Z Pacyfiku na Atlantyk
Autor: Jan Wydra
Wykonawca : EKT-Gdynia
Już od Valparaiso wiał nam w mordę wiatr,
h.-.e.G
Twarze nam spaliło słońce, żarła sól,
h.-.e.Fis
Więc w cieśniny Patagonii poszedł jacht,
e.Fis.h.G
Nie widziałem nigdy tak surowych gór.
h.Fis.h-
Ref:
Z Pacyfiku na Atlantyk wiódł nasz kurs,
G.D.e.h
Przez Wyjące Pięćdziesiątki, tęgi sztorm,
e.h.A.Fis
Na Pasażu Drake\'a nocą straszył lód,
G.D.e.h
Lewą burtą mijaliśmy Horn.
e.Fis.h.-
Ponad nami pas Oriona pełen gwiazd,
Krzyż Południa nam wskazywał dobry kurs,
Na wyścigi wieloryby wyzywały nas,
Tak to trwało, aż do Antarktyki wód.
Z siedmiu żagli został tylko mały strzęp,
Połamane nogi i rozbite łby
Po to, by na własnym grzbiecie poznać te
Everestu Oceanów wściekłe kły.
Całym sobą dziś zaświadczyć mogę Wam,
Wszystkim, co przeżyłem i widziałem, że
Nieskończenie mądry jest nasz Stwórca Pan,
Swoje dzieło dał obejrzeć również mnie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 1/148
Z miłości do polotu
Autor: Radosław Stachurski
Wykonawca : Bez Paniki
Kiedy z morza w końcu przepędzi wiatr
białe żagle, ptaki i mnie
Sklaruję w biegu ostatnią myśl
i kurs obiorę na dom
Kiedy z morza w końcu przepędzi wiatr
skutecznie mroźny od kilku dni
Od progu będę przepraszał cię
za twe tęsknoty wylane łzy
Ref:
Wymyślę bajki i napoje się
ciepłym blaskiem twoich oczu
Które tak co dzień niosły mnie
do portu- do portu mego powrotu
Poranny budzik otwiera dzień
a morze już tylko, tylko w snach
Przywdziewam sztormiak roboczego dnia
i udaje wciąż, że mam prawy hals
Po paru dniach morze żąda mnie
krzyczy: Bądź jaki ty pragniesz być
I stawiaj żagle i bujaj się
bujaj na fali z miłości do polotu
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 2/148
Z oceanem sam na sam
Autor: Paweł Jędrzejko, Tomasz Czarny
Wykonawca : Banana Boat
Pełną parą pędzę po falach, pełną parą gnam
I niech się stara mnie dogonić wiatr!
Pełną parą pędzę po falach, pełną parą gnam
A w ramionach trzymam cały świat
*Refleksami słońce mnie mami, morze wiatr i ja
Nie byliśmy sami wiele lat
Uśmiechami poza słowami tęcza z falą gra
Z Oceanem wreszcie sam na sam.
Wielką galę zorza rozpala feerią ciepłych barw
I płonie morze kryształkami gwiazd
Z płynnej lamy lśniąca firana z wolna płynie w dal
Błyszczą grzywki roztańczonych fal
Ktoś w oddali księżyc zapalił, srebro w morze wlał
Wymalował ścieżkę pośród fal
Srebrem żagle zabłysły nagle, magią mami noc
Oceanu oddech da mi moc
Czarne skały, chmur ciemne zwały hen daleko stąd
Tu nie zagrozi mi zawietrzny ląd
Spadające gwiazdy wspaniałych marzeń spełnią sto
Świt nadchodzi, blednie niebo wkrąg
*Refleksami słońce mnie mami, morze wiatr i ja
Nie byliśmy sami wiele lat
Uśmiechami poza słowami tęcza z falą gra
Z Oceanem wreszcie sam na sam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 3/148
Z pijanym żeglarzem
Autor: R. Burchardt
What shall we do with the drunken sailor,/x3
Early in the morning?
Hooray and up she rises,/x3
Early in the morning!
Z pijanym żeglarzem co zrobimy,
e
Z pijanym żeglarzem co zrobimy,
D
Z pijanym żeglarzem co zrobimy,
e
Gdy przyjdzie raniutko?
G H7 e
Hej, jak się zabawimy,
Hej, jak się zabawimy,
Hej, jak się zabawimy,
Gdy przyjdzie raniutko!
Złóżmy go w ratowniczej łodzi
Szpunt wyciągnijmy, niech tonie w wodzie
Liną od żagli na nogi stawiajmy
W zęzę złożywszy wężem lejmy
Trzymajmy go za nogi, gdy rzygać będzie
Wszorujemy go w likszparę
Obłożymy go na knadze
Przeciągniemy go przez kipę
Sterem go zróbmy, gdy sztywnym będzie
Ickiem go zróbmy, gdy wiotkim będzie
Powiesimy go na rei
Zaształujemy go do forpiku
Przeciągniemy go pod kilem
Zarefujemy go wraz z grotżaglem
Zmarlujemy go na bomie
Włóżmy go do kapitańskiej koi
Parę pagajów mu w dupę dajmy
Dziewczyny do koi też mu nie dajmy
Klina na kaca też mu nie dajmy
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 4/148
Z portu wyszliśmy
Autor: Grzegorz (\"Maja\") Majewski, Marek (\"Maras\") Razowski
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Z portu wyszliśmy nad ranem, już po chwili szalał sztorm.
- Żebyś bracie nie przeklinał, masz tu grog.
Znów piekielne przyszło szczęście, niech szlag trafi taki los.
- Niechaj Neptun da nam moc i równy krok!
x3
Ciężkie ramię od handszpaka, ledwie w płucach starcza tchu.
Tam na lądzie śpią dziewczyny, a tu mokra noc i chłód.
Znieczulone liną ręce nie chcą wspomnieć uciech stu,
A tam pewnie słodka Nancy marzy, by pieściły znów.
Nie wiesz sam, czy kiedyś wrócisz do rodzinnych nizin swych,
Czy do końca czas w Twym życiu będą mierzyć tony ryb.
Znów kolejny sen przerwany, Stary wrzeszczy: \"Hands on deck!\"
Gdy ładownie będą pełne, czy wrócimy, kto to wie?
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 5/148
Z portu! Dalej!
Autor: Paweł Jędrzejko, Tomasz Czarny
Wykonawca : Banana Boat
Jakże nam walczyć, jakże służyć, kiedy morza mamy dość!
Nastrój załogi bliski burzy - bacz na ostrą w gardle ość!
Kapitanie, miejże litość! Daj komendę wreszcie nam:
Z portu! Dalej, w objęcia panny!
Tam zapomnienia poznasz czar!
Nim żagle w słońcu błysną porannym,
Nie żałuj złota - weź razy dwa!
Mocarny okręt już w kanale, na nabrzeżu panien sznur!
Gotowe cumy, szpringi i bosaki - kiesa ciężka jak wór!
Zaraz padną święte słowa: \"Tak stoimy! Na ląd, won!\"
Z portu! Dalej, w objęcia panny!
Tam zapomnienia poznasz czar!
Nim żagle w słońcu błysną porannym,
Nie żałuj złota - weź razy dwa!
A potem znowu ruszać w morze - Hej, do żagli! Hej do dział!
Każdy pomyśli: \"Ach, daj Boże znów poczuć miękkość damskich ciał...\"
Każdy będzie cicho marzył... aż komenda padnie znów:
Z portu! Dalej, w objęcia panny!
Tam zapomnienia poznasz czar!
Nim żagle w słońcu błysną porannym,
Nie żałuj złota - weź razy dwa!
Z portu! Dalej! W objęcia panny,
Z portu! Dalej! Tam czeka panna...
Z portu! Dalej! W objęcia panny,
Z portu! Dalej! Weź razy dwa...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 6/148
Z wiatrem, pod wiatr
Autor: nieznany
Poprzez wielki ocean, poprzez burzę i sztorm,
D G D
Przez cieśniny, w pogodę bywa dobrą lub złą,
fis G A
Z dobrym wiatrem i w słońcu, w białych lodach, we mgle,
D fis h fis
Dziwni życia wędrowcy - żeglujemy co dzień.
D G D
Porywają nas sztormy naszych marzeń i snów,
Rozbijani o Horny - wyruszamy znów.
Omijając mielizny, wśród kipieli i raf
Żeglujemy z nadzieją na pomyślny nam wiatr.
Czasem chwytasz ster zdarzeń, opuszczasz bliski Ci dom,
Czasem miłość omijasz jak nieznany ląd.
Dziwne morza i brzegi rozciągnięte na wprost,
W wielki morza horyzont wicher wplata Twój los.
Tak dryfuje nam życie, po omacku, we mgle,
Drą się żagle nadziei naprawiane dzień w dzień.
Tylko czasem światełko zaróżowi nam szlak,
Wtedy prościej i łatwiej płynąć z wiatrem pod wiatr.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 7/148
Za Horyzont
Autor: Kuba Knobloch
Wykonawca : Stary Szmugler
Pamiętam ten poranek, od rumu wpół przytomny
Po ciężkiej nocy w knajpie u wybrzeży Katalonii
Wpisałem się na listę, bo wiele było miejsc
Tak zaczął się niezapomniany mój pierwszy w życiu rejs
Już szorstkie liny ręce trą i słonce pali twarz
Ostatni raz wybieram luz i ciągnę jeszcze raz
Wyrok zapadł odwrotu nie ma już
Cala reszta w silnych rękach władcy wszystkich mórz
Za horyzont wypływamy
Gwiazdy wskażą drogę nam świecąc ponad nami
Za horyzont wypływamy
Jeśli Neptun sprzyja nam nie będziemy sami
Od świtu do północy piekielny meczy skwar
Ostatni błysk latarni przylądka Trafalgar
Atlantyk morska głębia u mych stóp
Dla wielu chłopców to oaza dla wielu innych grób
I tak mija dzień za dniem szalony czasu bieg
Za rufa zamajaczył w tle Galicji stromy brzeg
I znowu liny ręce trą i znika żagli biel
Kotwica grzęźnie w mule przy kei w La Rochelle
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 8/148
Za Tobą
Autor: Magdalena Trela
Wykonawca : Kant
Dokąd mi Ciebie wiatr dziś gna?
C F G C
A może lecisz w chmurach jak ptak
C F d G
Oczy me we śnie widzą Cię
C F C G
Pamiętam ust Twych słony smak
C F G C
Ref:
Bo Irlandia, czy Szkocja, Amsterdam
C G7 C d C G
Tyle jest miejsc, dróg, tyle wód
C F d G
Kiedy los nas gna do nieba bram
C G7 C d G
Nie straszny sztorm, ni kra, ni chłód.
C F G C
Gdy do Irlandii dopłynę już
Za rufą setki zostawię mil
Opłynę całą wszerz i wzdłuż
I nie zatrzyma mnie ten sztil
Ptaków posłucham, spytam chmur
Nieznanych lądów wnet poznam czar
Z wiatrem wrócę do szkockich gór
Odwiedzę port, niejeden bar.
Spojrzę na drogi mlecznej trakt
Zapytam księżyc o nowy kurs
Przejdę za Tobą cały świat
Obejdę nawet wielki wóz
Ptaki i drzewa szepną mi
Gwiazdy wyznaczą nam jedną z map
Nie jest mi szkoda szarych dni
Wśród fal i bryz me serce złap.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 9/148
Za burtą
Autor: Zbigniew Perka
Wykonawca : Badziewie Blues Band
Na tratwie bardzo wolno płynie czas,
Morze łaskawie wiezie nas.
Dokąd - Bóg jeden tylko wie,
Kompas został z łajbą gdzieś na dnie.
Ref.: Tydzień wstecz przyszedł sztorm,
Zakołysał się ocean aż po Horn.
Doby dwie piekłem było to, co działo się.
Wielką falą w bok pokazał wszechpotężny Neptun nam
Kto na morzu śmieć, a kto na morzu Pan.
Nasza łajba dzielnie broniła się,
Próbowała Neptunowi powiedzieć nie.
W jednej chwili stanął miecz tam, gdzie był maszt,
Całe szczęście, że tratwa ocaliła nas.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 10/148
Za dwa denary
Autor: Tomasz Winiarski
Wykonawca : Meltrad
Dobrze to wiem,
G
Niedługo nam zostało,
D
Więc pochyl się,
G e
Idź jeszcze raz na całość.
a D
Ref:
Za dwa denary będzie bardzo miła,
G a D
Za dwa denary już kupisz ją.
G a D G
Więc mocniej pchaj,
Niedługo będziesz w porcie,
Tam panny są
I wszystkie nagle chcą Cię.
Cumujesz więc
I kurs prosto do łóżka.
Uśmiechasz się,
Bo w łóżku już dziewuszka.
Zbudziłeś się,
Wypłynąć przecież trzeba.
Dobrze jest mieć
Na ziemi trochę nieba.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 11/148
Za naszym domem
Wykonawca : EKT-Gdynia
Pospadały z drzew kasztany gubi liści klon,
a a e e
Odleciały już bociany do cieplejszych stron,
d d a e
Przeciągają się wieczory coraz krótsze dni,
a a e e
I tylko dłużej nam się śni.
F d E E7
Ref:
Za naszym domem zapłonęły sady,
a G C d
W kalendarzach wrzesień, znów przybyło lat,
a E a E
I w twoich włosach zostawiła ślady,
a G C d
Kolorowa jesień ogarniając świat.
a E F E / a E dE a
a a d E a a d E
Zapraszają nas ogrody, echem woła las,
To dojrzałych jabłek pora grzybobrania czas,
Gdy rozpalą się ogniska, nad ramiona drzew,
Popłynie z dymem wspólny śpiew.
Słońce coraz niżej kroczy, woda z chłodu drży,
Wiatr wymiata prosto w oczy pozostałość mgły,
Tylko rzeka nieustannie niepokojąc nas,
Przemijający płynie czas.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 12/148
Za rufą
Autor: Marta Śliwa (Cygan)
Wykonawca : Nagielbank
Ref:
Znowu jestem daleko za rufą ląd
A E A
Co tam robisz co myślisz o wiele mil stąd
A D E
Dokąd pędzisz co czujesz gdy sztorm tutaj grzmi
h fis
czy opowiesz to wszystko mi
D E A
W oczy gwiazd spoglądam z wiarą że
fis h fis
ty w tej chwili też podziwiasz je
A E A
W ustach słony smak i nie wiem czy
D A
to sól morza czy tęsknoty łzy
fis e
Tyle razy był ostatni rejs
nigdy więcej nie zostawię cię
w mojej głowie ciągle słowa te
Jednak coś na morze wciąż mnie rwie
Kiedy wrócę to nie będzie bal
Kiedy wrócę zniknie cały żal
Kiedy będziesz blisko tak
będę słuchał jak w dali morze gra
Noc spędziliśmy w objęciach dam
Dzień ich przywitał z kacem, bez grosza
W brudnym zaułku zbudzili się
Z sińcami po nocnych rozkoszach,
Został im tylko refrenik ten.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 13/148
Za rufą - daleko stąd
Autor: Robert Kolebuk
Wykonawca : Pod Masztem
eśli ktoś mnie zapyta, czemu ciągle mnie nęci
e C
Żeglowanie - samotne, uparte
D H
Powiem zawsze to samo: żeby wiatr poczuć w nozdrzach
a e
To uczucie wszystkiego jest warte
C D G
Powiem zawsze to samo: żeby wiatr poczuć w nozdrzach
a e
To uczucie wszystkiego jest warte
C7 H e
ref:
I za rufą zostaje wszystko czego masz dosyć
D / G D
Starczy oddać cumę - i płyniesz
C D G
I od ciebie zależy kiedy, gdzie i czy w ogóle
D e
Jeszcze kiedyś do portu zawiniesz
C D e
I od ciebie zależy kiedy, gdzie i czy w ogóle
D e
Jeszcze kiedyś do portu zawiniesz
C7 H e
Płynę, żeby na lądzie pozostawić pętaków
Co na szczęście wciąż boją się wody
Może to i niewiele, lecz by odbić od brzegu
Są to już dostateczne powody
Tam na lądzie bez przerwy trwają bitwy na słowa
Na zawartość portfeli i spichrzy
Na pokładzie najwyżej możesz troszczyć się o to
Co przyniesie ci ranek najbliższy
Bez znaczenia jest wtedy co ci chlupie pod kilem
Parę sążni wody czy błota
Możesz precz zrzucić żagle i dać miotać się falom
Jeśli na to ci przyjdzie ochota
Trochę dziwną tu prawdę zdradzę ci na sam koniec
Lecz nie będzie w tym chyba nic złego
Że czasami mniej ważne staje się dokąd płyniesz
Niż to, przed czym uciekasz kolego
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 14/148
Za rufą ląd
Autor: Marta Cygan
Wykonawca : Cape Cod
Ref:
Znowu jestem daleko, za rufą ląd.
Co tam robisz, co myślisz o wiele mil stąd?
Dokąd pędzisz, co czujesz, gdy sztorm tutaj grzmi,
Czy opowiesz to wszystko mi?
Tyle razy był ostatni rejs,
Nigdy więcej nie zostawię Cię.
W mojej głowie ciągle słowa te,
Jednak coś na morze wciąż mnie rwie.
Kiedy wrócę, to nie będzie bal,
Kiedy wrócę, zniknie cały żal.
Kiedy będziesz blisko tak,
Będę słuchać, jak w dali morze gra.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 15/148
Za wiatrem
Autor: Mariusz Mohyluk
Wykonawca : The Pioruners
Wiatr wypędził nas, dał do rejsu znak,
Więc do łodzi wraz, w żagle pompować czas.
Ref.: Nie można na lądzie przecież gnić,
Nie wolno z losu tego kpić,
Wystarczy na morze, skoro świt,
Za wiatrem gnać w tej pieśni rytm...
Płyniemy, gdzie wichry rwą,
Gdzie maszty niebo tną,
A słońce przyciąga nas,
Bo kocha życia blask.
I nie ma na brzegu nocy, dnia,
A światła gasną tylko raz,
I nie ma na brzegu nocy, dnia,
Do śmierci czekaj sam...
Szlak odmierzył czas do portowych bram,
Tam zamienię strach w róży piąty wiatr.
Słów nie dam na wiatr, słów mych falom żal,
Więc zawieję sam, muszę wypędzić was.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 16/148
Zabierz mnie wielka rzeko
Autor: Sławomir Klupś
Wykonawca : Atlantyda
Zabierz mnie wielka rzeko,
A E fis DE
Zabierz mnie, unieś czółno me daleko,
A E fis cis
Na srebrzysty i bezpieczny zanieś brzeg,
D A E -
Tam, gdzie fale oceanu łamią się.
fis cis E -
Zabierz mnie wielka wodo,
Nurty twe niech na skały mnie nie wiodą,
Tyle dzisiaj do zrobienia jeszcze mam,
Twój charakter i wybryki dobrze znam.
Zabierz mnie oceanie,
Porwij łódź, niech igraszką twą się stanie,
Gwiazdy i opatrzność poprowadzą nas,
Czas na wielkie łowy i na morze czas.
Wietrze, mój stary draniu,
Wiejesz tak, że przeszkadzasz mi w śpiewaniu,
Zapamiętaj jednak kilka prostych nut,
Będziesz śpiewał, kiedy mnie nie będzie tu.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 17/148
Zabierz nas na ląd
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Gdy rzuciłem swój wór na zamarznięty dek,
a d
Był styczniowy, mroźny dzień.
e a
W wachcie było nas trzech: ja, Tom i Jack -
Dwóch do lin, jeden na ster.
Dmuchnęło z North-East na George\'s Bank
I czas zaczął szybciej biec.
Motor warknął raz, potem całkiem zgasł...
I wtedy zaczęło się.
Ref:
Zabierz nas na ląd,
a F
Pomóż znaleźć cichy port.
e a
Tak daleko jest dom,
a
Wręgi łamie sztorm.
F
Zabierz nas na ląd.
e a
Jack klął jak szewc, cisnął korbą i rzekł:
\"Co do diabła z tą maszyną?
Ile zdrowia przez Ciebie straciłem, nikt nie wie.
Doprowadzisz nas do ruiny.\"
Coraz mocniej dmucha, łódź steru nie słucha.
\"Hej, spróbujmy jeszcze raz!\"
A dryf zwiększał się i wiedziałem, że
Obraca nas burtą do fal.
Tom chwycił za topór, ciął fały i szoty,
A gdy nagle trafił w reling,
Splunął w morze i zbladł, twarz miał bledszą niż grad,
Co pokład już zaścielił.
Jeszcze raz resztką sił, do wiatru na parę chwil,
Tak niewiele brakowało.
