Dziecko z autyzmem w grupie dzieci pełnosprawnych
„Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli tak silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezsilni w miłości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny”
Jan Twardowski
Integracja to ważny proces, który dotyczy zarówno dzieci z autyzmem, jak i dzieci pełnosprawnych. Obie grupy ucz ą się prawidłowych zachowań
społecznych, akceptacji i tolerancji. Dzieci z autyzmem poprzez przebywanie w grupie rówieśników na śladują prawidłowe zachowania, ucz ą się
interakcji społecznych i wykształcają coraz większą ilość zachowań adaptacyjnych. Ich koleżanki i koledzy natomiast wrażliwości i troski o inne osoby.
W Specjalnym Ośrodku Szkolno ‐ Terapeutycznym dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem w Gdańsku (oraz w oddziale w Gdyni) małe dzieci (od 3 r. ż.) są
integrowane ze swoimi rówie śnikami w przedszkolach i szko łach masowych. Programy wprowadzania dzieci oparte s ą na doświadczeniach O. Ivara
Lovaasa, który jest twórcą stopniowego integrowania dziecka z autyzmem z rówieśnikami. Proces włączania naszych uczniów w grupę rówieśników jest
procesem stopniowym i zależy od wielu czynników. Na pewno nie wejdziemy na samym pocz ątku z dzieckiem z autyzmem do dużej sali, gdzie znajduje
się duża grupa dzieci i nie zostawimy go tam samego. To kiedy ś nastąpi, ale zanim do tego dojdzie, czeka nas i dziecko wiele pracy. Wszystko jest
szczegółowo zaplanowane, usystematyzowane i krok po kroku wprowadzane.
„Integracja to scalanie, proces tworzenia ca łości z cz ęści, wi ązanie jakiego ś elementu w ca łość.” (wg „Słownika wyrazów obcych i zwrotów
obcojęzycznych”. W.Kopaliński)
Jak wprowadzać dziecko do grupy?
Możemy wyodrębnić dwie grupy czynników warunkujących sukces tego złożonego procesu. Są to czynniki organizacyjne i terapeutyczno‐ edukacyjne.
Grupa czynników organizacyjnych:
l
Znalezienie odpowiedniej placówki przedszkolnej lub szkolnej, w której przebiegałby proces integracji. Warunkiem koniecznym jest osobna
salka, gdzie terapeuta pracuje z dzieckiem.
l
Ustalenie planu zajęć z grupą dzieci zdrowych. Konieczne jest uzyskanie zgody od rodziców dzieci i wychowawców, nauczycieli. Nauczyciele
i wychowawcy muszą się zapoznać z całym procesem i metodami pracy, w których będą uczestniczyli oni sami i ich podopieczni.
l
Ścisła współpraca z dyrekcją i zespołem nauczycieli z danej placówki. Konieczna jest zgoda na obecność terapeuty prowadzącego dziecko na
lekcjach, zajęciach.
Wyżej wymienione punkty są niezbędne, aby można było rozpocząć proces integracji.
Grupa czynników terapeutyczno‐edukacyjnych:
l
Terapeuta ma ustalony program radzenia sobie z zachowaniami zakłócającymi naukę.
l
Dziecko potrafi wykonywać proste polecenia typu: „usiądź”, „popatrz na mnie”, „bądź spokojny” oraz naśladuje osobę dorosłą co najmniej
w zakresie motoryki dużej.
l
Jest uczony w zależności od jego możliwości różnych sposobów komunikacji.
Te umiejętności pozwalają już na wprowadzenie naszego ucznia do przedszkola i zaproszenie rówieśników do wspólnej zabawy.
Na zajęciach w naszej salce zwykle uczestniczy na początku jedno lub dwoje dzieci. Program rozpoczynamy od zapoznania się, poznania imion dzieci.
Konieczne jest wyjaśnienie zasad wspólnej pracy i stworzenie życzliwej, przyjaznej atmosfery. Zależy nam, by zdrowi rówieśnicy chętnie uczestniczyli
w tych „lekcjach”. Dzieci autystyczne, na pocz ątku drogi do integracji, nie s ą atrakcyjnymi partnerami do zabawy. Wszystko zale ży od twórczości
i inwencji osoby dorosłej, prowadzącej. W małej grupie rozpoczynamy od takich zajęć, poleceń, które dziecko autystyczne potrafi dobrze wykonywać,
osiąga w nich sukces. Najcz ęściej taką umiejętnością jest na śladowanie, które jest podstawą do uczenia si ę i rozwoju. Zdrowi rówieśnicy potrafią
naśladować swoich rodziców, kolegów w przedszkolach, na podwórkach za ś dzieci autystyczne mają z tym problemy i musimy im przyj ść z pomocą.
Trzeba te umiejętności systematycznie ćwiczyć i rozwijać. Programy z naśladowania zaczynamy od gestów pojedynczych z motoryki dużej poprzez gesty
złożone z u życiem przedmiotów, a ż do zabawy. Nast ępnie przechodzimy do motoryki ma łej, artykulatorów i coraz bardziej z łożonych wzorców
zachowania.
Ilość wspólnego treningu jest różna i zależy od umiej ętności dziecka z autyzmem. Jeśli uczeń z naszego o środka ma s łabe umiejętności j ęzykowe,
społeczne i wymaga wielu powtórzeń, możemy stworzyć sesje 15 ‐20 minutowe, które b ędziemy z czasem wydłużać. Dobrym sposobem (o ile mamy
takie możliwości) jest pracowanie z dwoma grupami dzieci zdrowych, gdyż liczne powtórki mogą je zmęczyć i zniechęcić do wspólnej pracy (zwłaszcza
3‐latki). Ilość powtórzeń, ćwiczeń wspólnych z dziećmi zdrowymi można zmniejszyć poprzez przećwiczenie wcześniej, przed wprowadzeniem do grupy,
nowych zadań tylko z dzieckiem autystycznym. Wówczas zajęcia nie przeciągają się w czasie, są dynamiczne i ciekawe.
W trakcie tych spotkań uczymy różnych umiejętności: odpowiadania na pytania rówieśników, wymiany informacji, współpracy między sobą, zadawania
pytań, udzielania pomocy, proszenia o nią, posługiwania się zwrotami grzecznościowymi i wspólnych zabaw oraz wielu innych zachowań społecznych.
W przedszkolu jest czas i miejsce na nauk ę poprzez zabawę. To bardzo ważne. Trzeba mie ć ś wiadomość, że później w szkole nie b ędzie czasu
i miejsca na tego typu zaj ęcia. Poprzez zabawę dziecko uczy się posługiwania przedmiotami, fantazjowania, mowy i pracy według ustalonych zasad.
Zabawa pomaga w rozwoju wyobraźni i spontaniczności.
Należy również podkreślić, że wspólna zabawa integruje i scala ca łą grupę. Uczy dzieci zdrowe tolerancji, zwraca ich uwagę na różnice jakie panują
w społecznościach.
