XXXIX Ogólnopolski Turystyczny Przegląd Piosenki Studenckiej
BAZUNA 2011
Stanica Wodna PTTK we Wdzydzach Kiszewskich
24 – 26 czerwca 2011 roku
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
Okładka kurierka
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
WERDYKT JURY
Adnotacja biurokratyczna: w związku ze zmniejszonym limitem kaw i herbat w
sektorze administracyjnym (przekserowanie środków w rejony sportowo – rekreacyjne po
kątem EURO 2012), liczebność jury uległa nieoczekiwanej zmianie. Prosimy nie regulować
odbiorników!
Jury 39 Ogólnopolskiego Turystycznego Przeglądu Piosenki Studenckiej BAZUNA
2011 w składzie:
Joanna Burgiełł,
Łukasz Majewski,
Tomasz Fojgt,
Maciej Służała,
Mariusz Procyk,
Michał Łangowski,
Michał Kluczka
Łukasz Nowak
stwierdza, co następuje:
W pierwszej kolejności przyznaje się specjalne wyróżnienie Pogodzie za wyjątkowy
brak wyczucia czasu. Jednocześnie jurorzy pozwalają sobie zgodnie zasugerować
organizatorom: na nadmierne wiatry stosować Espumisan.
W ramach wspomnianych cięć budżetowych, które miały swoje wyraźne
odzwierciedlenie także w liczbie tegorocznych wykonawców, jury postanowiło pokornie
dostosować się do tej ogólnej tendencji i również zredukować liczebność Złotej Dwudziestki
o połowę.
Zdziesiątkowana Złota Dwudziestka przedstawia się następująco:
01. Panie Gombrowiczu – „Bakłażany”
02. Całkiem letnia jesień – „Dlaczego nie”
03. Obrączka z trawy – „Dlaczego nie”
04. Czarny bez – „Ilia”
05. Tęsknoty jak trawy
06. Nad Morzem Kaszubskim – Tomasz Kuręda
07. Modlitwa – Dorota Kuziela
08. Pójdziemy tańczyć – Dorota Kuziela
09. Toast – Piotr Pieńkowski
10. Hej tam! – Piotr Pieńkowski
11. Piosenka na niepogodę – Zielone liście
Najlepszym wykonawcą Przeglądu Bazuna 2011 został zespół Zielone Liście.
Zespół otrzymuje zaproszenie Studenckiego Radia ŻAK na koncert.
Indywidualnością muzyczną przeglądu – laureatką nagrody im. Józka Kanieckiego,
została Dorota Kuziela.
Rajdowa Piosenka Roku 2011 to piosenka do słów Marka Zygmunta i muzyki Macieja
Baranowskiego Turystyczna dziewczyna w wykonaniu zespołu „Zielone Liście”
Wyróżnienie za tekst utworu
„Toast” otrzymuje Piotr Pieńkowski.
Jury z zainteresowaniem śledzi drogę artystyczną i rozwój Joanny Rozkwitalskiej,
przyznając ponadto wyróżnienie całemu zespołowi „Ilia” za dojrzałe brzmienie. Zespół
otrzymuje nominację do tegorocznego festiwalu „Łagodna Spotkania Muzyczne –
Muzyka i Środowisko”.
Decyzją Jury zostali wyróżnieni:
Skrzypaczka zespołu „Dlaczego nie”, nadająca utworom zespołu wyjątkowy
charakter,
Basista zespołu „Zielone Liście” za ekspresyjne ruchy sceniczne, zespół zaś za
radość muzykowania i bycia na scenie,
Piotr Pieńkowski za całokształt występu, w którym „więcej było epiki, niż
liryki, jednak szczęśliwie bez dramatu”, z dodatkowym wyróżnieniem dla żony
Piotra za cierpliwość.
Wyróżnienie honorowe im. Józka Kanieckiego otrzymuje Ewa Modrzejewska z
zespołem.
