Opisy fenomenów językowych - przykłady schizofazji
Wypowiedź pacjenta A
Odpowiedź na pytanie „Jak się pan dzisiaj czuje?”
„Czuwa nade mną komisja złożona z byłych policjantów czy byłych funkcjonariuszy. Funkcjonariusze, którzy organizują to wszystko wywołują we mnie chorobę się zastanawiałem o co im może chodzić na dzień dzisiejszy, może naprawić sobie dom może chce, mogą się mnie zapytać. Brat jak zobaczy, że chcę i tak dalej i tak dalej, że pieniążki też może chce, jest szansa na to o co im jeszcze może chodzić. Dzisiaj nie brałem popołudniowej dawki leków a oni są bezwzględni a ja mam wstrzyknięty w środę Trilafon 200 miligra i brałem regularnie i dzisiaj wziąłem 20 miligram Zolafrenu to się wszystko utrzymuje w organizmie i ja jestem w porządku wobec organizmu oni wywołują we mnie chorobę i się zastanawiałem o co im może chodzić i doszedłem do wniosku, że może im chodzi o taki fakt. Mianowicie nawet jak rozmawiałem panem dyrektorem W. potem szedłem do domu, brałem książkę i otwierałem od razu na gotowych receptach czyli na przykład na te problemy, które poruszałem z panem dyrektorem W. czyli sztuczny mózg, sztuczna inteligencja i tak dalej i tak dalej. Rozmawiałem z profesorami, z dyrektorami, z menadżerami z koncernów i potem to wszystko odgaduję nawet gdy nie rozmawiam a mam pomysł i koncepcję mózgu to też mi się książka otwiera od razu na gotowych receptach. Jeszcze uważam, że wyczytuję z twarzy, z mimiki, ubioru, z zachowania, z tonu. Ale tylko wtedy, kiedy ta osoba chce mi pomóc, mnie sprzyja a kiedy jest zablokowana to nie potrafię odczytać bo jestem w porządku. I być może im chodzi właśnie o to, że to mogę dać ludzkości ale to nie ma jak w kij dmuchał, że zaraz będzie, ja do tych spraw dochodziłem latami a to jeden przypadek, a to drugi a to trzeci i teraz ja jestem skoncentrowany w stu procentach i warto by było sprawę zacząć bo zanim ludzkość to będzie miała to upłynie kilka lat. I być może im chodzi o to, ale jeżeli nawet to przecież ja dałem telefon burmistrzowi z urzędu miasta i w instytucie macierzystym gdzie też jest fala radiowa na mój temat i słyszą wszystko.”
Opis i ocena fenomenów występujących w przytoczonej wypowiedzi.
Natłok mowy
Opis fenomenu: dominującym objawem wypowiedzi jest natłok mowy. Wypowiedź tę charakteryzuje ilościowe zwiększenie mowy spontanicznej w porównaniu z normą zwyczajową. Od pewnego momentu pacjent mówi bez żadnego bodźca nie zwracając uwagi czy ktoś go słucha, trudno jego wypowiedź przerwać. Odpowiedź na pytanie o samopoczucie jest wielowątkowa i wielotematyczna, trwa ok. 3 minut.
Ocena: znaczne nasilenie objawu (2); odpowiedź na proste pytanie zajmuje kilka minut.
Zbaczanie wypowiedzi
Opis fenomenu: tekst jest niespójny, myśli pacjenta zbaczają z głównego toru wypowiedzi. Odpowiedź na pytanie: „Jak się pan czuje?” zaczyna od słów:
„Czuwa nade mną komisja złożona z byłych policjantów czy byłych funkcjonariuszy.”
I dalej na to samo pytanie:
„Mianowicie nawet jak rozmawiałem z panem dyrektorem W. potem szedłem do domu, brałem książkę i otwierałem od razu na gotowych receptach czyli na przykład na te problemy, które poruszałem z panem dyrektorem W. czyli sztuczny mózg, sztuczna inteligencja i tak dalej i tak dalej.”
„Rozmawiałem z profesorami, z dyrektorami, z menadżerami z koncernów i potem to wszystko odgaduję nawet gdy nie rozmawiam, a mam pomysł i koncepcję w mózgu to też mi się książka otwiera od razu na gotowych receptach.”
„Jeszcze uważam, że wyczytuję z twarzy, z mimiki, ubioru, z zachowania, z tonu. Ale tylko wtedy, kiedy ta osoba chce mi pomóc, mnie sprzyja, a kiedy jest zablokowana to nie potrafię odczytać bo jestem w porządku.”
