background image

Emocje i procesy emocjonalne 

 

 

 

ródłem emocji i uczu  jest obiektywnie istniej ca rzeczywisto . Człowiek odzwierciedlaj c 

otaczaj c   go  rzeczywisto   ustosunkowuje  si   do  niej,  cieszy  si ,  martwi,  kocha,  smuci, 

gniewa, cierpi. 

To prze ywanie stosunku do otoczenia, jak równie  do siebie samego, nazywamy emocjami  

i uczuciami. Procesy emocjonalne bywaj  regulatorami stosunków mi dzy człowiekiem  

a  otoczeniem.  Dzi ki  procesom  orientacyjnym  odzwierciedlamy  otaczaj cy  nas  wiat, 

natomiast ustosunkowuj c si  do  wiata nadajemy mu zabarwienie emocjonalne. 

 

Cechy procesów emocjonalnych. 

 

Ka dy  proces  emocjonalny  zawiera  trzy  specyficzne  cechy.  S   nimi  znak  emocji, 

intensywno  procesów emocjonalnych i tre  emocji. 

Znak  emocji.  Osoby,  przedmioty  i  zjawiska,  które  przyczyniaj   si   zaspokojenia  potrzeb 

człowieka,  wywołuj   emocje  i  uczucia  dodatnie.  Emocje  te  wyst puj   w  sytuacjach,  gdy 

jednostka  osi ga  zamierzony  cel,  a  tak e  w  sytuacjach  optymalnej  równowagi  miedzy 

organizmem a  rodowiskiem. Człowiek na ogół d y do prze ywania uczu  pozytywnych, ma 

tendencj  do zbli ania si  bod ców, które wywołuj  te emocje. 

Emocje ujemne powstaj  wtedy gdy procesy regulacyjne ulegaj  zakłóceniom. Wszystko co 

utrudnia  lub  uniemo liwia  zaspokojenie  potrzeb  jednostki  wzbudza  emocje  i  uczucia 

negatywne. Uczucia negatywne wywoływane s  tak e przez sytuacje zagro enia. Nie zawsze 

powoduj   wtedy  dezorganizacje  zachowania  jednostki,  przeciwnie  –  mog   ułatwia  

mobilizacje organizmu i przeciwdziała  zachowaniom obronnym (np.: gniew prowokuje atak, 

l k,  ucieczk ).  Człowiek  niekiedy  nie  potrafi  zabezpieczy   si   przed  prze ywaniem  emocji 

ujemnych.  W  ró nych  okresach  ycia  te  same  przedmioty  i  zjawiska,  a  tak e  zachowania 

innych ludzi mog  by  subiektywnie odczuwane b d  jako pozytywne, b d  jako negatywne, 

a zatem staja si  przyczyn  zupełnie odmiennych stanów emocjonalnych. 

Intensywno   prze ywania  emocji  wynika  z  okre lonego  pobudzenia  o rodkowego  układu 

nerwowego,  czyli  aktywacji.  W  zasadzie  mo na  mówi   o  kontinuum  aktywacji  –  od 

skrajnego  podniecenia  emocjonalnego,  którego  przejawami  mog   by   napad  w ciekło ci, 

panika, ekstaza – do zupełnego braku podniecenia, którego przejawem mo e by  stan  pi czki 

czy tez gł boki sen. Wysoki czy niski poziom aktywacji nie zawsze uzewn trznia si   

w zachowaniu. Wzrost podniecenia mo e prowadzi  do wzmo onej ruchliwo ci, mo e tak e 

wywoływa   stan  pozornej  oboj tno ci  i  spokoju.  Postronny  obserwator  nie  zauwa a 

wewn trznego niepokoju i zwi kszonej aktywno ci ruchowej. 

Tre   emocji.  W  toku  nabywania  do wiadczenia  indywidualnego  jednostka  uczy  si  

wiadomego odzwierciedlania prze y  emocjonalnych, uczy si  kojarzy  okre lone sygnały  

z  uruchomieniem  okre lonych  mechanizmów  regulacyjnych.  Tym  samym  uczy  si   

ró nicowa  emocje w aspekcie tre ciowym. 

 

Niektóre  bod ce  ł cz ce  si   z  okre lonymi  potrzebami  mog   wywoływa   okre lone  stany 

emocjonalne. Na przykład bod ce chemiczne zwi zane ze zmiana stopnia zawarto ci  cukru 

we krwi powoduj  emocje głodu. Podobnie wraz z rozwojem do wiadczenia człowiek uczy 

si   u wiadamia   sobie  i  odzwierciedla   procesy  emocjonalne  wywołane  specyficznie 

ludzkimi potrzebami, takimi jak potrzeba miło ci, szacunku, władzy, sukcesu. 

 

background image

Procesy  emocjonalne  wpływaj   w  zasadniczy  sposób  na  aktywno   człowieka.  Czasami 

mobilizuj  do działania, kiedy indziej działanie to utrudniaj . Uczeni zajmuj cy si  badaniami 

procesów  emocjonalnych  stwierdzili,  e  zmiany  zachodz ce  pod  wpływem  tych  procesów 

obejmuj  cały organizm. 

 

Podło e naurofizjologiczne procesów emocjonalnych. 

 

Trzewiowa  teoria  emocji.  Ju   w  XIX  wieku  zaobserwowano  współwyst powanie  zmian 

fizjologicznych  i  prze y   emocjonalnych.  Dwaj  uczeni,  William  James  i    Carl  Lange,  s  

twórcami  tak  zwanej  trzewiowej  teorii  emocji.  S dzili  oni,  e  zmiany  fizjologiczne  s  

pierwotne  w  stosunku  do  prze y   emocjonalnych.  Emocje  powstaj ,  ich  zdaniem  nie  pod 

wpływem zmian fizjologicznych wywołanych przez te bod ce. James i Lange sformułowali 

pozornie paradoksalne twierdzenie „ nie dlatego płaczemy,  e jeste my smutni, lecz jeste my 

smutni  bo  płaczemy”.  Jako  pierwotne  wyst puj   zmiany  w  narz dach,  jako  wtórne  to 

u wiadomieni ich sobie i prze ycie emocji.  