Praca w przedszkolu przebiega na kilku etapach:
1. Dziecko ‐ terapeuta w małej salce.
2. Dziecko ‐ rówieśnik (kilku rówieśników) ‐ terapeuta w małej salce.
3. Dziecko ‐ rówieśnicy ‐ terapeuta ‐ wychowawca w dużej sali.
4. Dziecko ‐ rówieśnicy ‐ wychowawca w dużej sali
Czas poświęcony na poszczególne elementy jest różny i zależny od umiejętności naszego dziecka i jego zachowań społecznych.
Ad.1
W programie realizowanym w Specjalnym Ośrodku Szkolno ‐ Terapeutycznym dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem uczniowie mają 4 godziny terapii
dziennie. Na początku większa część czasu przypada na zajęcia indywidualne. W osobnej salce terapeuta pracuje według opracowanego indywidualnego
programu. Na tych zaj ęciach dziecko uczy si ę nowych umiejętności, wyrównuje braki w edukacji. Uczymy je zada ń, które wykorzystamy do pracy
w grupie i tych, które źle lub wcale nie wykonało na zajęciach grupowych. Polega to na rozpisywaniu programu na szczegółowe kroki. Np. jeśli dziecko
na gimnastyce nie wykonało polecenia pani „dwa kroki do tyłu”, wpisujemy to zadanie do programu.
Ad.2
Są dzieci autystyczne, które maja wewn ętrzną motywacje do przebywania z rówieśnikami. Z tymi dziećmi jest łatwiej pracować, gdyż same dążą do
kontaktu z innymi dziećmi. Ta wewnętrzna motywacja jest siłą napędową do nauki i do sukcesów. Są również dzieci, gdzie kontakt z rówieśnikami nie
stanowi atrakcji i motywacji do dzia łania. Wówczas musimy t ę motywację zwiększyć poprzez różnego rodzaju wzmocnienia. Nagrody spo łeczne,
smakołyki, ulubione aktywności i inne rzeczy, które mogą być nagrodą dla ucznia. Te procedury wzmacniające mają zachęcać dzieci z autyzmem do
integracji społecznych.
Także dzieci zdrowe są wzmacniane za wspólną pracę. Nie należy jednak (opieram to na moim doświadczeniu) nagradzać za każde wspólne spotkanie
z dzieckiem autystycznym. Mo że okaza ć się to pułapką, którą sami zrobili śmy i w ni ą wpadniemy. Rówieśnicy zaczną przychodzić dla nalepki
lub cukierka, a nie dla zabawy z kolegą, któremu należy pomóc w nauczeniu się różnych umiejętności. Nagrody społeczne i nagradzanie nieregularne
dają lepsze rezultaty w integracji. Na kolejnych zaj ęciach terapeuta stopniowo wycofuje się a inicjatywę przejmuje uczeń i rówieśnicy (szczegółowo
opisuję ten proces kilka akapitów dalej).
Na zajęciach w małej grupie uczymy rozpoznawania i nazywania po imieniu inne dzieci, posługiwania się pytaniami, zaimkami i innymi określeniami.
W tym czasie odbywa si ę również nauka inicjowania zabaw, dialogu z dzie ćmi, wymiana informacji. To co wypracujemy w tej ma łej grupce
wprowadzamy następnie do dużej grupy. Na przykład jeśli uczymy naszego ucznia zabawy „gąski, g ąski do domu”, to musimy rozbić ją na etapy. Po
indywidualnych zajęciach wprowadzamy ją do ma łej grupy. Tam uczymy dziecko trzech ról: mamy gąski, g ąski i wilka. Gdy opanuje te role w małej
grupie możemy przejść z tym zadaniem do dużej sali, do całej grupy.
Ad.3
Gdy uczeń zauważa rówie śników, naśladuje ich w małej grupie, decydujemy się na przejście do du żej sali. Na pocz ątku najlepszymi zaj ęciami s ą
gimnastyka i rytmika. Na nich wykorzystujemy głównie umiejętności z naśladowania.
Następnie przechodzimy do zajęć edukacyjnych, które najczęściej odbywają się rano. W zależności od grupy wiekowej ich czas jest różny od 15 do 30
minut zaj ęć zorganizowanych. Staramy si ę, by nasi uczniowie uczestniczyli w grupach odpowiednich do ich wieku życia. Ale są wyjątki. S ą one
spowodowane różnymi czynnikami, np. dziecko późno rozpoczęło terapię lub tempo uczenia jest powolne wówczas przechodzimy do młodszej grupy. Na
zajęciach zorganizowanych uczymy wielu zachowań społecznych, jak reagować na sprawdzanie listy obecności, adekwatne podnoszenie ręki w celu
odpowiedzi na zadane przez nauczyciela pytanie.
Jaka jest rola terapeuty na grupowych zajęciach?
Terapeuta podpowiada dziecku na zaj ęciach przy tych umiej ętnościach, których nie potrafi samodzielnie wykonać. Zawsze stoi za dzieckiem
i w zależności od jego umiej ętności stosuje ró żne stopnie podpowiedzi, od pe łnej „bycie cieniem” do całkowitego wycofywania się. Terapeuta cały
czas musi pamiętać o tym, że to nie on ma być ważną osobą w grupie, ale wychowawca i inne dzieci. Musi uważać, by dziecko nie uzależniło się od jego
obecności (a takie niebezpieczeństwo istnieje).W przyszłości musi wycofać się z sali, a opiekę przejmie wychowawca grupy. Bodźcem wywołującym
zachowanie dziecka autystycznego ma być polecenie wychowawcy lub rówieśnika, a nie terapeuty!
Jak wspomniałam wcześniej współpraca z nauczycielami jest bardzo ważna. Należy im wyja śnić w jaki sposób pracujemy, jak nagradzamy naszego
ucznia, jak redukujemy zachowania niepożądane.
Ad.4
Dziecko autystyczne samo w du żej grupie. Na tym etapie bardzo wa żne jest wdrożenie rówieśników do pomocy naszemu dziecku. O. Ivar Lovaas
wyróżnia 3 podstawowe strategie, które pomagają zwiększyć społeczną integracje między dzieckiem autystycznym a rówieśnikami:
1. Nagradzanie rówieśnika za wspólna pracę z dzieckiem z autyzmem. Rówieśnik pełni role terapeuty, uczy prawidłowych zachowań, podpowiada.
2. Nagradzanie grupy rówieśniczej ‐ grupa otrzymuje nagrodę za zabawę z naszym dzieckiem.
3. Nagradzanie przez nauczyciela ‐ nauczyciel wzmacnia rówieśnika za interakcje z dzieckiem, za to że z nim siedzi w ławce, za pomoc w zadaniu.
