Maszynopis artykułu opublikowanego w Studia Methodologica, No 14,
Tarnopol 2004, s. 10-19.
Józef Kossecki
Zakład Socjologii
Instytut Nauk Politycznych
Akademii Świętokrzyskiej
w Kielcach
METAJĘZYK NAUKI W ŚWIETLE CYBERNETYKI
1. Uwagi wstępne
W nauce współczesnej panuje daleko posunięta specjalizacja.
Poszczególne dyscypliny naukowe wytworzyły własny specyficzny język, który
najczęściej jest niezrozumiały dla przedstawicieli innych dyscyplin. Pogłębia to
procesy dezintegracji współczesnej nauki, prowadząc do sytuacji, w której
bardzo często przedstawiciele jednych jej dziedzin ignorują osiągnięcia innych
dyscyplin. Nauka współczesna nie stanowi całości lecz raczej jest podzielona na
wyspecjalizowane wąskie dyscypliny, których przedstawiciele zajmują się
badaniem określonych fragmentów rzeczywistości mało interesując się innymi
jej fragmentami. Ta specjalizacja coraz bardziej się pogłębia prowadząc do
sytuacji, w której można będzie powiedzieć, że wyspecjalizowany w wąskiej
dyscyplinie naukowiec wiedzieć będzie niemal wszystko o czymś i
równocześnie nie będzie wiedział nic o czymkolwiek innym.
Tymczasem świat, który badają naukowcy stanowi pewną całość, zaś to
co się dzieje w jakiejś dziedzinie może mieć i bardzo często ma wpływ na inne
dziedziny. Powstaje w związku z tym konieczność uporządkowanego
interdyscyplinarnego podejścia do naukowego badania rzeczywistości.
Podstawowym
warunkiem
takiego
podejścia
jest
wytworzenie
interdyscyplinarnego metajęzyka, który umożliwi przekazywanie wiedzy z
różnych dyscyplin nauki i porozumiewanie się ich przedstawicieli - zwłaszcza
zaś humanistów i przedstawicieli nauk ścisłych. Propozycję takiego metajęzyka
wprowadzającego pewien porządek w naukowych procesach poznawczych oraz
umożliwiającego opis procesów sterowania, których badaniem zajmuje się
cybernetyka, przedstawimy poniżej.
2. Metajęzyk w naukowych procesach poznawczych
2
Wprowadzając nasz metajęzyk zastosujemy podejście postulowane przez
Jana Łukasiewicza - współtwórcę lwowsko-warszawskiej szkoły filozoficznej i
twórcę warszawskiej szkoły logicznej. Zgodnie z tym podejściem postaramy się
ograniczyć do niezbędnego minimum ilość wprowadzanych pojęć pierwotnych,
których nie definiujemy, lecz przyjmujemy za zrozumiełe. Analogicznie
postaramy się ograniczyć do niezbędnego minimum liczbę przyjmowanych
aksjomatów - czyli twierdzeń uznawanych za oczywiste i nie wymagające
dowodów
1
.
a) Porządek semantyczny
Wprowadźmy najpierw porządek semantyczny. Porządek ten oprzemy
na trzech pojęciach pierwotnych:
„1. obiektu elementarnego, który oznaczamy symbolem
o
i
(gdzie indeks
i oznacza identyfikator obiektu - np. jego numer lub oznaczenie literowe),
2. relacji, którą oznaczamy r
ks
(gdzie k oraz s oznaczają identyfikatory
obiektów elementarnych między którymi relacja występuje),
3. zbioru, który oznaczamy nawiasem, w którym wpisujemy obiekty lub
relacje należące do tego zbioru: zbiór obiektów elementarnych oznaczamy
( , ,..., )
o o
o
n
1
2
, za
ś
zbiór relacji mi
ę
dzy nimi ( ,
...,
,
,
,...,
,...,
)
,
r r
r
r r
r
r
m
m
nm
11
12
1
21
22
2
;
mo
ż
na te
ż
stosowa
ć
inne alternatywne oznaczenia zbioru obiektów: o
i
(gdzie
indeks i przybiera
ć
mo
ż
e dowoln
ą
z warto
ś
ci 1, 2, ..., n) za
ś
zbioru relacji
mi
ę
dzy nimi: r
ks
(gdzie zarówno indeks k jak i indeks s przybiera
ć
mog
ą
dowoln
ą
z warto
ś
ci 1, 2, ..., n). Zbiory w odró
ż
nieniu od ich elementów
oznacza
ć
b
ę
dziemy du
ż
ymi literami: zbiór obiektów elementarnych oznaczymy
O, za
ś
zbiór relacji mi
ę
dzy nimi R.
Obiektów elementarnych nie dzielimy na mniejsze cz
ęś
ci. Przy
rozwi
ą
zywaniu konkretnego problemu okre
ś
lamy co b
ę
dziemy traktowa
ć
jako
obiekty elementarne, jakie zbiory tych obiektów i jakie relacje mi
ę
dzy nimi
b
ę
dziemy bada
ć
. Np. w fizyce cz
ą
stek elementarnych jako obiekty elementarne
traktujemy wła
ś
nie te cz
ą
stki, badaj
ą
c ich zbiory i fizykalne relacje mi
ę
dzy
nimi; w demografii jako obiekty elementarne traktujemy ludzi, badaj
ą
c ich
zbiory oraz ilo
ś
ciowe relacje mi
ę
dzy nimi. W
ś
ród wszelkich rodzajów relacji
wyró
ż
niamy relacje pierwotne, które le
żą
u podstaw wszelkich społecznych
procesów poznawczych (eksploracyjnych).
Relacje pierwotne
to takie których nie definiujemy, lecz przyjmujemy
jako oczywiste. Wyró
ż
niamy cztery tego rodzaju relacje:
1.
przynależność do zbioru
- któr
ą
oznaczamy symbolem
∈
,
2.
brak przynależności do zbioru
- któr
ą
oznaczamy symbolem
∉
,
1
Każde pojęcie pierwotne stwarza możliwość niejednoznacznego rozumienia go przez różnych ludzi, zaś
aksjomat może nie dla każdego być oczywisty - stąd postulat ograniczenia ich liczby do niezbędnego minimum
jest w pełni uzasadniony.
