Spis treści
1.
Regulamin egzaminu ..................................................................................................................... 2
2.
Regulamin ćwiczeń ........................................................................................................................ 4
3.
Norma sankcjonowana i sankcjonująca. Struktura przestępstwa................................................. 5
4.
Podział przestępstw, podział i analiza znamion typów czynów zabronionych ........................... 17
5.
Zasady prawa intemporalnego. Obowiązywanie prawa karnego w przestrzeni ........................ 22
6.
Obiektywne przypisanie skutku (przy zaniechaniu) .................................................................... 28
7.
Obiektywne przypisanie (przy działaniu). ................................................................................... 32
8.
Strona podmiotowa - umyślność................................................................................................. 34
9.
Strona podmiotowa - nieumyślność............................................................................................ 46
10.
Postacie stadialne. ....................................................................................................................... 62
11.
Sprawcze postacie popełnienia przestępstwa. ........................................................................... 83
12.
Niesprawcze postacie współdziałania.. ..................................................................................... 100
13.
Wina, błąd.. ............................................................................................................................... 126
14.
Zbieg przepisów i zbieg przestępstw.. ....................................................................................... 135
15.
Przepisy części szczególnej ........................................................................................................ 149
16.
Zasady wymiaru kary ................................................................................................................. 165
17.
Testy .......................................................................................................................................... 188
Prawo karne
Materiały z ćwiczeń
str. 2
EGZAMIN Z PRAWA KARNEGO
(regulamin)
1. Każdy student uprawniony jest do dwukrotnego przystępowania do egzaminu z prawa
karnego. Student może przystąpić do egzaminu po raz pierwszy także w sesji
egzaminacyjnej we wrześniu.
2.
Przystąpienie do egzaminu z prawa karnego nie jest obwarowane zdaniem innego
przedmiotu. Mogą do niego przystępować także studenci I roku prawa na zasadach
ogólnych.
3.
Egzamin z prawa karnego składa się z dwóch części. Pierwsza z nich – teoretyczna,
polega na udzieleniu odpowiedzi na 30 pytań testowych, druga zaś na rozwiązaniu
jednego kazusu. Każda z części trwa 60 minut.
4.
Egzamin odbywa się w formie pisemnej. W wyjątkowych sytuacjach student może za
zgodą Kierownika Katedry zdawać ustnie część kazusową egzaminu. Osoby takie zdają
ustnie kazus w trakcie trwania egzaminu przed jedną z osób prowadzących egzamin.
5.
Osoby, które uzyskały z kazusu na kolokwium zaliczeniowym 9 lub 10 pkt. mogą w I
terminie zdawać egzamin z prawa karnego w formie ustnej.
6.
Egzamin dla cudzoziemców odbywa się na zasadach ogólnych, z dwoma wyjątkami: 1)
część testowa trwa 90 minut; 2) osoby takie uprawnione są do zdawania w formie ustnej
części kazusowej.
7.
Każde pytanie testowe punktowane jest jednym punktem. Warunkiem zaliczenia części
testowej egzaminu jest uzyskanie minimum 16 punktów. Punktacja za rozwiązanie kazusu
wynosi od 0 do 10 punktów. Warunkiem zaliczenia tej części egzaminu jest uzyskanie
minimum 5 punktów. Aby zaliczyć egzamin z prawa karnego należy zaliczyć obie części
egzaminu; w sytuacji, gdy w pierwszym terminie student uzyskał minimum punktowe
tylko z jednej części egzaminu, w czasie egzaminu poprawkowego przystępuje wyłącznie
do zaliczenia części z której minimum punktowego wcześniej nie uzyskał - ilość pkt
uzyskanych z części zaliczonej w I terminie zostaje w tym wypadku przepisana. Zaliczenia
poszczególnych części egzaminu nie przechodzą na następny rok akademicki.
8.
Punkty uzyskane z części testowej egzaminu są sumowane z punktami uzyskanymi za
rozwiązanie kazusu, dając ostateczną punktację egzaminu. W przypadku uzyskania z
kazusu 7 punktów, dodaje się do sumy 1 punkt; w przypadku uzyskania 8 pkt - doadaje
się 2 pkt, 9 pkt - 3 pkt, w sytuacji zaś, gdy student otrzyma 10 punktów, uzyskuje
dodatkowo 4 punkty. Warunkiem uzyskania dodatkowych punktów z kazusu jest
zaliczenie testu na co najmniej 16 pkt.
9. Skala ocen jest następująca:
21 - 24 - ocena dst
25 - 28 - ocena dst plus
29-32 - ocena db
33-36 - ocena db plus
37 - 40 ocena bdb
10. UWAGA!! Wykluczone jest przenoszenie punktów pomiędzy częściami egzaminów.
11.
Uzyskanie zaliczenia ćwiczeń przed egzaminem, zwalania z części kazusowej egzaminu
(patrz regulamin uzyskiwania zaliczeń z ćwiczeń).
str. 3
12.
Do egzaminu z prawa karnego w określonym terminie mogą przystąpić wyłącznie osoby,
które zapiszą się na listę egzaminacyjną.
13.
Zapis na egzamin można dokonać wyłącznie poprzez stronę internetową Katedry Prawa
Karnego (www.law.uj.edu.pl/users/kk). Katedra zastrzega sobie możliwość limitowania
liczby uczestników zdających egzamin z prawa karnego na poszczególnych terminach.
14.
W oznaczonym terminie następuje zamknięcie list. Zostają one następnie opublikowane
na stronie internetowej Katedry.
15.
Osoba, która była na liście egzaminacyjnej i z przyczyn nieusprawiedliwionych nie
przystąpiła do egzaminu, traci jeden z dwóch przysługujących jej terminów egzaminu.
16.
Osoba dyżurującą podczas egzaminu odbiera pracę studentowi, który korzysta z pomocy
naukowych lub kontaktuje się z innym osobami. Odebranie pracy oznacza uzyskanie
oceny niedostatecznej.
17.
Rozwiązanie części testowej oraz wyniki egzaminu publikowane są wyłącznie na stronie
internetowej Katedry. Dostęp do nich po zalogowaniu mają wyłącznie osoby, które
zdawały egzamin, nie ma więc powodu do utajniania nazwisk, choć można to uczynić na
wyraźny wniosek osoby zdającej. Wówczas podaje się nr PESEL
18.
W celu uzyskania wpisów ocen z egzaminu, Studenci składają indeksy w Sekretariacie
Katedry w terminie podanym w ogłoszeniu.
19.
Egzamin testowy przeprowadza się na kartach egzaminacyjnych. Studenci mają prawo
zatrzymać pytania testowe.
20.
Po zakończeniu egzaminu na stronie internetowej katedry (z reguły następnego dnia
rano) umieszczony zostaje klucz do testu. W ciągu wyznaczonego przez prowadzącego
egzamin czasu studenci mogą zgłaszać na adres mailowy katedry wątpliwości i
zastrzeżenia co do rozwiązań przyjętych w kluczu testowym oraz sposobu formułowania
pytań. Zastrzeżenia mogą być uwzględniane wyłącznie w przypadku osób, które zgłosiły
taki wniosek za pośrednictwem maila. (Można także wyjątkowo dokonać zmiany w kluczu
testowym w stosunku do wszystkich zdających). Następnie, na stronie katedry
umieszczonych zostaje ostateczny klucz testowy, który staje się podstawą sprawdzenia
testów. Ponadto podaje się wyjaśnienie najczęściej pojawiających się wątpliwości w
formie generalnej informacji rozesłanej osobom, które przesłały maila z zastrzeżeniami
do testów. Nie uwzględnia się zastrzeżeń do klucza lub testów po upływie wskazanych
terminów.
21.
Za prawidłowe przeprowadzenie egzaminu odpowiada wyznaczony przez Kierownika
Katedry pracownik Katedry. On też rozstrzyga wątpliwości dotyczące sposobu
sformułowania pytań i przebiegu egzaminu w trakcie jego trwania. Listę z wynikami
egzaminu przekazuje się Kierownikowi Katedry. Wszelkie zmiany na liście mogą być
dokonywane wyłącznie przez Kierownika Katedry. Lista ta jest następnie podstawą do
dokonania wpisu do indeksów oraz sporządzenia protokołu egzaminu. Wpisu do indeksu
oceny z egzaminu może dokonać każdy samodzielny pracownik Katedry.
str. 4
Regulamin przeprowadzania ćwiczeń z prawa karnego, cz. ogólna w roku akademickim 2008/2009
(studia dzienne i zaoczne).
1.
Zapisy na ćwiczenia odbywają się za pośrednictwem USOS. Zapisy potrwają do dnia 30
października 2008 r.
2.
Grupy ćwiczeniowe liczą 30 osób; wyjątki są dopuszczalne za zgodą osoby upoważnionej
przez kierownika katedry; nie są przewidziani tzw. „wolni słuchacze”.
3.
Na grupy ćwiczeniowe, których zajęcia odbywają się od poniedziałku do czwartku w systemie
cotygodniowym mogą uczęszczać także studenci studiów zaocznych. Studenci dzienni nie
mogą uczestniczyć w ćwiczeniach odbywających się piątki i soboty w trakcie zjazdu dla
studentów studiów zaocznych.
4.
Nie ma możliwości zapisywania się ani uczestniczenia w więcej niż jedna grupie
ćwiczeniowej; osoba, która będzie zapisana lub będzie uczestniczyła w więcej niż jedna
grupie ćwiczeniowej zostaje usunięta z tych grup i nie uzyska zaliczenia z ćwiczeń.
5.
Osoby, które przystępują do pierwszego terminu egzaminu z prawa karnego organizowanego
na początku roku akademickiego 2008/2009, nie mogą brać udziału w ćwiczeniach z prawa
karnego. Zapisanie na ćwiczenia wyklucza dopuszczenie do udziału w tym egzaminie.
Egzamin ten jest pierwszym terminem w roku akademickim 2008/2009. Na egzaminie tym
(podobnie jak na pozostałych egzaminach) nie obowiązuje zwolnienie z części kazusowej lub
części teoretycznej egzaminu uzyskane w poprzednim roku akademickim.
6.
Osoby, które nie zdadzą egzaminu o którym mowa w pkt 5. mogą zostać dopisane do grupy
ćwiczeniowej, o ile będą w niej wolne miejsca. W tym celu w terminie tygodnia od ogłoszenia
wyników z egzaminy przeprowadzanego na początku roku akademickiego zobowiązane są
wysłać zgłoszenie zawierające wniosek o dopisanie do grupy ćwiczeniowej droga mailową na
adres Katedry. Po upływie terminu do przesłania takiego wniosku nie ma możliwości
umieszczenia studenta na liście osób biorących udział w ćwiczeniach z prawa karnego
7.
Przenoszenie się studentów pomiędzy grupami po 30 października 2008 r. możliwe jest tylko
za uprzednią zgodą osoby uprawnionej przez kierownika katedry do organizacji ćwiczeń.
8.
Student nieprzygotowany do zajęć zostaje niedopuszczony do uczestnictwa w ćwiczeniach.
W przypadku, gdy cała grupa ćwiczeniowa nie jest przygotowana do zajęć, prowadzący może
te zajęcia zakończyć.
9.
Warunkiem dopuszczenia do kolokwium jest aktywne uczestnictwo w zajęciach, obecności
oraz przygotowanie do zajęć. Warunkiem zaliczenia ćwiczeń jest zaliczenie kolokwium
polegające na pisemnym rozwiązaniu kazusu i uzyskaniu co najmniej 5 punktów (na 10
możliwych).
10.
Do kolokwium można podchodzić tylko raz. Uzyskanie na kolokwium co najmniej 5 pkt na 10
zwalnia jednocześnie z części kazusowej egzaminu z prawa karnego w danym roku
akademickim. Uzyskanie z kolokwium 9 – 10 pkt daje prawo przystąpienia do egzaminu z
prawa karnego w formie ustnej (szerzej regulamin egzaminu).
11.
Omówienie prac z kolokwium możliwe jest tylko z osobą, która oceniała konkretny kazus,
przy czym osoby które uzyskały z kazusu od 5 pkt wzwyż mogą omawiać kazus po
zakończeniu egzaminów w sesji letniej.
12.
Pomimo zaliczenia kazusu na kolokwium student ma prawo przystąpić do części kazusowej
egzaminu. W takim przypadku podstawą oceny z egzaminu jest wyłącznie ilość punktów
uzyskana z oceny kazusu na egzaminie. W przypadku skorzystania ze zwolnienia z części
kazusowej egzaminu w I terminie nie ma możliwości przystąpienia do tej części egzaminu w
terminie poprawkowym.
13.
Ilość pkt uzyskana na kolokwium zaliczeniowym z kazusu będzie uwzględniana na zasadach
określonych w regulaminie egzaminu z prawa karnego.
14.
Kolokwium zaliczeniowe przeprowadza się przed lub na początku sesji letniej w danym roku
akademickim Dla osób, które chcą po raz pierwszy przystąpić do egzaminu we wrześniu nie
przewiduje się odrębnych terminów zaliczeń
str. 5
15.
Zapisy na kolokwium zaliczeniowe będą się odbywały za pośrednictwem strony internetowej
Katedry.
16.
Zwolnienie z części kazusowej egzaminu dotyczy także egzaminu poprawkowego. Zwolnienie
to nie obowiązuje wyłączeni w danym roku akademickim
Materiały do ćwiczeń z prawa karnego:
Wprowadzenie do podstawowych zagadnień, norma sankcjonowana i sankcjonująca
I. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny – wprowadzenie
Kodeks karny składa się z trzech części: ogólnej, szczególnej i wojskowej
Przepisy części ogólnej (uporządkowane według kryteriów rzeczowych) - część z nich
zawiera wyciągnięte niejako przed nawias elementy norm sankcjonowanych lub
sankcjonujących (odnoszą się do każdego typu czynu zabronionego i wymagałyby
powtórzenia w każdym opisie typu czynu zabronionego). Część z nich zawiera reguły
operacyjne związane z rozstrzyganiem czasowego i miejscowego zastosowania przepisów
kodeksu kornego, możliwych kolizji norm itp.
W skład części szczególnej wchodzą przepisy, które zawierają w podstawowym zarysie typy
czynów zabronionych oraz grożące za ich realizację sankcje. Określają one elementy norm
sankcjonowanych i sankcjonujących, a więc znamiona mające znaczenie dla oceny
bezprawności i karalności danych zachowań (ale nie zawsze - są tam też przepisy związane z
zasadami wymiaru kary, kwestiami proceduralnymi np. trybem ścigania). Część ta jest
uporządkowana według kryterium przedmiotu ochrony określonego w poszczególnych
typach przestępstw.
II.
Ustalenia terminologiczne:
- Przepis prawny – graficznie wyodrębniona część tekstu prawnego, mająca „jakieś
znaczenie” ; podstawowa jednostka tekstu prawnego,
- ,orma prawna - zakodowana w przepisach prawnych reguła zachowania, norma
konstruowana jest według ustalonego wzorca, określającego strukturę normy prawnej
(adresat normy, zachowanie które powinno być zrealizowane oraz okoliczności, w których
zachowanie powinno być zrealizowane - niektórych elementów trzeba się niekiedy domyślić),
przepisy prawne natomiast dostarczają elementów konstrukcyjnych dla tak rozumianej
normy.
-
Hipoteza – określa sytuację, w której określony nakaz lub zakaz wiąże adresata normy
-
Dyspozycja –określa nakazany lub zakazany sposób zachowania
-
Czyn zabroniony – art. 115 § 1 k.k. – zachowanie o znamionach określonych w
ustawie karnej - płaszczyzna ontologiczna
-
Typ czynu zabronionego – wzorzec zachowania wynikający z opisu czynu zawartego
w przepisach karnych; wzorzec karalnego naruszenia normy sankcjonowanej, który powinien
wskazywać wszystkie znamiona, które decydują o treści bezprawia i uzasadniają jego
karalność – płaszczyzna normatywna
-
Znamiona typu czynu zabronionego- elementy (składniki) tego wzorca
Znamiona (wprowadzenie):
- znamiona przedmiotowe- określające zachowanie, wskazujące na zaszłości w
świecie zewnętrznym
str. 6
- znamiona podmiotowe - określające nastawienie sprawcy do czynu, jego
przeżycia wewnętrzne;
- znamiona modalizujące (modalne) – np. określające miejsce, w którym
podjęcie danego zachowania jest karalne lub surowiej karalne (np. w miejscu
publicznym), czas (w trakcie porodu), sposób działania (ze szczególnym
okrucieństwem)
-
skutek - skutkiem nazywamy pewną, oddzielającą się od samego zachowania
obiektywną zmianę w rzeczywistości
Wyprowadzenie z jednostki tekstu prawnego normy prawnej bywa zwane
dekodowaniem normy.
Przyjmuje się, iż z przepisu prawa karnego (części szczególnej) można dekodować
(interpretować) dwie struktury normatywne: normę sankcjonowaną i normę sankcjonującą
(nie wszystkie elementy, część zawarta jest w przepisach części ogólnej)
Miejscem spotkania normy sankcjonowanej i sankcjonującej na gruncie ustawy karnej
jest opis czynu. W normie sankcjonowanej tworzy on dyspozycję, w normie
sankcjonującej jest elementem hipotezy.
Art. 148 k.k.
Norma sankcjonowana (w uproszczeniu): Nikomu nie wolno zabijać człowieka
Norma sankcjonująca: Jeżeli ktokolwiek spowoduje umyślnie śmierć człowieka podlega karze
Czy relacja obu tych struktur normatywnych (normy sankcjonującej i sankcjonowanej) do
przepisów prawnokarnych jest taka sama? Nie – norma sankcjonowana jest wyrażona
pośrednio, zaś norma sankcjonująca wprost w przepisie prawa karnego - przepis prawnokarny
nastawiony jest na oddanie treści normy sankcjonującej. Poza tym normę sankcjonującą
można wyinterpretować tylko z przepisu prawa karnego. Tylko norma sankcjonująca jest
normą prawnokarną sensu stricto.
Jedna norma sankcjonowana może wynikać z kilku przepisów części szczególnej kodeksu
karnego. Różne sposoby naruszenia tej samej normy sankcjonowanej mogą charakteryzować
się różnym stopniem społecznej szkodliwości, a w konsekwencji być (lub nie) zabronione pod
groźba kary (tylko umyślne przełamanie normy sankcjonowanej „Każdemu zakazane jest
niszczenie cudzego mienia” jest zabronione pod groźbą kary, jest czynem zabronionym). ,ie
każde naruszenie normy sankcjonowanej jest karalne. Sposób naruszenia normy
sankcjonowanej (przez jaki podmiot, z jakim nastawieniem psychicznym, w jakim miejscu)
decyduje o konieczności ustalenia surowszego lub łagodniejszego zagrożenia. (np. art. 148,
149 i 155 k.k.)
III. ,orma sankcjonowana
Definicja:
Norma sankcjonowana wyraża powinność określonego zachowania się adresata normy.
Aksjologiczny i teleologiczny aspekt normy
Norma jako powinność wyrażą dwa aspekty:
aspekt aksjologiczny
– tj. negatywną ocenę konkretnego zachowania naruszającego lub
narażającego dobro prawne na niebezpieczeństwo;
przedmiot ochrony normy prawnej stanowi dobro prawne – wartość szczególnie ceniona
przez społeczeństwa, która przed naruszeniem lub narażeniem na niebezpieczeństwo jest
chroniona przez normy prawne (dla określenia dobra prawnego duże znaczenie mają
tytuły rozdziałów k.k. wskazujące – jednak nie przesądzające, jakie dobro prawne
str. 7
stanowi przedmiot ochrony zawartych w nich norm sankcjonowanych); aby móc mówić
o naruszeniu normy, musi istnieć atak na dobro prawne.
zakres ochrony przewidziany przez tą normę – tylko zachowania naruszające reguły
postępowania z dobrem prawnym są zakazane. Norma sankcjonowana nie może
bowiem zakazywać naruszania lub narażania dobra prawnego w sposób generalny, tylko
dotyczy zachowań prowadzących do tego w stopniu przekraczającym wynikający z
potrzeb życia społecznego stopień akceptacji lub tolerancji dla zachowań ryzykownych,
który wyznaczony jest przez reguły postępowania z dobrem prawnym. Innymi słowy,
norma sankcjonowana zakazuje zachowań naruszających „zasady bezpieczeństwa
danego dobra, czy też zasady ostrożności postępowania wobec niego”.
Kryterium wartościowania ujemnego, a więc stanowienia zakazów, jest zagrożenie
lub naruszenie dobra prawnego w sposób niezgodny z wykształconymi przez
wiedzę i doświadczenie regułami postępowania. ,ie można uznać za bezprawny
czynu, który nie prowadzi do naruszenia (bądź zagrożenia) dobra, bądź czyni to,
jednak z zachowaniem reguł postępowania z dobrem.
aspekt teleologiczny normy sankcjonowanej – wyraża opartą na negatywnej ocenie pewnej
kategorii zachowań wolę ustawodawcy, aby adresaci normy powstrzymali się od zachowań,
do których ta negatywna ocena się odnosi, jest to pewien imperatyw (nakaz określonego
zachowania), bez tego aspektu nie mielibyśmy do czynienia z normą prawną
Przełamując normę sankcjonowaną z jednej strony sprowadzamy zagrożenie dla
chronionego i cennego dla społeczeństwa dobro prawnego (aspekt aksjologiczny), a z
drugiej naruszamy nakaz ustawodawcy wyrażony w normie prawnej (aspekt teleologiczny)
W polskiej doktrynie wymienia się trzy typy reguł postępowania:
a) określające kwalifikacje podmiotu wchodzącego w kontakt z dobrem prawnym, dwie
podgrupy:
- pierwsza dotyczy posiadania formalnego uprawnienia do podejmowania się
określonych czynności (np. prawo jazdy),
- druga natomiast okoliczności warunkujących faktyczną i aktualną zdolność podmiotu
do wykonywania danej czynności.
b) określające cechy narzędzia używanego w kontakcie z dobrem prawnym; chodzi tu
przede wszystkim o rodzaj narzędzia, wielkość, stan w jakim ono się znajduje
(niesprawne, stare, przestarzałe) itp. Sama kwestia konieczności użycia danego narzędzia,
sposobu jego użycia, czy kolejność użycia poszczególnych narzędzi jest jednakże
elementem reguł postępowania odnoszących się do sposobu przeprowadzenia czynności.
c) określające sposób wykonania czynności w kontakcie z dobrem prawnym; chodzi tu o
odpowiedni sposób przeprowadzenia czynności, tzn. taki, „który nie zwiększa ryzyka dla
chronionego dobra, ponad stopień uznany za dopuszczalny ze względu na społecznie
istotny sens przeprowadzanej czynności”
Źródła normy sankcjonowanej:
A. przepis prawa cywilnego, administracyjnego itd.;
B. przepis prawa karnego
Czy przepis prawa karnego może być źródłem normy sankcjonowanej?
Argumenty przeciw temu twierdzeniu: inna funkcja prawa karnego, ono nie reguluje
stosunków społecznych, ono tylko określa, kiedy należy zapobiegać zachowaniom
zagrażającym tym stosunkom poprzez zagrożenie ich karą; zakłada uprzednie
istnienie zakazu naruszenia danego dobra
str. 8
Argumenty za tym twierdzeniem: co z zachowaniami stanowiącymi np. usiłowanie
naruszenia dobra (usiłowanie kradzieży), albo z zakazami obyczajowymi (np.
kazirodztwo)? Gdzie poza prawem karnym można znaleźć podstawę dla uznania je
za bezprawne?
Przyjąć należy, iż przepis prawa karnego stanowi także źródło normy
sankcjonowanej wyznaczającej zakres zachowań bezprawnych.
Znamiona normy sankcjonowanej (naruszenie tej normy jest konieczne dla przyjęcia
bezprawności zachowania, jednak jeszcze jej nie przesądza) – skoro ujemna ocena zawarta w
normie zależy od naruszenia lub zagrożenia dobra mającego wartość społeczną i od
naruszenia wynikającej z wiedzy i doświadczenia reguły postępowania, to cechy
charakteryzujące te właściwości czynu będą konstytutywne dla jego bezprawności.
- znamię podmiotu - kto jest adresatem normy – zasadniczo każdy, bowiem element
aksjologiczny zawarty w normie nie jest uzależniony od tego, kto jest sprawcą
naruszenia lub narażenia danego dobra na niebezpieczeństwo; zagrożenie dla dobra,
szkoda grożąca temu dobru i konieczność jej zapobiegnięcia jest niezależne np. od
stanu psychicznego osoby, pozostającej w kontakcie z dobrem prawnym
- znamiona określające zachowanie prowadzące do naruszenia lub zagrożenia dobra
prawnego oraz będące naruszeniem reguły postępowania z tym dobrem (cechy
charakteryzujące te właściwości czynu); zachowanie, które nie narusza reguł i nie
atakuje dobra nie realizuje znamion normy sankcjonowanej, zarówno atak na dobro
chronione prawem jak i naruszenie reguły postępowania stanowią znamiona normy
sankcjonowanej; znamiona normy sankcjonowanej mogą być zarówno wyrażone a także
niewyrażone (np. rodzaj chronionego dobra, reguła postępowania) bezpośrednio w
tekście prawnym;
- problem znamion podmiotowych - zasadniczo to kwestia normy sankcjonującej, nie
sankcjonowanej
Normy postępowania mają charakter obiektywny – z jednej strony norma nie może nam
nakazywać „nie chcieć” czegoś, czy na coś się nie godzić. Z drugiej strony - norma stoi
na straży dóbr prawnych i dlatego z zasady zakazuje nam podejmować zachowanie,
które może naruszyć dobro, czy narazić je na niebezpieczeństwo Ratio legis norm
sankcjonowanych jest ochrona dóbr przedstawiających sobą wartości społeczne. Z tych
względów, o ile, biorąc pod uwagę potrzeby życia społecznego można uzależniać tę
ochronę od zachowania przez sprawcę pewnych reguł postępowania, o tyle nie znajduje
uzasadnienia uzależnianie ich od nastawienia psychicznego osoby podejmującej
działania mogące doprowadzić do naruszenia dobra prawnego. Na drugim planie
pozostaje subiektywny stosunek sprawcy do tego czynu; dla naruszenia normy prawnej
nie jest wymagane z reguły określone przeżycie lub zamiar sprawcy, bo mamy tu do
czynienie z kategorią przedmiotową. Z tych względów elementy podmiotowe
przynależą zasadniczo do znamion normy sankcjonującej nie sankcjonowanej.
Ale np. czyn lubieżny – samo zachowanie bez odpowiedniego nastawienia
psychicznego trudno oceniać w kategoriach czynu lubieżnego
Zasada: znamiona podmiotowe tylko w takiej sytuacji stanowią znamiona normy
sankcjonowanej, w której dopiero stan psychiczny sprawcy w powiązaniu z
zewnętrznym zachowaniem stanowi zagrożenie dla dobra prawnego np. czyn
lubieżny
str. 9
IV. ,orma sankcjonująca
Definicja: Norma sankcjonująca, będąca niejako sensu stricto normą prawa karnego (albo
wyłącznie normą prawa karnego), jest normą, której dyspozycja dotyczy zastosowania
sankcji karnej. Hipotezą tej normy, jest opis czynu zabronionego, określony w
podstawowym zarysie w części szczególnej kodeksu karnego. Dyspozycja, dedukowana ze
zwrotu „podlega karze”, zobowiązuje do pociągnięcia sprawcy czynu określonego w
hipotezie do odpowiedzialności karnej, natomiast adresatem tego zobowiązania jest organ
państwowy. Norma ta nakazuje pociągnięcie sprawcy czynu zabronionego do przewidzianej
w przepisie karnym odpowiedzialności.
Znamiona czynu karalnego stanowiące elementy normy sankcjonującej (inaczej
mówiąc znamiona typu czynu zabronionego):
- znamiona określające podmiot czynu karalnego (mogą nie pokrywać się ze
znamionami określającymi podmiot czynu bezprawnego - adresata normy
sankcjonowanej, tzn. będą relewantne dla karalności zachowania, mogą należeć do
kategorii znamion decydujących o karalność, lub o różnej karalności)
- znamiona określające zakazane zachowanie (np. zabór cudzego mienia) lub skutek
- znamiona określające stosunek psychiczny sprawcy do czynu (umyślność lub
nieumyślność)
- znamiona określające sposób dokonania czynu, okoliczności modalne (czasu,
miejsca i sytuacji np. w okresie porodu i pod wpływem jego przebiegu) i przedmiot
czynności wykonawczej – znamiona te decydują o karalności zachowania lub
zasadniczo o różnej karalności naruszeń tej samej normy sankcjonowanej, znamiona te
najczęściej nie są konstytutywne dla samej ujemnej oceny czynu, tylko dla stopnia tej
ujemnej oceny.
Znamiona typu czynu zabronionego (który stanowi zawsze pewną generalizację w stosunku
do konkretnego zachowania) zawierać muszą elementy konstytutywne dla jego ujemnej treści
–
społecznej
szkodliwości.
Pominięte
zostają
natomiast
wszystkie
elementy
indywidualizujące czyn, które jednakże mogą mieć znaczenie dla ujemnej treści konkretnego
czynu.
Przykład: art. 155 k.k. Kto powoduje nieumyślnie śmierć człowieka - z punktu widzenia
realizacji znamion (popełnienia czynu zabronionego) irrelewantne jest w jaki sposób
doprowadzono do śmierci człowieka, jakim kierowano się motywem, co nie jest jednak bez
znaczenia dla stopnia społecznej szkodliwości czynu
Znamiona obligatoryjne i fakultatywne
znamiona obligatoryjne
– takie, które składają się na każdy typ czynu zabronionego:
- określenie podmiotu, który może być sprawcą czynu zabronionego,
- określenie czynności wykonawczej,
- określenie strony podmiotowej.
Także są obligatoryjnymi znamionami typu czynu zabronionego znamiona obligatoryjne dla
stwierdzenia naruszenia normy sankcjonowanej:
- atak na dobro prawne oraz
- reguły postępowania z tym dobrem.
znamiona fakultatywne
- określające sposób dokonania czynu (np. przy użyciu broni), szczególny
motyw (np. zasługujący na szczególne potępienie) i
- tzw. znamiona modalne
str. 10
Czy skutek stanowi znamię normy sankcjonowanej czy sankcjonującej?
Norma
sankcjonowana
odnosi
się
do
nakazu/zakazu
odpowiedniego
działania/zaniechania, nie zaś do nakazu/zakazu spowodowania określonego skutku. Mylne
wrażenie zatem budzić może najczęściej chyba podawany przykład normy sankcjonowanej,
wynikającej z art. 148 § 1 k.k. „Nie zabijaj”, jako że zdaje się on wskazywać na zakaz
spowodowania określonego skutku. Takie sformułowanie normy sankcjonowanej stanowi
pewne uproszczenie.
Jak stwierdzono, dyspozycja normy sankcjonowanej ma dotyczyć tego, co ma się
wydarzyć. Nastąpienie skutku jako zmiany w stanie rzeczy może być decydującym
czynnikiem wprowadzenia określonych norm zakazu czynów wywołujących tę zmianę
pośrednio czy bezpośrednio. Ustalenie ewentualnego związku pomiędzy pewnym typem
zachowań a powodowaniem skutku często prowadzi do wniosku, że są to zachowania
szkodliwe. Tak więc zawsze przy określaniu dyspozycji normy sankcjonowanej chodzi o
pewną hipotezę, o założenie, że określony czyn powoduje konkretny skutek. Samo
nastąpienie skutku nie poddaje się już jednak normowaniu. Jego nastąpienie nie może być
zakazane lub nakazane. Przyroda nie poddaje się tego typu poleceniom (widać to szczególnie
przy przestępstwach z zaniechania, nie można nakazać spowodowania określonego stanu
rzeczy, tylko podjęcia określonej kategorii zachowań, które według doświadczenia życiowego
doprowadzi do tego skutku). Nie ma więc sensu mówić o skutku bezprawnym. Skutek
bowiem sam nie narusza żadnej normy. To, że podjęcie pewnego czynu prowadzi do
określonej zmiany stanu rzeczy, pozostanie jedynie hipotezą. Nastąpienie skutku jest zawsze
w większym czy mniejszym stopniu kwestią przypadku. To probabilistyczne założenie o
związku między określonym zachowaniem a skutkiem ma bardzo istotne znaczenie dla
kształtu dyspozycji normy sankcjonowanej. Można bowiem zakazywać tylko tych
zachowań, o których się wie, że prowadzą do skutku. Wie, to znaczy, że można tak
zasadnie twierdzić w oparciu o aktualną wiedzę naukową i doświadczenie.
Ponieważ norma jest stanowiona na poziomie generalnym, więc adresat jej musi
wiedzieć, jakich zachowań ma unikać, a jakie ma podejmować. Jeżeli norma sformułowana
jest skutkowo: „zakazane jest powodowanie skutku S”, to oznacza, że zakazane są
zachowania z
1
, z
2
, z
3
...........z
n
, opisane bez znamienia spowodowania skutku. Nie można
bowiem określić tego co zabronione lub nakazane dopiero post factum, a więc uzależniając to
od nastąpienia bądź nie określonego skutku. Kryterium wyodrębnienia zachowań
będących przedmiotem regulacji w normie sankcjonowanej jest typowość sprowadzenia
skutku S. Oznacza to, że nie każde zachowanie, które konkretnie sprowadza skutek S,
jest zachowaniem bezprawnym.
Przykładowo: Art. 148 określa działanie sprawcy jako zabijanie. Skutkiem więc czynności, o której
mowa w tym przepisie, jest śmierć człowieka. Na poziomie zakazów jednak norma musi opisać
zachowanie bez bezpośredniego odwołania się do sprowadzenia skutku. Wobec tego należy
przyjąć, że znamię „zabija” oznacza te wszystkie czyny, które obiektywnie prowadzą do śmierci
człowieka.
V. PRZEPIS PRAWA KARNEGO
Przepis prawnokarny – jednostka tekstu prawnego określająca czyny, których popełnienie
zagrożone jest karą sądową, lub określające konsekwencje prawne popełnienia takich
czynów.
str. 11
Funkcje przepisu prawa karnego:
1)
wskazanie norm podlegających ochronie prawnokarnej; wskazanie jakie zachowania sprzeczne z
normą sankcjonowaną są karalne, a nie jakie zachowania w ogóle są sprzeczne z normą
sankcjonowaną – wniosek: odrzucenie pojęcia „bezprawności kryminalnej”, które oznaczać
miałoby karalność danego zachowania sprzecznego z normą sankcjonującą; tak rozumiana
bezprawność kryminalna to nic innego jak tylko karalność, bezprawność należy definiować jak
sprzeczność zachowania z całym porządkiem prawnym
2)
określenie przesłanek karalności
3)
określenie kary jaka ma być orzeczona w przypadku naruszenia normy sankcjonowanej
4)
z przepisu prawa karnego możemy dekodować (odczytywać) i wnioskować o obowiązywaniu
normy sankcjonowanej; jest to jednak uboczna funkcja przepisu prawa karnego
Z przepisu prawa karnego możemy wnioskować o obowiązywaniu:
a) jednej normy sankcjonowanej (np. art. 148 k.k. zakazuje zabijać człowieka, art. 288 k.k.
zakazuje niszczyć lub czynić niezdatną do użytku cudzą rzecz)
b) więcej niż jednej normy sankcjonowanej (art. 280 k.k. można odczytać dwie normy
sankcjonowane a mianowicie normę zakazującą zaboru cudzej rzeczy ruchomej i normę
zakazującą używania przemocy, groźby i innych form nacisku na osobę)
Natomiast aby z przepisów prawa karnego zbudować normę sankcjonującą musimy, co jest
regułą, skorzystać z co najmniej dwóch przepisów prawa karnego. Opis znamion strony
przedmiotowej z części szczególnej kodeksu karnego (lub przepisów pozakodeksowych) musi być
zawsze obligatoryjnie uzupełniony o znamiona strony podmiotowej opisane w części ogólnej k.k.
Inne okoliczności wpływające na odpowiedzialność karną opisane w części ogólnej k.k. (np.
postacie zjawiskowe lub stadialne przestępstwa, kontratypy, błąd) mogą ale nie muszą mieć
zastosowania, co będzie uzależnione od okoliczności konkretnego stanu faktycznego.
Porównanie normy sankcjonowanej i normy sankcjonującej na tle przepisu prawnokarnego:
NORMA SANKCJONOWANA
może być wnioskowana z przepisów prawa
karnego
NORMA SANKCJONUJĄCA
norma prawa karnego sensu stricto, wyrażona
wprost w przepisie prawa karnego
ZAKRES
Płaszczyzna bezprawności rozumiana jako
sprzeczność z całym porządkiem prawnym,
przy czym czyn naruszający lub zagrażający
dobrom prawnym jest niezgodny z
wykształconymi przez wiedzę i doświadczenie
regułami postępowania z dobrem (tzw.
pierwotna legalność zachowania, pierwotne
wyłączenie bezprawności czynu)
Płaszczyzna karalności rozumiana jako
wyznaczenie kręgu zachowań bezprawnych,
które są karalne, tzn., których realizacja
zabroniona została przez ustawodawcę pod
groźbą kary
STRUKTURA NORMY
Warstwa aksjologiczna czyli sąd wartościujący
wyrażający negatywną ocenę danego
zachowania (wartościująca funkcja normy
sankcjonowanej)
Warstwa aksjologiczna sprowadza się do
ujemnego sądu wartościującego o stanie, w
którym sprawca naruszenia normy
sankcjonowanej, w sposób określony w
normie sankcjonującej, nie zostałby ukarany
str. 12
Warstwa teleologiczna czyli oparta na
negatywnej ocenie i przez nią uzasadniana
wola ustawodawcy unikania zachowań, do
których negatywna ocena się odnosi
(rozkazodawcza funkcja normy
sankcjonowanej)
zgodnie z treścią normy sankcjonującej.
Warstwa teleologiczna nakazuje adresatowi
normy takie postępowanie, które ma zapobiec
aktualizacji ujemnego sądu wartościującego
(w praktyce chodzi tu o nakaz pociągnięcia
osoby realizującej znamion typu czynu
zabronionego do odpowiedzialności karnej)
ADRESAT NORMY
każdy człowiek
organ władzy państwowej stosujący prawo
(norma sankcjonująca jest normą
kompetencyjną uprawniającą wskazane
organy władzy państwowej do pociągnięcia
sprawcy do odpowiedzialności karnej)
TREŚĆ NORMY
powinność podjęcia zachowania zgodnego z
akceptowanym przez ustawodawcę systemem
wartości
powinność pociągnięcia sprawcy czynu
zabronionego do odpowiedzialności karnej i
wymierzenia mu określonej w normie
sankcjonującej kary
ŹRÓDŁO NORMY
w zasadzie przepisy innych dziedzin prawa niż
prawo karne, wyjątkowo z przepisów karnych
możliwe jest zdekodowanie normy
sankcjonowanej, która nie jest wyrażona w
przepisach innych dziedzin prawa (np. zakaz
stosunków kazirodczych)
wyłącznie przepisy prawa karnego
Przykłady:
1)
Art. 162. § 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim
niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy,
mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo
ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
Hipoteza normy sankcjonowanej:
przesłanka pozytywna: wystąpienie sytuacji konkretnego niebezpieczeństwa dla życia lub
zdrowia człowieka
przesłanka negatywna: możliwość udzielenia pomocy bez narażenia siebie lub innej osoby na
konkretne niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia
(w wypadku przepisu art. 162§1 k.k. z treści przepisu karnego można odczytać wprost,
wyrażone przez znamiona modalizujące, okoliczności jakie muszą wystąpić aby znalazła
zastosowanie dyspozycja normy sankcjonującej)
⇓
str. 13
Dyspozycja normy sankcjonowanej:
obowiązek każdego człowieka udzielenia pomocy
=
Hipoteza normy sankcjonującej (elementy):
umyślne nie udzielenie pomocy w sytuacji wystąpienia okoliczności opisanych w
hipotezie normy sankcjonowanej
Dyspozycja normy sankcjonowanej na płaszczyźnie opisu czynu zabronionego stanowi
element hipotezy normy sankcjonującej. Nie zastosowanie się do dyspozycji normy
sankcjonowanej oznacza (przy spełnieniu dodatkowych warunków) „zaktualizowanie się”
hipotezy normy sankcjonującej. Przy czym adresatem normy sankcjonowanej i normy
sankcjonującej są inne podmioty. Pierwszej: każdy człowiek. Drugiej: organ władzy
państwowej stosujący prawo.
⇓
Dyspozycja normy sankcjonującej:
obowiązek organów władzy państwowej stosujących prawo do pociągnięcia sprawcy
naruszenia normy sankcjonowanej do odpowiedzialności karnej
2)
Art. 148. § 1. Kto zabija człowieka,
Hipoteza normy sankcjonowanej:
[w jakimkolwiek czasie, w jakimkolwiek miejscu w jakichkolwiek okolicznościach, w
jakiejkolwiek sytuacji]
(w wypadku przepisu art. 148§1 k.k. z treści przepisu karnego nie można odczytać wprost
okoliczności jakie muszą wystąpić, aby znalazła zastosowanie dyspozycja normy
sankcjonującej)
⇓
Dyspozycja normy sankcjonowanej:
zakaz podejmowania jakichkolwiek zachowań, które powodują śmierć człowieka
=
Hipoteza normy sankcjonującej (elementy):
spowodowanie swoim umyślnym zachowaniem śmierci człowieka
Dyspozycja normy sankcjonowanej na płaszczyźnie opisu czynu zabronionego stanowi
element hipotezy normy sankcjonującej. Nie zastosowanie się do dyspozycji normy
str. 14
sankcjonowanej oznacza (przy spełnieniu dodatkowych warunków) „zaktualizowanie się”
hipotezy normy sankcjonującej. Przy czym adresatem normy sankcjonowanej i normy
sankcjonującej są inne podmioty. Pierwszej: każdy człowiek. Drugiej: organ władzy
państwowej stosujący prawo.
⇓
Dyspozycja normy sankcjonującej:
obowiązek organów władzy państwowej stosujących prawo do pociągnięcia sprawcy
naruszenia normy sankcjonowanej do odpowiedzialności karnej
VI. Struktura przestępstwa (wprowadzenie):
Pod pojęciem struktury przestępstwa rozumieć należy uporządkowany katalog warunków,
które musi spełniać zachowanie człowieka, aby można było uznać je za przestępstwo, a także
relacje jakie zachodzą pomiędzy tymi warunkami.
Aby dany fragment aktywności człowieka mógł zostać uznany za przestępstwo musi on:
A. zostać zakwalifikowany jako czyn (w uproszczeniu: zachowanie charakteryzujące się
zdolnością dopasowania ruchów do potrzeb realizacji wyobrażonego celu, zachowanie
stanowiące wytwór szeroko rozumianej woli człowieka, będące efektem aktywacji siatki
nerwowej znajdującej się w mózgu)
,ie są czynami:
1) ruchy refleksyjne (np. odruchy bezwarunkowe, odruchy wywołane stanami
patologicznymi, takimi jak atak epileptyczny)
2) zachowania człowieka, przy których organizm ludzki jest jedynie narzędziem w
rękach drugiej osoby
3) vis absoluta (przymus fizyczny) - na skutek popchnięcia przez podmiot A podmiot B
niszczy cudzą rzecz – brak czynu, człowiek nie jest „motorem” swojego zachowania,
ale narzędziem w ręku innego człowieka, elementem łańcucha przyczynowego,
natomiast
vis compulsiva (przymus psychiczny) – pod wpływem groźby – zniszczenie cudzego
mienia ze względu na przystawiony do głowy pistolet; jest czyn - mamy tu do
czynienia z podjętą decyzją (jest uzewnętrznienie szeroko rozumianej woli), tylko fakt
jej podjęcia i jej treść była zdeterminowana przez jakiś wpływ, oddziaływanie na
naszą psychikę
4) brak ruchu w określonym kierunku spowodowany przyczynami fizjologicznymi lub
technicznymi, ale jest czyn, gdy zawinione doprowadzenie się do takiej sytuacji
5) brak czynu z powodu nie odebrania odpowiednich impulsów psychicznych – ale jest
czyn, gdy zawinione doprowadzenie się do takiej sytuacji
Są czynami czynności zautomatyzowane.
Teorie czynu:
a) teoria naturalistyczno–kauzalna (ontologiczne podejście do istoty czynu) – czynami
są spowodowane ludzką wolą zmiany w świecie zewnętrznym
b) teoria finalistyczna (ontologiczne podejście do istoty czynu) – czynem jest tylko
takie ludzkie zachowanie się, które powstało pod wpływem aktywnej roli
świadomości, jako jej produkt przeszło przez stadium decyzji podjętej ze względu na
określony cel, a następnie uzewnętrzniło się w postaci działania
str. 15
c) teoria socjologiczna (normatywne podejście do istoty czynu) – za czyn można uznać
tylko takie działanie lub zaniechanie, które jest społecznie doniosłe; czynem jest tylko
zachowanie się psychicznie sterowane, którego warunkiem jest odpowiedni stopień
aktywności siatki nerwowej, umożliwiający procesy sterowania
B. musi być to czyn bezprawny, a więc:
a) być sprzeczny z normą sankcjonowaną, co ma miejsce wówczas, gdy zachowanie
człowieka narusza albo naraża dobro prawne na niebezpieczeństwo, a jednocześnie
narusza wykształconą przez wiedzę i doświadczenie regułę postępowania z dobrem
prawnym
b) czyn nie jest popełniony w okolicznościach wyłączających bezprawność np. obrona
konieczna
C. musi być to czyn karalny a więc:
a) realizować wszystkie znamiona typu czynu zabronionego przez ustawę pod groźbą
kary (zachowanie poddane prawnokarnemu wartościowaniu musi być zgodne z
ustawowym wzorcem zachowania karalnego)
b) nie zachodzą okoliczności wyłączające karalność (np. czynny żal skuteczny z art.
15§1 k.k.)
D. musi być to czyn karygodny, a więc mieć większy niż znikomy stopień społecznej
szkodliwości (stopień bezprawia); stopień społecznej szkodliwości czynu jest
zobiektywizowaną oceną naganności czynu z uwagi na jego stronę przedmiotową i
podmiotową; ustalając stopień społecznej szkodliwości czynu bierzemy pod uwagę
okoliczności przedmiotowe i podmiotowe związane z czynem, ale nie mają znaczenia
okoliczności związane z osobą sprawcy – tzw. koncepcja kompleksowa
E. musi być to czyn zawiniony
Wina jest to możliwość postawienia sprawcy zarzutu, że zachował się sprzecznie z
prawem pomimo możliwości zachowania się zgodnie z normą przy braku zachodzenia
okoliczności wyłączających winę. Wina to oceniana z punktu widzenia społeczno-
etycznego wadliwość procesu decyzyjnego w warunkach możliwości podjęcia decyzji
zgodnie z normą. Wina stanowi kwantum naganności czynu, jakie można sprawcy
przypisać (za jakie można uczynić go odpowiedzialnym) z uwagi na domniemaną
wolność i możliwość dochowania wierności prawu.
Przesłanki przypisania winy:
1) zdatność do przypisania winy warunkowana dojrzałością (art. 10 k.k.) i
poczytalnością w stopniu co najmniej ograniczonym (art. 31 k.k.) sprawcy
2) sprawca musi mieć możliwość rozpoznania bezprawności czynu (art. 30 k.k.) i
możliwość rozpoznania, że nie zachodzą okoliczności wyłączające bezprawność
ani winę (art. 29 k.k.)
3) wymagalność zgodnego z prawem zachowania musi zachodzić w konkretnej sytuacji
Stopień winy to określenie stopnia wolności sprawcy w realizacji zarzucanego mu czynu
zabronionego. Na stopień winy wpływają wszystkie te okoliczności, które decydować
będą o zakresie swobody sprawcy w wyborze i realizacji zachowania zgodnego z prawem,
a więc:
1) możliwość rozpoznania faktycznego i społecznego znaczenia czynu,
2) możliwość podjęcia decyzji zgodnego z prawem zachowania oraz
3) możliwość faktycznego sterowania swoim postępowaniem.
str. 16
Konkretną winę sprawcy wyznaczają dwie zmienne: obiektywna ocena społecznej
szkodliwości czynu i rzutowany na tą ocenę stopień zawinienia odpowiadający
subiektywnej możliwości podjęcia przez sprawcę zachowania zgodnego z prawem.
Podstawą
przypisania
sprawcy
winy
jest
założenie
możliwości
sensownej
autodeterminacji sprawcy czynu zabronionego.
Zasadą jest konieczność stwierdzenia u sprawcy winy w czasie czynu (tzw. zasada
koincydencji)
Teorie winy:
a) teoria psychologiczna winy – wina definiowana jest przez stosunek psychiczny
sprawcy do czynu
b) teoria normatywna winy:
1) kompleksowa teoria normatywna - winą jest ujemnie oceniany, z punktu
widzenia ustawy karnej, stosunek psychiczny sprawcy do czynu, sprawcy
dorosłego, poczytalnego, działającego w normalnej sytuacji motywacyjnej.
Zdaniem zwolenników tej teorii umyślność i nieumyślność odgrywa podwójną
rolę w strukturze przestępstwa: po pierwsze, należy do strony podmiotowej czynu
zabronionego, współwyznaczając wraz z innymi znamionami typ umyślnego lub
nieumyślnego czynu zabronionego oraz, po drugie, decyduje wraz z innymi
czynnikami (np. wymagalność zgodnego z prawem zachowania się) o istnieniu
winy, jej rodzaju - wina umyślna, wina nieumyślna - i jej stopniu.
2) czysta teoria normatywna - winą jest sam zarzut stawiany sprawcy zabronionego
czynu umyślnego lub nieumyślnego, zarzut uwarunkowany jego dojrzałością,
poczytalnością, rozpoznawalnością bezprawności czynu oraz wymagalności
zgodnego z prawem zachowania się. Czysta teoria normatywna stoi na stanowisku
ścisłego oddzielenia od siebie umyślności i nieumyślności, jako elementów strony
podmiotowej czynu zabronionego, od odrębnego szczebla struktury przestępstwa
jaką jest wina. W związku z tym nie jest dopuszczalne posługiwanie się pojęciami
wina umyślna i wina nieumyślna.
c) teoria relacyjna winy – istotę winy upatruje w istnieniu relacji zawinienia (sprawca X
zawinił C w czasie t)
Kodeks karny z 1997 r. stoi na stanowisku czystej teorii normatywnej.
B i C – oceniamy czyn z punktu widzenia przynależności do pewnej kategorii zachowań (do
pewnych typów zachowań), badamy czy dane zachowanie posiada te wszystkie, cechy aby
móc zakwalifikować je jako zachowanie należące do pewnego zbioru zachowań (bierzemy
pod uwagę przy ocenie tylko elementy czynu warunkujące jego przynależność do
konkretnego zbioru)
D i E – pewne zindywidualizowana ocena czynu, bierzemy pod uwagę wszystkie elementy
czynu, w przypadku E – także dotyczące sprawcy (jego wiek, stan psychiczny)
Jak w tym kontekście rozumieć tezę, iż przestępstwo jest zjawiskiem o podwójnej naturze:
ontologicznej i normatywnej?
a) warstwa ontologiczna – odpowiedzialność za przestępstwo jest odpowiedzialnością za
określony fragment zachowania się człowieka (zjawiska ze sfery, otaczającej nas
rzeczywistości, sfery ontologicznej)
b) warstwa normatywna – warunki uznania tego zachowania za przestępstwo określone
zostały w przepisach prawa karnego
str. 17
Literatura:
1. A. Zoll, O normie prawnej z punktu widzenia prawa karnego, KSP 1990
2. A. Zoll, Karalność i karygodność jako elementy struktury przestępstwa
3. W. Wróbel, Znamiona normy sankcjonowanej i sankcjonującej w przepisie prawa
karnego
4. A. Zoll, (w:) Kodeks karny. Komentarz (red. A. Zoll), następujące tezy do art. 1: 10 –
11, 13 – 42
5. W. Wróbel, (w:) Kodeks karny. Komentarz (red. A. Zoll), następujące tezy do art. 53:
20-31
6. K. Buchała, A. Zoll, Polskie Prawo Karne, str. 110-115, 232-237
Materiały do ćwiczeń z prawa karnego: podziały typów czynów zabronionych, podział przestępstw
według odmiany typu czynu zabronionego, strukturalna analiza znamion typu czynu zabronionego i
logiczny podział znamion typu czynu zabronionego.
Typ czynu zabronionego – wzorzec zachowania wynikający z opisu czynu zawartego w przepisach
karnych; wzorzec karalnego naruszenia normy sankcjonowanej, który powinien wskazywać wszystkie
znamiona, które decydują o treści bezprawia i uzasadniają jego karalność, a także znamiona które
decydują o różnym zagrożeniu karą różnych sposobów naruszenia tej samej normy sankcjonowanej.
Znamiona typu czynu zabronionego- elementy (składniki) wzorca karalnego zachowania jakim jest
typ czynu zabronionego, a więc cechy, które musi posiadać zachowanie, aby być zgodnym z typem
czynu zabronionego.
I. Podziały typów czynów zabronionych
Wśród typów czynów zabronionych można wyróżnić:
a) podział na:
1)
typy zasadnicze – opisują w sposób najbardziej typowy zachowania naruszające normę
sankcjonowaną
2)
typy kwalifikowane – wskazujące cechę, która wpływa na wzrost bezprawia danego naruszenia
normy sankcjonowanej w porównaniu z zachowaniem wyczerpującym znamiona typu
zasadniczego, co uzasadnia surowszą sankcję karną
a)
przestępstwo kwalifikowane przez okoliczności (przez znamiona statyczne) – zwiększenie
bezprawia wynika z istnienia, w chwili podjęcia zachowania realizującego znamiona czynu
zabronionego, okoliczności, od której wyższa karalność zależy (znamię to ma charakter
statyczny)
b)
przestępstwo kwalifikowane przez następstwo (przez znamiona dynamiczne) -
zwiększenie bezprawia wynika z dalej idącego skutku powstałego w wyniku zachowania
sprawcy (znamię to ma charakter dynamiczny)
str. 18
3)
typy uprzywilejowane – wskazuje cechę, która wpływa na zmniejszenie się bezprawia danego
naruszenia normy sankcjonowanej w porównaniu z zachowaniem wyczerpującym znamiona
typu zasadniczego, co uzasadnia mniejszą sankcję karną
b) podział na:
1)
typy nazwowe – typy, w których zachowani karalne jest nazwane (np. art. 279§1 k.k.)
2)
typy opisowe – typy, w których zachowani karalne jest opisane (np. art. 278§1 k.k.)
3)
typy nazwowo-opisowe – typy, w których nazwa zachowania karalnego jest umieszczona w
kontekście opisu tego zachowania (np. 197§3 k.k.)
c) podział na:
1)
typy kazuistyczne – zawierają rozbudowany opis znamion wskazujących sposób naruszenia
normy sankcjonowanej, skupiają się na opisaniu sposobu naruszenia dobra
2)
typy syntetyczne – zawierają opis znamion skupiający się na opisaniu skutku przestępnego bez
wskazania sposobu naruszenia dobra prawnego
typy niedookreślone – typy, których opis znamion jest na tyle nieprecyzyjny, że wymaga
uzupełnienia przez ocenę stosującego przepis
Podział na typy kazuistyczne i syntetyczne ma charakter stopniowalny.
d) podział na:
1)
typy otwarte – opis czynu wymaga wymaga uzupełnienia przez cechy, które nie są opisane w
ustawie karnej
2)
typy zamknięte – opis czynu zabronionego nie wymaga odwołania się do cech, które nie są
opisane w ustawie karnej
e) podział na:
1)
typ zupełny – to typ, który w swojej treści nie odsyła do innych przepisów karnych lub
należących do innych dziedzin prawa celem sprecyzowani znamion
2)
typ niezupełny - to typ, który w swojej treści odsyła do innych przepisów karnych lub
należących do innych dziedzin prawa celem sprecyzowani znamion (np. 152§1 k.k.)
typ blankietowy – to typ w którym przepis karny zawiera jedynie bardzo ogólny opis
czynu sprzecznego z normą sankcjonowaną, odsyłając do innych przepisów w których
opis ten jest do precyzowany
II. Podział przestępstw według odmiany typu czynu zabronionego
Podziały przestępstw według:
a)
kryterium wagi czynu:
1)
zbrodnia - czyn zabroniony zagrożony karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3
albo karą surowszą (art. 7§2 k.k.)
2)
występek - czyn zabroniony zagrożony grzywną powyżej 30 stawek dziennych, karą
ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności przekraczającą miesiąc (art. 7§3 k.k.)
Przestępstwa to zbrodnie i występki.
Wykroczenie to czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego
popełnienia pod groźbą kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 5000 złotych lub nagany
(art. 1§1 kw).
b) kryterium podmiotu czynu zabronionego:
str. 19
1) przestępstwo powszechne – przestępstwo, którego sprawcą może być każdy człowiek; brak
jest tuż bliższego sprecyzowania cech jakie dla poniesienia odpowiedzialności karnej musi
posiadać podmiot czynu zabronionego
2) przestępstwo indywidualne – przestępstwo, za które karalność jest uzależniona od
posiadania przez sprawcę cechy przewidzianej przez ustawę
a) przestępstwo indywidualne właściwe – przestępstwo typu podstawowego, za
które karalność jest uzależniona od posiadania przez sprawcę cechy przewidzianej
przez ustawę
b) przestępstwo indywidualne niewłaściwe – przestępstwo typu kwalifikowanego,
przy którym wyższa karalność jest uzależniona od posiadania przez sprawcę cechy
przewidzianej przez ustawę
c)
kryterium sposobu ataku dobra prawnego:
1)
przestępstwo naruszenia dobra prawnego – charakteryzuje się zlekceważeniem wartości,
którego dobro prawne jest nośnikiem (przy przestępstwach formalnych będących
przestępstwami naruszenia dobra prawnego naruszenie dobra nie musi się łączyć ze
skutkiem rozumianym jako wystąpienie zmiany w świecie zewnętrznym, a ogranicza się
jedynie do podjęcia przez sprawcę zakazanego zachowania lub do nie podjęcia zachowania
nakazanego)
2)
przestępstwo narażenia dobra prawnego na niebezpieczeństwo – charakteryzuje się
wystąpieniem stanu niebezpieczeństwa dla dobra prawnego, czyli odrywającego się czasowo
i miejscowo od czynu układu sytuacyjnego charakteryzującego się znacznym
prawdopodobieństwem przerodzenia się w naruszenie dobra
Przestępstwa narażenia dobra prawnego na niebezpieczeństwo można podzielić według:
a)
kryterium odwołującego się do stopnia zagrożenia dla dobra prawnego
1)
przestępstwo konkretnego narażenia na niebezpieczeństwo – dla realizacji znamion
danego typu musi wystąpić konkretna sytuacja niebezpieczeństwa, charakteryzująca
się tym, że do wystąpienia skutku w postaci naruszenia dobra, który może ale nie
musi wystąpić, nie jest już potrzebne zachowanie sprawcy, ale wystąpienie
okoliczności zewnętrznych od niego niezależnych; przestępstwa konkretnego
narażenia na niebezpieczeństwo są zawsze przestępstwami skutkowymi, skutkiem
jest tu wystąpienie sytuacji konkretnego niebezpieczeństwa dla dobra prawem
chronionego
2)
przestępstwo abstrakcyjnego narażenia na niebezpieczeństwo – dla realizacji
znamion danego typu wystarczy podjęcie określonego, jako znamię czynnościowe,
zachowania sprawcy, które w samo w sobie pociąga niebezpieczeństwo dla dobra
prawnego; przestępstwa abstrakcyjnego narażenia na niebezpieczeństwo są zawsze
przestępstwami formalnymi
b)
kryterium ilościowe
1)
przestępstwo indywidualnego narażenia na niebezpieczeństwo – stanowiące znamię
typu niebezpieczeństwo musi mieć charakter niebezpieczeństwa dla jednej lub kilku
osób
2)
przestępstwo powszechnego narażenia na niebezpieczeństwo – stanowiące znamię
typu niebezpieczeństwo musi mieć charakter niebezpieczeństwa dla znacznej liczby
osób lub dla mienia o znacznych rozmiarach; w orzecznictwie przyjmuje się, że
sprowadzenie zagrożenia dla 6 osób stanowi sprowadzenie niebezpieczeństwa
powszechnego
d)
kryterium wystąpienia skutku:
1) przestępstwo materialne (skutkowe) – typ czynu zabronionego do którego realizacji
znamion konieczne jest zmiana w świecie zewnętrznym, oderwana czasowo i miejscowo od
samego zachowania sprawcy
str. 20
2) przestępstwo formalne (bezskutkowe) – typ czynu zabronionego do którego realizacji
znamion wystarczy samo zachowanie sprawcy, a ewentualny skutek, które to zachowanie za
sobą pociąga nie jest z punktu widzenia realizacji znamion istotny
e) kryterium stosunku psychicznego sprawcy do czynu
1) przestępstwo umyślne - sprawca ma zamiar popełnienia czynu, to jest chce go popełnić albo
przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi (art. 9§1 k.k.)
2) przestępstwo nieumyślne - sprawca nie mając zamiaru popełnienia czynu, popełnia go
jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że
możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć (art. 9§2 k.k.)
3) przestępstwo umyślno-nieumyślne – sprawca popełnia umyślny czyn zabroniony, którego
następstwem jest nieumyślny czyn zabroniony, o ile następstwo to przewidywał albo mógł
przewidzieć
4) przestępstwo nieumyślno-nieumyślne - sprawca popełnia nieumyślny czyn zabroniony,
którego następstwem jest nieumyślny czyn zabroniony, o ile następstwo to przewidywał albo
mógł przewidzieć
Przestępstwo umyślno-nieumyślne lub przestępstwo nieumyślno-nieumyślne może wystąpić z
uwagi na konstrukcję typu kwalifikowanego przez następstwo (kwalifikowanego przez znamiona
dynamiczne) z art. 9§3 k.k. albo ze względu na wystąpienie zbiegu przepisów ustawy.
f) kryterium formy czynności wykonawczej
1) przestępstwo z działania – sprzeczność zachowania z normą sankcjonowaną wynika z
wystąpienia cechy zakazanej przez tę normę, tj. podjęcia działania w sytuacji, gdy wymagane
było powstrzymanie się od niego
2) przestępstwo z zaniechania - sprzeczność zachowania z normą sankcjonowaną wynika z nie
wystąpienia cechy nakazanej przez tę normę, tj. nie podjęcia działania w sytuacji, gdy jego
podjęcie było wymagane
3)
przestępstwo z działania lub z zaniechania – gdy realizacja znamion typu może mieć formę
zarówno podjęcia zakazanego zachowania jak i nie podjęcia nakazanego zachowania
g) kryterium trybu ścigania przestępstwa, czyli sposobu zainicjowania postępowania karnego
1) przestępstwo ścigane oskarżenia publicznego (z urzędu)
a) przestępstwo ścigane bezwarunkowo
b) przestępstwo ścigane warunkowo:
-
na wniosek – do podjęcia ścigania konieczny jest wniosek
pokrzywdzonego, złożenie wniosku powoduje, że postępowanie toczy się
następnie z urzędu (art. 12 k.p.k.)
-
po uzyskaniu zgody właściwego organu (art. 13 k.p.k.) (przede wszystkim
przypadki uchylenia immunitetu)
2) przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego
III. Strukturalna analiza znamion typu czynu zabronionego
Strukturalna analiza znamion wskazuje jakie elementy muszą, a jakie elementy mogą stanowić opis
czynu zabronionego.
Struktura opisu czynu zabronionego pod groźbą kary składa się z:
a)
znamion konstytutywnych dla samego naruszenia normy sankcjonowanej – znamiona te
nie muszą być zawsze wprost wyrażone w przepisie ustawy karnej
b)
znamiona będące przesłanką karalności czynu naruszającego normę sankcjonowaną –
zawsze muszą być określone w ustawie karnej
c)
znamiona dające podstawę różnicowania karalności naruszenia tej samej normy
sankcjonowanej - zawsze muszą być określone w ustawie karnej, jeśli zróżnicowana
karalność tej samej normy sankcjonowanej
str. 21
Znamiona obligatoryjne typu czynu zabronionego:
1) określenie podmiotu, który może być sprawcą czynu zabronionego,
2) określenie czynności wykonawczej (czyli zachowania sprawcy) albo skutku
przestępnego (czyli zmiany w świecie zewnętrznym oderwanej od samego zachowania
się sprawcy),
3) strony podmiotowej (czyli nastawienia psychicznego sprawcy do swojego zachowania
lub wywołanego skutku)
4) wskazanie dobra prawnego będącego przedmiotem ochrony oraz
5) reguły postępowania z tym dobrem
Znamiona z punktów 4 i 5 to znamiona konstytutywne dla samego naruszenia normy
sankcjonowanej, które nie muszą być wprost ujęte w przepisie ustawy karnej.
Znamiona fakultatywne typu czynu zabronionego:
1) określenie przedmiotu czynności wykonawczej
2) okoliczności modalizujące czyn (miejsce, czas, sytuacja)
3) określenie sposobu dokonania czynu (np. przy użyciu broni), szczególny motyw (np.
zasługujący na szczególne potępienie)
IV. Logiczny podział znamion typu czynu zabronionego
Logiczny podział znamion opisuje znamiona typu z punktu widzenia sposobu opisu tych
elementów.
a)
podział na:
1)
znamiona potoczne – znamiona wyrażone w ustawie w znaczeniu języka potocznego
2)
znamiona odsyłające – znamiona wyrażone w ustawie są wyrażeniami specjalistycznymi w
znaczeniu nadanym im przez określoną dziedzinę wiedzy (np. ciężkie kalectwo); tutaj między
innymi definicje ustawowe (wyrażenia otrzymujące w ustawie karnej definicje nadającą im
znaczenie odbiegające od znaczenia nadanego im w języku potocznym albo wyrażeniom
nieostrym języka potocznego nadające znaczenie ostre, definicje z art. 115 k.k.) i nazwy
normatywne (swój sens czerpią w oparciu o określone ustalenia w przepisach prawnych np.
