Psychologia ogólna jako nauka o człowieku
Wstęp
1. Przedmiot, cele i działy psychologii
2. Główne kierunki psychologii
2.1. Kierunek psychodynamiczny
2.2. Kierunek behawiorystyczny
2.3. Kierunek humanistyczny
2.4. Kierunek poznawczy
2.5. Kierunek biologiczny
3. Badania podstawowe i stosowane w psychologii. Metody badawcze
3.1. Badania podstawowe i stosowane w psychologii
3.2. Metoda naukowa, modele sprawdzania hipotez
3.3. Metody badawcze
Bibliografia
3
Wstęp
Poznawanie każdej nauki należy zacząć od jej podstaw — definicji, przedmiotu
badań, celu, działów i najważniejszych teorii oraz metod badawczych. Tak będzie
i w przypadku tego opracowania, które w pierwszym module zawiera podstawy
psychologii. Psychologia jest nauką — co zostanie wielokrotnie zaznaczone w ni-
niejszym podręczniku. Każdy z nas posiada pewną wiedzę z tzw. psychologii zdro-
worozsądkowej czy potocznej, jednak zapoznanie się z jej naukowymi, teoretycz-
nymi podstawami może skłonić nas do nieco innego myślenia o sobie, innych lu-
dziach i otaczającej nas rzeczywistości. Jednym z celów psychologii jest przecież
praktyczne oddziaływanie na ludzkie życie i poprawa jego jakości. Każdy z nas
może wykorzystać do tego celu wiedzę psychologiczną. Treści opisane w tym mo-
dule stanowią podstawę do przyswajania materiału prezentowanego w kolejnych
częściach podręcznika.
Temat pierwszy zawiera charakterystykę przedmiotu, celów i działów psychologii.
Podano w nim definicję psychologii wraz z wyjaśnieniem jej części składowych.
Zdefiniowano także przedmiot niniejszego opracowania — psychologię ogólną.
W temacie drugim zaprezentowano współczesne kierunki psychologii — najważ-
niejsze podejścia teoretyczne, jakie dominują w tej dziedzinie nauki. Opisane zo-
stały kierunki: psychodynamiczny, behawiorystyczny, humanistyczny, poznawczy
oraz biologiczny. W przypadku podejścia psychodynamicznego zawarto więcej in-
formacji niż w przypadku innych kierunków. Stanowi ono bowiem podstawę psy-
chologii, a kolejne moduły będą jedynie w niewielkim stopniu do tych kwestii na-
wiązywać. Inaczej jest w przypadku pozostałych koncepcji, które opisano bardziej
skrótowo, za to w kolejnych modułach znajdą się treści je dopełniające.
Temat trzeci dotyczy metod badawczych stosowanych w psychologii. Zaprezento-
wano tutaj również rozróżnienie między badaniami podstawowymi a stosowanymi
oraz scharakteryzowano modele współpracy psychologów praktyków i teoretyków.
4
1. Przedmiot, cele i działy psychologii
Słowo „psychologia” składa się z dwóch greckich słów — „psyche”, czyli dusza
i „logos”, czyli nauka, które po złożeniu można przetłumaczyć jako „nauka o du-
szy”. Naukowa definicja brzmi jednak nieco inaczej.
Psychologia
jest nauką badają-
cą zachowania i procesy psychiczne jednostek.
Zachowania
to możliwe do zaobser-
wowania na zewnątrz, podejmowane przez jednostkę działania, tak indywidualnie,
jak i w grupie. Dane zachowanie to na przykład mimowolne lub zamierzone ruchy
kończyn, mięśni, uśmiechanie się, mówienie, płakanie itp. Jest to sposób przysto-
sowania się organizmów do środowiska. Psychologowie obserwują, jak jednostka
funkcjonuje w danej sytuacji społecznej. Określone zachowania często poprzedza-
ją procesy psychiczne, takie jak spostrzeganie bieżącej sytuacji oraz decyzja do-
tycząca następnego posunięcia.
Procesy psychiczne
to czynności umysłu, sposoby
funkcjonowania psychiki ludzkiej, związane zarówno z odbiorem bodźców, myśle-
niem, przechowywaniem wspomnień, uczeniem się, posługiwaniem się językiem,
jak i stany emocjonalno-motywacyjne umysłu (np. przygnębienie, radość). Przed-
miotem psychologii jest zwykle
jednostka
, czyli na przykład nastolatek przeżywają-
cy kryzys dojrzewania, student podejmujący naukę, noworodek, starsza pani prze-
chodząca na emeryturę. Badaną jednostką może być również zwierzę — szympans
przewodzący stadu, szczur szukający drogi w labiryncie, gołąb uczący się dziobać
przycisk, aby otrzymać pokarm, a nawet ślimak reagujący na niebezpieczeństwo.
Priorytetem współczesnej psychologii jest oczywiście zachowanie i procesy psy-
chiczne jednostek ludzkich. Jednostkę można badać w jej naturalnym środowisku
lub w warunkach laboratoryjnych (Przetacznikowa, Makiełło-Jarża, 1982; Zim-
bardo, 1999; Kosslyn, Rosenberg, 2006).
Celem psychologii
jest (Zimbardo, 1999):
1)
opis
zachowań i procesów psychicznych — dokonuje się przez staranne obser-
wowanie zjawiska i opisywanie go w obiektywny sposób; najważniejsze jest tu-
taj zbieranie faktów — takich, jakimi one są, a nie takich, jakie byśmy mieli na-
dzieję potwierdzić; w obiektywnym opisie najważniejsze jest unikanie wyciąga-
nia wniosków o cechach i atrybutach, których nie można obserwować bezpo-
średnio;
2) ich
wyjaśnianie
— opisy „trzymają się” spostrzeganej informacji, wyjaśnienia
mogą zaś poza nią wykroczyć; w wielu dziedzinach psychologii głównym celem
jest znalezienie prawidłowości w procesach psychicznych i zachowaniach ludzi;
badacze dokonują czasem wnioskowania o istnieniu procesu, który zachodzi we-
wnątrz organizmu; wnioskują o tzw. zmiennych pośredniczących, czyli niewi-
docznych, wewnętrznych stanach i procesach, o których zakłada się, że funkcjo-
nują wewnątrz organizmu; każde takie wnioskowanie musi zostać uzasadnione
przez systematycznie zebrane dane, które je potwierdzają lub obalają;
3)
przewidywanie
— dotyczy ono prawdopodobieństwa, że wystąpi pewne zacho-
wanie lub zostanie wykryty dany związek; ocena wcześniejszych wyjaśnień moż-
liwa jest na podstawie tego, w jakim stopniu umożliwiają one dokładne i wyraź-
ne przewidywania; przewidywanie uwzględnia fakt, że na większość zachowań
wpływa kombinacja różnych czynników;
4)
kierowanie
— oznacza spowodowanie wystąpienia lub niewystąpienia danego
zachowania; dla wielu psychologów ten cel jest najważniejszy; zdolność ta daje
psychologom środki do interwencji mających na celu pomaganie;
5
5)
polepszanie jakości życia ludzi
— wiele odkryć psychologów znajduje zastosowa-
nie w rozwiązywaniu ludzkich problemów; psychologia modyfikuje także wiele
ludzkich poglądów stanowiących podstawę tzw. wiedzy zdroworozsądkowej.
Psychologia łączy się z wieloma innymi dziedzinami wiedzy — jest bowiem na-
uką społeczną, nauką o mózgu, nauką o zachowaniu, nauką o poznawaniu i nauką
o zdrowiu. Jako nauka społeczna czerpie wiedzę z innych nauk społecznych — eko-
nomii, socjologii czy antropologii. Ze względu na analizy zachowania jest też na-
uką behawioralną. Ma również wiele wspólnych zainteresowań z naukami biolo-
gicznymi, zwłaszcza tymi, które badają procesy mózgowe i biochemiczne podsta-
wy zachowania. Jest również częścią nauk o poznawaniu (ang. cognitive science),
w których badacze wiążą funkcjonowanie umysłu z badaniami i teorią w zakresie
nauk komputerowych, nauk o sztucznej inteligencji i matematyki stosowanej. Do-
tyczy też problematyki zdrowia, ma więc powiązania z medycyną, edukacją, pra-
wem i naukami o środowisku. Psychologia zachowuje także więź z filozofią, reli-
gią, literaturą i teatrem (Zimbardo, 1999).
Warto podkreślić, że psychologia jest
nauką
— wnioski psychologiczne oparte są na
materiale zebranym zgodnie z zasadami
metody naukowej
. O tym, czy coś jest praw-
dziwe, czy nie, nie decydują osobiste przekonania ani autorytet, ale stosowanie
metod przeprowadzania obserwacji, zbierania danych i formułowania wniosków
(Zimbardo, 1999).
Działy psychologii
Psychologia teoretyczna
zajmuje się wykrywaniem i poznawaniem praw rządzących
czynnościami psychicznymi człowieka.
Psychologia stosowana
służy rozwiązywaniu
praktycznych problemów i zadań w określonych dziedzinach aktywności ludzkiej.