I pamiętam, że chciałem modlić się
O więcej wody przed tą czarną skałą.
Jack z wiatrem i prądem sztormować chciał
W szalejącej otchłani.
Łódź leżała na burcie, fala zakryła nas
I czułem, że koniec z nami.
Przez kilka chwil widziałem zgniły kil
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 18/148
I zwoje lin w spienionej wodzie.
Nie mogłem zrobić nic i w głowie ta myśl:
\"Obym się nigdy nie urodził.\"
Płyną prądy, wieje wiatr, zawsze było tak,
Tylko głupiec chce z nimi się mierzyć.
Boże, pomóż tym, co w morzu dziś są
I chroń tych, co nie mogą przeżyć.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 19/148
Zachodni wiatr
Autor: Jan Kasprowy, H. Jabłoński
Wykonawca : Mirska Marta
Takie smutne masz oczy, kochana,
I uśmiechasz się do mnie przez łzy.
Wiatr za oknem zawodzi od rana,
Jakby wiedział to samo co my.
Wiem, że być już inaczej nie może,
Prawdzie spojrzeć musimy dziś w twarz.
Chodź, pójdziemy pożegnać się z morzem,
Bo ostatni to spacer już nasz.
Zachodni wiatr spienione goni fale,
Wysoko gdzieś zawisnął mewy krzyk,
Gasnący dzień zachodem się rozpalił,
Stoimy tak bez słowa - ja i ty.
Daj dłoń, tak bliską mi i drogą,
Daj dłoń i nie myśl o mnie źle.
Zachodni wiatr rozstajnym naszym drogom
Z okrzykiem mew swe pożegnania śle.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 20/148
Zachodzi słońce
Wykonawca : zespół \"V\"
Zachodzi słońce każdego dnia
- Równo kładź
Zachodzi słońce każdego dnia
- Razem w dół
Dzień znowu z workiem pracy zbiegł
Lecz ten worek nie był ciężki tak, jak ciężki był ten
Ze słońcem wstaję każdego dnia
Ze słońcem po pracy idę spać
Posłuchaj chłopcze matki rad
Bo cholerna praca tutaj złamie każdy kark
Kapitan i bosman trzymają rytm
My marzymy o domu i nie mamy już sił
Miesiące dwa i roboty będzie dość
Bo zabieram forsę i jadę gdzie mój dom
Zachodzi słońce każdego dnia
Nadchodzi zmierzch każdego dnia
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 21/148
Zachodzi słońce
Autor: Marek Wikliński
Wykonawca : Sąsiedzi
Zachodzi słońce każdego dnia
Równo kładź!
Zachodzi słońce każdego dnia
Razem w dół!
Dzień znowu z workiem pracy zbiegł
Lecz ten worek nie był ciężki tak, jak ciężki jest ten
Ze słońcem wstaję każdego dnia
Ze słońcem po pracy idę spać
Pamiętaj chłopcze matki rad
Bo cholerna praca tutaj złamie każdy kark
Kapitan i bosman trzymają rytm
My marzymy o domu i nie mamy już sił
Miesiące dwa i roboty będzie dość
Bo zabieram forsę i jadę, gdzie mój dom
Zachodzi słońce każdego dnia
Każdego dnia nadchodzi zmierzch
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 22/148
Zachodźże słoneczko
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
G
Kiedyś tak jak zwykle, gdy się kończył dzień,
G D C G
Krwawa tarcza słońca w morzu kryła się.
C G D -
Nagle przystanęła, jak na jakiś znak,
G D C G
No i pozostała tak. O ho, ho ho...
C D G D
Ref:
Zachodźże słoneczko, czerwień swoją gaś,
G D C G
Pod fal modrych kołdrą dobre spanie masz.
e a D -
Zachodźże słoneczko, trzeba wachtę zdać,
G H7 e C
Już najwyższa pora spać.
G D G D
Śpiewa na dobranoc żeglująca brać,
A tu niespodzianka - słońce nie chce spać
I na horyzoncie postanawia tkwić,
Cały świat purpurą skryć. O ho, ho ho...
Śpiewają żeglarze swój kolejny song,
Czerwieni im twarze nieruchomy krąg.
Noc się niecierpliwi, czeka na swój czas,
By sypnąć po niebie gwiazd. O ho, ho ho...
Pragnę wam powiedzieć - wierzcie, albo nie,
Słońce w tym śpiewaniu zasłuchało się.
To się mogło zdarzyć - w szantach taka moc,
Może wstrzymać dzień i noc. O ho, ho ho...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 23/148
Zadudniły bobiny
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Zadudniły bobiny, zagdakały pływaki,
C
Rufą biały kilwater wciąga sieć.
C G7
Sieć poszła, wczepiono deski, za rufą sznurków splot.
C C7 F
Sześćset metrów na rolach - winda stop!
C G7 C G7
Ref:
Za rufą sieć pelagial czesze pod włos,
C E7 a C7
Nasz Stary ma do ryby dobry nos, ma dobry nos,
F A7 d
Na sondzie pisze firany, w sonarach echo gra,
E7 a
Ale ryba, O rany!, w gardziel nam się pcha.
D7 d G7
Pod trałem, wibrują kable, maszyna grzmi,
C E7 a C7
Na mostku wpatrzona w sondy wachta tkwi,
F A7 d
Nawet sam Stary kazał podebrać kable, już winda wpadła w szał.
E7/a/G/F
Spokojnie przebiega ten trał.
C G7 C
Pora już, wybieramy, dźwięczy pokład dzwonkami,
C
Bosman windę kupluje, ciągną sieć.
C G7
Już wiszą dechy, już włok na boki wodą prycha.
C C7 F
Ale kicha wyszła, ale kicha!
D7 d G7
Więc bosman ogromny włok majchrem w połowie tnie,
C E7 a C7
Ciągną jumprem za strop, przez dziurę ryba rwie.
F A7 d A7 d
Zasypało na biało pokład cały do last,
E7 a G F
Błyszczy złoto piękniejsze od gwiazd.
C G7 C
Ref:
Za rufą sieć pelagial czesała pod włos,
Znów Stary miał do ryby dobry nos, miał dobry nos,
Na sondzie pisało firany, sieć równo szła,
A ta ryba, O rany!, już na pokładzie drga.
Po trale, zwinięte kable, maszyna grzmi \"A head\",
Wszystkie ręce na pokład, w pysku zgasły pet,
Nawet sam Stary, z \"gitarą\" w ręku, rybę do zsypu pchał.
Płyniemy, powtórzyć ten trał.
Łowi, łowi nasz Stary, ledwo starczy nam \"pary\",
By przerobić te tony wielkich ryb.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 24/148
Wciąż tną badery, trzeszczą szafy, makrela, dorsz i śledź,
A załoga? Załoga reperuje sieć.
Czas leci, pełne ładownie, minus trzydzieści dwa,
W kartonach filety i tuszki bez łba.
Czas na północ, \"do mamy\", każdy by tego chciał.
Ostatni wydamy dziś trał.
Ref:
Za rufą sieć pelagial czesze pod włos,
Nasz Stary dziś czerwony ma nos, czerwony nos,
Na sondzie zabrakło papieru, maszyna rzęzi zła,
A ta ryba, O rany!, wciąż się na pokład pcha.
Po trale, sieć załatana, ryba po zsypie w dół,
Na deku rucza na beczki, jest pożegnalny stół.
Nawet sam Stary \"Biała Kobyłę\" prosto w siebie lał,
Ostatni wydaliśmy trał.
Śruba mile nawija, jak ten czas wolno mija,
Coraz bliżej do domu z każdym dniem.
Wór pełen biznesu od kłódki do dna,
A teraz kombinuj bracie jak nie zapłacić cła.
Więc bosman bierze komputer i liczy wzdłuż i wszerz,
Las Palmas w bulaju, a w sercu jakby dreszcz,
Bo tu w \"małpim gaju\" możesz, gdybyś chciał,
Ostatni pociągnąć już trał.
Ref:
Za rufą wzrok podąża, jeży się włos,
Jakieś obce perfumy, zapachów pełen nos,
Na Santa Catalina ostatnie dolce w ruch,
Będzie moja dziewczyna miała nowy ciuch.
Po porcie znowu Biskaje, szeregi białych fal,
Rejs za rufą zostaje, a jednak czegoś żal.
Może ta mała, co jej kupiłem pierścionek, jeszcze pamięta mnie?
Pamięta...? A może i nie?
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 25/148
Zaginął świat białych żagli
Autor: nieznany
Śnieg i mgła i cisza w krąg,
e H7 a G
Nad portem gęstnieje mrok
C D7 e
I tylko trzask próchniejących rej
D D G
Z ciszą spowalnia krok.
H7 e
Czasem tu zanuci wiatr
Gra refren żeglarskich bajd.
Komendy strzęp słonym echem brzmiąc,
Nieśmiało zaprasza w tan.
Zaginął już białych żagli świat,
C e C e
Zostały tylko sny,
C a G
Sny o potędze odkreślonych mil,
e G a e
Szybkich rejsów i twardych dni.
H7 e
Gadka rej w uszach brzmi,
Chce wejść w ten zaklęty świat,
Lecz przecież wiem, że przy niej tkwi
Tylko dostojny wiatr.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 26/148
Zagubieni żeglarze
Autor: Jadwiga Zgliszewska
Wykonawca : Stara Kuźnia
Czas wypłynąć na morze, już czas,
h A
Pożeglować w przestworza do gwiazd,
e G A
Czas nareszcie wyruszyć gdzieś stąd,
h A
By po trudach odszukać swój ląd.
G h A
Płyniemy, żeglujemy, po wzburzonej wodzie,
D A G A
Zziębnięci, przemoczeni, w deszczu, wietrze, chłodzie,
D A G A
Oczy w dal zapatrzone, słońce drogę pokaże,
D A h fis
Jaki ląd odkryjemy - zagubieni żeglarze.
h fis A h
Czas zawinąć do portu, lecz gdzie,
Wszystkie porty ukryte we mgle,
Czas się znaleźć nareszcie u bram,
W swej przystani i zostać już tam.
Płyniemy, żeglujemy, po spienionej fali,
Szukamy własnej ziemi w bezimiennej dali,
Już nas jest tak niewielu, czas zaciera nam twarze,
Czy dotrzemy do celu - zagubieni żeglarze.
Wciąż błądzimy po morzach od lat,
Nie liczymy ni zysków, ni strat,
Jeszcze tylko czasami się śni,
Raj szukany wśród nocy i dni.
Płyniemy, żeglujemy, unoszą nas fale,
Zgubioną kiedyś ziemię niełatwo odnaleźć,
Lądu nie odkryjemy, los nas srogo ukarze,
Błądzić wiecznie będziemy - zagubieni żeglarze.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 27/148
Zapach Lądu
Autor: Sławomir Klupś
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Mój ojciec rybakiem był przez tyle długich lat,
D G D
Nim słońce rozproszyło mrok, na łodzi ruszał w świat.
D e A7
Jego światem było morze, które kochał, póki żył,
G D A
Dziś na połów starą łajbą pływa jego syn.
G D A D
Ref.
Trawą i kwiatami zawsze pachnie ląd,
Kiedy łodzie pełne tłustych ryb obierają kurs na dom.
Tam stęsknione nasze serca uspokoją bicie swe,
Zanim pożegnania łzy wypełnią oczy Twe.
Gdy z portu wypływa łódź, na wodzie kreśląc ślad,
Przygody duch porywa mnie, kołysze w żaglach wiatr.
Błąkam się w nieznanych krajach, gdzie fantazja wiedzie mnie,
Zimne krople słonej fali odpędzają sen.
Przed dziobem już widać brzeg, mój dom, otwarte drzwi.
Tam w progu ktoś powita mnie, co myśli o mnie dziś.
Kiedyś, kiedy będę stary, syn popłynie łajbą mą,
Tu na niego będzie czekał nasz stęskniony dom.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 28/148
Zaskrzypiał blok
Zaskrzypiał blok, gdzie tęgi nok
a d
Bombramrei, bombramrei.
G a G a
Wypływał bryg z ładunkiem ryb
a d
Do Lulei, do Lulei.
G a G a
Brasy chwyć! - Jest, brasy chwyć!
C a
Razem szot! - Jest, razem szot!
C a
Hej ho, hej ho, hej ho!
G E7 a/E/a
Za rufą Hel, a w górze biel
Wzdętych żagli, wzdętych żagli.
Sztorm reling gnie i z kursem źle,
A czas nagli, a czas nagli.
Zwrot przez sztag! - Jest, zwrot przez sztag!
Kurs Nord-West! - Jest, kurs Nord-West!
Hej ho, hej ho, hej ho!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 29/148
Zatańcz z Irmą
Autor: A.Rybicka
Wykonawca : Passat
G G7 C c G D G
Ref.:
Zatańcz z Irmą marynarzu
G C G
Zatańcz z Irmą chociaż raz
G C D
Zatańcz z Irmą mój żeglarzu
G C G
Bo zabawisz tu krótki czas
C D G B C G
Irma w kącie oczy mruży
G C G
Twarz okrągłą jak księżyc ma
G C D
Usta niczym płatki róży
G C G
Za sakiewkę ich smak Ci da
C D G
Gdy skosztujesz zadrży ciało
szczęście wnet ogarnie Cię
pieszczot będzie Ci wciąż mało
rano w lustrze nie poznasz się
Irma zerka wciąż na Ciebie
i uśmiechy słodkie śle
możesz być dziś w siódmym niebie
nie rozegraj tego źle
Komplementów jej nie żałuj
dotknij cudnych piersi tych
delikatnie ją pocałuj
wnet o troskach zapomnisz swych
Ref.:
Zatańcz ze mną marynarzu
A D A
Zatańcz ze mną chociaż raz
A D E
Zatańcz ze mną mój żeglarzu
A D A
Bo zabawisz tu krótki czas
D E A
A A7 D d A E A
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 30/148
Zatańcz ze mną Coleen
Autor: Tomasz Winiarski
Wykonawca : Meltrad
Nie zapomnę tych dni pośród zielonych łąk,
C d
Gdy mi całe swe życie złożyłaś do rąk.
G F C
Żyliśmy dla siebie, miłość mieszkała w nas,
C d
Wiatr rozwiewał Ci włosy, a ja śpiewałem tak:
G C
Ref:
Zatańcz ze mną znów Coleen, daj mi miłość w tę noc,
C d
Czułe słówka są niczym, szybko pryśnie ich moc.
G F C
Gdy ucichnie muzyka, kiedy skończy się bal,
C d
Zgasną świece na sali, w sercach zostaje żal.
G F C
Wypłynąłem na morze, widać tak chciał mój los,
Ty zostałaś w porcie i płakałaś co noc.
Dziś wracamy do domu, niesie nas dobry wiatr,
Będziesz stała na kei, a ja zaśpiewam tak:
Dwie miłości mam w życiu, dwie miłości, dwa sny,
Gdy wyruszam na morze, wtedy śnisz mi się Ty,
Gdy zostaję na lądzie, morze w duszy mi gra.
Zatańcz ze mną znów Coleen, aż do białego dnia.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 31/148
Zawiśniesz Johnny
Autor: G. Szwengier
Wykonawca : G. Szwengier
Hej, hej, zawiśniesz Johnny,
D
- Dobrze Ci bracie tak!
G A7
Do masztu zaczepiony.
D G
- Ach, pięknie będzie, ach!
D A7 D
Będziesz dyndał wysoko,
Na maszcie wśród obłoków.
Za grzechy wisieć musisz,
Za swoją czarną duszę.
Za całe czarne życie,
Dług spłacisz należycie.
Więc żegnaj już rodzinę
I lubą swą dziewczynę.
Gdy spojrzysz w morza tonie,
- Pomyślisz sobie tak:
Co wisi - nie utonie.
- Ach, pięknie będzie, ach!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 32/148
Załoga
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Wierny słuchaczu, myślisz pewnie, że na życie sposób masz,
a E a
Boś obrał cel i dążysz doń skupiony srodze.
A A7 d
Tymczasem życie jest jak rejs i choć istotne dokąd gnasz,
a
To najważniejsze w odpowiedniej być załodze !
E7 a
Tymczasem życie jest jak rejs i cóż istotne dokąd gnasz,
A7 d
Lecz najważniejsze w odpowiedniej być załodze !
a E7 a
Ref.
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
A7 d
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
a
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
E7
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń.
a
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń.
Pamiętam dzień, gdy wybrać miałem sam, a jacht przy jachcie stał.
Na każdym inny słychać śpiew, na każdym miło
I nie wiem, z kim bym dzisiaj musiał pływać, co bym dla was grał,
Gdyby mnie \"dzyń, dzyń\" STARYCH DZWONÓW nie zwabiło.
Przez jakiś czas nie mogłem wbić się w trudny rytm załogi tej
I na pytanie: \"lać?\" odpowiadałem: \"troszkę...\"
A dziś mi, z dumą to oświadczam, Siuraweczko stwierdzić chciej,
Nie straszne morze żołądkówki nawet gorzkiej.
Tu od Poręby nauczyłem się akordów dwóch czy trzech.
To wystarczyło, by z gitary mej hebanu
Zaczął wyrastać trap tak długi jak ocean jest szeroki ech!
I ja nim myk, myk do samego Manhattan\'u.
Płyniemy tak już parę lat, lecz nikt z nas nie rwie się na ląd,
Tu mamy śmiech, emocji dreszcz, nostalgii łezkę
I tylko czasem ktoś zmęczony rejsem ni zowąd, ni stąd
W milczeniu wspina się na reje, te niebieskie.
I tylko czasem ktoś zmęczony rejsem,
A7
zwykłych rei rząd mijając pnie się tam,
d a
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 33/148
gdzie reje już niebieskie.
E7 a Fis7
Choć z obcych załóg krzyczą:
h
\"E! szantymen jesteś small i cześć!\"
Fis7 h
I chociaż z Magdą w jednej koi niewygodnie,
H H7 e
Ja jednak wolę z tą cholerą się do końca rejsu gnieść
e h
Niż mam być \"Big\", a przy widowni spuszczać spodnie.
Fis Fis7 h
Ja jednak wolę z tą cholerą się do końca rejsu gnieść
H H7 e
Niż mam być \"Big\", a przy widowni spuszczać spodnie.
h Fis7 h
Ref.
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
H7 e
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
h
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
Fis7
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń.
h
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 34/148
Zażaglenie do losu
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Zażagliło nam się życie,
A7+ g0 h7 E7
Zszocił, zgrocił nam się los,
A g0 h7 E7
Zwiatrowało serca bicie,
A h7 cis7 c7
Zszancił znowu nam się głos.
h7 E7 A7+
Ręce znów bogate sterem,
Szturwałością szkwalnych dni.
Zakotwiczmy Dardanelem
Zwiskajnione nasze sny.
Ref:
Na skiprowych szlakach marzeń
D7 d7
W uszy wplećmy krzyki mew,
cis A A7
Na spotkanie żaglich zdarzeń,
D7 d7
Na szumiany morza zew.
cis7 c7 h7 E7
Zeszkwalałe falne burze,
Czterdziestkowe zaryczanie,
Na bielonym żaglim murze
Szantą zagra wantowanie.
A gdy znów się sporci cuma
Obłożonym spacholeniem,
Serce tkliwie znów wyduma
To do losu zażaglenie.
...
A gdy znów się sporci cuma
Obłożonym spacholeniem,
Serce tkliwie znów wyduma
To do losu...
To do losu...
To do losu zażaglenie...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 35/148
Zbij gościa z nóg
Autor: nieznany
Oh! Zbij gościa z nóg, bracie, zbij gościa z nóg.
- Way-hey, zbij gościa z nóg!
Przecież jest to twój wróg.
- Nie daj mu szans i zbij gościa z nóg!
Ciągnijcie żeglarze i słuchajcie mnie,
Kto mnie nie posłucha, ten skończy na dnie.
Gdy spotkasz panienkę, to przyjrzyj się jej,
Byś potem nie musiał szukać forsy swej.
Gdy się halsowałem na róg, gdzie był bar,
Spotkałem dziewczynę, ach, ciała jej czar!
Och, pociągnij w górę! Och, pociągnij w dół!
Och, pociągnij w górę! Och, pociągnij w dół!
Och, dajże mu w ryja i nie żałuj sił!
Och, dajże mu w ryja tak, by w ziemi gnił!
Gdy wypłyniesz w morze, to dostaniesz w kość
I przeklniesz to nieraz, i będziesz miał dość.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 36/148
Zdechły koń
Autor: Wadowski Jerzy
Wykonawca : Wadowski Jerzy
Staruszku biednyś na psy zszedł,
G
- No i dobrze, no i klawo!
D
Staruszku, biedny koń twój zdechł.
