Wystawy
Antoni Romuald Chodyński
SZTUKA ZDOBNICZA PRUS KRÓLEWSKICH OD XV WIEKU DO
PIERWSZEGO ROZBIORU POLSKI W 1772 ROKU
W 540. rocznicę drugiego pokoju toruńskiego, wykonane pochodziły z tych ośrodków wytwórczości
w Zielonej Bramie, obszernym budynku zamykającym cechowej, o których wiemy, iż znajdowały się właśnie
wschodnią pierzeję Długiego Targu, Muzeum Narodo- na terenie Prus Królewskich.
we w Gdańsku urządziło wystawę pt. Klejnot w Koro- Autorką scenariusza i komisarzem wystawy była
nie Rzeczypospolitej. Sztuka zdobnicza Prus Królew- Czesława Betlejewska, wicedyrektor Muzeum Naro-
skich , która trwała od grudnia 2006 do maja 2007 dowego w Gdańsku, uznana znawczyni zabytkowego
roku. Ekspozycja włączona została do cyklu wystaw meblarstwa pomorskiego. To wydarzenie muzealne
prezentujących dzieła sztuki związane z regionem i scenograficzne (o twórcy scenografii i oprawy pla-
pomorskim, obejmującym historycznie dawne państwo stycznej, Macieju Marii Putowskim, będzie jeszcze
Zakonu Krzyżackiego w Prusach, Pomorze Gdańskie mowa) było sukcesem. Na pozytywny odbiór ekspo-
i część Pomorza Środkowego oraz Warmię, po drugim zycji złożyło się wiele czynników: merytoryczny dobór
pokoju toruńskim w 1466 r. utworzono z nich bowiem zabytków, przekazana treść, estetyka prezentowania
terytorium Prus Królewskich. Licznie zgromadzone eksponatów, wizualizacja, zachowanie właściwych pro-
na tej międzynarodowej wystawie artystyczne wyroby porcji przy zestawianiu dzieł. Było to możliwe dzięki
dobrej współpracy komisarza wystawy ze scenografem
i bezkonfliktowemu podporzÄ…dkowaniu koncepcji tego
ostatniego merytorycznemu scenariuszowi Czesławy
Betlejewskiej.
Przemyślana została wyrazista dwutorowość treści
wystawy i jej nośników informacyjnych. Podobnie,
pojedynczych dzieł wobec ich grup, pozostających
we wzajemnych układach w stworzonej tylko dla nich
przestrzeni ekspozycyjnej. W strukturze jednej warstwy
unaocznione zostały zabytki, natomiast w strukturze
warstwy drugiej ich merytoryczne treści. Obie war-
stwy zachowały struktury czasowe właściwe dla czasu
powstania obiektu, także dla tego czasu formy (stylu).
Można było zauważyć, przy uważnym odbiorze, póz-
niejsze ingerencje w pierwotnÄ… substancjÄ™ zabytkowÄ….
