background image

PAP, PU/16:27

Zakończono lokalne wybory w Iraku

Wybory do rad prowincji w Iraku zakończyły się o 18.00 czasu lokalnego (16.00 czasu 
polskiego) bez większych incydentów. Lokale wyborcze były czynne o godzinę dłużej, by dać 
wyborcom więcej czasu na oddanie głosu - podała komisja wyborcza.

- Głosowanie zostało wydłużone o godzinę, by dać wyborcom szerszą możliwość oddania głosu, 
zwłaszcza kiedy środki bezpieczeństwa są odpowiednie - powiedział przedstawiciel komisji Hiszam 
al-Suhail.

Podczas głosowania nie było informacji o znaczniejszych aktach przemocy, choć w jednej z 
dzielnic Bagdadu, Mieście Sadra, doszło do strzelaniny.

Według szyickiego posła jeden z wojskowych pilnujących bezpieczeństwa ranił dwie osoby, kiedy 
wyborcy zaczęli wykrzykiwać hasła polityczne w lokalach wyborczych.

Rzecznik irackiej armii powiedział, że do strzelaniny doszło, kiedy próbowano przemycić telefony 
komórkowe przez kordon bezpieczeństwa. Według niego jedna osoba zginęła i jedna została ranna.

Wyborcy, którzy oddali głos, mieli palce wskazujące unurzane w tuszu oznaczającym, że już 
zagłosowali.

Również premier Nuri al-Maliki zanurzył palec w tuszu po oddaniu głosu w bagdadzkiej Zielonej 
Strefie.

Zaapelował przy tym o wysoką frekwencję, która pomogłaby rządowi przedstawić wybory jako 
symbol postępu. - Daje to obraz zaufania do rządu, wyborów i prawa obywateli do udziału w tym 
demokratycznym procesie - zaznaczył.

Wyniki wyborów będą znane od wtorku 3 lutego.

W sobotę wyłaniano władze 14 z 18 prowincji. W późniejszym terminie, którego jeszcze nie 
ustalono, zostaną zorganizowane wybory w prowincjach wchodzących w skład regionu 
kurdyjskiego (Dahuk, Irbil, Sulejmanija), a następnie w prowincji Kirkuk, gdzie sporną kwestią 
pozostaje podział władzy między poszczególnymi społecznościami (Kurdami, Arabami i 
Turkmenami).

Źródło: 

http://wiadomosci.onet.pl/1908071,12,1,1,,item.html

dostęp: 31.01.2009 / 19:53:41