Brak jest ostrej granicy między psychologią stosowaną a teoretyczną. Teoria służy
praktyce przez prawa regulacji stosunków człowieka z otoczeniem, wszystkie dzie-
dziny psychologii stosowanej dążą zaś do wykrycia bardziej szczegółowych praw
stanowiących teoretyczną podstawę praktycznych metod i środków oddziaływania
(Przetacznikowa, Makiełło-Jarża, 1982).
Różnorodność tematów, jakimi zajmuje się psychologia zaowocowała powstaniem
rozmaitych specjalizacji w obrębie tej nauki. Chociaż wielu psychologów działa na
różnych polach, to większość ogranicza się do jednej z podanych niżej dziedzin. Do
głównych
działów psychologii teoretycznej
należą: psychologia ogólna, rozwojowa
i społeczna.
Do działów psychologii stosowanej
należą: psychologia wychowawcza,
kliniczna, zdrowia, pracy i wiele innych, powstających w związku z użytecznością
psychologii w wielu dziedzinach życia (Przetacznikowa, Makiełło-Jarża, 1982).
Dla przykładu, przedmiotem zainteresowania
psychologów rozwojowych
są zmiany
fizyczne, emocjonalne w funkcjonowaniu poznawczym i społecznym, występujące
w ciągu całego życia ludzkiego. Biorą oni pod uwagę wpływ na rozwój człowie-
ka takich czynników, jak dziedziczenie czy środowisko. Psychologowie rozwojowi
prowadzą badania nad takimi problemami, jak np. konsekwencje zażywania narko-
tyków przez matkę dla rozwoju jej dziecka, wpływ różnych stylów wychowawczych
na rozwój, sposób pojmowania przez dzieci czasu i przestrzeni czy konflikty poja-
wiające w okresie dorastania i adaptacyjne problemy osób starszych.
Psychologowie
społeczni
interesują się istotą i wyznacznikami spostrzegania sytuacji społecznych,
sposobami myślenia na ich temat i ich odczuwania, a także postępowaniem czło-
wieka wobec innych. W odróżnieniu od psychologów osobowości, którzy skupia-
ją uwagę na wewnętrznych wyznacznikach zachowania, psychologowie społeczni
koncentrują się na jego sytuacyjnym i społecznym kontekście. W rzeczywistości za-
chowanie zależy od obu grup tych czynników.
Psychologowie kliniczni
pomagają lu-
dziom z zaburzeniami psychicznymi, aby mogli dostosować się do wymagań, jakie
stawia przed nimi życie. Problemy te mają szeroki zakres — przez nerwice, depre-
6
sje czy psychozy, po utratę poczucia celu w życiu. Są one identyfikowane na pod-
stawie wywiadu, obserwacji oraz badań testowych. Miejsca pracy tych specjalistów
to instytucje dla osób z zaburzeniami psychicznymi lub niepełnosprawnych inte-
lektualnie, oddziały w klinikach, a także prywatne praktyki.
Psychologowie szkolni
są zatrudniani w sektorze edukacyjnym, między innymi w celu niesienia pomocy
uczniom w rozpoznawaniu i przezwyciężaniu problemów przeszkadzających w na-
uce. Problemy te łączą się z funkcjonowaniem rodziny, zaburzeniami emocjonal-
nymi czy zakłóceniami procesu uczenia się. Diagnoza stawiana jest na podstawie
wywiadu z rodzicami i nauczycielami, testów, a także obserwacji funkcjonowania
dzieci w klasie.
Psychologowie środowiskowi
(ekologiczni) zajmują się zależnościami
ludzkiego zachowania od fizycznych cech środowiska, w jakim ma ono miejsce. In-
teresują się takimi problemami, jak wpływ architektury i czynników urbanistycz-
nych na zachowania czy zaspokajanie potrzeb ludzkich, badają efekty krańcowych
temperatur, hałasu czy zanieczyszczenia powietrza (Rathus, 2004).
Powyższa charakterystyka wybranych działów psychologii przekonuje o różnorod-
ności tej nauki i jej praktycznym wykorzystywaniu. W niniejszym opracowaniu
przedmiotem naszego zainteresowania będzie
psychologia ogólna
. Stanowi ona pod-
stawę wszystkich innych dziedzin psychologii. Bada prawidłowości procesów psy-
chicznych, czynności regulacyjne istot żywych oraz mechanizmy, które je urucha-
miają i kierują nimi. Psychologia ogólna obejmuje zagadnienia
procesów poznaw-
czych
: wrażeń, spostrzeżeń, wyobrażeń, uwagi, pamięci, uczenia się, myślenia, roz-
wiązywania problemów i podejmowania decyzji, oraz
procesów uczuciowych
i
moty-
wacyjnych
, które — przy mniejszym lub większym udziale świadomości — odgry-
wają istotną rolę w działaniu człowieka. Zajmuje się również
strukturą osobowości
człowieka
i
różnicami indywidualnymi między ludźmi
(takimi, jak temperament, inteli-
gencja, style poznawcze) (Przetacznikowa, Makiełło-Jarża, 1982).
7
2. Główne kierunki psychologii
Poniżej opisane zostaną w zarysie najważniejsze kierunki (innymi słowy — kon-
ceptualne sposoby podejścia), jakie dominują we współczesnej psychologii. Obej-
mują one założenia i poglądy, które wpływają na to, co będzie badane oraz na spo-
sób, w jaki będzie się to badać — określają więc każdorazowo inny obszar waż-
ny dla psychologii. W tym miejscu należy dodać, że pięć wymienionych poniżej
kierunków nie wyczerpuje tematu — niektórzy autorzy wymieniają ich bowiem
więcej (np. kierunek ewolucjonistyczny — Zimbardo, 1999). Ograniczone ramy
tego opracowania zmuszają do wyboru kierunków najważniejszych z punktu wi-
dzenia pedagoga. Należy także zaznaczyć, że kierunki psychologiczne różnią się
pod względem stopnia, w jakim opierają się na wynikach badań empirycznych czy
dokładności, jaką starają się osiągnąć. Mimo to w niektórych punktach pokrywają
się one i większość psychologów zapożycza pojęcia z nich wszystkich.
Zamiast o „kierunkach psychologicznych” można też mówić o „psychologicznych
koncepcjach człowieka”, czyli ideach proponowanych przez dany nurt teoretycz-
ny w psychologii. Obejmują one kwestię tego, kim jest człowiek, jaki jest człowiek
i jakie są podstawowe mechanizmy jego działania. Są więc zbiorem założeń wyni-
kających z doświadczenia lub przyjętych a priori na temat tego, co w ludziach jest
uniwersalne i ponadczasowe (Łukaszewski, 2000).
Na gruncie psychologii wyróżnić można co najmniej pięć głównych koncepcji czło-
wieka — kierunków psychologicznych: psychodynamiczny (psychoanalityczny),
behawiorystyczny, humanistyczny (lub w wersji szerszej — humanistyczno-egzy-
stencjalny), biologiczny (neurobiologiczny) oraz poznawczy. Uważa się je za ogólne
modele pojęciowe, czyli uproszczone sposoby wnioskowania o zjawiskach w psy-
chologii.
2.1. Kierunek psychodynamiczny
Podejście to zawdzięczamy wiedeńskiemu lekarzowi specjalizującemu się w neu-
rologii —
Zygmuntowi Freudowi
(1856–1939). Zgodnie z opracowanym przez nie-
go podejściem psychodynamicznym zachowanie człowieka motywowane jest przez
potężne siły wewnętrzne. Założenie to jest wspólne dla wszystkich teorii psychody-
namicznych (Freud miał bowiem kontynuatorów swojej idei). Według teorii Freu-
da rdzeniem osobowości są zdarzenia zachodzące w psychice człowieka, które mo-
tywują go do działania. Często jesteśmy nieświadomi tych motywacji, choć wiele
z nich działa na poziomie świadomym. Psychodynamiczny charakter tego podej-
ścia wiąże się właśnie z naciskiem na te wewnętrzne „sprężyny” zachowania. Każ-
de zachowanie jest umotywowane, nie wyznacza go przypadek ani doraźne zda-
rzenia. Każde działanie człowieka jest zdeterminowane motywami, ma przyczynę
i cel, które mogą zostać wykryte przez psychoanalizę wolnych skojarzeń, marzeń
sennych, czynności pomyłkowych. Nasze działania wyłaniają się z tego, czego na-
prawdę pragniemy, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy (Zimbardo, 1999;
Kosslyn, Rosenberg, 2006). Swoje hipotezy Freud wyciągał na podstawie obserwa-
cji klinicznych i studiów przypadków swoich pacjentów.
8
Cztery podstawowe pojęcia
Istota tego kierunku zawiera się w czterech podstawowych pojęciach: determini-
zmie psychicznym, wczesnych doświadczenia, popędach i instynktach oraz proce-
sach nieświadomych (Zimbardo, 1999).
