01 2005 123 124

background image

123

Elektronika Praktyczna 1/2005

B I B L I O T E K A E P

W „Bibliotece EP” prezentujemy książki dotyczące zagadnień związanych z różnymi dziedzinami techniki, jednak zawsze przydatne
w pracy elektronika lub pomocne w uprawianiu elektronicznego hobby. Nasza opinia jest oczywiście subiektywna, ale wynika
z wieloletniego doświadczenia zawodowego i chyba jest zgodna z oczekiwaniami tych, którzy chcą z książek korzystać, a nie
przyozdabiać nimi półki. Aby nie marnować miejsca w EP, nie będziemy publikować recenzji książek ocenianych na jedną lub
dwie “lutownice”. Przyjęliśmy szeroką skalę ocen, aby ułatwić Czytelnikom orientację w potencjalnej przydatności ksią

żki. Ze

względu na to, że w książkach wydawanych w Polsce pewne działy elektroniki są wyraźnie pomijane, w dziale Biblioteki
EP omawiamy również pozycje książkowe pochodzące od wydawców światowych. Przy wyborze tych książek kierujemy
się ich tematyką, wartością merytoryczną i subiektywnym odczuciem ich przydatności.
Publikowane w EP recenzje książek można znaleźć w Internecie pod adresem: http://biblioteka.ep.com.pl.
Uwaga! Większość prezentowanych książek można zamówić w Dziale Handlowym AVT (patrz str. 25). Chcemy w ten sposób

udostępnić je Czytelnikom EP.

123

W związku z postępującą globalizacją, wejściem Polski do Unii Europejskiej i otwarciem się nowych możliwości kariery zawodowej

dla Polaków – w dziedzinach niedostępnych w Polsce, a także dlatego, że pewne działy elektroniki nie są omawiane w polskiej

literaturze książkowej, zdecydowaliśmy rozszerzyć dział Biblioteka EP i będziemy tu omawiać, oprócz wydawnictw polskich, również

książki wydawane za granicą. Z reguły będą to pozycje w języku angielskim. Kryterium jakim będziemy się kierować wybierając

prezentowane książki, to przede wszystkim chęć wypełnienia luk jakie powstały w ostatnich latach na rynku wydawniczym.

Będziemy się starać, aby przedstawiane tu pozycje były stosunkowo nowe, wysoko oceniane przez elektroników na świecie oraz

przydatne dla możliwie szerokiego kręgu czytelników. Omawiane tu książki można kupić np. przez Amazon (www.amazon.com), lub

krajowych importerów. Zawsze będziemy załączać nr ISBN przydatny do identyfikacji książki. Czytelników prosimy o opinie na ten

temat. Jako pierwszą prezentujemy książkę wydawnictwa WILEY o tytule „Analog Integrated Circuit Design”.

Analog Integrated Circuit Design (Projektowanie analogowego

układu scalonego), David A. Johns, Ken Martin. WILEY, 1997,

ISBN: 0-471-14448-7

Autorami książki są dwaj pro-

fesorowie Uniwersytetu Toronto.

