MAREK PIEKARA AGENCJA GN
Ręce wzniesione w górę wcale nie oznaczają, że się
poddajesz. To gest radości. Sam już wyczuj, czy
powinieneś je wznieść wysoko, czy tylko trochę
ponad głowę. To zależy od twojego serca.
Kiedy klęcząc przed Najświętszym Sakramentem na śliskiej posadzce kościoła
zamiast na modlitwie skupiasz się na tym, by kolana ci się nie rozjechały, czas
najwyższy, aby usiąść. Nie wypada?
Czy podczas modlitwy można przyjąć jakąś
inną postawę ciała? Oczywiście. Wielu
ludziom odpowiada metoda perypatetyków.
Czyli mówiąc po ludzku, chodzenie. W Jeśli
w ten sposób najłatwiej ci sformułować
myśli albo skoncentrować się na
odmawianiu różańca – pewnie nic złego nie
robisz.
Pamiętaj jednak, by podczas modlitwy nie
przyjmować takich postaw ciała, które sam,
gdyby ktoś w tej postawie rozmawiał z
Tobą, odebrałbyś jako lekceważenie. Leżąc
w łóżku na plecach może się modlić
człowiek chory. Albo ktoś, kto chce jeszcze
przed samym snem Bogu coś powiedzieć. Ale odmawianie modlitwy na leżąco, bo tak
wygodniej, jednak nie uchodzi. I chyba wręcz uczy lekceważenia Boga.
Modlitwa ciałem to nie tylko przyjęcie jakiejś postawy. To także gesty. Oczywiście nie
musisz ich stosować. A w ich rozumieniu możesz kierować się swoją intuicją. Dla pobudzenia
Twojej wyobraźni – parę porad.
Co znaczy ukłon wiesz i nie trzeba ci tego tłumaczyć. Podobnie opuszczenie głowy. Nieco
trudniejsze do zrozumienia są gesty rąk. Najczęściej stosowany dziś podczas modlitwy gest
ich złożenia dłońmi do siebie to średniowieczny gest wasala oddającego się w opiekę
swojemu panu. Poza modlitwą we wspólnocie składaj tak ręce, gdy chcesz wyrazić, że
powierzasz się Bogu. Złożenie rąk tak, że splatane są palce, nie jest klasycznym gestem
modlitewnym. Ale pewnie spotkałeś się i z tym, że w ten sposób wyraża się czasem
wyjątkowo gorącą prośbę. Zwłaszcza, gdyby owe palce mocno zacisnąć.
Ręce wzniesione w górę wcale nie oznaczają, że się poddajesz. Jeśli nie wiesz, co wyrażają,
to przypomnij sobie, jak ludzie reagują na strzelenie bramki przez ich drużynę albo co robią
podczas koncertów ulubionego zespołu. To gest radości. Sam już wyczuj, czy powinieneś je
wznieść wysoko, czy tylko trochę ponad głowę. To zależy od twojego serca.
Możesz też na modlitwie wyciągnąć ręce tak, jak byś przyjmował albo dawał komuś większą
paczkę. Tak, tak, w modlitwie ten gest pomoże ci wyrazić „daj mi, Panie” albo „weź, Panie”.
A gdy złożysz dłonie tak, jakbyś trzymał w nich wodę, wyrazisz swoją prośbę o dar mały, a
cenny – jak łyk wody dla spragnionego. Tak samo też możesz złożyć dłonie, gdy oczekujesz
od Boga daru niewielkiego, tak mało dlań w twoim odczuciu znaczącego, jak garść piasku.
Możesz podczas modlitwy stosować i inne gesty. Zawsze po to, by pomagały ci wyrazić to,
co chcesz Bogu powiedzieć. Jeśli potrafisz podczas modlitwy o swoim ciele z grubsza
zapomnieć, nie musisz tymi wskazówkami zbytnio zaprzątać sobie głowy. Ale jeśli masz z
tym kłopot – spróbuj.
Ciało też może sie modlić - liturgia.wiara.pl
http://liturgia.wiara.pl/doc/694623.Cialo-tez-moze-sie-modlic/2
1 z 1
2010-12-18 13:09