Hau, hau, hau
Str.-12
Dzień dobry Pani, proszę Pani.
Niech Pani o mnie też pamięta.
Lubię gdy Pani uśmiechnięta.
I jakiś przysmak przy tym da mi.
Będę dla Pani wdzięczność miał.
Hau, hau, hau, hau, hau, hau.
Bo ja za Panią tęsknię strasznie.
Tak dojmująco, że aż wyję.
Samotny z żalu aż się wiję.
Niech choć nadzieja nie zaginie.
Któż o mnie więcej będzie dbał?
Hau, hau, hau, hau, hau, hau.
Więc, gdy tak smacznie mięso zjadasz.
Wspomnij że tam gdzieś piesek pości.
Więc choć troszeczkę zbierz tych kości.
Którymi pozór miły nadasz.
Wiernie przy Tobie będę stał.
Hau, hau, hau, hau, hau, hau.
Niech nie zaprząta dziś Twej głowy.
Myśl o zbieraniu dla mnie kości.
Lecz - ja przezorny. Dla pewności.
Ślę Ci woreczek plastykowy.
I wdzięczności mnie ogarnia szał.
Hau, hau, hau, hau, hau, hau.
Wierny jak zawsze
Maciek