W wypadku większości dzieł rzemiosła artystycz-
nego upływający czas powoduje albo długie trwanie
ich funkcji pierwotnych (dotyczy to paramentów koś-
cielnych, naczyń liturgicznych, dzwonów), albo zastą-
pienie tych funkcji sekundarnymi, jak w przypadku
monet (monety obiegowe, które w bycie muzealnym
czy kolekcjonerskim stajÄ… siÄ™ numizmatami). Jednak
1. Jeden z kartuszy z zespołu herbów z kościoła Świętej Trójcy w
najbardziej charakterystycznymi obiektami o długim
Gdańsku - herb Prus Królewskich, Gdańsk, 1 ćw. XVI w., katalog
trwaniu historycznym, których funkcje nie ulegają
I. 9. 3
zmianom, sÄ… instrumenty muzyczne. Popularne jest
1. Cartouche from a set of coats of arms from the church of the Holy
bowiem koncertowanie na instrumentach muzycznych,
Trinity in Gdańsk the emblem of Royal Prussia, Gdańsk, first
które, pozostając w użyciu są zarazem zabytkami, i to
quarter of the sixteenth century, catalogue I. 9. 3
nieraz najwyższej klasy. W grupie obiektów złotni-
MUZEALNICTWO
192
Wystawy
czych każdy z nich zachował spoistą strukturę stylową,
niekiedy spóznioną w stosunku do stylu panującego
w epoce, w której powstał, zachował też cechy warszta-
towe oraz funkcję. Wyroby złotnicze połączone w pary
(kielich i patena), pokrewne w grupach symbolicznych
(krucyfiksy, pacyfikały, ostensoria) pozwoliły twór-
com wystawy na wyznaczenie miejsca każdemu obiek-
towi w określonym stosunku do pozostałych. Zabie-
giem niekorzystnym dla całości ekspozycji jako dzieła
muzealnego, choć niekiedy koniecznym, spowodowa-
nym warunkami konserwatorskimi, czy może mniej tu
zrozumiałymi zabiegami utylitarnymi, bywa wyrywa-
nie z kontekstu poszczególnych elementów w trakcie
trwania wystawy. Najczęściej, jak w naszym przypad-
ku, komisarz wystawy nie ma na to wpływu. Chcąc
utrzymać zamierzoną jedność i symboliczne relacje
między grupami zabytków, nie należy burzyć porząd-
ku przez pochopne usuwanie eksponatów lub zastę-
powanie ich surogatami, bÄ…dz przedmiotami pomoc-
2. Pochód cechów elbląskich, sztycharz anonimowy, Elbląg (?), 1.
niczymi. Podczas uroczystego otwarcia rzeczywistym
poł. XVIII w., katalog I. 50
klejnotem omawianej wystawy był złoty, unikatowy
w skali światowej, pierścień księcia pomorskiego, który 2. A parade of Elbląg guilds, anonymous engraver, Elbląg (?), first
half of the eighteenth century, catalogue I. 50
niczym symboliczny zwornik spajał ideę, jaką chciała
przekazać twórczyni ekspozycji. Pier-
ścień-symbol, przedmiot drogocenny, Historycy sztuki mogli bliżej
powrócił zbyt szybko do aktualnych poznać sporą liczbę zabytków, zwłasz-
właścicieli, a niestety nie zagościł na cza ze zbiorów zagranicznych. Sposób
kartach pięknego katalogu. pokazania tych zabytków zadowolił
Powyższe przemyślenia chciałbym zarówno znawców poruszanej tematy-
wpisać w szerszą perspektywę rozwa- ki, jak i odbiorców zwracających uwa-
żań muzeologicznych. Odnoszą się gę nie tylko na dobór dzieł, ale też na
one do wysiłków tych twórców wystaw estetyczną ich prezentację. Ekspresję
muzealnych, którzy konsekwentnie uzyskano dzięki operowaniu świat-
działają w obronie jedności swo- łem, wydobyciu odblasku dzieł zło-
ich koncepcji od przysłowiowych tych i srebrnych, uzyskaniu półtonów
narodzin do końca trwania wystawy. światłocieniowych na powierzchniach
Umożliwia to zwiedzającym właści- lekko matowej cyny, mosiądzu i żela-
wą percepcję, zwłaszcza wyrobionym za.
muzealnie widzom poszukujÄ…cym Mimo licznych prezentacji sztuki
sensu w powiązaniu treści, jakie nio- kręgu pomorskiego, zwłaszcza rze-
są wystawione dzieła, z sensem form miosła artystycznego, w tym złotni-
ekspozycyjnych. Wspomniany klejnot ctwa gdańskiego, nadal odkrywane są
pełnił rolę znaku i symbolu pozostając w muzeach europejskich dzieła dotąd
we wzajemnych układach z ekspona- nieznane. Wprowadzane są one do lite-
tami znajdującymi się w jego sąsiedz- ratury fachowej dzięki drukowanym
twie, z ikonograficznymi przekazami katalogom, a do szerszej świadomości
historycznymi, wspólnie budującymi publicznej dzięki porządnie przygoto-
przestrzeń ekspozycyjną jako zbiór wanym wystawom. Trzeba podkreślić,
3. Puszka na hostię, Gdańsk (?), ok.
sygnałów tworzących sensowny histo- iż w ekspozycji gdańskiej umieszczono
1500 r., katalog II. 61
ryczny komunikat, a zarazem estetykę kilkaset obiektów z 14 muzeów kra-
kompozycji przemyślanej i całościo- 3. Host pyx, Gdańsk (?), about 1500, jowych, siedmiu zagranicznych, kil-
catalogue II. 61
wo skończonej. kunastu świątyń katedralnych, para-
MUZEALNICTWO
193
Wystawy
fialnych, rektoralnych, ze zbiorów dwóch skim i elbląskim. Czas artystycznego rozkwi-
klasztorów i dwóch osób prywatnych. tu tego rzemiosła przypada na schyłek
Nie zabrakło też niezwykle cennych XVI i cały XVII w., a więc na wyroby
rękopisów i grafik z kolekcji Biblio- manierystyczne i barokowe. Więk-
teki Gdańskiej Polskiej Akademii szość dzieł złotniczych prezento-
Nauk. Przeszło 340 obiektów wanych na gdańskiej wystawie
opracowanych zostało nauko- pochodziła właśnie z tych
wo. W tej grupie są meble, okresów. O wiele skromniej
ceramika, wyroby kowalskie zaprezentowane były dzieła
i konwisarskie oraz złotni- wykonane do około 1577 r.,
cze. Złotnictwo gdańskie, a już całkiem znikomo
a szerzej pomorskie, jest gotyckie i renesansowe.
bodaj, obok artystycznych A jednak wytwórczość
wyrobów z bursztynu, naj- złotniczych dzieł gotyckich
lepiej poznane, ma liczne musiała być znaczna, skoro
opracowania albumowe, cech gdański powstał w XIV
monograficzne i katalogo- w., a elblÄ…ski przed rokiem
we1. W gdańskiej ekspo- 13853. Wielopokoleniowa
zycji na liczbę 234 wyro- działalność obu cechów, czę-
bów złotniczych było 55 ste zamówienia ze strony rad
obiektów, które jak dotąd nie miejskich, kościołów, klasz-
znalazły się w żadnej publika- torów, bractw, osób prywat-
cji. W większości są to dzieła nych stwarzały dogodne warunki
gdańskich twórców wypożyczone dla rozwoju tego luksusowego rze-
z: Focke Museum, oddziału Bremer miosła. Jak liczne musiały być dzieła
Landesmuseum für Kunst-und Kultur- zÅ‚otnicze w GdaÅ„sku od poÅ‚owy XIV
geschichte i z bremeńskiej stulecia do około 1577 r.
4. Krzyż relikwiarzowy, Nadrenia lub Toruń (?), ok. 1400 r. , stopa:
Galerie Nausel-Kunsthan- dowiadujemy siÄ™ ze spo-
Albrechta I Weimmer, Toruń ok. 1600 r., katalog II. 56
del. Po likwidacji gdańskiej rządzanych w 1576 r. spi-
wystawy zainteresowani 4. Reliquary cross, Rhineland or Toruń (?), about 1400 , Albrecht I sów inwentaryzacyjnych
Weimmer, Toruń, about 1600, catalogue II. 56
niektórymi z nich mogli sreber następnie unice-
je kupić dodajmy po stwionych w piecach top-
wysokich cenach. Obiek- niczych w 1577 r.; z uzy-
tem do nabycia historycznie związanym z Toruniem skanego kruszcu wybijano monety oblężnicze przezna-
i Gdańskiem okazał się piękny w proporcjach kubek czone na żołd dla zaciężnych, broniących gdańszczan
złocony ogniowo, wsparty na trzech kulach tkwiących przed wojskami króla Stefana Batorego oblegającymi
na ptasich szponach. Uwagę zwracały mistrzowskie miasto. Wśród tych dzieł znalazły się rzezby, krucyfik-
grawerunki, kartusze herbowe na brzuścu z informa- sy, relikwiarze, pacyfikały, monstrancje, puszki eucha-
cyjnymi napisami herby rodowe kilku poprzednich rystyczne i kielichy (z wyłączeniem przedmiotów, które
właścicieli kubka: Jacoba Heinricha Zernecke, burmi- były niezbędne w liturgii)4.