„I być może im chodzi właśnie o to, że to mogę dać ludzkości ale to nie ma jak w kij dmuchał, że zaraz będzie, ja do tych spraw dochodziłem latami a to jeden przypadek, a to drugi a to trzeci i teraz ja jestem skoncentrowany w stu procentach i warto by było sprawę zacząć bo zanim ludzkość to będzie miała to upłynie kilka lat.”
„I być może im chodzi o to, ale jeżeli nawet to przecież ja dałem telefon burmistrzowi z urzędu miasta i w instytucie macierzystym gdzie też jest fala radiowa na mój temat i słyszą wszystko”.
Połączenia między kolejnymi porcjami tekstu są dziwne lub w ogóle niezrozumiałe:
„Funkcjonariusze, którzy organizują to wszystko wywołują we mnie chorobę się zastanawiałem o co im może chodzić na dzień dzisiejszy, może naprawić sobie dom może chce, mogą się mnie zapytać. Brat jak zobaczy, że chcę i tak dalej i tak dalej, że pieniążki też może chce, jest szansa na to o co im jeszcze może chodzić.”
„Brat jak zobaczy, że chcę i tak dalej i tak dalej, że pieniążki też może chce, jest szansa na to o co im jeszcze może chodzić. Dzisiaj nie brałem popołudniowej dawki leków a oni są bezwzględni…”
„… ja jestem w porządku wobec organizmu oni wywołują we mnie chorobę i się zastanawiałem o co im może chodzić i doszedłem do wniosku, że może im chodzi o taki fakt. Mianowicie nawet jak rozmawiałem z panem dyrektorem W. potem szedłem do domu, brałem książkę i otwierałem od razu na gotowych receptach czyli na przykład na te problemy, które poruszałem z panem dyrektorem W. czyli sztuczny mózg, sztuczna inteligencja i tak dalej i tak dalej. Rozmawiałem z profesorami, z dyrektorami, z menadżerami z koncernów…”
Ocena: ciężkie nasilenie objawu (3); ok. 9 fenomenów w rozmowie.
Rozkojarzenie
Opis fenomenu: niektóre wypowiedzi są jednocześnie rozbite już na poziomie poszczególnych zdań (wypowiedzeń). Dochodzi do zaburzenia zasad gramatyki oraz zaburzenia możliwości zrozumienia tekstu. Są to przykłady rozkojarzenia:
„Funkcjonariusze, którzy organizują to wszystko wywołują we mnie chorobę się zastanawiałem o co im może chodzić na dzień dzisiejszy, może naprawić sobie dom może chce, mogą się mnie zapytać.”
„Brat jak zobaczy, że chcę i tak dalej i tak dalej, że pieniążki też może chce, jest szansa na to o co im jeszcze może chodzić”.
„Dzisiaj nie brałem popołudniowej dawki leków a oni są bezwzględni a ja mam wstrzyknięty w środę Trilafon 200 miligram i brałem regularnie i dzisiaj wziąłem 20 miligram Zolafrenu to się wszystko utrzymuje w organizmie i ja jestem w porządku wobec organizmu oni wywołują we mnie chorobę i się zastanawiałem o co im może chodzić i doszedłem do wniosku, że może im chodzi o taki fakt.”
„I być może im chodzi właśnie o to, że to mogę dać ludzkości ale to nie ma jak w kij dmuchał, że zaraz będzie, ja do tych spraw dochodziłem latami a to jeden przypadek, a to drugi a to trzeci i teraz ja jestem skoncentrowany w stu procentach i warto by było sprawę zacząć bo zanim ludzkość to będzie miała to upłynie kilka lat.”
„…potem szedłem do domu, brałem książkę i otwierałem od razu na gotowych receptach czyli na przykład na te problemy, które poruszałem z panem dyrektorem W. czyli sztuczny mózg, sztuczna inteligencja i tak dalej i tak dalej…”
Ocena: ciężkie nasilenie objawu (3).
Odpowiedź na pytanie: „Czy może opowiedzieć pan o swoich dzieciach?”