Teoria  Jamesa  i  Langego  wyrosła  na  gruncie  psychologii  introspekcyjnej.  Dla  jej  twórców 

u wiadomienie sobie zmian organicznych równało si  prze ywaniu emocji. Teoria ta został 

skrytykowana przez W. B. Cannona, który słusznie zauwa ył,  e te same zmiany organiczne 

wyst puj   przy  prze ywaniu  ró nych  tre ciowo  emocji,  a  tak e,  e  zmiany  wywołane 

eksperymentalnie nie prowadza do prze ywania stanów emocjonalnych. 

Wzgórzowa teoria emocji. Cannon zwrócił uwag  na doniosł  role poni szych Pieter mózgu 

dla  powstawania  reakcji  emocjonalnych.  Wspólnie  z  Ph.  Bardem  opracował  wzgórzow  

teorie  uczu ,  w  której  najwa niejsz   rol   w  powstawaniu  procesów  emocjonalnych 

przypisano o rodkom podkorowym, mieszcz cym si  w pniu mózgu, zwłaszcza we wzgórzu.  

Pobudzenie  wywołane  w  receptorze  przez  bodziec  przenosi  si   do  wzgórza,  gdzie  nabiera 

ładunku  emocjonalnego.  Jest  to  mo liwe  dlatego,  e  we  wzgórzu  mieszcz   si   wzory 

specyficzne  pobudzenia,  jego  aktywno   jest  hamowana  przez  kor .  W  momencie,  gdy 

pobudzenie nabiera ładunku emocjonalnego, informacja zostaj  przeniesiona do kory, która 

przestaje  wywiera   hamuj cy  wpływ  na  wzgórze.  Wtedy  od  wzgórza  biegn   pobudzenia 

dwoma  drogami-  jedna  do  narz dów  wykonawczych  (naczynia,  mi nie),  druga  do 

odpowiednich o rodków w korze mózgowej.  

Dla pełnego prze ycia  emocjonalnego konieczne s  zmiany w korze i zmiany naczyniowo-

mi niowe.  Aktywizuj c   rol   w  wyst pieniu  procesu  emocjonalnego  spełnia  wzgórze. 

Bardzo  wiele  elementów  teorii  Cannona-Barda  zostało  potwierdzonych  przez  współczesne 

badania neurofizjologiczne. 

Pogl dy współczesne. Współcze nie uwa a si ,  e ró nym tre ciowo emocjom odpowiadaj  

ró ne obszary reguluj ce zachowania emocjonalne. Regulacja ta dokonuje si  przez o rodki 

uło one  hierarchicznie  w  ró nych  pi trach  mózgu.  Dla  wyst pienia  procesu  emocjonalnego 

konieczne jest pobudzenie wszystkich pi ter. 

Koncepcja Konorskiego. Zdaniem Jerzego Konorskiego emocje ró ne po d wzgl dem tre ci 

powstaj   w  odr bnych  strukturach  uformowanych  hierarchicznie,  posiadaj cych  cz

 

pobudzaj c ,  odpowiedzialna  za  uruchomienie  danej  reakcji,  i  antagonistyczn   cz

 

hamuj c , odpowiedzialna za zniesienie lub przytłumienie danej reakcji. Stwierdzono tak e, 

e  znak  emocji  zale y  od  pobudzenia  odr bnych  organizacji  mózgowych.  W  układzie 

limbicznym  i  podwzgórzu  istniej   obszary,  których  dra nienie  jest  ródłem  odczu  

pozytywnych i inne, których dra nienie wywołuje emocje negatywne.  Intensywno  emocji 

zale y równie  od stopnia aktywacji układu siatkowatego. Jest on jakby regulatorem dopływu 

energii. Wielko  tej energii zale y od stopnia pobudzenia układu siatkowatego. 

Rola kory mózgowej w powstawaniu emocji jest – zdaniem współczesnych badaczy – bardzo 

zło ona. Kora odgrywa rol  mechanizmu ułatwiaj cego powstanie reakcji emocjonalnej, jest 

background image

mechanizmem  warunkuj cym  precyzje  i  dobra  organizacje  reakcji  oraz  magazynem 

wyuczonych sposobów zachowania, które aktualizuj  si  w odpowiedzi na działanie bod ców 

emocjonalnych.  Człowiek  jako  jedyny  przedstawiciel  istoto  ywych,  prze ywa  specyficzne 

rodzaje emocji, których  ródłem jest kora mózgowa. 

 

Emocje pierwotne i emocje po rednie 

 

Procesy emocjonalne zwierz t i człowieka przebiegaj  na podobnym podło u biologicznym. 

Wspólny jest ich mechanizm neurofizjologiczny. 

Emocje  u  zwierz t.  Istniej   jednak  mi dzy  nimi  zasadnicze  ró nice.  Emocje  zwierz t 

powstaj   pod  wpływem  bod ców  bezpo rednich,  wi

  si   z  zaspokojeniem  potrzeb 

biologicznych,  takich  jak  potrzeba  pokarmowa,  wody,  tlenu,  snu,  seksualna  i  inne.  Emocje 

zwierz t  istniej   tak  długo,  jak  długo  w  polu  zachowania  istnieje  przedmiot  lub  sytuacja, 

która je pobudziła. Zaspokojenie potrzeby staje si   ródłem emocji pozytywnej, niemo no  

zaspokojenia wywołuje negatywna emocje. 

Emocje pierwotne. Emocje zwierz t nazywamy emocjami pierwotnymi. Charakterystyczn  

ich cecha jest to,  e zwierze nie u wiadamia sobie swoich emocji i ich zwi zku z prze yt  

sytuacja. Emocje pierwotne s  aktywizowane głównie przez o rodki podkorowe. O rodki te  

z kolei aktywizuj  kor  i przenosz  pobudzenie do narz dów wykonawczych. Z do wiadcze  

Barda  wynika,  e  zwierz ta  laboratoryjne  pozbawione  kory  mózgowej  charakteryzuj   si  

wyra nym spadkiem wra liwo ci na bod ce emocjonalne. Trzeba, na przykład, u y  bardzo 

silnych bod ców bólowych aby uzyska  stan słabego nie zadowolenia. Je li jednak usunie si  

zwierz ciu odpowiednie o rodki podkorowe, nast puje wzmo enie reakcji emocjonalnej, jest 

ona jednak mało precyzyjna. 