Sama książka została pomyślana

jako podręcznik dla zaawansowa-

nych studentów oraz poradnik dla

„praktykujących” inżynierów elek-

troników. Już pobieżne przeszukanie

Internetu pozwala stwierdzić, że

jest bardzo popularna i często po-

jawia się jako podręcznik wiodący

lub pozycja literatury uzupełniającej

do wykładów poświęconych projek-

towaniu układów analogowych w

różnych szkołach wyższych. Jeżeli

natomiast dokona się przeglądu jej

treści, to nasuwające się w wa-

runkach polskich wnioski są dosyć

smutne. Przede wszystkim dlatego,

że nie mamy żadnego punktu od-

niesienia – nie mamy jej z czym

porównać. W polskiej literaturze

dotyczącej projektowania układów

scalonych, a zwłaszcza analogo-

wych – czas dawno temu stanął

w miejscu. Tymczasem na świecie

zachodzi ciągły postęp. I mimo, że

od czasu wydania omawianej książ-

ki też minęło kilka lat, to jednak

dzięki temu, że omawia podstawy,

nadal jest aktualna. Autorzy skon-

centrowali się bowiem głównie na

omówieniu technologii CMOS, która

już od kilku dobrych lat jest wio-

dącą technologią dla układów sca-

lonych i nie wydaje się, aby ten

stan szybko się zmienił. W Polsce

niestety, ze starych książek wciąż

można się dowiedzieć prawie wy-

łącznie o technologiach bipolar-

nych. W omawianej książce nie

ty potraktowane marginalnie. Ana-

log Integrated Circuit Design

składa

się 16 rozdziałów (706 stron) oma-

wiających coraz to bardziej złożone

układy i systemy. Początek książki

jest poświęcony omówieniu ele-

mentów aktywnych i ich modeli

(w tym dla programu SPICE), oraz

sposobów wytwarzania układów

scalonych. Następnie są przedsta-

wione podstawowe układy (cegieł-

ki), z których buduje się rozmaite

bardziej złożone bloki funkcjona-

le lub całe systemy. Są to przede

wszystkim proste źródła prądowe i

pojedyncze stopnie wzmacniające.

Jeden rozdział został poświęcony na

prezentację zagadnień związanych z

szumami. W dalszym kroku autorzy

przedstawiają wzmacniacze opera-

cyjne (z uwzględnieniem sprzężenia

zwrotnego, stabilności i kompensa-

cji częstotliwościowej), zaawanso-

wane źródła prądowe, komparatory,

źródła napięcia odniesienia, układy

próbkująco-pamiętające. Kolejno są

omówione układy dyskretne – spo-

soby ich analizy (przekształcenie

z) i realizacje układowe SC (Swit-

ched Capacitor

- z przełączanymi

pojemnościami). W następnym kro-

ku autorzy szeroko omawiają prze-

tworniki analogowo-cyfrowe i cy-

frowo-analogowe (z uwzględnieniem

przetworników nadpróbkujacych)

oraz filtry o działaniu ciągłym.

Książkę zamyka rozdział poświę-

cony układom PLL. Tyle o treści.

pominięto całkowicie rozważań do-

tyczących tranzystorów bipolarnych,

ale wyraźnie widać że są to tema-

background image

Elektronika Praktyczna 1/2005

124

B I B L I O T E K A E P

książka wybitna, polecamy!

Legenda:

nie warto kupować

daleka od doskonałości

może się przydać

książka o dużych walorach

praktycznych, polecamy!

Żyjemy w czasach, w których

komputer jest narzędziem codziennego

użytku w pracy inżyniera. Jest używa-

ny jako uniwersalna maszyna biurowa,

deska kreślarska oraz również – do

czego został stworzony – jako maszy-

na licząca. W elektronice z jego po-

mocą wykonuje się rozmaite zadania:

analizę (symulację), syntezę (projekto-

wanie) i optymalizację układów analo-

gowych, cyfrowych, mieszanych, w.cz.,

mikrofalowych, programowalnych, obli-

czenia pól elektromagnetycznych, an-

ten itd. Wszędzie tu wykorzystuje się

metody numeryczne. Co prawda (jak

stwierdzili sami autorzy) dysponujemy

wielką liczbą gotowych programów, w

których odpowiednie algorytmy oblicze-

niowe są już zaimplementowane przez

ich twórców Dzięki temu konieczność

samodzielnego pisania procedur nume-

rycznych nie jest już tak potrzebna

jak w przeszłości. Niewątpliwie jed-

nak znajomość metod numerycznych

jest nadal konieczna dla świadomego

i poprawnego wykorzystywania ist-

niejących narzędzi. W szczególności

bardzo istotna jest znajomość dokład-

ności obliczeń związana zarówno z

dokładnością danych wejściowych,

dokładnością obliczeń wykonywanych

przez komputer (który działa przecież

na liczbach o skończonej długości – a

więc pojawia się problem zaokrągleń)

oraz dokładności samych algorytmów.