„poseł”, „sejm”)
b)
podział na:
1)
znamiona pozytywne – wskazują cechę, którą zachowanie musi posiadać, aby zostać uznane
za zgodnie z typem
2)
znamiona negatywne - wskazują cechę, którą zachowanie nie może posiadać, aby zostać
uznane za zgodnie z typem (np. „bez zezwolenia”)
c)
podział na:
1)
znamiona opisowe – wymagają prostej subsumcji pod przepis ustawy (np. „nieletni”)
2)
znamiona ocenne (wartościujące) – wymagają dla subsumcji pod przepis ustawy dokonania
wartościowania danego znamienia (np. „pornografia”, „zniewaga”)
d)
podział na:
1)
znamiona ostre – znamiona, co do których zakresu desygnatów nie ma wątpliwości (np.
„funkcjonariusz publiczny”)
2)
znamiona nieostre – znamiona, których zakres desygnatów nie jest jednoznaczny, co może
powodować zacieranie granicy pomiędzy zachowaniami zabronionymi pod groźbą kary a
dozwolonymi oraz pomiędzy poszczególnymi typami zachowań zabronionych (np.
„uczynienie niezdatnym do użytku”)
e)
podział na:
1)
znamiona przedmiotowe – znamiona wskazujące na pewną zaszłość w świecie zewnętrznym
2)
znamiona podmiotowe – znamiona wskazujące na stosunek psychiczny sprawcy do
realizowanego czynu lub skutku
str. 22
Materiały do ćwiczeń z prawa karnego:
Zasady prawa intertemporalnego oraz obowiązywanie polskiego prawa karnego w przestrzeni, w tym
zasady odpowiedzialności karnej za przestępstwa popełnione za granicą.
I. ZASADY PRAWA INTERTEMPORALNEGO (MIĘDZYCZASOWEGO)
Zasady prawa intertemporalnego wchodzą w grę, gdy po popełnieniu czynu stanowiącego przedmiot
prawnokarnej oceny następuje zmiana porządku prawnego odnoszącego się do czynu. Zasady prawa
intertemporalnego rozstrzygają, którą z ustaw należy zastosować w razie zmiany ustawy po
popełnieniu przestępstwa.
Zmiana porządku prawnego może polegać na:
1)
Penalizacji, czyli wprowadzenia karalności czynu dotychczas zabronionego pod groźbą kary.
2)
Depenalizacji, czyli rezygnacji z karalności czynu dotychczas zabronionego pod groźbą kary.
Szczególnym przypadkiem depenalizacji jest dekryminalizacja (depenalizacja częściowa), czyli
przeniesienie czynu z kategorii przestępstw do kategorii wykroczeń.
3)
Modyfikacji penalizacji, czyli zmiany konsekwencji prawnokarnych popełnienia czynu.
4)
Stabilizacji penalizacji, czyli braku zmiany konsekwencji prawnokarnych popełnienia czynu.
Zmiana ustawy polega na zmianie treści normy sankcjonowanej nadającej kompetencje organowi
wymiaru sprawiedliwości do pociągnięcia sprawcy czynu zabronionego pod groźbą kary do
odpowiedzialności karnej patrząc z punktu widzenia dwóch różnych momentów czasowych tj. czasu
popełnienia czynu zabronionego i czasu orzekania. Zmianą ustawy jest zmiana całego stanu
prawnego odnoszącego się do danego czynu także przez:
a)
zmianę treści normy sankcjonowanej
b)
legalizację zachowań określonego typu
c)
zmianie ustawowych określeń definiujących znamiona danego typu
Nie jest zmianą ustawy zmiana wykładni sądowej w stosunku do określonych znamion czynu
zabronionego lub konsekwencji skazania. W takiej sytuacji należy rozpatrzyć odpowiedzialność
sprawcy z punktu widzenia instytucji błędu co do prawa z art. 30 k.k., ze względu na ewentualny brak
świadomości bezprawności czynu.
str. 23
Czas orzekania to nie tylko czas wydania wyroku rozstrzygającego o odpowiedzialności karnej
oskarżonego, lecz także czas orzekania we wszystkich fazach postępowania karnego
(przygotowawczego, głównego, wykonawczego), w których ma zapaść rozstrzygnięcie dotyczące losu
osoby przeciwko której toczy się postępowanie.
Art. 4 k.k. nie uprawnia sądu do zmiany oceny prawnej czynu stanowiącego podstawę do:
a)
orzekania o warunkowym przedterminowym zwolnieniu
b)
orzekania czy w sprawie zachodzą przesłanki recydywy
c)
orzekania kary łącznej w przypadku wydania wyroku łącznego
Czas popełnienia czynu zabronionego - czyn zabroniony uważa się za popełniony w czasie, w którym
sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany (art. 6§1 k.k.).
ZMIANA USTAWY PRZED PRAWOMOCNYM ORZECZENIEM (art. 4§1 k.k.) – odnosi się tylko do
przypadku modyfikacji penalizacji
Generalnie obowiązuje zasada stosowania ustawy nowej, a wyjątek stanowi zasada stosowania
ustawy względniejszej.
Obowiązuje zakaz retroaktywności przepisu karnego surowszego (lex severior retro non agit),
natomiast prawo względniejsze dla sprawcy działa wstecz (lex mitior retro agit). Zasada ta ma
znaczenie zarówno gwarancyjne jak i kryminalnopolityczne (norma prawna ma motywować do
określonego zachowania się, co jest oczywiście niemożliwe wstecz).
Zasadę nie działania prawa surowszego wstecz wyrażają:
-
art. 42 ust. 1 Konstytucji : “Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się
czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia.
Zasada ta nie stoi na przeszkodzie ukaraniu za czyn, który w czasie jego popełnienia stanowił
przestępstwo w myśl prawa międzynarodowego.”
-
art. 7 ust. 1 Europejskiej Konwencji i Praw Człowieka : „Nikt nie może być uznany za winnego
popełnienia czynu polegającego na działaniu lub zaniechaniu działania, który według prawa
wewnętrznego lub międzynarodowego nie stanowił czynu zagrożonego karą w czasie jego
popełnienia. Nie będzie również wymierzona kara surowsza od tej, którą można było
wymierzyć w czasie, gdy czyn zagrożony karą został popełniony.”
-
art. 15 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych : „Nikt nie może
być skazany za czyn lub zaniechanie, które w myśl prawa wewnętrznego lub
międzynarodowego nie stanowiły przestępstwa w chwili ich popełnienia. Nie może być
również zastosowana kara surowsza od tej, którą można było wymierzyć w chwili popełnienia
przestępstwa. Jeżeli po popełnieniu przestępstwa ustanowiona zostanie przez ustawę kara
łagodniejsza za takie przestępstwo, przestępca będzie miał prawo z tego korzystać.”
Ustawa względniejsza dla sprawcy to ustawa, która zastosowana w konkretnej sprawie, biorąc pod
uwagę całokształt konsekwencji wynikających z zastosowania konkurencyjnych ze sobą ustaw,
przewiduje dla sprawcy najłagodniejsze konsekwencje. Sąd winien rozważyć, która jest względniejsza
dla sprawcy w konkretnym przypadku. Sąd powinien, mając na uwadze wszystkie zasady i dyrektywy
wymiaru kary przewidziane w danej ustawie, wymierzyć w konkretnej sprawie karę na podstawie
str. 24
ustawy nowej i ustawy obowiązującej poprzednio, a następnie przyjąć za podstawę wymiaru kary tą
ustawę, której konsekwencje skazania są względniejsze dla sprawcy.
Stosowanie art. 4§1 k.k. in concreto:
1)
w kwestii przedawnienia – art. 4§1 k.k. znajduje zastosowanie do zmian, co do których termin
przedawnienia upłynął, natomiast nie stosuje się w przypadku zmodyfikowania terminów
przedawnienia co do przestępstw, których karalność jeszcze nie ustała.
Ale należy pamiętać o treści art. 9 p.w.k.k: „Bieg terminu przedawnienia umyślnych przestępstw
przeciwko życiu, zdrowiu, wolności lub wymiarowi sprawiedliwości, zagrożonych karą
pozbawienia wolności powyżej 3 lat, popełnionych przez funkcjonariuszy publicznych - w okresie
od 1 stycznia 1944 r. do 31 grudnia 1989 r. - w czasie lub w związku z pełnieniem ich funkcji,
rozpoczyna się od dnia 1 stycznia 1990 r.”
2)
w kwestii orzekania środków zabezpieczających – dwa poglądy:
A. Zoll: stosuje się art. 4§1 k.k. i należy zastosować ustawę względniejszą
W. Wróbel: nie stosuje się art. 4§1 k.k., bowiem środek zabezpieczający ma funkcję
zabezpieczenia porządku karnego, a nie ukaraniem sprawcy
3)
w kwestii orzekania środków probacyjnych:
a)
w kwestii długości okresu próby – stosuje się ustawę względniejszą dla sprawcy
b)
w kwestii wyznaczania (lub zmiany) obowiązków probacyjnych – dwa poglądy:
A. Zoll: stosuje się art. 4§1 k.k.
W. Wróbel: nie stosuje się art. 4§1 k.k., bowiem określenie długości okresu próby ma za
zadanie skutecznie wpływać na skazanego, w okresie stosowania wobec niego środków
probacyjnych
c)
co do podstaw stosowania warunkowego przedterminowego zwolnienia – stosuje się tylko
przepisy k.k. z 1997 r. od jego wejścia w życie (art. 14 p.w.k.k.)
4)
w odniesieniu do środków o charakterze odszkodowawczym – dwa poglądy:
A. Zoll: stosuje się art. 4§1 k.k.
W. Wróbel: nie stosuje się art. 4§1 k.k.
5)
co do zmiany trybu ścigania – art. 4§1 k.k. nie stosuje się, obowiązują przepisy k.k. z 1997 r.
choćby wcześniej dane czyny były ścigane z urzędu, chyba że sprawy zostały wszczęte przed tą
datą (art. 17 p.w.k.k.)
Nie jest dopuszczalne w przypadku postępowania o ten sam czyn orzekanie częściowo w oparciu o
przepisy nowej ustawy a częściowo o przepisy ustawy obowiązującej poprzednio. Natomiast nie ma
przeszkód orzekania w oparciu o ustawę nową i ustawę obowiązującą poprzednio w tym samym
procesie w stosunku do różnych czynów.
Dopuszczalne jest zastosowanie kary lub środka karnego nieznanego ustawie obowiązującej w czasie
popełnienia czynu, jeżeli orzeka się na podstawie nowej ustawy względniejszej dla sprawcy, która
taką karę lub środek karby przewiduje.
Art. 4§1 k.k. stosuje się do tzw. ustawy pośredniej tzn. takiej, która weszła w życie po popełnieniu
czynu zabronionego, ale przestała obowiązywać przed czasem orzekania.
str. 25
Art. 4§1 k.k. nie znajduje zastosowania do tzw. ustawy czasowej tzn. takiej określa okres swojego
obowiązywania w czasie, ale tylko pod warunkiem, że zawiera klauzulę nakazującą stosowania jej
postanowień do czynów zabronionych dokonanych w czasie jej obowiązywania. W innych
przypadkach art. 4 k.k. znajduje zastosowanie.
ZMIANA USTAWY PO PRAWOMOCNYM ORZECZENIU (art. 4§2, §3 i §4 k.k.)
1)
modyfikacja karalności czynu:
a)
gdy zaostrzenie odpowiedzialności karnej – nie wpływa na sytuację skazanego
b)
gdy złagodzenie odpowiedzialności karnej:
-
art. 4§2 k.k.
• nie ma zastosowania do zastępczej kary pozbawienia wolności (tak SN)
• pojęcie górna granica ustawowego zagrożenia na zasadzie wyjątku od rozumienia
tego pojęcia na gruncie art. 7§1 i §2 k.k. obejmuje także przypadki ustawowego
nadzwyczajnego obostrzenia lub obniżenia kary (odmiennie SN, ale takie
stanowisko bezzasadnie premiuje skazanych z nadzwyczajnym obostrzeniem kary)
-
art 4§3 k.k.
• dotyczy przypadku konieczności zamiany kary pozbawienia wolności orzeczonej w
wyroku na podstawie dawnej ustawy, gdy w nowej ustawie czyn nie jest już
zagrożony karą
• dotyczy wyłącznie przypadku, gdy orzeczona kara jest wykonywana
2)
pełna depenalizacja czynu (zniesienie karalności czynu) – skutkuje zatarciem skazania z mocy
prawa, natomiast zmiana ustawy nie ma wpływu na stosowanie środków zabezpieczających
orzeczonych bez skazania sprawcy
II. OBOWIAZYWANIE POLSKIEGO PRAWA KARNEGO W PRZESTRZENI
PRAWO KARNE MIĘDZYNARODWE
Prawo karne międzynarodowe – gałąź prawa międzynarodowego publicznego obejmująca wszelkie
aspekty międzynarodowe odpowiedzialności karnej. Z jego zakres wchodzi przede wszystkim:
a)
zasada terytorialności (art. 5 k.k.)
b)
zasady odpowiedzialności za przestępstwa popełnione za granicą (rozdział XIII k.k.)
c)
konwencje i umowy międzynarodowe wiążące RP
Przepisy art. 5 k.k. i rozdziału XIII k.k. mają podwójny charakter: materialny i procesowy, gdyż
decydują pośrednio o tzw. jurysdykcji krajowej (zasada cuius lex criminalis, eius iurisdictio – czyje
prawo karne, tego jurysdykcja).
Stosowanie obcego ustawodawstwa karnego jest możliwe wyłącznie w przypadkach wyraźnie w
ustawie wskazanych (art. 111§2 k.k., art. 114§2 i §4 k.k.). Nie obowiązuje w tym zakresie zasada ius
novit curia i możliwe jest powołanie biegłego na okoliczność dowodzenia treści prawa obcego.
Uregulowania te odnoszą się do „wszystkich czynów zabronionych stanowiących przestępstwo” (np.
także środków zabezpieczających) zawartych w polskiej ustawie karnej (nie tylko w k.k.).
str. 26
ZASADA TERYTORIALNOŚCI
Zasada terytorialności – podległość polskiej ustawie karnej zachodzi w stosunku do wszystkich
czynów zabronionych popełnionych na terytorium RP, jak również na polskim statku wodnym lub
powietrznym (zasada bandery), bez względu na obywatelstwo sprawcy lub brak takiego
obywatelstwa.
Zasada bandery uzupełnia zasadę terytorialności obejmując swym zakresem statek wodny (także
platformę umieszczoną na szelfie kontynentalnym – art. 115 §15 k.k.) i statek powietrzny, które nie
stanowią terytorium RP, a jedynie ich pokłady obejmuje jurysdykcja RP
Czyn zabroniony na terytorium RP – wg definicji z art. 6§2 k.k. tj. czyn zabroniony uważa się za
popełniony w miejscu, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany,
albo gdzie skutek stanowiący znamię czynu zabronionego nastąpił lub według zamiaru sprawcy miał
nastąpić.
Terytorium RP - obszar objęty granicami państwowymi, oddzielającymi terytorium RP od terytorium
innych państw i morza pełnego, wody wewnętrzne i pas morskich wód terytorialnych oraz przestrzeń
powietrzną nad tym obszarem i wewnątrz ziemi pod nim.
Odstępstwa od zasady terytorialności:
a)
immunitety dyplomatyczne i konsularne, ale nie inne immunitety
b)
może przewidywać je umowa międzynarodowa
ZASADY ODPOWIEDZIALNOŚCI KARNEJ ZA PRZESTĘPSTWA POPEŁNIONE ZA GRANICĄ
1) Zasada personalna (zasada narodowości podmiotowej, zasada obywatelstwa) – wyrażona w
art. 109§1 k.k., sprowadza się do stosowania polskiej ustawy karnej do obywatela polskiego,
który popełnił czyn zabroniony za granicą
Przesłanki:
a)
sprawca był w czasie czynu zabronionego obywatelem polskim
-
tzw. zasada wyłączności obywatelstwa polskiego – osoba posiadająca obywatelstwo
polskie nie może być uznana za obywatela innego państwa; podwójne obywatelstwo nie
może więc stanowić podstawy uniknięcia odpowiedzialności na podstawie polskiej
ustawy karnej
-
sprawca w chwili czynu miał obywatelstwo polskie – stosuje się tu zasady odnoszące się
do czasu popełnienia przestępstwa
• przy przestępstwach materialnych – sprawca musi mieć obywatelstwo w chwili
wystąpienia skutku
• przy przestępstwach wieloczynowych - sprawca musi mieć obywatelstwo w
czasie wszystkich zachowań przestępnych, chyba że możliwe jest pociągnięcie go
do odpowiedzialności karnej na podstawie innej zasady odpowiedzialności karnej
za przestępstwo popełnione za granicą
• w przypadku przechodzenia czynu zabronionego przez różne etapy na tzw.
drodze przestępstwa (iter criminis) – możliwa odpowiedzialność za formę
stadialną w czasie, której był obywatelem polskim
b)
spełniony został wymóg podwójnej karalności (art. 111 k.k.)
str. 27
W zasadzie brak jest ograniczeń co do charakteru przestępstw jakich miałby się dopuścić
obywatel polski za granicą, ale ze względu na znamiona modalne niektóre przestępstwa mogą
być popełnione tylko na terytorium RP (np. art. 136 k.k.).
2) Zasada ochronna (zasada narodowości przedmiotowej)
a) względna (zwykła) - wyrażona w art. 110§1 k.k., daje podstawę do pociągnięcia do
odpowiedzialności karnej na podstawie polskiej ustawy karnej cudzoziemca, który popełnił za
granicą czyn zabroniony pozostający w związku z polskimi interesami albo, który popełnił za
granicą czyn o charakterze terrorystycznym
Przesłanki:
a)
w chwili popełnienia czynu zabronionego za granicą sprawca jest cudzoziemcem (tj.
nie jest obywatelem polskim, natomiast może być bezpaństwowcem)
b)
czyn zabroniony jest skierowany przeciwko interesom Rzeczypospolitej Polskiej,
obywatela polskiego, polskiej osoby prawnej lub polskiej jednostki organizacyjnej
niemającej osobowości prawnej
albo
sprawca popełnił za granicą przestępstwo o charakterze terrorystycznym
c)
spełniony został wymóg podwójnej karalności (art. 111 k.k.)
b) bezwzględna (obostrzona) - wyrażona w art. 112 k.k., daje podstawę do pociągnięcia do
odpowiedzialności karnej na podstawie polskiej ustawy karnej obywatela polskiego lub
cudzoziemca w razie popełnienia przez nich za granicą pewnych kategorii przestępstw
wymienionych w tym przepisie, które szczególnie godzą w polskie interesy i to niezależnie od
wymogu podwójnej karalności
Obostrzenia przejawiają się przez możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności niezależnie
od:
-
obywatelstwa sprawcy czynu
-
przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu zabronionego (brak
konieczności spełnienia wymogu podwójnej karalności)
3) Zasada odpowiedzialności zastępczej wyrażona w art. 110§2 k.k., daje podstawę do pociągnięcia
do odpowiedzialności karnej na podstawie polskiej ustawy karnej cudzoziemca, który popełnił
czyn zabroniony za granicą, a przebywa na terytorium RP i nie został wydany państwu, w którym
popełnił czyn; odpowiedzialność na podstawie polskiej ustawy karnej jest tu uzasadniona
międzynarodową solidarnością w walce z przestępczością.
Przesłanki:
a)
cudzoziemiec popełnił za granicą czyn zabroniony i brak podstaw do zastosowania zasady z
art. 110§1 k.k.
b)
popełnione przestępstwo zagrożone jest w polskiej ustawie karnej karą przekraczającą 2
lata pozbawienia wolności (chodzi o górną granicę ustawowego zagrożenia)
c)
spełniony został wymóg podwójnej karalności (art. 111 k.k.)
d)
sprawca czynu popełnionego zagranicą faktycznie przebywa na terytorium RP
e)
warunek negatywny w postaci braku postanowienia o wydaniu sprawcy (pierwszeństwo
mają tutaj procedura ekstradycyjna lub procedura na podstawie europejskiego nakazu
aresztowania)
4) Zasada uniwersalna (zasada represji wszechświatowej (konwencyjnej)) - wyrażona w art. 113
k.k., daje podstawę do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej na podstawie polskiej ustawy
karnej obywatela polskiego lub cudzoziemca w razie popełnienia przez nich za granicą czynu
zabronionego, do którego ścigania RP jest zobowiązana na podstawie umów międzynarodwych
Obostrzenia przejawiają się przez możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności niezależnie od:
str. 28
-
obywatelstwa sprawcy czynu
-
przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu zabronionego (brak konieczności
spełnienia wymogu podwójnej karalności)
Wymóg podwójnej karalności (art. 111 k.k.) oznacza, że czyn zabroniony popełniony przez sprawcę
za granicą musi być spenalizowany w czasie jego popełnienia jako przestępstwo zarówno w polskiej
ustawie karnej jak i ustawie obowiązującej w miejscu jego popełnienia (lex loci).
Wyjątek od zasady podwójnej karalności stanowią:
a)
możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności karnej na podstawie polskiej ustawy karnej
niezależnie od tego czy w miejscu popełnienia czynu stanowił on przestępstwo polskiego
funkcjonariusza publicznego, który pełniąc służbę za granicą popełnił tam przestępstwo w
związku z wykonywaniem swoich funkcji
b)
możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności karnej na podstawie polskiej ustawy karnej
osoby, która popełniła przestępstwo w miejscu nie podlegającym żadnej władzy państwowej
c)
zasada ochronna bezwzględna (art. 112 k.k.)
d)
zasada uniwersalna (art. 113 k.k.)
Art. 111§2 k.k. przewiduje możliwość stosowania pewnych modyfikacji ustawy polskiej, ale nie
można zastosować instytucji nie znanej ustawie polskiej.
Model obiektywnego przypisania skutku przy przestępstwach materialnych (skutkowych)
dokonanych przez zaniechanie:
Dla przypisania skutku przy przestępstwach z zaniechania konieczne jest wykazanie wyłącznie
powiązania normatywnego. Zaniechanie rozumiane jako brak ruchu w nakazanym przez prawo
kierunku nie pozostaje nigdy w związku przyczynowym ze skutkiem (odrzucenie koncepcji
przyczynowości zaniechania).
I.
Do normatywnych przesłanek przypisania odpowiedzialności za przestępstwa
materialne z zaniechania które każdorazowo należy wykazać zaliczamy:
A. Sprawca musi być GWARANTEM nienastąpienia skutku, czyli podmiotem, na który
nałożony jest prawny obowiązek zapobiegania wszystkim, bądź też niektórym
niebezpieczeństwom grożącym dobru.
Gwarant – osoba, na której ciąży szczególny prawny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi
Trzy „rodzaje” gwaranta:
a)
dana osoba jest zobowiązana do ochrony określonego dobra przed wszelkimi
zagrożeniami (np. matka mająca obowiązek sprawowania opieki nad dzieckiem)
str. 29
b)
dana osoba jest zobowiązana do ochrony wszelkich dóbr prawnych przed określonym
zagrożeniem (np. właściciel psa ma obowiązek chronić inne osoby przed zagrożeniem
ze strony zwierzęcia)
c)
dany podmiot jest zobowiązany do ochrony określonej kategorii dóbr przed
określonymi zagrożeniami (np. osoba zobowiązana do czuwania nad higieną i
bezpieczeństwem pracy pracowników)
Obowiązek prawny – wynikający z przepisów prawa; nie jest wystarczające by to był
obowiązek wyłącznie moralny (etyczny)
Źródła obowiązku: norma generalna, przyjęcie na siebie zobowiązania
Obowiązek szczególny – osoby muszą się charakteryzować wskazanymi cechami
wyróżniającymi je ze względu na stosunek do dobra chronionego normą prawną
Źródła obowiązku gwaranta:
a)
ustawa, (ale np. w stosunku do małżonków ten obowiązek, tylko wtedy kiedy małżeństwo funkcjonuje faktycznie, a nie prawnie
- formalnie),
b)
orzeczenie sądowe, decyzja administracyjna,
c)
umowa, (np. z umowy o pracę np. lekarz, nauczyciel),
d)
dobrowolne przyjęcie na siebie funkcji gwaranta w drodze oświadczenia woli lub per facta concludenta także podjęcie się funkcji
gwaranta doraźnie (np. zaopiekowanie się zagubionym dzieckiem)
e)
uprzednie stworzenie zagrożenia dla dobra chronionego prawem – sporne (niekiedy powołuje się art. 439 k.c., jako na źródło
tego obowiązku).
B.
Aktualizacja ciążącego na sprawcy obowiązku gwaranta
Wystąpienie sytuacji, w której powstaje niebezpieczeństwo dla dobra prawnego, któremu
sprawca ma zapobiec lub aktualizują się inne warunki (przesłanki) podjęcia przez sprawcę
obowiązkowych czynności związanych z uchyleniem tego niebezpieczeństwa dla dobra (np.
sprawca na zasadzie umowy jest zobowiązany przejąć obowiązki gwaranta od innego
podmiotu w sytuacji występującego już wcześniej niebezpieczeństwa)
C.
Niewykonanie ciążącego na sprawcy obowiązku gwaranta
Ze stanowiska ex ante należy ustalić, czy w danym stanie faktycznym istniała
czynność, której wykonanie mogło w istotny sposób zmniejszyć
niebezpieczeństwo nastąpienia skutku, któremu gwarant miał zapobiec
Ustala się to według wzorca normatywnego.
str. 30
Można to oceniać także pytając - ze stanowiska ex ante – o obiektywną możliwość
przewidzenia przez podmiot wystąpienia skutku przestępnego na drodze na której on
wystąpił w razie nie podjęcia przez niego wymaganego przez prawo działania
przykład: nieopatrzenie rany przez pielęgniarkę na pogotowiu osobie chorej na
hemofilie, w konsekwencji czego zmarła ona na skutek wykrwawienia
Jeżeli czynność taka istniała, a gwarant jej nie wykonał można stwierdzić
naruszenie ciążącego na sprawcy obowiązku.
Przykładowy stan faktyczny:
Tomasz K. przeprowadzając roboty melioracyjne w miejscowości H. zdjął płytę ze studzienki
melioracyjnej znajdującej się na środku drogi prowadzącej do miejscowej szkoły. Ok. godziny
13 – tej zadzwonił do niego kolega z propozycją wspólnego spożycia obiadu w miejscowym
barze, na którą się zgodził. Odchodząc zapomniał zabezpieczyć teren. 10 minut później drogą
przebiegało dziecko. Nie zauważyło otwartej studzienki , wpadło do niej łamiąc sobie nogę.
I tak by tylko wtedy wyglądało wykazanie strony przedmiotowej
Wstępna kwalifikacja: art. 157 par. 3 w zw. z art. 2 k.k.
Skutek w postaci średniego uszczerbku na zdrowiu wystąpił ponieważ………
Pytanie: czy można powiązać ten skutek z ocenianym zachowaniem Tomasza K.
W przedstawionym stanie faktycznym nie budzi wątpliwości, iż Tomasz K. był gwarantem. Ciążył na nim obowiązek zabezpieczenia
otworu studzienki melioracyjnej. Obowiązek ten miał charakter prawny i szczególny.
Zgodnie z obowiązującymi Tomasza K. przepisami z zakresu bezpieczeństwa wykonywanych prac miał on obowiązek zabezpieczenia
otwartego otworu studzienki melioracyjnej przykładowo przez jej zamknięcie albo przez jej ogrodzenie i rozwieszenie ostrzeżeń przed
grożącym przechodniom niebezpieczeństwem. Zabezpieczenie miało być tego typu, by zapobiec ewentualnemu wpadnięciu do otworu
postronnej osoby.
W sytuacji otwarcia studzienki i oddalenia z miejsca pracy aktualizował się obowiązek Tomasza K jako gwaranta
Tomasz K. idąc na obiad i pozostawiając otwartą studzienkę niewątpliwie nie spełnił ciążącego na nim obowiązku gwaranta.
Uzasadnionym zatem jest obiektywne przypisanie mu skutku w postaci średniego uszczerbku na zdrowiu osoby, która doznała tych
skutków przez wpadnięcie do otworu studzienki melioracyjnej
II. Negatywne przesłanki obiektywnego przypisania
a.
ustalenie, że gdyby sprawca podjął nakazane zachowanie to skutek i tak by wystąpił
(ocenia się ze stanowiska ex post.). W tym celu należy zbadać hipotetyczny przebieg
zdarzenia w przypadku podjęcia przez sprawcę obowiązkowej czynności. Jeżeli
okazałoby się, iż nawet podjęcie wymaganego od gwaranta w danych okolicznościach
str. 31
zachowania z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością nie zapobiegłoby
konkretnemu skutkowi, wykluczone jest przypisanie takiego skutku.
b. autonomia ofiary (kazus z kazuśnika: lekarka nie opatrzyła rany; wdało się zakażenie,
konieczne było obcięcie nogi aby uratować życie, pacjent się nie zgodził na uratowanie
życia i zmarł; problem możliwości przypisania odpowiedzialności za skutek w postaci
śmierci)
c. włączenie się zakresu odpowiedzialności osoby trzeciej (sporne)
UWAGA! Przy rozwiązywaniu kazusu zasadniczo wykazujemy, tylko elementy wskazane w pkt I
A, B; pozostałe kwestie wskazane w pkt IIporuszamy w rozwiązaniu tylko wtedy kiedy wskazuje
na to treść kazusu (teza do wytłumaczenia na ćwiczeniach)
III.
Przypadek szczególny:
Wykluczone jest przypisanie skutku w sytuacji gdy nie istnieje, oceniana ze stanowiska
ex ante, możliwość podjęcia wymaganego od gwaranta działania w konkretnych
okolicznościach danego zdarzenia (nr 1), przy czym może zaistnieć sytuacja, że
pomimo tego, że podmiot nie będzie w chwili zdarzenia mieć możliwości podjęcia
działania (np. ze względu na brak odpowiednich narzędzi, sprawności psychofizycznej
lub ze względu na brak wymaganej od niego wiedzy) ale pomimo to będzie można mu
przypisać skutek przestępny, jeśli możliwe będzie mu postawienie zarzutu, że mimo
powinności przewidzenia możliwości wystąpienia skutku nie podjął działań
zmierzających do zapewnienia sobie możliwości wypełnienia obowiązku ciążącego na
nim jako gwarancie (nr 2) (kwestia zawinienia na przedpolu czynu)
Przykład:
Nr 1 Andrzej H był ratownikiem na kąpielisku w Ustce. Któregoś dnia pełniąc służbę na plaży
zobaczył topiącego się mężczyznę Ruszył w kierunku mężczyzny. W momencie w którym
wbiegł do wody chwycił go silny skurcz mięśnia, który spowodował, iż Andrzej nie był w
stanie się poruszyć. W okolicy nie było też nikogo innego kogo można by zawołać z
prośbą o udzielenie pomocy. Po kilkunastu minutach skurcz puścił. W międzyczasie
mężczyzna zdążył utonąć.
Nr 2 Andrzej H był ratownikiem na kąpielisku w Ustce. Któregoś dnia pełniąc służbę na plaży
zobaczył topiącego się mężczyznę Ruszył w kierunku mężczyzny. W momencie w którym
wbiegł do wody chwycił go silny skurcz mięśnia, który spowodował, iż Andrzej nie był w
stanie się poruszyć. W okolicy nie było też nikogo innego kogo można by zawołać z
prośbą o udzielenie pomocy. Po kilkunastu minutach skurcz puścił. W międzyczasie
str. 32
mężczyzna zdążył utonąć.
Okazało się, iż Andrzeja w ostatnich kilku dniach łapał taki
kurcz prawie za każdym razem gdy wchodził do wody. Nie poszedł do lekarza, ani nie
zawiadomił o tym fakcie przełożonych. Bał się stracić pracy (problem tzw. zawinienia na
przedpolu czynu)
IV. Wyjaśnienie:
Relacja pomiędzy treścią obowiązku gwaranta a regułami postępowania z dobrem
prawnym.
W niektórych przypadkach odpowiedź na pytanie co gwarant konkretnie powinien
uczynić w danej sytuacji dają nam reguły postępowania z dobrem prawnym (reguły
techniczne)
Przykład: Tomasz K. przeprowadzając roboty melioracyjne w miejscowości H. zdjął płytę ze
studzienki melioracyjnej znajdującej się na środku drogi prowadzącej do miejscowej szkoły. Ok.
godziny 13 – tej zadzwonił do niego kolega z propozycją wspólnego spożycia obiadu w
miejscowym barze, na którą się zgodził.
Odchodząc postanowił zabezpieczyć otwartą studzienkę
kanalizacyjną. Na skraju drogi na której znajdowała się studzienka postawił znak; Uwaga!
Niebezpieczeństwo.
10 minut później drogą przebiegało dziecko.
Nie zauważyło ani znaku, ani
otwartej
studzienki, wpadło do niej łamiąc sobie nogę.
Model obiektywnego przypisania skutku przy przestępstwach materialnych (skutkowych)
dokonanych przez działanie:
Dla przypisania skutku przestępnego przy przestępstwach dokonanych przez działanie
konieczne jest stwierdzenie, że zrealizowane zostały wszystkie przesłanki przypisywalności,
do których trzeba zaliczyć:
1)
ustalenie na płaszczyźnie ontologicznej przebiegu przyczynowego pomiędzy
zachowaniem się potencjalnego sprawcy a określonym w ustawie karnej negatywnym
skutkiem. Przebieg ten należy przyjąć wówczas gdy pomiędzy skutkiem a badanym
zachowaniem można odtworzyć nieprzerwany łańcuch zdarzeń, w których wcześniejsze
oddziałuje na późniejsze poprzez przekaz energii lub informacji.
1
1
Badaniu czy istniej związek przyczynowy pomiędzy działaniem sprawcy służyć także może tzw. test
warunku właściwego (w oparciu o teorie związku odpowiadającego empirycznie potwierdzonej
prawidłowości.) Polega on na zadaniu sobie pytania czy w świetle posiadanej przez nas wiedzy i
doświadczenia życiowego możemy zgodnie z prawdą stwierdzić, że dane zachowanie wywołuje
określony skutek.
Przykład: Andrzej J. uderzył z całej siły nożem w ramie Jana G. W efekcie wystąpiło przerwanie
nerwów i trwały bezwład ręki. Ustalając powiązanie przyczynowe na płaszczyźnie empirycznej przy
pomocy testu warunku właściwego należy stwierdzić, iż według potwierdzonych praw empirycznych
konsekwencją uderzenia w rękę nożem może być przerwanie znajdujących na linii „cięcia” nerwów,
które to przecięcie prowadzić może do trwałego bezwładu ręki.
str. 33
Przykład
Andrzej J. uderzył z całej siły nożem w ramie Jana G. W efekcie wystąpiło przerwanie
nerwów i trwały bezwład ręki. Nie budzi wątpliwości, iż trwały bezwład ręki był
bezpośrednią konsekwencją przerwania (przecięcia) nerwów tej ręki, które z kolei jest
wynikiem uderzenia w tę rękę nożem. Oznacza to, iż pomiędzy powstałym skutkiem –
bezwład ręki – a zachowaniem sprawcy – uderzeniem w rękę nożem – występuje
pewien łańcuch przyczynowo skutkowy, który – jako, że jest nieprzerwany i nie
zawiera w sobie żadnych luk – przesądza nam istnienie powiązania przyczynowego.
W szpitalu pielęgniarka D. podała G. (który miał bardzo wysokie ciśnienie) lekarstwo
na podwyższenie ciśnienia nie sprawdziwszy wcześniej na karcie wykresu jego
ciśnienia. G doznał wylewu i zmarł. Badany stan faktyczny pozwala stwierdzić, iż
śmierć stanowiła bezpośrednią konsekwencje wylewu krwi do mózgu, które to
zdarzenie zostało wywołane znacznym wzrostem ciśnienia krwi będącym z kolei
efektem podania pacjentowi leku wywołującego wzrost ciśnienia. Oznacza to, iż
pomiędzy podaniem leku na podwyższenie ciśnienia a śmiercią występuje
nieprzerwany łańcuch przyczynowo – skutkowy, przesądzający o istnieniu powiązania
przyczynowego.
2) ustalenie powiązania pomiędzy zachowaniem a skutkiem także na płaszczyźnie
normatywnej, które warunkowane jest stwierdzeniem, że:
a)
zachowanie sprawcy stworzyło (oceniane ex ante) wysokie prawdopodobieństwo
wystąpienia ustalonego wcześniej przebiegu przyczynowego łączącego oceniane
zachowanie sprawcy ze skutkiem przestępnym, czyli że naruszyło normę
sankcjonowaną zakazującą powodowania tego skutku. Stworzenie wysokiego
prawdopodobieństwa wystąpienia ustalonego przebiegu przyczynowego (inaczej
niedozwolonego niebezpieczeństwo wystąpienia skutku przestępnego na drodze, na
której on wystąpił) oznacza, że zachowanie sprawcy narusza reguły postępowania
(reguły ostrożności) obowiązujące w danej sytuacji.
Przy ocenie konkretnego stanu faktycznego oznacza to konieczność wykazania, iż
zachowanie sprawcy stwarzało oceniane z punktu widzenia ex ante wysokie
(nieakceptowane
społecznie)
prawdopodobieństwo
wystąpienia
ustalonego
przebiegu przyczynowego. Stwierdzenie, iż ex ante rozpoznawalne było wysokie
prawdopodobieństwo wystąpienia konkretnego przebiegu przyczynowego oznacza, iż
skutek był obiektywnie przewidywalny.
Przykłady:
uderzenie nożem w rękę jest zachowaniem, które oceniając je z punktu widzenia ex ante
stwarza wysokie prawdopodobieństwo przecięcia nerwu a w konsekwencji spowodowania
skutku w postaci trwałego bezwładu ręki (tj. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu)
podając lek na podwyższenie ciśnienia pacjentowi bez uprzedniego ustalenia czy sprawca
str. 34
nie cierpi on na podwyższone ciśnienia sprowadza się wysokie prawdopodobieństwo
wystąpienia wylewu a w konsekwencji śmierci pacjenta.
ale
sprawca jadąc samochodem (w którym nierozpoznawalna jest wada hamulców) nie
stwarza ocenianego ex ante wysokiego prawdopodobieństwa przebiegu przyczynowego w
którym kierowca ze względu na tę wadę nie jest w stanie zahamować i zatrzymać pojazdu
przed obiektem znajdującym się na drodze.
b) jako kryterium weryfikujące należy ponadto zbadać, czy w perspektywie „ex post”
(biorąc pod uwagę rzeczywisty przebieg zdarzenia) zachowanie sprawcy istotnie może
być określone jako spowodowanie skutku (realizacja znamion opisu typu czynu
zabronionego z hipotezy normy sankcjonującej). Weryfikację tę można przeprowadzić
badając hipotetyczny przebieg zdarzenia, zakładający że sprawca zachowuje się w
sposób zgodny z regułami postępowania, a więc taki, który według wiedzy na temat
przebiegów kauzalnych w perspektywie ex ante byłby dozwolony (nie stanowi
naruszenia normy sankcjonowanej, jest zgodny z regułami ostrożnego postępowania).
Obiektywne przypisanie skutku można przyjąć tylko wówczas, gdyby okazało się, że
zachowanie przez sprawce reguł ostrożności (postępowanie ostrożne) wykluczyłoby -
z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością - powstanie skutku. Natomiast
gdyby przeprowadzona analiza hipotetycznego przebiegu zdarzenia wykazała, że
dochowanie przez sprawce reguł ostrożności (postępowanie ostrożne) i tak nie
zminimalizowałoby prawdopodobieństwa wystąpienia skutku, wykluczone jest
przyjęcie obiektywnego przypisania skutku.
Przykład: wykluczone jest obiektywne przypisanie skutku w postaci wypadku
komunikacyjnego kierowcy, który jechał nie przestrzegając dozwolonej prędkość,
jeżeli okaże się, iż nawet gdyby jechał z dozwoloną prędkością spowodowany jego
zachowaniem przebieg przyczynowy wystąpiłby takiej samej postaci.
Uwaga ! Odpowiedzialność karna za spowodowanie skutku pomimo stwierdzenia spełnienia
powyższych przesłanek obiektywnego przypisania jest wykluczona w przypadku, tzw.
negatywnych przesłanek obiektywnego przypisania, tj. przede wszystkim włączenia się
zakresu odpowiedzialności osoby trzeciej.
Strona podmiotowa typu czynu zabronionego
1.
Dokonując subsumcji stanu faktycznego pod znamiona typu czynu zabronionego najpierw
stwierdzamy, czy dane zachowanie realizuje znamiona strony przedmiotowej tj. przykładowo czy
analizowane zachowanie jest zaborem cudzego mienia, podrobieniem dokumentu, udziałem w
pobiciu, spowodowaniem śmierci, czy ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (wymaga to przy
przestępstwach materialnych obiektywnego przypisania powstałego skutku konkretnemu
zachowaniu się człowieka). Następnie badamy czy zostały zrealizowane znamiona strony
str. 35
przedmiotowej, czyli badamy stosunek psychiczny sprawcy do dokonanego czynu. Dopiero po
stwierdzeniu, że zachowanie realizuje znamiona typu czynu zabronionego (strony podmiotowej i
przedmiotowej) przystępujemy do badania pozostałych elementów struktury przestępstwa.
2.
Strona podmiotowa typu czynu zabronionego – określa nam stosunek psychiczny sprawcy do
czynu (fragmentu rzeczywistości odzwierciedlonego w znamionach strony przedmiotowej
konkretnego typu czynu zabronionego). Znamionami określającymi nam stronę podmiotową typu
czynu (tzw. znamiona podmiotowe w szerokim zdarzeniu) jest umyślność względnie
nieumyślność. Znamiona podmiotowe w węższym znaczeniu – to są znamiona, które
charakteryzują szczególne nastawienie sprawcy – określające cel działania sprawcy – np. art. 278,
224 § 2, 286 k.k., pobudkę – art. 150 lub motyw.
3.
Strona podmiotowa konkretnego typu czynu zabronionego może być:
– umyślna
– nieumyślna (nieumyślno – nieumyślna)
– umyślno - nieumyślna
4.
Strona podmiotowa czynu zabronionego określana jest zazwyczaj
2
na dwóch płaszczyznach:
intelektualnej i woluntatywnej.
Płaszczyzna intelektualna - określa stan świadomości sprawcy, którego przedmiotem jest
wystąpienie (w przypadku podjęcia określonego zachowania przez sprawcę) w rzeczywistości
desygnatów znamion typu czynu zabronionego (wystąpienie zmian w otaczającej rzeczywistości,
które odpowiadają wzorcowi opisanemu przez znamiona strony przedmiotowej typu czynu
zabronionego).
Prawnokarnie relewantne są trzy
typy stanu świadomości
świadomość konieczności realizacji znamion typu czynu zabronionego –
świadomość, iż podjęcie konkretnego zachowania musi spowodować
określoną zmianę w świecie zewnętrznym, np.
-
jeżeli kierowca bezpośrednio po wypiciu trzech butelek piwa wsiada za
kierownice swojego poloneza, zapala gaz, uruchamia samochód i wyjeżdża z
garażu z zamiarem udania się do domu, to ma świadomość tego iż jego
zachowanie stanowi prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości
2
Inaczej jest przy tzw. nieświadomej nieumyślności
str. 36
-
jeżeli oddaje się kilkanaście strzałów z pistoletu maszynowego celując w lewą
stronę klatki piersiowej i w głowę to ma się świadomość, iż konsekwencją tego
działania będzie śmierć osoby, do której się strzela
świadomość możliwości realizacji znamion typu czynu zabronionego -
świadomość, iż podjęcie konkretnego zachowania może doprowadzić do
określonej zmiany w świecie zewnętrznym
-
jeżeli kierowca bezpośrednio po wypiciu dwóch kieliszków wina wsiada za
kierownice swojego poloneza, zapala gaz, uruchamia samochód i wyjeżdża z
garażu z zamiarem udania się do domu, to ma świadomość tego iż jego
zachowanie być może stanowi prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie
nietrzeźwości
-
jeżeli oddaje się strzał z pistoletu
celując w lewą stronę klatki piersiowej z dużej
odległości to ma się świadomość, iż konsekwencją tego działania może być śmierć
osoby, do której się strzela
możliwość świadomości realizacji znamion przedmiotowych typu czynu
zabronionego. Osoba która podejmuje określone zachowanie nie
uświadamiała sobie, iż może ono spowodować określoną zmianę w świecie
zewnętrznym, jednakże taką świadomość – podejmując to zachowanie –
mogła mieć. Innymi słowy: zmiana w świecie zewnętrznym związana z
podejmowanym
przez
sprawce
zachowaniem
byłą
obiektywnie
przewidywalna (szerzej: rozważania dotyczące nieumyślności).
-
lekarz nie udziela pomocy pacjentowi, który przyszedł do niego twierdząc, że
objawy, o których on mówi, są efektem upojenia alkoholowego a nie złego stanu
zdrowia. Pacjent umiera. Lekarz nie miał świadomości, iż pacjent znajduje się w
stanie bezpośrednio zagrażającym życiu, a więc że nie udziela on pomocy tego
typu osobie, nie miał też świadomości iż nieudzielenie mu pomocy może w
konsekwencji doprowadzić do śmierci pacjenta. Jednakże miał możliwość
uświadomienia sobie faktu zaistnienia obu tych elementów
-
myśliwy oddając strzał do znajdującego się za krzakami obiektu nie ma
świadomości, iż może być to człowiek, a co za tym idzie, iż oddając strzał może
spowodować śmierć człowieka. Jednakże miał możliwość uświadomienia sobie iż
swoim zachowaniem może spowodować taką zmianę w świecie zewnętrznym.
str. 37
Uwaga!
I. Świadomość możliwości (konieczności) popełnienia czynu zabronionego =
przewidywaniu możliwość (konieczności) popełnienia czynu zabronionego
Możliwość świadomości popełnienia czynu zabronionego = obiektywnej
przewidywalności popełnienia czynu zabronionego
II. Świadomość możliwości popełnienia czynu zabronionego jest też świadomością
określonego prawdopodobieństwa popełnienia czynu zabronionego. Nie może być ona
traktowana jako punkt stały, tylko jako pewien zbiór punktów na linii, której początek
wyznacza brak świadomości popełnienia czynu zabronionego a koniec świadomość
konieczności popełnienia czynu zabronionego. Tak więc sprawca może mieć
świadomość niskiego prawdopodobieństwa zrealizowania swoim zachowaniem czynu
zabronionego (początek linii) albo świadomość wysokiego prawdopodobieństwa
zrealizowania swoim zachowaniem czynu zabronionego (końcówka tej linii). Stopień
uświadomionego prawdopodobieństwa zrealizowania swoim zachowaniem znamion
typu czynu zabronionego będzie miał zasadnicze znaczenie dla odróżnienia zamiaru
wynikowego od tzw. świadomej nieumyślności
Podkreślić należy, iż nie chodzi tu o świadomość tego, iż podjęte zachowanie jest zachowaniem
zabronionym, czy nawet bezprawnym. Zagadnienie świadomości oceny danego zachowania z
punktu widzenia prawa nie ma znaczenia dla przyjęcia zamiaru, jest to kwestia winy
(Schuldtheorie).
3
Chodzi tu o świadomość wszystkich tych okoliczności i tylko tych okoliczności,
które składają się na znamiona przedmiotowe typu czynu zabronionego (świadomość
występowania stanu rzeczy, który obiektywnie rzecz biorąc przy podjęciu decyzji realizacji może
doprowadzić do zrealizowania znamion typu czynu zabronionego;
art. 162 k.k. – 5 latek topi się, nie udzielamy pomocy, bo nie umiemy pływać , a
jesteśmy przekonani, że jest głęboko; okazuje się, iż było na tyle płytko, że dorosły człowiek
nawet nieumiejący pływać mógłby uratować dziecko – nie można przyjąć świadomości
możliwości popełnienia czynu zabronionego opisanego w art. 162 k.k.
art. 148 § 4 k.k. – sprawca ma mieć świadomość, że podejmuje działania których
konsekwencją musi lub może być śmierć człowieka – nie musi natomiast zdawać sobie
sprawy (być świadomym), że działa pod wpływem silnego wzburzenia, a tym bardziej jaki ono
ma charakter.
3
Przyjęcie zamiaru od świadomości bezprawności uzależniała tzw. Vorsatztheorie
str. 38
Dla przyjęcia świadomości nie wystarczy wykazanie, że sprawca posiadał wiedzę skutkująca
potencjalnie tą świadomością, dla przyjęcia świadomości danej okoliczności musi nastąpić
aktualizacja wiedzy w chwili czynu).
Operując pojęciem czyn zabroniony jako punkt odniesienia dla stanu świadomości sprawcy
używamy go w innym znaczeniu, niż to o którym mowa w art. 115 par. 1 – jest to czyn zabroniony
zubożony o stronę podmiotową
Płaszczyzna woluntatywna – określa nam, jak podmiot ustosunkowuje się do
możliwości spowodowania swoim zachowaniem danej zmiany w świecie
zewnętrznym odpowiadającej znamionom przedmiotowym typu czynu zabronionego.
Jest ona odrębnie określona dla każdego rodzaju zamiaru i dla każdej z odmian
nieumyślności.
Z,AMIO,A STRO,Y PODMIOTOWEJ
A.
umyślność – art. 9 § 1 k.k.
a) zamiar bezpośredni (dolus directus) „chce popełnić czyn zabroniony”
- płaszczyzna intelektualna –nie została określona bezpośrednio w ustawie;
-
świadomość konieczności popełnienia czynu zabronionego – przesądza nam
zamiar bezpośredni
-
świadomość możliwości popełnienia czynu zabronionego
-
płaszczyzna woluntatywna - chęć popełnienia czynu zabronionego tj. wola
spowodowania określonej zmiany w świecie zewnętrznym odpowiadającej
znamionom strony przedmiotowej typu czynu zabronionego.
str. 39
przestępstwa kierunkowe – mogą być popełnione jedynie z zamiarem
bezpośrednim. Są to takie przestępstwa, które popełnione są ze szczególnym
nastawieniem sprawcy, które „posiadają” znamiona podmiotowe w węższym
znaczeniu.
Niekiedy brzmienie znamienia określającego czynność sprawczą wskazuje na to, iż
typ czynu zabronionego można popełnić tylko z zamiarem bezpośrednim np.
zataja, uzyskuje (art. 267 § 1 k.k.)
Uwaga!
W
przypadku
tzw.
przestępstw
kierunkowych,
przy
typach
kwalifikowanych przez okoliczności statyczne przyjmuje się, iż kwalifikujące
okoliczności mogą być objęte zamiarem wynikowym, np. wartość mienia z art. 294
k.k.
b) zamiar wynikowy
, ewentualny (dolus eventualis) – „przewidując możliwość
popełnienia czynu zabronionego godzi się na nią” (zawsze towarzyszy jakiemuś
zamiarowi bezpośredniemu który może być też irrelewantny prawnokarnie)
płaszczyzna intelektualna - świadomość możliwości popełnienia czynu zabronionego
płaszczyzna woluntatywna – godzenie się, brak „chęci”
Przede wszystkim płaszczyzna woluntatywna decyduje o rozróżnieniu pomiędzy zamiarem
wynikowym a tzw. świadomą nieumyślnością, która także charakteryzuje się świadomością
możliwości popełnienia czynu zabronionego
str. 40
godzić się (koncepcje):
- wola warunkowa (Makarewicz) – sprawca przedstawia sobie pewien skutek
przestępny jako możliwy, choć niekonieczny, skutku tego nie pragnie, do niego nie
zmierza, ale na zaistnienie tego skutku na wypadek gdyby zaszedł godzi się
- obojętność woli (Wolter) – dany podmiot zarówno nie wyraża chęci aby skutek
nastąpił, ani też aby ten skutek nie nastąpił; jest to mu obojętne
- chęć narażenia dobra prawnego na niebezpieczeństwo przy jednoczesnym
obojętności woli sprawcy w stosunku do prawdopodobnej realizacji tego
niebezpieczeństwa (Waszczyński)
-teoria ryzyka – podjęcie przez sprawcę decyzji zachowania się pomimo
świadomości, iż ryzyko związane z podjętym działaniem nie jest społecznie
tolerowane
-teoria prawdopodobieństwa – stopień uświadomionego prawdopodobieństwa
popełnionego czynu zabronionego decyduje zasadniczo o rozróżnieniu pomiędzy
zamiarem ewentualnym a nieumyślnością
-teoria obiektywnej manifestacji - zamiar ewentualny nie zachodzi, gdy sprawca
dążący do osiągnięcia jakiegoś celu karalnego podjął środki mające zapobiec
popełnieniu czynu zabronionego
Zasadniczo przyjmuje się zamiar ewentualny w sytuacji, w której sprawca ma
świadomość wysokiego stopnia prawdopodobieństwa i nie podejmuje żadnych
działań mających w jego przekonaniu zmniejszyć ten stopień; nie chodzi przy tym
aby podjęte czynności obiektywnie prowadziły do zmniejszenia prawdopodobieństwa
powstania skutku przestępnego, wystarczy jeżeli w przekonaniu sprawcy mogą
doprowadzić do takiego rezultatu.
str. 41
Antoni J. zamierza wysadzić w powietrze część gmachu sądu mając nadzieje, że poprzez
całkowite zniszczenie budynku opóźni sprawę rozwodową i ostateczne odejście ukochanej żony.
a. wysadza gmach w środku dnia, giną wszyscy znajdujący się w budynku osób- zamiar
bezpośredni co do spowodowania śmierci tych osób
b. wysadza gmach w nocy, nie jest pewny czy ktoś tam jest ale mimo wszystko decyduje się na
wysadzenie- zamiar wynikowy co do spowodowania śmierci tych osób
c. wysadza gmach w nocy mając świadomość, iż prawdopodobnie znajdują się tam strażnicy, i
mogą się znajdować w tej części budynku która ma być wysadzona, dlatego chcąc ich wywabić na
zewnątrz powoduje wpierw pożar stojących na parkingu samochodów, okazało się jednak iż okno
pokoju strażników wychodziły na inną stronę dlatego nie zauważyli oni pożaru, i pozostali w
wysadzonej części budynku- można mu przypisać co najwyżej świadomą nieumyslność co do
śmierci strażników
Zamiar musi towarzyszyć zachowaniu realizującemu znamiona typu czynu
zabronionego (koincydencja zamiaru i zachowania) – nie stanowi zamiaru akceptacja
skutku po jego nastąpieniu tzw. zamiar następczy.
Arkadiusz F. rzucał kamienie z mostu na przejeżdżające w dole samochody , celował tak aby
kamień spadł przed przednią szybę jadącego samochodu i przestraszył kierowcę. Na samą myśl o
ich przerażeniu radość rozsadzała mu serce. Niestety w jednej sytuacji kamień uderzył w szybę
robił ją trafił kierowcę w czoło który stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w słup i zginął na
miejscu. Widząc to Arkadiusz F. wykonał taniec radości i śpiewając dobrze mu tak wrócił do
domu.
str. 42
Co w przypadku tzw. znamion ocennych :
znamiona opisowe (bez oceny) – opisujące konkretne elementy występujące w otaczającej na
rzeczywistości, nie ma potrzeby dokonywania oceny tych elementów (sędzia badając czy zostały
zrealizowane znamiona typu czynu ma stwierdzić czy w rzeczywistości występują desygnaty
zawartych w opisie typu znamion, czy też nie, bez dokonywania ich oceny np. kto przeprowadza
zabieg bez zgody pacjenta
znamiona ocenne dla stwierdzenia spełnienia znamienia konieczna jest ocena zachowania – istoty
bezprawia nie można oddać za pomocą opisu; np. znieważenie – nie można oddać za pomocą opisu –
jedna osoba powiedziała zdanie o drugiej osobie. Do istoty bezprawia należy bowiem treść
wypowiedzi, której nie da się oddać przy pomocy opisu, a jedynie można wartościować, oceniać).
Czasami są bezwzględnie ostre - w przypadku znamion ilościowych wyrażonych przez liczby, art. 208
k.k., art. 110 k.c. definicja małoletniego , 115 § 5, 6)
Przy badaniu płaszczyzny intelektualnej typów czynów zabronionych posługujących się znamionami
ocennymi (np. treść pornograficzna) odzwierciedlenie w świadomości sprawcy powinno znaleźć
zarówno istniejące w rzeczywistości desygnaty tego znamienia tj. fotografia o cechach
pornograficznych jak i ocena społeczna jaka odniesiona byłaby do danej treści czy danego
przedmiotu (odmienna ocena sprawcy jest bez znaczenia prawnego), tzn. nawet jeżeli zdaniem
sprawcy dana treść nie ma charakteru pornograficznego jeżeli ma on świadomość, że jego ocena jest
rozbieżna z oceną społeczną – to możemy przyjąć zamiar
Podobnie jest przy znieważeniu – jeżeli sprawca ma świadomość, iż dana wypowiedź jest w
społeczeństwie traktowana jako znieważająca możemy przyjąć zamiar nawet w sytuacji, w której w
jego ocenie takiego charakteru nie ma.
Co w przypadku związku przyczynowego – sprawca nie musi mieć świadomości co do szczegółów
przyczynowego powiązania pomiędzy swoim działaniem a skutkiem (na czym polega działanie
trucizny) tylko wystarczy, iż sobie uświadamia iż dany środek jest zdatny do otrucia człowieka
str. 43
Inne „rodzaje” zamiaru:
zamiar quasi – ewentualny (rozumiany przez twórcę tego pojęcia jako odmiana
zamiaru bezpośredniego) podmiot chce realizacji znamienia czasownikowego typu
czynu zabronionego, jednak nie ma pewności co do występowania innych
znamion typu czynu (np. nie wie, czy osoba z którą podejmuje współżycie
płciowego ma mniej niż 15 lat), przyjęto ostatecznie, iż rozróżnienie czy mamy do
czynienia z zamiarem ewentualnym czy bezpośrednim zależy od treści woli (strony
woluntatywnej) odniesionej do całego popełnianego czynu. jeżeli chce – to zamiar
bezpośredni, jeżeli godzi się – zamiar wynikowy;)
zamiar nagły – charakteryzuje się szybkością jego podjęcia i nagłością jego
realizacji (Zob. teza 22 do art. 9 k.k., s. 147)
zamiar afektywny, (afekt dolus) –zamiar podjęty pod wpływem silnego wzburzenia
(sprawca nie ocenia racjonalnie swojej sytuacji, nie podejmuje decyzji w sytuacji
racjonalnego wyboru) (Zob. teza 22 do art. 9 k.k., s. 147)
zamiar przemyślany (dolus premeditatis) - dłuższy proces jego podejmowania,
czyn zaplanowany (Zob. teza 22 do art. 9 k.k., s. 147)
- zamiar ogólny –obejmuje sytuacje, w której działający umyślnie sprawca nie
precyzuje rodzaju skutku, do którego dąży (przy przestępstwach przeciwko życiu i
zdrowiu, przy przestępstwach przeciwko mieniu, typy, w których karalność
uzależniona jest od znamienia ilościowego - stopnia uszkodzenia ciała, wartości
zagarniętego mienia) – przypisuje się mu, iż miał zamiar spowodować skutek, jaki
obiektywnie wystąpił.. Przyjmując iż jeżeli sprawca przykładowo chcąc dokonać
uszkodzenia ciała rywala pobił go nieprecyzując w swojej świadomości czy dokona
tylko lekkiego czy średniego uszkodzenia ciała to należy jego czyn zakwalifikować
według powstałego skutku przyjmując właśnie dolus generalis .
str. 44
test:
pyt. nr: 104, 105, 112, 113, 116 (rozdz. I)
kazusy: 20, 25, 26, 70, 135;
1. Paweł O. wtargnął do urzędu pocztowego w K. Posługując się atrapą broni zażądał
wydania gotówki znajdującej się w kasie grożąc, iż w przeciwnym wypadku zastrzeli
kasjerkę. Kwotę 50 tys. zł włożył do skórzanej torby i błyskawicznie opuścił pocztę.
Wsiadł do opla Astra i odjechał sprzed budynku poczty. Zaalarmowana Policja
zorganizowała pościg. Gdy Paweł O. ujrzał w tylnym lusterku policyjny radiowóz,
gwałtownie zwiększył prędkość. W pewnym momencie zauważył, że przejazd przez
skrzyżowanie zablokowany został przez sznur czekających na zmianę światła
pojazdów. Migając światłami i używając klaksonu wjechał z prędkością 70 km/h na
chodnik, w miejscu gdzie znajdował się przystanek autobusowy. Czekało na nim około
15 osób. Nie wszyscy zdążyli odskoczyć. Samochód Pawła O. potrącił 6 osób, w tym
dwie śmiertelnie.
Gdy przejechał skrzyżowanie, nagle z ulicy podporządkowanej wyjechał czerwony Fiat
126p. Doszło do kolizji, w wyniku której opel Astra został poważnie uszkodzony, zaś
Paweł O. doznał lekkich obrażeń ciała. Kierowcą Fiata 126 p była Renata B., u której
stwierdzono 1,2 promila alkoholu we krwi. Przesłuchiwana zeznała, iż nie zauważyła
znaku podporządkowania.
Oceń odpowiedzialność karną Pawła O. i Renaty B.
2. 22–letni Janusz J. uległ wypadkowi, w którym m.in. zdarł skórę z kciuka. Zgłosił się
do miejscowego szpitala. Tam został opatrzony i poddany wszechstronnym badaniom.
Dobromir D. oraz Jaromir J., dwaj chirurdzy, którzy dokonali oględzin stanu
uszkodzonego kciuka, uznali po naradzie, że palca nie da się uratować i należy go
amputować. Dobromir D. udał się do pacjenta, by poinformować go o całej sytuacji
i poprosić o zgodę na zabieg amputowania kciuka. Nim jednak zdążył cokolwiek
powiedzieć, Jan J. ze łzami w oczach zapytał go, czy z palcem będzie wszystko
w porządku. Lekarzowi zrobiło się żal pacjenta i postanowił oszczędzić mu bolesnej
informacji. Oświadczył mu, że palec da się uratować, ale musi być wykonany
przeszczep skóry. Jan J., przekonany, że chodzi o przeszczep, wyraził zgodę na
operację. Dobromir D. poinformował Jaromira J., że uzyskał zgodę pacjenta. Wspólnie
dokonali zabiegu operacyjnego, podczas którego amputowany został kciuk pacjenta.
W toku postępowania karnego, toczącego się przeciwko Dobromirowi D. oraz Jaromirowi J.,
ustalono, że z punktu widzenia zasad sztuki lekarskiej decyzja o amputacji palca była właściwa,
a sam zabieg przeprowadzono prawidłowo.
str. 45
Orzecznictwo
a. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 15 marca 2001 r. II AKa 28/2001
Ustalenia dotyczące zamiaru muszą być wnioskiem koniecznym, wynikającym z analizy
całokształtu przedmiotowych i podmiotowych okoliczności zajścia, a w szczególności ze
stosunku sprawcy do pokrzywdzonego, jego właściwości osobistych i dotychczasowego trybu
życia, pobudek oraz motywów działania, siły ciosu, głębokości, kierunku rany i rozmiarów
użytego narzędzia oraz z wszelkich innych przesłanek wskazujących na to, że sprawca, chcąc
spowodować uszkodzenie ciała, zgodą swą, stanowiącą realny proces psychiczny, obejmował
tak wyjątkowo ciężki skutek, jakim jest śmierć ofiary.
b. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 21 września 2000 r.
II AKa 247/2000; Krakowskie Zeszyty Sądowe 2001/3 poz. 50
Zamiar pozbawienia żony życia zrodził się w umyśle oskarżonego podczas bezsennej,
poprzedzającej krytyczny ranek nocy i w takim właśnie celu zabrał on ze sobą nóż,
aczkolwiek zakładał, iż najpierw spróbuje namówić pokrzywdzoną do powrotu, a zabójstwo
przedstawił jako ostateczne wyjście. Prawdą jest, iż oskarżony działał w biały dzień, nie
planował ucieczki, ukrycia się, czy upozorowania czegokolwiek, ale świadczy to jedynie o
tym, iż nie zamierzał uniknąć odpowiedzialności za swój planowany czyn, nie zaś o braku
zamiaru jego popełnienia. O zamiarze dokonania zabójstwa świadczy także sam sposób
działania oskarżonego: wielokrotne uderzenia nożem i to także w okolice głowy, jego
zaciekłość i determinacja, nie mówiąc już o jego zachowaniu bezpośrednio po wtargnięciu do
mieszkania, gdy oświadczył żonie, że „to już koniec” i że „już za późno, aby rozmawiać”.
c. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 6 września 2005 r. II AKa
142/2005
Sposób działania oskarżonego w ostatniej fazie postępowania - wrzucenie
nieprzytomnego pokrzywdzonego do rzeki - dowodzi, iż nie może budzić wątpliwości to, że
oskarżony przewidywał możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i na to się godził.
Ustalenie to, choć dokonane tylko na podstawie przedmiotowych okoliczności, nie może być
kwestionowane. Na możliwość ustalenia zamiaru tylko na podstawie okoliczności
przedmiotowych czynu wskazywał w licznych orzeczeniach Sąd Najwyższy (patrz wyrok z
dnia 7 czerwca 1979 r. II KR 118/79 OSNPG 1980/1 poz. 2 str. 8; wyrok z dnia 13 marca
1984 r. IV KR 52/84 OSPiKA 1985/1 poz. 13). W niniejszej sprawie przypisany oskarżonemu
zamiar ewentualny jest zbliżony do zamiaru bezpośredniego. Każda osoba, choćby z
minimalnym doświadczeniem życiowym, zdaje sobie sprawę z tego, że wrzucenie
nieprzytomnego na skutek pobicia, nie przejawiającego żadnych reakcji obronnych,
człowieka do rzeki musi prowadzić do jego śmierci.
d. wyrok sądu apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 13 grudnia 2002 r., sygn.
Akt II AKa 533/02
OSA 2003/4/33
str. 46
Osobiste doświadczenie oskarżonego, wynikające z uprzedniego skazania za czyn z art. 157 § 3 k.k. z 1969 n, że
silne bicie i kopanie w klatkę piersiową oraz w żołądek słabszego od siebie człowieka, kobiety, może
doprowadzić do skutków najpoważniejszych, jest doświadczeniem najbardziej pouczającym i jeżeli oskarżony,
mając takie doświadczenie i wiedzę o skutkach swojego brutalnego zachowania się, podejmuje ponownie taki
sam czyn, to ustalenie, że godził się na powstający w jego następstwie skutek w postaci śmierci człowieka, nie
może być kwestionowane.
e.
wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 1 kwietnia 1998 r. II AKa 51/98
Przypisanie zbrodni zabójstwa wymaga ustalenia nie tylko cech przedmiotowych
działania sprawcy, ale i jego zamiaru pozbawienia ofiary życia. Dowodzenie zamiaru można
oprzeć na uzewnętrznionych przejawach zachowania sprawcy, użytym narzędziu, skutku itp.,
lecz i te okoliczności mogą okazać się niewystarczające do przypisania takiego zamiaru.
