1
„Miłość szczęśliwa. Czy to jest normalne, Czy to poważne, Czy to pożyteczne?”
-odpowiedz na to pytanie zadane przez Wisławę Szymborską, odwołując się do
losów wybranych bohaterów i własnych przemyśleń”
Miłość jest uczuciem bliskim każdemu człowiekowi, może właśnie
dlatego jest tak częstym motywem wielu powieści, wierszy, dramatów.
Towarzyszy bohaterom w dwóch odsłonach: miłości szczęśliwej, spełnionej,
odwzajemnionej i miłości nieszczęśliwej, takiej, która nie powinna zaistnieć.
Miłość może istnieć np.: między mężczyzną, a kobietą lub między rodzicem, a
dziećmi. Miłość to głębokie przywiązanie, umiłowanie kogoś lub czegoś,
fascynacja inną osobą i zauroczenie. Motyw miłosny znajduję się w prawie
każdym utworze od legendarnych i antycznych („Iliada” i „Odyseja”) aż po
współczesne.
W „Dziejach Tristana i Izoldy” bohaterów łączy miłość bezgraniczna i
szczera, ale zgubna. Nie jest to miłość szczęśliwa, ze względu na to, że
kochankowie nie mogą być razem, nie mogą okazywać sobie uczucia. Tak silną
miłością połączył ich czarodziejski napój. Izolda była żoną króla, a Tristan był
jego siostrzeńcem. Dla obojga była to bardzo trudna sytuacja: z jednej strony
wierność królowi i mężowi, z drugiej miłość tak silna, że najbardziej racjonalne
podejście do życia nie mogło przekonać pary o słuszności ich rozstania. Ulgę
bohaterom przynosi śmierć, po niej mogą na zawsze się połączyć. Myślę, że
taka miłość może tylko wyniszczyć człowieka, na pewno nie jest pożyteczna,
ani przyjemna. Nie potrafiłabym się odnaleźć w ich sytuacji.
Najbardziej znaną parą kochanków w literaturze jest Romeo i Julia.
Pochodzili z dwóch wrogich sobie rodów, lecz połączyła ich miłość, dzięki
której lub dla której potrafili przezwyciężyć wszelkie przeciwności losu.
Zrozpaczona Julia gotowa była udawać swą śmierć, aby nie wyjść za innego
mężczyznę. Romeo niestety uwierzył w jej zgon i popełnił samobójstwo, zanim
Julia ocknęła się z letargu. Nie chcąc zostać na ziemi bez ukochanego Julia też
2
się zabiła. Tak zakończyła się ich ziemska miłość. Życie oddali nie na darmo,
bowiem w zamian otrzymali zgodę i przyjaźń swoich rodzin. Jest to
niewątpliwie najsłynniejsza opowieść o miłości. Ogromne uczucie łączące
bohaterów jest prawdziwe i silniejsze od wszystkich przeciwności.
W trylogii Tolkiena „Władca Pierścieni”, opowieści o walce dobra ze
złem pojawia się wątek miłosny. Jest to miłości zakazana - miłość człowieka i
elfa, Aragorna i Arweny. Elf, istota nieśmiertelna związując się z człowiekiem
musi wyrzec się nieśmiertelności. Arwena stawiając na pierwszym miejscu
miłość godzi się z gorzkim losem rozstania się z ojcem i pewnej śmierci. Ojciec
Arweny sprzeciwia się temu związkowi, mając na uwadze los swej córki, który
go przeraża. Aragorn staje przed wielkimi niebezpieczeństwami w trakcie wojny
o Pierścień. Na szczęście ich historia kończy się dobrze – ślubem króla
Aragorna i najpiękniejszej istoty w Śródziemiu – Arweny. Jest to przykład
miłości szczęśliwej.
Polski wieszcz Adam Mickiewicz w swej balladzie „Romantyczność”
pisze o niezłomnej miłości Jasia i Karusi. Pomimo tego, że Jasio nie żyje od
dwóch lat, ich miłość trwa nadal. Ponieważ Karusia tak kochała tego chłopca,
po jego śmierci widziała go i czuła jego obecność jako ducha. Ludzie wierzą w
ich miłość i w to, że:
<<Jasio być musi przy swej Karusi,
On ją kochał za żywota!>>
Literatura odsłania nam różne wątki miłosne. Wydaje mi się, że miłość
szczęśliwa jest zazwyczaj wątkiem pobocznym. Osładza gorzkie losy
bohaterów. Miłość nieszczęśliwa jest głównym wątkiem opowieści, na tle
którego rozgrywają się inne, mniej ważne wydarzenia. Na nasze uczucia i
wyobrażenia przy czytaniu, oraz na nasz stosunek do postaci wpływają uczucia
bohaterów i ich zachowania.
Obydwie postaci miłości są jak najbardziej normalne. Wielokrotnie
możemy zetknąć się z problemem swoim lub naszych przyjaciół dotyczącym
3
zarówno miłości szczęśliwej, jak i nieszczęśliwej. Są obecne w naszych życiach.
Miłością nieszczęśliwą może być zarówno miłość nieodwzajemniona, jak i
miłość zakazana. Motto „Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce”
odnosi się według mnie do współczucia, wrażliwości, przyjaźni, ale również do
miłości. Jest to część naszego życia i naszej natury. Uważam, że kochanie nie
powinno być w żadnym wypadku powodem do wstydu, ani czymś skrywanym.
Myślę, że każda osoba kiedyś na pewno doświadczy miłości, nawet taka, która
się zarzeka, że nie wierzy w miłość lub wręcz twierdzi, że nie istnieje.
Każda miłość jest poważna, gdyż rodzi się w naszych sercach i jest
naszym uczuciem, które do kogoś żywimy. Miłość zobowiązuje – „Kocham
Cię” nie może być pustymi słowami rzucanymi od niechcenia, jak jakiś slogan.
Miłość zarówno żywiona przez kogoś do nas jak i nasza do kogoś nie może być
przedmiotem kpin. Musimy pamiętać, że miłość jest uczuciem i wyśmiewanie
jej rani te uczucia.
Szczęśliwa miłość powoduje, że czujemy w sobie dużą ilość pozytywnej
energii, siłę i optymizm. Ona nas uskrzydla, czyni świat lepszym, piękniejszym.
Widzimy same dobre rzeczy, chce nam się żyć, pracować, osiągać nowe cele. W
tych znaczeniach jest jak najbardziej pożyteczna. Gdy jest nieszczęśliwa
czujemy się źle, samotnie. Jest nam smutno i odbieramy cały świat jako
niesprawiedliwy. Próbujemy winić za niepowodzenie każdą istotę żywą, która
nawet nie ma z tym nic wspólnego.
Miłość jest w życiu powszechnie obecna. Słyszymy o niej w mediach, w
filmach, jest obecna w tekstach piosenek i w twórczości literatów. Słyszymy o
niej od rodziców, rodzeństwa, znajomych. Jednak nie będziemy wiedzieć co
znaczą słowa „kochać” lub „miłość” jeśli sami miłości nie doświadczymy.