strza i historiografa urodzonego w Toruniu w 1672 r., Zagłada gotyckich i renesansowych sreber w Gdań-
zmarłego w Gdańsku w 1741 r. Chrystiana Ruttiga, sku, w znacznej mierze pochodzących z tutejszych
przełożonego gminy kościoła Mariackiego w Toruniu warsztatów, była następstwem militarnych przygoto-
(1722 r.), i Gottfrieda Gillera, toruńskiego burmistrza wań miasta do obrony w czasie konfliktu z Batorym.
zmarłego w 1793 roku. Na początku XX stulecia kubek W celu uzyskania środków finansowych przetopie-
powrócił do patrycjuszowskiej rodziny Zernecke i stał niu uległ m.in. wielki krucyfiks i wielka monstrancja
się własnością Wilhelma Ferdynanda, poety i kryty- (łącznie o masie 16 kg kruszcu), mniejszy krucyfiks
ka literackiego. Pierwszy Zernecke, żeniąc się z gdań- i monstrancja (łącznie 10 kg), figury 12 apostołów,
szczanką i przenosząc do miasta nad Motławą, dał każda o masie przeszło 2 kg, postać Chrystusa Zba-
początek gdańskiej gałęzi rodu, natomiast Wilhelm wiciela z globem i krzyżem (ponad 4 kg), posąg Marii
Ferdynand był ostatnim uczonym z tej rodziny2. z Dzieciątkiem (33 kg), herma św. Barbary i rzezba
Zatrzymajmy się przez chwilę nad złotnictwem gdań- przedstawiająca świętą (8 kg), grupa św. Jerzego wal-
MUZEALNICTWO
194
Wystawy
czącego ze smokiem z wypo- datowany na 2 połowę XV w.,
sażenia kościoła Mariackiego przekazany był już w 1885 r. do
w Gdańsku, relikwiarz św. Bar- gdańskiego Kunstgewerbemuse-
bary, z którego wyjęto fragment um (Kat. III. 1.). Na baczną uwa-
kości, wraz ze srebrnymi posta- gę zasługują pojedyncze dzieła
ciami aniołów, różańcem i koroną gotyckie miejscowych złotników,
(37 kg). To tylko niektóre dzieła które znajdują się obecnie, lub
należące do największej gotyckiej były w nich przed 1945 rokiem
świątyni. Podobnie postąpiono w gdańskich kościołach. Pisa-
z większością sreber należących ła o tym Kinga Szczepkowska-
do licznych tamtejszych kaplic, Naliwajek6. Jest ich tak mało, iż
bractw i innych kościołów: św. można je tu odnotować: kielichy
Katarzyny, św. Bartłomieja, św. z 2 poł. XV w. z kościoła Bożego
św. Piotra i Pawła, św. Jana, zde- Ciała, kościoła szpitalnego św.
ponowanych następnie w ratu- Ducha, kościoła św. Jana, kielich
szach Starego i Głównego Miasta, z daru Katarzyny Happer dla koś-
łącznie o masie dwóch ton sre- cioła św. Jana (zaginiony podczas
bra, wartości około 21 000 tala- II wojny światowej): stopa od
rów5. Dziś określilibyśmy czyn kielicha z kościoła św. Katarzyny
ten jako barbarzyństwo. W men- (zaginiona); kielich z daru Hansa
talności ówczesnych takim nie Moltera z 2 poł. XVI w. z kościoła
był, bo miał dostarczyć środków Mariackiego, uważany za wybitne
na ratowanie przywilejów, wol- dzieło, wyznaczające stylistykę
ności i życia obywateli miasta. charakterystyczną dla typu gdań-
Po wyjęciu kamieni szlachetnych skiego kielicha z architektonicz-
kruszec przetopiono i wybito nym modusem (zaginiony); kie-
z niego wspomniane wyżej talary lich z daru proboszcza Andreasa
5. Wilkom czeladników murarskich, Hieronim II
oblężnicze z wizerunkiem Chry- Kunischa (z ok. 1440-1450) z koś-
Holl, Gdańsk, 1669 r., katalog III. 3
stusa Salvatora Mundi. Na nic się cioła Mariackiego, znajdujący się
one jednak nie zdały. Gdańszcza- 5. Welcoming goblet of mason apprentices, od XIX w. na zamku w Malborku,
Hieronim II Holl, Gdańsk, 1669, catalogue III. 3
nie zwarli z królem ugodę i złożyli następnie po 1946 r. w zbiorach
wiernopoddańczą przysięgę, jed- warszawskiego Muzeum Naro-
nak dzieła sztuki złotniczej nie- dowego7. Wymienić należy także
odwracalnie zniszczono. Biorąc pod uwagę pózniejsze kielich z koralami z daru Johanna Goldama z około
wojenne straty złotnictwa w Gdańsku (kradzieże, kon- 1450 r. dla tego samego kościoła, jeszcze inne z 2 poł.
trybucje, zdarzenia losowe), stajemy dziś przed fak- XV w. i z XVI w., relikwiarze św. Sebastiana i św. Małgo-
tem znikomości istniejących w dzisiejszych zbiorach rzaty z kościoła św. Brygidy, monstrancję z około 1450
przykładów gotyckiego złotnictwa gdańskiego. O wiele r. i patenę z XV w., oprawę relikwiarza z 1480 r. oraz
więcej jest tych dzieł poza terenem miasta (np. kieli- kielichy z 2 poł. XIV w. należące pierwotnie do wypo-
chy mszalne z 2 poł. XV w. Kat. II. 2 i z ok. poł. sażenia kościoła św. Piotra i św. Pawła wszystkie te
XVI w. Kat. II. 4; monstrancja z 2 poł. XV w. Kat. naczynia i obiekty sakralne są nadal zaginione.