Niezbędne jest bowiem rozważanie całokształtu okoliczności zdarzenia, zwłaszcza siły oraz
ilości zadanych ciosów, ich ulokowania, rodzaju uszkodzeń ciała, stopnia zagrożenia ofiary,
pobudek działania sprawcy, tła zajścia, osobowości sprawcy, jego stosunku do ofiary,
zachowania przed popełnieniem czynu oraz po nim itp.
f.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 lipca 2000 r. II AKa
141/2000
O tym, że oskarżony nie działał z zamiarem (nawet ewentualnym) zabójstwa
pokrzywdzonego świadczy i to, że widząc leżącego na chodniku pokrzywdzonego szturchał
go nogą i mówił „wstań do domu”, a nie ponowił już później, mimo sposobności, ataku na
niego. Wypowiedź ta wyraźnie wskazuje, że oskarżony nie obejmował swoją świadomością
skutku śmiertelnego i nie godził się na taki skutek. Pośrednio zamiarowi takiemu przeczy
także skrucha i żal okazywane przez oskarżonego w czasie wszystkich przesłuchań, a także
pisma pokrzywdzonego przyznającego się do sprowokowania całego zajścia i wybaczenia
oskarżonemu jego zachowania.
g.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 15 marca 2001 r. II AKa 28/2001
Ustalenia dotyczące zamiaru muszą być wnioskiem koniecznym, wynikającym z analizy
całokształtu przedmiotowych i podmiotowych okoliczności zajścia, a w szczególności ze
stosunku sprawcy do pokrzywdzonego, jego właściwości osobistych i dotychczasowego trybu
życia, pobudek oraz motywów działania, siły ciosu, głębokości, kierunku rany i rozmiarów
użytego narzędzia oraz z wszelkich innych przesłanek wskazujących na to, że sprawca, chcąc
spowodować uszkodzenie ciała, zgodą swą, stanowiącą realny proces psychiczny, obejmował
tak wyjątkowo ciężki skutek, jakim jest śmierć ofiary.
B. nieumyślność
a) brak zamiaru (warunek negatywny przyjęcia nieumyślności)
str. 47
b) wykazanie, iż czyn zabroniony został popełniony na skutek naruszenia reguł ostrożności.
-
Reguły ostrożności (reguły postępowania z dobrem prawnym) określają, jakie zachowanie
należy podjąć w konkretnej sytuacji aby zminimalizować potencjalne (lub już istniejące)
niebezpieczeństwo dla dobra prawnego, nie doprowadzając przy tym do rezygnacji z korzyści
związanych z wykorzystaniem tego dobra w życiu codziennym.
Reguły te dotyczą kwalifikacji określonej osoby (ten typ reguł ma charakter podrzędny), użytego
w działaniu narzędzia oraz sposobu realizacji wykonywanej czynności – taki, aby nie zwiększać
ryzyka dla społecznie chronionego dobra ponad społecznie dopuszczalny stopień; specyficzne
reguły mogą także dotyczyć pracy w zespole i zasad kierowania pracą zespołową.
Reguły te mają charakter obiektywny, nieskodyfikowany. Dla stwierdzenia, czy podjęte przez
sprawcę zachowanie jest zgodne z regułami ostrożności należy najczęściej posłużyć się wzorcem
normatywnym tj. figurą tzw. modelowego dobrego kierowcy, gospodarza, lekarza, czyli osoby,
która posiada wymaganą w danej dziedzinie wiedzę fachową oparta na teoretycznym
przygotowaniu i niezbędnym, doświadczeniu oraz, że cechuje je podstawa starannego i
sumiennego wypełniania obowiązków. Nie ma zatem znaczenia dla wyznaczania zakresu
wymaganej ostrożności, że przykładowo kierowca jest niedoświadczony, czy też fakt, że sprawca
nie należy do danej grupy zawodowej; jeżeli podjął się czynności określonego rodzaju, musi
przestrzegać wyznaczonych reguł. W sytuacji jednak, gdy sprawca dysponuje tzw. przewagą
informacyjną, w stosunku do wiedzy (informacji), jakie posiadałby wzorzec normatywny, wtedy
poziom wymaganej ostrożności (poziom stawianych wymagań) kształtuje się w oparciu o
faktycznie posiadaną przez niego wiedzę. Zachowanie reguł ostrożności oceniamy zawsze z
punktu widzenia ex ante, tzn. mając na względzie te elementy stanu faktycznego, które były
obiektywnie rozpoznawalne dla wzorca normatywnego. Oznacza to, iż:
1)
badając czy zostały zachowane reguły ostrożności de facto badamy, jak postąpiłby modelowy
kierowca A. w sytuacji S., charakteryzującej się elementami a., b, d, f.
2)
przy konstruowaniu reguł należy brać pod uwagę nie tylko te okoliczności (te elementy),
które znane byłyby sprawcy w momencie podejmowania danej czynności, ale także te które
znane byłyby modelowemu dobremu obywatelowi, który znajdował by się na miejscu
sprawcy (jechał kierowca, za zakrętem była szkoła, ale nie było znaku bo ktoś ukradł,
kierowca nie wiedział o tym, nie zwolnił i zachował taką szybkość jaka byłą dozwolona
administracyjnie na tym terenie, pytając się o to z jaką prędkością powinien jechać sprawca
należy spytać, czy fakt iż za zakrętem była szkoła był obiektywnie rozpoznawalny – jeżeli
str. 48
modelowy dobry kierowca też nie zauważyłby szkoły i nie zwolnił nie można przy badaniu
prędkości bezpiecznej brać pod uwagę, iż w pobliżu była szkoła, ale jeżeli okazałoby się, iż
sprawca mieszkał w tej miejscowości od lat 10 to fakt, iż za rogiem była szkoła musi być brany
pod uwagę, przy ustalaniu reguły ostrożności jaką należało zachować w danej okoliczności)
3)
tzw. przeciętna, minimalna ostrożność, maksymalna ostrożność a ostrożność wyznaczana
przy pomocy wzorca normatywnego są to kryteria z różnych płaszczyzn; niekiedy zachowanie
reguł ostrożności będzie wymagać zachowania maksymalnej ostrożności
Z regułami ostrożności związana jest ściśle zasada „tzw. ograniczonego zaufania” znajdująca
zastosowanie przede wszystkim w sytuacji, w której działanie danego podmiotu jest związane i
uzależnione od zachowania innych osób (np. ruch drogowy); zgodnie z jej treścią dopóki
konkretny układ sytuacyjny nie wykaże, że jakiś podmiot nie zamierza przestrzegać reguł
ostrożności, należy przyjąć założenie, że będzie ich przestrzegał i do tego założenia dostosować
swoje zachowanie.
Zasada ta znajduje bezpośrednie odzwierciedlenie w art. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r.
Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98, poz. 602) zgodnie z którym: „Uczestnik ruchu i inna osoba
znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.”
Zakres zaufania zależy od cech osobistych konkretnej osoby uczestniczącej w danej działalności,
określonego zachowania się innego podmiotu, lub innej szczególnej sytuacji. Większy zakres
zaufania należy mieć do doświadczonego lekarza lub kierowcy, niż do stażysty, czy dzieci
bawiących się na drodze. Dopiero więc kiedy zachowanie uczestników ruchy będzie wskazywać, iż
nie zamierzają się oni dostosowywać do zasad ostrożności obowiązujących w tej dziedzinie, należy
niezwłocznie porzucić zasadę ograniczonego zaufania, przybierając postawę nieufności wobec
zachowania innych uczestników ruchu, konsekwencją której jest konieczność zachowania
szczególnej ostrożności, w porównaniu z ostrożnością wymaganą w normalnym układzie
sytuacyjnym; im wyższy jest stopień nieprawidłowego zachowania się innego uczestnika ruchu i
str. 49
im cięższe są warunki atmosferyczne i drogowe, tym większą ostrożność należy zachować.
Stwierdzenie wystąpienia zachowania osoby trzeciej, które wymagać będzie zachowania
szczególnej ostrożności, oceniane być powinno z punktu widzenia „rozsądnego i
odpowiedzialnego kierowcy”
-
„na skutek” - konieczność powiązania normatywnego pomiędzy naruszoną regułą a
zrealizowanym typem czynu zabronionego, czyli wykazania, że gdyby nie naruszenie reguły
ostrożności do zrealizowania znamion typu czyni zabronionego by nie doszło. Istnienie
powiązania badane jest przy pomocy testu warunku sine qua non – w wielu przypadkach to
powiązanie de facto zostało już ustalone na płaszczyźnie obiektywnego przypisania; wtedy
wystarczy odwołać się do dokonanych tam ustaleń (co się tyczy „mieszania tych płaszczyzn”
zob. wyroki pod kazusem 6 – tym.)
c) wykazanie, że sprawca:
- przewidywał możliwość popełnienia czynu zabronionego (miał świadomość możliwości
zrealizowania swoim zachowaniem znamion typu czynu zabronionego - świadoma nieumyślność)
-
możliwość popełnienia czynu zabronionego była przewidywalna (miał możliwość
uświadomienia sobie, że swoim zachowaniem może zrealizować znamiona przedmiotowe
typu czynu zabronionego - nieświadoma nieumyślność). Oznacza to, iż w konkretnym stanie
faktycznym – dla przyjęcia nieświadomej nieumyślności – musi wystąpić obiektywna
możliwość przewidzenia, iż podejmując określone zachlanie można zrealizować znamiona
typu czynu zabronionego; jest ona niezależna od indywidualnych właściwości podmiotu
(obejmuje normalne a nie nadzwyczajne następstwa zachowania sprawcy). Oznacza to, iż.
znajdujący się na miejscu sprawcy modelowy dobry obywatel (wzbogacony o szczególną
wiedzę sprawcy) mógłby przewidzieć możliwość popełnienia czynu zabronionego. Nie
występuje np. w sytuacji, w której dany podmiot naruszając regułę ostrożności powoduje
skutek który można mu przypisać, jednakże ze względu na fakt, iż konsekwencje tego
naruszenia są wynikiem czynników, których rozpoznanie wymagałoby wiedzy szczególnej nie
wymaganej dla danej kategorii sprawcy, nie można przyjąć istnienia obiektywnej możliwości
popełnienia czynu zabronionego.
Tomasz J. mieszkał niedaleko starego poligonu. Z maniacką pasją chodził i zbierał łuski,
fragmenty makiet artyleryjskich, niekiedy udawało mu się trafić na pojedyncze naboje.
str. 50
Pewnego dnia trafił cztery znakomicie zachowane pociski do niemieckiej 150
milimetrowej armaty K 39. Zaniósł je do swojej kryjówki, która znajdowała się w
niewykorzystanym domowym magazynku. Gdy brał kąpiel wzrost temperatury w
zbiorniku zlokalizowanym pod podłogą magazynku oraz swobodny dostęp powietrza
spowodowały wzbudzenie materiału inicjującego w uszkodzonym zapalniku fosforowym
jednego z pocisków. Nastąpiła eksplozja, w wyniku której śmierć poniosła mieszkająca z
nim siostra a rodzice doznali ciężkiego uszczerbku na zdrowie.- istnieje obiektywna
przewidywalność
Andrzej. K. był wykwalifikowanym kierowcą mającym uprawnienia do przewożenia
materiałów wybuchowych odpowiednią do tego ciężarówkę. Pewnego dnia wioząc duże
ilości specjalnego rodzaju prochu strzelniczego zauważył, iż zapaliło się czerwone
światełko wskazujące na przegrzanie osi tylnej. Wiedział, że powinien się zatrzymać, ale
miał nadzieje, że uda mu się dojechać zanim dojdzie do trwałego uszkodzenia osi i
ewentualnej kolizji. Ciepło wytwarzane przez oś spowodowało, iż doszło do ogrzania
znajdującej się nad nim bezpośrednio powierzchni, do tego stopnia, iż doszło do wybuchu
stojących na niej pakunków z prochem. Wybuch był na tyle silny, iż wyrzuciło kierowcę z
kabiny samochodu (doznał ciężkich obrażeń ciała) a jadący za ciężarówką samochód
został doszczętnie zniszczony a jego kierowca zginął na miejscu.- do dyskusji – to jest
pytanie czy tutaj w ogóle można przypisać skutek i jaka jest relacja obiektywnej
przewidywalności przy nieumyślności do obiektywnego przypisania skutku – dyskusyjne
Nieumyślność a błąd:
Błąd co do znamion uregulowany został w art. 28 k.k.
definicja błędu – niezgodność pomiędzy rzeczywistością a jej odbiciem w świadomości człowieka
„niezgodność pomiędzy wycinkiem rzeczywistości charakteryzowanym znamionami czynu
zabronionego , a odbiciem tego wycinka rzeczywistości w świadomości sprawcy”
przedmiotem błędu – tylko znamiona przedmiotowe (nie można być w błędzie co do znamienia
podmiotowego, tego że np. działa się pod wpływem współczucia)
błąd może przejawiać się w dwóch formach:
str. 51
1)
urojenie – w świadomości sprawcy występują elementy, których w rzeczywistości brak,
2)
nieświadomość – w świadomości sprawcy nie znajdują odbicia występujące w rzeczywistości
elementy.
Relewantna z pkt widzenia art. 28 k.k. jest zawsze tylko jedna strona błędu – zależy od tego czy
wycinek rzeczywistości określony znamionami typu czynu zabronionego charakteryzowany jest za
pomocą cech pozytywnych (tych które muszą w rzeczywistości wystąpić), czy cech negatywnych
(tych które nie mogą w rzeczywistości wystąpić) nieświadomość znamion pozytywnych (np. że
strzela się do człowieka) jest równa urojeniu znamion negatywnych (że posiada się zgodę
pacjenta)
przykład: 263 § 2 uroić sobie , że posiadam zezwolenie, być nieświadomym, że to co posiadam jest
bronią palną
błąd co do znamion, o którym mowa w art. 28 par. 1 k.k. dekompletuje stronę podmiotową typu
czynu zabronionego , wyłącza karalność (nie winę)
konsekwencje błędu co do znamion, o którym mowa w art. 28 par. 1 – wykluczenie umyślnego
popełnienia czynu zabronionego.
Umyślność – świadomość istnienia (lub możliwości zaistnienia) wszystkich okoliczności
stanowiących znamiona typu czynu zabronionego - nieświadomość okoliczności stanowiącej
znamię pozytywne lub urojenie okoliczności stanowiącej znamię negatywne wyłącza umyślność,
(niezależnie od tego czy była ona zawiniona czy też nie), chyba że zachodzi wypadek o którym
mowa w art. 28 par. 2 k.k.
błąd in specie – co do indywidualności osoby czy przedmiotu - jest nieistotny (sprawca ma zamiar
zabić człowieka)
błąd co do związku przyczynowego – nieistotny – sprawca nie musi sobie uświadamiać
dokładnego przebiegu związku przyczynowego (śmierć jest efektem drugiego strzału a nie
pierwszego)
str. 52
błąd co do przebiegu przyczynowego (aberratio iuctus) – błąd polegający na wadliwym – z
punktu widzenia sprawcy – wykonaniu podjętej przez niego czynności i w efekcie na dokonaniu
czynu zabronionego na innymi przedmiocie czynności wykonawczej – SN przyjął, że błąd
nieistotny; wydaje się jednak, iż należy tu przyjąć, iż takie przestępstwo zostało dokonane
nieumyślnie
błąd co do okoliczności stanowiącej znamię o charakterze ocennym (nie ma znaczenia
indywidualna ocena własnego czynu przez sprawcę, jeżeli ma świadomość, iż jest to inaczej
oceniane w społeczeństwie)
C. Oprócz typów umyślnych i nieumyślnych (nieumyślno – nieumyślnych) Kodeks karny z 1997 r.
zna typy czynów zabronionych charakteryzujące się mieszaną stroną podmiotową tzw. typy
umyślno – nieumyślne - np. art. 163 § 3 k.k., art. 165 § 3 k.k., art. 173 § 3 k.k. Oznacza to, że
część znamion strony przedmiotowej (dokładnie określonych) musi być objęta umyślnością; zaś w
stosunku do pozostałej części znamion wystarczy jeżeli sprawcy uda się przypisać nieumyślność.
Zgodnie z art. 9 § 3 k.k. sprawca odpowiada za następstwa czynu zabronionego, jeżeli je
przewidywała albo co najmniej mógł przewidzieć. W doktrynie przyjmuje się, iż art. 9 § 3 k.k.
zawiera tzw. generalną klauzulę nieumyślności odniesioną do następstw.
Reguła ta dotyczy tzw. „przestępstwa kwalifikowanego przez następstwo” – typów
kwalifikowanych przez element dynamiczny, który nie występuje jednocześnie z zachowaniem,
typ podstawowy – może być zarówno formalny jak i materialny, umyślny jak i nieumyślny, typ
kwalifikowany - tylko materialny, w stosunku do następstw – tylko nieumyślny.
Inne przestępstwa kwalifikowane – przez tzw. znamiona statyczne (kwalifikowane przez
okoliczności, związane np. z podmiotem czynu – art. 284 § 2 k.k., z przedmiotem - art. 294 k.k., z
czasem popełnienia czynu – art. 189 § 2k.k.) – do tych przestępstw nie ma zastosowania art. 9 §
3 k.k.
str. 53
-
z typami o mieszanej stronie podmiotowej mamy jeszcze do czynienia w przypadku zabiegu
przepisów (art. 11 k.k.), gdy dla oddania zawartości kryminalnej zachowania należy
zakwalifikować je z dwóch przepisów, z których w jednym spenalizowany jest nieumyślny typ
czynu zabronionego, a w drugim - umyślny.
Testy:
Zaznacz twierdzenie(a), które jest (są) trafne na gruncie k.k. z 1997r.:
a)
tzw. świadomość niepełna - świadomość możliwości popełnienia czynu zabronionego - przesądza
o tym, że sprawcy można przypisać tylko nieumyślność
b)
jeżeli sprawcy przypisano naruszenie reguł ostrożności to jest to jednoznaczne z przypisaniem
winy
c)
jeżeli sprawca w ogóle nawet nie przewidywał możliwości popełnienia czynu zabronionego, to
nigdy nie można mu przypisać normatywnie rozumianej nieumyślności
d)
reguły ostrożności, o których mowa w art. 9 § 2 k.k. są wyznaczane przez m.in. kwalifikacje
podmiotu, używane przy określonej czynności narzędzia oraz przez sposób przeprowadzenia
czynności,
e)
właściwy dla ustalenia naruszenia reguł ostrożności zakres i poziom wymagań należy ustalać
według tzw. Minimalnego poziomu oczekiwań,
f)
żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne
Które z podanych poniżej twierdzeń jest prawidłowe:
a)
nieświadoma nieumyślność to sytuacja, w której sprawca przewidując możliwości
popełnienia czynu zabronionego, sądzi, że tego uniknie z uwagi na fakt, iż jego zachowanie
nie stanowi naruszenia wymaganych w danych okolicznościach reguł ostrożności,
b)
świadoma nieumyślność to sytuacja, w której sprawca nie przewidując możliwości
popełnienia czynu zabronionego, godzi się jednak na ewentualne jego popełnienie zdając
sobie sprawcę, że jego zachowanie stanowi naruszenie wymaganych w danych
okolicznościach reguł ostrożności,
c)
przestępstwa znamienne celem działania sprawcy, to typy, w których strona podmiotowa
może przybierać wyłącznie postać zamiaru bezpośredniego,
d)
żadne z podanych powyżej twierdzeń nie jest prawidłowe
Możliwość przewidywania realizacji znamion typu czynu zabronionego, stanowiąca
warunek odpowiedzialności karnej za przestępstwo nieumyślne, jest zawsze wykluczona,
gdy
a. Sprawca nie miał dostatecznej wiedzy, by uzmysłowić sobie znaczenie podejmowanych zachowań.
b. Sprawca jest w podeszłym wieku i posiada ograniczone zdolności do analizy bodźców (informacji)
pochodzących z otoczenia.
str. 54
c. Według aktualnego stanu wiedzy osoba o podobnych kwalifikacjach i wiedzy jak sprawca, również
nie przewidziałaby możliwości realizacji znamion typu czynu zabronionego.
d. Sprawca po raz pierwszy wykonywał daną czynność.
e. Żadna z powyższych odpowiedzi nie jest poprawna.
Które z poniższych twierdzeń jest trafne
A)
Nieumyślne popełnienie czynu zabronionego jest konsekwencją błędu,
B)
Koniecznym i wystarczającym warunkiem odpowiedzialności za czyn zabroniony popełniony
nieumyślnie jest brak zamiaru jego popełnienia,
C)
Koniecznym i wystarczającym warunkiem odpowiedzialności za czyn zabroniony popełniony
nieumyślnie jest niezachowanie przez sprawcę reguł ostrożności wymaganych w danych
okolicznościach,
D)
Nieumyślne popełnienie czynu zabronionego związane jest z błędem co do bezprawności,
E)
Żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne.
Które z poniższych uzasadnień sądowych jest zgodne z k.k. 1997 r.
a)
„fakt, iż sprawca miał świadomość tego, że swoim zachowaniem może spowodować skutek
śmiertelny wyklucza przyjęcie, iż spowodował on ten skutek nieumyślnie”
b)
„wprawdzie sprawca nie miał świadomości, iż swoim zachowaniem może zrealizować znamiona
typu czynu zabronionego, jednakże modelowy dobry obywatel znajdując się w sytuacji sprawcy
taką świadomość by posiadał, co przesądza o tym, że nie można sprawcy przypisać tzw.
„nieświadomej nieumyślności”
c)
„wprawdzie sprawca miał świadomość wysokiego stopnia prawdopodobieństwa spowodowania
swoim zachowaniem skutku śmiertelnego, jednakże fakt podjęcie przez niego kilku czynności
mających w jego przekonaniu zmniejszyć do minimum to prawdopodobieństwo, nie pozwala
przyjąć, iż godził się na spowodowanie tego skutku.”
d)
wprawdzie sprawca miał świadomość wysokiego stopnia prawdopodobieństwa spowodowania
swoim zachowaniem skutku śmiertelnego, ale ponieważ prawdopodobieństwo faktycznie było
niskie – nie można przypisać mu zamiaru wynikowego
e)
„ponieważ sprawca miał tylko świadomość możliwości realizacji podejmowanym znamion czynu
zabronionego wykluczone jest przyjęcie, iż działał z zamiarem bezpośrednim”
f)
żadne z powyższych uzasadnień nie jest zgodne
Kazusy
1. Tomasz H., kierowca tira i Jerzy G. spotkali się na piwie. Tomasz H. siedział z kolegami w
barze i pił jedno piwo za drugim. Po upływie prawie 4 godzin, z trudem się podniósł
stwierdzając: „Musze jechać odwieźć towar na skład, zanim go zamkną”. Koledzy roześmieli
się, a Jerzy G. zażartował: „Jak nie będziesz mógł trafić kluczem do stacyjki, to wróć,
str. 55
nalejemy Ci jeszcze jednego dla równowagi”. Tomasz H. ledwo dowlókł się do Tira, przy
czym miał poważne problemy zarówno z otworzeniem drzwi, jak i z wejściem do kabiny.
Gdy tylko udało mu się uruchomić silnik samochodu, odetchnął z ulgą, spojrzał na zatłoczoną
główną arterię komunikacyjną miasta, na którą miał wjechać i westchnął „Jazda Tirem ma
jednak swoje plusy, w razie czego nic mi się nie stanie”, po czym wyjechał na ulicę. Najpierw
miał poważne kłopoty z wjechaniem na właściwy pas, ale potem jechał spokojnie, jak zawsze
nie spiesząc się, co powodowało, iż musiał wielokrotnie słuchać „trąbienia” innych
uczestników ruchu. Raz nawet odwrócił się, aby – jak zwykł to czynić w takich wypadkach -
pogrozić jednemu z nich palcem, dorzucając do tego odpowiednią „wiązankę”. W momencie
kiedy z powrotem skierował wzrok na jezdnię zobaczył ku swojemu przerażeniu wjeżdżający
prosto na niego autobus MPK. Próbował błyskawicznie hamować, ale było za późno. Doszło
do zderzenia, w którym śmierć poniosły 3 osoby, a 16 zostało rannych. Okazało się, iż przez
nieuwagę Tomasz H. wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Miał 2, 3 promila
alkoholu we krwi.
2. W łazience Jana G. było bardzo zimno. Zapowietrzone były kaloryfery i wiało z
wywietrznika. Dzieci narzekały, że marzną w czasie kąpieli. Aby zapobiec wyziębianiu
pomieszczenia Jan G. postanowił zatkać wywietrznik jakimiś szmatami, co tez uczynił. W
łazience był piecyk gazowy i drzwi, które nie miały stosownych otworów. Któregoś dnia w
trakcie kąpieli córeczki Jana G. – Marioli – doszło do awarii piecyka, który zaczął
odprowadzać spaliny do łazienki. Spaliny - ze względu na „zakorkowanie” wentylacji – nie
miały ujścia. Dziecko zmarło na skutek zaczadzenia.
3. Paweł P. i Cezary C. byli zapalonymi myśliwymi. Wraz z kolegami z Koła Łowieckiego
umówili się, że w pierwszą niedzielę czerwca 1996 r. pojadą do lasu w N. polować na dziki.
Polowanie nie było dla Pawła P. i Cezarego C. zbyt udane. Przez kilka godzin czekali
daremnie na swym stanowisku. Nic dziwnego, że gdy zobaczyli, jak w odległości około 30
m poruszają się krzaki, obaj równocześnie oddali strzały ze swych sztucerów, myśląc, iż to
dzik. Okazało się, że strzelili do uczestnika nagonki, który poniósł śmierć na miejscu.
W postępowaniu przed sądem ustalono, że strzały obu myśliwych były celne, ale tylko jeden
z nich był śmiertelny. Biegli nie potrafili odpowiedzieć który. Drugi strzał natomiast
spowodował tylko niegroźne uszkodzenie prawego przedramienia ofiary. Nadto ustalono, że
pozwolenie na broń wydane Pawłowi P. utraciło ważność 31 maja 1996 r.
4. Lucyna W. pracowała jako pielęgniarka w szpitalu w L. Pewnego razu, w trakcie nocnej
zmiany, akurat gdy jej koleżanka dzieliła się z nią wrażeniami z zagranicznej wycieczki,
otrzymała od lekarza dyżurnego Jana C. polecenie podania trzem pacjentkom lidokainy
w kroplówce. Zasłuchana w opowieść koleżanki, Lucyna W. otworzyła drzwiczki stojącej
w pokoju pielęgniarek szafki i — nie patrząc w ogóle na półkę — zdjęła z niej 3 jednakowe
pojemniki. Nie rzuciwszy nawet okiem na napisy znajdujące się na pojemnikach, płyn
w nich zawarty podała pospiesznie w kroplówce pacjentkom, chcąc jak najszybciej wrócić do
koleżanki i usłyszeć dalszy ciąg jej relacji. Po pewnym czasie, zmuszona znowu sięgnąć do
tej samej szafki, Lucyna W. z przerażeniem stwierdziła, że na górnej półce pojemniki
z lidokainą stoją w komplecie, brak natomiast 3 pojemników z benzyną. Pielęgniarka w lot
pojęła swą omyłkę i natychmiast zaalarmowała lekarza dyżurnego. Dzięki temu jedną
z pacjentek uratowano: po kilku dniach po działaniu benzyny w jej organizmie nie było
śladu.
Prokurator wniósł akt oskarżenia nie tylko przeciwko Lucynie W., ale także przeciwko
lekarzowi Janowi C., ponieważ w toku śledztwa ustalono, że ten doświadczony lekarz,
str. 56
poinformowany przez Lucynę W. o przyczynie zaistniałej sytuacji, dopuścił się błędu
terapeutycznego (obrał niewłaściwą metodę postępowania) w stosunku do jednej z dwu
zmarłych pacjentek. Gdyby postąpił zgodnie z zasadami sztuki lekarskiej, pacjentka
najprawdopodobniej by przeżyła.
5. Prof. Gerwazy C., wielki autorytet w dziedzinie ginekologii, jak co roku przebywał na
urlopie w małej, górskiej miejscowości. Siedząc przy wieczornym ognisku usłyszał głośne
krzyki dochodzące z sąsiedniego budynku wzywające pomocy. Natychmiast pobiegł
zobaczyć co się stało. Okazało się, iż 12 letni Antek M. spadł z drabiny i leżał nieprzytomny.
Profesor natychmiast zbadał chłopca i podejrzewając, iż nastąpiło otwarte złamanie ręki i w
konsekwencji krwotok wewnętrzny, zagrażający życiu chłopca zdecydował, iż trzeba
natychmiast przewieźć go do szpitala. W wyniku ulewnych opadów deszczu oraz gęstej mgły
dotarcie do szpitala było niemożliwe. Profesor dobierając sobie do pomocy matkę chłopca
zoperował go w domu. Zatrzymał krwotok i nastawił rękę, zaś następnego dnia Antka
przetransportowano do szpitala. Dokonując cięcia prof.. posłużył się nożem do dzielenia
mięsa i naruszył jeden z nerwów, tak iż chłopiec nabawił się nieuleczalnego niedowładu ręki.
Biegli stwierdzili, iż operacja została przeprowadzona lege artis, aczkolwiek istniał samo
nacięcie w przedmiotowym przypadku powinno być zrobione gdzie indziej co uchroniłoby
chłopca przed urazem nerwu.
Czy prof. naruszył reguły ostrożności, a jeśli jak to jakie? Jakie okoliczności należy
uwzględnić oceniając czy do naruszenia doszło? Wskaż kwalifikację prawną czynu
Gerwazego C
6. Jakub Z. prowadził w nocy samochód osobowy marki Fiat 126p w terenie
niezabudowanym. Jechał z prędkością 60 km/h. Nawierzchnia drogi była śliska i padał
drobny deszcz. Z uwagi na nadjeżdżające z przeciwka samochody włączone miał światła
mijania. Nagle w zasięgu reflektorów dojrzał kontur sporego przedmiotu leżącego na
prawym pasie jezdni. Natychmiast rozpoczął hamowanie. Mimo to pojazd uderzył w
przeszkodę. Okazało się, iż był to Marian G., który zginął na miejscu.
Biegły ustalił, iż śmierć nastąpiła na skutek ogólnych obrażeń wewnętrznych powstałych po
uderzeniu samochodem. Marian G. miał w chwili śmierci 2 promile alkoholu we krwi
i prawdopodobnie spał na drodze. Tuż przed wypadkiem opuścił znajdujący się 100 m od
drogi zajazd „Raba”. Biegły ustalił, iż z uwagi na rodzaj nawierzchni, warunki atmosferyczne
i drogę hamowania prędkość, przy której Jakub Z. mógł zatrzymać pojazd przed przeszkodą
pojawiającą się w świetle włączonych świateł mijania wynosiła 40 km/h.
W miejscu wypadku nie stwierdzono ruchu pieszych. Natomiast 300 m wcześniej na prawym
poboczu drogi znajdowała się tablica reklamowa z napisem „Zajazd Raba — 400 metrów”.
Przesłuchiwany Jakub Z. zeznał, iż wielokrotnie przejeżdżał tą drogą i nigdy w tym miejscu nie było
pieszych, tablicy zaś reklamowej nie widział. Stwierdził nadto, iż nie miał takiego obowiązku, skoro
kierowca ma zwracać uwagę jedynie na znaki drogowe.
str. 57
Wyrok Sądu ,ajwyższego - Izba Karna z dnia 4 listopada 1998 r. V KK, 303/97; OS,KW
1998/11-12 poz. 50
W każdej sprawie dotyczącej występku określonego w
art. 145
kk 1969 r. (obecnym
art. 177
kk) sąd powinien bacznie rozważyć, czy istnieje związek przyczynowy pomiędzy stwierdzonym
naruszeniem przepisów a przedmiotową kolizją drogową. Związek ten nie może być rozumiany
jako jedynie czasowe lub miejscowe następstwo wydarzeń, ale jako następstwo rzeczowe skutku,
w postaci wypadku drogowego, z poprzedzającym go naruszeniem przez oskarżonego przepisów
o ruchu drogowym.
(fragm. uzasad.) Poza sporem pozostaje w niniejszej sprawie jedynie to, iż oskarżony naruszył
zasadę bezpieczeństwa ruchu, określoną w
art. 52 ust. 1
ustawy z dnia 1 lutego 1983 r. - Prawo o
ruchu drogowym, dotyczącą proporcji masy całkowitej pojazdu ciągnącego i pojazdu ciągniętego
(zasada ta w nowym Prawie o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r. sformułowana jest w
art. 62
ust. 1 pkt 1
) i że z tego tytułu można byłoby, gdyby nie upływ okresu przedawnienia, przypisać mu
popełnienie wykroczenia stypizowanego w art. 86 § 1 kw. Natomiast dokonana przez sądy orzekające
w niniejszej sprawie ocena, iż oskarżony nadto zachowaniem swoim naruszył zasadę bezpieczeństwa
określoną w
art. 17 ust. 1
dawnego Prawa o ruchu drogowym (
art. 19 ust. 1
nowego Kodeksu
drogowego), a to dlatego, iż zamiast ograniczenia prędkości (w chwili, gdy dostrzegł, że pojazd który
go wyprzedził stracił stabilność) nie zwiększył prędkości, co mogłoby przeciwdziałać tzw. załamaniu
zestawu pojazdów, jest już oceną całkowicie dowolną, albowiem nakłada na oskarżonego obowiązek
zachowania się, którego trudno wymagać od tzw. przeciętnego, reagującego w normalny sposób
kierowcy. Naturalnym odruchem kierowcy jest, gdy dojrzy niepokojące manewry pojazdu
poprzedzającego go, ograniczenie prędkości (tzw. zdjęcie nogi z pedału gazu). Nadto stanowisko
takie, jak zajęte w prawomocnym wyroku, nie uwzględnia notoryjnie znanej okoliczności, iż jeśli
panujące w miejscu przedmiotowego zdarzenia warunki drogowe były tak trudne, iż samo zdjęcie nogi
z pedału gazu powodowało utratę przyczepności i tzw. poślizg, zatem i przyspieszenie, a więc tzw.
dodanie gazu, prowadziłoby do utraty przyczepności i poślizgu.
Samo ustalenie, iż oskarżony naruszył przepis
art. 52 ust. 1
ówczesnego Prawa o ruchu
drogowym, nie pozwala na niejako automatyczne stwierdzenie odpowiedzialności karnej oskarżonego
za zaistniały wypadek. W każdej sprawie dotyczącej występku określonego w
art. 145
kk z 1969 r.
(obecnym
art. 177
kk) sąd powinien bacznie rozważyć, czy istnieje związek przyczynowy pomiędzy
stwierdzonym naruszeniem przepisów a przedmiotową kolizją drogową. Związek ten nie może być
rozumiany jako jedynie czasowe lub miejscowe następstwo wydarzeń, ale jako następstwo rzeczowe
skutku, w postaci wypadku drogowego, z poprzedzającym go naruszeniem przez oskarżonego
przepisów o ruchu drogowym. W niniejszej sprawie istnieją dwa niejako „etapy” rozumowania, które
zostały całkowicie zapomniane przez sądy orzekające.
Po pierwsze, sądy te nie zastosowały tzw. testu negatywnego, prowadzącego do zbadania, czy
gdyby masa całkowita pojazdu ciągniętego pozostawała w dozwolonych granicach, przy tym samym
zachowaniu oskarżonego (tzw. zdjęcie nogi z pedału gazu w sytuacji zagrożenia na drodze,
spowodowanego przez niezidentyfikowany pojazd, który go wyprzedził) z całą pewnością pojazd
oskarżonego nie wpadłby w poślizg i nie doszłoby do tzw. złamania się zestawu. Już co do tej
okoliczności można żywić nieusuwalne wręcz wątpliwości w świetle tego, co sądy ustaliły odnośnie
mechanizmu poślizgu fiata 126p, prowadzonego przez świadka Adama H. Należy bowiem zauważyć,
iż - zgodnie z niekwestionowanymi ustaleniami faktycznymi sądów - w miejscu kolizji świadek Adam
H. jechał dokładnie z tą samą prędkością co oskarżony (ok. 40 km/h) i wykonanie przezeń dokładnie
tego samego manewru (tj. tzw. zdjęcie nogi z pedału gazu) spowodowało wpadnięcie w poślizg
pojazdu prowadzonego przez tego świadka, niezależnie od tego, że pojazd ten nie tylko, iż nie ciągnął
zbyt ciężkiej przyczepy, ale nie był obciążony wręcz żadną przyczepą.
Po drugie, gdyby nawet przyjąć, iż wyżej opisane wątpliwości co do więzi przyczynowej między
nadmierną masą pojazdu ciągniętego przez oskarżonego a poślizgiem i zjechaniem przezeń na lewy
str. 58
pas ruchu jezdni jednokierunkowej były nieuzasadnione, należałoby wykazać, iż istnieje związek
przyczynowy pomiędzy unieruchomieniem pojazdu oskarżonego na lewym pasie ruchu, a
wpadnięciem w poślizg przez fiata 126p, prowadzonego przez świadka Adama H. Tymczasem
zgodnie z ustaleniami poczynionymi przez sądy w niniejszej sprawie oskarżony ani nie zajechał drogi
temu świadkowi, ani nawet nie zmusił go do zmiany pasa ruchu, który to manewr spowodowałby
poślizg „malucha”. Bezspornym jest bowiem to, że fiat 126p jechał prawym, a więc wolnym pasem
ruchu, poślizg pojazdu prowadzonego przez świadka Adama H. spowodowany zaś został nie
koniecznością zmiany pasa ruchu związaną z zatarasowaniem pasa lewego, a jedynie „zdjęciem nogi z
gazu”. W świetle ustalonych okoliczności bezspornym jest również i to, że samo dostrzeżenie pojazdu
oskarżonego, unieruchomionego na lewym pasie ruchu, nie skłoniłoby, a przynajmniej nie powinno
skłonić świadka Adama H. do wykonania manewru, który spowodował wpadnięcie jego pojazdu w
poślizg, a w konsekwencji analizowaną kolizję drogową. Przyczyną zbyt gwałtownego „zdjęcia nogi z
pedału gazu” przez świadka Adama H. było zachowanie świadka Jana P., a mianowicie zbyteczne
„wymachiwanie” przezeń rękoma. Z kolei za zachowanie to oskarżony nie może ponosić
odpowiedzialności, albowiem - zgodnie z ustaleniami sądu - jego dyrektywy dane bratu były zgoła
inne (z uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego: Oskarżony po zatrzymaniu samochodu wyjął trójkąt
ostrzegawczy i dał go bratu, by ten ustawił go na szczycie wiaduktu, w celu ostrzeżenia o
niebezpieczeństwie innych uczestników ruchu).
Uwzględniając powyższe elementy ustalonego przez sądy w niniejszej sprawie stanu
faktycznego dojść należy do wniosku, iż - nie dokonując żadnej korekty ustaleń faktycznych,
który to zabieg w postępowaniu kasacyjnym nie jest dopuszczalny - nie można ustalić
związku przyczynowego pomiędzy naruszeniem przez oskarżonego przepisu
art. 52 ust. 1
obowiązującego w dacie czynu Prawa o ruchu drogowym, a samym wypadkiem, który miał
miejsce w dniu 18 listopada 1995 r. na drodze z Poznania do Warszawy. Ustalenie takie,
przyjęte w prawomocnym wyroku, było całkowicie dowolne (w aspekcie treści
art. 4 § 1
kpk
z 1969 r. i
art. 7
kpk z 1997 r.). W konsekwencji uznać należało, że oskarżony swoim
zachowaniem wypełnił jedynie ustawowe znamiona wykroczenia z
art. 86 § 1
Kodeksu
wykroczeń, a zatem niezbędne było uchylenie zaskarżonego wyroku (i utrzymanego nim w
mocy wyroku Sądu Rejonowego) oraz umorzenie - z uwagi na upływ okresu przedawnienia -
postępowania karnego (art. 537 § 1 i 2 kpk). W tej sytuacji kosztami postępowania należało
obciążyć Skarb Państwa (art. 630 kpk).
wyrok SN z dnia 8 marca 2000; III KKN 231/98; OSNKW 2000/5-6/45
Spowodowanie skutku może być tylko wtedy obiektywnie przypisane sprawcy (co stwarza
podstawę wyjściową do ustalenia realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego, określonego
w art. 145 § 2 d.k.k.), gdy urzeczywistnia się w nim niebezpieczeństwo, któremu zapobiec miałoby
przestrzeganie naruszonego obowiązku ostrożności.
(fragm. uzasadni). Zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i w doktrynie niejednokrotnie
wypowiedziano trafny pogląd, że zasady ograniczonego zaufania nie należy pojmować w sposób
rozszerzający, jako że stanowi ona właśnie wyjątek od podstawowej zasady zaufania do uczestników
ruchu drogowego, statuowanej w zd. 1 art. 3 cyt. ustawy - prawo o ruchu drogowym. W wyroku z dnia
16 lipca 1975 r. (I KRN 79/75, niepubl.) Sąd Najwyższy uznał, że "zasad
str. 59
y ograniczonego zaufania nie można interpretować tak rozszerzająco, aby kierowców obarczać
odpowiedzialnością za każdą sytuację wytworzoną na drodze. (...) Prowadzący pojazd ma prawo
liczyć na respektowanie zasad bezpieczeństwa ruchu dopóty, dopóki cechy osobiste lub określone
zachowanie się innych uczestników ruchu nie każą oczekiwać, że mogą się oni nie dostosować do
tych zasad". W uchwale pełnego składu Izby Karnej z dnia 28 lutego 1975 r. (V KZP 2/74, OSNKW
1975, z. 3-4, poz. 33) Sąd Najwyższy wypowiedział pogląd, że "Prowadzący pojazd ma prawo liczyć
na respektowanie zasad bezpieczeństwa ruchu przez współuczestników ruchu dopóty, dopóki ich
cechy osobiste lub określone zachowanie się albo inna szczególna uzasadniona doświadczeniem
życiowym sytuacja (np. omijanie stojącego na przystanku i zasłaniającego widoczność autobusu albo
jazda w strefie przejścia dla pieszych) nie każą oczekiwać, że mogą się oni nie dostosować do tych
zasad. Wskazówką, że współuczestnicy ruchu mogą się zachować na drodze w sposób
nieprawidłowy, jest zwłaszcza jawna i dostrzegalna dla prowadzącego pojazd ich niezdolność
przestrzegania zasad ruchu (np. dzieci, starcy, pewna kategoria inwalidów, osoby, których ruchy mogą
świadczyć o nietrzeźwości)".(<)
Jako niesłuszny należy uznać pogląd przyjmujący, że kierowca zobligowany jest, w myśl zasady
ograniczonego zaufania w ruchu drogowym, do szczególnej nieufności i ostrożności w sytuacji, gdy o
godz. 2.00 w nocy zauważy na drodze prawidłowo poruszającą się grupę młodzieży, ponieważ
oznacza to, że na drodze tej mogą pojawić się osoby nietrzeźwe, których zachowanie się, jak
powszechnie wiadomo, może być zdecydowanie nieprawidłowe. Pogląd taki wyrażony został jednak w
zaskarżonym kasacją wyroku Sądu Wojewódzkiego.
W tym kontekście warto wskazać na trafną tezę wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca
1999 r. (IV KKN 740/98, niepubl.), w myśl której: "Dostrzeżenie spokojnie zachowującej się grupy
dzieci nie nakłada na kierowcę obowiązku przewidywania możliwości wtargnięcia jakiegoś innego
anonimowego w tym momencie dziecka z bliżej nie określonych, a znajdujących się po przeciwnej
stronie drogi zabudowań. Możliwość taka ma bowiem charakter abstrakcyjny, czysto teoretyczny i
wobec tego nie wolno oczekiwać od kierowcy pojazdu powinności jej uwzględnienia w trakcie
poruszania się tym pojazdem po drodze publicznej. Zmuszałoby to przecież do zmniejszenia
szybkości do szybkości umożliwiającej uniknięcie wypadku w razie wtargnięcia innej osoby, a więc do
szybkości zupełnie sprzecznej z założeniami płynności i celowości ruchu drogowego". Pozytywną
glosę do tego orzeczenia napisał R.A. Stefański (PiP 2000, z. 2, s. 110).
Nie można też akceptować przyjętej przez Sąd Wojewódzki w Ł. oceny szybkości, z którą
oskarżony prowadził swój samochód. W danych warunkach nie była to bowiem szybkość
niebezpieczna. Na trasie nr 61 (a zatem na drodze o niemałym natężeniu ruchu) prowadził poza
terenem niezabudowanym pojazd z prędkością 60 km/h, a zatem z prędkością mniejszą od
administracyjnie dozwolonej. Wprawdzie jechał o godz. 2.00 w nocy, ale na drodze panowały
wówczas dobre warunki drogowe.
Rozważając kwestię tzw. prędkości bezpiecznej w warunkach nocnych Sąd Najwyższy w wyroku
z dnia 25 maja 1995 r. (II KRN 52/95, OSNKW 1995, z. 11-12, poz. 82) celnie wskazał:
"Przewidywanie zachowań i sytuacji niezgodnych z przepisami o ruchu drogowym nie jest -
niezależnie od tego, czy ruch odbywa się w warunkach dziennych, czy też nocnych - bezwzględnym
obowiązkiem uczestnika ruchu, ale powinnością uzależnioną od okoliczności umożliwiających
rozpoznanie takiego niebezpieczeństwa. (...) Nałożenie na kierujących bezwzględnego obowiązku
przewidzenia możliwości obecności nie oświetlonych przeszkód na drodze zmieniłoby zasadę
ograniczonego zaufania (art. 3 Prawa o ruchu drogowym) na zasadę całkowitego braku zaufania, w
konsekwencji zaś rozciągałoby obowiązek zachowania ostrożności do granic sparaliżowania ruchu
pojazdów samochodowych w nocy". Pogląd ten znalazł akceptację R.A. Stefańskiego w glosie do tego
wyroku, OSP 1996, nr 3, s. 155; tenże: Prędkość bezpieczna w orzecznictwie Sądu Najwyższego,
Bezpieczeństwo Ruchu Drogowego 1996, z. 3-4, s. 26-27; por też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10
listopada 1995 r. (II KRN 144/95, WPP 1995, z. 1, s. 85) z pozytywną glosą R.A. Stefańskiego. Autor
ten podnosi, że jazda nocą nie stanowi okoliczności, która nakazywałaby przewidywanie istnienia
str. 60
nieoświetlonych przeszkód na drodze. Musi pojawić się jakaś dodatkowa okoliczność dająca
podstawę do podejrzeń, że w konkretnej sytuacji może znajdować się taka przeszkoda. Może nią być,
np. zauważenie w światłach pojazdu niezidentyfikowanego przedmiotu (tamże, s. 90).
Mając na uwadze realia niniejszej sprawy, celowe wydaje się odwołanie się też tutaj do
wypowiedzi Sądu Najwyższego zawartej w wyroku z dnia 5 stycznia 2000 r. (II KKN 419/97, niepubl.).
W wyroku tym Sąd Najwyższy stwierdził, co następuje: "(...) na oskarżonego nie można nałożyć
obowiązku jazdy z taką prędkością, która umożliwiałaby mu spostrzeżenie nieoświetlonej i
niekontrastującej z otoczeniem przeszkody na drodze, w postaci pokrzywdzonego prowadzącego w
poprzek tej drogi rower. Jak ustalono, oskarżony jechał z prędkością administracyjnie dozwoloną i
dostosowaną do warunków panujących krytycznego dnia na drodze, zaś w chwili gdy spostrzegł
przeszkodę, nie miał już możliwości uniknięcia kolizji pomimo podjęcia prawidłowego manewru jej
ominięcia. Nie wykazano przy tym, iżby prędkość była prędkością uniemożliwiającą kierującemu
panowanie nad pojazdem. Niczego już w tej sytuacji nie wnosi spostrzeżenie Sądu Rejonowego
(zaakceptowane przez Sąd Wojewódzki), iż gdyby oskarżony jechał z prędkością mniejszą,
zaistniałaby szansa uniknięcia zderzenia, a co najmniej zminimalizowania jego skutków. Równie
dobrze można bowiem twierdzić, że gdyby oskarżony pojechał krytycznego dnia inną drogą, do
wypadku nie doszłoby w ogóle".
Z niekwestionowanych ustaleń w niniejszej sprawie Sądu Rejonowego i Sądu Wojewódzkiego
wynika jednak, że oskarżony nie obserwował przy tym w sposób należyty drogi, na co jednoznacznie
wskazuje brak chociażby najmniejszej reakcji z jego strony przed uderzeniem podejrzanego, jak też
początkowy zupełny brak orientacji co do tego, że uderzył człowieka. Oskarżony myślał, że to kamień
uderzył mu w szybę, a fakt potrącenia człowieka stwierdził dopiero wtedy, gdy wysiadł z samochodu.
Natomiast jeden z pasażerów jego samochodu, mianowicie siedzący w czasie wypadku z przodu
samochodu obok kierowcy świadek Edmund W., zeznał, iż w odległości 3-5 m na wprost samochodu
zauważył sylwetkę człowieka. Był to pijany pokrzywdzony. Zarówno Sąd Rejonowy, jak i Sąd
Wojewódzki, mniej lub bardziej wyraźnie, zdają się, w uzasadnieniach swych wyroków, uznawać
nieuważne obserwowanie drogi w zasięgu świateł mijania przez oskarżonego, za naruszenie zasad
ostrożności, czego efektem było potrącenie ze skutkiem śmiertelnym pokrzywdzonego.
Należy mieć tu wszakże na uwadze dowód z opinii biegłego Stanisława H., złożonej na rozprawie
w Sądzie Rejonowym, do której odwołują się wyrokach Sąd Rejonowy i Sąd Wojewódzki w Ł. W opinii
tej biegły, nawiązując do uprzednio złożonej przez niego w tej sprawie opinii pisemnej, stwierdził, że
bezpośrednią przyczyną wypadku było niezgodne z zasadami ruchu drogowego zachowanie się
pieszego. Zdaniem biegłego, jeżeli nie było uzasadnionej podstawy do jazdy na światłach długich, to
oskarżony powinien jechać na światłach krótkich z taką prędkością, która umożliwiała mu zatrzymanie
pojazdu przed przeszkodą. Powinien zatem dostosować prędkość pojazdu do zasięgu tych świateł.
Wyliczona przez biegłego prędkość maksymalna dla świateł krótkich wynosiła 40,3 km/h. Jadąc na
światłach krótkich z taką prędkością, jaką jechał, oskarżony nie miał możliwości zatrzymania
samochodu przed przeszkodą.
Nie można zgodzić się z kategorycznym poglądem biegłego, akceptowanym przez wyrokujące w
tej sprawie sądy, iż prędkość, z jaką jechał oskarżony, nie była prędkością bezpieczną z tego względu,
że nie dostosował on w warunkach nocnych szybkości prowadzonego pojazdu do tzw. czynnej
widoczności drogi, tzn. zasięgu aktualnie włączonych świateł mijania. Akceptacja tego stanowiska, jak
to wskazał Sąd Najwyższy w cytowanym wyroku z dnia 25 maja 1995 r. (II KRN 52/95), musiałoby
bowiem prowadzić w praktyce do sparaliżowania ruchu drogowego w warunkach nocnych.
Oznaczałoby też opowiedzenie się na rzecz, nieznanej naszemu prawu drogowemu, zasady braku
zaufania do uczestników ruchu drogowego w warunkach jazdy nocą. Na temat obowiązującej zasady
ograniczonego zaufania w ruchu drogowym była już wcześniej mowa i nie ma potrzeby powracania do
tego zagadnienia.
str. 61
Zwrócić natomiast trzeba teraz uwagę na inną kwestię. Otóż, opinia biegłego zawiera ważne, a
przy tym niekwestionowane przez wyrokujące sądy i strony procesowe następujące stwierdzenie:
"Moim zdaniem nawet przy prędkości 30 km/godz. uderzenie z przodu osoby pieszej skończyłoby się
skutkiem śmiertelnym gdyż taka jest specyfika tego uderzenia".
To stwierdzenie biegłego nie może, rzecz prosta, oznaczać, jak to twierdził prokurator na
rozprawie kasacyjnej, że nie zachodzi związek przyczynowy między zachowaniem oskarżonego a
skutkiem przestępnym w postaci śmierci pokrzywdzonego. Rzecz natomiast w tym, że brak jest
normatywnych podstaw do obiektywnego przypisania spowodowania tego skutku oskarżonemu. W
tym miejscu wypada się odwołać do uzasadnienia rządowego projektu kodeksu karnego z 1997 r., a
ściśle biorąc do tego jego fragmentu, który dotyczy podstaw odpowiedzialności karnej za nieumyślne
popełnienie czynu zabronionego: "Nowy kodeks dla przyjęcia nieumyślności wymaga, aby czyn był
popełniony na skutek niezachowania ostrożności. Nie każde bowiem naruszenie reguły ostrożności
pozwala na przypisanie sprawcy tego naruszenia popełnienia czynu zabronionego, a w szczególności
spowodowanie określonego w ustawie skutku. Podstawą przypisania skutku będzie naruszenie tej
reguły postępowania, która miała chronić przed wystąpieniem skutku właśnie na tej drodze, na której
on w rzeczywistości wystąpił" (Nowe kodeksy karne z 1997 r. z uzasadnieniami, Warszawa 1997, s.
121).
Otóż, jak już wskazał Sąd Najwyższy, prędkość, z jaką jechał oskarżony krytycznej nocy, nie była
prędkością niebezpieczną, tym samym więc należy przyjąć, że wywołany przez oskarżonego skutek
przestępny (śmierć pokrzywdzonego) nie był rezultatem niezachowania przez oskarżonego zasad
ostrożności.
Oskarżony nie obserwował jednak należycie drogi. W przeciwieństwie do swego pasażera, w
ogóle nie zobaczył znajdującego się w bliskiej odległości na jego pasie jezdni nietrzeźwego
pokrzywdzonego. Ten niedostateczny brak obserwacji drogi może być potraktowany jako naruszenie
zasad ostrożności w ruchu drogowym. Rzecz jednak w tym, że owo naruszenie zasady ostrożności
przez oskarżonego jest niewystarczające do obiektywnego przypisania mu skutku przestępnego z art.
145 § 2 d.k.k. Oskarżony nie naruszył bowiem tej reguły postępowania, która miała chronić zagrożone
dobro prawne (czyli człowieka) przed wystąpieniem danego skutku na tej właśnie drodze, na której on
właśnie przyczynowo wystąpił. Zasadne wydaje się być odwołanie się w tym miejscu do poglądu Sądu
Najwyższego, wyrażonego w wyroku z dnia 4 listopada 1998 r. (IV KKN 303/97, OSNKW 1998, z. 11-
12, poz. 50): "W każdej sprawie dotyczącej występku określonego w art. 145 k.k. z 1969 r. Sąd
powinien bacznie rozważyć, czy istnieje związek przyczynowy pomiędzy stwierdzonym naruszeniem
przepisów, a zaistniałą kolizją drogową. Związek ten nie może być rozumiany jako jedynie czasowe
lub miejscowe następstwo wydarzeń, ale jako powiązanie wypadku drogowego z poprzedzającym go
naruszeniem przez oskarżonego przepisów o ruchu drogowym".
Spowodowanie skutku może być tylko wtedy obiektywnie przypisane sprawcy (co stwarza
podstawę wyjściową do ustalenia realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego określonego w
art. 145 § 2 d.k.k.), gdy urzeczywistnia się w nim niebezpieczeństwo, któremu zapobiec miałoby
przestrzeganie naruszonego obowiązku ostrożności. Akceptowana tutaj koncepcja obiektywnego
przypisania opiera się na założeniu, że sprawcy spowodowanego skutku przestępnego można ów
skutek obiektywnie przypisać tylko wtedy, gdy zachowanie owego sprawcy stwarzało lub istotnie
zwiększyło prawnie nieakceptowane niebezpieczeństwo (ryzyko) dla dobra prawnego stanowiącego
przedmiot zamachu i niebezpieczeństwo (ryzyko) to zrealizowało się w postaci nastąpienia danego
skutku przestępnego. Por. C. Roxin: Problematyka obiektywnego przypisania, w: T. Kaczmarek (red.):
Teoretyczne problemy odpowiedzialności karnej w polskim oraz niemieckim prawie karnym. Wrocław
1990, s. 13; K. Buchała, A. Zoll: Polskie prawo karne. Warszawa 1995, s. 183-184; J. Giezek:
Przyczynowość oraz przypisanie skutku w prawie karnym. Wrocław 1994, s. 49 i n.; R. Dębski:
Pozaustawowe znamiona przestępstwa, Łódź 1995, s. 182 in.).
str. 62
Przyjąć trzeba, co jednoznacznie wynika z ustaleń faktycznych Sądu Wojewódzkiego, opartych
m.in. na dowodzie z opinii biegłego, że gdyby nawet oskarżony należycie obserwował drogę jadąc z
prędkością 40,3 km/h (szybkość bezpieczna wyliczona przez biegłego), to nie da się wykluczyć, że
także wtedy doszłoby do śmiertelnego potrącenia nietrzeźwego pokrzywdzonego, stanowiącego w
nocy na pasie drogi oskarżonego niekontrastową przeszkodę, trudną do zauważenia.
Nie jest przy tym tak, jak to utrzymuje Sąd Wojewódzki, że zachowanie kierowcy jadącego przed
oskarżonym, który w podobnej sytuacji ominął idącego środkiem jego pasa ruchu pokrzywdzonego,
jednoznacznie ma świadczyć o tym, że przy zachowaniu należytej ostrożności przez kierującego
pojazdem możliwe było uniknięcie wypadku. Zgodzić się bowiem wypada z poglądem autora kasacji,
że bez wyjaśnienia kwestii, na jakich światłach jechał ten samochód (nie uczyniły tego wyrokujące
sądy), nie da się ustalić okoliczności tego zdarzenia. Dla kwestii odpowiedzialności karnej
oskarżonego nie ma to jednak decydującego znaczenia z uwagi na wymóg ścisłego przestrzegania
kodeksowych zasad indywidualizacji i subiektywizacji odpowiedzialności karnej.
Postacie stadialne
Rozszerzenie przedmiotowe karalności w stosunku do czynu opisanego w części
szczególnej.
Realizacja znamion czynu zabronionego przechodzi przez stadia (4 stadia
realizacji znamion typu czynu zabronionego), które dają się wyróżnić za pomocą
kryterium zagrożenia dobra prawnego: (zamiar – niekaralny – cogitationis
poenam nemo patitu), przygotowanie (karalne tylko gdy ustawa tak stanowi),
usiłowanie, dokonanie).
Nie wszystkie czyny przechodzą przez te stadia np. przestępstwa
jednochwilowe – nie przechodzą przez usiłowanie i przygotowanie;
uzewnętrznienie zamiaru oznacza dokonanie czynu zabronionego
USIŁOWA,IE
Znamiona usiłowania:
- bezpośrednie zmierzanie do dokonania konkretnego czynu zabronionego
- brak dokonania
- zamiar popełnienia czynu zabronionego (strona podmiotowa –
usiłowanie może być zasadniczo z zamiarem bezpośrednim i wynikowym)
przy usiłowaniu nieudolnym jest jeszcze jedno dodatkowe znamię:
str. 63
- brak możliwości popełnienia czynu zabronionego ze względu na brak
przedmiotu nadającego się do popełnienia czynu zabronionego lub ze
względu na użycie środka nienadającego się do popełnienia czynu
zabronionego
Różnica pomiędzy przestępstwem usiłowanym a dokonanym jest na
płaszczyźnie strony przedmiotowej nie podmiotowej. Oznacza to, iż
przestępstwa które mogą być dokonane tylko z zamiarem bezpośrednim np.
kierunkowe – umiłowane mogą być też tylko z zamiarem bezpośrednim.
Usiłowanie zagrożone jest tą samą karą (środkiem karnym) co dokonanie.
Usiłowanie
nieudolne
stanowi
natomiast
samoistną
podstawę
do
nadzwyczajnego złagodzenia kary a nawet odstąpienia od jej wymierzenia.
Usiłowanie nieukończone (niezupełne) zachodzi, gdy sprawca nie
ukończył ostatniej czynności bezpośrednio zmierzającej do dokonania czynu
zabronionego i jest możliwe do przyjęcia zarówno w odniesieniu do przestępstw
materialnych jak i formalnych. Usiłowanie ukończone (zupełne) zachodzi, gdy
mimo ukończenia ostatniej czynności sprawczej nie doszło do powstania
zamierzonego skutku. Ta forma nie może wystąpić w odniesieniu do
przestępstw formalnych, gdyż z chwilą ukończenia przez sprawcę akcji
przestępstwo jako skutkowe jest już dokonane (chyba że dokonanie
przestępstwa formalnego zależne byłoby od zrealizowania czynności przez inną
osobę – dop. ). Podział ten ma znaczenie dla ustalenia bezkarności usiłowania w
razie wystąpienia czynnego żalu. W szczególności w przypadku usiłowania
nieukończonego wystarczy zaniechanie dalszej akcji, aby nie doszło do
dokonania (dobrowolne odstąpienie od dokonania czynu zabronionego), a w
przypadku usiłowania ukończonego konieczna jest przeciwakcja sprawcy,
zapobiegająca naruszeniu dobra prawnego (dobrowolne zapobiegnięcie
skutkowi). Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 27 stycznia 2005 r. II
AKa 273/2004
Usiłowanie czynów zabronionych charakteryzujących się dwoma lub więcej
znamionami czasownikowymi: jeżeli poszczególne znamiona mogą być
zrealizowane w różnym czasie i miejscu to znamię bezpośredniości należy
odnieść do czasowo późniejszego znamienia czasownikowego (np. rozbój – do
usiłowania kradzieży, nie wystarczy usiłowanie doprowadzenia do stanu
nieprzytomności), ale
str. 64
Postanowienie Sądu $ajwyższego - Izba Karna z dnia 19 marca 2003 r.
III KKN 93/2001 -
Już samo użycie groźby o jakiej mowa w art. 282 kk w celu doprowadzenia innej osoby do
rozporządzenia mieniem zmierza bezpośrednio do osiągnięcia tego skutku
gdy znamiona muszą być zrealizowane w tym samym czasie i w pewnej
zwartości czasowej - to warunek bezpośredniości musi być odniesiony do
czasowo pierwszego znamienia czasownikowego
Usiłowanie dotyczy wszystkich form sprawczych współdziałania przestępnego
jak i podżegania i pomocnictwa (ale: przeciwna teza jest też w komentarzu).
Zob. uchwała SN z dnia z dnia 21 października 2003 r. I KZP 11/2003
Podżeganie może być popełnione w formie usiłowania, i to zarówno wtedy, gdy usiłujący
bezskutecznie nakłania do czynu zabronionego o znamionach określonych w przepisach części
szczególnej kodeksu karnego, jak i wtedy gdy bezskutecznie nakłania do czynu zabronionego o
znamionach podżegania.
- można usiłować przestępstwa z zaniechania – gwarant widząc osobę (w
stosunku do której jest gwarantem) w stanie bezpośredniego zagrożenia
życia nic nie robi aby zmniejszyć niebezpieczeństwo chcąc aby umarła;
oznacza to też iż usiłowanie popełnienia przestępstwa może być też
zrealizowane w formie zaniechania
- nie można usiłować przestępstw z abstrakcyjnego narażenia na
niebezpieczeństwo (ale np. 178 a ????) – z konkretnego można
- bezpośrednie zmierzanie nie jest znamieniem czynu zabronionego w
rozumieniu art. 28 § 1; błędne wyobrażenie sprawcy co do fazy działania
nie wyłącza odpowiedzialności sprawcy jeżeli zachowanie taką cechę
wykazało
„bezpośrednio”:
uzasadnia
rozróżnienie
pomiędzy
zawsze
karalnym
usiłowaniem a wyjątkowo karalnym przygotowaniem
Wykładania tego terminu zależy od tego, czy usiłowanie rozumiane jest bardziej
obiektywnie – uzasadnieniem karalności jest istnienie zagrożenia dla dobra
prawnego (czyli byłoby to rozpoczęcie realizacji znamion typu czynu
str. 65
zabronionego), czy subiektywnie-uzasadnieniem karalności jest uzewnętrzniony
przez sprawce zamiar popełnienia czynu zabronionego.
Bezpośrednie zmierzanie przyjmuje się wtedy kiedy zagrożenie dla dobra
prawnego przekształca się z abstrakcyjnego w konkretne (w orzecznictwie
używa się czasami sformułowania „realne”) ocena ta zależy od konkretnego
typu czynu zabronionego; wiązać je należy ze znamieniem czasownikowym
typu czynu zabronionego tzn. bezpośrednie zmierzanie do zabicia do kradzieży
itd. Niekiedy przyjmuje się kryterium „ostatniej czynności, koniecznej do
urzeczywistnienia się zamiaru”
Orzecznictwo dotyczące bezpośredniości zmierzania
postanow.
SN
2002.12.09
V KK 32/02
stworzeniem warunków umożliwiających przedsięwzięcie bezpośredniej próby pozbawienia życia pokrzywdzonej było pozyskanie przez
oskarżonego sprawnej i załadowanej broni palnej oraz wskazanie mu przez zleceniodawcę przyszłej ofiary. Dalsze poczynania, tj. zbliżenie
się do ofiary na odległość skutecznego strzału i podążanie za nią w wyczekiwaniu na optymalny moment do spełnienia zamiaru, oznaczały,
że czyn oskarżonego wszedł już w fazę usiłowania
wyrok SN 1988.08.08
II KR 157/88
LEX nr 22050
Przyjście osoby chcącej sprzedać posiadane narkotyki, celem zrealizowania tego zamiaru, z
"towarem" przygotowanym do sprzedaży (podzielonym na porcje - "działki") w miejsce, o którym się
wie, że jest miejscem częstych sprzedaży narkotyków, przekracza ramy czynności przygotowawczych i
jest działaniem już zmierzającym bezpośrednio do dokonania czynu z art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 24
kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 75, poz. 468). – skrytykowane w
komentarzu
str. 66
1988.08.08
wyrok SN
II KR 157/88
LEX nr 22050
Nie jest usiłowaniem sam zamiar popełnienia przestępstwa, chociażby niedwuznacznie wyrażony
na zewnątrz.
