10. Literatura XX - lecia.
Człowiek przez cały czas się rozwija. W każdej epoce kierują nim różne wartości, z tego względu nie możemy powiedzieć, że psychika człowieka jest już znana i w tej dziedzinie nic więcej się nie dowiemy. Literatura w dużym stopniu przyczynia się do badania zachowań człowieka i jego duszy. Autorzy stawiają swoich bohaterów przed wyborami, które mają ogromny wpływ na ich życie.
Wiek XX, będący wiekiem przemian o niespotykanej dotychczas skali, wymagał od wielu ludzi rezygnacji z korzyści, na rzecz wartości ogólnoludzkich. Każdy z nas zadaje sobie pytanie, czy postawiony w takiej sytuacji, dokonałby odpowiedniego wyboru. Niestety sami musimy szukać odpowiedniej drogi w naszym życiu. Nieraz jest to bardzo trudne zadanie. Bohaterowie literaccy wielu epok postawieni są często w sytuacjach, gdzie muszą dokonywać bardzo trudnych wyborów. Postaram się to przedstawić na podstawie utworów dwudziestolecia międzywojennego.
Powieść pt. „Mistrz i Małgorzata” jest najlepszym tego przykładem. Bułhakow opisuje Moskwę lat trzydziestych. Jest to obraz zepsutego społeczeństwa, w którym najważniejszą rzeczą są pieniądze i układy. Autor rysuje obraz kraju, w którym człowiek nie stanowi żadnej wartości. Nie istnieje tu poszanowanie godności ludzkiej, prawa do prywatności i intymności. Do miasta przybywa szatan (w skórze profesora czarnej magii o imieniu Woland) wraz ze swą świtą. Kompromitują oni mieszkańców Moskwy, ukazując prawdziwą naturę ludzi. Podczas przedstawienia w teatrze u widzów budzą się pierwotne instynkty gdy tylko z góry zaczynają spadać pieniądze. Kobiety rzucają się na scenę, gdy Woland rozdaje modne ubrania. Pewnym wytłumaczeniem takiego zachowania jest to, iż w Rosji panuje ustrój komunistyczny, który zakłada równość wszystkich obywateli wobec siebie. Nikt nie może się wyróżniać.
Wśród mieszkańców Moskwy byli ludzie, którzy mieli zupełnie inny wizerunek świata. Takim człowiekiem był Mistrz. Dla niego nie liczyły się dobra materialne, bankiety, kariera. Był poetą i romantykiem. Patrzył na świat przy pomocy zupełnie innych wartości. Najważniejszą rzeczą była miłość do Małgorzaty. Było to prawdziwe i głębokie uczucie. Świadczy o tym fakt, że nawet szatan pomógł im w osiągnięciu szczęścia.
Inną treść ma powieść Zofii Nałkowskiej "Granica", którą można traktować jako filozoficzne studium człowieka. Świadczy o tym przekrojowy obraz życia Zenona Ziembiewicza, od domu rodzinnego do samodzielnej działalności w sferach rządzących. Autorka wykorzystała go do ukazania wpływu, jaki na psychikę i moralność człowieka ma awans społeczny. Głównego bohatera poznajemy w sytuacji zawikłania w "schemat boleborzański", czyli zwyczaje i przyzwyczajenia jego rodziny, wynikające z ich stanu społecznego. Zofia Nałkowska pokazała, na jego przykładzie, postawę młodzieńczego buntu, szlachetnego, lecz zbyt romantycznego. Zenon, aby dać wyraz tego buntu, podjął naukę, aby umożliwić sobie awans. To z kolei udowadnia dojrzałą postawę bohatera wobec życia.
Dalsze życie Ziembiewicza staje się jednak obrazem moralnego wypaczania człowieka przez istniejące schematy i środowisko. Nieodpowiedzialnie angażuje się w romans z Justyną, w wyniku którego dziewczyna zachodzi w ciążę. Żeby nie narazić Zenona na pomówienia, usuwa ją. Bohater jednak wykazuje się znowu brakiem odpowiedzialności, gdyż odrzucona Justyna popada w chorobę psychiczną. Nieświadomie zaczyna powielać znienawidzony schemat, z którym walczył w domu rodzinnym. Zofia Nałkowska zauważa dodatkowo kilka aspektów prawdy o człowieku. Zmienia się on w zależności od sytuacji, ludzi, obyczajów, warunków.
Dramat Stanisława Witkiewicza „Szewcy” jest przykładem klęski człowieka w walce z ustrojem. Bohaterowie dramatu opętani są potrzebą wiary, idei, a także władzy, której kolejne wcielenia okazują się coraz bardziej niewydarzone. Ludzie poprzez rewolucje próbują zmienić swój los. Niestety często ta zmiana, jak i sama rewolucja, jest tragiczna dla rewolucjonistów. W tym utworze ukazana jest próżność ludzi, bezmyślne dążenie do władzy, nie przebieranie w środkach. Człowiek często nie zastanawia się nad swoim zachowaniem i nad konsekwencjami swej pochopności. Bunt społeczny nie zawsze jest najlepszym wyjściem z sytuacji.
Leopold Staff w wierszu „Kowal” opisuje człowieka jako kowala swej osobowości. Słaby człowiek nie da sobie rady w życiu i nie wykorzysta go w pełni. Rodzimy się słabi jak „(...)bezkształtna masa kruszców drogocennych”. Mimo, że jest to bezkształtna masa, to jednak drogocenna. Jeżeli nie postaramy się o właściwy rozwój naszej osobowości to żyć będziemy „(...)własną słabością przeklęci”. Jest to bardzo trafne porównanie egzystencji ludzkiej do żelaza na kowalskim tyglu.
Innym przykładem jest wiersz tego samego autora pt. „Przewodniczka”. W tym utworze podmiot liryczny jest wędrowcem, który przemierza „(...)ciemnych skał turnie”. Jedyną pomocą jest przewodniczka. Lecz w pewnym momencie staje się ślepą i niemą. Przewodniczka jest w tym wierszu losem, który wydaje się przewodzić człowiekiem, lecz nieraz nic nam nie mówi. Trzeba samemu dokonać wyboru i zadbać o siebie i swoich bliskich.
Dwudziestolecie międzywojenne było okresem bardzo trudnym dla wielu ludzi. Pokazywali oni zmiany w ludzkiej psychice wynikające ze zmiany ustroju. Pierwsza wojna światowa, która była wyjątkowo krwawą i bezlitosną, pozostawiła swoje znamiona jeszcze długo po jej zakończeniu. Ludzie byli rozdarci i potrzebowali pomocy ze strony literatów, którzy pokazywali, jak trzeba żyć w tak odmiennym świecie.