Determinizm psychiczny
to założenie, że wszystkie reakcje umysłowe i zachowania
zdeterminowane są wcześniejszymi doświadczeniami człowieka. Żadne objawy nie
są przypadkowe, lecz powiązane z ważnymi wydarzeniami życiowymi. Jak Freud
doszedł do postawienia tej tezy? W końcu XIX wieku rozpoznawano w Europie
wiele przypadków histerii, czyli zaburzenia psychicznego, w którym chorzy do-
świadczali zaburzeń funkcji cielesnych (np. ślepoty czy paraliżu), ich układ nerwo-
wy działał zaś prawidłowo i fizycznie byli zdrowi. Freud zwrócił uwagę, że kon-
kretny objaw fizyczny zdaje się mieć związek z zapomnianym wcześniej zdarzeniem
z życia pacjenta. Przykładowo, histeryczna ślepota mogła mieć związek z jakimś
zdarzeniem, którego świadkiem była dana osoba. Poza tym objawy mogą dawać
wtórny zysk pacjentowi, na przykład czyniąc go bezradnym, zapewniając opiekę
i współczucie innych.
Wczesne doświadczenia
, pochodzące szczególnie z okresu wczesnego dzieciństwa,
czyli początkowych faz rozwoju psychoseksualnego, mają najgłębszy wpływ na
ukształtowanie osobowości i zachowań dorosłych. Freud zakładał ciągłość rozwo-
ju osobowości we wszystkich okresach życia. Choć poprzestawał na analizie wspo-
mnień dorosłych o doświadczeniach z dzieciństwa, to jego nacisk na wczesne do-
świadczenia nadał większą wagę naukowemu badaniu dziecka.
Źródłem motywacji działań człowieka miała być w teorii Freuda właściwa dla
każdego człowieka energia psychiczna. Centralnym problemem dla psychoanali-
zy była jej wymiana, transformacja i ekspresja. Każdy człowiek posiada wrodzone
instynkty czy popędy, stanowiące systemy napięcia w organach ciała. Początkowo
Freud zakładał istnienie
podstawowych popędów — Erosa i Tanatosa
.
Eros
to siła mo-
toryczna związana z impulsami seksualnymi i zachowaniem gatunku. W tym uję-
ciu ludzkie pragnienia seksualne obejmowały nie tylko impulsy do podejmowania
aktów seksualnych, ale także wszystkie inne próby poszukiwania przyjemności lub
fizycznego kontaktu z ludźmi. Źródło energii impulsów seksualnych nazywał
libi-
do
(energia psychiczna popychająca ludzi do wszelkiego typu przyjemności zmysło-
wych). Impulsy tego typu wymagają natychmiastowego zaspokojenia — albo przez
działanie bezpośrednie, albo drogami pośrednimi przez fantazje czy sny. Według
Freuda popęd seksualny działa od urodzenia. Ten element teorii Freuda był szeroko
krytykowany w jego czasach, takiej zresztą reakcji sam autor spodziewał się od lu-
dzi, którzy — jak mówi psychoanaliza — nie akceptowali własnej, wypartej seksu-
alności. Drugim ważnym instynktem był
Tanatos
— instynkt śmierci. Do stworze-
nia tego pojęcia skłoniły Freuda obserwacje pacjentów, którzy doznali tragicznych
przeżyć w czasie I wojny światowej. Tanatos był negatywną siłą popychającą ludzi
do zachowań agresywnych i destrukcyjnych. Impuls ten jest przejawem skłonności
wszystkich żywych istot do podporządkowania się prawom powrotu do stanu ma-
terii nieożywionej.
Procesy nieświadome
w teorii psychodynamicznej uznawane były za główny de-
terminant ludzkich myśli i działań. Zachowanie może być motywowane popęda-
mi, z których nie zdajemy sobie sprawy. Są więc nimi treści jawne, których jeste-
śmy całkowicie świadomi — to, co mówimy, czynimy i spostrzegamy, oraz ukryte
— efekt niedostępnych nam procesów nieświadomych. Znaczenie objawów nerwi-
cowych, snów, pomyłek w mowie i czynach, odnaleźć można w nieświadomości.
„Pomyłka freudowska” zdarza się wówczas, gdy nieakceptowane przez nas impul-
sy wewnętrzne domagają się wyrazu i wtedy nasza mowa czy zachowanie zdradza
nieuświadomione pragnienie. Dla przykładu, spóźnianie się na spotkanie z jakąś
osobą może nie być przypadkowe, lecz być wyrazem naszych prawdziwych uczuć.
9
Gospodarz zaś do niepożądanego gościa może „omyłkowo” powiedzieć „Tak się
martwię, że cię widzę”.
Struktura osobowości
W swojej teorii osobowości autor psychoanalizy postuluje
trzy części osobowości
— id, ego i superego
(Zimbardo, 1999; Stachowski, Dobroczyński, 2008).
Id
to prymitywna, nieświadoma część osobowości, która rządzi się
zasadą przyjem-
ności
— pogonią za gratyfikacją, przyjemnością fizyczną, emocjonalną i seksualną,
której należy doświadczyć, nie dbając o konsekwencje. Id działa irracjonalnie, na
zasadzie impulsu.
Superego
kieruje się z kolei
zasadą moralności
, nalega na czynienie tego, co właści-
we. Jest „magazynem” wartości jednostki, zawiera wyuczone społecznie postawy
moralne. Odpowiada ono pojęciu sumienia, to wewnętrzny system zakazów i na-
kazów, który rozwija się w miarę, jak dziecko przyswaja wartości i normy od ro-
dziców i innych dorosłych, które mówią o społecznie pożądanych i niepożądanych
działaniach.
Ego
jest częścią osobowości, która jest najbardziej zakorzeniona w rzeczywistości
i rządzi się
zasadą realizmu
. Jest ono arbitrem między toczącymi ciągłą walkę id
i superego („rozsądza” konflikt impulsów id i wymagań superego). Reprezentuje
osobiste poglądy człowieka na rzeczywistość. Wybiera działania, które zaspokoją
impulsy id bez niepożądanych konsekwencji, ponieważ przedkłada racjonalne wy-
bory ponad wymagania przyjemności.
Mechanizmy obronne
Czasem jednak — w miarę, jak „ciśnienie” ze strony id i superego rośnie — struk-
turze ego trudno jest wypracować optymalny kompromis. Nieraz kompromis ten
wymaga nałożenia ograniczeń na id.
Mechanizmy obronne osobowości (mechanizmy
obrony ego)
to strategie umysłowe używane przez ego do obrony przed ustawicz-
nym konfliktem między impulsami id a wymaganiami superego, aby je odrzucić.
Można też powiedzieć, akcentując ich praktyczne działanie, że mechanizmy obron-
ne osobowości to „nieświadome, nawykowe sposoby zachowania, obniżające przy-
kre napięcie emocjonalne, najczęściej lękowe, i ułatwiające utrzymanie dobrej sa-
mooceny” (Jarosz, 1988: 153). Tak więc zmniejszają one emocjonalne obciążenie,
lecz problem lub przeszkoda, która je wywołała nie zostaje rozwiązana. Nazwa
„mechanizmy obronne” ma swoje uzasadnienie, ponieważ bronią one człowieka
przed utratą dobrego mniemania o sobie oraz redukują lęk. Niestety, w wielu wy-
padkach zostaje to osiągnięte przez samooszukiwanie się.
Poniżej wymieniono najważniejsze spośród licznych mechanizmów obronnych (Ja-
rosz, 1988: 153–157):
1.
Racjonalizacja
— polega na dobieraniu racjonalnego, ale pozornie tylko słusz-
nego wytłumaczenia dla własnego postępowania, którego prawdziwą przyczy-
nę chcemy ukryć przed sobą. Przyjęte wytłumaczenia zgodne są ze społecznie
akceptowanymi zachowaniami i z dobrym obrazem własnej osoby, jednak znie-
kształcają obraz zdarzenia, jakiego dotyczą. Jeśli więc osoba bez powodzenia
uczy się języka obcego, może tłumaczyć ten fakt wyjątkową trudnością danego
języka, nie zaś własnymi ograniczeniami intelektualnymi.
2.
Wyparcie
— polega na usuwaniu ze świadomości (w sposób bezwiedny) myśli,
które jasno uświadomione musiałyby wzbudzić lęk lub poczucie winy. Mecha-
nizm ten może przejawiać się także na poziomie percepcji, kiedy niektóre zda-
rzenia nie są przez osobę spostrzegane lub spostrzegane są w sposób zniekształ-
cony. Łatwo „wylatują” nam na przykład z pamięci myśli o kłopotliwych zobo-
wiązaniach albo sprawach trudnych, z którymi nie jesteśmy w stanie skonfron-
tować się.
10
3.
Tłumienie
— mechanizm podobny do wyparcia, jest jednak procesem częścio-
wo uświadamianej kontroli własnego działania. Dla przykładu, myśli takie, jak
życzenie bliskiej osobie czegoś złego, choć mogą przemknąć przez głowę, lecz
są natychmiast tłumione i ulegają odrzuceniu jako niezgodne z normami naszej
kultury.
4.