"Bezpośredniość" jako kryterium usiłowania oceniać należy na podstawie takich czynności, które
rzeczywiście są zbliżone do dokonania i są ostatnią fazą działalności, którą sprawca ma wykonać, aby
urzeczywistnić swój zamiar.”
„Fałszując książeczkę oszczędnościową i zawyżając fikcyjnie jej saldo o kwotę 936.000
zł oskarżony dał wyraz swemu zamiarowi zagarnięcia mienia w takiej wysokości, ale
gdyby na tym poprzestał, nie byłoby to jeszcze usiłowanie zagarnięcia i odpowiadałby
tylko za fałszerstwo dokumentu . Okoliczność zaś, że miało ono prowadzić w
przyszłości do wyłudzenia mienia, byłaby tylko okolicznością obciążającą.”
„Usiłowanie polega w sferze przedmiotowej na takim zachowaniu się, które zmierza bezpośrednio do
dokonania czynu zabronionego. Chodzi więc o podjęcie przez sprawcę ostatniej czynności zmierzającej
wprost do realizacji przestępstwa. Czynności przygotowawcze zaś mają dopiero stworzyć warunki do
podjęcia tej ostatniej czynności. Skoro oskarżony, jako wykonawca robót, doręczył inwestorowi
rachunki końcowe będące ostatecznym rozliczeniem i żądaniem zapłaty zgodnie z wynikami tego
rozliczenia - to otrzymanie pieniędzy odpowiadających złożonemu rozliczeniu nie wymagało z jego
strony żadnych dalszych inicjatyw. Doręczenie tych rachunków było więc czynnością ostatnią i
zmierzającą wprost do otrzymania nienależnej zapłaty, oczywiście przy wykazaniu, że rozliczenie
zostało sporządzone nierzetelnie po to, aby zagarnąć mienie społeczne.”
Wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 9 sierpnia 2002 r. II AKa 308/2002
Kryterium odróżniającym dokonanie od usiłowania przestępstwa jest stwierdzenie osiągnięcia
władztwa nad rzeczą, ale władztwo to musi być na tyle pełne, trwałe, niezależne, iż uniemożliwia
czynny żal określony w art. 15 § 1 kk.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 4 listopada 2004 r. II AKa 209/2004
Podejście pod dom z zamiarem dokonania napadu rabunkowego na określoną osobę mieszkającą w
tym domu - zgodnie z wcześniej opracowanym planem - oraz z narzędziami służącymi do popełnienia
tego przestępstwa, a następnie odstąpienie od realizacji tego zamiaru z przyczyn od sprawców
niezależnych, przekracza ramy czynności przygotowawczych i jest działaniem zmierzającym
bezpośrednio do urzeczywistnienia tego zamiaru (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia
1985 r. IV KR 336/84 OSNKW 1985/9-10 poz. 71).
str. 67
Usiłowanie nieudolne: charakteryzuje się brakiem zagrożenia dobra prawnego
na które nakierowany był czyn zabroniony - jest to działanie które z
obiektywnego punktu widzenia nie zagraża dobru chronionemu prawem.
Mamy do czynienia z błędem co do stanu faktycznego – sprawca działa w
błędzie, iż przedmiot nadaje się do popełnienia na nim czynu zabronionego lub
środek nadaje się do dokonania określonego czynu zabronionego (błąd w
postaci urojenia przy znamionach pozytywnych, nieświadomości przy
znamionach negatywnych)
- gdy błąd dotyczy zdatności co do bycia podmiotem usiłowanie nieudolne
nie jest karalne
„W doktrynie zwraca się uwagę na to, że u podstaw zarówno usiłowania udolnego, jak i nieudolnego
leży błąd sprawcy, który bezpodstawnie sądzi, iż zrealizuje znamiona przestępstwa, i podejmuje
stosowne do tego zachowania. Usiłowanie nieudolne jest konsekwencją błędu co do znamion typu
czynu zabronionego (o odwrotnym kierunku działania w stosunku do błędu określonego w art. 28 § 1
k.k.). Postać błędu zależy od charakteru znamienia będącego przedmiotem błędu. W wypadku
znamienia pozytywnego, określającego cechę, która musi wystąpić w rzeczywistości, aby
zrealizowane zostały znamiona typu czynu zabronionego (np. rozboju), skutki określone w art. 13 § 2
k.k. powoduje urojenie takiego znamienia”; w przypadku znamienia negatywnego określającego
cechę, która nie może wystąpić w rzeczywistości aby zostały zrealizowane znamiona typu czynu
zabronionego, skutki określone w art. 13 par. 2 powoduje nieświadomość tego znamienia.
Przykład 1. A. przechodzą obok leżącego na ławce w parku D, zawałowca – recydywisty nie ma
świadomości, iż znajduje się on w stanie bezpośrednio zagrażającym życiu (myśli, że jest pijany), Jest
w błędzie – jest nieświadomy występowania znamienia pozytywnego – taki błąd wyklucza przyjęcie
umyślnej realizacji znamion typu opisanego w art. 162 § 1 k.k.
Druga wersja:
A. przechodzą obok leżącego na ławce w parku D zawałowca – recydywisty uważa, iż
znajduje się on w stanie bezpośrednio zagrażającym życiu (myśli, że musiał dostać kolejnego zawału,
gdy tymczasem jest on pijany i śpi.) Jest w błędzie – uroił sobie występowania znamienia
pozytywnego – przedmiotu czynności wykonawczej – taki błąd wyklucza przyjęcie realizacji znamion
strony przedmiotowej typu opisanego w art. 162 k.k. i uzasadnia przyjęcie usiłowania nieudolnego
nieudzielenia pomocy – 13 § 2 w zw. z art. 162 § 1 k.k.
Przykład 2. Lekarz ma wykonać zabieg operacyjny i jest przekonany, że pacjent udzielił na to zgodę
(tak poinformował go personel pomocniczy). Tymczasem Pacjent nie udzielił tej zgody. Lekarz jest w
błędzie – uroił sobie występowania znamienia negatywnego – taki błąd wyklucza przyjęcie umyślnej
realizacji znamion typu opisanego w art. 192 k.k.
str. 68
Druga wersja:
Lekarz ma wykonać zabieg operacyjny i jest przekonany podejmując zabieg operacyjny
ratujący życie, iż pacjent nie wyraził na niego zgody. Jest nieświadomy faktu, iż bezpośrednio przed
zabiegiem pacjent wyraził zgodę zgodnie z przewidzianymi procedurami. Jest w błędzie – jest
nieświadomy występowania znamienia negatywnego– przedmiotu czynności wykonawczej (????) -
taki błąd wyklucza przyjęcie realizacji znamion strony przedmiotowej typu opisanego w art. 192 k.k. i
uzasadnia przyjęcie usiłowania nieudolnego wykonania zabiegu bez zgody pacjenta – art. 13 § 2 w
zw. z art. 192 § 1 k.k.
Przy usiłowaniu nieudolnym dokonanie przestępstwa ma być obiektywnie
niemożliwe w momencie przystąpienia sprawcy do realizacji znamion typu
czynu zabronionego (wejścia w fazę usiłowania).
usiłowanie bezwzględnie nieudolne- przeświadczenie sprawcy o realizacji
znamion typu czynu zabronionego oparte jest na całkowitej nieświadomości
praw przyrody lub wynika z zabobonu (np. wbijanie gwoździem w podobiznę
osoby).
Orzecznictwo dotyczące „nieudolności” usiłowania
Wyrok Sądu Apelacyjnego z Warszawy z dnia 16 czerwca 1998 r. II AKa 107/98
1. U podstawy usiłowania nieudolnego i udolnego leży błąd sprawcy, który bezpodstawnie sądzi,
że zrealizuje znamiona przestępstwa i podejmuje stosowne do tego zachowania. Różnica pomiędzy
tymi dwoma rodzajami usiłowania leży w charakterze błędu, a to w błędzie co do elementów
sytuacyjnych oraz w błędzie tkwiącym w samym zachowaniu sprawcy.
2. Samochodowi wyposażonemu w klucz kodowy i immobilizer, jako przedmiotowi czynności
wykonawczej, w które godzi sprawca, nie przestaje grozić realne zagrożenie i w konsekwencji
usiłowanie kradzieży z włamaniem takiego samochodu nie może być oceniane jako nieudolne.
3. Odstąpienie od usiłowania wchodzi pojęciowo w grę wtedy, gdy sprawca miał świadomość
możliwości skutecznego kontynuowania usiłowania.
„Jeżeli oskarżony dostawał się do wagonów kolejowych poprzez uprzednie włamania, oczywiście w
celu dokonania kradzieży znajdujących się w nich przedmiotów, a kradzieży nie dokonał z przyczyn
obiektywnych - od niego niezależnych - dlatego, że znajdujące się w wagonach przedmioty ze
względu na rodzaj i ich rozmiary uniemożliwiały ich wyniesienie i zabranie, to w takim przypadku
mamy do czynienia ze zwykłym usiłowaniem kradzieży, a nie z usiłowaniem "nieudolnym". Zamiar
str. 69
sprawcy nie został w tym przypadku zrealizowany z przyczyn obiektywnych, wskutek włączenia się w
czasie jego realizacji jedynie niesprzyjających okoliczności.” – krytycznie w komentarzu
„Należy odróżnić "usiłowanie nieudolne" określone w art.11 § 2 k.k. od usiłowania, które można
by określić jako usiłowanie "nie udane". Pierwsze z nich zachodzi tylko wówczas, gdy działanie
sprawcy jest od samego początku (ex. ante) skażone takim błędem, że w konkretnych warunkach nie
może ono doprowadzić do realizacji przestępstwa. Jest to więc działanie, które z obiektywnego
punktu widzenia nie zagraża żadnemu dobru chronionemu przez prawo, a jedynie w związku z
błędnym mniemaniem sprawcy, który ma zamiar dokonać przestępstwa, przedstawia się jako czyn
społecznie niebezpieczny.
Nie można mówić o usiłowaniu nieudolnym wówczas, gdy w momencie wszczęcia działania
sprawcy dokonanie przestępstwa było obiektywnie możliwe (choćby nawet szanse realizacji zamiaru
sprawcy był niewielkie), a dopiero później - w wyniku włączenia się nie sprzyjających okoliczności -
realizacja zamiaru sprawcy okazało się niemożliwa ze względu na brak przedmiotu nadającego się do
dokonania przestępstwa lub ze względu na to, że okazało się, iż sprawca użył środka nie nadającego
do wywołania zamierzonego skutku. W takim bowiem wypadku usiłowanie jest "udolne", a jedynie z
przyczyn obiektywnych sprawcy nie udało się zrealizować swojego zamiaru.
Wyrok Sądu $ajwyższego - Izba Karna z dnia 11 września 2002 r. V KK$ 9/2001
1. Określenie „środek nie nadający się do popełnienia czynu zabronionego”, użyte w art. 13 § 2
kk, odnosi się do całokształtu warunków charakteryzujących sposób działania sprawcy,
ukierunkowanego na dokonanie takiego czynu.
2. Jeśli rzecz ruchoma chroniona jest zabezpieczeniem elektronicznym, które umożliwia dostęp
do niej wyłącznie przez wprowadzenie prawidłowego kodu, to usiłowanie zaboru tej rzeczy przez
zastosowanie innego kodu dostępu jest użyciem środka nie nadającego się do popełnienia kradzieży z
włamaniem i przesądza o uznaniu takiego czynu za usiłowanie nieudolne w rozumieniu art. 13 § 2 kk.
3. (…)
Wyrokiem z dnia 1 czerwca 2000 r. Sąd Rejonowy w Z. skazał Sławomira H. za to, że
1. (…)
2. w tym samym czasie i miejscu oraz w warunkach powrotu do przestępstwa, usiłował dokonać
kradzieży z włamaniem w ten sposób, że po uprzednim wprowadzeniu kart bankomatowych Visa
Electron do bankomatów PKO BP i Banku Zachodniego oraz wprowadzeniu błędnego kodu cyfrowego
PID zamierzał dokonać wypłaty i zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy z konta Andrzeja K., lecz
zamierzonego celu nie osiągnął na skutek zablokowania kart bankomatowych po trzeciej błędnej
próbie ich użycia - tj. za ciąg przestępstw (art. 91 § 1 kk) z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 279 § 1 kk i w zw.
z art. 64 § 1 kk - na karę 2 lat pozbawienia wolności;
3. (…)
Sąd Dajwyższy zważył, co następuje: (...)
Przy rozpoznaniu omawianego zarzutu kasacji należało zatem udzielić odpowiedzi na dwa
pytania. Pierwsze - czy przypisanie skazanemu ciągu przestępstw z art. 279 § 1 kk w formie usiłowania
str. 70
udolnego nastąpiło finalnie z obrazą art. 13 § 2 kk, a w wypadku udzielenia odpowiedzi twierdzącej -
czy nieusunięcie tego uchybienia w postępowaniu odwoławczym przesądzało o tym, że utrzymanie w
mocy zaskarżonego wyroku było rażąco niesprawiedliwe.
Przed sformułowaniem odpowiedzi na pierwsze z pytań niezbędne jest skrótowe przytoczenie
argumentacji skarżącego. Twierdził on, że zamiar zaboru pieniędzy przy użyciu kart bankomatowych
nie mógł być w ustalonych w sprawie okolicznościach zrealizowany. Skazany nie znał bowiem kodu
dostępu za pośrednictwem kart bankomatowych do pieniędzy umieszczonych w bankomacie, czyli tzw.
PID-u. Próby zmierzające do wejścia w posiadanie jakiejkolwiek kwoty pieniężnej przez użycie kart
bankomatowych były w tych warunkach skazane na niepowodzenie.
Die sposób zaprzeczyć, że wywód autora kasacji jest przekonujący. Istotnie, dokonanie zaboru
pieniędzy przez próbę pokonania elektronicznego zabezpieczenia nieprawidłowym kodem dostępu było
obiektywnie niemożliwe. Osiągnięcie skutku uniemożliwiły techniczne zasady funkcjonowania
bankomatu. Gwarantują one, że wypłata pieniędzy przy użyciu karty bankomatowej nastąpi wyłącznie
po wprowadzeniu prawidłowego PID-u, identyfikującego konkretną kartę z odpowiadającym jej
kontem bankowym. Tylko przejście „w ten sposób przez zabezpieczenie elektroniczne otwiera
możliwość” wykonania dalszych czynności prowadzących do wypłaty gotówki. Skuteczność
zabezpieczenia gwarantowana jest dwustopniowo. Po pierwsze, przypisanie PID-u do karty
bankomatowej następuje przez wybór określonej kombinacji cyfr, jednej z tak wielkiej liczby, że
prawdopodobieństwo losowego trafienia w sekwencję cyfr odnoszącą się do konkretnej karty jest
praktycznie równe zeru. Po drugie, liczba dopuszczalnych prób wprowadzenia PID-u po umieszczeniu
karty w bankomacie jest ograniczona, gdyż trzykrotne wskazanie nieprawidłowego PID-u powoduje
zatrzymanie karty w bankomacie i zablokowanie możliwości kontynuowania czynności zmierzających
do wypłaty. Tak więc samo dysponowanie kartą bankomatową i dostęp do bankomatu nie zapewniają
jeszcze wypłaty gotówki z konta bankowego właściciela karty. Skuteczność wejścia w jej posiadanie w
ten sposób uwarunkowane jest znajomością PID-u, będącego kodem dostępu do pieniędzy posiadacza
rachunku bankowego, a zarazem zabezpieczeniem elektronicznym przed użyciem karty przez osobę
nieuprawnioną. Posłużenie się kartą przez wprowadzenie za pośrednictwem klawiatury bankomatu
nieprawidłowego PID-u jest działaniem, które obiektywnie nie prowadzi do wypłaty gotówki i jako
takie stanowi nieudolne usiłowanie dokonania czynu zabronionego określonego w art. 279 § 1 kk.
Samo jednak stwierdzenie, że określone zachowanie nosi znamiona nieudolnego usiłowania
dokonania czynu zabronionego nie przesądza jeszcze o tym, że sprawca ponosi za nie
odpowiedzialność karną. Przestępne są bowiem takie tylko rodzaje usiłowania nieudolnego, na które
wskazuje się w art. 13 § 2 kk, tj.: 1) ze względu na brak przedmiotu nadającego się do popełnienia na
nim czynu zabronionego, albo 2) ze względu na użycie środka nie nadającego się do popełnienia czynu
zabronionego. W okolicznościach ustalonych w sprawie zachowanie skazanego odpowiadało
usiłowaniu nieudolnemu ze względu na użycie środka nie nadającego się do popełnienia czynu
zabronionego. Wykazano już, że sieć elektroniczna, bankomat i karta bankomatową tworzą
technologiczne oprzyrządowanie wypłat gotówki dla posiadaczy rachunku bankowego, ale skuteczność
działania zmierzającego do wypłaty zależy od wprowadzenia prawidłowego PID-u, przypisanego do
konkretnej karty bankomatowej.
Sądy orzekające w obu instancjach, poprzestając na zakwalifikowaniu czynów skazanego jako
usiłowań udolnych, uznały, że samo posłużenie się kartą bankomatową stanowiło użycie środka
nadającego się do dokonania kradzieży pieniędzy z włamaniem. Nie można aprobować tego
stanowiska. W piśmiennictwie przyjmuje się, że „środek” w rozumieniu przepisu definiującego
usiłowanie nieudolne nie oznacza wyłącznie narzędzi jako materialnych atrybutów, którymi sprawca
posługuje się w celu realizacji znamion czynu zabronionego. Określenie „środek nie nadający się do
popełnienia czynu zabronionego”, użyte w art. 13 § 2 kk, odnosi się do całokształtu warunków
charakteryzujących sposób działania sprawcy, ukierunkowanego na dokonanie takiego czynu (por. A.
Wąsek: Z problematyki usiłowania nieudolnego, Państwo i Prawo 1985/7-8 str. 80-83). W tym
str. 71
rozumieniu środkiem prowadzącym do realizacji znamion przestępstwa zaboru pieniędzy z
bankomatu przy użyciu karty bankomatowej jest także wprowadzenie prawidłowego PIN-u, jako
jedynie skutecznego sposobu pokonania przeszkody elektronicznej zabezpieczającej pieniądze
umieszczone w bankomacie. Podsumowując wnioski wypływające z przedstawionych rozważań,
należy stwierdzić, że jeśli rzecz ruchoma chroniona jest zabezpieczeniem elektronicznym, które
umożliwia dostęp do niej wyłącznie przez wprowadzenie prawidłowego kodu, to usiłowanie zaboru tej
rzeczy przez zastosowanie innego kodu dostępu jest użyciem środka nie nadającego się do
popełnienia kradzieży z włamaniem i przesądza o uznaniu takiego czynu za usiłowanie nieudolne w
rozumieniu art. 13 § 2 kk. (…)
Czynny żal – okoliczność wyłączająca karalność
Przesłanki bezkarności zależą od rodzaju usiłowania:
- nieukończone – odstąpienie od dokonania – zaniechanie dalszej akcji
przestępczej
- ukończone – zainicjowanie działań zapobiegających skutkowi (jeżeli
podjęte działania okażą się nieskuteczne i skutek wystąpi możliwe jest
przy wymierzaniu kary za dokonanie przestępstwa nadzwyczajne jej
złagodzenie art. 15 par. 2 k); zapobiegnięcie skutkowi może dojść także w
wyniku działań innych osób tzn.. sprawca posługuje się innymi osobami
w celu odwrócenia zmniejszenia niebezpieczeństwa grożącego dobru
prawnemu.
Przyjmuje się, iż dodatkowym warunkiem przyjęcia czynnego żalu jest:
- ostateczność odstąpienia - nie ma odstąpienia gdy nastąpi tylko
przeniesienie wykonania na termin dogodniejszy dla sprawcy);
- „dobrowolność odstąpienia ”- brak gdy sprawca odstąpił od czynu na
skutek okoliczności zewnętrznych które wpłynęły na jego wolę i wywarły
przekonanie o niemożności realizacji zamiaru, albo w taki sposób
wpłynęły na psychikę sprawcy, iż – według doświadczenia życiowego-
został on niejako zmuszony do rezygnacji z zamiaru kontynuowania
przestępnej akcji, np. zbliżający się patrol policji, który to fakt wprawdzie
nie uniemożliwia dokonania przestępstwa ale jest jednoznaczny ze
złapaniem na gorącym uczynku. Zawsze wyłącza dobrowolność
przekonanie sprawcy, iż brak jest możliwości osiągnięcia celu który
sprawca usiłował osiągnąć
str. 72
Znamię dobrowolności w orzecznictwie:
„Nie można mówić w przedmiotowej sprawie o dobrowolności odstąpienia od
dokonania czynu zabronionego. O takim odstąpieniu można mówić jedynie wtedy, gdy
sprawca zrezygnował z zamiaru popełnienia czynu zabronionego w wyniku
dominującego działania przyczyn natury wewnętrznej, przy czym uświadamia on sobie
możliwość kontynuowania zachowania bezpośrednio zmierzającego do dokonania, ale
nie ma już zamiaru popełnienia określonego czynu zabronionego.
W przedmiotowej sprawie oskarżona wielokrotnie, z dużą siłą uderzała pokrzywdzoną po głowie i
klatce piersiowej i pozostawiła ją leżącą na podłodze w kałuży krwi. Niewątpliwie więc godziła się z
myślą, że spowoduje bardzo poważne obrażenia i w swoim przekonaniu przestała zadawać kolejne
razy nie dlatego, że nagle się zreflektowała, ale po prostu zrobiła już to, co zamierzała, a jej zamiar
dalej po prostu nie sięgał. „
„1. Należy wyraźnie podkreślić, że rozwiązanie przewidziane w art. 15 § 1 k.k. wchodzi w grę, gdy
sprawca dobrowolnie odstąpił od dokonania przestępstwa. Nie może być mowy o czynnym żalu w
postaci odstąpienia od dokonania czynu zabronionego, a w konsekwencji o uzyskaniu przez sprawcę
bezkarności, gdy jedynie zaniechał on określonego sposobu działania, stanowiącego przesłankę typu
kwalifikowanego. Jeśli więc oskarżony w sposób świadomy zrezygnował z posługiwania się w trakcie
rozboju niebezpiecznym przedmiotem, jednakże działał przez cały czas zdarzenia w kierunku realizacji
zamierzonego celu, czyli dokonania kradzieży przy użyciu środków, o których mowa w art. 280 § 1
k.k., to nie sposób przyjąć, że miał miejsce czynny żal, obejmujący zarówno dobrowolne odstąpienie
od dokonania, jak i dobrowolne zapobieżenie skutkowi przestępnemu.”
„ Pomiędzy reakcją oskarżonego w postaci zwrócenia się do sąsiadki, by zadzwoniła na policję i
pogotowie, a zapobieżeniem skutkowi śmiertelnemu istnieje związek przyczynowy, a braku
pozytywnych dowodów wykluczających możliwość zastosowania doń art. 15 § 1 k.k. nie można
wypełniać niekorzystnymi dla oskarżonego domniemaniami co do braku wewnętrznego nastawienia
na ratowanie życia pokrzywdzonej.”
„Każde zachowanie się sprawcy usiłowania przestępstwa znamiennego skutkiem, które
uruchomiło proces odwracania tego skutku i doprowadziło do tego, że skutek ten nie nastąpił, jest
"zapobieżeniem skutkowi stanowiącemu znamię czynu zabronionego" (art. 15 § 1 k.k.), niezależnie od
tego, czy w tym procesie brał udział tylko sprawca, czy także - z jego inicjatywy - inne osoby.”
„Brak możliwości osiągnięcia celu, który sprawca usiłował osiągnąć, pozbawia odstąpienie od
usiłowania dobrowolności, chroniącej sprawcę przed karą (art. 15 § 1 k.k.). Istotą sporu w tym
str. 73
przedmiocie jest więc stwierdzenie, czy sprawca, który zaniechał usiłowania, mógł cel zamierzony
osiągnąć, czy też tej możliwości był pozbawiony z przyczyn od niego niezależnych, jak ucieczka lub
opór ofiary, obawa ujęcia, pościg itd. Odstąpienie od usiłowania wchodzi pojęciowo w grę wtedy, gdy
sprawca miał świadomość możliwości skutecznego kontynuowania usiłowania. „|
„Skoro oskarżony w zamiarze obrabowania ofiary uderzył ją kołkiem w głowę, lecz widząc krew,
przestraszył się i zrezygnował z przeszukania odzieży, to odpowiada tylko za spowodowanie
uszkodzenia ciała, lecz nie za rozbój, bowiem od owego zamiaru dobrowolnie odstąpił (art. 13 § 1
k.k.).” wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 12 października 1995 r. AKr 255/95
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 17 czerwca 2004 r. II AKa 115/2004
Oskarżony nie odstąpił dobrowolnie od zamiaru obrabowania pokrzywdzonej, gdy po pobiciu
uwierzył jej słowom, że nie ma ona pieniędzy, których się domagał, bowiem powodem rezygnacji nie
było zaniechanie zamiaru wskutek poruszenia widokiem broczącej krwią ofiary (ale stwierdzenie -
błędne, jak się okazuje - iż zamiaru nie może zrealizować.
„Dobrowolność odstąpienia od usiłowania przestępstwa oznacza rezygnację sprawcy z
osiągnięcia zamierzonego celu wtedy, gdy osiągnięcie celu jest w pełni możliwe. Nie zachodzi więc
wtedy, gdy ofiara ucieka, a sprawca nie jest w stanie jej dogonić. W takiej sytuacji ucieczka ofiary - a
nie rezygnacja sprawcy z działań zmierzających do osiągnięcia celu - udaremnia osiągnięcie tego
celu.”
„Oskarżony miał sprzyjające okoliczności do zrealizowania swojego czynu, bo pokrzywdzona już
nie uciekała, a przeciwnie klęczała przed nim pokazując mu zranioną i broczącą rękę. W takich
okolicznościach oskarżony miał bardzo dogodne warunki do zadawania trzymanym w ręku tasakiem -
siekierką ciosów w głowę pokrzywdzonej a jednak tego nie uczynił. Przerwanie bicia pokrzywdzonej
ocenione zostało prawidłowo jako odstąpienie od powziętego zamiaru.
W tym stanie dowodowym oskarżony zgodnie z treścią art. 15 § 1 k.k. nie podlega karze za
usiłowanie zabójstwa. Nie może to jednak skutkować zupełnej bezkarności oskarżonego, ponieważ
czynem swym wyczerpał nie tylko znamiona określone w art. 13 § 1 i 148 § 1 k.k., co stało się
bezprzedmiotowe (art. 15 § 1 k.k.), ale również znamiona przestępstwa z art. 157 § 1 lub art. 156 § 1
pkt 2 k.k.”
„Zdaniem Sądu Najwyższego prezentowanym w licznych orzeczeniach, wykładnia art. 15 § 1 k.k.
musi prowadzić do wniosku, że motywy dobrowolnego odstąpienia od usiłowania nie stanowią
przesłanki zaistnienia czynnego żalu.”
„Działanie oskarżonego polegające na zadaniu pokrzywdzonej wielokrotnych uderzeń młotkiem
ślusarskim w głowę, było wynikiem jego procesu psychicznego polegającego na powzięciu zamiaru
str. 74
pozbawienia pokrzywdzonej życia. Zamiar oskarżonego wynika nie tylko z jego działania, wypowiedzi,
użytego narzędzia, miejsca zadawania uderzeń i czasu, wielokrotności tych uderzeń, ale głównie z
ujawnionego przez samego oskarżonego motywu działania. Oskarżony działał więc z bezpośrednim
zamiarem zadania żonie niebezpiecznych dla życia obrażeń, zdając sobie sprawę z możliwości
spowodowania jej śmierci i godząc się na taki skutek.
Oskarżony w pewnym momencie zaprzestał zadawania ciosów, stanął bez ruchu, co pozwoliło
pokrzywdzonej spokojnie i bez wysiłku zabrać mu młotek z ręki. Takie zachowanie oskarżonego
wywołane zostało widokiem krwi ofiary, jej rozpaczliwym krzykiem i prośbami o darowanie życia.
Całościowa ocena czynu oskarżonego prowadzi do wniosku, że miało miejsce usiłowanie
zabójstwa, niekaralne z uwagi na dobrowolne odstąpienie od tego usiłowania (art. 15 § 1 k.k.).
Motywy tego odstąpienia nie mają znaczenia dla oceny prawnej samego zachowania się
oskarżonego, które wyraźnie ujawniło decyzję o nieprzymuszonym, dobrowolnym odstąpieniu od
usiłowania spowodowania śmierci pokrzywdzonej.
Działanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 155 § 1 k.k.”
2001.02.15
wyrok SN
III KKN 375/98
Sąd ten stwierdził, że postawa Krzysztofa W., który w pewnym momencie odstąpił od dalszych działań
w kierunku realizacji znamion przestępstwa rozboju, nie miała również cech dobrowolności, o jakiej
mowa w art. 15 § 1 kpk, bowiem głównym powodem odstąpienia oskarżonego od dalszych czynności
zmierzających do zaboru złotego łańcuszka, który miał na szyi pokrzywdzony G. była natychmiastowa
i zdecydowana interwencja osoby trzeciej - Katarzyny W. O tym, że interwencja tej osoby zapobiegła
realizacji przestępstwa świadczy również i ta okoliczność, że po zakończeniu zdarzenia i powrocie do
klubu "zapewne w obawie przed ponowieniem takich działań przez oskarżonego, korzystając z chwili
spokoju ponownie wyprowadziła go z klubu po to tylko, by umożliwić pokrzywdzonemu opuszczenie
lokalu".
Z taką oceną Sądu Apelacyjnego w kwestii rezygnacji oskarżonego z dokonania rozboju w
aspekcie art. 15 § 1 kpk nie można się zgodzić, albowiem jak słusznie zauważa autor kasacji jest ona
zbyt daleko idąca, a zawarte w uzasadnieniu orzeczenia Sądu Apelacyjnego rozważania na poparcie
prezentowanego stanowiska są zdecydowanie niewystarczające. Nie uwzględniają one przede
wszystkim całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy.
Nie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia prezentowanej przez autora kasacji tezy o dobrowolnym
odstąpieniu oskarżonego od zaboru łańcuszka będzie miało odwołanie się do dorobku orzecznictwa
SN i doktryny prawa karnego w kwestii dobrowolnego odstąpienia od usiłowania, który wobec
jednorodności unormowań w kk z 1969 r. i kk z 1997 r. jest dość obszerny, a w świetle którego
prawidłowo ustalone przez sąd pierwszej instancji okoliczności zdają się świadczyć, że gdyby zostały
kompleksowo ocenione przez sąd odwoławczy, to należałoby przyjąć, że w sprawie niniejszej zachodzi
dobrowolne odstąpienie od usiłowania rozboju.
To prawda, że Katarzyna W. prosiła oskarżonego, aby pozostawił pokrzywdzonego w spokoju, że
pomogła temu ostatniemu po zakończeniu zdarzenia i powrocie przez wszystkich do klubu, spokojnie
str. 75
opuścić ten lokal, ale także prawdą jest, że oskarżony W., chociaż wcale nie musiał poddać się słownej
dezaprobacie jego zachowania przez bratową i gdyby chciał dokonać zaboru łańcuszka mógł dalej
realizować swoją wolę w tym zakresie, schował nóż i odstąpił od dalszych działań.
Mało tego, jak wynika z zeznań pokrzywdzonego G., po zaprzestaniu wszelkich czynności
podszedł do niego i przeprosił go za swoje naganne zachowanie usprawiedliwiając je nadmiernym
spożyciem alkoholu, po czym wszyscy powrócili do klubu.
W świetle tej ostatniej okoliczności, która w ogóle nie została rozważona przez Sąd Apelacyjny
oraz doświadczenia życiowego, należało uznać, że słowna dezaprobata bratowej oskarżonego
niewątpliwie była jakimś bodźcem do rezygnacji z przestępnego działania przez oskarżonego W., ale
nie stanowiła przyczyny decydującej o jego odstąpieniu, jak to przyjął Sąd Apelacyjny.
Ogólne stwierdzenie tego sądu, iż "jedynie natychmiastowa i zdecydowana interwencja Krystyny
W. zapobiegła realizacji przestępstwa", w żadnym razie nie może być wystarczające do przyjęcia, że
odstąpienie Krzysztofa W. od dalszych działań zmierzających do zaboru łańcuszka w realiach niniejszej
sprawy nie miało cech dobrowolności w rozumieniu art. 15 § 1 kk (art. 13 § 1 d. kk).”
Ale: przykład:
Hieronim J. zaczaił się w ciemnej uliczce czekając na przypadkową ofiarę. po chwili zauważył
przechodząca Jolantę S. podbiegł do niej i zaczął ją szarpać próbując przewrócić ja na ziemię i
zgwałcić.
- Przerażona ofiara zaczęła krzyczeć zostaw mnie w spokoju a dam Ci pieniądze i biżuteria. Hieronim
J. pomyślał i zgodził się na układ (SN jest dobrowolne)
- przerażona ofiara zaczęła krzyczeć: uważaj jestem chora wenerycznie (SN mamy do czynienia z
dobrowolnym odstąpieniem od usiłowania; trudno się z tym pogodzić)
• a usiłowanie nieudolne – przyjmuje się, iż możliwe jest (ale per
analogiam) odstąpienie od sprawce od usiłowania nieudolnego (warunek
– nie może być konsekwencją uświadomienia sobie przez sprawcę braku
przedmiotu nadającego się do popełnienia na nim przestępstwa lub brak
środka nadającego się do popełnienia przestępstwa); przy usiłowaniu
ukończonym konieczne jest podjęcie przez sprawcę czynności, których
celem jest niedopuszczenie do powstania przestępnego skutku (który w
rzeczywistości i tak nie może nastapić)
•
a przestępstwo chybione – skutek nie może nastąpić z przyczyn
obiektywnych (przyjmowano w sytuacji gdy ktoś strzelił, chybił a potem
zrezygnował
z
ponownego oddania
strzału).
Pytanie
jak
to
zakwalifikować: jako odstąpienie od dokonania – przyjmowano za
możliwe tylko przy usiłowaniu nieukończonym a tu mamy do czynienia z
str. 76
ukończonym; nie może zapobiec skutkowi, bo skutek z przyczyn
obiektywnych nie może wystąpić. Dwie możliwości—albo per analogiam
art. 15, albo przyjęcie, iż usiłowanie nie było jeszcze zakończone - tak
1999.07.22
wyrok s.apel.
II AKa 57/99
Wokanda 2000/6/50 w Lublinie
Usiłowanie zakończone to takie usiłowanie, gdzie sprawca uczynił wszystko co jego zdaniem jest
konieczne i możliwe do dokonania czynu zabronionego. Należy przy tym dodatkowo uwzględnić ocenę
sytuacji faktycznej przez sprawcę w chwili zakończenia wykonywania zamierzonych czynności. Jeżeli
sprawca ma świadomość tego, że jego dotychczasowe działania doprowadzić mogą do powstania
skutku przestępnego i ten stan rzeczy obejmuje on swoim zamiarem (bezpośrednim albo
ewentualnym), wówczas zasadnym będzie przyjęcie usiłowania zakończonego. Inaczej będzie w
sytuacji, gdy sprawca świadomy nieefektywności dotychczasowych czynności nie kontynuuje jednak
zamachu na dane dobro prawne, mimo tego, że widzi możliwości podjęcia skutecznych działań
prowadzących do dokonania czynu zabronionego. Wówczas mamy do czynienia z usiłowaniem
niezakończonym, przy którym odstąpienie sprawcy może mieć charakter dobrowolny albo
niedobrowolny.
Usiłowanie kwalifikowane: sprawca usiłując dokonać jednego czynu
zabronionego dokonuje „po drodze” innego (może to być czyn zarówno
umyślny, jak i nieumyślny). Czynny żal wyłącza odpowiedzialność za usiłowany
typ czynu zabronionego, sprawca odpowiada natomiast za dokonane
przestępstwo, które popełnił po drodze.
Przykład:
Wersja 1. Sprawca w celu spowodowania śmierci podał truciznę, która spowodowała uszkodzenie
wątroby. Skutek w postaci śmierci nie wystąpił, ponieważ sprawca dobrowolnie mu zapobiegł.
Czynny żal wyłączy odpowiedzialność za realizacje znamion z art. 13 par. 1 w zw. z art. 148; natomiast
sprawca odpowie z art. 156 par. 1 k.k.
Wersja 2. Sprawca w celu spowodowania śmierci podał truciznę, która wprawdzie nie spowodowała
uszkodzenie wątroby ale sprowadziła stan bezpośredniego zagrożenia dla życia. Skutek w postaci
śmierci nie wystąpił, ponieważ sprawca dobrowolnie mu zapobiegł. Czynny żal wyłączy
odpowiedzialność za realizacje znamion z art. 13 par. 1 w zw. z art. 148; pojawia się pytanie co z
odpowiedzialnością z art. 160 § 1 k.k.???
Ponieważ immanentnym składnikiem usiłowania spowodowania śmierci jest
narażenie życia na bezpośrednie niebezpieczeństwo – przyjęcie karalności za
str. 77
realizacje znamion typu opisanego w art. 160 oznaczałoby de facto obejście
klauzuli bezkarności usiłowania zabójstwa. Przyjmuje się zatem, iż czynny żal
oznacza wyłączenie karalności za to, co jest integralnym składnikiem usiłowania
a więc konkretne narażenie na niebezpieczeństwo – nie można zatem
odpowiadać za narażenie na niebezpieczeństwo utarty życia (art. 160 k.k.)
Przy
odpowiedzialności
za
usiłowanie
zabójstwa
wyłączona
jest
odpowiedzialność tylko za lekkie uszkodzenie ciała bądź naruszenie
nietykalności cielesnej; w przypadku średniego lub ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu sprawca poniesienie odpowiedzialność na podstawie obu przepisów
Problem usiłowania nieudolnego rozboju
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 lutego 2002 r. II AKa 549/2001
Die budzi wątpliwości, że usiłowanie nieudolne charakteryzuje się brakiem zagrożenia dobra
prawnego, na które skierowany jest czyn sprawcy, m.in. z uwagi na brak przedmiotu nadającego się
do popełnienia na nim owego czynu zabronionego, co wiązać trzeba z działaniem w błędnym o
powyższej okoliczności przekonaniu, która obiektywnie powoduje niemożliwość popełnienia czynu
zabronionego.
O powyższej niemożliwości realizacji znamion zbrodni rozboju nie stanowi natomiast sytuacja, w
której oskarżony posługując się w celu dokonania kradzieży metodami wynikającymi z przepisu art.
280 § 2 kk, nie zabiera pokrzywdzonemu posiadanych rzeczy ruchomych, w tym pieniędzy - mimo
realnych ku temu możliwości - tylko dlatego, że ich wartość odbiega od oczekiwanych przez niego.
Odstąpienie w takim wypadku od kradzieży, które nie jest dobrowolne w rozumieniu art. 15 § 1 kk,
jako że jest wynikiem sytuacji zewnętrznej, związanej z brakiem możliwości materialnego zaspokojenia
sprawcy w sposób przez niego pożądany, a nie wewnętrznych przemyśleń o celowości popełnienia w
ogóle przestępstwa, uznane być musi za zachowanie zmierzające bezpośrednio do dokonania, które nie
następuje z powyższej przyczyny, na które powołuje się przepis art. 13 § 1 kk.
ale
Uchwała Sądu $ajwyższego - Izba Karna z dnia 20 listopada 2000 r. I KZP 36/2000
Przyjęciu usiłowania nieudolnego nie stoi na przeszkodzie złożony charakter typu przestępstwa,
konstrukcja przewidziana w art. 13 § 2 kk odnosi się bowiem do zachowania sprawcy ujmowanego
jako całość w granicach znamion określonych w treści normy karnej.
str. 78
Sąd Dajwyższy w sprawie Macieja B. i innych, po rozpoznaniu, przekazanego na podstawie art. 441 §
1 kpk, przez Sąd Apelacyjny w K., postanowieniem z dnia 24 sierpnia 2000 r., zagadnienia prawnego
wymagającego zasadniczej wykładni ustawy:
„Czy jest usiłowaniem zwykłym (udolnym), czy też usiłowaniem nieudolnym ze względu na brak
przedmiotu nadającego się do dokonania na nim czynu zabronionego zachowanie sprawcy rozboju,
zmierzającego do zabrania konkretnego mienia pokrzywdzonemu, który jednak mienia tego nie
posiada, choć jednocześnie dysponuje innym mieniem w ogóle nadającym się do zaboru?”
uchwalił udzielić odpowiedzi jak wyżej.
Uzasadnienie
Zagadnienie prawne przedstawione Sądowi Dajwyższemu do rozstrzygnięcia sformułowane
zostało przy rozpoznawaniu apelacji wniesionych od wyroku skazującego za przestępstwa usiłowania
rozboju - na podstawie art. 13 § 1 w zw. z art. 280 § 1 kk - sprawców, którzy:
- używając przemocy lub groźby natychmiastowego jej użycia żądali wydania pieniędzy,
równocześnie przeszukując ubranie pokrzywdzonych, ale kradzieży nie dokonali, ponieważ:
1) pokrzywdzony miał przy sobie zaledwie monetę o nominale 5 złotych, której nie zabrali;
2) pokrzywdzony nie miał przy sobie żadnych pieniędzy.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, zachodzi uzasadniona wątpliwość, czy w opisanych stanach
faktycznych miało miejsce tzw. udolne usiłowanie rozboju (przewidziane w art. 13 § 1 kk), czy też
usiłowanie nieudolne, określone w art. 13 § 2 kk.
Za przyjęciem usiłowania zwykłego (tzw. udolnego) zdaje się przemawiać, jak stwierdza w
uzasadnieniu postanowienia Sąd Apelacyjny, „złożony charakter rozboju, który jest przestępstwem
przeciwko życiu, zdrowiu i wolności człowieka, a zarazem przeciwko mieniu (rozdz. XXXV). Jeżeli
sprawca stosuje czynności wykonawcze znamienne dla rozboju, lecz nie zabiera mienia ofiary,
ponieważ mienia takiego ofiara nie posiada, należałoby uznawać, że jest to przypadek usiłowania
zwykłego (udolnego), bowiem sprawca chce zabrać w ogóle mienie ofiary, mienie to - w tym ogólnym
sensie - istnieje, zaś nie jest ważne, że sprawcy chodzi o inną rzecz, której ofiara w tym momencie nie
posiada. Zatem obiektywnie popełnienie rozboju było możliwe, istniał bowiem „przedmiot” nadający
się do dokonania na nim czynu zabronionego (arg. ex. art. 13 § 2 kk)”.
Formułując tę tezę Sąd Apelacyjny odwołuje się do stanowiska prezentowanego w doktrynie, że
usiłowanie nieudolne „zachodzi wtedy, gdy niemożliwe jest zaistnienie innej postaci przestępstwa z
powodu braku znamienia istoty czynu, co do istnienia którego sprawca jest w błędzie” (A. Marek:
Istota nieudolnego usiłowania przestępstwa, Ruch Prawny, Ekonomiczny i Społeczny 1968/1 str. 100),
i stwierdza, że skoro „usiłowanie nieudolne dotknięte jest błędem sprawcy, który jest przekonany, iż
dokona przestępstwa, podczas gdy jest to obiektywnie niemożliwe, można sądzić, że w usiłowaniu
nieudolnym chodzi właśnie o przypadki, gdy w ogóle dokonanie przestępstwa nie jest możliwe
(„obiektywnie”), zatem nie w omawianych przypadkach, w których mienie jako przedmiot
ewentualnego zaboru w ogóle istniało”.
Datomiast przeciwny pogląd, „subiektywizujący”, jak określił to Sąd Apelacyjny, „zdaje się mieć
oparcie w zasadzie odpowiedzialności za zamiar, jaki sprawcą powodował (art. 1 § 1 i 3 kk w zw. z
art. 9 § 1 kk); istotne jest zatem, że chodziło o „ten przedmiot, na który nastawiony był zamiar
sprawcy””. Sąd Apelacyjny wskazał, że pogląd ten prezentowany był w doktrynie prawa karnego nie
str. 79
tylko w przeszłości (J. Makarewicz), ale i współcześnie (O. Chybiński, L. Tyszkiewicz), a sporadycznie
znajduje wyraz także w judykaturze (np. w wyroku Sądu Dajwyższego z dnia 12 lutego 1974 r. III KR
324/73 OSDKW 1974/6 poz. 111, i coraz częściej w orzecznictwie Sądów Apelacyjnych, np. w Lublinie
i Katowicach).
Sąd Dajwyższy zważył, co następuje:
Kodeks karny z 1997 r. nie wprowadził merytorycznych zmian w stosunku do sposobu określenia
w kodeksie karnym z 1969 r. usiłowania nieudolnego. Dokonana redakcyjna korekta służy - jak wynika
to z uzasadnienia projektu (por. Dowe kodeksy karne z uzasadnieniami. Warszawa 1997, str. 125) -
jedynie zwiększeniu precyzji w określeniu usiłowania nieudolnego.
Korekta ta nie ma jednak znaczenia dla rozważań w niniejszej sprawie.
Wprowadzone zmiany nie rozwiązały więc jednej z najtrudniejszych kwestii natury teoretycznej i
praktycznej, jaką jest odgraniczenie usiłowania udolnego od nieudolnego.
Kodeks karny nadal posługuje się w art. 13 § 2 kk konstrukcją: „Usiłowanie zachodzi także
wtedy, gdy sprawca nie uświadamia sobie, że dokonanie jest niemożliwe ze względu na brak
przedmiotu nadającego się do popełnienia na nim czynu zabronionego lub ze względu na użycie
środka nie nadającego się do popełnienia czynu zabronionego.”, która od wielu lat sprawia kłopoty
doktrynie i orzecznictwu.
W doktrynie zwraca się uwagę na to, że u podstaw zarówno usiłowania udolnego, jak i
nieudolnego leży błąd sprawcy, który bezpodstawnie sądzi, iż zrealizuje znamiona przestępstwa, i
podejmuje stosowne do tego zachowania. Usiłowanie nieudolne jest konsekwencją błędu co do
znamion typu czynu zabronionego (o odwrotnym kierunku działania w stosunku do błędu określonego
w art. 28 § 1 kk). Postać błędu zależy od charakteru znamienia będącego przedmiotem błędu. W
wypadku znamienia pozytywnego, określającego cechę, która musi wystąpić w rzeczywistości, aby
zrealizowane zostały znamiona typu czynu zabronionego (np. rozboju), skutki określone w art. 13 § 2
kk powoduje urojenie takiego znamienia (por. A. Zoll, w: K. Buchała, A. Zoll, Kodeks karny, Część
ogólna, Komentarz, t. 1, 1998, str. 151; A. Marek: Istota nieudolnego usiłowania przestępstwa, Ruch
Prawny, Ekonomiczny i Społeczny 1968/1 str. 99).
W niniejszej sprawie, mając na uwadze treść przedstawionego do rozstrzygnięcia zagadnienia
prawnego, uzasadnione jest skupienie uwagi wyłącznie na tej postaci czynu zabronionego (w tym
wypadku rozboju), który pozostaje w stadium usiłowania ze względu na „brak przedmiotu nadającego
się do popełnienia na nim czynu zabronionego”. Wskazywane na wstępie postanowienia Sądu
Apelacyjnego okoliczności zdarzeń, dotyczących wymienionych osób pokrzywdzonych, nie mają
bowiem jednorodnego charakteru i możliwa jest ich różna ocena prawna (m.in. zachodzą przesłanki
do rozważenia, czy w dwóch wskazywanych w postanowieniu wypadkach nie wchodzi w grę regulacja
przewidziana w art. 15 § 1 kk).
Sądowi Apelacyjnemu chodzi o zajęcie stanowiska uwzględniającego sytuację, gdy sprawca,
realizujący znamiona przestępstwa rozboju, nie dokonuje kradzieży nie dlatego, że pokrzywdzony nie
dysponuje żadną rzeczą (mieniem) nadającą się do popełnienia na niej czynu zabronionego
(kradzieży), ale z tego względu, że pokrzywdzony nie ma konkretnej rzeczy, na której kradzież
skierowany jest zamiar sprawcy.
Wątpliwości Sądu Apelacyjnego dotyczące wykładni pojęcia „przedmiot nadający się do
popełnienia na nim czynu zabronionego” powstają więc wówczas, gdy nie ma mowy o zupełnym braku
rzeczy nadającej się do popełnienia na niej czynu zabronionego (np. zaboru w celu przywłaszczenia),
a więc czegokolwiek przedstawiającego wartość majątkową, co sprawca mógłby ewentualnie zabrać,
skoro „jakieś” mienie, mogące stanowić przedmiot kradzieży, istnieje. Sprawca nie jest jednak
str. 80
zainteresowany tą rzeczą, gdyż jego zamiar jest skierowany na zupełnie inny przedmiot, którego
zdobycie było motywem zrealizowania wszystkich znamion typu czynu zabronionego.
Chodzi więc o to, czy dokonanie rozboju w takiej sytuacji istotnie „jest niemożliwe ze względu na
brak przedmiotu nadającego się do popełnienia na nim czynu zabronionego”.
Wyrażając w tym względzie wątpliwość, Sąd Apelacyjny sygnalizuje przede wszystkim niepokój
związany ze „złożonym charakterem” rozboju, który jest przestępstwem nie tylko przeciwko mieniu,
ale także „przeciwko życiu, zdrowiu i wolności człowieka”.
Koncepcja odpowiedzialności sprawcy za udolne usiłowanie rozboju wobec „złożonego
charakteru” tego przestępstwa nie została jednak przez Sąd Apelacyjny jasno ujęta. Trudno zwłaszcza
zrozumieć sens doszukiwania się związku między charakterem przestępstwa rozboju i faktem
stosowania czynności wykonawczych znamiennych dla rozboju a wnioskiem, że w tej sytuacji
„sprawca chce zabrać w ogóle mienie ofiary” i „nie jest ważne, że sprawcy chodzi o inną rzecz, której
ofiara w tym momencie nie posiada”.
Fakt, że przepis art. 280 kk ma dwa przedmioty ochrony, nie prowadzi do uznania, że sprawca
rozboju chce zabrać „w ogóle mienie ofiary”, a więc dowolną rzecz przedstawiającą jakąkolwiek
wartość. Die ma bowiem podstaw, aby sprawcy, realizującemu znamiona przestępstwa rozboju, z
którego wypowiedzi wyraźnie wynika, o jaką rzecz mu chodzi (np. „gdzie schowałeś pieniądze”,
„gdzie masz kasę”), przypisywać zamiar kradzieży innej rzeczy. Gdy wypowiedzi sprawcy lub
okoliczności zdarzenia stwarzają podstawę do ustalenia, jaka rzecz jest przedmiotem czynności
wykonawczej (przedmiotem bezpośredniego działania), a więc konkretnej rzeczy, wobec której
sprawca dokonuje opisanej w typie czynu zabronionego czynności, nie ma żadnych racjonalnych
podstaw do wniosku, że sprawcy chodziło o coś innego.
Przedmiotem kradzieży dokonywanej w wyniku rozboju jest ta rzecz (chodzi o rzecz w ujęciu art.
45 kc, a więc przedmiot materialny, wyodrębniony z przyrody, mający właściwość samodzielnego
uczestniczenia w obrocie prawnym oraz przedstawiający wartość materialną, dającą się wyrazić w
określonej kwocie pieniężnej), stanowiąca cudze mienie ruchome, na którą skierowany jest zamiar
sprawcy i do której zaboru (w celu przywłaszczenia) sprawca zmierza wykonując, w przewidzianej w
art. 280 kk kolejności, poszczególne czynności.
Przepis art. 280 kk chroni prawo własności, posiadanie oraz inne prawa rzeczowe i obligacyjne,
przysługujące danemu podmiotowi do rzeczy, a także nietykalność, wolność, zdrowie i życie człowieka.
W doktrynie panuje jednak zgodność co do tego, że w wypadku przestępstwa rozboju głównym
przedmiotem ochrony jest prawo do rzeczy. Datomiast nietykalność, wolność, zdrowie i życie, to w
wypadku omawianego przestępstwa tzw. poboczny przedmiot ochrony. Realizacja znamion
przestępstwa rozboju wymaga użycia przemocy wobec osoby, groźby natychmiastowego jej użycia
albo doprowadzenia człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Zamach na osobę stanowi
jednak w wypadku rozboju jedynie środek („środek nadający się do popełnienia czynu zabronionego”)
prowadzący do realizacji celu, jakim jest zabór rzeczy w celu przywłaszczenia.
Skuteczne wypełnienie znamion strony przedmiotowej przez użycie jednego z wymienionych
środków, niewątpliwie „nadającego się” do popełnienia przestępstwa rozboju, nie może przesądzać o
udolności usiłowania przestępstwa rozboju w sytuacji, gdy sprawca nie może zrealizować ostatniej
czynności wykonawczej, tzn. kradzieży rzeczy, wyłącznie ze względu na brak tej rzeczy. W wypadku
złożonego charakteru przestępstwa, jakim jest rozbój, konstrukcja usiłowania nieudolnego odnosi się
bowiem do zachowania sprawcy ujmowanego jako całość w granicach znamion przestępstwa,
określonych w art. 280 kk.
str. 81
Dależy dodać, że tego rodzaju stanowisko Sąd Dajwyższy zajął w wyroku z dnia 23 lutego 2000 r.
IV KKD 172/99 (Prokuratura i Prawo - dodatek 2000/9 poz. 2, Prokuratura i Prawo - dodatek 2000/9
poz. 3) w odniesieniu do przestępstwa kradzieży z włamaniem.
Fakt, że ofiara ma inne rzeczy przedstawiające pewną wartość majątkową, potencjalnie
„nadające się” do kradzieży, jest bez znaczenia w kwestii oceny postaci usiłowania jako nieudolnego.
Można tu bowiem mówić o „nadawaniu się” tych rzeczy do kradzieży jedynie w sensie potocznym,
a nie w rozumieniu art. 13 § 2 kk. Również w potocznym znaczeniu można użyć wobec tych rzeczy
określenia „przedmioty”. Są to bowiem „przedmioty” w sensie fizycznym, a nie „przedmioty nadające
się do popełnienia na nich czynu zabronionego” w znaczeniu wynikającym z treści art. 13 § 2 kk,
skoro w konkretnej, podlegającej osądowi sytuacji rzeczy te nie są postrzegane przez sprawcę jako
przedmiot przestępstwa.
W wypadku braku przedmiotu „nadającego się” do popełnienia na nim czynu zabronionego
(kradzieży) w ujęciu art. 13 § 2 kk, a więc tego przedmiotu, na który skierowany jest zamiar sprawcy,
wykonanie przez niego wszystkich czynności znamiennych dla rozboju, i niejednokrotnie
niebezpiecznych dla zdrowia czy życia pokrzywdzonego, nie stanowi obiektywnego, rzeczywistego
niebezpieczeństwa dla tego dobra prawnego chronionego przez przepis art. 280 kk, jakim jest prawo
własności.
W nauce polskiego prawa karnego występuje zgodność poglądów co do tego, że cechą
charakterystyczną usiłowania nieudolnego jest brak niebezpieczeństwa dla dobra prawnego i właśnie
brak niebezpieczeństwa naruszenia dobra prawnego odróżnia usiłowanie nieudolne od usiłowania
zwykłego, tzw. udolnego (por. A. Spotowski: Karalność w razie braku zagrożenia dobra prawnego,
Państwo i Prawo 1988/7).
Stanowisko doktryny w tym względzie charakteryzują liczne wypowiedzi (por. W. Wolter:
Czynnik psychiczny w istocie przestępstwa, Kraków 1924, str. 73; tenże: Dauka o przestępstwie,
Warszawa, 1973, str. 279; K. Mioduski: Usiłowanie, Dowe Prawo 1957/4 str. 50; K. Daszkiewicz:
Glosa do wyroku z dnia 14 czerwca 1973 r. I KR 91/73 Państwo i Prawo 1974/4 str. 173; A. Wąsek: Z
problematyki usiłowania nieudolnego, Państwo i Prawo 1985/7-8 str. 81).
Datomiast skutki, jakie sprawca nieudolnego usiłowania rozboju ewentualnie spowoduje dla
pobocznego dobra prawnego, tzn. nietykalności, wolności, zdrowia czy życia człowieka w wyniku
realizacji znamion czasownikowych rozboju, zawsze powinny znaleźć wyraz w kwalifikacji prawnej,
oddającej całą zawartość kryminalną czynu.
Fakt, że w ustalonych w niniejszej sprawie okolicznościach dokonanie przestępstwa było „w
ogóle” możliwe, nie oznacza, że było równocześnie „obiektywnie” możliwe. O usiłowaniu udolnym nie
może bowiem decydować to, że sprawca - realizując znamiona przestępstwa rozboju i nie dokonując
kradzieży pieniędzy z przyczyn właśnie obiektywnych - nie dokonał kradzieży innej rzeczy (nie dokonał
kradzieży żadnej innej rzeczy przedstawiającej wartość majątkową i posiadanej przez
pokrzywdzonego), choć „w ogóle” taka możliwość istniała.
Obiektywną przyczyną niedokonania kradzieży pieniędzy był, w budzących wątpliwość sądu
odwoławczego wypadkach, brak tych pieniędzy. Brak pieniędzy już w chwili przystąpienia przez
sprawców do realizacji znamion przestępstwa rozboju stanowił bez wątpienia „brak przedmiotu” w
ujęciu art. 13 § 2 kk.
Dależy zatem uznać, że w wypadku rozboju obliczonego na zdobycie konkretnej rzeczy, której
ofiara po prostu nie ma, dokonanie przestępstwa rozboju jest niemożliwe „ze względu na brak
przedmiotu nadającego się do popełnienia na nim czynu zabronionego” w ujęciu art. 13 § 2 kk.
str. 82
PRZYGOTOWA,IE
-
podjęcie czynności mających stworzyć warunki do przedsięwzięcia czynu zmierzającego
bezpośrednio do jego dokonania (strona przedmiotowa)
-
działanie celem popełnienia konkretnego czynu zabronionego (strona podmiotowa-
przygotowanie tylko z zamiarem bezpośrednim)
Karalne tylko wtedy kiedy przepis cz. szczególnej tak stanowi np. art. 128 § 2. W
tym przepisie (cz. szczególnej) określone jest też zagrożenie za popełnienie
czynu będącego przygotowaniem konkretnego przestępstwa. W części
szczególnej mamy także takie klauzule karalności przygotowania, które
zawierają
dodatkowo
ograniczenie
do
określonych
czynności
przygotowawczych (art. 130 § 3 )
- konfiguracja wieloosobowa przygotowania - (wejście w porozumienie z inną
osobą, przedmiotem porozumienia – stworzenie warunków do realizacji
znamion konkretnego czynu zabronionego) A. i Z. spotkali się w knajpie i
stwierdzili, że potrzebne im są pieniądze. Długo zastanawiali się skąd je wziąć,
w końcu stwierdzili, że jedynym wyjściem jest dokonanie kradzieży. Postanowili
okraść pobliski supermarket. Wyczerpani podejmowaniem decyzji i wypitym
piwem postanowili pójść spać a następnego dnia omówić szczegóły. Sam fakt
podjęcia decyzji nie jest jeszcze ułatwieniem dokonania czynu zabronionego
przez stworzenie warunków do przedsięwzięcia czynności zmierzających
bezpośrednio do dokonania czynu zabronionego musi zostać co najmniej
omówiony podział ról przy jego realizacji
–konfiguracja jednoosobowa przygotowania (np. zebranie informacji; podjęte
czynności mają obiektywnie ułatwić dokonanie czynu zabronionego - jeżeli
tylko w błędnym przekonaniu sprawcy mogłyby ułatwić dokonanie czynu
zabronionego – niekaralne przygotowanie nieudolne), nie muszą być
warunkami koniecznymi do przystąpienia do realizacji znamion typu czynu
zabronionego
Dobrowolne odstąpienie od przygotowania:
str. 83
- musi polegać na pewnym zewnętrznym zachowaniu się, niweczącym
stworzone uprzednio warunki dalszego działania – np. zniszczenie
przygotowanych środków,
- w przypadku konfiguracji wieloosobowej konieczne jest ponadto
podjęcie istotnych starań zmierzających do zapobieżenia dokonaniu
Formy sprawcze przestępnego współdziałania
Art. 18 k.k. stanowi podstawę do rozszerzenia zakresu odpowiedzialności karnej poza sytuację
wypełnienia wszystkich znamion przez zachowanie jednej osoby. Pozwala zatem uzasadnić
odpowiedzialności karną osoby, która swoim zachowaniem nie zrealizowała znamion typu czynu
zabronionego opisanych w ustawie karnej jednak której zachowanie jest powiązane z popełnionym
przestępstwem, jest karygodne i zasługuje w ocenie społecznej na ukaranie
Art. 18 k.k. określa tzw. zjawiskowe formy popełnienia przestępstwa:
a) formy sprawcze:
1)
sprawstwo pojedyncze
2)
współsprawstwo
3)
sprawstwo kierownicze
4)
sprawstwo polecające
b) formy niesprawcze:
1)
podżeganie
2)
pomocnictwo
Teoretyczne koncepcje uzasadnienia odpowiedzialności osób współdziałających w popełnieniu czynu
zabronionego:
1. Udziału w cudzym przestępstwie
• Sprawcą jest ten tylko kto rzeczywiście zrealizował znamiona typu czynu zabronionego,
pozostałe osoby – podżegacz i pomocnik (niesprawcze postacie)- odpowiadają co najwyżej za
udział w popełnionym przez sprawcę przestępstwie.
• Ponieważ współdziałający bierze udział w przestępstwie popełnionym przez sprawcę, jego
odpowiedzialność jest uzależniona od tego co zrobił sprawca (warunkiem jej jest popełnienie
przez sprawcę czynu zabronionego – przynajmniej stadium usiłowania - gdy jest tylko
usiłowanie jest odpowiedzialność za współudział w usiłowaniu przestępstwa), mamy tu do
czynienia z akcesoryjnością tj. uzależnieniem odpowiedzialności osób uczestniczących od
popełnienia przez inną osobę czynu zabronionego. Odpowiedzialność współdziałającego nie
zależy natomiast od winy sprawcy (początkowo była zależna także od winy sprawcy – teoria
str. 84
krańcowej akcesoryjności, co powodowała odrzucenie odpowiedzialności podżegacza, gdy
sprawca był nieletni lub niepoczytalny), czyn sprawcy musi być jednak bezprawny i zgodny z
ustawową określonością – koncepcja ograniczonej akcesoryjności
2. Jednolitego sprawstwa
Rozszerzenie pojęcia sprawca; wszystkie osoby które przyczyniają się do popełnienia przestępstwa
traktowane są jako jego sprawcy, wszyscy popełniają swoje własne przestępstwo; odpowiedzialność
tych osób od siebie jest całkowicie niezależna (brak akcesoryjności zarówno na płaszczyźnie
bezprawności jak i winy) - każdy ze współdziałających odpowiada za własne bezprawie i za własną
winę przy realizacji znamion typu czynu zabronionego
3. koncepcja Fojnickiego i Nicoladoniego – przestępstwo i podżeganie to przestępstwa sui generis,
zamieszczone w części szczególnej kodeksu karnego z odrębną sankcją (była to jednolita sankcja bez
względu na rodzaj przestępstwa w którym współdziałano)
4. koncepcja norweskiego kryminolga Getza – podżeganie i pomocnictwo traktować należy jako
odmiany sprawstwa zamieszczając w części ogólnej przy poszczególnych typach czynów
zabronionych, taki opis typu czynu zabronionego który obejmował także podżeganie i pomocnictwo
5. Polska koncepcja odpowiedzialności za podżeganie i pomocnictwo
• U podstaw leży z jednej strony wskazanie, iż naganność zachowania osoby współdziałającej
związana jest z niebezpieczeństwem (niekiedy tylko abstrakcyjnym) jakie niesie dla dobra
prawnego jej zachowanie, a więc jest niezależna od zachowania sprawcy bezpośredniego i
jego prawnej oceny, z drugiej strony te zachowania osób współdziałających różnią się
jakościowo od zachowania sprawcy bezpośredniego Model stworzony przez Makarewicza
miał zatem służyć indywidualizacji odpowiedzialności każdego ze współdziałających,
jednocześnie odrzucając zasadę akcesoryjności odpowiedzialności
• Podżeganie i pomocnictwo zostało wyprowadzone przed nawias do części szczególnej i przez
do odniesione do wszystkich typów czynów zabronionych
• Podżegacz i pomocnik popełniają własne przestępstwo w odpowiedniej postaci zjawiskowej:
podżegania i pomocnictwa, ich odpowiedzialność jest niezależna od oceny prawnej
zachowania sprawcy – zerwanie z zasadą akcesoryjności – popełniają oni przestępstwo nawet
gdy osoba którą nakłaniali lub której pomagali nie usiłowała nawet dokonać swojego
przestępstwa, oderwanie odpowiedzialności podżegacza od winy sprawcy bezpośredniego
• wyraźne rozróżnienie postaci współdziałania, tworząc z nich postacie zjawiskowe
określonego typu czynu zabronionego; miały to być odrębne technicznie formy popełnienia
przestępstwa, każdy odpowiadał za swój czyn jednakże przestępstwo było tylko jedno
Konstrukcja współdziałania przestępnego uregulowana w k.k. z 1997 r. stanowi rozwinięcie koncepcji
Makarewicza
str. 85
Użycie w ustawie pojęcia „współdziałający” albo „współdziałanie w popełnieniu czynu
zabronionego” bez bliższego dopełnienia oznacza, że obejmuje ono wszystkie postaci przestępnego
współdziałania (zarówno form sprawczych jak i niesprawczych) bez sprawcy pojedynczego.
Termin „sprawca” może występować w znaczeniu szerokim i donosi się wówczas do wszystkich form
przestępnego współdziałania (sprawczych i niesprawczych) – tak w rozdziale II k.k. (sprawstwo sensu
largo) oraz w znaczeniu wąskim ograniczonym tylko do sprawczych form przestępnego
współdziałania – tak poza rozdziałem II k.k. (sprawstwo sensu stricto).