Dzieci w przedszkolu bardzo naturalnie przyjmują nasze dziecko. Po wyjaśnieniu z czym ma problemy, rówie śnicy z dużym zrozumieniem przyjmują
nasze tłumaczenie jeśli dziecko autystyczne jest „niegrzeczne”, niewłaściwie się zachowuje. Ta „inność” nie dziwi ich i są dumni, że mogą pomóc.
Stopniowo staje się ono członkiem całego zespołu ‐ elementem całości.
Po tym etapie przedszkolnym wej ście do „zerówki” i pójście do szko ły odbywa si ę w sposób naturalny i bez wi ększych stresów ze strony rodziców
i dziecka autystycznego.
Wprowadzanie dziecka do szkoły masowej odbywa się na podobnych zasadach jak wprowadzanie do grupy przedszkolnej. Najlepsze zadania spełniają
klasy integracyjne, w których dziecko w zależności od swoich możliwości rozwojowych może realizować program szkoły masowej, specjalnej lub szkoły
życia. W klasie integracyjnej dziecko przebywa na całości lub części zajęć, przez pierwsze lata w obecności terapeuty.
Rola terapeuty w klasie powinna ograniczać się do:
l
pomocy w inicjowaniu interakcji z nauczycielami i rówieśnikami,
l
nauczaniu adekwatnych zachowań społecznych w klasie,
l
pomocy nauczycielowi w realizowaniu programu edukacyjnego,
Obecność terapeuty musi być systematycznie wycofywana. Jego zadania powinien przejmowa ć odpowiednio przeszkolony nauczyciel wspomagający.
Natomiast terapeuta powinien opracować bardzo dobry system wzmocnień dla dziecka, który jest nieodzowny na wszystkich etapach wprowadzania do
grupy.
Na lekcji bardzo skuteczne okazują się pisemne lub ustne kontrakty (porozumienia) terapeuty uczniem, które motywuj ą dzieci do wykonywania różnego
rodzaju zada ń (spokojne siedzenie, g łośne czytanie, odrabianie pracy domowej, wykonywanie poleceń nauczyciela). Ponieważ na lekcjach nie
znajdziemy du żo czasu na zaaran żowanie sytuacji pomagaj ących naszym uczniom we wdra żaniu do grupy rówie śniczej (rozmowy, gry, zabawy)
zadaniem terapeuty jest, by takie sytuacje stworzy ć. Wykorzystujemy w tym celu przerwy, szkolne uroczysto ści, wycieczki, urodziny, wchodzenie
z dzieckiem do świetlicy szkolnej itp. Aranżowanie sytuacji zadaniowych w takich miejscach pozwoli naszym uczniom na:
l
uczenie się współdziałania z rówieśnikami
l
naśladowanie innych
l
kształcenie zdolności językowych potrzebnych do funkcjonowania w naturalnym środowisku
Warto te ż na terenie szkoły zorganizować rodzaj zajęć reedukacyjnych, na które zaprosimy dzieci np. ze świetlicy szkolnej wymagające pomocy przy
liczeniu, pisaniu. Stworzenie takiej małej grupy pozwoli nam na utrwalanie wszelkich nabywanych przez dziecko umiejętności. Z naszych doświadczeń
wynika, że rodzice chętnie wyrażają zgodę na uczęszczanie ich dzieci na takie zajęcia, o ile okażą się one dla nich interesujące i wartościowe.
Jeżeli proces wprowadzania dziecka autystycznego do grupy rówieśniczej będzie przebiegał według powyższych zasad, przyniesie on bardzo du że
postępy we wszystkich sferach jego rozwoju, a przede wszystkim przygotuje mu podstawy do tego, by jako osoba dorosła odnalazło swoje miejsce
w naszym społeczeństwie.
Beata Ignaczewska
Małgorzata Okoniewska
Bibliografia:
1. Harris Sandra L., Weiss Mary Jane. „Right from the start”. Woodbine Hause‐1998 r.
2. Harris Sandra L., Weiss Mary Jane. „Reaching Out, Joining In” Woodbine Hause, 2001 r.
3. Kopaliński W. „Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych”. WP, 1989 r.
4. Lovaas O.Ivaar „Nauczanie dzieci niepełnosprawnych umysłowo” WSiP‐1993 r.
5. LovaasO.Ivar „The Autistic Chid”.
6. Maurice Catherine, Green Gina, Foxx M.Richard „Making a Difference. Behavior Intervention for Autism”. Pro‐ed 2001 r.
7. Maurice Catherine „Modele zachowań i współpraca z dziećmi autystycznymi” Twigger‐2002 r.
8. Tauris Carol, Wade Carde „ Psychologia podejścia oraz koncepcje” Zysk i S‐ka ‐ 1995 r.
Strona główna
>
Zaburzenia rozwoju
>
Autyzm
Strona główna
>
Zaburzenia rozwoju
>
Autyzm
Dziecko z autyzmem w grupie dzieci pełnosprawnych
„Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli tak silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezsilni w miłości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny”
Jan Twardowski
Integracja to ważny proces, który dotyczy zarówno dzieci z autyzmem, jak i dzieci pełnosprawnych. Obie grupy ucz ą się prawidłowych zachowań
społecznych, akceptacji i tolerancji. Dzieci z autyzmem poprzez przebywanie w grupie rówieśników na śladują prawidłowe zachowania, ucz ą się
interakcji społecznych i wykształcają coraz większą ilość zachowań adaptacyjnych. Ich koleżanki i koledzy natomiast wrażliwości i troski o inne osoby.
W Specjalnym Ośrodku Szkolno ‐ Terapeutycznym dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem w Gdańsku (oraz w oddziale w Gdyni) małe dzieci (od 3 r. ż.) są
integrowane ze swoimi rówie śnikami w przedszkolach i szko łach masowych. Programy wprowadzania dzieci oparte s ą na doświadczeniach O. Ivara
Lovaasa, który jest twórcą stopniowego integrowania dziecka z autyzmem z rówieśnikami. Proces włączania naszych uczniów w grupę rówieśników jest
procesem stopniowym i zależy od wielu czynników. Na pewno nie wejdziemy na samym pocz ątku z dzieckiem z autyzmem do dużej sali, gdzie znajduje
się duża grupa dzieci i nie zostawimy go tam samego. To kiedy ś nastąpi, ale zanim do tego dojdzie, czeka nas i dziecko wiele pracy. Wszystko jest
szczegółowo zaplanowane, usystematyzowane i krok po kroku wprowadzane.
„Integracja to scalanie, proces tworzenia ca łości z cz ęści, wi ązanie jakiego ś elementu w ca łość.” (wg „Słownika wyrazów obcych i zwrotów
obcojęzycznych”. W.Kopaliński)
Jak wprowadzać dziecko do grupy?
Możemy wyodrębnić dwie grupy czynników warunkujących sukces tego złożonego procesu. Są to czynniki organizacyjne i terapeutyczno‐ edukacyjne.
