C
CR
RY
YS
ST
TU
US
S J
JE
ES
ST
T O
OB
BJ
JA
AW
WIIO
ON
N¥
¥
T
TA
AJ
JE
EM
MN
NIIC
C¥
¥ B
BO
OG
GA
A
C
Ch
hrriisstt IIss T
Th
he
e M
My
ysstte
erry
y O
Off G
Go
od
d R
Re
ev
ve
ea
alle
ed
d??
6
63
3--0
07
72
28
8
W
Wiilllliia
am
m M
Ma
arrrriio
on
n B
Brra
an
nh
ha
am
m
Poselstwo, wyg³oszone przez brata Williama Marriona Branhama w niedzielê dopo³udnia,
28. lipca 1963 w Kaplicy Branhama, Jeffersonville, IN, USA. Podjêto wszelkie wysi³ki, by
dok³adnie przenieœæ
mówione Poselstwo z nagrañ na taœmach magnetofonowych do postaci
drukowanej. Podczas t³umaczenia i korekty korzystano te¿ z najnowszej wydrukowanej
wersji oraz z nagrañ na CD w oryginalnym jêzyku angielskim. Niniejszym zosta³o
opublikowane w pe³nym brzmieniu.
Wydrukowanie tej ksi¹¿ki umo¿liwi³y dobrowolne ofiary wierz¹cych, którzy umi³owali
Jego S³awne Przyjœcie i to Poselstwo. Przet³umaczono i opublikowano w 1993 roku.
Wszelkie zamówienia nale¿y kierowaæ na adres:
MÓWIONE S£OWO
GUTY 74, 739 55 Smilovice, CZ
Komórka: +420 775 225542
E-mail: w.krzok@volny.cz
GG: 5991629 SKYPE: W Krzok
http://www.volny.cz/poselstwo
Chrystus jest objawion¹ tajemnic¹ Boga
1
Dziêkujê ci bracie Neville. Niech ciê Pan b³ogos³awi.
Pozostaniemy jeszcze przez chwilê staæ i sk³onimy nasze g³owy w
modlitwie.
2
£askawy Ojcze Niebieski, znowu do Ciebie przystêpujemy tego
poranka, prosz¹c o mi³osierdzie i prowadzenie Twoim Œwiêtym
Duchem na dzisiejszy dzieñ, który zaœwita³ dla nas, abyœmy siê mogli
razem spotkaæ i uczyæ z Twego S³owa dzisiaj do po³udnia, by poznaæ,
jak powinniœmy ¿yæ w dzisiejszym czasie, jak równie¿ rozpoznaæ porê
dnia, w której ¿yjemy. Pragniemy prosiæ o Twoje œwiête kierownictwo
w naszych myœlach oraz w naszych sercach dzisiaj, byœ nas kierowa³
do ka¿dego S³owa, którego znajomoœæ jest dla nas niezbêdna. Otwórz
nasze usta i daj nam wolnoœæ w naszych sercach, by przyj¹æ to, co Ty
chcesz do nas mówiæ. A zechciej zamkn¹æ moje usta na sprawy, które
nie s¹ w³aœciwe, wiemy bowiem, ¿e tylko Ty mo¿esz objawiæ S³owo
Bo¿e.
3
Ze wzglêdu na to, ¿e muszê opuœciæ ten niedu¿y zbór i pojechaæ do
innych czêœci œwiata, powierzam ich Tobie, o Panie, bowiem oni s¹
cz¹stk¹ Ciebie i sednem mojego serca, jak to mówimy. Oni w³aœnie
zostali dla Ciebie zrodzeni przez Ducha i S³owo Prawdy. Modlê siê,
¿ebyœ ich Ty b³ogos³awi³, Panie, i zachowywa³ z³¹czonych œciœle
razem wiêzami mi³oœci Chrystusa.
4
B³ogos³aw naszego drogiego, umi³owanego pastora, który jest ich
pasterzem. Prosimy Ciê, byœ go namaœci³ Duchem Œwiêtym i objawia³
im z Twego S³owa i nakarmi³ t¹ trzodê.
5
Pewnego razu, w³aœnie niedawno temu pokaza³eœ mi w widzeniu
t¹ ma³¹ kaplicê tutaj i pokaza³eœ, jak zmagazynowaæ ten pokarm,
bowiem nadejdzie czas, kiedy bêdzie on potrzebny. Kiedy ogl¹damy
brata Sothmana oraz brata Wood, którzy s¹ gotowi, by pojechaæ w
tym celu nawet do innych krajów… Ty jednak¿e powiedzia³eœ:
„Zgromadzajcie ten Pokarm tutaj na stosowny czas”. Panie, gorliwie
o to zabiega³em.
6
A wiêc dzisiejszego poranka w lekcji, któr¹ mam na myœli, proszê,
abyœ zatroszczy³ siê o wszystko i uwieñczy³ to, Panie, udowadniaj¹c,
¿e jesteœ Bogiem, oraz ¿e to jest Twoje S³owo i Twoja Prawda. Udziel
tego; Panie, by ci ludzie mogli siê odt¹d na tym karmiæ i utuczyæ,
bowiem to jest dane z ³aski Boga i daj im ogl¹daæ, ¿e to jest wielkie
mi³osierdzie Bo¿e dla nas w tym czasie. B³ogos³aw wszystkich, którzy
s¹ tutaj obecni, jak równie¿ tych, którzy by tu chcieli byæ, Ojcze. A
niech Tobie pop³ynie Chwa³a, Ojcze, bowiem prosimy o to w Imieniu
Jezusa Chrystusa. Amen. Niech Pan b³ogos³awi teraz wszystkich i
ka¿dego z osobna.
MÓWIONE S£OWO
2
7
Zanim jeszcze rozpoczniemy – myœlê, ¿e mamy tutaj niemowlê z
rodziny Collinsów. W³aœnie przed chwil¹ spotka³em ojca, który
przyniós³ swoje niemowlê z proœb¹, by Je poœwiêciæ. Pragniemy to
uczyniæ w obecnej chwili, o ile brat, lub siostra Collins przynios¹
swoje maleñstwo do przodu, abyœmy mogli prze¿yæ us³ugê
poœwiêcenia ich maleñstwa.
8
Kiedy trzeba wyjechaæ, sami wiecie, co to sprawia… skoro oni s¹
wiernymi cz³onkami Cia³a Chrystusowego. Mo¿e zauwa¿yliœcie, ¿e
nie powiedzia³em „cz³onkami tej kaplicy”. „Cz³onkami Cia³a
Chrystusowego”, bowiem miejscowe cia³o jest czêœci¹ Jego Cia³a.
9
Oni maj¹ tutaj maleñstwo i pragn¹ je poœwiêciæ. Myœlê, ¿e to jest
zadanie, które mi moja ¿ona trochê zazdroœci, gdy trzymam
niemowlêta. Uhm. Bracie Neville, czy zechcesz przyjœæ do przodu?
10
Jak brzmi twoje imiê, bracie? [Ojciec odpowiada: „Clyde”– wyd.]
To jest braterstwo Clyde Collins. Jest on bratem naszego kosztownego
brata, kaznodziei Wilbur Collinsa. Jak widzê, rodzina Collinsów
rozrasta siê – taki ³adny, maleñki ch³opczyk.
11
Jaki jest wiek tego dziecka, siostro Collins? [Matka odpowiada:
„Prawie cztery miesi¹ce – wyd.] Prawie cztery miesi¹ce. A jak siê
nazywa? [„Mark Dawid Collins”]. Mark Dawid. Bardzo ³adne imiê.
Wygl¹da na grzecznego ch³opca. A na swój wiek dosyæ du¿y.
12
Wiem, ¿e matki potrafi¹ takiego oto malca tutaj oceniæ. Czy to nie
lalka? [Br. Branham pokazuje Marka Dawida zgromadzonym – wyd.]
Dobrze, a wiêc sk³oñmy nasze g³owy.
13
Ojcze Niebieski, ten m³ody ojciec i matka przychodz¹ z tym
ma³ym, kosztownym maleñstwem z ludzkiego cia³a, które otrzymali
w swym ma³¿eñstwie, które by³o po³o¿one do ich r¹k, aby siê nim
opiekowali dla Pana Boga. Oni z bogobojn¹ czci¹ przynosz¹ tutaj
tego ma³ego Marka Dawida, aby go poœwiêciæ Wszechmog¹cemu,
który ich obdarzy³ tym drogim ch³opczykiem, fajnym, zdrowym i
mi³ym, powierzaj¹c go do ich opieki, by go wychowali ku chwale
Bo¿ej.
14
Panie, b³ogos³aw tego ojca i matkê. Niechby ich garnek nigdy nie
by³ pusty w ich domu, a ich dzbanek nigdy nie wysech³. Panie, daj
ojcu zdrowie i zdolnoœæ do pracy, by zarobiæ na pokarm dla tego
maleñstwa. Niechby i matka by³a zdrowa i sposobna, by go
przygotowaæ. Niechby ich serca by³y przygotowane, by nauczaæ tego
malca i wychowywaæ go w karnoœci Bo¿ej. Daruj tego, Panie.
15
Z ich r¹k wzi¹³em go teraz na moje rêce, to mi³e dziecko, tego
ma³ego Marka Dawida. Przynoszê go Tobie razem ze starszymi
tutejszego zboru, w Imieniu Jezusa Chrystusa, byœ go u¿y³ w s³u¿bie.
Spe³nij to, Panie. Niech jego ¿ycie przynosi Tobie chwa³ê. Daj mu
d³ugie ¿ycie, a¿ do przyjœcia Pana Jezusa, o ile tak Ci siê podoba. A
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
3
je¿eli tak, spraw, by móg³ nieœæ Poselstwo Pana Boga do wieku, który
nastaje. Daruj tego. Zachowaj go w zdrowiu i szczêœciu, a niech jego
serce znajduje upodobanie w dobrych uczynkach przed Bogiem. W
Imieniu Jezusa Chrystusa, ofiarujemy i poœwiêcamy to dziecko Tobie.
Amen.
16
Niech ciê Bóg b³ogos³awi. Niech ciê Bóg b³ogos³awi, siostro
Collins; i tego mi³ego ch³opca, a tak¿e ciebie, bracie Collins. Bóg b¹dŸ
z wami.
A teraz wszyscy razem: „Przynoœcie je”.
„Przynoœcie je, przynoœcie je,
Przynoœcie je z pola grzechu.
Przynoœcie je, przynoœcie je,
Przynoœcie maleñkich do Jezusa”.
17
Sprawia mi to radoœæ. Patrzcie, przynosiæ je do Chrystusa, zanim
diabe³ otrzyma swoj¹ szansê. Oni s¹ Jemu z³o¿eni w darze, by Mu
s³u¿yli w swoim ¿yciu.
18
Czy ktoœ z was wie, co jest z rodzin¹ Dauch, czy ktoœ z nich
przyjecha³ tu dzisiaj, czy nie? Siostro Dauch? Bracie Brown, czy jesteœ
tutaj, bracie Brown? Tak, cieszê siê. Czy brat Dauch jest jeszcze
wœród nas? [Br. Tom Brown komentuje stan zdrowia br. Williama
Dauch – wyd.] Cudowne! Brat Dauch niemal nas ju¿ opuœci³.
Rozumiecie, nie mo¿emy w tej sprawie wiele powiedzieæ, ani te¿ o
wiele prosiæ. On przekroczy³ ju¿ o 21 lat granicê, o której mu Bóg
powiedzia³, ¿e bêdzie ¿yæ. To jest przeciêtny wiek ¿ycia, a on dawno
przekroczy³ ten wiek, wyznaczony mu przez Boga.
19
Kilka dni temu przedzwoni³ nam ktoœ i powiadomi³, ¿e on umiera.
Szybko tam poœpieszy³em, a Pan Bóg okaza³ siê wobec niego
rzeczywiœcie dobry i oszczêdzi³ go. Ja s¹dzê, ¿e on ¿yje w gotowoœci i
oczekiwaniu na Przyjœcie Pañskie. Wiecie jednak, jak bardzo
jesteœmy zwi¹zani ze sob¹? Ja po prostu – ten stary cz³owiek jest dla
mnie tutaj jak ojciec.
20
Pamiêtam, jak siadywa³ tutaj w tyle tej starej kaplicy (w tej starej
czêœci). Kiedy zajaœnia³o Œwiat³o odnoœnie wodnego chrztu w Imieniu
Jezusa Chrystusa, on przyszed³ natychmiast, a chocia¿ mia³ ju¿ 87 lub
88 lat, przyszed³ tutaj o lasce i powiedzia³: „Pragnê tam zaraz wejœæ i
daæ siê ochrzciæ”. Ktoœ podszed³ do niego i przyniós³ mu odzienie. On
nie chcia³ nawet czekaæ do nastêpnego razu. Musia³ to uczyniæ zaraz
owego dnia, natychmiast. Wiêc ja – sprawia mi to radoœæ.
21
Przed paru dniami, kiedy z nim rozmawia³em, on powiedzia³: „Co
s¹dzisz, czy ze mn¹ ju¿ wszystko jest w porz¹dku, bracie Branham”?
22
Odpowiedzia³em: „Czy by³eœ ju¿ kiedykolwiek u lekarza na
badaniach kontrolnych”?
On odpowiedzia³: „Tak jest”.
MÓWIONE S£OWO
4
23
Powiedzia³em: „Lekarz w³o¿y sobie do uszu stetoskop, przy³o¿y
go do twojego serca i zbada, czy ono bije poprawnie. A potem
sporz¹dzi elektro-kardiogram, zbada ciœnienie krwi, dokona badania
moczu itd. On posiada instrumenty, którymi mo¿e zbadaæ stan
twojego cia³a. Kiedy to wszystko uczyni, zagl¹da do ksiêgi, gdzie
mo¿e znaleŸæ wskazówki specjalistów, dotycz¹ce poszczególnych
symptomów, którzy tam pisz¹: „Je¿eli s¹ takie przejawy, wówczas to
nie jest w porz¹dku”.
24
Dalej powiedzia³em: „Patrz, jedyny stetoskop dla duszy, który
mam, to Biblia”. Widzicie? I powiedzia³em: „Pragnê przeprowadziæ
na tobie badanie. Ew. Jana 5, 24. mówi: ,Kto s³ucha Mego S³owa’.”
Powiedzia³em: „Tu nie chodzi tylko o to, by siedzieæ i s³uchaæ, lecz
aby przyjmowaæ, rozumiesz, przyjmowaæ To. Ty temu wierzysz. Coœ
wewn¹trz mówi ci, ¿e To polega na prawdzie. Przyj¹³eœ to, uwierzy³eœ
temu, a wiêc jest to twoje. ,Kto s³ucha (ju¿ ci to nale¿y) mego S³owa i
wierzy temu, który mnie pos³a³’. Czy temu wierzysz?”
On odpowiedzia³: „Wierzê”.
25
Powiedzia³em: „A wiêc mogê ci rzec orzeczenie Naczelnego
Lekarza: ,On przeszed³ ze œmierci do ¿ywota i nie przyjdzie na
potêpienie lub s¹d’.” Powiedzia³em: „Na ile mi wiadomo, to na
podstawie tej Ksiêgi zda³eœ egzamin”.
26
Ten stary m¹¿, prawie ¿e stuletni, nie by³ nigdy cz³onkiem
jakiegoœ koœcio³a, bowiem za pierwszym razem, kiedy Œwiat³o
oœwieci³o drogê jego ¿ycia, on Je przyj¹³. Czy widzicie to
predestynowane nasienie, le¿¹ce tam? Niew¹tpliwie. Tak. Patrzcie, z
chwil¹, kiedy na nie padn¹ promienie Œwiat³a, natychmiast powstaje
do ¯ycia.
27
Ja wiem, ¿e dzisiaj jest gor¹co, i wydaje siê, ¿e trudno bêdzie
zwo³aæ ludzi, aby siê zeszli razem na zgromadzenie, gdzie siedz¹
nat³oczeni. A jednak uwa¿a³em za stosowne, byœmy z ³aski Bo¿ej
mieli jeszcze jedno nabo¿eñstwo, zanim was wszystkich na krótki
czas, jak ufam, opuszczê.
28
Jutro wieczorem muszê wyjechaæ do Chicago, gdzie w œrodê
rozpoczynam zgromadzenia. Pomyœla³em, ¿e przyjecha³bym tam
trochê wczeœniej, o ile to bêdzie mo¿liwe, by odpocz¹æ trochê przed
rozpoczêciem serii zgromadzeñ. Wierzê, ¿e oni to otrzymali.
Ogl¹da³em to tutaj. Zosta³o to tam og³oszone. To miejsce nazywa ciê
Marengo… [Ktoœ mówi: „Marigold” – wyd.]… area, tak Marigold,
Marigold, tak area, arena. Marigold Arena, tam w³aœnie ma siê to
odbywaæ. Rozpoczynamy w œrodê wieczorem, a koñczymy w
niedzielê. Przedsiêbiorcy Pe³nej Ewangelii urz¹dzaj¹ równie¿
œniadanie, w sobotê rano. Nie wiem dok³adnie, gdzie oni to og³osili. A
potem w sobotê wieczorem w Lane Tech, widzê, ¿e to jest tutaj
og³oszone.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
5
29
Je¿eli znajdziecie siê w pobli¿u tego miejsca, tam na pó³nocy,
bêdzie to po prostu regularna us³uga ewangelizacyjna, jak¹ zawsze
prze¿ywamy.
Wiêkszoœæ kazañ bêdzie na któryœ z tematów, który ju¿ przedtem
wyg³osi³em tutaj, bowiem tutaj nagrywamy nasze taœmy. Czy to
rozumiecie? Tam mog¹ siê sprzeczaæ, ale je¿eli otrzymaj¹ taœmê z tego
miejsca tutaj, wówczas zale¿y ju¿ tylko od nich, czy chc¹ s³uchaæ
jakiejœ taœmy. One pochodz¹ bezpoœrednio st¹d. Tu jest nasza w³asna
kazalnica.
30
Wiêc gdy tam jestem, staram siê zazwyczaj nie poruszaæ tematów
zbyt g³êbokich, bowiem wielu z nich ma stosunkowo p³ytkie
prze¿ycia i zrozumienie tego, co przychodzi. Lecz czujê, ¿e tutaj mam
prawo powiedzieæ wszystko, cokolwiek Bóg k³adzie na moje serce, z
tego miejsca tutaj. Wiêc nasze taœmy s¹ nagrywane w³aœnie w tej
kaplicy. Rozumiecie? Oni znajduj¹ siê w tym oto pokoju. Mo¿ecie
ogl¹daæ ich g³owy poza tym dymowym szk³em, gdzie siedz¹ ze swymi
magnetofonami.
31
Je¿eli pragniecie przyjœæ do zgromadzenia, bêdziemy siê z tego
bardzo cieszyæ. Je¿eli tam przyjdziecie, a nie bêdziecie wiedzieæ,
gdzie siê udaæ, mo¿ecie po prostu skontaktowaæ siê z którymœ z tych
ludzi Pe³nej Ewangelii, lub z bratem Carlsonem, a on wam powie,
¿e… On wam mo¿e pos³u¿yæ rad¹ – tak samo Koœció³ Philadelphia
lub którykolwiek inny. Oni natychmiast powiedz¹ wam, jak mo¿na
dotrzeæ na to miejsce.
32
Powrócê w nastêpny poniedzia³ek wieczorem – gdzieœ po
po³udniu lub wieczorem. A we wtorek powracamy do Arizony, by
pos³aæ dzieci do szko³y. A potem – jeszcze nie wiem dok³adnie, gdy
tutaj powrócê, pragnê bowiem, by mnie Pan prowadzi³ w tym, co
mam czyniæ.
33
Wydarzy³a siê bardzo dziwna rzecz. Mo¿e bym zaraz… Wiem, ¿e
to jest nagrywane, lecz tutaj móg³bym to spokojnie powiedzieæ. W
chwilach, kiedy mi s¹ dane widzenia i odczuwam prowadzenie i
dzia³anie Ducha Œwiêtego, pragnê poruszaæ pewne sprawy w³aœnie w
chwilach, gdy On dzia³a. To jest… W ubieg³ym roku – by³ to dla
mnie chyba najbardziej wytê¿ony rok, o ile chodzi o widzenia, w ca³ej
mojej dotychczasowej us³udze. Dotyczy³y one wydarzeñ, o których
wam wiadomo, ¿e zosta³y przepowiedziane, zanim siê spe³ni³y. A one
wype³niaj¹ siê w taki sposób, jak by³o powiedziane.
34
Powracamy wiêc tutaj w odwiedziny. Oczywiœcie, nie lubiê po
prostu klimatu w tej okolicy, bo skoro tu tylko przyjadê, zaraz
upadam na zdrowiu. A w³aœnie… Mogê przemierzaæ szczyty
okalaj¹cych nas wzgórz, lecz kiedy powracam do tej doliny i znajdujê
siê tutaj nie d³u¿ej ni¿ dziesiêæ minut, wystêpuje mi na ciele
pokrzywka, czujê siê na skutek pogody chory, odczuwam zawroty
MÓWIONE S£OWO
6
g³owy. Wszystko dzia³a na mnie jakoœ odstraszaj¹co, ciemno, i muszê
po prostu odjechaæ st¹d. Rozumiecie? Pewnego dnia powiedzia³em
mojej ¿onie…
35
Ale to, co mnie tutaj sprowadza, to, co mnie tutaj przyci¹ga, to
jesteœcie wy ludzie, widzicie; ten zbór. Mówiê wam, ze wszystkich
miejsc, które odwiedzi³em w swoim ¿yciu, to jest moje ulubione
miejsce, gdzie mogê przyjechaæ i g³osiæ Ewangeliê. Wydaje mi siê, ¿e
mo¿emy tutaj nagrywaæ taœmy, które s¹ dziesiêæ razy lepsze od
nagranych gdziekolwiek na innym miejscu. Rozumiecie? Widzicie
wiêc, z tego powodu mawiam: „Pozostañ tam, gdzie Bóg czegoœ
dokonuje”. S¹dzê jednak, ¿e tam, gdzie dziej¹ siê wielkie sprawy, a ja
nie zdo³am pojechaæ tam na Jego pierwsze wezwanie – dlatego On
czyni mój pobyt tam dla mnie poniek¹d cierpkim. Pos³uszeñstwo jest
lepsze ni¿ ofiara.
36
Bêdê tutaj powraca³ tu i tam i bêdê g³osi³ w tej kaplicy, a wy,
którzy jesteœcie spoza terytorium tego miasta, bêdziecie o tym
powiadomieni. Tutaj w biurze bêdzie Billy Paul i za jego
poœrednictwem mo¿ecie mnie zawsze skontaktowaæ. A my powrócimy
tutaj, aby urz¹dziæ… A zaraz potem wy³ania siê Siedem Tr¹b – o ile
Pan pozwoli – Siedem Plag Ostatecznych i Czasze Gniewu, itd., ile
uda nam siê rozpatrzyæ, oby tylko by³a trochê ch³odniejsza pogoda;
jednakowo¿, jak pokieruje Pan.
37
Owego dnia, kiedy tutaj przyszed³em, powsta³a kwestia,
dotycz¹ca czegoœ – ktoœ pos³a³ mi czek a tam sta³o „osobisty”,
mianowicie, ¿e on nale¿y tylko do mnie, oraz „wolny – podatek
zap³acony”, coœ w tym sensie. Poszliœmy wiêc, a Billy wiedzia³, ¿e
to… By³em trochê w potrzebie z powodu tego czeku.
38
Poszed³ wiêc i zapyta³ prawników, czy mo¿emy ten czek podj¹æ.
On odpowiedzia³: „Ale¿, on jest obywatelem Ameryki. Czemu nie
móg³by go podj¹æ?” „Patrz” powiedzia³ – „podatek zap³acony”, i tak
dalej „wolny”. Ka¿dy obywatel mo¿e go zrealizowaæ.
39
On jednak nie by³ ca³kowicie zadowolony z tej odpowiedzi – Billy.
Uda³ siê wiêc do publicznego ksiêgowego, a on powiedzia³: „Ale¿,
oczywiœcie, on go mo¿e podj¹æ, przecie¿ jest obywatelem Stanów
Zjednoczonych”.
40
Lecz on jeszcze ci¹gle nie wiedzia³, co o tym myœleæ, wiêc
zatelefonowa³ do Merle Millera, on jest prze³o¿onym Towarzystwa do
Spraw Podatkowych w Indianapolis i by³ naszym adwokatem – z Ice
and Miller. „Oczywiœcie, to jest w porz¹dku. Widzisz? Naturalnie, on
mo¿e posiadaæ ten czek; on zosta³ na niego wystawiony – „tylko na
indosata”. Tylko jeden ma uprawnienie do jego indosowania
(podpisania), i on nie mo¿e byæ opieczêtowany naszym…
41
Rozumiecie, ja nie realizujê ¿adnych czeków. Dlatego w³aœnie
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
7
czepiali siê mnie swego czasu. Ktoœ przynosi pêk czeków i mówi:
„Tutaj bracie Branham” i to na nabo¿eñstwie. Móg³bym powiedzieæ:
„William Branham, William Branham…” W³adze interesuj¹ siê o to
wszystko, ustawicznie. Ja sam podpisywa³em je, aby pokryæ d³ugi,
lecz oni zarzucali mi, ¿e jestem winien podatków w wysokoœci tej
sumy, w ka¿dym razie coœ oko³o trzysta tysiêcy dolarów. Z tego
powodu powsta³a ca³a ta sprzeczka.
42
Tak wiêc skoro tylko zrealizowa³em ten czek – o rety!
Natychmiast pojawia siê agent. On mówi: „Otwieramy na nowo
proces w jego sprawie”. Wiêc to spowodowa³o trochê k³opoty.
43
A brat Lee Vayle, który tutaj siedzi – s¹dzê, ¿e bêdzie na miejscu,
gdy to powiem. On w³aœnie przyby³, ten wybitny, wykszta³cony
baptysta. Swego czasu ochrzci³em go w Imieniu Jezusa Chrystusa w
tej oto sadzawce – brat Lee Vayle. On jest naprawdê zacnym
cz³owiekiem, bratem w Chrystusie. On wyg³asza³ przedtem dla nas
przemówienia. Jest to cz³owiek bardzo wykszta³cony, ale prócz tego
jest mê¿em prowadzonym przez Ducha Œwiêtego. Kiedy oœwieci³o go
Œwiat³o, mówi³, ¿e próbowa³ uciec, ale nie potrafi³ tego. A wiêc owego
poranka ochrzci³em go tutaj. On ju¿ d³u¿ej nie móg³ wytrzymaæ.
Weszliœmy wiêc tutaj, w³o¿yliœmy na siebie nasze ubrania, weszliœmy
do wody i zosta³ ochrzczony w Imieniu Jezusa Chrystusa.
44
Pomyœla³em, ¿e skoro spo¿yliœmy taki wspania³y duchowy
pokarm, mo¿e poszlibyœmy spo¿yæ tak¿e trochê pokarmu cielesnego,
by trochê porozmawiaæ. A wiêc udaliœmy siê do Blue Boar, usiedliœmy
i zaczêliœmy rozmawiaæ, i wy³oni³a siê sprawa: „Jak mo¿esz zgodziæ
siê na to, aby ludzie o tobie tak mówili?”
45
Otó¿, brat Vayle jest jednym z najzacniejszych ludzi, których
zna³em kiedykolwiek. On jednak zbyt prêdko „poci¹ga za cyngiel”.
Wiecie, ¿e mu to zawsze przypomina³em. A wiêc, on… Powiedzia³em
wiêc… (S¹dzê, ¿e to jest na miejscu, bracie Vayle) Powiedzia³em:
„Nie dzia³aj zbyt pochopnie, siedŸ spokojnie. To jest Bóg, który
wykonuje swoje dzie³o”.
46
On odpar³: „Ale¿, to by³oby na miejscu i dla ciebie” –
odwzajemni³ mi siê. S¹dzê, ¿e on jest tak przebieg³y, bowiem on siê z
tym spotyka, z tymi przebieg³ymi, intelektualnymi ludŸmi; wiêc on
wie, jak im przygadaæ tak, ¿e nie wiedz¹, gdzie siê podziaæ. To
wszystko.
47
A wiêc powiedzia³em: „Popatrz, bracie Vayle”. Siedzieliœmy w
Blue Boar. Powiedzia³em: „Pewnego dnia Dawid, potem kiedy zosta³
zrzucony z tronu przez swego w³asnego syna – on opuœci³ tron z
powodu buntu. W Izraelu nasta³ podzia³, a Dawid zsadzony z tronu
przez swego w³asnego syna uchodzi³ z miasta i szlocha³. A jakiœ
osobnik, który nie lubi³ jego poselstwa ostatecznego czasu (wiecie, co
mam na myœli) – on siê tym nie przejmowa³; taki ma³y niepozorny
MÓWIONE S£OWO
8
facet, trochê kaleka, szed³ obok drogi, wyszydza³ go i plwa³ na
Dawida. Stra¿nik przyboczny Dawida wyci¹gn¹³ miecz i powiedzia³:
„Czy nie zetnê g³owê temu psu, który pluje na mojego króla”? Dawid
odpowiedzia³: „Zostaw go tak, Pan mu powiedzia³, aby to czyni³”.
Widzicie? Plu³ wiêc na niego, wyszydza³ go i znowu na niego plu³. Ale
Dawid rzek³: „Pan mu powiedzia³, aby to czyni³”. Otó¿, znamy dobrze
t¹ historiê i wiemy, jak on powraca³. Brat Vayle uwa¿a³, ¿e trzeba
wiele ³aski, aby tak post¹piæ.
48
Lecz my, ledwie co powróciliœmy i weszliœmy do biura, a tu
ksiêgowy telefonuje do Billy Paula odnoœnie tej sprawy. A ja z bratem
Vayle wchodzi³em do domu. Kiedy wst¹pi³em do domu, powiedzia³em
do ¿ony (by³o to póŸno po po³udniu), weszliœmy do pokoju i
powiedzia³em: „Moja droga, chcia³bym ci coœ powiedzieæ”.
49
Rozmawialiœmy w³aœnie o czymœ, zanim wyszed³em z domu. Ona
powiedzia³a: „Billy, ja wiem, ¿e ciê tam Bóg pos³a³. My o tym wszyscy
wiemy; ale On ci nigdy nie powiedzia³, abyœ tutaj powraca³. Widzisz,
ta sprawa mnie martwi”.
50
Powiedzia³em: „Uwa¿am, ¿e tu chodzi o ciebie i o dzieci, a nie
dotyczy to mnie. Ja bêdê Mu s³u¿y³ nadal, je¿eli Pan pozwoli,
gdziekolwiek pójdê”. A wiêc, powróciliœmy, a ja jej w taki sposób o
tym powiedzia³em. Potem siê odwróci³em i od³o¿y³em kapelusz.
51
A ktoœ powiedzia³ coœ w tym sensie: „Ach, ten poborca podatków.
Powinniœmy wyjœæ…” Po prostu atakuj¹c trochê w ten sposób.
52
I nie myœl¹c o tym, co przed chwil¹ powiedzia³em o bracie Vayle,
odpowiedzia³em: „Zostawcie go w spokoju. Byæ mo¿e Pan powiedzia³
mu, aby to czyni³”.
53
Zaledwie to powiedzia³em, nagle Œwiat³oœæ oœwieci³a œcianê i
napisa³a na niej (brat Vayle i moja ¿ona s¹ tutaj obecni): „Powróæ do
Arizony”. By³o to wypisane literami na œcianie. „Powróæ do Arizony”.
To prawda. A wiêc idê, amen, z powrotem do Arizony.
54
Ten tydzieñ by³ tygodniem wielkich b³ogos³awieñstw. Mieliœmy w
tym tygodniu prywatne rozmowy z ludŸmi, którzy oczekiwali ju¿ od
czasu wyg³oszenia „Siedmiu Pieczêci”. Niew¹tpliwie niektórzy z nich
byli zawezwani tutaj spoza tego miasta – z ca³ego kraju. Tego
poranka, zanim rozpoczê³y siê te rozmowy, w czasie kiedy siedzia³em
w pokoju, Duch Œwiêty pozwoli³ mi zapisaæ dok³adnie wszystko, co
ich dotyczy³o, wszystko, co oni chcieli siê zapytaæ. Odpowiada³ na
pytania dok³adnie w tej kolejnoœci, w jakiej oni chcieli siê zapytaæ i
oznajmia³ im ich sny i wyk³ady tych snów, zanim mi je w ogóle
opowiedzieli.
55
Ci ludzie znajdowali siê tutaj w tym pomieszczeniu. Najpierw
zostawi³em ich, aby wszystko powiedzieli. Oni mówili: „Otó¿, bracie
Branham, ja przychodzê z powodu tego i tego”.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
9
56
A ja powiedzia³em: „Pamiêtajcie, nie zgromadziliœmy siê tutaj,
aby mieæ spo³ecznoœæ, nie przyszliœmy tutaj, abyœmy mieli
spo³ecznoœæ miêdzy sob¹. W waszych sercach i myœlach s¹ pytania, na
których potknêliœcie siê i nie wiecie dok³adnie, o co siê rozchodzi.
Mo¿e bêdê móg³ na nie odpowiedzieæ, z pomoc¹ Bo¿¹”.
57
Dalej powiedzia³em: „Pamiêtajcie, kiedy przysz³a do Salomona
królowa z po³udnia, mia³a równie¿ kilka pytañ. Biblia mówi, ¿e przed
Salomonem nie by³o nic zakryte, na co by on nie potrafi³
odpowiedzieæ”. I powiedzia³em: „A tutaj jest wiêkszy, ni¿ Salomon”.
Widzicie? To siê zgadza. Pan Jezus obieca³: „Gdziekolwiek
zgromadz¹ siê dwaj lub trzej w Imieniu Moim, tam jestem wœród
nich”. I o czym oni myœl¹ albo czego pragn¹ i o co poprosz¹, bêdzie
im dane. Otó¿, mo¿e waszym pytaniem jest coœ, na co nie macie
odpowiedzi, coœ, do czego nie umiecie podejœæ, coœ, z czym nie
mo¿ecie siê uporaæ”.
58
Dalej powiedzia³em: „Jeszcze ci¹gle jest napisane w Piœmie, ¿e
anio³owie Bo¿y zataczaj¹ obóz oko³o tych, którzy siê Go boj¹”. To jest
inny œwiat, w którym tych piêæ zmys³ów nie potrafi nic stwierdziæ.
59
Tych piêæ zmys³ów ma kontakt tylko z tym œwiatem. Gdybyœcie
nie mieli zmys³u dotyku, nie moglibyœcie nic czuæ. Wtedy zmys³
dotyku nie mia³by dla was znaczenia, by³by to dla was obcy œwiat.
Gdybyœcie nie mieli wzroku, wówczas to, na co byœcie spogl¹dali,
by³oby dla was nieznanym œwiatem, nie wiedzielibyœcie o tym nic.
Tak wiêc tych piêæ zmys³ów jest to jedyne, w czym Bóg pozwala nam
swobodnie dzia³aæ.
60
Potem istnieje jeszcze inny zmys³, który jest nazwany wiar¹. Lecz
w wierze wstêpujecie po drabinie do góry tak, i¿ w koñcu wyst¹picie
tak wysoko, ¿e przebijecie siê do innego œwiata, do œwiata wizji. Tam
mo¿ecie widzieæ.
61
Tak, jakbyœcie jeszcze nie poznali tego, czego dotychczas
dotykaliœcie siê zmys³em dotyku, jakbyœcie nigdy nie widzieli waszym
wzrokiem, a potem zosta³y wam otwarte wasze oczy i wy mogliœcie to
zobaczyæ. To wszystko by³oby tajemnic¹ dla osoby, która nigdy nie
mog³a widzieæ. Dla niej by³aby to tajemnica, a jednak tak jest. I w
tym wszystkim Pan…
62
Zanim przyszliœmy tutaj, powiedzia³em tym ludziom ze
wszystkich stron ca³ego kraju – z pó³nocy, z po³udnia i z zachodu,
którzy tu przybyli, aby ze mn¹ porozmawiaæ, skoro tylko skoñczyli
mówiæ i chcieli postawiæ konkretne pytanie – te sprawy, o które siê
chcieli zapytaæ – powiedzia³em im: „Popatrzcie tutaj”. Podnios³em
siê i tam le¿a³a kartka papieru z ka¿dym poszczególnym z tych pytañ,
dok³adnie w tej kolejnoœci, w jakiej oni stawiali te pytania, albo je
chcieli zadaæ. Do ka¿dego z tych pytañ mia³em ju¿ poni¿ej napisan¹
odpowiedŸ – dok³adnie tak jak mia³a byæ odpowiedziana. Pan jest
MÓWIONE S£OWO
10
wielki, On zna wszystkie sprawy. Pomimo tego jednak zajê³o mi to
niemal trzy dni, abym móg³ zakoñczyæ to popo³udnie. By³o to tak
bardzo wyczerpuj¹ce. Myœla³em, ¿e b¹dŸ co b¹dŸ uporam siê z tym
wszystkim, zanim odjedziemy.
63
Najlepiej i najstosowniej by³oby, gdybym móg³ osobiœcie
porozmawiaæ z poszczególnymi ludŸmi. Otó¿, s¹ sprawy, które mog¹
byæ powiedziane tylko im.
64
A je¿eli ci ludzie s¹ tutaj i dowiedz¹ siê te tajemnice serc, które
zostaj¹ objawione, to by³oby absolutnie… to by by³o okropne. To
mog³oby doprowadziæ do zbrodni, to mog³oby spowodowaæ, ¿e ktoœ
zastrzeli³by kogoœ innego, albo coœ takiego, gdyby to wszystko by³o
objawione bezpoœrednio tutaj na podium, przed publicznoœci¹. To by
spowodowa³o obrazê, karan¹ wiêzieniem i tym podobnie.
65
Ta sprawa ma siê jednak inaczej, je¿eli siê siedzi tylko we dwójkê
w obecnoœci Ducha Œwiêtego. Rozumie siê, ¿e nie mówiê (publicznie)
o tym, o co mnie prywatnie pytaj¹. A potem zale¿y to od nich, je¿eli
to, co im powiem, opowiadaj¹ dalej, albo nie. Rozumiecie? Treœæ tej
rozmowy jest wiadoma tylko miêdzy nami dwoma. To jednak oznacza
przyjmowaæ poszczególnie ka¿dego cz³owieka i usi¹œæ z nim na
osobnoœci, dopóki wszystko nie zostanie zupe³nie za³atwione przez
Ducha Œwiêtego.
66
Pomyœlcie tylko o tej ³asce, gdy Duch Œwiêty mówi mi wszystko o
tej sprawie, o ka¿dym z nich (by³o ich ca³y szereg), zanim oni w ogóle
tutaj przyszli; byli to ludzie z ca³ego kraju, których jeszcze nigdy w
moim ¿yciu nie widzia³em. Ja to zapisa³em, aby siê mogli dowiedzieæ
o tym, w tej w³aœnie kolejnoœci, w jakiej stawiali pytania, na które
chcieli odpowiedŸ.
67
Jeden brat mia³ pytanie dotycz¹ce nasienia wê¿a, na które nie
zd¹¿y³em dok³adnie odpowiedzieæ, poniewa¿ przeminê³o ju¿ jego pó³
godziny. Mam nadziejê, ¿e otrzyma³ odpowiedŸ na to na kartce. On je
napisa³, a nie otrzyma³ na wszystko odpowiedzi, odda³em mu wiêc po
prostu z powrotem to pytanie razem z odpowiedziami na kartce.
Je¿eli ich nie otrzyma³, to ma je jeszcze Billy Paul. Wiem, ¿e ten
mê¿czyzna siedzi tutaj, w³aœnie przed chwil¹ go widzia³em. A wiêc,
je¿eli chcesz siê o tym dowiedzieæ, odpowiedzi na twoje pytania s¹
napisane na kartce papieru.
68
O, jak dobrym jest Pan! Mam nadziejê, ¿e wszyscy czuj¹ siê
dobrze. Uhm.
69
Otó¿, pamiêtajmy teraz, kiedy modlê siê o te chusteczki,
pamiêtajmy o bracie Dauch. On jest naszym kosztownym bratem i
pragniemy wspomnieæ go w modlitwie.
70
Widzê te¿ brata Ungren, ale nie widzê nigdzie siostry Ungren, czy
ona jest ju¿ zdrowa? Tak, ona siedzi bezpoœrednio przed nim.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
11
Oczywiœcie tak. Radujê siê, bowiem pewnej nocy telefonowali nam, ¿e
znajduje siê w stanie nagl¹cej potrzeby – ona i jej córka, siostra
Downing. Zjecha³y z drogi i tylko z ³aski Bo¿ej, ¿e obydwie nie
rozbi³y siê zupe³nie na miejscu. I oto przychodz¹ do zboru – wsiadaj¹
do poci¹gu i przyje¿d¿aj¹.
71
Ja was nigdy nie zapomnê. Mi³ujê was. Bóg o tym wie. Ja was
mi³ujê. A jak¿e, przemierzaj¹ kraj w czasie brzydkiej pogody.
72
Kiedy spogl¹dam tutaj na pewnych braci z Georgii i z Alabamy
oraz z innych miejscowoœci, z Tennessee i z okolicy, sk¹d oni
podró¿uj¹ w swoich samochodach po drogach, kiedy jest go³oledŸ,
wpadaj¹ w poœlizg i s¹ rzucani tam i z powrotem, po to tylko, by
przybyæ tutaj na jedno zgromadzenie.
73
Owego dnia, kiedy przedzwonili mi w nagl¹cej potrzebie brata
Dauch, nie uœwiadamia³em sobie, ¿e Lima Ohio le¿y tak daleko.
Myœla³em, ¿e to tylko jeden skok, hop i gotowe. Lecz, moi drodzy,
wyjecha³em wczeœnie rano, a nie dotar³em na miejsce prêdzej ni¿ o 1.
godz. po po³udniu, przy czym jecha³em tak prêdko, jak pozwala³o
ograniczenie prêdkoœci, i to na dwutorowej autostradzie. A ja
myœla³em, ¿e to jest tak blisko zajechaæ na po³udnie, sk¹d
przyje¿d¿aj¹ ci ludzie – z dalekich stron na pó³nocy i na zachodzie,
sk¹d przyje¿d¿aj¹.
74
Mi³ujê was i z tego powodu pragnê byæ tutaj absolutnie szczery.
75
Ci, którzy pamiêtaj¹ stare czasy… Widzê na przyk³ad brata
Creech i innych, siedz¹cych tam w tyle, tych, którzy byli ze mn¹ przez
wszystkie te lata i w ró¿nych sprawach, kiedy wyrastaliœmy razem.
Spogl¹da³em na zdjêcie Marii Jo (by³o to chyba kilka dni temu) – ona
by³a maleñk¹ szczuplutk¹ istotk¹, kiedy spotkaliœmy siê po raz
pierwszy, a obecnie wysz³a za m¹¿, jak s¹dzê, i ju¿ ma dzieci. Brat i
siostra Creech – m³odzi, ciemnow³osi – tak samo jak Meda i ja. A oto
posiwia³y nam g³owy i opad³y ramiona. Widzicie, w takich ludziach
jak ci jest coœ, co nas przyci¹ga. Cz³owiek pragnie przebywaæ z nimi.
Rozumiecie? Wewn¹trz nich jest coœ innego, co kieruje wasze myœli do
nich. Stawiam ich po prostu za przyk³ad drugim ludziom, którzy s¹
tutaj, jak m³odym, tak starym. My wygl¹damy przyjœcia Pañskiego.
76
Wiêc dzisiejszego poranka postanowi³em… Wierzê, ¿e
dzisiejszego poranka Bóg po³o¿y³ na moje serce lekcjê szko³y
niedzielnej, która o ile Pan pozwoli, potrwa trochê d³u¿ej. A o ile
wiem, jest to moje ostatnie nabo¿eñstwo tutaj na pewien czas.