„Uważam, że metody są nie fair tego komitetu. Dlatego jak się sprawa zaczęła może od razu nie chciałem nadrobić ale po paru miesiącach chciałem nadrobić bo teraz jakoś panuje i daje sobie rade. Na dwanaście miesięcy dziesięć miesięcy hospitalizowany, dzieci wychowała ulica, jak wychowała tak cały świat ma. Dlaczego mi przeszkadzali, dlaczego nie pozwolili tylko chory i chory. A teraz nawet pretensja jest o dzieci bo jeden jeździ bez prawa jazdy a drugi jest chory psychicznie. Ja rozumiem, że to czy tamto no ale ale też jestem człowiekiem mam prawo do błędu mam prawo do zapominania to nie powinni być tacy rygorystyczni. Słyszałem piosenkę, że na przykład co chce ludzkość mi dać a co ludzkość mi da chorobę? Ludzkość mi da. Ja naprawię sam z własnej woli i mi ludzkość da co tolerancję, chorobę co mi da ludzkość? A co ja mogę dać ludzkości? Każdy ma problem czyta książki ma rozwiązane każdy ma problem z kimś porozmawia, odczyta po intonacji, po mózgu, po ubiorze i ma rozwiązania. To chce dać ludzkości to chyba niemało prawda? Każdego obywatela w Polsce nawet cudzoziemca powie co chce, tylko żeby był na terenie Polski no to też chyba niemało? On mi do tego potrzeba sekstyliony ja mogę mieć te sekstyliony to o co komu chodzi to jeszcze mam być przy tym chory? Na zasadzie koryta ze złoto rybko jeszcze ma być? Powinni się opanować troszkę, prawda?”
Opis fenomenów występujących w przytoczonej wypowiedzi.
Natłok mowy
Opis fenomenu: tak jak w poprzednim fragmencie wypowiedzi wyraźnie obserwowany jest natłok mowy. Wypowiedź charakteryzuje ilościowe zwiększenie mowy spontanicznej w porównaniu z normą zwyczajową. Odpowiedź, która powinna trwać kilka sekund trwa kilka minut. Pacjent - tak jak poprzednio - mówi bez żadnego bodźca nie zwracając uwagi czy ktoś go słucha, trudno jego wypowiedź przerwać.
Ocena: znaczne nasilenie objawu (2).
Uskokowość
Opis fenomenu: odpowiedź oceniana w odniesieniu do relacji pytanie - początek odpowiedzi nosi znamiona uskokowości; od samego początku jest zaskakująca i nie na temat:
„Uważam, że metody są nie fair tego komitetu…”
„ A teraz nawet pretensja jest o dzieci bo jeden jeździ bez prawa jazdy a drugi jest chory psychicznie. Ja rozumiem, że to czy tamto no ale ale też jestem człowiekiem mam prawo do błędu mam prawo do zapominania to nie powinni być tacy rygorystyczni.”
Ocena: znaczne nasilenie objawu (2).
Zbaczanie wypowiedzi
Opis fenomenu: tekst jest niespójny, kolejne obiekty wypowiedzi są ze sobą zestawiane bez związków znaczeniowych, w sposób dziwny lub niezrozumiały:
„Uważam, że metody są nie fair tego komitetu. Dlatego jak się sprawa zaczęła może od razu nie chciałem nadrobić ale po paru miesiącach chciałem nadrobić bo teraz jakoś panuje i daje sobie rade”.
„A teraz nawet pretensja jest o dzieci bo jeden jeździ bez prawa jazdy a drugi jest chory psychicznie. Ja rozumiem, że to czy tamto no ale ale też jestem człowiekiem mam prawo do błędu mam prawo do zapominania to nie powinni być tacy rygorystyczni. Słyszałem piosenkę, że na przykład co chce ludzkość mi dać a co ludzkość mi da chorobę?”
„To chce dać ludzkości to chyba niemało prawda? Każdego obywatela w Polsce nawet cudzoziemca powie co chce, tylko żeby był na terenie Polski no to też chyba niemało?”
„Każdego obywatela w Polsce nawet cudzoziemca powie co chce, tylko żeby był na terenie Polski no to też chyba niemało? On mi do tego potrzeba sekstyliony ja mogę mieć te sekstyliony to o co komu chodzi to jeszcze mam być przy tym chory?”
Ocena: znaczne nasilenie objawu (2) cztery przykłady w wypowiedzi.
Rozkojarzenie
Opis fenomenu: tak jak w pierwszym fragmencie, wypowiedzi są jednocześnie rozbite już na poziomie poszczególnych zdań. Dochodzi do zaburzenia zasad gramatyki oraz zaburzenia możliwości zrozumienia tekstu:
„Dlatego jak się sprawa zaczęła może od razu nie chciałem nadrobić ale po paru miesiącach chciałem nadrobić bo teraz jakoś panuje i daje sobie rade.”