G
- O, biedny koń!
G D G
A że już zdechł, to skórę zdejm,
Sprzedamy ją za groszy pięć.
Przez cały miesiąc gnębił nas,
Aż przyszedł wreszcie zemsty smak.
Za krwawy pot nie płacił nic,
Zapłaci teraz świński cyc!
A za to, że nam zbrzydzał świat,
Wepchniemy handszpak w tłusty zad!
Wciągniemy go na rei nok,
Do morza stamtąd jeden krok.
Chciał z cudzej pracy czerpać zysk,
Pomoczy teraz w morzu pysk.
Na naszym trudzie tak się spasł,
Wybierać fał - hej, wszyscy wraz!
I jeszcze raz, a będzie dość,
I jeszcze raz skończony gość.
Staruszku biednyś na psy zszedł,
Staruszku, biedny koń twój zdechł.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 37/148
Zdrowie dam
Autor: Marta Śliwa (Cygan)
Wykonawca : Nagielbank
Hej! dokąd, idziesz do nas wstąp
a
Muzyka już rozbrzmiewa.
a
Panienki tu najlepsze są
a
Więc piwo pij i śpiewaj.
G e a
Ref:
Hej! nie podpieraj z boku ścian
G a
I nie skąp na napiwek
G a
na morze idziesz jutro wszak
G a
więc pijmy zdrowie dam!
G e a
Hej! dokąd idziesz tutaj bądź,
Na dworze wiatr i plucha.
Na statku jutro będzie ziąb,
Więc piwo lej do brzucha.
Hej! co tu robisz, blady świt
Za oknem już się skrada.
Masz pusty łeb i pusty trzos.
Tam nowy przyszedł gość.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 38/148
Ze sztormu w sztorm
Autor: Paweł Jędrzejko, Tomasz Czarny
Wykonawca : Banana Boat
Złotobłękitny wstaje świt znów łapię oddech.
Wypiję kawę, zszyję lik, rozliczę się z nocnym sztormem...
Słony rachunek zysków i strat pewnie mi los wystawi,
Trochę przybędzie żaglom łat, lecz to normalne sprawy:
Najpierw Good Hope, potem znów Horn
ze sztormu w sztorm...
Mile logi liczą....
Ufam prognozom mimo lat, ciągle naiwny
Znam ocean, znam swój świat lecz wciąż mi wszystko dziwne...
Ciszy po burzy, ciszy przed niejednej już zaznałem
I oswoiłem z latami czas płakałem i kochałem:
Najpierw Good Hope, potem znów Horn
ze sztormu w sztorm...
Mile logi liczą....
W pastelach lub we łzach kaskada światłocieni...
Odmieniam przez przypadki świat przypadków nie odmienię...
Tysiąc zelówek zdarłem precz but nosząc w butonierce,
Więc już nie muszę ciągle biec: mam czas, by patrzeć w serce...
Znowu Good Hope, i znowu Horn
ze sztormu w sztorm...
Mile logi liczą....
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 39/148
Zemsta
Autor: Warchoł Marcin
Wykonawca : Prawy Ostry
W pochmurny dzień zwinęli nas
a G F B G
Dwudziestu chłopa - to w sam raz
a G F e a
W kajdany ręce przybrali wnet
I popędzili nad morza brzeg
W gardziele okrętu, gdzie szczur nawet gnił
Wepchnęli wszystkich, kto jeszcze żył
I nikt nie spytał, czy matka wie
Że właśnie żołnierzem króla stałeś się
Ref: /x2
Walcz i giń - to rozkaz Twój
F D e G a
Posłuszny bądź, bo wdepniesz w gnój
F D e F G a
I nie uciekaj od wrogich kul
Za Anglię zdychaj, tak każe król
Trzeciego dnia zaczęło się
Wiatr łzy wyciskał na mokry deck
A Hiszpan walił ze wszystkich luf
Do dziś nikt nie wie, ile wtedy spadło głów
Dowódca nasz pod pokład zbiegł
W najdalszym kącie na kolana legł
Histeria w oczach i głupi śmiech
Tak właśnie wydał swój ostatni dech
Nazajutrz, gdy opadły mgły
Nie było ważne gdzie Oni, gdzie My
Zwycięzcą był ten, kto jeszcze żyw
Kogo stać jeszcze na ostatni zryw
To właśnie wtedy poczułem, że
W morze me życie wpisane jest
Na statku, co Jego Królewską mość
O pianę na pysku przyprawi i dziką złość
Ref: /x2
Walcz i giń za honor swój
Sercu posłuszny nie wdepniesz w gnój
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 40/148
Poślij królowi grad wrogich kul
Do Anglii nie wracaj - tam zdycha król
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 41/148
Zerwij ten blok
Autor: Marek Siurawski
Wykonawca : Zejman i Garkumpel
\"Rock and shake her\" - i przechyl go!
- Rwij synu, ile masz sił!
\"Fiddle string him\" - i blokiem w blok!
- Rwij synu, ile masz sił!
Ref.: Zerwij blok, ya! Zerwij ten blok!
Hej, mówię, rwij blok, ya! Zerwij ten blok!
W dół pod nagiel i trzymaj!
Rwij ten blok, ile w rękach sił!
Kto w koi gnił, ten krótko żył!
Bolą ręce i boli grzbiet,
Z żył nabrzmiałych tryśnie krew.
Boli grzbiet i pęka krzyż,
Skręcone pracą ramię drży.
W dół pod nagiel i trzymaj go!
Obłóóóż! I zmiataj stąd!
Zerwij ten blok...
Zerwij ten blok...
Zerwij ten blok...!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 42/148
Zew
Autor: Przemek Maruchacz
Wykonawca : Prawy Ostry
Stary wietrze, ty zwiedziłeś całą ziemię
Tyś najstarszy jest z wędrowców, jakich znam
Szukasz celu i bez przerwy zapatrzony gnasz przed siebie
Z portu życie zabierz mnie w daleki świat
Ref.: I w trzy żagle mojej łodzi tchnij nadzieję, siłę daj
Kapitanem zostań losu, ty najprostszą drogę znasz
Fale, co ruszacie zawsze w jedną drogę
Białe grzywy wam rozwiewa ojciec wiatr
Ukołyszcie me marzenia, sny przynieście o przygodzie
Zanim gdzieś na brzegu skończy się wasz czas
Ref.: I ponieście mnie ze sobą tam, gdzie czeka stary port
Skąd już nigdy nie wracacie, może tam odnajdę dom
Morze, co od wieków strzeżesz swych tajemnic
Ze swej siły zawsze dumne jesteś tak
Nie pozwalasz się dosięgnąć, czasem tylko dasz nadzieję
Bo ze słonych łez twe serce jest jak głaz
Ref.: Lecz, gdy będziesz miało humor, wtedy ja zapytam cię
Czy możliwe jest w ogóle, żeby móc zrozumieć cię
Zawsze będzie tak i nic już się nie zmieni
Próżno szukać, próżno pytać, zresztą gdzie
Bo stworzone tak przez Boga dały nam tylko legendy
Pozwalają czasem poznać nam swój gniew
Ref.: I wy, mędrcy tego świata, czy widzicie stado mew
Na nic wasze mi mądrości, ja po prostu czuję zew
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 43/148
Zew morza
Autor: Bartek Konopka, Zbigniew Mazur
Wykonawca : Yank Shippers
Kiedy w życiu coś nie wyjdzie, gdy dziewczyna rzuci Cię,
wtedy bracie się nie przejmuj, nie załamuj się.
Pomyśl sobie, że masz teraz naście lat,
tyle dróg przed tobą jeszcze czeka cały świat.
Ref:
Nie siedź w domu jak kołek wiosło w rękę chwyć,
ruszaj z nami na morze, tam zaczniesz żyć.
Nie siedź w domu jak kołek wiosło w rękę chwyć,
ruszaj z nami na morze...
A tawernie jak w tawernie kiedy pić się chce,
butlę rumu ktoś postawi nie jest wtedy źle.
I nie przejmuj się, gdy rano kac przywita cię,
i kopniakiem znów na pokład ktoś zagoni wnet.
Morze będzie Twoim domem słońce ciepło da,
spanie zaś na deku statku też swój urok ma.
Z wiatrem będziesz krzyczał w głos, a kiedy przyjdzie czas
pożeglujesz hen, w nieznane aby odkryć świat.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 44/148
Zielona Wyspa
Wykonawca : Stary Szmugler
Słońca blask i mewi krzyk, Atlantyku groźny ryk
Piękne jak poezja zbocza stromych gór
Barwnych kwiatów dzika won, niepojęta morska ton
Na zielona wyspę obieramy kurs
Tam, gdzie fala wali w brzeg, gdzie zapiera w piersi dech
Leży najpiękniejsza z wszystkich pięknych wysp
Święty Patryk wiedzie nas, kiedy znów nadejdzie czas
Do Irlandii brzegów powrócimy znów
Wiec zachodnim brzegiem w dół kliper będzie fale pruł
Z Donegalu poprzez Galway aż do Cork
By w Tawernie być na czas zalać mordę jeszcze raz
Pijąc dobrą Irish Whisky albo grog
I choć życie krótko trwa, czasem kopa w dupę da
Wiatr nam biała piana wali prosto w pysk
Może nagły mocny szkwał rzuci nas na ostrza skał
Wtedy przed oczami przemknie jedna myśl
Jeśli gdzieś istnieje Bóg niechaj sprawi abym mógł
Unieść kufel w górę wśród irlandzkich wzgórz
I gdy już nadejdzie czas, spojrzeć chce ostatni raz
W stronę wyspy otulonej głębia mórz!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 45/148
Zielone wzgórza nad Soliną
Autor: Janusz Kondratowicz
Wykonawca : Gąssowski Wojciech
Zielone wzgórza nad Soliną
E fis
I zapomnianych ścieżek ślad,
H7 E
Flotylle chmur znad lasów płyną,
cis fis
Wędrowne ptaki goni wiatr.
H7 h E7
A dalej widzisz już horyzont,
A
Do nas z odległych wraca stron
E
I to już wieczór nad Soliną,
fis
I cisza, która zna mój dom.
H7 E
Ref:
Nad rzeką noc w uliczce snu
a(b) Cis7 a(b) Cis7
Liczy ogniki gwiazd,
a(b) Cis7 a(b) Cis7
Uśmiechnij się, na pewno tu
fis H7 fis H7
Wrócisz niejeden raz.
Zielone wzgórza nad Soliną
E fis
Okrywa szarym płaszczem mrok.
H7 E
Nie żegnaj się, choć lato minie,
cis fis
Spotkamy się tu znów za rok.
H7 E
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 46/148
Zima
Autor: Edward Hańcza
Wykonawca : Trzy Majtki
Kolejny sezon minął szybko tak
H E gis
Odpłynął w przeszłość, jak przelotny ptak
E Fis H
Do portu spłynał już ostatni jacht
E Fis H
Już śnieg zaczyna sypać, zimny wiatr
E Fis H
Ref.
Znowu przyjdzie do nas lato, ja to wiem
H E H
Znowu morze ukołysze mnie we śnie
gis E cis Fis
Morska bryza znowu pieścić będzie mnie
E Fis H
Znowu w żyłach zawiruje żagli zew
E Fis H
Za oknem szaleje zima i na Bałtyku sztorm
Niedługo już Wigilia, wszędzie czuć zapach Świąt
Ja z Tobą przytuleni, przy mojej Twoja twarz
Gorący kubek parzy, płynie czas
Znowu przyjdzie do nas lato...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 47/148
Zimny wiatr
Autor: Tomasz Winiarski, Geoff Kaufmann
Wykonawca : Meltrad
Opowieści starych żeglarzy
Obudziły tęsknotę tą.
Kiedy staniesz na białej plaży,
To już nie ważny jest dom.
Ref.: Bo ja jestem szalony,
Bez rodziny, bez żony,
Gdy znajomi starzeją się.
Szukam do złotych wysp
Nieodkrytej wciąż drogi,
Więc zimny wietrze mi wiej.
Były czasem kobiety, bo cóż warte jest życie,
Gdy smak miodu nieznany jest.
Wiosny czas kończył się,
Droga wołała mnie.
Kiedy będę już stary, to na strunach gitary
Bajkę opowiem tą,
O szalonym człowieku, który uwierzył w czary
Zimnych wiatrów z dalekich stron.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 48/148
Zimowe marzenia
Autor: Muzaj Ryszard
Wykonawca : Muzaj Ryszard
Port już zimą uśpiony,
Marzy o nowym dniu,
Tylko księżyc - gość spóźniony
W pokłady jachtów stuk, puk, puk...
Mil tysiące za rufą,
Pora zbuchtować już.
Kilwateru grube zwoje do worka
I na półkę wrzuć...
Ref.: A przyjdą takie dni,
Że kursem, prosto w słońce,
Popłyniesz białym żaglem wolny,
Będziesz żyć...
Błękitu oceany
Z błękitem morza złóż,
A horyzontu linia
Uciekać będzie znów...
Długą drogą zmęczone,
Przyodziane w żagle podarte,
W czas zimowych sztormów na cumach
Czekają aż świt nastanie...
Wtedy dobrze w kubryku
Morskie pleść opowieści,
A gdy czasem wzruszy piosenka,
Inaczej chce się żyć...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 49/148
Zmiana Wachty
Autor: Jerzy Kobyliński
Wykonawca : Betty Blue
Dzisiaj nasza kolej, Bracie,
szukać miejsca na pokładzie!
Niech na deku nas powita świt!
Ty bezpiecznie w kuflu piwa
będziesz ziemię sam opływał,
zmiana wachty dobrze zrobi ci.
Ref:
Będą wracać te ogromne
oceany twoich wspomnień.
Niech żeglują myśli, gdzie wszechświata kres!
A marzenia twoje małe
pielęgnować będziesz dalej,
bo wiesz, że gdzieś ta keja jest.
Upojeni żeglowaniem,
zachwyceni falowaniem
hojne morze! Ty to, Bracie, wiesz
Teraz gdzieś w portowym barze
po cichutku sam pomarzysz
Wyobraźnia to ocean też.
Ref:Będą wracać te ogromne ...
Dzisiaj nasza kolej, Stary,
by podziwiać morza czary
Wielki Błękit, który wiecznie trwa!
Uściskamy tę dziewczynę,
której zapomniałeś imię,
bo czas prawa swoje ma.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 50/148
Znowu
Autor: Monika Szala
Wykonawca : Canoe
Wczoraj znowu przybiłeś na mój brzeg
E2 E2/4 E2 E2/4
Wzburzyłeś gładką taflę morza moich snów
H4 E2 H4 (E2)
I znów nie wiem sama, czego chcę
H4 E2 H4
Jak domek z klocków runął mój poukładany świat
E2 H4 Fis
Znowu jesteś oceanem moich marzeń
cis fis H E
Znowu słyszę tylko szum twoich fal
cis fis H E
Znowu jestem małą łódeczką zbłąkaną
cis fis H E
Która słyszy, ze wiatr na strunach want
A H gis cis
Do walca zagrał nam
A Fis H /A H E2
Wiemy przecież - niepisane nam być razem
Z jednej szklanki wodę pić do dna
Tyle przeszkód nam na drodze Pan postawił
Tyle groźnych, sztormowych fal
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 51/148
Znów bedzie kiwać nas
Autor: Michał Czernek, Bogdan Kuśka
Wykonawca : Tonam i Synowie
Znowu będzie kiwać nas, znów usłyszysz ten szum fal,
C a
Ptaków śpiew na zboczach skał, co na lądzie śni się nam.
d G F C
Wypłyniemy w długi rejs, zaśpiewamy starą pieśń,
Pośród fal poniesie się, tylko proszę weź stąd mnie.
Miałem dzisiaj piękny sen: znów Lizbona śniła się,
Pośród białych żagli rejs. Czy on może spełnić się?
Czas upływa szybko więc, za dni parę, lada dzień,
Biały worek, sztormiak, dres wezmę z sobą w marzeń rejs.
Jeszcze miesiąc, jeszcze dwa, znów komendy pójdą w tan,
Oddać cumy! Żagle staw! I odpłynąć z wiatrem dal!
Co za szczęście co za cud, płynąć poprzez morza znów,
Rzucić kotwę w porcie tam, skąd sam Kolumb płynął w świat.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 52/148
Znów minęło parę lat
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Znów minęło parę lat, nie stał w miejscu czas,
Trochę jakby się zestarzał świat, trochę jakby urósł las.
Małolaty mają skrzydła, rodzą nowe dzieci
I głupota jakby ciut zmądrzała, no i słońce świeci.
Ref.: Przeogromne morze cieszy się gwiazdami,
Rozkołysem fale liżą brzeg, owocują bursztynami.
Niezmierzone stada wielkich ryb pląsają w głębinie,
Żal, że wiele dobrych, starych łajb już na ryby nie popłynie.
Jakiś bosman splunął w garść: \"No, koniec palenia!\"
Jeszcze temu zwykłych parę lat nawet wąsów bosman nie miał.
Gdzieś w zaułkach portu grzeje swoje kości
Stara łajba - kumpel, łach i brat - wspomnienie młodości.
Jednak coraz bardziej żal czasów, kiedy sztorm nas kiwał,
A z rybackich sieci złoty skarb na pokłady spływał.
Jednak coraz bardziej żal i statków, i ludzi,
Szkoda, że na wachtę wielu z nich nikt już chyba nie obudzi.
Goździk, Bocian, Krupa - łowili netami,
Dziś nikt nie chce kupić dobrych ryb, stoją kutry na przystani.
Bałtyk ledwo dyszy brudnymi falami,
Kiedy ryby zniszczy ludzki ściek - co się stanie z rybakami?
Ref.: Przeogromne morze pieści się z gwiazdami,
Rozkołysem fale liżą brzeg, owocują bursztynami.
Niezmierzone stada wielkich ryb pląsają w głębinie,
Żal, że wiele dobrych, starych łajb już na ryby nie popłynie.
Wiele dobrych, starych łajb już na ryby nie popłynie.
Nie popłyną już chłopaki w rejs...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 53/148
Znów popłynę na morze
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Znów popłynę na morze kiwać się między falami,
E7.a.E7.a
Znów popłynę na morze, pożegnam się z wami.
G.C.H7.E7
Słoną falę będę pił, słonym wiatrem będę żył, ale
A7.d.G7.C/E7
Znów popłynę na morze z łajbą za pan brat.
E7.a.H7.E7.a
Nie wiem, nie wiem, może rejs ten będzie za długi,
E7.-.a
Nie wiem, nie wiem, słońce spotkam, czy zimne szarugi.
E7.-.a
Może z nóg mnie fala zwali, może się pokłonię fali, ale...
A7.d.G.C/E7
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
W starych portach będę szperał, pewno spotkam przyjaciela, no bo
Znów popłynę na morze z łajbą za pan brat.
Nie wiem, nie wiem, może tęsknić będę za wami,
Nie wiem, nie wiem, może oczy zajdą mi łzami.
Może gdzieś na antypodach powiem, jednak życia szkoda, ale...
Znów popłynę na morze, jeszcze tego lata,
Wąchać różę wiatrów gdzieś na końcu świata.
Znów stare dżinsy włożę i pocudzołożę z morzem, no bo
Znów popłynę w rejs do \"zupełnie innych miejsc\".
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 54/148
Zobaczyłem
Autor: Radosław Stachurski
Wykonawca : Bez Paniki
Widnokrąg zza pagórków fal wynurza kształt
Irlandia płynie wciąż pod wiatr
Szmaragdowe oczy, błyskawicy ryk
Ocean wyjawia, gdy uderza w klif
Ref:
Zobaczyłem to, com chciał
Ogrom wody, skał i wiatr
Dobrych ludzi, zieleń, owce, mgły
Irów grający w pubach tak jak nikt
Grałem sam na Cliffs of Moher, grałem sam na Cliffs of Moher
Mokry szkwał to jak kamieniem w twarz
Czasem nie wiadomo czy to deszcz czy wiatr
Do północy widno jest
Słońce prowadzi się tu jak chce
Zielone wzgórze, celtycki krzyż
Samotne wrzosy, w których topie łzy
Za połoniną- królową snów
Kapliczką w polu na rozstajach dróg
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 55/148
Zocha
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Posłała mnie Zocha po zakupy w porcie,
.C.-.G.C.
Było to w Giżycku, a może w Sztynorcie.
.F.-.C.G.
Dała mi pół stówy i na fanty torbę,
.C.-.G.C.
\"Wracaj przed południem, bo Ci skuję mordę!\"
.F.C.G.C.
Ref:
\"Kup pół chleba i pół masła, i pół główki kapusty,
.C.F.G.C.