77
Chcia³bym was te¿ poprosiæ: Pamiêtajcie, ¿e brat Neville tutaj
niesie odpowiedzialnoœæ za ten zbór, pod kierownictwem Ducha
Œwiêtego. On jest tutaj postawiony do s³u¿by i wierzy temu
Poselstwu, i uczy Je dok³adnie tak, jak ja to czyniê. To prawda.
Zawsze, kiedy bêdziecie mieli pragnienie i bêdziecie to uwa¿aæ za
MÓWIONE S£OWO
12
stosowne, przyjdŸcie s³uchaæ brata Neville. Jestem pewien, ¿e on wam
dobrze pos³u¿y. On jest wielkim s³ug¹ Jezusa Chrystusa.
78
Znam Ormana Neville ju¿ od czasu, kiedy by³em ma³ym
ch³opcem, a on nie zmieni³ siê ani trochê, jest tylko bli¿ej Boga.
Wspominam sobie jeszcze, kiedy spotka³em siê z nim po raz pierwszy.
Zosta³em zaproszony do us³ugi w jego metodystycznym koœciele. A
kiedy potem powróci³em tutaj, powiedzia³em: „Pewnego dnia
ochrzczê go w Imieniu Jezusa Chrystusa”. A obecnie on jest tutaj i
idzie z tym poselstwem dalej, jako rzeczywiœcie mê¿ny, odwa¿ny
s³uga.
79
Brat Neville prze¿ywa wielkie napiêcia, zmagania i ból w sercu.
On tego wprawdzie nie daje poznaæ po sobie tutaj w kaplicy, ale
poniewa¿ Pan daje mi pewien wgl¹d do ¿ycia ludzkiego, wiem, przez
co wszystko on przechodzi – przez wiele k³opotów, rozumiecie. On z
pewnoœci¹ boryka siê z wielu trudnoœciami i napiêciami, i tym
podobnymi sprawami. A wy, miejscowi ludzie, podpierajcie go, tak
jak Jozue i Kaleb podpierali rêce Moj¿esza, kiedy on przynosi S³owo.
80
Mi³ujcie jedni drugich ponad wszystko. Mi³ujcie jedni drugich.
Zupe³nie obojêtne, co by mówi³ diabe³! Wy jesteœcie teraz wszyscy
tak¹ wielk¹, mi³¹ grup¹, lecz pamiêtajcie na moje ostrze¿enie!
Widzicie, szatan nie pozwoli, aby to tak pozosta³o. O, nie. On bêdzie
strzela³ wszystkim mo¿liwym, je¿eli tam bêdzie móg³ znaleŸæ kogoœ, z
kogo zrobi sobie tarczê. On wprowadzi tutaj jakiegoœ krytyka albo
niewierz¹cego, posadzi go do wewn¹trz i zatroszczy siê o to, aby on
mia³ z wami spo³ecznoœæ – spokojnie i cicho. A potem wepchnie mu
jak¹œ truciznê i on zacznie ni¹ m¹ciæ we zborze. Nie stañcie po jego
stronie! Nie miejcie nic do czynienia z czymœ takim lub czymœ innym!
Pozostañcie dalej mi³uj¹cy, dobrotliwi i przyjacielscy jedni wzglêdem
drugich. Módlcie siê o tego mê¿czyznê albo niewiastê, ktokolwiek to
jest, aby i oni zostali zbawieni. Módlcie siê po prostu o nich i stójcie
œciœle razem.
81
Stójcie za swoim pastorem. On jest pasterzem, a wy powinniœcie
go powa¿aæ. On was przez to przeprowadzi, bo on jest ustanowiony
przez Boga do tego.
82
Zatem, czy to zapamiêtacie? [Zgromadzenie odpowiada: „Amen”
– wyd.] Nieprzyjaciel wtargnie. A kiedy to siê stanie, przylgnijcie o
tyle bardziej jeden do drugiego. A ten, którego diabe³ u¿ywa jako
wroga, albo odejdzie od was albo przyjdzie i stanie siê takim jak
ka¿dy z was. I na tym siê to skoñczy.
83
Nie twórzcie ma³ych grupek i nie dyskutujcie – nie róbcie z siebie
cz³onków klanu. My jesteœmy jedno. Ja nie móg³bym powiedzieæ:
„Lewa rêko, jestem na ciebie z³y, ja ciê odrzucê, poniewa¿ ty nie
jesteœ praw¹ rêk¹”. To jest przecie¿ moja lewa rêka. Ja chcê, ¿eby ona
tam pozosta³a; chcê nawet, aby koniuszek ma³ego palca pozosta³ na
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
13
swoim miejscu. Ka¿da najmniejsza czêœæ mojego cia³a niech
pozostanie dok³adnie na w³aœciwym miejscu. A Bóg chce, abyœmy
jako jedno Cia³o wierz¹cych pozostali œciœle razem, prawdziwie
z³¹czeni razem.
84
Otó¿, wy macie taœmy o tym, macie taœmy o tym, w co my
wierzymy. Macie taœmy o dyscyplinie w zborze – jak mamy
sprawowaæ siê w zborze Bo¿ym, jak mamy tutaj przychodziæ i
siedzieæ razem w tych niebiañskich miejscach. Nie pozostawajcie w
domu! Je¿eli Bóg jest w waszym sercu, nie bêdziecie siê mogli niemal
doczekaæ, skoro drzwi zostan¹ otwarte i wy tu wejdziecie, aby mieæ
spo³ecznoœæ z waszymi braæmi. Je¿eli to tak nie odczuwacie, to ja
wam mówiê, jest najwy¿szy czas zacz¹æ siê modliæ.
85
Znajdujemy siê bowiem w ostatecznych dniach, gdy Biblia
napomina nas: „Tym wiêcej, kiedy widzimy, ¿e siê ten dzieñ
przybli¿a”, mi³ujmy jedni drugich chrzeœcijañsk¹ i Bo¿¹ mi³oœci¹
„abyœmy siê mogli zgromadziæ na niebiañskich miejscach w Jezusie
Chrystusie” i mi³owaæ jedni drugich. „Po tym poznaj¹ wszyscy ludzie,
¿e jesteœcie moimi uczniami, kiedy mi³oœæ mieæ bêdziecie jedni
wzglêdem drugich”. To jest prawd¹. Pozostañcie œciœle razem.
86
Je¿eli mniemasz, ¿e pewien brat albo siostra jest trochê w b³êdzie,
powiedz: „Panie, nie pozwól mi, aby we mnie podrós³ jakiœ korzeñ
gorzkoœci, poniewa¿ to jemu uszkodzi i usunie Chrystusa precz z
mojego ¿ycia”. Ten jadowity kwas z³oœliwoœci, zazdroœci i nienawiœci
odejmie po prostu od was Ducha Œwiêtego. Przepêdzi Go precz z tego
zboru tutaj. On uœmierci dzia³anie Ducha Bo¿ego i wypêdzi Go st¹d.
On zrani waszego pastora; ten jad wszystko to spowoduje.
Rozumiecie? Nie czyñcie tego.
87
Ale tym bardziej przylgnijcie do siebie. Przyci¹gnijcie do…
WeŸcie ten puklerz, jak œwiadczy³ nam pewien brat kaznodzieja
pewnego wieczora, ¿e my posiadamy puklerz (on to widzia³ w
widzeniu). Ten puklerz os³ania ca³¹ zbrojê Bo¿¹. Przywdziejcie go po
prostu, przepasajcie siê, przysuñcie siê œciœle jedni ku drugim.
Mi³ujcie siê wzajemnie w ka¿dym wypadku. Mówcie przyjemnie o
drugich, mówcie przyjemne rzeczy jedni o drugich, a potem Bóg wam
bêdzie b³ogos³awi³.
88
Otó¿, tego poranku, o ile Pan zechce, dziêki Jego pomocy i ³asce
mam tutaj ca³y szereg kwestii, albo raczej miejsc Pisma. A teraz
zanim przyst¹pimy do Tego… Wydaje mi siê, ¿e s³ysza³em dŸwiêk
w³¹czanych magnetofonów. Z Jego ³aski przyniesiemy teraz to
Poselstwo. Najpierw bêdziemy siê modliæ.
89
Panie Jezu, ja mówi³em do tego Cia³a, do Koœcio³a, ¿e maj¹
trzymaæ siê razem Bo¿ej niezmiennej rêki, ich absolutu – S³owa,
ostrzegaj¹c ich tak, jak Pawe³ ostrzega³ swoj¹ trzodê przed „wilkami,
które wtargn¹ do œrodka”. Ty jesteœ tym samym Bogiem dzisiaj,
MÓWIONE S£OWO
14
którym by³eœ wtedy, a równie¿ nieprzyjaciel jest taki sam. Niechby ta
spo³ecznoœæ i ten zwi¹zek mi³oœci pozosta³y zawsze miêdzy tymi
ludŸmi w Chrystusie Jezusie.
90
Pomó¿ nam tego poranka, Panie, kiedy czytamy to S³owo.
Niechby Duch œwiêty objawi³ nam Je, aby Koœció³ zosta³ ca³kowicie
ugruntowany we „Wierze, która raz na zawsze by³a darowana
œwiêtym”, aby ich zachowaæ. I niechaj tak, jako darowa³eœ nam przed
dwoma laty widzenie, „aby ten pokarm zmagazynowaæ” – przednie,
zdrowo wygl¹daj¹ce jarzyny, które widzia³em w widzeniu, ¿e zostan¹
zmagazynowane tutaj w tej kaplicy – niechaj otrzymamy dzisiaj ca³y
pe³ny kosz Tego, wzglêdnie ³adunek w postaci magnetofonowej
taœmy. Udziel nam tego, o Panie, i spraw, aby przez to by³ nam
objawiony Jezus Chrystus w tej godzinie, w której ¿yjemy. Niechby
udzieli³ nam wytrwa³oœci i duchowej mocy do tego zadania, które le¿y
przed nami. Udziel nam tego, Ojcze.
91
Pob³ogos³aw te oto, Twoje dzieci. One przyby³y tutaj dzisiaj rano
z wielu ró¿nych czêœci kraju. Dzisiaj jest gor¹cy, duszny poranek, lecz
my odczuwamy w tym wszystkim obecnoœæ Ducha Œwiêtego.
92
Rozmyœlamy o Johnie Wesley’u, o Kalwinie, o Sankey’u, o Knoxie
i Finney’u i o wielu innych, którzy nie mieli urz¹dzeñ
klimatyzacyjnych, a ludzie siedzieli w pomieszczeniach i pot œcieka³
im po twarzach. Kobiety nale¿ycie ubrane i z nakrytymi g³owami,
siedzia³y w zgromadzeniach i poci³y siê, tak a¿ ich szaty by³y zupe³nie
przesi¹kniête potem; lecz one s³ucha³y S³owa Bo¿ego przyjmuj¹c
pokarm dla swojej duszy. Panie, my, odczuwamy, ¿e one gdzieœ
odpoczywaj¹ i oczekuj¹ Przyjœcia Pañskiego.
93
Zachowaj nas razem, Ojcze. Niechaj Duch Œwiêty prowadzi nas i
kieruje. Daruj nam d³ugie ¿ycie w s³u¿bie dla Ciebie. Zeœlij nam to
wielkie poselstwo z Twojego S³owa, na które oczekujemy dzisiaj rano
i spraw, aby ono wesz³o do ka¿dego serca. Niechby te wargi, które
mówi¹, mówi³y Prawdê, Panie. Niechby to serce, które s³ucha, by³o
tak ¿yzne i urodzajne, aby przyjê³o t¹ Prawdê. Niechaj oni wyrosn¹
na wielkie drzewa, Drzewa Wiecznego ¯ycia, aby byli jasnymi
œwiat³ami i pisanymi listami, czytanymi przez wszystkich ludzi, aby
inni poznali, ¿e Jezus Chrystus powsta³ z martwych i ¿yje miêdzy
nami. Nape³nij nas w takiej mierze swoj¹ mi³oœci¹ i daruj owoce
Ducha Œwiêtego, aby inni mê¿czyŸni i kobiety, m³odzieñcy i
dziewczyny mogli ogl¹daæ rezultaty ¯ycia Chrystusowego ¿yj¹cego
nadal w nas, po dwóch tysi¹cach lat od tego wielkiego wydarzenia.
Daruj nam tego Ojcze, dla twojej czci. Prosimy o to w Imieniu Jezusa
Chrystusa. Amen.
94
Teraz chcia³bym przeczytaæ coœ z Pisma. Ufam, ¿e
przygotowaliœcie sobie o³ówki i papier, i tak dalej.
95
Bracie Neville, pozostañ siedzieæ, chcê sobie tylko zdj¹æ
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
15
marynarkê. Wybaczcie mi, ¿e zdejmujê swoj¹ marynarkê, ale tutaj
jest okropnie gor¹co.
96
Chcia³bym, ¿ebyœcie sobie otworzyli list do Kolosensów 1.
rozdzia³. A potem, kiedy bêdziemy to czytaæ, rozpoczniemy od…
Kiedy powrócicie do domu, pragnê, abyœcie sobie przeczytali ca³y ten
rozdzia³ z listu do Kolosensów. Jednak dzisiaj rano pragnê, abyœcie
czytali razem ze mn¹, od 15. do 29. wiersza w³¹cznie.
97
B¹dŸcie teraz tak cierpliwi, jak tylko potraficie, bo ja odczuwam,
¿e Bóg mi pomo¿e w tym tutaj, oraz objawi i utrwali w waszych
myœlach wszystkie pozosta³e sprawy, o których mówi³em tutaj w
kaplicy przez te wszystkie dni; dlaczego mówi³em to, co mówi³em i
dlaczego czyni³em to, co czyni³em. Dla tego w³aœnie.
98
Zaczniemy od 15. wiersza:
„On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym
wszelkiego stworzenia.
Poniewa¿ w nim zosta³o stworzone wszystko, co jest na
niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to
trony, czy panowania, czy nadziemskie w³adze, czy
zwierzchnoœci; wszystko przez niego i dla niego zosta³o
stworzone.
On te¿ jest przed wszystkimi rzeczami i wszystko na nim
jest ugruntowane. On tak¿e jest g³ow¹ cia³a, Koœcio³a; On
jest pocz¹tkiem i pierworodnym z umar³ych, aby we
wszystkim by³ pierwszy.
Poniewa¿ upodoba³ sobie Bóg, ¿eby w Nim zamieszka³a
ca³a pe³nia boskoœci”.
99
Pozwólcie mi jeszcze raz zaakcentowaæ ten 19. wiersz.
„Poniewa¿ upodoba³ sobie Bóg, ¿eby w Nim zamieszka³a
ca³a pe³nia boskoœci.
I ¿eby przez niego wszystko, co jest na ziemi i na niebie
pojedna³o siê z nim dziêki przywróceniu pokoju przez krew
krzy¿a Jego.
(Zwróæcie uwagê, jak daleko posunê³o siê to
pojednanie).
I was, którzyœcie niegdyœ byli mu obcymi i wrogo
usposobionymi, a uczynki wasze z³e by³y,
Teraz pojedna³ w Jego ziemskim ciele przez œmieræ, aby was
stawiæ przed obliczem swoim jako œwiêtych i niepokalanych
i nienagannych.
Jeœli tylko wytrwacie w wierze, ugruntowani i stali i nie
zachwiejecie siê w nadziei, opartej na ewangelii, któr¹
us³yszeliœcie, która jest zwiastowana wszelkiemu stworzeniu
pod niebem, a której ja Pawe³ sta³em siê s³ug¹.
MÓWIONE S£OWO
16
Teraz radujê siê z cierpieñ, które za was znoszê i dope³niam
na ciele moim niedostatku udrêk Chrystusowych za cia³o
jego, którym jest Koœció³.
Tego Koœcio³a s³ug¹ zosta³em zgodnie z postanowieniem
Boga, powziêtym co do mnie ze wzglêdu na was, abym w
pe³ni rozg³osi³ S³owo Bo¿e.
Tajemnicê, zakryt¹ od wieków i pokoleñ, a teraz objawion¹
œwiêtym jego”.
100
Chcia³bym ten wiersz przeczytaæ jeszcze raz.
„Tajemnicê zakryt¹ od wieków i od pokoleñ, a teraz
objawion¹ œwiêtym jego.
Im to chcia³ Bóg daæ poznaæ, jak wielkie jest miêdzy
poganami bogactwo chwa³y tej tajemnicy, któr¹ jest
Chrystus w was, nadzieja chwa³y.
Jego to zwiastujemy, napominaj¹c i nauczaj¹c ka¿dego
cz³owieka we wszelkiej m¹droœci, aby go stawiæ doskona³ym
w Chrystusie Jezusie.
Nad tym te¿ pracujê, walcz¹c w mocy jego, która skutecznie
we mnie dzia³a”.
101
Pragnê z tego wzi¹æ tekst, opieraj¹c go o ca³¹ Bibliê. Pragnê
zatytu³owaæ to przemówienie: „Chrystus jest objawion¹ tajemnic¹
Boga”.
Chrystus jest tajemnic¹ Bo¿¹, która zosta³a objawiona!
Wzi¹³em to jako lekcjê szko³y niedzielnej, abyœmy mogli czytaæ
wszyscy razem i mieæ spo³ecznoœæ jedni z drugimi.
102
Bóg mia³ sekretn¹ tajemnicê, zanim rozpocz¹³ siê œwiat. Daleko
wstecz w Bo¿ym umyœle by³o coœ, co On zamierzy³ i postanowi³
osi¹gn¹æ. Czyni¹c to mia³ On pewien motyw – mianowicie chcia³ w
ten sposób wyraziæ Samego Siebie, bowiem na pocz¹tku nie by³o
ksiê¿yca ani gwiazd, atomów, moleku³ lub czegoœ innego. On by³
Bogiem. W³aœciwie jednak On nie by³ jeszcze Bogiem w owym czasie,
bowiem Bóg jest obiektem oddawania czci, a nie by³o jeszcze niczego,
co by Mu mog³o oddawaæ czeœæ.
103
Dlatego chcia³ On w swoim wielkim umyœle, aby Jego atrybuty
mog³y zostaæ wyra¿one. W Nim by³a mi³oœæ, w Nim by³a cecha byæ
Ojcem, w Nim by³a cecha byæ Synem, w Nim by³a cecha byæ Zbawc¹,
w Nim by³a cecha byæ Lekarzem. Wszystkie te wspania³e atrybuty,
które widzimy ju¿ teraz wyra¿one, by³y w Bogu.
104
Wed³ug mojego mniemania, On najpierw stworzy³ Anio³ów. Oni
Go uwielbiali i to czyni³o go Bogiem. Na tym On rozpocz¹³, jak
próbowa³em
to
wyjaœniæ
i
przedstawiæ
w
poprzednich
przemówieniach. A zatem, anio³owie zaczêli Go uwielbiaæ, zanim
zaistnia³a cz¹steczka na Ziemi. Nie by³o niczego. Wszêdzie panowa³a
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
17
ciemnoœæ, nie by³o s³oñca ani ksiê¿yca, ani gwiazd, zupe³nie niczego,
lecz On by³ Bogiem. Tak jak On zapyta³ Joba: „Gdzie by³eœ, kiedy
zak³ada³em grunty ziemi – rozumiecie – kiedy wespó³ œpiewa³y
gwiazdy zaranne, a synowie Bo¿y weselili siê? Gdzie ty by³eœ?”
Widzicie? To by³o daleko wstecz, zanim powsta³a ziemia.
105
Bóg mia³ pewien cel i pewn¹ ukryt¹ tajemnicê. Chcia³bym dzisiaj
rano mówiæ o tym do Koœcio³a – o tej ukrytej tajemnicy Boga, któr¹
On mia³ w swoich myœlach, zanim w ogóle rozpocz¹³ siê œwiat, i o tym,
jak ona ods³ania³a siê a¿ do obecnego czasu, w którym my ¿yjemy.
Wierzê, ¿e potem jasno zrozumiecie, co siê w³aœciwie dzia³o.
106
Wielka Bo¿a Tajemnica, ona jest sekretem. On j¹ utai³. Nikt o tym
nic nie wiedzia³, nawet Anio³owie tego nie rozumieli. Widzicie, On
tego nie objawi³. Z tego powodu nasta³a cisza podczas naszej siódmej
tajemnicy, kiedy zosta³a otwarta Siódma Pieczêæ. Kiedy Jezus by³ na
ziemi, ludzie chcieli wiedzieæ, kiedy On powtórnie przyjdzie. On
rzek³: „Nawet sam Syn nie wie, kiedy siê to stanie”. Patrzcie, Bóg
zachowa³ to wszystko dla Siebie. To jest tajemnica. Dlatego w niebie
nast¹pi³a cisza przez okres pó³ godziny, a Siedem Gromów wyda³o
swoje g³osy. A Janowi by³o wzbronione to zapisaæ, rozumiecie –
Przyjœcie Pañskie. To jest jedna sprawa, której On jeszcze nie objawi³
– w jaki sposób On przyjdzie i kiedy On przyjdzie. Jest dobrze, ¿e On
tego nie uczyni³.
107
On to pokaza³, wzglêdnie objawi³ w ka¿dym przedobrazie, który
jest zawarty w Biblii. Dlatego ca³a Biblia jest objawieniem tajemnicy
Boga w Chrystusie. Rozumiecie? Ca³a Biblia jest wyra¿eniem
jedynego celu, który mia³ Bóg, jedynego zamiaru, który On pragn¹³
osi¹gn¹æ w ca³ej Biblii. A wszystkie czyny wierz¹cych ludzi w Biblii
by³y przedobrazem tego i wyra¿a³y to, czym jest ten wielki Bo¿y cel,
a teraz w tym ostatnim czasie On to objawi³ i pokazuje nam. Z Bo¿¹
pomoc¹ ujrzymy to w³aœnie tutaj tego poranka, mianowicie, co Pan
mia³ w Swoim umyœle przez wszystkie te czasy, i w jaki sposób to
wyrazi³.
108
Zatem mo¿ecie widzieæ, jak wielkie znaczenie ma wiedzieæ o tym,
a potem próbowaæ przynieœæ to ludziom. Widzicie? A potem ju¿ nie
bêdziecie… Nie przeszed³em jeszcze do szczegó³ów i jeszcze tego nie
próbowa³em wyjaœniæ, jak mi to Bóg objawi³.
109
Otó¿, je¿eli chcecie sobie zanotowaæ; mam tak wiele miejsc, z
których bym chcia³ czytaæ. W ew. £ukasza, w 24. rozdzia³ jest
napisane o dwóch uczniach na drodze do Emaus. Jezus po Swoim
zmartwychwstaniu przyst¹pi³ do nich, kiedy szli drog¹ do Emaus.
Oni szli t¹ drog¹ rozmyœlaj¹c, rozmawiaj¹c i p³acz¹c z powodu Jego
œmierci, i jak widzieli Go cierpi¹cego za coœ, co wed³ug ich
mniemania nie mia³o ¿adnej wartoœci. Ludzie zabrali ich Pana i
ukrzy¿owali Go. Oni szli drog¹ p³acz¹c.
MÓWIONE S£OWO
18
110
On przyst¹pi³ do nich z boku i zacz¹³ z nimi rozmawiaæ o
Chrystusie. On powiedzia³: „O g³upi i leniwego serca ku zrozumieniu.
Czy nie wiecie, ¿e wszyscy prorocy i Psalmy…?” Czy widzicie, co On
uczyni³? On dowodzi³ aposto³om, ¿e we wszystkich prorokach i
psalmach i wszêdzie indziej by³ On wyra¿ony. Widzicie?
111
A zatem, nie chcia³em dzisiaj rano wyg³aszaæ kazania dlatego, bo
uwa¿am, ¿e przez nauczanie zrozumiemy to lepiej, ni¿ gdybym wzi¹³
po prostu jakiœ tekst i szybko bym go przebra³. Bêdê wiêc tego
naucza³.
112
Otó¿, On powiedzia³, ¿e wszyscy prorocy i psalmy o Nim mówili.
A zatem, to wskazuje, ¿e ca³y Stary Testament, ca³y Nowy Testament,
i wszystkie Psalmy – te œpiewy, które by³y œpiewane, mówi³y o Nim.
113
WeŸcie Psalm 22. i œpiewajcie go, i porównajcie go z dniem Jego
ukrzy¿owania: „Bo¿e Mój, Bo¿e Mój, czemuœ Mnie opuœci³?”
„Zliczy³bym wszystkie koœci moje, lecz oni na miê patrz¹c, syc¹ siê
moim widokiem”. „Rêce moje i nogi moje przebili” i jeszcze wszystkie
inne sprawy. Oni œpiewali ten Psalm tam w œwi¹tyni, a ukrzy¿owali
w³aœnie Jego. Widzicie? Rozumiecie, ci wielcy religijni przywódcy, ci
wielcy mê¿owie, wielcy nauczyciele, a przecie¿ tak zaœlepieni, ¿e oni
czytali proroków i œpiewali te pieœni – a pope³nili t¹ zbrodniê, o
której by³o przepowiedziane, ¿e j¹ uczyni¹. To samo dzieje siê tego
poranka.
114
S³uchajcie wiêc teraz uwa¿nie, bo ja ju¿ nie bêdê zwraca³ uwagi
na to, co pokazuje zegar. Chcia³bym, ¿ebyœcie to pojêli. Widzicie? Nie
zwa¿am na niego. Widzicie? [Zgromadzenie raduj¹c siê mówi:
„Amen” – wyd.]
115
Widzicie wiêc tutaj, ¿e Bóg ukry³ te myœli, które mia³ na pocz¹tku
w Swoim umyœle, przed wszystkimi uczonymi, i ¿e by³a tylko pewna
liczba, ta wybrana, przeznaczona iloœæ, predestynowani ludzie –
tylko oni to us³yszeli. Przebadajcie teraz Pismo z powrotem a¿ do
czasu proroków i zobaczcie, czy to nie by³o to samo. Widzicie?
116
Jezus tutaj odsy³a³ ich do proroków i Psalmów. On rzek³, ¿e oni
wszyscy mówili o Nim. Rozumiecie? A tutaj ci ¿ydowscy nauczyciele,
rabini, doktorzy prawa i profesorzy uczynili dok³adnie to samo, co
ju¿ poprzednio uczyniono.
117
Zauwa¿cie, ¿e On mówi³ znowu: „Badajcie siê Pism, bo one
œwiadcz¹ o Mnie”. Badajcie Pisma – Pismo Œwiête, ca³e Pisma. Czy
widzicie, do czego zmierzam? Pragnê wam pokazaæ, ¿e ta Biblia ma
racjê.
118
Kiedy niedawno sta³em w pokoju szpitalnym i rozmawia³em z
kilku ludŸmi, którzy nale¿eli do denominacji, prosi³a mnie pewna
siostra, abym wyjaœni³, dlaczego jesteœmy przeciw denominacjom.
119
Patrzcie, musi to powróciæ z powrotem do S³owa, poniewa¿ tym
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
19
S³owem jest Bóg. Rozumiecie? Jezus wyjaœnia tutaj to samo,
mianowicie, ¿e tym S³owem jest On. Wy nie mo¿ecie sprawiæ, aby
Pismo zaprzecza³o samo sobie. „Na pocz¹tku by³o S³owo, a to S³owo
by³o u Boga, a Bogiem by³o to S³owo. A to S³owo cia³em siê sta³o”.
Widzicie?
120
Otó¿, tutaj On mówi: „Badajcie Pisma. One sk³adaj¹ œwiadectwo
o Mnie. Wszak wierzycie, ¿e w Nich ¯ywot Wieczny macie” – i to jest
prawd¹ – „i One œwiadcz¹ o Mnie, a Ja œwiadczê o Nich. Je¿eli nie
czyniê tych uczynków, które powinienem czyniæ wed³ug obietnicy, to
Mnie nie s³uchajcie; je¿eli jednak czyniê te uczynki, a wy mi nie
mo¿ecie wierzyæ, wierzcie przynajmniej tym uczynkom; poniewa¿ one
œwiadcz¹, ¿e On jest S³owem”. To jest tak jasne, ¿e to ju¿ nie mo¿e byæ
bardziej zrozumia³e. Czy to widzicie? Dobrze. Zatem, „Badajcie
Pisma”. On powiedzia³, ¿e Moj¿esz, ca³y Zakon, prorocy i psalmy
mówili o Nim, i znowu powiedzia³, ¿e Pismo o Nim œwiadczy.
121
On jest g³ównym tematem ca³ej Biblii. Je¿eli czytacie Bibliê, a nie
widzicie Chrystusa w ka¿dym jej wierszu, to wróæcie z powrotem i
czytajcie j¹ na nowo. Je¿eli nie mo¿ecie ogl¹daæ Chrystusa w ka¿dym
wierszu Biblii, to czytajcie j¹ jeszcze raz, poniewa¿ coœ gdzieœ
przeoczyliœcie. Biblia to Chrystus. On jest S³owem. Kiedy czytacie:
„Na pocz¹tku stworzy³ Bóg…” – tam jest Chrystus. Od tego miejsca
a¿ do „Amen” w Objawieniu ka¿de s³owo œwiadczy o Jezusie
Chrystusie.
122
Dlatego nie ma wzmianki w Piœmie o tych do³¹czonych ksiêgach,
które oni nazywaj¹: „Druga ksiêga Daniela, ksiêga Machabejczyków,
ksiêga o czyœæcu” i tym podobnie. Widzicie? One siê nie zgadzaj¹ z
pozosta³¹ treœci¹ Pisma. Nie ma tam miejsca, ¿eby tam umieœciæ
czyœciec. Nie ma tam miejsca, ¿eby tam umieœciæ „wstawiennictwo
œwiêtych” i tym podobnie; nie ma tam miejsca dla czegoœ takiego. Nie
ma tam miejsca dla denominacji, nie ma tam miejsca dla wierzeñ,
niezgodnych z Bibli¹. Rozumiecie? I dlatego, kiedy widzicie te rzeczy,
one po prostu nie pasuj¹ do ca³oœci tego obrazu. A zatem, ludzie to
tam dodali i otrzymali swoj¹ sk³adankê, wszystko ca³kiem
pomieszane. Rozumiecie? Oni nie potrafi¹ prawid³owo zestawiæ: „On
jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki”.
123
Je¿eli jednak ta sprawa jest w³aœciwie zestawiona razem,
powstaje ca³kowity obraz – od upadku a¿ do odnowienia, ca³y obraz
Stworzenia i ca³y Plan Bo¿y, który zosta³ objawiony w³aœnie w
Jezusie Chrystusie. Amen! To jest ten zupe³ny obraz, zestawiony
razem, ka¿de ma³e zagiêcie i ka¿dy naro¿nik. Nie chcia³bym teraz
powiedzieæ coœ bluŸnierczego, lecz to jest w³aœnie tak, jakbyœmy
zestawiali sk³adankê.
124
Dlatego mamy dzisiaj obrazy, które wygl¹daj¹ okropnie. Mówi
siê: „Jesteœmy wierz¹cymi”, ale tak, jak gdyby krowa spasa³a trawê
MÓWIONE S£OWO
20
na wierzcho³ku drzewa. To nie dzia³a. Tak jest, kiedy oni mówi¹:
„Ach, On jest wszystkim, lecz tylko w pewien okreœlony sposób. On
jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki, lecz tylko w pewnym
zakresie”. Czy widzicie? Przez to niweczycie wasz obraz.
125
Biblia mówi, ¿e On jest tym samym. W ew. Jana 14, 12. On
powiedzia³: „Ka¿dy, kto wierzy we Mnie, sprawy, które Ja czyniê i on
czyniæ bêdzie” „Dobrze, ale to by³o dla innego okresu czasu”.
126
Tutaj znowu macie niew³aœciwy obraz. Macie tam mê¿czyznê,
który ³owi ryby na pustyni w kupie gor¹cego piasku, w której nie ma
¿adnych ryb. Widzicie? Musicie go umieœciæ z powrotem do Galilei,
gdzie on ³owi³ ryby; tam znajduje siê wiele ryb, rozumiecie? Czy tak?
127
Musicie troszczyæ siê o to, aby ten obraz w³aœciwie wygl¹da³. To
jest wielki Bo¿y obraz, i jest tylko jeden sposób, jak go mo¿ecie
zobaczyæ, mianowicie kiedy tam ujrzycie Jezusa Chrystusa. W tym
jest zawarta ca³a Biblia. On jest g³ównym tematem Biblii.
128
Zdajecie sobie sprawê z tego, ¿e moglibyœmy zaczerpn¹æ temat z
ka¿dego z tych miejsc Pisma i jest wprost trudno dla kaznodziei, aby
siê zachowywa³ spokojnie. Cz³owiek by najchêtniej kontynuowa³ tê
myœl, lecz musimy powróciæ do tego, o czym uczymy.
129
On jest naczelnym tematem Biblii. On by³ w prorokach, On by³ w
Psalmach, On by³ w historii Biblii. Biblia jest prorocz¹ Ksiêg¹. Ona
jest Ksiêg¹ historii. Ona jest Ksiêg¹ mi³oœci. Ona jest Ksiêg¹ pieœni.
Ona jest Ksiêg¹ ¯ycia i w niej znajdujecie Chrystusa. On by³ w
prorokach, On by³ w Psalmach, On by³ w historii, On jest w Biblii, jak
równie¿ w tych sprawach, które maj¹ nastaæ. Takim by³ On przedtem
i takim bêdzie równie¿ potem. Kim On zatem jest? – Tym samym
wczoraj, dzisiaj i na wieki.
130
A je¿eli tam coœ wtr¹cicie, to On przez to ju¿ nie jest Tym samym
wczoraj, dzisiaj i na wieki. Bracie Lee, dok¹d to prowadzi? Potem
otrzymacie okropny obraz. Bowiem On by³ histori¹, rozumiecie, On
jest Prorokiem, i On jest Psalmami. On jest wszystkim. A je¿eli nie
mo¿ecie przyj¹æ, ¿e On jest wszystkim i tym Samym, jak potem
wygl¹da wasz obraz? Czy to widzicie? [Zgromadzeni mówi¹: „Amen”
– wyd.] Dobrze.
131
On jest t¹ Istot¹! On by³ prorokami; On by³ w nich, On by³ w
Psalmach, On by³ w historii, a On jest w tych sprawach, które jeszcze
maj¹ nast¹piæ. „Ten Sam wczoraj, dzisiaj i na wieki!” ¯yd. 13. 8, je¿eli
sobie to chcecie zanotowaæ, A zatem On powinien byæ… On
powinien byæ tym Naczelnym, je¿eli On jest takim. A my temu
wierzymy, nieprawda¿? [Zgromadzenie odpowiada „Amen” – wyd.]
A wiêc je¿eli On jest takim, wówczas powinien byæ naczelnym
tematem naszych rozmów, naszych myœli, naszego œpiewu, naszej
pielgrzymki. [„Amen”]. On powinien byæ naczelnym tematem
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
21
naszego ¿ycia. Je¿eli On jest g³ównym tematem Biblii, a Biblia jest w
nas, potem g³ównym tematem wszystkiego, co czynimy, mówimy i
myœlimy powinien byæ Chrystus! Czy siê to zgadza? [„Amen”]. W
porz¹dku.
132
Z chwil¹, kiedy zaczniemy tak myœleæ, On staje siê dla nas
zwierzchnikiem „wszystkiego” – tak jest powiedziane tutaj w liœcie
do Kolosan. On jest dla nas Zwierzchnikiem „wszystkich rzeczy”.
Bowiem On sta³ siê takim dla nas, poniewa¿ zostaliœmy zaliczeni do
„wszystkich rzeczy”. Wy mówicie: „Lecz co bêdzie z grzesznikiem”?
On jest Sêdzi¹ dla grzesznika, je¿eli on tego nie przyjmie. On sta³ siê
Chwa³¹ dla wierz¹cego, który to przyjmuje. Wszystkie rzeczy zosta³y
stworzone przez Niego i dla Niego.
133
Potrzebna jest noc, aby mog³a byæ wyra¿ona wspania³oœæ dnia.
Potrzebne jest naczynie nieczyste, by mog³a byæ wyra¿ona mi³oœæ i
troska o naczynie czci. Jest potrzebna z³a kobieta, która nosi
nieprzyzwoite ubranie i zaprzedaje swoj¹ moralnoœæ, aby wyraziæ
cnotê przyzwoitej, prawdziwej kobiety. Rozumiecie? Potrzebny jest
oszust i z³odziej, aby wyraziæ szczeroœæ prawdziwego wierz¹cego,
rzeczywistego chrzeœcijanina. Jest potrzebny ob³udnik, aby pokazaæ,
jakim jest wierz¹cy cz³owiek.
134
Tak wiêc „wszystkie rzeczy zosta³y stworzone przez Niego”. A
skoro On sta³ siê dla nas „wszystkim”, dla ka¿dego z nas, wszystkie
rzeczy s¹ stworzone przez Niego i dla Niego. A skoro sta³o siê to
Prawd¹,
powinniœmy
siê
z
Nim
uto¿samiæ.
Powinniœmy
zidentyfikowaæ samych siebie z Nim, poniewa¿ On zidentyfikowa³
Siebie z nami. Powinniœmy byæ uto¿samieni z Nim. W jaki sposób?
Przez to, ¿e ¿yjemy dla Niego – a nie, ¿e to tylko wyznajemy.
135
Tak wielu ludzi przyjmuje tylko jakieœ wyznanie. Ja mówiê, ¿e
dosz³o to tak daleko: „Czy jesteœ chrzeœcijaninem?” „Ja jestem
Metodyst¹”. To jest dalekie od tego, abyœ siê móg³ podawaæ za
chrzeœcijanina. Otó¿, patrzcie, co czyni¹ Metodyœci. „Ja jestem
Baptyst¹”. Patrzcie, co czyni¹ baptyœci”. „Ja jestem katolikiem”.
Popatrzcie, co oni czyni¹. Widzicie?
136
Jest jedyna mo¿liwoœæ, jak mo¿esz faktycznie byæ chrzeœcijaninem
– je¿eli Chrystus mo¿e siê z tob¹ uto¿samiæ. Jednakowo¿ jest w tym i
dla nas pewien przytyk! Mam nadziejê, ¿e zrozumiej¹ to równie¿ ci,
którzy s³uchaj¹ tej taœmy. Rozumiecie? Rozumiecie? Rozumiecie?
Mówisz: „Jestem Zielonoœwi¹tkowcem”. To nie ma ¿adnego
znaczenia.
137
Chodzi o to, aby Chrystus by³ zidentyfikowany w tobie, wówczas
zostaniesz przez Niego uznany.
Mówisz: „Ja mówi³em jêzykami”. To czyni¹ równie¿ diabli.
138
„Ja wykrzykiwa³em”. Mahometanie, buddyœci i wszyscy inni
MÓWIONE S£OWO
22
równie¿ wykrzykuj¹. Indianie wykrzykuj¹ wrzaskliwie podczas tañca
wê¿a. Z pewnoœci¹, oni wszyscy to czyni¹. Kulty, szczepy i wszyscy
inni krzycz¹ i wrzeszcz¹. Ludzie krzycz¹ podczas meczu koszykówki.
139
Je¿eli jednak Chrystus jest zidentyfikowany w tobie – kiedy On
okazuje samego Siebie, wtedy jesteœ podobny do Chrystusa, poniewa¿
s³owo „chrzeœcijanin” oznacza byæ podobny do Chrystusa. Oto wasza
identyfikacja. W porz¹dku. A skoro On jest nasz¹ identyfikacj¹, my
powinniœmy byæ uto¿samieni z Nim przez to, ¿e ¿yjemy dla Niego.
140
Zauwa¿cie, ¿e Bóg mia³ potrójny zamiar w tej wielkiej sekretnej
tajemnicy – Bóg w Swojej wielkiej sekretnej tajemnicy, któr¹ On ju¿
mia³, zanim rozpocz¹³ siê œwiat. On mia³ w niej potrójny zamiar. A
dzisiejszego poranka chcielibyœmy posun¹æ siê trochê dalej w
rozpatrywaniu, jaki jest ten potrójny zamiar. Widzicie? Wierzê, ¿e
nam to bêdzie pokazane z pomoc¹ Boga, który jest tutaj obecny; On
nam to poka¿e. Otó¿, je¿eli On mia³ ten potrójny zamiar, to my
chcielibyœmy siê dowiedzieæ, jaki jest ten potrójny zamiar.
141
Po pierwsze: Bóg chcia³ objawiæ samego Siebie ludziom.
142
On tego nie móg³ uczyniæ jako wielki Jahwe – Bóg, który nape³nia
ca³¹ przestrzeñ, czas i wiecznoœæ. Nie by³o to mo¿liwe. On jest
zanadto wielki, aby móc byæ kiedykolwiek objawiony ludziom,
poniewa¿ to by by³o zanadto tajemnicze. Jak mog³aby to uczyniæ ta
potê¿na Istota, która nigdy nie mia³a pocz¹tku… Gdybyœcie siê
przedostali poza kr¹g, oddalony setki miliardów i trylionów, i
trylionów lat œwietlnych i jeszcze dalej do nieskoñczonoœci, do
wiecznoœci, ta potê¿na Istota by³a tym wszystkim i ci¹gle jest.
143
Lecz co On chcia³ uczyniæ? On mia³ upodobanie w Ojcostwie,
bowiem On by³ Ojcem. A jedyny sposób, jak On to móg³ wyraziæ,
polega³ na tym, ¿e sta³ siê Synem Cz³owieczym. Dlatego Jezus
nazywa³ czêsto Samego Siebie „Synem Cz³owieczym”. Patrzcie,
wielu z nich nie wiedzia³o, o czym On mówi³. Czy zrozumieliœcie to
teraz? [Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.] Widzicie? On chcia³
wyraziæ Samego Siebie. To by³ jeden z Jego wielkich trzech
zamiarów: Wyraziæ Samego Siebie, uto¿samiæ siê z ludzk¹ istot¹, by
objawiæ Samego Siebie w Chrystusie.
144
Po drugie: Aby mieæ priorytet w Swoim Ciele wierz¹cych, które
jest Jego Oblubienic¹, aby On móg³ ¿yæ w ludziach.
145
Otó¿, On móg³ to uczyniæ w Adamowi i Ewie, lecz grzech oddzieli³
ich. Musia³a byæ wiêc zgotowana droga powrotu. O, moi drodzy! O,
ja… Jest to dla mnie kosztowne, kiedy tylko o tym pomyœlê.
Rozumiecie? Widzicie, jaki by³ Bo¿y zamiar? Dlaczego On nie
zachowa³ Adama i Ewy w takim stanie? Poniewa¿ On by nie by³ w
stanie wyraziæ ca³ej Swojej Pe³ni – wszystkich Swoich atrybutów. On
móg³by wtedy byæ tylko Ojcem, to siê zgadza, lecz On jest równie¿
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
23
Zbawicielem. Wy mówicie: „Sk¹d wiesz, ¿e On nim jest?” Jest Nim,
poniewa¿ ja to prze¿y³em. Widzicie? Widzicie? On jest Zbawicielem i
On to musia³ wyraziæ. A jak to móg³ uczyniæ? Tylko w Chrystusie. Jak
On móg³ byæ Synem? Tylko w Chrystusie. Jak móg³ byæ Lekarzem?
Tylko w Chrystusie. Patrzcie, wszystkie te rzeczy s¹ zawarte w tej
jednej Osobie – w Jezusie Chrystusie. O, moi drodzy! Gdy…
146
Kiedy o tym pomyœlê, widzê, jak denominacje znikaj¹ z pola
widzenia i wszystko inne znika precz. Widzicie? Kiedy widzê ten
wielki Bo¿y zamiar – jak On siê objawi³. Najpierw mia³ objawiæ siê w
Chrystusie, w tej „Pe³ni Bóstwa cieleœnie”, a potem mia³ wnieœæ tê
pe³niê boskoœci do ludzi, w których On móg³by mieæ pierwszeñstwo,
dogl¹d i kierownictwo.