Te podstawowe informacje są właśnie

zawarte w pierwszych rozdziałach

omawianej książki. Sądzę, że każdy

kto używa programów obliczeniowych

powinien zapoznać się przynajmniej

z tą jej częścią. Po tych informacjach

wstępnych autorzy prezentują rozma-

ite algorytmy numeryczne tradycyjnie

podzielone na tematy: rozwiązywanie

równań (liniowych i nieliniowych, róż-

niczkowych), interpolacja i aproksyma-

„Wstęp do metod numerycznych

dla studentów elektroniki i

technik informacyjnych”, praca

zbiorowa pod redakcją Romana

Z. Morawskiego. Oficyna

Wydawnicza Politechniki

Warszawskiej, Warszawa 1999

cja funkcji oraz całkowanie i różnicz-

kowanie funkcji. W ostatnim rozdziale

przedstawiono metodę Monte Carlo

(Warto tu wspomnieć, że pomysłodaw-

cą tej metody był znakomity polski

matematyk Stanisław Ulam, który tuż

przed wojną wyemigrował do USA i

pracując w ośrodku Los Alamos miał

decydujący udział w opracowaniu

wraz z E.Tellerem bomby wodorowej

– metoda Monte Carlo była wykorzy-

stana po raz pierwszy właśnie w Los

Alamos. Stanisław Ulam przyjaźnił się

i wspólnie pracował z genialnym ma-

tematykiem pochodzenia węgierskiego

Johnem von Neumannem, który był

m.in. ojcem pierwszego komputera

elektronicznego) oraz sposoby genera-

cji liczb losowych. Istotnym walorem

książki są przykłady związane z tema-

tyką elektroniczną co raczej nieczęsto

zdarza się w tego typu publikacjach.

Mimo, że książka nie jest bezpośred-

nio związana z elektroniką przyznaje-

my cztery lutownice.

Jeżeli natomiast chodzi o sposób

jej prezentacji, to myślę, że mamy

tu do czynienia z wyjątkowo uda-

nym połączeniem bardzo szerokiej

tematyki z przystępnym, ścisłym

i jasnym ujęciem. Autorzy kon-

centrują się na istotnych z punk-

tu widzenia omawianych układów

zjawiskach, nie wchodzą w zawiłe

opisy matematyczne drugorzędnych

efektów. Dzięki temu udało się za-

chować długotrwałą świeżość tek-

stu. Ponadto od samego początku

posługują się symulatorem SPICE

do ilustracji omawianych zagadnień,

co jednocześnie uświadamia Czytel-

nikowi, że współcześnie nie da się

zaprojektować układów scalonego

bez pomocy narzędzi komputero-

wych. Na końcu każdego rozdziału

są umieszczone zadania do samo-

dzielnego rozwiązania. Wykonanie

proponowanych ćwiczeń znakomi-

cie rozszerzy umiejętności Czytel-

nika - a niewątpliwą pomocą przy

ich rozwiązywaniu będzie wiele

przykładów obliczeń znajdujących

się w tekście. Oczywiście można

stwierdzić, że w Polsce nie mamy

fabryk półprzewodników, więc wie-

dza prezentowana w książce nie

znajdzie praktycznego zastosowania.

W pewnym sensie jest to racja; nie

mniej jednak poznawanie sposobów

konstrukcji i budowy układów sca-

lonych ma z całą pewnością dużą

wartość również dla użytkowników

tych układów, a ponadto pozwala

wykorzystać tę wiedzę do realiza-

cji niektórych konstrukcji dyskret-

nych. Podsumowując, książka jak

najbardziej godna rekomendacji dla

wszystkich elektroników – nie tylko

analogowców.

W poprzednim numerze EP

błędnie podaliśmy nazwisko

autora książki:

„Pod maską SPICE’a”.

Autora, pana Andrzeja

Dobrowolskiego i Czytelników

serdecznie przepraszamy.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
04 2005 123 124
07 2005 123 124
02 2005 123 124
03 2005 123 124
08 2005 123 124
04 2005 123 124
02 2005 123 124
01 2005 081 086
01 2005 027 029
GS 300 460, od 01 2005
123 124
gazeta prawna 25 01 2005 (1382) Nieznany

więcej podobnych podstron