Emocje u ludzi. Ró nica mi dzy emocjami zwierz t i ludzi wi e si  z wzrastaj c   

u człowieka rol  kory mózgowej w procesach regulacyjnych. Wskutek wykształcenia si  kory 

mózgowej  mo liwe  było  powstanie  specyficznej  dla  człowieka  wiadomo ci.  Dzi ki 

wiadomo ci, emocje człowieka maj  charakter społeczny, cechuje je poznawcza tre  oraz 

intencjonalno . Człowiek reaguje nie tylko na zjawiska i przedmioty, ale tak e na my l  

o  nich.  Rozumie  on  stosunek  mi dzy  sytuacja  wywołuj ca  emocje  a  prze yciem 

emocjonalnym. 

Emocje  po rednie  –  uczucia.  Te  specyficzne  ludzkie  emocje  nazywamy  emocjami 

po rednimi b d  uczuciami. 

Uczucia aktywizowane s  na ogół przez kor  mózgow . Jest to mo liwe w zwi zku  

z  posiadaniem  przez  ka dego  człowieka  do wiadczenia  indywidualnego.  Fizjologicznym 

podło em odr bnego dla ka dej jednostki do wiadczenia s  odpowiednie poł czenia w korze 

mózgowej.  Pod  wpływem  bod ca,  a  na  podstawie  posiadanego  do wiadczenia,  zostaje 

dokonana w korze mózgowej ocena bod ca jako pozytywnego lub negatywnego. Stanowi ona 

pierwsze ogniwo procesu uczuciowego. W zale no ci od oceny bod ca, pobudzenie zostaje 

przekazane  do  odpowiednich  o rodków  podkorowych  i  wywołuje  w  nich  stan  aktywno ci, 

przekazany nast pnie do narz dów wykonawczych. 

W takim uj ciu uczucia stanowi  jakby wy sze pi tro procesów emocjonalnych. Prze ywanie 

ich wła ciwie jest tylko człowiekowi, poniewa  reakcje uczuciowe powstaj  w oparciu  

o bod ce o zabarwieniu społecznym i wi

 si  z wcze niejszym do wiadczeniem jednostki. 

Małe  dziecko  dysponuj ce  ubogim  do wiadczeniem  społecznym,  nie  umiej ce  jeszcze 

mówi ,  doznaje  emocji  pierwotnych.  W  toku  nabywania  do wiadczenia  indywidualnego, 

umiej tno ci obserwowania i nazywania prze y  własnych i prze y  innych ludzi, jednostka 

uczy  si   u wiadamia   sobie  własne  procesy  emocjonalne.  Nie  tylko  cierpi,  smuci  si   czy 

kocha, ale wie o tym. Potrafi uj  swe prze ycia w kategoriach słownych i wł czy  je  

w system informacji o sobie. 

background image

Panowanie nad emocjami. Potrafi tak e panowa  nad swymi emocjami i nie powodowa  si  

nimi w toku działania. O dojrzało ci jednostki  wiadczy bogactwo jej  ycia uczuciowego, ale 

tak e umiej tno  panowania nad emocjami. Dotyczy to zarówno sytuacji dnia codziennego, 

na przykład potrafimy obiektywnie oceni  prace kole anki, mimo i  ta osoba nie jest dla nas 

sympatyczna, a tak e zachowa  w sytuacjach trudnych. 

Matka lub opiekunka zaskoczona przez burz  mimo leku przed ni  nie okazuje wobec dzieci 

b d cych z ni  swego przera enia. Przeciwnie, wykonuje szereg czynno ci, które zmierzaj  

do jak najlepszego zabezpieczenia dzieci i siebie przed skutkami nawałnicy. 

Uczucia ludzi dorosłych, w przeciwie stwie do uczu  dziecka, odznaczaj  si  du  trwało ci   

i s  wyrazem ich ogólnego i  wiadomego stosunku do otaczaj cego  wiata. 

Ograniczenia w u wiadamianiu procesów emocjonalnych. U wiadamianie sobie własnych 

procesów emocjonalnych ma jednak pewne ograniczenia. Nawet dorosły, dojrzały człowiek 

nie  u wiadamia  sobie  niekiedy  własnych  stanów  emocjonalnych.  Nie  potrafi  niekiedy 

poł czy   dozna   emocjonalnych  z  bod cami,  które  je  wywołały.  Na  zjawisko  to  zwracaj  

uwag  Z. Freud i jego kontynuatorzy. Uwa aj  oni,  e człowiek nie u wiadamia sobie tych 

stanów emocjonalnych, których doznawał we wczesnym dzieci stwie, a wi c w okresie gdy 

jego  wiadomo   nie  była  dostatecznie  rozwini ta.  Prze ycia  te  tkwi   w  pod wiadomo ci 

jednostki i wpływaj  na jej zachowanie. 

Inni  psychologowie  uwa aj ,  e  nie  u wiadamiane  s   te  prze ycia  emocjonalne,  których 

przezywanie ł czy si  z ró nego rodzaju karami. 