147
Jeszcze jedna sprawa, o której g³osi³em onegdaj – mo¿e jeszcze nie
otrzymaliœcie tej taœmy – g³osi³em tutaj niedawno wieczorem na
temat: „Wiêzieñ Jezusa Chrystusa”. Pawe³ – wiêzieñ! Widzicie?
Kiedy Bóg osi¹gnie to, ¿e staniecie siê Jego wiêŸniami, to nie
bêdziecie mogli czyniæ nic wiêcej, ni¿ tylko to, co wam przykazuje
Duch. Pawe³ z ca³ym swoim wielkim intelektem – on zosta³ wyuczony
przez Gamaliela, aby staæ siê kiedyœ wielkim kap³anem albo rabinem.
On mia³ wielkie ambicje. By³ wielkim intelektualnym mê¿em,
wielkim autorytetem, cz³owiekiem o wielkim znaczeniu w tym
narodzie. Lecz on musia³ wyrzec siê bez reszty tego wszystkiego, aby
staæ siê czêœci¹ S³owa i wyra¿aæ Jezusa Chrystusa. On wiedzia³, co to
oznacza.
148
Mia³ zamiar pójœæ na pewne miejsce, bo kilku braci zaprosi³o go,
lecz Duch mu zabroni³, aby nie postêpowa³ wed³ug swej w³asnej woli.
O, gdyby na wpó³ duchowi ludzie mogli siê tego uchwyciæ! On mia³
wzbronione postêpowaæ wed³ug w³asnej woli. On móg³ tylko
powiedzieæ: „Duch Œwiêty nie pozwoli³ mi tego”. Widzicie? On by³
wiêŸniem Chrystusa.
149
Potem ta ma³a wró¿ka pewnego dnia – Pawe³ wiedzia³, ¿e ma
moc, wygnaæ z niej tego diab³a, lecz on móg³ to uczyniæ tylko wtedy,
je¿eli to chcia³ Bóg. Dzieñ za dniem chodzi³a ona za nim,
wykrzykuj¹c o nim. Lecz pewnego dnia Duch Œwiêty da³ mu
zezwolenie. Potem on zgromi³ tego ducha, który by³ w niej. Widzicie?
On wiedzia³, co to znaczy byæ wiêŸniem.
150
Moj¿esz, jego intelekt – on musia³ siê go wyzbyæ w tym celu, aby
znaleŸæ Chrystusa, aby staæ siê wiêŸniem. Potem, kiedy Bóg
„wyt³uk³” z niego ca³y œwiat i œwiadomoœæ, ¿e jest wielkim mê¿em, i
kiedy Moj¿esz stan¹³ owego dnia w obecnoœci S³upa Ognia, to
zupe³nie zaniemówi³. Powiedzia³, ¿e nie potrafi³ nawet mówiæ. Potem
Bóg mia³ swego wiêŸnia. Widzicie? Po zbadaniu samego siebie ju¿ nie
bêdziesz niczego próbowa³ na w³asn¹ rêkê. Potem Bóg musia³
wyposa¿yæ tego mê¿a wystarczaj¹c¹ moc¹, aby móg³ pójœæ do Egiptu.
MÓWIONE S£OWO
24
151
On powiedzia³: „Panie, przekaza³em faraonowi to, co Ty
powiedzia³eœ, lecz on nie chce us³uchaæ”.
152
On powiedzia³: „WeŸ wiêc swoj¹ laskê” – Bóg mówi³, by³o to
S³owo Bo¿e – „wyjdŸ i wyci¹gnij swoj¹ laskê ku wschodowi, i
zawo³aj muchy”. I muchy zosta³y powo³ane do istnienia, poniewa¿
Bóg mia³ wiêŸnia, którego faraon nie potrafi³ ¿adnym sposobem
przekupiæ. ¯aden cz³owiek nie móg³ go pokierowaæ w jakimœ innym
kierunku. On by³ ca³kowitym wiêŸniem, zwi¹zanym ³añcuchem
S³owa Bo¿ego, przywi¹zanym ca³kowicie tylko do tego „TAK MÓWI
PAN”.
153
O, gdyby Bóg móg³ zdobyæ dla Siebie wiêŸniów takich jak ten!
Wtedy On mo¿e okazaæ swój priorytet, rozumiecie. On doprowadzi
tego mê¿a albo t¹ osobê do tego, ¿e nie zna nic wiêcej oprócz
Chrystusa. Czy rozumiecie, co mam na myœli? [Zgromadzeni mówi¹:
„Amen” – wyd.] W porz¹dku. To by³o po drugie.
154
Po pierwsze: Aby doskonale wyraziæ Samego Siebie – Bóg w
Chrystusie.
155
Po drugie: Aby dziêki temu mieæ pierwszeñstwo (dominuj¹c¹ rolê)
w Swoim Koœciele, który jest Jego Cia³em, Oblubienic¹ – aby móg³
mieæ takie pierwszeñstwo, ¿e móg³by wyra¿aæ Samego Siebie przez
nich. W porz¹dku.
156
Po trzecie: Aby przywróciæ Królestwo, które na skutek grzechu
pierwszego Adama upad³o, na jego nale¿yt¹ pozycjê, z powrotem do
tego stanu, kiedy On w ch³odzie wieczora przechadza³ siê ze Swoj¹
rodzin¹, rozmawia³ z ni¹, i mia³ z ni¹ spo³ecznoœæ.
157
Teraz jednak grzech i œmieræ oddzieli³y ich od Jego obecnoœci i od
Jego ca³kowitego wyra¿enia siê. Czy czytaliœcie o tym? Ju¿ od
za³o¿enia œwiata mia³ On zamiar wyraziæ wszystkie Swoje atrybuty –
to, Kim On by³.
158
Dlatego jeœli ktoœ z trynitarian tutaj chcia³by siê uwolniæ od
swego przekonania na chwilê, to mo¿e zrozumieæ, ¿e Ojciec, Syn i
Duch Œwiêty to nie trzej bogowie. S¹ to trzy atrybuty tego samego
Boga! Widzicie? To jest Jego forma wyra¿enia siê. Ojciec – On nim
by³, On chcia³ byæ Ojcem. On by³ Ojcem, On by³ Synem i On jest
Duchem Œwiêtym. Ojciec i Duch Œwiêty s¹ tym samym Duchem. Czy
tego nie zrozumieliœcie? Czy to pojmujecie? [Zgromadzenie
odpowiada „Amen” – wyd.] Nie trzej bogowie. Diabe³ naopowiada³
wam takie sprawy, aby z was uczyniæ ba³wochwalców. Widzicie? Jest
to jeden Bóg, który siê wyrazi³ w trzech atrybutach; byæ Ojcem, byæ
Zbawicielem, byæ Synem, byæ Lekarzem, widzicie, to s¹ Jego sposoby
wyra¿enia siê.
159
Pragnê teraz po prostu trochê zwolniæ, aby równie¿ ci ludzie,
którzy bêd¹ s³uchaæ tej taœmy, mogli poj¹æ tê myœl i zrozumieæ to.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
25
Zabra³oby mi to ca³y dzieñ, 12 godzin dooko³a na tym zegarze – po
prostu ka¿dy poszczególny temat. Lecz mam nadziejê, i¿ podajê to
tak jasno, ¿e mo¿ecie zrozumieæ, do czego zd¹¿am. Widzicie?
160
Bóg wyra¿ony w Jezusie Chrystusie, Który by³ zarazem Ojcem,
Synem i Duchem Œwiêtym – pe³ni¹ Bóstwa cieleœnie.
161
Teraz mieszka „ca³a pe³nia Bóstwa cieleœnie” w Jego Koœciele
maj¹c w nim pierwszeñstwo. Wszystko, kim by³ Bóg, przela³ On do
Chrystusa, a wszystko, kim by³ Chrystus, zosta³o przelane do
Koœcio³a, do wierz¹cych.
162
Nie do denominacji. Wejdziemy do tego w ci¹gu kilku minut, a
potem zabierze wam to na zawsze wasze mniemanie o tym, widzicie,
poka¿e wam, co to powoduje, z pomoc¹ Bo¿¹, je¿eli On nam pozwoli.
163
Jaki wiêc jest Jego zamiar obecnie? Wyraziæ samego Siebie w
Synu, rozumiecie, i dalej, aby w Nim mog³a mieszkaæ pe³noœæ Bóstwa
cieleœnie. List do Kolosensów le¿y teraz przede mn¹. Poprzez ca³e
Pismo by³o to Bo¿ym zamiarem. Nastêpnie, aby przez ¿ycie tego
Syna, przez Jego krzy¿ – „Krew Jego Krzy¿a”, jak tutaj jest
powiedziane, móg³ On pojednaæ z samym Sob¹ Cia³o, Oblubienicê,
któr¹ jest Ewa, druga Ewa. A Bóg poda³ to jako obraz symboliczny,
podobnie jako uczyni³ Moj¿eszowi i wszystkim innym. To samo
uczyni³ w wypadku Adama i Ewy, podaj¹c to jako obraz symboliczny,
mianowicie, ¿e to byli Chrystus i Oblubienica. On jest drugim
Adamem, Koœció³ jest drug¹ Ew¹.
164
A jak d³ugo druga Ewa zawiera kompromisy niezgodne ze
S³owem, czy nie czyni to samo, co pierwsza Ewa? [Zgromadzenie
mówi „Amen” – wyd.] Oni mówi¹: „Dobrze, ale to by³o dla innego
okresu czasu”. Za kilka minut przejdziemy do tego i dowiemy siê, czy
On rzek³, ¿e to dotyczy innego okresu czasu. Jak mo¿e to dotyczyæ
innego okresu czasu, skoro On jest Tym samym wczoraj dzisiaj i na
wieki?
165
Lecz Bóg to postanowi³ i „ukry³ to przed oczyma m¹drych i
roztropnych”, a objawi³ to wybranym – predestynowanym
niemowlêtom, którzy byli przeznaczeni, aby to przyjêli.
166
To jest ten powód – obserwujcie to przez te wieki, kiedykolwiek
to Œwiat³o zaœwieci³o na niektórych, odrzucili je i odwrócili siê od
niego – ci wielcy intelektualiœci i kap³ani w owym czasie. Wœród nich
byli rabini, wielcy nauczyciele, ciesz¹cy siê autorytetem, tacy jak
Nikodem i inni, ludzie z og³ad¹ naukow¹, lecz oni nie mogli tego
nawet zrozumieæ.
167
Byli to wielcy kap³ani, którzy tam stali, i rabini, którzy byli
wyuczeni w tym S³owie. Jednakowo¿ oni zrozumiewali wszystko
tylko w sposób intelektualny! A On powiedzia³: „Wy jesteœcie z
waszego ojca diab³a i uczynki jego czyniæ chcecie”. Pomyœlcie tylko –
MÓWIONE S£OWO
26
œwiêci mê¿owie! Nie moglibyœcie wskazaæ palcem na ¿adne miejsce
ich ¿ycia albo na sposób ¿ycia ich ojców, ich dziadków i ich pra-pra-
pra-pra-pradziadków. Gdyby tak by³o, to oni by w hañbie umarli,
zostaliby ukamienowani na œmieræ. A tutaj stoi Jezus i nazywa ich
„zgraj¹ diab³ów” – tych religijnych ludzi.
168
O, jakie to wielkie objawienie obecnie! On chcia³ znowu
przywróciæ ten stosunek pokrewieñstwa, wiêc musia³ dopuœciæ do
tego, ¿e oni odeszli do zguby. Czy to pojmujecie? On musia³ im
pozwoliæ grzeszyæ, da³ im w tym swobodn¹ moraln¹ wolnoœæ. Nie
móg³by im pozwoliæ grzeszyæ, pozostaj¹c przy tym Bogiem, a potem
ukaraæ ich za coœ, co im pozwoli³ zrobiæ.
169
Lecz kiedy On uczyni³ cz³owieka Swoim wspó³uczestnikiem,
pozwoli³ mu postêpowaæ wed³ug jego swobodnej moralnej decyzji,
rozumiecie? Dzisiaj on stawia was na tym samym poziomie. Widzicie?
Rozumiecie? Postêpujecie tak, jak sami chcecie; posiadacie swobodn¹
moraln¹ wolnoœæ do podejmowania decyzji. Dlatego, je¿eli On
postêpowa³ wzglêdem jednego w ten sposób, to musi tak postêpowaæ
równie¿ wzglêdem drugiego oraz wszystkich innych; w przeciwnym
razie od pocz¹tku postêpowa³ Ÿle. Ka¿dy z osobna stoi na tej samej
p³aszczyŸnie.
170
A wiêc, obserwujcie Go. Przywracaj¹c to do pierwotnego stanu i
wyra¿aj¹c zgodê, by cz³owiek tak postêpowa³, wiedzia³, ¿e tak bêdzie
czyniæ, On o tym wiedzia³. Ale co to sprawi³o? Rozwinê³o to Jego
atrybuty Zbawiciela. Ca³y ten zamys³ spoczywa w Jezusie Chrystusie,
w Bogu samym, ¿e On wzi¹³ na Siebie karê na podstawie Swego
w³asnego Zakonu – œmieræ; On umar³, aby wykupiæ z powrotem
Swoj¹ ma³¿onkê, która by³a zgubiona, poniewa¿ Go odrzuci³a.
171
Kiedy Ewa oddali³a siê od S³owa, odesz³a równie¿ od swego
ma³¿onka. A kiedy Koœció³ oddali³ siê od S³owa w kierunku
denominacji, to odrzuci³ Jego i pope³nia cudzo³óstwo ze œwiatem
ludzkiej wiedzy, odrzucaj¹c przez to autorytet S³owa Bo¿ego. Czy to
jest zrozumia³e? [Zgromadzenie mówi „Amen” – wyd.] Biblia mówi:
„Pope³niaj¹c duchowe wszeteczeñstwo”. Je¿eli jakieœ S³owo Biblii
zostanie odrzucone, albo je¿eli jest dodany jakiœ w³asny wyk³ad, jest
to absolutne odrzucenie i cudzo³óstwo wzglêdem Boga, który jest
waszym Mê¿em. Wiemy, ¿e cudzo³o¿nice nigdy nie wejd¹ do
Królestwa Niebieskiego. Widzicie? Patrzcie wiêc, to w³aœnie uczyni³a
Ewa na pocz¹tku.
172
Zwa¿ajcie wiêc jeszcze teraz. Jaki jest Jego potrójny zamys³?
Zamanifestowaæ Siebie w Jezusie Chrystusie, przez Jezusa Chrystusa
wejœæ do Cia³a i mieæ zwierzchnictwo. W jakim celu? Aby znowu
przywróciæ Eden, aby przywróciæ z powrotem to, co zginê³o. To
w³aœnie by³a jedyna sprawa, która nie by³a w porz¹dku. Wszystkie
Jego pozosta³e Sprawy by³y w porz¹dku.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
27
173
On musia³ pozostawiæ cz³owiekowi mo¿liwoœæ swobodnej
moralnej decyzji, by móg³ upaœæ, aby On móg³ byæ Zbawicielem i
móg³ zamanifestowaæ to, co w Nim jest – Jego atrybut Zbawiciela.
Coœ musia³o zgin¹æ. A w³aœnie przez t¹ rzeczywistoœæ, ¿e cz³owiek
upad³ i zgin¹³, On sta³ siê Jego Zbawc¹ i wzi¹³ swój w³asny zakon na
Siebie. A nie móg³ tego uczyniæ jako wielki Jahwe, który nape³nia
ca³¹ przestrzeñ i czas, patrzcie, On tego nie móg³ uczyniæ w taki
sposób. Musia³ staæ siê cz³owiekiem. Sta³ siê pokrewnym
cz³owiekowi, który by³ zgin¹³. Amen! Sta³ siê cz³owiekiem. Bóg sta³
siê Cia³em!
174
Alleluja! Mo¿e sobie myœlicie, ¿e jestem podniecony, lecz ja nie
jestem. Coœ siê jednak we mnie dzieje.
175
Bóg sta³ siê mn¹, aby wzi¹³ mój grzech na siebie i aby mnie
uczyni³ Sob¹, amen, zgodnie z Jego wielkim zamys³em odnoœnie
synów i córek Bo¿ych, bo On jest wiecznym Ojcem. Ten atrybut by³ w
Nim, widzicie, wiêc musia³ siê zamanifestowaæ.
176
Czy widzicie ca³y ten potrójny zamys³? Patrzcie, aby wyraziæ
Samego Siebie, On chce siê staæ… Otó¿, œwiat jest zgubiony. Dlatego
On musia³ wyraziæ siê w cz³owieku, aby byæ jego Zbawicielem, dziêki
pojednaniu przez Krew Krzy¿a Jego. Wiêc On musia³ staæ siê
cz³owiekiem i umrzeæ w tym celu, aby zbawiæ Swój Koœció³ i wejœæ z
powrotem do Niego i mieæ w Swoim Koœciele zwierzchnictwo.
177
Pamiêtajcie, z tego nie mo¿e byæ i nigdy nie bêdzie denominacja,
ani nigdy nie by³a. On musi mieæ pierwszeñstwo i On jest S³owem.
Amen! Jak mo¿e byæ wtr¹cone do tego jakieœ wyznanie wiary?
Przyj¹æ s³owa jakiegokolwiek cz³owieka, lub jakieœ wyznanie wiary,
albo denominacjê – to by zmieni³o Koœció³ w prostytutkê. W Obj. 17.
jest to napiêtnowane krótko jako wszetecznica i nierz¹dnice. Koœció³
rzymskokatolicki jest wszetecznic¹, a protestanci s¹ nierz¹dnicami.
Jest to ca³kiem jasne i ka¿dy mo¿e to przeczytaæ. Przebieraliœmy
wieki Koœcio³a i mo¿ecie tego s³uchaæ na taœmach, je¿eli sobie
¿yczycie. Dok³adnie. Zatem, wszystko, co ³¹czy siê z wyznaniem
wiary, niezgodnym z Bibli¹, jest wszetecznic¹ w Bo¿ych oczach. Oni
czyni¹ to samo, co uczyni³a Ewa – odchodz¹ od S³owa, którym jest
Chrystus. O, moi drodzy! Tak jest.
178
Ogl¹damy teraz Jego tajemnicê, któr¹ On trzyma³ ukryt¹ w
Swoim umyœle przed za³o¿eniem œwiata. Czy chcielibyœcie przeczytaæ
coœ o tym? Pozwólcie, ¿e to przeczytamy. Czy macie jeszcze czas?
[Zgromadzenie mówi „Amen” – wyd.] Przeczytajmy to. Zwróæmy siê
wiêc w³aœnie w tym celu, aby to przeczytaæ, do listu do Efezów i
zaczniemy czytaæ w 1. rozdziale. Bêdziemy teraz czytaæ w dalszym
ci¹gu szko³y niedzielnej o tym potrójnym zamanifestowaniu
Chrystusa. Czytajmy:
„Pawe³, aposto³ Jezusa Chrystusa, z woli Bo¿ej”
MÓWIONE S£OWO
28
179
Otó¿ zauwa¿cie, ¿e to nie jest skierowane do œwiata, lecz:
„… posy³am pozdrowienie œwiêtym i wierz¹cym w Jezusa
Chrystusa, którzy s¹ w Efezie”.
180
W jaki sposób znajdziecie siê w Jezusie Chrystusie? Czy przez to,
¿e przy³¹czycie siê do Koœcio³a? [Zgromadzenie mówi „Nie” – wyd.]
Przez narodzenie! „Przez jednego Ducha jesteœmy wszyscy
wechrzczeni w jedno Cia³o”, (1. Kor. 12). Widzicie?
181
W porz¹dku. To s¹ ci, do których On mówi, to nie jest skierowane
do zewnêtrznego œwiata. Nie mo¿emy na ten temat mówiæ z
grzesznikiem, bo on nic nie wie o tym. Pawe³ nie skierowa³ tego do
grzeszników. On rzek³: „To jest dla tej grupy, która jest w Jezusie
Chrystusie”.
„£aska wam i pokój niech bêdzie od Boga, Ojca naszego i
Pana Jezusa Chrystusa!
B³ogos³awiony niech bêdzie Bóg i Ojciec Pana naszego
Jezusa Chrystusa, który nas ub³ogos³awi³ wszelkim
b³ogos³awieñstwem
duchownym…
(gdzie?)…
w
niebiañskich rzeczach w Chrystusie”.
182
„Niebiañskie miejsca”! O, jak bardzo ¿yczy³bym sobie mieæ wiêcej
czasu! Zanotowa³em to sobie w³aœnie tutaj, w mojej Biblii – o tych
„Niebiañskich miejscach”. Co to s¹ te Niebiañskie miejsca?
Niebiañskie miejsca – chwileczkê tylko – to jest „pozycja wierz¹cego
w Chrystusie”. Widzicie, gdzie wierz¹cy stoi w Chrystusie – w
Niebiañskich miejscach.
„Poniewa¿ w Nim wybra³ nas
(s³uchajcie uwa¿nie) ju¿
przed za³o¿eniem œwiata…”
183
Kiedy On nas wybra³? „Przed za³o¿eniem œwiata”, kiedy mia³
ukryt¹ Swoj¹ wielk¹ tajemnicê, Swój wielki sekret.
„Jako nas wybra³ w Chrystusie przed za³o¿eniem œwiata,
abyœmy byli œwiêtymi i nienagannymi przed obliczem Jego
(w
czym) w mi³oœci.
Który…
(kogo?)… nas przeznaczy³… (predestynowa³)
… ku przysposobieniu za synów przez Jezusa Chrystusa, dla
siebie samego, wed³ug upodobania woli Swojej”.
184
„Predestynowani!” Tutaj jest ta tajemnica. Zanim by³ Chrystus,
albo cokolwiek innego na ziemi, widzicie Jego wielk¹ tajemnicê, ¿e
On wybra³ Oblubienicê. Wiedzia³, ¿e Ewa upadnie przez niewiarê w
S³owo. On wiedzia³, ¿e ona upadnie, lecz On chcia³ wybraæ
Oblubienicê, która by nie upad³a, która by sta³a mocno na tym
S³owie, nie zwa¿aj¹c na to, co mówi o Tym ca³y pozosta³y œwiat. Ona
bêdzie siê trzymaæ tego S³owa. Oni s¹ predestynowani do tego stanu
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
29
– „do adopcji – do przyjêcia za synów przez Jezusa Chrystusa”; On
predestynowa³ Koœció³ do tego wspania³ego, chwalebnego stanu!
185
Czy widzicie teraz Jego tajemnicê? Do czego? Aby przywróciæ
upad³¹ Ewê, poniewa¿ ona by³a przedobrazem Koœcio³a. Zauwa¿cie,
kiedy Bóg otworzy³ bok Adama i wyj¹³ Ewê, z jego w³asnego cia³a i
krwi, i oddzieli³ od jego mêskiego ducha tego ¿eñskiego ducha i
w³o¿y³ go do Ewy – wyj¹³ ¿ebro z jego boku i stworzy³ z niego Ewê.
Bóg uczyni³ to samo, kiedy wyj¹³ z boku Chrystusa krew i wodê, a
Chrystus jest S³owem. On wzi¹³ to S³owo i uczyni³ z Niego Swój
Koœció³ – Ewê. Widzicie? On go wykupi³ z powrotem dla Siebie przez
Krew, która wysz³a z Jego Cia³a. Czy widzicie to teraz?
[Zgromadzenie mówi „Amen” – wyd.]
186
Wielka Bo¿a tajemnica zostaje teraz ods³oniêta – ta która by³a
ukryta od za³o¿enia œwiata, lecz by³o to przedstawiane w
przedobrazach poprzez ca³y ten czas. Zwa¿ajcie wiêc, widzimy, ¿e On
to uczyni³. Widzimy, ¿e On mówi o tym tutaj w liœcie do Efezów i na
wielu innych miejscach, lecz to wam ju¿ wystarczy. Otó¿, On powoli
rozwija³ t¹ tajemnicê poprzez ca³e wieki. Czy widzicie to teraz?
187
Co On uczyni³? Co sta³o siê tutaj w tym przedobrazie? On otworzy³
bok Adama i wyj¹³ czêœæ jego cia³a, która by³a Adamem, aby stworzyæ
Ewê. Oblubienica musi byæ S³owem, poniewa¿ On jest S³owem. Ona
nie mo¿e staæ na wyznaniach wiary, nie mo¿e opieraæ siê o
denominacje, nie mo¿e siê powo³ywaæ na swoj¹ nienagannoœæ. Ona
musi staæ jedynie na S³owie, poniewa¿ jest Jego czêœci¹. Ona zosta³a
wyjêta z Chrystusa. Widzicie?
188
I aby byæ pewni odnoœnie ca³ego Zachwycenia; Luther by³ czêœci¹,
Wesley by³ czêœci¹, prorocy byli czêœci¹. Je¿eli nie s¹ czêœci¹…
W³aœnie w tym objawieniu, ¿e oni tworzyli cia³o: mianowicie – stopy,
palce, ramiona itd. a¿ do G³owy, (za kilka minut dojdziemy do tego),
rozumiecie; które sk³adaj¹ siê na ca³kowite Zachwycenie. Jest to
Cia³o S³owa, którym jest Chrystus. Amen!
189
Na zewn¹trz Tego jesteœcie zgubieni. Nie dbam o to, jak dobrymi
jesteœcie i jakie jest wasze rodzeñstwo, albo jaka jest wasza
spo³ecznoœæ, lub wasza organizacja. Jesteœcie zgubieni, je¿eli to
S³owo nie jest w was.
190
„Je¿eli pozostaniecie we Mnie (w S³owie), a moje S³owa pozostan¹
we was, wtedy proœcie cokolwiek byœcie chcieli…” poniewa¿ wy i
S³owo jesteœcie jedno. On ma zwierzchnictwo, On ma w³adzê. Wy
jesteœcie Jego wiêŸniami. Œwiat jest umar³y. Nie posiadacie ju¿ nic
wiêcej. Widzicie, ¿e pozostali ludzie ¿yj¹ dalej w swój w³asny sposób,
lecz wy tak ju¿ nie czynicie. Jesteœcie wiêŸniami, jesteœcie pod Jego
jarzmem. „Jarzmo moje lekkie jest”. Pod jarzmem Chrystusa, Jego
S³owa. „Ja czyniê tylko to, co siê podoba Mojemu Ojcu. A je¿eli nie
mo¿ecie uwierzyæ, ¿e Jam jest, to wierzcie S³owu”. Tak doskona³e.
MÓWIONE S£OWO
30
191
Zauwa¿cie tylko, On to ods³ania³ stopniowo przez wszystkie
wieki. Rozwija³ powoli t¹ tajemnicê przez proroków i w
przedobrazach i wyra¿a³ Samego Siebie. Moglibyœmy to rozwa¿aæ
ci¹gle dalej.
192
On wyrazi³ siê w Moj¿eszu. Popatrzcie na Moj¿esza. On siê
narodzi³ w czasie, kiedy by³y przeœladowane dzieci. On siê urodzi³,
aby byæ wybawc¹. Potem ukryto go w trzcinie, tak samo jak Jezusa
zaprowadzono do Egiptu. On wyszed³, wst¹pi³ na górê i powróci³
przynosz¹c przykazania.
193
Jezus wst¹pi³ na górê i tam mia³ swoje pierwsze kazanie (Kazanie
na górze). On powróci³ na dó³ z przykazaniami. „S³yszeliœcie, i¿
rzeczono starym: Nie bêdziesz cudzo³o¿y³! Ale Ja wam mówiê: Kto by
spojrza³ na niewiastê i po¿¹da³ jej, ju¿ z ni¹ cudzo³óstwo pope³ni³”.
On by³ Zakonodawc¹, Kap³anem, Królem, Wodzem – dok³adnie tak.
194
On wyrazi³ siê w Józefie, który urodzi³ siê wœród denominacji,
swoich braci. Oni go nienawidzili bez przyczyny, tylko dlatego, ¿e by³
duchowy. On mia³ widzenia. Bóg by³ z nim. On móg³ wyk³adaæ sny, a
jego bracia go nienawidzili. Zosta³ sprzedany przez swoich braci za
prawie ¿e 30 srebrników, tak samo jak Jezus zosta³ sprzedany przez
Judasza Iszkaryjotê, jednego z Jego braci, za 30 srebrników. Józef by³
wrzucony do jamy i by³ uwa¿any za martwego. To siê zgadza. Ojcu i
innym opowiadano, ¿e jest martwy. Lecz on by³ wrzucony do jamy,
potem go wyci¹gniêto i stan¹³ po prawicy faraona.
195
On musia³ cierpieæ w wiêzieniu, a byli tam dwaj: podczaszy i
piekarz – jeden z nich zgin¹³, a drugi zosta³ u³askawiony. A ten
podczaszy… Jeden z nich zosta³ stracony a drugi u³askawiony.
Dok³adnie tak, jak by³o to na krzy¿u, kiedy On by³ w swoim wiêzieniu
– przybity do krzy¿a za nasze grzechy, kiedy On sta³ siê wiêŸniem,
jeden z³oczyñca zgin¹³, a drugi by³ zbawiony. Widzicie, dok³adnie tak
samo.
196
PóŸniej Józef sta³ siê praw¹ rêk¹ faraona, króla, tak jak mu siê
œni³o i jak to widzia³ w wizji, ¿e bêdzie siedzia³ u nóg króla i ¿e mu
bêdzie dany wszelki autorytet w Egipcie. Jego wizja musia³a siê
wype³niæ. On mo¿e wiele razy rozmyœla³ o tym, w czasie kiedy jeszcze
siedzia³ w wiêzieniu. Jego broda by³a coraz d³u¿sza, lecz ci¹gle
rozmyœla³ o tym. Pewnego dnia jego wizja musia³a siê urzeczywistniæ.
197
Chocia¿ ona da³a na siebie d³ugo czekaæ, musia³a siê wype³niæ, jak
powiedzia³em to tutaj wczoraj albo przedwczoraj, albo w œrodê na
wieczornym nabo¿eñstwie. Patrzcie, to siê musia³o staæ. Kiedy to
mówi Bóg, musi siê to wype³niæ. Jest to potwierdzony prorok i to musi
siê wype³niæ, poniewa¿ to jest S³owo Bo¿e.
198
A S³owo przychodzi tylko do proroków. S³owo prorok oznacza:
„Ten, który objawia napisane Bo¿e S³owo”, to samo, co czyni ten,
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
31
który coœ przepowiada, albo widz¹cy. Zauwa¿cie. A widz¹cy, jak
wiecie, to ten, kto przepowiada. On jest w boski sposób
potwierdzony, kiedy coœ przewidzi i to siê wype³ni. „Je¿eli wyst¹pi
jakiœ prorok i przemówi do was, i powie wam pewne sprawy, które
maj¹ siê staæ, a kiedy one siê nie stan¹, to go nie s³uchajcie. Lecz je¿eli
siê tak stanie, to Ja jestem z nim. Raczej siê go bójcie, bo Ja jestem z
nim, widzicie. To siê zupe³nie zgadza. W tym jest potwierdzenie.
Wed³ug tego mo¿ecie poznaæ, czy to jest prawd¹, czy nie.
199
Bóg mówi przez Swoje S³owo do Swego ludu przez cz³owieka.
Patrzcie, Bóg mówi tylko przez cz³owieka. „Jam jest winnym
krzewem, a wy jesteœcie latoroœlami”. Winny krzew nie przynosi
¿adnych owoców. Latoroœle przynosz¹ owoce winnego krzewu.
Zauwa¿cie, zawsze tak by³o.
200
Ogl¹damy u Józefa, ¿e ¿aden cz³owiek nie móg³ siê dotkn¹æ, czy
przyjœæ do faraona, zanim najpierw nie zobaczy³ Józefa”. „¯aden
cz³owiek nie mo¿e przyjœæ do Ojca, tylko przez Syna”. Kiedy Józef
opuszcza³ tron, tr¹bili w tr¹by: „Padnijcie na kolana, Józef
przychodzi!”
201
Chwa³a! Pewnego dnia sk³oni siê ka¿de kolano, a ka¿dy jêzyk
wyznawaæ bêdzie – kiedy On opuœci tron Swojego Ojca, aby wyst¹piæ
na widowniê. Ka¿dy bêdzie sk³ada³ œwiadectwo, ¿e On jest Synem
Bo¿ym. Lecz potem bêdzie dla was za póŸno. Uczyñcie to teraz.
202
To wszystko widzimy teraz w symbolicznych obrazach. Mo¿emy
obserwowaæ równie¿ Dawida, jak niedawno temu powiedzia³em,
który zst¹pi³ ze swego tronu, odrzucony przez swój w³asny lud i
wstêpuje na t¹ sam¹ górê (Oliwn¹), kiedy odchodzi³ na wygnanie. On
odchodzi³ do swego domowego wiêzienia, poniewa¿ zosta³ odrzucony
przez swoich braci i przez swój lud. On wstêpowa³ na górê i p³aka³.
To by³ Duch Chrystusowy w nim, kiedy bêd¹c odrzucony, spogl¹da³
na Jeruzalem, p³aka³ i mówi³: „Jeruzalem, jak czêsto chcia³em…”
Odrzucony król. 800 lat póŸniej sta³ Syn Dawidowy na wzgórzu nad
Jeruzalem – odrzucony i p³aka³ nad Jeruzalem i rzek³: „Teraz
przysz³a twoja godzina”. To siê zgadza. Widzicie?
203
Wszystkie te sprawy symbolizowa³y Go, (w przedobrazie tylko),
lecz ta tajemnica by³a jeszcze ukryta. Ci ludzie nie wiedzieli, co
czyni¹. Oni wiedzieli tylko, ¿e s¹ prowadzeni przez Ducha, aby coœ
czynili. Zosta³o to zachowane na to wielkie Objawienie ostatnich dni.
Lecz aby to wyrazi³, On zamanifestowa³ siê w Moj¿eszu i w Dawidzie,
w Józefie, Eliaszu i ci¹gle dalej. Moglibyœmy wzi¹æ ka¿dego
poszczególnego z tych proroków, przedstawiæ ich ¿ycie i pokazaæ, ¿e
ono dok³adnie i doskonale wyra¿a³o Jezusa Chrystusa, a pomimo tego
Bóg nie wyda³ ca³kiem swojej tajemnicy. On czeka³, aby to oznajmiæ
w ostatnich dniach, tak jak to obieca³. On czeka³, aby to mog³o byæ
MÓWIONE S£OWO
32
zupe³nie zrozumiane, zanim On to móg³ wyraziæ, bowiem On oznajmi³
wszystko.
204
Biblia jest bowiem pisana w tajemnicach. Jezus dziêkowa³ Ojcu za
to, ¿e by³a napisana w tajemnicach.
205
Przyjœcie Pañskie jest tajemnic¹. Nie wiemy, kiedy On przyjdzie i
w jaki sposób On przyjdzie, lecz wiemy, ¿e On przychodzi. Widzicie?
I dlatego wszystkie tajemnice Bo¿e czeka³y na ten ostatni dzieñ.
Potem, kiedy On ju¿ wszystko kompletnie wykona³, On objawia i
pokazuje, co uczyni³. Moi drodzy! On nigdy nie poda³ ca³kiem Swojej
Tajemnicy.
206
Tak samo jest, kiedy porównamy to z Siedmioma Pieczêciami.
Kiedy Bóg u¿y³ Marcina Luthra, by dokona³ wyjœcia tego pierwszego
Koœcio³a w Jego czasie i kiedy on u¿y³ Johna Wesley’a, On im to
stopniowo podawa³ i by³ w nich objawiony dla ich wieku Koœcio³a.
Dowiadujemy siê o tym, kiedy teraz na nowo przechodzimy przez
Bibliê. Lecz w tych ostatnich dniach by³o to powodem, ¿e to by³a taka
potê¿na sprawa, kiedy On mówi³ tutaj o tym i pokaza³ te Siedem
Gromów. A „Look” i „Life czaso-…
207
„Life” czasopismo przynios³o ten „kr¹g z chmur i œwiat³a”,
którego nie mogli zrozumieæ i jeszcze teraz tego nie wiedz¹. Lecz Bóg
powiedzia³ mi kilka miesiêcy przedtem, zanim siê to sta³o: „OdejdŸ
tam i czekaj, a¿ te tajemnice zostan¹ objawione”. A potem sta³o siê to
dok³adnie w ten sposób, w jaki On rzek³, ¿e to uczyni. Czy to
zauwa¿yliœcie na tym zdjêciu? Nawet ten Anio³, znajduj¹cy siê po
prawej stronie, On siê zmaterializowa³, zstêpuj¹c w dó³, podczas
kiedy Jego skrzyd³a by³y z³o¿one do ty³u, a Jego G³owa odwrócona w
bok? W³aœnie tak jest to na tym zdjêciu, dok³adnie. Miesi¹ce, zanim
siê to sta³o, powiedzia³ tutaj, ¿e „On zgromadza Cia³o wierz¹cych
razem, aby objawiæ i pozbieraæ te luŸne koñce (pogubione
tajemnice)”.
208
Oto wyst¹pi³ Luther. On g³osi³ jedynie usprawiedliwienie i tylko
to akcentowa³ w tym wieku. On nie wiedzia³, jaki to jest wiek. Potem
przyszed³ Wesley i on g³osi³ mocno w swoim wieku. Widzicie? A
powsta³o z tego wiele kierunków, powsta³y dalsze koœcio³y. Potem
powsta³ koœció³ zielonoœwi¹tkowy – g³osili mocno, ale siê
zorganizowali i powrócili znów prosto do œmierci, jak do tego
dojdziemy za kilka minut – z powrotem do „œmierci”.
209
A potem przychodzi objawienie tej tajemnicy, by objawiæ, o co siê
w rzeczywistoœci rozchodzi. Istnia³y pewne drobne nauki, takie jakie
na przyk³ad Luther ustanowi³ w katechizmie i inne sprawy jeszcze;
równie¿ Wesley wniós³ do tego niektóre dalsze sprawy. Ruch
zielonoœwi¹tkowy tak samo wniós³ organizacjê i przej¹³ chrzest w
Imieniu Ojca, Syna i Ducha Œwiêtego, nie widz¹c w tym ¿adnej
ró¿nicy. Lecz w tych ostatnich dniach bêdziemy przyprowadzeni z
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
33
powrotem, a wszystkie te tajemnice zostan¹ zebrane, jasno
wyt³umaczone i objawione. Dlaczego? To s¹ te dni ostateczne, w
których Bóg objawia t¹ Wielk¹ Tajemnicê, któr¹ On mia³ w Swoim
sercu.
210
Czy to rozumiecie? [Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.] Je¿eli
nie, to powróæcie z powrotem do tej taœmy. Nie wiem, jak d³ugo
jeszcze bêdê miêdzy wami. Pamiêtajcie, to jest prawda tego TAK
MÓWI PAN. To jest Prawd¹. To jest Pismo.
211
Podobnie, jak siedem tajemnic tych ostatnich Siedmiu Pieczêci.
Pieczêcie zosta³y z³amane. Ka¿dy wiek przemin¹³, lecz zosta³o le¿eæ
jeszcze wiele rozproszonych spraw. A Bóg nie chc¹c, aby to pozosta³o
rozproszone, powróci³ i pozbiera³ znowu te sprawy, te nauki, z
którymi oni rozpoczêli, odkry³ je jeszcze dalej i objawi³ ca³oœæ. To
samo czyni On teraz przez to, ¿e objawia t¹ Tajemnicê Chrystusa – w
jaki sposób On by³ potrójnym zamys³em Boga dla Koœcio³a. O, moi
drodzy, On Go odkry³ i objawi³!
212
Objawiæ
znaczy wed³ug s³ownika Webstera „coœ oznajmiæ, a
zw³aszcza Bo¿e Prawdy”, jak mówi Webster; to oznacza objawienie.
Objawienie to sposób, w jaki Chrystus daje siê poznaæ Swemu
Koœcio³owi.
213
Teraz mo¿ecie powiedzieæ: „Otó¿, bracie Branham, to mówisz
tylko tak”. Nie, ja tego nie mówiê tylko tak.
214
Zauwa¿cie, On da³ siê poznaæ Piotrowi. Je¿eli to chcecie sobie
zanotowaæ albo jeœli to chcecie przeczytaæ… Przeczytamy to, je¿eli
chcecie – ew Mat. 16, 15 – 17; je¿eli chcecie przeczytamy to. Chcê to
zacytowaæ. Kiedy On zst¹pi³ z Góry Przemienienia, rzek³: „Za kogo
mnie, Syna Cz³owieczego, uwa¿aj¹ ludzie”?
215
„Niektórzy mówi¹, ¿e uwa¿aj¹ Ciê za Eliasza, a niektórzy mówi¹,
¿e jesteœ jednym z proroków, Jeremiaszem albo którymœ z nich”. Lecz
nie o to chcia³ On zapytaæ.
216
On rzek³: „A co wy s¹dzicie, kim Ja jestem”? Tutaj On mówi do
Koœcio³a. Widzicie? „Co myœl¹ ludzie, kim Ja jestem”?
217
Dzisiaj mówi siê: „On jest filozofem” – to jest tylko towarzyska
religia. „On by³ dobrym mê¿em”. „Wierzymy, ¿e Jego nauka jest
w³aœciwa. Ona jest myœl¹ przewodni¹, wed³ug której powinno siê
¿yæ”. S¹dzê, ¿e nas to wszystkich polepszy, kiedy tak bêdziemy
czyniæ. Powinniœmy mieæ nasze koœcio³y, nasze, nasze, itd”. Tego
s³ucha siê jako bajki o Santa Claus.
218
Nie chodzi tu o wyra¿anie jakiegoœ koœcio³a – ¿e mielibyœmy coœ
wyra¿aæ. Jest to ¿ycie, którym nie ¿yjecie wy sami, lecz On wejdzie do
wewn¹trz was i sam w was ¿yje, a wy stajecie siê Jego wiêŸniami,
oddzieleni od ka¿dej ludzkiej intelektualnej istoty. Jesteœcie
prowadzeni przez Ducha. A jak to poznacie?
MÓWIONE S£OWO
34
219
Mówicie: „Ja móg³bym pozbyæ mój rozum. To móg³by czyniæ
cz³owiek, który straci³ swój rozum”.
220
Je¿eli jednak posiadasz zmys³ Chrystusowy, to Chrystus
przejawia Samego Siebie przez ciebie, pokazuj¹c, ¿e to jest On, a ty
nie straci³eœ swego rozumu.
221
Niektórzy ludzie pod wp³ywem iluzji o tych sprawach, odchodz¹ i
staj¹ siê umys³owo chorzy. Wiemy, ¿e to jest z³¹ rzecz¹. To jest diabe³,
który siê stara podrobiæ t¹ prawdziw¹ rzecz, zanim ona nast¹pi.
Widzicie? Zawsze wy³oni siê jakiœ falsyfikat. Widzicie?
222
Rozumny cz³owiek, a wyrzec siê w³asnego zdania i w³asnych
myœli! Nie przystêpujcie do tego na oœlep. Absolutnie nie! Wy
przychodzicie z waszymi zdrowymi zmys³ami, a Chrystus przejmuje
was i przejawia Samego Siebie. A teraz jesteœcie dla œwiata umys³owo
chorzy.
223
Otó¿, je¿eli jesteœcie rzeczywiœcie umys³owo chorzy, to nie
pozostaje nic innego, diabe³ mo¿e was opanowaæ ca³kowicie. On
spowoduje, ¿e bêdziecie czyniæ wszystko, co jest w sprzecznoœci ze
S³owem.
224
Je¿eli jednak przejmie was Chrystus, to On bêdzie wyra¿a³ to
S³owo bezpoœrednio przez was, poniewa¿ to jest On. On jest S³owem!
Potem mo¿ecie ogl¹daæ manifestacjê Chrystusa. Nie jakiegoœ rodzaju
iluzjê, ale rzeczywistego, prawdziwego Chrystusa, który wyra¿a siê
bezpoœrednio przez was. Jakie to cudowne!