3
3.
tożsamość
, któr
ą
oznaczamy symbolem
≡
,
4.
brak tożsamości
, który oznaczamy symbolem .
Relacje powtarzalne, tzn. takie które wyst
ę
puj
ą
nie jeden, lecz wiele razy,
nazywa
ć
b
ę
dziemy
relacjami ogólnymi
. Natomiast
aksjomatami
nazywa
ć
b
ę
dziemy relacje ogólne, które przyjmujemy jako oczywiste”
2
.
Posługuj
ą
c si
ę
podanymi wy
ż
ej poj
ę
ciami pierwotnymi i relacjami
pierwotnymi, mo
ż
emy sformułowa
ć
osiem pewników, na których opiera si
ę
aksjomatyczna teoria poznania
3
. Ich istot
ę
mo
ż
emy stre
ś
ci
ć
nast
ę
puj
ą
cym
zdaniem: „obiekty elementarne nale
żą
do zbioru obiektów elementarnych i nie
nale
żą
do zbiorów relacji, za
ś
relacje nale
żą
do zbioru relacji i nie nale
żą
do
zbioru obiektów elementarnych”
4
.
Pewniki
(
aksjomaty
) te to nic innego, jak
zbiór przyj
ę
tych przez nas relacji pierwotnych mi
ę
dzy obiektami elementarnymi
i ich zbiorami a relacjami, które mi
ę
dzy nimi wyst
ę
puj
ą
i ich zbiorami.
Mo
ż
emy te
ż
posługuj
ą
c si
ę
wymienionymi poj
ę
ciami pierwotnymi i
relacjami pierwotnymi formułowa
ć
definicje pojęć niepierwotnych
(nazywane
te
ż
poj
ę
ciami zło
ż
onymi), które polegaj
ą
na: 1) okre
ś
leniu przynale
ż
no
ś
ci
danego rodzaju poj
ę
cia do okre
ś
lonych zbiorów (przynale
ż
no
ś
ci do
poszczególnych zbiorów b
ę
dziemy nazywa
ć
cechami
), lub 2) okre
ś
laniu
zbiorów składaj
ą
cych si
ę
na dane poj
ę
cie
5
.
Stosuj
ą
c drugi z powy
ż
szych rodzajów mo
ż
emy zdefiniowa
ć
nast
ę
puj
ą
ce
poj
ę
cia zło
ż
one:
system
jest to zbiór obiektów elementarnych i relacji mi
ę
dzy nimi
6
;
substancja systemu
(materiał) to zbiór obiektów elementarnych
nale
żą
cych do danego systemu;
struktura systemu
to zbiór relacji mi
ę
dzy obiektami elementarnymi
nale
żą
cymi do danego systemu.
Je
ż
eli jaki
ś
system nale
ż
y do innego systemu to nazywamy go
podsystemem
systemu do którego nale
ż
y - nazywanego w tym wypadku jego
nadsystemem
. W analogiczny sposób substancj
ę
podsystemu mo
ż
emy nazwa
ć
podsubstancją
, za
ś
jego struktur
ę
podstrukturą
.
Bezład
definiujemy jako brak relacji mi
ę
dzy obiektami elementarnymi.
Uporządkowanie
to wprowadzenie relacji do zbioru obiektów
elementarnych. Dzi
ę
ki uporz
ą
dkowaniu zbiór obiektów staje si
ę
systemem, za
ś
porządek
b
ę
dzie równoznaczny ze struktur
ą
tego
ż
systemu. Mo
ż
na te
ż
w
zwi
ą
zku z tym uporz
ą
dkowanie nazwa
ć
te
ż
systematyzacją
.
W ten sposób wprowadzili
ś
my pewien system poj
ęć
uporz
ą
dkowany
semantycznie - wyja
ś
nili
ś
my znaczenie pewnych ogólnych poj
ęć
, które
2
J. Kossecki, Socjocybernetyczne funkcjonowanie kategorii piękna i brzydoty w różnych systemach sterowania
społecznego, „THE PECULARITY OF MAN”, vol. 7, Warszawa - Kielce 2002, s. 372-373.
3
Por. tamże, s. 371-389.
4
Tamże, s. 373.
5
Por. tamże, s. 375.
6
Spójnik i występujący w tym zdaniu nie oznacza koniunkcji.
4
b
ę
dziemy w dalszym ci
ą
gu u
ż
ywa
ć
i okre
ś
lili
ś
my relacje mi
ę
dzy nimi. Inaczej
mówi
ą
c wprowadzili
ś
my pewien
porządek semantyczny
, który jest podstaw
ą
porz
ą
dku poznawczego. Jego brak jest równoznaczny z
bezładem
semantycznym
.
b) Porządek informacyjny
W dalszym ci
ą
gu wprowadzimy kolejne dwie relacje pierwotne dotycz
ą
ce
relacji mi
ę
dzy elementami ró
ż
nych zbiorów obiektów elementarnych - b
ę
dzie to
relacja
równości
- któr
ą
oznaczamy symbolem „=” oraz relacja
nierówności
-
któr
ą
oznaczamy symbolem „
≠
”. Relacje mi
ę
dzy relacjami nazywa
ć
b
ę
dziemy
stosunkami
.
Je
ż
eli relacje mi
ę
dzy obiektami elementarnymi nale
żą
cymi do zbioru X s
ą
takie same jak relacje mi
ę
dzy obiektami elementarnymi nale
żą
cymi do zbioru Y,
wówczas nazywamy je
równymi
, co mo
ż
emy napisa
ć
:
(1)...
x ab
y ab
ab
r
r
r
=
=
Je
ż
eli wyra
ż
enie (1) jest spełnione, wówczas:
(2)...
x ab
ab
y ab
ab
r
r
r
r
=
=
Je
ż
eli wyra
ż
enie (1) nie jest spełnione, wówczas rozpatrywane relacje nie
s
ą
równe, co zapisujemy:
(3)...
x ab
y ab
r
r
≠
To
ż
samo
ść
i brak to
ż
samo
ś
ci dotycz
ą
tylko relacji mi
ę
dzy obiektami
elementarnymi tego samego zbioru, natomiast równo
ść
i brak równo
ś
ci odnosz
ą
si
ę
do relacji mi
ę
dzy obiektami elementarnymi ró
ż
nych zbiorów. Relacje (1),
(2) i (3) stanowi
ą
aksjomaty jakościowej teorii informacji
.