Nagrodę specjalną firmy „Activitas”, za wdzydzką tematykę piosenek otrzymuje
Tomasz Kuręda.
Nagrodę publiczności Piotr Pieńkowski.
Ostatnie słowo Jury do narodu: Apeluje się zdecydowanie o jeszcze więcej śmiałości w
poezji i słowo łamaniu naprzeciw schematom i konwencjom turystyczno – górskim.
Wdzydze, 26 czerwca 2011 roku.
Jury ( - )
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
KURIEREK – ŚPIEWNIK
01. PANIE GOMBROWICZU
sł., muz. Przemysław Smoczyński, wykon. BAKŁAŻANY
Powiedział kiedyś prawdę Izaak
a D E E
Newton, chociaż był masonem
a D E E
Że akcja, a po niej reakcja
To sprawy nieuniknione.
Jest dziś oczywistością
Że światem rządzą prawa fizyki
Ja wierzę więc nieugięcie
Trzeciej zasadzie dynamiki.
Miał Pan rację, Panie Gombrowiczu
d d a a
Że jak świat wiek wiekiem
d d a a
Człowiek istnieje jedynie
d d a a
W interakcji z drugim człowiekiem.
d d a E
Nikt nie jest samotną wyspą
Powiedział Tomasz Merton, trapista
Podobne zdanie ma w tej materii
Również zegarmistrz, Pan Zdzisław.
Obaj Panowie wiedzą, co mówią –
Niejedno w życiu przeżyli.
Każdy z nas bowiem jest stawonogiem,
Co pragnie swój kwiatek … zapylić.
Miał Pan rację, Panie Gombrowiczu…
Kochaj bliźniego jak siebie samego
Powiedział mistrz z Nazaretu
Do tej zasady Kant Immanuel
Dołożył parę konkretów.
Dwie siostry – religia i filozofia
Nadają sens egzystencji.
Wbrew konformistom, lewakom, masonom,
Obłudzie i impotencji.
Miał Pan rację, Panie Gombrowiczu…
02. CAŁKIEM LETNIA JESIEŃ
sł. i muz. Karol Nowacki, wykon. DLACZEGO NIE
Został we mnie świeży ślad
D A h
Dobrych myśli jasny kwiat
G A D
Z tej jesiennej całkiem ciepłej nocy
A G
Pierwszy raz spóźniłem się
Na ostatni letni dzień
Czasem można się na amen zauroczyć.
Nie żałuję żadnej z chwil
G A
Tak Man przyszło teraz żyć
A h
Na rozdrożach naszych planet
h G
Nie ukrywaj swoich łez
Chociaż czasem ciężko jest
Przecież jeszcze chcemy marzyć.
Z szafy przywlókł się już płaszcz
Znów na szyi gości szal
I przemarznięte dłonie chowam po kieszeniach
W górach wnet zapadnie zmierzch
Chciałbym w tobie schronić się
Jak ptak co się chroni w koronie drzewa.
I w tej ciszy tuż po zmroku
Kiedy pieśni nuci spokój
Nad stygnącą z mlekiem kawą
Całą znów zanurzam duszę
W twoje oczy pełne wzruszeń
Niebo tańczy razem z nami.
03. OBRĄCZKA Z TRAWY
sł. i muz. Agnieszka Jakóbczak, wykon. DLACZEGO NIE
Piękna, letnia z trawy obrączka
A D E A / C G F C
Pełna słońca, radości bez końca
D E A / F C G
Dzięki tobie zobaczyłem na dłoni mej
D A E fis / F C G a
Dzisiaj zima – nie pamiętasz już jej.
A E A / C G C
Marzenia bywają takie banalne
A E D A
Kiedy słońce ogrzewa nam twarz
A E A
W jednej chwili stają się całkiem realne
Nie wierzyłam, powiedziałeś „to patrz!”