225
Otó¿, zauwa¿cie. On zapyta³: „Co wy mówicie, kim jestem”? On
pyta³ siê Swego Koœcio³a – swoich dwunastu. Z wielu milionów
owego czasu On zapyta³ tych dwunastu – Swego Koœcio³a. Z tych
milionów ludzi w dniach Noego przemówi³ On tylko do oœmiu dusz.
Uhm. Widzicie?
226
A On powiedzia³: „Jako by³o w dniach Noego, kiedy tylko osiem
dusz zosta³o zbawionych, tak bêdzie za dni przyjœcia Syna
Cz³owieczego”.
227
Ja teraz nie chcê przez to powiedzieæ, ¿e tylko osiem dusz bêdzie
zbawionych, nie zrozumcie tego b³êdnie. Ja to tak nie powiedzia³em.
Ja nie wiem, ilu bêdzie zbawionych w ostatnim momencie, ilu bêdzie
w tej ma³ej grupie, która zostanie zachwycona. Mówiê wam jednak,
¿e to bêdzie ma³a grupa. „Poniewa¿ ciasna jest brama i w¹ska droga,
a ma³o jest tych, którzy j¹ znajduj¹”.
228
Lecz kiedy wyjdzie to liczne odkupione Cia³o ze wszystkich
wieków bêdzie to wielki zastêp, bowiem tam znajduje siê wielki tron.
Objawienie 7. wyra¿a to: „Wielki zastêp ludzi, których nikt nie móg³
zliczyæ,” oni wyszli z wszystkich wieków i chodzili w œwietle Biblii,
na ile by³o im to objawione. My wiemy, ¿e Wesley mia³ wiêcej œwiat³a
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
35
ni¿ Luther. Wiemy, ¿e zielonoœwi¹tkowcy mieli wiêcej œwiat³a, ni¿
Wesley. Z pewnoœci¹ by³o tak.
229
To œwiat³o jaœnia³o coraz mocniej, kiedy przychodzi³o przez
proroków i tak dalej, a¿ to zosta³o doskonale oznajmione –
mianowicie ta Pe³noœæ Bóstwa cieleœnie w Chrystusie.
230
A w³aœnie teraz Chrystus daje siê poznaæ w Koœciele. Ca³a ta
sprawa jest Objawieniem Boga, aby Ewê to znaczy oblubienicê,
przyprowadziæ z powrotem do w³aœciwego stosunku wzglêdem jej
Ma³¿onka. Zwróæcie uwagê, Bóg jest Ma³¿onkiem Koœcio³a, a Koœció³
jest Jego Oblubienic¹.
231
Kiedy On zapyta³, Piotr odpowiedzia³: „Ty jesteœ Chrystus, Syn
Boga ¯ywego”.
232
Zwa¿ajcie teraz: „B³ogos³awiony jesteœ Szymonie Bar-jona, co
znaczy synu Jonasza”. Widzicie? „B³ogos³awiony jesteœ, poniewa¿
cia³o i krew nie objawi³y ci tego. (Nie nauczy³eœ siê tego w jakiejœ
szkole), lecz Ojciec mój, który jest w niebie, objawi³ ci to”. Patrzcie,
co On do niego powiedzia³: „Na tej skale…” – to powiedzia³ do
Piotra, tego przeznaczonego Nasienia Bo¿ego, który przyj¹³ to œwiat³o
i któremu by³y dane klucze Królestwa.
„Na tej skale – na objawieniu, Kim jest Jezus Chrystus…” On
jest ca³kowicie zamanifestowanym Bogiem. „Na tej skale…” Nie
jako Ojciec, Syn i Duch Œwiêty, a On jako druga osoba. „Na tej skale
zbudujê mój Koœció³, a bramy piekie³ nigdy go nie zburz¹ – nie
przemog¹ go”. Rozumiecie? „Na tej skale zbudujê Mój Koœció³” – na
objawieniu Jezusa Chrystusa.
233
Patrzcie Chrystus w was czyni Siebie punktem centralnym ¯ycia
tego Objawienia. Rozumiecie? ¯ycie Chrystusa w was czyni Go
punktem centralnym objawienia. Chrystus w Biblii czyni Bibliê
doskona³ym Objawieniem Jezusa Chrystusa. Chrystus w was czyni
was doskona³ym Objawieniem ca³oœci, rozumiecie, co Bóg zamierza
uczyniæ?
234
Czym wobec tego jest znowuzrodzenie? Zapytujecie siê: „Bracie
Branham, czym w³aœciwie jest znowuzrodzenie?” Jest to Objawienie
Jezusa Chrystusa osobiœcie dla ciebie. Amen! Nie przez twoje
przyst¹pienie do koœcio³a, nie przez uœcisk rêki, lub coœ innego, nie
przez zmówienie wyznania wiary, nie przez œlubowanie, ¿e bêdziesz
¿y³ wed³ug jakiegoœ kodeksu prawnego. Lecz Chrystus, Biblia, On jest
tym S³owem, które ci zosta³o objawione. Zupe³nie obojêtnie, co
ktokolwiek inny mówi, lub co siê dzieje – jest to Chrystus. Choæ to
mówi pastor, ksi¹dz albo ktokolwiek inny. Jest to Chrystus w was –
to jest objawienie, na którym zosta³ zbudowany Koœció³!
235
Wy mówicie: „Otó¿, ja jestem luteraninem”, „ja jestem baptyst¹”,
„ja jestem prezbiterianinem”. To przed Bogiem nic nie znaczy, ani
MÓWIONE S£OWO
36
ciut, ani tyle [Br. Branham pstryka na palcach– wyd.] – ani strzelenie
na palcach.
236
Wiêc co to jest? To jest Chrystus, który zosta³ objawiony, a On jest
tym S³owem. A kiedy S³owo zostanie objawione, zaczyna siê wyra¿aæ.
Czy to rozumiecie? To by³ zamys³ Bo¿y: Jezus Chrystus mia³ wyraziæ
Samego Siebie, wzi¹æ na siebie Swój w³asny zakon, ¿yæ wed³ug niego
i wype³niæ Swój zakon przez Swoj¹ œmieræ. Chrystus – Bóg umar³
wed³ug cia³a w tym celu, aby potêpiæ grzech w ciele, aby móg³ Sobie
przyprowadziæ pe³n¹ chwa³y Oblubienicê, która jest odkupiona i
bêdzie wierzyæ tylko S³owu Bo¿emu, a nie zamieni Je za ludzkie
intelektualne pojmowanie, jak to uczyni³a Ewa. Czy to widzicie? To
jest idea Chrystusa. To jest idea Bo¿a. Narodzenie siê na nowo
objawia to.
237
Je¿eli jakiœ cz³owiek mówi, ¿e jest narodzony na nowo, a próbuje
przesun¹æ obietnice Chrystusa na dni ostateczne do innego okresu
czasu, czyni¹c Go Chrystusem na wczoraj, lecz nie na dziœ, wówczas
ten cz³owiek albo ta osoba jest w zaœlepieniu szatana. A je¿eli ten
cz³owiek mówi, ¿e temu wierzy, a nie manifestuje siê to przez niego?
238
Jezus powiedzia³ u Marka 16: „Znamiona te bêd¹ naœladowaæ
tych, którzy uwierz¹” – na ca³ym œwiecie i w ka¿dym czasie.
Wyganianie diab³ów, mówienie jêzykami i wszystkie te wielkie
przejawy darów bêd¹ naœladowaæ. One „bêd¹” – nie, ¿e „mo¿e bêd¹”
albo „powinny by” – „one bêd¹!” Niebo i ziemia przemin¹, lecz Jego
S³owo nie przeminie”!
239
Tak wiêc Chrystus wyra¿a siê w pojedynczym cz³owieku, bez
wzglêdu na to, czy jest inteligentny albo nie zna nawet swego
abecad³a. Po³owa aposto³ów go tak¿e nie zna³a, lecz oni znali
Chrystusa! Oni by nie s³uchali Piotra albo Jana tylko dlatego, ¿e byli
w jakimœ seminarium. Jest powiedziane: „Oni to zauwa¿yli i poznali,
¿e ci byli z Chrystusem”, kiedy zosta³ uzdrowiony ten kaleka u drzwi
œwi¹tyni. Oni poznali, ¿e ci przebywali z Chrystusem.
240
Narodzenie siê na nowo to Chrystus, jest to objawienie. Bóg ci
objawi³ t¹ wielk¹ tajemnicê, a to jest znowuzrodzenie. Otó¿, co
bêdziecie czyniæ, kiedy zgromadzicie siê w ca³ej grupie, w której to
Objawienie jest w doskona³ej harmonii, w których Bóg wyra¿a to
przez Swoje S³owo i przez te same dzie³a, te same sprawy, których
dokonywa³ w przesz³oœci, manifestuj¹c S³owo? O, gdyby Koœció³ móg³
tylko poznaæ swoj¹ pozycjê! On j¹ pozna pewnego dnia, a kiedy
pojmie, co to znaczy, wtedy nast¹pi Zachwycenie! Zwa¿ajcie teraz.
241
Mówicie: „Bracie Branham, to przecie¿ nie jest…” Ale¿ tak, to
tak¿e jest – to jest Prawd¹.
242
Czy to zauwa¿yliœcie? Pawe³ nie pozna³ Jezusa wed³ug cia³a.
Pawe³ Go tak nie pozna³. Jedyny sposób, jak Go Pawe³ pozna³, by³o
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
37
przez objawienie – przez wizjê. Czy siê to zgadza? [Zgromadzenie
odpowiada „Amen” – wyd.] Pawe³ zna³ Jezusa tylko przez
objawienie, dok³adnie tak, jak Piotr.
243
Piotr Go widzia³ wprawdzie w ciele, lecz nie pozna³ Go wed³ug
cia³a, poniewa¿ Jezus powiedzia³ tak: „Cia³o i krew nie objawi³y ci
tego. Nawet Moje w³asne ¿ycie nie objawi³o ci tego, lecz Ojciec Mój
Niebieski objawi³ ci, ¿e On jest S³owem Bo¿ym, a na tej Skale zbudujê
mój Koœció³. Piotr nie zna³ Go wed³ug cia³a. Ci ludzie chodzili z Nim,
dotykali Go, itd.
244
Pawe³ mia³ coœ wiêcej, ni¿ którykolwiek inny aposto³. Widzicie?
245
Oni mówili: „Ja mam wiêcej objawienia ni¿ ty, Pawle, wiesz
przecie¿, ja z Nim chodzi³em. Pewnego dnia ³owi³em z Nim ryby,
s³ysza³em Go na w³asne uszy. On siedzia³ ze mn¹ w ³ódce, a potem
powiedzia³ do mnie: Odp³yñ dalej i zapuœæ sieci na tym miejscu i
u³owimy wiele ryb”. A myœmy tak uczynili. Widzicie? Widzicie?
„Widzieliœmy Go czyni¹cego cuda”.
246
Lecz Pawe³ widzia³ Go po tym, kiedy On umar³, zosta³ pogrzebany
i znowu powsta³ z martwych i przedstawi³ Samego Siebie w S³upie
Ognia, który prowadzi³ dzieci Izraela. Pawe³, który by³ ¯ydem, nie
nazwa³by go nigdy „Panie”, gdyby nie ujrza³ przejawu tego, czym On
by³ – ten sam wczoraj, dzisiaj i na wieki. Innymi s³owy On rzek³:
„Pawle, Ja jestem dzisiaj tym samym Bogiem, którym by³em wczoraj.
Tutaj jestem w tym samym Œwietle, w S³upie Ognia, z którym
Moj¿esz rozmawia³ w p³on¹cym krzaku”. Nic dziwnego, ¿e Pawe³
móg³ w liœcie do ¯ydów oddzieliæ zakon od ³aski. On spotka³ siê z tym
samym S³upem Ognia. On rzek³: „Jam jest Jezus, którego ty
przeœladujesz”.
247
A On jest tutaj dzisiaj w ten sam sposób, w tym samym S³upie
Ognia. On wyra¿a Samego Siebie i potwierdza siê jako ten Sam; On
objawia tajemnicê Bo¿¹, która by³a ukryta od za³o¿enia œwiata!
Widzicie to?
248
Pawe³ zna³ Go tylko przez objawienie. Piotr pozna³ Go przez
objawienie.
249
On chodzi³ z Nim i rozmawia³ z Nim. Dlatego mo¿ecie polegaæ na
tym S³owie. W³aœnie przed chwil¹ powiedzia³em, ¿e On by³ S³owem.
Otó¿, jakiœ uczony mo¿e sobie usi¹œæ i czytaæ to S³owo takim
sposobem, ¿e zupe³nie podbije sobie wasze umys³y, je¿eli tylko bêdzie
chcia³, poniewa¿ jest chytry i wybitnie uzdolniony. WeŸcie
katolickiego ksiêdza, albo jakiegokolwiek dobrego, wyuczonego w
Biblii teologa. Bracie, taki Baptysta albo Prezbiterianin, albo
ktokolwiek inny, on sprawi w was wra¿enie, ¿e wy w ogóle nic nie
wiecie, kiedy rozpoczniecie rozmowê. Dlaczego? Poniewa¿ on pozna³
MÓWIONE S£OWO
38
Jego – to S³owo, tylko wed³ug cia³a. [Brat Branham puka w swoj¹
Bibliê – wyd.]
250
Lecz jedyny sposób, w jaki jesteœcie zbawieni, polega na tym, ¿e
poznacie Go przez objawienie.
251
Gdybym wzi¹³… Móg³bym wzi¹æ naukê prezbiterian i
za¿enowaæ ni¹ was zielonoœwi¹tkowców. Móg³bym wzi¹æ naukê
baptystów i wam zielonoœwi¹tkowcom pokazaæ milion spraw, o
których nie macie pojêcia. To siê zgadza, lecz nie o to tu chodzi. To
nie jest Jego Koœció³. Taki nie jest Jego Koœció³.
252
Jego Koœció³, to jest On Sam objawiony! Amen! Czy to
rozumiecie? On Sam wyrazi³ siê przez to S³owo, ¿e jest Bogiem.
Widzicie?
253
Jak potem mo¿ecie mówiæ: „Ojciec, Syn i Duch Œwiêty” i byæ w to
ochrzczeni? To jest pogañskie, nieprawda¿? Jak mo¿ecie mówiæ, ¿e
znacie Jezusa Chrystusa (On jest S³owem), je¿eli nie istnieje ¿adne
miejsce Pisma w Biblii, nie ma ¿adnego miejsca, na którym ktoœ
zosta³ ochrzczony w Imieniu „Ojca, Syna i Ducha Œwiêtego”?
254
A wy wyznawcy „Jesus only” [”Tylko Jezus”], którzy u¿ywacie
tylko imiê Jezus podczas chrztu! Ja sam osobiœcie znam czterech lub
piêciu ludzi imieniem Jezus. Widzicie wiêc, dok¹d was prowadz¹
wasze denominacje? To jest ciemnoœæ, przejaw Kaina, który przyniós³
owoce zamiast Krwi.
255
Lecz objawienie przychodzi przez Krew, rozumiecie, przez Jezusa
Chrystusa, który jest Krwi¹ Boga; przez t¹ Krew, która zosta³a
stworzona w ³onie Marii. Pawe³ zna³ Go przez objawienie. Tak znamy
Go i my dzisiaj, to jest jedyny sposób, jak Go mo¿esz poznaæ. Nie
mówcie: „Ja jestem metodyst¹”. To nic nie znaczy. „Ja jestem
baptyst¹”. To nic nie znaczy. „Ja jestem katolikiem”. To te¿ nic nie
znaczy. Lecz przez objawienie Bóg objawi³ wam S³owo. On jest
S³owem. A to S³owo, jak wiecie, ono jest objawione, ono ¿yje samo
przez siê i wyra¿a siê przez wasze ¿ycie.
256
Koœcio³y ju¿ od d³u¿szego czasu zapomnia³y o tym wielkim
objawieniu. To siê zgadza. Oni zapomnieli objawienie Prawdy. Oni
udali siê do…
257
Kiedy wyst¹pi³ Luther, by³ on wielkim mê¿em. On mia³
objawienie na swój dzieñ. Ale co siê sta³o? Wesz³a do koœcio³a banda
ch³ystków „Rickies i Rickettas” z g³owami ostrzy¿onymi „na je¿a”,
jakbyœmy to dzisiaj nazwali, i wszyscy im podobni zgromadzili siê
dooko³a, i zanim siê spostrze¿ono, byli tam.
258
To wyra¿enie – o gdybyœcie tylko mogli poznaæ terminologiê
Biblii, dowiedzielibyœcie siê, jakie znaczenie wed³ug Pisma maj¹
S³owa „Elwis”, lub „Ricky”! Oj, oj! Dok³adnie tak, jak Jezus
powiedzia³… Mówicie: „Na tym nie zale¿y” (na waszym imieniu).
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
39
Myœlicie, ¿e nie? Takie imiê mog³o pojawiæ siê tylko w tych
ostatecznych czasach dla ludzi ostatecznych czasów.
259
Dlaczego Jezus zmieni³ imiê Abram na Abraham, a Saraj na Sara?
Dlaczego zmieni³ Saula na Paw³a? Dlaczego zmieni³ Szymona na
Piotra, itd? Widzicie, na pewno to ma znaczenie.
260
Takie imiê nie mog³o byæ wypowiedziane wczeœniej, ni¿ w naszym
czasie. To jest powodem, dlaczego dziej¹ siê te piekielne sprawy, jakie
mamy dzisiaj na ziemi; z powodu takich rzeczy. Ca³a ludzka rasa jest
zepsuta. Ona przepad³a. Czy widzicie? Dlatego jest tak, jak jest.
261
Zauwa¿cie wiêc, on by³ w porz¹dku, on by³ w swoim czasie,
Luther, i on posiada³ objawienie; lecz kiedy on odszed³, patrzcie, co
ludzie uczynili. Wesley mia³ poselstwo; patrzcie, co oni z tego
uczynili. Tak¿e ruch zielonoœwi¹tkowy mia³ w swoich pocz¹tkach
poselstwo. Spójrzcie, co oni uczynili. Zebra³a siê grupa mê¿ów,
dok³adnie tak samo jak…
262
Kiedy Bóg pos³a³ z ³aski do Izraela S³up Ognia, proroka, pos³a³
ofiarê i pokaza³ siê Sam miêdzy nimi i wyprowadzi³ ich z Egiptu
przez Morze Czerwone. Oni chcieli mieæ zakon, aby mogli mieæ
wielkich dostojników, którzy by mieli w nim coœ do czynienia. A co
oni uczynili? Oni byli pozostawieni 40 lat na pustyni, aby tam
pielgrzymowali, i ani jeden z ich organizacji nie wszed³ do obiecanego
kraju.
263
Kaleb i Jozue byli jedynymi, którzy wyst¹pili i powiedzieli: „My
jesteœmy w stanie zaj¹æ go – zdolni patrzeæ na S³owo Bo¿e”.
264
Oni pomarli do jednego na pustyni, a Jezus powiedzia³, ¿e oni
zginêli na wieki, to siê zgadza, chocia¿ On okazywa³ Swoje
b³ogos³awieñstwa i Swoj¹ Moc w ich czasach, tak jak w czasach
Luthra i Wesley’a, i tak dalej. Nieprawda¿? Oni mówili: „Nasi
ojcowie jedli mannê na pustyni”.
265
On odrzek³: „A oni wszyscy pomarli”, to znaczy zostali na wieki
od³¹czeni od Boga. Ich zw³oki uleg³y zniszczeniu na pustyni.
Widzicie? „Oni pomarli. Lecz Jam jest Chlebem ¯ycia, który
przyszed³ od Boga z nieba”. Oni tego nie mogli zrozumieæ. Nie mogli
tego po prostu poj¹æ.
266
W porz¹dku. Koœció³ ju¿ dawno o tym zapomnia³. Oni przyjêli
intelektualne poselstwo inteligentów, cz³onkostwo i wiedzê, na
miejsce objawienia Prawdy S³owa.
267
Popatrzcie teraz, co oni dzisiaj mówi¹. „Czy wierzycie, ¿e Bóg
poleci³ nam iœæ na wszystek œwiat, uzdrawiaæ chorych, g³osiæ
ewangeliê i wyganiaæ diab³y?” „O tak, ja wierzê, ¿e to siê zgadza,
ale…” Widzicie?
268
Pewna kobieta, która niedawno rozmawia³a ze mn¹, rzek³a: „Ale
przecie¿ wszystkie koœcio³y s¹ w zgodnoœci”.
MÓWIONE S£OWO
40
269
Ja rzek³em: „Ani jeden z nich nie zgadza siê z drugim”. Sta³ tam
w³aœnie pewien katolik. Ja rzek³em: „Co wy na to? Ty jesteœ
metodystk¹, a tu jest katolik. Czy zgadzacie siê ze sob¹”? Dalej
powiedzia³em: „TeraŸniejszy papie¿ próbuje ich wszystkich
zjednoczyæ, to jest dobra rzecz dla wszystkich ludzi tego rodzaju”.
270
Ale Koœció³ Bo¿y nie ma z tym nic do czynienia – rzeczywiœcie nic.
On jest na zewn¹trz ca³ej tej grupy. Uhm. Racja, tak jest.
271
Wy ich chcecie zjednoczyæ, a jeden wierzy w to, drugi znów w coœ
innego. Metodyœci przyjmuj¹ pokropienie, baptyœci przyjmuj¹
zanurzenie, a wszyscy razem odrzucaj¹ Ducha Œwiêtego w Jego Pe³ni
i Mocy. Oni twierdz¹: „My przyjêliœmy Ducha Œwiêtego, kiedy
uwierzyliœmy”.
272
Biblia mówi: „Czy przyjêliœcie Ducha Œwiêtego odk¹d
uwierzyliœcie”? To jest ró¿nica. Widzicie? Zgadza siê. Rozumiecie?
273
Inni mówi¹: „My jesteœmy koœcio³em katolickim, my wczeœniej
rozpoczêliœmy, uczyniliœmy to i owo”. Metodyœci mówi¹: „My
opieramy siê na Biblii”.
274
Jezus powiedzia³: „Te znamiona bêd¹ towarzyszyæ tym, którzy
uwierz¹”. Otó¿, gdzie to mamy? Hm? Widzicie? Tak. „Sprawy, które
Ja czyniê i wy czyniæ bêdziecie” – ka¿de stworzenie, ka¿da osoba,
która wierzy w Niego. Gdzie mamy to obecnie? To s¹ Jego S³owa:
„Niebo i ziemia przemin¹, ale S³owo Moje nie przeminie”. Gdzie to
jest? Widzicie? O, to siê po prostu okazuje!
275
O czym to œwiadczy? To jest stan krzy¿ówki. Spójrzcie tutaj.
WeŸmy piêkne, wielkie ziarno zbo¿a – krzy¿ówkê – weŸmiecie to
skrzy¿owane ziarno – ono wygl¹da piêknie. Lecz zasadŸcie je. Co z
niego wyroœnie? Wyroœnie w¹t³e ŸdŸb³o, ot takie, z¿ó³knie i zwiêdnie.
To dzieje siê z ka¿d¹ denominacj¹, kiedy ona jest skrzy¿owana –
je¿eli ludzkie s³owa s¹ zmieszane ze S³owem Bo¿ym. Dojdzie to a¿ do
znamion i cudów, a¿ do tego, co Jezus powiedzia³ o wierze w S³owo,
a potem to z¿ó³knie i ludzie mówi¹: „My tego nie mo¿emy przyj¹æ” i
cofaj¹ siê do ty³u.
276
Tak samo, jak uczynili to ci pozostali zwiadowcy, którzy weszli do
Kanaanu i obejrzeli go. Potem powrócili i rzekli: „Och, my w
porównaniu z nimi wygl¹damy jako koniki polne. Nie zdo³amy ich
podbiæ! Amalekici i wszyscy inni – czego oni potrafi¹ dokonaæ!” I oni
odeszli z powrotem.
277
Lecz Jozue i Kaleb, którzy byli na wskroœ prawymi, (Amen!)
dziêki S³owu Bo¿emu, wiedzieli, ¿e Bóg powiedzia³: „Ja dajê wam ten
kraj”. Oni orzekli: „My jesteœmy wiêcej ni¿ zdolni zaj¹æ ten kraj”.
278
Zale¿y to od tego, z czego zostaliœcie zrodzeni. Je¿eli zostaliœcie
zrodzeni ze S³owa Bo¿ego, to S³owo Bo¿e ma pierwszeñstwo w Jego
Koœciele. On za to umar³, to jest Jego zamiarem, aby On móg³
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
41
osi¹gn¹æ dominuj¹c¹ rolê, dzia³aj¹c w Swoim Koœciele. Pozwólcie
najpierw, ¿eby zajaœnia³o S³owo Bo¿e, zupe³nie obojêtnie, jak
wygl¹da wszystko inne. Ja nie troszczê siê o to, czy intelektualiœci
mówi¹ to albo owo, to nie ma z tym nic wspólnego. S³owo Bo¿e to
powiedzia³o, dlatego jesteœmy wiêcej ni¿ zdolni zaj¹æ go”!
279
„Gdybym to g³osi³ w moim koœciele”, powiedzia³ mi pewien
kaznodzieja, „to wkrótce przemawia³bym tylko do czterech œcian”.
280
Odpowiedzia³em: „Ja bym do nich przemawia³”. Tak jest. Tak
mówi S³owo Bo¿e. My to mo¿emy czyniæ, poniewa¿ Bóg to
powiedzia³. Amen!
281
O tak, oni siê przez to usprawiedliwiaj¹. Widzicie? Dlatego s¹
œlepi na Poselstwo czasu koñca w tych ostatecznych dniach, w
których Bóg udowadnia Samego Siebie. Oni to próbuj¹ sklasyfikowaæ
jako rodzaj spirytyzmu – albo jak to mam nazwaæ – jakaœ w¹tpliwa
mentalna iluzja, albo coœ w tym rodzaju. Patrzcie, oni próbuj¹
uczyniæ z tego coœ, czym to nie jest.
282
Dok³adnie tak, jak post¹pili, kiedy On by³ tutaj, kiedy by³ tutaj
Jezus. Oni Go nazwali Belzebubem, wró¿bit¹. A w obecnym czasie
mówi¹, ¿e to jest rodzaj duchowej telepatii. Widzicie, wiedz¹, ¿e On
tam mo¿e staæ, patrzeæ na ludzi i rozró¿niaæ dok³adnie ich myœli,
które s¹ w ich sercach! Biblia o tym mówi.
283
Czy u ¯ydów 4. rozdzia³ nie mówi: „S³owo Bo¿e jest ¿ywe i
skuteczne, ostrzejsze ni¿ obosieczny miecz, rozró¿niaj¹ce myœli i
zdania serca”? A On by³ tym S³owem. Kiedy to S³owo ma
pierwszeñstwo w ludziach, dzieje siê znów to samo, poniewa¿ to jest
S³owo. Amen! Rozumiecie, jak moglibyœcie siê jeszcze na tym
potkn¹æ. To jest przecie¿ zupe³nie jasne. Rozumiecie? W porz¹dku.
284
To jest powód, dlaczego oni s¹ zaœlepieni. Jest dok³adnie tak, jak
w tych dniach, kiedy Jezus by³ na ziemi. O, moi drodzy! Oni potykali
siê w ten sam sposób. Mówili: „On jest Belzebubem”. Oni widzieli, ¿e
On to potrafi czyniæ, lecz mówili: „On urodzi³ siê jako nieœlubne
dziecko i jest trochê nienormalny”. On jest opanowany przez jakiegoœ
diab³a. On jest Samarytaninem i ma w sobie diab³a. Dziêki temu On
to czyni”.
285
Jezus powiedzia³: „Ja wam to przebaczê”. (Widzicie, oni
przypisywali S³owo Bo¿e i dzia³anie Bo¿e z³emu duchowi). On
powiedzia³: „Ja wam to przebaczam, lecz gdy przyjdzie Duch Œwiêty,
a wy powiecie jedno s³owo przeciwko Temu, nie bêdzie wam to
odpuszczone ani w tym œwiecie, ani w przysz³ym (w owym wielkim
dniu); nie bêdzie to przebaczone”. Jak wiêc widzicie, jest to wyraŸnie
napisane w Piœmie.
286
Je¿eli wiêc przyjd¹ ludzie w owym dniu, zupe³nie obojêtnie, jacy
s¹ intelektualni albo do jak wielkiej denominacji nale¿¹, oni zostan¹
MÓWIONE S£OWO
42
potêpieni. To musi siê staæ! Oni bluŸnili Duchowi Œwiêtemu przez to,
¿e nazwali To ekstrawaganckim religijnym fanatyzmem albo jakimœ
innym uw³aczaj¹cym okreœleniem. Koœció³ Bo¿y musia³ to znosiæ
przez ca³y ten czas.
287
Nawet Pawe³ stoj¹c przed Agryp¹ powiedzia³ „Na tej drodze,
któr¹ nazywaj¹ herezj¹ (co oznacza wariactwo), s³u¿ê Bogu naszych
ojców”. Ten wielki uczony doszed³ do takiego stanowiska: „Na tej
drodze, któr¹ nazywaj¹ herezj¹”.
288
Dlaczego? Zosta³o mu to objawione. Ten S³up Ognia, który przed
nim zawis³, powiedzia³: „Jam jest Jezus, ten wielki Bóg, który by³ tam
na pustyni z Moj¿eszem. To Jam jest, a trudno tobie wierzgaæ przeciw
oœcieniowi”.
289
Kiedy tam sta³ Pawe³, bêd¹c sobie œwiadomy, ¿e jego ¿ycie by³o w
stawce, powiedzia³: „Na tej drodze, któr¹ nazywaj¹ herezj¹, oddajê
czeœæ Bogu naszych ojców”. Zosta³o to w ten sposób powiedziane,
poniewa¿ jemu by³o objawione, czym by³a ta wielka prawda o
Chrystusie. A dzisiaj ludzie mówi¹: „To jest denominacja”.
290
To jest Jezus Chrystus, znowuzrodzenie objawione w was, ¿e On
ma pierwszeñstwo, aby móg³ wyraziæ Swoje S³owo. A wszystko, co
On obieca³ na te ostateczne dni, mo¿e dokonaæ w Swoim ciele, przez
to, ¿e w nim dzia³a. Amen. To jest po prostu dok³adnie
zamanifestowane S³owo Bo¿e. W porz¹dku. Zwa¿ajcie.
291
Tak samo, jak w dniach Chrystusa – Bóg sam trzyma klucz do
tego objawienia Chrystusa. Czy temu wierzycie? [Zgromadzenie
odpowiada: „Amen” – wyd.] Szko³y teologiczne nie potrafi¹ tego
nigdy odnaleŸæ. Jezus tak powiedzia³. Je¿eli to sobie chcecie teraz
przeczytaæ – ew. Mateusza. 11, 25 – 27: „Dziêkujê Ci, Ojcze, Bo¿e
Niebios i ziemi, ¿e zakry³eœ te sprawy przed oczyma m¹drych i
roztropnych, a objawi³eœ je niemowlêtom, które siê bêd¹ uczyæ”.
Widzicie? Widzicie? Nie wa¿ne…
292
Patrzcie na uczonych w Piœmie w tamtych czasach, na tych
¯ydów, znakomitych mê¿ów, na ich organizacje faryzeuszy,
saduceuszy, Herodian i kimkolwiek oni byli, widzicie? – wszystkie te
wielkie organizacje! Jezus powiedzia³ o nich: „Wy jesteœcie œlepi,
wodzowie œlepych; dobrze powiedzia³ o was Izajasz: „Macie uszy, a
nie s³yszycie, macie oczy, a nie widzicie”. Bowiem Izajasz powiedzia³
to w Duchu i dlatego Bóg z Niebios zaœlepi³ wasze oczy. Wy czynicie
to samo, co Ewa, przez to, ¿e przyjmujecie tê rozumow¹ stronê, a nie
macie pojêcia o Duchu Bo¿ym. A zatem, czy wszyscy nie wpadn¹ do
jamy, zarówno œlepi jak i ich wodzowie”? Wódz œlepych wpadnie tam
razem z nimi, poniewa¿ on równie¿ jest œlepy. Wódz równie¿ upadnie
– on jest œlepym wodzem œlepych. Obaj wpadn¹ do jamy.
293
Tylko sam Bóg trzyma ten klucz. On wypowiedzia³ t¹ sam¹ myœl
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
43
w jednym z poprzednich miejsc Pisma, które przeczyta³em przed
chwil¹, gdzie powiedzia³: „Za kogo mnie, Syna cz³owieczego uwa¿aj¹
ludzie”?
294
A Piotr powiedzia³: „Ty jesteœ Chrystus, Syn Boga ¯ywego”.
295
On rzek³: „B³ogos³awiony jesteœ Szymonie, Synu Jonasza,
albowiem cia³o i krew nie objawi³y ci tego, lecz Ojciec Mój, który jest
w niebiosach. Tylko na tym objawieniu zbudujê Mój Koœció³. Bramy
piekielne nie przemog¹ go”. Widzicie? Czy pojmujecie to teraz?
296
Dlatego nie istnieje ¿adna szko³a, ¿adni teolodzy, ¿adni
nauczyciele we wszystkich szko³ach biblijnych, którzy by coœ o tym
wiedzieli. Oni o tym nic nie wiedz¹. Jest to dla nich niemo¿liwe,
dowiedzieæ siê coœ o tym. Bóg ukry³ sens tych spraw przed
wyborowymi nauczycielami i pozosta³ymi ludŸmi.
297
Jest to osobista, indywidualna sprawa dla cz³owieka, któremu
zostaje objawiony Chrystus.
298
Kiedy mówisz: „On mi siê objawi³”, a potem nie objawi siê w tobie
to ¯ycie, jakie Chrystus pokaza³ nam tutaj w Biblii (bo to samo ¿ycie
jest w Nim), to masz b³êdne objawienie.
299
Gdyby by³o mo¿liwe przeszczepiæ ¿ycie dyni do gruszy, to ona by
przynosi³a dynie. „Wed³ug owoców ich poznacie je. To siê dok³adnie
zgadza. Gdybyœcie zasadzili winny krzew i wypuœci³by swoje
latoroœle, a pierwsza latoroœl zrodzi³aby winogrono, druga cytryny,
trzecia gruszki, a nastêpna jab³ka, to zosta³y tam zaszczepione inne
gatunki, które rodz¹ swoje w³asne ¿ycie. Ka¿da denominacja zrodzi
swoje w³asne ¿ycie. Kiedy jednak ten winny krzew wypuœci w³asn¹,
now¹ latoroœl, to ona przyniesie winogrono, tak jak przynios³a ta
pierwsza latoroœl.
300
A je¿eli ¯ycie, to ¯ycie Jezusa Chrystusa wypuœci dalsz¹ czêœæ
Cia³a wierz¹cych, to ono zrodzi te same owoce, jak to pierwsze i oni
bêd¹ mogli znowu pisaæ Dzieje Apostolskie, poniewa¿ to bêdzie takie
same ¿ycie. Czy widzicie, co chcê powiedzieæ? Nie mo¿ecie po prostu
odejœæ od tego. Jest to ¯ycie Chrystusa w was, które zosta³o do was
wlane przez Samego Ducha Œwiêtego, który ¿yje przez was Swoje
¿ycie.
301
„Œlepi, wodzowie œlepych”. Zauwa¿cie, Bóg sam posiada ten
Klucz. ¯aden teolog nie mo¿e wam tego powiedzieæ, nie jest mu to
znane. To jest przed nimi ukryte. Oni o tym nic nie wiedz¹. Zatem te
szko³y…
302
Kiedy mówisz: „Ja przecie¿ posiadam doktorat teologii i
filozofii”, to tylko okazujesz… Dla mnie, a ja wierzê, ¿e dla Boga, a
tak¿e dla ka¿dego prawego, rzeczywiœcie wierz¹cego, oznacza to, ¿e
ciê to w³aœnie o tyle oddala – wycofa³eœ siê po prostu. Bóg nie mo¿e
MÓWIONE S£OWO
44
byæ poznany przez wykszta³cenie, On nie zostaje poznany dziêki
temu, jak mo¿na Go sobie wyjaœniæ.
303
Bóg jest poznany w prostocie i przez objawienie Jezusa Chrystusa
nawet dla tej najbardziej niepiœmiennej osoby. Widzicie? To nie jest
wasza teologia. Jest to objawienie Jezusa Chrystusa. „Na tej skale Ja
zbudujê Mój Koœció³”. ¯adna inna ska³a nie bêdzie przyjêta, ¿adne
inne rzeczy nie bêd¹ przyjête, ¿adna rzymska ska³a, ¿adna
protestancka ska³a, ¿adna inna szko³a, nic innego, jak tylko
Objawienie Jezusa Chrystusa w narodzeniu siê na nowo. On narodzi
siê w was i wk³ada do was Swoje w³asne ¯ycie. Wasze w³asne ¿ycie
zosta³o usuniête. A ¯ycie Jezusa Chrystusa okazuje siê w was dziêki
Jego zwierzchnictwu ludziom, którzy ogl¹daj¹ to samo ¯ycie,
uczynki, znamiona i cuda, które On czyni³ wówczas; tego samego
dokonuje przez was. Wszystko inne, co jest poza tym, nie ma ¿adnego
znaczenia. Patrzcie, jak ods³ania siê ta Wielka Tajemnica Objawienia
Bo¿ego.
304
Z powodu niedostatku tego objawienia mamy tak wiele podzia³ów
miêdzy nami i tak wiele wyœmiewania siê. Tak wiele podzia³ów jest
miêdzy nami, poniewa¿ ludziom brakuje tego objawienia. Widzicie
brak im tego objawienia – nauczycielom!
305
Pawe³ powiedzia³, kiedy otrzyma³ potê¿ne Objawienie Chrystusa
w 1. Koryntów w 2. rozdziale – nie zapomnijcie tego przeczytaæ, kiedy
to sobie zanotujecie. Zwróæcie uwagê, on powiedzia³: „Ja nie
przyszed³em do was w m¹droœci ludzkiej”. Przypatrzcie siê temu
mê¿owi, który rzeczywiœcie posiada³ wiedzê. Popatrzcie na tego
mê¿a, który ukoñczy³ studia. „Ja nie przyszed³em do was z s³owami
m¹droœci ludzkiej”. 1. do Koryntian – 2. rozdzia³ 1. listu do
Koryntian. O, chcia³bym to…
306
Dobrze, pozwólcie, ¿e to przeczytamy. Czy mo¿ecie powstaæ na
chwilê, gdy bêdziemy czytaæ jeden lub dwa wiersze? [Zgromadzeni
mówi¹: „Amen” – wyd.] Chcia³bym to przeczytaæ, abyœcie mieli w
tym jasno, aby równie¿ ci ludzie, którzy s³uchaj¹ taœmy, mogli to
sobie powtórzyæ. W ka¿dym razie maj¹ mo¿liwoœæ do tego.
307
Bêdziemy czytaæ 1. Koryntian. 2. rozdzia³. S³uchajcie tego
wielkiego aposto³a Paw³a, tego intelektualnego s³ugê Bo¿ego.
Popatrzmy tutaj!
„Dlatego równie¿ i ja, Pawe³, kiedy do was przyszed³em,
nie przyszed³em z zamiarem opowiadaæ wam œwiadectwo
Bo¿e z wynios³oœci¹ mowy albo m¹droœci…”
(Nigdy nie powiedzia³em: „Ja jestem dr Taki i taki”.
Widzicie?)
„Albowiem nie os¹dzi³em za rzecz potrzebn¹ co innego
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
45
umieæ pomiêdzy wami, tylko Jezusa Chrystusa i to
ukrzy¿owanego.
I by³em ja u was w s³aboœci i w bojaŸni i w strachu wielkim.
A mowa moja i kazanie moje nie by³o w powabnych
m¹droœci ludzkiej s³owach, ale w okazaniu Ducha i mocy” –
i mocy”.
308
Patrzcie, to jest Ewangelia. Jezus powiedzia³: „IdŸcie na wszystek
œwiat i g³oœcie ewangeliê. Nie powiedzia³: „IdŸcie i nauczajcie”. On
rzek³: „IdŸcie i g³oœcie”. Innymi s³owy „demonstrujcie t¹ moc, a te
znaki bêd¹ wam towarzyszyæ”. Samo nauczanie nie wystarczy. Do
tego trzeba naprawdê Samego Ducha Œwiêtego, który by
demonstrowa³ te znamiona. Widzicie? S³uchajcie dalej:
„Aby siê wiara wasza nie gruntowa³a na m¹droœci ludzkiej,
ale na mocy Bo¿ej”.
309
O moi drodzy, widzicie, aby przemieniæ cz³owieka… Ja nie mogê
tego obaliæ i mówiæ: „On nie jest tym samym”, skoro On jest tym
samym! Gdybym to czyni³, to by œwiadczy³o o tym, ¿e… Istotnie,
gdyby mi to opowiada³ jakiœ cz³owiek, to by wskazywa³o, ¿e nie
posiada tego objawienia, tego potrójnego Objawienia Boga. Widzicie?
Wiêc,…
„A m¹droœæ mówimy miêdzy doskona³ymi, ale nie m¹droœæ
tego œwiata, ani ksi¹¿¹t tego œwiata, którzy gin¹.
Ale mówimy m¹droœæ Bo¿¹ w tajemnicy, która jest
zakryta…
(Patrzcie, potrójna Tajemnica Bo¿a, to znaczy
ukryta m¹droœæ) któr¹ Bóg przeznaczy³ przed wiekami ku
chwale naszej.
Której ¿aden z ksi¹¿¹t tego œwiata nie pozna³, ¿aden kap³an
ani rabbi,
(wybaczcie mi), albo ktokolwiek inny, bo gdyby j¹
byli poznali, nigdy by Pana chwa³y nie ukrzy¿owali”.
310
Wy mówicie: „Ty siê ale mylisz z tymi rabinami i kaznodziejami”.
A kto Go ukrzy¿owa³? Hê?
311
O, moglibyœmy czytaæ ci¹gle dalej i dalej. Przeczytajcie to sobie
dalej, aby teraz oszczêdziæ czas, bo mamy jeszcze… Nie jest jeszcze
za póŸno, lecz muszê powiedzieæ jeszcze mnóstwo rzeczy, o ile Pan
nam teraz dopomo¿e. Brak tych spraw…
312
Pawe³, ten wielki intelektualny cz³owiek nigdy nie próbowa³
przedstawiaæ ludziom wspania³e teologiczne pojêcia. On przyj¹³
pokornie S³owo Pañskie i ¿y³ wed³ug tego S³owa tak, ¿e ono samo
przejawia³o siê przez niego. On prowadzi³ takie Bo¿e ¿ycie, ¿e inni
widzieli w nim Jezusa Chrystusa w takiej mierze, ¿e pragnêli
otrzymaæ chocia¿ jego chustkê, aby j¹ po³o¿yæ na chorego. Oto ¿ycie
Jezusa Chrystusa.
MÓWIONE S£OWO
46
313
Zwa¿ajcie, bo ktoœ mówi: „O, patrzcie, Eliasz czyni³ to przed
dawnym czasem – po³o¿y³ swoj¹ laskê – ale to by³o wówczas – w
dniach Eliasza”! Tak myœla³ œwiat, tak myœleli inteligentni kap³ani i
koœcio³y w owych dniach.
314
Ale wierz¹cy poznali coœ innego. Oni ujrzeli Objawienie
Chrystusa, które by³o w Eliaszu. To samo by³o w wypadku Paw³a,
wyra¿a³o to ten sam rodzaj ¿ycia, poniewa¿ on by³ prorokiem.
Widzicie? On przepowiedzia³ sprawy, które siê dok³adnie wype³ni³y i
oni poznali, ¿e to by³o Bo¿e potwierdzenie tego proroka. Oni
wiedzieli, ¿e on by³ prorokiem Bo¿ym. Nie mo¿na ich by³o odwieœæ od
tego w ¿aden sposób. Równie¿ gdy widzieli Piotra przepowiadaj¹cego
te sprawy, które maj¹ siê staæ, mówili: „Pozwólcie, ¿eby tylko cieñ
Piotra pad³ na mnie”. Amen! To jest Koœció³. To s¹ ci, którzy temu
wierz¹. Tak jest. Zosta³o to objawione.