Grupa czynników organizacyjnych:
l
Znalezienie odpowiedniej placówki przedszkolnej lub szkolnej, w której przebiegałby proces integracji. Warunkiem koniecznym jest osobna
salka, gdzie terapeuta pracuje z dzieckiem.
l
Ustalenie planu zajęć z grupą dzieci zdrowych. Konieczne jest uzyskanie zgody od rodziców dzieci i wychowawców, nauczycieli. Nauczyciele
i wychowawcy muszą się zapoznać z całym procesem i metodami pracy, w których będą uczestniczyli oni sami i ich podopieczni.
l
Ścisła współpraca z dyrekcją i zespołem nauczycieli z danej placówki. Konieczna jest zgoda na obecność terapeuty prowadzącego dziecko na
lekcjach, zajęciach.
Wyżej wymienione punkty są niezbędne, aby można było rozpocząć proces integracji.
Grupa czynników terapeutyczno‐edukacyjnych:
l
Terapeuta ma ustalony program radzenia sobie z zachowaniami zakłócającymi naukę.
l
Dziecko potrafi wykonywać proste polecenia typu: „usiądź”, „popatrz na mnie”, „bądź spokojny” oraz naśladuje osobę dorosłą co najmniej
w zakresie motoryki dużej.
l
Jest uczony w zależności od jego możliwości różnych sposobów komunikacji.
Te umiejętności pozwalają już na wprowadzenie naszego ucznia do przedszkola i zaproszenie rówieśników do wspólnej zabawy.
Na zajęciach w naszej salce zwykle uczestniczy na początku jedno lub dwoje dzieci. Program rozpoczynamy od zapoznania się, poznania imion dzieci.
Konieczne jest wyjaśnienie zasad wspólnej pracy i stworzenie życzliwej, przyjaznej atmosfery. Zależy nam, by zdrowi rówieśnicy chętnie uczestniczyli
w tych „lekcjach”. Dzieci autystyczne, na pocz ątku drogi do integracji, nie s ą atrakcyjnymi partnerami do zabawy. Wszystko zale ży od twórczości
i inwencji osoby dorosłej, prowadzącej. W małej grupie rozpoczynamy od takich zajęć, poleceń, które dziecko autystyczne potrafi dobrze wykonywać,
osiąga w nich sukces. Najcz ęściej taką umiejętnością jest na śladowanie, które jest podstawą do uczenia si ę i rozwoju. Zdrowi rówieśnicy potrafią
naśladować swoich rodziców, kolegów w przedszkolach, na podwórkach za ś dzieci autystyczne mają z tym problemy i musimy im przyj ść z pomocą.
Trzeba te umiejętności systematycznie ćwiczyć i rozwijać. Programy z naśladowania zaczynamy od gestów pojedynczych z motoryki dużej poprzez gesty
złożone z u życiem przedmiotów, a ż do zabawy. Nast ępnie przechodzimy do motoryki ma łej, artykulatorów i coraz bardziej z łożonych wzorców
zachowania.
Ilość wspólnego treningu jest różna i zależy od umiej ętności dziecka z autyzmem. Jeśli uczeń z naszego o środka ma s łabe umiejętności j ęzykowe,
społeczne i wymaga wielu powtórzeń, możemy stworzyć sesje 15 ‐20 minutowe, które b ędziemy z czasem wydłużać. Dobrym sposobem (o ile mamy
takie możliwości) jest pracowanie z dwoma grupami dzieci zdrowych, gdyż liczne powtórki mogą je zmęczyć i zniechęcić do wspólnej pracy (zwłaszcza
3‐latki). Ilość powtórzeń, ćwiczeń wspólnych z dziećmi zdrowymi można zmniejszyć poprzez przećwiczenie wcześniej, przed wprowadzeniem do grupy,
nowych zadań tylko z dzieckiem autystycznym. Wówczas zajęcia nie przeciągają się w czasie, są dynamiczne i ciekawe.
W trakcie tych spotkań uczymy różnych umiejętności: odpowiadania na pytania rówieśników, wymiany informacji, współpracy między sobą, zadawania
pytań, udzielania pomocy, proszenia o nią, posługiwania się zwrotami grzecznościowymi i wspólnych zabaw oraz wielu innych zachowań społecznych.
W przedszkolu jest czas i miejsce na nauk ę poprzez zabawę. To bardzo ważne. Trzeba mie ć ś wiadomość, że później w szkole nie b ędzie czasu
i miejsca na tego typu zaj ęcia. Poprzez zabawę dziecko uczy się posługiwania przedmiotami, fantazjowania, mowy i pracy według ustalonych zasad.
Zabawa pomaga w rozwoju wyobraźni i spontaniczności.
Należy również podkreślić, że wspólna zabawa integruje i scala ca łą grupę. Uczy dzieci zdrowe tolerancji, zwraca ich uwagę na różnice jakie panują
w społecznościach.
Praca w przedszkolu przebiega na kilku etapach:
1. Dziecko ‐ terapeuta w małej salce.
2. Dziecko ‐ rówieśnik (kilku rówieśników) ‐ terapeuta w małej salce.
3. Dziecko ‐ rówieśnicy ‐ terapeuta ‐ wychowawca w dużej sali.
4. Dziecko ‐ rówieśnicy ‐ wychowawca w dużej sali
Czas poświęcony na poszczególne elementy jest różny i zależny od umiejętności naszego dziecka i jego zachowań społecznych.
Ad.1
W programie realizowanym w Specjalnym Ośrodku Szkolno ‐ Terapeutycznym dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem uczniowie mają 4 godziny terapii
dziennie. Na początku większa część czasu przypada na zajęcia indywidualne. W osobnej salce terapeuta pracuje według opracowanego indywidualnego
programu. Na tych zaj ęciach dziecko uczy si ę nowych umiejętności, wyrównuje braki w edukacji. Uczymy je zada ń, które wykorzystamy do pracy
w grupie i tych, które źle lub wcale nie wykonało na zajęciach grupowych. Polega to na rozpisywaniu programu na szczegółowe kroki. Np. jeśli dziecko
na gimnastyce nie wykonało polecenia pani „dwa kroki do tyłu”, wpisujemy to zadanie do programu.
Ad.2
Są dzieci autystyczne, które maja wewn ętrzną motywacje do przebywania z rówieśnikami. Z tymi dziećmi jest łatwiej pracować, gdyż same dążą do
kontaktu z innymi dziećmi. Ta wewnętrzna motywacja jest siłą napędową do nauki i do sukcesów. Są również dzieci, gdzie kontakt z rówieśnikami nie
stanowi atrakcji i motywacji do dzia łania. Wówczas musimy t ę motywację zwiększyć poprzez różnego rodzaju wzmocnienia. Nagrody spo łeczne,
smakołyki, ulubione aktywności i inne rzeczy, które mogą być nagrodą dla ucznia. Te procedury wzmacniające mają zachęcać dzieci z autyzmem do
integracji społecznych.