Jako
ś
ciow
ą
teori
ę
informacji stworzył polski cybernetyk Marian Mazur i
opublikował j
ą
w 1970 roku
7
. W tej pracy u
ż
ywamy uogólnionej terminologii
M. Mazura.
Je
ż
eli rozpatrywa
ć
b
ę
dziemy dwa zbiory
X
i
Y
, wówczas relacje mi
ę
dzy
elementami tego samego zbioru nazywamy
informacjami
, za
ś
relacje mi
ę
dzy
elementami ró
ż
nych zbiorów nazywamy
kodami
(elementami mog
ą
tu by
ć
zarówno obiekty elementarne jak i zbiory tych obiektów). Je
ż
eli np. mamy
jeden zbiór
X
odległo
ś
ci mi
ę
dzy ró
ż
nymi miejscowo
ś
ciami w terenie oraz drugi
7
Por. M. Mazur, Jakościowa teoria informacji, Warszawa 1970.
5
zbiór
Y
odpowiadaj
ą
cych im odległo
ś
ci na mapie, wówczas stosunki tych
odległo
ś
ci b
ę
d
ą
informacjami, za
ś
skala mapy b
ę
dzie kodem.
Elementy
zbioru,
mi
ę
dzy którymi wyst
ę
puj
ą
relacje-informacje
nazywamy
komunikatami
.
W dalszym ci
ą
gu wprowadzimy kolejne dwa poj
ę
cia pierwotne:
oryginałów
i
obrazów
, które obja
ś
nimy (nie zdefiniujemy).
Je
ż
eli poszukujemy informacji zawartych mi
ę
dzy elementami zbioru
X
,
wówczas elementy tego zbioru nazywamy
oryginałami
. Wprowadzone przez
M. Mazura poj
ę
cie
oryginału
mo
ż
emy te
ż
zast
ą
pi
ć
poj
ę
ciem
faktu
.
Do znalezienia poszukiwanych przez nas informacji mo
ż
emy
wykorzysta
ć
zbiór - a
ś
ci
ś
le mówi
ą
c system -
Y
, który posiada tak
ą
sam
ą
struktur
ę
jak system
X
- wówczas elementy tego systemu nazywamy
obrazami
.
Kody w tym wypadku b
ę
d
ą
relacjami mi
ę
dzy oryginałami a obrazami.
Zbiór obrazów i relacji mi
ę
dzy nimi nazywa
ć
b
ę
dziemy
tekstem.
W omawianym wy
ż
ej przykładzie oryginałami b
ę
d
ą
odległo
ś
ci mi
ę
dzy
ró
ż
nymi miejscowo
ś
ciami w terenie, za
ś
obrazami odpowiadaj
ą
ce im odległo
ś
ci
na mapie.
Je
ż
eli przetwarzanie oryginałów w obrazy odbywa si
ę
bez zmiany
informacji - tzn. je
ż
eli informacje zawarte mi
ę
dzy elementami zbioru obrazów
s
ą
takie same jak informacje zawarte mi
ę
dzy elementami zbioru oryginałów,
wówczas
mamy
do
czynienia
z
informowaniem
wiernym
czyli
transinformowaniem
. Jest ono opisane wyra
ż
eniem (1).
Transinformowanie jest równoznaczne z przenoszeniem informacji bez
ich zniekształcania.
W omawianym przykładzie mapy, z informowaniem wiernym czyli
transinformowaniem b
ę
dziemy mieli do czynienia wówczas, gdy stosunki
odległo
ś
ci na mapie b
ę
d
ą
takie same jak stosunki odpowiednich odległo
ś
ci w
terenie
8
.
Informowanie wierne mo
ż
emy nazwa
ć
informowaniem prawdziwym
,
za
ś
informacje zawarte w zbiorze obrazów, które s
ą
takie same jak informacje
zawarte w zbiorze oryginałów nazywamy
informacjami prawdziwymi
.
Prawda
jest to stosunek informacji zawartych w zbiorze obrazów do informacji
zawartych w zbiorze oryginałów wyst
ę
puj
ą
cy w
informowaniu wiernym
czyli
transinformowaniu
.
Je
ż
eli przetwarzanie oryginałów w obrazy odbywa si
ę
w taki sposób,
ż
e
informacje zawarte mi
ę
dzy elementami zbioru obrazów nie s
ą
takie same jak
informacje zawarte mi
ę
dzy elementami zbioru oryginałów, wówczas mamy do
czynienia z
informowaniem zniekształconym
, jest ono opisane wyra
ż
eniem
(3)
9
.
8
Por. J. Kossecki, Cybernetyczna analiza systemów i procesów społecznych, Kielce 1996, s. 48-50.
9
Por. tamże, s. 50.
6
Informowanie
zniekształcone
mo
ż
emy
nazwa
ć
informowaniem
fałszywym
, za
ś
informacje zawarte w zbiorze obrazów, które s
ą
ró
ż
ne ni
ż
informacje zawarte w zbiorze oryginałów nazywamy
informacjami
fałszywymi
.
Fałsz
jest to stosunek informacji zawartych w zbiorze obrazów do
informacji zawartych w zbiorze oryginałów wyst
ę
puj
ą
cy w
informowaniu
zniekształconym
10
.
Ocena prawdziwo
ś
ci lub fałszywo
ś
ci informacji stanowi najogólniejszy
cel procesów zdobywania, przekazywania i przetwarzania informacji w nauce.
