Tłumaczenia Tomka
Przyjęcie w ogrodzie
'Garden Party' - Marillion.
tłumaczenie: Tomasz Beksiński
Dziś wydają przyjęcie w ogrodzie
Zaproszenia wzywają debiutantów do zabawy
Karierowicze polerują szczeble
Samowolni synowie na nowo odnajdują ojców
Wściekłe jaja i ogórki w kolejce
Niegrzecznie budzone ze swej drzemki
Znów nadszedł czas mordu na trawnikach
Przy spokojnych wodach rzeki Cam
Korki od szampana strzelają w słońce - znów
Śmigające jaskółki przegania melodia skrzypiec -
Znów
Zbombardowane Straussem chowają się nadąsane
Pod zmurszałymi daszkami - znów, znów
"Zakrapianki" wypite w zbyt dużej ilości
Powalają swych stołowników na trawę
Pary włóczą się po krużgankach
Społeczne pijawki cytują Chaucera
Syn doktora, córka pastora
Gdzie - czemu nie - czy powinni - czy wypada?
Proszę nie kłaść się na trawie
Chyba że w męskim towarzystwie
Czy mogę się ośmielić i zaproponować Otella?
Kajakowanie na rzece Cam
To wspaniała zabawa - mówią
Polowanie z psami na nizinach -
Zapraszamy! - mówią
Rugby to najlepsza gra dla mężczyzn - tak mówią
Kajakuję - poluję -
Chleję - odpoczywam
Bujam się - pierdolę
Więc zapraszamy!
Oto przyjęcie
Angie wybiela kolejnego siniaka
Matka uśmiecha się - ona też tak robiła
Gaduły ględzą, a plotki piętnują
Pozerzy pozują, fotoreporterzy błyskają,
Uśmiechy zbrukane sztucznym wdziękiem
Zamykaja się w królewskich ramionach
Wzmianki w lokalnych gazetach są już zapewnione
A potem powrót i zmieszanie się z tłumem
Ach cóż to za tłum!
Fish
© Marcin Guzik