Są cztery relewantne z punktu widzenia prawa karnego sprawcze sposoby realizacji znamion typu
czynu zabronionego:
1)
samodzielne wypełnienie znamion przez osobę sprawcy (sprawstwo pojedyncze)
2)
wypełnienie wspólnie i w porozumieniu z inną osobą (współsprawstwo)
3)
wypełnienie znamion przez kierowanie inną osobą (sprawstwo kierownicze)
4)
wypełnienie znamion poprzez wydanie osobie uzależnionej polecenia (sprawstwo
polecające)
Takie teoretyczne ujęcie prowadzi do kilku istotnych konsekwencji:
1)
sprawstwo w każdej ze swych postaci czerpie swój sens i uzasadnienie karania z wykonania
czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę; brak dokonania czynu zabronionego
przez sprawcę bezpośredniego może skutkować co najwyżej odpowiedzialnością sprawcy
kierowniczego lub polecającego za usiłowanie;
2)
sprawca będzie odpowiadał za całość zdarzenia przestępnego, a więc także i za te elementy,
które nie zostały przez niego własnoręcznie wykonane – podstawa do obiektywnego
przypisania skutku przy przestępczym współdziałaniu;
3)
art. 18§1 k.k. wyraża zasadę równorzędności wszystkich sprawczych form sprawczego
współdziałania;
4)
każda z określonych w art. 18§1 k.k. postaci popełnienia przestępstwa jest sprawstwem –
pojęcie sprawstwa jest więc pojęciem nadrzędnym w stosunku do sprawstwa pojedynczego,
współsprawstwa oraz sprawstwa kierowniczego i polecającego;
5)
art. 18§1 k.k. określa techniczne sposoby wykonywania czynu zabronionego zakreślając w ten
sposób precyzyjne i nieprzekraczalne ramy sprawstwa, żadne inne zachowania niż w nich
opisane nie mogą prowadzić do odpowiedzialności za sprawstwo.
SPRAWSTWO POJEDYNCZE
Art. 18§1 k.k. zdanie pierwsze określa konstytutywne elementy najprostszej i zarazem najbardziej
podstawowej formy popełnienia przestępstwa jaką jest sprawstwo pojedyncze (jednosprawstwo, w
modelu Teilnahme określane jako sprawstwo bezpośrednie).
str. 86
Teorie sprawstwa:
a)
ujęcie formalno-obiektywne – sprawstwo związane jest nierozerwalnie z realizacją znamion typu
czynu zabronionego w tym sensie, że do przyjęcia tej figury konieczne jest wypełnienie w całości lub
w przypadku sprawczego współdziałania przynajmniej części znamion typu czynu zabronionego;
b)
ujęcie subiektywne – sprawcą jest ten kto działa z wolą sprawczą – cum animo auctori,
pozbawiony atrybutu sprawcy pozostaje zaś osoba, która działa jedynie z wolą współuczestniczenia w
czynie przestępnym innej osoby;
c)
ujecie mieszane – odwołuje się do obu powyższych kryteriów przy czym wedle jednych konieczne
jest spełnienie kumulatywnie kryterium formalno-obiektywnego i subiektywnego, a według drugich o
sprawstwie decydują elementy formalno-obiektywne, a przy ich braku elementy subiektywne;
d)
ujecie materialno-obiektywne – o sprawstwie decyduje przede wszystkim istotność wkładu
wynikającego z zachowania konkretnej osoby dla popełnienia przestępstwa; konieczne jest
wykazanie dla przyjęcia sprawstwa osoby, która swym zachowaniem nie realizuje żadnego ze
znamion typu czynu zabronionego, że bez jego zachowania do realizacji znamion przez sprawcę
bezpośredniego by nie doszło albo doszłoby w inny sposób.
Znamię czasownikowe „wykonuje czyn zabroniony” należy rozumieć jako określenie odnoszące się
do wypełnienia przez zachowanie konkretnej osoby „własnoręcznie” wszystkich znamion czynu
zabronionego.
Jest to wąskie rozumienie sprawstwa (samodzielna realizacja wszystkich znamion czynu) – oparte o
teorie formalno – obiektywną. Wyraża konstytutywny element formalno-obiektywny, przejawiający
się w powiązaniu sprawstwa z wypełnieniem znamion typu czynu zabronionego; dla przyjęcia
sprawstwa aby istniała zgodność zachowania sprawcy z ustawowym opisem czynu zabronionego (nie
ma znaczenie element subiektywny tj. czy sprawca działa w celu popełnienia przestępstwa dla siebie
czy innej osoby).
Sprawstwo pojedyncze obejmuje zarówno:
a)
przypadki pojedynczego (samodzielnego) zachowania danej osoby realizującego znamiona
danego typu czynu zabronionego
b)
przypadki zachowań dwóch lub więcej osób realizujących znamiona typu czynu zabronionego w
tym samym czasie i miejscu, jednak bez powzięcia porozumienia oraz świadomości wspólnego
wykonania określonych czynności (sprawstwo równoległe lub wielosprawstwo koincydentalne)
SPRAWCZE POSTACIE WSPÓŁDZIAŁANIA
WSPÓŁSPRAWSTWO
Współsprawstwo, w myśl art. 18§1 zdanie drugie, sprowadza się do „wykonania czynu zabronionego
wspólnie i w porozumieniu z inną osobą”. Współsprawstwem jest oparte na porozumieniu wspólne
wykonanie czynu zabronionego przez co najmniej dwie osoby, w którym każda odgrywa istotną rolę
w procesie realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego.
str. 87
Jurydyczna istota współsprawstwa sprowadza się do przypisania każdemu ze współsprawców całości
popełnionego wspólnie i w porozumieniu przestępstwa, a więc także tego co zostało zrealizowane
przez innych współdziałających, przy czym każdy z nich ponosi odpowiedzialność jakby sam popełnił
czyn zabroniony (zrealizował znamiona czynu samodzielnie), niezależnie od odpowiedzialności
pozostałych współdziałających.
Konstytutywnymi elementami współsprawstwa, poza znamionami odpowiedniego przepisu części
szczególnej lub przepisu pozakodeksowego, są:
a)
element strony podmiotowej – porozumienie dotyczące wspólnego wykonania czynu
zabronionego; wyznacza subiektywne granice odpowiedzialności karnej współdziałających
• porozumienie może być wyraźne albo dorozumiane (konkludentne); porozumienie należy
przyjąć także wtedy, gdy pomimo braku wcześniejszego porozumienia wspólnie realizują
znamiona czynu, mając świadomość wspólnego działania i akceptują ten fakt;
• porozumienie może nastąpić przed realizacją znamion czynu ale najpóźniej w momencie
realizacji znamion sprawczych, przy czym w pewnych sytuacjach treść porozumienia może się
kształtować w czasie realizacji znamion typu; należy przyjąć, że nie będzie mowy o ekscesie
współsprawcy, gdy drugi ze współsprawców obiektywnie nie wyraził swojej dezaprobaty
wobec widocznych dla niego zachowań drugiej osoby ????
• z istoty porozumienia wynika konieczność obejmowania świadomością przez każdego ze
współdziałających, że umawia się z inną osobą co do wspólnego wykonania czynu
zabronionego
• przedmiotem porozumienia są elementy strony przedmiotowej czynu zabronionego, w tym w
szczególności jego warstwa techniczno-wykonawcza, natomiast ustawa nie formułuje
warunku, aby współdziałający zawierając porozumienie podjęli wspólny zamiar popełnienia
czynu zabronionego (w zależności od okoliczności porozumienie może obejmować zamiar
wspólnego popełnienia czynu zabronionego, ale nie jest to konieczne). Przesądza to o
dopuszczalności konstrukcji współsprawstwa do przestępstw nieumyślnych, gdyż z uwagi na
przedmiot porozumienia współsprawstwo możliwe jest zarówno w odniesieniu do przestępstw
umyślnych, jak i przestępstw nieumyślnych.
W przypadku przestępstw umyślnych przedmiotem porozumienia jest zamiar wspólnego
popełnienia czynu zabronionego.
W przypadku przestępstw nieumyślnych przedmiotem porozumienia jest wspólne popełnienie
zachowania stanowiące naruszenie reguł postępowania z dobrem prawnym.
• Konstrukcja współsprawstwa nie wyklucza odpowiedzialności poszczególnych lub wszystkich
współdziałających
z
przestępstwa
o
mieszanej
stronie
podmiotowej.
Podstawą
odpowiedzialności jest w tych wypadkach konstrukcja art. 20 k.k. w zw. z art. 9§3 k.k.
str. 88
• z istoty porozumienia wynika konieczność obejmowania świadomością przez każdego ze
współdziałających, że umawia się z inną osobą co do wspólnego przedsięwzięcia określonych
działań lub zaniechań oraz wolę ich wspólnego wykonania (animus auctoris). Poza granicami
odpowiedzialności za współsprawstwo pozostaje eksces współsprawcy w przypadkach, gdy
pozostali współdziałający nawet konkludentnie nie obejmują swoją świadomością i wolą
zachowań nie objętych porozumieniem.
b) element strony przedmiotowej – wspólne wykonanie czynu zabronionego;
W piśmiennictwie wymienia się trzy odmiany współsprawstwa:
1) Współsprawstwo równoległe (wielosprawstwo) – wypełnienie samoistnie przez każdego ze
współdziałających wszystkich znamion typu przy jednoczesnym istnieniu pomiędzy nimi
porozumienia co do wspólnego wykonania czynu i istnieniu świadomości jego wspólnego
wykonywania – tu od sprawstwa równoległego (wielosprawstwa koincydentalnego) różni
się współsprawstwo równoległe elementem strony podmiotowej jakim jest porozumienie,
jest to element konstytutywny, więc jeśli występuje współsprawcy nie mogą odpowiadać
za sprawstwo pojedyncze.
2) Współsprawstwo dopełniające (właściwe) – polega na wypełnieniu wszystkich znamion
przez jednego ze współdziałających oraz częściowej realizacji znamion przez drugiego ze
współdziałających lub na wypełnieniu przez każdego ze współdziałających na podstawie
porozumienia jedynie części znamion czynu zabronionego, przy czym po złożeniu ich
zachowań i uczynieniu z nich jednej podstawy wartościowania łącznie doprowadzą one do
wypełnienia wszystkich znamion czynu – tu zachowanie współdziałającego dopełnia
zachowanie innych uczestników postępowania w stopniu, który zgodnie z porozumieniem i
podziałem ról współdecyduje o popełnieniu przestępstwa, współsprawstwo oparte jest w
tym wypadku zarówno na elemencie podmiotowym (porozumienie) jak i elemencie
przedmiotowym (wspólnym wykonaniu).
3) Współsprawstwo wg teorii materialno-obiektywnej – polegające na wypełnieniu przez część
współdziałających znamion czynu zabronionego oraz takim zachowaniu przynajmniej
jednego z nich, które nie stanowiąc realizacji żadnego ze znamion typu stanowi jednak
istotny wkład w realizację wspólnego przedsięwzięcia przestępnego wyrażający się w tym,
że bez jego udziału w ogóle nie doszłoby do czynu zabronionego lub też doszłoby do jego
popełnienia w inny sposób – ta odmiana współsprawstwa oparta jest na koncepcji
materialno-obiektywnej, jeśli natomiast stanąć na stanowisku, że wszystkie postacie
sprawstwa zostały uregulowane na podstawie koncepcji formalno-obiektywnej, należałoby
takiego typu zachowania uznać za pomocnictwo. Stanowisko dominujące w orzecznictwie.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 września 2003 r.; II AKa 206/2003,
Krakowskie Zeszyty Sądowe 2003/10 poz. 9
Sama obecność przy przestępstwie nie jest jeszcze współdziałaniem w jego dokonaniu.
Postanowienie Sądu ,ajwyższego - Izba Karna z dnia 5 maja 2003 r. V KK 346/2002
Orzecznictwo Sądu Dajwyższego w Sprawach Karnych 2003 poz. 905
Współsprawstwo jako jedna z postaci sprawstwa oznacza wykonanie czynu zabronionego
wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, a to z kolei oznacza zachowanie zgodne z podziałem ról, co
sprawia, że nie każdy ze współsprawców musi osobiście realizować wszystkie znamiona przestępstwa,
str. 89
każdy jednak musi podejmować takie działanie, które łącznie z działaniem innego uczestnika
porozumienia zmierza do dokonania przestępstwa. Innymi słowy dla przyjęcia współsprawstwa nie jest
konieczne, aby każda z osób działających w porozumieniu realizowała własnym działaniem znamię
czynu zabronionego (w tym wypadku „zabija człowieka”), lecz wystarczy, iż osoba taka - dążąc do
realizacji zaplanowanego wspólnie czynu - działa w ramach uzgodnionego podziału ról, conajmniej
ułatwia bezpośredniemu sprawcy wykonanie wspólnego celu. Tak więc cechą współsprawstwa jest to,
że umożliwia ono przypisanie jednemu ze współsprawcy tego, co uczynił jego wspólnik w wykonaniu
łączącego ich porozumienia.
Koncepcja materialno – obiektywna prowadzić może jednak do pomijania znamienia
przedmiotowego „wspólnego wykonywania czynu zabronionego” – zob. przykład poniżej.
Błędnie:
postanowienie Sądu ,ajwyższego - Izba Karna z dnia 20 kwietnia 2004 r. V KK
351/2003
Z uzasadnienia
Sąd Okręgowy w J. wyrokiem z dnia 9 września 2002 r. skazał Roberta Ł. i Karola F. za to, że w
dniu 24 lipca 2000 r. w S., działając wspólnie i w porozumieniu, także z Andrzejem K., pozbawili życia
Haralda F. w ten sposób, że Robert Ł., zainspirowany przez Sylwestra S. obietnicą uzyskania korzyści
majątkowej zaproponował Andrzejowi K. i Karolowi F. zabicie Haralda F., składając im obietnicę
otrzymania części takiej korzyści, następnie zaplanował popełnienie tego czynu i wskazał sposób
realizacji owego planu, przekazał im broń palną w postaci pistoletu P-64, wskutek czego Andrzej K. i
Karol F., godząc się na propozycję Roberta Ł., z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia Haralda
F. udali się w pobliże miejsca jego zamieszkania, przy czym Karol F. w asyście stojącego na czatach
Andrzeja K. oddał dwa strzały z pistoletu w kierunku Haralda F., powodując obrażenia w postaci (….)
a w konsekwencji jego zgon,
- tj. za czyn z art. 148 § 2 pkt 4 kk, i na podstawie tego przepisu wymierzył Robertowi Ł. i
Karolowi F. kary po 25 lat pozbawienia wolności. Orzeczono też wobec każdego z nich na podstawie
art. 40 § 2 kk środek karny w postaci pozbawienia praw publicznych na 5 lat (...).
Sąd Dajwyższy zważył:
Co do kasacji obrońcy Roberta Ł. (...)
Odnosząc się do zarzutu obrazy art. 18 § 1 kk trzeba zauważyć, że zgodnie z brzmieniem tego
przepisu, odpowiada za sprawstwo także ten, kto wykonuje czyn zabroniony wspólnie i w
porozumieniu z inną osobą (współsprawstwo). Dla dalszych rozważań celowe staje się przytoczenie
ustaleń, co do treści porozumienia pomiędzy Robertem Ł. z jednej strony, a Karolem F. i Andrzejem K.
- z drugiej, poprzedzającego dokonanie zabójstwa. Rozpocząć należy od tego, że Sylwester S.
zaproponował Robertowi Ł., by pozbawił życia Haralda F. Za skuteczne wykonanie „zamówienia”
zobowiązał się zapłacić mu 30.000 zł. Propozycja została przyjęta. Robert Ł. skontaktował się
następnie z Karolem F. i Andrzejem K. Zaoferował im uczestniczenie w dokonaniu zabójstwa i
zapewnił, że podzieli się z nimi pieniędzmi po odebraniu od zleceniodawcy. Ci wyrazili zgodę,
akceptując zarazem narzucony przez Roberta Ł. plan popełnienia zbrodni. Przewidywał on, że Robert
Ł. w wyznaczonym przez siebie dniu dostarczy Karolowi F. pistolet, z którego ten zastrzeli Haralda F.
Rola Andrzeja K. miała sprowadzać się do obserwowania ofiary w pobliżu miejsca zamieszkania i
zasygnalizowania Karolowi F., kiedy powinien podejść w celu oddania strzałów. (….)
Przytoczone fakty, odtwarzające treść porozumienia i sekwencję następujących po nim zdarzeń,
pozwalają odnieść się do zarzutu kasacji i odpowiedzieć na pytanie, czy w świetle unormowań
zawartych w art. 18 § 1, 2 i 3 kk trafnie rozstrzygnięto, że działanie Roberta Ł. stanowiło
współsprawstwo, czy też, jak utrzymuje skarżący, należało uznać je za podżeganie i pomocnictwo. W
myśl art. 18 § 2 i 3 kk podżegacz ponosi odpowiedzialność karną w sytuacji, gdy chce, aby inna osoba
str. 90
dokonała czynu zabronionego, a pomocnik - gdy działa w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu
zabronionego. Tak zatem, definiując obie formy zjawiskowe, ustawodawca wprowadził do ich
struktury, a ściślej do strony podmiotowej, subiektywny stosunek podżegacza i pomocnika do czynu
zabronionego oczekiwanego od sprawcy. Czynu tego nie uważają oni za swój i nie obejmują go
własną wolą popełnienia. Die działają więc animus auctoris . Podżegacz zmierza do wywołania
zamiaru popełnienia czynu zabronionego u potencjalnego sprawcy, a pomocnik ułatwia popełnienie
takiego czynu przez osobę, która powzięła zamiar popełnienia.
Tymczasem, przywołane wyżej ustalenia najwyraźniej świadczą o tym, że subiektywny stosunek
Roberta Ł. do czynu zabronionego (zabójstwa Haralda F.) był zgoła inny, niż podżegacza i
pomocnika. Przyjmując propozycję Sylwestra S. podjął się dokonania zabójstwa i wywiązał się ze
zbrodniczego zobowiązania. Do samego wykonania aktu zabójstwa posłużył się innymi osobami, które
zwabił obietnicą wynagrodzenia. Zrealizował w ten sposób zamiar własny. W żadnym razie nie można
przyjąć, co charakteryzuje obie formy zjawiskowe, że jego zachowanie sytuowało się poza
współwykonawstwem czynu zabronionego. On przecież wyznaczył czas i miejsce zabójstwa, przydzielił
zadania pozyskanym wspólnikom, wyposażył ich w broń palną, a wcześniej umotywował ich do
działania, obiecując podzielenie się pieniędzmi, których spodziewał się od „zleceniodawcy”.
Zaangażowanie Roberta Ł. w popełnienie zabójstwa wyszło poza uwarunkowania podmiotowe
właściwe dla podżegania i pomocnictwa. Powierzył przecież Karolowi F. i Andrzejowi K. realizację
swojego zamiaru. Oczywiste jest w tych okolicznościach, że ewentualna rezygnacja Roberta Ł. z
dokonania zabójstwa zdezaktualizowałaby wywiązanie się z powierzonych im ról.
Powyższe rozważania prowadzą do konkluzji, że podniesiony w kasacji zarzut obrazy art. 18 § 1
kk poprzez uznanie oskarżonego Roberta Ł. za współsprawcę zbrodni zabójstwa, jest niezasadny.
Oparty został na błędnej przesłance, jakoby w każdym wypadku koniecznym komponentem
współsprawstwa było osobiste wykonywanie czynności odpowiadającej znamieniu czasownikowemu
przestępstwa. W okolicznościach sprawy wykazano natomiast, że wykonuje czyn zabroniony wspólnie
i w porozumieniu z inną osobą (art. 18 § 1 kk) także ten, kto nie biorąc osobiście udziału w czynności
sprawczej tego czynu, swoim zachowaniem zapewnia realizację uzgodnionego z tą osobą wspólnego
przestępczego zamachu.
Współsprawstwo sukcesywne – w trakcie realizacji znamion typu czynu zabronionego przez jedną
osobę przyłącza się do niej druga osoba i odtąd wspólnie i w porozumieniu wykonują czyn
zabroniony (niezależnie od tego czy będzie to współsprawstwo równoległe czy dopełniające).
W tym wypadku konstrukcja współsprawstwa nie stwarza podstaw do pociągnięcia do
odpowiedzialności spóźnionego współdziałającego za tę część zachowania, która nastąpiła przed
jego przystąpieniem, albowiem za współsprawstwo może ponosić odpowiedzialność, zgodnie z
zasadą indywidualizacji odpowiedzialności, dopiero od chwili spełniania wszystkich przesłanek tej
formy sprawczej tj. od wejścia w porozumienie.
Natomiast, jeśli późniejsze przystąpienie było konsekwencją zawartego wcześniej porozumienia to
przypadki takie należy traktować jako odmianę współsprawstwa dopełniającego, w której
przystępujący współdziałający będzie odpowiadał za cały czyn.
str. 91
Współsprawstwo konieczne – znamię współdziałania dwóch lub więcej osób jest już przewidziane w
znamionach danego typu (np. 158, 197§3, 223, 258 k.k.)
Do współsprawstwa znajdują zastosowanie regulacje określające podstawy odpowiedzialności karnej
za postaci stadialne (usiłowanie i karalne przygotowanie).
W wypadku odpowiedzialności za usiłowanie można wyróżnić trzy przypadki:
1)
wejście w porozumienie współsprawców, któremu towarzyszy wspólne bezpośrednie
zmierzanie do dokonania czynu zabronionego przez wszystkich współsprawców – tutaj
należy przyjąć przypadek usiłowania współsprawstwa po stronie wszystkich uczestników
porozumienia
2)
wejście w porozumienie współsprawców, któremu nie towarzyszy bezpośrednie
zmierzanie do dokonania czynu zabronionego przez któregokolwiek z nich – brak
możliwości przyjęcia usiłowania, gdyż samego wejścia w porozumienie nie można uznać za
bezpośrednie zmierzanie do dokonania, mogą ponieść odpowiedzialność karną za
przygotowanie, jeśli jest ono karalne, albo paradoksalnie za dokonane podżeganie lub
pomocnictwo, co związane jest z antynomią między regulacją art. 16§2 k.k. a zasadami
odpowiedzialności za tzw. bezskuteczne podżeganie i pomocnictwo (przy przygotowaniu w
konfiguracji współsprawczej dochodzi do obustronnej pomocy oraz wzajemnego
nakłaniania)
3)
wejście w porozumienie współsprawców, któremu towarzyszy bezpośrednie zmierzanie do
dokonania czynu zabronionego przez niektórych z nich – zgodnie z zasadą indywidualizacji
odpowiedzialności karnej możliwa jest tu odpowiedzialność za usiłowanie także tych
współsprawców, których zachowanie nie osiągnęło etapu bezpośredniego zmierzania do
dokonania, o ile mieściło się to w granicach powziętego wcześniej pomiędzy wszystkimi
współdziałającymi porozumienia
a) w przypadku przestępstw przewidujących odmiany kwalifikowane np. z uwagi na wartość
przedmiotu czynności wykonawczej, każdy ze współsprawców odpowiada za typ kwalifikowany
niezależnie w jakim zakresie zrealizował to znamię typu od którego wyższa karalność zależy
b) współsprawstwo możliwe jest zarówno w przypadku popełnienia przestępstwa materialnego,
jak i przestępstwa formalnego
c) możliwe jest łączenie ze sobą różnych zachowań współdziałających pozostających w
porozumieniu, w tym również zachowań przejawiających się przez działanie, jak i przez zaniechanie
d) współsprawstwo odróżnić należy od odpowiedzialności za przestępstwo popełnione w ramach
zorganizowanej grupy przestępczej (art. 258§1 k.k.)
str. 92
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 stycznia 2003 r.II AKa 348/2002
Potraktowanie zatem użycia noża przez P.B. jako eksces, za który nie mogą odpowiadać pozostali
oskarżeni, trzeba stanowczo odrzucić z uwagi na tą właśnie czytelną akceptację jego zachowania
przez nich, a wręcz wykorzystanie do dalszego wykonywania zamachu przestępczego. Z reguły
zresztą tak bywa, że przy „wspólnym z inną osobą” wykonywaniu przestępstwa czynności
wykonawcze odbiegają od pierwotnych planów czy założeń, ale jeśli służą wspólnym zamierzeniom
i są wzajemnie aprobowane przez sprawców, brak jakichkolwiek podstaw do kwestionowania ich
współsprawstwa.
Błędnie:
wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 lipca 2005 r. II AKa 121/2005
Oskarżony Piotr C. osobiście nie zadawał pokrzywdzonej żadnych ciosów lecz widział jak
współoskarżony Gabriel S. torturował ją oraz jakich używał narzędzi. Przeszukując w tym czasie
poszczególne pomieszczenia domu oraz znajdujące się w nim sprzęty słyszał krzyki ofiary z bólu,
prośby o pozostawienie jej w spokoju oraz kilkakrotną wypowiedź do napastnika, „iż nie ma on
sumienia”. Oskarżony Piotr C. przyznał również, iż w pewnym momencie Gabriel S. poinformował go,
że trzeba zabić pokrzywdzoną, aby w przyszłości nie rozpoznała ich. Akcentując zaistniały stan rzeczy
i powzięty zamiar zabójstwa pokrzywdzonej, oskarżony ten nie tylko nie przeciwstawił się temu
werbalnie i nie próbował odwieść kolegi od zamiaru zabójstwa ani też nie opuścił domu
pokrzywdzonej, lecz zawiesił koc nad oknem w kuchni (by nikt przez przypadek nie dostrzegł, co dzieje
się w pomieszczeniu) i szukał noża, którym Gabriel S. miał zadać śmiertelne ciosy. Pomagał również
współoskarżonemu zacierać ślady zbrodni oraz szukał denaturatu, który miał posłużyć do spalenia
domu i ostatecznego zatarcia śladów przestępstwa.
W świetle powyższego prawidłowo uznał Sąd I instancji, iż oskarżony Piotr C. wypełnił istotę
współsprawstwa, o którym mowa w art. 18 § 1 kk albowiem opisane wyżej ustalenia jednoznacznie
dowodzą, iż w trakcie dynamicznego rozwoju wydarzeń zaakceptował on całość działania
współoskarżonego Gabriela S. a więc współdziałał z nim.
SPRAWSTWO KIEROWNICZE
Sprawstwo kierownicze zostało określone jako kierowanie wykonaniem czynu zabronionego przez
inną osobę. Stanowi podstawę do rozszerzenia zakresu odpowiedzialności za sprawstwo obejmując
sytuację, w których kierujący nie realizuje własnoręcznie żadnego z elementów znamion czynu
zabronionego, wykonując go jednak przez zachowanie innej osoby pozostającej pod jego
kierowaniem. Bez art. 18§1 zdanie trzecie k.k. nie byłoby podstaw do pociągnięcia do
odpowiedzialności karnej ze względu na brak realizacji przez sprawcę kierowniczego
któregokolwiek ze znamion czynu (brak byłoby spełnienia elementu formalno-obiektywnego).
str. 93
Sprawstwo kierownicze jest równorzędną z pozostałymi odmianami postacią sprawstwa. Sprawstwo
kierownicze (obok sprawstwa polecającego) jest zaliczane do tzw. sprawstwa niewykonawczego w
przeciwieństwie do sprawstwa pojedynczego i współsprawstwa, które są zaliczane do tzw.
sprawstwa realizującego.
Właściwe znamię sprawstwa kierowniczego zostało ujęte jako „kierowanie wykonaniem czynu
zabronionego przez inną osobę”. Jest to więc inne znamię czynnościowe niż przy sprawstwie
pojedynczym, gdzie konieczne jest własnoręczne zrealizowanie wszystkich znamion danego typu
przez sprawcę bezpośredniego. Jednakże dla realizacji znamion sprawstwa kierowniczego nie jest
wystarczające wypełnienie znamienia czynnościowego (kierowanie) lecz konieczne jest jeszcze
ustawowo zdefiniowanego rezultatu tego kierowania w postaci wypełnienia znamion typu przez
sprawcę bezpośredniego. Znamiona typu czynu zabronionego nastawionego na sprawstwo
kierownicze określają zatem dwie czynności wykonawcze, realizowane przez dwie różne osoby,
które muszą zostać wypełnione łącznie. Sprawstwo kierownicze czerpie swój sens z dokonania
czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę, ale nie jest uzależnione od przypisania mu
odpowiedzialności karnej.
Dokonanie sprawstwa kierowniczego ma miejsce, gdy zostaną spełnione następujące warunki:
1) wypełnienie przez sprawcę kierowniczego właściwego dla niego znamienia czynnościowego
tj. kierowania czynem zabronionym sprawcy bezpośredniego
a) na płaszczyźnie subiektywnej kierowanie charakteryzuje się dwoma elementami:
1) wola wykonania czynu zabronionego przez zachowanie innej osoby (animus
auctoris);
2) świadomość kierującego, że panuje nad przebiegiem akcji przestępczej
realizowanej przez sprawcę bezpośredniego;
b) na płaszczyźnie obiektywnej sprawstwo kierownicze charakteryzuje się
wypełnieniem przez kierującego znamienia czynnościowego określonego jako
str. 94
„kierowanie wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę” – chodzi tu o
wykonywanie pewnych czynności które obiektywnie świadczą o sprawowaniu
kontroli nad zachowaniem sprawcy bezpośredniego w czasie realizowania przez
niego czynu; tak więc za sprawstwo kierownicze nie można uznać czynności
polegających na organizowaniu lub przygotowania wykonania czynu zabronionego
albo czynności mające za zadanie zabezpieczenie rezultatów działania lub
zaniechania
bezpośredniego
wykonawcy;
czynności
kierownicze
muszą
charakteryzować się odpowiednią treścią (muszą stanowić przejaw rzeczywistego
sterowania zachowaniem innej osoby) i natężeniem (nie mogą być tylko
wpływaniem na zachowanie danej osoby); istotnym elementem panowania nad
zachowaniem bezpośredniego wykonawcy jest możliwość podejmowania przez
kierującego decyzji co do rozpoczęcia akcji przestępnej, oraz dysponowanie
możliwością zmiany sposobu jej realizacji lub nawet przerwania przedsiębranej
przez bezpośredniego wykonawcę akcji przestępnej;
2) wypełnienie przez sprawcę bezpośredniego znamienia typu czynu zabronionego części
szczególnej albo przepisu pozakodeksowego; brak dokonania czynu przez sprawcę
bezpośredniego może powodować odpowiedzialność sprawcy kierowniczego za
usiłowanie.
Konstrukcja sprawstwa kierowniczego charakteryzuje tę figurę przez elementy formalno-
obiektywne oraz subiektywne, odzwierciedlając charakterystyczny dla konstrukcji sprawstwa
czynnik władztwa (panowania) nad czynem.
Usiłowanie sprawstwa kierowniczego obejmuje trzy kategorie przypadków, które przy wymiarze
kary powinny zostać różne potraktowane z uwagi na różnicę w stopniu bezprawia jakie się z nimi
łączy:
1) sprawca kierowniczy podjął swoje czynności i jednocześnie nie doszło do wypełnienia
znamion czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę, który przystąpił jednak
usiłowania tj. podjął czynności bezpośrednio zmierzających do dokonania
2) sprawca kierowniczy podjął swoje czynności i jednocześnie nie doszło do wypełnienia
znamion czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę, który podjął czynności
przygotowawcze
3) sprawca kierowniczy podjął czynności bezpośrednio zmierzające do dokonania i
jednocześnie nie doszło do zachowania bezpośredniego wykonawcy – może budzić
wątpliwości.
Sprawstwo kierownicze umożliwia przypisanie kierującemu odpowiedzialności zarówno za umyślne
jak i nieumyślne popełnienie czynu zabronionego; dla odpowiedzialności sprawcy kierowniczego nie
ma znaczenia świadomość i wola osoby bezpośredniego wykonawcy, tak więc zgodnie z zasadą
indywidualizacji odpowiedzialności wyrażoną w art. 20 k.k. odpowiedzialność sprawcy
str. 95
kierowniczego jest uniezależniona od umyślności lub nieumyślności zachowania bezpośredniego
wykonawcy:
1)
umyślne sprawstwo kierownicze – gdy kierujący czynem zabronionym ma świadomość, że
kieruje zachowaniem innej osoby, które stanowi realizację znamion typu czynu zabronionego
oraz tego chce (zamiar bezpośredni) albo tego nie chce ale się na to godzi (zamiar
ewentualny);
2)
nieumyślne sprawstwo kierownicze – gdy sprawca kierowniczy nie ma zamiaru wykonania w
ten sposób czynu zabronionego, jednakże przewiduje możliwość popełnienia czynu
zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę (świadoma nieumyślność) albo możliwości
tej nie przewiduje pomimo tego, że popełnienie tego przestępstwa było przewidywalne
(nieświadoma nieumyślność); w tym przypadku kierowanie będzie polegać na władztwie
sprawcy kierowniczego nad zachowaniem bezpośredniego wykonawcy naruszającym reguły
postępowania z dobrem prawnym, a samo kierowanie wykonaniem takich czynności trzeba
potraktować jako naruszenie tych reguł przez kierującego.
Zbiegi sprawstwa kierowniczego z innymi postaciami sprawczymi:
1) ze współsprawstwem – zbieg pomijalny (niewłaściwy) przestępstw, który powinien być
zgodnie z zasadą konsumpcji rozstrzygnięty w ten sposób, że przyjmuje się konstrukcje
współsprawstwa;
2) z podżeganiem - zbieg pomijalny (niewłaściwy) przestępstw, który powinien być zgodnie z
zasadą konsumpcji rozstrzygnięty w ten sposób, że przyjmuje się konstrukcje sprawstwa
kierowniczego.
Sprawca kierowniczy nie ponosi odpowiedzialności za eksces bezpośredniego wykonawcy chyba, że
bezpośredni wykonawca realizuje znamiona typu kwalifikowanego przez następstwo a sprawca
kierowniczy przewiduje to lub mógł to przewidzieć (art. 9§3 k.k.).
W przypadku, gdy sprawca bezpośredni dopuścił się czynu zabronionego innego niż ten jaki swą
świadomością i wolą obejmował sprawca kierowniczy to w ogóle trudno mówić o panowaniu przez
niego nad czynem. Możliwa będzie jego odpowiedzialność za usiłowanie sprawstwa kierowniczego
lub podżeganie albo pomocnictwo.
Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 25 lutego 2001 r. II AKa 313/2000
Die ulega wątpliwości, iż oskarżony A.M. miał kontakt wzrokowy z dwoma współsprawcami i
wobec tego widział osoby, które kupowały od nich narkotyki. W sytuacji, gdy zachowanie tegoż
oskarżonego polegało na dostarczaniu tego dnia porcji marihuany, instrukcji co do sposobu
sprzedaży, zaopatrzenia oraz ustalenia zasad finansowych, korzyści bezpośrednich sprzedawców, a
następnie obserwacji całej procedury z możliwością każdorazowego przerwania sprzedaży przez
współoskarżonego i nieletniego, to nie ulega wątpliwości, że oskarżony ten był „mózgiem” całej akcji
przestępczej, co odpowiada w pełni konstrukcji sprawstwa kierowniczego określonego w art. 18 § 1 kk
(por. orzeczenie Sądu Dajwyższego z dnia 30 maja 1975 r. Rw 204/75 OSDKW 1975/8 poz. 115).
str. 96
Wyrok Sądu ,ajwyższego - Izba Karna z dnia 15 lutego 2005 r. III KK 165/2004
W judykaturze na ogół przyjmuje się, że istotą sprawstwa kierowniczego jest możliwość
faktycznego panowania nad rozwojem i przebiegiem akcji, które objawia się decydowaniem o jej
rozpoczęciu i prowadzeniu, przerwaniu, zmianie lub powtórzeniu (….)
Według stanowiska mniejszościowego, znamiona sprawstwa kierowniczego są wypełnione
również wtedy, gdy rola kierującego ograniczy się do zorganizowania wykonania czynu przez inną
osobę (por. Andrzej Wąsek, op. cit. str. 253-254 oraz argumenty i publikacje powołane tam na
poparcie tego stanowiska, postanowienie SD z 13 stycznia 2004 r. V KK 170/2003 Orzecznictwo Sądu
Dajwyższego w Sprawach Karnych 2004 poz. 87).
(...) Diezależnie od przypomnianych wyżej zapatrywań, dzielących doktrynę i orzecznictwo,
w świetle (art. 18 § 1 kk) wydaje się nie ulegać wątpliwości, że warunkiem przypisania sprawstwa
kierowniczego jest współczesne, do wykonywania przez bezpośredniego sprawcę znamion czynu,
pełnienie takiej roli. Skoro bowiem chodzi o kierowanie „wykonaniem”, to następuje ono na etapie,
na którym znamiona czynu są urzeczywistniane. Dopełniające słowo „wykonaniem”, zawarte w art.
18 § 1 kk, określa zatem etap, na którym funkcja kierowania jest realizowana. Ten „kieruje
wykonaniem”, kto czyni to także w fazie wypełniania znamion czynu. Zatem, choć kierowanie może
polegać także na wychodzeniu z pomysłem (inicjatywą) i wyrażaniu zgody na zaplanowane, a jeszcze
nie zrealizowane pomysły, a także na zorganizowaniu wszystkiego, co ma zapewnić sprawną realizację
tych pomysłów, to dyspozycja art. 18 § 1 kk wymaga, aby kierujący nadto władał (kontrolował)
stadium, w którym owe pomysły przeobrażają się w znamiona czynu zabronionego (są
urzeczywistniane).
SPRAWSTWO POLECAJĄCE
Sprawstwo polecające ująć należy jako wykonywanie czynu zabronionego poprzez wydanie osobie
uzależnionej polecenia jego wykonania. Stanowi podstawę do rozszerzenia zakresu
odpowiedzialności za sprawstwo obejmując sytuację, w których sprawca polecający nie realizuje
własnoręcznie żadnego z elementów znamion czynu zabronionego, wykonując go jednak przez
zachowanie osoby od niego formalnie lub faktycznie uzależnionej. Bez art. 18§1 zdanie czwarte k.k.
nie byłoby podstaw do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej ze względu na brak realizacji
przez sprawcę kierowniczego któregokolwiek ze znamion czynu (brak byłoby spełnienia elementu
formalno-obiektywnego).
Sprawstwo polecające jest równorzędną z pozostałymi odmianami postacią sprawstwa. Sprawstwo
polecające (obok sprawstwa kierowniczego) jest zaliczane do tzw. sprawstwa niewykonawczego w
przeciwieństwie do sprawstwa pojedynczego i współsprawstwa, które są zaliczane do tzw.
sprawstwa realizującego.
str. 97
Właściwe znamię sprawstwa polecającego zostało ujęte jako „wydanie innej osobie polecenia
wykonania czynu zabronionego”. Jest to więc inne znamię czynnościowe niż przy sprawstwie
pojedynczym, gdzie konieczne jest własnoręczne zrealizowanie wszystkich znamion danego typu
przez sprawcę bezpośredniego. Jednakże dla realizacji znamion sprawstwa polecającego nie jest
wystarczające wypełnienie znamienia czynnościowego (wydanie polecenia) lecz konieczne jest
jeszcze realizacja ustawowo zdefiniowanego rezultatu tego polecenia w postaci wypełnienia znamion
typu przez sprawcę bezpośredniego. Znamiona typu czynu zabronionego nastawionego na
sprawstwo polecające określają zatem dwie czynności wykonawcze, realizowane przez dwie różne
osoby, które muszą zostać wypełnione łącznie. Sprawstwo polecające czerpie swój sens z dokonania
czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę, ale nie jest uzależnione od przypisania
odpowiedzialności bezpośredniemu wykonawcy czynu zabronionego.
Sprawstwo polecające nie mieści się w formule sprawstwa kierowniczego, gdyż sprawca
kierowniczy musi panować nad przebiegiem wykonania czynu zabronionego przez bezpośredniego
wykonawcę.
Sprawstwo polecające jest czymś więcej od podżegania ponieważ podżegacz nie wykorzystuje
stosunku uzależnienia od siebie osoby bezpośredniego wykonawcy.
Dokonanie sprawstwa polecającego ma miejsce, gdy zostaną spełnione następujące warunki:
1) wypełnienie dwóch znamion obiektywnych (przedmiotowych):
a)
wypełnienie przez sprawcę polecającego właściwego dla niego znamienia czynnościowego tj.
wydanie polecenia wykonania czynu zabronionego
Polecenie to stanowcza forma nakazania innej osobie dokonania określonych czynności, co
do zasady łącząca się ze zobowiązaniem poleceniobiorcy do wykonania treści polecenia.
Polecenie to formuła kategoryczna, stanowiąca coś więcej niż nakłanianie oraz coś mniej niż
rozkaz. Do istoty sprawstwa polecającego należy wywołanie u bezpośredniego wykonawcy
zamiaru popełnienia czynu zabronionego lub wywołanie decyzji popełnienia zachowania
stanowiącego naruszenie reguł ostrożności.
Polecenie może być wydane w dowolnej formie.
Polecenie powinno być wydane przed podjęciem czynności zmierzającej do wykonania czynu
zabronionego lub najpóźniej w momencie wykonywania czynu zabronionego przez
bezpośredniego wykonawcę.
Warunkiem koniecznym odpowiedzialności za sprawstwo polecające jest to, aby adresat
zrozumiał treść polecenia jako wyrażoną przez wydającego polecenie wolę wykonania czynu
zabronionego.
b)
Wykorzystanie istniejącego stosunku zależności pomiędzy wydającym polecenie a
bezpośrednim wykonawcą
Zależność rozumieć należy jako sytuację podporządkowania adresata polecenia wydającemu
polecenie, jako stosunek podległości organizacyjnej lub psychicznej. Więź między wydającym
polecenie a adresatem polecenia musi być na tyle silna, że adresat czuję się zobligowany do
wykonania polecenia.
str. 98
Uzależnienie może mieć charakter formalny, wynikający z funkcjonowania w zorganizowanej
strukturze albo charakter nieformalny, wynikający z konkretnego układu okoliczności
faktycznych stanowiącym podstawę do istnienia stosunku zależności między dwoma
osobami.
Wydający polecenie musi mieć świadomość tego, że adresat polecenia pozostaje w stosunku
zależności oraz czuje się zobowiązany do wykonania polecenia.
Wykorzystanie uzależnienia rozumieć należy, jako faktyczne skorzystanie przez polecającego
z istniejącej zależności.
2) wypełnienie znamienia subiektywnego (podmiotowego) polegającego na działaniu wdającego
polecenie z wolą sprawczą (cum amino auctoris)
Wydający polecenie działa cum amino auctoris, realizując w ten sposób swoją wolę działania
przestępnego, dążąc do osiągnięcia zamierzonego celu, przy czym wolę objawia przez wydanie
polecenia, realizując ją jednak przez pośrednika, któremu poleca wykonanie określonego
zachowania. Treść oraz stanowczość polecenia świadczą o działaniu sprawcy polecającego z wolą
sprawczą.
3) element zaczerpnięty z przepisu części szczególnej lub przepisu pozakodeksowego określający
zachowanie bezpośredniego wykonawcy polegający na wypełnieniu przez sprawcę bezpośredniego
znamion danego typu; brak dokonania czynu przez sprawcę bezpośredniego może powodować
odpowiedzialność sprawcy kierowniczego za usiłowanie
Usiłowanie sprawstwa polecającego obejmuje trzy kategorie przypadków, które przy wymiarze kary
powinny zostać różne potraktowane z uwagi na różnicę w stopniu bezprawia jakie się z nimi łączy:
1) sprawca polecający podjął swoje czynności i jednocześnie nie doszło do wypełnienia
znamion czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę, który przystąpił jednak
usiłowania tj. podjął czynności bezpośrednio zmierzających do dokonania;
2) sprawca polecający podjął swoje czynności i jednocześnie nie doszło do wypełnienia
znamion czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę, który podjął czynności
przygotowawcze;
3) sprawca polecający podjął czynności bezpośrednio zmierzające do dokonania i
jednocześnie nie doszło do zachowania bezpośredniego wykonawcy, który odebrał
polecenie oraz miał świadomość istnienia stosunku zależności i wiedział, że jest
zobowiązany do jego wykonania – sporne.
Sprawstwo polecające umożliwia przypisanie polecającemu odpowiedzialności zarówno za umyślne
jak i nieumyślne popełnienie czynu zabronionego; dla odpowiedzialności sprawcy polecającego nie
ma znaczenia świadomość i wola osoby bezpośredniego wykonawcy, tak więc zgodnie z zasadą
indywidualizacji odpowiedzialności wyrażoną w art. 20 k.k. odpowiedzialność sprawcy
str. 99
polecającego jest uniezależniona od umyślności lub nieumyślności zachowania bezpośredniego
wykonawcy:
1) umyślne sprawstwo polecające – gdy polecający wykonanie czynu zabronionego ma
świadomość, że poleca innej osobie realizację znamion określonego typu czynu zabronionego
oraz tego chce (zamiar bezpośredni) albo tego nie chce ale się na to godzi (zamiar
ewentualny)
2) nieumyślne sprawstwo polecające – gdy sprawca polecający nie ma zamiaru wykonania w
ten sposób czynu zabronionego, jednakże przewiduje możliwość popełnienia czynu
zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę (świadoma nieumyślność) albo możliwości
tej nie przewiduje pomimo tego, że mógł i powinien ją przewidzieć (nieświadoma
nieumyślność); w tym przypadku przedmiotem polecenia będzie naruszenie przez
bezpośredniego wykonawcę reguł postępowania z dobrem prawnym, a samo wydanie
takiego polecenia trzeba potraktować jako naruszenie tych reguł przez polecającego
Sprawca polecający nie ponosi odpowiedzialności za eksces bezpośredniego wykonawcy chyba, że
bezpośredni wykonawca realizuje znamiona typu kwalifikowanego przez następstwo a sprawca
polecający przewiduje to lub mógł to przewidzieć (art. 9§3 k.k.)
W wypadku, gdy bezpośredni wykonawca uczynił mniej niż to wynikało z treści polecenia, sprawca
polecający odpowiada za sprawstwo polecające w części odnoszącej się do wykonanego w wyniku
wydanego polecenia przez bezpośredniego wykonawcę czynu zabronionego oraz za usiłowanie
pozostałej części objętej treścią polecenia.
W przypadku, gdy sprawca bezpośredni dopuścił się czynu zabronionego innego niż stanowiący treść
polecenia to należy uznać, że sprawca polecający nie wywołał u sprawcy bezpośredniego zamiaru
popełnienia czynu zabronionego lub decyzji popełnienia określonego zachowania lub nie wykorzystał
stosunku zależności. Możliwa będzie jego odpowiedzialność za usiłowanie sprawstwa polecającego
lub podżeganie albo pomocnictwo.
Możliwy jest zbieg sprawstwa polecającego i sprawstwa kierowniczego, który należy rozwiązać na
zasadzie zbiegu właściwego i oprzeć się na kumulatywnej kwalifikacji, gdyż dla pełnego opisu
bezprawia zachowania konieczne jest ujęcie zarówno elementu wykorzystania zależności jak i
elementu kierowania zachowaniem innej osoby.
str. 100
NIESPRAWCZE POSTACIE WSPÓŁDZIAŁANIA
Na gruncie polskiego kodeksu karnego, zgodnie z polską koncepcją podżegania i pomocnictwa,
podżeganie i pomocnictwo jako tzw. niesprawcze formy współdziałania przestępnego (sprawstwo
sensu largo) zostały wyraźnie odróżnione od tzw. sprawczych form współdziałania przestępnego
(sprawstwo sensu stricto), do których zalicza się sprawstwo pojedyncze, współsprawstwo,
sprawstwo kierownicze i sprawstwo polecające.
Różnica między formami sprawczymi przestępnego współdziałania a formami niesprawczymi
przestępnego współdziałania sprowadza się do tego, że podżeganie i pomocnictwo do konkretnego
typu czynu zabronionego opisanego w części szczególnej kodeksu karnego albo przepisie
pozakodeksowym stanowią odrębny typ czynu zabronionego w przeciwieństwie do współsprawstwa,
sprawstwa kierowniczego i sprawstwa polecającego, które są jedynie formami realizacji typu czynu
zabronionego opisanego w części szczególnej kodeksu karnego albo przepisie pozakodeksowym.
Podstawą stwierdzenia bezprawności czynności podżegania lub pomocnictwa jest inna norma
sankcjonowana od tej, która decyduje o bezprawności zachowania sprawcy bezpośredniego. Z tej
właściwości podżegania i pomocnictwa wynika, że bezprawność warunkująca odpowiedzialność
podżegacza jest oderwana od przesądzenia bezprawności zachowania bezpośredniego wykonawcy.
Podżeganie i pomocnictwo stanowią odrębne typy czynów zabronionych opisanych w sposób złożony,
przy użyciu techniki kondensacji tekstu prawnego (wyciągnięcie części znamion „przed nawias” w
części ogólnej kodeksu). Dla odczytania znamion podżegania lub pomocnictwa konieczne jest
połączenie treści art. 18§2 k.k. lub 18§3 k.k. wraz z odpowiednim przepisem części szczególnej albo
przepisem pozakodeksowym. Z punktu widzenia elementów konstrukcyjnych znamiona podżegania
lub pomocnictwa składają się z elementów stałych – wymienionych w art. 18§2 k.k. lub art. 18§3 k.k.
oraz z elementów zmiennych – zaczerpniętych z części szczególnej lub przepisów pozakodeksowych.
Podżeganie i pomocnictwo na gruncie polskiego k.k. stanowią odrębne czyny zabronione o
samodzielnych znamionach, których wypełnienie przez nakłaniającego lub ułatwiającego stanowi
podstawę odpowiedzialności karnej. Właściwe znamię czasownikowe charakteryzujące zachowanie
podżegacza zostało określone jako „nakłanianie innej osoby do dokonania czynu zabronionego”,
natomiast właściwe znamię czasownikowe charakteryzujące zachowanie pomocnika jako „ułatwianie
innej osobie dokonania czynu zabronionego”. Podżeganie i pomocnictwo nie są więc tylko
technicznymi sposobami wykonania czynu zabronionego określonego w przepisie części szczególnej
lub przepisie pozakodeksowym. Nie są nastawione na realizację znamion poszczególnych typów
czynów zabronionych. Podżeganie i pomocnictwo pozbawione są charakteryzującego wszystkie
postacie form sprawczych sformułowania „wykonywanie czynu zabronionego”.
Przykład 1: Szef grupy przestępczej X zleca jednemu ze swoich „żołnierzy” Y zabójstwo
biznesmena Z, który zalega z zapłaceniem grupie przestępczej haraczu. Y zabija Z.
Zachowanie X należy ocenić jako sprawstwo kierownicze do zabójstwa (art. 18 § 1 zd 4 k.k. w zw.
z art. 148 § 1 k.k.), natomiast zachowanie Y jako zabójstwo (art. 148 § 1 k.k.), ale z punktu
widzenia konstrukcji teoretycznej zachowanie X, jako sprawcy polecającego, jest uważane za
realizację znamion typu zabójstwa za pomocą innej osoby, jaką jest Y. Tym samym mamy do
czynienia z jednym typem czynu zabronionego polegającym – w wypadku odpowiedzialności X,
jako sprawcy polecającego – na poleceniu Y zabójstwa Z przy wykorzystaniu nieformalnego
str. 101
stosunku zależności w grupie przestępczej, oraz – w wypadku odpowiedzialności Y, jako sprawcy
bezpośredniego – na zabójstwie Z. Zarówno X, jako sprawca polecający, jak i Y, jako sprawca
bezpośredni, naruszają jedną normę sankcjonowaną sprowadzającą się do zakazu zabicia
człowieka. Różnica w odpowiedzialności tkwi w budowie normy sankcjonującej i sprowadza się do
odmiennego opisania karalnego zachowania sprawczego. X i Y przełamują ten sam zakaz ale w
różny sposób: X przez polecenie Y zabójstwa Z, natomiast Y przez własnoręczne zabicie Z.
Zarówno zachowanie X, jako sprawcy polecającego, jak i Y, jako sprawcy bezpośredniego, należy
traktować z punktu widzenia odpowiedzialności karnej z art. 148 § 1 k.k. jako „zabijanie
człowieka” przy czym realizowane za pomocą różnych zachowań sprawczych. X zabija Z „rękami
innej osoby”, zaś Y zabija Z „własnoręcznie”.
Analogicznie kształtowałaby się odpowiedzialność karna X, gdyby jego zachowanie spełniało
znamiona współsprawstwa lub sprawstwa kierowniczego do zabójstwa.
Przykład 2: X w zamian za 100 tys. zł zleca Y zabójstwo biznesmena Z, który nie spłacił temu
pierwszemu długu. Y zabija Z.
Zachowanie X należy ocenić jako podżeganie do zabójstwa (art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 148 § 1
k.k.), natomiast zachowanie Y jako zabójstwo (art. 148 § 1 k.k.), ale z punktu widzenia konstrukcji
teoretycznej odpowiedzialność X, jako podżegacza, jest oparta na założeniu, że odpowiada on za
własny typ czynu zabronionego, polegający w tym wypadku na nakłonieniu innej osoby do
zabójstwa, natomiast Y, jako sprawca bezpośredni, odpowiada za inny typ czynu zabronionego,
polegający na realizacji znamion art. 148 § 1 k.k. Różnica w zakresie odpowiedzialności
sprowadza się do różnicy zarówno w opisie normy sankcjonowanej, jak i normy sankcjonującej.
Na płaszczyźnie normy sankcjonującej X, jako podżegacz, przełamuje zakaz „nakłaniania innej
osoby do zabójstwa”, natomiast Y, będący sprawcą bezpośrednim, przełamuj zakaz „zabijania
człowieka”. Na płaszczyźnie normy sankcjonującej X, jako podżegacz, podlega karze za
zachowanie polegające na nakłanianiu innej osoby do zabójstwa, natomiast Y, będący sprawcą
bezpośrednim, podlega karze za „własnoręczne” zabicie człowieka. W przeciwieństwie do form
sprawczych (patrz przykład 1) w tym wypadku nie można powiedzieć, że X zabija Z „rękami innej
osoby”, gdyż karalne zachowanie X, jako podżegacza, polega na „nakłanianiu innej osoby do
zabijania człowieka”.
Analogicznie kształtowałaby się odpowiedzialność karna X, gdyby jego zachowanie spełniało
znamiona pomocnictwa do zabójstwa.
Różnica w odpowiedzialności X w przykładzie 1 i przykładzie 2 jest więc zasadnicza:
a) na płaszczyźnie normy sankcjonowanej X przełamuje różne zakazy: w przykładzie 1 zakaz
„zabijania człowieka”, natomiast w przykładzie 2 zakaz „nakłaniania innej osoby do zabijania
człowieka”;
b) na płaszczyźnie normy sankcjonującej X dopuszcza się różnych zachowań karalnych: w
przykładzie 1 za karalne należy uznać polecenie Y zabicia Z przy wykorzystaniu łączącego ich
stosunku faktycznej zależności (ustawodawca uznał takie zachowanie za formę dokonania
zabójstwa przy czym jest to zabójstwo rękami innej osoby ,a więc dla jego dokonania
konieczne jest zrealizowanie znamion przez bezpośredniego wykonawcę); natomiast w
przykładzie 2 za karalne należy uznać nakłanianie Y do zabicia Z (ustawodawca uznał już
str. 102
samo podżeganie do zabójstwa za odrębne zachowanie, za które podżegacz odpowiada
niezależnie od odrębnego typu czynu zabronionego jakim jest dokonanie zabójstwa przez
podżeganego).
PODŻEGANIE
Podżeganie zostało zdefiniowane w art.18§2 k.k., jako nakłanianie innej osoby do dokonania czynu
zabronionego w zamiarze aby zrealizowała ona znamiona określonego typu czynu zabronionego.
W opisie znamion podżegania można wyróżnić elementy określające:
1) podmiot podżegania – podżeganie jest zawsze przestępstwem powszechnym; odpowiedzialność
za podżeganie nie jest uzależniona od posiadania przez podżegacza cechy wymaganej dla sprawcy
określonej w typie czynu zabronionego, który ma popełnić bezpośredni wykonawca; podżegacz
jest podmiotem innego przestępstwa niż bezpośredni wykonawca, od którego ustawa wymaga
cech szczególnych. Nie ma więc problemów z przypisaniem odpowiedzialności karnej za
podżeganie ekstraneusowi nakłaniającemu do popełnienia przestępstwa indywidualnego. Należy
podkreślić, że podstawą odpowiedzialności za przestępstwo indywidualne jest już sam przepis art.
18§2 k.k. w zw. z przepisem statuującym odpowiedzialność za przestępstwa indywidualne, bo
podżegacz musi mieć świadomość wszystkich znamion czynu, do którego podżega, a więc musi
mieć też świadomość znamienia dotyczącego podmiotu tego czynu. W tym kontekście art. 21§2
k.k. stanowi superfluum ustawowe, a jego znaczenie sprowadza się do tego, że w wypadku
przestępstw indywidualnych, gdzie cecha sprawcy bezpośredniego stanowi znamię czynu
zabronionego wpływające na mniejszą karalność tworzy podstawę do przypisania podżegaczowi
odpowiedzialności za typ podstawowy a nie uprzywilejowany. Z konstrukcji podżegania wynika
więc, że odpowiedzialność podżegacza za przestępstwa indywidualne właściwe lub niewłaściwe
typu kwalifikowanego może zostać zaostrzona, bo podżegacz musi obejmować swoją
świadomością cechy podmiotu będącego bezpośrednim wykonawcą, zaś art. 21§2 k.k. ma to
znaczenie, że podżegacz do przestępstwa indywidualnego niewłaściwego typu uprzywilejowanego
będzie, mimo obejmowania swoją świadomością cech od których zależy mniejsza karalność,
leżących po stronie sprawcy bezpośredniego, odpowiadał za typ podstawowy.
Przykład 3: W czasie pobytu za granicą pozostający w (błogosławionym) stanie wolnym A
nakłania swojego pozostającego w związku małżeńskim brata B do zawarcia drugiego związku
małżeńskiego z poznaną tam piękną autochtonką panną P. Pod wpływem namowy B zawiera drugi
związek małżeński.
Będący w tym wypadku ekstraneusem A odpowie karnie za podżeganie do bigami (art. 18 § 3 k.k.
w zw. z art. 206 k.k.) pomimo tego, że sam nie jest podmiotem zdolnym do odpowiedzialności za
przestępstwo indywidualne właściwe (jest kawalerem, a bigamistą może zostać tylko osoba już
pozostająca w związku małżeńskim). Możliwość odpowiedzialności podżegacza za nakłonienie do
przestępstwa indywidualnego wynika już z samej konstrukcji podżegania, gdyż podżeganie do
konkretnego typu czynu zabronionego jest zawsze przestępstwem powszechnym. B odpowie
natomiast za przestępstwo bigami (art. 206 k.k.).
Przykład 4: Mąż tuż po porodzie nakłania, znajdującą się w szoku wywołanym przebiegiem
porodu, żonę do uduszenia noworodka. Żona zabija dziecko.
str. 103
Mąż odpowie za podżeganie do zabójstwa (art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k.), natomiast
żona za dzieciobójstwo (art. 149 k.k.). Art. 22 § 2 k.k. wyklucza w przypadku podżegania do
przestępstwa typu uprzywilejowanego możliwość ponoszenia łagodniejszej odpowiedzialności
przez podżegacza, będącego ekstraneusem, który wie o cesze od której taka łagodniejsza
odpowiedzialność zależy.
2) strona przedmiotowa – w wypadku podżegania znamię czynnościowe ujęte zostało jako
nakłanianie innej osoby do popełnienia czynu zabronionego.
,akłanianie to oddziaływanie nakłaniającego na psychikę bezpośredniego wykonawcy w celu
skłonienia go do określonego działania lub zaniechania. Czynności nakłaniające stanowią więc
oddziaływanie na świadomość i wolę bezpośredniego wykonawcy.
Znamię czynnościowe „nakłania” wymaga każdorazowo doprecyzowania poprzez powiązanie go
z charakterystyką czynu zabronionego stanowiącego przedmiot nakłaniania. Nakłanianie musi być
zrelatywizowane (odniesione) do określonego typu czynu zabronionego, jednak wypełnienie
znamion tego typu przez sprawcę bezpośredniego pozostaje poza treścią formy popełnienia
przestępstwa jaką jest podżeganie. Znamiona podżegania w żadnym zakresie nie odnoszą się do
rzeczywistego czynu zabronionego popełnionego przez sprawcę bezpośredniego. Znamiona
przepisu części szczególnej lub przepisu pozakodeksowego stanowią jedynie perspektywę
działania podżegacza, którego czynności odnoszą się do konkretnego wyobrażonego zachowania
stypizowanego w ustawie karnej. Podżeganie, w przeciwieństwie do form sprawczych, określa
jedno tylko zachowanie sprowadzające się do nakłaniania innej osoby do popełnienia czynu
zabronionego, oderwane jest zaś od faktu wykonania czynu zabronionego przez bezpośredniego
wykonawcę. Podżeganie nie jest techniczną formą wykonania czynu zabronionego poprzez
nakłonienie innej osoby do jego popełnienia, lecz stanowi odrębny typ czynu zabronionego
charakteryzujący się własnymi znamionami. Dokonanie podżegania jest więc uniezależnione od
podjęcia przez osobę nakłanianą jakichkolwiek czynności zmierzających do dokonania czynu, do
którego była nakłaniana.
W odniesieniu do problemu ustalenia chwili, w której dochodzi do dokonania podżegania
prezentowane są trzy modele interpretacyjne:
a) model szeroki (A. Zoll)– przestępstwo podżegania ma w tym ujęciu charakter formalny
tj. z jego dokonaniem mamy do czynienia w chwili zakończenia przez podżegacza
czynności nakłaniania, niezależnie czy osoba nakłaniana podjęła w wyniku podżegania
zamiar (decyzję) popełnienia czynu zabronionego.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 25 kwietnia 2002 r.; II AKa 112/2002,
OSA 2003/4 poz. 32 str. 21
Podżegacz popełnia „własne” przestępstwo i jako postać zjawiskowa przestępstwa
jest ono zrealizowane, w odróżnieniu od postaci sprawczych w momencie realizacji
znamion tej postaci zjawiskowej - w momencie zakończenia nakłaniania. Podżegacz nie
partycypuje w przestępstwie sprawcy, a jego odpowiedzialność nie wymaga rzeczywistego
sprawstwa. Innymi słowy, dla przyjęcia odpowiedzialności podżegacza sprawca nie musi
urzeczywistniać czynu zabronionego.
Z uzasadnienia:
Za trafny należało uznać zarzut apelacji prokuratora, że zaskarżony wyrok zapadł z
obrazą art. 18 § 1 dkk. Sąd I instancji odnosząc się do kwestii odpowiedzialności
podżegacza stanął na stanowisku, że nakłanianie do popełnienia przestępstwa może być
str. 104
karane tylko, gdy doprowadziło ono do powstania u osoby nakłanianej zamiaru
dokonania czynu zabronionego.
Z takim stanowiskiem i argumentami nie można się zgodzić. Zważyć bowiem należy, że
podżegacz popełnia „własne” przestępstwo i jako postać zjawiskowa przestępstwa jest
ono zrealizowane, w odróżnieniu od postaci sprawczych, w momencie realizacji znamion
tej postaci zjawiskowej - w momencie zakończenia nakłaniania.
Podżegacz nie partycypuje w przestępstwie sprawcy, a jego odpowiedzialność nie wymaga
rzeczywistego sprawstwa. Innymi słowy, dla przyjęcia odpowiedzialności podżegacza
sprawca nie musi urzeczywistniać czynu zabronionego. Czyn, do którego sprawca
nakłania, jawi się jedynie w świadomości sprawcy. Dlatego też nawet w sytuacji, gdy
osoba nakłaniana nie dała się w ogóle nakłonić albo też odstąpiła od zamiaru
popełnienia czynu zabronionego - przed jego uzewnętrznieniem, podżegacz ponosi
odpowiedzialność w granicach swego zamiaru.
Dależy podkreślić, że podżegacz wypełnia swoim zachowaniem inny niż sprawca zespół
znamion czynu zabronionego. Składa się on ze znamion strony podmiotowej - chce aby
inna osoba dokonała czynu zabronionego, znamion odpowiedniego typu przestępstwa, do
którego nakłania.
Reasumując, stwierdzić należy, że podżeganie jest przestępstwem formalnym, a fakt, że
sprawca w ogóle nie usiłował dokonać czynu zabronionego został uregulowany w
Kodeksie karnym z 1969 r. w 20 § 2 dkk, a obecnie w 22 § 2 kk i dotyczy wymiaru kary.
b) model umiarkowany (P. Kardas) - przestępstwo podżegania ma w tym ujęciu charakter
materialny w tym sensie, że z jego dokonaniem mamy do czynienia w chwili, gdy osoba
nakłaniana podjęła w wyniku podżegania zamiar (decyzję) popełnienia czynu
zabronionego; przestępstwo podżegania ma nadto charakter formalny w tym sensie, że dla
jego dokonania nie ma znaczenia dokonanie czynu zabronionego przez bezpośredniego
wykonawcę; w tym ujęciu jest to odrębny typ czynu zabronionego będący odmianą
przestępstwa konkretnego narażenia na niebezpieczeństwo. Dla dokonania podżegania
konieczne jest ukończenie czynności nakłaniania oraz wywołanie u osoby nakłanianej
zamiaru podjęcia określonego zachowania, zaś nie jest konieczne urzeczywistnienie czynu
zabronionego przez osobę nakłanianą. Skutkiem podżegania jest wywołanie u innej osoby
zjawiska psychicznego w postaci zamiaru popełnienia czynu zabronionego lub decyzji
podjęcia określonego zachowania.
Uchwała Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 21 października 2003 r.; I KZP 11/2003;
OSNKW 2003/11-12 poz. 89 (teza wraz z uzasadnieniem na końcu skryptu).
c) model wąski (restryktywny) (A. Wąsek) - przestępstwo podżegania ma w tym ujęciu
charakter skutkowy w tym sensie, że z jego dokonaniem mamy do czynienia w chwili
dokonania czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę; w tym ujęciu
podżeganie ma charakter akcesoryjny tzn. zależy od dokonania czynu zabronionego przez
bezpośredniego wykonawcę. Model wąski jest sprzeczny z podstawowymi założeniami
polskiej konstrukcji podżegania i pomocnictwa, dlatego należy go odrzucić.
Przykład 5: W dniu 1 kwietnia A w rozmowie z B nakłania tego ostatniego do zabójstwa
ich wspólnego wroga C. Po przemyśleniu sprawy B w dniu 3 kwietnia podejmuje zamiar
zabójstwa C. W dniu 6 kwietnia B dokonuje zabójstwa C.