Zasadnicze znaczenie ma przy tym to, jakie zbiory komunikatów i zawartych
mi
ę
dzy nimi informacji traktujemy jako
oryginały
- czyli
fakty
. Mo
ż
na
wprowadzi
ć
poj
ę
cie
praoryginałów
, tzn. takich oryginałów, które w
ostatecznej instancji traktujemy jako fakty obiektywnie istniej
ą
ce, staraj
ą
c si
ę
z
informacjami zawartymi w ich zbiorach (systemach) porównywa
ć
wszelkie
informacje zawarte w ró
ż
nych tekstach. Poszczególne kierunki filozoficzne
mo
ż
emy rozró
ż
nia
ć
według tego co przyjmuj
ą
jako praoryginały: np.
materializm zbiory obiektów energomaterialnych, idealizm zbiory obiektów
idealnych, reizm - rzeczy itp.
W ten sposób wprowadzili
ś
my
porządek informacyjny
, który opiera si
ę
na
porządku semantycznym
i stanowi nast
ę
pny szczebel
porządku poznawczego
,
który uzyskujemy wprowadzaj
ą
c - oprócz tych, które wyst
ę
puj
ą
w porz
ą
dku
semantycznym - dwa dodatkowe poj
ę
cia pierwotne
oryginałów
i
obrazów
oraz
dwie relacje pierwotne
równości
i
nierówności
. Jego brak jest równoznaczny z
bezładem informacyjnym
. Gdy w zbiorze poj
ęć
istnieje bezład semantyczny to
istnieje te
ż
w nim bezład informacyjny.
c) Porządek logiczny
„Je
ż
eli jako obiekty elementarne potraktujemy pewne słowa-poj
ę
cia i
bada
ć
b
ę
dziemy relacje pomi
ę
dzy nimi, przy czym oprócz podanych wy
ż
ej
relacji pierwotnych wprowadzimy jeszcze dwie:
lub
oznaczon
ą
symbolem „
∨
”
oraz
i
oznaczon
ą
symbolem „
∧
”, a nast
ę
pnie rozpatrywa
ć
b
ę
dziemy systemy
zło
ż
one z tych słów i relacji pomi
ę
dzy nimi - nazywaj
ą
c je
zdaniami
,
przyjmuj
ą
c dalej pewien zbiór zda
ń
jako ten, w którym zawarte s
ą
informacje
prawdziwe, wówczas badaniem prawdziwo
ś
ci informacji zawartych w innych
zdaniach w oparciu o informacje zawarte w powy
ż
szych zbiorach zda
ń
uznanych za prawdziwe, zajmuje si
ę
logika
”
11
. W klasycznej logice zakłada si
ę
aksjomat,
ż
e zdanie mo
ż
e by
ć
prawdziwe lub nieprawdziwe. W systemach
logiki nieklasycznej przyjmuje si
ę
inne aksjomaty.
Jak z tego wynika
porządek logiczny
opiera si
ę
na porz
ą
dku
semantycznym i porz
ą
dku informacyjnym oraz nie wymaga wprowadzania
ż
adnych dodatkowych poj
ęć
pierwotnych opieraj
ą
c si
ę
na takim samym
10
Por. J. Kossecki, Socjocybernetyczne funkcjonowanie kategorii piękna i brzydoty..., wyd. cyt., s. 376-378.
11
Tamże, s. 378. Relacje lub oraz i nazywamy funktorami zdaniowymi.
7
systemie poj
ęć
jak
porządek informacyjny
; wymaga on natomiast wprowadzenia
dwóch relacji pierwotnych
lub
oraz
i
. Brak tego porz
ą
dku oznacza
bezład
logiczny
. Gdy w zdaniu lub zbiorze zda
ń
istnieje bezład semantyczny lub
bezład informacyjny to istnieje w nich te
ż
bezład logiczny.
d) Porządek matematyczny
„Je
ż
eli wprowadzimy kolejne poj
ę
cie pierwotne - mianowicie
wielkość
,
wówczas oprócz wymienionych wy
ż
ej sze
ś
ciu relacji pierwotnych „
∈
”, „
∉
”, „
≡
”, „ ”, „=”, „
≠
” dochodzi nam jeszcze jedna, któr
ą
oznaczamy „<”, je
ż
eli dwie
wielko
ś
ci
a
oraz
b
s
ą
poł
ą
czone t
ą
relacj
ą
:
(4)...
a
<
b
oznacza to,
ż
e wielko
ść
a
jest mniejsza ni
ż
wielko
ść
b
. Badaniem tych relacji
zajmuje si
ę
matematyka
w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Poszczególnym
wielko
ś
ciom przyporz
ą
dkowuje si
ę
w odpowiednim porz
ą
dku
liczby
. Wielko
ś
ci
opisywane przez liczby s
ą
specjalnym rodzajem relacji, które okre
ś
lamy
porównuj
ą
c ze sob
ą
ró
ż
ne obiekty i ich zbiory. Bez porównania co najmniej
dwu obiektów lub dwu ich zbiorów nie jest mo
ż
liwe okre
ś
lenie tych relacji”
12
.
Mierzenie
to okre
ś
lanie relacji mi
ę
dzy dwu wielko
ś
ciami.
W ró
ż
nych działach matematyki wprowadzamy ponadto jeszcze inne
obiekty elementarne i przyporz
ą
dkowane im poj
ę
cia elementarne: w rachunku
prawdopodobie
ń
stwa
zdarzenie elementarne
, w geometrii
punkt
itd., które
jednak zawsze w matematyce opisujemy przy pomocy liczb.
Oprócz tego w poszczególnych działach matematyki przyjmuje si
ę
ró
ż
ne
specyficzne zbiory aksjomatów - czyli relacji pierwotnych.
W ten sposób wprowadzili
ś
my
porządek matematyczny
, który opiera
si
ę
na
porządku semantycznym
,
porządku informacyjnym
oraz
porządku
logicznym
i stanowi nast
ę
pny szczebel
porządku poznawczego
; uzyskujemy go
wprowadzaj
ą
c - oprócz tych, które wyst
ę
puj
ą
w porz
ą
dku logicznym -
dodatkowe poj
ę
cie pierwotne
wielkości
oraz dodatkow
ą
relacj
ę
pierwotn
ą
większości
(w poszczególnych działach matematyki jeszcze dodatkowe poj
ę
cia i
relacje pierwotne w postaci aksjomatów). Jego brak jest równoznaczny z
bezładem matematycznym
. Gdy w zbiorze poj
ęć
istnieje bezład semantyczny,
informacyjny lub logiczny to istnieje te
ż
w nim bezład matematyczny.
e) Porządek fizykalny, cybernetyczny i metacybernetyczny
12
J. Kossecki, Socjocybernetyczne funkcjonowanie kategorii piękna i brzydoty..., wyd. cyt., s. 378.
Można też stosować kolejność odwrotną: b > a, czyli b jest większe od a, zamiast a jest mniejsze od b.