Zniekształcenia  orientacji  w  zjawiskach  emocjonalnych  mog   zdaniem  Janusza 

Reykowskiego przybiera  nast puj ce formy: 

a)

  człowiek nie zdaje sobie sprawy z wyst pienia emocji (np.: nie zauwa a swego niepokoju, 

zaanga owania emocjonalnego) 

b)

  człowiek dokonuje fałszywej kategoryzacji emocji (np.: okre la sw  uraz  jako moralne 

oburzenie lub obaw  przed niepowodzeniem, jako brak zainteresowania) 

c)

  człowiek nieprawidłowo okre la  ródła emocji (np.: upatruje przyczyny swego gniewu na 

kogo   w  jego  niemoralnym  zachowaniu,  gdy  w  rzeczywisto ci  gniew  wywołany  jest 

brakiem szacunku lub lekcewa eniem) 

d)

  człowiek  mo e  nieprawidłowo  okre la   zwi zek  mi dzy  emocj   a  post powaniem  (np.: 

uwa a,  e  karze  dziecko  dla  jego  dobra,  gdy  w  rzeczywisto ci  czyni  tak  dla  okazania 

własnej przewagi) 

 

ródła procesów emocjonalnych 

 

Warunkowanie  emocji.  Czynniki  wpływaj ce  na  zakłócenie  albo  te   na  przywrócenie 

zakłóconej  homeostazy  nabieraj   znaczenia  emocjonalnego.  Dla  małego  dziecka 

niezaspokojenie potrzeb biologicznych wywołuje stany organiczne, które z kolei s   ródłem 

procesów  emocjonalnych.  Wszystko  to,  co  zakłóca  zachowanie  staje  si   ródłem  emocji 

negatywnych,  natomiast  to  co  przywraca  równowag   i  zapewnia  optymalne  warunki  jest 

ródłem  emocji  pozytywnych.  Szczególnie  silne  emocje  wywoływane  s   przez  bod ce 

bólowe. Niezale nie od jako ci bod ców zmiany w ich nasileniu mog  by   ródłem procesów 

emocjonalnych. 

Je li  wyst powaniu  emocji  pozytywnych  czy  te   negatywnych  towarzysz   jakie   bod ce 

oboj tne to po jakim  czasie, zgodnie z zasada warunkowania same one nabieraj  charakteru 

bod ców  emocjonalnych.  Je li  na  przykład  dziecko  skojarzy  widok  piel gniarki  w  białym 

fartuchu z bolesnym zastrzykiem, b dzie ono w chwili pojawiania si  osób ubranych na biało 

reagowa   ró nego  rodzaju  emocjami  l kowymi.  Stwierdzono,  e  reakcje  emocjonalne 

powstałe we wczesnych stadiach ontogenezy charakteryzuj  si  du  trwało ci . 

background image

Ocena słowna.  ródłem prze y  emocjonalnych mog  tak e sta  si  słowa. Słowa s  jakby 

no nikiem  emocji.  Na  przykład  człowiek  chwalony  stawiany  innym  za  wzór  doznaje 

pozytywnych  prze y   emocjonalnych  i  odwrotnie,  nagana  słowna,  krytyczna  ocena 

zachowania – mog  stawa  si   ródłem prze y  przykrych. 

Rekcje emocjonalne mog  by  tak e wywoływane przez bod ce, które drog  warunkowania 

nie nabrały zdolno ci do wywoływania emocji. 

 

Ekspresja procesów emocjonalnych 

 

Nieodł cznym  składnikiem  procesów  emocjonalnych  s   ró nego  rodzaju  ruchy  wyrazowe. 

Ekspresja  emocjonalna    pojawia  si   w  ruchach  wyrazowych  twarzy,  tj.  w  mimice,  ruchach 

wyrazowych całego ciała, a tak e w zmianach sposobów zachowania. Wszystkie wymienione 

rodzaje ekspresji emocjonalnej uzale nione s  od norm zachowania obowi zuj cych w danej 

kulturze.  Zachowa   tych  człowiek  uczy  si   w  miar   dorastania,  Dlatego  te   zewn trzne 

przejawy uczu  s  znacznie bardziej widoczne u małego dziecka ni  u dorosłego człowieka. 

Na  ekspresje  emocjonalna  wpływa  równie   przynale no   do  okre lonego  kr gu 

kulturowego. Mieszka cy krajów południowych w sposób wyrazisty okazuj  swoje prze ycia 

emocjonalne.  Przeciwnie  mieszka cy  krajów  wschodu  nie  uzewn trzniaj   swych  prze y  

emocjonalnych. 

Ekspresja mimiczna. Pod wpływem emocji wyst puj  charakterystyczne zmiany w wyrazie 

twarzy.  Uczuciu  rado ci  towarzyszy  u miech.  W  smutku  głowa  zwisa,  na  czole  tworz   si  

zmarszczki  poziome,  powieki  kryj   oczy.  W  gniewie  tworz   si   pionowe  na  czole,  brwi 

skierowane  s   uko nie  w  gór ,  oczy  błyszcza,  usta  tworz   w ska  zaci ni t   linie.  Uczuciu 

strachu towarzyszy  znieruchomienie twarzy, jakby zaokr glenie oczu i rozchylenie ust. 

Prze ywaniu  stanów  emocjonalnych  towarzysza  tak e  ruchy  wyrazowe  całego  ciała,  czyli 

ruchy  pantomimiczne.  Gesty  czy  postawa  ciała  mog   wiele  powiedzie   o  prze ywanych 

stanach  emocjonalnych.  Podobnie  wokalizacja  podczas  pobudzenia  emocjonalnego  ulega 

zmianom. Nat enie głosu mo e wzrasta  lub malec. Przez prze ywanie silnego wzruszenia 

głos dr y. 

Zewn trzne przejawy reakcji emocjonalnych uzale nione s  od czynników wrodzonych oraz 

od norm obowi zuj cych w danej kulturze. 

Wpływ prze y  emocjonalnych na procesy poznawcze. 

 

Emocje a percepcja  wiata. Na ogół procesy emocjonalne wpływaj  na przebieg procesów 

poznawczych,  nadaj c  im  swoiste  zabarwienie.  Gdy  doznajemy  prze y   o  charakterze 

pozytywnym,  otaczaj cy  nas  wiat  spostrzegamy  tak e  w  kategoriach  pozytywnych. 

Wszystko co nas otacza, wydaje si  nam pi kne i dobre. Odwrotnie gdy jeste my smutni lub 

nieszcz liwi, cały  wiat mo e nam si  wydawa  ponury i wrogi. 