Piękna, letnia z trawy obrączka…
Pachnąca, spleciona w warkocz zielony,
Jak nigdy na palec pasowała.
Tej trawy były tu całe plony,
Dziś moje serce to skała.
Piękna, letnia z trawy obrączka…
Mroźnym wieczorem oczy zamykam,
Myślami powracam do lata.
Zatracona w marzeniach całkiem zanikam
Chcę zostać – nie chcę już wracać!
Piękna, letnia z trawy obrączka…
04. CZARNY BEZ
sł. Joanna Rozkwitalska, muz. i wykon. ILIA
W pewnym miasteczku
Gdzieś na końcu świata
Gdzie są trzy domy
Trzy ogrody i dwa psy
Grają wciąż te same sny
Grają wciąż te same sny
W małych telewizorkach
W małych telewizorkach
Gdzie srebrnymi łyżeczkami
Je się ciągle zdrowe dania
Od śniadania, do śniadania
Każdego dnia
Każdego jednego dnia
Właśnie tam, właśnie tam.
Śpi mój duch
Tu by został, gdyby mógł
Śpi mój duch
Nie przeszkadzaj dzisiaj mu.
A w pewnym miejscu na końcu tej wsi
Rosną tylko czarne bzy
Rosną tylko czarne bzy
O pełnych kwiatach
O pełnych pachnących kwiatach
Co ich nie zrywa nikt
Co nie śmie ich zrywać nikt
Właśnie tam, właśnie tam
Śpi twój duch
W każdym jednym pączku bzu
Śpi twój duch
Nie przeszkadzaj dzisiaj mu.
05. TĘSKNOTY JAK TRAWY
sł. Paulina Domagalska, muz. i wykon. KTO JAK NIE MY
W ciszy i zamyśleniu
A D/ H E
Powracam do miejsc
E D/ Fis E
Gdzie czas stanął na chwilę
A D /. H E
Do mych magicznych twierdz.
E D / Fis E
Rozmawiałem z księżycem
O minionym dniu
Me myśli są tak blisko
Chcę być … znowu tu.
Tęsknoty jak trawy
A h / H cis
Wzrastają niechciane
D E / E Fis
Przybierają barwy
A h / H cis
Niczym zboża spłowiałe.
D A / E H
Wciąż siedzę na kei
Trwa dialog z jeziorem
Tak zamyśleni
Ja tęsknię … tęsknię wieczorem
Lampka niczym świetliki
Rozświetla dni
Coraz jaśniej już za oknem
Świt się z dala lśni.
Dzisiaj zostań przy mnie
Prosi szary kot
Coraz krótsze już są dni
Wtula zimny nos.
Tęsknoty jak trawy…
Ja tęsknię, tęsknię wieczorem x 2 A D / E H
06. NAD MORZEM KASZUBSKIM
sł., muz. i wykon. Tomasz Kuręda
W maleńkiej wiosce starzy Kaszubi
D G D A
Latem na żaglach witają dzień
D G D A
W portowym gwarze świat by się zgubił
D G D A
Gdyby nie kaszubski sen.
h G A D
Na burczybasie czasem zagrają
Polarnym gwiazdom nie dają spać.
W tawernie obok szczęścia szukają
Tam czeka żeglarska brać.
Nad morzem kaszubskim w dolinie rzek
G fis
Gdzie jezior leży ze sto
e A
Nad morzem kaszubskim poczciwy człek G D
We Wdzydzach zrozumiesz to.
e A D
W maleńkiej wiosce zapach jeziora,
Zielone łąki i stary bór
Oddech historii skansen przywoła,
Weź tylko żeglarski wór
Weselszym zmrokiem wiosna tu gości
Do snu układa czarodziej las
W beztroskich świerkach wiele radości
Tak tutaj upływa czas.
07. MALINOWA
sł., muz. i wykon. Dorota Kuziela
Listy od ciebie malinowe
e E
Zdobyte ukradkiem na balkonie
C G
Między jednym a drugim papierosem
Gdy na trawie powstawała rosa.
