W "Neurotycznej osobowości naszych czasów" Horney przedstawia obraz neurotyka, z jego konfliktami, lękami, cierpieniem i trudnościami, jakie ma on z samym sobą oraz w kontaktach z innymi ludźmi, a także próby ich rozwiązania. Jest to podsumowanie doświadczeń zdobytych przez autorkę w pracy klinicznej nad nerwicami, a jednocześnie ilustracja pewnego etapu rozwoju myśli neopsychoanalitycznej.
Karen Horney należy z pewnością do najwybitniejszych postaci z grona uczniów wielkiego Zygmunta Freuda. Jej poglądy i postawa charakteryzowały się odwagą i oryginalnością, a „nowe drogi w psychoanalizie”, którymi podążała, budziły wśród wielu wątpliwości, czy nadal jest psychoanalityczką.
W swojej książce „Neurotyczna osobowość naszych czasów” Karen Horney przedstawia obraz ludzi, którzy nie potrafią poradzić sobie z dręczącymi ich konfliktami i lękami. Sposoby walki, jakie wybierają, nie prowadzą ich do przezwyciężenia wewnętrznych problemów, powodują wręcz ich nasilenie i przyczyniają się do stworzenia mechanizmu samodestrukcji.
Horney opisuje zachowania, które uważa za neurotyczne, wyróżnia czynniki jej zdaniem odpowiedzialne za powstawanie nerwic: lęk neurotyczny oraz istnienie sytuacji konfliktowych, z którymi jednostka nie może sobie poradzić. Głównym obszarem rozważań Karen Horney są oddziaływania nerwicy na osobowość człowieka, dlatego skupia się przede wszystkim na opisywaniu nerwic charakteru.
Horney wyróżnia także cztery główne sposoby obrony przed lękiem neurotycznym. Są to: miłość, uległość, władza i wycofywanie się. Najczęściej szuka się uwolnienia od silnego lęku za pomocą kilku z powyższych sposobów. Dwa dążenia ścierają się najczęściej - pragnienie miłości i władzy. Nasuwa się pytanie, czy powyższe sposoby obrony przed lękiem podstawowym nie są po prostu dążeniami każdego człowieka. W jakimś sensie są, wszyscy bowiem odczuwamy potrzebę miłości, mamy tendencję do uległości bądź dążenie do osiągnięcia władzy czy sukcesu. W pewnych sytuacjach mogą one jednak być stosowane jako ucieczka przed lękiem; zmieniają wówczas swoje właściwości. Przestają służyć człowiekowi, rozwojowi jego osobowości i realizacji jego ambicji. Stają się ratunkiem, próbą wyzwolenia od wewnętrznych problemów.
Po lekturze „Neurotycznej osobowości naszych czasów” czytelnika może ogarnąć przerażenie, czy aby on sam nie jest neurotykiem. Horney radzi, aby przed położeniem się na kozetce u psychoanalityka odpowiedział sobie na pytania, czy opisane konflikty przeszkadzają mu żyć i czy potrafi im stawić czoło. Ludzie wyrastający w jednej kulturze są narażeni na sprzeczności, które się w niej kryją, odczuwają lęk podstawowy i stosują te same mechanizmy obronne. Z tego nie wynika jednak, że wszyscy są neurotykami.
Obraz człowieka przedstawiony w „Neurotycznej osobowości naszej czasów” jest pesymistyczny i oparty przede wszystkim na doświadczeniach Karen Horney z jej pacjentami. Autorka zwraca uwagę na wiele mechanizmów i zachowań, które występują nie tylko u neurotyków. W odróżnieniu od Freuda nie sądzi jednak, że konflikt jest wbudowany w naturę ludzką, lecz że wynika z warunków społecznych. Czy istnieje więc iskierka nadziei? Środkiem do przezwyciężenia zła i poprawy stosunków z otaczającym światem może być autentyczna miłość.
Warto więc z uwagą prześledzić myśli i spostrzeżenia Karen Horney, wzbogacając swoją wiedzę o świecie i ludzkich zachowaniach. Autorka „Neurotycznej osobowości naszych czasów” korzysta bowiem nie tylko z własnych doświadczeń, ale i z wielkiej literatury, dokonując ciekawych interpretacji. Nie należy jednak zbyt pesymistycznie i jednoznacznie odnosić jej obrazu osobowości człowieka do całej ludzkości.