Projekcja
— przypisywanie innym własnych niekorzystnych cech — są one rzu-
towane na zewnątrz. Na przykład osoba, która jest wybuchowa i opryskliwa,
czym zraża sobie otoczenie, może uważać, że to nie ona, ale inni ludzie mają
trudny charakter.
5.
Identyfikacja
— występuje, gdy między poziomem aspiracji a poziomem osią-
gnięć zachodzi znaczna różnica — wówczas człowiek może znaleźć częściowe
zaspokojenie w sposób pośredni w rezultacie identyfikacji. Na przykład, jeśli
ktoś pragnął być muzykiem, ale los poskąpił mu umiejętności, pragnie, aby jego
dzieci miały na tym polu osiągnięcia — identyfikuje się z nimi w zakresie ka-
riery zawodowej.
6.
Kompensacja
— dążenie do uzyskania sprawności w danej dziedzinie i wyrów-
nania w ten sposób niepowodzeń na innym polu. Na przykład, dziecko niemo-
gące dorównać rówieśnikom sprawnością fizyczną próbuje dobrymi wynikami
w nauce zdobyć pozycję w klasie.
7.
Nadkompensacja
— polega na osiągnięciu sukcesu w tej dziedzinie, która do-
tychczas była źródłem niepowodzeń i doznań lękowych. Jeśli więc dziecko
z powyższego przykładu w wyniku wytężonych ćwiczeń zdoła dorównać kole-
gom w sporcie i w tym właśnie obszarze stanie się bardzo dobre (choć było bar-
dzo słabe), to świadczy to o mechanizmie nadkompensacji.
8.
Sublimacja
— umożliwia częściowe i zastępcze zaspokojenie dążenia, które-
go motywy nie są aprobowane. Według psychoanalizy sublimacji ulegać może
m.in. popęd seksualny. W razie niemożliwości zaspokojenia tych dążeń np.
w wyniku zinternalizowanych zakazów czy niezgodności z poglądami jednost-
ki, dążenia te znajdują zaspokojenie na przykład w twórczości literackiej czy
malarskiej.
9.
Fantazjowanie
— zaspokajanie w wyobraźni niespełnionych pragnień lub prze-
żywanie w myślach sukcesów, które w życiu nie zostały osiągnięte. Są to ma-
rzenia na jawie, które pokonują wszelkie przeszkody i podają śmiałe rozwiąza-
nia trudności.
10.
Reakcje upozorowane
(przeciwstawne) — występują, gdy człowiek narzuca so-
bie zachowanie sprzeczne z silną tendencją, jaka u niego występuje, ale któ-
rej właśnie stara się przeciwstawić. Jeśli więc człowiek boi się, na zewnątrz
może przyjmować postawę odważną, na przekór swoim obawom. Redukuje to
w pewnej mierze lęk, ale nie usuwa jego źródła.
Mechanizmy obronne osobowości ułatwiają przystosowanie się do różnych życio-
wych sytuacji, redukują lęk i dają możliwość stworzenia bardziej skutecznych form
przystosowania. Spełniają więc rolę pozytywną. Jednak ich dominacja na tle in-
nych technik radzenia sobie z sytuacjami trudnymi nie jest zjawiskiem korzystnym.
Osiągnięcie nad nimi pewnej kontroli możliwe jest z chwilą zdania sobie sprawy
z ich istnienia — „każdy z nas się do nich ucieka, a więc na pewno i ja tak robię”.
Teorie postfreudowskie
Niektórzy kontynuatorzy teorii Freuda zachowali wiele z pojęć przez niego stwo-
rzonych, ale znaczna ich część wprowadziła poważne zmiany do jego obrazu osobo-
wości. Ogólne zmiany, jakie wprowadzili postfreudyści to (Zimbardo, 1999: 533):
1) większy nacisk położony na funkcje ego wraz z mechanizmami obronnymi, roz-
wój jaźni, świadome procesy myślowe i doskonalenie osobowości,
2) większa rola przypisywana czynnikom społecznym w kształtowaniu osobowości,
3) mniejsza rola przypisywana libido,
4) rozszerzenie okresu rozwoju osobowości z dzieciństwa na całe życie.
11
Alfred Adler
(za: Zimbardo, 1999) odrzucił znaczenie Erosa i zasadę przyjemności.
Dowodził, że wszyscy doświadczamy w dzieciństwie
poczucia niższośc
i, a nasze ży-
cie zdominowane jest przez poszukiwanie sposobów jego przezwyciężenia. Wokół
tego dążenia buduje się struktura osobowości.
Carl Gustaw Jung
(za: Zimbardo, 1999) rozszerzył znacznie pojęcie nieświadomości.
Zawiera ona nie tylko doświadczenia jednostkowe, ale także prawdy psychologicz-
ne wspólne całemu gatunkowi ludzkiemu. Dzięki
nieświadomości zbiorowej
wszyscy
mamy tendencje do reagowania podobnie na pewne bodźce, dzięki niej intuicyjnie
rozumiemy pewne mity, symbole i dzieła sztuki, które są uniwersalnymi archety-
pami.
Archetypy
są to prymitywne reprezentacje pewnego rodzaju doświadczeń lub
obiektów. Z każdym z nich wiąże się instynktowna skłonność do myślenia, odczu-
wania i doświadczania go w określony sposób. Wiele archetypów Jung zaczerp-
nął z historii i mitologii, np. matka ziemia, heros, bóg słońce. Archetyp męski to
animus
, żeński
anima
— kobiety i mężczyźni doświadczają obu w różnym stopniu.
Archetypem jaźni jest mandala, czyli magiczny krąg symbolizujący dążenie do jed-
ności i pełni. Do dwóch podstawowych impulsów — seksualnych i agresywnych
— Jung dodał jeszcze dwa nieświadome instynkty: potrzebę twórczości i potrzebę
samourzeczywistnienia. Poglądy te miały znaczący wpływ na pojawienie się psy-
chologii humanistycznej.
Współcześnie nadal odczuwany jest wpływ podejścia psychodynamicznego, choć
nie dominuje ono nad innymi kierunkami. Następcy Freuda nazywają siebie
neo-
analitykami
. Wymienić tu trzeba takie nazwiska, jak
Karen Horney
,
Erich Fromm
czy
Erick Erickson
. Niestety, badania empiryczne okazały się być dla psychoanalizy mało
pochlebne. Wielu pojęć psychoanalitycznych nie da się powiązać ze zjawiskami
mierzalnymi i poddać naukowej analizie. Mimo to wiele pomysłów Freuda prze-
trwało, choć czasem w nieco zmienionej formie. Szczególną jego zasługą według
wielu współczesnych psychologów jest ukazanie wagi nieświadomości i mecha-
nizmów obronnych osobowości (Rathus, 2004). Mimo krytyki pierwotnych idei
Freuda, jego teoria jest nadal stosowana, choć nieraz po licznych modyfikacjach.
Współcześni psychoanalitycy nadal koncentrują się w pomaganiu pacjentom na ich
konfliktach wewnętrznych, lęku pojawiającym się w momencie ich wystąpienia czy
mechanizmach obronnych (Czabała, 2000).
2.2. Kierunek behawiorystyczny
Podejście to stoi nas stanowisku, że zachowanie — a nie świadomość — powinno
być przedmiotem psychologii. Tezę taką w 1913 roku postawił
John Watson
(1878–
–1958). Wierzył on, że można zbudować psychologię, w której zamiast terminów
„świadomość”, „stany psychiczne”, „psychika” będzie można posługiwać się takimi
określeniami, jak „bodziec”, „reakcja”, „tworzenie nawyków” itd. Niektóre głów-
ne terminy psychologii behawiorystycznej (od ang. behaviour — zachowanie) zapo-
życzył Watson od twórcy fizjologii wyższych czynności nerwowych
Iwana Pawłowa
(1849–1936). Sam Watson tak pisał o swojej wizji psychologii: „Psychologia [taka],
jak widzi ją behawiorysta, jest w pełni obiektywną, eksperymentalną dziedziną
nauk przyrodniczych. Jej celem teoretycznym jest przewidywanie i kontrola zacho-
wania. Introspekcja nie jest podstawową spośród jej metod (...). Behawiorysta, dą-
żąc do uzyskania jednolitego schematu reakcji zwierząt, nie dostrzega linii oddzie-
lającej człowieka od zwierzęcia” (za: Stachowski, Dobroczyński, 2008: 90–91).
Pawłow odkrył przez przypadek, że psy mogą nauczyć się reagować wydzielaniem
śliny na bodziec akustyczny.
Uwarunkował
reakcję na bodziec i podał okoliczności,
12
w których początkowo neutralny bodziec staje się opatrzony informacją, przez co
wyzwala reakcję warunkową. Zdaniem Watsona całe zachowanie człowieka można
tłumaczyć warunkowaniem, wrodzonymi i nabytymi odruchami.