Drzewa stuletnie owocowe
Podmyte strumykiem purpurowym
Ścieżka obok nich nas prowadzi
Kto i kiedy je tutaj posadził?
Przepastnym lasom absolutnie zbędne
Historii są obłędem
Pamięcią mokra jeszcze ziemia
Wśród buków szuka ukojenia.
A więc proszę, malonowa w twoje dłonie
Tak cicho ukradkiem na balkonie
A na końcu wszystko co nas gnębi
Utonie gdzieś w rauszu głębi.
08. PÓJDZIEMY TAŃCZYĆ
sł., muz. i wykon. Dorota Kuziela
Załóżmy dzisiaj lekki strój
Wywleczmy z głowy myśli znój
Pójdziemy tańczyć
Pójdziemy tańczyć tam gdzie las
Daruje nam stracony czas
Pójdziemy tańczyć.
A kwiat, kwiat odda nam pokłony
A z rosy będą nasze trony
A mądre głazy się przytoczą
A ścieżki w naszą stronę zboczą
Pójdziemy tańczyć
Podaj mi swego wina dzban
Niech skosi pamięci łan
Niech stanie się pionowym czas
Niech przestrzeń stoczy bitwę w nas
Pójdziemy tańczyć.
09. WYZNANIE – wyróżnienie honorowe im. Józka Kanieckiego
sł. Marek Kojro, muz. Ewa Modrzejewska wykon. Ewa Modrzejewska z zespołem
Będę najlepszą matką na świecie
D D
7+
Abyś był dumny z naszych dzieci
e A
Nosić się będę tylko w sukienkach
D D
7+
Od rana będę już … uśmiechnięta.
e
7
A
Pozwól mi tylko kochać muzykę
H
7
e
I nie zabraniaj mi śpiewać!
A D H
7
Brzmienie gitary, śpiew, czy gra skrzypek
D e
Jest dla mnie jak kromka chleba.
A D
wokaliza
D D
7+
e a
Będę codziennie z obiadem czekać
Kolacje nasze będą przy świecach
Nawet śniadanie do łóżka podam
Będę chodziła wciąż na paluszkach.
Pozwól mi tylko kochać muzykę…
Będzie też czekać na ciebie z rana
Koszula czysta, wyprasowana.
Nawet skarpetki chętnie wypiorę
Zniosę kaprysy twe … ze spokojem.
Pozwól mi tylko kochać muzykę…
10. HEJ TAM!
sł., muz. i wykon. Piotr Pieńkowski
Jutro rano wypływamy
a
W kolejny długi rejs
G C
Już czujemy zapach morza
F d
I we łbach mąci się
E
Jutro port nasz pożegnamy
a
I ten suchy ląd
G C
Ale teraz noc jest młoda
d
Więc uczcijmy wszyscy to.
E
Hej tam, hulaj dusza
a G C E
Piekła dzisiaj nie ma
a F E
Hej tam, pij do dna
a G C E
Jest tylko Ti i teraz
a E a
Łajbą rzuca w każdą stronę
Z nieba wali deszcz
Szyper znów wydziera mordę
A nam krew gotuje się
Sieć za siecią wyciągamy
Czy to dzień, czy noc
A po wachcie wspominamy
Kiedy krzyczeliśmy w głos.
Hej tam, hulaj dusza…
Już widzimy główki portu
I nabrzeża cień
Gdzieś za nami ryki sztormów
I niejeden ciężki dzień.
Pod pokładem pełne skrzynie
Neptun sprzyjał nam
Dziś w tawernie to uczcimy
Gdy na ląd nas wpuści trap.