II. 42; relikwiarz hermowy św. Urszuli, prawdopodob- Z zachowanych do dziś dzieł złotniczych pochodzą-
nie z warsztatu gdańskiego z ok. 1450 r., z opactwa cych prawdopodobnie z warsztatów gdańskich i prze-
benedyktynek w Żarnowcu Kat. II. 55; krzyż relik- chowywanych w Gdańsku, wskazać możemy: relik-
wiarzowi z ok. 1450 r. Kat. II. 57). Można przypusz- wiarz o stylistycznych cechach gotyckich, w kształcie
czać, iż nieliczne dzieła z kościołów gdańskich wyko- figury św. Barbary datowany na 1514 r o stylistycznych
nane przed 1577 i po tym roku zachowane in situ (jak cechach gotyckich z kościoła Mariackiego, krzyż relik-
np. cyborium póznogotyckie z ok. 1500 r.), przekazane wiarzowy, monstrancję i patenę oraz kilka kielichów
zostały w 1937 r. przez gminę luterańską przy kościele o niewiadomej pierwotnej fundacji. To dosłownie sym-
Mariackim do zbiorów ówczesnego Muzeum Miejskie- boliczna liczba dzieł w stylu gotyckim w porównaniu
go (Kat. II. 61). Wilkom gdańskich żeglarzy morskich z wymienioną w 1526 r. tylko w inwentarzu Kościoła
z rogu żubra z okuciami z rytowanej złoconej miedzi, Mariackiego: sześć złotych i 36 srebrnych kielichów,
MUZEALNICTWO
195
Wystawy
ceremonialne, sławny relikwiarz komtura elbląskiego
Thilego Dagistera von Lorich, wykonany przez złotni-
ka Wilhelma w formie dyptyku, relikwiarz figuralny
z postacią św. Jerzego z elbląskiego kościoła pod tym
wezwaniem (ok. 1475 r., dziÅ› w zbiorach Kunstgewer-
bemuseum w Berlinie) i podobny relikwiarz należący
do Bractwa św. Jerzego z elbląskiego kościoła farnego
św. Mikołaja (ok. 1480 r., obecnie w zbiorach Muse-
um für Kunst und Gewerbe w Hamburgu). Te trzy, tak
wyjątkowe arcydzieła sztuki gotyckiej, prawdopodob-
nie wykonane w miejscowych warsztatach, niestety nie
mogły być zaprezentowane na omawianej wystawie.
Żałować należy, iż nie mogliśmy podziwiać na tej
ekspozycji niezwykle cennego historycznie krzyżackie-
go rarytasu, mianowicie relikwiarza wieżyczkowego
ufundowanego w 1365 r. przez komtura Henricusa
von Bode do kaplicy zamku konwentu w Schönsee
(Kowalewo Pomorskie). Przekazany przez króla Wła-
dysława Jagiełłę krakowskiej kolegiacie św. Floria-
na, pokazywany był na kilku wystawach: w Krako-
wie (1964 r.), Schallaburgu (1986 r.), Norymberdze
(1990 r.), ponownie w Krakowie (2000 r.), ostatnio na
zamku w Malborku na wystawie pt. Imagines Potesta-
tis (2007 r.). Przypuszcza się, iż to wyjątkowe dzieło
średniowiecznego złotnictwa Prus Krzyżackich mogło
powstać w warsztacie toruńskim9. Fundator, komtur
Henricus von Bode, nie figuruje jednak w zródłach
krzyżackich opublikowanych przez Johannesa Voigta10
i znany jest jedynie z minuskułowej inskrypcji funda-
6. Kubek z numizmatami, Natanael Schlaubitz, Gdańsk po 1710 r.
cyjnej na stopce relikwiarza Relikwiarz mógł być zabra-
do 1726 r., katalog III. 72
ny przez Krzyżaków wraz z innymi relikwiami jako
6. Mug with antique coins, Natanael Schlaubitz, Gdańsk, between przedmiot chroniący właściciela przed nieszczęściem
1710 and 1726, catalogue III. 72
na Wielką Wojnę z Polską w 1410 roku. Być może
został zdobyty w tej wojnie na Nicolausie von Viltz,
komturze kowalewskim w latach 1399-1410, albo zna-
dwa złote i 24 srebrne krzyże, jedno złote i 24 srebr- leziony na pobojowisku i następnie przekazany przez
ne cyboria. W 1552 r. powiększyła się liczba naczyń króla Władysława Jagiełłę kościołowi św. Floriana
sakralnych (również o dzieła renesansowe). Według w Krakowie. Tak więc od klęski i śmierci nie uchroniły
inwentarza biskupa Marcina Kromera w wyposażeniu Krzyżaków umieszczone w tym ostensorium relikwie
kościoła Mariackiego było wtedy 78 srebrnych, złoco- świętych biskupów, męczenników i męczennic (Teodo-
nych kielichów, 49 pacyfikałów i 45 krzyży. Do 1939 ra, Fabiana, Floriana, Krzysztofa, Adaukta, Wawrzyńca,
r. z tej imponującej liczby kielichów w kościele Maria- Andrzeja, Jerzego, Jana, Jakuba, Filipa, Wojciecha, Bar-
ckim w Gdańsku zachowało się zaledwie 9 procent8. tłomieja, Urszuli, Agaty, Małgorzaty, Doroty i innych,
Złotnictwu elbląskiemu nie przydarzyła się na których imion zapisanych na cedułach nie udało mi
szczęście taka strata jak gdańskiemu. W spisie naczyń się odczytać), zamknięte w szklanym pojemniku. Ale
liturgicznych i innych przedmiotów kościelnych z 1565 może relikwie te były opatrznościowe w czasie austria-
r., sporządzonym na żądanie biskupa Kromera, wymie- ckiej kontrybucji sreber krakowskich na wojnę prze-
niono 250 wyrobów ze srebra. Do wybuchu II wojny ciw wojskom cesarza Napoleona. Na kołnierzu płaskiej
światowej w tamtejszym muzeum, Bractwie św. Jerzego stopki relikwiarza widnieje dwukrotnie głęboko bity
i w kościołach elbląskich zachowało się 14 obiektów, znak kontrybucyjny urzędu krakowskiego: półksiężyc
natomiast wojnę przetrwały: kielich z kościoła Boże- i litera E nieco pochyła w prawo.