Introspekcja
, czy-
li świadoma analiza własnych myśli i uczuć, zastąpiona została przez zwolenników
behawioryzmu
obserwacją zachowania
. Watson sądził, że psychologia powinna zaj-
mować się procesem uczenia się obserwowalnych reakcji w odpowiedzi na bodźce
środowiskowe. Uważał także, że odkrycia w dziedzinie uczenia się stworzą kiedyś
ogromne możliwości. Pisał: „Dajcie mi tuzin dzieci i jeden świat, w którym będę je
mógł wychowywać. Gwarantuję, że każdego uczynię tym, kim chce zostać: leka-
rzem, adwokatem, artystą, przedsiębiorcą, ale też żebrakiem lub złodziejem” (za:
Mietzel, 1999: 30).
Eksperymenty Pawłowa, Watsona oraz innych badaczy legły u podstaw tego kie-
runku. Współtwórcą behawioryzmu był także
Edward Lee Thorndike
(1874–1949)
— twórca ważnego dla psychologii prawa efektu, oraz
Burrhus Frederic Skinner
(1904–1990). Skinner wierzył, że człowiek uczy się takich czy innych reakcji, po-
nieważ są one
wzmacniane
— reakcje te powodują pewne ważne dla organizmu
funkcje. Jak uważał Skinner, zwierzęta laboratoryjne są w stanie uczyć się różnych
zachowań właśnie dzięki wzmacnianiu. Człowiek i zwierze działają automatycz-
nie, jak maszyna — automatycznie reagują na określone bodźce, a ich uczucia, my-
śli i poglądy (o ile w ogóle istnieją) nie powinny być celem psychologii (Mietzel,
1999; Rathus, 2004). Badacze ci byli prekursorami tzw.
psychologii S-R
(S to Sti-
mulus — bodziec; R to Response — reakcja) — psychologii, która bada bodźce
widzialne przyczyniające się do powstawania, utrzymania i zmiany zachowania.
Uczenie się człowieka zachodzi w procesie
warunkowania klasycznego i instrumental-
nego
. Bada się je
metodą eksperymentu
, który może być prowadzony tak na zwie-
rzętach, jak i na ludziach. Przyczyną zaburzeń w zachowaniu człowieka jest proces
uczenia, w efekcie którego zostały nabyte nieprawidłowe reakcje, a nie zostały na-
byte reakcje adaptacyjne.
Metodą leczenia w tym ujęciu będzie
terapia behawioralna
polegająca na procesie
uczenia nowych, adaptacyjnych reakcji i wygaszaniu reakcji nieprawidłowych. Jej
współcześnie stosowaną modyfikacją jest terapia poznawczo-behawioralna, która
oprócz identyfikacji bodźców i reakcji skupia się także na przekonaniach, myślach,
umiejętnościach i wiedzy o sobie, jaką prezentuje jednostka (Czabała, 2000).
Współcześnie wielu psychologów przejęło pogląd, że złożone ludzkie zachowania
można rozumieć jako rezultat tysięcy przypadków uczenia się przez wzmocnienia.
Jednak próby wyjaśnienia w ten sposób wszystkich zachowań danej osoby spełzły
na niczym (Rathus, 2004).
Pewnym odgałęzieniem klasycznego behawioryzmu jest
teoria społecznego uczenia
się Alberta Bandury
, która tłumaczy, w jaki sposób ludzie, obserwując innych, naby-
wają nowe formy zachowania. Teoria ta zaliczana jest do nurtu społeczno-poznaw-
czego, ponieważ łączy obszar analizy zachowania (jak chcą behawioryści) z analizą
ludzkich myśli i odczuć. Jak pisze Bandura: „Ludzie nie są po prostu istotami re-
agującymi na zewnętrzne oddziaływania. Dokonują selekcji docierających do nich
bodźców, organizują je i przekształcają. Dzięki temu, że sami się motywują i sami
wywołują określone następstwa własnych działań, ludzie mogą wywierać pewien,
pożądany przez nich, wpływ na własne zachowania” (Bandura, 1977/2007: 17).
Teoria ta wyjaśnia więc zachowanie człowieka w kategoriach stałych, wzajemnych
interakcji między czynnikami poznawczymi, behawioralnymi i środowiskowymi.
13
2.3. Kierunek humanistyczny
Na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku pojawił się w psy-
chologii nowy nurt — częściowo w odpowiedzi na mechanicystyczne teorie psy-
choanalityczne i behawiorystyczne, zgodnie z którymi zachowaniem ludzi kierują
treści ich procesów psychicznych albo zewnętrzne bodźce. Według psychologii hu-
manistycznej człowiek jest wartością samą w sobie, posiada wolną wolę i potencjał
twórczy, co pozwala mu wybierać drogi rozwoju osobowego. Podobnie jak dwie
wyżej opisane siły psychologii — psychoanaliza i behawioryzm — psychologia hu-
manistyczna (trzecia siła psychologii) miała dostarczyć współczesnemu człowie-
kowi wiedzy o jego tożsamości. Determinizmowi psychicznemu, jaki głosiła psy-
choanaliza i behawioryzm, została przeciwstawiona koncepcja osoby kształtującej
samą siebie z własnego wyboru. Wewnętrzna, biologiczna natura człowieka, uwa-
żana jest raczej za dobrą lub neutralną, a nie za złą, i dlatego powinno się ją uze-
wnętrzniać, a nie powściągać (Stachowski, Dobroczyński, 2008). Jednymi z głów-
nych przedstawicieli tego kierunku byli
Abraham Maslow
(1908–1970) i
Carl Rogers
(1902–1987). W świetle tej koncepcji człowiek jest z gruntu dobry, niepowtarzal-
ny, rozumny i samookreślający się. Te jego cechy decydują o tym, że jest różny
od zwierząt. Obecne doświadczenia mają
wpływ na przyszłość, kierunek ten bowiem
kładzie nacisk na przyszłość (behawioryzm
zaś na teraźniejszość, a psychoanaliza na
przeszłość).
Teoria motywacji wzrostu według Abrahama
Maslowa
W teorii ludzkiej motywacji Maslow (za:
Zimbardo, 1999) przeciwstawił
motywację
braku
(za pomocą której człowiek stara się
odzyskać równowagę psychiczną)
motywa-
cji wzrostu
(kiedy jednostce chodzi nie tylko
o redukcję pewnych deficytów, ale poszu-
kuje ona pełnej realizacji swojego potencja-
łu). Osoby motywowane wzrostem reagują
pozytywnie na niepewność czy wzrost na-
pięcia, jeśli jest to droga do pełniejszej re-
alizacji swojego potencjału. Maslow sfor-
mułował
hierarchię potrzeb
(rys. 1), w której
wrodzone potrzeby układają się w określo-
ną sekwencję — od prymitywnych do za-
awansowanych.
Zanim zaczną działać potrzeby wyższego rzędu,
potrzeby niższego rzędu muszą zostać zaspo-
kojone.
Na najniższym poziomie piramidy
znajdują się
podstawowe popędy biologiczne
,
takie jak potrzeba pożywienia czy snu. Do-
piero wtedy motywują nas potrzeby z kolej-
nego poziomu —
potrzeby bezpieczeństwa
.
Kiedy niebezpieczeństwo nam nie zagraża,
podlegamy
potrzebom przynależności
, czyli
chcemy tworzyć więzi, być kochanymi i obdarzać uczuciami innych. Dopiero po
zaspokojeniu tych potrzeb nasze zachowanie motywowane jest w pełni
potrzebami
szacunku
— składa się na niego pragnienie sympatii do samego siebie, spostrzeganie
siebie jako osoby wartościowej i kompetentnej oraz umiejętność zaskarbienia sobie
Rysunek 1
Hierarchia potrzeb według
Abrahama Maslowa
Źródło: Zimbardo, 1999: 444.
14
szacunku innych. Ponieważ ludzie są istotami myślącymi, w dalszej kolejności mo-
tywują nas
potrzeby poznawcze
— chcemy rozumieć swoją egzystencję, znać prze-
szłość i przewidywać przyszłość. Na kolejnym poziomie znajduje się pragnienie
harmonii i piękna —
potrzeby estetyczne
— które stanowią o twórczej stronie życia
człowieka. Ludzie, którzy są syci, bezpieczni, kochani i kochający, pewni siebie,
myślący i twórczy, wznoszą się na ostatni poziom hierarchii potrzeb — poszuku-
ją pełniejszego rozwoju swojego potencjału w procesie
samorealizacji
. Maslow do-
puszcza także możliwość pójścia dalej, do
wyższych stanów świadomości
i osiągnię-
cia jedności z siłami ducha. Pragnienie to rozwija się tylko u nielicznych. Według
Maslowa na każdym z poziomów potrzeby są wrodzone, choć wartości kulturowe
wpływają na sposób ich ekspresji i wzbudzania. W przypadku frustracji potrzeb na
każdym z poziomów dochodzi do patologii i zaburzeń w zachowaniu.
Terapia skoncentrowana na kliencie
Zwolennicy tego kierunku (skoncentrowanego na poziomie osoby) wychodzili
z założenia, że klient (już nie pacjent) musi być darzony szacunkiem jako równy te-
rapeucie, każda bowiem osoba ma poczucie własnej godności i wartości. Przyczy-
ną zaburzeń może stać się dla człowieka brak zdolności do zaakceptowania samego
siebie, wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny, dokonywania autentycznych wy-
borów, nieakceptacja części obrazu siebie i kryzys tożsamości.