Prze ywanie silnych emocji tak pozytywnych jak negatywnych, mo e wpływa  na zw enie 

pola  spostrzegania.  Pochłoni ty  wielk   rado ci   czy  te   cierpieniem  człowiek  mo e  nie 

zauwa y  p dz cego samochodu. Dziecko l kaj ce si  samotno ci, zostawione samo w domu, 

mo e  w  przedmiotach  zwykłych  i  znanych  widzie   czekaj cych  złodziei  czy  tez  gro ne 

zjawy. 

Emocje a uczenie si . Prze ywanie dodatnich stanów emocjonalnych wpływa pozytywnie na 

efekty uczenia si . Stwierdzono,  e jednostka uczy si  znacznie szybciej, gdy jest nagradzana 

za dobry wynik, a z otrzymana nagrod  ł cz  si  pozytywne stany emocjonalne. Odwrotnie 

l k przed kar  mo e wpływa  dezorganizuj co na przebieg uczenia si . Im kara jest bardziej 

przykra,  a  wi c  wywołuje  silniejsze  emocje  negatywne  tym  wi kszy  staje  si   jej 

dezorganizuj cy wpływ na proces i efekty uczenia si . 

 

background image

Wpływ emocji na sprawno  działania 

 

Dezorganizacja działania. Do dzi  nie mo na sformułowa  jednoznacznego twierdzenia na 

temat wpływu emocji na sprawno  działania. W zasadzie emocje o bardzo silnym nat eniu 

dezorganizuj  działanie.  Ten dezorganizuj cy wpływ nie jest uzale niony od znaku emocji. 

Bardzo intensywne radosne prze ycie utrudnia działanie podobnie jak rozpacz. 

Mobilizacja.  W  wielu  sytuacjach  prze ycia  emocjonalne  wpływaj   dodatnio  na  przebieg 

działania,  zdarza  si   jednak,  e  równie   pora ka,  która  nast piła  bezpo rednio  po  sukcesie 

mobilizuje  aktywno ,  wpływa  na  polepszenie  wyniku.  L k  o  rednim  nat eniu  działa 

mobilizuj co. 

Tre   emocji  tak e  wpływa  na  efektywno   działania.  Na  przykład  uczucie  gniewu  działa 

mobilizuj co,  za   smutek  czy  przygn bienie  ł cz   si   ze  spadkiem  aktywno ci,  a  nawet 

całkowicie biernym zachowaniem. 

Procesy emocjonalne oddziałuj  an kierunek działania. Na ogół d ymy do tych przedmiotów 

i  zjawisk,  które  s   ródłem  emocji  dodatnich,  unikamy  za   tych,  które  s   ródłem  prze y  

przykrych. 

 

Rodzaje procesów emocjonalnych 

 

Biegunowo   uczu .  Rodzaje  procesów  emocjonalnych  wynikaj   z  ich  tre ci,  znaku  oraz 

poziomu aktywacji. Uczucia maja charakter biegunowy. Na jednym biegunie znajduj  si  te 

emocje  i  uczucia,  które  okre lamy  jako  dodatnie,  a  na  drugim  te,  które  okre lamy  jako 

ujemne. Zjawisko to nazywamy biegunowo ci  uczu .  

Propulsja i repulsja. Zarówno zwierze jak i człowiek ucieka od bod ców wywołuj cych lek. 

Zaj c  ucieka  spłoszony  przez  naganiacza,  człowiek  ucieka  z  miejsca  gdzie  wybuchł  po ar. 

Podobnie zwierze i człowiek d

 w kierunku bod ców przyjemnych. Głodne zwierze kieruje 

si   do  miejsc,  gdzie  znajduje  pokarm.  Człowiek  d y  do  cz stych,  przynosz cych  mu 

zadowolenie  kontaktów  z  przyjaciółmi.  Emocje  dodatnie  cechuje  zatem  propulsywno , 

zbli anie  si   do  ródła,  które  je  wywołało,  ujemne  za   –  repusywno :  oddalanie  si   od 

bod ców ocenianych negatywnie. 

Wpływ  uczuc  wyzszych  na  zachowanie.  Reakcje  takie  nie  s   reguł   nawet  w  wiecie 

zwierz t, na przykład zwierze nie zawsze ucieka od niebezpiecze stwa, cz sto walczy  

o  ycie. Człowiek  yj c w ród ludzi i kieruj c si  ustalonymi przez społecze stwo normami 

zachowa  cz sto w imi  wy szych racji rezygnuje z d enia w kierunku bod ców  

o zabarwieniu pozytywnym. Podobnie zdolny jest – dla dobra innych ludzi – d y   

w  kierunku  bod ców  wywołuj cych  emocje  negatywne.  Wiele  czynów  bohaterskich, 

dokonywanych  tak  w  czasie  wojny  jak  i  w  czasie  pokoju,  wi e  si   z  d eniem  do 

wytyczonego celu, mimo i  osi gni cie go oznacza przezwyci enie leku przed zagro eniem. 

Uczucia  steniczne  i  asteniczne.  Podniecenie  emocjonalne,  b d ce  wyrazem  podwy szenia 

poziomu  aktywacji,  mo e  prowadzi   do  wzmo onych,  intensywnych  reakcji  zewn trznych, 

ale równie  do wzrostu aktywno ci wewn trznej. Zjawisko to pozwala na dokonanie podziału 

procesów emocjonalnych na dwie przeciwstawne grupy: na uczucia czynne czyli steniczne  

i  bierne,  czyli  asteniczne.  Nie  wszystkie  uczucia  steniczne  s   uczuciami  przyjemnymi, 

podobnie  nie  wszystkie  uczucia  asteniczne  maja  zabarwienie  ujemne.  Silny  gniew, 

mobilizuj cy do działania zaliczymy do uczu  czynnych. Zadowolenie z wykonanej pracy do 

uczu  biernych. 