Zapamiętaj, aby serek także był półtłusty.\"
Ja to wszystko proszę państwa połowicznie załatwiłem,
O kapuście zapomniałem i pół litra zakupiłem.
Posłała mnie Zocha po zakupy w porcie,
Było to w Giżycku, a może w Sztynorcie.
Pod Pułtuskiem Narew płynie od północy,
Puste półki ujrzały me piękne oczy.
Posłała mnie Zocha po zakupy w porcie,
Było to w Giżycku, a może w Sztynorcie.
Siedzę na półdupku, a tu wpół do trzeciej,
Pół głowy mi myśli, słońce pięknie świeci.
Posłała mnie Zocha po zakupy w porcie,
Było to w Giżycku, a może w Sztynorcie.
Wracając spotkałem kumpli, gdzieś w pół drogi,
Walniemy po grzdylu, bo nas bolą nogi.
Posłała mnie Zocha po zakupy w porcie,
Było to w Giżycku, a może w Sztynorcie.
Rozpoznałem Zochę o północy mgliście,
Gada coś półgębkiem o bezludnej wyspie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 56/148
Zostawcie mnie
Autor: Bartek Konopka
Wykonawca : Yank Shippers
Gdy pływasz po morzach przychodzi dzień,
Osiąść chcesz na lądzie, ożenić się.
I jeśli chcesz to zrobić pamiętaj, że
Musisz zmienić życie swe.
Tak kiedyś zrobiłem, minąłem trap,
Lądowy rytm od razu zmienił mój świat.
Co chwilę inny inny człowiek wymyślał tam,
Co robić i jak myśleć mam. Ref.
Zostawcie mnie, ja niestety się nie zmienię
I wiem, co w życiu robię, wychodzi mi na zdrowie.
Zostawcie mnie, ja sobie w życiu żaglem, sterem
I na lądzie nie zostanę już.
Poznałem dziewczynę - kochana tak,
Dzieci piękne chciała wydać na świat.
Lecz co wieczór w łóżku szeptała zła:
Morze będzie albo ja.
Kiedyś wieczorem w domu stwierdziłem tak:
Swoim śpiewaniem, graniem zmienię ten świat.
Lecz, słuchając, każdy swe zdanie miał
Co śpiewać i jak zagrać mam.
Co dzień pracuję ciężko, po to by
Dzieci na morze zabrać, spełnić ich sny.
Lecz, gdzie nie pójdę, zaraz pojawia się
Ktoś przed kim trzeba płaszczyć się.
Tak trwają me zmagania od kilku lat,
Często powracam w myślach do morskich wacht.
I wtedy rzucam wszystko, podążam tam
Gdzie morze, wiatr, gdzie jestem sam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 57/148
Zostań tu
Autor: K.Podstawka
Wykonawca : Passat
Wody otchłań tajemnice różne kryje
C G
By je poznać cząstkę życia musisz oddać jej
a F G
Żonę z dziećmi pozostawić i usłyszeć raz kolejny
C G
Na jak długo mężu znów zostawiasz mnie?
a F G
Ref:
Zostań tu nie chcę żeby znów ocean
C e
Zabrał Ciebie mi na jakiś długi rejs
a F G
Proszę zostań, zbudujemy mały dom
C G
A wiatr pachnący oceanem nada życiu ton
a F G Gis C
Trza być twardym, żeby sztorm na morzu znieść
Wysłuchiwać ciągłych wrzasków kapitana
Czasem masz już dość, bo najlepiej to nie dają jeść
A poza tym żona znów została sama
Wszystko można znieść w kółko ten pieprzony rum
Żarcie z puszek i psiej wachty przeraźliwy chłód
Lecz tęsknota przypomina ukochanej smutną twarz
Nie pozwala wyzbyć się o lądzie snów
Ref.:
Chciałbyś zostać tu nie chcesz żeby znów ocean
Zabrał Cię na jakiś długi rejs
Chciałbyś zostać tu, wybudować własny dom
A wiatr pachnący oceanem nada życiu ton
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 58/148
Zubi Zu
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Gdy wychodziłem w morze,
C G7 C
Już nie pamiętam skąd,
G7 C
Dmuchało nienajgorzej
C G7 C
I szybko znikał ląd.
G7 C
I ludzie się dobrali
F
Z wyjątkiem tamtych dwóch;
C
Uparcie nam śpiewali
C G7 C
Te głupie zubi-zu:
G7 C
Ref:
Zubi-zu, zubi zubi-zu, o-oo!
F C G7 C
Zubi-zu, zubi zubi-zu,
Zubi-zu, zubi zubi-zu, o-oo!
Zubi-zu, zubi zubi-zu.
Gdy tylko ich słyszałem,
Cholera brała mnie,
A nawet raz krzyczałem:
\"Zamknijcie wreszcie się!\"
Czy słonko przygrzewało,
Czy żagle targał szkwał,
Tych dwóch ciągle śpiewało,
Każdy ich dosyć miał.
Aż kiedyś buchnął rozkaz:
\"Na pokład wszyscy won!
Zabierać się do żagli,
Potworny idzie sztorm!\"
I chociaż morze wyło,
I pękał każdy zuch,
Przez wicher słychać było
Tych i-di-otów dwóch:
I morze oszalało,
Za gromem walił grom,
Aż łajbę roztrzaskało -
Rozleciał się nasz dom.
Do wodyśmy wpadali
Na głowę i na wznak,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 59/148
I tamci dwaj pływali
Śpiewając sobie tak:
Minęło parę latek,
Dał przeżyć dobry Bóg,
Gdy nagle w jakiejś knajpie
Spotkałem tamtych dwóch.
Z radości tak piliśmy,
Że mówić o tym grzech;
Do rana śpiewaliśmy,
Tym razem już we trzech:
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 60/148
Zupa z Gwiazd
Wykonawca : Zejman i Garkumpel
Ot, zwykły dzień półżaglem przecięty,
Wcale nie taki długi rejs.
Z szuwarów w szuwary do wody przygiętych
I tyle dobrze znanych miejsc.
Na skrawku nieba wyciętym przez bulaj
Zamieszam masztem zupę z gwiazd.
Znów fala za falą do burt się przytula
I tak cholernie, na szczęście cholernie,
Na szczęście cholernie daleko do miast.
A w maszty noc znów wplata księżyc,
Na wodę srebra sypnie garść.
Pijane żurawie deszczowej tawerny
Próbują krzykiem straszyć czas.
Na skrawku nieba wyciętym przez bulaj
Zamieszam masztem zupę z gwiazd.
Znów fala za falą do burt się przytula
I tak cholernie, na szczęście cholernie,
Na szczęście cholernie daleko do dnia.
A blaski świec wypełnią twe oczy
I dłoniom się spełniła dłoń.
Ach, zgubić się z Tobą, się Tobą otoczyć,
Spiesznych oddechów przeżyć sztorm.
Na skrawku nieba wyciętym przez bulaj
Zamieszam masztem zupę z gwiazd.
Znów fala za falą do burt się przytula
I tak cholernie, na szczęście cholernie,
Na szczęście cholernie daleko do dna.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 61/148
Zwala mnie z nóg
Wykonawca : The Pioruners
Gdy sam się włóczyłem po Paradise Street,
- Way-hey, zwala mnie z nóg!
Spotkałem dziewczynę pachnącą jak nikt.
- Zwalają mnie z nóg jej nóżki i biust!
Ref.: Zwalają mnie z nóg, hej, zwalają mnie z nóg,
- Way-hey, nóżki i biust!
Rzuciłem jej forsę na gorący brzuch.
- Zwalają mnie z nóg jej nóżki i biust!
Ach, Maggie ma ciało tak piękne jak sen,
I gdy się z nią kochasz, potrzebny jest tlen.
Zerwałem z niej kieckę, bo wzięła mnie chęć,
No i były numerki od jeden do pięć.
Trzepnąłem ją w cztery litery, że ho!
I było nam dobrze na deku i pod.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 62/148
Zwierciadło morza
Autor: Ela Kołodziejczyk
Wykonawca : Betty Blue
Kiedy człowiek rodzi się, w marzenie wpada jak do morza.
Niedoświadczony jest, wydostać pragnie się i tonie w głębi fal.
Jedyny sposób to mocy żywiołów się poddać,
a głębia morza nas utrzyma choćby wiatr błękitom spokój nagle skradł
tak pisał
Ref:
Choć nawet przygód nie żądał od swego Boga,
moc najpiękniejszych słów oddał mu i los.
Wpatrzony w zwierciadło morza, pod wiatr żeglował,
bo tylko tak można przebić się przez sztorm
i smugę cienia
Ląd nie miał w sobie nic, co go mogło przykuć na dłużej.
Porty do niczego są, statki gniją w nich i mrą, a ludzie schodzą na psy!
A tam daleko hen, nietknięte żadnym brudem,
czekało morze już, dom dla zranionych dusz, uśmiech szczęścia u kresu sił
tak pisał
Morze rzuca na ludzi czar, na całe życie przykuwa do siebie.
Nigdy nie zmienia się, spowija sprawy swe w tajemnic gęsty mrok.
Czy słoneczne jak z chłopięcych snów czy zimno gniewne
wszystkim otwiera swą nieograniczoną toń, igrając z ludźmi dzień i noc
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 63/148
Zwycięstwo Cezara
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Nasz \"Cezar\" dumnie fale pruł,
d F
Do Indii Wschodnich cenny towar wiózł.
F A
Kurs nasz prowadził na południowy wschód,
d C d A d
W załodze na schwał chłopaki.
g B F C A
Gdy przy St. Jago wstawał dzień,
d g A
Brunatne żagle ktoś ujrzał we mgle.
d g F C A
Obcych okrętów było pięć,
A7 B A
Pirackie niosły znaki.
d g A d
Ich zamiar dla nas jasny był -
Zdobyć skarb, a statek rozbić w pył.
Więc trzeba było nie szczędząc sił
Zapały te ostudzić.
Odwagi nie zabrakło nam.
Zwycięstwo albo śmierć wśród fal!
Pokażcie chłopcy na co nas stać!
Duch walki już się zbudził.
Nasz master dobył szpady wnet.
Dalej, żwawo! Wszyscy na dek!
Rozgrzane serca wiedziały, że
\"Cezara\" będą bronić.
Za burtę poszedł prowiant nasz,
Im więcej miejsca, tym więcej szans.
Gdy pierwszej salwy nadszedł czas,
Z naszych luf leciały gromy.
Pięć godzin trwał zacięty bój
Pod lawiną ołowianych kul.
A ci, co chcieli zgarnąć łup,
Stracili już nadzieję.
Wśród huku i dymu ze wszystkich stron
Spadały maszty w morską toń.
Piracka banda poszła na dno,
Ocean im łoża pościelił.
Nasz \"Cezar\" dalej fale pruł,
Do Indii Wschodnich cenny towar wiózł.
Zwycięstwo dał nam dobry Bóg,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 64/148
Piraci ponieśli klęskę.
Choć zginął jeden przyjaciel nasz
I siedmiu rannych w rachunku strat,
To jednak dwieście tysięcy za fracht
Zostało w naszych rękach.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 65/148
Zęby skał
Autor: Kuczewski Mariusz
Wykonawca : Mordewind
Apetyt wielki twój ty lubisz dobrze zjeść
d F B g
Smakują dobrze ci co chcieli tędy przejść
Na twoich zębach ślad nie jeden znaczy kil
Zbyt blisko może pech a może głupi styl
Jak szpica w oceanie tkwisz samotnie pośród fal
d B F C
Choć walą tu ze wszystkich stron nie zniszczą twoich skał
d B F C
A czasem w zmowie fale ty i wiatr
C g C
Pozbawiasz życia najpiękniejszy jacht
d F B C
W twej paszczy zawsze był jak nie wyrwany ząb
Złamany ostry kieł co siekał morską toń
To on rozcina dziób gdy fale wielki wiatr
Rzucają z góry w dół bezbronny każdy jacht
Apetyt wzmaga wiatr gdy ponad osiem dmie
Żołądek drażni twój i ślina z ust cieknie
Jęzory wielkich fal ściekają z twoich kłów
By pożreć każdy jacht który zabłądzi tu
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 66/148
Zęza
Autor: Paweł Jędrzejko, Paweł Konieczny
Wykonawca : Banana Boat
Pompuj, pompuj, wypompuj zęzę,
Choć pompa przy pompie, brakuje już rąk:
tajfun, tsunami, musimy się sprężyć,
Bo leje tonami, więc dalej do pomp!
Kolejna fala zalała pokład
Choć pompa przy pompie, brakuje już rąk
Starego koja także zamokła,
Bo leje tonami, więc dalej do pomp!
Cukier na słono, herbata gnije
Choć pompa przy pompie, brakuje już rąk
Pompuj na Boga, może przeżyjesz!
Bo leje tonami, więc dalej do pomp!
Pompuj popompuj, wytężaj siły!
Choć pompa przy pompie, brakuje już rąk.
Musisz człowieku wyszarpać żyły!
Bo leje tonami, więc dalej do pomp!
Kiedyś ocean ucichnie wreszcie
Choć pompa przy pompie, brakuje już rąk
Lecz teraz trzeba sprężyć się jeszcze,
Bo leje tonami, więc dalej do pomp!
Pompuj popompuj! Hej! Ramię w ramię!
Choć pompa przy pompie, brakuje już rąk
Gdy razem walczymy - nic nam się nie stanie!
Choć leje tonami wystarczy nam pomp!
Pompuj, pompuj, wypompuj zęzę!
Choć pompa przy pompie, brakuje już rąk:
tajfun, tsunami, musimy się sprężyć,
Choć leje tonami wystarczy nam pomp!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 67/148
Złota Arka
Autor: Dorota Potoręcka
Wykonawca : The Pioruners, Packet
Hej, kroplę \"Krwi Nelsona\" każdy chętnie chlapnąłby!
e
Hej, kroplę \"Krwi Nelsona\" każdy chętnie chlapnąłby!
D
Hej, kroplę \"Krwi Nelsona\" każdy chętnie chlapnąłby!
e
- I my wszyscy razem z nim!
e.D.C.H7.e
Ref:
Dalej w dół - stara krypo kiwaj się!
e
I w górę - złota arko ciągnij się!
D
No i znowu w dół - kupo złomu kiwaj się!
e
I do domu szybko leć!
e.D.C.H7.e
Na zagrychę krwisty befsztyk już przed nosem pachnie mi!
- I nam wszystkim razem z nim!
A usmażyłby mi go wesolutki, tłusty kuk!
- I nam wszystkim zaraz też!
Pofiglować sobie nieco, zaraz zdrowo byłoby!
- I nam wszystkim zaraz też!
Zamiast moknąć tu na wachcie, pod pokładem wolę być!
- Przydział grogu wolno pić!
Całą nockę z kobitkami, szalałbym nawet przez sen!
- Lepiej w łóżku w porcie, hen!
Zamiast gnić na starej łajbie, lepiej farmę chyba mieć!
- I pod gruszą w słonku lec!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 68/148
Złota wyprawa
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Słuchajcie uważnie, historia ta
C.G.C.C7
Niektórym dech w piersiach zapiera,
F.C.D.G
Jak złota i srebra tysiące sztab
C.G.C.a
Po latach nam zwrócił ocean.
F.D.G.G
Od czasu, gdy wśród ławic i skał
C.a.F.C
Legł na dnie hiszpański galeon,
E.-.A.-
Co drogocenny ładunek miał,
C.a.C.G
Czterdzieści trzy lata minęły.
C.-.G.C
Mil siedemnaście od brzegu tkwił wrak,
Wielu śmiałków odnaleźć go chciało.
Myśl o fortunie nie dała im spać,
Lecz nikomu się nie udało.
Aż dnia pewnego kapitan Phipps
Dotarł tam na \"James and Mary\".
Przebrnął wśród mielizn i skalistych wysp
I wkrótce się stał bohaterem.
W połowie września rozpoczął się rejs
Z Londynu na Wyspy Bahama.
Załoga wiedziała, że czyha tam śmierć,
I twardo jej opór stawiała.
Sztormowe wichry wściekały się,
A rafy szczerzyły swe zęby.
Złoto i srebro leżało na dnie,
Więc zejść trzeba było do głębin.
W wodzie, co była tak zimna jak lód,
Głęboka zaś na dziewięć sążni,
Dawali wszystko z wydętych swych płuc,
A trwało to aż sześć tygodni.
Załadowali statek na full -
Trzydzieści ton srebra i złota
I \"James and Mary\" powrotny wziął kurs,
W Londynie czekała nagroda.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 69/148
A gdy wrócili już z Silver Bank,
D.A.D.D7
Na brzegu witały ich tłumy
G.D.E.A
I całe miasto ujrzało ten skarb,
D.A.D.h
Co Koronie dał powód do dumy.
G.E.A.-
Król nie poskąpił łaski swej,
D.h.G.D
Kapitan Phipps zdobył sławę.
Fis.-.H.-
Tak właśnie skończył się ten słynny rejs,
D.h.D.A
Co zwany był \"złotą wyprawą\".
D.-.A.D
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 70/148
Złoto dla zuchwałych
Autor: Krzysztof (\"Symulant\") Lebionko
Wykonawca : Mietek Folk
Na morzu szalał wściekły sztorm, na strzępy żagle rwał,
d C
Baksztagiem ciągnął statek nasz, przy sterze Johnson stał.
d F
W bocianim gnieździe majtek zły, wichura smaga twarz,
d
W oddali widać stary bryg - dziś będzie nasz.
B d
Ref:
Jupijaj ej, jupijaj o...
F d
Ze wszystkich luf i jeszcze raz! Dosięgnij go!
B d
Jupijaj ej, jupijaj o...
F d
Ze wszystkich luf i jeszcze raz! Zatopmy go!
B d
Z kubryka ruszył każdy z nas, wprost od cynowych mis,
Kulawy bosman dzieli broń, na pokład każe iść,
Mocarna ręka chwyta nóż i dłoń zaciska się,
Dziś marny, brygu, jest twój los - wzbudziłeś gniew.
Zderzyły burtą statki się, bosaki poszły w ruch,
Już na pokładzie bitwa wre, nie trzeba więcej słów.
I nie oszczędzał swego, gdy na brata trafił brat,
O chłopcach, co zginęli tu, zaśpiewa świat.
W ładowniach naszych skarbów moc, przeminął bitwy czas,
I tylko morze stoi w krwi kolejny jeden raz.
Okrutny los dosięgnął bryg, co wzbudził straszny gniew,
A tutaj morze niesie w dal złowieszczy śpiew.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 71/148
Łabędź
Jest w mym kraju stroma ściana
a G
co się z morza wznosi pian
a G
tam żegnały żagle białe
a G
piękne panny z Bristol Town.
a G a G a
Trzystu nas było w tej załodze,
trzystu pod pokład zagnano nas
bat obwieścił że dziś dla króla
życie oddać nadszedł czas.
Każdy marzy o tym żeby kiedyś wrócić tu
Gdy armada sił królewskich, w morze szła do walki znów.
W porcie czekał dumny okręt który miał nas powieźć w bój,
bój o honor i ojczyznę, chwałę Anglii pośród mórz.
Na pokładzie ciężkiej pracy nie unikaj choćbyś mógł,
w walce zaś pamiętaj o tym, żeś marynarz niebieskich kurt.
Wyrzuć z serca żal i trwogę i niebieski kubrak włóż
Nie oczekuj łaski Boga choć byś konał w głębi mórz.
Pijmy za tych co zginęli w boju gdy okręt kipiał ognie z luf
za naszych braci i za nas samych pijmy zdrowie niebieskich kurt.
Piękna była to fregata, w każdej burcie trzydzieści dział
lecz choć dzielny był nasz \"Łabedz\", cholernego pecha miał.
Gdyśmy na Łabędziu naszym pierwszy raz do boju szli,
dwa Hiszpańskie galeony osaczyły nas jak psy.
Jeden Hiszpan dostał cęgi, drugi celnie zadał cios
w piekle walki huku armat, dwa okręty szły na dno.
Śmierć zabrała naszych chłopców zginął \"Łabędz\" pośród fal
nie czekają już na brzegu piękne panny z Bristol Town.
Trzystu nas było w tej załodze, ja cudem na beczce przeżyłem sam
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 72/148
jak zginęli dzielni chłopcy dzisiaj opowiadam wam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 73/148
Ławice
Autor: Andrzej Mendygrał
Wykonawca : Cztery Refy
Jak każdego dnia zabraliśmy lód,
D A
Boss jak zwykle rzekł \"Dziś pogoda będzie.\"
D A E
Stary motor nasz zaczął kaszleć znów
A h7 D A
I jak co dnia przyszło wyjść po śledzie.
