Dobro - cel wszelkiego dążenia, działania aby osiągnąć szczęście. Szczęście wg Arystotelesa to życie, powodzenie w nim. To coś duchowego co przyczynia się do powodzenia w życia.
Działalność etyczna (arete = cnota moralna) - trwała dyspozycyjność wew do czynienia dobra np. Rozsądek, prawdomówność, realizowanie, świadome wykorzystywanie tych cnót. Sprowadza do najwyższego stopnia szczęścia.
Arystoteles mówiąc o działaniu człowieka:
a) praca zabawa czyli mechaniczne zachowanie za pomocą którego możę dojść się tylko do szczęścia pośredniego --> dobra materialne - nie są szczęściem ostatecznym (aby sprawiła nam przyjemność)
b) działanie typowo teoretyczne - działanie naszego rozumu, kompleksacja (najwyższa) pawdy o bycie najwyższym
Skąd bierze się wszystko wg Arystotelesa:
a <-- b <-- c <-- d .... ¥ rzeczywistość jest zdolna do obięcia rozumem, logiczny (¥) niejest rozumne!
A <-- b
/\ \/
c <-- d
czyli byt A jest przyczyną dla samego siebie
a <-- b <-- c <-- d ..... pierwsza przyczyna (rodzaj bytu, który niema przyczyny swojego istnienia,
(byt materialny) (byt duchowy) a jest przyczyną innych bytów)
Absolut - najwyższy, najdoskonalszy, transparentny, niemusi być osobą. Bóg jest Absolutem, ale nie każdy Absolut jest Bogiem
Czyn jest moralnie słuszny gdy uszczęśliwia swojego sprawcę - reguła eudajmonizmu, w swej istocie jest egoistyczny, bo powoduje niszczenie innych osób. Eudajmonizm jest sposobem unieszczęśliwienia innych. Człowiek ma prawo do szczęścia, bądź środki są problemem (nie usprawiedliwia mnie, nie sprawia że mój czyn jest moralny), bądź czyn jest to nasze “szczęście”
Jeśli czyn jest moralny usprawiedliwia szczęście (o ile mój czyn jest moralny --> sposób dojścia do szczęścia, mam moralne prawo do niego dojść)
Hedonizm - doznawanie (???) sobie przyjemnośći
Utylitaryzm = użyteczny