315
Co powiedzia³ Pawe³? „Czy dlatego, ¿e posiadam doktorat
filozofii, teologii, czy dziêki temu oni mi wierz¹”? Nie! On rzek³: „Ja
zapomnia³em wszystkie te sprawy, ludzka m¹droœæ musia³a we mnie
umrzeæ. Ja znam Go tylko w mocy Jego zmartwychwstania. Dlatego
przyszed³em do was manifestuj¹c moc Bo¿¹.
316
Co to by³o? On wyznawa³ Jezusa Chrystusa, jako tego samego
wczoraj, dzisiaj i na wieki. Te same dzie³a, które uczyni³ Jezus, czyni³
równie¿ Pawe³. Oni widzieli Boga, Wielkiego Ojca, który
zademonstrowa³ siê w p³on¹cym krzaku, który To zademonstrowa³
Paw³owi, a by³o To zademonstrowane równie¿ tutaj.
317
On jest tym samym w ka¿dym wieku. Bo¿y potrójny sposób – „ten
sam wczoraj, dzisiaj i na wieki”. Kim On jest? Odkupicielem; w
Swoim Koœciele, maj¹c pierwszeñstwo w nadchodz¹cym Królestwie.
Amen! Czy to widzicie? To jest tak doskona³e, jak tylko mo¿e byæ!
318
O, zwa¿ajcie! Duch Œwiêty jest tym Jedynym, który objawia
Boskie Objawienie Chrystusa. ¯adna szko³a nie mo¿e tego uczyniæ,
¿aden uczony nie mo¿e tego uczyniæ, ¿aden z ludzi, nie wa¿ne jak
dobrze wykszta³cony i pobo¿ny. ¯aden cz³owiek tego nie potrafi.
319
Móg³bym was tutaj mocno uk³uæ. Ilu jest tutaj chrzeœcijan, którzy
s¹ znowuzrodzeni? Podnieœcie wasze rêce. Ilu z was jest nape³nionych
Duchem Œwiêtym? W porz¹dku. Zmierzamy do tego. Dobrze.
Zwa¿ajcie.
320
On to bêdzie objawia³ tylko predestynowanym! To siê dok³adnie
zgadza. „Wszyscy, których mi da³ Ojciec, przyjd¹ do mnie, a ¿aden
cz³owiek nie mo¿e przyjœæ, jeœliby go najpierw Ojciec mój nie
poci¹gn¹³”. Widzicie?
321
Patrzcie na tych kap³anów mówi¹cych „Ten cz³owiek jest
Belzebubem. On jest wró¿bit¹. On jest diab³em”.
322
A potem, kiedy tam przechodzi³a ta prosta, zwyk³a niewiasta,
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
47
która ju¿ mia³a szeœciu mê¿ów; ona mia³a przedtem piêciu mê¿ów, a
obecnie ¿y³a z szóstym. Jezus powiedzia³: „IdŸ i przyprowadŸ tutaj
swojego mê¿a”. Ona rzek³a: „Nie mam mê¿a”.
323
On odpowiedzia³: „Tak mia³aœ szeœciu. Piêciu mê¿ów ju¿ mia³aœ, a
ten, z którym teraz ¿yjesz, nie jest twoim mê¿em”. Ona rzek³a:
„Panie!” Co siê sta³o? – To Œwiat³o pad³o na to Nasienie.
324
Kiedy ono pad³o na kap³anów, oni rzekli: „Ten cz³owiek jest
wró¿bit¹”. Widzicie, w nich nie by³o ¿adnego ¯ycia. Krzy¿ówka – oni
doroœli a¿ do rozmiarów organizacji, lecz od tego momentu odumarli.
325
Ta niewiasta nie by³a jednak krzy¿ówk¹. Ona rzek³a: „O Panie,
widzê…” Mogê widzieæ, jak jej wielkie piêkne oczy zab³yszcza³y i
³zy sp³ywa³y po jej policzkach. Powiedzia³a: „Panie, widzê, ¿e jesteœ
prorokiem”. „Ja wygl¹dam Mesjasza, a kiedy przyjdzie Mesjasz,
bêdzie czyni³ to samo. On nam bêdzie mówi³ te sprawy”.
On rzek³: „Ja Nim jestem”.
326
O Panie! Ona pozostawi³a swoje naczynie. „Tutaj On jest.
ChodŸcie i ogl¹dajcie tego Mê¿a, który powiedzia³ mi wszystko”. Co
to by³o? Œwiat³o pad³o na to nasienie. Tam by³o ¿ycie. Ono
wykie³kowa³o. Dzisiaj jest to samo.
327
Lecz teolodzy mówi¹: „Chwileczkê, zaczekaj tylko! Chcia³bym
stwierdziæ, czy „taki i taki – czy tak powiedzia³ pastor Moody,
albo…”
328
Co ma z tym do czynienia pastor Moody, w tym czasie? Pastor
Moody ¿y³ w swoim czasie, lecz nie teraz. Z pewnoœci¹ nie. Luther ¿y³
w swoim czasie, lecz nie w czasie Wesley’a. Wesley ¿y³ w swoim
czasie, lecz nie w czasie Piêædziesi¹tnicy. Zielonoœwi¹tkowcy ¿yli w
swoim czasie, lecz oni s¹ daleko oddaleni od Tego w dzisiejszej
godzinie. My ¿yjemy w tej ostatecznej godzinie. Z pewnoœci¹.
329
Ich organizacje i wahanie siê udowadniaj¹, ¿e Go tam nie ma. To
S³owo nie zosta³o w nich prawid³owo potwierdzone w Swojej Mocy –
to nasienie w denominacjach. Oni tworz¹ denominacje, potem zasiej¹
ziarna jakichœ truj¹cych chwastów razem z autentyczn¹ pszenic¹, i
ona zaraz umiera. Ich plon to truj¹ce chwasty, tak jest, zielone ciernie
i pokrzywy, rozumiecie, zarastaj¹ j¹. I ona zaraz umiera. Potem oni
zorali to pole i zaczêli od nowa – zasiali trochê prawych Nasion i
wykie³kowa³o niewiele kie³ków, ale zosta³y przez nie zaduszone.
330
Lecz Bóg powiedzia³, ¿e w ostatnich dniach wywiedzie Sobie lud,
który zosta³ obmyty Jego krwi¹. Oni byli predestynowani, by byæ
tutaj i oni musz¹ byæ tutaj. Bóg tak powiedzia³. I to zostanie
objawione. A ten sam znak, o którym… Malachiasz 4. – co on bêdzie
czyni³: „odnowi i przywróci na nowo” w tych ostatecznych dniach te
wielkie rzeczy, które On obieca³; przyniesie to objawienie. Czego on
dokona? Wed³ug Mal. 4 przywróci wiarê ojców dzieciom. Widzicie? To
MÓWIONE S£OWO
48
siê zgadza – przywróci to samo, ten Sam S³up Ognia pojawi³ siê na
scenie, te same znaki, te same cuda, ten Sam Jezus, aby przedstawiæ
Jego, jako tego samego, g³osiæ Go, jako tego samego, ogl¹daæ Go
potwierdzonego, jako Tego samego wczoraj, dzisiaj i na wieki.
331
„Ja nagrodzê – mówi Pan – wszystkie te lata, które po¿ar³ czerw
metodystyczny, g¹sienice i robaki baptystów i katolików; po¿ar³y to
wszystkie robaki, t¹ wiarê tak, ¿e sta³a siê kikutem denominacyjnym,
w którym nie ma ju¿ ¿adnego nasienia. „Lecz Ja nagrodzê – mówi
Pan – wszystkie te lata”. Co? „Wszystkie znaki i cuda, od których siê
oni odwrócili. Ja przyprowadzê ich bezpoœrednio do tego pierwotnego
drzewa i Ja go odnowiê” – mówi Pan. Ten prorok by³ potwierdzonym
prorokiem. Jego s³owa musz¹ siê wype³niæ. Amen!
332
Sam Duch Œwiêty jest tym, który objawia Bo¿e Objawienie
Chrystusa i On nim by³ przez wszystkie wieki. Pomyœlcie o tym –
przez wszystkie wieki! Do kogo przysz³o S³owo Pañskie? – tylko do
proroków. To siê zgadza. Nieprawda¿? A prorok musia³ najpierw
zostaæ potwierdzony. Nie dlatego, ¿e on powiedzia³, i¿ jest prorokiem,
lecz dlatego, ¿e urodzi³ siê jako prorok i zosta³ potwierdzony za
proroka, bo wszystko, co on powiedzia³, by³o dok³adnie wed³ug
S³owa i wype³ni³o siê, wiêc zostawmy wszystko inne. Widzicie? S³owo
Pañskie przychodzi tylko przez Ducha Œwiêtego. Biblia mówi: „W
dawnych czasach byli ludzie pêdzeni przez Ducha Œwiêtego i pisali
S³owo”.
333
Patrzcie, Jan Chrzciciel nie pozna³by Jezusa, gdyby tam nie by³o
Ducha Œwiêtego, który na Niego wskaza³. Czy to prawda?
[Zgromadzenie odpowiada „Amen” – wyd.]
334
Jan Chrzciciel, ten wielki prorok, wyst¹pi³ i powiedzia³: „Oto stoi
On, w³aœnie teraz pomiêdzy wami. Gdzieœ tutaj stoi zwyk³y cz³owiek,
to jest ten Baranek Bo¿y”. Potem Jan powiedzia³: „Ja sk³adam
œwiadectwo, ¿e widzia³em, jak Duch Bo¿y (Duch Œwiêty) zst¹pi³ z
nieba jako go³êbica i On zst¹pi³ na Niego, a g³os przemówi³: „To jest
Mój umi³owany Syn, w którym znalaz³em upodobanie”. Co to by³o?
Duch Œwiêty powiedzia³: „Ja wska¿ê na Niego”.
335
To jest jedyny sposób, w jaki Go wy dzisiaj mo¿ecie poznaæ,
jedyny sposób, w jaki przyjmujecie trojakie Objawienie Bo¿e,
mianowicie przez Ducha Œwiêtego. A jedyna mo¿liwoœæ, ¿e siê to
mo¿e staæ, spoczywa w tym, ¿e jesteœcie predestynowani, aby to
zobaczyæ. Je¿eli nie, nigdy tego nie ujrzycie. Je¿eli nie jesteœcie
predestynowani, aby to ujrzeæ, nigdy tego nie ujrzycie, bowiem
Œwiat³o mo¿e œwieciæ, a wy przejdziecie mimo i bêdziecie siê
naœmiewaæ z tego i obalacie to na podstawie jakiejœ intelektualnej
koncepcji, podczas kiedy prawdziwy Bóg manifestuje Samego Siebie
i potwierdza to. Widzicie? Je¿eli tego nie macie zobaczyæ, to tego nie
zobaczycie.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
49
336
Bóg sobie nigdy nie powiedzia³ tylko tak: „Ja wybiorê tego,
wybiorê tamtego”, ale On wiedzia³ na podstawie Swojej… Podstaw¹
do tego, ¿e On mo¿e przeznaczyæ jest to, ¿e On jest nieskoñczony i On
wie… On jest nieskoñczony i dlatego On wiedzia³ wszystko. On
wiedzia³, jaki bêdzie koniec i móg³ powiedzieæ, jaki bêdzie koniec ju¿
przed pocz¹tkiem. On jest Bogiem. Gdyby to nie móg³ czyniæ, nie
by³by Bogiem. Tak, On jest nieskoñczony. W porz¹dku.
337
Jan by Go nie pozna³, wcale nie, gdyby mu Go Duch Œwiêty nie
wskaza³. Widzicie, jak Bóg ukrywa swoj¹ tajemnicê przed wysoko
wykszta³conymi? Spójrzcie, wszyscy ci ludzie mówili… On objawia
to w prostocie tym, których On przeznaczy³, aby to widzieli.
Popatrzcie. Inni stali obok i nawet nie widzieli go³êbicy. Oni nie
s³yszeli ¿adnego g³osu, poniewa¿ to by³o pos³ane tylko do tego
predestynowanego nasienia. Przeznaczone? Na pewno by³o
przeznaczone.
338
Poniewa¿ 712 lat, zanim on siê urodzi³, Izajasz podniós³ siê w
Duchu ponad ludzkie zmys³y i powiedzia³: „G³os wo³aj¹cego na
pustyni: Gotujcie drogê Pañsk¹, zgotujcie Mu œcie¿kê”.
339
Otó¿, je¿eli to Izajasz móg³ widzieæ, to czy Malachiasz nie widzia³
to samo odnoœnie tego ostatniego predestynowanego proroka, tego
g³ównego, tego wielkiego proroka, który stoi tam na schy³ku wieku,
by przypieczêtowaæ œwiadectwo wszystkich proroków Starego
Testamentu. Widzicie? On powiedzia³, ¿e Jan by³ predestynowany. Z
pewnoœci¹ by³. Równie¿ Malachiasz go widzia³.
340
Jezus powiedzia³: „Je¿eli to mo¿ecie przyj¹æ, to jest ten, o którym
by³o powiedziane: „Oto posy³am mojego pos³añca przed obliczem
Moim, aby Mi przygotowa³ drogê”. (Mal. 3). Patrzcie, on by³ z
pewnoœci¹ przeznaczony, aby zrozumia³ to poselstwo. Nic dziwnego,
¿e móg³ spojrzeæ „tam” i zobaczy³ go³êbicê, zstêpuj¹c¹, to Œwiat³o,
które by³o z ludem izraelskim na pustyni, a teraz ono zstêpowa³o na
dó³.
341
Sam Bóg powiedzia³: „To jest Mój umi³owany Syn, w którym Mi
siê upodoba³o przebywaæ”. Bóg i cz³owiek stali siê jedno.
342
„Ja sk³adam œwiadectwo” – powiedzia³ Jan – „ja Go widzia³em,
tego Jednorodzonego od Ojca, jestem tego œwiadkiem!” Amen!
343
Tutaj to macie. Prostota! Ten stary kaznodzieja, jego ojciec, on by³
wielkim teologiem jak wiecie. On wywodzi³ siê ze szko³y. Wygl¹da³o
na to, ¿e Jan powróci do denominacji swojego Ojca. Lecz to by nie
by³o wed³ug Woli Bo¿ej.
344
Bóg dotkn¹³ go wówczas, jeszcze przed narodzeniem i on przyj¹³
Ducha Œwiêtego trzy miesi¹ce przedtem, nim siê urodzi³. Tak jest.
Kiedy przysz³a tam Maria, a ma³y Jan by³ ju¿ szeœæ miesiêcy w ³onie
matki, lecz te ma³e miêœnie nie porusza³y siê jeszcze, wiêc El¿bieta
MÓWIONE S£OWO
50
mia³a obawy – te ma³e miêœnie wprawdzie ros³y, lecz El¿bieta, jego
matka nie czu³a ¿adnego ¿ycia. A kiedy Maria wesz³a do jej domu,
chwyci³a j¹ i objê³a, i po³o¿y³a na ni¹ rêce. Widzicie? Powiedzia³a:
„Bóg przemówi³ do mnie, ja równie¿ bêdê mia³a dzieciê”.
„Czy jesteœ poœlubiona z Józefem”?
„Nie”.
„Mario, jak siê to mo¿e staæ”?
345
„Duch Œwiêty zas³oni mnie i ono zostanie we mnie stworzone. A
ja nazwê Jego Imiê Jezus. On bêdzie Synem Bo¿ym”.
346
A gdy ona wypowiedzia³a imiê Jezus, to ma³y Jan zacz¹³
podskakiwaæ i krzyczeæ, i poruszy³ siê w ³onie swej matki.
347
Ona rzek³a: „B³ogos³awiony niech bêdzie Pan Bóg. A sk¹d¿e mi to,
¿e matka Pana mojego przysz³a do mnie? Matka mojego Pana!
Bowiem skoro tylko us³ysza³am g³os twego pozdrowienia, moje
dzieciê podskoczy³o z radoœci w moim ³onie”.
348
Nic dziwnego, ¿e on nie czu³ poci¹gu do ¿adnego seminarium,
czegoœ, co by mu narzuca³o tak¹ lub owak¹ naukê! On mia³ wa¿ne
zadanie. By³ mê¿em pustyni. On odszed³ na pustyniê i czeka³. Bóg go
tam wywo³a³ i da³ mu objawienie. (Patrzcie, tutaj znowu macie
objawienie!) On rzek³: „Chcê ci powiedzieæ, Kim On jest. Ty jesteœ
prorokiem. To S³owo jest dla ciebie. Ty wiesz, kim jesteœ. Ty musia³eœ
przyjœæ”. To odpowiada na pytanie z ostatniej niedzieli. Widzicie?
„Ty wiesz, kim jesteœ, Janie. B¹dŸ cicho. Nie mów nic. WynijdŸ
tam, a kiedy Go zobaczysz, z nieba zst¹pi znak w postaci Œwiat³oœci
– zst¹pi go³êbica. To bêdzie On, kiedy Go zobaczysz”.
349
Z tego powodu, kiedy Jezus podchodzi³ ku wodzie, Jan spojrza³ do
góry i zobaczy³ zstêpuj¹c¹ go³êbicê i rzek³: „Oto Baranek Bo¿y. Oto
On. On jest Tym, który g³adzi grzechy œwiata”.
350
Jezus podchodzi³ prosto do niego do wody. Oczy Jana spotka³y siê
z oczyma Jezusa. Oni byli wed³ug cia³a kuzynami 2. stopnia. Maria i
El¿bieta by³y kuzynkami 1. stopnia. Ich spojrzenia spotka³y siê. Tam
sta³ Bóg i Jego prorok. Amen!
351
Jan powiedzia³: „Ja potrzebujê byæ ochrzczony od Ciebie.
Dlaczego Ty przychodzisz do mnie”?
352
Jezus powiedzia³: „Zaniechaj teraz, poniewa¿ godzi siê nam
wype³niæ wszelk¹ sprawiedliwoœæ”.
353
Dlaczego Jan to uczyni³? – Bo On by³ Ofiar¹, Jan by³ prorokiem,
on to wiedzia³. Ofiara musia³a zostaæ obmyta, zanim zosta³a
przyniesiona. O, on siê na to zgodzi³ i ochrzci³ Go.
354
Kiedy to uczyni³, oto otwar³o siê niebo, moi drodzy, a go³êbica
zst¹pi³a na Niego i G³os rzek³: „To jest Mój umi³owany Syn, w którym
mi siê upodoba³o”. Biblia króla Jakuba umieszcza tu s³owa „w
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
51
którym mi siê upodoba³o zamieszkaæ”. A wiêc, choæbyœcie to chcieli
przekrêciæ jakkolwiek, jest to ci¹gle to samo. „Przebywaæ wewn¹trz”.
„To jest Mój umi³owany Syn, w którym mi siê upodoba³o
zamieszkaæ” albo „upodoba³o przebywaæ w Nim”. Wybierzcie sobie z
tego, co chcecie. Jest to ci¹gle to samo. W porz¹dku.
355
Widzimy wiêc, ¿e mu to zosta³o objawione. Inni tam stali i nic z
tego nie s³yszeli. Objawia to sam Duch Œwiêty!
356
Tak samo, gdy On objawi³ siê Paw³owi, dalszemu przeznaczonemu
Nasieniu.
357
Pawe³ zd¹¿a³ do… On mo¿e powiedzia³: „Gdybym tylko móg³
schwytaæ t¹ grupê, rozbi³bym j¹ na drzazgi, przecie¿ jestem dr
Saulem! Wyros³em u stóp Gamaliela. („ja pochodzê z ruchu
Moody’ego”) albo coœ w tym rodzaju. Widzicie? Jestem uczonym.
Wiem, o czym mówiê. T¹ bandê ekstrawaganckich religijnych
fanatyków rozbijê na kawa³ki. Proszê ciê, wielki, œwiêty ojcze, daj mi
tylko pozwolenie, abym móg³ pójœæ tam, a ja ka¿dego poszczególnego
z tych ha³asuj¹cych zaaresztujê. Uczynimy koniec tym bajkom o
Bo¿ym uzdrowieniu”. On w³o¿y³ je do kieszeni i rzek³: „Udajê siê w
podró¿”.
358
A tego samego dnia, oko³o godz. 11. do po³udnia nagle oœwieci³a go
Œwiat³oœæ prosto w twarz, i on pad³ na ziemiê.
359
Dlaczego? On by³ przeznaczonym nasieniem. Bóg rzek³: „Ja Go
wybra³em. O tak. Ja mu poka¿ê, jak wiele bêdzie musia³ wycierpieæ z
powodu mojego Imienia. Poœlê go do pogan, a oni go zniewa¿¹, jak
tylko bêd¹ mogli, a pomimo tego on poniesie Moje Imiê”.
360
Pawe³ uda³ siê w g³¹b pustyni. Tam pozosta³ przez okres 3 i pó³ lat,
tam w Arabii a¿ do czasu, kiedy wyzby³ siê wszelkiej koœcielnej
wiedzy, pozna³ S³owo i sta³ siê tym S³owem. On sta³ siê wiêŸniem i oto
powraca w kajdanach mi³oœci. „Wszystkie moje prze¿ycia z
seminariów przeminê³y! Jestem wiêŸniem Jezusa Chrystusa. (Amen!)
Filemonie, mój bracie, ja jestem wiêŸniem Jezusa Chrystusa. Mogê
mówiæ i wypowiadaæ tylko to, co On mi mówi”.
361
Bóg potrzebuje dzisiaj wiêŸniów, którzy poddaj¹ siê Jego Woli,
Jego S³owu.
362
Tak by³o z Paw³em. Zupe³nie obojêtnie, ile wiedzy on zdoby³, on
pozna³ Boga dziêki objawieniu! Tak jest. Sprawy intelektualne nie
mia³y ju¿ dnia niego znaczenia, kiedy przysz³o objawienie; bowiem na
tej skale (na objawieniu) zosta³ zbudowany Koœció³. Tak jest.
Zauwa¿cie, on by³ predestynowanym Nasieniem.
363
Sam Duch Œwiêty pokazuje wam, Kim On Jest. Nie ma
cz³owieka… Ludzie rozdzielaj¹ go na Ojca, Syna i Ducha Œwiêtego
i ró¿ne tym podobne rzeczy. Widzicie? A Duch Œwiêty bêdzie Go
objawia³ jako zamanifestowanego Boga, Pana Niebios – To jest On.
MÓWIONE S£OWO
52
364
Otó¿, zwa¿ajcie: Nie w prorokach, nie w królach, lub w
kimkolwiek innym, lecz tutaj by³ Bóg po raz pierwszy objawiony w
Chrystusie, w pe³noœci Bóstwa cieleœnie, w ludzkim ciele. To jest to
Objawienie! O, moi drodzy! Chcia³bym teraz zaœpiewaæ pewn¹ pieœñ:
„Narody siê za³amuj¹, Izrael siê budzi (czy tak?)
Znaki, które przepowiedzieli prorocy.
Dni pogan zosta³y policzone (koœció³ w swoich
denominacjach) i obci¹¿one okropnoœciami.
Wróæcie z powrotem rozproszeni do waszej posiad³oœci.
(Wy, którzy zostaliœcie z nich wykopniêci)
Dzieñ odkupienia jest bliski,
Ludzkie serca wysiadaj¹ ze strachu”.
365
Nawet wszystkie ¿arty z Hollywoodu nie zdo³aj¹ tego zakryæ.
Podobnie jak ten ma³y ch³opak, który sobie gwizda³, kiedy
przechodzi³ noc¹ ko³o cmentarza. Widzicie?
„B¹dŸcie nape³nieni Duchem.
Trzymajcie wasze lampy ochêdo¿one i czyste
Spogl¹dajcie w górê, wasze odkupienie jest blisko.
Fa³szywi prorocy k³ami¹, zapieraj¹ siê S³owa Bo¿ego,
¯e Jezus Chrystus jest naszym Bogiem. (To prawda).
Dzisiejsze pokolenie wzgardzi³o objawieniem Bo¿ym,
Lecz my idziemy tam, gdzie kroczyli aposto³owie.
Dzieñ odkupienia jest bliski,
Ludzkie serca wysiadaj¹ ze strachu.
B¹dŸcie nape³nieni Duchem,
Trzymajcie wasze lampy ochêdo¿one i czyste.
Spogl¹dajcie w górê, wasze odkupienie jest blisko”.
366
Przyjmij to objawienie, bracie! Ta generacja odtr¹ca z pogard¹
Bo¿e objawienie. Widzicie? Czyni¹ To fa³szywi prorocy. „Wed³ug
owoców ich poznacie je”. Oni s¹ krzy¿ówk¹. Oni zostali wrodzeni do
organizacji, zamiast do S³owa Bo¿ego – do objawienia Boga,
objawiaj¹cego Samego Siebie w Chrystusie, który jest S³owem. O,
moi drodzy!
367
Moglibyœmy siê tutaj zatrzymaæ, lecz je¿eli… podj¹æ siê tego
znowu, kiedy powrócê, je¿eli zechcecie. Teraz mamy… Czy
pragniecie, aby to kontynuowaæ? To zale¿y od was. [Zgromadzenie
mówi „Amen” – wyd.], W porz¹dku. Tylko krótko jeszcze. Bêdê siê
œpieszyæ, ale zajmê dosyæ czasu, abyœcie mogli… Potem bêdziecie
mieæ trochê czasu, aby odpocz¹æ. W porz¹dku. Zwa¿ajcie wiêc:
Obserwujcie to predestynowane nasienie!
368
Jedynie Duch Œwiêty pokazuje wam, Kim On jest. ¯adni prorocy
albo królowie. A tutaj jest Bóg zamanifestowany w ciele, tutaj jest
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
53
Pe³nia. On zosta³ ca³kowicie objawiony i oznajmiony temu œwiatu.
Moi drodzy!
369
Patrzcie, na tej górze przemienienia, kiedy Bóg sam z³o¿y³
œwiadectwo „To jest Mój umi³owany Syn, Jego s³uchajcie”. Sta³ tam
Moj¿esz; który reprezentowa³ zakon. Sta³ tam Eliasz, który
reprezentowa³ proroków. Lecz oni znikli, a On rzek³: „To jest mój
umi³owany Syn, Jego s³uchajcie. Tam by³y reprezentowane trzy
rzeczy: Zakon, prorocy i Chrystus. Bóg rzek³: „To jest On”. Bóg zosta³
doskonale zamanifestowany nie w prorokach, nie przez zakon, lecz w
Chrystusie. To jest On.
370
Chrystus posiada mi³osierdzie. Zakon wrzuci³ was do wiêzienia,
lecz nie potrafi³ was z niego uwolniæ. Prorocy byli sprawiedliwoœci¹
Bo¿¹ ku potêpieniu i wykonaniu wyroku za ten czyn. To siê zgadza.
Lecz Jezus jest Bo¿¹ mi³oœci¹ i objawieniem, aby wam daæ poznaæ –
temu predestynowanemu Nasieniu, ¿e On was powo³a³. „To jest On,
Jego s³uchajcie”.
371
Przyjmijcie to do wiadomoœci! Pe³noœæ Bóstwa jest oznajmiona.
Ta ukryta tajemnica jest teraz objawiona, ¿e Bóg zosta³
zamanifestowany. Bóg i cz³owiek stali siê jedno – Pomazaniec,
Chrystus! Co oznacza S³owo Chrystus? – Pomazaniec. Ten, który
zosta³ namaszczony Pe³ni¹ Bóstwa cieleœnie. O, moi drodzy! Jak
ludzie mog¹ w to w¹tpiæ?
372
Kiedyœ Moj¿esz mia³ Go czêœciowo i Dawid mia³ Go czêœciowo. O,
moi drodzy, lecz tutaj On jest zamanifestowany w pe³noœci: Bóstwo
samo sta³o na ziemi – Bóg w Swojej Pe³ni, aby umrzeæ za grzechy
ludzi, aby On móg³ przynieœæ Swojemu Koœcio³owi poœwiêcone ¿ycie,
aby móg³ mieæ zupe³ne zwierzchnictwo w Swoim Koœciele i aby w
tych ostatnich dniach zamanifestowa³ ka¿d¹ obietnicê, któr¹ da³ na
ten ostateczny czas. Rozumiecie? Co by³o…
373
A wiêc s³uchajcie. Czy s³uchacie? Uszczypnijcie siê teraz trochê.
Widzicie? Zwa¿ajcie.
374
Dlaczego zosta³ Jezus zamanifestowany? Aby pokazaæ Boga. On
by³ Bogiem. On musia³ Nim byæ. ¯aden cz³owiek nie móg³ umrzeæ jak
On. ¯aden prorok nie móg³ tak umrzeæ. On by³ Bogiem. On by³
Bogiem proroków. On by³ w prorokach, On by³ w królach. On by³ w
historii, On by³ tym, który mia³ przyjœæ, ten który by³, ten który jest i
ten który ma byæ w tym dniu: Ten Sam wczoraj, dzisiaj i na wieki. W
tym celu zosta³ On zamanifestowany.
375
A zgodnie z tym zamys³em zdoby³ On Swój Koœció³, aby On, ta
pe³noœæ Bóstwa, móg³ wype³niæ ka¿de obiecane S³owo Boga w tych
ostatnich dniach, w których otrzyma³ pierwszeñstwo, Swoje
zwierzchnictwo w Koœciele, to stanowisko, Swoje miejsce w Koœciele.
Jezus powiedzia³; „Kto wierzy we Mnie, sprawy, które Ja czyniê i on
MÓWIONE S£OWO
54
czyniæ bêdzie i jeszcze wiêksze czyniæ bêdzie, bo Ja odchodzê do Mego
Ojca”.
Widzicie? To by³ Jego zamys³. Tam by³a ta manifestacja. A wiêc
dzisiaj On chce pozyskaæ kogoœ, kto to zrozumie i pozwoli S³owu…
376
Patrzcie, Jezus to rozpozna³. On by³ tak doskonale zrodzony w
odpowiednim do tego czasie, ¿e Bóg móg³ siê przejawiæ w ka¿dym
posuniêciu, które On uczyni³. On by³ Objawieniem Boga – Bóg
objawiony.
377
Teraz On poœwiêci³ Koœció³ przez Swego Ducha i przez Swoj¹
krew, aby mog³a byæ objawiona w tych dniach ostatecznych ka¿da
obietnica, któr¹ On darowa³. Widzicie teraz, On potrafi³ powróciæ i
pozbieraæ w tych ostatecznych dniach to, co inni mê¿owie zostawili, i
przez Swego Œwiêtego Ducha objawiæ ca³¹ tajemnicê Siedmiu
Pieczêci. Widzicie, On wyra¿a Samego Siebie. To jest Jego zamys³.
Dlatego w³aœnie On umar³. To jest druga czêœæ Jego potrójnej
manifestacji. Po pierwsze, aby wyraziæ Samego Siebie w Chrystusie,
a potem wyraziæ Samego Siebie przez Koœció³. I tak samo, jak
Chrystus by³ tym S³owem, tak Koœció³ staje siê S³owem, kiedy
pozwoli przechodziæ temu S³owu przez nich.
378
Lecz je¿eli oni zaakceptuj¹ skrzy¿owan¹ denominacjê, jak mo¿e
S³owo przechodziæ przez nich! Denominacja jest uziemiona i ona
spowoduje krótkie zwarcie, i wypali bezpieczniki. Rozumiecie?
379
Kiedy jednak ten pr¹d przep³ywa bez przeszkody (to S³owo Bo¿e),
to Ono siê wyra¿a. „Dzie³a, które Ja czyniê i wy czyniæ bêdziecie”. A
w tych ostatnich dniach ma siê wype³niæ: „Oto posy³am wam Eliasza
proroka, a on nawróci serca dzieci do wiary ojców”.
380
Potem przyjdzie czas, w którym On mo¿e siê wyraziæ w Pe³ni
Swojej Boskoœci, Bóstwa, przez Swój Koœció³, maj¹c zwierzchnictwo
w tym Koœciele. O, moi drodzy! Co? Najpierw Pomazaniec, obecnie
namaszczony lud, o! aby namaszczona Oblubienica mog³a byæ
przyprowadzona z powrotem do Oblubieñca. Przez co zostanie ona
namaszczona? Przez to, ¿e przyjmie to, co Ewa odrzuci³a (i Adam),
przez to, ¿e On powróci z namaszczeniem S³owa, bo On powiedzia³:
„Moje S³owo jest Duchem”. Widzicie? Namaszczony S³owem. On
przywraca z powrotem to, co Ewa odrzuci³a, i my to przyjmujemy.
381
Widzicie, na nowo ten stan krzy¿ówki – dok³adnie tak to by³o u
Ewy.
382
Bóg mówi³ do Ewy: „Nie czyñ tego, nie czyñ tego. Ty nie mo¿esz
czyniæ tego i tego”.
383
A szatan rzek³: „Och, wiesz…” Ona siê odwróci³a i da³a mu
pos³uch.
384
Lecz Ewa w tych ostatnich dniach nie us³ucha go, poniewa¿ Ona
jest predestynowana, aby tego nie uczyni³a. Tak, Bóg zatroszczy siê o
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
55
to. On o tym wie. On to osi¹gnie. On rzek³, ¿e Jego Koœció³ bêdzie tam
sta³ bez zmazy i zmarszczki. Oblubienica bêdzie sta³a w Jego chwale
jako Jego zamanifestowane S³owo.
385
Ona bêdzie znakiem dla tego œwiata. Ona bêdzie odrzu-… Ona
bêdzie czymœ dla tego œwiata, na co oni mog¹ patrzeæ i mówiæ; tak
pozosta³y œwiat bêdzie mówi³: „Ach, Ona jest ekstrawaganck¹
religijn¹ fanatyczk¹. Ona jest kuzynk¹ 2. stopnia. Ona nie nale¿y do
naszej grupy”. Wiem o tym. To jest dobra rzecz. Widzicie? Ona? Ona
nale¿y do tej grupy tam w Górze!
386
Niedawno powiedzia³ mi pewien mê¿czyzna (staliœmy razem i
rozmawialiœmy): „Otó¿, do której denominacji ty nale¿ysz”?
Ja rzek³em: „Do ¿adnej”.
„Co”?
„Do ¿adnej” – odpar³em – „ja nale¿ê do Królestwa”. „Wiêc jak do
niego przyst¹pi³eœ”?
„Tam siê nie przystêpuje, do niego zostaniesz zrodzony”. Uhm.
„Jakie to jest królestwo”? Rzek³em: „To tajemnicze Cia³o Jezusa
Chrystusa”.
387
Przez jednego Ducha jesteœmy wechrzczeni do tego cia³a” –
zrodzeni z Jego Ducha, potem nale¿ymy do tego Królestwa. My nie
jesteœmy ju¿ Amerykanami, nie jesteœmy Niemcami; nie jesteœmy
nimi, ale jesteœmy chrzeœcijanami. Jesteœmy ugruntowani i
pielgrzymujemy w Duchu, zniewoleni mi³oœci¹, oddaleni od rzeczy
tego œwiata, bowiem wyrzekliœmy siê tego œwiata, aby zyskaæ t¹
kosztown¹ per³ê. Kroczymy naprzód i pozwalamy, aby Duch Œwiêty
manifestowa³ siê. To jest Jego prawdziwy Koœció³. To jesteœcie wy
albo to jestem ja, kiedy wydamy samych siebie i s³u¿ymy Bogu
wed³ug Jego S³owa, a nie wed³ug tego, co mówi jakieœ wyznanie.
388
Zwróæcie uwagê, ten Pomazaniec, sam Chrystus, o Bo¿e, zosta³
tutaj obwieszczony. Lecz teraz… Spójrzcie! Lecz teraz, patrzcie. On
ma pierwszeñstwo. To jest Bóg w pe³ni zamanifestowany w Jezusie
Chrystusie. Bo¿a wielka Tajemnica Jego objawienia.
389
Ta wielka Œwiat³oœæ objawienia zawsze oœlepia³a m¹droœæ tego
œwiata.
390
W dniach Jezusa Chrystusa, kiedy On by³ tutaj na ziemi, zaœlepi³o
ich to. Oni mówili: „Ty siê sam czynisz Bogiem! Ty stawiasz siê na
równi z Bogiem”! On nie tylko by³ postawiony na równi z Bogiem, On
by³ Samym Bogiem. Widzicie? Patrzcie, oni tego nie pojêli. A
nawiasem mówi¹c, ktoœ z was móg³by…
391
Pewnego razu s³ysza³em kilku niewierz¹cych, którzy mi
powiedzieli, ¿e Jezus nigdy nie rzek³, ¿e On by³ rzeczywiœcie Synem
Bo¿ym. On to z pewnoœci¹ powiedzia³, oczywiœcie, tylko wy nie znacie
MÓWIONE S£OWO
56
waszej Biblii. Co On powiedzia³ do tej niewiasty u studni? Widzicie?
Co jej powiedzia³?
392
„Wiem, ¿e przyjdzie Mesjasz, a kiedy On przyjdzie, oznajmi nam
wszystko”. On rzek³: „Ja, który z tob¹ rozmawiam jest Nim” – On to
powiedzia³ równie¿ Paw³owi i wielu innym. Zauwa¿cie. Teraz jednak
Koœció³ ma pierwszeñstwo.
393
Ta wielka Tajemnica Bo¿a zawsze zaœlepia³a wiedzê tego œwiata.
Oni tego nie mogli poj¹æ. Oni tego po prostu nie rozumieli. Szatan
tego nie zrozumiewa. Nikt inny tego nie zrozumiewa, tylko ci, którzy
s¹ przeznaczeni, aby to zrozumieli, ¿e Bóg i Chrystus s¹ Jedno. Oni
ci¹gle chc¹ z Niego uczyniæ trzech. Widzicie? Z pewnoœci¹ bêd¹ tak
czyniæ.
394
Zwróæcie uwagê. Jako nastêpne, po drugie – zamanifestowany
Chrystus w was – nadzieja chwa³y. Potê¿ny Bóg zamanifestowany w
Chrystusie! Teraz jest Chrystus zamanifestowany w was. Musimy siê
œpieszyæ.
395
Patrzcie! To, co kiedyœ by³o wielk¹ Tajemnic¹ Bo¿¹, t¹ wielk¹
tajemnic¹, ukryt¹ w Jego umyœle, zosta³o teraz w³o¿one do serc
wierz¹cych, którzy s¹ Cia³em Chrystusowym. To, co kiedyœ by³o
wielk¹ Tajemnic¹ Bo¿¹ w Jego umyœle przed za³o¿eniem œwiata,
zosta³o teraz zamanifestowane. Rozwa¿ajcie o tym! Widzicie? O, moi
drodzy!
396
O, jestem pewien, ¿e tego nie mo¿emy poj¹æ! Nie rozumiem tego w
ten sposób, jak powinienem, a wy z pewnoœci¹ równie¿ nie. Widzicie?
397
Lecz ta wielka tajemnica Bo¿a, której treœci¹ by³ Wieczny Bóg,
zosta³a teraz ods³oniêta w Jezusie Chrystusie, a nastêpnie podana
Jego Koœcio³owi. To, co kiedyœ by³o w myœlach Bo¿ych, jest teraz w
Ciele Chrystusowym. Jezus zaleca siê w Swej Mi³oœci Koœcio³owi,
Swojej Oblubienicy, szepcze jej tajemnice.
398
Ty wiesz, jak opowiada³eœ swojej ¿onie sekretne sprawy, wiesz, tej
dziewczynie, któr¹ chcia³eœ poœlubiæ. Kocha³eœ j¹ tak bardzo i
opowiada³eœ jej po prostu tajemnice, przebywa³eœ w jej pobli¿u i
kochaliœcie siê wzajemnie. Wy wiecie, jakie to jest.
399
To jest to, co Bóg – Chrystus czyni wobec Swego Koœcio³a.
Widzicie? On pozwala mu poznaæ te tajemnice, w³aœnie te tajemnice.
Nie tym flirtuj¹cym kokietkom – mam na myœli Jego ¯onê.
Rozumiecie? Dobrze. Otó¿ spójrzcie. Nie tak! Oni otrzymali
objawienie Jego Tajemnicy, które im da³ poznaæ w Swojej ³asce! O,
jaka to Bo¿a ³aska. Ludzie, ja wiem, to… Mam nadziejê, i¿ nie
myœlicie, ¿e to jest skierowane tylko osobiœcie do pewnej grupy ludzi,
do tego lub owego, lecz Bóg podziela siê z t¹ tajemnic¹ z ca³ym
Koœcio³em, je¿eli to tylko chc¹ przyj¹æ. Widzicie? To nie dotyczy tylko
mnie i was, to dotyczy tego Koœcio³a, do którego On chce wejœæ.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
57
400
Wy mówicie: „Otó¿, dlaczego oni tego nie przyjmuj¹”? Oni tego
nie mog¹ przyj¹æ. On o tym mówi³ i powtarza³ te sprawy. Zreszt¹, jak
by mogli? Izajasz powiedzia³, ¿e oni tego nie zobacz¹. Widzicie? A On
zawsze mówi³…
401
Prorok Pawe³ powiedzia³: „W ostatnich dniach bêd¹ ludzie nadêci
i wysokomyœlni, rozkosze raczej mi³uj¹cy, ni¿ Boga, zdrajcy,
oszczercy, niepowœci¹gliwi, pogardzaj¹cy i nie mi³uj¹cy dobrych;
wysokomyœlni, nadêci, widzicie; maj¹ wprawdzie kszta³t pobo¿noœci,
ale siê zaparli jej mocy. Od takich odwróæcie siê, poniewa¿ do takich
nale¿¹ ci, którzy siê wœlizguj¹ do domów i usidlaj¹ pró¿ne niewiasty,
opanowane przez ró¿ne po¿¹dliwoœci” – nosz¹ce szorty i krótko
ostrzy¿one w³osy, itp., „Opanowane ró¿nymi po¿¹dliwoœciami i
mówi¹ce: To jest przecie¿ w porz¹dku. Ach, tamci to g³upcy. Nie
s³uchaj ich”. Widzicie? Oni nie s¹ w stanie dojœæ do poznania Prawdy.
Ci ludzie sprzeciwiaj¹ siê Jej tak, jak Jannes i Jambres sprzeciwiali
siê Moj¿eszowi. Oni s¹ w stanie za³o¿yæ zbór albo jak¹œ grupê ludzi.
Tak jest.
402
Lecz ich g³upstwo zostanie ujawnione, kiedy Jezus weŸmie swoj¹
Oblubienicê, podniesie J¹ w górê i powie: „To jest ona”! A potem
odejdzie z ni¹. To siê zgadza. Ich g³upstwo zostanie ujawnione.
403
Popatrzcie – objawienie tej tajemnicy sta³o siê ich udzia³em z Jego
³aski. Patrzcie! Kiedy zostanie wam ujawnione objawienie tej
ods³oniêtej Tajemnicy, to zrezygnujecie z wszystkich rzeczy tego
œwiata.
404
Chcia³bym teraz jeszcze raz do czegoœ powróciæ. Powiem to mo¿e
bez ogródek, chcê na to wskazaæ i zaakcentowaæ. Jest to nagrywane
na taœmê i wysy³ane do ca³ego kraju. Ta taœma pójdzie do ca³ego
œwiata. Widzicie?
405
Wy kobiety, które twierdzicie, ¿e posiadacie chrzest Duchem
Œwiêtym, a nie macie odwagi, by pozwoliæ narosn¹æ waszym w³osom,
podczas gdy Biblia to potêpia i mówi, ¿e niewiasty… Mê¿czyzna ma
prawo rozwieœæ siê ze swoj¹ ¿on¹, je¿eli ona strzy¿e swoje w³osy. On
jest powa¿any przed Bogiem, jeœli tak uczyni. Biblia mówi, ¿e kiedy
ona strzy¿e swoje w³osy, to hañbi swoj¹ g³owê. Sta³o siê to
powszechnym zwyczajem po prostu, jak wiecie, jest to zupe³nie
normalne, ¿e kobiety z krótkimi w³osami bior¹ nawet udzia³ w
modlitwie. Rozumiecie?