D A D E7 A
Wstawał piękny dzień, raził oczy blask,
Pomyślałem tak: \"Niech Pan Bóg nas wiedzie.\"
Daj spokojny dzień dobry Panie nasz,
No i oczywiście dużo śledzi.
To jest twardy chleb, lecz ten tylko znam,
Umiem zrobić stek, umiem sprawić sieci,
Całe życie me to ten mokry dek
I tysiące ton najtłustszych śledzi.
Zgarnęliśmy już ładnych kilka skrzyń,
Dogger Bank jest łaskaw dziś dla swoich dzieci
I do portu już trzeba gnać co sił,
Zanim spadnie cena naszych śledzi.
Swą robotę znam, wszystko jedno mi
Czy wydawać trał, czy też stać na sterze.
Lata całe już nanizały dni
I wciąż sukces liczbą śledzi mierzę.
I co z tego mam? Kilka starych szmat
I do kości cięte nożem co dzień ręce,
Parę pięknych dni, ładną liczbę strat
I na koncie śledzi coraz więcej.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 74/148
Ławice New Foundland
Autor: Anna Peszkowska
Wykonawca : Smugglers
Beztroski chłopcze z Liverpool posłuchaj rady mej:
d F C a
Gdy w rzekę wpływa packet ship, to strzeż wolności swej,
d F C a d
Bo gdy Cię raz urzeknie jego dumny, smukły kształt,
F d F C a
Nordowych wiatrów poznasz smak na ławicach New Foundland.
d F C a d
Jankeskim chłopcom przyjrzyj się, futrzane kurtki ich,
Żylaste, twarde chłopy to i niezły mają trym.
Więc zważ to sobie, bo i z nich niejeden, bracie, pękł,
Gdy zimą rąbał z deku lód przy ławicach New Foundland.
Siedemdziesiąty trzeci, hej, pamiętam jakby dziś:
Od Virgin Rock szedł śnieżny szkwał, horyzont ginął w nim.
Od lodu ciężki statek nasz w przechyle piekielnym szedł
I resztką sił pchał się przez krę na ławicach New Foundland.
Wieźliśmy wtedy pannę Rail, ach, słodkie dziewczę to.
Tak chciała ulżyć doli mej, że spruła, no, wiesz co.
Z tej wełny rękawice zrobiła mała nam,
Spuchnięte chroniąc ręce na ławicach New Foundland.
Pamiętaj o tym chłopcze, nim na śliski wejdziesz trap:
Z żelaza trzeba, bracie, być, gdy ruszyć chcesz na szlak.
Północy poznać piekło z mych lepiej chyba bajd,
Więc postaw jeszcze kwartę i omijaj New Foundland.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 75/148
Łowy
Autor: Dariusz Ślewa, Grzegorz (\"Guru\") Tyszkiewicz
Wykonawca : Smugglers
Gdy na zimne wody Baffin Bay
a e a
Przywiał nas zachodni szkwał,
a e a
Ogromnego lewiatana grzbiet
a e a
Ujrzeliśmy pośród fal.
d e a
Ref:
I chwyciliśmy lance, pchnęliśmy lance,
C G
Na honor uwierzcie nam,
F G a
Wiele wściekłej pracy, wiele krwi
a e a
Pochłonął cenny tran.
a e a
I szalony pościg zaczął się,
Nie zapomnę tamtych dni,
Kiedy goniąc lewiatana
Przebyliśmy setkę mil.
I dopadliśmy jak sfora psów,
Co apetyt ma na łup.
Za odwagę bosman życie dał,
Waleń zmiażdżył jego slup.
Noc przyniosła twardej walki kres,
Tak nam pisał widać los.
Długi żywot wieloryba zgasił
Jeden celny cios.
Hej, do burty i na gaje z nim!
Niejednemu brakło sił,
Gdy płatami zrywaliśmy tłuszcz,
Brodziliśmy w jego krwi.
To już koniec pieśni, pora nam
Na Irlandii wracać brzeg.
Wypijmy pintę rumu,
Znów opowieść zacznie się.
Jak chwyciliśmy...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 76/148
Łyk rumu
Autor: Marek (\"Maras\") Razowski, Piotr Wierzbik
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Czy wiesz chłopcze, ile dni
- Ciągnij ją, ciągnij ją!
Przyjdzie na tym pudle gnić?
- Ciągnij ją John!
Ref.: Aj jaj aj jaj aj jaj jaj - rumu łyk!
Aj jaj aj jaj aj jaj jaj - doda sił!
Opuściłeś pannę swą,
Zostawiłeś matki dom.
Tu roboty zawsze moc,
Bez wyjątku dzień, czy noc.
W uszach głos pierwszego brzmi,
Łapy zdarte masz do krwi.
Gdy przed dziobem Anglii brzeg,
Flachę w garść i napij się.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 77/148
Łysy John
Autor: Sławomir Klupś
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Nasz Stary, Łysy John, kiedy pił
D G
To pomysłów we łbie tysiąc miał.
D h
Im więcej whisky lał w pusty łeb,
D G
Zaraz w morze z nami ruszać chciał
D A7 D
I choć płacił marnie, nie wiem sam,
d A7 G D
Skąd ludzi do pracy zawsze miał.
G D h
Ref:
Do Lowlands, gdzie Holandii brzegi lśnią,
D
Kierował łajbę Łysy John.
G A7 D
Tam w porcie czeka już Mary Sue,
Która wielka jest jak mały sklep.
Jest córką Johna i tak jak on
Ma zębów pięć i łysy łeb.
Jeśli przed ołtarzem powiesz \"nie\",
Do zera oskubie czaszkę twą.
Nim ruszysz z nami do Lowlands w rejs,
Jeszcze raz zastanów dobrze się.
Być zięciem Johna to żaden zysk,
To z załogi każdy dziś już wie.
Spójrz na nasze głowy, patrz jak lśnią,
Za grosze sprzedałeś wolność swą.
Ref:
Do Lowlands, gdzie Holandii brzegi lśnią,
Twój skalp wywiezie Łysy John.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 78/148
Łódeczka
Autor: Bartek Konopka, Piotr Sidor
Gdy wiosna swym ciepłem pożegna zły mróz, na wodę wypłynę znów.
Wypiję z Neptunem nim żagle rozwinę, zetrę w kambuzie kurz.
Niech przez rok kolejny znów szczęście mi da, od skał ochroni i burz,
a potem zakrzyknę: hej cumy tu rzuć, niech wiatr uniesie mą łódź !!!
Prowadź łódeczko ma, płyń w dal stateczku mały,
przez jeziora i kanały
póki wiatr będzie wiał, póki wiatr będzie wiał.
Latem, gdy tylko w piątkowe południe czas wolny zapuka do drzwi,
jadę na keję, gdzie w ciszy tygodnia ma łódka kochana śpi.
Znowu śpiew gitar i przyjaciół tłum, noce upojne bez snu,
w dzień płynę samotnie i śpiewam tak tu, aż w płucach zabraknie tchu.
Jesień nadchodzi i kolorem drzew maluje samotny brzeg,
jeszcze w oddali na jeziora tle, biel żagli rysuje się.
Ostatnie to chwile, ostatni to rejs nim zimę przywita mróz,
zawijam do portu slipuję swą łódź , by sezon zakończyć już.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 79/148
Śledzie
Wykonawca : Orkiestra Dni Naszych
Chowaj nogi śledzie gryzą
cis fis
Chowaj nogi śledzie gryzą
A H
Chowaj nogi śledzie gryzą
cis fis
Chowaj nogi śledzie gryzą
A H
Chowaj nogi śledzie gryzą
cis
Chowaj nogi śledzie gryzą
fis
Chowaj nogi śledzie gryzą
A
Chowaj nogi śledzie gryzą
H
Aaa...
cis fis A H
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 80/148
Śmiały harpunnik
Autor: Marek Siurawski
Wykonawca : Cztery Refy
Nasz \"Diament\" prawie gotów już,
d a
W cieśninach nie ma kry,
d a
Na kei piękne panny stoją,
d a
W oczach błyszczą łzy.
g A7 d
Kapitan w niebo wlepia wzrok,
Ruszamy lada dzień,
Płyniemy tam, gdzie słońca blask
Nie mąci nocy cień.
Ref:
A więc krzycz: O-ho-ho!
d C d
Odwagę w sercu miej!
C d
Wielorybów cielska groźne są,
a g
Lecz dostaniemy je!
d a d
Hej, panno, powiedz po co łzy?
Nic nie zatrzyma mnie,
Bo prędzej w lodach kwiat zakwitnie,
Niż wycofam się.
No, nie płacz mała, wrócę tu,
Nasz los nie taki zły,
Bo da dukatów wór za tran
I wielorybie kły.
Na deku Stary wąchał wiatr,
Lunetę w ręku miał.
Na łodziach, co zwisały już,
Z harpunem każdy stał.
I dmucha tu, i dmucha tam,
Ogromne stado wkrąg.
- Harpuny, wiosła, liny brać!
I ciągaj, brachu, ciąg!
Ref:
A więc krzycz: O-ho-ho!
Odwagę w sercu miej!
Wielorybów cielska groźne są,
Lecz dostaniemy je!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 81/148
I dla wieloryba już
Ostatni to dzień,
Bo śmiały harpunnik
Uderza weń!
Ref:
A więc krzycz: O-ho-ho!
Odwagę w sercu miej!
Wielorybów cielska groźne są,
Lecz dostaniemy je!
A więc krzycz: O-ho-ho!
Odwagę w sercu miej,
Wszystkie wódki świata mocne są,
Lecz wypijemy je!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 82/148
Śmieszna gra
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Gra w zielone, zwykła gra,
C
Raz Ty wygrasz, a raz ja,
a
Wokół wiosna na zielono oszalała.
C G7
Dziś już nie gram w takie gry,
C
Wygrać możesz tylko ty,
a
Jeśli w banku się nie liczą czyjeś łzy.
C G7 C
Ref:
My raz tam, a raz tu,
F
Fala pieści nas do snu,
d
Nie ma czasu na spacery, moja mała.
a G7
A więc proszę, otwórz drzwi,
C
Los nam dał te parę chwil,
a
Jutro znów powrócą zwykłe, szare dni.
C G7 C
Przepływałem szereg lat,
Skurczył mi się wielki świat,
W każdym porcie, gdzieś, dziewczyna pozostała.
Może przyjdą takie dni,
Że pokocham którąś z nich,
Lecz na razie znikam w drogę skoro świt.
Ref:
My raz tam, my raz tu,
Fala pieści nas do snu,
Choć tęsknota za miłością pozostała.
Jeśli chowasz w sercu strach,
To już znikam, cześć, pif-paf!
Chyba, że mnie znów tu rzuci ślepy traf.
Morze weźmie, morze da,
Taka to już z morzem gra,
Jutro znów mnie będzie fala kołysała.
Może weźmie, może da,
Taka dziś w zielone gra,
Kiedy w banku jedno serce, a nie dwa.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 83/148
Śnieg i mgła
Autor: Mirosław Peszkowski
Wykonawca : Mieczkowski Waldemar
Śnieg i mgła, i cisza wkrąg,
e H7 a G
Nad portem gęstnieje zmrok
c D7 e H7
I tylko trzask próchniejących rej
e D a G
Ścisza, spowalnia krok...
H7 cis e
Czasem tu zanuci wiatr,
Gra refren żeglarskich bajd.
Komendy strzęp słonym echem brzmiąc
Nieśmiało zaprasza w tan...
Ref:
Zaginął już białych żagli świat,
c e c e
Zostały tylko sny -
c a G
Sny o potędze odkreślonych mil,
e G a e
Szybkich rejsów i twardych dni...
e H7 cis e
Gadka rej w uszach brzmi,
Chcę wejść w ten zaklęty świat!
Lecz przecież wiem, że przy kei tkwi
Tylko dostojny wrak...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 84/148
Śpiewka młodego
Autor: Kazimierz Robak, Wojciech Przybyszewski, Stanisław Choiński, Zbigniew Kleban
Przyszedł do mnie Chief,
Powiedział mi: \"Znów nic nie robisz!\"
Och! Zrobię mu szlif
Mesingów podpokładowych.
O Chiefie!
Spełnię dzisiaj prośbę każdą Twą!
Odszedł już Chief
I mogą już znów nic nie robić.
Och! Dobrze, że znikł -
Wszak praca w nadmiarze mi szkodzi!
O Chiefie!
Spełnię dzisiaj prośbę każdą Twą!
Lecz oto już Henio
Z daleka mnie widzi i woła:
\"Och! Wszyscy się lenią,
A pracy jest tyle dokoła!\"
O Heniu!
Spełnię dzisiaj prośbę każdą Twą!
Więc chwytam za brasy
I ciągnie je z siłą bawołu.
Och! Co za... łobuzy
Zostały pod dekiem znowu?
O Heniu!
Spełnię dzisiaj prośbę każdą Twą!
Dziadek Bogucki
Po pokładzie mnie ściga od rana.
Och! Dobrze już, dobrze!
Już robi się, proszę pana!
O Dziadku!
Spełnię dzisiaj prośbę każdą Twą!
Więc zęzę wyczyszczę
I kible mu też wyszoruję.
Och! Naciągam szoty,
Choć wiem, że wnet je zluzuję!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 85/148
O Dziadku!
Spełnię dzisiaj prośbę każdą Twą!
I tylko Stasio
Ma młody mój wiek na uwadze.
Och! Nie mam z nim źle!
Przybrałem już trochę na wadze!
O Stasiu!
Spełnię dzisiaj prośbę każdą Twą!
Bo gdyby nie kambuz,
To nie wiem, jak rejs ten bym przeżył!
Och! Kuchnia, lodówka,
Rozkoszne brzęczenie talerzy...
O \"Pogorio\"!
Kambuz, kambuz, kambuz - to Twoja treść!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 86/148
Śpiewka żeglarska
Wykonawca : Czerwone Gitary
To wielki dzień - wyruszamy dziś na morze.
To piękny dzień, choć żegnamy ciepłe łoże.
Nie chcemy spać. My nie chcemy spać - broń Boże!
Snu nam nie żal, domu nie żal, nie żal.
To wielki dzień - dziś na morze wyruszamy.
To piękny dzień, choć daleko już od mamy.
Nam jej nie żal - my wolnością oddychamy.
Snu nam nie żal, matki nie żal, nie żal.
To święty dzień, bo przed nami oceany.
To trudny dzień - szkoda dziewczyn zapłakanych,
Lecz woła nas świat szeroki, świat nieznany.
Snu nam nie żal, dziewczyn nie żal, nie żal.
Niech domy śpią!
Niech matki śpią!
Niech serca śpią -
Tam za mgłą, tam za mgłą.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 87/148
Św. Franciszek
Autor: Michał \"Doktor\" Gramatyka
Wykonawca : Perły i Łotry
Weźcie go tam na hol, na hol,
/
Weźcie go tam na hol, na hol.
/x2
Ref.: /x2
W górę Loary, op la-la,
Franciszek dzielnie zmierza.
Za burtę wypadł Jean Jacob,
Działo się to u wrót Cunault.
Kapelusz znalazł w Port Samur,
Fajkę i nóż w lombardzie w Tours.
W Blois się znajdzie Bussicault,
Nie raz już pił z nim Jean Jacob.
Wnet piękne panny, spojrzeń czar,
W dalekim, pięknym Saint Nazair.
A kiedy dojdzie aż do Nantes,
Wieczorem piękno zabrzmi szant.
Weźcie go tam na hol, na hol,
Weźcie go tam na hol, na hol.
Ref.: /x2
Wody Loary, op la-la,
Strzeliste zamków wieże.
W górę Loary, op la-la,
Franciszek dzielnie zmierza.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 88/148
Świat jest wszędzie taki sam
Wykonawca : nieznany
Byłem w Chinach i Bombaju,
I byłem w Kongo, i wiem, psiakość!
Nie grunt, w jakim jesteś kraju,
Ale - jaki jesteś gość.
Świat jest wszędzie taki sam, tu i tam,
Tak się kręci, jak już raz się zacznie komu.
W każdym porcie bywa ścisk,
W każdym ścisku dają w pysk,
A jak tylko dadzą w pysk - już jestem w domu.
Czasem źle jest - to nie szkodzi,
A czasem dobrze, lecz to nie to.
Nie grunt, o co komu chodzi,
Ale grunt - aby tylko szło.
Świat jest wszędzie taki sam, tu i tam,
Tak się kręci, jak już raz się zacznie komu.
W każdym porcie, wzdłuż i wszerz,
Kręcą panny tym, co wiesz,
A jak tylko kręcą tym - już jestem w domu.
Czasem coś się w życiu zmieni,
Że niby tędy, a niby tak.
Nie grunt, co się ma w kieszeni,
Ale grunt - na co ma się smak.
Świat jest wszędzie taki sam, tu i tam,
Tak się kręci, jak już raz się zacznie komu.
W każdym porcie bywa szynk,
W każdym szynku czeka drink,
A jak tylko czeka drink - już jestem w domu.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 89/148
Świat się kiwa!
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
I znowu pokład się pod nogą kiwa, kiedy wieje, wieje wiatr,
- Ach, wieje wiatr!
Od tego wiania i kiwania obrzydł mi już cały, cały świat,
- Ach, cały świat!
Trzeba by z tego morza wiać,
- Trzeba by, ale jak i gdzie?
Może by gdzieś na piwo gnać?
- A wiatr wieje, je-je, je...
Od tego piwa głowa mi się kiwa, kiedy wieje, wieje wiatr,
- Ach, wieje wiatr!
Od tego wiania i kiwania, obrzydł mi już cały, cały świat,
- Ach, cały świat!
Trzeba by z tego piwa wiać,
- Trzeba by, ale jak i gdzie?
Może by jakieś laski rwać?
- Czemu, czemu, czemu nie?
O jakże ona moim łóżkiem kiwa, kiedy wieje, wieje wiatr,
- Ach, wieje wiatr!
Od tego wiania i kiwania, obrzydł mi już cały, cały świat,
- Ach, cały świat!
Trzeba by z tego wyra wiać,
- Trzeba by, ale jak i gdzie?
Może by znów na morze gnać?
- A wiatr wieje, je-je, je...
I znowu nosi mnie, i znowu kiwa, kiedy wieje, wieje wiatr,
- Ach, wieje wiatr!
Od tego wiania i kiwania, obrzydł mi już cały, cały świat,
- Ach, cały świat!
Trzeba by jakieś wyjście znać,
- Trzeba by, ale jak i gdzie?
Może by komuś w michę dać?
- A wiatr wieje, je-je, je...
...
- Ach, wieje wiatr!...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 90/148
- Ach, cały świat!
Trzeba by jakieś wyjście znać,
- Trzeba by, ale jak i gdzie?
Może by komuś w michę dać?
- A wiatr wieje, je-je, je...
- Ach, wieje wiatr!...
- Ach, cały świat!...
- A wiatr wieje, je-je, je...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 91/148
Światła portu
Autor: słowa: Jerzy Ozaist
Wykonawca : Cztery Refy
Kiedy światła portu gasły w rannej mgle
E H E H E
Oddając wodzie zieleń znów
A - E -
Wpływaliśmy do doków, na spokojną toń
- A E
Zdziwieni, że to koniec już
- A H
Był kielich za Starego, za nasze zdrowie też,
A H E
A za Johna wypiliśmy dwa
- A H
Za świat, który zostawił, choć tak piękny jest
E A E
I za tamten, gdzie spokój już ma.
- H E
Ref:
Bo rodzimy się by żyć, póki kręci się świat,
E -
Ludzie żenią się, by nagle odejść w dal.
- H
Ale przecież są, gdzieś tu obok nas
E A E cis
Tak długo, jak będzie trwał czas
E H A
Farwater za rufą jeszcze mrugał wciąż.
Nikt nie chciał pierwszy zejść na trap.
Pamiętam jak trudno było wziąć się w garść,
Z własnej koi zerwać rozkład wacht
Błądziliśmy po barach by zatrzymać czas
Ale w barach smutek nie ma dna.
Odpłynęliśmy wreszcie w miejski ranny gwar
Tylko słońce wschodziło, jak co dnia.
Bo rodzimy się by żyć ...
Znikali kolejno, odpływali w dal,
Załoga, jakiej nie ma dziś.
Ostatniego druha pożegnałem sam,
A na reje - wszyscy chcieli iść.
Kiedy z góry się niósł nasz beztroski śpiew,
To był najlepszy mój czas.
Teraz siedzę w fotelu, patrzę w puste szkło
Bo z lustrem wypiłem tylko raz.
Bo rodzimy się by żyć ...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 92/148
Świt
Autor: Marta Śliwa (Cygan)
Wykonawca : Nagielbank
Ref.
