Uszy się myje, a nie o wannę trzepie.

Coś do mnie mówiłeś czy gnój paruje?

Załóż bryle bo Cię z dupą mylę.

Gdybyś był taki mądry jak jesteś brzydki to byś samochód na wodę wymyślił.

Twarz w ziemię i nie kiełkuj.

Boże trzymaj mnie albo daj kamienia.

Zamknij się bo śmierdzi!

Widziałem Cię u fryzjera jak klatę goliłaś.

Turlaj dropsa leszczu.

Mów do ręki, bo moja twarz nie chce tego słuchać.

Nie będę z Tobą konwersować, ponieważ egzystujesz w brodziku intelektualnym,
który koliduje z moimi imperatywami, a poza tym nie rozumiesz idei koncepcji założeń!
Więc dochodzimy do konkluzji, iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej
rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnych.

Z czego rżysz? Siano widzisz, czy konia masz w rodzinie?

Tobie chyba na mózgu wszy w hokeja grają.

Napisz podanie do rzeźni o wymianę ryja.

Powtórz bo się nie równo oplułeś.

Gdybym mial dupe jak ty morde to by mi kibel z domu uciekl.

Chyba coś ci na dekiel ciśnie.

Zmień kasetę, bo jesteś nudny.

Zamknij gębę, bo muchy się zlatują.

Nie patrz tak, bo ci oczy uszami wyjdą.

Takimi odzywkami to mój dziadek konie płoszył.

Chapaj dzidę, dziwko.

Zamknij mordę , bo Ci sperma leci.

Jak ci przypierdole to bedziesz trzy dni bez muzyki tańczyc.

Chuj ci w oko bo w dupe to przyjemnosc!

Ostatnio poznałam twoich rodzicow... bardzo mili panowie ;)

Jak ci przyjebie to trzy dni z gołębiami bedziesz leciał!

Fajne masz spodnie - męskich nie było?

Jak cię widzę to mam ochtę wysłać SMS o treści - POMOC !

Idź spać ofiaro pękniętego kondona

Wiesz lubię kolor żółty ale twoje zęby to już przesada.

Gdyby nie to, że pomysły na konwersację z Tobą zmusiły by mnie do egzystowania w i
ntelektualnym brodziku, chętnie zaczęłabym polemizacje na ów temat.
Potwierdza to moja teza iż patrząc na Ciebie można stwierdzić,
że Twoja inteligencja jest adekwatna do Twojej urody,
co nasuwa na myśl iż jesteś strasznie brzydki / brzydka:))

Jak twojej starej jest zimno to idzie do konta bo tam jest 90 stopni.

Idź do Biedronki, połóż głowę na wadze i wcisnij burak.

Tak patrze na ciebie i ... teraz jestem przekonana że człowiek pochodzi od małpy.