A dopuści się dokonania podżegania do zabójstwa:
str. 105
a) według modelu szerokiego – w dniu 1 kwietnia w chwili podjęcia działań
zmierzających do nakłonienia B do zabójstwa C; ujęcie podżegania jako przestępstwa
formalnego uniezależnia dokonanie podżegania zarówno od momentu w którym u B
powstanie zamiar zabicia C, jak i od tego czy do zabójstwa w istocie dojdzie;
b) według modelu umiarkowanego – w dniu 3 kwietnia w chwili podjęcia przez B pod
wpływem rozmowy z A zamiaru zabójstwa C; w dniu 1 kwietnia A był jedynie na etapie
usiłowania podżegania do zabójstwa C (art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 18 § 3 k.k. w zw. art.
148 § 1 k.k.), natomiast odpowiedzialność A jest całkowicie uniezależniona od tego czy do
zabójstwa w istocie dojdzie;
c) według modelu wąskiego – w dniu 6 kwietnia w chwili zabójstwa C przez B; w tym
modelu odpowiedzialność podżegacza za dokonane podżeganie jest uzależniona od
dokonania swojego czynu zabronionego przez sprawcę bezpośredniego; w dniu 1 i 3
kwietnia A był jedynie na etapie usiłowania podżegania do zabójstwa C (art. 13 § 1 k.k. w
zw. z art. 18 § 3 k.k. w zw. art. 148 § 1 k.k.)
Patrz też przykład 11.
Możliwe jest tylko nakłanianie do konkretnego typu czynu zabronionego. Nie jest możliwe
podżeganie do przestępstwa in abstracto.
Znamion podżegania wymagają zindywidualizowania osoby nakłanianej lub kręgu osób
nakłanianych. Nie jest możliwe nakłanianie niezindywidualizowanego kręgu osób (ad incertam
personam). Istnieje typ czynu zabronionego z art. 255 k.k. kryminalizujący publiczne
nawoływanie do popełnienia zbrodni lub występku.
Podżeganie jest możliwe zarówno w stosunku do przestępstw umyślnych, jak i nieumyśłnych.
Znamiona podżegania nie przesądzają o tym, jaki musi być stosunek psychiczny bezpośredniego
wykonawcy do stanowiącego przedmiot nakłaniania czynu zabronionego.
Nie stanowi podżegania wypadek, gdy bezpośredni wykonawca miał już wcześniej zamiar
popełnienia czynu zabronionego lub powziął decyzję wykonania określonego zachowania. Jest to
podstawa odpowiedzialności za pomocnictwo psychiczne.
Znamiona podżegania w żaden sposób nie określają formy nakłaniania. Wystarczy, że
zachowanie podżegacza będzie można obiektywnie rzecz biorąc odczytać jako nakłanianie do
popełnienia określonego czynu zabronionego.
Podżeganie jest możliwe tylko w formie działania.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 8 lipca 1999 r., II AKa 121/99, Krakowskie
Zeszyty Sądowe 1999/8-9 poz. 37
Dakłanianiem jest oddziaływanie na wolę innej osoby (osób) w celu skłonienia jej do określonego
działania lub zaniechania. Dakłaniać można zwłaszcza słowami, które mogą przybrać formę
prośby, rady, zlecenia, propozycji, sugestii czy polecenia.
3) strona podmiotowa – została określona restryktywnie, ustawa wymaga, aby podżegacz działał z
zamiarem bezpośrednim, podżeganie z zamiarem wynikowym lub nieumyślne podżeganie
pozostają poza sferą kryminalizacji.
Zamiar bezpośredni po stronie podżegacza wymaga, aby sprawca miał świadomość, że swym
działaniem nakłania inną osobę do dokonania czynu zabronionego lub powzięcia decyzji
zmierzających do naruszenia przez nią reguł postępowania z dobrem prawnym oraz woli po
stronie podżegacza aby osoba nakłaniana popełniła czyn zabroniony. Konieczne jest również, aby
str. 106
podżegacz obejmował swoją świadomością wszystkie elementy przedmiotowe i podmiotowe
znamion typu czynu zabronionego, do którego nakłania. Nie oznacza to jednakże, iż zamiar
bezpośredni podżegacza dotyczy świadomości i woli osoby nakłanianej tj. znamion
podmiotowych typu czynu zabronionego, do którego nakłania, tzn. że sprawca chce aby także
osoba nakłaniana miała świadomość czynu do którego jest nakłaniana i chciała jego realizacji.
Podżeganie jest więc możliwe zarówno w stosunku do przestępstw umyślnych, jak i
nieumyślnych.
W kwestii podżegania do przestępstw nieumyśłnych należy wyróżnić dwie sytuacje:
a) tzw. właściwe podżeganie do przestępstw nieumyślnych – obejmuje wypadki, gdy
podżegacz działając z zamiarem bezpośrednim nakłania inną osobę do popełnienia czynu
zabronionego w ten sposób, że wywołuje u niej decyzję podjęcia zachowania stanowiącego
naruszenie wymaganych w danych okolicznościach reguł ostrożności, nie wywołując
jednocześnie u osoby nakłanianej zamiaru popełnienia czynu zabronionego. W przypadku
tzw. właściwego podżegania do przestępstw nieumyślnych mamy do czynienia ze
wprowadzeniem bezpośredniego wykonawcy w błąd przez podżegacza, w wyniku którego
bezpośredni wykonawca ma podjąć czynności zmierzające do naruszenia reguł ostrożności, co
objęte jest świadomością podżegacza.
,ie ma przeszkód do przyjęcia odpowiedzialności karnej za tzw. właściwe podżeganie do
przestępstw nieumyślnych, albowiem spełniony jest warunek istnienia po stronie
podżegacza działania z zamiarem bezpośrednim.
Umyślne podżeganie występuje zarówno, gdy bezpośredni wykonawca zrealizuje umyślnie
czyn zabroniony, do którego nakłaniano, jak i wówczas, gdy usiłuje go wykonać albo gdy
zrealizuje ten czyn nieumyślnie lub też podejmie decyzje wypełnienia określonego
zachowania i w ogóle nie przystąpi do jego realizacji. W każdym z tych przypadków
podżegacz odpowiadać będzie za umyślną realizację znamion podżegania, zaś bezpośredni
wykonawca poniesie odpowiedzialność za realizowany przez siebie umyślnie lub nieumyślnie
czyn zabroniony.
Umyślność i nieumyślność bezpośredniego wykonawcy pozostaje poza zakresem znamion
podżegania, co wynika z faktu, że świadomość podżegacza nie obejmuje rzeczywistego
popełnienia czynu zabronionego przez sprawcę bezpośredniego ale jest tylko
zrealatywizowana do wyobrażonych przez podżegacza znamion przedmiotowych (nie
podmiotowych) tego czynu.
Przykład 6: Kierownik ekipy remontowej X poinformował swojego pracownika Y, że po
godzinie 16 w budynku, w którym prowadzono remont nie ma już pracujących ludzi i dlatego
nie stworzy zagrożenia wyrzucając gruz bezpośrednio z rusztowania na podwórko przed
wejściem do budynku, chociaż wiedział iż tego dnia w budynku pozostał jeszcze pracujący po
godzinach Z. X nakłonił do wyrzucania gruzu Y licząc na to, że ten przypadkiem trafi
wychodzącego z budynku Z, któremu X życzył śmierci, gdyż ten sypiał z jego żoną. Żeby
zachęcić Y do tego procederu obiecał mu premię, jeśli skończy wyrzucanie gruzu do końca
dnia. Y, pomimo tego iż wiedział, że wyrzucanie gruzu bezpośrednio na podwórko jest
zabronione, żeby przyspieszyć pracę zaczął wyrzucać gruz. Wyrzucona w ten sposób cegła
trafiła w głowę wychodzącego z budynku Z, który poniósł śmierć na miejscu.
X odpowie za podżeganie do zabójstwa (art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 148 k.k.), bowiem
umyślnie nakłonił Y do podjęcia decyzji stanowiącej naruszenie reguł postępowania przy
prowadzeniu prac budowlanych, wiedząc, iż konsekwencją tego może być śmierć Z i chcąc
str. 107
tego. Dla odpowiedzialności podżegacza istotna jest tylko strona podmiotowa jego
zachowania, natomiast nie ma znaczenia dla odpowiedzialności podżegacza strona
podmiotowa zachowania bezpośredniego wykonawcy. W tym wypadku Y odpowie z art. 155
k.k., gdyż nie miał zamiaru spowodować śmierci Z.
b) tzw. niewłaściwe podżeganie do przestępstw nieumyślnych – obejmuje wypadki, w których
nakłaniający nie mając zamiaru nakłonienia innej osoby do popełnienia czynu zabronionego
nakłania ją do podjęcia zachowania stanowiącego naruszenie reguł ostrożności. Chodzi tu o
przypadki nakłonienia innej osoby do podjęcia określonego zachowania, której nie towarzyszy
po stronie nakłaniającego świadomość normatywnego znaczenia czynu, na którego
nakierowane są czynności oraz wola nakłaniania innej osoby do jego popełnienia.
Przyjęcie odpowiedzialności za tzw. niewłaściwe podżeganie do przestępstw
nieumyślnych jest niemożliwe ponieważ podmiot nakłaniający nie działa z zamiarem
bezpośrednim nakłonienia sprawcy bezpośredniego. Brak jest tu spełnienia znamienia
podmiotowego podżegania. Wchodzi tu w grę co najwyżej odpowiedzialność za sprawstwo
(współsprawstwo) przestępstwa nieumyślnego w razie spełnienia przesłanek tej
odpowiedzialności.
Przykład 7: Kierownik ekipy remontowej X, naciskany przez inwestora, poinformował
swojego pracownika Y, że po godzinie 16 w budynku, w którym prowadzono remont nie ma już
pracujących ludzi i dlatego nie stworzy zagrożenia wyrzucając gruz bezpośrednio z
rusztowania na podwórko przed wejściem do budynku, chociaż wiedział iż tego dnia w
budynku pozostał jeszcze pracujący po godzinach Z. X był przekonany, że jeśli wywiesi
ostrzeżenie na drzwiach budynku: „Uwaga spadający gruz”, to na pewno będzie to
wystarczające do zapewnienia bezpieczeństwa. Żeby zachęcić Y do tego procederu obiecał mu
premię, jeśli skończy wyrzucanie gruzu do końca dnia. Y, pomimo tego iż wiedział, że
wyrzucanie gruzu bezpośrednio na podwórko jest zabronione, żeby przyspieszyć pracę zaczął
wyrzucać gruz. Wyrzucona w ten sposób cegła trafiła w głowę wychodzącego z budynku Z,
który poniósł śmierć na miejscu. Z w ogóle nie zauważył kartki z ostrzeżeniem o
niebezpieczeństwie wywieszonej przez X.
W tym wypadku wykluczona jest odpowiedzialność karna X za podżeganie do nieumyślnego
spowodowania śmierci, bowiem warunkiem odpowiedzialności za podżeganie jest
obejmowanie przez X zamiarem bezpośrednim spowodowania śmierci Z, natomiast tylko
czynność sprawcza X sprowadza się do wywołania u Y decyzji naruszeni reguł postępowania
wymaganych przy pracach remontowych. W zamiarze X nie jest w żadnym wypadku
wywołanie u Y zamiaru zabicia Z, a tylko wtedy mógłby odpowiadać za podżeganie do
zabójstwa. Tym samym tzw. nieumyślne podżeganie do przestępstwa nieumyślnego jest
konstrukcyjnie niemożliwe, co w konsekwencji prowadzi do wniosku, że kwalifikacja prawna
zachowania X jako odpowiadającego z art. 18 § 2 w zw. z art. 155 k.k. nie wchodzi w grę.
Datomiast wydaje się możliwe przypisanie odpowiedzialności X za sprawstwo nieumyślnego
spowodowania śmierci (art. 155 k.k.), jeśli będzie można mu obiektywnie przypisać
spowodowanie skutku śmiertelnego.
str. 108
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 14 sierpnia 2003 r.; II AKa
180/2003, Krakowskie Zeszyty Sądowe 2003/9 poz. 17
Podżegać można tylko umyślnie i wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, bo ustawodawca użył
znamiennego zwrotu „kto chcąc...”.
Wyrok Sądu ,ajwyższego - Izba Wojskowa z dnia 10 maja 1982 r., Rw 317/82.
OS,KW 1982/10-11 poz. 72
Podżegaczem - w myśl art. 18 § 2 kk - jest ten, kto umyślnie, i to wyłącznie z zamiarem
bezpośrednim, działa w celu wywołania u innej osoby decyzji dokonania czynu zabronionego,
o pomocy (psychicznej) zaś można mówić tylko wtedy, gdy jest ona udzielona osobie, która
już ma zamiar popełnienia przestępstwa, a pomocnik tylko ją w tym postanowieniu
podtrzymuje (utwierdza), dostarczając środków, udzielając rad lub informacji.
c) podżeganie do przestępstw o mieszanej stronie podmiotowej – przy nakłanianiu do
popełnienia konkretnego czynu zabronionego kwalifikowanego przez nieumyślne następstwo
– wchodzą tu w grę dwa rozwiązania w zależności od tego czy:
a) podżegacz obejmował zamiarem zarówno umyślny czyn wyjściowy jak i
nieumyślne następstwo – wówczas należy przyjąć umyślne podżeganie do całości
Przykład 8: X nakłaniał Y i Z do pobicia W, licząc na to, że znani z porywczości i
brutalności Y i Z stracą jak zawsze kontrolę nad swoim „biciem” i zabiją W,
któremu X szczerze życzył śmierci, gdyż W sypiał z jego żoną. Wiedział też, że gdyby
ich poprosił o zabicie to Ci by się nie zgodzili, bo mówią że nie są zabójcami. Y i Z
zgodzili się na pobicie W i zgodnie z oczekiwaniami X w czasie pobicia przesadzili z
użyciem siły doprowadzając do śmierci W.
X odpowie za podżeganie (do współsprawstwa) do zabójstwa (art. 18 § 2 k.k. w zw.
(18 § 1 zd. 2) z art. 148 § 1 k.k.), zaś Y i Z za pobicie ze skutkiem śmiertelnym (158
§ 3 k.k.).
b) podżegacz obejmował zamiarem tylko umyślny czyn wyjściowy, a nie obejmował
nim nieumyślnego następstwa – wówczas należy przyjąć umyślne podżeganie do
czynu wyjściowego i ewentualne (ze szczególną ostrożnością należy to
przyjmować) sprawstwo przestępstwa nieumyślnego (nie wchodzi tu w grę
odpowiedzialność na zasadzie art. 9§3 k.k. bo byłaby to odpowiedzialność za
niewłaściwe podżeganie do przestępstwa kwalifikowanego przez nieumyślne
następstwo)
Przykład 9: X nakłaniał Y i Z do pobicia W, nie chcąc jednocześnie, żeby poza
kilkom siniakami mocniej ucierpiał. X wiedział, że zarówno Y jak i Z są bardzo
brutalni i lubią przesadzić podejmując się takich zadań, dlatego prosił ich aby się
pilnowali. Y i Z zgodzili się na dokonanie pobicia W. Jednakże w czasie pobicia
przesadzili z użyciem siły doprowadzając do śmierci W.
X odpowie za podżeganie do pobicia i ewentualne za nieumyślne spowodowanie
śmierci, jeśli będzie można mu obiektywnie przypisać skutek śmiertelny (art. 18 § 2
k.k. w zw. z art. 158 § 1 k.k. i ewentualnie z art. 155 k.k.), zaś Y i Z odpowiedzą za
pobicie ze skutkiem śmiertelnym (158 § 3 k.k.).
str. 109
Podobnie jak pkt b należy rozpatrywać sytuacje ekscesu bezpośredniego wykonawcy: wypadek
umyślnego nakłaniania do popełnienia konkretnego czynu zabronionego (umyślnego lub
nieumyślnego) oraz ekscesu bezpośredniego wykonawcy, który podżegacz przewidywał lub mógł
przewidzieć, ale którego nie obejmował zamiarem – tu z uwagi na zasadę indywidualizacji
odpowiedzialności karnej trzeba przyjąć, że podżegacz odpowiada tylko w granicach swojego zamiaru
bezpośredniego i na jego odpowiedzialność nie wpływa eksces sprawcy bezpośredniego, bowiem nie
leżał on w granicach jego zamiaru, choćby go przewidywał lub mógł przewidzieć.
Przykład 10: X nakłaniał Y i Z do pobicia W. X wiedział, że Y i Z w zasadzie trudnią się
dokonywaniem rozbojów. Y i Z zgodzili się na dokonanie pobicia W, ale jednocześnie
ustalili przed akcją, że przy okazji dodatkowo zarobią kradnąc W pieniądze. Tak też
uczynili.
X odpowie za podżeganie do pobicia (art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 158 § 1 k.k.), zaś Y i Z
za rozbój (280 § 1 k.k.).
4) przedmiot podżegania – przedmiotem podżegania jest ochrona dobra prawnego określonego w
przepisie części szczególnej lub przepisie pozakodeksowym do dokonania którego podżegacz
nakłania; podżegacz nie atakuje tego dobra w sposób określony w przepisie części szczególnej,
lecz inicjuje proces, którego rezultatem może być zamach na dobro chronione przez dany typ; jest
to więc szczególny typ przestępstwa narażenia na niebezpieczeństwo.
Zagadnienie krzyżowania się tzw. form zjawiskowych (podżegania) oraz postaci stadialnych
(usiłowania). Art. 13 k.k. ma zastosowanie to wszystkich typów czynów zabronionych
przewidzianych w ustawie karnej. Uznanie, że podżeganie do konkretnego przestępstwa stanowi
odrębny typ czynu zabronionego, oznacza, że znajdują do niego zastosowanie regulacje odnoszące się
do tzw. stadialnych postaci popełnienia przestępstwa. Podżeganie może być popełnione w formie
usiłowania (tak P. Kardas, odmiennie A. Zoll).
W zależności od koncepcji interpretowania znamion podżegania możliwe są różne rozwiązania
tego zagadnienia.
Stadium (in abstracto charakteryzujące się
coraz mniejszym stopniem bezprawia).
Model
szeroki
Model
umiarkowany
Model wąski
(I) wywołanie u bezpośredniego wykonawcy
decyzji popełnienia czynu zabronionego oraz
popełnienie przez bezpośredniego
wykonawcę czynu zabronionego
dokonanie
dokonanie
dokonanie
(II) wywołanie u bezpośredniego wykonawcy
decyzji popełnienia czynu zabronionego oraz
dokonanie
dokonanie
karalne
usiłowanie
str. 110
usiłowanie popełnienie przez
bezpośredniego wykonawcę czynu
zabronionego
(III) wywołanie u bezpośredniego
wykonawcy decyzji popełnienia czynu
zabronionego oraz podjęcie przez niego
czynności przygotowawczych
dokonanie
dokonanie
karalne
usiłowanie
(IV) wywołanie u bezpośredniego
wykonawcy decyzji popełnienia czynu
zabronionego przy braku podjęcia przez
niego jakichkolwiek czynności zmierzających
do dokonania
dokonanie
dokonanie
karalne
usiłowanie
(V) podjęcie przez nakłaniającego czynności
nakłaniania oraz jej ukończenie,
nieprowadzące do wywołania u
bezpośredniego wykonawcy decyzji
popełnienia czynu zabronionego
dokonanie
karalne usiłowanie
karalne
usiłowanie
(VI) bezpośrednie zmierzanie nakłaniającego
do wywołania u bezpośredniego wykonawcy
decyzji popełnienia czynu zabronionego
niekaralne
usiłowanie
karalne usiłowanie
karalne
usiłowanie
Przykład 11: W dniu 1 kwietnia A wysyła list do B, w którym nakłania tego ostatniego do zabójstwa
ich wspólnego wroga C (punkt VI w tabelce). W dniu 2 kwietnia B zapoznaje się z treścią listu (punkt V
w tabelce). W dniu 3 kwietnia B podejmuje zamiar zabójstwa C (punkt IV tabelce). W dniu 4 kwietnia
B kupuje truciznę w ampułce(punkt III w tabelce), którą to ampułkę w dniu 5 kwietnia podmienia z
ampułką z insuliną, którą jako cukrzyk wstrzykuje sobie codzienni C (punkt II w tabelce). W dniu 6
kwietnia C wstrzykuje sobie truciznę i umiera (punkt I w tabelce).
W zależności od przyjętego modelu odpowiedzialność za dokonane lub usiłowane podżeganie do zabójstwa kształtuje się rozmaicie:
a) w modelu szerokim, opierającym się na założeniu, że podżeganie jest przestępstwem
formalnym, z dokonanym podżeganiem do zabójstwa mamy już do czynienia w dniu 2
kwietnia kiedy B zapoznaje się z treścią listu; bez znaczenia dla przyjęcia dokonanego
podżegania do zabójstwa po stronie A jest to czy u B powstanie zamiar zabójstwa C, a tym
bardziej czy B podejmie jakiekolwiek zachowanie zmierzające do zabójstwa C, a w końcu czy
dokona zabójstwa C (to czy u B powstanie zamiar zabójstwa C, jak i stopień zaawansowania B
w akcji przestępnej zmierzającej do zabójstwa C, wpłynie jednak na wymiar kary wymierzonej
A – patrz tabelka dotycząca karalności za niesprawcze formy przestępnego współdziałania).
Natomiast w tym modelu (wg. poglądu prezentowanego przez A. Zolla) usiłowanie
podżegania pozostaje zachowaniem niekaralnym. Tak więc samo wysłanie w dniu 1 kwietnia
listu przez A do B będzie jedynie bezkarnym usiłowaniem podżegania do zabójstwa, bowiem
(jak się wydaje, bo nie jest to w tej koncepcji do końca jasne) z dokonanym podżeganiem do
zabójstwa będziemy mieli do czynienia dopiero w dniu 2 kwietnia kiedy B zapozna się z treścią
str. 111
listu od A, gdyż dopiero wtedy dojdzie do potencjalnej możliwości wywołania u B zamiaru
zabójstwa C.
b) w modelu umiarkowanym, opierającym się na założeniu, że podżeganie jest przestępstwem
skutkowym, w którym skutkiem jest wywołanie zamiaru dokonania czynu zabronionego (w
przypadku tzw. właściwego podżegania do przestępstw nieumyśłnych decyzji naruszenia
reguł postępowania) przez podżeganego, z dokonanym podżeganiem do zabójstwa przez A
mamy do czynienia w dniu 3 kwietnia, kiedy B podejmuje zamiar zabójstwa C. Przyjęcie
dokonanego podżegania jest natomiast niezależne od stopnia zaawansowania B w akcji
przestępnej zmierzającej do zabójstwa C, (to wpłynie jednak na wymiar kary wymierzonej A –
patrz tabelka dotycząca karalności za niesprawcze formy przestępnego współdziałania).
Natomiast w dniu 1 i 2 kwietnia A pozostaje jedynie na etapie karalnego usiłowania
podżegania do zabójstwa, gdyż nie wzbudza u B zamiaru zabójstwa C.
c) w modelu wąskim, opierającym się na założeniu, że podżeganie jest przestępstwem
skutkowym, w którym skutkiem jest dokonanie czynu zabronionego przez sprawcę
bezpośredniego (tj. podżeganego), przyjąć trzeba, że A może odpowiadać za dokonane
podżeganie do zabójstwa dopiero w dniu 6 kwietnia kiedy nastąpi skutek działania B w
postaci śmierci C. Z karalnym usiłowaniem w tym modelu mamy do czynienia więc od dnia 1
kwietnia do dnia 5 kwietnia, a dokonanie podżegania będzie uzależnione od stopnia
zaawansowania B w akcji przestępnej zmierzającej do zabójstwa C, co przełoży się na wymiar
kary wymierzonej A (patrz tabelka dotycząca karalności za niesprawcze formy przestępnego
współdziałania)
Patrz też przykład 5.
Nie ma przeszkód, aby przyjąć, w świetle stwierdzenia, że podżeganie jest odrębnym typem czynu
zabronionego, odpowiedzialność karną za tzw. łańcuszkowe podżeganie to jest za wypadki, w
których nakłaniający nie ma możliwości oddziaływania na bezpośredniego wykonawcę i czynności
nakłaniania kieruje na inna osobę, która ma następnie nakłonić bezpośredniego wykonawcę do
popełnienia czynu zabronionego (tak P. Kardas oraz poniższa uchwała SN, odmiennie A. Zoll).
Przykład 12: X wysyła list do Y, w którym nakłania go do zlecenia Z zabójstwa W. Po
otrzymaniu listu Y podejmuje zamiar zlecenia Z zabójstwa W.
X odpowie za tzw. łańcuszkowe podżeganie do zabójstwa (art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 18 § 2
k.k. w zw. z 148 § 1 k.k.).
Uchwała Sądu ,ajwyższego - Izba Karna z dnia 21 października 2003 r.; I KZP 11/2003;
OS,KW 2003/11-12 poz. 89 (teza wraz z uzasadnieniem na końcu skryptu)
Możliwe jest podżeganie zarówno do sprawstwa pojedynczego jak i współsprawstwa,
sprawstwa kierowniczego, sprawstwa polecającego, jak i do pomocnictwa.
str. 112
Przykład 13: X nakłania Y i Z do złamania się do domu W i dokonania kradzieży cennego
obrazu
X odpowie za podżeganie do współsprawstwa do kradzieży (art. 18 § 2 w zw. z art. 18 § 1 zd.
2 w zw. z 278 § 1 k.k.)
Przykład 14: X nakłania znanego acz już podstarzałego włamywacza Y, a żeby zaplanował i
czuwał nad przebiegiem kradzieży obrazu, którą miał przeprowadzić młody, zdolny, acz
niedoświadczony jeszcze w swym fachu włamywacz Z.
X odpowie za podżeganie do sprawstwa kierowniczego do kradzieży (art. 18 § 2 w zw. z art.
18 § 1 zd. 3 w zw. z 278 § 1 k.k.)
Przykład 15: X nakłania szefa grupy przestępczej Y do tego, żeby polecił dokonanie kradzieży
cennego obrazu.
X odpowie za podżeganie do sprawstwa polecającego do kradzieży (art. 18 § 2 w zw. z art. 18
§ 1 zd. 4 w zw. z 278 § 1 k.k.)
Przykład 16: X nakłania stróża nocnego Y do zostawienia otwartych drzwi od mieszkania z
którego Z ma ukraść obraz.
X odpowie za podżeganie do pomocnictwa do kradzieży (art. 18 § 2 w zw. z art. 18 § 3 w zw.
z 278 § 1 k.k.)
str. 113
Przyjąć należy, że art. 10§2 k.k. odnosi się wyłącznie do sprawczych form popełnienia przestępstwa i
nie obejmuje podżegania.
Przykład 17: Szesnastoletni X nakłania swojego rówieśnika Y do tego, żeby ten zabił Z. Y
zabija Z.
X nie może ponieść odpowiedzialności karnej za podżeganie do zabójstwa z uwagi na brak
możliwości przypisania mu winy ze względu na brak wymaganego wieku do przypisania mu
odpowiedzialności karnej. W art. 10 § 2 k.k. nie wymieniono podżegania i pomocnictwa do
wyliczonych tam enumeratywnie typów przestępstw, więc skoro podżeganie i pomocnictwo
uznawane są za odrębne typy czynów zabronionych, to brak podstaw do zastosowania
wobec podżegacza lub pomocnika do któregoś z wyliczonych tam typów art. 10 § 2 k.k. X
może ponieść odpowiedzialność za czyn karalny na podstawie ustawy o postępowaniu w
sprawach nieletnich. Natomiast Y, jeśli zostaną spełnione przesłanki art. 10 § 2 k.k., będzie
mógł ponosić odpowiedzialność karną na zasadach przewidzianych w k.k. za zabójstwo z art.
148 § 1 k.k.
Zbieg podżegania ze sprawstwem – podżeganie ma do sprawstwa charakter pochodny w tym
znaczeniu, że stanowi podstawę rozszerzenia odpowiedzialności karnej, jeśli nie jest możliwe
przyjęcie, którejś z form sprawczych, stąd wniosek, że zgodnie z zasadą wyłączania wielości ocen
(konstrukcja współukaranych czynów uprzednich) nakłaniający, który następnie współwykonuje lub
kieruje wykonaniem czynu zabronionego poniesie odpowiedzialność za współsprawstwo lub
sprawstwo kierownicze.
Podżeganie a sprawstwo polecające różnią się od siebie istnieniem pomiędzy podmiotami stosunku
zależności. Brak istnienia takiego stosunku oznacza odpowiedzialność za podżeganie.
Podżeganie a pomocnictwo różni się tym, że podżegany musi w wyniku czynności nakłaniania podjąć
decyzję popełnienia czynu zabronionego lub naruszenia reguł ostrożności. Jeśli podmiot
oddziaływania decyzję taką już podjął można mówić o pomocnictwie psychicznym.
str. 114
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 11 czerwca 2002 r., II AKa 109/2002,
OSA 2003/4 poz. 34 str. 31
Podżeganie i pomocnictwo w stosunku do sprawstwa - które ma walor podstawowy - mają charakter
pochodny. Oznacza to, że działanie przestępne polegające na podżeganiu i pomocnictwie do
dokonania określonego przestępstwa przez inną osobę skutkuje odpowiedzialnością karną za te formy
zjawiskowe tylko wtedy gdy nie dojdzie do fazy dokonania. Jeżeli natomiast przerodzi się z tych form
zjawiskowych na współudział w dokonywaniu przez tę osobę czynu przestępnego, wówczas - zgodnie
z zasadą uprzednich czynów współukaranych - stanowi współsprawstwo pochłaniające wcześniejsze
postaci zjawiskowe.
POMOCNICTWO
Pomocnictwo zostało zdefiniowane w art.18§3 k.k.. Odpowiada za pomocnictwo z działania kto w
zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego
popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji.
Odpowiada za pomocnictwo przez zaniechanie, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi
niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego
popełnienie.
W opisie znamion pomocnictwa można wyróżnić elementy określające:
1) podmiot pomocnictwa – pomocnictwo z działania jest przestępstwem powszechnym;
odpowiedzialność za pomocnictwo nie jest uzależniona od posiadania przez pomocnika cechy
wymaganej dla sprawcy określonej w typie czynu zabronionego, który ma popełnić bezpośredni
wykonawca; pomocnik jest podmiotem innego przestępstwa niż bezpośredni wykonawca, od
którego ustawa wymaga cech szczególnych. Nie ma więc problemów z przypisaniem
odpowiedzialności karnej za pomocnictwo ekstraneusowi ułatwiającemu popełnienie
przestępstwa indywidualnego. Należy podkreślić, że podstawą odpowiedzialności za
przestępstwo indywidualne jest już sam przepis art. 18§3 k.k. w zw. z przepisem statuującym
odpowiedzialność za przestępstwa indywidualne, bo pomocnik musi mieć świadomość
wszystkich znamion czynu, do którego popełnienie ułatwia, a więc musi mieć też świadomość
znamienia dotyczącego podmiotu tego czynu. W tym kontekście art. 21§2 k.k. stanowi
superfluum ustawowe, a jego znaczenie sprowadza się do tego, że w wypadku przestępstw
indywidualnych, gdzie cecha sprawcy bezpośredniego stanowi znamię czynu zabronionego
wpływające na mniejszą karalność tworzy podstawę do przypisania pomocnikowi
odpowiedzialności za typ podstawowy a nie uprzywilejowany. Z konstrukcji pomocnictwa wynika
więc, że odpowiedzialność pomocnika za przestępstwa indywidualne właściwe lub niewłaściwe
typu kwalifikowanego może zostać zaostrzona, bo pomocnik musi obejmować swoją
świadomością cechy podmiotu będącego bezpośrednim wykonawcą, zaś art. 21§2 k.k. ma to
znaczenie, że pomocnik do przestępstwa indywidualnego niewłaściwego typu uprzywilejowanego
będzie, mimo obejmowania swoją świadomością cech od których zależy mniejsza karalność,
leżących po stronie sprawcy bezpośredniego, odpowiadał za typ podstawowy.
Pomocnictwo przez zaniechanie jest przestępstwem indywidualnym, co związane jest z tym, że
pomocnikiem przez zaniechanie może być wyłącznie osoba posiadająca prawny, szczególny
obowiązek działania w celu niedopuszczenia do popełnienia przestępstwa.
str. 115
Patrz przykład 3 i przykład 4 – odpowiedzialność za pomocnictwo analogicznie do
odpowiedzialności za podżeganie.
Przykład 18: X nakłonił Y, a później nie zależnie od tego pierwszego, Z, dwóch stróżów nocnych w
składzie budowlanym, do tego żeby ten który będzie pełnił wartę w nocy z 1 na 2 kwietnia nie
zamykał bramy wjazdowej na plac, na którym składano materiały budowlane. Zarówno Y jak i Z
się na to zgodzili w zamian za pewną sumę pieniędzy. Dyżur w nocy z 1 na 2 kwietnia pełnił Y i
zgodnie z ustaleniami nie zamknął bramy. X wjechał przez nie zamkniętą bramę na plac składowy
i wywiózł z niego materiały budowlane potrzebne mu do budowy domu.
Y odpowie za pomocnictwo przez zaniechanie do kradzieży, gdyż zaniechanie ciążącego na nim
obowiązku uznać należy za obiektywne ułatwienie dokonania kradzieży przez X. Natomiast Z
pozostanie bezkarny, gdyż jego obowiązek działania nie był wówczas zaktualizowany, ponieważ
nie pełnił dyżuru w pracy. Trudno przyjąć, iż ciążył na nim obowiązek powiadamiania o
planowanym przestępstwie. Trudno przyjąć też usiłowanie pomocnictwa do kradzieży.
2) strona przedmiotowa pomocnictwa - w wypadku pomocnictwa znamię czynnościowe ujęte
zostało jako ułatwianie innej osobie popełnienia czynu zabronionego, uzupełnione
przykładowym wyliczeniem czynności pomocniczych (wyliczenie to nie ma charakteru
taksatywnego – tak A. Zoll w starym komentarzu).
Znamię czynnościowe „ułatwia” wymaga każdorazowo doprecyzowania poprzez powiązanie go z
charakterystyką czynu zabronionego stanowiącego przedmiot pomocnictwa. Ułatwianie musi być
zrelatywizowane (odniesione) do określonego typu czynu zabronionego, jednak wypełnienie
znamion tego typu przez sprawcę bezpośredniego pozostaje poza treścią formy popełnienia
przestępstwa jaką jest pomocnictwo. Znamiona pomocnictwa w żadnym zakresie nie odnoszą się
do rzeczywistego czynu zabronionego popełnionego przez sprawcę bezpośredniego. Znamiona
przepisu części szczególnej lub przepisu pozakodeksowego stanowią jedynie perspektywę
działania pomocnika, którego czynności odnoszą się do konkretnego wyobrażonego zachowania
stypizowanego w ustawie karnej. Pomocnictwo, w przeciwieństwie do form sprawczych, określa
jedno tylko zachowanie sprowadzające się do ułatwiania innej osobie popełnienia czynu
zabronionego, oderwane jest zaś od faktu wykonania czynu zabronionego przez bezpośredniego
wykonawcę. Pomocnictwo nie jest techniczną formą wykonania czynu zabronionego poprzez
ułatwianie innej osobie jego popełnienia, lecz stanowi odrębny typ czynu zabronionego
charakteryzujący się własnymi znamionami. Dokonanie pomocnictwa jest więc uniezależnione od
podjęcia przez osobę, której się ułatwia popełnienie czynu zabronionego jakichkolwiek czynności
zmierzających do jego dokonania.
W odniesieniu do problemu ustalenia chwili, w której dochodzi do dokonania pomocnictwa
prezentowane są trzy modele interpretacyjne:
a) model szeroki (A. Zoll) – przestępstwo pomocnictwa ma w tym ujęciu charakter formalny tj. z
jego dokonaniem mamy do czynienia w chwili zakończenia przez pomocnika czynności
ułatwiających popełnienie czynu zabronionego, niezależnie czy osoba, której dokonanie czynu
się ułatwia podjęła jakiekolwiek czynności zmierzające do jego popełnienia.
str. 116
b) model umiarkowany (P. Kardas) – przestępstwo pomocnictwa ma w tym ujęciu charakter
materialny w tym sensie, że z jego dokonaniem mamy do czynienia w chwili, gdy pomocnik
stworzył stan ułatwiający popełnienie czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę;
przestępstwo pomocnictwa ma nadto charakter formalny w tym sensie, że dla jego dokonania
nie ma znaczenia dokonanie czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę; w tym
ujęciu jest to odrębny typ czynu zabronionego będący odmianą przestępstwa narażenia na
niebezpieczeństwo.
c) model wąski (restryktywny) (A. Wąsek) – przestępstwo pomocnictwa ma w tym ujęciu
charakter skutkowy w tym sensie, że z jego dokonaniem mamy do czynienia w chwili
dokonania czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę; w tym ujęciu pomocnictwo
ma charakter akcesoryjny.
Patrz przykład 5 – odpowiedzialność za pomocnictwo analogicznie do odpowiedzialności za
podżeganie.
Możliwe jest tylko nakłanianie do konkretnego typu czynu zabronionego. Nie jest możliwe
podżeganie do przestępstwa in abstracto.
Wyróżnia się dwie odmiany pomocnictwa:
a) pomocnictwo fizyczne – określone jako „dostarczanie narzędzi” lub „dostarczanie środka
przewozu”. Przez dostarczanie należy rozumieć wszelką formę przekazywania, udostępniania
narzędzi lub środka przewozu. Zwrot narzędzia należy rozumieć szeroko, jako wszelkie środki
mające służyć do popełnienia czynu zabronionego. Środki przewozu to wszelkie urządzenia
służące do transportu osób i rzeczy. W przypadku pomocnictwa fizycznego nie jest konieczny
żaden kontakt między pomocnikiem a bezpośrednim wykonawcą, ten ostatni w ogóle może
nie mieć świadomości, że została mu udzielona pomoc w popełnieniu czynu zabronionego.
b) pomocnictwo psychiczne – określane jako „udzielanie informacji” lub „udzielanie rady”.
Odnosi się do tych wypadków, w których bezpośredni wykonawca wcześniej podjął zamiar
popełnienia czynu zabronionego albo decyzję o naruszeniu reguł ostrożności, a następnie
otrzymał od pomocnika wsparcie psychiczne, które miało obiektywny charakter.
Pomocnictwo psychiczne wymaga spełnienia dwóch warunków:
musi znaleźć odzwierciedlenie w świadomości sprawcy,
musi stanowić istotny wpływ na psychikę tej osoby, tak aby możliwe było stwierdzenie,
że udzielenie wsparcia stanowiło ułatwienie popełnienia czynu zabronionego.
W zasadzie sama obecność na miejscu zdarzenia bez wykazywania jakichkolwiek obiektywnie
postrzegalnych przejawów wsparcia psychicznego dla bezpośredniego wykonawcy nie
stanowi pomocnictwa chyba, że na takiej osobie leży szczególny, prawny obowiązek działania
(pomocnictwo psychiczne przez zaniechanie).
str. 117
Przykład 19: A zwierzył się B z tego, że ma zamiar zabić C, ale zaczynają gnębić go wątpliwości
Ponieważ B również nienawidził C gorąco poparł plan zabójstwa, wyrażając swą pełną aprobatę
wobec działań A.
B odpowie za pomocnictwo psychiczne do zabójstwa (art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k.). B
nie może odpowiadać za podżeganie, gdyż A w momencie kiedy B wsparł jego plan miał już zamiar
zabójstwa C.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 28 grudnia 2000 r.; II AKa 250/2000,
OSA 2001/6 poz. 33 str. 10
Pomocnictwo psychiczne może polegać na takim zachowaniu, które w sposób szczególnie
sugestywny manifestuje całkowite solidaryzowanie się z zamiarem bezpośredniego sprawcy, co
może w pewnych wypadkach stworzyć atmosferę, w jakiej zamiar bezpośredniego sprawcy
kształtuje się, dojrzewa i utwierdza lub umacnia sprawcę w powziętym postanowieniu
popełnienia przestępstwa.
Przesłanki przedmiotowe odpowiedzialności za pomocnictwo przez zaniechanie:
a)
odpowiedzialność ponosi jedynie osoba, na której ciąży szczególny, prawny obowiązek
działania w celu niedopuszczenia do popełnienia przestępstwa; naruszenie tego obowiązku
może prowadzić do odpowiedzialności pomocnika przez zaniechanie za dopuszczenie do
popełnienia zarówno przestępstwa materialnego jak i formalnego
b)
odpowiedzialność ponosi tylko podmiot, który miał obiektywną możliwość podjęcia
czynności, które mogłyby zapobiec popełnieniu przestępstwa
c)
zaniechanie wymaganego działania musi stanowić obiektywne ułatwienie popełnienia czynu
zabronionego, co nie oznacza, że konieczne jest stwierdzenie, że działanie pomocnika
zapobiegłoby popełnieniu przestępstwa, wystarczy stwierdzenie, że obiektywnie utrudniłoby
jego popełnienie
d)
odpowiedzialność pomocnika przez zaniechanie jest uniezależniona od dokonania czynu
zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę
Patrz przykład 18.
str. 118
Wyrok Sądu ,ajwyższego - Izba Karna z dnia 28 czerwca 2002 r. ; III KK,
473/99
Sama obecność w miejscu zdarzenia w czasie akcji przestępczej i nieprzeciwdziałanie jej może
być rozpatrywane w kategorii pomocnictwa jedynie w sytuacji, gdy na osobie obecnej tam
ciążył prawny, szczególny obowiązek niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego.
Wyrok Sądu ,ajwyższego - Izba Wojskowa z dnia 7 marca 2003 r., WA 8/2003,
Orzecznictwo Sądu ,ajwyższego w Sprawach Karnych 2003 poz. 540
Wskazując na przesłanki odpowiedzialności karnej za pomocnictwo przez zaniechanie,
ustawodawca w art. 18 § 3 kk stwierdził, że przestępstwa tego może się dopuścić tylko
osoba, na której ciąży prawny szczególny obowiązek niedopuszczenia do popełnienia czynu
zabronionego, która ułatwia sprawcy głównemu popełnienie czynu zabronionego przez
niewykonanie określonej czynności. Udzielający pomocy musi chcieć, aby inna osoba
dokonała przestępstwa, albo przewidując możliwość dokonania przez inną osobę takiego
czynu na to się godzi. Zachowanie ułatwiające sprawcy dokonanie przestępstwa tylko wtedy
stanowi pomoc do czynu zabronionego, gdy miało miejsce przed jego dokonaniem, albo
najpóźniej w trakcie jego dokonania.
3) strona podmiotowa pomocnictwa – charakteryzuje się zamiarem, aby inna osoba popełniła czyn
zabroniony, a więc może być popełniony zarówno z zamiarem bezpośrednim jak i zamiarem
ewentualnym.
Zamiar po stronie pomocnika wymaga, aby sprawca miał świadomość, że swym działaniem lub
przez swe zaniechanie - nie wykonując ciążącego na nim obowiązku zapobieżenia popełnieniu
przestępstwa - ułatwia innej osobie dokonanie czynu zabronionego, przy czym jego świadomością
musi być też objęta charakterystyka prawna czynu, do którego popełnienia pomaga. Strona
woluntatywna zamiaru nie musi sprowadzać się do woli, po stronie pomocnika, aby bezpośredni
wykonawca popełnił czyn zabroniony, a może ograniczać się do godzenia się na popełnienie
czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę. Konieczne jest również, aby pomocnik
obejmował swoją świadomością wszystkie elementy przedmiotowe i podmiotowe znamion
typu czynu zabronionego, którego dokonanie ułatwia. Natomiast w żadnym zakresie zamiar
pomocnika nie dotyczy świadomości i woli osoby, której pomaga tj. znamion podmiotowych typu
czynu zabronionego, do którego pomaga. tzn. że sprawca nie musi chcieć aby także osoba, której
udziela pomocy miała świadomość czynu do którego udzielana jest jej pomoc i chciała jego
realizacji Pomocnictwo jest więc możliwe zarówno w stosunku do przestępstw umyślnych,
jak i nieumyślnych.
str. 119
W kwestii pomocnictwo do przestępstw nieumyślnych należy wyróżnić dwie sytuacje:
a) tzw. właściwe pomocnictwo do przestępstw nieumyślnych – obejmuje wypadki, gdy
pomocnik działając z zamiarem ułatwienia innej osobie popełnienia czynu zabronionego, a
sprawca bezpośredni popełnia przestępstwo nieumyślne.
,ie ma przeszkód do przyjęcia odpowiedzialności karnej za tzw. właściwe pomocnictwo
do przestępstw nieumyślnych, albowiem spełniony jest warunek istnienia po stronie
pomocnika zamiaru ułatwienia innej osobie popełnienia czynu zabronionego.
Umyślne pomocnictwo występuje zarówno, gdy bezpośredni wykonawca zrealizuje umyślnie
czyn zabroniony, który mu ułatwiono popełnić, jak i wówczas, gdy usiłuje go wykonać albo
gdy zrealizuje ten czyn nieumyślnie lub w ogóle nie przystąpi do jego realizacji. W każdym z
tych przypadków pomocnik odpowiadać będzie za umyślną realizację znamion pomocnictwa,
zaś bezpośredni wykonawca poniesie odpowiedzialność za realizowany przez siebie umyślnie
lub nieumyślnie czyn zabroniony.
Umyślność i nieumyślność bezpośredniego wykonawcy pozostaje poza zakresem znamion
pomocnictwa, co wynika z faktu, że świadomość pomocnika nie obejmuje rzeczywistego
popełnienia czynu zabronionego przez sprawcę bezpośredniego ale jest tylko
zrealatywizowana do wyobrażonych przez pomocnika znamion przedmiotowych (nie
podmiotowych) tego czynu.
Patrz przykład 6 – odpowiedzialność za pomocnictwo analogicznie do odpowiedzialności za
podżeganie.
b) tzw. niewłaściwe pomocnictwo do przestępstw nieumyślnych – obejmuje wypadki, w
których następuje obiektywne ułatwienie popełnienia czynu zabronionego przy braku zamiaru
ułatwienia innej osobie popełnienia czynu zabronionego Chodzi tu o przypadki ułatwienia
innej osobie podjęcia określonego zachowania, której nie towarzyszy po stronie pomocnika
świadomość normatywnego znaczenia czynu, na którego nakierowane są jego czynności.
Przyjęcie odpowiedzialności za tzw. niewłaściwe pomocnictwo do przestępstw
nieumyślnych jest niemożliwe ponieważ podmiot ułatwiający nie działa z zamiarem
ułatwienia sprawcy bezpośredniemu popełnienia czynu zabronionego. Brak jest tu
spełnienia znamienia podmiotowego pomocnictwa. Wchodzi tu w grę odpowiedzialność za
sprawstwo (współsprawstwo) przestępstwa nieumyślnego w razie spełnienia przesłanek tej
odpowiedzialności.
Patrz przykład 7 – odpowiedzialność za pomocnictwo analogicznie do odpowiedzialności za
podżeganie.
str. 120
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 września 2005 r.; II AKa
276/2005
Zgodnie z treścią art. 18 § 3 kk strona podmiotowa pomocnictwa charakteryzuje się zamiarem,
aby inna osoba popełniła czyn zabroniony. Pojęcie „zamiar” dotyczy zamiaru bezpośredniego
i ewentualnego w rozumieniu art. 9 § 1 kk. Dlatego udzielający pomocy musi obejmować
świadomością, iż podejmuje określone czynności, np. przekazuje informacje ułatwiające
innym osobom popełnienie czynu zabronionego. Skoro nie ma umyślności, nie ma
pomocnictwa.
Zagadnienie krzyżowania się tzw. form zjawiskowych (pomocnictwa) oraz postaci stadialnych
(usiłowania). Art. 13 k.k. ma zastosowanie to wszystkich typów czynów zabronionych
przewidzianych w ustawie karnej. Uznanie, że pomocnictwo do konkretnego przestępstwa
stanowi odrębny typ czynu zabronionego, oznacza, że znajdują do niego zastosowanie regulacje
odnoszące się do tzw. stadialnych postaci popełnienia przestępstwa. Pomocnictwo może być
popełnione w formie usiłowania.
Patrz przykład 11 i tabelka – odpowiedzialność za pomocnictwo analogicznie do
odpowiedzialności za podżeganie.
4) przedmiot pomocnictwa - jest ochrona dobra prawnego określonego w przepisie części
szczególnej lub przepisie pozakodeksowym, którego dokonania pomocnik ułatwia; pomocnik nie
atakuje tego dobra w sposób określony w przepisie części szczególnej, lecz wspomaga proces,
którego rezultatem może być zamach na dobro chronione przez dany typ; jest to więc szczególny
typ przestępstwa narażenia na niebezpieczeństwo.
Nie ma przeszkód, aby przyjąć, w świetle stwierdzenia, że pomocnictwo jest odrębnym typem czynu
zabronionego, odpowiedzialności karnej za tzw. łańcuszkowe pomocnictwo to jest za wypadki, w
których pomocnik ułatwia innemu pomocnikowi realizację jego znamion formy stadialnej.
Patrz przykład 12 – odpowiedzialność za pomocnictwo analogicznie do odpowiedzialności za
podżeganie.
Możliwe jest pomocnictwo zarówno do sprawstwa pojedynczego jak i współsprawstwa, sprawstwa
kierowniczego, sprawstwa polecającego, jak i do podżegania.
Patrz przykłady 13 do 16 – odpowiedzialność za pomocnictwo analogicznie do
odpowiedzialności za podżeganie.
str. 121
Przyjąć należy, że art. 10§2 k.k. odnosi się wyłącznie do sprawczych form popełnienia przestępstwa i
nie obejmuje pomocnictwa.
Patrz przykład 17 – odpowiedzialność za pomocnictwo analogicznie do odpowiedzialności za
podżeganie.
Zbieg pomocnictwa ze sprawstwem – pomocnictwa ma do sprawstwa charakter pochodny w tym
znaczeniu, że stanowi podstawę rozszerzenia odpowiedzialności karnej, jeśli nie jest możliwe
przyjęcie, którejś z form sprawczych, stąd wniosek, że zgodnie z zasadą wyłączania wielości ocen
(konstrukcja współukaranych czynów uprzednich) pomocnik, który następnie współwykonuje lub
kieruje wykonaniem czynu zabronionego poniesie odpowiedzialność za współsprawstwo lub
sprawstwo kierownicze.
Pomocnictwo a podżeganie różni się tym, że podżegany musi w wyniku czynności nakłaniania podjąć
decyzję popełnienia czynu zabronionego lub naruszenia reguł ostrożności. Jeśli podmiot
oddziaływania decyzję taką już podjął można mówić o pomocnictwie psychicznym.
Uchwała Sądu ,ajwyższego - Izba Karna z dnia 21 października 2003 r., I KZP 11/2003,
OS,KW 2003/11-12 poz. 89
Podżeganie może być popełnione w formie usiłowania, i to zarówno wtedy, gdy
usiłujący bezskutecznie nakłania do czynu zabronionego o znamionach określonych w
przepisach części szczególnej kodeksu karnego jak i wtedy, gdy bezskutecznie nakłania
do czynu zabronionego o znamionach podżegania.
Przewodniczący: Pierwszy Prezes SN L. Gardocki (sprawozdawca).
Sędziowie SN: P. Kalinowski, W. Kozielewicz, D. Rysińska, J. Sobczak, E. Strużyna, J.
Szewczyk.
Zastępca Prokuratora Generalnego: R.A. Stefański.
Sąd Najwyższy w sprawie Andrzeja W., po rozpoznaniu, przekazanego na podstawie art. 441
§ 1 kpk, przez Sąd Okręgowy w T. postanowieniem z dnia 7 lutego 2003 r., do
rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu, a przez skład trzech sędziów tego Sądu na podstawie
art. 441 § 2 kpk - postanowieniem z dnia 30 kwietnia 2003 r. - powiększonemu składowi
Sądu Najwyższego zagadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni ustawy:
„Czy podżeganie (art. 18 § 2 kk) może być popełnione w formie usiłowania (art. 13 § 1 kk)?”
uchwalił udzielić odpowiedzi jak wyżej.
str. 122
Uzasadnienie
Przedstawione Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne wyłoniło się na tle
następującego stanu faktycznego:
Andrzej W. wyrokiem Sądu Rejonowego w T. z dnia 17 października 2002 r.,
uniewinniony został od zarzutu usiłowania nakłonienia Dawida M., za pośrednictwem jego
matki Marty M., do złożenia zeznań niezgodnych z prawdą, tj. od zarzutu popełnienia
przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 233 § 1 kk.
Apelację od tego wyroku złożył Prokurator Rejonowy w T., zarzucając mu obrazę
przepisów prawa materialnego - art. 13 § 1 kk, art. 18 § 2 kk i art. 233 § 1 kk, przez
wyrażenie błędnego poglądu prawnego, że oskarżony swoim zachowaniem nie wypełnił
znamion żadnego przestępstwa, mimo iż z ustalonego przez sąd stanu faktycznego
jednoznacznie wynika, że oskarżony swoim działaniem popełnił przestępstwo w postaci
usiłowania podżegania Dawida M. do popełnienia przestępstwa z art. 233 § 1 kk. W konkluzji
prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi
Rejonowemu w T. do ponownego rozpoznania. Oskarżyciel publiczny twierdził w swej
apelacji, że ustalony przez sąd stan faktyczny został nieprawidłowo zakwalifikowany. Sąd
ustalił, że oskarżony nakłaniał Martę M. aby nakłoniła swego syna Dawida M. do zeznania
nieprawdy. To zachowanie oskarżonego Sąd Rejonowy ocenił jako niekaralne przygotowanie,
ponieważ, jak to określił, nie doszło do „oddziaływania na bezpośredniego wykonawcę”.
Natomiast prokurator, w złożonej apelacji, utrzymywał, że tego rodzaju zachowanie, jakiego
dopuścił się oskarżony należało ocenić jako karalne usiłowanie podżegania do przestępstwa z
art. 233 § 1 kk.
Sąd Okręgowy w T., działając jako sąd odwoławczy, doszedł do wniosku, że w sprawie
istnieje zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni ustawy, ponieważ treść
przepisów określających podżeganie nie jest jednoznaczna, kwestia usiłowania podżegania
jest różnie postrzegana w doktrynie, a w judykaturze wyrażono lakonicznie uzasadnione
stanowisko krytyczne. Uzasadniając swój wniosek Sąd Okręgowy wskazał, iż sporną rzeczą
jest, czy podżeganie musi polegać na wywołaniu u osoby nakłanianej zamiaru popełnienia
czynu zabronionego. Co do tej kwestii istnieją, zdaniem Sądu Okręgowego, różne poglądy w
orzecznictwie i w doktrynie, przy czym w kwestii prezentacji poglądów doktryny Sąd
Okręgowy w dużym stopniu odsyła do opracowania P. Kardasa (Teoretyczne podstawy
odpowiedzialności karnej za przestępne współdziałanie, Kraków 2001, str. 556 i n.).
Wskazując na te rozbieżności Sąd Okręgowy wysuwa sugestię, że słowo „nakłania” użyte w
art. 18 § 2 kk należy rozumieć jako zawierające wymóg wywołania skutku, w postaci
wzbudzenia u podżeganego zamiaru popełnienia czynu zabronionego, mimo że przepis
posługuje się czasownikową formą niedokonaną. Formą taką posługuje się przecież kodeks
również w innych przepisach, a mimo to nie budzi wątpliwości, że przepisy te dotyczą
przestępstw skutkowych.
Sąd Okręgowy wywodzi dalej, że nawet w przypadku uznania, iż podżeganie ma
charakter formalny, tj. nie wymaga skutku, czy to w postaci wywołania u podżeganego
zamiaru popełnienia czynu zabronionego, czy to skutku w postaci dokonania czynu przez
podżeganego - możliwe jest przyjęcie konstrukcji podżegania do podżegania. Sąd Okręgowy
zauważa przy tym, że odnośnie możliwości przyjmowania usiłowania podżegania, w
str. 123
orzecznictwie wyrażono stanowisko, że taka konstrukcja jest niemożliwa (Sąd Okręgowy
przytacza tu postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 1960 r. Rw 572/60 OSPiKA
1961/2 poz. 54 oraz uzasadnienie uchwały z dnia 4 listopada 1966 r. VI KZP 33/66 OSNKW
1966/12 poz. 127), natomiast w doktrynie, która jest zróżnicowana, przeważa pogląd
dopuszczający konstrukcję usiłowania podżegania. Swój własny pogląd Sąd Okręgowy
formułuje w uzasadnieniu pytania w ten sposób, że opowiada się za taką możliwością.
Podżeganie, argumentuje Sąd Okręgowy, stanowi odmienny rodzajowo typ czynu
zabronionego i wobec tego użyty w art. 13 § 1 kk zwrot „czyn zabroniony” należy odnieść też
do czynu określającego znamiona podżegania, a więc w konkluzji sformułowanie „zmierza
bezpośrednio do jego dokonania”, o którym mowa w art. 13 § 1 kk, odnosi się do znamion
czynnościowych podżegania, czyli do nakłaniania. Tak więc, stwierdza Sąd Okręgowy,
usiłowanie podżegania ma miejsce wówczas, gdy zachowanie podżegającego zmierzało do
wywołania u innej osoby zamiaru popełnienia czynu zabronionego, przy bezskuteczności tych
czynności.
W pisemnym wniosku z dnia 21 marca 2003 r. Zastępca Prokuratora Generalnego RP
przedstawił swoje stanowisko w kwestii postawionego pytania prawnego, a następnie
stanowisko to podtrzymał w czasie posiedzenia Sądu Najwyższego w dniu 30 kwietnia 2003
r. Zastępca Prokuratora Generalnego wniósł o udzielenie na pytanie Sądu Okręgowego
odpowiedzi twierdzącej. Na rzecz tego stanowiska przytoczono we wniosku, powołując się
zwłaszcza na poglądy zawarte w pracy P. Kardasa (Teoretyczne podstawy (...) op. cit.),
następujące argumenty. Do znamion podżegania nie należy dokonanie czynu zabronionego
przez bezpośredniego sprawcę ani nawet jego usiłowanie. Osoba realizuje znamiona
podżegania w momencie, gdy nakłoniła bezpośredniego sprawcę do popełnienia przestępstwa.
Dalej twierdzi się we wniosku, że możliwe jest usiłowanie podżegania, polegające na tym, że
czynności podjęte przez podżegacza nie wywołały decyzji co do popełnienia przestępstwa u
bezpośredniego sprawcy, lub nie zostały przez podżegacza ukończone. W tych sytuacjach
podżegacz zmierza bezpośrednio do dokonania, które jednak nie następuje ze względu na
nieosiągnięcie zamierzonego celu. Prokurator podkreślił też, że trafnie przyjmuje się w
literaturze, iż bezpośrednie zmierzanie do dokonania czynu zabronionego oznacza także typ
podżegania i pomocnictwa, i jest łączone z charakteryzującym podżeganie znamieniem
czynnościowym jakim jest nakłanianie; określone zachowanie może zmierzać bezpośrednio
do dokonania czynu zabronionego podżegania.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy postanowił, na podstawie art. 441 § 2 kpk
przekazać rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego powiększonemu składowi Sądu
Najwyższego.
Uzasadniając swoje postanowienie Sąd Najwyższy stwierdził przede wszystkim, że
udzielenie odpowiedzi na przedstawione pytanie (bądź odmowa podjęcia uchwały) wymaga
wstępnie rozstrzygnięcia zagadnienia, czy podżeganie ma w świetle polskiego prawa karnego,
charakter skutkowy, czy też bezskutkowy. Wskazał też na istniejącą w doktrynie rozbieżność
w tej kwestii oraz na to, że zwolennicy skutkowego charakteru podżegania przyjmują za
wymagany skutek, bądź powzięcie przez podżeganego zamiaru dokonania czynu
zabronionego, bądź dokonanie przezeń tego czynu.
Głównym zagadnieniem jednak jest problem możliwości popełnienia podżegania w
formie usiłowania. Co do tego istnieje w nauce prawa karnego rozbieżność zdań, którą Sąd
Najwyższy odnotowuje, wskazując na autorów udzielających na to pytanie odpowiedzi
pozytywnej, jak i autorów, którzy negują możliwość usiłowania podżegania. Sąd Najwyższy
str. 124
zauważa też, że rozważania dotyczące tego zagadnienia mają w niniejszej sprawie znaczenie
tylko o tyle, o ile trafne jest założenie, że podżeganie jako takie ma charakter skutkowy. Na
końcu uzasadnienia swego postanowienia o przekazaniu rozstrzygnięcia zagadnienia
prawnego powiększonemu składowi Sądu Najwyższego, Sąd Najwyższy w składzie trzech
sędziów poruszył zagadnienie natury proceduralnej. Mianowicie podniósł, że w niniejszej
sprawie Sąd Najwyższy powziął wątpliwość co do zagadnienia o charakterze niejako
wstępnym, od rozstrzygnięcia którego zależy to, czy w sprawie zachodzą przesłanki do
wydania uchwały określone w art. 441 § 1 kpk. Gdyby bowiem uznać, iż w realiach sprawy
rozpoznawanej przez Sąd Okręgowy w T. w ogóle nie mamy do czynienia z usiłowaniem
podżegania, jedynym możliwym rozstrzygnięciem Sądu Najwyższego mogłoby być
postanowienie o odmowie podjęcia uchwały.
Sąd Najwyższy w składzie powiększonym zważył, co następuje:
Rozpoczynając od opisanego wyżej przez Sąd Najwyższy w składzie trzyosobowym
zagadnienia „wstępnego” stwierdzić należy, że skład ten całkowicie trafnie uznał, iż
merytoryczny związek między tym zagadnieniem a zagadnieniem prawnym, którego
rozstrzygnięcie wzbudziło wątpliwość Sądu Okręgowego w T. jest tak silny, iż rozdzielanie
tych kwestii byłoby zabiegiem sztucznym i nie służyłoby ani ekonomii procesowej, ani też
nie mogłoby się przyczynić do lepszego wyjaśnienia wyłaniających się w sprawie
wątpliwości.
Przechodząc do zagadnienia poruszonego w pytaniu postawionym przez Sąd Okręgowy
w T., trzeba przede wszystkim zauważyć, że udzielenie nań odpowiedzi, w zasadzie nie
wymaga zajęcia stanowiska w kwestii skutkowego, bądź bezskutkowego charakteru
podżegania w świetle uregulowania zawartego w art. 18 § 2 kk. Brak jest bezpośredniego
powiązania między tymi zagadnieniami, ponieważ nie ulega wątpliwości, że forma stadialna,
jaką jest usiłowanie, odnosi się zarówno do przestępstw skutkowych (materialnych), jak i do
przestępstw bezskutkowych (formalnych). Nie oznacza to natomiast, że pogląd w kwestii
skutkowego (bezskutkowego) charakteru podżegania nie ma żadnego znaczenia w niniejszej
sprawie, skoro uznanie, że podżeganie ma charakter skutkowy zmienia ocenę prawną czynu
polegającego na tym, że nakłaniającemu do popełnienia czynu zabronionego nie uda się
wzbudzić u nakłanianego zamiaru popełnienia takiego czynu. W zależności od stanowiska w
sprawie skutkowego względnie bezskutkowego charakteru podżegania oraz możliwości
usiłowania podżegania sytuacja taka może być oceniona bardzo różnie - od przyjęcia, że
mamy tu do czynienia z dokonanym podżeganiem, aż do stanowiska, że sytuacja taka to tylko
przygotowanie (niekoniecznie karalne).
Jest rzeczą powszechnie znaną, że polskie kodeksy karne poczynając od kodeksu z 1932
r., poprzez kodeks z 1969 r., aż do kodeksu z 1997 r., określając w znamionach przestępstw
czynność czasownikową, używają czasownika w czasie teraźniejszym w aspekcie
niedokonanym („zabija”, „zabiera”, „nabywa”, „przyjmuje”) . Mimo to, bezsporne jest w
orzecznictwie sądowym i w doktrynie, że w przepisach tych opisana jest sytuacja, polegająca
na tym, że sprawca „zabił”( człowieka), „zabrał”(cudzą rzecz ruchomą), „nabył”(rzecz
uzyskaną za pomocą czynu zabronionego) lub „przyjął” (korzyść). Sama zaś, nieobarczona
jeszcze skutkiem, czynność „zabijania”, „zabierania” albo „nabywania” rozpatrywana jest
w aspekcie form stadialnych popełnienia przestępstwa. W teorii prawa (R. Sarkowicz:
Wyrażanie przyczynowości w tekście prawnym (na przykładzie kodeksu karnego z 1969 r.),
Zeszyty Naukowe UJ - Prace z nauk politycznych, z. 37, Kraków 1989, str. 68-69) wyjaśnia
się ten stan rzeczy tradycją legislacyjną, zgodnie z którą znamiona czasownikowe
str. 125
występujące w części szczególnej Kodeksu karnego należy interpretować w aspekcie
dokonanym. Dla ścisłości zauważyć należy, że od tej tradycji istnieją nieliczne wyjątki, tj.
zarówno przepisy posługujące się czasownikami w aspekcie niedokonanym, przy których z
kontekstu wynika, że chodzi tu o kryminalizację samej, nieobarczonej skutkiem, czynności,
jak np. „prowadzi pojazd” (art. 178a kk), jak i czasownikami z dopełnieniem wyraźnie
wskazującym na skutek, np. „dopuszcza się zabójstwa” (art. 123 kk). W sytuacji, gdy
praktyka wynikająca z językowej tradycji ustawodawczej tworzy swego rodzaju domniemanie
skutkowego charakteru przestępstwa, a żadne racje systemowe ani funkcjonalne nie skłaniają
do wniosku, że zachodzi tu odstępstwo od tej tradycji - należy przyjąć, że czasownik używany
jest dla oznaczenia wywołania skutku. W rezultacie więc należy przyjąć, że w art. 18 kk
chodzi o pomocnictwo polegające na tym, że pomocnik „ułatwił” popełnienie czynu
zabronionego, a podżegacz „nakłonił do” popełnienia czynu zabronionego. Skutkiem, przy
dokonanym podżeganiu, jest określone zjawisko psychiczne, mianowicie zamiar
podżeganego, by popełnić przestępstwo, do którego został nakłoniony.