Także dzieci zdrowe są wzmacniane za wspólną pracę. Nie należy jednak (opieram to na moim doświadczeniu) nagradzać za każde wspólne spotkanie
z dzieckiem autystycznym. Mo że okaza ć się to pułapką, którą sami zrobili śmy i w ni ą wpadniemy. Rówieśnicy zaczną przychodzić dla nalepki
lub cukierka, a nie dla zabawy z kolegą, któremu należy pomóc w nauczeniu się różnych umiejętności. Nagrody społeczne i nagradzanie nieregularne
dają lepsze rezultaty w integracji. Na kolejnych zaj ęciach terapeuta stopniowo wycofuje się a inicjatywę przejmuje uczeń i rówieśnicy (szczegółowo
opisuję ten proces kilka akapitów dalej).
Na zajęciach w małej grupie uczymy rozpoznawania i nazywania po imieniu inne dzieci, posługiwania się pytaniami, zaimkami i innymi określeniami.
W tym czasie odbywa si ę również nauka inicjowania zabaw, dialogu z dzie ćmi, wymiana informacji. To co wypracujemy w tej ma łej grupce
wprowadzamy następnie do dużej grupy. Na przykład jeśli uczymy naszego ucznia zabawy „gąski, g ąski do domu”, to musimy rozbić ją na etapy. Po
indywidualnych zajęciach wprowadzamy ją do ma łej grupy. Tam uczymy dziecko trzech ról: mamy gąski, g ąski i wilka. Gdy opanuje te role w małej
grupie możemy przejść z tym zadaniem do dużej sali, do całej grupy.
Ad.3
Gdy uczeń zauważa rówie śników, naśladuje ich w małej grupie, decydujemy się na przejście do du żej sali. Na pocz ątku najlepszymi zaj ęciami s ą
gimnastyka i rytmika. Na nich wykorzystujemy głównie umiejętności z naśladowania.
Następnie przechodzimy do zajęć edukacyjnych, które najczęściej odbywają się rano. W zależności od grupy wiekowej ich czas jest różny od 15 do 30
minut zaj ęć zorganizowanych. Staramy si ę, by nasi uczniowie uczestniczyli w grupach odpowiednich do ich wieku życia. Ale są wyjątki. S ą one
spowodowane różnymi czynnikami, np. dziecko późno rozpoczęło terapię lub tempo uczenia jest powolne wówczas przechodzimy do młodszej grupy. Na
zajęciach zorganizowanych uczymy wielu zachowań społecznych, jak reagować na sprawdzanie listy obecności, adekwatne podnoszenie ręki w celu
odpowiedzi na zadane przez nauczyciela pytanie.
Jaka jest rola terapeuty na grupowych zajęciach?
Terapeuta podpowiada dziecku na zaj ęciach przy tych umiej ętnościach, których nie potrafi samodzielnie wykonać. Zawsze stoi za dzieckiem
i w zależności od jego umiej ętności stosuje ró żne stopnie podpowiedzi, od pe łnej „bycie cieniem” do całkowitego wycofywania się. Terapeuta cały
czas musi pamiętać o tym, że to nie on ma być ważną osobą w grupie, ale wychowawca i inne dzieci. Musi uważać, by dziecko nie uzależniło się od jego
obecności (a takie niebezpieczeństwo istnieje).W przyszłości musi wycofać się z sali, a opiekę przejmie wychowawca grupy. Bodźcem wywołującym
zachowanie dziecka autystycznego ma być polecenie wychowawcy lub rówieśnika, a nie terapeuty!
Jak wspomniałam wcześniej współpraca z nauczycielami jest bardzo ważna. Należy im wyja śnić w jaki sposób pracujemy, jak nagradzamy naszego
ucznia, jak redukujemy zachowania niepożądane.
Ad.4
Dziecko autystyczne samo w du żej grupie. Na tym etapie bardzo wa żne jest wdrożenie rówieśników do pomocy naszemu dziecku. O. Ivar Lovaas
wyróżnia 3 podstawowe strategie, które pomagają zwiększyć społeczną integracje między dzieckiem autystycznym a rówieśnikami:
1. Nagradzanie rówieśnika za wspólna pracę z dzieckiem z autyzmem. Rówieśnik pełni role terapeuty, uczy prawidłowych zachowań, podpowiada.
2. Nagradzanie grupy rówieśniczej ‐ grupa otrzymuje nagrodę za zabawę z naszym dzieckiem.
3. Nagradzanie przez nauczyciela ‐ nauczyciel wzmacnia rówieśnika za interakcje z dzieckiem, za to że z nim siedzi w ławce, za pomoc w zadaniu.
Dzieci w przedszkolu bardzo naturalnie przyjmują nasze dziecko. Po wyjaśnieniu z czym ma problemy, rówie śnicy z dużym zrozumieniem przyjmują
nasze tłumaczenie jeśli dziecko autystyczne jest „niegrzeczne”, niewłaściwie się zachowuje. Ta „inność” nie dziwi ich i są dumni, że mogą pomóc.
Stopniowo staje się ono członkiem całego zespołu ‐ elementem całości.
Po tym etapie przedszkolnym wej ście do „zerówki” i pójście do szko ły odbywa si ę w sposób naturalny i bez wi ększych stresów ze strony rodziców
i dziecka autystycznego.
Wprowadzanie dziecka do szkoły masowej odbywa się na podobnych zasadach jak wprowadzanie do grupy przedszkolnej. Najlepsze zadania spełniają
klasy integracyjne, w których dziecko w zależności od swoich możliwości rozwojowych może realizować program szkoły masowej, specjalnej lub szkoły
życia. W klasie integracyjnej dziecko przebywa na całości lub części zajęć, przez pierwsze lata w obecności terapeuty.
Rola terapeuty w klasie powinna ograniczać się do:
l
pomocy w inicjowaniu interakcji z nauczycielami i rówieśnikami,
l
nauczaniu adekwatnych zachowań społecznych w klasie,
l
pomocy nauczycielowi w realizowaniu programu edukacyjnego,
Obecność terapeuty musi być systematycznie wycofywana. Jego zadania powinien przejmowa ć odpowiednio przeszkolony nauczyciel wspomagający.
Natomiast terapeuta powinien opracować bardzo dobry system wzmocnień dla dziecka, który jest nieodzowny na wszystkich etapach wprowadzania do
grupy.