go Ciała, fragment krzyża relikwiarzowego i klucze W pierwszym tomie publikacji towarzyszącej
MUZEALNICTWO
196
Wystawy
wystawie, w Esejach, zagadnienia zwiÄ…zane z praca-
mi mistrzowskimi podjęte zostały w artykule Dariusza
Kaczora Przepisy dotyczące majstersztyków w cechach
rzemiosł artystycznych wielkich miast Prus Królewskich od
XVI do końca XVIII wieku (s. 32-43). Autor udokumen-
tował zródłowo prawne i ustrojowe normy wewnętrz-
nocechowe oraz kryteria, jakimi kierowali siÄ™ starsi
cechów w trosce o kwalifikacje przyszłych mistrzów.
Przedstawił zasady tworzenia majstersztyków w różnych
cechach. Na uwagę zasługują przepisy cechu malarzy:
elbląskiego z 1600 r., gdańskiego z 1612 r. (i dalsze ich
regulacje w XVIII w.) oraz toruńskiego z 1621 roku.
Następnie cechu kamieniarzy i rzezbiarzy w Gdańsku
(1564 r. i regulacje w XVII w.), cechu rzezbiarzy w Toru-
niu (1695 r.) oraz tamtejszego cechu złotników, który
w 1644 r. wzbogacił swoją ordynację o wiele szczegó-
7. Świeczniki posadzkowe, rokoko, warsztat pomorski (?), kościół
łów w porównaniu z wcześniejszymi przepisami. Te
farny p. w. św. Krzyża w Tczewie (poza katalogiem)
natomiast dla gdańskiego cechu złotników znane i sto-
sowane były już w 1418 roku. W 2 połowie XV stule- 7. Candlesticks, Rococo, Pomeranian workshop (?), parish church
of the Holy Cross in Tczew (not in catalogue)
cia cech konwisarzy gdańskich zrzeszał rzemieślników
trzech specjalności: konwisarzy pracujących w cynie,
ludwisarzy produkujÄ…cych odlewy z metali kolorowych
i kotlarzy. Około połowy XVII w. prace mistrzowskie W cechach miast Prus Królewskich wykonanie pra-
w elbląskim cechu konwisarzy i ludwisarzy musiały cy mistrzowskiej nie było sprawą prostą. Czeladnik,
być zdobione. Nieco inny zakres pracy mistrzowskiej chcąc ją obronić, zobowiązany był wykonywać w war-
obowiązywał od 1523 r. w cechu toruńskim. Podobną sztacie swojego mistrza, jednocześnie będąc doglądany
charakterystyką objął autor wiele rzemiosł operujących przez innych mistrzów tego zawodu. Rzadziej nato-
drewnem jako tworzywem w cechach stolarzy, snyce- miast mógł pracować poza tym warsztatem. Statuty
rzy, szkatulników. W ordynacjach z końca XVI i ich normowały czas jej wykonania i sposoby odbioru przez
regulacjach z XVII w. na temat pracy gdańskich i toruń- starszych cechu oraz przyczyny odrzucenia czy wręcz
skich introligatorów znajdujemy wiele szczegółów, zniszczenia zle wykonanego majstersztyku. Informacje
dzięki którym można dokonać rekonstrukcji poszcze- zródłowe wykorzystane w artykule Dariusza Kaczora
gólnych jej etapów, czego nie możemy powiedzieć okazały się istotnym i ważnym przyczynkiem do pogłę-
o pracy kordybaników, a nawet garncarzy. Z pomocą bienia naszej wiedzy o mistrzowskich obiek-
przychodzą nam nieliczne tego typu ekspo- tach rzemiosła, a także o innych, nie
naty na wystawie, dające pojęcie będących majstersztykami,
o skromnym pięknie mających jednak wszel-
tych wyrobów. kie znamiona wyrobów
Podobnie jak artystycznych.
złotnicy i bursztyn- Ikonograficznym uzu-
nicy, także zegarmi- pełnieniem zabytków
strze zaliczani byli do były sztychy. Wspomnę
przedstawicieli rze- o Pochodzie cechowym
miosł luksusowych. w Elblągu, akwaforcie ano-
Ci ostatni unormo- nimowego rytownika z 1
wali swoje przepisy połowy XVIII w., dawniej
cechowe w Gdań- w kolekcji gdańskiego miłoś-
sku dopiero w 1770
r.; wymagano od nich
8. Lada cechowa skrzynia, ElblÄ…g, lata ok. 1630-1650, katalog
umiejętności tworzenia
IV. 55
precyzyjnych chronometrów
z kalendarzem. 8. Guild chest, ElblÄ…g, about 1630-1650, catalogue IV. 55
MUZEALNICTWO
197
Wystawy
nika sztuki Lesera Giełdzińskiego (Kat. Korkenmacher). Jeszcze inne specjal-
I. 50). W charakterystycznej konwen- ności zanikły niemal całkowicie
cji stylistycznej dla barokowych (np. szkatulnicy) lub nie rozwijały
pochodów triumfalnych, posel- się w takim zakresie, jaki dyktowa-
skich wjazdów, prezentacji przed- ło zapotrzebowanie, np. na broń,
stawicieli różnych korporacji, którą importowano. Mam na
w spiralnym szeregu, w typowych uwadze zwłaszcza rusznikarstwo
dla epoki strojach, z przedmio- i szyftarstwo dwie dziedziny,
tami wskazującymi na zawody, których mistrzowie ściśle musie-
z atrybutami alegorii, ukazane li ze sobą współpracować, by
zostały postaci kobiet, mężczyzn, wytwór ich umiejętności technicz-
młodzieńców oraz dziewczyn. nych i talentu artystycznego okazał
Nie znamy powodu powstania się obiektem bardzo pożądanym dla
tej kompozycji, brak jest istotnej nabywców. Tych ostatnich natomiast
części, mianowicie legendy do ponu- było wielu.