8
„Je
ż
eli wprowadzimy kolejne trzy poj
ę
cia pierwotne:
odległość
,
czas
i
masę
13
, oraz miary ich wielko
ś
ci - odpowiednio centymetr (lub metr), sekund
ę
i
gram, wówczas b
ę
dziemy bada
ć
obiekty energomaterialne i relacje mi
ę
dzy
nimi.
Przy opisie obiektów energomaterialnych podajemy ich mas
ę
oraz
poło
ż
enie w przestrzeni i w czasie. W wypadku zło
ż
onych obiektów
energomaterialnych - czyli systemów - musimy jeszcze poda
ć
ich struktur
ę
.
Badaniem relacji mi
ę
dzy energomaterialnymi obiektami elementarnymi i
ich zbiorami zajmuje si
ę
fizyka
,
cybernetyka
i
metacybernetyka
. Zasadnicze
znaczenie ma przy tym badanie specjalnych relacji zwanych
związkami
przyczynowymi
(jest to kolejny rodzaj relacji pierwotnych). Fizyka bada
zwi
ą
zki przyczynowe mi
ę
dzy poprzednimi i nast
ę
pnymi (w czasie) stanami
obiektów energomaterialnych, cybernetyka zwi
ą
zki przyczynowe mi
ę
dzy
pewnymi stanami nast
ę
pnymi nazywanymi
celami
i poprzednimi - inaczej
mówi
ą
c bada procesy sterowania zmierzaj
ą
ce do okre
ś
lonych celów (w
procesach fizykalnych poj
ę
cie celu nie wyst
ę
puje), wreszcie metacybernetyka
stanowi syntez
ę
fizyki i cybernetyki”
14
. Osi
ą
ganie okre
ś
lonych celów jest istot
ą
procesów sterowania
jako specyficznego przedmiotu bada
ń
cybernetyki, przy
czym przez
proces
rozumiemy zbiór stanów pewnego obiektu w czasie.
Podstawowym
aksjomatem fizyki
jest zało
ż
enie,
ż
e nast
ę
pne w czasie
stany obiektów energomaterialnych s
ą
zale
ż
ne od poprzednich - czyli od
przeszło
ś
ci.
Podstawowym
aksjomatem cybernetyki
jest zało
ż
enie,
ż
e wcze
ś
niejsze
stany obiektów energomaterialnych s
ą
zale
ż
ne od nast
ę
pnych - zwanych
celami
,
czyli od przyszło
ś
ci.
Podstawowym
aksjomatem metacybernetyki
jest zało
ż
enie,
ż
e stany
obiektów energomaterialnych s
ą
zale
ż
ne zarówno od poprzednich jak i
nast
ę
pnych stanów - czyli zarówno od przeszło
ś
ci jak i przyszło
ś
ci.
Mo
ż
na w zwi
ą
zku z tym powiedzie
ć
,
ż
e metacybernetyka jest syntez
ą
fizyki i cybernetyki.
W ró
ż
nych działach fizyki traktuje si
ę
ró
ż
ne rodzaje obiektów jako
elementarne - np. w fizyce cz
ą
stek elementarnych te wła
ś
nie cz
ą
stki, w
mechanice klasycznej punkty materialne itp.
Oprócz tego w poszczególnych działach fizyki i cybernetyki przyjmuje
si
ę
ró
ż
ne specyficzne zbiory aksjomatów - czyli relacji pierwotnych: np. w
mechanice klasycznej aksjomaty Newtona.
W ten sposób wprowadzili
ś
my
porządek metacybernetyczny
, który
opiera si
ę
na
porządku semantycznym
,
porządku informacyjnym
,
porządku
logicznym
oraz
porządku matematycznym
i stanowi nast
ę
pny szczebel
porządku
13
Ogólna teoria względności tłumaczy zjawiska grawitacyjne własnościami geometrycznymi zakrzywionej
czasoprzestrzeni, ostatnio zaś rozwija się kwantowa teoria geometrii.
14
J. Kossecki, Socjocybernetyczne funkcjonowanie kategorii piękna i brzydoty..., wyd. cyt., s. 379.
9
poznawczego
; uzyskujemy go wprowadzaj
ą
c - oprócz tych, które wyst
ę
puj
ą
w
porz
ą
dku matematycznym - dodatkowe poj
ę
cia pierwotne
odległości
,
czasu
i
masy
(w poszczególnych działach fizyki i cybernetyki wprowadza si
ę
ponadto
dodatkowe poj
ę
cia i relacje pierwotne w postaci aksjomatów) oraz dodatkowy
rodzaj relacji pierwotnych zwanych
związkami przyczynowymi
- w rozumieniu
fizykalnym i cybernetycznym, jak równie
ż
odpowiadaj
ą
ce im aksjomaty. Jego
brak jest równoznaczny z
bezładem metacybernetycznym
. Gdy w zbiorze
poj
ęć
istnieje bezład semantyczny, informacyjny, logiczny lub matematyczny to
istnieje te
ż
w nim bezład metacybernetyczny.
f) Porządek biologiczny
„Badaniem procesów fizykalnych i procesów sterowania w organizmach
ż
ywych zajmuj
ą
si
ę
nauki biologiczne
. Organizmy
ż
ywe - które s
ą
przedmiotem
bada
ń
w naukach biologicznych s
ą
systemami autonomicznymi
, przy czym
system autonomiczny
- zgodnie z definicj
ą
M. Mazura - jest to taki system,
który ma zdolno
ść
do sterowania si
ę
i mo
ż
e przeciwdziała
ć
utracie tej swojej
zdolno
ś
ci; albo inaczej mówi
ą
c, jest swoim własnym organizatorem i steruje si
ę
we własnym interesie”
15
.