Na lekcji bardzo skuteczne okazują się pisemne lub ustne kontrakty (porozumienia) terapeuty uczniem, które motywuj ą dzieci do wykonywania różnego
rodzaju zada ń (spokojne siedzenie, g łośne czytanie, odrabianie pracy domowej, wykonywanie poleceń nauczyciela). Ponieważ na lekcjach nie
znajdziemy du żo czasu na zaaran żowanie sytuacji pomagaj ących naszym uczniom we wdra żaniu do grupy rówie śniczej (rozmowy, gry, zabawy)
zadaniem terapeuty jest, by takie sytuacje stworzy ć. Wykorzystujemy w tym celu przerwy, szkolne uroczysto ści, wycieczki, urodziny, wchodzenie
z dzieckiem do świetlicy szkolnej itp. Aranżowanie sytuacji zadaniowych w takich miejscach pozwoli naszym uczniom na:
l
uczenie się współdziałania z rówieśnikami
l
naśladowanie innych
l
kształcenie zdolności językowych potrzebnych do funkcjonowania w naturalnym środowisku
Warto te ż na terenie szkoły zorganizować rodzaj zajęć reedukacyjnych, na które zaprosimy dzieci np. ze świetlicy szkolnej wymagające pomocy przy
liczeniu, pisaniu. Stworzenie takiej małej grupy pozwoli nam na utrwalanie wszelkich nabywanych przez dziecko umiejętności. Z naszych doświadczeń
wynika, że rodzice chętnie wyrażają zgodę na uczęszczanie ich dzieci na takie zajęcia, o ile okażą się one dla nich interesujące i wartościowe.
Jeżeli proces wprowadzania dziecka autystycznego do grupy rówieśniczej będzie przebiegał według powyższych zasad, przyniesie on bardzo du że
postępy we wszystkich sferach jego rozwoju, a przede wszystkim przygotuje mu podstawy do tego, by jako osoba dorosła odnalazło swoje miejsce
w naszym społeczeństwie.
Beata Ignaczewska
Małgorzata Okoniewska
Bibliografia:
1. Harris Sandra L., Weiss Mary Jane. „Right from the start”. Woodbine Hause‐1998 r.
2. Harris Sandra L., Weiss Mary Jane. „Reaching Out, Joining In” Woodbine Hause, 2001 r.
3. Kopaliński W. „Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych”. WP, 1989 r.
4. Lovaas O.Ivaar „Nauczanie dzieci niepełnosprawnych umysłowo” WSiP‐1993 r.
5. LovaasO.Ivar „The Autistic Chid”.
6. Maurice Catherine, Green Gina, Foxx M.Richard „Making a Difference. Behavior Intervention for Autism”. Pro‐ed 2001 r.
7. Maurice Catherine „Modele zachowań i współpraca z dziećmi autystycznymi” Twigger‐2002 r.
8. Tauris Carol, Wade Carde „ Psychologia podejścia oraz koncepcje” Zysk i S‐ka ‐ 1995 r.
Strona główna
>
Zaburzenia rozwoju
>
Autyzm
Strona główna
>
Zaburzenia rozwoju
>
Autyzm
Dziecko z autyzmem w grupie dzieci pełnosprawnych
„Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli tak silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezsilni w miłości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny”
Jan Twardowski
Integracja to ważny proces, który dotyczy zarówno dzieci z autyzmem, jak i dzieci pełnosprawnych. Obie grupy ucz ą się prawidłowych zachowań
społecznych, akceptacji i tolerancji. Dzieci z autyzmem poprzez przebywanie w grupie rówieśników na śladują prawidłowe zachowania, ucz ą się
interakcji społecznych i wykształcają coraz większą ilość zachowań adaptacyjnych. Ich koleżanki i koledzy natomiast wrażliwości i troski o inne osoby.
W Specjalnym Ośrodku Szkolno ‐ Terapeutycznym dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem w Gdańsku (oraz w oddziale w Gdyni) małe dzieci (od 3 r. ż.) są
integrowane ze swoimi rówie śnikami w przedszkolach i szko łach masowych. Programy wprowadzania dzieci oparte s ą na doświadczeniach O. Ivara
Lovaasa, który jest twórcą stopniowego integrowania dziecka z autyzmem z rówieśnikami. Proces włączania naszych uczniów w grupę rówieśników jest
procesem stopniowym i zależy od wielu czynników. Na pewno nie wejdziemy na samym pocz ątku z dzieckiem z autyzmem do dużej sali, gdzie znajduje
się duża grupa dzieci i nie zostawimy go tam samego. To kiedy ś nastąpi, ale zanim do tego dojdzie, czeka nas i dziecko wiele pracy. Wszystko jest
szczegółowo zaplanowane, usystematyzowane i krok po kroku wprowadzane.
„Integracja to scalanie, proces tworzenia ca łości z cz ęści, wi ązanie jakiego ś elementu w ca łość.” (wg „Słownika wyrazów obcych i zwrotów
obcojęzycznych”. W.Kopaliński)
Jak wprowadzać dziecko do grupy?
Możemy wyodrębnić dwie grupy czynników warunkujących sukces tego złożonego procesu. Są to czynniki organizacyjne i terapeutyczno‐ edukacyjne.
Grupa czynników organizacyjnych:
l
Znalezienie odpowiedniej placówki przedszkolnej lub szkolnej, w której przebiegałby proces integracji. Warunkiem koniecznym jest osobna
salka, gdzie terapeuta pracuje z dzieckiem.
l
Ustalenie planu zajęć z grupą dzieci zdrowych. Konieczne jest uzyskanie zgody od rodziców dzieci i wychowawców, nauczycieli. Nauczyciele
i wychowawcy muszą się zapoznać z całym procesem i metodami pracy, w których będą uczestniczyli oni sami i ich podopieczni.
l
Ścisła współpraca z dyrekcją i zespołem nauczycieli z danej placówki. Konieczna jest zgoda na obecność terapeuty prowadzącego dziecko na
lekcjach, zajęciach.
Wyżej wymienione punkty są niezbędne, aby można było rozpocząć proces integracji.
Grupa czynników terapeutyczno‐edukacyjnych:
l
Terapeuta ma ustalony program radzenia sobie z zachowaniami zakłócającymi naukę.
l
Dziecko potrafi wykonywać proste polecenia typu: „usiądź”, „popatrz na mnie”, „bądź spokojny” oraz naśladuje osobę dorosłą co najmniej
w zakresie motoryki dużej.
l
Jest uczony w zależności od jego możliwości różnych sposobów komunikacji.
Te umiejętności pozwalają już na wprowadzenie naszego ucznia do przedszkola i zaproszenie rówieśników do wspólnej zabawy.
Na zajęciach w naszej salce zwykle uczestniczy na początku jedno lub dwoje dzieci. Program rozpoczynamy od zapoznania się, poznania imion dzieci.
Konieczne jest wyjaśnienie zasad wspólnej pracy i stworzenie życzliwej, przyjaznej atmosfery. Zależy nam, by zdrowi rówieśnicy chętnie uczestniczyli
w tych „lekcjach”. Dzieci autystyczne, na pocz ątku drogi do integracji, nie s ą atrakcyjnymi partnerami do zabawy. Wszystko zale ży od twórczości
i inwencji osoby dorosłej, prowadzącej. W małej grupie rozpoczynamy od takich zajęć, poleceń, które dziecko autystyczne potrafi dobrze wykonywać,
osiąga w nich sukces. Najcz ęściej taką umiejętnością jest na śladowanie, które jest podstawą do uczenia si ę i rozwoju. Zdrowi rówieśnicy potrafią
naśladować swoich rodziców, kolegów w przedszkolach, na podwórkach za ś dzieci autystyczne mają z tym problemy i musimy im przyj ść z pomocą.