Carl Rogers
, opiera-
jąc się na teorii Maslowa, stworzył wytyczne do
terapii skoncentrowanej na kliencie
.
Ma ona za zadanie wspomaganie osoby w potrzebie, obudzenie w niej potrzeby sa-
morealizacji i pomoc w odkryciu samego siebie. Terapeuta, zamiast być ekspertem
i występować z pozycji autorytetu, raczej powinien stanowić dla klienta „lustro”,
tworząc klimat bezwarunkowej akceptacji (Mietzel, 1999; Kosslyn, Rosenberg,
2006; Stachowski, Dobroczyński, 2008). Popęd do samorealizacji może czasem
wchodzić w konflikt z potrzebą aprobaty społecznej i samoakceptacji, szczególnie,
gdy osoba czuje, że aby uzyskać aprobatę, musi spełnić pewne obowiązki i warun-
ki. Dlatego Rogers kładł nacisk na bezwarunkowo pozytywny stosunek rodziców
do dzieci. Jego zdaniem dzieci powinny czuć zawsze, że są kochane i aprobowane
jako osoby, mimo ich błędów i złych zachowań. Przedmiotem potępienia ze strony
rodziców mogą być jedynie negatywne zachowania dziecka, nie zaś samo dziecko.
Bezwarunkowo pozytywny stosunek ważny jest także dla dorosłych — potrzebuje-
my akceptacji ze strony bliskich, ale także ze strony samych siebie, mimo naszych
wad i ograniczeń. Wizja taka wzbudziła entuzjazm wielu terapeutów. Podejście hu-
manistyczne skupiło się bowiem na ulepszaniu życia człowieka — uwolnieniu natu-
ralnych tendencji do samorozwoju, wzroście samoakceptacji, poszukiwaniu sensu
życia (Czabała, 2000).
2.4. Kierunek poznawczy
Nowy sposób określania procesów psychicznych umożliwił komputer — można
nawet powiedzieć, że doprowadził do rewolucji poznawczej na przełomie lat pięć-
dziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. Jej zwolennicy uważali komputer za mo-
del działania procesów psychicznych człowieka. Ruch ten w pełni rozwinął się
w latach siedemdziesiątych, a jego głównymi reprezentantami byli
Herbert A. Si-
mon
(1916–2001) (zdobywca nagrody Nobla),
Allen Newell
(1927–1992) oraz
Noam
Chomsky
(ur. 1928). Rewolucja poznawcza stanowiła bezpośrednią odpowiedź na
behawioryzm, kwestionując jego ograniczone perspektywy. W podejściu tym głów-
nym przedmiotem zainteresowania jest myśl ludzka oraz wszelkie procesy związa-
ne z gromadzeniem wiedzy — uwaga, myślenie, pamięć, rozwiązywanie proble-
mów, fantazjowanie i świadomość. W obrębie tego kierunku mniejsze jest zain-
15
teresowanie bodźcem jako aktem fizycznym (jak w behawioryzmie), zamiast tego
próbuje się znaleźć odpowiedź na pytanie, jak jest on spostrzegany, jak człowiek
wyjaśnia sobie to, co spostrzegł, jak łączy to z innymi faktami, jak układa w umy-
śle nowe informacje, jak wykorzystuje uprzednie doświadczenia, aby poradzić so-
bie z pokonaniem problemów itp. Nacisk został położony na procesy poznawcze,
które wpływają na zachowanie człowieka (Mietzel, 1999; Zimbardo, 1999; Kos-
slyn, Rosenberg, 2006).
Można mówić także o reprezentancie podejścia poznawczego, jakim był
Jean Pia-
get
(1896–1980). Badacz ten położył fundamenty naukowe w obszarze poznawcze-
go rozwoju jednostki. Stworzył teorię stadialnego rozwoju poznawczego, w czasie
którego jednostka zmienia jakościowo swoją sferę poznawczą. Twierdził, że rozwój
intelektualny nie zależy jedynie — jak to głosili behawioryści — od warunków śro-
dowiska, a więc od doświadczeń dziecka. Procesy poznawcze człowieka zmieniają
się w zależności od procesów wewnętrznych, podkreślał jednak wzajemne oddzia-
ływanie między warunkami wewnętrznymi a środowiskiem. Dziecku przypisuje się
aktywną rolę w określaniu własnego rozwoju — w przeciwieństwie do podejścia
behawiorystów. Wpływ otoczenia na dziecko zależy od stadium rozwoju, w jakim
się ono znajduje (Piaget stworzył koncepcję czterech stadiów rozwoju poznawcze-
go) (Mietzel, 1999).
Psychologia poznawcza próbuje scharakteryzować naturę przetwarzania informacji
przez człowieka, czyli to, jak zostają one przetwarzane i przechowywane. W takim
ujęciu procesy psychiczne przypominają komputerowe oprogramowanie, a mózg
sprzęt komputerowy. Według psychologów poznawczych, tak jak można omawiać
oprogramowanie komputerowe bez analizy działania sprzętu komputerowego, tak
samo można dyskutować o procesach psychicznych bez odnoszenia ich do struktur
mózgowych.
Teorie i metody badań opracowane przez psychologów poznawczych stanowiły
w ostatnim czasie bazę do rozwoju
neuronauki poznawczej
, która łączy w sobie psy-
chologię poznawczą i naukę o funkcjonowaniu mózgu, mając na celu określenie
sposobu, w jaki mózg przetwarza i przechowuje informacje. Przedstawiciele neuro-
nauki poznawczej mają nadzieję na poznanie sposobów funkcjonowania procesów
psychicznych przez badania mózgu, wychodzą bowiem z założenia, że umysł jest
tym, co czyni mózg. Ponieważ nowe techniki obrazowania pracy mózgu pozwala-
ją obserwować jego pracę, kierunek ten jest obecnie jednym z najbardziej obiecują-
cych (Kosslyn, Rosenberg, 2006).
Kierunek poznawczy wniósł także wiele do psychoterapii. Jego główni przedstawi-
ciele to
Albert Ellis
(1913–2007) i
Aaron T. Beck
(ur. 1921). Dowiedli oni, że depresja
u ludzi może być powodowana irracjonalnymi i zniekształconymi sposobami my-
ślenia o sobie, innych ludziach i świecie. Terapia poznawcza ma na celu skorygo-
wanie irracjonalnych przekonań, tak aby procesy myślowe stały się bardziej efek-
tywnym narzędziem służącym kontroli zachowania (Czabała, 2000; Kosslyn, Ro-
senberg, 2006).
2.5. Kierunek biologiczny
Kierunek ten rozwinął się wraz z wiedzą o tym, jak funkcjonuje układ nerwowy
człowieka, a w szczególności ośrodkowy układ nerwowy. Istota ludzkiej natury
jest tutaj sprowadzona do zachowania determinowanego przez czynniki genetycz-
ne, fizjologiczne i neurobiologiczne. Kluczowa rola przypisywana jest układowi
16
nerwowemu, a szczególnie mózgowi. W świetle tego kierunku człowiek prawidło-
wo funkcjonujący w sensie psychologicznym to człowiek z prawidłowo funkcjonu-
jącym układem nerwowym. W przeszłości podejście to nazywane było „psycholo-
gią fizjologiczną”, lecz obecnie, przy większym nacisku na odkrywanie tajemnic
mózgu oraz integrowanie idei i metod dziedzin pokrewnych, badacze ci określają
się mianem „uczonych zajmujących się układem nerwowym” (ang. neuroscientists).
Zajmują się badaniem bardzo szerokiego zakresu procesów u różnych organizmów
żywych. Wiele programów badawczych prowadzonych jest w ramach tego kierun-
ku z wykorzystaniem metody eksperymentu na ludziach — często z udziałem no-
woczesnej aparatury badającej czynności układu nerwowego. Kierunek ten zaczął
się prężnie rozwijać wraz z okryciami naukowymi nagrodzonymi Noblem. Badania
te dotyczyły: fizjologicznego wyjaśnienia tego, w jaki sposób słyszymy (
George von
Bèkèsy
), jak specjalne komórki w siatkówce oka przystosowane są do spostrzegania
różnych cech otoczenia (
David Hubel
i
Torsten Wiesel
) oraz funkcjonowania mózgu
u pacjentów chorych na padaczkę po zabiegu chirurgicznym rozdzielenia obu pół-
kul (
Roger Sperry
).
Przyczyną zaburzeń funkcjonowania psychicznego mogą być zaburzenia genetycz-
ne i organiczne uszkodzenia mózgu czy zaburzenia równowagi neurohormonalnej.