406
One nosz¹ szorty, obcis³e spodnie, i tym podobne rzeczy. Biblia
mówi: „Ka¿da kobieta, która obleka siê w mêsk¹ odzie¿, jest
obrzydliwoœci¹ przed Bogiem”, jest nieczysta i brudna jak jakaœ stara
cuchn¹ca ³azienka. Rozumiecie? O, rety! Jest smrodem w Bo¿ych
nozdrzach. A potem próbujecie siê modliæ, albo w takim odzieniu
zanosiæ modlitwy? Bóg to odrzuca i odwraca siê od tego. To siê
zgadza.
MÓWIONE S£OWO
58
407
„Dobrze” – mówicie – „chwileczkê Bracie Branham, ty mówisz
teraz o Starym Testamencie”.
408
„On jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki”. To jest doskona³e
objawienie Bo¿e. Jeœli Bóg kiedyœ coœ powie, On tego nie mo¿e nigdy
zmieniæ. On to zawsze tylko mocniej zaakcentuje, lecz nie zmieni
tego. Zakon zosta³ mocniej zaakcentowany, a nie zmieniony,
zaostrzony!
409
„Kto pope³nia cudzo³óstwo jest winien œmierci”, lecz „kto
spojrza³by (bardziej zaostrzone) na niewiastê i po¿¹da³ jej…” – On
nigdy nie zmieni³ przykazania, ale je mocniej zaakcentowa³.
410
„Pamiêtaj, abyœ œwiêci³ dzieñ sabatu”. To by³ jeden dzieñ w
tygodniu. Teraz On to bardziej zaakcentowa³. Odpocznienie
przychodzi dziêki zachowywaniu w sobie Ducha Bo¿ego.
„Przykazanie za przykazaniem, przepis za przepisem, trochê tu i
trochê ówdzie”. Trzymajcie siê mocno tego, co jest dobre! „Przez
ludzi j¹kaj¹cych siê warg i obcych jêzyków chcê mówiæ do tego ludu”.
To jest odpocznienie. To jest to orzeŸwienie przychodz¹ce z obecnoœci
Pañskiej.
411
Pomimo to nie chc¹ tego s³uchaæ, potrz¹saj¹ g³ow¹ i chodz¹ ci¹gle
do swych denominacji. Uhm. „To jest to orzeŸwienie” – poszerzenie
sabatu – to dotyczy was sabatystów i innych. O, moi drodzy! On tego
nie zmienia. On to uwypukli³. „Piek³o rozwar³o swoje bramy, aby ich
poch³on¹æ”.
412
Czy mo¿ecie teraz zrozumieæ, dlaczego to Poselstwo czasu koñca
zostaje odrzucone? Czy tak? [Zgromadzenie odpowiada „Amen” –
wyd.] Otó¿, nie denominacja, lecz objawienie Jego Tajemnicy.
Rozumiecie? ¯adna denominacja, lecz Objawienie! Bóg nie mo¿e byæ
poznany przez denominacjê. On daje siê poznaæ przez objawienie.
413
Patrzcie, Bóg jest w Swoim Ciele – w Chrystusie, a Chrystus jest
w Swoim Ciele – w Oblubienicy. O, moi drodzy! Bóg
zamanifestowany w Chrystusie, Chrystus zamanifestowany w
Oblubienicy. I tak, jak Bóg wyj¹³ niewiastê z cia³a Adama i ona
upad³a, tak Bóg z Cia³a Jezusa Chrystusa, z Jego Cia³a, które jest
S³owem, wyj¹³ Oblubienicê, która nie upadnie na wyznaniach
denominacji. Absolutnie nie! Ona powróci z powrotem do tego
czystego, nie sfa³szowanego S³owa Bo¿ego, które zosta³o
zamanifestowane.
414
Mam nadziejê, ¿e ka¿dy mê¿czyzna i ka¿da niewiasta, którzy
s³uchaj¹ tej taœmy, zrozumiej¹ to. Widzicie?
415
Ona jest drug¹ Ew¹, lecz Ona nie z³amie swej wiernoœci wobec
Swego Mê¿a i nie zabrudzi swojej szaty czystoœci i œwiêtoœci. Ona
bêdzie staæ na tym S³owie, niezale¿nie od tego, co ktoœ inny mówi.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
59
Niech sobie tworz¹ wszelkie ekumeniczne ruchy i przy³¹czanie za
cz³onków, jakie tylko chc¹.
416
Oni w krótkim czasie zaczn¹ przeœladowaæ i pozamykaj¹
wszystkie zbory. Mo¿ecie to ogl¹daæ. Takie zbory jak ten, które nie
nale¿¹ do ¿adnej denominacji, bêd¹ potem u¿ywane jako magazyny.
Je¿eli ktoœ, nie nale¿¹cy do ruchu ekumenicznego bêdzie siê modli³ za
drugiego, zostanie na miejscu zastrzelony. Tak siê ju¿ dzieje.
Powiedzia³ to przewodnicz¹cy kaznodzieja luteranów. I ju¿ to mamy
tutaj, mo¿ecie o tym przeczytaæ w waszych czasopismach
ilustrowanych. To siê zgadza.
417
Nie ma znaczenia, co oni mówi¹, ten Koœció³ pozostanie staæ
wiernie w tej Œwiat³oœci. On to ju¿ wtedy udowodni³ i znowu tak
bêdzie czyni³ w obliczu wszystkich tych spraw. To jest S³owo Bo¿e.
Wszystkie ruchy ekumeniczne i wszystko inne przeminie, lecz on
bêdzie tam sta³ bez zmazy i zmarszczki. To jest prawd¹. Bêdzie tam
staæ.
418
Zwróæcie uwagê, Bóg zamanifestowa³ Samego Siebie w Swoim
Ciele – w Chrystusie. Czy widzicie teraz t¹ cudown¹ potrójn¹
sprawê?
419
Chrystus jest w Swoim Ciele – w Koœciele – potwierdzaj¹c Swoje
obiecane S³owo, tak jak Bóg uczyni³ to przez Chrystusa.
420
„Kto mo¿e mi zarzucaæ grzech? Gdzie zawiod³em, je¿eli czyniê
dzie³a Mojego Ojca? Otó¿, wy mê¿owie, którzy mówicie, ¿e je czynicie,
wy denominacje – poka¿cie Mi to. Poka¿cie Mi, gdzie zawiod³em w
moim pos³annictwie Mesjasza?” „Poka¿cie Mi, gdzie nie czyni³em
tych znaków, o których Bóg powiedzia³, ¿e je bêdzie czyni³ Mesjasz?
Poka¿cie, gdzie nie wype³ni³em czegoœ, co On powiedzia³”. Widzicie?
Bóg w Swoim Ciele.
421
Chrystus powiedzia³: „Sprawy, które Ja czyniê, i wy czyniæ
bêdziecie”. Patrzcie, to jest ten sam Bóg. Widzicie? „Sprawy, które Ja
czyniê, i wy czyniæ bêdziecie i jeszcze wiêksze nad te, poniewa¿ Ja
odchodzê do Mego Ojca”. Koœció³ bêdzie trochê d³u¿ej przebywaæ w
Œwietle, widzicie, potwierdzaj¹c Jego obiecane S³owo. Tak, jak Bóg
wype³ni³ Swoje obietnice w Ciele Chrystusa, tak Chrystus czyni te
same dzie³a w Swoim Ciele – w Koœciele, widzicie, oznajmiaj¹c
obecnie Swoj¹ Tajemnicê Jego Drzewu Oblubienicy w tym
ostatecznym czasie, przynosz¹c te owoce, które ju¿ od pocz¹tku by³y
w tym Drzewie.
422
Patrzcie, to Drzewo wypuœci³o jedn¹ ga³¹Ÿ – luteranie. Co siê
sta³o? Kiedy to Drzewo ros³o dalej, przynios³o równie¿ owoce. Lecz co
siê sta³o? Zrobili z tego denominacjê. Przyszed³ wiêc ogrodnik, Ojciec,
gospodarz i odci¹³ t¹ ga³¹Ÿ i powiedzia³: „Ona jest uschniêta”.
423
Potem zaczê³a wyrastaæ ga³¹Ÿ Wesley’a – zaczêli siê dobrze
MÓWIONE S£OWO
60
rozwijaæ. Co siê sta³o? Ich owoce zmarnia³y, wiêc On odci¹³ t¹ ga³¹Ÿ
– by³a martwa.
424
Poka¿cie mi jeden koœció³… Chcia³bym siê czegoœ dowiedzieæ.
Od 33 lat czytam historiê koœcio³a. Poka¿cie mi chocia¿ jedno miejsce,
gdzie jakiœ koœció³, który siê zorganizowa³, a nie umar³ na miejscu!
Poka¿cie mi jedno miejsce, gdzie on siê znowu podniós³, oprócz tego,
¿e rozroœli siê liczebnie, ale nie by³o przebudzenia. Rozumiecie? Nie
ma takiego koœcio³a – absolutnie nie. On przepad³.
425
Co wiêc uczyni³ jego gospodarz? Przechodzi³ woko³o i odci¹³ t¹
ga³¹Ÿ. Ona przynios³a owoce denominacji (cytryny na drzewie
pomarañczowym), dlatego On j¹ odci¹³, rozumiecie. Ono wypuœci³o
dalsz¹ ga³¹Ÿ, ros³o dalej.
426
Lecz gdzie jest serce tego Drzewa? Dok³adnie w œrodku. On obci¹³
wszystkie ga³êzie a¿ do wierzcho³ka.
427
Ono mia³o Nasienie tutaj na dole w korzeniach, tak jak drzewo,
które jest wsadzone nad strumieniem wód. Ono przyjmuje Bo¿e
przykazania i mi³oœæ Bo¿¹ do swego serca. „I bêdzie jako drzewo –
(Psalm 1.) – wsadzone nad strumieniem wód. Jego liœcie nie wiêdn¹ i
przynosi owoc w swoim czasie. I ono jest w³aœnie tutaj.
428
A gdzie dojrzewa owoc najprêdzej? Na wierzcho³ku drzewa.
Dlaczego? Na nie œwieci œwiat³o. Amen! To siê zgadza. W tych
ostatnich czasach na samym wierzcho³ku tego drzewa, On przynosi
Drzewo Oblubienicy.
429
Otó¿, wspomnijcie sobie, On jest tym Drzewem ¯ycia w
odró¿nieniu od „nasienia wê¿a”, widzicie. On jest tym Nasieniem,
„Nasieniem niewiasty”, Drzewem ¯ycia w ogrodzie. „A kto
wyci¹gnie swoje rêce i poruszy tym Drzewem, bêdzie jad³ z tego
drzewa i bêdzie ¿y³ na wieki”. I On jest tym jedynym Drzewem, z
którego mo¿ecie braæ i ¿yæ na wieki. Jego S³owo jest ¯yciem. A to
S³owo potem – to S³owo Bo¿e, które Ewa odrzuci³a w ogrodzie Eden
– potem jest to Chrystus – S³owo, które zosta³o zamanifestowane.
430
Kiedy On przyszed³ na ziemiê, by³ On Drzewem ¯ycia. Wierzycie
temu? [Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.] Lecz co uczyni³ Rzym?
On musia³ zostaæ wyciêty. On zosta³ przybity do drzewa hañby
(„przeklêty ka¿dy, który wisi na drzewie”). On sta³ siê przekleñstwem
za rodzaj ludzki.
431
Lecz poprzez to wszystko wywodzi On teraz Drzewo Oblubienicy.
Ono bêdzie Drzewem ¯ycia, które bêdzie Mu przywrócone z
powrotem – jako M¹¿ i ¯ona w ogrodzie Eden. O, chwa³a Bogu! Przez
to samo S³owo bêdzie ten sam Bóg zamanifestowany jako M¹¿ i ¯ona,
znowu to samo Drzewo Oblubienicy.
432
Zauwa¿cie, On to oznajmia. O, moi drodzy, na ten temat jest tego
tak wiele, ¿e móg³bym o tym mówiæ ci¹gle dalej. Zauwa¿cie, to
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
61
Drzewo Cia³a Chrystusa w ogrodzie daje teraz poznaæ Swoj¹
Tajemnicê temu Drzewu Oblubienicy.
433
Uwa¿ajcie, ono zosta³o wykupione przez Chrystusa, przez
drugiego Adama; czy wierzycie, ¿e to by³ On? [Zgromadzenie mówi
„Amen” – wyd.] On powraca do Domu, do Edenu ze swoj¹ upad³¹
¿on¹ – On wykupi³ j¹ z powrotem do Domu. To jest Chrystus i Koœció³
dzisiaj, który prowadzi Swoj¹ ¯onê z powrotem. Czy widzicie teraz tê
potrójn¹ tajemnicê? [„Amen”.] Bóg zamanifestowany w Chrystusie,
Chrystus zamanifestowany w Koœciele; wszystko razem, aby znowu
przywróciæ pierwotnego Adama i Ewê – mê¿czyznê i niewiastê,
którzy s¹ jedno, którzy zostali stworzeni z tej samej krwi i z tego
samego Ducha.
434
Koœció³ jest Krwi¹ Chrystusa, dziêki Duchowi, poniewa¿ ¯ycie
jest we krwi. Jest to chrzest Duchem Œwiêtym, przez który zostajemy
wechrzczeni do Jego Cia³a, który rozpoznaje tylko Jego Lud, Jego
Cia³o, Jego S³owo. [Brat Branham stuka kilkakrotnie w swoj¹ Bibliê
– wyd.]
435
Denominacje tego w ogóle nie zrozumiej¹, jest to objawienie.
Jednak Ona to wie. Tak samo wiedzia³a to Ewa, lecz ona upad³a.
Oblubienica to wie, ale Ona nie upadnie. Ona jest predestynowana!
Alleluja! Ona jest przeznaczona, ¿eby nie upad³a! Ona nie zawiedzie.
Ona jest do tego predestynowana. „B³ogos³awiony cz³owiek, któremu
Pan nie poczyta grzechu”. Wy, kaznodzieje, których siedzi tutaj dwa
tuziny, wy wiecie, o czym mówiê. Rozumiecie? „B³ogos³awiony m¹¿,
któremu Pan nie poczyta grzechu” – to powiedzia³ Dawid.
436
Patrzcie, zostaliœmy przez Niego odkupieni z powrotem, idziemy
do Domu, z powrotem do Wiecznego ¯ycia w ludzkim ciele, by jeœæ,
piæ i ¿yæ na wieki. Izajasz powiedzia³: „Bêd¹ budowaæ domy i
zamieszkaj¹ w nich, bêd¹ sadziæ winnice i po¿ywaæ owoców ich”. Oni
nie bêd¹ budowaæ, ¿eby ktoœ inny tam zamieszka³. Nie zajm¹ tego ich
dzieci, ale oni tam bêd¹ ze swym potomstwem. Bêd¹ budowaæ i
pozostan¹ tam. Amen! Oni nie bêd¹ coœ hodowaæ, aby ktoœ inny z tego
jad³, lecz bêd¹ hodowaæ i sami to spo¿ywaæ. Amen! Co to jest? Jego
Oblubienica wraca z powrotem z Nim, wykupiona, aby byæ znowu
oryginalnym Adamem i Ew¹, bowiem œmieræ pozosta³a za nimi. Oni
spogl¹daj¹ wstecz na krzy¿ i widz¹, ¿e kara œmierci ju¿ zosta³a
zap³acona.
437
A zatem, przez wiarê zmartwychwstaliœmy razem z Nim i
siedzimy w³aœnie teraz na niebiañskich miejscach, i patrzymy na
Tego, który nas wykupi³. Czekamy na przyjœcie Mê¿a, abyœmy mogli
maszerowaæ razem z Nim do domu.
438
Ten potrójny zamys³ Boga zosta³ zamanifestowany w Adamie i
Ewie, w ka¿dym proroku i dalej poprzez wszystkie wieki, przez Tego,
który ma przyjœæ – który by³, który jest i który ma przyjœæ. To jest
MÓWIONE S£OWO
62
doskona³a manifestacja, objawienie Bo¿ego S³owa. Adam i Ewa
powracaj¹ do domu, ponownie odkupieni, a Bóg daje siê poznaæ.
439
On tam zasi¹dzie na tronie Dawida, to siê zgadza, On bêdzie
rz¹dzi³ lask¹ ¿elazn¹ wszystkie narody. Bêdzie tam Drzewo na ka¿dej
stronie, a ka¿dy naród, który tam wejdzie, znajdzie uzdrowienie, jego
liœcie bêd¹ s³u¿y³y ku uzdrowieniu narodów. Królowie bêd¹ mu
oddawaæ swoj¹ czeœæ. Nie bêdzie tam niczego zanieczyszczaj¹cego –
nie wejdzie tam nic nieczystego. Góra Syjon bêdzie dniem i noc¹ w
Œwiat³oœci, a wykupieni bêd¹ siê przechadzaæ w tej Œwiat³oœci. O,
Alleluja!
440
Pomyœlcie tylko, to nie jest ¿adna historia mityczna, to nie jest
jakaœ teologiczna koncepcja. To jest Objawienie Jezusa Chrystusa
przez Jego S³owo, które œwieci coraz bardziej i we wszystkich
okresach czasu okaza³o siê prawdziwe. Ono jest Prawd¹ w tym
wieku. Ono jest Prawd¹ tutaj, obecnie. Ono jest Prawd¹ dla mnie.
Ono jest Prawd¹ dla was – dla ka¿dego mê¿czyzny i niewiasty, którzy
posiadaj¹ to objawienie. Amen!
441
I widzimy Samego Boga daj¹cego siê poznaæ, a Jego ¿ycie
promieniuje przez ciebie, bo jesteœ Jego wiêŸniem. Jesteœ wiêŸniem
Jego mi³oœci. Œwiat mo¿e siê œmiaæ z ciebie, kpiæ sobie i mówiæ:
„WyjdŸ z tego przecie¿”. Ty móg³byœ wyjœæ, lecz jesteœ wiêŸniem.
Rozumiesz? Inne kobiety mog¹ odgrywaæ Hollywood, lecz ty nie;
jesteœ wiêŸniem. Amen. Rozumiesz, ty jesteœ wiêŸniem Chrystusa. Inni
ludzie mog¹ sobie paliæ i opijaæ siê i awanturowaæ siê, je¿eli chc¹, a
nazywaæ samych siebie chrzeœcijanami, diakonami a nawet
kaznodziejami, lecz ty nie. Ty jesteœ wiêŸniem. Jesteœ wiêŸniem
S³owa. Tak jest. Absolutnie.
442
On objawia Swoj¹ Tajemnicê Swemu Drzewu Oblubienicy, które
zosta³o odkupione przez Chrystusa, drugiego Adama. Oni id¹ z
powrotem do domu, aby zostali przywróceni z powrotem do
pierwotnego Edenu, wolni od œmierci, niemocy, smutku i hañby. Oni
powracaj¹ posiadaj¹c Wieczne ¯ycie.
443
Przys³uchujcie siê! Tak wielu ludzi posiada b³êdne pojêcie.
Nawracaæ ludzi do chrzeœcijañstwa i pod jego panowanie nie jest w
ogóle w umyœle Bo¿ym. Wy mówicie: „My nawracamy ludzi do
chrzeœcijañstwa przez Jego panowanie”. To nie jest w³aœciwe.
„Dobrze, oni nie powinni siê upijaæ, nie powinni k³amaæ”. Czy wiecie,
¿e mahometanie mogliby was zaæmiæ pod tym wzglêdem. Czy wiecie,
¿e poganie w Afryce, ci czarni, posiadaj¹ w swoich plemionach
przepisy, które przewy¿szaj¹ wszystko, co mo¿ecie osi¹gn¹æ w
chrzeœcijañstwie?
444
S³uchajcie. Pewnego razu poszed³em do plemienia Shungai. Je¿eli
m³oda dziewczyna w okreœlonym wieku nie jest jeszcze zamê¿na,
musi opuœciæ swoje plemiê i od³o¿yæ pomalowanie, charakterystyczne
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
63
dla tego plemienia. Potem odchodzi do miasta i staje siê pomocnicz¹
si³¹ robocz¹. I je¿eli ona – zanim wyjdzie za m¹¿, musi zostaæ
zbadana, czy jest dziewic¹. Je¿eli oka¿e siê winn¹, ¿e pope³ni³a
cudzo³óstwo z jakimœ mê¿czyzn¹, musi powiedzieæ, kto to jest i oni
obaj zostan¹ uœmierceni. Uhm. O, oni mog¹ zaæmiæ tych tak zwanych
chrzeœcijan.
445
Co by siê dzia³o, gdyby coœ takiego zastosowano u dzisiejszych tak
zwanych chrzeœcijan? 99 % z nich by³oby ukaranych œmierci¹ przed
brzaskiem dnia. Zgadza siê. To jest prawd¹ – zarówno mê¿czyŸni jak
i kobiety. Wy wiecie, ¿e to siê zgadza.
„Co”? – mówisz – „Przecie¿ ja jestem czysta”.
446
„Kto spojrza³by na niewiastê i po¿¹da³ jej, ju¿ z ni¹ cudzo³óstwo
pope³ni³ w swoim sercu”. A wiêc co o tym myœlicie? A co z tob¹,
siostro, która w ten sposób prezentujesz siê przed mê¿czyzn¹. Ty
jesteœ tak samo winna, jak gdybyœ siê tego dopuœci³a. Rozumiesz?
447
„Ach, to jest przecie¿ w porz¹dku”. Kaznodzieja boi siê to
powiedzieæ. Dlaczego? W³adza naczelna jego denominacji by go
wyrzuci³a, gdyby siê odwa¿y³ napiêtnowaæ t¹ sprawê. Oni s¹
krzy¿ówkami. Oni nie przyjmuj¹ S³owa. Lecz S³owo mówi, ¿e to jest
prawd¹. Równie¿ Jezus powiedzia³, ¿e to jest prawd¹, a On jest
G³ow¹.
448
Zwa¿ajcie wiêc, Bóg daje siê poznaæ. Nie powinniœmy nawracaæ
¿adnych ludzi do chrzeœcijañstwa przez zaw³adniêcie nad nimi, lecz
przez objawienie Chrystusa w nas, tak jak Bóg by³ w Chrystusie. Tak
jak Bóg by³ w Chrystusie, Chrystus jest w was. To, co Bóg uczyni³ w
Chrystusie, czyni Chrystus w was. Te znaki, które Bóg czyni³ w
Chrystusie, czyni Chrystus w was. O, czy to nie jest cudowne? O, moi
drodzy! Ja to mi³ujê.
449
Jezus powiedzia³: „W tym dniu (a to jest ten dzieñ) – w tym dniu
(w którym zosta³o oznajmione to objawienie) poznacie, ¿e Ja jestem w
Ojcu, a Ojciec we Mnie. Ja w was, a wy we Mnie – kiedy zostanie
zamanifestowane to objawienie”. „W tym dniu poznacie, ¿e Ja i
Ojciec jesteœmy jedno. Ja jestem w Ojcu, a Ojciec jest we Mnie”.
„Potem, kiedy siê ujawni to objawienie, potem Ja jestem w was, a wy
we Mnie”. Tutaj to macie. Czy widzicie to wielokrotnie, trzykrotnie
zama-… W jakim celu? Aby to przywróciæ z powrotem.
Musimy byæ S³owem, tak jak Jezus by³ S³owem Bo¿ym. On
potwierdzi³ to samo, mianowicie, ¿e On by³ S³owem.
450
Gdyby On nie zamanifestowa³ tego S³owa, to by³by jakimœ
wielkim teologiem. Wtedy by³by rzeczywiœcie mesjaszem, którego
wygl¹da³ ten œwiat. Rozumiecie? Tak jest, wtedy by³by takim.
451
Oto, czego, oni spodziewaj¹ siê w dzisiejszym czasie: Kogoœ, kto
by przeœcign¹³ nawet Billy Grahama, kto przyt³umi³by ich
MÓWIONE S£OWO
64
organizacjê, kto wyst¹pi³by i pokaza³ tym baptystom, ¿e oni nie
wiedz¹, na czym stoj¹. Z pewnoœci¹. Oni tego wygl¹daj¹. Lecz
Koœció³ wygl¹da uni¿onoœci i znaków ¿yj¹cego Boga, Chrystusa.
Widzicie?
452
Jezus nie by³ wielkim teologiem. On by³ zwyk³ym wieœniakiem,
synem stolarza; jak Go nazywali ludzie. Widzicie? On chodzi³ wœród
nich, lecz Bóg… On powiedzia³: „Czy jest ktoœ miêdzy wami, kto Mi
mo¿e pokazaæ, ¿e nie zamanifestowa³em tego, co mówi o mnie
Biblia?”
453
W ten sposób mo¿e Koœció³ czyniæ dzisiaj to samo. To, co czyni³
Chrystus, czyni obecnie Koœció³. „W owym dniu poznacie, ¿e Ja
jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie, a Ja w was, a wy we Mnie”. Tak.
Tutaj to macie: Maszerujemy do Syjonu. Dok¹d? Do Królestwa. „W
tym dniu poznacie, ¿e Ja jestem w was”.
454
Popatrzcie tutaj. To jest cudowne. Nie chcê, abyœcie to ominêli.
Otó¿, wy wszyscy, i wy, którzy s³uchacie tej taœmy, mo¿e jesteœcie tam
w d¿ungli, lub gdziekolwiek jesteœcie. S³uchajcie teraz!
455
„A jako Mnie pos³a³ Ojciec, tak i Ja posy³am was”, powiedzia³
Jezus. Rozumiecie? Zwa¿ajcie teraz. Ojciec, który Go pos³a³, szed³ w
Nim, aby samego Siebie potwierdziæ, jako prawdziwego, bowiem On
by³ S³owem. A ten sam Jezus, który was posy³a, idzie z wami i w was,
aby potwierdziæ tego samego Boga. „Tak jako Mnie pos³a³ Ojciec, (a
Ja ¿yjê przez Ojca), tak i Ja was posy³am, a wy bêdziecie ¿yæ przeze
Mnie”. Kim On jest? On jest S³owem. Wy ¿yjecie przez S³owo. O, jak
chêtnie wzi¹³bym z tego tekst i przemawia³ teraz o tym parê godzin,
rozumiecie, o tym, jak on by³… na ten temat! Widzicie? Zwa¿ajcie!
„Ojciec, który Mnie pos³a³” szed³ z Nim, Ojciec, który posy³a.
456
Jezus, który nas posy³a, idzie w nas. „Jeszcze ma³¹ chwilê, a œwiat
mnie ju¿ wiêcej nie zobaczy, lecz wy Mnie zobaczycie, bo Ja” –
zaimek osobowy „Ja” – ta Osoba, Jezus – „bêdê z wami, mianowicie
w was a¿ do koñca œwiata. Sprawy, które Ja czyniê, i wy czyniæ
bêdziecie”. Powróæcie tam teraz i ogl¹dajcie, On uczyni³, potem
popatrzcie, co czynicie wy i porównajcie z tym siebie samych.
457
„Jako by³o w dniach Noego, tak bêdzie w dniach Przyjœcia Syna
Cz³owieczego. A jako by³o w dniach Lota” – kiedy nowoczesny Billy
Graham i Oral Roberts poszli do „Sodomy” i kazali Sodomitom i
zaœlepili ich oczy, widzicie, przez ewangeliê. Jeden anio³ (pos³aniec)
pozosta³ u Abrahama i u tej wybranej grupy. Jaki znak On uczyni³?
Widzicie. A jak nazwa³ Go Abraham? – Elohim, Bóg
zamanifestowany w ciele. Jezus pokaza³, ¿e On Sam, Bóg w Nim
bêdzie zamanifestowany w Swojej Oblubienicy w ostatecznych
dniach! O, moi drodzy, to jest po prostu niewyczerpalne! To jest
w³aœnie Objawienie Boga, ono jest wieczne. Porusza siê to ci¹gle dalej
i dalej.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
65
458
Zwa¿ajcie teraz! Zatem tak, jak pierwszy Adam i Ewa, zanim
grzech odseparowa³ ich i uœmierci³, teraz Chrystus, ten drugi Adam w
postaci ¯ycia dokonuje odkupienia Swojej Oblubienicy ze œmierci, a
obecnie na Jego drodze z powrotem do oryginalnego Edenu
przywraca swoj¹ Oblubienicê znowu do spo³ecznoœci z Bogiem – jako
M¹¿ i ¯ona w ogrodzie Eden, na pewno, Chrystus i Jego Oblubienica.
459
A Bóg powiedzia³ w owym czasie: „Królestwo zostanie
przekazane Ojcu, aby On móg³ byæ wszystkim we wszystkim. „Jeszcze
mówiæ bêdzie, a Ja ju¿ wys³ucham”. Dawid – Chrystus, jako Dawid
siedzi na tronie i jest Królem nad ca³¹ ludzkoœci¹. „Jeszcze myœleæ
bêd¹, a Ja ju¿ bêdê wiedzia³, o czym oni myœl¹; zanim bêd¹ mówiæ, Ja
ju¿ odpowiem. Wilk z barankiem paœæ siê bêd¹ razem. Lew bêdzie
jad³ plewy jako wó³. Oni bêd¹ razem spo¿ywaæ pokarm i razem bêd¹
le¿eæ. Nie bêd¹ szkodziæ, ani niszczyæ na ca³ej œwiêtej Górze Mojej”,
wprost z powrotem do Edenu. Jest to tak pewne, jak tylko mo¿e byæ.
460
Oto Jego potrójny zamys³. O Bo¿e, pomó¿ nam, abyœmy to poznali!
Pomó¿ nam, abyœmy to zrozumieli!
461
S³uchajcie teraz uwa¿nie, kiedy kontynuujemy sprawê powrotu
do pierwotnego Edenu.
462
Zatem je¿eli zostaliœmy zrodzeni z Niego, jesteœmy przez Niego
nape³nieni. Patrzcie, Jego ¯ycie jest w was! Wtedy ca³e wasze
postêpowanie powinno Go manifestowaæ.
463
Jest to tak, jakby wyjêto ¿ycie z jednego drzewa i przetoczono je
do innego. Gdyby wyjêto ¿ycie z gruszy i w³o¿ono do jab³oni, ona by
przynosi³a gruszki. Musi tak byæ, poniewa¿ ta miazga – to ¿ycie w
niej, ten zarodek jest grusz¹. W porz¹dku. Potem ca³e wasze
postêpowanie powinno o Nim zwiastowaæ.
464
Posiadamy Jego Imiê. Czy siê to zgadza? [Zgromadzeni mówi¹:
„Amen” – wyd.] Powinniœmy nosiæ Jego Imiê.
465
I pamiêtajcie, my jesteœmy teraz – jako Jego Oblubienica,
brzemienni Jego Duchem. O, moi drodzy! Koœció³ rodzi dzieci, on jest
brzemienny przez Jego Ducha, przez Jego Imiê, on nosi Jego Imiê, on
nosi Jego ¯ycie i okazuje znaki Jego ¯ycia, widoczne dziêki Jego
zwierzchnictwu, co jest dowodem Jego zmartwychwstania, i
wskazuje na to, ¿e On nie jest umar³y, ale ¿yje na wieki wieków! To
jest wieczne ¿ycie – potwierdzone i ono potwierdza przed œwiatem, ¿e
my zostaliœmy o¿ywieni w Nim! Coœ takiego!
466
Sk¹d to wiesz? Czy dlatego, ¿e jesteœ cz³onkiem koœcio³a? Dlatego,
¿e Chrystus ¿yje przez ciebie. Jesteœ tak brzemienny Jego Duchem, ¿e
sta³eœ siê wiêŸniem dla wszystkiego innego. Jesteœ uwiêziony, o mój
drogi, przez Ewangeliê, uwiêziony przez S³owo. Wszystkie dzieci,
które wydajesz na œwiat, s¹ równie¿ takie, poniewa¿ ty jesteœ
wiêŸniem.
MÓWIONE S£OWO
66
467
Nie mo¿ecie pope³niæ cudzo³óstwa, poniewa¿ ju¿ jesteœcie
brzemienni. Gloria! Nie mo¿ecie przyj¹æ niczego innego. £ono ¯ycia
jest zamkniête na wszystko inne. Wy ju¿ jesteœcie Jego w³asnoœci¹,
dziêki predestynacji. To Nasienie musi powstaæ do ¯ycia. Nic ze
œwiata nie mo¿e wejœæ do wewn¹trz. O! Jak chêtnie chcielibyœmy przy
tym pozostaæ chocia¿ jedn¹ godzinê! Jestem pewien, ¿e to pojmujecie.
Rozumiecie? Chrystus i Jego jedyna, to dzie³o jest ju¿ zakoñczone.
Nasienie by³o w Niej. To Nasienie ju¿ istnia³o. Kiedy zosta³o tam
w³o¿one? „Przed za³o¿eniem œwiata predestynowa³ nas do Wiecznego
¯ycia”. A kiedy ten ¿yciodajny pr¹d sp³ynie na to Nasienie, które tam
le¿y… ¯adne inne nasienie, które by chcia³o wnikn¹æ do wewn¹trz,
nie mo¿e siê tam utrzymaæ, ono tego nie potrafi. Lecz kiedy to
Nasienie wejdzie do wewn¹trz, to macica zaraz siê zamknie, a reszta
nasienia zostanie wydzielona precz, widzicie, ot tak.
468
I ty stajesz siê wiêŸniem, otoczonym przez Chrystusa. Chrystus w
tobie! Jego ¯ycie rodzi Jego dowody, Jego znaki. O, moi drodzy!
Patrzcie!
Przynosi
znaki
Jego
¯ycia
jako
dowód
Jego
zmartwychwstania i udowadnia przed tym œwiatem to Wieczne ¯ycie;
potwierdza temu œwiatu, ¿e powstaliœmy w Nim do ¯ycia!
WyobraŸcie to sobie, ¿yjemy z Bogiem, naszym Odkupicielem, który
stworzy³ nas (Koœció³) w³aœnie do tego celu; i Jego twórcze ¯ycie jest
w nas.
469
Dziêki temu Moj¿esz móg³ powiedzieæ S³owem Pañskim: „Niech
przyjd¹” i przysz³y muchy. Bóg, który mo¿e stworzyæ muchy, mo¿e
stworzyæ równie¿ wiewiórki. Widzicie?
470
On mo¿e czyniæ, co tylko zechce. On mo¿e stworzyæ. On mo¿e
czyniæ wszystko. On jest Bogiem. Dok³adnie ten sam Bóg (to twórcze
¯ycie – rozumiecie?), które jest w tobie. Ty jesteœ wiêŸniem, nie
mo¿esz mówiæ, dopóki On nie powie: „Wypowiedz to”. Kiedy to
jednak wypowiesz, jest to Bo¿e S³owo. On to potwierdzi³, ¿e tak jest;
wszystko inne by³o w³aœciwe, a On wiedzia³, ¿e jeœli to zosta³o
wypowiedziane, musi siê to staæ. Widzicie?
471
Moj¿esz wzi¹³ swoj¹ laskê i powiedzia³: „Niech przyjd¹ ¿aby”,
poniewa¿ Bóg powiedzia³: „Niech przyjd¹ ¿aby”. On to po prostu
przekazywa³ dalej. To siê zgadza. Wszêdzie i we wszystkim by³y ¿aby.
Sk¹d one przysz³y? Nikt tego nie wie, przedtem tam nie by³y. Lecz
Bóg, Stwórca, który dzia³a³ przez cz³owieka, stworzy³ je jako ¿ywy
gatunek.
472
Ten sam Bóg, który uczyni³ pierwsz¹ ¿abê, mo¿e uczyniæ dalsz¹
¿abê. On stworzy³ wszystkie ¿aby. Ach! Czy rozumiecie, co mam na
myœli? On stworzy³ pierwsz¹ wiewiórkê. On stworzy³ drug¹
wiewiórkê. On uczyni³ ka¿d¹ wiewiórkê. On mo¿e powo³aæ do ¿ycia
wiewiórki tam, gdzie nie ma ¿adnych. On mo¿e czyniæ, co chce. On
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
67
jest Bogiem! On jest Bogiem! On jest ¯yciem. Ach! Kiedy o tym
myœlê, przechodz¹ mnie dreszcze. Uhm.
473
O, ¿yæ z Nim, iœæ z Nim „do domu”, by ¿yæ z Nim! Iœæ z Nim do
domu i ¿yæ z Nim na wieki, posiadaj¹c Wieczne ¯ycie!
474
Jest to wyra¿ona potê¿na Bo¿a Tajemnica mi³oœci, ¿e Bóg i
cz³owiek stali siê jedno. Rozumiecie? Ca³a sprawa w tym, ¿e Bóg i
cz³owiek stali siê jedno. Bóg i cz³owiek byli wtedy jedno, a Bóg i
cz³owiek s¹ obecnie jedno. Widzicie? Co to jest? – Byæ nape³niony
Jego Duchem tak, aby On mia³ pierwszeñstwo. To chcia³ Bóg
osi¹gn¹æ. To by³ zamys³ Bo¿y, aby On móg³ byæ w Chrystusie, a
Chrystus w nas, a wszyscy razem abyœmy byli jedno. Duch Œwiêty –
ta sama sprawa; On to objawi³ Chrystusowi, objawia to tutaj. Ta
sama nadprzyrodzona, twórcza Moc. O, moi drodzy!
475
Ten sam Bóg, który móg³ powiedzieæ do Moj¿esza: „Niech przyjd¹
¿aby”, ten sam móg³ tam powstaæ i powiedzieæ: „Ta woda niech
przemieni siê w wino”. Rozumiecie? Amen. Czy siê to zgadza?
[Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.] On jest tym samym Bogiem,
Tym Samym.
476
On siê po prostu nie zmienia. Jest to Bóg w cz³owieku. To jest Jego
manifestacja. To jest to, co On objawia. To jest to, czego On chce
dokonaæ. A w³asne Bo¿e S³owo objawia i pokazuje, ¿e cz³owiek nie
mo¿e stworzyæ. Bóg jest Stwórc¹. I ju¿ to nie jest wiêcej cz³owiek; jest
to Stwórca – Bóg w cz³owieku, który teraz jest Jego Koœcio³em.
Amen!
477
Idziemy do Domu w Niebie, aby z Nim ¿yæ na wieki! Bóg okazuje
dla Koœcio³a Swoj¹ wieczn¹ mi³oœæ!
478
S³uchajcie teraz uwa¿nie! Chcia³bym, abyœcie tego nie przeoczyli.
¯aden inny Koœció³, ¿aden inny znak, ¿adna inna spo³ecznoœæ, ¿aden
inny rz¹d, ¿adne inne œwiadectwo, ¿adne inne wyznanie wiary, ¿adna
denominacja poza Tym, nie bêd¹ zaakceptowane. Bóg nie
zaakceptuje nic innego, prócz tego: „Chrystus w was, nadzieja
chwa³y” – to jedyna rzecz, któr¹ Bóg uznaje. ¯adna inna spo³ecznoœæ,
ani koœció³, ani wyznanie wiary, ani denominacja, nic innego.
Wszystko inne jest martwe. To s¹ od³amki, które musz¹ zostaæ odciête
i usuniête od tego, aby Chrystus móg³ ¿yæ w was i mieæ
zwierzchnictwo.
479
Nie powo³ujcie siê na przesz³oœæ! Mam tutaj jednego cz³onka,
który mówi: „To jest moja organizacja…” Równie¿ to musi byæ
obciête. „Ja mam tutaj tego-i-tego. On mówi to. Moja matka mi
powie, ¿e jestem religijnym fanatykiem. Równie¿ to musi zostaæ
obciête. Rozumiecie? „Otó¿, ja wiem, ¿e mój m¹¿ chce, abym nosi³a te
szorty”. To równie¿ musi byæ odciête. Rozumiecie? Musi to byæ
MÓWIONE S£OWO
68
obciête i oczyszczone do tego stopnia, a¿ pozostaniesz tylko ty i
Chrystus. Rozumiesz? Uhm.
480
Pomyœlcie! Dziêki ¿ywej spo³ecznoœci zmartwychwsta³ego
Chrystusa, dziêki ¿ywemu S³owu – o, ten ¯ywy Chrystus, ta
o¿ywiaj¹ca obecnoœæ, to o¿ywiaj¹ce S³owo! Zwa¿ajcie! Przez Swoje
w³asne, osobiste potwierdzenie On potwierdza Swój Koœció³.
481
Nie cz³onków! On tego nie czyni³ w dniach Moj¿esza, On tego nie
czyni³ w dniach kogoœ innego, dopiero teraz na koñcu œwiata, kiedy
przychodzi zniszczenie. W dniach Lota nie by³o to ¿adne
cz³onkostwo. By³o to osobiste potwierdzenie, Bóg w ciele, widzicie,
osobiste potwierdzenie.
482
Wspomnijcie sobie! Pomyœlcie o tym, ¿e ludzie zostali zrodzeni z
Jego Ducha w takim czasie jak ten, w tym wielkim wieku
denominacji, w którym my ¿yjemy, i ¿e ¯ywy Bóg bierze Swoje ¿ywe
S³owo i osobiœcie je potwierdza – to ¯ycie, które jest w S³owie, ten
zarodek, który jest w tym Nasieniu! A S³owo jest nasieniem, które
wyszed³ siewca rozsiewaæ. A tym ¿yciem jest Chrystus, który jest
osobiœcie w tobie przez S³owo, który potwierdza coœ, czego ty nie
potrafisz czyniæ, który sam udowadnia, ¿e to nie jesteœ ty, lecz On. A
ty stajesz siê dla Niego niewolnikiem mi³oœci, aby byæ Oblubienic¹.
483
Dziêki niech bêd¹ ¯ywemu Bogu, który stworzy³ niebo i ziemiê i
wszystko, co jest na nich! Nic dziwnego, „On jest Alf¹ i Omeg¹,
Pocz¹tkiem i Koñcem. On, który by³, który jest i który ma przyjœæ,
Korzeñ i Latoroœl Dawidowa, ta jasna gwiazda Poranna”. On jest
wszystkim we wszystkim.
484
Przez swoj¹ obecnoœæ w poszczególnym cz³owieku, w jednostce, i
przez osobiste potwierdzenie Siebie Samego wyra¿a On Samego
Siebie – to ¿ywe S³owo, które jest obiecane na ten czas. Ono wyra¿a
siê przez was jako potwierdzenie tego wielkiego Objawienia Boga.
Patrzcie, tylko w jednostce, nigdy w jakiejœ grupie! W jednostce, nie
w jakiejœ grupie. On uto¿samia siê z jednostk¹. Czy to zrozumiewacie?
[Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.] Nie z metodyst¹, nie z
baptyst¹, prezbiterianinem, luteraninem, nie z zielonoœwi¹tkowcem,
lecz jako jednostka.
485
„Ja jednego wybiorê, a drugiego pozostawiê. Oddzielê ich”. Tak
jest. „Dwaj bêd¹ na roli, jeden bêdzie wziêty, a drugi pozostawiony.
Dwaj bêd¹ na ³o¿u, Ja zabiorê jednego, a drugiego pozostawiê”.
486
To nie jest jakaœ grupa – jest to osobiste potwierdzenie dla
brzemiennego dziecka Bo¿ego, które jest nape³nione Duchem
Œwiêtym i jest tak oddane Bogu, ¿e nie troszczy siê ju¿ o nic wiêcej, a
Duch Œwiêty ¿yje Swoim w³asnym ¯yciem w nim, które pulsuje przez
nie, okazuj¹c siê osobistym potwierdzeniem S³owa, wyra¿aj¹c
Samego Siebie przed ludŸmi i przed œwiatem.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
69
487
Jak mo¿e ten œwiat chodziæ œlepo ko³o czegoœ takiego? Tak samo,
jak katolicy przechodzili ko³o œw. Patricka i nie uznawali go, a¿
dopiero po jego œmierci. Tak samo uczynili z œw. Martinem – oni tego
nie rozpoznali. To samo czynili we wszystkich wiekach.