merowanych postaci (od 1 do Przy produkcji dobrej, efek-
9. Ceramiczna tarczka z herbem królowej Bony
65). Prócz osób rozpoznanych tywnej i pięknej ręcznej broni
Sforza, Gdańsk, ok. poł. XVI w., katalog VIII.
jako przedstawiciele zawodów, palnej współpracować ze sobą
1. 8
sÄ… postaci alegoryczne (np. Mer- musieli mistrzowie trzech spe-
9. Small ceramic shield with the coat of arms of
kury, Amor, Fortuna), personifi- cjalności: kowale luf (zwani też
Queen Bona Sforza, Gdańsk, about mid-sixtee-
kujące cnoty, muzykanci z róż- rurarzami), rusznikarze-ślusarze
nth century, catalogue VIII. 1. 8
nymi instrumentami itp. Brak wytwarzajÄ…cy zamki i oprawiajÄ…-
jest reprezentantów większości cy wszystkie elementy w całość
istniejących wówczas w Elblągu i szyftarze wytwórcy łóż oraz
zawodów. Przekonują nas o tym rękopiśmienne zapi- kolb do pistoletów i strzelb. W wielkich ośrodkach
ski Abrahama Grübnaua, który pozostawiÅ‚ dwa opasÅ‚e produkcyjnych Prus Królewskich te trzy specjalnoÅ›ci
tomy z wypisami ze statutów i regulacji rozporządzeń rzemieślnicze nigdy nie osiągnęły tak wysokiego pozio-
cechów elbląskich uszeregowanych w porządku alfa- mu, jakim odznaczały się wyroby śląskie (zwłaszcza
betycznym11. Pominę w tym miejscu licznie wówczas wrocławskie i świdnickie), cieszyńsko-pszczyńskie oraz
reprezentowane cechy, zatrzymam się nad niektórymi, zachodnio- i południowoeuropejskie. Przez Gdańsk
których wytwory zachowywały w wielu przykładach i Elbląg w głąb Polski importowano znakomitą broń
znamiona wyrobów artystycznych. ogniową np. z Brunszwiku. Świetne arkebuzy i musz-
Znane są elbląskich złotników z końca XVI w., także kiety z warsztatów brunszwickich zapełniały magazyny
z lat 1640, 1647 i z połowy XVIII stulecia. Tamtejsi zbrojowni w wielkich ośrodkach miejskich Prus Kró-
szklarze mieli je w 1597 i 1603 roku. Tokarze burszty- lewskich. Miejscowe warsztaty rusznikarskie produko-
nu (Bernsteindreher) wyodrębnili się z ogólnego cechu wały jedynie na potrzeby dorazne, a tutejsi specjaliści
tokarzy już w XVI wieku. Ordynacja kordybaników od oręża więcej go reperowali niż wytwarzali. Jednak
znana jest z 1688 roku. Grübnau sumiennie zamiesz- rusznikarze i pÅ‚atnerze w GdaÅ„sku, ElblÄ…gu i Toruniu
cza przepisy cechów kowali, gwozdziarzy, konwisarzy, utworzyli w 1 połowie XVII w. odrębne cechy. Na wysta-
stolarzy i zdunów z XVI-XVIII wieku. wie zostali pominięci. Bardziej zaawansowani w dziele
Niektóre rzemiosła rozwijały się żywiołowo. Na taki tworzenia wspaniałych luf armatnich i dzwonów byli
stan rzeczy wpływ miało zapotrzebowanie na pewne tutejsi ludwisarze. Szkoda, iż prócz jednego przykładu
wyroby, np. z bomzynu lekkiej tkaniny półwełnia- dzwonu ludwisarza Daniela Tyma ze zbiorów Muzeum
nej lub z saji półwełnianej tkaniny z gorszej przędzy Zamkowego w Malborku nie były pokazane inne dzieła
o lnianej lub bawełnianej osnowie (do XV w. impor- tego artysty. Działalność Tyma w latach od około 1627
towanej, od XVI w. produkowanej m.in. w Gdańsku do 1665 r. znana jest początkowo na terenie Gdań-
i Elblągu)12. Innymi zasadami kierowała się moda na ska i w najbliższej okolicy miasta, następnie przez lat
przedmioty zbytku, nawet przy limitowanym dostępie kilkanaście na terenie Warszawy (m.in. z dzwonu na
do surowca (srebro, bursztyn). Produkcja niektórych ul. Kanonii koło archikatedry warszawskiej, przypisy-
cechów, po krótkim, szybkim rozkwicie, zatrzymywała wany jest mu również posąg króla Zygmunta III Wazy
się na pewnym poziomie i dalej egzystowała w długim z kolumny przed Zamkiem Królewskim). Natomiast
historycznym trwaniu (producenci sandałów, niem. dzwon ze zbiorów malborskich, odlany w Grodnie
MUZEALNICTWO
198
Wystawy
10.-15. Widoki fragmentów ekspozycji Klejnot w koronie Rzeczypospolitej. Sztuka zdobnicza Prus Królewskich , Zielona Brama, Oddział
Muzeum Narodowego w Gdańsku
10.-15. Fragments of the exposition Jewel in the Crown of the Commonwealth. Decorative Art of Royal Prussia , Zielona Brama, Department
of the National Museum in Gdańsk
(Fot. 1-9 Archiwum Dokumentacji Fotograficznej
Muzeum Narodowego w Gdańsku; 10-15 R. Petrajtis)
MUZEALNICTWO
199
Wystawy
w 1655 r., jest dowodem działalności ludwisarza na ka, 2 poł. XVIII w., Kat. IV. 61). Jako zjawisko arty-
wschodzie Rzeczypospolitej. styczne budziły powszechny podziw i zainteresowanie
Zasługą autorki wystawy jest odkrycie i ekspo- nie tylko gdy były modne, ale również w XIX wieku13.