 

To czy uczucia okre lamy jako steniczne , czy jako asteniczne, zale y od rodzaju uczucia  

i  charakteru  wywołuj cych  je  podniet.  Lek  przed  trudnym  egzaminem  na  ogół  powoduje 

wzrost  podniecenia  i  aktywno   skierowan   na  cel,  to  znaczy  na  opanowanie  wiadomo ci 

background image

potrzebnych  do  zdania  egzaminu.  Smutek  zwi zany  z  prze yciem  zawodu  uczuciowego 

prowadzi  do  spadku  sił,  zmniejszenia  aktywno ci,  niech ci  do  jakiegokolwiek  działania. 

Opisany powy ej lek jest uczuciem stenicznym, smutek – astenicznym. 

 

Czasem  to  samo  uczucie  bywa  bierne  lub  czynne.  L k  przed  egzaminem  mo e,  jak  wiemy 

powodowa   aktywno   skierowana  na  cel,  mo e  jednak  parali owa   działanie,  przyczynia  

si   do  wzrostu  niepokoju,  a  jednocze nie  sprzyja   powstawaniu  przykrych  wyobra e  

zwi zanych z sytuacj  egzaminacyjn . 

Terminów steniczny i  asteniczny u ywa si  w psychologii tak e dla okre lenia wła ciwych 

dla danej jednostki czynnych lub biernych sposobów reagowania pod wpływem pobudzenia 

emocjonalnego.  

Siła  i  trwało .  Mo na  tak e  dokona   podziału  uczu   ze  wzgl du  na  ich  sił   i  trwało . 

Wyró niaj   si   one  swoistym  przebiegiem  i  wpływem  na  inne  procesy  psychiczne.  Im 

silniejszy  jest  dla  człowieka  bodziec  wywołuj cy  stan  emocjonalny,  tym  wy szy  poziom 

aktywacji  o rodkowego  układu  nerwowego.  Przez  sił   procesu  emocjonalnego  b dziemy 

rozumie  nasilenie tendencji do wykonania reakcji odpowiadaj cej danej  emocji. Tendencji 

takiej  mo na  przypisa   tym  wi ksz   sił ,  im  wi ksze  przeszkody  musz   pojawi   si ,  aby 

powstrzyma  wyst pienie reakcji emocjonalnej. 

Przeszkody wewn trzne to zasady i normy wewn trzne jednostki, przeszkody zewn trzne to 

ró nego  rodzaju  kary,  które  mog   spotka   jednostk   w  zwi zku  z  jej  zachowaniem. 

Stwierdzono,  e  procesy  emocjonalne  o  redniej  sile  oddziałuj   na  przebieg  działa  

najbardziej  korzystnie.  Emocje  i  uczucia  o  wielkiej  sile  cz sto  wpływaj   na  zachowanie 

dezorganizuj ce.  Mog   wywoływa   stany  niepokoju,  chaos  my li,  zw enie  pola 

wiadomo ci i niemo no ci skutecznego działania. 

Charakterystyka procesów emocjonalnych według kryterium ich siły i trwało ci: 

a)

  Nastroje  –  s   to  stany  emocjonalne  nie  skierowane  na  jaki   okre lony  przedmiot. 

Wywołane s  przez ró ne wydarzenia, które maja dla człowieka znaczenie dodatnie albo 

ujemne.  ródłem ich mo e by  tak e samopoczucie fizyczne. Czasem człowiek nie zdaje 

sobie sprawy z rzeczywistych przyczyn swego nastroju. Niemniej jednak nastroje nadaj  

wszystkim innym prze yciom człowieka okre lone zabarwienia. Nastrój jest prze yciem 

niezbyt  silnym,  a  jednocze nie  długotrwałym.  Gdy  jeste my  w  radosnym  nastroju, 

wszystko co nas otacza, wydaje si  nam przyjemne i pi kne. Nawet w deszczowy dzie  

nie  narzekamy  na  pogod ,  a  przeciwnie  –  w  smutnym  nastroju  nie  dostrzegamy  pi kna 

krajobrazu i pi knej pogody. 

b)

  Afekty s  to procesy emocjonalne silne, a jednocze nie krótkotrwałe. Charakterystycznym 

objawem dal osób znajduj cych si  w stanie afektu jest utrata panowania nad sob . Afekty 

na  ogół  wyra aj   si   w  czynach  gwałtownych.  Przykładem  afektu  mo e  by   wybuch 

gniewu.  Człowiek  działa  wtedy  jakby  w  za lepieniu.  Nie  słyszy  adnych  wyja nie   ani 

napomnie .  Niekiedy  u ywa  w  gniewie  wulgarnych  słów,  a  nawet  posuwa  si   do 

przemocy  fizycznej.  Gdy  ochłonie  cz sto  nie  mo e  uwierzy ,  e  mógł  si   w  podobny 

sposób zachowa . 

c)

  Nami tno   s   to  uczucia  długotrwałe  i  bardzo  silne.  Niekiedy  wywieraj   one  istotny 

wpływ na całokształt zachowania si  człowieka, prowadz  do podporz dkowania im całej 

aktywno ci. Bardzo wysoki poziom aktywacji o rodkowego układu nerwowego powoduje 

pogorszenie adekwatnej oceny sytuacji. Nami tno  mo e prowadzi  do zaw enia pola 

wiadomo ci, a zatem do zachowa  przynosz cych szkod  jednostce i jej otoczeniu. 

  

Trwało c emocji i uczu . Okre lenie stopnia trwało ci procesów emocjonalnych wydaje si  

wa ne  ze  wzgl du  an  ich  rol   w  regulacji  zachowania.  Emocje  i  uczucia  mog   by  

background image

krótkotrwałe, dotycz  wtedy jakiej  okre lonej sytuacji. Gdy sytuacja ta zmienia si  – słabn  

lub zanikaj . 

 

W zatłoczonym i dusznym autobusie człowiek mo e by  zły i niezadowolony, a gdy z niego 

wysi dzie i odetchnie  wie ym powietrzem – zło  mija. 

 

Prze ywanie uczu  silnych i długotrwałych ł czy si  z trwałym stosunkiem do przedmiotów, 

zjawisk i ludzi. Stosunek ten uwarunkowany jest nabytym do wiadczeniem. Im człowiek jest 

dojrzalszy, tym trwalsze s  jego uczucia. 