488
Oni to uczynili tak¿e z Joann¹ d’Arc. Koœció³ katolicki spali³ j¹ na
stosie jako czarownicê, poniewa¿ ona by³a duchowa. Oko³o 150 lat
póŸniej wygrzebali koœci tych ksiê¿y i wrzucili je do rzeki, jako wyraz
pokuty.
489
Przesz³o to bezpoœrednio oko³o nich, a oni tego nie poznali, a¿ to
przeminê³o. Spostrzega to tylko predestynowane Nasienie, które Bóg
przeznaczy³ do tego przed za³o¿eniem œwiata. To samo sta³o siê w
dniach Noego. To samo sta³o siê w dniach Moj¿esza, w dniach
Eliasza, w dniach proroków, w dniach Jezusa i ci¹gle dalej a¿ do tej
godziny! Osoba, która jest brzemienna Nasieniem Bo¿ym, S³owem,
które siê w niej manifestuje, jest tak oddana Woli Bo¿ej, ¿e to S³owo
i tylko to S³owo samo manifestuje siê w niej – w tym wiêŸniu, w
jednostce.
490
Nie mówcie: „Mój koœció³ czyni³…” Mój koœció³ nie ma z tym nic
do czynienia.
491
Chodzi tu o jednostkê, o jedn¹ osobê. Ca³e piek³o jest przeciwko
tej nauce. Ca³e piek³o jest przeciwko tej Prawdzie, ale to jest Prawd¹.
492
Jezus nie powiedzia³: „Otó¿ Piotrze i ty Janie, i wy wszyscy
pozostali, wy otrzymaliœcie Objawienie, teraz jest ca³y koœció³
zbawiony”. Nie.
493
To odnosi³o siê do niego, osobiœcie. „Ja ci powiadam” – tobie, nie
wam – tobie – „ty jesteœ Piotr; na tej skale zbudujê mój Koœció³”. A
s³owo Piotr oznacza „kamieñ”. „Kamieñ” oznacza kogoœ, „kto z³o¿y³
wyznanie”, kogoœ, „kto zosta³ oddzielony”, odseparowany.
494
Na jakimœ kamieniu, na jakiejœ rzeczy, rozumiecie, na wywo³anym
– na Koœciele, który zosta³ wywo³any? Na tym kamieniu – na
„objawieniu”! „Cia³o i krew nie objawi³y ci tego, lecz na tym
Objawieniu, w wywo³anej grupie, w nich zbudujê Mój Koœció³, a
bramy piekielne nie przemog¹ go”.
495
„Nawet ¿aden w³os nie spadnie z waszej g³owy”. Wy jesteœcie
Moimi! Ja was wzbudzê w dniu ostatecznym – Dam im wieczne ¿ycie
i wzbudzê ich w dniu ostatecznym”. To jest to objawienie. Nie im,
lecz „jemu” – jednostce! Nie grupie, lecz jednostce! Ca³e piek³o jest
przeciwko temu.
496
Jego Tajemnica jest objawiona tylko Jego umi³owanej
Oblubienicy. Ona jest jedyn¹, która to mo¿e rozpoznaæ.
497
On rzek³: „Dobrze Izajasz mówi³ o was, wy ob³udnicy, wy wê¿e w
trawie”. Wy tutaj wystêpujecie i mówicie: „O, ci wielcy œwiêci
MÓWIONE S£OWO
70
prorocy! Oznaczyliœmy i przyozdobiliœmy ich groby”. On rzek³: „Lecz
to w³aœnie wy, wrzuciliœcie ich tam”. Czy On to powiedzia³?
498
To samo móg³by On powiedzieæ koœcio³om katolickim w Jego
czasie, kiedy byli pos³ani prorocy Starego Testamentu, zanim oni
mieli Nicejski Sobór. Wyst¹pili starzy prorocy, którzy spo¿ywali
larwy i inne robactwo pochodz¹ce z gleby. Nie mieli na sobie nawet
ubrania, lecz owijali siê owcz¹ skór¹, ale stali za Prawd¹ tej Biblii.
Katolicki koœció³ chcia³ jednak zaprowadziæ swoje intelektualne
koncepcje. Potem przyszli œw. Ireneusz, Polykarp, Martin i wszyscy
pozostali. A co oni z nimi uczynili? Wrzucili ich do grobu: Joannê
d’Arc, œw. Patricka i innych. Oni ich tam doprowadzili, a póŸniej
wybielili œciany tych grobów, tak jak to uczynili w wypadku Joanny
d’Arc. Co oni uczynili? Oni ich tam doprowadzili.
499
Mówiê do was tak, jak nazywa was Duch Œwiêty: „Œciany
pobielone! Wy ob³udnicy, nazywacie siê kimœ, a przyjmujecie
intelektualne ludzkie pojmowanie i opuszczacie S³owo. Zamiast
przyjœæ i staæ siê brzemienni Nasieniem Bo¿ym – tym S³owem w was,
przyjêliœcie ka¿d¹ inn¹ krzy¿ówkê”. Nic dziwnego, ¿e ona siedzi jako
nierz¹dnica, poniewa¿ pope³nia duchowe cudzo³óstwo przez to, ¿e
uczy ludzi wed³ug nauk ludzkich, a nie uczy spraw Bo¿ych.
500
Lecz On powiedzia³: „Nie bój siê maluczkie stadko, albowiem siê
upodoba³o waszemu Ojcu daæ wam królestwo”. To siê zgadza, z
pewnoœci¹! My je tam posiadamy.
501
Biblia mówi w Objawieniu, ¿e to wielkie miasto panuje nad
wszystkimi królami ziemskimi. Biblia mówi, ¿e ono jest wszetecznic¹.
Co to jest? Kobieta, która twierdzi, ¿e jest dam¹, a pope³nia
cudzo³óstwo. Ona trzyma kubek w swoim rêku jako toast dla tego
œwiata – kubek nape³niony nieczystoœci¹ jej obrzydliwoœci, jej
wszeteczeñstwa. Ona ma córki, protestanckie koœcio³y. A ka¿da
poszczególna wysz³a z niej z t¹ sam¹ fa³szyw¹ nauk¹, fa³szywym
chrztem, potrz¹saniem rêki, na miejsce chrztu Duchem Œwiêtym i z
jej fa³szyw¹ nauk¹ o Ojcu, Synu i Duchu Œwiêtym i tym wszystkim,
na miejsce tego; aby przyj¹æ Imiê Oblubieñca, i tak dalej. Wy
mówicie: „Na tym przecie¿ nie zale¿y”. A jednak zale¿y!
502
Gdybym na czeku napisa³ zamiast mego imienia „duchowny”,
”kaznodzieja” albo coœ podobnego, to on nie mia³by ¿adnej wartoœci.
Tak jest. On nie zostanie w banku przyjêty. Uhm. Zwa¿ajcie. W
porz¹dku.
503
Ca³a ta tajemnica jest objawiona tylko Oblubienicy – tak jak On
obieca³. Piek³o jest przeciwko prawdzie tej tajemnicy, która zosta³a
objawiona. Lecz Oblubienica na tym stoi. To jest jej pozycja!
504
Dlaczego g³odujesz Koœciele? Dlaczego cierpisz pragnienie? Ojciec
przecie¿ troszczy siê, aby wam objawiæ t¹ ukryt¹ tajemnicê, lecz wy
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
71
dopuœciliœcie do tego, ¿e tak wiele innych spraw pozbawia was tego.
Pozwalacie, by wasze zatrudnienie, wasza ¿ona, wasz m¹¿, wasze
dzieci, troski tego œwiata, albo jakiœ pastor, albo ktokolwiek inny
pozbawi³ was tego, chocia¿ wiecie, ¿e g³êboko w swoim sercu
pragniecie i ³akniecie. Jest to Bóg, który wam to próbuje objawiæ,
rozumiecie, daæ wam to objawienie; ostateczne dni s¹ tutaj!
Uwa¿ajcie wiêc!
505
Zechciejmy jeszcze raz spojrzeæ wstecz. Nie mogê po prostu
omin¹æ tego wszystkiego. Rozumiecie? Chcia³bym tylko, abyœcie
jeszcze na chwilê spojrzeli tutaj; za kilka minut zakoñczymy, je¿eli mi
tylko przez chwilê ofiarujecie swoj¹ niepodzieln¹ uwagê.
506
Zauwa¿cie, w liœcie do Kolosensów 1. rozdzia³ 18. werset:
„On te¿ jest G³ow¹ cia³a, to jest koœcio³a; On jest
pocz¹tkiem i pierworodnym z umar³ych, aby we wszystkim
by³ pierwszy”.
507
„On jest G³ow¹ Koœcio³a, który jest Jego Cia³em i On chce mieæ
zwierzchnictwo”. S³uchajcie teraz, s³uchajcie uwa¿nie, kiedy
pójdziemy dalej. Patrzcie, On powinien byæ G³ow¹ Cia³a – Cia³a Jego
Oblubienicy, która jest z Niego wyjêta, z Jego cia³a i koœci, tak jak
by³o u Adama, rozumiecie – Oblubienica.
508
„Pierworodny z umar³ych” – to znaczy powsta³ ze œmierci i z
grzechu niewiary.
509
Co uœmierci³o Ewê? – Niewiara! Czy siê to zgadza? Jej niewiara w
co? Czy z powodu niewiary w Boga? Nie, ona wierzy³a w Boga! Z
pewnoœci¹. Czy ona powiedzia³a: „Bóg nie istnieje”? Absolutnie nie!
Ona nie by³a niewierz¹c¹. Czy mo¿e powiedzia³a: „Wiecie co, ja w
ogóle nie wierzê Jego S³owu”? O nie, ona wierzy³a wszystkiemu,
oprócz jednej drobnej rzeczy. Widzicie?
510
Czy Biblia nie mówi w Objawieniu – Jezus sam to powiedzia³: „Ja,
Jezus, pos³a³em mojego anio³a, aby wam z³o¿y³ œwiadectwo o tych
rzeczach. Ka¿dy, kto ujmie z Niego jedno S³owo albo jedno s³owo
doda do Niego”. Je¿eli wiêc wszelki ból serca i smutek przysz³y
dlatego, ¿e jedna kobieta zw¹tpi³a w jedno jedyne S³owo Bo¿e, to czy
On zostawi was w¹tpi¹cych w jedno S³owo? W takim razie by³by On
niesprawiedliwy. Widzicie? Patrzcie, to by nie by³o w³aœciwe.
Potêpiony…
511
Wtedy by³ tam jeden cz³owiek – on spowodowa³ wszelki ból serca,
poniewa¿ poda³ w w¹tpliwoœæ jedno S³owo. Potem idzie dalej i
potrzebuje wiele lat doœwiadczeñ – ci w Biblii i wszyscy inni, którzy
po³o¿yli dla tej sprawy swoje ¿ycie. A potem powiedzieæ: „O, mo¿ecie
spokojnie z niego spo¿ywaæ. To jest w porz¹dku, Ja was tak czy owak
przywrócê z powrotem”? O nie! Bóg nie ma wzglêdu na osobê.
Widzicie? Widzicie? Bóg nie ma wzglêdu na osobê. Zwa¿ajcie!
MÓWIONE S£OWO
72
512
Zwa¿ajcie teraz. On jest G³ow¹ Cia³a, które siê urodzi³o – z
grzechu, z niewiary w S³owo Bo¿e. Tym t³umaczy siê ka¿da
denominacja – ka¿de wyznanie wiary, widzicie? Brak wiary w S³owo,
którym jest On Sam – to S³owo ¯ycia. Widzicie? Tylko S³owo posiada
¯ycie. Ka¿de inne s³owo jest krzy¿ówk¹. Zupe³nie obojêtne, jak
bardzo jest podobne do prawdziwego; ono jednak nie jest S³owem.
513
S³owo manifestuje swoje w³asne ¿ycie, które Ewa zamieni³a za
osobiste poznanie, widzicie, tak jak czyni to równie¿ dzisiaj koœció³ –
przez rozumowe pojmowanie jakiegoœ cz³owieka. Moj¿esz mia³
wielk¹ znajomoœæ o Bogu, dopóki nie przyszed³ do p³on¹cego krzaku;
potem pozna³ wszystkie swoje niedopisania. W p³on¹cym krzaku by³o
to, co brakowa³o Moj¿eszowi. S³owo posiada to, co brakuje
denominacji.
514
On, G³owa, jest Pierwocin¹ zmartwychwstania. Posuniemy siê
dalej w sprawie tego „objawienia”, choæby przez krótk¹ chwilkê, o ile
zgodzicie siê na to. [Zgromadzenie mówi: „Amen” – wyd.] Dobrze.
Dobrze. A wiêc jeszcze odrobinê dalej.
515
On jest Pierwocin¹ zmartwychwstania. Czy to prawda?
[Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.] Zwa¿ajcie. Kim wiêc On jest?
„On jest G³ow¹ Cia³a, którym jest Jego Koœció³, Oblubienica”. Uhm.
516
Zatem, to Cia³o Oblubienicy musi naœladowaæ G³owê, poniewa¿
ono jest czêœci¹ Jego Zmartwychwstania i czêœci¹ tej tajemnicy. Jest
niemo¿liwe, aby Jej nie naœladowa³o. O, moi drodzy. Ono jest czêœci¹
Bo¿ej tajemnicy – jak Bóg objawi³ siê tutaj i wzbudzi³ Go z martwych
przez S³owo, tak samo objawia On Swój Koœció³ i wzbudza go przez
to samo S³owo. On jest czêœci¹ Jego potrójnej tajemnicy.
517
Tak, jak G³owa zosta³a wyjêta z grobu, tak musi Cia³o naœladowaæ
Go z powrotem do Edenu. Tam gdzie jest G³owa rodziny, M¹¿,
Oblubieniec, tam musi iœæ Oblubienica, która jest Cia³em Oblubieñca,
poniewa¿ On jest G³ow¹. G³owa zosta³a objawiona i powróci³a z
powrotem, przynosz¹c Wieczne ¯ycie, a Cia³o musi j¹ naœladowaæ,
poniewa¿ to znowu jest M¹¿ i ¯ona. Amen! A skoro jesteœcie
brzemienni tym samym S³owem, które jest Jego Cia³em, to
przyjêliœcie Jego Cia³o i staliœcie siê Nim! Kiedy przyjêliœcie to S³owo
– nie wyznanie wiary, lecz S³owo. O, moi drodzy!
518
Czy to nie by³by tekst do rozwa¿ania na ca³e dzisiejsze
popo³udnie? Hê? Moi drodzy, czy to nie by³oby cudowne? Widzicie?
Pomyœlcie tylko teraz, co to znaczy.
519
Dlatego Cia³o nie mo¿e uznaæ ¿adnej innej G³owy (nie przeoczcie
tego). Cia³o nie mo¿e uznaæ ¿adnego innego zwierzchnictwa, prócz
tego S³owa, poniewa¿ G³owa jest po³¹czona z cia³em. A G³owa jest
tym S³owem i to jest to samo S³owo – Jedno zwierzchnictwo. Z tego
powodu denominacje, œwiêci ojcowie i wszyscy inni s¹ martwym
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
73
gnojem. Istnieje tylko jedno Zwierzchnictwo – to jest Chrystus. Cia³o
uznaje tylko jedno – S³owo.
520
Otó¿, poka¿cie mi, gdzie ktoœ zosta³ ochrzczony do tego Cia³a w
Imiê Ojca, Syna i Ducha Œwiêtego? I co uznaliœcie? Patrzcie, zdajê
sobie sprawê z tego, ¿e przemawiam przez t¹ taœmê do tysiêcy ludzi,
jak wiecie, i mamy us³ugê wysy³ania taœm do ca³ego œwiata. W jakim
imieniu jesteœcie ochrzczeni? Bowiem „Nie ma ¿adnego imienia pod
niebem – mówi S³owo – przez które by ludzie mogli byæ zbawieni”.
Je¿eli zostaliœcie ochrzczeni, by okazaæ swoj¹ wiarê w Chrystusa, a
nastêpnie przyjmujecie imiê jakiegoœ wyznania religijnego, to
jesteœcie krzy¿ówk¹. Je¿eli nie jesteœcie dok³adnie jak ten koœció³ i
jego nauka…
521
Jak mo¿ecie potem wy, katolicy, podporz¹dkowaæ siê pod
jurysdykcjê papie¿a i powiedzieæ, ¿e on jest nastêpc¹ Piotra w
oparciu o sukcesjê apostolsk¹? Przecie¿ papie¿ i ten koœció³ ucz¹ tak
niezgodnie z tym pierwszym S³owem, które Bóg uzna³ i potwierdzi³
jako Swój Koœció³ przez znamiona i cuda. Widzicie, ¿e samo S³owo
zosta³o wydane na œwiat dzisiaj w swojej czystoœci, okazuj¹c t¹ sam¹
moc zmartwychwstania, któr¹ Ono posiada³o wówczas – Boga
mieszkaj¹cego miêdzy Swoim ludem i czyni¹cego te same rzeczy, jak
mo¿ecie potem uznawaæ zwierzchnictwo w Rzymie?
522
Nasze Zwierzchnictwo jest w niebiosach. Kiedy umrê, nie pójdê
do Rzymu, ja pójdê do Nieba. Widzicie? Widzicie? To Zwierzchnictwo
jest w Niebie.
523
Cia³o musi naœladowaæ G³owê, tak jak ¿ona naœladuje mê¿a.
Chocia¿ Adam nie zosta³ zwiedziony, on odszed³ z Ew¹. Ewa zosta³a
zwiedziona. Ona zawini³a przestêpstwo, w przeciwnym wypadku w
dniu Pana Jezusa, kiedy On powsta³ z grobu, musia³oby powstaæ z
martwych Ca³e Cia³o. Lecz On musia³ j¹ odkupiæ, bowiem ona jest
Jego Cia³em. Ona musia³a zostaæ wykupiona w tym celu, aby przyjœæ
do Niego. Czy to rozumiecie? [Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.]
O, moi drodzy! Widzicie? To nie mog³o staæ siê wtedy. Odkupienie jest
ci¹gle w toku.
524
Czy widzicie teraz te Pieczêcie? Wówczas On mia³ s³u¿bê jako
poœrednik i czyni³ dzie³o odkupienia. Lecz pewnego dnia On wyst¹pi
i weŸmie Ksiêgê tych, których odkupi³, a wszyscy, którzy s¹ w tej
Ksiêdze bêd¹ Nim, poniewa¿ S³owa zawarte w tej Ksiêdze, to s¹
wierz¹cy, a On jest tym S³owem i wszystkim, co jest w Nim zawarte.
A wszyscy, którzy w niej byli – On wyst¹pi³, aby wzi¹æ Ksiêgê
Odkupienia tych, których imiona zosta³y zapisane w tej Ksiêdze
przed za³o¿eniem œwiata, kiedy On by³ zabity jako Baranek.
525
On dzisiaj jest tutaj – w Swoim S³owie i manifestuje to samo, co
czyni³ wówczas. Ona nie mo¿e uznaæ ¿adnego innego zwierzchnictwa.
Nie! ¯adnego biskupa, w ogóle nic. Ona uznaje tylko jedno
MÓWIONE S£OWO
74
zwierzchnictwo – to znaczy Chrystusa, a Chrystus jest tym S³owem.
O, moi drodzy! Fju! Ja to mi³ujê! Uhm. Tak jest.
526
Tak, jak G³owa zosta³a wyprowadzona z grobu, musi Jego Cia³o
naœladowaæ go do Edenu. Dlatego to cia³o nie mo¿e uznaæ ¿adnego
innego zwierzchnictwa, jak tylko zwierzchnictwo S³owa.
527
¯adna denominacja nie mo¿e do tego nic dodaæ. „Poniewa¿
ktokolwiek odejmie od Niego jedno S³owo, albo doda jedno S³owo”
(one ujê³y z Niego), – jest krzy¿ówk¹ umar³¹ na miejscu. Ona
(nierz¹dnica) jest z powrotem tutaj trzymaj¹c œwiadectwo w swoich
rêkach: „nieczystoœæ swego wszeteczeñstwa”, pope³niaj¹c duchowe
cudzo³óstwo przeciwko Samemu S³owu, o którym twierdzi, ¿e mu
wierzy. Widzicie?
528
A zatem, albo to jest S³owo, albo w ogóle nic. To jest prawd¹. On
jest S³owem! Wed³ug czego poznacie, ¿e to siê zgadza? On, S³owo, jest
potwierdzony. Widzicie? On, to nale¿ycie potwierdzone S³owo, jest
Zwierzchnikiem – G³ow¹ Koœcio³a. On jest tym S³owem –
Zwierzchnikiem. On jest nale¿ycie uto¿samiony, potwierdzony przez
Swego w³asnego Ducha, bêd¹c Sam w Koœciele, ta osoba, okazuj¹c
Samego Siebie w tym potwierdzeniu – to jest bezpoœrednim dowodem
dla ca³ego Cia³a. Potem ju¿ nie potrzebujecie wiêcej ¿adnego
wyznania wiary. Denominacje przepad³y. Lecz to Zwierzchnictwo,
kiedy zostanie uznane w Ciele przez osobiste potwierdzenie, widzicie,
identyfikuj¹c
Samego
Siebie,
udowadnia
Cia³u
Swoje
Zwierzchnictwo. Potem jesteœmy zjednoczeni pod jednym
potwierdzonym Zwierzchnikiem, którym jest Chrystus – S³owo Bo¿e,
a nie pod jakimœ koœcio³em.
529
Zatem, naszym Zwierzchnictwem jest Królestwo. „Królestwo
Bo¿e jest wewn¹trz was” – mówi Jezus w Biblii. To Królestwo! My
nie jesteœmy denominacj¹. Nale¿ymy do Królestwa, a to Królestwo –
to jest S³owo Bo¿e, które sta³o siê Duchem i ¯yciem w naszym
w³asnym ¿yciu, i które w tym czasie doprowadza ka¿d¹ obietnicê do
wype³nienia, tak jak by³o wtedy, kiedy S³owo i Bóg stali siê jedno.
S³owo i Bóg s¹ jedno dzisiaj w Jego Koœciele. Ono czyni Go
Zwierzchnictwem nad Cia³em, które zosta³o wykupione, aby
przynieœæ Poselstwo w tych ostatnich dniach i aby powsta³o z
umar³ych w zmartwychwstaniu, i aby powróci³o z powrotem do
pierwotnego stanu, tak jak Adam i Ewa na pocz¹tku w ogrodzie
Eden. Ta potrójna tajemnica Bo¿a – Jego Cia³o! O, moi drodzy!
Uwa¿ajcie teraz w skupieniu! Przedobrazem tego by³ Izrael w
dawnych czasach.
530
Czy zabieram tu zbyt wiele czasu? [Zgromadzeni mówi¹: „Nie” –
wyd.] Nie pozwólcie mi, nie pozwólcie mi wchodziæ zbyt…
S³uchajcie. Nie pozostaje nam ju¿ wiêcej ni¿ oko³o dwudziestu
stronic. Widzicie? Widzicie? Lecz ja teraz… Jeszcze tylko odrobinê
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
75
teraz. Potem was opuszczê i przyjadê dopiero nastêpnego lata albo w
tym czasie, kiedy to bêdzie Wol¹ Pañsk¹. Widzicie?
531
Patrzcie wiêc. Zwa¿ajcie teraz. Jesteœmy zjednoczeni pod jednym
Zwierzchnictwem w podobny sposób, jak lud izraelski w dawnym
czasie. Czy to teraz pojmujecie? Tak jak Izrael w dawnym czasie.
Jeden Bóg, który by³ potwierdzony przez S³up Ognia i objawi³ siê
przez proroka, jako S³owo. Ten sam Bóg, ten sam S³up Ognia, w ten
sam sposób. On nie mo¿e zmieniæ Swego sposobu postêpowania. Jest
to tak doskona³e, jak tylko mo¿e byæ, nieprawda¿? Widzicie?
[Zgromadzenie mówi „Amen” – wyd.]
532
Jeden Bóg. Ilu bogów mia³ Izrael? [Zgromadzenie odpowiada:
„Jednego” – wyd.] Ilu ma ich Oblubienica? [Zgromadzenie
odpowiada: „Jednego” – wyd.] Ilu bêdzie ich kiedykolwiek? [Zbór
odpowiada „Jeden” – wyd.] Na pewno. Na pewno.
533
Widzicie, pod kierownictwem Ducha Œwiêtego, który by³ S³upem
Ognia w dniach Moj¿esza, tego wielkiego proroka. On by³
prowadzony przez S³up Ognia, czy to prawda? [Zgromadzeni mówi¹:
„Amen” – wyd.] Tak. Oni szli do obiecanego kraju.
534
A we wieku chrzeœcijañskim by³ to jeden Bóg, który pojawi³ siê w
formie S³upa Ognia prorokowi imieniem Pawe³, który zosta³ pos³any
do pogan, aby stamt¹d wyprowadziæ lud dla Jego Imienia. Czy to
prawda? [Zgromadzenie mówi „Amen” – wyd.]
535
W tych ostatnich dniach zst¹pi³ On w podobny sposób i
potwierdzi³ Samego Siebie, widzicie, przez te same znaki i cuda,
przez ten sam S³up Ognia, przez t¹ sam¹ Ewangeliê, przez to samo
S³owo, przez t¹ sam¹ manifestacjê.
536
Jego Cia³o bêdzie czyniæ te dzie³a, które On obieca³ u Marka 16.,
itd. Jego cia³o nie zosta³o zatrzymane w grobie, lecz mia³o dzia³ razem
z Nim w zmartwychwstaniu. Czy to rozumiecie? [Zgromadzenie
odpowiada „Amen” – wyd.] Dlatego równie¿ Cia³o Jego wierz¹cych
dzieci nie zostanie zatrzymane w grobie, kiedy On przyjdzie, lecz
pójdzie z Nim, poniewa¿ On umar³ w tym celu, by wzbudziæ z
martwych Swoj¹ Oblubienicê, to Cia³o. Ono bêdzie uznane, bowiem
to jest Jego Cia³o, to jest S³owo, rozumiecie. Ono jest oddalone od
denominacji i innych spraw i jest mu ca³kowicie oddane, a On jest
tym S³owem. Widzicie? Ono jest uznane razem z Nim, poniewa¿ my
posiadamy teraz pierwociny naszego zmartwychwstania, wiedz¹c, ¿e
przeszliœmy ze œmierci do ¯ycia i staliœmy siê Jego wiêŸniami. A Bóg
potwierdza nam przez Swoje osobiste zwierzchnictwo, ¿e On jest tym
samym wczoraj, dzisiaj i na wieki, przez to, ¿e On przez Koœció³ czyni
te same rzeczy, które czyni³ wtedy. „On we mnie, a ja w Nim – w
Tobie”, jak wiecie, itd. To siê zgadza.
537
Jego Cia³o nie zosta³o zatrzymane w grobie. My mamy udzia³ z
MÓWIONE S£OWO
76
Nim w zmartwychwstaniu i bêdziemy takimi, jakim On jest obecnie.
S³uchajcie! To znaczy: Jego S³owo, którym On jest, zaczê³o byæ
podnoszone. To S³owo rozpoczê³o w wieku Luthra, Wesley’a itd.
podnosiæ siê w Swej Mocy. Tam Ono zaczê³o dzia³aæ. Potem dzia³a³o
coraz wiêcej. Obecnie dochodzi do zidentyfikowania. Widzicie?
Zwa¿ajcie. Obecnie dla tego ¯ycia w tym Ciele jest bardzo blisko
potwierdzenie Zachwycenia. Kiedy zobaczycie, ¿e G³owa i Cia³o
stan¹ siê jedno i kiedy zobaczycie pe³n¹ miarê Jego manifestacji,
bêdzie to wskazywaæ, ¿e Cia³o jest mniej wiêcej gotowe, aby by³o
przyjête przez Zwierzchnictwo.
„Narody siê za³amuj¹, Izrael siê budzi…”
538
Widzicie, co mam na myœli? On rozpocz¹³ przekazywaæ to ¯ycie
Swojemu Cia³u – temu, które On zbawi³. Dzie³o poœrednika zosta³o
dokonane. On przynosi Swoje ¯ycie do Cia³a jako potwierdzenie ku
Zachwyceniu. Pamiêtajcie, teraz w czasie ostatecznym…
539
Je¿eli macie jeszcze trochê cierpliwoœci ze mn¹, by³oby to w
porz¹dku. Chcia³bym, ¿ebyœcie tego nie przegapili. Muszê na tej
taœmie zakoñczyæ ten temat, skoro posun¹³em siê tak daleko.
Chcia³bym uczyniæ jeszcze jedn¹ powa¿n¹ uwagê, o ile mam jeszcze
poruszyæ coœ z tego.
540
Zwa¿ajcie teraz! S³uchajcie tego! Teraz dzieje siê ta wielka rzecz,
teraz chcemy uwa¿aæ. Pamiêtajcie, w tych ostatnich dniach powróci
to dok³adnie z powrotem i potwierdzi ten pierwszy dzieñ, widzicie –
Adam i Ewa, m¹¿ i ¿ona, bez grzechu, ¯ycie. Potem nasta³ upadek.
Zwa¿ajcie, s³uchajcie uwa¿nie.
Przekabaci³ j¹. Uhm.
541
Zauwa¿cie, kto to spowodowa³? Lucyfer! Lucyfer czyni teraz to
samo, co uczyni³ po raz pierwszy.
542
W³aœnie tak, jako królestwo pogan rozpoczê³o siê za króla
Nabuchodonozora, pogañska rasa zosta³a potwierdzona przez
proroka, który by³ zdolny podaæ wyk³ad tego nieznanego jêzyka, wizji
i snów. I ono posuwa³o siê ci¹gle dalej przez pogan – przez Medo-
Persów, ¿elazo i tak dalej, a w stopach zakoñczy siê znowu – to
królestwo pogan.
543
Zauwa¿cie, Lucyfer czyni w ostatnich dniach tak, jak uczyni³ na
pocz¹tku. Co on uczyni³? Pierwsz¹ rzecz¹, któr¹ Lucyfer uczyni³, ¿eby
oddzieliæ ludzi od spo³ecznoœci z Bogiem – on chcia³ zbudowaæ dla
siebie zjednoczone królestwo, bardziej okaza³e i wspanialsze,
pozornie bardziej kulturalne ni¿ mia³ Micha³, ni¿ mia³ Chrystus.
544
Czy to zrozumieliœcie? [Zgromadzenie odpowiada „Amen” – wyd.]
Proszê, je¿eli tego nie zrozumieliœcie, podnieœcie swoj¹ rêkê, a
powiem to jeszcze raz. Rozumiecie? Widzicie?
545
Zamiarem w sercu Lucyfera zaraz na pocz¹tku by³o uczyniæ w
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
77
niebie coœ piêkniejszego i wiêkszego, ni¿ posiada Chrystus. Czy to
prawda? Coœ bardziej kulturalnego, piêkniejszego i bardziej
okaza³ego ni¿ królestwo Chrystusa. Czy myœlicie, ¿e w Tysi¹cletnim
Królestwie bêdziemy mieæ samochody i samoloty? Widzicie? Widzicie,
co czyni Lucyfer?
546
Otó¿, te wielkie, luksusowe, intelektualne denominacje czyni¹ to
samo. Zgromadzaj¹ siê razem, aby czyniæ to samo. Widzicie? One
schodz¹ siê razem, tworz¹ denominacje, a jedna próbuje przewy¿szyæ
drug¹. Teraz maj¹ tak wiele okaza³oœci i nie s¹ zdolne uczyniæ nic
innego, ni¿ zjednoczyæ siê z powrotem z koœcio³em katolickim.
Rozumiecie? Lucyfer znowu buduje wiêksze królestwo, aby
wypchn¹æ precz wszystkich tych, którzy nie wierz¹ w denominacje.
Zostan¹ im nawet zabrane budynki koœcielne i bêd¹ przemienione na
magazyny, a ich pastorzy nie bêd¹ ju¿ mieæ ¿adnego prawa.
547
M¹¿, który zosta³ pos³any od Boga, nie pozostanie nigdy w
denominacji, kiedy widzi i s³yszy to wszystko; o ile staæ go na to, aby
wyjœæ i patrzeæ na to. Naturalnie! Widzicie? Ja nie mówiê tego, ¿eby
krytykowaæ, mówiê to dlatego, bo to jest prawd¹, widzicie, aby to
ogl¹daæ objawione.
548
Zauwa¿cie przecie¿, ¿e Lucyfer w tych ostatecznych dniach czyni
to samo. Czy to widzicie? [Zgromadzenie mówi „Amen” – wyd.]
Diabe³ czyni to samo. On buduje skrzy¿owany koœció³, skrzy¿owany
dziêki skrzy¿owanym cz³onkom, skrzy¿owany przez poznanie na
miejsce S³owa, przez intelektualnych ludzi zamiast mê¿ów, którzy s¹
znowuzrodzeni, buduj¹c intelektualne królestwo, które przewy¿szy
swym blaskiem to ma³e stadko Chrystusa? Widzicie? Kto to jest, kto
to spowodowa³? Upadli anio³owie.
549
Biblia mówi, ¿e to byli upadli anio³owie, którzy dali pos³uch
Lucyferowi, zamiast Chrystusowi, do którego oni kiedyœ nale¿eli. Czy
to prawda? [Zgromadzenie odpowiada „Amen”.]
550
S³uchajcie teraz uwa¿nie. „Upadli anio³owie”. Jacy to byli
anio³owie? Luteranie, wesley’anie, katolicy, zielonoœwi¹tkowcy,
którzy nie zachowali swego pierwotnego stanu, tak samo jak tamci
anio³owie, i wpadli do organizacji, podobnych do g³ównej kwatery
Lucyfera w Nicei. Co oni uczynili? Oni zorganizowali wielkie
ekumeniczne stowarzyszenie kaznodziejów, aby wznieœæ „pos¹g
bestii”, jak mówi Biblia i zbudowaæ chrzeœcijañsk¹ organizacjê, która
zamknie drzwi tej oto kaplicy i innych, jej podobnych. Czy widzicie
Lucyfera u jego dzie³a?
551
Próbujê wam przynieœæ to potrójne objawienie Tajemnicy Boga.
552
Co oni uczynili? Zaprzedali samych siebie za rozumow¹ m¹droœæ
i wykszta³cenie, jak to uczyni³a Ewa, jak to uczynili upadli anio³owie.
Wesley by³ mê¿em Bo¿ym, lecz co nast¹pi³o po nim? Weszli do tego
MÓWIONE S£OWO
78
upadli anio³owie. Kim byli ci anio³owie najpierw? Przez Boga
stworzone istoty, lecz oni upadli z powodu m¹droœci Lucyfera, upadli
z powodu Lucyfera – m¹droœci Lucyfera. Widzicie, czym siê stali?
Upad³ymi anio³ami. A organizacje, które zosta³y sformowane potem,
kiedy wyst¹pili mê¿owie Bo¿y, którzy przyszli, aby ustanowiæ
Prawdê Bo¿¹ na ziemi; a zanim ta Prawda mog³a post¹piæ do przodu
i zostaæ og³oszona i byæ doprowadzona do rzeczywistego Objawienia
Chrystusa, weszli tam upadli anio³owie, przejêli t¹ sprawê i uczynili
z tego denominacjê.
553
To jest powodem, dlaczego musia³o zostaæ ods³oniête objawienie
tajemnic Siedmiu Pieczêci.
554
Czy widzicie to teraz? Co oni przestali czyniæ? Otó¿, gdyby Luther
poszed³ dalej, doszliby do tego ju¿ wtedy. Gdyby Wesley poszed³
dalej, gdyby zielonoœwi¹tkowcy poszli dalej, czego mogliby oni
dokonaæ?
555
Otó¿, jest tylko jedno, co siê teraz mo¿e staæ. Musia³o przyjœæ
Poselstwo w czasie koñca, za którym nie mo¿e przyjœæ ju¿ nic innego.
Równie¿ œwiat ekumeniczny zaprowadzi³ taki re¿ym, ¿e za nim nie
mo¿e ju¿ przyjœæ ¿adna inna denominacja, albo cokolwiek innego.
Albo w tym jesteœcie albo w tym nie jesteœcie. Owoc jest na
wierzcho³ku, tego drzewa. Œwiat³oœæ œwieci na ten predestynowany
owoc i on dojrzewa na owoc podobny Chrystusowi, i przynosi t¹ sam¹
dojrza³oœæ i s³odkoœæ i tego samego Ducha: które to cechy Bóg
posiada³ w Nim. Mam nadziejê, ¿e to widzicie! Rozumiecie?
556
Próbujê podaæ tego zbyt du¿o, jak na jeden dzieñ. Mo¿e was to
wyczerpa³o. [Zgromadzeni mówi¹: „Nie” – wyd.]
557
Otó¿ popatrzcie, oni zaprzedali siê perswadowaniu, zaprzedali siê
argumentacjom denominacyjnym. „Gdybym tylko móg³ do tego
nale¿eæ! Burmistrz miasta chodzi do tego koœcio³a”. Widzicie?
„Gdybym tylko móg³ byæ metodyst¹ albo prezbiterianinem”.
Popatrzcie tylko, dok¹d siê oni udali. W³aœnie wyjaœni³em, ¿e te
ga³êzie zostan¹ odciête. One s¹ martwe. One wiêcej nie s¹ z³¹czone z
Chrystusem, poniewa¿ inaczej przynosi³yby to samo ¿ycie. Oni ju¿ nie
s¹ wiêcej z Nim z³¹czeni.
558
Oni s¹ podobni do owoców cytrusowych. Ka¿dy rodzaj owoców
cytrusowych bêdzie rós³ na drzewie cytrusowym, lecz bêdzie
przynosi³ swoje w³asne owoce. Je¿eli zaszczepicie grejpfrut do
drzewa pomarañczy, bêdzie ¿y³ z tego drzewa, ale zrodzi grejpfruty.
Je¿eli zaszczepicie tam cytryny, to jest tak¿e owoc cytrusowy, urosn¹
te stare, kwaœne cytryny, choæ korzystaj¹ z tego samego ¿ycia. A to
w³aœnie czyni¹ denominacje pod p³aszczykiem koœcio³a.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
79
559
Oblubienica jest tym oryginalnym Drzewem, oryginalnym
Duchem. Objawienie przychodzi od Chrystusa. Nie z denominacji. Od
Chrystusa! Zwa¿ajcie.
560
Co próbuj¹ czyniæ denominacje? One wywy¿szaj¹ same siebie, tak
jak czyni³ Lucyfer. Same siebie mianuj¹ koœcio³em, oblubienic¹, lecz
s¹ tymi, w Obj. 17, jak o tym mówi³em – „fa³szyw¹ oblubienic¹” i
wynosz¹ siê ponad to ma³e stadko Chrystusa – Oblubienicê. Lucyfer
wywy¿sza siê ponad t¹ pokorn¹ Prawdê S³owa Bo¿ego przez swoj¹
znajomoœæ objawienia i zaj¹³ swoje miejsce przez wykszta³cenie w
seminarium i przez teologiê, a¿ w koñcu nadêli siê do tego stopnia. A
je¿eli nie nale¿ycie do ich grupy, to stajecie siê dla nich nanosem.
[puste miejsce na taœmie – wyd.]
561
Podobnie jak Lucyfer uczyni³ na pocz¹tku, mówi¹c ludziom to
samo, co powiedzia³ Ewie: „Bóg nas na pewno przyjmie, poniewa¿
karmimy ubogich”. To jest dobre. „On nas na pewno przyjmie,
poniewa¿ jesteœmy wielk¹ denominacj¹. Jesteœmy piêknym
koœcio³em. Popatrzcie przecie¿ na nasze wielkie budowle, patrzcie,
jak wiele mamy cz³onków! Liczymy siê na miliony. Bóg z pewnoœci¹
takiej grupy nie odrzuci”.
562
To samo uczyni³ równie¿ Kain. On przyniós³ ofiarê z tych
piêknych owoców roli, któr¹ uprawia³, na której siê trudzi³ i
pracowa³. On przyniós³ wprawdzie owoce, odrzuci³ jednak pokorn¹
krew baranka.
563
O Bo¿e, daruj ³aski, aby mê¿czyŸni i kobiety nie myœleli, ¿e ja to
mówiê, aby coœ wywy¿szyæ, albo wydŸwign¹æ jakieœ osobiste
objawienie, czy coœ takiego. Mówiê wam tylko Prawdê. Czy nie
widzicie, co oni robi¹? Rozumiecie? Mówiê to g³oœno i rygorystycznie,
ale muszê wbiæ gwóŸdŸ i zagi¹æ go z drugiej strony, je¿eli to ma byæ
do czego przydatne, widzicie, tak a¿ to zrozumiecie! Widzicie?
564
Obecnie mówi siê ludziom: „Z pewnoœci¹! Czy chcesz mi mo¿e
powiedzieæ, ¿e nasz wielki katolicki koœció³, który przetrwa³ przez
ca³e wieki, albo nasz wielki metodystyczny i wszystkie inne…”
„Popatrzcie na naszych praojców”. Lecz oni naruszyli S³owo Pañskie.
Ewa by³a Bo¿ym – jednym z Jego… ona by³a ubocznym produktem
Adama. A poniewa¿ zw¹tpi³a w jedno ze S³ów Bo¿ych, spowodowa³a
to, co siê sta³o.
565
I tutaj Lucyfer jest w dzisiejszym czasie znowu przy swej robocie.
Pamiêtajcie – antychryst to nie komunizm. Antychryst jest tak blisko
tego prawego, ¿e „gdyby to by³o mo¿liwe, byliby zwiedzieni nawet
wybrani”. Tak powiedzia³ Jezus u Mateusza 24: „gdyby by³o mo¿liwe,
nawet i wybranych”. To jest Lucyfer, znowu Lucyfer roz³amuj¹cy
MÓWIONE S£OWO
80
jednoœæ Boga z ludŸmi przez ograniczanie S³owa Bo¿ego do poziomu
swego rozumowania. To, co myœli, uwa¿a za s³uszne, ale przez to, co
myœli, narusza S³owo Bo¿e.
566
To samo czyni³ on w dniach Jezusa. Jezus powiedzia³: „Przez
wasze tradycje pozbawiliœcie S³owo Bo¿e Mocy”.
567
Denominacje natomiast przez swoje zorganizowane, intelektualne
dociekanie rozumem uniewa¿ni³y S³owo Bo¿e dla ludzi. To siê
zgadza. Oni tego nie mog¹ po prostu zrozumieæ, a potem mówi¹:
„Gdzie jest Bóg tej Biblii?” On jest w³aœnie tutaj, On jest t¹ Bibli¹.
Oto, czym On jest.
568
Zauwa¿cie, ¿e Lucyfer wkrada siê tam przebiegle i ³amie jednoœæ
Boga z cz³owiekiem, tak jak to uczyni³ w Edenie, przez wielkie
pokusy obiecuj¹c w³asn¹ moc i podniesienie do godnoœci. „Wiesz,
móg³byœ siê staæ biskupem, je¿eli tylko pozostaniesz z nami. Mo¿esz
siê staæ okrêgowym prezbiterem. Dlaczego mia³byœ chodziæ do czegoœ
Takiego”? Widzicie, to dotyczy zielonoœwi¹tkowców, katolików i
pozosta³ych, widzicie, jest to wielka fa³szywa obietnica, ¿e ludzie
otrzymaj¹ moc poza S³owem i obietnic¹ Bo¿¹. Otrzymacie Moc, kiedy
Duch Œwiêty zst¹pi na was, nie kiedy staniecie siê biskupami albo
diakonami, albo czymœ podobnym. Patrzcie, Lucyfer jest znowu przy
swej robocie.
569
Czy rozumiecie temu, zborze? Podnieœcie wiêc, proszê, wasze rêce
tak, abym je móg³ widzieæ [Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.] W
porz¹dku, w takim razie nie chcê siê ju¿ d³u¿ej u tego zatrzymywaæ.