nowanie monumentalnych, stojących świeczników Indywidualny styl tych wytworów, lżejsza od gdań-
kościelnych pochodzących z tczewskiej fary p.w. św. skich forma i doskonałość techniczna spowodowały, iż
Krzyża. Para tych świeczników przyciągała uwagę zwie- zachowało się ich dziś sporo na Żuławach i w miastach
dzających dzięki fantastycznej formie snycerskiej, poli- poza Elblągiem, który, co należy podkreślić, w obrębie
chromii i złoceniom. Starego Miasta został niemal całkowicie zniszczony na
Na wystawie w Zielonej Bramie w Gdańsku były początku 1945 roku. Zainteresowani tym rzemiosłem
wystawione liczne dzieła stolarzy, snycerzy i ebenistów przekonać się mogli o mistrzostwie ówczesnych stola-
z dużych ośrodków wytwórczych Prus Królewskich rzy i współpracujących z nimi artystów14.
z XVII i XVIII w., co stworzyło dobrą okazję do porów- Wyniesioną z ekspozycji wiedzę z bezpośredniego
nania barokowych i rokokowych mebli. Na utraconym kontaktu z dziełami rzemiosła artystycznego uzupeł-
w wyniku działań II wojny światowej obrazie olejnym nić można dzięki dwutomowej publikacji towarzyszą-
Antona Möllera z koÅ„ca XVI w., przedstawiajÄ…cym zaba- cej wystawie, jak również skÅ‚adajÄ…c wizytÄ™ w ratuszu
wę we wnętrzu domu patrycjusza gdańskiego (Kat. I. Głównego Miasta i w Dworze Artusa. W drewnianym
33), na rysunkach sieni gdańskiej Georga Ferdynanda wystroju Wielkiej Sali Rady ratusza, nadal podziwiać
Gregoroviusa (Kat. I. 30, I. 31) i na akwaforcie Johanna można wspaniałe intarsje Simona Herle (1555-1596,
Carla Schultza (Kat. I. 32), podziwiać mogliśmy kunszt wykonane wg projektów Hansa Vredemanna de Vries)
stolarzy i snycerzy opracowujących detale rzezbiarskie lub wcześniejsze dekoracje boazerii Aawy Bractwa
mebli gdańskich tamtej epoki. Pierwsze meble nowo- Trzech Króli (1568 r.) i Aawy Sądowej (1588 r.) w gdań-
żytne zdobione motywami florystycznymi, skromnymi skim Dworze Artusa.
intarsjami wykonanymi w różnych gatunkach drewna Na koniec wypada zamieścić słów kilka o autorze
o innej twardości, wzorach słojów i odcieniach bar- scenografii wystawy. Był nim Maciej Maria Putowski
wnych, rozpowszechniać się zaczęły mniej więcej od z Warszawy, wykładowca w Państwowej Wyższej Szkole
połowy XVI w. (skrzynia gdańska z ok. 1580 r., Kat. IV. Filmowej w Aodzi, dekorator, scenograf filmowy i tele-
4). Meble XVII-wieczne, zarówno gdańskie, jak elblą- wizyjny, historyk sztuki, który swój talent i znawstwo
skie, opatrzone płyciznami, dekorowane były reliefem wielokrotnie wykorzystywał przy muzealnych krea-
głębokim i barwionymi intarsjami w jasnych i ciem- cjach ekspozycyjnych, m.in. w Muzeum Sopotu miesz-
nych odcieniach. Rokokowe meble elblÄ…skie, bardzo czÄ…cym siÄ™ w Willi Claaszena, przy realizacji wystawy
poszukiwane w Polsce, miały lżejsze konstrukcje od zegarów w gdańskim Domu Uphagena (Oddział Muze-
mebli gdańskich, dekorowane były intarsjami o deli- um Historycznego w Gdańsku), ostatnio przy ambitnej
katniejszych wzorach i fornirami o zróżnicowanych wystawie Usłyszeć obraz. Muzyka w sztuce europej-
słojach poziomych i pionowych (szafka kątowa, 2 poł. skiej od XV wieku do początku XX wieku w Muzeum
XVIII w., Kat. IV. 57; szafy ścienne: 2 poł. XVIII w., Narodowym w Gdańsku15.
Kat. I. 59, 3 ćwierć XVIII w., Kat. IV. 60; szczyt łóż-
Przypisy
1
Ostatnio: M. N. Aopato, N. W. Raszkowan, T. I. Sizowa, L. Lepszy, Z dziejów złotnictwa elbląskiego, Wiadomości
W blasku srebra ... Srebra z XVI-XIX w. z ziem Rzeczypospoli- Numizmatyczno-Archeologiczne , t. II, 1894, s. 132.
4
tej Obojga Narodów i współczesnej Polski ze zbiorów muzeów A. R. Chodyński, Straty w gdańskich zasobach dzieł złotni-
rosyjskich: Ermitażu w Sankt Petersburgu, Muzeów Moskiew- czych w 1577 roku, Kwartalnik Historii Kultury Materialnej
skiego Kremla i Muzeum Historycznego w Moskwie, Warszawa 1993, nr 3 (93), s. 391-400.