Przechodząc do pytania sformułowanego przez Sąd Okręgowy, należy zacząć od
stwierdzenia, że odpowiedź na nie zależy przede wszystkim od interpretacji art. 13 § 1 kk
i art. 18 § 2 kk. Skoro według art. 13 § 1 kk dla zaistnienia usiłowania konieczne są trzy
elementy: a) zamiar popełnienia czynu zabronionego, b) zachowanie zmierzające
bezpośrednio do jego dokonania, c) brak jego dokonania - to brak jest jakichkolwiek
argumentów, by nie uznać za usiłowanie podżegania do zabójstwa np., zdarzenia
polegającego na tym, że osoba A nakłaniała osobę B do zabicia osoby C, ale było to
nakłanianie bezskuteczne, tzn. nie udało się jej w psychice osoby B wywołać zamiaru zabicia
osoby C. Wątpliwości Sądu Okręgowego co do możliwości usiłowania podżegania pozostają
jednak w związku z bardziej skomplikowanym układem sytuacyjnym, który zaistniał w
niniejszej sprawie. Są one zrozumiałe, skoro przepis o usiłowaniu wymaga, by zachowanie się
usiłującego zmierzało bezpośrednio do dokonania. Tymczasem w tym przypadku
nakłaniający chciał doprowadzić do popełnienia konkretnego typu przestępstwa określonego
w części szczególnej Kodeksu karnego (fałszywych zeznań) oddziaływując na psychikę
osoby, która w jego zamyśle miała być pośrednikiem, a dopiero ta osoba miała bezpośrednio
poprzez własne zachowanie wywołać u świadka zamiar złożenia fałszywych zeznań. Wymóg
„zmierzania bezpośredniego”, tak mocno przecież akcentowany w art. 13 § 1 kk, w sposób
oczywisty nie zostaje więc w tej sytuacji spełniony.
Z drugiej strony należy zwrócić uwagę na fakt, że w polskim języku prawniczym istnieje
od dawna określenie „łańcuszkowe podżeganie” i „łańcuszkowe pomocnictwo” stworzone dla
nazwania sytuacji polegających na tym, że ktoś „podżega do podżegania” albo „pomaga do
pomocnictwa”. Pojęciem tym obejmowane są, jak się wydaje także sytuacje mieszane, np.
„podżeganie do pomocnictwa”. Koncentrując się w niniejszym postępowaniu na sytuacji
„podżegania do podżegania” stwierdzić należy co następuje:
W świetle zamieszczonej w art. 18 § 2 kk definicji podżegania, kluczowym problemem
dla oceny prawnej „podżegania do podżegania” jest interpretacja pojęcia „czyn zabroniony”.
Jeśli przez czyn zabroniony rozumieć będziemy tylko czyn o znamionach określonych w
konkretnym przepisie części szczególnej kodeksu karnego lub innej ustawy zawierającej
przepisy karne, czyli tzw. typ przestępstwa, np. czyn o znamionach zabójstwa, kradzieży,
fałszywych zeznań itd., to wówczas logiczną konkluzją takiego poglądu będzie stwierdzenie,
że art. 18 § 2 kk odnosi się tylko do sytuacji nakłaniania do takich właśnie typów przestępstw,
natomiast poza jego zasięgiem pozostają przypadki nakłaniania do określonych w części
ogólnej kodeksu karnego, form zjawiskowych popełnienia przestępstwa, takich jak
str. 126
podżeganie i pomocnictwo. Jednakże, żaden z przepisów kodeksu karnego nie wskazuje na
takie właśnie wąskie rozumienie pojęcia „czynu zabronionego” przez ustawodawcę.
Definicja czynu zabronionego („Czynem zabronionym jest zachowanie o znamionach
określonych w ustawie karnej”), zamieszczona w art. 115 § 1 kk, w żadnym swym
fragmencie nie wskazuje na taką wąską interpretację. W szczególności sformułowanie, że
chodzi o zachowanie „o znamionach określonych w ustawie karnej” obejmuje swoim
zakresem również część ogólną Kodeksu karnego, w której właśnie określa się znamiona
podżegania i pomocnictwa. Jest zresztą w Kodeksie karnym szereg takich przepisów, w
których używa się pojęcia „czyn zabroniony”, przy czym nie budzi wątpliwości, że dotyczą
one także takich czynów zabronionych jak podżeganie i pomocnictwo. Tytułem przykładu
można tu wskazać art. 5 i art. 6 kk. Jest przecież oczywiste, że miejsce i czas popełnienia
podżegania lub pomocnictwa określa się według reguł przewidzianych w tych przepisach.
Stanowisko, że pojęcie „czyn zabroniony” odnosi się również do czynów zabronionych przez
ustawę, jako podżeganie lub pomocnictwo można znaleźć także w wypowiedziach doktryny
(zob. W. Wolter: Nauka o przestępstwie, Warszawa 1973, str. 304; P. Kardas: Teoretyczne
(...), op. cit. str. 863).
W rezultacie więc, skoro:
- zgodnie z art. 13 § 1 kk usiłowanie polega na bezpośrednim zmierzaniu do dokonania
czynu zabronionego;
- pojęcie „czyn zabroniony” obejmuje również podżeganie;
- podżeganie może polegać również na nakłanianiu do podżegania,
to należy przyjąć, że podżeganie może być popełnione w formie usiłowania, i to zarówno wtedy, gdy
usiłujący bezskutecznie nakłania do czynu zabronionego opisanego w części szczególnej kodeksu
karnego, jak i wtedy, gdy bezskutecznie nakłania do czynu zabronionego o znamionach podżegania
Wina
Dwie funkcje winy:
1)
legitymująca (dopiero w przypadku, w którym możemy sprawcy przypisać winę można mówić o
przestępstwie, brak winy wyłącza przestępność czynu, jakościowy aspekt winy)
2)
limitująca (stopień winy wyznacza nam górna granice kary – nie może przekraczać stopnia winy,
mówi się niekiedy o ilościowym aspekcie winy)
1.
Definicja
: (łatwiej określić kiedy można uznać czyn za zawiniony niż stwierdzić co jest istotą
winy) czyn za zawiniony uznajemy wtedy, kiedy możemy sprawcy postawić zarzut, iż w czasie
swojego bezprawnego karalnego i karygodnego czynu nie dał posłuchu normie prawnej.
Zarzut ten oparty jest na stwierdzeniu:
a)
poczytalności sprawcy,
b)
dojrzałości sprawcy,
str. 127
c)
możliwości uświadomienia sobie bezprawności oraz
d)
wymagalności zgodnego z prawem zachowania.
Podstawą przypisania jest założenie możliwości sensownej autodeterminacji tj. istnienie
domniemania wolności człowieka w podejmowaniu decyzji określonego zachowania
oraz możliwości jej wykonania w świecie zewnętrznym. Przesłanki winy stanowią
domniemanie, iż istniała ta wolność.
Przypisanie winy (inaczej nazywane subiektywnym przypisaniem czynu zabronionego) wymaga
wcześniejszego ustalenia, iż zostały spełnione przesłanki tego przypisania.
2. Przesłanki winy:
Zdatność do przypisania winy (podmiotowa) warunkowana jest stopniem rozwoju
psychofizycznego i brakiem zakłócenia czynności psychicznych, uniemożliwiającego rozpoznanie
znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem (chodzi tu o istnienie możliwości
rozpoznania tego co się robi i pokierowania swym postępowaniem).
a) poczytalność sprawcy
– art. 31
-
domniemanie – człowiek który ma ukończone 17 lat i jest dojrzały ma możliwość rozpoznania
tego co się robi i pokierowania swym postępowaniem, dlatego w k.k. określone są warunki
pozwalające to domniemanie obalić
-
funkcja ochronna prawa karnego wymaga reakcji w stosunku do sprawcy, któremu nie można
przypisać winy, ale który w przyszłości może okazać się niebezpieczny, z tego względu rozdział X.-
system środków zabezpieczających (nie kar)
-
niepoczytalność – czas czynu (nie czas skutku), powinna być ustalona w stosunku do konkretnego
czynu zabronionego (nie abstrakcyjnie) brak możliwości rozpoznania znaczenia swojego czynu
(realizującego znamiona typu czynu zabronionego) lub pokierowania swoim postępowaniem
-
przestępstwa wieloczynowe – poczytalność w stosunku do każdego z czynów
-
metody określania niepoczytalności:
1)
metoda mieszana – istotą tej metody jest ustalenie, że z określonych w art. 31 § 1 k.k. źródeł
niepoczytalności muszą wypływać następstwa niepoczytalności (nie wystarczy ustalenie
wystąpienia określonych źródeł niepoczytalności u sprawcy, albo tylko określonych
następstw niepoczytalności); w art. 31 § 1 k.k. wyliczenie zarówno:
-
źródła niepoczytalności [choroba psychiczna, upośledzenie umysłowe - zarówno
wrodzony niedorozwój jak i nabyte upośledzenie umysłowe, inne zakłócenie
czynności psychicznych – zarówno patologiczne zakłócenia czynności psychicznych
jak i niepatologiczne, czyli anomalie osobowości – psychopatie; także zatrucia
organizmu np. alkoholem, przełomy biologiczne (ciąża, przekwitanie) hipnoza,
choroby np. Alzheimer] jak i
-
następstwa niepoczytalności
• niemożność rozpoznania znaczenia czynu – dotyczy warstwy aksjologicznej (wie
co robi, ale nie zdaje sobie sprawy ze znaczenia tego dla porządku prawnego i
str. 128
moralności) i ontologicznej (sprawca nie zdaje sobie sprawy z tego co robi, nie
może tego np. powiązać z określonymi następstwami)
• niemożność pokierowania swoim postępowaniem –gdy sprawca rozpoznaje
znaczenie swojego czynu zarówno w warstwie aksjologicznej jak i ontologicznej
ale nie może pokierować swoim postępowaniem w sposób adekwatny do
rozpoznanego znaczenia czynu
2)
metoda psychiatryczna – ograniczenie się tylko do ustalenia stanów psychicznych sprawcy, z
którymi to wiąże się przyjęcie niepoczytalności
3)
metoda psychologiczna – pomija źródła niepoczytalności ograniczając się do określenia ich
następstw
-
ograniczona poczytalność – sprawca popełnia przestępstwo ale stopień winy, jaki można mu
przypisać jest zasadniczo mniejszy
-
art. 31 § 3 – próby rozwiązania problemu:
a)
actio libera in causa – sprawca traktowany jest jak poczytalny, jeżeli wprawił się w czyn
zabroniony po to, aby go popełnić
b)
Rauschdelikt – sprawca nie odpowiada za ten czyn tylko za to, że wprawił się w sposób
zawiniony w stan skutkujący niepoczytalnością
c)
de facto rozwiązanie zawarte w art. 31 § 3 k.k. wskazuje, iż mamy do czynienia z
odpowiedzialnością obiektywną (odstąpienie od zasady winy) wina nie spełnia w tych
przypadkach zarówno swojej funkcji legitymizującej jak i limitującej
Przesłanki rozwiązania z art. 31 § 3 k.k.:
-
sam umyślnie wprawił się w ten stan
-
przewidywał albo mógł przewidzieć ograniczenie poczytalności (brak np. w przypadku
sprawca zażywał lekarstwo i nie wiedział, że może spowodować to spotęgowanie
oddziaływania wypitego małego piwa, także przy tzw. upojeniu patologicznym – chorobliwa
nietolerancja na alkohol)
b) ukończenie określonego w art. 10 k.k. wieku (związane tj. z możliwością rozpoznania znaczenia
czynu, stanowiącą ogólną przesłankę warunkującą winę), a także kierowania swym postępowaniem
tj. opierania się pobudką, popędom, motywom tzw. wolitywne panowanie nad swym zachowaniem
Do ukończenia 17 lat mamy do czynienia z osobą nieletnią, co do zasady nie odpowiadającą karnie, a
co najwyżej za czyn karalny na podstawie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich.
W niektórych przypadkach na gruncie polskiego kodeksu karnego dopuszczalna jest
odpowiedzialność karna nieletnich po ukończeniu 15 roku życia, co bada się indywidualnie w każdym
przypadku biorąc pod uwagę:
-
stopień rozwoju sprawcy – wskazujący przede wszystkim na możliwość rozpoznania
znaczenia czynu
-
właściwości sprawcy – wiek sprawcy, poziom rozwoju umysłowego, stan zdrowia, cechy
charakteru, postawy sprawcy wobec istotnych wartości społecznych i stopień ich utrwalenia,
stopień demoralizacji
-
warunki osobiste – środowisko, w którym przebywa sprawca, stosunki rodzinne, sytuacja
materialna, stopień zaspokojenia uzasadnionych potrzeb nieletniego, środowisko w jakim
obraca się nieletni – koledzy miejsce spędzania przez niego czasu
-
jeżeli poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze nie przyniosły rezultatu
(nie oznacza to jednakże, iż istnieje warunek uprzedniego zastosowania takich środków)
str. 129
-
tylko w stosunku popełnienia przez nieletniego po ukończeniu 15 roku życia któregoś z
enumeratywnie wyliczonych przestępstw (na gruncie k.k. z 1969 r. – nazwowe wyliczenie, ze
względów gwarancyjnych zdecydowano się na wyliczenie poszczególnych typów czynów
zabronionych)
Odpowiedzialność na zasadzie art. 10 § 2 k.k. dotyczy:
-
postaci stadialnych (usiłowania tych przestępstw, karalnego przygotowania tych przestępstw)
-
wszystkich postaci sprawczego współdziałania, natomiast nie dotyczy podżegania lub
pomocnictwa do tych przestępstw
Konsekwencje: inne zasady wymiaru kary patrz. art. 54 § 2 k.k., 10 § 3 (nie może
przekraczać 2/3 – ustawodawca z góry stwierdził, iż limitująca funkcja winy
uniemożliwia wymiar kary w pobliżu górnej granicy zagrożenia (zob. 38 § 2 dla
ustalenia dokładnie ile wynosi ta górna granica), 54 § 1 (ta ostatnia to dyrektywa))
c) możliwość rozpoznania bezprawności czynu – wyłącza ją usprawiedliwiony błąd co do oceny
prawnej - art. 30 (kwestia błędu co do oceny prawnej czynu)
-
znaczenie prawne na gruncie art. 30 k.k. ma tylko i wyłącznie nieświadomość bezprawności
czynu, natomiast urojenie bezprawności czynu z punktu widzenia odpowiedzialności karnej jest
nieistotne
-
prawnokarne znaczenie błędu co do oceny prawnej czynu tłumaczy Schuldtheorie (teoria winy) –
świadomość bezprawności jest kwestią winy, rozpoznawalność bezprawności czynu jest
warunkiem przypisania winy, nie oznacza świadomości karalności lecz jedynie świadomość, że
czyn jest bezprawny (sprzeczny z porządkiem prawnym)
-
usprawiedliwiony błąd co do bezprawności wyłącza winę – charakter obiektywny kryteriów
przesądzających o tym, tj. czy wzorzec normatywny rozpoznałby bezprawność czynu z tych też
względów przyjmuje się, iż w sytuacji w której brak świadomości bezprawności jest efektem
niezapoznania się przez sprawcę z informacjami przed przystąpieniem do realizacji określonej
czynności (tzw. zawinienie na przedpolu czynu), jeżeli na sprawcy ciążył taki obowiązek
możliwość sprawca w sposób zawiniony nie spełnił go to wtedy mamy do czynienia z
nieusprawiedliwionym błędem co do bezprawności
-
w razie nieusprawiedliwionej bezprawności mamy do czynienia z przestępstwem, tylko przyjmuje
się, iż stopień winy jest mniejszy jako że brak jest czynnika zakazu prawnego motywującego do
powstrzymania się od podjęcia danej czynności (motywująca funkcja zakazu prawnego)
-
wyróżnia się pierwotną nieświadomość bezprawności (sprawca wie co robi, nie wie jak oceniane
jest to co robi) lub wtórną nieświadomości bezprawności (każdy błąd co do okoliczności znamion
typu czynu zabronionego pociąga za sobą błąd co do bezprawności)
-
błąd co do treści klauzul normatywnych np. „bez zezwolenia” (w zależności czy chodzi o to, czy
ktoś dysponuje aktualnie zezwoleniem – błąd co do znamion, czy o to czy istnieje potrzeba
posługiwania się tym zezwoleniem – błąd co do oceny prawnej), „wbrew przepisom” – możliwość
wyznaczeniem zakresu bezprawności zachowania
d) wymagalność zgodnego z prawem zachowania się – podstawą przypisania sprawcy winy jest
wolność człowieka w podejmowaniu decyzji określonego zachowania oraz możliwości jej wykonania
w świecie zewnętrznym
-
musi zachodzić w każdej sytuacji, brak okoliczności wyłączających winę; katalog tych okoliczności
nie jest zamknięty, jednakże w przypadku gdy mamy do czynienia z okolicznością ustawową (art.
26 § 2, art. 26 § 5 w zw. z § 2) to spełnienie jej znamion przesądza o tym, że nie można postawić
sprawcy zarzutu, że mógł postąpić zgodnie z wymogami normy sankcjonowanej. W przypadku
str. 130
braku ustawowej podstawy brak winy musi zostać oparty na konkretnym ustaleniu braku
możliwości dania posłuchu normie prawnej.
-
warunkiem przypisania winy jest także
możliwość rozpoznania, iż nie zachodzi okoliczność
wyłączająca bezprawność albo winę (art. 29)
-
błąd odnoszący się do sytuacji kontratypowej może mieć dwie postacie:
• błędu co do tego czy dana sytuacja uznawana jest przez prawo za kontratypową – jest to
typowy błąd co do oceny prawnej (art. 30 k.k.) – sprawca prawidłowo odbiera rzeczywistość,
błądzi natomiast co do oceny prawnej tej rzeczywistości
• błędu co do tego czy zachodzą znamiona kontratypu (np. czy zamach jest bezprawny) – tylko
taki błąd jest błędem co do znamion kontratypu i mieści się w art. 29 k.k.
-
odrzucona została tzw. teoria negatywnych znamion typu czynu zabronionego - znamionami
typu czynu nie są tylko znamiona wyrażone wprost ale także brak wystąpienia okoliczności
wyłączających bezprawność (znamiona negatywne) - ta koncepcja wypełniała lukę jaką
stanowił brak regulacji błędu co do znamion kontratypu, czyli odpowiedzialność za
przestępstwo umyślne wyłączało urojenie znamienia negatywnego – obecnie odwoływanie
się do tej koncepcji nie jest potrzebne z uwagi na regulację art. 29 k.k.
-
błąd co do znamion kontratypu nie prowadzi do wyłączenia zamiaru, błąd taki może jedynie
usprawiedliwić zrealizowanie znamion typu czynu zabronionego – stanowi przesłankę
związana z przypisaniem sprawcy winy, czyn dokonany pod wpływem błędu co do znamion
kontratypu pozostaje czynem bezprawnym (nawet gdy błąd jest niezawiniony)
-
nieświadomość znamion kontratypu jest niemożliwa jako że kontratyp charakteryzuje się
kierunkowym nastawieniem zmierzającym do ochrony dobra prawnego, nieświadomość
zagrożenia dla dobra prawnego uniemożliwia działanie celem jego ochrony
-
błąd co do okoliczności wyłączających winę
-
nieistotny w sytuacji, w której sprawca sobie uroi że ze względu na wiek lub brak
poczytalności nie jest zdatny podmiotem do ponoszenia winy (
okoliczności wyłączające
winę, które warunkują zdatność podmiotu do bycia winnym nie mogą być
przedmiotem błędu w rozumieniu art. 29 k.k.), także okoliczności o charakterze
podmiotowym nie mogą być przedmiotem błędu (np. strach, czy wzburzenie)
-
przedmiotem błędu mogą być przede wszystkim znamiona przedmiotowe stanowiące
znamiona stanu wyższej konieczności wyłączającego winę lub znamiona kolizji obowiązków
jako okoliczności wyłączającej winę
-
przypisanie winy zależy od uznania czy błędne przyjęcie, że zachodzą okoliczności wyłączające
bezprawność lub winę było usprawiedliwione czy też nieusprawiedliwione; kryteria obiektywne
usprawiedliwienia błędu ustala się na podstawie zachowania wzorcowego obywatela w danej
sytuacji;
-
działanie w stanie błędu co okoliczności stanowi anormalną sytuację motywacyjną skutkującą
zmniejszeniem winy, czego konsekwencją jest możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary
Podstawą zarzuty jest decyzja popełnienia konkretnego i zindywidualizowanego czynu –(wina czynu
nie sprawcy)
Zasada koincydencji – wina ma być przypisana sprawcy w czasie czynu – wyjątek zdarzenie
stanowiące podstawę zarzutu występuje przed realizacją znamion czynu zabronionego – np. art. 31 §
3 k.k., przyjmuje się iż takim wyjątkiem jest zabójstwo pod wpływem afektu, kryteria
usprawiedliwiające odwołują się do czasu sprzed czynu – dokonujemy oceny czynu odwołując się do
kryteriów jakie wystąpiły na jego przedpolu, jeżeli wzburzenie było nieusprawiedliwione nie będzie
uwzględnione pod kątem bycia winnym lub bycia winnym w mniejszym stopniu. Wszystkie kwestie
str. 131
związane z nieusprawiedliwionym błędem co do bezprawności, co do znamion kontratypu czy
okoliczności wyłączającej winę związane są z zasadą zawinienia na przedpolu czynu
Istota winy:
Podstawą przypisania jest założenie możliwości sensownej autodeterminacji tj. istnienie
domniemania wolności człowieka w podejmowaniu decyzji określonego zachowania oraz możliwości
jej wykonania w świecie zewnętrznym.
Stopień zawinienia – subiektywna możliwość podjęcia przez sprawcę zachowania zgodnego z
wymogami prawa
W pewnych przypadkach domniemanie owej wolności zostaje uchylone (nieletniość,
niepoczytalność, stan wyższej konieczności wyłączający winę).
Natomiast ta domniemana wolność może być mniej lub bardziej ograniczona co wpływa na stopień
winy
Spełnienie przesłanek bycia winnym nie wyłącza zatem możliwości badania w jakim stopniu był on
wolny w podjęciu i realizacji zarzucanego mu zachowania
Funkcja limitująca winy: stopień winy nie jest dyrektywą wymiaru kary tylko zasadą, nie ma bowiem
nakazu orzekania kary odpowiadającej swoja dolegliwością stopniowi winy (nie wskazuje on więc na
konkretna wysokość kary) wyznacza natomiast górną granicę dolegliwości, jaką można sprawcy
wymierzyć
Stopień winy wyznaczają dwie zmienne:
obiektywna ocena społecznej szkodliwości popełnionego czynu i rzutowany na tę ocenę stopień
zawinienia (odpowiadający subiektywnej możliwości podjęcia przez sprawcę zachowania zgodnego z
prawem).
Stopień winy rozumiany jest tu zatem jako kwantum naganności czynu jakie można sprawcy przypisać
(za które można go uczynić odpowiedzialnym).
Na stopień zawinienia mają wpływ te okoliczności które decydują o zakresie swobody sprawcy w
wyborze i realizacji zachowania zgodnego z prawem, prowadzą one do rzeczywistego (faktycznego)
ograniczenia wolności stanowiącej podstawę przypisania winy; chodzi tu o :
1.
możliwość rozpoznania faktycznego i społecznego znaczenie czynu warunkowana poziomem
rozwoju intelektualnego sprawcy emocjonalnego społecznego, stanem wiedzy doświadczeniem,
zdolnościami odbioru bodźców ich informacji itd.
str. 132
2.
możliwości podjęcia decyzji zgodnego z prawem zachowania się (normalna sytuacja
motywacyjna, zdolność przeciwstawiania się szczególnym naciskom motywacyjnym, umiejętność
dokonywania wyboru spośród wielu możliwych zachowań, poziomem przyswojenia reguł
moralnych)
3.
możliwością faktycznego sterowania swoim postępowaniem w wykonaniu podjętej decyzji np. w
przypadku choroby alkoholowej, czy uzależnienia od środków odurzających
Przy zaistnieniu okoliczności wskazujących na ograniczenie możliwości sprawcy we wskazanym
powyżej zakresie mamy do czynienia ze zmniejszonym stopniem zawinienia, co powinno przełożyć się
na niższy wymiar kary.
Ograniczenie faktycznej wolności jest irrelewantne z punktu widzenia stopnia zawinienia o ile było
determinowane wcześniejszymi działaniami lub zaniechaniami sprawcy (problem usprawiedliwienia
lub braku usprawiedliwienia dla przyczyn ograniczających możliwość swobodnego podejmowania i
wykonywania decyzji przez sprawcę)
Inne przykładowe sytuacje
-
działanie w sytuacji tzw. niepatologicznego zakłócenia czynności psychicznych wpływających na
zakres rozpoznania znaczenia czynu (najczęściej faktycznego) i kierowania swym postępowaniem
(np. stany zmęczenia, brak snu, zaburzenia hormonalne, przemęczenia fizycznego) mamy do
czynienia ze zmniejszonym stopniem zawinienia (ale trzeba rozważyć, czy sprawca mógł nie
podejmować zachowania, czy te zakłócenia były rozpoznawalne itp.
-
podobnie działanie w warunkach zaskoczenia, brak czasu na analizę możliwych sposobów reakcji,
konieczność szybkiego podejmowania decyzji w warunkach nadmiaru bodźców, zachowania
podejmowane pod wpływem jednorazowego silnego impulsu (zawsze trzeba zbadać czy nie
zostały one spowodowane przez samego sprawcę) z tego względu zasadniczo zamiar nagły
wskazuje na niższy stopień zawinienia, chociaż kwestia rodzaju zamiaru to kwestia stopnia
społecznej szkodliwości nie stopnia winy
-
stan silnego wzburzenia usprawiedliwiony okolicznościami – zasadniczo zmniejsza stopień winy
-
negatywny wzór wzorców funkcjonujących w rodzinie i środowisku może determinować treść
podejmowanych decyzji, ograniczać możliwość wyboru zachowań alternatywnych – wpływa na
zdolność rozpoznania społecznego znaczenia podjętego zachowania (przede wszystkim brany pod
uwagę przy sprawcach młodocianych, czym starszy tym, większe ma możliwości wdrożenia się do
życia w społeczeństwie)
-
problem przyczynienia się pokrzywdzonego
Zachowanie sprawcy przed i popełnieniem przestępstwa nie ma zasadniczo znaczenia dla stopnia
zawinienia.
Tak ustalony stopień zawinienia rzutujemy na stopień społecznej szkodliwości czynu i otrzymujemy,
to kwantum (pewna ilość, liczba czegoś) naganności zachowania, który można sprawcy przypisać: gdy
stopień zawinienia jest pełny – przypisujemy sprawcy całą społeczną naganność czynu.
str. 133
Skala możliwej do orzeczenia sankcjo karnej oddaje wyobrażoną przez ustawodawcę skalę możliwych
stopni społecznej szkodliwości konkretnych zachowań realizujących znamiona typu czynu
zabronionego
Na skali sankcji należy odnaleźć poziom dolegliwości odpowiadający temu kwantum społecznej
szkodliwości, który można sprawcy przypisać ze względu na stopień zawinienia konkretna kara nie
może tego poziomu przekroczyć.
Gdy stopień zawinienia jest pełny możemy sprawcy przypisać całą społeczną szkodliwość
popełnionego czynu
Przykład: 17 latek dokonał kradzieży z włamaniem (do mieszkania znajomej) , przedmiotem
kradzieży były rzeczy wartości 1600 zł. Pochodził z ubogiej rodziny, rodzice pili, ojciec co rusz
siedział w więzieniu, Motyw: Chciał sobie i bratu kupić trochę rzeczy, a także mieć trochu
pieniędzy na zabawę z kolegami
Oceniamy stopień społecznej szkodliwości – nie jest znaczny
bierzemy pod uwagę stopień zawinienia
- ograniczona możliwość społecznego rozpoznania znaczenia czynu (ze względu na wiek i warunki
rodzinne)
- młody wiek i wynikająca z niego zmniejszona zdolność przeciwstawienia się naciskom
motywacyjnym
- sytuacja motywacyjna może wpływać na zmniejszony stopień winy
Teorie winy:
a)
psychologiczna – istota winy przejawia się w stosunku psychicznym sprawcy do czynu, wina
umyślna to był zamiar, wina nieumyślna – niedbalstwo lub lekkomyślność (umyślności
nieumyślność – formy winy)
b)
normatywna (przeniesienie punktu ciężkości na zarzucalność (ocenę) czynu sprawcy
sprzecznego z normą sankcjonowaną
-
czysta normatywna – zarzut stawiany sprawcy, iż nie dał posłuchu normie prawnej
(formalne ujęcie winy), materialny charakter zyskuje ona dopiero po uwzględnieniu
przesłanek owej zarzucalności
-
mieszana normatywna – zarzucalna umyślność lub nieumyślność (do elementów
decydujących o zarzucalności oprócz poczytalności zaliczano także treść przeżyć
psychicznych) wina - treść przeżyć plus ich ujemna ocena
c)
relacyjna teoria winy – termin wina nie jest podobny do takich wyrażeń jak kot, planeta czy
człowiek, tylko jak przyjaźń, mniejszość będących nazwami pewnych relacji, wina jest nazwą
str. 134
określonego zbioru – zbioru stanowiącego relację bycia winnym (wcześniej mówiono o
zachowaniu zawinionym – podobnie jak bezprawnym, czyli wina to cecha czynu. ale przejście
na tzw. bycie winnym implikuje indywidualne traktowanie podmiotu, zwłaszcza pod kątem
przesłanek od których na gruncie danego systemu zależy owo bycie winnym. przesłanki te
dotyczą najczęściej podmiotu:
„podmiot x i jego zachowanie y spełniają relacje bycia winnym tylko wtedy kiedy podmiotowi x
można zarzucić, iż w czasie swojego bezprawnego karalnego i karygodnego zachowania nie dał
posłuchu normie prawnej”
Błąd – niezgodność pomiędzy rzeczywistością a jej odbiciem świadomości człowieka
Błąd co do znamion – niezgodność pomiędzy fragmentem rzeczywistości charakteryzowanym znamionami a
odbiciem tego fragmentu w świadomości człowieka
błąd co do znamion pozytywnych, tj. takich które określają co musi wystąpić w obiektywnej rzeczywistości, aby
zachowanie było zgodne z typem np. „człowiek”, „cudza rzecz ruchoma”
błąd co do znamion negatywnych, tj. takich które określają jakiego elementu winno brakować w otaczającej
nas rzeczywistości, aby zachowanie było zgodne z typem np. „bez zgody”, „bez zezwolenia”
urojenie – w świadomości sprawcy występują elementy, których w otaczającej nas rzeczywistości brak (np.
sprawca wyobraża sobie, że dany przedmiot jest cudzą rzeczą a to jest jego rzecz, sprawca wyobrażą sobie, iż
została wyrażona zgoda przez pacjenta, która w rzeczywistości nie została wyrażona); sprawca wyobrażą sobie,
że dane zachowanie narusza normę prawną, gdy tymczasem jest ono zgodne z prawem
nieświadomość - w świadomości sprawcy nie znajdują odbicia elementy, które w rzeczywistości występują
(sprawca wyobraża sobie że poruszający się w oddali obiekt jest dzikiem a to jest człowiek, sprawca działa w
przekonaniu, że nie ma zgody pacjenta, a tymczasem pacjent wyraził wcześniej zgodę); sprawca jest
przekonany, że dane zachowanie jest zgodne z obowiązującym porządkiem prawnym, gdy w rzeczywistości
obowiązuje norma prawna, którą ono (to zachowanie) narusza
Błąd co do prawa – niezgodność pomiędzy „wyobrażoną”, „przyjętą” przez sprawcę oceną prawną konkretnego
stanu faktycznego a rzeczywistą oceną prawną – błąd co do tego, czy w porządku prawnym istnieje norma
prawna o określonej treści czy też nie (jest to błąd co do bezprawności nie zaś błąd co do karalności, nie ma
zatem znaczenia czy sprawca ma świadomość tego, że czyn jest zabroniony pod groźbą kary czy też nie)
błąd co do istnienia kontratypu – błąd co do tego, czy dany stan faktyczny (prawidłowo odbierany przez
sprawcę) jest przez porządek prawny uznawany jako wyłączający bezprawność popełnionego czynu
zabronionego, czy też nie
błąd co do znamienia kontratypu – sprawca mylnie odbiera otaczającą go rzeczywistość charakteryzowaną
znamionami przewidzianego przez porządek prawny kontratypu
str. 135
Materiały do ćwiczeń z prawa karnego
Przykład: Andrzej. T. miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Policja złapała go gdy pewnego dnia odwoził
kolegę po imieninach do domu. Miał 1, 2 % alkoholu we krwi. Jego zachowanie realizowało znamiona dwóch
typów czynów zabronionych: opisanego w art. 178 a (jazda po pijanemu) i w art. 244 k.k.
Dwa możliwe podejścia decydujące o przyjęciu jedności przestępstwa:
a)
kryterium prawne (normatywne) – o wielości przestępstw decyduje wielość naruszonych norm
sankcjonowanych
b)
kryterium naturalistyczne (ontologiczne) – o wielości przestępstw decyduje wielość czynów
Idealny zbieg przestępstw: przyjmuje się, że sprawca popełnia tyle przestępstw, ile typów czynów
zabronionych zostało zrealizowanych przez zachowanie sprawcy (w podanym przykładzie sprawca
popełniłby dwa przestępstwa). Występuje w:
1)
art. 8 k.k.s. - Jeżeli ten sam czyn będący przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem
skarbowym wyczerpuje zarazem znamiona przestępstwa lub wykroczenia określonego w
przepisach karnych innej ustawy, stosuje się każdy z tych przepisów.
2)
art. 10 § 1 k.w. - Jeżeli czyn będący wykroczeniem wyczerpuje zarazem znamiona
przestępstwa, orzeka się za przestępstwo i za wykroczenie, z tym że jeżeli orzeczono za
przestępstwo i za wykroczenie karę lub środek karny tego samego rodzaju, wykonuje się
surowszą karę lub środek karny. W razie uprzedniego wykonania łagodniejszej kary lub środka
karnego zalicza się je na poczet surowszych.
Powyższe regulacje mają charakter wyjątkowy. Polski ustawodawca tradycyjnie stoi bowiem na
stanowisku, że przestępstwo jest zjawiskiem świata zewnętrznego, czymś zachodzącym w
rzeczywistości, a nie jedynie zjawiskiem normatywnym. Podstawą prawnokarnego wartościowania
prowadzącego do ustalenia przestępstwa jest zawsze realne ludzkie zachowanie się, stanowiące
pewne continuum.
Zbieg przepisów
Ze zbiegiem przepisów mamy do czynienia w sytuacji, w której ten sam czyn w znaczeniu naturalnym
(ten sam kompleks uzewnętrznionych ruchów, ten sam fragment ocenianego zachowania) realizuje
znamiona dwóch lub więcej typów czynów zabronionych opisanych w przepisach kodeksu karnego
(zob. przykład powyżej).
str. 136
Stosunki logiczne jakie mogą zachodzić między zbiegającymi się przepisami ustawy:
a)
stosunek zawierania – nie może zachodzić
b)
stosunek wykluczania się – zbieg pozorny
c)
stosunek krzyżowania – zbieg rzeczywisty (właściwy lub niewłaściwy)
Stosunki merytoryczne przesądzające potrzeby natury polityczno-kryminalnej, zmierzające do
oddania przez kwalifikację prawną czynu jego zawartości kryminalnej (stopnia bezprawia).
Pozorny zbieg przepisów
Ten sam czyn jedynie na pierwszy rzut oka wydaje się realizować znamiona więcej niż jednego typu
czynu zabronionego, ale w istocie z uwagi na fakt, że oba przepisy naruszają tę samą normę
sankcjonowaną zachodzi pomiędzy nimi stosunek wykluczania się zakresów ich desygnatów i nie
zachodzi żaden zbieg.
Część doktryny przyjmuje, że pomiędzy typami zasadniczymi a uprzywilejowanymi (kwalifikowanymi)
zachodzi taki stosunek jak pomiędzy lex generalis i lex specialis, i że znajduje zastosowanie zasada lex
specialis derogat legi generali Jednakże za Wolterem przyjąć należy, iż pomiędzy zakresami typów
podstawowych a zmodyfikowanych zachodzi stosunek wykluczania. Zakres desygnatów przepisu
określającego typ podstawowy dopełnia zakres desygnatów typów zmodyfikowanych w ten sposób,
że typ podstawowy sankcjonuje wszystkie naruszenia normy sankcjonowanej, których nie obejmują
swoim zakresem typy zmodyfikowane. Nie można zatem zasadniczo jednym zachowaniem
zrealizować znamion typu zasadniczego i uprzywilejowanego (nie ma zatem żadnego zbiegu
przepisów, bo zachowanie sprawcy realizuje znamiona tylko jednego z typów)
Przykłady: matka zabija dziecko w trakcie porodu i pod wpływem jego przebiegu (realizuje znamiona
tylko art. 149, nie realizuje znamion 148)
Zbieg rzeczywisty – gdy zachodzi logiczny stosunek krzyżowania się pomiędzy zakresami znamion
typów czynów zabronionych, które realizuje zachowanie sprawcy
a)
- zbieg niewłaściwy (pomijalny) – gdy wprawdzie zachowanie realizuje znamiona dwóch lub
więcej typów czynów zabronionych, jednakże stosunek merytoryczny istniejący pomiędzy nimi
zezwala na zastosowanie jednej z dwóch reguł wyłączania wielości ocen (mają one charakter
celowościowy – teleologiczny a nie logiczny )
zasada subsydiarności (lex primaria derogat legi subsydiarne) – zbieg właściwy nie zachodzi
wtedy, kiedy jeden z przepisów ma charakter pomocniczy, tzn. ma zastosowanie tylko wtedy,
kiedy nie stosuje się innego przepisu. Wyróżnia się tzw.
str. 137
subsydiarność ustawową – gdy wskazanie przepisu pomocniczego następuje w
ustawie przez wprowadzenie tzw. klauzuli subsydiarności (np. art. 231§4 k.k.);
wykluczenie kumulatywnej kwalifikacji następuje więc przez wyraźną wypowiedź
ustawodawcy.
• Klauzula subsydiarności może mieć charakter:
bezwzględny – jej zastosowanie nie jest uzależnione od sankcji
przewidzianych w zbiegających się przepisach
względny - jej zastosowanie jest uzależnione od tego czy przepis
pierwotny ma surowszą od przepisu subsydiarnego sankcję karną
subsydiarność milcząca (ustala doktryna i orzecznictwo): Charakter subsydiarny
(milczący) mają:
a) przepisy określające formę stadialną tego samego typu czynu
zabronionego w stosunku do przepisów określających formę
bardziej zaawansowaną na drodze przestępczej
b) przepisy określające narażenie dobra na niebezpieczeństwo i
naruszenie tego dobra o ile spełnione są warunki:
- tożsamości dobra,
- tożsamości przedmiotu bezpośredniego działania i
- tożsamości strony podmiotowej czynu zabronionego
c) przepisy
określające
typ
abstrakcyjnego
narażenia
na
niebezpieczeństwo w stosunku do typu konkretnego narażenia
na niebezpieczeństwo o ile spełnione są warunki:
- tożsamości dobra,
- tożsamości przedmiotu bezpośredniego działania i
- tożsamości strony podmiotowej czynu zabronionego
zasada konsumpcji (lex consumens derogat legi consumptae)– przepis, który traktujemy jako
konsumujący jest skonstruowany w ten sposób, że w realizację jego znamion wkalkulowano
w zasadzie te elementy decydujące o ładunku społecznej szkodliwości, które wiążą się z
realizacją znamion typu który podlega skonsumowaniu; (dokonujemy oceny zasadniczo in
concreto). przyjmuje się, np. iż sprowadzenie powszechnego niebezpieczeństwa konsumuje
sprowadzenie indywidualnego niebezpieczeństwa, znęcanie się konsumuje naruszenie
nietykalności cielesnej
b) zbieg właściwy – gdy nie można zastosować jednej z dwóch wskazanych powyżej reguł
wyłączania wielości ocen; gdy dla oddania zawartości kryminalnej czynu konieczne jest podanie w
kwalifikacji wszystkich zbiegających się przepisów- wtedy znajduje zastosowanie reguła wyrażona
w art. 11 § 2 i 3 k.k. Zob. podany na początku przykład: dla oddania zawartości bezprawia
zachowanie Andrzeja T. należy zakwalifikować, jako przestępstwo określone w art. 178 a i art.
244 w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Przyjęte w doktrynie metody rozwiązywania zbiegu przepisów:
1.
Eliminacyjny zbieg przepisów: przyjęty przez kodeks karny z 1932 r.; sprawca popełnia jedno
przestępstwo kwalifikowane na podstawie przepisu przewidującego najsurowszą karę (w
podanym przykładzie sprawca popełnia przestępstwo kwalifikowane na podstawie art. 244 k.k.).
str. 138
Przykładowo w art. 9§1 k.w. - Jeżeli czyn wyczerpuje znamiona wykroczeń określonych w dwóch
lub więcej przepisach ustawy, stosuje się przepis przewidujący najsurowszą karę, co nie stoi na
przeszkodzie orzeczeniu środków karnych na podstawie innych naruszonych przepisów).
2. Kumulatywny zbieg przepisów:
Przyjęty w kodeksie karnym z 1969 r. i 1997 r.; w przypadku zbiegu przepisów sąd, zgodnie z art.
11 § 2 k.k., skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów;
celem tej konstrukcji jest adekwatne ukazanie w kwalifikacji prawnej zawartości kryminalnej czynu
(jego społecznej szkodliwości). Przepis ten daje podstawę do stworzenia ze wszystkich typów czynów
zabronionych, które realizuje zachowanie sprawcy, jednego typu czynu zabronionego zbudowanego
ze znamion typów czynów zabronionych podlegających łączeniu. W przypadku, gdy jeden typ był
umyślny a drugi nieumyślny, strona podmiotowa zbudowanego dla konkretnego przypadku typu
czynu zabronionego jest umyślno – nieumyślna (przykład. A. jechał po pijanemu i spowodował
wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym; jazda po pijanemu jest przestępstwem umyślnym,
spowodowanie wypadku nieumyślnym, A. odpowie za przestępstwo umyślno - nieumyślne jazdy po
pijanemu i równoczesnego spowodowania wypadku (zakładamy, że jazda po pijanemu i
spowodowanie wypadku to jest ten sam czyn, inaczej SN w postanowieniu z dnia 28 marca 2002 r. ,
sygn. akt I KZP 4/02))
Sąd skazując za takie przestępstwo wymierza karę na podstawie przepisu przewidującego karę
najsurowszą (art. 11 § 3 k.k., w przykładzie podanym na początku opracowania na podstawie 244
k.k.), przy czym przyjmuje się, iż w sytuacji, w której dolna granica zagrożenia jest wyższa w drugim
przepisie, to on powinien wyznaczać dolny próg, poniżej którego nie może zostać wymierzona kara.
Możliwe jest także zastosowanie środków przewidzianych w „łagodniejszych” przepisach (np. w
podanym przykładzie możliwość orzeczenia środka karnego podania wyroku do publicznej
wiadomości na podstawie art. 178 a § 3 k.k.). Gdy sankcje są identyczne – karę wymierza się na
podstawie przepisu określającego przestępstwo, którego znamiona wypełnia zachowanie sprawcy
stanowiące główny element przypisanego mu czynu.
Zastosowanie kumulatywnej kwalifikacji:
a) może uzasadniać wiele różnorodnych skutków spowodowanych jednym
czynem, ale nie można w ten sposób oddać wielości skutków jednorodnych
b) możliwe w wypadku czynu ciągłego a przy ciągu przestępstw tylko w
sytuacji, w której ciąg składałby się z czynów zabronionych, z których
każdy kwalifikowany jest kumulatywnie w ten sam sposób.
c) nie możliwa jeśli w przypadku trybu prywatnoskargowego lub
wnioskowego., gdy brak skargi albo wniosku
W zasadzie kumulatywna kwalifikacja sama w sobie nie uzasadnia wyższego wymiaru kary, ale
wpływa na zwiększenie stopnia karnoprawnego bezprawia, co uzasadnia wyższy wymiar kary.
Art. 11 § 2 i 3 k.k. znajduje zastosowanie tylko w przypadku tzw. zbiegu właściwego (nigdy zaś przy
zbiegu pozornym, ani przy zbiegu niewłaściwym)!!
str. 139
Duże wątpliwości zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie budzi wyznaczenie kryteriów
decydujących o tym, kiedy mamy do czynienia z tym samym (jednym) czynem (mowa tu oczywiście
o tzw. czynie w znaczeniu naturalnym) a kiedy z wieloma czynami
Badając czy mamy do czynienia z jednym czy z wieloma czynami należy pamiętać, iż u
podstaw art. 11 k.k. leży zakaz multiplikacji ocen odnoszących się do tego samego fragmentu
zachowania stanowiącego podstawę prawnokarnego wartościowania, u jego podstaw znajduje się
zaś teza, iż przestępstwa są to byty ontologiczno – normatywne, nie można zatem z wyodrębnionego
w oparciu o przyjęte kryteria fragmentu bytu tworzyć kilku przestępstw.
Przyjmuje się, iż dla kwestii jedności – wielości czynów podstawowe znaczenie mają kryteria
normatywne wynikające ze znamion typu czynu zabronionego. Z wielością czynów mamy do
czynienia, gdy określony wycinek zachowania poddawany prawnokarnemu wartościowaniu daje się
uznać w pewnym fragmencie za relewantny z punktu widzenia jednego typu czynu zabronionego, w
innym fragmencie nie pokrywającym się w żadnej części z pierwszym za relewantny z punktu
widzenia innego typu czynu zabronionego (kryterium podstawowe – stanowi niejako warunek
konieczny przyjęcia wielości czynów, ale nie zawsze warunek wystarczający)
Pamiętać bowiem należy, że:
-
coś co z punktu widzenia ocen społecznych będzie traktowane jako jedna całość nie można
zasadniczo traktować jako wielości czynów
-
o przyjęciu jedności czynu może zadecydować jedność miejsca czasu i osób uczestniczących w
zajściu oraz jedność zamiaru sprawcy
-
im większa czasowa rozpiętość pomiędzy poszczególnymi zespołami ruchów tym większe
uzasadnienie dla traktowania ich jako odrębnych czynów (ocena tej rozpiętości zależy od
charakteru dobra i jego społecznej wartości, np. jeżeli sprawca po kolei zabija odrębnymi
strzałami 5 osób – 5 czynów, jeżeli listonosz po kolej zapoznaje się z treścią listów znajdujących
się w jego torbie – jeden czyn)
Nie można - gdy oceniamy ten sam fragment zachowania - przyjąć nigdy wielości czynów nawet,
jeżeli wynikło z niego: wiele skutków (naruszonych dóbr prawnych), nawet różnorodnych; zostało
pokrzywdzonych wiele osób; zostało naruszonych wiele norm sankcjonowanych (sprawca
zdetonował bombę, w skutek czego zginęło dwóch ludzi, jeden odniósł ciężkie obrażenia i uszkodzeniu
uległo dzieło o wielkim znaczeniu dla kultury – zawsze jeden czyn)
Przykłady
1. Był wypadek samochodowy. Przechodził obok Andrzej J., który zamiast udzielić pomocy
krwawiącej ofierze wypadku, zabrał jej torebkę i uciekł (jeden czyn)
2. Andrzej J pobił swojego kolegę powodując u niego średni uszczerbek na zdrowiu; w trakcie bicia
znieważał go i groził, że podpali mieszkanie, w którym ten mieszkał wraz z rodzicami
(prawdopodobnie jeden czyn)
str. 140
3.
Andrzej J pobił swojego kolegę powodując u niego średni uszczerbek na zdrowiu; na odchodnym
znieważył go i groził, że podpali mieszkanie, w którym ten mieszkał wraz z rodzicami (będą to już
dwa czyny w znaczeniu naturalnym – jeden realizujący znamiona pobicia, drugi- zniewaga i
groźba karalna)
4.
Andrzej J. posiadał bez zezwolenia broń. Poszedł do kolegi, pokłócili się zastrzeli go, potem okradł
– posiadanie broni bez zezwolenia jeden czyn, zastrzelenie – drugi czyn- kradzież – trzeci czyn
(gdyby go zastrzelił po to aby okraść – traktowalibyśmy ten fragment zachowania jako dwa czyny
ale jeden czyn zabroniony - 148 § 2 pkt 2 i 3 w zw. z art. 280 § 2 – zob. pozorny zbieg
przestępstw).
5.
Andrzej J. chciał okraść magazyn. W trakcie wynoszenia rzeczy z tego pomieszczenia zaskoczył go
magazynier. Andrzej J. uderzył go powodując ciężki uszczerbek na zdrowiu. Mamy do czynienia z
„dwoma” czynami: jeden – wynoszenie z magazynu towaru, drugi – uderzenie magazyniera
6.
Andrzej J dokonał rozboju:
a. na małżonkach (jeden czyn)
b.
wszystkich osobach znajdujących się w restauracji (przyjęto by jeden czyn)i
c. na dwóch kolegach idących razem do szkoły (jeden czyn, ale przyjmowano w takich sytuacjach
także dwa czyny w myśl zasady „tyle rozbojów – ile ofiar”)
Czyn ciągły (art. 12 k.k.)
Na gruncie kodeksu karnego z 1969 r. występowała instytucja tzw. „ przestępstwa ciągłego” (art. 58
k.k.). Czyn ciągły uregulowany w art. 12 k.k najbliższy swoim uregulowaniem jest tzw. jednoczynowej
koncepcji przestępstwa ciągłego.
Przesłanki czynu ciagłego
I co najmniej dwa zachowania tego samego sprawcy –
1)
co najmniej dwa odrębne fragmenty aktywności człowieka, dwa kompleksy uzewnętrznionych
ruchów;
2)
poszczególne zachowania nie muszą realizować znamion typu czynu zabronionego, mogą być
wykroczeniami, mogą być prawnokarnie irrelewantne, mogą też realizować znamiona różnych
typów czynów zabronionych (niektórzy przedstawiciele doktryny i orzecznictwa wprowadzają
warunek, aby poszczególne zachowania sprawcy stanowiły zamach na to samo dobro prawne;
wykluczałoby to przyjęcie czynu ciągłego w sytuacji opisanej w przykładzie 3)
II. z góry powzięty zamiar – czyn ciągły dotyczy tylko przestępstw umyślnych, może być zarówno
zamiar bezpośredni jak i zamiar wynikowy (nie ma możliwości konstruowania nieumyślnego czynu
ciągłego); w chwili przystępowania do pierwszego zachowania sprawca musi mieć zamiar podjęcia
wszystkich zachowań składających się na czyn ciągły (musi to być ten sam zamiar a nie taki sam
zamiar) , podjęcie jednego zachowania pozwala przyjąć usiłowanie całości
III. krótkie odstępy czasu – okres trwający od kilku minut do kilkunastu dni pomiędzy jednym
zachowaniem a drugim (chodzi tu o następujące po sobie zachowania), a nie pomiędzy pierwszym
zachowaniem a ostatnim
str. 141
IV. tożsamość pokrzywdzonego – gdy przedmiotem zamachu jest dobro osobiste (nawet jeżeli dobro
to jest pobocznym przedmiotem ochrony) warunkiem przyjęcia czynu ciągłego jest tożsamość osoby
pokrzywdzonej; wyklucza to możliwość przyjęcia czynu ciągłego np. w przypadku rozboju, gdy
skierowany on jest za każdym razem przeciwko innej osobie.
Pytanie: czy w sytuacji, w której każde z
zachowań składających się na czyn ciągły skierowane jest przeciwko dobru osobistemu tych samych
pokrzywdzonych (np. A. i G. raz w tygodniu zabieraj utarg małżonkom C naruszając przy tym ich nietykalność
cielesną lub powodując uszczerbek na zdrowiu poniżej 7 dni) można przyjąć czyn ciągły
? Tak.
V.
czyn ciągły znajduje zastosowanie jedynie w odniesieniu do tych typów czynów zabronionych, w
których znamię czynnościowe ujęte jest w ten sposób , że może zostać zrealizowane jednym
zachowaniem (nie ma znaczenia przy przestępstwach które popełniane są powtarzającymi się
zachowaniami np. rozpijanie małoletniego, znęcanie się)
Konsekwencje przyjęcia czynu ciągłego:
1)
wszystkie zachowania stanowią jedną podstawę kwalifikacji prawnej (należy przyjąć tożsamość
czynu w rozumieniu art. 11 § 1); tzn.: wszystkie zachowania traktowane są jako nierozerwalna,
integralna całość, stanowiąca jeden przedmiot oceny; wielość zachowań prowadzi do przyjęcia
jednorazowej realizacji znamion czynu zabronionego (sprawca odpowiada za jeden czyn
zabroniony, jedno przestępstwo)
2)
w przypadku przestępstw przeciwko mieniu należy zsumować wartość ukradzionego
(zniszczonego) mienia, wartość wyrządzonych szkód
3)
czas popełnienia czynu ciągłego – czas ostatniego zachowania objętego znamieniem ciągłości
przykład:
1. Janusz K. pracujący w firmie budowlanej buduje dom. Ponieważ koszty budowy zaczynają go przerastać
postanawia obniżyć je zaopatrując się materiały potrzebne mu do budowy w pracy. Raz w tygodniu, kiedy
przyjeżdża do pracy samochodem, zabiera z budowy, na której aktualnie pracuje potrzebne mu materiały.
Proceder swój ciągnie przez dwa lata zanim zostanie złapany. W ciągu tego okresu tylko raz miał
jednomiesięczną przerwę, kiedy chory na woreczek żółciowy wylądował w szpitalu.
2. Mirek J. nienawidzi plastikowych krasnali. Postanowił zniszczyć wszystkie, jakie znajdują się na osiedlu
domków mieszkaniowych, na którym mieszka. Wiedział, żę zajmie mu to kilka nocy, ale nie zniechęcało go
to. Przez 2 tygodnie co kilka nocy wymykał się z domu na godzinę i metodycznie niszczył krasnale. Okazało
się, że zniszczył 20 krasnali o wartości od 20 do 200 zł.
3. Andrzej J. postanowił wraz z bratem okraść bank. Ustalony przez nich plan wyglądał następująco: Dzień
przed planowaną akcję brat miał „pożyczyć sobie” od kolegi pistolet, w dniu akcji Andrzej J. miał ukraść
samochód znajdujący się na parkingu, razem mieli pojechać do banku po zapadnięciu zmroku, w banku brat
miał zająć się ochroniarzem, (jeśli trzeba załatwić go), a Andrzej J. zabrać kasę. Zostali złapani w momencie,
kiedy zbliżali się kradzionym samochodem do banku. Uwaga!!!: w sytuacji, w której pomiędzy”
pożyczeniem” pistoletu a wejściem do banku podjęte zostały jakiekolwiek wcześniej niezaplanowane
zachowania, które realizują znamiona typu czynu zabronionego – to te zachowania nie tylko nie wchodzą w
skład czynu ciągłego, ale także pozostają z nim w zbiegu przestępstw (nie zbiegu przepisów)
str. 142
Zbieg przestępstw
Zbieg przestępstw – sytuacja, w której sprawca popełnił kilka(co najmniej dwa) przestępstwa.
• Np. ukradł książkę, przestraszył się, że ktoś ją znajdzie i potem zniszczył
• Dokonał kilkunastu rozbojów – wyklucza to czyn ciągły (brak tożsamości pokrzywdzonego)
• sprawca najpierw podżegał do dokonania zabójstwa (bezskutecznie – nie powzięto zamiaru)
usiłował dokonać zabójstwa (odstąpił bo ktoś mu przeszkodził) za godzinę dokonał już
zabójstwa
• mąż codziennie wychodząc do pracy uderzał żonę albo ją znieważał
Problem relacji wielości przestępstw do wielości czynów w znaczeniu naturalnym
Relacja ta wynika pośrednio z art. 11 par. 2 k.k., który przewiduje zakaz multiplikacji ocen
odnoszących się do tego samego fragmentu zachowania sprawcy (tego samego czynu): jeden czyn
może stanowić tylko jedno przestępstwo (nie może jedne fragment zachowania na płaszczyźnie
ontologicznej przekształcić się w wielość bytów na płaszczyźnie normatywnej – wielość przestępstw)
W konsekwencji przyjąć należy, iż o zbiegu przestępstw możemy mówić tylko w sytuacji, w której
sprawca dopuścił się wielu czynów (w znaczeniu naturalnym); prawnokarnej ocenie podlega zatem
wiele wyodrębnionych od siebie fragmentów zachowań.
Oznacza ona też, iż ilość przypisanych sprawcy przestępstw nie może przekraczać ilości popełnionych
przez niego czynów
Wielość przestępstw zakłada zawsze wielość czynów!
Czy zawsze wielość czynów prowadzi do wielości przestępstw???
Z art. 11 k.k. wynika tylko to, że jeden czyn może być tylko jednym przestępstwem; nie wynika zaś, iż
jedno przestępstwo musi opierać się tylko i wyłącznie na jednym czynie; bo tak też nie jest.
Nawet pobieżna analiza znamion typu wskazuje jednoznacznie iż wielkość czynów nie przesądza o
wielości przestępstw np. rozbój. Niejednokrotnie zatem ze względu na:
str. 143
brzmienie przepisu ustawy określającego znamiona typu czynu zabronionego
zastosowanie powszechnie przyjętych w prawoznawstwie reguł interpretacyjnych
np. znęcanie się
albo zastosowanie szczególnej dyrektywy interpretacyjnej zawartej w ustawie (art.
12)
pomimo popełnienia przez sprawcę wielu czynów ( z których niekiedy każdy z nich realizuje prima
facia znamiona typu czynu zabronionego) sprawca odpowie za jedno przestępstwo
Sytuacje taką określa się mianem
pozornego zbiegu przestępstw
. Innymi słowy: jest to
sytuacja, w której w oparciu o konstrukcje znamion czynu zabronionego bądź reguły wykładni,
wielość czynów (w znaczeniu naturalnym) uważa się za jedno przestępstwo; wielość czynów w
znaczeniu naturalnym nie przekłada się w tym przypadku na wielość czynów zabronionych;
pomimo wielu czynów dochodzi do jednokrotnej realizacji znamion czynu zabronionego
Przy czym opisana sytuacja obejmuje zarówno przypadki, w których konstrukcja znamion typu czynu:
wymaga dla realizacji znamion wielości zachowań (innymi słowy są typy czynów w których
dla ich realizacji wymagane jest podjęcie co najmniej dwóch czynów w znaczeniu
naturalnym)
dopuszcza możliwość jednokrotnego wypełnienia znamion wieloma zachowaniami
pierwszy przypadek:
przestępstwa dwuaktowe – rozbój
przestępstwa zbiorowe (dla realizacji znamion konieczne jest pewna
powtarzalność zachowań) np. przestępstwo niealimentacji (art. 209 par. 1) –
dla realizacji znamion konieczne jest wstrzymanie się z zapłata kolejnych rat
alimentacyjnych co najmniej przez trzy miesiące, albo płacenie ich
nieregularnie lub w kwotach znacznie niższych niż należne (SN)
przestępstwa złożone - typ czynu zabronionego, dla którego dokonania
konieczna jest realizacja wszystkich znamion czasownikowych opisanych w
typie
konstrukcja czynu ciągłego
przestępstwa z reguły popełniane powtarzającymi się zachowaniami
dopuszczające jednak wyjątkowo możliwość popełnienia ich jednym czynem
np. rozpijania małoletniego; znęcanie się
Przykład: sprawca (przez okres trzech miesięcy) wychodząc codziennie do pracy i wracając z niej
uderza żonę, wyzywając ją przy tym. Mamy do czynienia z wieloma czynami w znaczeniu naturalnym,
str. 144
które, ze względu na konstrukcję znamion czynu zabronionego przestępstwa znęcania sie (art. 207
k.k.), nie prowadzą do przyjęcia wielokrotnej realizacji znamion tego typu czynu zabronionego (wielu
przestępstw) tylko do stwierdzenia, iż sprawca wieloma czynami w znaczeniu naturalnym
jednokrotnie zrealizował znamiona typu czynu opisanego w tym przepisie.
drugi przypadek:
przestępstwa wielodmianowe np. art. 202 par. 3 – realizacja kilku czynności w stosunku do
tego samego podmiotu oddziaływania – jedne czyn zabroniony:, także np. osoba podrabia
dokument a potem używa go jako autentyczny ( jednokrotna realizacja znamion typu z art.
270)
Omówione przypadki nie stanowią zatem faktycznie zbiegu przestępstw!!!
Pomijalny zbieg przestępstw
– sprawca swoimi zachowaniami realizuje znamiona kilku
typów czynów zabronionych, jednakże zastosowanie przyjętych reguł wyłączania wielości ocen
prowadzi do wniosku, iż sprawca poniesienie odpowiedzialność za jedno przestępstwo.
Przy pomijalnym zbiegu przestępstw – inaczej jak przy pozornym - wielość czynów w znaczeniu
naturalnym przekłada się na wielość zrealizowanych typów czynów zabronionych, jednakże ukaranie
za jedno przestępstwo czyni z kryminalnopolitycznego punktu widzenia zbędnym ukaranie za drugie.
Reguły wyłączania wielości ocen, których zastosowanie prowadzi do usunięcia biegu; to: zasada
konsumpcji lub zasada subsydiarności
Podkreślenia wymaga, iż w tym przypadku nie mamy do czynienia z zastosowaniem reguł
interpretacyjnych w procesie dekodowania normy z przepisu tylko z pewnymi ocenami
kryminalnopolitycznymi. Przyjmujemy, iż zawartość kryminalnopolityczna jednego przestępstwa
może być uwzględniona w ramach przypisania innego przestępstwa i ukarania za nie.
str. 145
Konstrukcja pomijalnego zbiegu przestępstw łączona jest w doktrynie i w
orzecznictwie z dwoma rodzajami przypadków, z tzw.:
współukarane przestępstwo uprzednie – przyjmuje się przy postaciach stadialnych tj. gdy zostają
one zrealizowane dwoma czynami, np. usiłowanie i dokonanie, to przestępstwo usiłowane
zasadniczo będzie współukaranym przestępstwem uprzednim chyba, że dzieli je zbyt duża odległość
czasowa; w przypadku odmiennych form zjawiskowych (najpierw podżegał, a potem był
współsprawcą) przyjęcie odpowiedzialności za sprawstwo czyni zbędnym z kryminalnopolitycznego
punktu widzenia wymierzenie kary za podżeganie i pomocnictwo; najczęściej przyjmuje się też, iż
skazanie za podżeganie wypiera konieczność skazania za pomocnictwo; przy narażeniu i naruszeniu
dobra prawnego – narażenie współukarane przestępstwo uprzednie (przy istnieniu tożsamość dobra
prawnego i strony podmiotowej)
Dotyczy także sytuacji, w których popełnienie jednego przestępstwa jest środkiem do popełnienia
drugiego np. wyłudzenie pieniędzy z banku na podstawie podrobionego dokumentu (podrobienie –
współukarane przestępstwo uprzednie); posiadanie broni bez pozwolenia przez krótki czas (zabranej
po to aby zabić) i zabicie człowieka (pierwsze przestępstwo – współukarane przestępstwo uprzednie,
sprawca odpowie tylko za jedno przestępstwo – zabicie człowieka)
w orzecznictwie przyjmuje się też iż np.: współukarnym przestępstwem uprzednim jest podżeganie
lub pomocnictwo do fałszerstwa dokumentów a potem użycie takiego dokumentu jako
autentycznego; naruszenie miru domowego w celu popełnienia przestępstwa związanego z użyciem
przemocy lub gwałtu na osobie
współukarane przestępstwo następcze - gdy przestępstwo uboczne będzie się sprowadzać do
wykorzystania owoców przestępstwa albo zatarcia śladów jego popełnienia np. kradzież rzeczy a
potem jej zniszczenie (chyba, że prowadzi to do jakościowej zmiany oceny zdarzenia np. rzecz jest
działem sztuki),
w orzecznictwie przyjmuje się też iż np.: współukarnym przestępstwem następczym jest używanie
dokumentu o którym mowa w art. 275 po dokonaniu jego kradzieży,
Kryteria zastosowania konstrukcji współukaranego przestępstwa uprzedniego lub następczego,
które zawsze należy rozpatrzyć in concreto:
1)
integralne powiązanie czynu, za który sąd skazuje sprawcę i wymierza mu karę, z czynem,
który zostaje uznany za współukaranego przestępstwa uprzedniego lub następczego (ścisła
więź dwóch przestępstw najczęściej o charakterze środek do celu)
str. 146
2)
porównanie stopnia społecznej szkodliwości obu czynów, przy czym nie może być uznane za
współukarane przestępstwo to, które przewyższa stopniem bezprawia czyn, który stanowi
podstawę skazania i wymierzenia kary lub gdy w istotny sposób wzmaga ono skutek
wywołany przestępstwem głównym
3)
przesłanka dodatkowa: tożsamość przedmiotu zamachu obu przestępstw oraz (zasadniczo)
tożsamość pokrzywdzonego
Podsumowując:
przy pomijalnym zbiegu przestępstw:
mamy do czynienia z popełnieniem wielu czynów zabronionych (przestępstw) – inaczej niż
przy pozornym – jeden czyn zabroniony
dochodzi do skazania i wymierzenia kary za jedno z tych przestępstw (przy kwalifikacji
prawnej omija się część czynów i skazuje sprawce de facto za jeden z dokonanych czynów,
jedno z popełnionych przestępstw) – przy pozornym zbiegu sprawca odpowiada za wszystkie
czyny – wszystkie one są objęte znamionami typu np. rozbój)
konsekwencje są takie same: przyjmujemy jedno przestępstwo i wymierzamy jedną karę
(przy pomijalnym w opisie podajemy jeden czyn w znaczeniu naturalnym np. tylko kradzież;
przy pozornym opis przestępstwa zawiera oba czyny w znaczeniu naturalnym)
Realny zbieg przestępstw:
po przeprowadzeniu procesu wykładni przepisów stanowiących
podstawę prawnokarnego wartościowania i zdekodowaniu norm sankcjonujących wielość czynów
popełnionych przez tego samego sprawcę wyczerpuje znamiona co najmniej dwóch lub więcej
czynów zabronionych lub wielokrotną realizację znamion tego samego czynu zabronionego i nie
dochodzi do usunięcia zbiegu, gdyż zawartość kryminalnopolityczna czynów nie może być
uwzględniona w ramach przypisania i ukarania za jeden tylko ze zbiegających się czynów, bez
potrzeby skazywania i ukarania za pozostałe pozostające w zbiegu czyny.