Jest to odstêpstwo, oddzielenie siê od S³owa Bo¿ego! Rozumiecie?
570
On uczyni³ to samo w Nicei, w Rzymie. Wy wiecie, co im da³
Konstantyn. Przebieraliœmy Wieki Koœcio³a. Wtedy oni nie mieli nic,
jak tylko Chrystusa. Zgromadzali siê w ma³ych, starych budynkach,
gdziekolwiek tylko mogli, siedzieli na twardej kamiennej posadzce.
Wy o tym wiecie, je¿eli czytaliœcie o Soborze Nicejskim, o przed-
Nicejskim Soborze i Ojcach Nicei, oraz zaznajomiliœcie siê z histori¹
koœcio³a. Oni nie mieli niczego. Kiedy zwo³ali ten sobór i wprowadzili
pewne rzeczy z rzymskiego pogañstwa do chrzeœcijañstwa, oraz
wprowadzili „œwiêtych mê¿ów”, biskupów, papie¿y itp., co wszystko
jest nonsensem, co im da³ Konstantyn? Zapytujê siê ka¿dego teologa,
aby mi na to odpowiedzia³! On da³ im posiad³oœci. Da³ im wolnoœæ i
wszystko, czego oni tylko chcieli.
571
I oni zamienili S³owo Bo¿e za wiedzê i kulturê ludzk¹! To by³o to
samo, co uczyni³ Lucyfer ju¿ w ogrodzie Eden, a w³aœnie tam oni
umarli. Koœció³ Piêædziesi¹tnicy umar³ w Nicei, w Rzymie, ale ma byæ
znów wskrzeszony w Drzewie Oblubienicy w dniach ostatecznych.
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
81
572
Zauwa¿cie, Lucyfer wchodzi chytrze, jak na pocz¹tku przez
pokuszenie oraz fa³szywe obietnice posiadania mocy poza S³owem
Bo¿ym. To samo uczyni³ w Nicei, w Rzymie. Dzisiaj czyni to samo w
Œwiatowej Radzie Koœcio³ów Ekumenicznych.
573
„Zjednoczmy siê wszyscy razem” – mówi papie¿. „Chcia³bym,
¿eby wszyscy moi ekumeniczni bracia, którzy s¹ na zewn¹trz,
zjednoczyli siê ze mn¹. My jesteœmy jedno”. To siê zgadza. O ile
chodzi o organizacje, jesteœcie jedno, lecz to nie ma nic do czynienia
z Oblubienic¹ Chrystusa. Ani krzty, bracie! Wy jej nigdy nie
wci¹gniecie do czegoœ takiego.
574
Otó¿, jest obiecane, ¿e ta pierwotna wiara bêdzie znowu
przywrócona dzieciom Bo¿ym w dniach ostatecznych, w czasie
Drzewa Oblubienicy. Bóg powiedzia³ u proroka Malachiasza 4:
„Zanim œwiat zostanie spalony ogniem, oto posy³am wam Eliasza
proroka, aby przywróci³ z powrotem wiarê dzieci”. To siê jednak nie
sta³o, kiedy przyszed³ pierwszy Eliasz. Nie, nie.
575
Nie uczymy tutaj o p³aszczu i przykryciu Eliasza, i tym
podobnych rzeczach. Nauczamy tylko S³owa Bo¿ego. Rozumiecie?
Tak w³aœnie On powiedzia³. Patrzcie, mamy takich i owakich
Eliaszów, ale to jest niedorzecznoœæ. My wiemy o tym, lecz nie o tym
ja mówiê. A wy, którzy macie duchowy zmys³, rozumiecie, o co siê
rozchodzi. Widzicie, jest ju¿ póŸna godzina i nie bêdziemy w stanie,
rzecz jasna, umieœciæ wszystkiego na taœmie.
Popatrzcie teraz na obietnicê w ostatecznych dniach.
576
Jezus powiedzia³ u Mateusza, o ile siê nie mylê, w 11. rozdziale
albo w 6. rozdziale. Otó¿, jest to w 11. rozdziale gdzieœ ko³o 6. wiersza,
kiedy Jan wys³a³ swoich uczniów, aby siê dowiedzieæ, czy to jest
rzeczywiœcie On, Jezus powiedzia³: „Kogo wyszliœcie ogl¹daæ? Czy
mo¿e trzcinê, która jest tam i sam poruszana od wiatru. Czy
wyszliœcie ogl¹daæ „tego i tego”?” On rzek³: „Czy wyszliœcie, by
ogl¹daæ proroka”? On powiedzia³: „Wiêcej ni¿ proroka”. Jan by³
wiêcej ni¿ prorokiem, on by³ pos³añcem przymierza. Jezus
powiedzia³: „Je¿eli to chcecie przyj¹æ, on jest tym, o którym jest
napisane w prorokach: Oto posy³am mojego pos³añca przede Mn¹”.
577
To jest wed³ug Malachiasza 3, a nie Malachiasza 4. Bowiem kiedy
wype³ni siê obietnica wed³ug Malachiasza 4, ¿e Eliasz przyjdzie, to
ziemia ma byæ spalona w p³on¹cym ogniu, a sprawiedliwi maj¹ wejœæ
do Tysi¹cletniego Królestwa po popio³ach z³oœników. A wiêc to nie
jest on. Widzicie?
578
Teraz jednak widzimy t¹ obietnicê wype³nion¹. Chrystus, to
prawdziwe Zwierzchnictwo wchodzi do Swej Oblubienicy, czyni¹c te
same dzie³a, które czyni³ na pocz¹tku; przygotowuje J¹ i wype³nia
MÓWIONE S£OWO
82
Swoje S³owo, jak czyni³ na pocz¹tku zgodnie z ew. Jana 14, 12: „Kto
wierzy we Mnie, sprawy, które Ja czyniê i on czyniæ bêdzie”. W ten
sposób G³owa i Cia³o staj¹ siê jedno w uczynkach i znamionach, oraz
w ¯yciu, potwierdzonym przez samego Boga, przez Jego obiecane
S³owo na ten ostateczny czas. On to obieca³ na te ostateczne dni.
Je¿eli jesteœcie duchowni, zrozumiecie to.
579
Widzimy zatem, ¿e Uczta Weselna jest ju¿ bardzo blisko. Gdybym
siê ju¿ z wami nie spotka³, pamiêtajcie: Uczta Weselna jest bardzo
blisko! A to Królestwo, jest wed³ug obietnicy przygotowane do
rozpoczêcia – to wspania³e Tysi¹cletnie Królestwo – Zachwycenie
Koœcio³a i zniszczenie z³oœników. A podczas szóstej pieczêci zostanie
œwiat oczyszczony przez ogieñ wulkaniczny, zniknie wszelka
korupcja i grzech tego œwiata, a ziemia zostanie na nowo
uformowana, aby siê mog³o rozpocz¹æ b³yszcz¹ce nowoœci¹
Tysi¹cletnie Królestwo w tym nadchodz¹cym wieku.
580
Kiedy widzimy to wielkie potrójne objawienie: Bóg w Chrystusie,
Chrystus w Koœciele, nadchodz¹ce Królestwo. Adam i Ewa
wykupieni z powrotem do ogrodu Eden, przedstawiaj¹c Chrystusa i
Jego Oblubienicê. A potem bêdzie przywrócone Królestwo wed³ug
Jego obietnicy, Chwa³a Bogu! Obecnie – dziêki objawieniu potrójnej
tajemnicy i przez osobiœcie potwierdzone S³owo i przez Jego
oryginalne Zwierzchnictwo.
581
Nie mówcie: „Dobrze, chwa³a Bogu, my wydajemy okrzyki;
alleluja, my œpiewamy”. Nie o to chodzi. Ja jestem misjonarzem.
Przejecha³em praktycznie siedem razy dooko³a œwiata. Widzicie?
Widzia³em pogan, demony; oni tañczyli i wykrzykiwali. Widzia³em
wszystkie rodzaje cielesnych przejawów. To jest cielesne.
582
Ja mówiê o Zwierzchnictwie Chrystusa. Zwa¿ajcie. Bêd¹c
osobiœcie zidentyfikowani z oryginalnym Zwierzchnictwem, mamy
odpowiedŸ na pytania diab³a. Amen! Gloria! My mamy odpowiedŸ na
pytania diab³a. On, Chrystus, powsta³ z martwych, On zap³aci³ cenê i
wzbudzi³ Cia³o.
583
Diabe³ nie mo¿e tego znieœæ. Z tego powodu zak³adaj¹
ekumeniczn¹ rzeszê, z tego powodu wszyscy do niej wchodz¹, tak
czyni¹ to obecnie. Z tego te¿ powodu diabe³ siê tak wœcieka. Jego
nikczemnoœæ zosta³a obna¿ona, a jego intrygi zosta³y odkryte przez
zmartwychwsta³ego Chrystusa, który jest Zwierzchnikiem nad
Swoim Cia³em. Gloria!
584
Mo¿e myœlicie, ¿e odchodzê od zmys³ów, ale tak nie jest. Mamy
odpowiedŸ dla diab³a. „Ju¿ nie ¿yjê ja, lecz Chrystus – S³owo, który
¿yje we mnie”. To nie jest moja myœl, to jest Jego Moc. Nie moja myœl,
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
83
to jest Jego S³owo. On to obieca³ i tutaj to jest. On powiedzia³, ¿e to
bêdzie tutaj, i jest to tutaj. Mamy Jego odpowiedŸ.
585
Chrystus powsta³ z martwych. On zap³aci³ cenê naszego
odkupienia. Co Bóg zamanifestowa³ w Chrystusie? On da³ to Cia³o i
Krew, aby przez Jego Krew przysz³o ¿ycie, a Cia³o zosta³o odkupione,
aby Bóg móg³ w tym odkupionym Ciele zamanifestowaæ Swoje S³owo
dla dzisiejszego czasu, tak jak On to czyni³ w owym czasie! Coœ
takiego! Gloria!
586
Czy to rozumiecie? [Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.] Ach!
Kiedy mam zakoñczyæ? [Zgromadzeni: „Kontynuuj”.] Zwa¿ajcie!
587
Stoimy wiêc usprawiedliwieni w obecnoœci Bo¿ej, tak jak kropla
atramentu, kiedy wpadnie do kadzi pe³nej bielid³a. Wy tej plamy
atramentu ju¿ nigdy nie znajdziecie, ona po prostu znik³a i nigdy nie
mo¿e siê na nowo pojawiæ. Kiedy cz³owiek jest prawdziwie
wykupiony, to przeznaczone Nasienie, które to widzi i przyjmuje,
jego grzechy s¹ zg³adzone! Przeminê³y! One s¹ od niego oddzielone.
Wszystko wpad³o do bielid³a Krwi Jezusa Chrystusa. On ich nigdy
wiêcej nie wspomni! Bóg to zapomnia³. I on stoi jako syn lub córka
Bo¿a w Obecnoœci Boga. Amen i Amen! „Teraz jesteœmy synami
Bo¿ymi” – nie ¿e dopiero bêdziemy, ale jesteœmy! Jesteœmy teraz
wykupieni!
588
Mamy odpowiedŸ dla szatana. Bóg potwierdzi³ samego Siebie!
Bóg Sam okaza³ dowód Swej obietnicy dla dzisiejszego czasu.
Alleluja. Zwierzchnictwo jest tutaj. Amen! Chrystus, ten
zmartwychwsta³y Pan jest tutaj w tej samej mocy Swego
zmartwychwstania – taki, jakim by³ wtedy, i manifestuje samego
Siebie. Tutaj jest odpowiedŸ dla diab³a.
589
To jest podstaw¹ do tego, ¿e mogliœmy powiedzieæ do tego
mê¿czyzny, który siedzi tutaj, kiedy przed kilku dniami siedzia³ tutaj
i nagle upad³ martwy na ziemiê: „¯ycie – wróæ z powrotem” –
poniewa¿ Duch Œwiêty to wypowiedzia³.
590
To jest równie¿ podstaw¹, dlaczego On móg³ powiedzieæ do tego
ma³ego dzieciêcia tam w Meksyku, które by³o martwe ju¿ oko³o 15
godzin, kiedy przysz³o to widzenie: „Powo³aj go z powrotem do
¿ycia”. I rzek³: „Niechaj to ma³e dzieciê o¿yje”! A to dzieciê umar³o o
9.00 godzinie rano i lekarze wypisali ju¿ o tym orzeczenie lekarskie, a
oko³o 11. godziny wieczór powróci³o do ¿ycia i ¿yje do dziœ.
591
Kto to sprawi³? Tego nie czyni¹ ludzie, to G³owa i Cia³o sta³y siê
jedn¹ jednostk¹. To jest Bóg, zamanifestowany w Swoim ludu. To jest
powód, dlaczego m¹¿ i ¿ona nie s¹ ju¿ d³u¿ej dwoje, lecz jedno. Bóg i
Jego Koœció³ s¹ jedno – Chrystus w was! Bo¿e wielkie Objawienie!
MÓWIONE S£OWO
84
Chwa³a b¹dŸ Bogu! Nawet nosi Jego Imiê. Jego Imiê jest Jezus,
Pomazaniec. Powodem, dlaczego On zosta³ nazwany imieniem Jezus
by³o to, ¿e On jest Pomazañcem. A to namaszczone Cia³o Chrystusa
udowadnia i manifestuje Boga w taki sam sposób, jak to uczyni³o
Jego Cia³o. A to Cia³o odkupi³o ka¿de z tych cia³, przez które Bóg
dzia³a w swojej potrójnej manifestacji, id¹c do Królestwa. On powsta³
z martwych i zap³aci³ t¹ cenê. Jesteœmy wykupieni. Bóg to udowodni³
i potwierdzi³. Widzicie?
592
My stoimy przed Nim – usprawiedliwieni w Chrystusie! On nie
mo¿e wezwaæ nas do s¹du, poniewa¿ On ju¿ os¹dzi³ to Cia³o, którego
czêœci¹ œmiem byæ i ja. W jaki sposób jestem czêœci¹ tego Cia³a? Ono
jest tutaj, Ono jest we mnie. „Je¿eli zostaniecie we Mnie, a Moje
S³owa zostan¹ w was, wtedy proœcie…” – „O cokolwiek prosiæ
bêdziecie Ojca w Moim Imieniu, stanie siê wam”, poniewa¿ to jest
tutaj. Usprawiedliwieni! Chwa³a Bogu!
593
O, gdybym móg³ sk³oniæ œwiat do tego, aby to móg³ zobaczyæ.
Dlaczego? Proszê, tutaj to macie. To jest ¿yj¹ce Cia³o Chrystusa,
stoj¹ce tutaj wykupione. Wykupione! O!
594
Usprawiedliwieni
w
Jego
oczach!
Czemu
jesteœmy
usprawiedliwieni? My jesteœmy Jego Zwyciêstwem. Koœció³ jest Jego
zwyciêstwem. W tych ostatecznych dniach œmiemy wyst¹piæ z Jego
chwalebn¹ ewangeli¹, aby okazaæ Jego Zwyciêstwo. On zmar³ dla
tego celu. My jesteœmy dowodem Jego zwyciêstwa. Amen! Kiedy
widzimy Go zstêpuj¹cego do Koœcio³a i ¿yj¹cego w Swoim Koœciele –
to jest Jego zwyciêstwo. To wskazuje, ¿e On nie móg³ byæ zatrzymany
w grobie, ani oni nie mog¹ nas zatrzymaæ. To prawda. Powstaliœmy
ju¿ pod pewnym wzglêdem (potencjalnie), bowiem zostaliœmy
wzbudzeni z martwych od wszelkiej niewiary w Jego S³owo, od
wszelkich denominacyjnych wyznañ wiary i powstaliœmy do
wiecznego S³owa, Wiecznego Boga, którym jest On. On sam dzia³a
przez nas, manifestuj¹c siê jako Ten sam wczoraj, dzisiaj i na wieki.
595
A to S³owo, które przychodzi z G³owy, przechodzi dalej do Cia³a.
Co to jest? – to samo S³owo. Nic nie mo¿e byæ do tego dodane i nic nie
mo¿e byæ od tego ujête. W ten sposób porusza siê to S³owo,
wychodz¹c z G³owy, a kiedy nadchodzi ten Dzieñ, wchodzi coraz
dalej do Cia³a, potwierdzaj¹c, ¿e oni s¹ Jedno. Oni s¹ Mê¿em i ¯on¹.
Oni s¹ Cia³em z Jego Cia³a, S³owem z Jego S³owa, ¯yciem z Jego
¿ycia, Duchem z Jego Ducha. Rozumiecie? Amen! Sk¹d
o tym wiesz?
Przynosi to ten sam rezultat, ten sam owoc, to samo S³owo. Widzicie
– manifestuje Chrystusa, to samo ¿ycie, tego samego Boga, tego
samego Ducha, to samo S³owo, t¹ sam¹ Ksiêgê. Amen! Te same znaki:
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
85
„Sprawy, które Ja czyniê i wy czyniæ bêdziecie”. O, alleluja! Moi
drodzy!
596
Zauwa¿cie, ¿e to S³owo potwierdzone w Jego Ciele jest Jego
istnym zwyciêstwem i powodem Jego œmierci. Popatrzcie, ta œmieræ –
On nie umar³ wed³ug Ducha. Kiedy On umar³, to umar³ tylko wed³ug
cia³a. Jego Duch zst¹pi³ do piek³a i g³osi³ duszom w wiêzieniu. Czy siê
to zgadza? Umar³o tylko Jego Cia³o, potem On je wzbudzi³ z
martwych i o¿ywi³ na nowo, o¿ywiæ – to znaczy przywróciæ do ¿ycia;
Swoje Cia³o, które jest Jego Cia³em, a to jest S³owo. Ono le¿a³o jak
martwe przez te lata. Stopniowo zaczê³o powstawaæ w czasie
reformacji i teraz Ona stoi na swoich nogach.
597
O, ¿yczy³bym sobie, ¿ebym mia³ czas przejœæ do proroka Ezechiela
i wyci¹gn¹æ te „suche koœci” i pokazaæ wam. On rzek³: „Czy te koœci
mog¹ o¿yæ?”
Bóg odpowiedzia³: „Prorokuj”.
598
W jaki sposób przychodzi proroctwo? Tylko przez proroka. To jest
S³owo Pañskie. „S³uchajcie wy koœci suche, s³uchajcie S³owa
Pañskiego. A koœci powlek³y siê zaraz musku³ami i skór¹, i powsta³
potê¿ny zastêp, i zaczêli maszerowaæ do Syjonu. Chwa³a b¹dŸ Bogu!
To jest On, to jest On – wasze zwyciêstwo!
„Odkupieni Pañscy przyjd¹ na Syjon z radoœci¹, Nie bêd¹
szkodziæ ani niszczyæ na ca³ej Jego œwiêtej górze”.
Tak.
599
On udowadnia Swoje zmartwychwsta³e ¿ycie przez to, ¿e On Sam
siê potwierdza. Ona, Oblubienica jest niezale¿na od wszystkich
innych. Ona jest niezale¿n¹ niewiast¹, tak jak wielki nakrapiany ptak
odró¿nia siê od wszystkich innych. Wszak wiecie, co na ten temat
mówi Biblia: Wielki nakrapiany ptak. Lecz ona nosi Jego Imiê, ona
posiada Jego ¯ycie.
600
W jaki sposób pokropili tego ptaka? One by³y oba bia³e, lecz oni
jednemu z nich uciêli g³owê, a jego krew pryska³a na tego drugiego
ptaka. Ten drugi ptak zosta³ skropiony czerwon¹ krwi¹. On zamacha³
swoimi skrzyd³ami w taki oto sposób, a ta krew wo³a³a: „Œwiêty,
œwiêty, œwiêty” – kiedy zlewa³a siê na ziemiê.
601
Tak samo Chrystus, ten Ma³¿onek, który umar³, umieœci³ Swoj¹
Krew (Krew z Jego ¯ycia) do nas. Nosimy Jego Krew, a ona wo³a:
„Œwiêty, œwiêty, œwiêty Panu!” Ten ptak wygl¹da dziwacznie.
Istotnie, tak. Lecz Ona, Oblubienica jest z Nim uto¿samiona i jest
niezale¿na od wszystkiego innego. „Przylgnij tylko do niej, jak d³ugo
¿yjesz. Przylgnij tylko do Niego, do S³owa”. ¯adne cudzo³óstwo, ani
œladu denominacji, ani œladu po wyznaniach wiary, ¿adne
cudzo³óstwo! Tylko S³owo, On Sam.
MÓWIONE S£OWO
86
602
„Na Chrystusie, tej niewzruszonej skale stojê, wszystkie inne
grunty s¹ pogr¹¿aj¹cym siê piaskiem” – œpiewa Eddie Perronet. Uhm.
603
To znaczy na Chrystusie, S³owie. On by³ S³owem, On jest S³owem.
A Koœció³ staje siê S³owem przez Niego, bowiem On uczyni³ go
czêœci¹ Siebie. A to znowu jest to S³owo. Osobiœcie zidentyfikowany
z Nim, Jego wy³¹czna w³asnoœæ! Jego wy³¹czna w³asnoœæ! Ona jest
wykupiona przez Niego i dla Niego, i tylko dla Niego Samego! Tak
jest naprawdê! Z jakiego powodu diabe³ siê tak wœcieka? Bo to
wszystko zosta³o objawione!
604
My ¿yjemy w niebezpiecznym czasie. Pamiêtajcie! Pismo mówi, ¿e
kiedy to wszystko pocznie siê dziaæ, to czasu wiêcej nie bêdzie. Czas
dobiega koñca, kiedy widzimy t¹ manifestacjê.
605
„Trzêsienia ziemi”! Widzicie te tysi¹ce ludzi, którzy zginêli owego
dnia? „Trzêsienia ziemi na ró¿nych miejscach”.
606
Mówi¹: „Znaki na niebie wywo³uj¹ce strach, s³upy ognia”
poruszaj¹ siê dooko³a jako „lataj¹ce talerze”. Oni nie wiedz¹, co to
jest. Rozumiecie? Nie maj¹ o tym ¿adnego pojêcia.
607
Czy zwróciliœcie uwagê na Anio³ów, którzy zst¹pili na ziemiê, by
przebadaæ Sodomê, zanim zosta³a zniszczona? Czy to pamiêtacie?
[Zgromadzenie mówi „Amen” – wyd.] Zst¹pi³a ich ca³a grupa – by³o
ich trzech. Jeden z nich pozosta³ z Abrahamem. Czy to pamiêtacie?
[”Amen”.] Oni byli œwiat³ami z nieba, które zst¹pi³y w dó³ jako s¹d
œledczy.
608
Spójrzcie, gdzie oni siê wszêdzie znajduj¹. Odkrywaj¹ ich w
pobli¿u Pentagonu i na innych miejscach. To jest s¹d nad œwiatem,
Sodom¹. Ale jest Jeden, który bêdzie reprezentowany pomiêdzy
koœcio³ami – bêdzie to sam Chrystus, potwierdzaj¹c samego Siebie.
Rozumiecie? „Znaki na niebie w górze i znaki na ziemi nisko”.
Oczywiœcie.
609
Zidentyfikowana! Diabe³ wyje z tego powodu – mianowicie z
powodu prawdy obietnicy S³owa zamanifestowanej tylko w Niej
samej.
610
Oni nie maj¹ na to odpowiedzi. Dlaczego faryzeusze nie poznali
Jezusa, kiedy On przyszed³? On powiedzia³: „Je¿eli Ja palcem Bo¿ym
wyganiam diab³y, przez kogo wyganiacie je wy”? Rozumiecie? On sta³
samotny.
611
Jego Koœció³ stoi równie¿ samotny. On nie jest zapl¹tany do
niczego, lecz zosta³ uto¿samiony z Bogiem, poniewa¿ On by³ cia³em,
w którym mieszka³ Bóg, a Koœció³ jest uto¿samiony z Jego Cia³em i
czyni to samo. Ona jest Jego Cia³em, t¹ zamanifestowan¹ prawd¹
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
87
Jego obiecanego S³owa na ten ostateczny czas. A Ona i tylko Ona stoi
na tym. Dlatego diabe³ wyje wœciekle – te wielkie organizacje, aby
uczyni³y coœ w tym celu, by J¹ zamkn¹æ. Nie zdo³aj¹ tego jednak
uczyniæ. Ona zostanie zabrana do góry, a nie zamkniêta. Ona
powsta³a obecnie przez moc potwierdzonego S³owa, które by³o dla
Niej obiecane. Amen!
612
Jak¿e, Oblubienica trzyma siê mocno tej obietnicy! „On mi
obieca³, ¿e powróci po mnie. Ja temu wierzê”! Uhm. Rozumiecie? Tak,
z pewnoœci¹. Ona spotka siê z Jej Zwierzchnikiem, Jej Odkupicielem,
Jej Mê¿em, Jej Królem, Jej Panem, Jej Ukochanym, Jej Zbawicielem
na przewidzianym miejscu.
613
On ju¿ przygotowa³ to miejsce, gdzie siê z Ni¹ spotka. Wiecie, tak
jest, Oblubieniec niczego nie zapomnia³. On przynosi Jej pierœcieñ
jako znak to¿samoœci. On ma równie¿ szatê, któr¹ Ona bêdzie nosiæ –
jej odzienie. Rozumiecie? On ma równie¿ przygotowane miejsce
spotkania z Ni¹ – bêdzie to na powietrzu. Wszystko jest ju¿
obmyœlane. Uczta Weselna jest ju¿ przygotowana. Goœcie s¹ ju¿
wybrani i zaproszeni. Wszyscy anio³owie, Jego s³udzy, stoj¹ na
bacznoœæ dooko³a. O, moi drodzy! O! O!
„Na powietrzu bêdzie spotkanie
w tym s³odkim, s³odkim ,wkrótce’.
Spotkam siê tam z wami i przywitam was
Tam, w tym domu ponad gwiazdami.
Takich œpiewów nigdy nie s³ysza³o to œmiertelne ucho.
Mogê wam powiedzieæ, ¿e to bêdzie chwalebne.
A Sam Bo¿y Syn bêdzie przewodzi³
(pe³na manifestacja Boga)
w tym spotkaniu na powietrzu”. O, moi drodzy!
614
Patrzcie, jak On siê obecnie potwierdza.
„S³yszeliœcie historiê o Moj¿eszu w sitowiu.
S³yszeliœcie o mê¿nym Dawidzie i jego procy.
S³yszeliœcie historiê o wyk³adzie snów Józefa,
A czêsto œpiewamy o Danielu i lwach.
A jest wielu, wielu innych potwierdzonych w Biblii.
Mówiê wam, ¿e d³ugo têskniê za tym,
by ich wszystkich spotkaæ.
Wkrótce Pan pozwoli nam spotkaæ siê z nimi,
W tym spotkaniu na powietrzu.
Na powietrzu bêdzie spotkanie
W tym s³odkim, s³odkim „wkrótce”.
Spotkam siê tam z wami i przywitam was.
Tam, w tym domu ponad gwiazdami.
MÓWIONE S£OWO
88
Takich œpiewów nigdy nie s³ysza³o to œmiertelne ucho.
Mogê wam powiedzieæ, ¿e to bêdzie chwalebne.
A Sam Bo¿y Syn bêdzie przewodzi³
W tym spotkaniu na powietrzu. Ach!”
615
Czy¿ tego nie lubicie? [Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.]
Otó¿, potrójny zamys³ Jego wielkiej tajemnicy objawienia zosta³
objawiony. On jest tym Naczelnym. On jest tym Jedynym. Moi
drodzy! Zaœpiewajmy o tym. Ja nie mogê ju¿ d³u¿ej przemawiaæ,
czujê siê tak dobrze. Widzicie.
„Na powietrzu bêdzie spotkanie
w tym s³odkim, s³odkim ,wkrótce’.
Spotkam siê tam z wami i przywitam was.
Tam, w tym domu ponad gwiazdami.
Takich œpiewów nigdy nie s³ysza³o to œmiertelne ucho.
Mogê wam powiedzieæ, ¿e to bêdzie chwalebne.
A Sam Bo¿y Syn bêdzie przewodzi³,
W tym spotkaniu na powietrzu”.
616
Czy chcecie tam iœæ? [Zgromadzeni mówi¹: „Amen” – wyd.]
Amen! Z ³aski Bo¿ej, z ³aski Bo¿ej! Widzicie? O, moi drodzy!
„S³yszeliœcie o ma³ym Moj¿eszu w sitowiu.
S³yszeliœcie o mê¿nym Dawidzie i jego procy.
(A to wszystko s¹ przedobrazy).
S³yszeliœcie historiê o snach Józefa,
A czêsto œpiewamy o Danielu i lwach.
A jest wielu, wielu innych w Biblii. (któr¹ jest On sam)
Mówiê wam, ¿e d³ugo têskniê za tym,
by ich wszystkich spotkaæ.
Wkrótce Pan pozwoli nam spotkaæ siê z nimi.
W tym spotkaniu na…”
617
Tylko Jeden ma zwierzchnictwo!
„Na powietrzu bêdzie spotkanie
W tym s³odkim, s³odkim ,wkrótce’.
Spotkam siê tam z wami i przywitam was
W tym domu ponad gwiazdami.
Takich œpiewów nigdy nie s³ysza³o to œmiertelne ucho.
Mogê wam powiedzieæ, ¿e to bêdzie chwalebne.
A sam Bo¿y Syn bêdzie przewodzi³
W tym spotkaniu na powietrzu”.
618
Otó¿, tam w górze spotkamy siê jedni z drugimi. Wszyscy
metodyœci i baptyœci – i kimkolwiek jesteœcie, wszyscy, którzy
zostaliœcie zrodzeni na nowo przez Ducha Bo¿ego – uœciœnijcie sobie
wzajemnie rêce, kiedy to œpiewamy.
„Na powietrzu bêdzie spotkanie
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
89
W tym s³odkim, s³odkim „wkrótce”.
Spotkam siê tam z wami i przywitam was.
W tym domu ponad gwiazdami.
Takich œpiewów nigdy nie s³ysza³o to œmiertelne ucho.
Mogê wam powiedzieæ, ¿e to bêdzie chwalebne.
A sam Bo¿y Syn bêdzie przewodzi³
W tym spotkaniu na powietrzu”.
619
O, to jest cudowne, widzicie. Widzicie, Kim On bêdzie? Spójrzcie
wiêc.
620
Przyjaciele, musimy po prostu zakoñczyæ. Jest niemal druga
godzina, widzicie, i bêdziemy tutaj do kolacji. Uda³o mi siê jednak
przejœæ stronicê za stronic¹. Ale jak widzicie, bêdziemy musieli
zakoñczyæ, chocia¿ ten temat nie ma koñca.
621
To jest Objawienie. Jest to tak wieczne, jak wieczne jest Bo¿e
S³owo. Patrzcie jednak, ten potrójny zamys³ tej Wielkiej Bo¿ej
Tajemnicy zosta³ objawiony. Bóg zamanifestowany w Chrystusie,
Chrystus zamanifestowany w Koœciele w tym celu, aby wykupiæ z
powrotem zaginion¹ Ewê i przywróciæ j¹ do pierwotnego stanu w
ogrodzie Eden. O, moi drodzy!
622
Bêdzie to cudowny czas w owym dniu. Bêdzie to niebawem. My
temu wierzymy. Czy wy równie¿? [Zgromadzenie odpowiada „Amen”
– wyd.] Czêsto myœlê o tej pieœni, zawsze o tym myœlê.
623
On sam potwierdzi³ siê w Danielu, w Moj¿eszu i w Jeremiaszu.
Kim oni byli? – prorokami, do których sta³o siê S³owo Pañskie, tymi
wielkimi mê¿ami. Patrzcie, s³yszeliœcie historiê o snach Józefa,
s³yszeliœcie o Danielu w jamie lwiej i o wszystkich innych”, jak
wiecie. Tam wtedy – czym oni byli? Prorokami. Widzicie? Lecz ten
Najwa¿niejszy… W nich (prorokach) Bóg objawia³ siê tylko
tymczasowo.
624
On przedstawi³ samego Siebie w Adamie jako przedobraz,
wiedz¹c, co jest w³aœciwe, lecz wyst¹pi³, aby zbawiæ swoj¹ ¯onê,
która by³a grzeszna. Chrystus nie musia³ staæ siê grzechem, lecz On
poszed³ i wzi¹³ grzechy na siebie, aby wykupiæ Swoje zgubione dzieci.
Widzicie? Widzicie? W taki sposób On przedstawi³ samego Siebie.
„… o Moj¿eszu w sitowiu
S³yszeliœcie o mê¿nym Dawidzie i jego procy.
S³yszeliœcie historiê o snach Józefa (proroka).
A czêsto œpiewamy o Danielu i lwach
A jest wielu, wielu innych w Biblii”.
625
Oni, oni s¹ t¹ Bibli¹. A ja? Oni s¹ wszyscy w Nim
zamanifestowani. Widzicie? Bez Niego by wszyscy zginêli.
MÓWIONE S£OWO
90
Rozumiecie? Ja muszê staæ siê czêœci¹ Tego, aby byæ Nim. Amen! Czy
rozumiecie?
„Mogê wam powiedzieæ, ¿e d³ugo têskniê za tym,
Aby ich wszystkich spotkaæ (to siê zgadza).
A sam Bo¿y Syn bêdzie przewodzi³,
w tym spotkaniu na powietrzu”.
626
Do ¯ydów 11. jest napisane: „Oni nie mog¹ dojœæ do doskona³oœci
bez nas”. Rêce i nogi nie mog¹ byæ doskona³e bez umys³u, bez
poznania, bez g³owy, itd. Widzicie? A my wszyscy dochodzimy do
doskona³oœci w Nim. „Albowiem zostaliœmy wszyscy wechrzczeni
przez jednego Ducha w Jedno Cia³o”, wolni od s¹du i przeszliœmy ze
œmierci i grzechu… Amen!
„A sam Bo¿y Syn bêdzie przewodzi³
W tym spotkaniu na powietrzu”.
Czy go mi³ujecie? [Zgromadzenie odpowiada „Amen” – wyd.]
„Mi³ujê Go, mi³ujê Go, bo On…”
627
Panie Jezu, namaszczenie Ducha Œwiêtego zst¹pi³o na te
chusteczki, Panie, i uzdrawia chorych. Niech siê tak stanie, kiedy
zostan¹ w³o¿one na chorych. Modlê siê, abyœ to Ty uczyni³, w Imieniu
Jezusa. Amen.
„… na Golgocie”
[Brat Branham zaczyna nuciæ: „Mi³ujê Go” – wyd.]
628
Pomyœlcie tylko „Chrystus objawiony” – w³aœnie teraz w nas. W
jaki sposób zosta³ On objawiony? Bo On wpierw umi³owa³ mnie. I
czego On dokona³?
„I wykupi³ zbawienie me na Golgocie”.
629
Gloria! Ten potê¿ny Anio³ Przymierza, Ten, który by³ z
Moj¿eszem na pustyni, Ten, który spotka³ siê z Paw³em na drodze do
Damaszku, Ten sam, który pozwoli³ uwieczniæ siê na zdjêciu ze mn¹;
Ten sam, którego zdjêcie by³o pewnego dnia opublikowane w
czasopiœmie „Life”, to samo S³owo, przez tego samego Boga, przez te
same kana³y, t¹ sam¹ drog¹, dziêki tej samej obietnicy: „Gdzie s¹
dwaj lub trzej zgromadzeni w Moim Imieniu, tam jestem wœród nich”.
A zatem On jest tutaj. „Anio³owie Bo¿y zataczaj¹ obóz oko³o tych,
którzy siê Go boj¹” oko³o tych, którzy trzymaj¹ siê tylko Jego S³owa.
Nikt nie mo¿e mieæ respektu wzglêdem S³owa, jedynie ten, kto siê boi
Boga. Widzicie? On jest tutaj dziœ rano z nami, kiedy uwielbiamy Go
w Duchu.
630
Po takim twardym poselstwie, jak to, uwa¿am, ¿e powinniœmy Go
po prostu uwielbiaæ w Duchu. Zamknijcie wasze oczy i œpiewajmy
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
91
Mu znowu: „Mi³ujê Go, Mi³ujê Go”. Podnieœcie po prostu wasze rêce
do Niego i œpiewajmy.
„Mi³ujê Go, mi³ujê Go,
Bo On wpierw ukocha³ mnie
I wykupi³ zbawienie me na Golgocie”.
O, jak my Go mi³ujemy!
„Wiara w Ojca, wiara w Syna,
Wiara w Ducha Œwiêtego. Ci trzej s¹ jedno.
Demony bêd¹ siê trz¹œæ, a grzesznicy siê obudz¹.
Wiara w Jahwe zachwieje wszystkim”.
631
Amen! Chwa³a b¹dŸ Bogu! O, jak my Go mi³ujemy. Uwielbiajcie
Go teraz w waszych sercach! Podziwiajmy Go po prostu. Pomyœlcie
tylko, jak piêknym On jest! Patrzcie, co On dla nas uczyni³! Przez
wszystkie te lata tak wiele wizji, a ani jedna nie zawiod³a. Wszystko,
co On przepowiedzia³, sta³o siê – dok³adnie tak, jak to
przepowiedzia³.
632
Ja was mi³ujê. Nie zapomnijcie przykazañ Bo¿ych, podanych
wam, ma³e dzieci. „Mi³ujcie siê wzajemnie”! Mi³ujcie ka¿dego, czy
prawego, czy nieprawego, czy grzesznika, czy œwiêtego; w ka¿dym
razie mi³ujcie ich. Je¿eli tego nie potraficie, módlcie siê, aby wam Bóg
pomóg³, poniewa¿ Bóg mi³owa³ grzeszników. A natura Bo¿a jest w
was. Je¿eli ktoœ jest przewrotny, mi³ujcie go pomimo tego, ale nie
miejcie ¿adnego dzia³u w jego grzechach. Widzicie? Nie miejcie nic do
czynienia z jego grzechami, ale w ³agodnoœci, nie w goryczy i
szorstkim karceniu, lecz w uprzejmoœci powiedzcie mu o nadziei
¯ycia, która odpoczywa w was przez Jezusa Chrystusa, objawionego
wam przez Ducha Œwiêtego. [Brat Branham œpiewa razem ze zborem
– wyd.]:
„WeŸmij z sob¹ Imiê Jezus
dzieciê smutku i utrapienia
Ono ci da radoœæ i pociechê.
O, weŸmij Go i nie zapomnij
Dok¹dkolwiek pójdziesz”.
633
O, jak kosztowne jest to Imiê! O, my posiadamy Jego Imiê.
Jesteœmy nazwani od Jego Imienia.
„Nadzieja ziemi i radoœæ nieba
Kosztowne Imiê, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoœæ nieba”.
634
Otó¿, zanim siê znowu spotkamy, pragnê wam zdradziæ maleñki
sekret. Zapamiêtajcie to, kiedy tak stoimy! Zapamiêtajcie to:
„Przed Imieniem Jezus siê k³aniamy.
Padamy na ziemiê u Jego stóp.
MÓWIONE S£OWO
92
W niebie ukoronujemy Króla królów
(my Go ukoronujemy),
kiedy zakoñczy siê nasza pielgrzymka.
Kosztowne Imiê, o jak s³odkie, nadzieja zie-…”
635
Co? To jest potrójne objawienie! Nadzieja i radoœæ Nieba,
objawiona w Nim.
„Kosztowne Imiê, kosztowne Imiê, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoœæ…”
636
Co? Nadzieja ziemi i radoœæ nieba, wszystko zosta³o
zamanifestowane w Chrystusie. Bóg, Koœció³ i wszystko inne jest
zamanifestowane w Chrystusie. Biblia to Chrystus. Biblia jest
pisanym S³owem, a On jest S³owem. Jego manifestacja jest dowodem
¯ycia, które wesz³o do tego Cia³a S³owa, aby je zamanifestowaæ. O,
czy to nie jest cudowne!
„WeŸmij z sob¹ Imiê Jezus…”
S³uchajcie teraz uwa¿nie.
„Jako tarczê (nie zapomnij tego) przed ka¿dym sid³em.
Kiedy nawiedzaj¹ ciê zewsz¹d pokuszenia…”
Co w takim wypadku uczynisz?
„Tylko wyszeptaj to œwiête Imiê w modlitwie”.
„Kosztowne Imiê, kosztowne Imiê!
O jak s³odkie, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoϾ nieba.
Kosztowne Imiê, kosztowne Imiê, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoœæ nieba!”
637
Nie wiedz¹c… Naturalnie, je¿eli jesteœcie duchowni, to s³uchacie
duchowych spraw. Nie wiedz¹c tego – Bóg to wie. Je¿eli siê
obejrzycie i spojrzycie na zegar, jest dok³adnie godzina druga –
koniec drugiego poci¹gniêcia. Trzecie Poci¹gniêcie jest tu¿ za
drzwiami! Widzicie?
„Przed Imieniem Jezus siê sk³aniamy.
Padamy na ziemiê u Jego stóp.
W niebie ukoronujemy Króla królów,
Kiedy zakoñczy siê nasza pielgrzymka.
Kosztowne Imiê…”.
Drugie Poci¹gniêcie zosta³o zamanifestowane!
„Nadzieja ziemi i radoœæ nieba.
Kosztowne Imiê, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoœæ nieba”.
638
Czy zauwa¿yliœcie, ¿e Duch wykona³ t¹ sam¹ pieœñ, ale wzi¹³ j¹ o
oktawê wy¿ej? Nastêpne Poci¹gniêcie jest tu¿! Amen!
CHRYSTUS JEST OBJAWION¥ TAJEMNIC¥ BOGA
93
„WeŸmij z sob¹ Imiê Jezus…”
Jest póŸniej, ni¿ sobie myœlicie!
„… przed smutkiem i utrapieniem.
Ono ci da radoœæ i pociechê.
O, weŸmij Go dok¹dkolwiek pójdziesz.
Kosztowne Imiê, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoϾ nieba!
Kosztowne Imiê, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoœæ nieba”.
Nu¿e, co uczynisz, kiedy przyjd¹ pokuszenia?
„WeŸmij z sob¹ Imiê Jezus
Jako tarczê przed ka¿dym sid³em.
Kiedy nawiedz¹ ciê pokuszenia.
(coœ spowoduje w tobie niewiarê)
Pamiêtaj, tylko wyszeptaj to œwiête Imiê w modlitwie.
Kosztowne Imiê, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoϾ nieba.
Kosztowne Imiê, kosztowne Imiê, o jak s³odkie!
Nadzieja ziemi i radoœæ nieba”.
639
Sk³oñmy teraz wszyscy pe³ni czci nasze g³owy. Patrzcie.
„Przed Imieniem Jezus siê k³aniamy…”
640
[Brat Branham nuci dalsz¹ zwrotkê pieœni: „WeŸmij z sob¹ Imiê
Jezus”. Pewien brat zaczyna mówiæ obcym jêzykiem, a inny brat
podaje wyk³ad – wyd.]
641
A wiêc, je¿eli to rozumiecie, Duch Pañski przypad³ na
zgromadzenie w postaci nieznanych jêzyków, przemówi³ do pewnego
cz³owieka, który nic o tym nie wiedzia³ i da³ wyk³ad tego innemu
cz³owiekowi, który te¿ nic o tym nie wiedzia³. To S³owo Pañskie! O
ile pamiêtacie, kiedy zbli¿a³ siê nieprzyjaciel, a oni nie wiedzieli, co
maj¹ uczyniæ? Duch Pañski przypada³ na jakiegoœ mê¿a i objawia³, co
maj¹ czyniæ. Moi drodzy!
642
Sk³oñmy teraz pokornie nasze g³owy. Niech was Bóg b³ogos³awi.
„A¿ siê znów, a¿ siê znów
A¿ zejdziemy siê u Zbawcy stóp.
A¿ siê znów, a¿ siê znów!”
W porz¹dku, pastorze.
„Z Bogiem b¹dŸcie, a¿ siê zejdziem znów”.
!"#$
MÓWIONE S£OWO
94