Trzeba te umiejętności systematycznie ćwiczyć i rozwijać. Programy z naśladowania zaczynamy od gestów pojedynczych z motoryki dużej poprzez gesty
złożone z u życiem przedmiotów, a ż do zabawy. Nast ępnie przechodzimy do motoryki ma łej, artykulatorów i coraz bardziej z łożonych wzorców
zachowania.
Ilość wspólnego treningu jest różna i zależy od umiej ętności dziecka z autyzmem. Jeśli uczeń z naszego o środka ma s łabe umiejętności j ęzykowe,
społeczne i wymaga wielu powtórzeń, możemy stworzyć sesje 15 ‐20 minutowe, które b ędziemy z czasem wydłużać. Dobrym sposobem (o ile mamy
takie możliwości) jest pracowanie z dwoma grupami dzieci zdrowych, gdyż liczne powtórki mogą je zmęczyć i zniechęcić do wspólnej pracy (zwłaszcza
3‐latki). Ilość powtórzeń, ćwiczeń wspólnych z dziećmi zdrowymi można zmniejszyć poprzez przećwiczenie wcześniej, przed wprowadzeniem do grupy,
nowych zadań tylko z dzieckiem autystycznym. Wówczas zajęcia nie przeciągają się w czasie, są dynamiczne i ciekawe.
W trakcie tych spotkań uczymy różnych umiejętności: odpowiadania na pytania rówieśników, wymiany informacji, współpracy między sobą, zadawania
pytań, udzielania pomocy, proszenia o nią, posługiwania się zwrotami grzecznościowymi i wspólnych zabaw oraz wielu innych zachowań społecznych.
W przedszkolu jest czas i miejsce na nauk ę poprzez zabawę. To bardzo ważne. Trzeba mie ć ś wiadomość, że później w szkole nie b ędzie czasu
i miejsca na tego typu zaj ęcia. Poprzez zabawę dziecko uczy się posługiwania przedmiotami, fantazjowania, mowy i pracy według ustalonych zasad.
Zabawa pomaga w rozwoju wyobraźni i spontaniczności.
Należy również podkreślić, że wspólna zabawa integruje i scala ca łą grupę. Uczy dzieci zdrowe tolerancji, zwraca ich uwagę na różnice jakie panują
w społecznościach.
Praca w przedszkolu przebiega na kilku etapach:
1. Dziecko ‐ terapeuta w małej salce.
2. Dziecko ‐ rówieśnik (kilku rówieśników) ‐ terapeuta w małej salce.
3. Dziecko ‐ rówieśnicy ‐ terapeuta ‐ wychowawca w dużej sali.
4. Dziecko ‐ rówieśnicy ‐ wychowawca w dużej sali
Czas poświęcony na poszczególne elementy jest różny i zależny od umiejętności naszego dziecka i jego zachowań społecznych.
Ad.1
W programie realizowanym w Specjalnym Ośrodku Szkolno ‐ Terapeutycznym dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem uczniowie mają 4 godziny terapii
dziennie. Na początku większa część czasu przypada na zajęcia indywidualne. W osobnej salce terapeuta pracuje według opracowanego indywidualnego
programu. Na tych zaj ęciach dziecko uczy si ę nowych umiejętności, wyrównuje braki w edukacji. Uczymy je zada ń, które wykorzystamy do pracy
w grupie i tych, które źle lub wcale nie wykonało na zajęciach grupowych. Polega to na rozpisywaniu programu na szczegółowe kroki. Np. jeśli dziecko
na gimnastyce nie wykonało polecenia pani „dwa kroki do tyłu”, wpisujemy to zadanie do programu.
Ad.2
Są dzieci autystyczne, które maja wewn ętrzną motywacje do przebywania z rówieśnikami. Z tymi dziećmi jest łatwiej pracować, gdyż same dążą do
kontaktu z innymi dziećmi. Ta wewnętrzna motywacja jest siłą napędową do nauki i do sukcesów. Są również dzieci, gdzie kontakt z rówieśnikami nie
stanowi atrakcji i motywacji do dzia łania. Wówczas musimy t ę motywację zwiększyć poprzez różnego rodzaju wzmocnienia. Nagrody spo łeczne,
smakołyki, ulubione aktywności i inne rzeczy, które mogą być nagrodą dla ucznia. Te procedury wzmacniające mają zachęcać dzieci z autyzmem do
integracji społecznych.
Także dzieci zdrowe są wzmacniane za wspólną pracę. Nie należy jednak (opieram to na moim doświadczeniu) nagradzać za każde wspólne spotkanie
z dzieckiem autystycznym. Mo że okaza ć się to pułapką, którą sami zrobili śmy i w ni ą wpadniemy. Rówieśnicy zaczną przychodzić dla nalepki
lub cukierka, a nie dla zabawy z kolegą, któremu należy pomóc w nauczeniu się różnych umiejętności. Nagrody społeczne i nagradzanie nieregularne
dają lepsze rezultaty w integracji. Na kolejnych zaj ęciach terapeuta stopniowo wycofuje się a inicjatywę przejmuje uczeń i rówieśnicy (szczegółowo
opisuję ten proces kilka akapitów dalej).
Na zajęciach w małej grupie uczymy rozpoznawania i nazywania po imieniu inne dzieci, posługiwania się pytaniami, zaimkami i innymi określeniami.
W tym czasie odbywa si ę również nauka inicjowania zabaw, dialogu z dzie ćmi, wymiana informacji. To co wypracujemy w tej ma łej grupce
wprowadzamy następnie do dużej grupy. Na przykład jeśli uczymy naszego ucznia zabawy „gąski, g ąski do domu”, to musimy rozbić ją na etapy. Po
indywidualnych zajęciach wprowadzamy ją do ma łej grupy. Tam uczymy dziecko trzech ról: mamy gąski, g ąski i wilka. Gdy opanuje te role w małej
grupie możemy przejść z tym zadaniem do dużej sali, do całej grupy.
Ad.3
Gdy uczeń zauważa rówie śników, naśladuje ich w małej grupie, decydujemy się na przejście do du żej sali. Na pocz ątku najlepszymi zaj ęciami s ą
gimnastyka i rytmika. Na nich wykorzystujemy głównie umiejętności z naśladowania.
Następnie przechodzimy do zajęć edukacyjnych, które najczęściej odbywają się rano. W zależności od grupy wiekowej ich czas jest różny od 15 do 30
minut zaj ęć zorganizowanych. Staramy si ę, by nasi uczniowie uczestniczyli w grupach odpowiednich do ich wieku życia. Ale są wyjątki. S ą one
spowodowane różnymi czynnikami, np. dziecko późno rozpoczęło terapię lub tempo uczenia jest powolne wówczas przechodzimy do młodszej grupy. Na
zajęciach zorganizowanych uczymy wielu zachowań społecznych, jak reagować na sprawdzanie listy obecności, adekwatne podnoszenie ręki w celu
odpowiedzi na zadane przez nauczyciela pytanie.