Zbiór
stanów
systemu
autonomicznego
w
czasie
to
proces
autonomiczny
.
Wszystkie istniej
ą
ce w pewnym czasie organizmy
ż
ywe s
ą
procesami
autonomicznymi.
Porządek biologiczny
jest szczególnym przypadkiem
porządku
metacybernetycznego
. Nie wymaga on wprowadzania dodatkowych poj
ęć
pierwotnych ani te
ż
relacji pierwotnych
16
. Analogicznie
bezład biologiczny
jest
szczególnym przypadkiem bezładu metacybernetycznego.
g) Porządek socjocybernetyczny (antropologiczny)
„Specjalny - ze wzgl
ę
du na charakter swych celów - rodzaj systemów
autonomicznych stanowi
ą
ludzie i ich zrzeszenia - których badaniem zajmuje
si
ę
cybernetyka społeczna
17
. Ludzie jako cybernetyczne systemy autonomiczne
tym ró
ż
ni
ą
si
ę
od innych organizmów
ż
ywych,
ż
e dominuj
ą
cymi celami ich
działa
ń
sterowniczych mog
ą
by
ć
inne ni
ż
czysto witalne (zwi
ą
zane z d
ąż
eniem
do podtrzymania
ż
ycia, przekazania
ż
ycia, własnej dominacji w stadzie i
dominacji swego stada nad innymi) cele - np. etyczne, ideologiczne”
18
.
15
J. Kossecki, Socjocybernetyczne funkcjonowanie kategorii piękna i brzydoty..., wyd. cyt., s. 379. Por. M.
Mazur, Cybernetyka i charakter, Warszawa 1976, s. 163.
16
Przy podejściu tradycyjnym konieczne jest wprowadzanie pojęcia życia jako dodatkowego pojęcia
pierwotnego, albo też konstruowanie specyficznej definicji życia, o wiele bardziej skomplikowanej niż
mazurowska definicja systemu autonomicznego.
17
Por. J. Kossecki, Cybernetyka społeczna, Warszawa 1981.
18
J. Kossecki, Socjocybernetyczne funkcjonowanie kategorii piękna i brzydoty..., wyd. cyt., s. 379.
10
Dominacja u ludzi celów innych ni
ż
witalne umo
ż
liwia te
ż
im
popełnienie nie tylko osobistego czy grupowego, ale nawet gatunkowego
samobójstwa.
Je
ż
eli we
ź
miemy pod uwag
ę
,
ż
e ludzie s
ą
te
ż
ż
ywymi organizmami,
wówczas przy ich badaniu musimy - oprócz specyficznie socjocybernetycznych
- zastosowa
ć
równie
ż
metody i twierdzenia nauk biologicznych. Tak
ą
wła
ś
nie
metod
ę
badawcz
ą
stosuj
ą
nauki antropologiczne.
Porządek socjocybernetyczny
(który mo
ż
na te
ż
nazwa
ć
porządkiem
antropologicznym
)
jest
szczególnym
przypadkiem
porządku
metacybernetycznego
. Nie wymaga on wprowadzania dodatkowych poj
ęć
pierwotnych
ani
te
ż
relacji
pierwotnych
19
.
Analogicznie
bezład
antropologiczny
jest szczególnym przypadkiem bezładu metacybernetycznego.
„Podane wy
ż
ej poj
ę
cia ogólnej jako
ś
ciowej teorii informacji odnosz
ą
si
ę
do obiektów i relacji zarówno
abstrakcyjnych
- tj. takich którym nie
przypisujemy masy ani energii - jak te
ż
energomaterialnych
, którym mas
ę
i
energi
ę
przypisujemy. W zwi
ą
zku z tym wszelkie relacje - zarówno informacje
jak i kody - mo
ż
emy podzieli
ć
na
abstrakcyjne
i
energomaterialne
; (...)
Tradycyjne poj
ę
cie
informacji
- stosowane zarówno w ilo
ś
ciowej jak i
warto
ś
ciowej teorii informacji - według powy
ż
szego podziału odpowiada
poj
ę
ciu
informacji abstrakcyjnej
.
W rzeczywisto
ś
ci nie znamy przekazywania i przetwarzania informacji
bez przekazywania i przetwarzania energomaterii i na odwrót.
Przekazu informacji nie mo
ż
na rozpatrywa
ć
w oderwaniu od obiektów,
które informacje przekazuj
ą
i obiektów, które je odbieraj
ą
. Je
ż
eli obiektami
tymi s
ą
ludzie, lub inne
systemy autonomiczne
, wówczas ocen
ą
prawdziwo
ś
ci
informacji
zajmuj
ę
si
ę
psychocybernetyczna
teoria
informacji
i
socjocybernetyczna teoria informacji
oraz zwi
ą
zana z nimi teoria poznania”
20
.
Semantyka, jako
ś
ciowa teoria informacji, logika i matematyka to
interdyscypliny
abstrakcyjne
,
natomiast
fizyka,
cybernetyka,
matacybernetyka, biologia (czy szerzej nauki biologiczne) i socjocybernetyka
(antropologia
czy
szerzej
nauki
społeczne)
-
to
interdyscypliny
energomaterialne
.
Podany wy
ż
ej interdyscyplinarny metaj
ę
zyk zastosujemy do analizy
procesów sterowania zachodz
ą
cych w
ś
wiecie organizmów
ż
ywych i systemach
społecznych.
19
Przy podejściu tradycyjnym konieczne jest wprowadzanie pojęcia człowieka jako dodatkowego pojęcia
pierwotnego, albo też konstruowanie specyficznej definicji człowieka, niezwykle skomplikowanej, wymagającej
wprowadzania dodatkowych pojęć pierwotnych.
20
J. Kossecki, Socjocybernetyczne funkcjonowanie kategorii piękna i brzydoty..., wyd. cyt., s. 379-380.
11
3. Zastosowanie metajęzyka nauki do opisu procesów sterowania w
organizmach żywych i systemach społecznych
W naszej analizie oprzemy si
ę
na poj
ę
ciach cybernetycznej teorii
systemów zorganizowanych
21
.
