background image

Jajka faszerowane szpinakiem z orzechami 
włoskimi 

Ostatnio polubiłam faszerowane jajka. Sprawdzam, co mam w lodówce, myślę co by mogło 
do tego jeszcze pasować, jakie składniki, przyprawy i wymyślam różne ciekawe farsze. 
Czasem kontrowersyjne, co u mnie jest na porządku dziennym, czasem tradycyjne. 
Pamiętam, jak jako mała dziewczynka chciałam sama przygotować jakieś danie na 
Wielkanoc. W jakieś książce czy gazecie znalazłam przepis na faszerowane jajka. Jeden z 
farszów zawierał keczup i był czerwony, drugi dużo koperku i zielony. Jednak nie wyglądały 
zbyt apetycznie, gorzej wyglądały strasznie a ja chodziłam smutna, bo nikt nie chciał ich jeść. 
Teraz się temu nie dziwię, sama pewnie bym ich nie tknęła, ale wtedy to było dla mnie 
straszne. Ja się namęczyłam, sama przygotowałam potrawę, a nikt jej nie je!  
Teraz moje faszerowane jajka może też nie wyglądają bardzo apetycznie, ale to chyba 
normalne. Teraz przynajmniej wiem, że są smaczne i mogę podać je na stół, patrzę bardziej 
obiektywnie ;) 
 
Na ostatni dzień gotowania z jajkami w roli głównej postanowiłam przygotować faszerowane 
jajka. A czym? A no szpinakiem z czosnkiem. Podane z sosem z sera gorgonzola i posypane 
mielonymi orzechami włoskimi. Były naprawdę smaczne. 
 

 

 
Idealne jako wykwintna przystawka na wielkanocny stół :) 
 

background image

 

 
Szpinakowe jajka z sosem gorgonzola 
- jajka 
- szpinak mrożony (lub świeży) 
- pół ząbka czosnku 
- świeżo zmielony czarny pieprz 
- ser gorgonzola, ok. 20 g 
- łyżka mleka 
- łyżeczka jogurtu 
- łyżeczka mielonych orzechów włoskich 
Jajka ugotować na twardo. Szpinak rozmrozić na patelni i połączyć ze zmiażdżonym 
czosnkiem oraz pieprzem.  
Do rondelka wlać mleko i rozpuścić w nim ser.  
Jajka przekroić na połówki, żółtka wymieszać ze szpinakiem i jogurtem. Masą napełnić białka 
jaj. Skropić sosem (co za dużo to niezdrowo ;) ) i posypać orzechami.