Wiele ludzi rozmawiając ze mną ciągle zadaje mi pytanie typu: Czemu ciągle gadasz o tym ZUS-
ie ??? Albo co wywalczysz gadając o ZUS-ie ?? Co należy wtedy odpowiedzieć ??
Odpowiadam tak. Nie robię tego dla siebie i dla swojej kariery , tylko la naszych przyszłych pokoleń
, między innymi moich przyszłych dzieci czy też wnuków. Dlaczego moje przyszłe dzieci mają
wchodzić w ten chory system??? Dlaczego nie będą mieć prawa ubezpieczyć się tam gdzie chcąi za
ile chcą ?? Dlaczego małżeństwa , które znam i które obserwuje , decydują się najczęściej na jedno
dziecko ?? Później okazuje się , że takie dziecko gdy dorośnie utrzymuje się na koszt emerytów
rodziców , bądź emerytów dziadków.
Dawniej było tak , że rodzice mieli po kilka dzieci po to , aby na starość miał kto je utrzymać
( koszt utrzymania staruszka nie jest znowu taki duży ).
Natomiast teraz dzięki naszym przymusowym składkom spada drastycznie dzietność i wielu
rodziców nie stać na więcej niż jedno dziecko.
Przyczyną są oczywiście (między innymi ) zbyt wysokie koszty pracy, w tym przymus płacenia
przez pracodawcę przymusowych składek zdrowotnych i emerytalnych.Gdyby pracodawca był mniej
ciemiężony przez ten system podatkowy, to mógłby nająć do pracy więcej ludzi , dawał by częściej
podwyżki. Mógłby się normalnie bogacić.
WRACAJĄC DO ZUSU . JAKA TELEWIZJA OBLICZYŁA KOSZTY JEGO FUNKJONOWANIA ???
Żadna . Są przecież ważniejsze tematy. np. Czy premier ma racje czy prezydent , czy Tusk jest
medialny , wizualny ? Podwyżki dla wszelkiego rodzajów związków zawodowych . Kurator w PZPN
lekarstwem na całą polską piłkę itd.
Ostatnio próbę wyliczenia kosztów funkjonowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych podjął się
tygodnik ,, Angora '' ( nr 40 , 5 X 2008). Dane uzyskano po bardzo ciężkich próbach od rzecznika
prasowego ZUS-u pana Mikołaja Skorupskiego.
Dla przykładu – 123 mln zł – tyle kosztują miesięczne pensje dla wszystkich pracowników.Albo 84
mln zł – taka kwota kwota została przeznaczona na wyposażenie siedzib ZUS w okresie styczeń-
grudzień 2008. Natomiast eksploatacja samochodów należących do ZUS w tymroku kosztuje nas 2.
75 mln zł ??
Jeżeli chodzi o pensje pracownicze to cały czas one rosną. Średnia pensja pracownika ZUS-u w
2004 roku wynosiła 2418, 2005r.- 2538zł , 2006r. -2656zł ,natomiast w 2007r. 2825 zł.
Tymczasem prezes ZUS-u pan Sylwester Rypiński zarabia ( na koszt podatników ) 18.617, 52zł,
przysługuje mu również luksusowa limuzyna i telefon komórkowy.
Generalnie wynagrodzenia wZUS-ie kosztowały w 2006 r. 1, 56 mld złotych. Natomiast w 2007
1,63 mld. A będą kosztowały podatników jeszcze więcej ,ponieważ domagają się tego związki
zawodowe ( jak widać rządzą Polską ).
Za dwa lata koszt miesięczny wynagrodzeń dla pracowników będzie kosztował 200 mln zł. Co
rocznie daje 2,4 mld zł.
Przejdźmy do obiektów . Od 1 stycznia 2000 r di końca 2007 r. jak podaje Skorupski , ZUS
wybudował i rozbudował 74 obiekty. Kosztowało to do tej pory 703 mln zł . A jeszcze trzeba
zapłacić 84, 7 mln zł .
ZUS na stan obecny dysponuje 372 samochodami służbowymi , do prowadzenia których zatrudnia
320 kierowców. Koszty funkjonowania tych samochodów to od 2000 r. 21 mln złotych.
Cały czas dręczyło mnie pytanie . ILE LUDZI ZATRUDNIONYCH JEST W ZUS-IE ???
Do tej pory jak podaje rzecznik prasowy ZUS-U to 47 500 ludzi na etatach , plus 320 kierowców .
Poza tym ZUS posiada 26 departamentów , 42 oddziałów , 221 inspektoratów i 63 biur terenowych.
1
Wysocy urzędnicy ZUS odbywają również podróże służbowe między innymi do : Australii , USA ,
Kanady , Korei Południowej , Macedonii , Belgii . Wielkiej Brytanii , Niemiec , Francji , Hiszpanii i
Włoch .
Od 1 X 2005 do 31 X 2007 odbyli aż 101 zagranicznych podróży , uczestniczyło w nich 240 osób.
Oczywiście trzeba było zapłacić za hotele , diety i opłaty rejestracyjne. Kosztowało to prawie 677
tys. zł. Natomiast od 1 listopada 2007 do 31 lipca 2008 r doszło 44 wyjazdów ( uczestniczyło w
nich 115 osób )- to kosztowało dodatkowo 347 tys zł.
Dochodzimy zatem do wniosku ,że ZUS jest dowodem na to , że nie żyjemy w wolnej Polsce , tylko
w agenturze PRL , tzw. PRL-bis.
Na szkodliwość funkcjonowania ZUS-u zwraca uwagę nie tylko prawdziwa polska prawica ( UPR ,
Prawica Rzeczypospolitej ) , ale również negatywnie wypowiada się zarówno prezes centrum im
Adama
Smitha - pan Andrzej Sadowski , który mówi ,, należy go zlikwidować , a ubezpieczenia powierzyć
prywatnym funduszom emerytalnym gwarantowanym przez państwo'' , jak i prezes Konfederacji
Pracodawców Prywatnych - pan Jeremi Mordasiewicz - ,, ZUS przypomina studnię bez dna , do
której możemy tylko wrzucać dowolną ilość pieniędzy , a w zamian dostajemy ochłapy''.
Oczywiście cała generalicja ZUS-u mówi , że to wszystko dla naszego dobra , dla dobra emerytów ,
rencistów itd.
Tylko że wiele ludzi nie chcę być rencistami , tylko chce normalnie pracować i bogacić się ,
prowadzić firmę itd. Ja na przykład nie chcę być emerytem w przyszłości , tylko chcę , żeby moje
dzieci mnie utrzymywały na starość ( utrzymanie staruszka to jest duży wydatek ).
Natomiast lewica ( w tym Związki Zawodowe ) , jak i pseudoprawica ( PO , PIS ) myślą kategoriami
tu i teraz , a co będzie za np 20 , 30 lat mają w d.... . Zaś prawdziwa prawica myśli
kategoriami ,, Żeby nasze dzieci , wnuki żyły w normalnym kraju , w którym można normalnie
pracować i zarabiać ''
Pytanie nasuwa się samo . Która ideologia jest egoistyczna , a która altruistyczna ??? Czy lewicowa
, czy prawicowa ???. Myślę , że każdy zna odpowiedź.
Ps. Bardzo proszę o dane na temat kosztów działania Urzędu Skarbowego , Urzędu Pracy i innych
naszych wspaniałych postępowych instytucji .
Adam Kasperek
2