Wygasają światła w portowej dzielnicy
i latarni morskiej blask zbladł w świetle dnia.
Schodzą z ulic dusze grzeszne, których nikt nie liczy.
Na chwiejnych nogach budzi się świat.
Każdy port pocztówkowy od podszewki poznał,
serce złamał nie jedno i złamane nie raz miał.
Odszedł dawno z domu, życia ujrzeć postać,
zobaczył to co chciał.
Teraz z baru do baru kurs swój wyznacza
z każdym chwiejnym krokiem zagęszczając hals
nikt nie wierzy w prawdy, które przeinacza
zmęczony życiem stary wrak
Nie pokochał morza, ono pochłonęło go
nie pokochał mocniej żadnej z dam.
W każdym nowym porcie widział tylko zło,
a teraz został sam.
Wygasają światła (...)
/x2
budzi się na chwiejnych nogach rusza w świat.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 93/148
Świąteczna piosenka
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Kalendarz szybko zgubił dni
G e
Kolejny rok zatrzasnął drzwi
G e
Pod czapą śniegu drzemie już sosnowy las
G e
A w domach święta i kolędy czas
C D G
Szyby ozdobił szronem mróz
Za oknem tańczy śnieżny kurz
W oczach dzieci radość i błyszczące skry
Nadchodzą przecież tak radosne dni
Ref:
Ze wszystkich stron świata życzenie powraca
C D G e
Wesołych, zdrowych i pogodnych świąt
a D G
Każdy z nas czeka na listy z daleka
Od bliskich, którzy gdzieś daleko stąd
Noc wigilijna w blasku świec
Pod stołem leży wierny pies
Ciekawe czy przemówi i co powie mi
Czy poda łapę, czy pokaże kły
Choinki kolorowy blask
Jaśniejszy niż poświata gwiazd
W rodzinnym gronie tak przyjemnie płynie czas
Harmonia głosów w pieśni łączy nas
Ze wszystkich stron świata...
Grudzień serca w nas otwiera
Świąteczny nastrój nagle wszystko zmienia
Zmartwienia idą w bok, nowy rok jest już o krok
Słońce nadziei znów rozjasnia nocy mrok
Wszystko sie zmienia, tylko życzenia
Zostają z nami cały rok
Ze wszystkich stron świata...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 94/148
Święta na morzu
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Daleko jest dom, choć nasz statek wciąż gna.
G D
Spędzić święta na morzu, wśród fal, przyjdzie nam.
C a G
Wiktuałów mamy w bród, grogu też tak w sam raz
D G D
I Kapitn jest z nami, czego jeszcze nam brak?
G D D7 D
Ref:
Statek nasz - to nasz dom, razem z nim płynie czas.
D G
Nalejmy do pełna i w górę wznieśmy szkło jeszcze raz, jeszcze raz.
C D e C G D G
Dla tych, co na lądzie, radosny to dzień,
Gdy Boże Narodzenie w swym domu spędza się.
Tu dokoła jest ocean, a gdzieś w sercu tkwi żal,
Że wy tak daleko, a my tu, wśród fal.
Nalejcie chłopaki, wypijmy do dna
Za tych, co tam na lądzie dziś też wspomną nas.
Za matkę i za ojca, za kumpli z naszych stron,
No i za dziewczyny, co wierne nam są.
Teraz taniec i śpiew, potem znów będzie rum.
Stare skrzypce niech grają, dopóki starczy strun.
Tak daleko jest dom, choć nasz statek wciąż gna.
O tych świętach na morzu śpiewamy dziś wam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 95/148
Święty Patryk
Autor: Mariusz Bożyk, Przemysław Bartosik
Wykonawca : Sekstans
W tawernie \"Pod Kotwicą\" co była w Bristol Town,
D G
Siedziałem tak, jak zbity pies i whisky piłem sam.
A D
I przyszedł gość, powiedział, że on może pomóc mi,
Gdy wytrzeźwiałem, morza toń budził właśnie świt.
Ref:
Bo nasz \"Święty Patryk\" z wszystkich walił dział,
D
Pruł im burty, łamał maszty, Turka w więzy brał.
D A
Hej, chłopcy, na cześć Króla oddajmy salwy trzy!
D
Popłynie krew, bo Turka to ostatnie już są dni.
D A D
Raz u wrót Algieru kapitan czekać chciał
Na Turków, co armadą swą przypłynąć mieli tam.
Gdy z gniazda majtek krzyknął mu, że widzi żagli biel,
Kapitan rzekł nam: \"Chłopcy! Dziś gorący będzie dzień.\"
Nad morzem krwawy słońca cień, a walka ciągle wre,
Gdy wreszcie noc przerwała ten morderczych zmagań dzień.
Kapitan zginął wtedy z ran, ja dłoń straciłem sam,
Gdy postawicie whisky dwie, to wam opowiem jak.
Opowiem jak...
Opowiem jak...
Opowiem jak... ... ...
Ref:
Jak nasz \"Święty Patryk\" z wszystkich walił dział,
(...)
Ref:
\"Święty Patryk\" z wszystkich walił dział,
(...)
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 96/148
Żadnych bab na pokładzie
Autor: Robert Kolebuk
Wykonawca : Pod Masztem
Jest pewien przesąd, który zna każdy
h G
Kto z morzem miał coś wspólnego
e Fis
O tym, ze wejście baby na statek
h A D
Zwykle początkiem jest złego
G Fis
I to się sprawdza w życiu na co dzień
G A D
Większość tu rację mi przyzna
G A D
Że gdzie to kobieta wtyka swe palce
e Fis
Tam musi stracić mężczyzna
e Fis
Jak chcesz uniknąć rozczarowania
A D
To uwierz prostej zasadzie
A D
Którą najłatwiej ujmę w te słowa
G D A h
Żadnych bab na pokładzie!
G A D
Żona to świętość - niech mi przytaknie
Kto zna żeniaczki rozkosze
Ja moją kocham, lubię, szanuję
I chętnie z tym się obnoszę
Ale czasami gdy nadto zrzędzi
Żem flejtuch, leń i niezdara
Chętka mnie bierze by w rejsik prysnąć
A żonie krzyknąć: Cześć, stara!
I jestem pewien, że w takim rejsie
Nikt mi nie powie: ty gadzie
Z tego powodu, że tam nie będzie
Żadnych bab na pokładzie!
G A D
Córka mi rośnie - mówiłem o tym
W zupełnie innej piosence
Za czas niedługi będzie zbyt duża
Żebym ją mógł wziąć na ręce
Ale już dzisiaj widzę że Hania
Kobietką jest z krwi i kości
Widzę to zwłaszcza, gdy krzyczy: ,,Dawaj!
To moje!" - tupiąc ze złości
I w takich chwilach prościutki refren
Na usta sam mi się kładzie
Wy go już znacie, więc zaśpiewajcie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 97/148
Żadnych bab na pokładzie!
I niejednemu sen o wolności
Pryska jak bańka mydlana
Kiedy się nocą - śniąc ciepłe morza
Za szybko zbliży do rana
Inny w cuchnącą lezie tawernę
W kieliszku topić swe żale
A trzeci myśli, bez przerwy myśli
By uciec stąd jak najdalej
I w końcu znika gdzieś sam w oddali
Bo wiarę dał mojej radzie:
Gdziekolwiek płyniesz, jedziesz czy lecisz
Żadnych bab na pokładzie!
G A D
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 98/148
Żagle
Autor: nieznany
Wszystkie żagle już od dawna postawione,
e A D h
Gdzieś w oddali już pozostał pusty brzeg,
e A D D7
Popłyniemy szukać słońca i przygody,
e fis h
A kto wie, co jeszcze może zdarzyć się?
e fis h
Ref:
Łamdagadaj...
e h e A D D7, e h e A h
Siadaj z nami, miejsca mamy aż za wiele,
Nasza łajba bierze właśnie nowy kurs,
Pod żaglami możesz spotkać przyjaciela,
Pod żaglami na Mazurach, tylko tu.
Dobrze jest pośpiewać sobie przy gitarze,
Gdy za oknem wiatr obrywa liście z drzew,
Kiedy łodzie pochowano już w hangarze
I za rok dopiero znów ruszymy w rejs.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 99/148
Żagle, słońce i przygoda
Autor: nieznany
Jesień już, wakacje przeszły,
e D
Wiatr jest zimny, porywisty.
C H7
A pamiętasz tamten zefir
C G
I jeziora błękit czysty?
D e
Śmieszna była to przygoda,
Gdy tak przyszkwaliło z boku,
Ja wypadłem, Ty się śmiałaś,
Potem trząsłem się do zmroku.
Ref:
Żagle, słońce i przygoda,
C D G e
Szoty, wanty, no i bom.
C D G e
Pod burtami śpiewa woda,
C D G e
A my z nią, a my z nią, a my z nią.
C D e
Teraz pusto jest i cicho,
Ja Ci z morza listy ślę.
Nie martw się, powróci lato,
Znowu będzie tak, jak chcesz.
Znowu szoty weźmiesz w dłonie,
Znowu wzrok skierujesz w dal.
Przytulimy się do siebie
Zasłuchani w głosy fal.
A wieczorem, przed namiotem,
Rozpalimy mały ogień
I będziemy się cieszyli,
Że przez miesiąc zawsze co dzień:
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 100/148
Żaglomyślenie
Autor: Kowalewski Mirosław
Wykonawca : Koval
Pewien gbur
C F
Stekiem bzdur
C G
Polityczne puszczał oko
C FG
Nie, nie, nie,
C G
Nie powiem gdzie,
C F
Lecz go bardzo mam głęboko.
C F G
Ref.
Ja to czniam
F C
I sposób mam:
d C
Ja wypływam za horyzont!
F C G
Bo w tym rzecz,
C G
By cumy \"precz\"
C F
I... wyłączyć telewizor!
C F GC
Pewien gość
Smutny dość,
Mówił co ja robić muszę.
Że on wie
A ja nie,
Jak mam zbawić swoją duszę
Ja to czniam...
Pewien cham
Co nie jest sam,
I ma ludzi za powietrze.
Mówi mi
Aż ekran drży,
Że wie, co jest dla mnie lepsze
Ja to czniam...
Gdy się los
Śmieje w nos,
Robi z Ciebie idiotę
Wejdź na łódź
I cumy rzuć
I zaśpiewaj sobie potem:
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 101/148
Ja to czniam...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 102/148
Że ziemia jest kulą
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Zejman i Garkumpel
Ref.: Że Ziemia jest kulą, to fakt dobrze znany.
Opłynąć ją można przez trzy oceany.
Ich nazwy są znane od dawna już wszystkim:
Atlantyk, Pacyfik, Ocean Indyjski.
Bo kiedyś myślano, że Ziemia ma koniec,
Że płaska jak talerz, na grzbietach trzech słoni,
A gdybyś odważnie horyzont przeskoczył,
To spadłbyś za krawędź i w przepaść się stoczył.
Bo nie do pojęcia uczonym i królom
Był fakt, dziś tak jasny, że Ziemia jest kulą.
Bo jest niemożliwe, przyznacie to sami,
Tam chodzić pod spodem do góry nogami.
A dziś wie w przedszkolu i Ala, i Ula,
I wie każde dziecko, że Ziemia to kula.
I spadać gdzieś w przepaść, to ani nam w głowie,
Bo Ziemia jak magnes nas trzyma przy sobie.
I cieszy żeglarzy, że Ziemia jest kulą,
I w oczy się śmieją najtwardszym piechurom,
Bo już na tym świecie jest taki porządek,
Że Ziemię opłyniesz, a nie przejdziesz lądem.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 103/148
Żeby wrócić
Autor: Robert Kolebuk
Wykonawca : Pod Masztem
Zawsze gdym na morze płynął, czułem taką dziwną rzecz
D G Fis h
Że mi jest najbardziej tego brak, co chciałem rzucić precz
G - A D
Cztery kąty, w środku parę gratów, często chłód i brud
Fis - h A D
Więc choć cumy oddawałem to nadziei miałem łut
G Fis h
Ref:
Żeby wrócić tam gdzie człowiek
G Fis h
Kiedyś miewał własny kąt
G A D
Żeby poczuć tak jak dawniej
e
Pod nogami stały ląd
Fis
Żeby wrócić w stare kąty
G Fis h
Pajęczyny wymieść z nich
G A h
I nie patrzeć w stronę morza
e
Nie pamiętać godzin złych
Fis h
Ale w domu długo miejsca nie zagrzałem - tak to jest
Że na morze człeka ciągnie, choć tam w kość dostaje fest
Nim na lądzie tydzień zleci, nie pamiętasz pieskich wacht
Więc raz jeszcze swoje życie Neptunowi dajesz w pacht
I uciekasz stąd gdzie człowiek
Kiedyś miewał własny kąt
Bo już zbrzydło ci na dobre
Mieć pod sobą stały ląd
I porzucasz stare kąty
Bo ci duszno było w nich
I wyruszasz tam gdzie, psiakość,
Nikt nie liczy godzin złych
Po kolejnym takim rejsie powiedziałem sobie dość
I za żonę wziąłem pierwszą z brzegu, niby że na złość
Lecz sielanka wnet mi zbrzydła, i pojąłem wreszcie to
Statek musi dotąd pływać, aż uderzy kilem w dno
Uciekałem stąd gdzie człowiek
Kiedyś miewał własny kąt
Kiedy zbrzydło mi na dobre
Mieć pod sobą stały ląd
Porzucałem stare kąty
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 104/148
Bo mi duszno było w nich
I ruszałem tam gdzie, psiakość,
Nikt nie liczy godzin złych
Tak pływałem po stu morzach, w wielu portach piłem gin
Dziś po latach na swe życie patrzę jak na kiepski film
Setki rejsów, tuzin dziewcząt poznawanych Bóg wie gdzie
Tylu kumpli, z których pewnie żaden nie pamięta mnie
Już nie wrócę tam gdzie człowiek
Kiedyś miewał własny kąt
Dzisiaj marzę by przez chwilę
Opanować drżenie rąk
Już za stary żeby pływać
A za młody aby zgnić
Choć nic nie mam, dałbym wszystko
By od nowa zacząć żyć
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 105/148
Żeglarska
Autor: Rafał Ordak, Piotr Gąsiewski
Wykonawca : Własny Port
Trzeba znów na morze wyjść
h
Wysypać z kości piach
h
W tawernach już nas mają dość
E
Rozwijać żagle czas
h
Ref:
Płyniemy tam, gdzie świata kres
G
Neptunowi znów pokłonić się
A
To będzie długi rejs
h
To będzie długi rejs
G E h
Wypłyńmy stąd, najlepszy czas
Porzucić stęchły ląd
Są miejsca, w których wciąż nas chcą
A to daleko stąd
Na masztach żagle kwitną już
Jak białej róży kwiat
Kotwice już nam trzeba rwać
Odpływu nadszedł czas
A kiedy zmęczy nas ten rejs
Przez morza życia złe
Do Hilo przyjdzie wziąć nam kurs
I w falach znaleźć sen
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 106/148
Żeglarska kolęda
Autor: Chmielewski Jacek
Wykonawca : Korycki Andrzej
Gdy pierwsza gwiazda lśni,
C e
W białą poduchę wtulona,
C C7 F
Świąteczny kołysze bryg,
D7 e F
Mała kolęda uśpiona.
C G7 C G7
Ref.:
Życzenia z oddali, z daleka,
C G
Kolęda Żeglarska, kolęda.
G7 C
Do brzegu, bo brzeg na nią czeka,
C C7 F D7
Kolęda, Seglarska kolęda.
C G C
Gdy pierwsza gwiazda lśni.
C e
W lustrze się toni przegląda,
C C7 F
Świąteczny kołysze bryg,
D7 e F
O dobrych śpiewa lądach.
C G7 C G7
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 107/148
Żeglarska samba
Autor: Jarosław (\"Królik\") Zajączkowski
Wykonawca : Krewni i Znajomi Królika
Raz w porcie nasz okręcik smacznie sobie spał,
A w zęzach cicho kołysankę pochlupywał,
Aż tu na pokład z deszczem spadł sambowy pan
I zaraz nucić zaczął cichuteńko.
Ref.: Ludzie, daję słowo, czort z tą bossa-novą,
Wciąż nie daje mi spać,
Gdzie się nie obrócę, zaraz sambę nucę,
Zaraz muszę ją grać.
A tu w zęzie cicho, cicho pogwizduje sambę licho,
A na kominie czorcik nowy
Gwiżdże bossa-novy.
Raz w karty z trzecim grałem, zaraz diablik wlazł,
Bosmana grubasa tańczyć sambę uczył,
Za chwilę cały pokład w rytmie samby drgał
I każdy sobie nucił cichuteńko.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 108/148
Żeglarski Madrygał
Autor: I. Kawecka, Sławomir Gołąb
Wykonawca : Klang
Coś się zdarzyło, spokój prysł -
Już wiem, to szkwał dziś wieje.
Myślisz co robić, ależ nie,
Bo biegniesz już na keję.
Ref.: /x2
Żeglarz nie człowiek, żeglarz jest
Z gliny z domieszką piachu,
Piachu morskiego i fali też -
Po tym go poznasz Brachu!
O żaglu biały, żaglu ty,
Masz u mnie wszystkie względy.
To o czym marzę, to o czym śnię,
By brzuch był twój wypięty.
Ruszaj więc łajbo naprzód, bo,
Bo kocham twe ciasne wnętrze.
Choćby mi dano pokoi sto -
Nie wezmę, bo to mnie męczy.
Wsiadam i płynę, nie myślę już,
Co zostawiłem w porcisku.
Oddycham pełną piersią swą,
Dokładnie olewam wszystko.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 109/148
Żeglarski blues
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Nie płacz tak moja mała
A E
O świcie wyruszam już
D7
Bo wzywa mnie stare morze
A
I ten żeglarski blues
E A
Wracam tam gdzie morskie fale
Targane pięścią burz
Śpiewają mi swoje pieśni
I ten żeglarski blues
Nocą gdy blady ksieżyc
Rozsypie srebrny kurz
Przywołaj w snach moje dłonie
I ten żeglarski blues
Nie smuć się bo kiedy wróce
Przyniose bukiet róż
Znów oddam ci moje serce
I ten żeglarski blues
Nie placz tak moja mała
Bo rano wyruszm już
To wzywa mnie stare morze
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 110/148
Żeglarski czardasz
Autor: Wojciech Biesiadecki
Wykonawca : EKT-Gdynia
g.d.A.d/A.d.-
Kiedy w sercu pusto, źle - grzbiety fal dokoła,
d.-.A.d
Gdy tęsknota duszę rwie - pochyla się głowa,
d.-.A.d/D7
A kiedy krzyczeć chcesz, stały ląd przywołać -
g.d.A.d/D7
Zaśpiewaj piosnkę tę, jeśli tylko zdołasz.
g.d.A.d
Ref:
Jeszcze tylko kilka mil szybko przepłyniemy,
d.-.A.d
Jeszcze tylko kilka chwil w porcie odpoczniemy.
d.-.A.d/D7
Wiatr nam czardasza gra, żagli płótno śpiewa
g.d.A.d/D7
I płynie piosnka ta, tam gdzie szumią drzewa.
g.d.A.d
g.d.A.d/A/d.-
Jakoś wtedy lżej Ci jest, nawet się uśmiechasz
I stać Cię na każdy gest, i już się nie wściekasz.
Zęzy - cóż, taki los, bosman nie wybiera,
Smutek uleciał precz, w sercu radość wzbiera.
Czardasz smutki goni precz, wszystkich rozwesela,
Nie jest ważna żadna rzecz, kiedy gra kapela,
Gitara, parę strun, głosów tłum schrypnięty,
Marynarski chór, w pokład tłuką pięty
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 111/148
Żeglarski los
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Ref:
Hej-ahoj! Żeglarski los!
C A7 D
Dziś pełen, a jutro znów pusty masz trzos.
A7 G D A7DA7
Z Liverpool do Frisco wybrałem się raz,
D A7 D
Myślałem pozostać tam przez dłuższy czas.
A7 D A7
Dziewczyny i whisky sprawiły wszak, że
D A7 D
Już wkrótce znów do Liverpool wieźli mnie.
A7 D C
Staliśmy w zatoce czekając na wiatr,
Nasz statek żałośnie się kiwał bez szmat.
Podobnie załoga kiwała się, bo
W butelkach po whisky widniało już dno.
Niedługo trwał spokój, godzinę czy dwie,
Bo Pierwszy już zadbał, by nie nudzić się.
Gdy nagle zaryczał: \"Do żagli, co tchu!\"
Nie wspomnę, co na to krzyknęliśmy mu.
Do dzisiaj pamiętam ponurą tę noc,
Wkrąg morze kipiało i tęgi wiatr dął.