 

Klasyfikacja uczu  człowieka. 

 

Kierunki  rozwoju  uczu .  Małe  dziecko  prze ywa  emocje  rado ci,  smutku,  gniewu,  l ku, 

zadowolenia. Emocje te wywołane s  przez proste bod ce, takie jak zachwianie równowagi, 

hałas,  łagodne  kołysanie,  głód.  W  miar   nabywania  do wiadczenia  rozszerz  si   zakres 

bod ców wywołuj cych doznania emocjonalne. Dziecko na laduj c reakcje dorosłych, uczy 

si  warto ciowania otaczaj cego go  wiata i prze ywania stosunku do ludzi, rzeczy, zjawisk 

w sposób zbli ony do tego, jak prze ywa ten stosunek jego otoczenie. W miar  dojrzewania 

człowiek  u wiadamia  sobie  swoje  uczucia.  Zaczyna  rozumowo  ujmowa   stosunek  do 

otaczaj cego go  wiata, a jego prze ycia emocjonalne staj  si  zró nicowane. 

Uczucia  wyzsze.  W ród  uczu   wy szych,  charakterystycznych  tylko  dla  człowieka 

wyodr bniamy  uczucia  społeczno-moralne,  poznawcze,  praksyczne,  estetyczne.  Człowiek 

ustosunkowuj c si  do jakiej  sytuacji prze ywa na ogół ró nego rodzaju uczucia. Ten sam 

przedmiot mo e wywoływa  uczucia zarówno poznawcze jak i estetyczne. Obcuj c z innymi 

lud mi  doznajemy  uczu   społecznych,  a  tak e  poznawczych.  Ta  zdolno   prze ywania 

ró norodnych uczu  w stosunku do osoby, przedmiotu czy zjawiska  wiadczy o bogactwie  

i zło ono ci procesów emocjonalnych człowieka. 

Uczucia społeczno-moralne. Uczucia społeczno moralne s  wyrazem prze ywania stosunku 

do innych ludzi oraz do norm moralnych obowi zuj cych w danym społecze stwie. Uczucia 

te przenikaj  całe  ycie osobiste jednostki.  ródłem ich s  kontakty mi dzyludzkie, a tak e 

ideały do których ludzie d

, oraz ich współdziałanie w toku pracy, nauki i wykonywania 

innych  czynno ci.  To  co  sprzyja  potrzebom  społecze stwa,  prze ywane  jest  jako  moralnie 

słuszne. To co potrzebom społecze stwa szkodzi, prze ywane jest jako niemoralne. Ludzie s  

cz sto zdolni do walki o zasady moralne kosztem własnego bezpiecze stwa. 

Podstawa  pozytywnych  uczu   społecznych  jest  uczucie  braterstwa  w  stosunku  do  innych 

ludzi.  Uczucie  to  rodzi  si   z  zrozumienia  i  przyj cia  jako  własnych  stwierdze   o  równo ci 

wszystkich ludzi i poszanowaniu godno ci ludzkiej. Uczucie braterstwa  zakłada  yczliwo  

wobec bli nich pewna wyrozumiało  w stosunku do wad drugiego człowieka, co umo liwia 

nawi zanie  z  innymi  lud mi  bliskich  kontaktów  emocjonalnych,  takich  jak  przyja   lub 

miło . 

Uczucia poznawcze. Uczucia poznawcze powstaj  w toku czynno ci poznawczych człowieka 

i zwi zane s  z zaspokojeniem  dzy wiedzy, z ciekawo ci  badawcza, z zadowoleniem  

z  odniesionego  sukcesu,  którym  jest  zarówno  rozwi zanie  zadania  matematycznego  przez 

ucznia, jak te  doskonalenie odkrycia naukowego przez badacza. Uczucia poznawcze nie s  

zawsze  prze yciami  o  zabarwieniu  pozytywnym.  Aktywno ci  poznawczej  towarzysz   tak e 

w tpliwo ci i pora ki, wywołuj ce takie uczucia, jak zniech cenie czy rozczarowanie. 

Uczucia  praksyczne.  Uczucia  praksyczne  ł cz   si   z  wykonywaniem  przez  człowieka 

ró norodnych  czynno ci  i  w  du ej  mierze  wi

  si   z  wykonywan   przez  człowieka  prac  

zawodowa.  Uczucia  praksyczne  wywołuj   tak  tre   czynno ci  jak  te   umiej tno   dobrej 

organizacji działania. Je li tre  czynno ci jest interesuj ca a człowiek potrafi zorganizowa  

background image

tak sw  działalno ,  e  z powodzeniem wykonuje powierzone mu zadania – doznaje uczu  

praksycznych pozytywnych. W sytuacji przeciwnej, to znaczy, gdy tre  czynno ci wydaje si  

mało interesuj ca lub tez człowiek nie potrafi prawidłowo zorganizowa  swego działania – 

wyst puj  uczucia praksyczne o charakterze negatywnym. 

Uczucia estetyczne s  to uczucia odzwierciedlaj ce stosunek do przedmiotów, sytuacji  

i  procesów,  których  podstawow   cecha  i  warto ci   jest  pi kno.  Uczucia  te  towarzysz  

procesowi  twórczemu,  a  tak e  obcowaniu  z  dziełami  sztuki. 

Uczucia  estetyczne.  Uczucia 

estetyczne mo e wywoła  pi kno architektury, uroda człowieka, a tak e wiele przedmiotów 

codziennego u ytku, które nagle i nieoczekiwanie objawiaj  nam sw  urod . 

 

Rola uczu  w  yciu człowieka 

 

Uczucia  wywieraj   wpływ  na  zachowanie  si   człowieka.  Jak  wiemy,  uczucia  mobilizuj  

niekiedy  do  działania  i  ukierunkowuj   jego  przebieg.  W  innych  wypadkach  prze ycia 

emocjonalne mog  dezorganizowa  zachowanie si  człowieka. 