Zbiór obiektów energomaterialnych mi
ę
dzy którymi nie ma
ż
adnych
relacji polegaj
ą
cych na oddziaływaniach (energetycznych i informacyjnych)
nazywamy
energomaterialnym systemem niezorganizowanym
mo
ż
na go te
ż
nazwa
ć
systemem
nieuporządkowanym
lub
bezładnym
w
sensie
metacybernetycznym. Entropia takiego systemu jest maksymalna.
Gdy mi
ę
dzy elementami systemu nieuporz
ą
dkowanego wprowadzimy
oddziaływania czynne i dzi
ę
ki temu stany jednych elementów b
ę
d
ą
- w sensie
fizykalnym - uzale
ż
nione od stanów innych elementów, wówczas otrzymamy
system zorganizowany
czyli
uporządkowany
. Entropia takiego systemu jest
mniejsza
ni
ż
systemu
nieuporz
ą
dkowanego.
Zbiór
stanów
systemu
zorganizowanego w pewnym okresie czasu - to
proces zorganizowany
. Panuje
w nim
porządek fizykalny
.
Je
ż
eli system zorganizowany b
ę
dzie d
ąż
ył do celu, okre
ś
lonego przez
jego program - czyli b
ę
d
ą
w nim zachodzi
ć
procesy sterowania - wówczas
mamy do czynienia z
systemem cybernetycznym
. Zbiór stanów systemu
cybernetycznego w pewnym okresie czasu - to
proces cybernetyczny
. Panuje w
nim
porządek cybernetyczny
.
System cybernetyczny, który sam si
ę
zaopatruje w energi
ę
i sam j
ą
przetwarza - to według terminologii M. Mazura -
system sterowny
. Zbiór
stanów systemu sterownego w pewnym okresie czasu - to
proces sterowny
.
System samosterowny, który ponadto sam pobiera i przetwarza
informacj
ę
- to
system samosterowny
. Zbiór stanów systemu samosterownego
w pewnym okresie czasu - to
proces samosterowny
.
System samosterowny, który nie tylko mo
ż
e si
ę
sam sterowa
ć
, ale
równie
ż
mo
ż
e przeciwdziała
ć
utracie tej swojej zdolno
ś
ci - to
system
autonomiczny
.
Zbiór stanów systemu autonomicznego w pewnym okresie czasu - to
proces autonomiczny
.
Wszystkie wymienione wy
ż
ej rodzaje systemów cybernetycznych
podlegaj
ą
równie
ż
prawom fizyki, dlatego te
ż
panuje w nich
porządek
metacybernetyczny
.
21
Por. J. Kossecki, Elementy nowoczesnej wiedzy o sterowaniu ludźmi. Socjotechnika,socjocybernetyka,
psychocybernetyka, Kielce 2001.
12
Panuje on w organizmach
ż
ywych, mo
ż
emy go wi
ę
c traktowa
ć
jako
porządek
biologiczny
. Cele procesów sterowania w organizmach
ż
ywych okre
ś
la ich
program genetyczny
.
Procesy autonomiczne, w których dominuj
ą
motywacje niewitalne - to
procesy społeczne
, w których panuje
porządek antropologiczny
.
W ramach porz
ą
dku metacybernetycznego zachodzi
ewolucja
, która
przebiega w kierunku optymalizacji procesów sterowania zachodz
ą
cych w
systemach autonomicznych - czyli organizmach
ż
ywych i systemach z nich
zło
ż
onych. Optymalizacja ta dotyczy mo
ż
liwo
ś
ci sterowania sob
ą
i otoczeniem
przez dany system autonomiczny - zarówno w sferze energetycznej jak i
informacyjnej. Ewolucja ta wprowadza pewien
specyficzny porządek
metacybernetyczny
, mo
ż
emy j
ą
te
ż
traktowa
ć
jako pewien
proces
metacybernetyczny
.
W sferze
energetycznej
zaobserwowa
ć
mo
ż
emy ewolucj
ę
od
systemów
(procesów) o niepowstrzymywanej rozbudowie
- które nie s
ą
optymalne z
punktu widzenia mo
ż
liwo
ś
ci sterowniczych, do
systemów (procesów) o
rozbudowie powstrzymywanej
22
- które z punktu widzenia mo
ż
liwo
ś
ci
sterowniczych s
ą
optymalne. Zarówno ro
ś
liny, jak i zwierz
ę
ta - a
ż
do gadów
wł
ą
cznie charakteryzuje rozbudowa niepowstrzymywana; dopiero ptaki i ssaki
maj
ą
rozbudow
ę
powstrzymywan
ą
(w pewnym momencie swego
ż
ycia przestaj
ą
rosn
ąć
) - one te
ż
wła
ś
nie maj
ą
najwi
ę
ksze mo
ż
liwo
ś
ci sterownicze, a w zwi
ą
zku
z tym najlepiej przystosowuj
ą
si
ę
do zmiennych warunków. Te zjawiska mo
ż
na
nazwa
ć
ładem metacybernetyczno-energetycznym
. W procesach sterowania
społecznego obserwujemy mniejsz
ą
trwało
ść
imperiów o niepowstrzymywanej
rozbudowie w stosunku do np. pa
ń
stw narodowych o rozbudowie
powstrzymywanej.
W sferze
informacyjnej
zaobserwowa
ć
mo
ż
na:
1) ewolucj
ę
od organizmów, w których nie ma rozró
ż
nienia płci, a zatem
funkcjonuje u nich jeden program genetyczny przekazywany z pokolenia na
pokolenie - co daje niewielki zakres mo
ż
liwo
ś
ci sterowniczych, do organizmów
dwupłciowych, u których wyst
ę
puje du
ż
o wi
ę
ksza ró
ż
norodno
ść
programów
genetycznych, gdy
ż
program potomstwa jest kombinacj
ą
elementów programów
obojga rodziców - co daje du
ż
o wi
ę
kszy zakres mo
ż
liwo
ś
ci sterowniczych;
2) w miar
ę
post
ę
pów omawianej ewolucji ro
ś
nie ilo
ść
informacji
przekazywanych w programie genetycznym - co równie
ż
zwi
ę
ksza zakres
mo
ż
liwo
ś
ci sterowniczych;
3) w trakcie przebiegu omawianej tu ewolucji wzrasta w procesach
sterowania rola procesów informacyjnych, co uniezale
ż
nia je coraz bardziej od
ź
ródeł energii, a to równie
ż
zwi
ę
ksza mo
ż
liwo
ś
ci sterownicze systemów
autonomicznych - jak wiadomo w miar
ę
post
ę
pów ewolucji nast
ę
powała u
22
Por. M. Mazur, Cybernetyczna teoria układów samodzielnych, Warszawa 1966, s. 163.
