Artykuł pobrano ze strony
eioba.pl
Następny cel armii USA, może Polska?
Stany Zjednoczone Ameryki są najpotężniejszą nacją na ziemi. Fakt ten jest usprawiedliwieniem wszystkich rzeczy które USA
robi na naszej planecie. W tym momencie? Prowadzi "Wojnę z Terrorem"...
Albo dokładniej, kampanie przeciwko opozycji do amerykańskiej dominacji na świecie. Inni wolą to nazywać początkiem trzeciej
wojny światowej. Stany Zjednoczone mają nieposkromiony apetyt na konflikt.
Od kiedy wysłały swoje wojska do Korei w latach pięćdziesiątych, są w stanie walk z jednym bądź drugim krajem, (guatemala
1950-53, liban 1958, tajlandia 1962, kongo 1964, peru 1965, laos 1964-73, wietnam 1961-73, cypr 1974, kambodża 1975) w
jednym bądź drugim miejscu na ziemi... non stop, aż po dzień dzisiejszy (Irak).
Ten wojenny maraton jest aktualnie prowadzony przez korporacje militarne oraz prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ja to
nazywam
Biznes Wojenny
, który jest bramą nowoczesnego faszyzmu, która powoli jest otwierana.
Jednak głupio było by dać się nabrać, że cały faszyzm wygląda jak Adolf Hitler. Rzeczywistość, którą widzimy w inwazji na Irak,
pokazuje, że amerykańska prezydentura jest opanowana przez najsilniejsze elementy tego korporatyzmu. Ten słabo widoczny
szczegół dąży to do tego, aby zamienić świat we własny zniewolony globalny rynek, a planeta jest już na dobrej drodze.
Ataki al-quedy na "World Trade Center" są tylko jedną z reakcji na ten mechanizm. Czy możemy nazwać to konspiracją?
Myślę, że wręcz przeciwnie. Jest to skrupulatnie przygotowany projekt domniemanie znany jako "New American Century".
Ludzie jak Dick Cheney, Donald Rumsfeld, Richard Perle, są jednymi z głównych graczy wśród polityków, prawicowych
myślicieli, militarystów oraz przemysłowców, przy kreacji tego projektu. Projekt ten można nazwać neo-konserwatywnym
manifestem.
Który zawiera w sobie niepohamowane wykożystanie wojny w przecieraniu szlaków dla amerykańskich interesów. Wola
zaatakowania Iraku wzięła się całkowicie od tej widocznej, acz kolwiek zamaskowanej grupy. 11 Września był ledwie
pretekstem.
Prezydent Bush jest ledwie marionetką. Tak więc warto się zastanowić kto będzie następny? Iran? Północna Korea?
Francja?, a może Polska? Nikt z nas tak naprawdę się dla nich nie liczy.
--------
Artykuł oparłem o wnioski kilku autorów brytyjskich z internetu. Oczywiście całkowicie się z nimi zgadzam.
Jeżeli interesuje Cię taka tematyka to zapraszam na
http://www.ligainteligencji.pl/
Teorie Spiskowe
Autor: Dawid Rodenko
Artykuł pobrano ze strony
eioba.pl