W związku z tym metody terapii to farmakoterapia, elektroterapia, neurochirur-
gia. Są one stosowane w celu złagodzenia symptomów zaburzeń oraz wyelimino-
wania ich biologicznych przyczyn. W podejściu tym przyjmuje się cztery założenia
(Zimbardo, 1999: 24–25):
1) zjawiska psychologiczne i społeczne można wyjaśnić w kategoriach procesów
biochemicznych,
2) złożone zjawiska można zrozumieć, rozkładając je (redukując) na znacznie
mniejsze, bardziej specyficzne jednostki,
3) wszelkie zachowania — w tym zachowania potencjalne — są zdeterminowane przez
struktury anatomiczne i procesy przekazywane głównie drogą dziedziczenia,
4) doświadczenie może modyfikować zachowanie, zmieniając struktury i procesy
stanowiące jego podłoże.
Zadaniem badacza jest zrozumienie zachowania na najbardziej szczegółowych po-
ziomach analizy: mikroskopowym i molekularnym.
Na koniec dokonajmy porównania opisanych wyżej pięciu kierunków psychologii
— ich syntetyczny opis zawiera tabela 1.
Kierunek
Pogląd na naturę
ludzką
Determinanty
zachowania
Główny temat badań
Badania podstawowe
dla danego kierunku
Psychodynamiczny Kierowana przez
instynkty
Dziedziczność,
wczesne
doświadczenia
Nieświadome
popędy, konflikty
Zachowanie jako zewnętrzny
wyraz nieświadomych
motywów
Behawiorystyczny Reagująca na
bodźce, dająca się
modyfikować
Środowisko,
warunki bodźcowe
Specyficzne reakcje
zewnętrzne
Zachowanie, jego przyczyny
bodźcowe i konsekwencje
Humanistyczny
Aktywna,
o nieograniczonym
potencjale
Potencjalnie
samosterujące
Doświadczenie
ludzkie i potencjał
ludzki
Struktura życia jednostki,
wartości, cele
Poznawczy
Twórczo aktywna,
reagująca na
bodźce
Warunki bodźcowe,
procesy umysłowe
Procesy umysłowe,
język
Procesy umysłowe dedukowane
za pośrednictwem wskaźników
behawioralnych
Biologiczny
Bierna,
mechanicystyczna
Dziedziczność,
procesy
biochemiczne
Procesy zachodzące
w mózgu i układzie
nerwowym
Biochemiczna podstawa
zachowania i procesów
umysłowych
Tabela 1
Porównanie współczesnych
kierunków psychologii
Źródło: Opracowanie na podstawie:
Zimbardo, 1999: 29.
17
3. Badania podstawowe i stosowane
w psychologii. Metody badawcze
3.1. Badania podstawowe i stosowane w psychologii
Badania podstawowe
w psychologii nie mają bezpośredniego zastosowania przy roz-
wiązywaniu problemów, natomiast
badania stosowane
ukierunkowane są na zasto-
sowanie w praktyce (Rathus, 2004). W badaniach podstawowych (naukowych) ba-
dacz poszukuje prawidłowości ogólnych, teorii i hipotez, mniej jest zaś zaintereso-
wany ich praktycznym aspektem. W badaniach podstawowych staramy się poznać
ogólne przyczyny zjawisk, z kolei w badaniach stosowanych interesuje nas przede
wszystkim wiedza pozwalająca na projektowanie zdarzeń — pierwszym etapem
tego projektowania jest diagnozowanie. W badaniach stosowanych ważniejsza od
wiedzy o przyczynach jest wiedza pozwalająca wybrać odpowiedni rodzaj inter-
wencji psychologicznej. Osoby praktycznie zajmujące się diagnozowaniem wyko-
rzystują przy tym informacje nie tylko od osób badanych, ale także od ich rodzi-
ny i osób z najbliższego otoczenia; diagnostę praktyka interesują informacje, które
może uzyskać w danym momencie, tak szybko jak to możliwe, w celu udzielenia
osobie wymaganej pomocy na ich podstawie. Musi się przy tym kierować określo-
nymi zasadami etycznymi (Paluchowski, 2006).
W psychologii prowadzi się niezliczoną ilość naukowych prac badawczych, któ-
re pomagają zrozumieć różne aspekty funkcjonowania człowieka. Dla przykładu,
badania podstawowe dotyczące prawidłowości uczenia się prowadzone w pierw-
szej połowie XX wieku znalazły liczne zastosowania na gruncie wychowania. Inni
psychologowie — nie teoretycy, lecz praktycy — wykorzystują osiągnięcia teore-
tyków. Zgodnie z Ustawą o zawodzie psychologia (DzU z 2001 r. nr 73, poz. 763)
wykonywanie tego zawodu polega na świadczeniu usług psychologicznych, takich
jak diagnoza psychologiczna, opiniowanie, orzekanie, psychoterapia i pomoc psy-
chologiczna. Za wykonywanie tego zawodu uważa się również prowadzenie badań
naukowych z zakresu psychologii i działalności dydaktycznej w tym obszarze.
Brzezińska (1991) w bardzo trafny sposób ujęła możliwe sposoby
współpracy psy-
chologów praktyków i teoretyków
:
1)
model monady
— praktyk i teoretyk pracują w izolacji i wzajemnie oskarżają się
o brak rozumienia teorii/praktyki;
2)
model mediatora
— praktyk i teoretyk pracują niezależnie, ale komunikują się
przy pomocy mediatora, który popularyzuje poglądy każdej ze stron, przekłada
język teorii na praktykę i odwrotnie;
3)
model mistrza i asystenta
— mistrz-teoretyk współpracuje z asystentem-prakty-
kiem, a każdy z nich szanuje kompetencje drugiego; przykładem może być tutaj
współpraca Jeana Piageta ze swoimi asystentkami;
4)
model wszechstronnego mistrza
— teoretyk to jednocześnie praktyk, z praktyki
czerpie inspiracje i problemy, a w teorii poszukuje ich rozwiązań; przykładami
są tutaj Zygmunt Freud czy Carl Rogers.
18
3.2. Metoda naukowa, modele sprawdzania hipotez
Metoda naukowa
jest sposobem gromadzenia faktów, które prowadzą do sformuło-
wania i uzasadnienia danej teorii. W pierwszym etapie następuje więc określenie
problemu (np. jakie cechy osobowości decydują o sukcesie zawodowym) oraz po-
stawienie pytań badawczych i hipotez (np. że o powodzeniu zawodowym decydują
takie cechy osobowości, jak sumienność i ekstrawersja). W kolejnym etapie nastę-
puje obserwacja zdarzeń (zebranie danych, które są pomiarami liczbowymi lub ob-
serwacjami danego zjawiska). Następnie badacz weryfikuje postawione hipotezy na
podstawie zebranych danych i ich analizy. Wnioski, jakie płyną z każdych badań,
prowadzą do tworzenia lub modyfikowania już istniejących teorii, co z kolei rodzi
nowe pytania badawcze dla dalszych badań (Brzeziński, 1997; Rathus, 2004; Kos-
slyn, Rosenberg, 2006).
Dwa podstawowe
modele sprawdzania hipotez
to model eksperymentalny i korela-
cyjny.
W procedurze
eksperymentalnej
różne grupy osób badanych poddane zostają okre-
ślonym zabiegom eksperymentalnym, np. badani oglądają filmy o różnej treści:
pierwsza grupa (tzw. grupa kontrolna) neutralny, druga grupa (tzw. grupa ekspe-
rymentalna) film ze scenami przemocy. Następnie badani zostaną poddani staran-
nej obserwacji służącej stwierdzeniu, czy zabiegi te wywołały jakąś zmianę w ich
zachowaniu. Czy badani, którzy oglądali film ze scenami przemocy będą zachowy-
wać się bardziej agresywnie niż osoby oglądające treści neutralne?
Zmienna nieza-
leżna
to taka, której natężeniem manipuluje się w eksperymencie (oglądanie scen
przemocy), badając jej wpływ na zmienną zależną (zachowanie agresywne).
Zmien-
na zależna
to własność mierzona w badaniu naukowym, która według hipotez po-
winna zmieniać się pod wpływem zmiennych niezależnych. Jak podaje Jerzy Brze-
ziński (1997),
model eksperymentalny
zakłada manipulację co najmniej jedną zmien-
ną niezależną (główną), kontrolowanie pozostałych zmiennych, ubocznych i za-
kłócających, uznawanych przez badacza za istotne dla zmiennej zależnej oraz do-
konywanie pomiaru zmienności zmiennej zależnej, spowodowanej zamierzonym
przez badacza oddziaływaniem na nią zmiennej niezależnej. Procedura ta umożli-
wia ustalenie związku przyczynowo-skutkowego.
Eksperymenty przeprowadza się nie tylko w laboratoriach, można je także wy-
konywać w warunkach naturalnych. Przykładem mogą być przeprowadzone prze
Alberta Bandurę badania nad wpływem modelowania na zachowania agresywne
dzieci. Obserwowanie agresji było tu zmienną niezależną, a zachowania agresyw-
ne prezentowane przez dzieci były zmiennymi zależnymi (za: Birch, 2007). Jest to
model precyzyjny, dostarczający informacji obiektywnych, badanie można łatwo
powtórzyć według podobnego planu badawczego. Wadą eksperymentu jest to, że
trwa zwykle krótko, nie można mieć pewności, czy zachowanie badanego będzie
takie samo w realnej, długotrwałej sytuacji. Powody etyczne i praktyczne powodu-
ją, że niektóre z zachowań nie mogą być manipulowane eksperymentalnie.