5
2006. Ibidem, s. 399.
2 6
Por.: Ch. G. Jocher, Allgemeines Gelehrten Lexicon, t. 4, K. Szczepkowska-Naliwajek, ZÅ‚otnictwo gotyckie Pomo-
Leipzig 1751, s. 2191 szp. 2.; F. H. Zernecke, Geschichte der rza Gdańskiego, ziemi chełmińskiej i Warmii, Wrocław 1987,
Familie Zernecke, eines Raths-Geschlechts der ehemaligen Frei- s. 196-205.
7
en Städte Danzig und Thorn, t. 1, Graudenz 1900. Ibidem, s. 199 n., Kat. 56.
3 8
B. Tuchołka-Włodarska, Złotnictwo gdańskie [w:] Klej- Ibidem, s.30.
9
not w koronie Rzeczypospolitej. Sztuka zdobnicza Prus Królew- Ibidem, s. 213, Kat. 94, il. 42; taż, Relikwiarze średnio-
skich. Eseje, pod red. Cz. Betlejewskiej, Gdańsk 2006, s. 44; wiecznej Europy od IV do początku XVI wieku. Geneza, treści,
MUZEALNICTWO
200
Wystawy
12
styl i techniki wykonania, Warszawa 1996, s. 224, il. 91; Ibidem, t. II, s. 467. Der Zaij und Bomsinmacher:
Wawel 1000-2000. Katalog wystawy jubileuszowej Skarby 1647 r., 1652 r., 1672 r., 1680 r.
13
Archidiecezji Krakowskiej , t. II, Kraków 2000, s. 134, Kat. Cz. Betlejewska, Meble elbląskie XVII i XVIII wieku,
II/98, il. 512 (oprac. hasła Grażyna Regulska), tamże wcześ- Gdańsk 2004, s. 9.
14
niejsza literatura; Imagines Potestatis. Insygnia i znaki władzy Ibidem, s. 22.
15
w Królestwie Polskim i Zakonie Niemieckim. Katalog wystawy Maciej Maria Putowski najchętniej zajmuje się odtwa-
w Muzeum Zamkowym w Malborku 8 czerwca -30 września rzaniem wnętrz w muzealnych obiektach historycznych
2007, Red. J. Trupinda, Malbork 2007, s. 445 n., Kat. IV. 5. (pałac w Rogalinie, pałac Pod Blachą w Warszawie, obecnie
(oprac. hasła Michał Wozniak). w Żelazowej Woli). Współpracował przy realizacji takich
10
J. Voigt, Namen-Codex der Deutschen Ordens, Königs- filmów, jak Lalka, Sanatorim Pod KlepsydrÄ…, Wesele, Ziemia
berg 1843. obiecana. W muzeach buduje scenografie i realizuje oprawy
11
Archiwum Państwowe w Gdańsku, sygn. 492/507. plastyczne wystaw czasowych i stałych.
[Abraham] Grübnau, Sammlung von Zunft und Gewerks Rol-
len, t. I [1334-1752]; sygn. 492/513, t. II [1412-1746].
Romuald Chodyński
Decorative Art in Royal Prussia
from the Fifteenth Century to the First Partition of Poland in 1772
The exhibition Jewel in the Crown of the Commonwealth. at the Polish Academy of Sciences. 49 authors presented the
Decorative Art of Royal Prussia , opened from December 2006 outcome of their research in almost 700 entries in an illustrated
to May 2007 in Zielona Brama, one of the seats of the National two-volume catalogue. The exhibition showcased representative
Museum in Gdańsk and a former Gdańsk residence of the groups of amber objects, liturgical goldsmithery, luxury, guild
Polish monarchs, continued a series of expositions presenting and table silverware, furniture, clocks, cloths and embroidery,
the artistic legacy of Royal Prussia, i.e. the region of Pomerania iron, copper, brass, tin, bronze and bell-founding objects, as
historically encompassing the former state of the Teutonic Order well as ceramic products divided into tiles and vessels.
in Prussia, Gdańsk Pomerania, part of Central Pomerania, and The event presented a wide selection of guild production
Varmia. The framework of the exposition included the Thirteen in the larger and smaller centres of Royal Prussia. The exhibi-
Years War, the grant of major privileges to Gdansk by King tion made it possible to scientifically analyse nearly half of the
Kazimierz the Jagiellon, and the first partition of Poland in 1772 presented objects for the very first time. This group includes
when Gdańsk, together with Pomerania, fell to Prussia. furniture, pottery, smithery and foundry objects, as well as
The exhibition featured artistic objects which for the inhab- goldsmithery, the pride of the Gdańsk, Elbląg and Toruń work-
itants of Royal Prussia were either utilitarian or reflected the shops. Out of the 234 presented goldsmithery objects, 55 have
social status and taste of their owners. Amber, gilded and white not been previously analysed, i. a. the works of Gdańsk gold-
silver products, as well as inlaid or incrusted items were also smiths on loan from Focke Museum, a department of Bremer
treated as capital investment, a way to inspire admiration and Landesmuseum für Kunst und Kulturgeschichte and Galerie
build prestige. Neuse-Kunsthandel in Bremen, as well as the collections at the
The display gathered exhibits from 14 domestic and seven National Museum in Warsaw. The exhibition comprises a last-
foreign museums, more than ten cathedral, parish and rector ing contribution of Gdańsk museology to national cultural and
churches, two cloisters, a private collector, and priceless manu- scientific legacy.
scripts and graphic art from the collection of the Gdańsk Library
MUZEALNICTWO
201
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
herby szlachta Prus Królewskich3Polityka energetyczna Polski do 2025 roku 2Raport osoby do 25 roku życia III 10 (09 10)herby szlachta Prus Królewskich1Japonia wycofa się z Iraku do końca roku (01 12 2008)herby szlachta Prus Królewskich2144 krajoznawstwo i turystyka szkolna Zestawienie bibliograficzne w wyborze do 2008 rokuwięcej podobnych podstron