Hej tam, hulaj dusza…
11. TOAST
sł., muz. i wykon. Piotr Pieńkowski
Za tych, którzy w nocy nie mogą spać
d A
7
Przeklinając niemo swój podły los
g d
I z lękiem wyczekując początku dnia
d A
7
Łzami mierzą noc.
g A
7
d
Za tych, którym nie starczyło już sił
By uparcie wędrować pod wiatr
Którym zabrakło ostatniego tchu
I mają o to żal.
Dla nich właśnie wstańmy
C
I pijmy aż do dna
d
Niech im ten nasz toast
Doda sił.
Potem za nas wszystkich
Wypijmy jeszcze raz
Wszak jesteśmy tylko
Proch i pył.
Za tych, którym otchłań zajrzała w twarz
Kiedy w szpitalnym kitlu szli na swój sąd
Którym w jednej chwili zabrano blask
Dając najwyżej rok.
I za tych, którzy mają tak wiele lat
Że już nie wiedzą nawet sami, kim są
Którzy codziennie cicho żegnają świat
Zapomniani przez los.
Dla nich właśnie wstańmy…
Za tych, którzy nie chcą już dłużej trwać
I piszą swój ostatni nieskładny listo
Za tych, którzy nie chcą nic darmo brać
I dlatego nie mają nic.
Za tych wszystkich, którzy chcą godnie żyć
I wreszcie przestać ciągle dostawać w kość
I za tych, którzy mogą już tylko drwić
Bo mają wszystkiego dość.
Dla nich właśnie wstańmy…
12. PIOSENKA NA NIEPOGODĘ
sł. i muz. Elżbieta Adamska, wykon. ZIELONE LIŚCIE
Od tygodnia wciąż się chmurzy – byle jak
A G A
Ni i niebo się zrobiło takie szare.
C G C
Zwiesił głowę mój przyjaciel ptak,
D E A
Tylko je się nie przejmuję wcale.
E A
Bo nawet w deszcz, nawet w deszcz
D
Można się spotkać z przygoda.
G D
Siąpi tak cały dzień
G A
Co u licha z tą pogodą.
C G
Jakiś gość, łysy gość
Z parasolem walczy w bramie
Burczy coś, nie wiem co
Minę go i pójdę dalej, dalej w świat.
Bo nawet w deszcz, nawet w deszcz…
Od tygodnia deszcz się sączy, taki los
Ludzie marzą, kiedy lać przestanie.
A on tylko śmieje im się w nos
Nie czas jeszcze na pożegnanie.
Bo nawet w deszcz, nawet w deszcz…
13. TURYSTYCZNA DZIEWCZYNA - rajdowa piosenka roku 2011
sł. Marek Zygmunt (człowiek bez nazwiska), muz. Maciej Baranowski wykon. ZIELONE LIŚCIE
Turystyczna dziewczyna nie zabierze cię do kina
G A D
Turystyczną dziewczynę spotkasz na Caryńskiej Połoninie
D
7
G A D
Turystyczna dziewczyna nie zabierze cię do kina
Turystyczną dziewczynę spotkasz na Caryńskiej Połoninie.
W górach będzie przy ognisku,
G
Przy gitarze śpiewa wszystko
D
Nawet to, że góral umiera
A D D
7
Nogi w ciężkich ma traperach
G
W stary polar się ubiera
D
No i dżinsy, co widziały wszystko.
C A D
Turystyczna dziewczyna nie zabierze cię do kina;;;
Ciężki plecak z sobą nosi
I nikogo się nie prosi
Chociaż ciężar jej doskwiera
Wszędzie z tobą powędruje
Chińską zupkę ugotuje
I kanapkę turystyczną zrobi.
Turystyczna dziewczyna nie zabierze cię do kina…
Gdy masz kaca – poratuje
Zimnym piwkiem poratuje
I nie zrobi ci nigdy wymówki
Więc szanujmy te dziewczyny
Gdy idziemy w połoniny
I nie dajmy, by ich nam zabrakło.
Turystyczna dziewczyna nie zabierze cię do kina…
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
K O N I E C ! ! !
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-