Jaka jest rola terapeuty na grupowych zajęciach?
Terapeuta podpowiada dziecku na zaj ęciach przy tych umiej ętnościach, których nie potrafi samodzielnie wykonać. Zawsze stoi za dzieckiem
i w zależności od jego umiej ętności stosuje ró żne stopnie podpowiedzi, od pe łnej „bycie cieniem” do całkowitego wycofywania się. Terapeuta cały
czas musi pamiętać o tym, że to nie on ma być ważną osobą w grupie, ale wychowawca i inne dzieci. Musi uważać, by dziecko nie uzależniło się od jego
obecności (a takie niebezpieczeństwo istnieje).W przyszłości musi wycofać się z sali, a opiekę przejmie wychowawca grupy. Bodźcem wywołującym
zachowanie dziecka autystycznego ma być polecenie wychowawcy lub rówieśnika, a nie terapeuty!
Jak wspomniałam wcześniej współpraca z nauczycielami jest bardzo ważna. Należy im wyja śnić w jaki sposób pracujemy, jak nagradzamy naszego
ucznia, jak redukujemy zachowania niepożądane.
Ad.4
Dziecko autystyczne samo w du żej grupie. Na tym etapie bardzo wa żne jest wdrożenie rówieśników do pomocy naszemu dziecku. O. Ivar Lovaas
wyróżnia 3 podstawowe strategie, które pomagają zwiększyć społeczną integracje między dzieckiem autystycznym a rówieśnikami:
1. Nagradzanie rówieśnika za wspólna pracę z dzieckiem z autyzmem. Rówieśnik pełni role terapeuty, uczy prawidłowych zachowań, podpowiada.
2. Nagradzanie grupy rówieśniczej ‐ grupa otrzymuje nagrodę za zabawę z naszym dzieckiem.
3. Nagradzanie przez nauczyciela ‐ nauczyciel wzmacnia rówieśnika za interakcje z dzieckiem, za to że z nim siedzi w ławce, za pomoc w zadaniu.
Dzieci w przedszkolu bardzo naturalnie przyjmują nasze dziecko. Po wyjaśnieniu z czym ma problemy, rówie śnicy z dużym zrozumieniem przyjmują
nasze tłumaczenie jeśli dziecko autystyczne jest „niegrzeczne”, niewłaściwie się zachowuje. Ta „inność” nie dziwi ich i są dumni, że mogą pomóc.
Stopniowo staje się ono członkiem całego zespołu ‐ elementem całości.
Po tym etapie przedszkolnym wej ście do „zerówki” i pójście do szko ły odbywa si ę w sposób naturalny i bez wi ększych stresów ze strony rodziców
i dziecka autystycznego.
Wprowadzanie dziecka do szkoły masowej odbywa się na podobnych zasadach jak wprowadzanie do grupy przedszkolnej. Najlepsze zadania spełniają
klasy integracyjne, w których dziecko w zależności od swoich możliwości rozwojowych może realizować program szkoły masowej, specjalnej lub szkoły
życia. W klasie integracyjnej dziecko przebywa na całości lub części zajęć, przez pierwsze lata w obecności terapeuty.
Rola terapeuty w klasie powinna ograniczać się do:
l
pomocy w inicjowaniu interakcji z nauczycielami i rówieśnikami,
l
nauczaniu adekwatnych zachowań społecznych w klasie,
l
pomocy nauczycielowi w realizowaniu programu edukacyjnego,
Obecność terapeuty musi być systematycznie wycofywana. Jego zadania powinien przejmowa ć odpowiednio przeszkolony nauczyciel wspomagający.
Natomiast terapeuta powinien opracować bardzo dobry system wzmocnień dla dziecka, który jest nieodzowny na wszystkich etapach wprowadzania do
grupy.
Na lekcji bardzo skuteczne okazują się pisemne lub ustne kontrakty (porozumienia) terapeuty uczniem, które motywuj ą dzieci do wykonywania różnego
rodzaju zada ń (spokojne siedzenie, g łośne czytanie, odrabianie pracy domowej, wykonywanie poleceń nauczyciela). Ponieważ na lekcjach nie
znajdziemy du żo czasu na zaaran żowanie sytuacji pomagaj ących naszym uczniom we wdra żaniu do grupy rówie śniczej (rozmowy, gry, zabawy)
zadaniem terapeuty jest, by takie sytuacje stworzy ć. Wykorzystujemy w tym celu przerwy, szkolne uroczysto ści, wycieczki, urodziny, wchodzenie
z dzieckiem do świetlicy szkolnej itp. Aranżowanie sytuacji zadaniowych w takich miejscach pozwoli naszym uczniom na:
l
uczenie się współdziałania z rówieśnikami
l
naśladowanie innych
l
kształcenie zdolności językowych potrzebnych do funkcjonowania w naturalnym środowisku
Warto te ż na terenie szkoły zorganizować rodzaj zajęć reedukacyjnych, na które zaprosimy dzieci np. ze świetlicy szkolnej wymagające pomocy przy
liczeniu, pisaniu. Stworzenie takiej małej grupy pozwoli nam na utrwalanie wszelkich nabywanych przez dziecko umiejętności. Z naszych doświadczeń
wynika, że rodzice chętnie wyrażają zgodę na uczęszczanie ich dzieci na takie zajęcia, o ile okażą się one dla nich interesujące i wartościowe.
Jeżeli proces wprowadzania dziecka autystycznego do grupy rówieśniczej będzie przebiegał według powyższych zasad, przyniesie on bardzo du że
postępy we wszystkich sferach jego rozwoju, a przede wszystkim przygotuje mu podstawy do tego, by jako osoba dorosła odnalazło swoje miejsce
w naszym społeczeństwie.
Beata Ignaczewska
Małgorzata Okoniewska
Bibliografia:
1. Harris Sandra L., Weiss Mary Jane. „Right from the start”. Woodbine Hause‐1998 r.
2. Harris Sandra L., Weiss Mary Jane. „Reaching Out, Joining In” Woodbine Hause, 2001 r.
3. Kopaliński W. „Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych”. WP, 1989 r.
4. Lovaas O.Ivaar „Nauczanie dzieci niepełnosprawnych umysłowo” WSiP‐1993 r.
5. LovaasO.Ivar „The Autistic Chid”.
6. Maurice Catherine, Green Gina, Foxx M.Richard „Making a Difference. Behavior Intervention for Autism”. Pro‐ed 2001 r.
7. Maurice Catherine „Modele zachowań i współpraca z dziećmi autystycznymi” Twigger‐2002 r.
8. Tauris Carol, Wade Carde „ Psychologia podejścia oraz koncepcje” Zysk i S‐ka ‐ 1995 r.
>