13
zwierz
ą
t rozbudowa układu przekazywania i przetwarzania informacji, za
ś
u
człowieka układ ten jest stosunkowo najwi
ę
kszy i ma najwi
ę
ksz
ą
pojemno
ść
informacyjn
ą
;
4) w normach rz
ą
dz
ą
cych zachowaniem istot
ż
ywych wzrasta rola norm
nabytych w trakcie rozwoju osobniczego w stosunku do roli norm wrodzonych -
u zwierz
ą
t ni
ż
ej pod wzgl
ę
dem informacyjnym zorganizowanych, a
ż
do gadów
wł
ą
cznie, zdecydowanie dominuj
ą
normy wrodzone, natomiast u ptaków i
ssaków wzrasta rola norm nabytych w trakcie rozwoju osobniczego, zwłaszcza
za
ś
wyuczonych od starszego pokolenia, najwi
ę
ksza rola tych ostatnich norm
wyst
ę
puje oczywi
ś
cie u ludzi.
Ludzie te
ż
maj
ą
najwi
ę
ksze - spo
ś
ród istot
ż
ywych - mo
ż
liwo
ś
ci
przetwarzania informacji i ich wykorzystywania w procesach sterowania sob
ą
i
swoim otoczeniem. Najwi
ę
ksze te
ż
maj
ą
mo
ż
liwo
ś
ci planowania swych działa
ń
i dostosowywania ich do zmiennych warunków otoczenia.
Opisane wy
ż
ej zjawiska tworz
ą
ład metacybernetyczno-informacyjny
.
Je
ż
eli dokonamy podziału motywacji systemów autonomicznych z punktu
widzenia udziału motywacji energetycznych i informacyjnych, to najwi
ę
kszy
udział tych pierwszych, a najmniejszych tych drugich, wyst
ę
puje w
motywacjach witalnych. W dalszym ci
ą
gu mamy motywacje ekonomiczne,
prawne, etyczne, ideologiczne i poznawcze, w których wzrasta udział
motywacji informacyjnych w stosunku do energetycznych
23
. Mo
ż
na te
ż
zaobserwowa
ć
ewolucję systemów
sterowania społecznego
od
opartych
głównie na motywacjach witalnych
, poprzez
oparte głównie na
motywacjach ekonomicznych
,
prawnych
,
etycznych
,
ideologicznych
, a
ż
do
poznawczych
24
. Stosuj
ą
c terminologi
ę
Feliksa Konecznego mo
ż
na to nazwa
ć
ewolucj
ą
od monizmu do pluralizmu
25
. W miar
ę
tej ewolucji rosn
ą
mo
ż
liwo
ś
ci
sterownicze społecze
ń
stwa, gdy
ż
staje si
ę
ono coraz mniej zale
ż
ne od
ź
ródeł
energii i procesów jej przetwarzania.
Opisane wy
ż
ej zjawiska tworz
ą
ład socjocybernetyczno-informacyjny
,
który mo
ż
na te
ż
nazwa
ć
ładem
antropologicznym
.
Opisany wy
ż
ej
ład metacybernetyczny
tworzył si
ę
w wyniku pewnych
procesów sterowania, w trakcie których powstawały systemy o coraz wi
ę
kszych
mo
ż
liwo
ś
ciach sterowniczych. Ł
ą
czyło si
ę
to ze wzrostem roli procesów
sterowania informacyjnego w stosunku do analogicznych procesów
energetycznych.
Szybko
ść
tego procesu w miar
ę
upływu czasu wyra
ź
nie wzrastała. W
ostatnim za
ś
okresie mo
ż
na ju
ż
mówi
ć
o prawdziwej
rewolucji informacyjnej
.
Nie powinno nas zatem dziwi
ć
,
ż
e w trakcie tej rewolucji ro
ś
nie rola nauki i
wynalazczo
ś
ci, a tak
ż
e procesów przekazywania i przetwarzania informacji,
23
Por. J. Kossecki, Cybernetyka społeczna, Warszawa 1981, s. 113.
24
Por. tamże, s. 314-380.
25
Por. J. Kossecki, Podstawy nauki porównawczej o cywilizacjach, Kielce 1996.
14
maleje za
ś
rola ci
ęż
kiego - opartego głównie na przetwarzaniu du
ż
ych ilo
ś
ci
energomaterii - przemysłu. Prowadzi
ć
to musi do powa
ż
nych zmian
ś
wiadomo
ś
ci społecznej, a tak
ż
e napi
ęć
i konfliktów.
Mo
ż
na na koniec postawi
ć
pytanie: czy ewolucja ta mo
ż
e by
ć
traktowana
jako proces sterowany? Analogiczne pytanie mo
ż
na postawi
ć
w stosunku do
ewolucji biologicznej. Ludzie wierz
ą
cy mog
ą
odpowiedzie
ć
,
ż
e tymi procesami
steruje Bóg dysponuj
ą
cy ich programem. Ludzie niewierz
ą
cy uwa
ż
aj
ą
,
ż
e
program ten jest zawarty w odwiecznej materii, trzeba jednak zwróci
ć
uwag
ę
,
ż
e
w tym wypadku tej
ż
e materii przypisuj
ą
pewne własno
ś
ci analogiczne jak
ludzie wierz
ą
cy Bogu. Tu ju
ż
jednak wchodzimy w sfer
ę
filozofii. Odpowied
ź
na to pytanie zale
ż
y od tego, jakie obiekty uwa
ż
amy za praoryginały.