Model korelacyjny
opiera się na poszukiwaniu statystycznie istotnego związku mię-
dzy dwiema zmiennymi, np. związek cech osobowości z wypaleniem zawodowym.
Pozwala mierzyć relację między naturalnie występującymi zmiennymi bez mani-
pulowania nimi, nie pozwala jednak na wyciąganie wniosków przyczynowo-skut-
kowych, jak ma to miejsce w eksperymencie. Nie można na jego podstawie mówić
o wpływie jednej zmiennej na inną, może się bowiem okazać, że za wyniki będą
odpowiedzialne nieznane badaczowi czynniki (Brzeziński, 1997; Birch, 2007).
19
3.3. Metody badawcze
Podstawowe
metody badawcze
stosowane w psychologii to: obserwacja, testy i wy-
wiad. Każda z poniżej opisanych metod ma swoje wady i zalety, a jej wybór zależy
każdorazowo od celu badań i badanego aspektu. Stosowanie różnych metod i porów-
nanie ich wyników daje najwyższą pewność co do słuszności uzyskanych wniosków.
Obserwacja
Metody obserwacyjne dotyczą badania naturalnego zachowania jednostek, a pod-
stawową zasadą jest tutaj ograniczenie do minimum oddziaływania obserwatora.
Obserwacja psychologiczna „polega na celowym rozpoznawaniu wskaźników na-
leżących do wyróżnionych kategorii danych obserwacyjnych, a następnie na uza-
sadnionym teoretycznie wnioskowaniu o właściwościach lub stanach psychicznych
poznawanej jednostki” (Kowalik, 2000: 442).
Dwa podstawowe rodzaje obserwacji to obserwacja w warunkach naturalnych
i obserwacja kontrolowana.
Obserwacja w warunkach naturalnych
prowadzona jest
w naturalnym otoczeniu człowieka, co pozwala na uzyskanie realistycznego obra-
zu jego zachowań (np. obserwacje zabaw dziecięcych). Jej zaletą jest uzyskanie re-
alistycznego obrazu funkcjonowania człowieka w codziennych warunkach. Wada
natomiast to brak ścisłej kontroli, przez co nie można mieć pewności co do wpły-
wu na zachowania innych zmiennych. Niemożliwe jest więc wnioskowanie o za-
leżnościach przyczynowo-skutkowych. Jest to także metoda czuła na wpływ czyn-
ników subiektywnych, związanych z przekonaniami, oczekiwaniami obserwatora,
ponieważ wyniki zależą od jego interpretacji.
Obserwacja kontrolowana
dotyczy tak-
że obserwacji zachowania spontanicznego, jednak obserwator do pewnego stopnia
manipuluje sytuacją, np. umieszcza jednostkę w nietypowym otoczeniu i poddaje
ją działaniu różnych czynników, obserwując zmianę jej zachowań. Jest to metoda
podobna do obserwacji w warunkach naturalnych, kładzie bowiem również na-
cisk na obserwację zachowań spontanicznych. Środowisko jest do pewnego stopnia
kontrolowane, badacz ma więc większą pewność co do zmiennych wpływających
na zachowania osoby badanej. Jednak ponieważ badani nie są przyzwyczajeni do
warunków, w jakich odbywa się obserwacja, ich zachowanie może różnić się od na-
turalnego (Birch, 2007).
Testy psychologiczne
Test psychologiczny jest narzędziem pomiaru psychologicznych własności jedno-
stek ludzkich. Stanowi zbiór różnorakich pozycji (pytań, zadań, rysunków itp.)
będących próbką umożliwiającą — na podstawie ich wykonania — wnioskowanie
o zachowaniu się osoby w sytuacjach pozatestowych. Procedura jego stosowania
jest wystandaryzowana i zobiektywizowana oraz spełnia on kryteria dobroci psy-
chometrycznej (jest rzetelny i trafny) (Brzeziński, 2000). Testy umożliwiają pomiar
takich cech i właściwości, jak inteligencja czy cechy temperamentu i osobowości,
zdolności, zainteresowania, a także poziom lęku czy depresji. Zakres cech przez
nie mierzonych jest bardzo szeroki (Rathus, 2004).
Wywiad i rozmowa
Wywiad obejmuje zwykle rozmowę badającego z badanym i osobami z jego oto-
czenia, która pozwala na poznanie procesów myślowych, postaw, wyobrażeń i zja-
wisk psychicznych jednostki, niedostępnych w drodze bezpośredniej obserwacji.
Pytania początkowe mogą być zadawane przez psychologa w sposób standardowy,
a kolejne zmieniać się w zależności od odpowiedzi badanego. Zaletą tej metody jest
osiągnięcie obrazu procesów psychicznych w efektywny sposób. Może tu jednak
wystąpić brak standaryzacji wyników uzyskiwanych za pomocą różnych pytań od
różnych osób. Prowadzący wywiad może także swoją postawą prowokować poglą-
20
dy niezgodne z rzeczywistymi. Ograniczeniem wywiadu jest także język — metodę
tę można zastosować tylko wobec osób, które go adekwatnie rozumieją i używają
(Birch, 2007).
Niektórzy psychologowie wprowadzają rozróżnienie między
wywiadem
a
rozmową
(np. Gerstman, 1976; Kowalik, 2000). W jednym z ujęć tej problematyki uczestni-
kiem rozmowy jest osoba badana, w wywiadzie bierze zaś udział osoba dostarcza-
jąca danych o aktywności tej osoby badanej (np. członek rodziny). Dane, jakich do-
starczają obie te formy, uzupełniają się wzajemnie (Gerstman, 1976).
Psychologia daje każdemu z nas możliwość poznawania siebie i innych. Z badań
naukowych płynie wiele interesujących wniosków, które mogą być użyteczne w na-
szym życiu. Żeby to było możliwe, należy uważnie czytać raporty z badań — zwra-
cać uwagę na problemy badawcze, metody badań, grupę badawczą oraz oczywiście
wyniki. Wtedy możemy bowiem dojść do wniosku, że nie ma nic bardziej praktycz-
nego niż dobra teoria.
21
Bibliografia
1. Bandura A., 1977/2007: Teoria społecznego uczenia się, PWN, Warszawa.
2. Birch A., 2007: Psychologia rozwojowa w zarysie, PWN, Warszawa.
3. Brzezińska A., 1991: Teoria i praktyka w psychologii, czyli o tym, jak się jedno
bez drugiego obyć nie może, „Przegląd Psychologiczny”, nr 34, s. 386–393.
4. Brzeziński J., 1997: Metodologia badań psychologicznych, PWN, Warszawa.
5. Brzeziński J., 2000: Teoria testów psychologicznych: ABC psychometrii,
[w:] Psychologia. Podręcznik akademicki, t. 1, (red.) J. Strelau, D. Doliński,
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk, s. 400–415.
6. Czabała J. Cz., 2000: Czynniki leczące w psychoterapii, PWN, Warszawa.
7. Gerstman S., 1976: Rozmowa i wywiad w psychologii, PWN, Warszawa.
8. Jarosz M., 1988: Psychologia lekarska, PZWL, Warszawa.
9. Kosslyn S. M., Rosenberg R. S., 2006: Psychologia. Mózg–Człowiek–Świat,
Wydawnictwo „Znak”, Kraków.
10. Kowalik S., 2000: Obserwacja, wywiad i rozmowa psychologiczna, [w:] Psycho-
logia. Podręcznik akademicki
, t. 1, (red.) J. Strelau, D. Doliński, Gdańskie Wy-
dawnictwo Psychologiczne, s. 438–448.
11. Łukaszewski W., 2000: Psychologiczne koncepcje człowieka, [w:] Psychologia.
Podręcznik akademicki, t. 1, (red.) J. Strelau, D. Doliński, Gdańskie Wydawnic-
two Psychologiczne, Gdańsk, s. 67–92.
12. Mietzel G., 1999: Wprowadzenie do psychologii. Podstawowe zagadnienia,
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk.
13. Paluchowski W. J., 2006: Diagnoza psychologiczna, Wydawnictwo Naukowe
Scholar, Warszawa.
14. Przetacznikowa M., Makiełło-Jarża G., 1982: Podstawy psychologii ogólnej,
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa.
15. Rathus S. A., 2004: Psychologia współczesna, Gdańskie Wydawnictwo Psycho-
logiczne, Gdańsk.
16. Stachowski R., Dobroczyński B., 2008: Historia psychologii — od Wundta
do czasów najnowszych, [w:] Psychologia. Podręcznik akademicki, t. 1, (red.)
J. Strelau, D. Doliński, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk,
s. 73–136.
17. Ustawa z dnia 8 czerwca 2001 roku o zawodzie psychologa i samorządzie za-
wodowym psychologów (DzU nr 73, poz. 763).
18. Zimbardo P. G., 1999: Psychologia i życie, PWN, Warszawa.