Choć wszystko trzeszczało od topu po kil,
W godzinę dwanaście robiliśmy mil.
\"Za zdrowie Starego!\" Wypijmy do dna,
Bo równy to chłop i swój fach dobrze zna.
Pierwszego pomińmy, bo każdy to wie,
Że lepiej, by w ręce nie dostał nam się.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 112/148
Żeglarski rodowód
Autor: Jarosław (\"Królik\") Zajączkowski
Wykonawca : Krewni i Znajomi Królika
Żeglarzem był mój tata, historię jego znam,
G C
Prócz mamy pozostawił w kłopocie parę dam.
C D
Moja babcia miała domek, czerwone okna, drzwi,
G C
A siostrzyczki prowadziły się jak damy z Chatter Street.
C D C D G
Ref:
Hej, pociągnij mocniej, Bracie,
Nadchodzi tęgi sztil.
Na łonie swej rodzinki
Nie będziesz dłużej gnił.
Hej, na naszej miłej krypie
Człek wolny niczym ptak.
Soli razem pogryziemy,
Aż poczujesz morza smak.
Mój dziadek wielorybnik, to tylko o nim wiem,
Że harpun niezawodny miał i zawsze trafiał w cel,
A w oczach mojej babci niezbity dowód mam,
Że oprócz wielorybów stu ustrzelił parę dam.
Moja mama miała fason, lubiła forsy dźwięk,
Och, niejeden tęgi frajer dla mamusi spłukał się.
Braciszek też żeglarzem był, wiele kobiet go tu zna,
Więc nie miałem wątpliwości już, kim zostać muszę ja.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 113/148
Żeglarski wór
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Gdy jesień już oszroni bielą pola
D G
Ostatni liść pofrunie z wiatrem w dal
D e A
Poranna mgła wyciszy świat dokoła
D G
To wiesz, że czas ostatni zrobić klar
D e A
Ref:
Żeglarski wór
D e
Wypychasz wspomnieniami
G A
Przeżytych chwil
D e
Skąpane w słońcu dni szalone
G A
Przygody złe
D e
I wachty pod gwiazdami
G A
Szeptanie fal
D e
Gdy wiatr szanty nam grał
G D
Jesienne dni i smutne pożegnania
Rozstania czas, lecz przyjaźń dalej trwa
Przed nami znów okres wyczekiwania
Sam wiesz, jak jest, bo każdy z was to zna
Żeglarski wór...
Przechować w nim to wszystko, co
Za rufą pozostało
Uśpiony świt, zachodów słońca czar...
Żeglarski wór...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 114/148
Żeglarskie marzenie
Autor: Paweł Leszoski
Wykonawca : DNA
Zniknął ląd za rufą w szarej mgle,
w morze znów wyruszyć przyszedł czas.
Widok fal na horyzontu tle,
w stronę gwiazd do przodu niesie nas.
Potokiem marzeń, aż do wzburzonych fal,
wyrzucić z serca żal.
Ref.: W podróż spełnionych snów,
wyruszam znów w nieznany świat..
Fale poniosą mnie,
i sprawią, że upłynie kilka lat
Minął dzień, oświetlił księżyc noc,
balet fal do snu nas już układa.
Wiatru szept rozbudził marzeń moc,
bosman znów historię opowiada.
Potokiem marzeń, aż do wzburzonych fal,
wyrzucić z serca żal.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 115/148
Żeglarskie marzenie
Autor: Rafał Tomczyk
Wykonawca : Canoe
Woda, słońce, wiatr i deszcz
D A D
Codziennością dla mnie stały się
G A D
Żagli biel i drzewce rej
D A D
I fala, co śpiewa \"heja hej\"
G A D
I na zawsze pozostanę tu
e G D
Gdzie morze dookoła jest
e G D
Tu marzenia spełniają się
e G A7 D
Nie sprzedam teraz marzeń swych
Za rum i wina pełen dzban
Pogoda na szczęście będzie trwać
Wystarczy jej dla wszystkich was
I na zawsze pozostańcie tu
Gdzie morze dookoła jest
Tu marzenia spełniają się
O miłości nie muszę marzyć już
Bo ona tutaj mieszka też
I domem mym to miejsce jest
Ja jestem tu i ty chodź też
I na zawsze pozostań tu
Gdzie morze dookoła jest
Tu marzenia spełniają się
I na zawsze pozostańmy tu
Gdzie morze dookoła jest
Tu marzenia spełniają się
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 116/148
Żeglarskie remedium
Autor: Robert Kolebuk
Wykonawca : Pod Masztem
Prawdziwy żeglarz zaczyna się bawić
D G
Jeszcze nim zdąży żagle postawić
h A
Jeszcze nim zdąży odbić od kei
Fis
I żeby to zmienić nie ma nadziei
G A
To życie parszywe każdemu doskwiera
e A
I średnio raz na dzień cię bierze cholera
D Fis h
Jak z nami wypijesz to będzie ci lżej
G A
Więc pij a potem śpiewaj:
D A
Heave away!
D A
Żagle w kokpicie, a bom na pokładzie
Sternik ciut chory na burtę się kładzie
Dlaczego to robi, nie pytaj kolego
Przy kei w Rucianem zrozumiesz dlaczego
Mazury, Mazury, kochane Mazury
Gdzie często się leży grotmasztem do góry
Żegluje się rzadziej - cóż takie jest życie!
Wszak od żeglowania ciekawsze jest picie
Jeziora i lasy, żeglarskie przygody
Coś przyjął, oddajesz prędziutko do wody
Tak trudno wyplenić domowe nawyki
Więc pijmy przy dźwiękach irlandzkiej muzyki
Po kilku dniach picia nadeszła już pora
By łódką przepłynąć kawałek jeziora
Nie dla przyjemności płyniemy co żywo
Tam w sklepie za lasem najtańsze jest piwo
Jak żeglarz się bawi, to po co mu łajba
Kto myśli inaczej, odbiła mu szajba
Jesteśmy corocznym niesieni zwyczajem
I mamy gorzałkę i siebie nawzajem
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 117/148
Żeglarskie serce
Autor: Michał \"Qdłaty\" Igielski
Wykonawca : Velbot
Znów z portu wypływam w rejs
Przed dziobem morza dal
Poczciwa, stara łajba
Kołysze się wśród fal
Łopoczą białe żagle
Za rufą niknie ląd
A w głowie tylko ta myśl
Być jak najdalej stąd
Ref:
Choć dusza rwie na morze
To serce mówi stój.
Tam, co dzień Ciebie czeka
Ciężki trud i znój.
Gdy w końcu ujrzysz światła
Lądu z daleka,
To gnasz tam jak najszybciej
Bo ktoś na Ciebie czeka.
Na morzu grad i deszcz
Grabieją mi z zimna ręce
Wtedy tęsknota chwyta me
Żeglarskie serce
Czerwieni się horyzont
I szybko noc zapada
Me myśli mkną ku tej jedynej
Co się do snu układa.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 118/148
Żeglarz
Wykonawca : Hambawenah
Hej, żeglarzu żeglujże całą nockę po morze,
Hej, hej la la la, całą nockę po morze.
Jakże ja mam żeglować, kiej nadchodzi ciemna noc,
Hej, hej la la la, kiej nadchodzi ciemna noc.
Zapal drzazge albo dwie, przyżeglujże tu do mnie,
Hej, hej la la la, przyżeglujże tu do mnie.
Kiedy burza zrywo sie i kiej wicher żagle rwie,
Hej, hej la la la i kiej wicher żagle rwie.
Śmiałe serce, mocna dłoń pokonujo groźno toń,
Hej, hej la la la, pokonujo groźno toń.
Hej dzieweńko słuchoj mnie, przyżegluje do ciebie,
Hej, hej la la la, przyżegluje do ciebie.
Tero pójdziem razem w tuńc, jaż nadejdzie sztormu kuńc,
Hej, hej la la la, jaż nadejdzie sztormu kuńc.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 119/148
Żeglarz cyganem
Autor: Dariusz (\"Macoch\") Raczycki
Wykonawca : Orkiestra Samanta
Cygan po świecie wędruje
d A7 d
I jest wolny, wolny jak ptak
d A7 d
A żeglarz pływa po oceanach
d A7 F g
I zatrzymać się nie ma jak
B A7
Ref:
Bo w żeglarzu jest dusza cygańska
A7 d
Bo żeglarza wiatr ciągle pcha
A7 d
Tak jak cygan z taborami
g C F
Tak zejmana wciąż na morze gna
B A7
Cygan ma piękne konie
Co noc tańce i rzewny śpiew
A na morzu, gdy mocniej zawieje
Zaraz w żyłach krąży szybciej krew
U cygana majątek na wozie
Ale śpiewa - ech nie jest źle
No a żeglarz ma to swoje morze
Stara łajba jego domem jest
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 120/148
Żeglarz nie jest żeglarzem
Autor: Przemysław Siwiec, Tom Lewis
Wykonawca : Chór Wujów
Mój ojciec mówił mi,
Gdy miałem dziesięć lat:
\"Żeglarza życie ciężkie,
Lecz przecież jesteś chwat.
Służyłem na okręcie
I poznałem pracy smak,
Lecz tamtych ludzi nie ma już,
Żaglowców minął czas.\"
Ref:
Nie ciągnie już lin, nie wspina się na maszt,
Bo wielkich żaglowców przeminął już czas,
Więc pakuj swoje łachy, chodź do portu drogi szmat,
Bo żeglarz dzisiaj nie jest już żeglarzem z tamtych lat,
Bo żeglarz dzisiaj nie jest już żeglarzem z tamtych lat.
Chief w mesie mówił nam,
Że ciężkie życie miał,
Że bosman w tamtych czasach
Po tyłku wciąż go prał.
My mamy ciepłe koje,
On w hamaku marzł jak pies,
Czasem na pokładzie gnił,
Gdy przywiało fest.
Na deku, czy na rejach,
Harował człek jak wół,
A teraz statek znika,
Obraca setki kół.
Dymiący brudny diesel
Nie zastąpi żagla nam.
Powrócą kiedyś dobre dni,
Uwierzcie, mówię wam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 121/148
Żeglarze
Autor: Jerzy Kobyliński
Wykonawca : Orkiestra Dni Naszych
Prostą piosenkę zaśpiewać mam potrzebę
D G D
O tych, co wolą wodę niż glebę,
Fis7 G A
A jest to piosenka dla grzecznych chłopczyków,
G h
Co po piwie nie robią do jeziora siku.
e G D
Słuchaj uważnie Ty lądowy szczurze,
Żeglarze to ludzie o dużej kulturze,
Nie klną przy dzieciach, nie piją Royala,
Bo po Royalu w bebechach się jara.
Pamiętaj dziecko, zapisz sobie w głowie,
Żeglarze to ludzie dbający o zdrowie,
Wcześnie spać się kładą, za to późno wstają
I zdrową żywnością zawsze zakąszają.
Żeglarze to ludzie o wielkich cnotach,
Szanują kobiety, nie myślą o głupotach,
No a seks to przeżytek, to zwyczaj ponury,
Więc zamiast seksu czytają lektury.
Żeglarze są zawsze \"na ty\" z nauką,
Mają potrzebę obcowania ze sztuką,
No i wolą żeglarze zjeść beczkę z solą,
Niż oglądać w Polsacie disco-polo!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 122/148
Żeglarze nie jest żeglarzem
Autor: Przemysław Siwiec, Tom Lewis
Wykonawca : Chór Wujów
Mój ojciec mówił mi,
Gdy miałem dziesięć lat:
\"Żeglarza życie ciężkie,
Lecz przecież jesteś chwat.
Służyłem na okręcie
I poznałem pracy smak,
Lecz tamtych ludzi nie ma już,
Żaglowców minął czas.\"
Ref.: Nie ciągnie już lin, nie wspina się na maszt,
Bo wielkich żaglowców przeminął już czas,
Więc pakuj swoje łachy, chodź do portu drogi szmat,
Bo żeglarz dzisiaj nie jest już żeglarzem z tamtych lat,
Bo żeglarz dzisiaj nie jest już żeglarzem z tamtych lat.
Chief w mesie mówił nam,
Że ciężkie życie miał,
Że bosman w tamtych czasach
Po tyłku wciąż go prał.
My mamy ciepłe koje,
On w hamaku marzł jak pies,
Czasem na pokładzie gnił,
Gdy przywiało fest.
Na deku, czy na rejach,
Harował człek jak wół,
A teraz statek znika,
Obraca setki kół.
Dymiący brudny diesel
Nie zastąpi żagla nam.
Powrócą kiedyś dobre dni,
Uwierzcie, mówię wam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 123/148
Żeglarze portowi
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Dzień dobry Wam, serdecznie Was witamy
I zaraz ładnie dla Was zaśpiewamy.
Nas w każdym porcie zawsze można spotkać,
Bo zamiast pływać my wolimy pochlać.
Ref.: Bo my jesteśmy żeglarze portowi,
Dobrana paka, weseli, morowi
I dla nas wtedy zaczyna się życie,
Kiedy kolejna flaszka turla się w kokpicie.
Dziewuchy z nami wesoło chichoczą,
Przeciętne we dnie, a takie fajne nocą.
Spocone gęby i czerwone nosy,
Śpiewamy szanty wrzeszcząc w niebogłosy!
A gdy na jachcie obok ruszy się suwklapa
I się wynurzy jakaś rozespana japa,
To wtedy strasznie chce nam się śmiać,
Gdy błaga: \"Ludzie, czwarta rano, dajcie spać!\"
Zaraz go trafnie podsumuje kumpel Marek:
\"Pan to na pewno na nazwisko ma, yeppp... Zegarek.\"
A Pan Zegarek cały zawstydzony
Szybko ucieka do śpiwora swojej żony.
Gdy noc zapada, to nikomu spać nie damy,
A niech słuchają, jak im gramy i śpiewamy,
I choć znużeni do hundkoi pchają głowy,
Balanga trwa na naszym jachcie kabinowym.
Bo my jesteśmy żeglarze portowi,
Dobrana paka, weseli, morowi
I dla nas wtedy zaczyna się życie,
Kiedy kolejna flaszka turla się w kokpicie.
Butelkę masz? To do nas zapraszamy!
My bratnią duszę zawsze rozpoznamy.
Czy jesteś z Gdańska, Krakowa czy Warszawy,
Przyłącz się do nas, do naszej zabawy.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 124/148
jeszcze raz cały długi refren:
Kiedy kolejna flaszka turla się w kokpicie,
Kiedy kolejna flaszka turla się w kokpicie,
Kiedy kolejna flaszka turla się w kokpicie!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 125/148
Żeglarzem być
Autor: Jacek Jakubowski
Wykonawca : Gdańska Formacja Szantowa
Można żeglarzem być
D h
W marzeniach płynąć w rejs
G A
Gdy zbraknie wyobraźni
D h
Rum jeszcze w butli jest...
G A
Innym żeglarzem być
D h
Może tak wam wyłożę
G A
Gdy flaszka ujrzy dno
G e
Nigdzie nie będę szedł- tu się położę.
G A G
Ref.:
Wiatr mu stroił ucho
C D
Deszcz na nosie grał
C G
Piach szeleścił w nutach
C D
Składał w dźwięków czar
a D
Wiatr mu stroił ucho
C D
Deszcz na nosie grał
C G
Piach szeleścił w nutach
C D
Fala zmyła ślad
a D
Można żeglarzem być
Na north-west passage się porwać
Dzwonić zębami o lód
Lecz wolę ten w szklance, w kostkach
Innym żeglarzem być
Z klifu patrzeć na morze
Gdy wreszcie zbraknie sił
Nigdzie nie będę szedł- tu się położę.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 126/148
Żeglarzy brać
Autor: Jakub Rosiak
Wykonawca : Jakub Rosiak
Ojciec mi rzekł: \"Synu, morze to jest to,
C a d G
Czego Ci chłopie potrzeba,
C F C
Byś poczuł, że łódź na fali, no i wiatr,
F C d G
To droga prosto do nieba.\"
C F G C
Ref:
\"Żeglarzy brać przyjmie Ciebie w grono swe,
C d
Ja chcę Ci dać tylko radę:
C F C
Nie poddaj się, kiedy fala porwie Cię
F C d F
I znajdziesz się za pokładem.\"
C F G C
Dwadzieścia lat miałem, wtedy cały świat
Chwytałem w dłonie odważnie.
Ojciec mi już nie powtarzał swoich rad,
Wiedział, że słucham uważnie.
I przyszedł dzień, morze chciało zabrać mnie,
\"Nie poddam się\" - pomyślałem.
Ojciec mój dziś byłby dumny z tego, że
Wreszcie żeglarzem się stałem.
Gdy ucichł sztorm i na pokład wzięli mnie,
Już ojca tam nie spotkałem.
- \"Żeglarzy brać przyjmie Ciebie w grono swe!\"
Z wyrzutem w morze wołałem.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 127/148
Żeglowanie
Autor: L Wieleżyński
Wykonawca : Cztery Refy
Wiatr pochylił wesoło żagli biel,
.D.A7.D.
Burta srebrne grzebienie fali tnie,
.D.D7.A7.
Zniknął w dali szary ląd,
-.D.D7.
Ziemskie troski poszły w kąt.
-.G.
Hej! Przed nami morskich przygód jasne dnie.
.D.A7.D.
Ref:
Słońce nigdy nam nie zajdzie
.h.fis.
W śmiałych rejsach przez ten świat.
.h.fis.
Każdy z nas swój cel odnajdzie,
.G.D.
Choćby zawsze, zawsze szedł pod wiatr.
.G.A7.D.
Hej kolego, trzymaj kurs!
Przeciwnościom śmiej się w nos
I za wąsy prowadź los.
Kurs wykreślił nam kapitan według gwiazd,
Włączył w zygzak tej włóczęgi wiele miast.
Płynie z dali nasza pieśń
I zaniesie o tym wieść,
Żeśmy wyszli już ze swych lądowych gniazd.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 128/148
Żegluj stary
Autor: K.Piotrowski
Wykonawca : Passat
Żegluj stary żegluj...
d
Chciałeś być żeglarzem od najmłodszych lat
d
chciałeś poznać morze, zwiedzać świat
Chciałeś gnać tam gdzie ciągnęło Cię
a wiatr od morza śpiewał słowa te
Ref.:
Żegluj stary żegluj...
d C d
Żegluj stary żegluj...
d C c
Chciałem poznać magię świata czterech stron
d
chciałem zbadać sam tajemniczy ląd
Życie w miejskich murach znudziło mnie
i wciąż słyszałem słowa te
Gdy pewnego dnia zobaczyłem go
d a
wiedziałem że ten ship będzie łajbą mą
B G
Urzekł mnie tak urodą swą
d a
że porzuciłem stały ląd
B G
Gdy bosman pierwszy raz na reje Cię gnał
wiatr tamtego dnia ósemkę wiał
W oczach miałeś lęk, w sercu czułeś strach
wtedy wanty zagrały tak
Nieraz miałeś dość, przeklinałeś los
i ze statku uciec chciałeś w mroczną noc
Wyłeś jak pies, buntowałeś się
lecz ciągle nuciłeś słowa te
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 129/148
Żegluj z passatem
Autor: Iwona Smołkowicz
Wykonawca : Passat
Dziś szarość zniknie, pójdzie precz,
D A
Gdy melodię tę usłyszysz
C G
I powitasz znajomy brzeg,
A D
Pasat znów wezwie Cię.
e G A
Do dziewczyny przytul się,
D A
Niech poczuje, że ją kochasz.
C G
Weź gitarę, nie oprze się,
A D H
Słyszysz, już śmieje się.
G A D
Ref:
Twój śpiew szumem morza jest,
D A
Dotyk falą, więc
h G
Bierz na łajbę dziewczynę już, ona tego chce.
A D E G A
Więc chodź, burz nie lękaj się,
D A
Morza tafla skrzy,
h G
Pasat szeptem już wzywa Cię.
A D H7
Nie bądź sam, przyłącz się!
G A D
Dziś złego nic nie spotka Cię,
Rzuć za siebie dzień miniony.
W żagle wiatr wieje, więc się spiesz,
Pasat już wzywa Cię.
Z nami żegluj, z nami płyń,
Nie opieraj się pokusie,
Odkryj z nami przygody smak,
Bądź swobodny jak ptak!
Ref:
Więc chodź, razem z nami płyń,
Żegluj w lazur mórz,
Horyzontu napięta nić błyszczy w słońcu już.
Więc chodź, spójrz jak morze lśni,
Czego więc chcesz?
Pasat szeptem już wzywa Cię.