Racjonalizacja  uczu .  Ka dy  z  nas  powinien  u wiadamia   sobie  własne  procesy 

emocjonalne i zna  bod ce, które je wywołuj . Znajomo  własnych uczu  oraz uczu  innych 

ludzi pozwala an  wiadome kierowanie swym zachowaniem. Nie powinni my dopuszcza  do 

tego, aby naszym zachowaniem kierowały wył cznie procesy emocjonalne. Niekiedy musimy 

podporz dkowa   swoje  uczucia  racjom  rozumowym.  Jest  to  konieczne  zwłaszcza  w  tych 

sytuacjach,  gdy  człowiek  am  wiadomo   zagro enia  wielkich  warto ci  –  utraty  uczucia 

bliskiej osoby, zagro enie  ycia itp. Stosunek emocjonalny do składników  rodowiska musi 

by   oparty  na  podstawie  rozumowej.  Znaczy  to,  e  niezale nie  od  reakcji  emocjonalnej, 

wyst puj cej  w  danej  sytuacji,  stosunek  człowieka  do  niej  powinien  by   oparty  na  jej 

rozumieniu oraz na rozumieniu roli,  jak  odgrywa ona w  yciu jednostki. 

Dojrzało c emocjonalna. Uczucia podobnie jak i inne procesy psychiczne rozwijaj  si   

w trakcie  ycia człowieka. Rozwój uczu  stopniowo doprowadza do osi gni cia dojrzało ci 

emocjonalnej. Dojrzało  ta nie rozwija si  samorzutnie. Osi gamy jaw toku rozwi zywania 

zada  społecznych, w kontaktach z innymi lud mi i pod wpływem  rodowiska, stawiaj cego 

przed  nami  okre lone  wzorce  i  normy  zachowania.  Dojrzało   emocjonalna  to  umiej tno  

wiadomego  kierowania  swym  zachowaniem  emocjonalnym  i  uczuciowego  przystosowania 

si  do  rodowiska społecznego. 

Człowiek  dojrzały  emocjonalnie  zna  swoj   warto ,  ale  nie  przecenia  jej.  Jest  zdolny  do 

darzenia innych ludzi uczuciami miło ci i przyja ni, potrafi działa  dla dobra innych, potrafi 

tak e znosi  pora ki i mimo nich podejmowa  dalsze, konstruktywne działania. 

 

Kontrola mo liwo ci modyfikacji procesów emocjonalnych 

 

Zakłóceni kontroli. Potocznie uwa a si ,  e pobudzenie emocjonalne wpływa na  ywo   

i efektywno  reakcji. Pobudzenie to miałoby ukierunkowa  zachowanie. Emocje spełniałyby 

funkcje motywuj ce działanie jednostki. Twierdzenie powy sze tylko cz ciowo jest słuszne, 

jako  e  doznaj c  silnych  emocji  człowiek  nie  kontroluje  swych  zachowa .  Człowiek  jako 

istota  ewolucyjnie  najwy ej  rozwini ta  jest  zarazem  istot   najbardziej  emocjonaln , 

najbardziej zatem podatna na dostrzeganie rozbie no ci mi dzy spostrzeganiem  

a oczekiwaniem, co z kolei mo e wywoływa  zaburzenia emocjonalne. 

Kontrola emocji przez człowieka dorosłego. Mimo i  dorosły przezywa stosunek do  wiata 

znacznie bardziej emocjonalnie, w znacznie mniejszym stopniu ni  dziecko uzewn trznia on 

swoje emocje. Dorosły człowiek ma mo no  kontrolowania swych zachowa  emocjonalnych 

i  uzewn trzniania  ich  w  sposób  społecznie  akceptowany.  Współczesna  cywilizacja 

doprowadziła do tego,,  e  wiat, w którym  yjemy jest  wiatem wzgl dnie bezpiecznym. 

background image

Człowiek  nie  musi  ka dego  dnia  walczy   o  ycie,  nie  grozi  mu  mier   głodowa,  jest 

zabezpieczony  przed  upałem  i  mrozem.  Orientacja  w  otoczeniu  pozwala  na  adekwatne 

odbieranie  bod ców  ze  wiata  zewn trznego.  Przystosowanie  polega  zatem  tak e  na 

wła ciwej  ocenie  rodowiska  i  kontroli  własnych  emocji.  Ten  sam  dobrze  przystosowany 

człowiek, znajduj cy si  w sytuacji zagro enia traci panowanie nad sob . Prze ywanie kl sk 

ywiołowych i katastrof jest tego najlepszym dowodem. 

Kształtowanie uczu . W toku nabywania do wiadczenia indywidualnego człowiek jest  

w  stanie  modyfikowa   swe  nastawienie  emocjonalne.  To  co  znane  przestaje  by   gro ne. 

Mo emy  warto ciowa   niektóre  elementy  w  taki  sposób,  w  jaki  ukazuj   to  nam  ludzie, 

których  cenimy  i  szanujemy  –  rodzice,  nauczyciele.  Rozwijamy,  na  przykład  pod  ich 

wpływem  uczucia  przyja ni  w  stosunku  do  innych  ludzi,  gdy  do  pewnego  okresu  ycia 

uwa ali my  ludzi  za  oboj tnie  a  nawet  wrogo  do  nas  nastawionych.  Mo na  wiadomie 

oddziaływa  na ustosunkowanie emocjonalne wychowanków do otoczenia. Niekiedy chodzi  

o wykształcenie postaw altruistycznych, kiedy indziej o rozwini cie uczu  poznawczych czy 

estetycznych.  

Modyfikacja  procesów  emocjonalnych  jest  bardzo  trudna  w  stosunku  do  tych  ludzi,  którzy 

prze ywaj   ró nego  rodzaju  zaburzenia  emocjonalne.  Tylko  długotrwałe  oddziaływanie 

terapeutyczne mo e spowodowa  zmniejszenie poczucia wrogo ci w stosunku do ludzi czy 

tez wzrost poczucia warto ci i odzyskania wiary w mo liwo  sukcesu.