„Każdy ma problem czyta książki ma rozwiązane każdy ma problem z kimś porozmawia, odczyta po intonacji, po mózgu, po ubiorze i ma rozwiązania.”
„Każdego obywatela w Polsce nawet cudzoziemca powie co chce, tylko żeby był na terenie Polski no to też chyba niemało?”
Wybór słów jest chwilami zupełnie przypadkowy:
„On mi do tego potrzeba sekstyliony ja mogę mieć te sekstyliony to o co komu chodzi to jeszcze mam być przy tym chory?”
„Na zasadzie koryta ze złoto rybko jeszcze ma być?”
Ocena: ciężkie nasilenie objawu (3); 5 fenomenów w wypowiedzi.
Perseweracje
Opis fenomenu: powtarzanie frazy „co mi ludzkość da” niezwiązanej z tematem wypowiedzi:
„Słyszałem piosenkę, że na przykład co chce ludzkość mi dać a co ludzkość mi da chorobę? Ludzkość mi da. Ja naprawię sam z własnej woli i mi ludzkość da co tolerancję, chorobę co mi da ludzkość? A co ja mogę dać ludzkości?”
„… no ale, ale też jestem człowiekiem…” powtórzenie spójnika „ale”
Ocena: znaczne nasilenie objawu (2); dwa przykłady w wypowiedzi.
Neologizm
Opis fenomenu: w tekście został użyty neologizm - całkowicie nowe słowo „sekstyliony”, którego znaczenie nie jest znane, i którego znaczenie nie wynika z kontekstu wypowiedzi:
„On mi do tego potrzeba sekstyliony ja mogę mieć te sekstyliony to o co komu chodzi to jeszcze mam być przy tym chory?”
Ocena: łagodne nasilenie objawu (1); jeden fenomen w wypowiedzi.
Odnoszenie do siebie
Opis fenomenu: pacjent w sposób powtarzalny odnosi się do swojej osoby, podczas gdy pytanie dotyczyło jego dzieci:
„…po paru miesiącach chciałem nadrobić bo teraz jakoś panuje i daje sobie rade…”
„Dlaczego mi przeszkadzali, dlaczego nie pozwolili tylko chory i chory”.
„Ja rozumiem, że to czy tamto no ale ale też jestem człowiekiem mam prawo do błędu mam prawo do zapominania to nie powinni być tacy rygorystyczni.”
„A co ja mogę dać ludzkości?”
„… to o co komu chodzi to jeszcze mam być przy tym chory?”
Ocena: ciężkie nasilenie objawu (3); pięć fenomenów w wypowiedzi.
Wypowiedzi pacjentki B
Pytanie: „Czy pani chodzi do dentysty?”
„Do dentysty jak jest oddział czysty”
Stwierdzenie skierowane do pacjentki: „Jakie ma pani śliczne skarpetki”
„One są takie piękne takie śliczne takie małpy są logiczne”
Wypowiedzi spontaniczne:
„Misiaczku, misiaczku choć tyle masz lat, to jednak bez ciebie zły byłby ten świat”
„To jest lala jak tralala”
„Trochę zmytków, trochę spytków, trochę zbytków”
„Takie są sidła to są sidła na matydła matydła matydła matydła”
„Ciemno przyjemno itede, każdy robi to co chce”
Opis fenomenów występujących w przytoczonej wypowiedzi.
Dźwięczenie
Opis fenomenu: w wypowiedziach pacjentki raczej podobieństwo dźwiękowe a nie znaczenie wyrazów decydują o ich wyborze; wypowiedzi opierają się na rymowaniu. Niektóre rymy są jednocześnie neologizmami co znacznie pogarsza lub uniemożliwia zrozumiałość wypowiedzi.
Ocena: ciężkie nasilenie objawu (3); siedem fenomenów w rozmowie.
Neologizmy
Opis fenomenu: w wypowiedziach pacjentka użyła neologizmów: „zmytków”, „matydła”- są to całkowicie nowe słowa, których znaczenie nie jest znane, i których znaczenie nie wynika z kontekstu wypowiedzi.
Ocena: znaczne nasilenie objawu (2); dwa fenomeny w rozmowie.
Perseweracje
Opis fenomenu: pacjentka użyła powtórzeń wyrazów: „sidła sidła”, „matydła matydła”
Ocena: znaczne nasilenie objawu (2); dwa fenomeny w jednej wypowiedzi.