Nie bądź sam, przyłącz się!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 130/148
Żegluj łajbo
Autor: Dariusz (\"Macoch\") Raczycki
Wykonawca : Orkiestra Samanta
Pewnej letniej niedzieli przystanąłem na kei
e
I patrzyłem na żagle płynące gdzieś w dal
H7 e
Pomyślałem cholera nic mi więcej nie trzeba
G D G D
Spakowałem swój worek nic mi nie będzie żal
H7 e
Ref:
Hej ho żegluj łajbo ma
D G D
Heja ho niech przygoda trwa
h G A D
Hej ho aż po życia kres
D G D
Będę płynął, na morzu dobrze jest.
h A D
W pewnym porcie dziewczyna piękna cud jak malina
Powiedziała, że ze mną życie spędzić swe chce
Pomyślałem do licha trzeba mi szybko zmykać
Bo ta baba zmieni w piekło życie me.
Innym razem koledzy zwykłe szczury lądowe
Zaprosili na wódkę i na dziwki mnie
Piliśmy chyba z miesiąc nie trzeźwiałem od rana
Wreszcie koniec panowie ja na morze znów chcę.
Bo na morzu najlepiej kiedy wiatry nam grają
Stara łajba do taktu równo fale tnie
Nie ma nic piękniejszego niż ocean przed nami
Ja na żaglach chcę spędzić całe życie swe.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 131/148
Żegluj, żegluj
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Ref:
Żegluj, żegluj, tam gdzie Nowa Szkocja.
.D.fis.h.G.A.
Żegluj, żegluj, gdzie wstaje nowy dzień.
.D.fis.h.G.A.D.
Głos Nowej Szkocji nam przynosi wiatr,
.h.A.D.
To zapowiedź nowych dni.
.G.D.G.
Znowu woła do nas rykiem fal,
.e.D.A.D.
Tam znajdziecie nowy świat.
.G.D.A.
Znów dumny brzeg będzie witał was
.h.A.D.
Majestatem groźnych skał.
.G.D.G.
Każdy dzień tu świtem przywita was,
.e.D.A.D.
Coraz bliższym stanie się,
.G.D.G.
Twoim własnym domem stanie się.
.e.A.D.
Atlantyk bije falą w stromy brzeg,
Wściekle ryczy pośród skał.
W górze dzikich ptaków słychać śpiew,
Głos ich płynie z wiatrem w dal.
Tam bujnej trawy się kołysze łan
I strumyków cichy szept.
W mej pamięci zawsze będzie trwał,
Lecz niedługo powiem wam,
Lecz niedługo wszystkim powiem wam...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 132/148
Żegnaj Molly
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Ref:
Żegnaj Molly, już czas do Botany Bay,
E a F C
Z wysoką wodą, skoro świt wyruszam w długi rejs.
F C d G
Molly, o Molly, nie pomyśl o mnie źle.
E a F C
Zabiorą mnie do Botany Bay, lecz nie zapomnę Cię.
F C a F G C
Tych, co złamali prawo, wzięli ponad stu,
Mówią, że nie wolno nam już dłużej zostać tu.
Tam, na odległym lądzie mam spędzić życie swe.
O Molly, o Molly, o! Lecz nie zapomnę Cię.
Cholerna sprawiedliwość, tak nagle wygnać i
Wszystko, co najdroższe, z serca siłą wyrwać mi.
Lecz kiedyś - O Molly - przyjdzie taki dzień,
Że wolny i szczęśliwy znów powrócę z Botany Bay.
Przeklinam podłe prawa i ten cholerny wark,
Starego, co wygodnie siedzi, gdy ja mam zgięty kark.
Dla nas garść sucharów, on wciąż coś w kołdun pcha.
Boże, przypomnij sobie to, gdy górą będę ja!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 133/148
Żegnaj brzegu Tarwathie
Żegnaj brzegu Tarwathie adieu Mormond Hill
G e D C D7 G
Biały ptaku Cremontu w morze czas wyjść
G e D C D7 G
Białe skrzydła ma kliper lekko pieści je wiatr
G C G D7
Niespokojny jak mewa chciałby ruszyć w jej ślad.
G e D C D7 G
Żegnajcie kamraci i rozstania już czas
Biała Pani Północy białą mgłą wabi nas
Nie ochłodzą mi serca słone lodowe łzy
Im mnie dłużej nie będzie większy żar spłonie w nim.
Tam u brzegów Grenlandii biała czai się śmierć
Może wrócę bogaty wrócę albo i nie
Z niepokojem już czekam by napełnić swój trzos
W morzu gotów do walki czeka wal na swój los.
Zimny brzeg jest Grenlandii w lodach czai się zło
Nie ma miejsca ni portu o którym wiedział by ktoś
Och ja pięknie w Tarwathie śpiewa lądowy ptak
Wielorybom o śmierci gwiżdże północny wiatr.
Niedźwiedź król śnieżnych lądów grozą zdławi nam krzyk
Niepokojem ugości rykiem wedrze się w sny
Gdy ładownie wypełni złoto grenlandzkich mórz
Czas powrotu nadejdzie nic nie wstrzyma nas już.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 134/148
Żegnajcie ją dziś
Autor: Henryk (\"Szkot\") Czekała
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Oh, czy nie słyszycie, jak Stary dziś rzekł?
- Żegnajcie ją dziś, żegnajcie ją dziś.
Oh, czy nie słyszycie, jak Stary dziś rzekł?
- Hurra, do domu chłopcy już czas.
Czas do domu przywitać stary Liverpool,
A pod Krwawą Mary spotkamy się znów.
No, a kiedy dojdziemy już do Wallasey Gates,
Tam Polly i Sally czekać będą Cię.
Za czternaście miesięcy wypłatę wziął John,
Lecz straci ją szybciej, nim dojdzie przed dom.
I dziewczęta na Lime Street czekać będą też.
Zarwiesz jedną i drugą, i zabawisz się.
W \"Krwawej Mary\" pragnienie ugasisz wnet swe,
Kropla whisky w kielichu nie zostanie na dnie.
Hej! Do domu, do domu, do dziewczyn, do żon.
Choć na krótko odwiedzić ten swój stary kąt.
Hej! Ruszamy do domu i damy Ci znać,
Gdy wyruszyć na morze znów nadejdzie czas.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 135/148
Żonkile
Wykonawca : Qftry
Gdy jak cień snuję się ulicami
Przez park w dół rzeki, gdzie port;
Słychać gwar kobiet, które żegnają
Jak kiedyś ty mnie, w tamten dzień.
Ich twarze - pełne troski, nadziei,
Że wrócisz, gdy skończy się rejs;
Poczuć, że jesteś znów, słony smak twoich ust,
Lecz twój statek już znika we mgle.
Ref:
Wciąż pamiętam ten dzień, tamten ranek,
Twą postać na brzegu, ten żal.
Oczy mokre od łez, gdy tak stoisz we mgle;
Nigdy więcej nie ujrzałem cię.
Tamtej wiosny, gdy kwitły żonkile,
Gdy kolorem i wonią odurzyły nas
I ten czar pierwszych słów wyszeptanych,
Ciche \"kocham\" i wiersz z twoich ust.
Byłaś moim marzeniem, mą wiarą,
Gdy w słońcu widziałem twą twarz.
Nocą księżyca blask szeptał do ucha nam,
Że sny nasze lecą do gwiazd.
Wciąż pamiętam ten dzień, tamten ranek,
Tak daleko od siebie lecz blisko,
Każdej nocy przez wiatr i przez fale.
Byłem ptakiem, co mknie, białym żaglem,
Upadłym aniołem w twym śnie.
Może kiedyś zrozumiem - dlaczego,
Może kiedyś znów słońce zaświeci nam...
Wciąż pamiętam ten dzień, tamten ranek,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 136/148
Życia fale
Autor: Katarzyna Grzela, Magdalena Trela
Wykonawca : Kant
Nie wierzę mu i czekać go nie będę
Za długo już nie umiał być mi wierny
Wypłynął w rejs port minął już kolejny
Ref.: Ja wiem jak kochać jak zmieniać życia fale
Jak w tym szaleństwie ukoić ból
Nie będę czekać nie będę śnić i tęsknić
Nie będę myśleć co robi z nią
Że poszła z nim a poszła z nim na plażę
Że on jej dał to wszystko o czym marzę
Zdradziła go spłukała jego kasę
Wyśniłam dziś tego jedynego
Odkryłam w nim kochanka szalonego
W tę jedną noc będę tylko jego
Ref.: Ja wiem jak kochać jak zmieniać życia fale
Jak w tym szaleństwie ukoić ból
Być ciepłym wiatrem co smaga jego ciało
W jego ramionach obudzić się
Odpłynął już w senne me marzenia
I obrał kurs na lądy których nie ma
W błękicie fal ukoi swe pragnienia
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 137/148
Życie to bajka
Autor: Grzegorz Ostrowski, Artur Chudź
Wykonawca : Stara Kuźnia
Horyzont zniknął gdzieś w oddali,
e D e D
Kapitan krzyknął: \"Hej,
G D G
Czy piwo z lądu żeście brali?
C G h e
Bo suszy mnie, że hej.\"
D e
Gdy w porcie miałem taką dziewkę,
Przehulałem noc,
Bo takie już żeglarza serce:
Dziewczyny, śpiew i grog.
Ref:
Hej, hej, życie to bajka,
G D
Gdy wiatr szumi na wantach.
e h
Hej, o hej, o hej,
C G
Piwo do kufla lej.
H7 e
Hej, hej, życie to bajka,
G D
Gdy wiatr szumi na wantach.
e h
Hej, o hej, o hej,
C G
Piwo do kufla lej.
H7 e
Lecz teraz trzeba nam żeglować
Przez wiele długich dni,
Z falami sobie pofiglować,
Gdy morze wokół lśni.
Ta łajba jest nam dziś kochanką,
Jej urok żeglarz zna.
Za sztormy, wichry, huragany
Wypijmy aż do dna.
Gdy białe płachty naszych żagli
Wiatr poniesie znów,
To chandrę, smutki oraz żale
Za burtę wyrzuć tu.
Gdy przyjdzie wracać nam do domu
I z morzem rozstać się,
Wspominać będziem z Kapitanem
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 138/148
Sztormowe chwile te.
Hej, o hej, o hej...
Hej, o hej, o hej...
Hej, o hej, o hej...
Hej, o hej, o hej...
Hej!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 139/148
Życie to długi rejs...
Autor: Kowalewski Mirosław
Wykonawca : Koval
Z matczynych ramion w bezmiary mórz.
d A d
W kieszeni anioł, ni to brat ni to stróż.
C d
Nie odróżniając kilometrów od wiorst,
A d
Drogi szukając opuszczamy port.
F C d
Ref.
Tuli nas noc
A
Tuli nas dzień.
d
Kolejny zwrot,
C
Kolejny sen.
F A7
Modlitwa do nieznanych miejsc,
C d
Życie to taki długi rejs
F C d
Szukania, próby, wśród wysp i raf,
Częściej podróby znajdujemy niż skarb.
Sny błyskotliwe tylko niosą do gwiazd
Wyspy szczęśliwe?...to chyba tylko w nas!
Aż los wyznaczy ostatni kurs,
Już nie zobaczysz coś w ładowniach swych wiózł,
Gdy cumowniczy, fajny, brodaty chłop
Grzechy policzy, maszynie powie: STOP!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 140/148
Życiorys morzem pisany
Autor: Muzaj Ryszard
Wykonawca : Muzaj Ryszard
Zbełtany śrubą kursu ślad
e
Prowadzi statek w inny świat,
e d
Świat wierzeń, mitów, dużych ryb,
d e
Gdzie życia stos się wolno tli,
e d
Do portów, w których obcy gwar,
d
Tęsknota w duszy cicho gra.
d e
Ocean zakrył cały włok,
e d
Już kable cicho drżą.
d e
Pożegnań i powrotów dni,
I roześmiane dzieci w snach,
Koszuli Ci nie poda nikt,
Zapomnisz, co to pieszczot smak.
Różowych kopert cichy dźwięk,
Gdy agent zdąży listy wnieść
I zapach tych rodzinnych stron -
Nie dziw się łzom.
W słuchawce słyszysz ostry trzask,
To Szczecin Radio woła nas,
Nie odpowiada w domu nikt,
Bezsilny będziesz siatki szył.
Niepokój w serce już się wkradł,
Czy po powrocie kartka w drzwiach:
\"Nie wytrzymałam, mam już dość!\"
I jeszcze coś.
Przemija nam powoli czas,
Już dorosłego syna masz,
Dwa razy chciałeś z łajby zejść,
Po dwóch miesiącach znowu w rejs.
Różowych kopert zniknął blask
I wszystkie ścieżki w portach znasz,
Czeka Cię jeszcze jeden rejs,
Przygotuj się...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 141/148
Życiorys z morzem w tle
Autor: Marta Śliwa (Cygan)
Wykonawca : Nagielbank
Czwarta rano, czarna kawa ogrzewa krew.
G C G G D
Słońce wschodzi, różowy dysk będzie toczyć się.
E C G D a D7
W środku nocy szalejący wiatr północny osłabł i zgasł,
G C G C D
Teraz tylko ranna bryza żagle pieści nam.
C D G
Ref:
Co zrobisz kiedy zabraknie ci tego,
D C G
Gdy w codzienności wpadniesz wirówkę?
D C G
O czym pomyślisz w domku nad rzeką
D C e A7
Puszczając na wodę z papieru żaglówkę?
C G a G D
Święty spokój to rodzina , dom praca też.
W tle daleko morze grzmi, między nimi ty.
Od weekendu do imienin, do świąt byle trwać.
Czy wytrzymasz do urlopu , do następnego dnia.
Północ bije, w twym żołądku szaleje sztorm;
Pełnia szczęścia . czekasz chwili aby zejść na ląd.
Ciemność nocy przeogromna - w samotności wtulasz się koc
Obce światła są daleko, znowu minął rok.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 142/148
Życzenia
Autor: Artur Dziuk
Wykonawca : Poszedłem na Dziób
Niech znów wiatry nam zawieją,
Niech nam znów zaszumi West,
Niech znów starą pieśnią płyną
/
Deki brygów, gdy trwa rejs.
/x2
Niech znów sztorm nami porzuca,
Niech nam fale chłoszczą twarz.
W jakiejś knajpie gdzieś w Bostonie
Niech znów lekko płynie czas.
Niech znów Pierwszy głośno krzyczy,
Niech znów Bosman w gwizdek dmie,
Niech nas czasem znów pomęczy
Głód, co kiszki skręcić chce.
Niech znów mewy nam zakwilą,
Niech znów rum poleje się,
A żeglarze niech go piją
Opowieści snując swe.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 143/148
Życzenia noworoczne
Autor: Jacek Chmielewski
Wykonawca : Korycki Andrzej
Patrzę w błękit nieba dobry bożku,
C G
W horyzontu cieniach szukam lądu.
a e
W kubryku Nowy Rok rum rozlewa,
d G C a
Krzyczy gdzieś w horyzont, horyzont śpiewa.
d F G C
Ref:
W nowym roku, białych żagli,
C e
Tak wydętych dobrym wiatrem,
F d (G)
Byśmy zawsze żeglowali
C e
Do archipelagu pragnień...
F E
Aby gdzieś w zatoce miłość
a
Przechadzała się po kei,
F
Tak się jakoś porobiło,
G
Że się spełnią sny, nadzieje.
C
Białe mewy zakrzyczały swoim śpiewem,
F d
Że się spełnią sny, nadzieje.
E a (G)
Wiatr całuje fale w biały welon,
Żagle w karnawale tańczą z mewą.
Za rufą stary rok się oddala,
Gwiazd tasiemki błyszczą,
Uciekną zaraz.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 144/148
Życzenie powrotu
Autor: Ireneusz Wójcicki
Wykonawca : EKT-Gdynia
My staliśmy na brzegu, a on odpływał stąd,
D.-.G/A.D
Przestrzenie są dla niego, a nam pozostał ląd,
D.-.G.A
\"Czy tak po prostu musi być?\" - powtarzał razy sto,
h.A.D.G
Wierzyliśmy, że wróci, wszak nam obiecał to!
D.-.G/A.D
Ref:
Płyń, Stary, płyń, niech wiatry Ci sprzyjają,
D.-.G/A.D
Od sztormów złych niech chroni dobry Bóg.
G.D.E.A
Nocą, prócz gwiazd, niech szlak Twój oświetlają
D.-.G/A.D
Życzenia, byś powrócił do nas znów.
G.D.A.D.-
Gdy rok już z górą minął, wiadomość przyszła, że
Ten okręt, którym płynął, na morza leży dnie,
Lecz nikt z nas w to nie wierzy - honoru słowo dam!
Bo on na pewno przeżył - wszak tak obiecał nam.
Będziemy stać na kei, choćby i przez lat sto,
Nie zbraknie nam nadziei, że znów ujrzymy go,
I w tawernianym dymie opowieść będzie snuł,
A potem znów wypłynie, my zostaniemy tu.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 145/148
Żywiej Tam!
Autor: słowa: Dariusz Matuszak
Wykonawca : Cztery Refy
Liverpool moim domem był, - Żywiej tam!
f b f
Londyn poznałem tak, jak nikt. - Żywiej tam!
- C f
Niemało knajp też kusi tam, - Żywiej tam!
- Dis f
Gdy w ręku zarobiony szmal. - Żywiej tam!
- C f
Hen, na południe wiedzie szlak,
Gdzie mróz i sztormy raz po raz.
A gdy za rufą został Horn,
Toś rad, żeś cało minął go.
Znam taką małą w Callao,
Gdy dasz dolara, będzie twą.
Na brzegu siądzie, kiedy już
Powrotny kurs weźmiecie znów.
Do Liverpool czas wracać nam.
Od roku nas nie było tam.
Znów nas powita Mersey Side
I dziwki z przyportowych knajp.
Panienki wnet oskubią cię,
A rano obolały łeb.
Gdy forsy brak, z kałuży łyk.
I... znów na morze trzeba wyjść.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 146/148
Żółte dziewczyny
Autor: Anna Peszkowska
Wykonawca : Packet
Tego ranka, kiedym w dół brzegiem rzeki pruł,
D G
- Hurray! Dziewczyno ma! Kochaj tylko mnie!
D7 A7 D
To zobaczyłem w falach wód Japoneczkę - cud!
G
- Hurray! Dziewczyno ma! Kochaj tylko mnie!
D7 A7 D
Ref:
Panieneczko kochaj mnie, kochaj całe dnie!
D7 G
Hurray! Dziewczyno ma! Kochaj tylko mnie!
D7 A7 D
A krągłe miała tam i tu, dziewczę jak ze snu.
I chętna była też za dwie, z sobą wzięła mnie.
Ej, marszanda córa ta, tę zabawę zna
I dobrze było razem nam, bo i ja to znam!
Lecz zabawy popsuł smak tatuś, stary wrak.
Ej! Po pokoju ganiał mnie - fajny widok, nie?
A potem zrobił zwrot przez sztag i już mnie miał ten wrak,
A że mocne łapy miał, ostry wycisk dał.
To dyskretne miejsce zwą: \"Mamy Szparki Dom\".
No, i w Callao każdy z was trafia tam nieraz.
Więc weźmy domek ten na hol i... do Liverpool.
Tam damy chłopcom niezły show, więc do roboty. Go!
Ref:
Panieneczko kochaj mnie, kochaj całe dnie!
Hurray! Dziewczyno ma!
Obłóż!
Kochaj tylko mnie!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 147/148
Żółte dziewczyny
Autor: Grzegorz (\"Maja\") Majewski
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju, Prawdziwe Perły
Gdy brzegiem rzeki skoro świt sunąłem w siną dal,
- Hoorray! Me yellow gals, doodle let me go!
Ujrzałem piękne dziewczę, co pluskało się wśród fal.
- Hoorray! Me yellow gals, doodle let me go!
Ref: /x2
Doodle let me go, me go, doodle let me go!
Hoorray! Me yellow gals, doodle let me go!
Marszanda córą była, wiem, z miasteczka Callao.
Do domu taty wzięła mnie, wiedziałem, o co szło.
Gdy w środku nocy jej tato wszedł, potworną burdę wszczął,
Dokoła sofy gonił mnie, ach, cóż to był za szok!
Dookoła, dookoła tej sofy tak uparcie za mną gnał,
A gdy nareszcie dorwał mnie, zawyłem głośno: Au!!!
Jest dom, co \"Pod Pierogiem\" zwą, w Callao adres mam.
Kamraci z wszystkich świata stron, zajrzyjcie proszę tam.
Ref:
Doodle let me...
Doodle let me...
Doodle let me go, me go! Doodle let me go!
Hoorray! Me yellow girls! Doodle let me go!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 148/148