Realny (właściwy) zbieg przestępstw stanowi szczególną odmianę wielości przestępstw popełnionych
przez tego samego sprawcę, dla którego przyjęcia konieczne jest spełnienie przesłanek określonych w
art. 85 k.k.:
a)
sprawca popełnia dwa lub więcej przestępstw, co do których za każde z osobna możliwe jest
pociągnięcie do odpowiedzialności karnej, zanim zapadł pierwszy chociażby nieprawomocny
wyrok, co do któregokolwiek z tych przestępstw
b)
wymierzono za te przestępstwa kary podlegające łączeniu
Kary podlegające łączeniu: kary tego samego rodzaju oraz kara pozbawienia wolności z karą
ograniczenia wolności, kara pozbawienia wolności z karą 25 lat i dożywotniego pozbawienia wolności,
kara dożywotniego pozbawienia wolności z karą 25 lat pozbawienia wolności.
str. 147
Można wyróżnić:
a)
ZBIEG JEDNORODNY – popełnienie przez tego samego sprawcę przestępstw kwalifikowanych
na podstawie tego samego typu czynu zabronionego – konsekwencje: wymierzenie kary
łącznej (wyroku łącznego), chyba że zachodzą przesłanki z art. 91 k.k. - ciąg przestępstw.
b)
ZBIEG RÓŻNORODNY - popełnienie przez tego samego sprawcę przestępstwa kwalifikowane
są na podstawie różnych przepisów - konsekwencje: wymierzenie kary łącznej (wyroku
łącznego)
Realny zbieg przestępstw jest instytucją prawa karnego materialnego co obliguje sąd do
zastosowania tej konstrukcji w razie spełnienia jej przesłanek.
Modelowe rozwiązania określające sposoby łączenia kar jednorodnych:
a)
system kumulacji kar – polega na zsumowaniu wszystkich wymierzonych kar jednostkowych, a
następnie wykonaniu jednej skumulowanej kary
b)
system absorbcji kar – polega na przyjęciu, że najsurowsza kara wymierzona za pozostające w
zbiegu realnym przestępstwa pochłaniała kary łagodniejsze i tylko ta kara podlega wykonaniu
c)
system asperacji kar – polega na przyjęciu za podstawę wymiaru kary najsurowszej akry
orzeczonej za pozostające w zbiegu przestępstwa, która podlega odpowiedniemu zaostrzeniu na
zasadach określonych w ustawie
d)
systemy mieszane
1)
system redukcyjny – polega na swoistym obniżeniu kary ustalonej w wyniku zsumowania kar
jednostkowych orzeczonych za poszczególne przestępstwa
2)
system mieszany wykorzystujący elementy asperacji – polega na określeniu zasad wymiaru
jednej kary łącznej w oparciu o kary wymierzone jednostkowo, przy czym podstawą wymiaru
kary łącznej jest najsurowsza z kar jednostkowych podlegająca obostrzeniu na zasadach
określonych w ustawie.
3)
system kary łącznej - art. 85 k.k. i n., wprowadza bardzo elastyczny system wymiaru kary
łącznej w razie wystąpienia realnego (rzeczywistego) zbiegu przestępstw opierający się na
zasadzie, że kara łączna może zostać wymierzona w granicach wyznaczonych przez
jednostkowo orzeczone kary podlegające łączeniu, tj. dolną granicę kary łącznej wyznacza
najsurowsza z orzeczonych kar jednostkowych zaś górną granicę kary łącznej suma
orzeczonych kar jednostkowych. System ten daje szerokie możliwości indywidualizacji kary
łącznej, gdyż możliwe jest wymierzenie kary łącznej w oparciu o zasadę absorbcji, przez
zasadę asperacji aż do zasady kumulacji, przy czym wybór sposobu wymiaru kary łącznej
uzależniony jest od konkretnego wypadku, w szczególności związku przedmiotowo-
podmiotowego łączącego czyny i w jakich odstępach czasu od siebie zostały one popełnione.
Ustawa nie daje podstaw do traktowania, którejś z wymienionych zasad w sposób
priorytetowy przy wymiarze kary łącznej, nie zawiera norm nakazujących traktowania
instytucji kary łącznej jako mającej na celu łagodzenie prawnokarnych konsekwencji, nie
zawiera także zakazu pogarszania sytuacji prawnej sprawcy (skazanego).
Identyczne są prawnokarne przesłanki orzeczenia kary łącznej i orzeczenia wyroku łącznego
– stąd brak podstaw do zróżnicowania sytuacji sprawcy w zależności od sposobu sądzenia.
Sprawca w stosunku do którego łączy się kary wydając wyrok łączny nie może być
traktowany gorzej niż wtedy gdyby orzeczenie kary łącznej nastąpiło w jednym
postępowaniu.
str. 148
art. 88 k.k.– zasada absorpcji – karę dożywotniego pozbawienia wolności (lub 25 lat pozbawienia
wolności gdy jest najsurowsza) zawsze orzeka się jako karę łączną (nie tylko jako karę łączną
pozbawienia wolności, nie można obok niej orzekać też grzywny, można jednak orzec środek karny)
Ciąg przestępstw – art. 91 k.k. – odmiana realnego zbiegu przestępstw, zbiegu jednorodnego
(wywodzi się z tzw. wieloczynowej koncepcji przestępstwa ciągłego)
- popełnienie kilku przestępstw, kwalifikowanych na podstawie tego samego przepisu (lub tych
samych przepisów, gdy każde z przestępstw pozostających w zbiegu podlega kumulatywnej
kwalifikacji), przyjmuje się, iż w ciągu nie mogą pozostawać przestępstwa dokonane w postaci
sprawczej i w postaci podżegania i pomocnictwa, typy modyfikowane i podstawowe
- w podobny sposób tj. przy wykorzystaniu powtarzającej się lub takiej samej sytuacji, przy użyciu
podobnych narzędzi
- w krótkich odstępach czasu – od kilku minut do kilku miesięcy; pomiędzy poszczególnymi
przestępstwami, a nie pomiędzy przestępstwem pierwszym i ostatnim;
- brak wyroku chociażby nieprawomocnego w stosunku do któregokolwiek z nich (uwag: nie musi być
to wyrok skazujący!!!)
Konsekwencje – sąd nie skazuje osobno za każde pozostające w zbiegu przestępstwo, nie wymierza
kary łącznej tylko sąd orzeka (jest to oblig) jedną karę za wszystkie pozostające w ciągu przestępstwa
(poszczególne czyny zabronione muszą mieć większy niż znikomy stopień społecznej szkodliwości i
być zawinione) w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia, przewidzianego w przepisie,
którego znamiona każe z tych przestępstw wyczerpuje, zwiększonego o połowę.
W ciągu mogą pozostawać zarówno przestępstwa umyślne jak i nieumyślne (inaczej niż przy czynie
ciągłym)
UWAGA OGÓLNA!
Czasami może zdarzyć się (co okazuje się na ćwiczeniach), że jakieś sformułowanie zawarte w
opracowaniu budzi Państwa wątpliwości, albo jest rozumiane nie do końca zgodnie z zamierzeniami
autora. Jeżeli taka sytuacja zdarzyłaby się zostaną naniesione korekty (na kolorowo – tak, że będzie to
widzialne na pierwszy rzut oka). Proszę zatem przed egzaminem przejrzeć materiały znajdujące się na
stronie, celem sprawdzenia czy nie zostały takie korekty naniesione.
Poniżej krótkie omówienie wybranych przepisów z części szczególnej (pomocne przy rozwiązywaniu
kazusów).
str. 149
I. Art. 148 k.k. –
ob. przypisanie
1. paragraf 1. – typ zasadniczy,
-
dobrem prawnym chronionym jest życie ludzkie, (moment początkowy –początek
bólów porodowych rozwierających lub w przypadku cesarskiego cięcia - a w
wypadku operacyjnego zabiegu cesarskiego cięcia kończącego ciążę − od podjęcia
czynności zmierzających do przeprowadzenia tego zabiegu; moment końcowy –
trwałe i nieodwracalne ustanie funkcji pnia mózgu - śmierć mózgowa); brak dobra
chronionego prawem w momencie podejmowania ocenianej czynności wyklucza
realizacje znamion ze 148 lub 155 k.k. (lekarz naruszając reguły sztuki lekarskiej
podaje matce w ciąży lekarstwo wskutek którego u dziecka powstają wady układu
oddechowego i umiera tuż po narodzeniu – niekaralne zachowanie)
-
przestępstw powszechne (przez zaniechanie, przy zachodzeniu przesłanek z art. 2
k.k.- indywidualne), skutkowe (konieczność wykazania obiektywnego przypisania
skutku);
-
czynnością sprawczą jest każde zachowanie, któremu może zostać obiektywnie
przypisane spowodowanie skutku śmiertelnego; najczęściej oddziaływanie fizyczne
na organizm (np. zadawanie ciosów, duszenie, trucizna)
-
przestępstwo umyślne – zarówno zamiar bezpośredni jak i wynikowy (ustala się
biorąc m. in pod uwagę- rodzaj użytego narzędzia, siłę zadawanych ciosów i ich
umiejscowienie, motywy działania sprawcy )
2. paragraf 2 – typy kwalifikowane
a. pkt. 1 – ze względu na sposób działania - ze szczególnym okrucieństwem
-
szczególne okrucieństwo – łączy się z cierpieniami zbędnymi dla samego
pozbawienia życia ofiary,
-
strona podmiotowa- zarówno zamiar bezpośredni jak i wynikowy
b. pkt. 2 - w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem lub rozbojem
-
„związek”- rozumiany szeroko (mam mieć charakter funkcjonalny), może to być
środek do celu jakim jest wzięcie zakładnika, celem zatarcia śladów wcześniej
popełnionego np. rozboju,
-
nie musi zachodzić tożsamość pomiędzy ofiarą wymienionych przestępstw a ofiarą
przestępstwa zabójstwa, (np. zabójstwo świadka rozboju)
-
zabójstwo może pozostawać w zbiegu jednoczynowym, z którymś z wymienionych
przestępstw – np. zabójstwo rozbójnicze; może być też realny zbieg przestępstw
c. pkt. 3 – w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie
-
np. zabójstwo popełnione w celu uzyskania korzyści majątkowej, dla zabawy, bez
wyraźnego powodu, w celu wyeliminowanie ludzi traktowanych przez sprawce jako
„drugiej kategorii”
-
strona podmiotowa- zamiar bezpośredni i wynikowy
d. pkt. 4 z użyciem broni palnej lub materiałów wybuchowych
str. 150
-
„broń palna” – także broń gazowa
-
„użycie” – posłużenie się tymi narzędziami z wykorzystaniem ich specyficznych
właściwości (nie będzie użyciem bicie kolbą pistoletu po głowie)
-
strona podmiotowa- zarówno zamiar bezpośredni jak i wynikowy
3. paragraf 3
a. zabójstwo jednym czynem więcej niż jednej osoby – np. podłożenie materiału
wybuchowego; w wyniku wybuchu giną 4 osoby
-
typ kwalifikowany ze względu na skutek zachowania sprawcy
-
każdy ze skutków musi zostać obiektywnie przypisany temu samemu zachowaniu
sprawcy (jeden czyn)
-
skutki mogą wystąpić w różnym czasie
-
strona podmiotowa – zarówno zamiar bezpośredni jak i zamiar wynikowy (jeden
skutek może być z zamiarem bezpośredni, inny z wynikowym), nie może być żaden
ze skutków spowodowany nieumyślnie,
b. zd. 2 „był wcześniej skazany prawomocnie skazany za zabójstwo)
-
przesłanka ustawowego zaostrzenia kary
-
tylko jeżeli wcześniejsze zabójstwo było popełnione w postaci sprawczej (nie
podżeganie lub pomocnictwo), popełnione może być natomiast w formie jednej z
postaci stadialnych i tylko jeżeli było to zabójstwo typu kwalifikowanego lub
zasadniczego (to drugie zabójstwo też musi być typu zasadniczego lub
kwalifikowanego)
4. paragraf. 4 – zabójstwo typu uprzywilejowanego ze wglądu na szczególne właściwości strony
podmiotowej
-
strona podmiotowa- umyślność (zamiar ewentualny lub bezpośredni)
-
afekt fizjologiczny (nie związany z odchyleniami psychiki od normy – jeżeli reakcja
strachu, przerażenia i adekwatnego do tego zachowania ma podłoże w upośledzeniu
umysłowym lub innym tego rodzaju zakłóceniu czynności psychicznych to wówczas
można zastanawiać się czy nie mamy do czynienia z działaniem z ograniczoną
poczytalnością -art. 31 k.k.)
-
wzburzenie musi być silne
-
wzburzenie musi być usprawiedliwione okolicznościami – okoliczności wyłącznie
zewnętrzne, które z punktu widzenia ocen społecznych mogą zasługiwać na pewne
zrozumienie , jest współmierne do wywołującej je przyczyny
-
przyczynę silnego wzburzenia musi stanowić zachowanie pokrzywdzonego,
polegające na wyrządzeniu sprawcy krzywdy, ocenianej w społeczeństwie nagannie,
nie będzie uznana za usprawiedliwioną gwałtowna reakcja w stosunku do osoby
trzeciej, która okoliczności wywołującej tę reakcję nie spowodowała
-
zachowanie to nie może być oceniane w oderwaniu od stosunków istniejących
pomiędzy stronami konfliktu – napięcie istniejące pomiędzy nimi może bowiem
wzrastać od pewnego czasu, a zdarzenie mające miejsce bezpośrednio przed
dokonaniem przestępstwa stanowić może dopełnienie wcześniej doznanych krzywd,
str. 151
-
możliwość zbiegu art. 148 § 4 z art. 31 § 2 – gdy oprócz silnego wzburzenia
stanowiącego konsekwencje afektu fizjologicznego tj. mieszczącego się normie a nie
związanego z odchyleniami od tej normy, dojdzie do wynikających z upośledzenia
umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych zakłócenia w
rozpoznaniu czynu lub pokierowaniu swoim postępowaniem
-
spowodowanie śmierci w stanie silnego wzburzenia przy użyciu broni palnej –
poniesie odpowiedzialność wyłącznie z art. 148 § 4 k.k, - elementy kwalifikujące
odnoszą się wyłącznie do typu zasadniczego
III. Art. 150 tzw. zabójstwo eutanatyczne.
ob. przypisanie
1. Przedmiot ochrony – życie człowieka
2. przestępstwo powszechne- każdy może być sprawcą
3. czynność sprawcza – każde zachowanie pozostające w związku przyczynowym i
normatywnym ze śmiercią, przestępstwo materialne – dla dokonania konieczne jest powstanie
skutku w postaci śmierci człowieka
4. przedmiot czynności wykonawczej – człowiek żądający pozbawienia go życia, „żądanie”
– wyraz woli dysponenta dobra pozbawienia go tego dobra, więcej niż prośba – musi istnieć
element presji na psychikę adresata żądania, podmiot nie musi mieć zdolności do czynności
prawnych w rozumieniu prawa cywilnego wystarczy że będzie posiadał rozeznanie, co do
znaczenia swojego żądania (wyklucza to skuteczność żądania osób upośledzonych umysłowo,
chorych psychicznie, będących pod wpływem alkoholu lub chwilowego załamania, czy także
dzieci poniżej 16 r. życia), musi być wyrażone dobrowolnie bez wpływu z zewnątrz
(przymusu)
5. strona podmiotowa – tylko umyślnie i to z zamiarem bezpośrednim , przestępstwo
kierunkowe znamienne motywem: działanie pod wpływem współczucia, celem działania
sprawcy – skrócenie cierpień innej osoby, musi istnieć związek pomiędzy współczuciem
(obiektem którego jest osoba żądająca pozbawienia życia a nie np. jej najbliżsi) a
zachowaniem sprawcy zmierzającym do pozbawienia życia.
IV. Art. 151
1) podmiot – przestępstwo powszechne
2) Przedmiot ochrony – życie człowieka
3) przedmiotem czynności wykonawczej – człowiek zdolny do właściwego rozpoznania
znaczenia czynu w postaci targnięcie się na własne życie; nie jest więc przedmiotem tego czynu
osoba która nie ukończyła 16 lat, albo osoba niepoczytalna
4) czynność sprawcza – poprzez namowę (rozumianą jak w art. 18 § 2 k.k.) lub udzielnie
pomocy (tak jak w art. 18 § 3 k.k. -może być też przez zaniechanie, w przypadku gwaranta),
„doprowadzenie do targnięcia ” - dla dokonania czynu wystarczające jest aby osoba której
str. 152
udzielono pomocy lub która nakłania podjęła próbę odebrania sobie życia; nie jest konieczna dla
dokonania śmierć osoby (dlatego jest to przestępstwo konkretnego narażenia na
niebezpieczeństwo)
5) strona podmiotowa – gdy czynność sprawcza nakłanianie – tylko z zamiarem bezpośrednim,
gdy w formie udzielenie pomocy – z zamiarem bezpośrednim lub wynikowym
IV. art. 155 nieumyślne spowodowanie śmierci
ob. przypisanie
Przestępstwo powszechne z działania, (przez zaniechanie - indywidualne), strona podmiotowa -
nieumyślne
V. art. 156 i 157
ob. przypisanie
A. czyny zabronione skutkujące określonym uszczerbkiem na zdrowiu (lekkim 157 § 2,
średnim – 157 § 1, czy ciężkim – 156 § 1 k.k.); wszystkie mają charakter typów
podstawowych (nie kwalifikowanych czy uprzywilejowanych)
B. podmiot – przestępstwo powszechne z działania (indywidualne przez zaniechanie)
C. czynność wykonawcza – spowodowanie określonego uszczerbku” – czyli każde
zachowanie, które może stanowić podstawę dla obiektywnego przypisania skutku
(konkretnego uszczerbku)
D. Przedmiot czynności wykonawczej – człowiek
E. skutek:
a) art. 156 § 1 – ciężki uszczerbek na zdrowiu (jego postacie są wyliczone enumeratywnie w
§ 1; choroba długotrwała - trwająca ponad 3 miesiące)
b) art. 157 § 1 średni uszczerbek na zdrowiu (trwający dłużej niż 7 dni i nie będący ciężkim)
c) art. 157 § 2 – lekki uszczerbek na zdrowiu – trwający nie dłużej niż 7 dni (nie będący
naruszeniem nietykalności cielesnej, musza być siniaki, obtarcia itd.)
F. art. 156 § 3 jest typem kwalifikowanym przez następstwo (umyślno – nieumyślnym),
następstwem jest śmierć
VI. Art. 158
A. paragraf 1
1. Cel: Potrzeba uproszczenia budowy typu czynu zabronionego dla ominięcia trudności
dowodowych, (kilka osób uczestniczy w bójce, której skutkiem są uszkodzenia ciała jej
uczestników, nie trzeba udowadniać, który z walczących zadał cios, szczególnie w sytuacji,
gdy uszkodzenie może być efektem działania wielu osób, i nie do końca wiadomo których)
2. Strona podmiotowa – tylko umyślnie
3. Czynność wykonawcza: „branie udziału w bójce lub pobiciu” udział polega nie tylko na
zadawaniu ciosów danej osobie, ale i np. na zagrzewaniu do zadawania ciosów (np.
krzyczenie dołóż mu, blokowanie drogi, podawanie narządzi). Nie jest to zatem podżeganiem
do uczestniczenia w bójce, tylko sprawstwem udziału w bójce zachowanie sprawcy mające
str. 153
postać podżegania i pomocnictwa jeżeli odbywa się w czasie i miejscu ataku na ofiarę przez
jednego lub wielu sprawców; przyjęcie takiej solidarnej postawy z napastnikami, że wynika z
niej potencjalna gotowość zadania ciosu.
a. bójka - zajście pomiędzy trzema osobami, w którym każdy jednocześnie jest atakującym i
atakowanym
b. pobicie - czynną napaść przynajmniej dwóch osób na jedną osobę albo grupy osób na grupę,
przy czym w tym ostatnim przypadku do atakujących należy przewaga(można wskazać
atakujących i atakowanych), działanie napadniętego ma zmierzać do obrony
Nie zawsze udział w bójce lub pobiciu jest przestępstwem; tylko w takich bójkach (pobiciach),
które niosą ze sobą niebezpieczeństwo utraty życia lub uszczerbku na zdrowiu opisanego w art.
156 § 1 i 157 § 1; innymi słowy: uczestnicy mają się atakować wzajemnie z takim natężeniem, że
stwarza to niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała, ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu lub średniego uszczerbku na zdrowiu
Podmiotem przestępstwa może być także osoba, która doznała obrażeń w bójce, a także osoba,
której osobisty udział w bójce nie wykazuje cech działania niebezpiecznego dla życia człowieka
lub jego zdrowia
B. paragraf 2 i 3
tzw. kwalifikowana bójka, stopień jej niebezpieczeństwa jest wyższy i wyraża się skutkiem w
postaci uszczerbku na zdrowiu określonym w art. 156 k.k. (§ 2) lub śmierci (§ 3 )
Następstwo objęte ma być nieumyślnością, tj. sprawca musi przewidzieć lub mieć obiektywną
możliwość przewidzenia, że efektem bójki może być nawet ciężki uszczerbek na zdrowiu lub
śmierć człowieka
Skutek bójki, decydujący o kwalifikacji nie musi odnosić się do uczestników bójki lub pobicia, ale
też do świadka bójki ( np. nie biorących w niej udziału innych uczestników zabawy);
odpowiedzialność za typ kwalifikowany zachodzi także, gdy skutki określone w § 2 dotknęły nie
tylko ofiar pobicia ale i sprawców pobicia, ratio legis polega bowiem na powstrzymaniu się do
udziału w bójkach lub pobiciu które mogą doprowadzić do ciężkich skutków dla zdrowia lub życia
człowieka.
Związek przyczynowy – pomiędzy działaniem wszystkich uczestników bójki a opisanym w
ustawie skutkiem.
Odpowiedzialność za udział w bójce nie wyłącza odpowiedzialności sprawcy bójki, który swoim
działaniem spowodował skutek stanowiący znamię kwalifikujące, tj. np. śmierć, mamy do
czynienia w tym przypadku z kumulatywną kwalifikacją
str. 154
Uwaga! (na potrzeby rozwiązywania kazusu)
Jeżeli dwie (także trzy) osoby uczestniczą w pobiciu, działając wspólnie i w porozumieniu,
którego przedmiotem jest spowodowanie u osoby trzeciej, co najmniej średniego uszczerbku na
zdrowiu (zamiar bezpośredni) to zasadniczo można założyć, iż ich odpowiedzialność oceniać
należy z przepisu penalizującego spowodowanie takiego uszczerbku – 157 § 1 ( w przypadku
innych uszczerbków: 156 § 1 czy 148). Jeżeli nie powstanie żaden inny skutek niż ten objęty
zamiarem, można zrezygnować z kwalifikowania ze 158 par. 1 (przyjmijmy, iż wchodzi może w
grę zastosowanie jednej z reguł wyłączania wielości ocen.) Jednakże jeżeli obok skutku objętego
zamiarem efektem pobicia będzie jeszcze skutek na który sprawcy się nie godzili, ale w stosunku
do którego można im przypisać nieumyślność – należy im przypisać (w kumulatywnej
kwalifikacji) odpowiedzialność za udział w pobiciu którego jest on następstwem.
Przykład: 2 osoby porozumiewają się, że pobiją osobę trzecią (połamią jej kości). Jednakże siła
zadanych ciosów doprowadziła do tego, że osoba ta umarła. Zachowanie sprawców należy
zakwalifikować z art. 157 § 1 w zw. z art. 158 § 3. Gdyby jednak porozumieli się, co do
spowodowania ciężkiego uszczerbku (że pozbawią ją wzroku), a osoba ostatecznie poniosła
śmierć to wystarczająca będzie kwalifikacja z art. 156 § 3 k.k.
Jeżeli przedmiotem porozumienia jest tylko spowodowanie lekkiego uszczerbku to badamy
odpowiedzialność uczestniczących w pobiciu z art. 158 § 1 (względnie 2 lub 3 w zależności od
skutku – w stosunku do którego działali nieumyślnie). Tutaj też zbędne jest rozważanie
współsprawstwa.
Jeżeli jednej z uczestniczących osób można jednak dodatkowo przypisać ten skutek (np. był on
spowodowany użyciem noża, a ona jako jedyna używała tego narzędzia) to jej zachowanie
(szczególnie jeżeli skutek objęty był umyślnością) należy rozważać dodatkowo z punktu widzenia
art. 157 § 1, 156 § 1 lub 148.
Proszę pamiętać, iż jest to tylko pewne uproszczenie na potrzeby egzaminu. Kwalifikacje danego
zachowania związane z bójką należą do najbardziej spornych w orzecznictwie.
IV. Artykuł 159
Kwalifikowana forma udziału w bójce – z „użyciem” broni palnej, noża lub innego podobnie
niebezpiecznego narzędzia (tj. takiego, które użyte w bójce stwarza podobne zagrożenie dla życia
lub zdrowia, jak nóż czy broń palna, chodzi tu o niebezpieczność, która wynika z użycia narzędzia
zgodne z jego właściwościami, z naturalnym przeznaczeniem, a nie ze sposobu jego użycia)
str. 155
Tylko ta osoba odpowiada z tego przepisu, która własnoręcznie używała tego przedmiotu (inni
uczestnicy bójki nie odpowiadają)
„używanie” – węziej niż „posługuje się”, zastosowanie broni (noża) zgodnie z jego
przeznaczeniem, z wykorzystaniem jego specyficznych właściwości (nie wystarczy jego
demonstrowanie, grożenie nim, bicie kolbą po głowie)
Odpowiedzialność z tego przepisu konsumuje odpowiedzialność z art. 158 § 1 k.k., natomiast w
przypadku wystąpienia następstwa bójki opisanego w art. 156 lub śmierci człowieka konieczne
jest powołanie art. 159 w zw. odpowiednio z art. 158 § 2 lub 158 § 3 k.k.
VI. art. 160 –
obiekt przyp
A) par. 1 – przestępstwo powszechne; wyłącznie z działania; par. 2 przestępstwo indywidualne
– tylko osoba na której ciąży prawny szczególny obowiązek zapobiegnięcia powstaniu
(rozwijaniu się) bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia lub ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu , zarówno z działania jak i z zaniechania
B) skutek - bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu
(tj tego, o którym mowa w art. 156 par. 1); niebezpieczeństwo – szczególny układ rzeczy i
zjawisk, z którego rozwojem zachodzi wysokie prawdopodobieństwo nastąpienia uszczerbku
w dobrze prawnym; ten układ musi się charakteryzować dynamicznym rozwojem;
niebezpieczeństwo ma mieć charakter niebezpieczeństwa indywidualnego – zagrażać nie
więcej niż 6 osobom; bezpośredniość – zachodzi wtedy, kiedy stworzona sytuacja nie wymaga
dla swojego dalszego rozwoju włączenia się w dany układ zdarzeń elementu dodatkowego,
zwłaszcza podjęcia przez sprawcę jakiegokolwiek działania dynamizującego ten układ.
C) czynność sprawcza – każde zachowanie, któremu można obiektywnie przypisać skutek w
postaci bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu; obejmuje także zwiększenie istniejącego już niebezpieczeństwa
VII art. 162
A. przestępstwo powszechne, formalne, tylko przez zaniechanie, abstrakcyjnego narażenia na
niebezpieczeństwo
B. może odpowiadać także ten kto sprowadził niebezpieczeństwo (np. nieumyślnie)
C. „nie udzielenie pomocy” – to znaczy nie podjęcie czynności, którą określają pewne standardy
wyznaczone przede wszystkim przez: konkretne położenie, w jakim znalazł się człowiek
wymagający pomocy, stan wiedzy osoby zobowiązanej oraz środki, jakimi ona dysponuje (nie
zrobił tego, co w tej konkretnej sytuacji zrobiłby modelowy dobry obywatel posiadający wiedzę
sprawcy); nie ma znaczenia dla realizacji znamion czy możliwe było skuteczne udzielenie pomocy
D. strona podmiotowa – przestępstwo umyślne – trzeba mieć m. in świadomość tego, że osoba
znajduje się w bezpośrednim niebezpieczeństwie…
str. 156
VIII. art. 173, 174 i 177
ob. przypisanie
A) katastrofa- konkretne zdarzenie w komunikacji, pociągające za sobą bezpośrednie
niebezpieczeństwo grożące życiu lub zdrowiu wielu osób (przyjmuje się co najmniej 6 – ciu)
albo mieniu w wielkich rozmiarach (część doktryny i orzecznictwa gabaryty: część – wartość –
analogia do mienia wielkiej wartości)
B) wypadek – konkretne zdarzenie komunikacji którego konsekwencją jest obrażenie ciała
innej osoby niż sprawca opisane w art. 157 par.1 (par. 1), ciężki uszczerbek na zdrowiu takiej
osoby lub jej śmierć (par.2); 177 par.1 i par. 2 – typy podstawowe; jeżeli skutkiem wypadku
jest śmierć jednej osoby oraz średni uszczerbek na zdrowiu drugiej - kumulatywna kwalifikacja
C) sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwo katastrofy – sprowadzenie sytuacji, w
której potencjalne ziszczenie się zagrożenia (katastrofy) „nie wymaga dalszego zdynamizowania
zastanego układu sytuacyjnego, innymi słowy sprowadzenie zagrożenia w takiej skali, które
ziścić się może bez dalszych bezprawnych zachowań bez strony sprawcy”
D) Nie popełnia przestępstwa (także z art. 157 par. 3 k.k.) kto naruszając, chociażby
nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym powoduje
nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała lub rozstrój zdrowia nie
trwające dłużej niż siedem dni
E) Przestępstwa powszechne - Sprawcą może być nie tylko podmiot uczestniczący w
komunikacji ale także oddziaływujący z zewnątrz na jej sprawny tok
IX. art. 178 i 178 a
A) stan nietrzeźwości i zbiegnięcie z miejsca zdarzenia nie stanowią znamion kwalifikujących
typy czynów zabronionych wymienionych w art. 178 (część doktryny traktuje jako takie
znamię stan nietrzeźwości), tylko okoliczności , których wystąpienie stanowi podstawę do
nadzwyczajnego obostrzenia kary (oznacza to, że tego przepisu nie powołujemy w
kwalifikacji prawnej zachowania!!!!!)
B) „Zbiegniecie z miejsca zdarzenia” – sprawca oddala się z miejsca wypadku w zamiarze
uniknięcia odpowiedzialności, w szczególności uniemożliwienia lub utrudnienia ustalenia
jego tożsamości, okoliczności zdarzenia i stanu nietrzeźwości
C) 178 a – typ abstrakcyjnego narażenia na niebezpieczeństwo; prowadzenie pojazdu – każda
czynność wpływająca bezpośrednio na ruch pojazdów w szczególność rozstrzygająca o
kierunku i prędkości jazdy (także holowanie pojazdu); pojazd mechaniczny – każdy pojazd
wprawiany w ruch za pomocą własnego silnika; stan nietrzeźwości – art. 115 § 16 k.k.
X. art. 190 - groźba karalna
A. przestępstwo powszechne
str. 157
B. czynność wykonawcza – grożenie innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę
lub szkodę osoby najbliższej, może być wyrażona za pomocą wszystkich środków
mogących przekazać do świadomości odbiorcy jej treść (ustnie, na piśmie, za pomocą
gestu itd.); grożący nie musi zamierzać zrealizować groźby
C. skutek – wzbudzenie w zagrożonym uzasadnionej obawy, że groźba zostanie spełniona
(zmiana w sferze psychicznej wywołana groźbą), musi ono być uzasadnione – tzn.
okoliczności w jakich groźba zostaje wyrażona jak i osoba grożącego wywołują u
obiektywnego obserwatora przekonanie, iż groźba została wyrażona na serio i daje
podstawy do uzasadnionej obawy
D. stron podmiotowa – przestępstwo umyślne, tylko z zamiarem bezpośrednim
XI.
art. 191
A. przestępstwo powszechne, formalne
B. czynność wykonawcza – stosowanie przemocy wobec osoby (nie wobec rzeczy) lub
groźby bezprawnej (art. 115 § 12 k.k.) w celu zmuszenia innej (niż sprawca) osoby do
określonego działania, zaniechania lub znoszenia; przemoc wobec osoby może być
zarówno przez działanie jak i zaniechanie (niewykonanie obowiązkowych czynności np.
niedostarczenie innej osobie środków żywnościowych w celu określonym w art. 191);
groźba ma być realna, tj. taka która u obiektywnego obserwatora wywołuje przekonanie,
iż jest zdolna wpłynąć na decyzję woli jej adresata w kierunku podjęcia wymuszonego
groźbą zachowania się .
C. strona podmiotowa – przestępstwo umyślne (zamiar bezpośredni, przestępstwo
kierunkowe)
D. paragraf 2 typ kwalifikowany – przez znamię statyczne, działanie celem wymuszenia
wierzytelności – ona nie musi w rzeczywistości istnieć; sprawca ma być jednak
przekonany że przysługuje mu lub osobie trzeciej
XII.
Art. 278
A. przedmiot czynności wykonawczej – rzecz ruchoma (art. 115 § 9 k.k.) wartość rzeczy ma
przekraczać 250 zł, energia, karta uprawniająca do podjęcia pieniędzy z bankomatu
B. czynność wykonawcza – zabór (tylko przez działanie), dla dokonania przestępstwa
konieczne jest wyjęcie rzeczy spod władztwa osoby uprawnionej (wbrew jej woli; może
być nielegalne władztwo) i objęcie rzeczy w faktyczne władanie (posiadanie) przez
sprawce (teoria zawładnięcia)
C. strona podmiotowa – przestępstwo kierunkowe (tylko z zamiarem bezpośrednim);
sprawca działa w celu przywłaszczenia rzeczy (tzw. dolus coloratus) – czyli włączenia
rzeczy do majątku sprawcy lub postępowania z nią jak z własną (łączyć to się ma z
trwałym pozbawieniem władztwa nad rzeczą jej dotychczasowego właściciela)
XIII. Art. 279
A. typ kwalifikowany kradzieży – przez znamię statyczne (sposób działania)
str. 158
B. włamanie – zachowanie polegające na usunięciu przeszkody stanowiącej zabezpieczenie
danego przedmiotu, nie musi polegać na użyciu siły fizycznej, ma to być bowiem
zachowanie polegające na nieposzanowaniu wyrażonej przez dysponenta woli
zabezpieczenia danej rzeczy przed innymi osobami (będzie nim też np. otworzenie drzwi
podrobionym czy ukradzionym kluczem); musi być przed dokonaniem kradzieży (tzn. nie
realizuje znamion typu wyłamanie się pomieszczania celem jego opuszczenia z zabranymi
przedmiotami)
C. strona podmiotowa – umyślne (zamiar bezpośredni), zamiar dokonania kradzieży musi
wystąpić najpóźniej w momencie przełamywania zabezpieczenia; przełamanie
zabezpieczenia ma być bowiem środkiem wiodącym do dokonania kradzieży
XIV. art. 280
A. paragraf 1
a) dwa przedmioty ochrony:
- nietykalność, życie i zdrowie, wolność
- prawo własności, prawo posiadania oraz inne prawa rzeczowe i obligacyjne
przysługujące danemu podmiotowi
b) podmiot czynu – każdy (przestępstwo powszechne)
c) strona podmiotowa – umyślność (zamiar bezpośredni) przestępstwo kierunkowe;
przyjmuje się tzw. podwójną kierunkowość działania sprawcy – sprawca działa w celu
przywłaszczenia rzeczy i chcąc ten cel osiągnąć stosuje określone w art. 280 k.k.
środki
d) przedmiot czynności wykonawczej – cudza rzecz ruchoma i człowiek
e) czynność wykonawcza (przestępstwo z działania ):
- „kradzież” tj zabór rzeczy w celu przywłaszczenia - zarówno gdy sprawca własnoręcznie
odbiera pokrzywdzonemu rzecz, którą zamierza przywłaszczyć jak i gdy pokrzywdzony
pod wpływem groźby użycia przemocy sam natychmiast wydaje napastnikowi żądana
rzecz
- sposób działania prowadzący do zawładnięcia rzeczą - „użycie przemocy wobec osoby”-
zastosowanie
siły
fizycznej,
naruszenie
nietykalność
cielesnej,
odpowiednio
ukierunkowane, tj takie którego celem jest przełamanie woli oporu osoby dysponującej
rzeczą; nie musi być wobec osoby pokrzywdzonej (może być wobec osoby trzeciej, ale
musi mieć określony cel – oddziaływanie na osobę dysponująca rzeczą); „groźba użycia
przemocy” jest to tzw. groźba bezprawna (art. 115 § 12 k.k.), nie musi być jednoznacznie
wypowiedziana, może być przez tzw. zachowanie konkludentne, spełnienie tej groźby
musi być możliwe bezpośrednio po jej zapowiedzeniu; „doprowadzenie do stanu
nieprzytomności lub bezbronności” np. przez użycie środków chemicznych (wtedy się
przyjmuje gdy nie jest ów stan wynikiem zastosowania przemocy wobec osoby)
B. paragraf 2, typ kwalifikowany
„posługuje się” szerzej niż używa z art. 159 k.k., każda forma demonstrowania broni palnej (także
broń gazowa, musi jednak konkretny egzemplarz być niebezpieczny dla sprawcy, tzn. nie może
być trwale zepsuty) czy noża np., przystawianie do ciała ofiary w celu dokonania zabory rzeczy
str. 159
zmierzające do potęgowania przemocy, względnie groźby jej zastosowania lub wywołania
większej obawy i poczucia zagrożenia
„inny podobnie niebezpieczny przedmiot” – podobnie niebezpieczny jak broń palna lub nóż;
nacisk położony na właściwości przedmiotu nie na sposób jego użycia, ze względu na swoje
naturalne właściwości normalnie, zwyczajnie użyty zagraża bezpośrednim niebezpieczeństwem
spowodowania śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu
„działanie w inny sposób bezpośrednio zagrażająca życiu” – może być użycie przedmiotu, który
nie jest niebezpieczny, ale użyty w określony sposób zagraża życiu (kopanie podbitym
gwoździami butem po głowie)- trzeba udowodnić, że działanie zagrażało życiu
„działanie wspólnie z inną osobą która posługuje się taką bronią, przedmiotem środkiem lub
sposobem” – w przeciwieństwie do art. 159 odpowiada z typu kwalifikowanego także osoba
współdziałająca z osobą posługującą się bronią id.
XV.
art. 281 – kradzież rozbójnicza
A. typ kwalifikowany kradzieży,
B. czynność sprawcza (tylko z działania): najpierw zabór rzeczy (kradzież – dokonana, nie
umiłowana), potem (tj. bezpośrednio po kradzieży) - użycie przemocy, groźby jej użycia,
doprowadzenie do stanu nieprzytomności lub bezbronności ale tylko, jeżeli działania te
zostały podjęte w celu utrzymania się w posiadaniu tej rzeczy (odwrotna kolejność niż
przy rozboju); dla dokonania tego przestępstwa nie jest konieczne utrzymanie się w
posiadaniu ukradzionej rzeczy
C. strona podmiotowa – zamiar bezpośredni (przestępstwo kierunkowe); występuje także
podwójna kierunkowość działania sprawcy
XVI. art. 282 – wymuszenie rozbójnicze
A. podmiot – przestępstwo powszechne (każdy)
B. czynność wykonawcza –poprzez zastosowanie przemocy, groźby zamachu na życie lub
zdrowie (tj. groźba karalna, musi wzbudzić obawę, że zostanie spełniona, może być
skierowana także przeciwko innej osobie, niż ta którą chce się zmusić do rozporządzenia
mieniem) albo gwałtownego zamachu na mienie sprawca chce wywołać u osoby presje
psychiczną pod wpływem której osoba ta rozporządzi mieniem lub zaprzestanie
działalności gospodarczej („doprowadzenie do rozporządzenia…”). Rozporządzenie to
winno mieć miejsce w pewnym oddaleniu czasowym od zachowania sprawcy
polegającego na stosowaniu przemocy itp.”).. Musi wystąpić pewna odległość czasowa
pomiędzy groźbą a rozporządzeniem rzeczą (inaczej niż przy rozboju – tam
jednoczesność zamachu na mienie i osobę, sprawca stosuje przemocy aby niezwłocznie
zawładnąć rzeczą)
C. skutek – rozporządzenie mieniem na korzyść sprawcy lub osoby przez niego wskazanej
albo zaprzestanie przez pokrzywdzonego prowadzenia działalności gospodarczej
D. strona podmiotowa – przestępstwo kierunkowe, celem sprawcy – osiągnięcie korzyści
majątkowej
str. 160
XVII. art. 283 wypadek mniejszej wagi – typów opisanych w art. 279 § 1 , 280 § 1 281 lub 282
k.k.
Zachowanie realizuje wszystkie znamiona opisane w tych przepisach tylko ze względu na
okoliczności jego popełnienia takie jak wartość zagarniętego mienia, pobudki, sposób
działania sprawcy itd., można mu przypisać niewielki stopień społecznej szkodliwości. To nie
jest typ uprzywilejowany!!!! (Mówi się tutaj o uprzywilejowanej postaci czynu) Wypadek
mniejszej wagi nie jest zatem związany z osoba sprawcy, tj. nie zależy od opinii jaką cieszy
się sprawca, jego poprzedniej karalności, nagminności danego rodzaju czynów
XVIII. art. 284
przywłaszczenie – rozporządzenie jako swoją własnością cudzą rzeczą ruchomą lub cudzym
prawem majątkowym z wykluczeniem osoby uprawnionej; rzecz musi znajdować się w
posiadaniu legalnym (samoistnym lub zależnym) przywłaszczającego (tym różni się od
kradzieży);
par. 2 – przywłaszczenie powierzonej rzeczy ruchomej, tzn. takiej rzeczy nad którą władztwo
zostało przekazane sprawcy z jednoczesnym oznaczeniem sposobu jego wykonywania (mogło to
być w sposób konkludentny)
XIX. Art. 222. § 1.
A) Osoba przybrana do pomocy funkcjonariuszowi publicznemu (musi to być osoba przybrana do
konkretnej czynności służbowej). Sporne jest w doktrynie i orzecznictwie, czy osobą tą może
być tylko ten, kto został do tej pomocy wyznaczony, czy również ten, który samorzutnie
pomaga funkcjonariuszowi publicznemu w pełnienie jego obowiązków służbowych;
wystarczy dla przyjęcia, iż mamy do czynienia z osobą przybraną do pomocy
funkcjonariuszowi publicznemu, że zaakceptuje on - nawet dorozumianie - udzielaną przez
nią pomoc.
B) Naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu
przybranej musi nastąpić „podczas pełnienia obowiązków służbowych” lub „w związku z
pełnieniem obowiązków służbowych”. Jest to alternatywna rozłączna, co oznacza, iż dla
realizacji znamion typu wystarczające jest spełnienie jednego jej członu. Podczas pełnienia
obowiązków służbowych oznacza: „zbieżność czasową i miejscową zachowania sprawcy i
wykonywania obowiązków służbowych przez funkcjonariusza publicznego”. Pełnienie
obowiązków służbowych może mieć też miejsce w czasie wolnym od pracy. Jeżeli w tym
okresie funkcjonariusz publiczny podejmuje działania zmierzające do obrony porządku
prawnego w zgodzie ze złożonym ślubowaniem to korzysta ze wzmocnionej ochrony
przewidzianej przez komentowany przepis Jeżeli funkcjonariusz publiczny w czasie i w
miejscu pracy nie będzie pełnił obowiązków służbowych tylko zajmował się swoimi
str. 161
prywatnymi sprawami, w związku z którymi dojdzie do naruszenia jego nietykalności
cielesnej, to trudno w tej sytuacji przyjąć spełnienie znamienia „podczas pełnienia
obowiązków służbowych”
C) W związku z pełnieniem obowiązków służbowych” przez funkcjonariusza publicznego”
oznacza, iż wykonywana przez funkcjonariusza publicznego czynność mieszcząca się w
kategorii czynności służbowych ma być motorem, przyczyną naruszenia jego nietykalności
cielesnej lub nietykalności cielesnej osoby do pomocy mu przybranej. Pojawia się pytanie: czy
chodzi tu o konkretną czynność służbową funkcjonariusza publicznego, czy wystarczy jeżeli
motywem działania sprawcy będzie sam fakt pełnienia przez niego obowiązków służbowych;
„związek”, o którym mowa w art. 223 k.k. zachodzi także wtedy kiedy motywem działania
sprawcy jest fakt, iż funkcjonariusz publiczny zobowiązany jest do wykonywania określonych
czynności (ma określony zakres kompetencji).
D) Jeżeli ktoś spowoduje lekki czy średni uszczerbek na zdrowiu funkcjonariusza publicznego
lub osoby do pomocy mu przybranej będziemy mieli do czynienia z właściwym zbiegiem
przepisów i z koniecznością zastosowania kumulatywnej kwalifikacji.
E) W sytuacji natomiast, w której sprawca jednocześnie narusza nietykalność cielesną i obrzuca
funkcjonariusza publicznego wyzwiskami mamy do czynienie ze zbiegiem przestępstw nie ze
zbiegiem przepisów, chyba że jesteśmy w stanie udowodnić z góry powzięty zamiar; wtedy
mamy do czynienia z czynem ciągłym kwalifikowanym z art. 222§ 1 k.k. i art. 226 k.k. w zw.
z art. 11 § 2 k.k.
XX.
Art. 223.
„czynna napaść”
A) Znamieniem czynności wykonawczej jest dopuszczenie się czynnej napaści na funkcjonariusza
publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną. Pod tym terminem, zgodnie z powszechnie
przyjętym stanowiskiem orzecznictwa i doktryny, należy rozumieć każde działanie podjęte w celu
wyrządzenia krzywdy fizycznej chociażby ten cel nie został osiągnięty. Nie budzi także
wątpliwości, iż nie można jako czynną napaść potraktować tzw. biernego oporu.
B) Dopuszczenie się czynnej napaści musi nastąpić, w co najmniej jednej z dwóch przewidzianych
przez kodeks karny postaci: sprawca musi działać wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami
lub też używać broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu albo środka
obezwładniającego
„wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami”
C) Znamię „wspólnie i w porozumieniu” należy interpretować podobnie jak w przypadku postaci
zjawiskowej współsprawstwa, o której mowa w art. 18 § 1 zd. 2. Tylko w tym przypadku
porozumienie musi obejmować, co najmniej trzy osoby (sprawca ma działać z innymi osobami).
Jeżeli współdziałanie z innymi osobami przybrało formę jednej z niesprawczych postaci
współdziałania przestępnego lub innych postaci sprawczego współdziałania nie dojdzie do
realizacji znamion typu czynu zabronionego z art. 223 k.k.
str. 162
„używanie broni palnej, noża lub innego podobnie działającego przedmiotu albo środka
obezwładniającego”
D) Znamieniem typu jest „używanie” broni palnej (podobnie jak w art.159 k.k.) nie zaś posługiwanie
się to bronią (jak w art. 280 § 2 k.k. ), które jest pojęciem szerszym. Zgodnie z ugruntowana już
wykładnią tego znamienia „używanie” oznacza zastosowanie broni (noża) zgodnie z jego
przeznaczeniem, z wykorzystaniem jego specyficznych właściwości.
E) Środek obezwładniający jest to „każdy środek, którego użycie zgodnie z jego przeznaczeniem i
właściwościami prowadzi do pozbawienia ofiary możliwości swobodnego poruszania się w ogóle
lub unieruchomienia tylko niektórych części ciała”
F) Komentowany typ jest przestępstwem formalnym. Dla jego dokonania nie jest konieczne
powstanie żadnych obrażeń ciała funkcjonariusza publicznego, nawet naruszenie jego
nietykalności cielesnej. Przestępstwo jest dokonane w chwili przedsięwzięcia działania
zmierzającego bezpośrednio do naruszenia nietykalności cielesnej
XXI Art. 197
a.
Przestępstwo z art. 197 k.k. jest przestępstwem powszechnym.
b.
dwa typy zasadnicze zgwałcenia: doprowadzenie ofiary do obcowania płciowego
(art. 197 § 1) oraz doprowadzenie do poddania się ofiary innej czynności
seksualnej albo wykonania przez nią takiej czynności (art. 197 § 2)
c.
Znamię "obcowanie płciowe" obejmuje swym zakresem znaczeniowym akty
spółkowania oraz jego surogaty, które traktować można jako ekwiwalentne
spółkowaniu. Zgwałcenie z art. 197 § 1 k.k. ma zatem miejsce, gdy czynność
sprawcza polega na bezpośrednim kontakcie płciowym ciała sprawcy z organami
płciowymi ofiary lub też z tymi częściami jej ciała, które sprawca traktuje
równoważnie i na których lub za pomocą których wyładowuje swój popęd
seksualny (stosunki analne, oralne)
d.
"Inna czynność seksualna" jest jednak znamieniem "otwartym" i niepoddającym
się łatwo obiektywizacji z punktu widzenia kryteriów czysto biologicznych czy
fizjologicznych.. … SN podkreśla - dla celów wykładni pojęcia "poddanie się
innej czynności seksualnej" - konieczność wystąpienia kontaktu cielesnego
sprawcy z pokrzywdzonym lub przynajmniej cielesnego i mającego charakter
seksualny zaangażowania ofiary (uchwała SN z 19 maja 1999 r., I KZP 17/99,
OSNKW 1999, nr 7-8, poz. 37
e.
§ 3 – typ kwalifikowany przez znamię statyczne – zgwałcenie wspólnie z inna
osobą (działającą jako współsprawca, sprawca polecający lub kierowniczy)
f.
Zgwałcenie jest przestępstwem skutkowym (materialnym). Skutkiem jest
wywołanie takiego stanu rzeczy, gdy istotnie sprawca (współsprawca) podjął już
akt spółkowania lub jego ekwiwalent (dokonanie przestępstwa z art. 197 § 1) albo
str. 163
też ofiara poddała się już innej czynności seksualnej sprawcy (współsprawcy) lub
taką czynność sama wykonała (dokonanie przestępstwa z art. 197 § 2).
g.
Zgwałcenie może być popełnione wyłącznie z zamiarem bezpośrednim
XXII art. 289
a. zabór cudzego pojazdu – tylko działanie (podobnie jak 278)
b. strona podmiotowa – umyślność, zamiar bezpośredni , przestępstwo kierunkowe; cel
działania – krótkotrwałe użycie samochodu (chwilowe wykorzystywanie pojazdu; nie
będzie w sytuacji, w której sprawca używa pojazdu kilka dni)
XXIII art. 286
a. wyrok S, z dnia 2 grudnia 2002.12.02; IV KK, 135/00; LEX nr 74478
Działanie sprawcy, określone w art. 286 § 1 kk jako doprowadzenie do niekorzystnego
rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem, sprowadza się do trzech wymienionych w tym
przepisie sposobów: wprowadzenie w błąd, wyzyskanie błędu, wyzyskanie niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania. Jeżeli chodzi o dwa pierwsze sposoby działania, to zawsze
przy ich stosowaniu warunkiem zrealizowania skutku jest błąd po stronie pokrzywdzonego. Może to
być błąd co do osoby, błąd co do rzeczy, błąd co do zjawiska lub zdarzenia.
W sytuacji wprowadzenia w błąd sprawca wywołuje w świadomości pokrzywdzonego fałszywe
wyobrażenie (rozbieżność między rzeczywistością), zaś w przypadku wyzyskania błędu ta
rozbieżność już istnieje, a sprawca nie koryguje jej, lecz korzysta z tego błędu dla uzyskania przez
siebie, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, niekorzystnej dla pokrzywdzonego decyzji
majątkowej.
b. wyrok S, z dnia 30 sierpnia 2000; V KK, 267/00; OS,KW 2000/9-
10/85
Pojęcie korzyści majątkowej, konkretyzującej cel działania sprawcy (animus lucri faciendi) w
wykładni prawa karnego zawsze było rozumiane szeroko, jako współczesne i przyszłe
przysporzenie mienia, spodziewane korzyści majątkowe, ogólne polepszenie sytuacji majątkowej.
Korzyść majątkowa jest zatem pojęciem szerszym niż przywłaszczenie mienia, stanowiące cel
działania sprawcy (animus rem sibi habendi) przy popełnieniu innych przestępstw przeciwko
str. 164
mieniu (kradzież, przywłaszczanie). Dlatego też, dla realizacji znamienia działania w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej, sprawca wcale nie musi dążyć do przywłaszczenia mienia
stanowiącego przedmiot oszukańczych zabiegów. Może on nawet zakładać zwrot mienia
pokrzywdzonemu, zamierzając jednak osiągnąć korzyść majątkową płynącą z rozporządzenia
mieniem, przejawiającą się w każdej innej postaci, niż jego przywłaszczenie.
(…) Dla właściwej wykładni znamienia "niekorzystności" ustawowego istotne znaczenie ma to,
że droga "pochodu" przestępstwa oszustwa kończy się z chwilą dokonania przez pokrzywdzonego
rozporządzenia mieniem. Dlatego też korzystność czy też niekorzystność owego rozporządzenia
należy oceniać tylko z punktu widzenia okoliczności istniejących w czasie rozporządzania mieniem, a
nie tych, które następują później. …niezależnie od tego, że oskarżeni spłacili kredyty w znacznej
części, to w czasie podejmowania kolejnych decyzji o przyznaniu kredytów i podpisywaniu umów z
oskarżonymi (rzekomymi nabywcami towarów), Bank Spółdzielczy w P. dokonywał niekorzystnych
dla siebie rozporządzeń. Faktycznie bowiem, udzielając kredytów, czynił to na warunkach gorszych
od tych, które sam postawił kredytobiorcy. Na skutek wprowadzenia w błąd (fałszywe poświadczenie
wydania towaru przez oskarżoną Krystynę P.) pracownicy banku nie wiedzieli, że żądane przez nich i
pozornie akceptowane przez kredytobiorcę zabezpieczenie kredytu nie istnieje. W rzeczywistości
kredyty przyznawano bez zabezpieczenia, a więc z ryzykiem utraty wypłaconych środków i
nieuzyskania odsetek. Jest oczywiste, że bez faktycznego zabezpieczenia bank nie przyznałby
kredytów, gdyż naruszałoby to elementarne zasady racjonalnego gospodarowania mieniem.
Podsumowując przedstawione rozważania, należy stwierdzić, że ustawowe znamię,
stanowiące skutek przestępstwa oszustwa, określonego w art. 286 § 1 k.k.,
wypełnione zostaje wtedy, gdy sprawca, działając w sposób opisany w tym
przepisie, doprowadza inną osobę do rozporządzenia mieniem, które jest
niekorzystne z punktu widzenia interesów tej osoby lub innej osoby
pokrzywdzonej. Powstanie szkody w mieniu nie jest koniecznym warunkiem do
przyjęcia, że doszło do tak pojmowanego niekorzystnego rozporządzenia
Pozostałe przepisy z części szczególnej z punktu widzenia, których należy oceniać
odpowiedzialność karną to art.: 149
(obiektyw. przypisanie)
, 288
(obiekt. przypisanie)
,
291, 292 oraz 217 k.k. (formalne)
Konsekwencją popełnienia przestępstwa jest zasadniczo konieczność wymierzenia jego sprawcy
przewidzianej ustawą kary. Przepisy zawierające znamiona typu czynu zabronionego przewidują także
karę, jaka powinna zostać orzeczona w przypadku zrealizowania tych znamion. Kodeks karny z 1997
r. opiera się na tzw. modelu sankcji względnie oznaczonych (Oznacza to, że w przepisie tym nie
znajduje się konkretna kara jaką należy orzec sprawcy przestępstwa, tylko sankcja określona jest w
nim w sposób ramowy, wymaga konkretyzacji)
proces konkretyzacji sankcji karnych wyznaczonych przez ustawę w konkretnej sprawie odbywa się w
ramach tzw. sądowego wymiaru kary. Proces konkretyzacji dokonuje się przy zachowaniu pewnych
str. 165
zasad i dyrektyw wymiaru kary. Umożliwieniu realizacji tych zasad służą także tzw. instytucje
sądowego wymiaru kar y- instytucje przewidujące możliwość nadzwyczajnego obostrzenia lub
złagodzenia kary(uelastyczniające granice ustawowego zagrożenia).
Zasady wymiaru kary:
1.
co się tyczy zasad wymiaru kary – mają charakter stanowczych zakazów i
nakazów dotyczących rozmiarów konkretnej sankcji karnej (nie uznają one
tym samym żadnej uznaniowości w zakresie ich przestrzegania)
a.
zasady o charakterze ogólnoustrojowym (konstytucyjne)
1.1.
zasada poszanowania godności człowieka
1.2.
egzemplifikacją powyższej zasady: zasada humanitaryzmu (zakaz
stosowania tortur i okrutnego traktowania)
1.3.
zasada równego traktowania (związana z nią zasada tzw.
wewnętrznej sprawiedliwości wyroku)
1.4.
zasada proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji – kara jako
ultima ratio)
b. tzw. kodeksowe zasady wymiaru kary
1.1.1.
zasada swobodnego uznania sadu (art. 53 § 1 k.k. co do wyboru
rodzaju i rozmiaru kary, ale w „granicach przewidzianych przez ustawę
tzn…” – obejmuje także ograniczenie wynikające z zasad i dyrektyw
szczególnych, ponadto art. 442 § 3 k.p.k.- 7, swoboda ta nie oznacza
arbitralności – 9
Granice ustawowego zagrożenia – granice kary przewidzianej w części szczególnej
(wąskie znaczenie), granice sankcji (ustawowy wymiar kary)- suma możliwych do
orzeczenia za dany czyn konsekwencji karnych (oprócz kar, środki karne, środki związane
z poddaniem sprawcy próbie, niekiedy mówi się o granicach ustawowego zagrożenia w
szerokim rozumieniu)
)
1.1.2.
zasada indywidualizacji sankcji karnej
Jedną z podstawowych zasad wymiaru kary zawiera art. 55 k.k., tj. zasadę
indywidualizacji wymiaru kary. Zasada ta nawiązuje do zasady godności człowieka
str. 166
nakazującej traktować każdego człowieka zgodnie z jego indywidualną wartością i do
zasady równości zgodnie z którą w podobnych okolicznościach należy wymierzać
podobne kary (por. uzasadnienie do projektu k.k.)
Zasada ta koresponduje również z wyrażoną w art. 20 oraz 21 k.k. zasadą indywidualizacji
odpowiedzialności karnej, zgodnie z którą każdy ze współdziałających w popełnieniu
czynu zabronionego odpowiada w granicach swej nieumyślności i umyślności niezależnie
od odpowiedzialności pozostałych (art. 20) a okoliczności osobiste wyłączające lub
łagodzące albo zaostrzające odpowiedzialność karną, uwzględnia się tylko do osoby
której dotyczą. (por. jednak wyjątek określony w art. 21 par. 2 k.k.)
Zasada ta ma znaczenie przede wszystkim na gruncie przestępstw popełnionych w
konfiguracji wieloosobowej tzn. w sytuacji w której obok sprawcy działa także
współsprawca, sprawca kierowniczy lub polecający, lub podżegacz czy też pomocnik.
Zasada ta oznacza konieczność - nakaz różnicowania rodzaju i wysokości
wymierzanej kary w stosunku do każdej z osób współdziałających, w zależności przede
wszystkim od ujemnej zawartości bezprawia popełnionego przez daną osobę czynu,
stopnia winy a także od tego, czy i w jakim stopniu dotyczą ich konkretne okoliczności
wymienione w art. 53 par. 2 i 3, 54 par. 1, 58 par. 2 czy też okoliczności będące podstawą
nadzwyczajnego złagodzenia czy obostrzenia kary. Zasada ta spełnia m. in. funkcje
gwarancyjną, zakazując, aby okoliczności obciążające uwzględniać także w stosunku do
tej z osób współdziałających, której one nie dotyczą; zakaz stosowania na korzyść
sprawcy tego, co nie jest z nim związane służy ponadto realizacji zasady sprawiedliwości.
Wymierzanie kary ściśle zindywidualizowanej ma duże znaczenie z punktu widzenia
omówionej powyżej tzw. wewnętrznej sprawiedliwości wyroku;
W doktrynie pojawiło się ostatnio szerokie rozumienie zasady indywidualizacji. Oznacza
ona poznanie sprawcy w takim stopniu, aby móc poprzez wymierzaną karę dostosowaną
do cech osobowości konkretnego sprawcy, jego charakteru, motywów działania,
przywrócić go społeczeństwu. W takim rozumieniu zasada ta oznacza położenie nacisku
na prewencje indywidualną.
Z zasadą indywidualizacji wymiaru kary związany jest wprowadzony do kodeksu
karnego nowy system wymiaru grzywny tzw. grzywna stawkowa. System ten pozwala
(przykładowo) wymierzyć każdemu ze współsprawców karę grzywny, która będzie
wynosiła tyle samo stawek dziennych; wysokość stawki w odniesieniu do każdego z nich
będzie jednakże ustalana odrębnie, w zależności od ich sytuacji majątkowej.
str. 167
1.1.3.
zasada winy (nie dyrektywa) (art. 53 § 1 k.k., przez to realizuje się
funkcja limitująca winy
1.1.4.
zasada oznaczoności orzekanych kar i środków karnych - (względna
oznaczoność środków zabezpieczających – 94 § 2, 96 § 3 )
polskie prawo karne nie zna tzw. wyroków nieoznaczonych tj. skazanemu wymierza się
karę określoną ramowo, natomiast na etapie wykonywania kary następuje jej
sprecyzowanie w zależności od zachowania sprawcy
1.1.5.
zasada zaliczania rzeczywistego pozbawienia wolności na poczet
orzeczonej kary
Jedną z podstawowych zasad wymiaru kary jest zasada zaliczania okresu
rzeczywistego pozbawiania wolności na poczet orzeczonej kary. W kodeksie
karnym z 1932 r. przewidziane było tylko fakultatywna zaliczenie okresu
tymczasowego aresztowania w całości lub części na poczet orzeczonej kary.
Kodeks karny z 1969 r. poszedł dalej nakazując (obligatoryjnie) zaliczenie na
poczet orzeczonej kary okresu tymczasowego pozbawienia wolności (całego
okresu). Zgodnie zaś z art. 63 k.k. z 1997 r. na poczet orzeczonej kary zalicza się
okres rzeczywistego pozbawienia wolności. Przepis ten określa też następujące
przeliczniki: jednej dzień rzeczywistego pozbawiania wolności równa się jednemu
dniu kary pozbawiania wolności, dwóm dniom kary ograniczenia wolności lub
dwóm stawkom dziennym grzywny. Rzeczywiste pozbawienie wolności to nie
tylko okres tymczasowego aresztowania, ale także czas pozbawienia wolności na
skutek (przykładowo) zatrzymania lub obserwacji w zakładzie psychiatrycznym
Przepis art. 63 mówi o zaliczeniu na poczet orzeczonej kary
rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie.
Rozszerzenie przewidziane zostało w art. 417 kpk, który nakazuje zaliczenie na poczet
orzeczonej kary okresu tymczasowego aresztowania (węziej niż rzeczywistego pozbawiania
wolności) odbytego przez oskarżonego w innej sprawie, w której postępowanie toczyło się
równocześnie (z postępowaniem w sprawie, w której orzeczono karę), a zapadł w niej wyrok
uniewinniający, umorzono postępowanie albo odstąpiono od wymierzenia kary.
str. 168
Przepis art. 63 par. 2 mówi o zaliczeniu na poczet orzeczonych środków
karnych, o których mowa w art. 39 pkt. 2 (zakaz zajmowania określonego stanowiska,
wykonywania
określonego
zawodu
lub
prowadzenia
określonej
działalności
gospodarczej) i pkt 3 (zakaz prowadzenia pojazdów) okresu rzeczywistego stosowania
odpowiadających im rodzajowo środków zapobiegawczych wymienionych w art. 276 kpk.
2.
dyrektywy wymiaru kary – związane są z aspektem prakseologicznym aktu
orzekania sankcji karnej, z pewnymi celami założonymi przez ustawodawcę
jakie kara powinna osiągnąć; mają one charakter kierunkowy, a sposób ich
realizacji uzależniony jest od okoliczności konkretnej sprawy, wskazują
kryteria wyboru rodzaju oraz rozmiaru orzekanej sankcji tak aby w sposób
najefektywniejszy zrealizować założone cele kary
. Dwie ogólne dyrektywy wymiaru kary:
a.
prewencji indywidualnej - powstrzymujące oddziaływanie kary na
sprawcę przestępstwa ( zgodnie z art. art. 53 § 1 k.k. kara ma spełniać
- cele zapobiegawcze
- cele wychowawcze
b.
prewencji generalnej
- negatywna (odrzucona przez kodeks)
- pozytywna (art. 53 § 1) – związana ściśle z koniecznością uwzględniania
społecznego przekonania co do sprawiedliwego charakteru tej sankcji, a
także z tzw. społeczną potrzebą karania
(zakładam, że Państwo znają te dyrektywy – jeżeli nie - trzeba doczytać z
komentarza)
c.
tzw. dyrektywa zadośćuczynienia pokrzywdzonemu
Stanowi ona przejaw aksjologii kodeksu karnego, który kładzie nacisk na kompensacje,
jako na sposób rozwiązania konfliktu powstałego poprzez popełnienie przestępstwa.;
str. 169
tzw. trzecia droga)
Art. 53 par. 3 nakazuje brać pod uwagę przy wymiarze kary także
wynik przeprowadzonej mediacji pomiędzy pokrzywdzonym a sprawcą albo ugodę
osiągniętą przez nich w postępowaniu przed sądem lub prokuratorem. Nie oznacza to
bynajmniej, iż wynik mediacji czy też warunki osiągniętej ugody są dla sądu wiążące –
sędzia ma tylko wziąć je pod uwagę przy orzekaniu o karze. Podkreślić należy, iż
negatywny wynik mediacji nie może stanowić okoliczności obciążającej przy wymiarze
kary. Postępowanie mediacyjne uregulowane zostało w przepisach kodeksu
postępowania
Należy przyjąć, iż nie ma w kodeksie karnym z 1997 r. tzw. dyrektywy
społecznej szkodliwości czynu nakazującej wymierzać karę, którą swoim stopniem
odpowiadać będzie stopniowi społecznej szkodliwości czynu; stopień społecznej
szkodliwości kształtuje stopień winy, a także ma wpływ na „ocenę potrzeb z zakresu
zadośćuczynienia społecznemu poczuciu sprawiedliwości”
Kierując się wskazanymi powyżej dyrektywami sąd ma wymierzyć karę .
Ustawodawca przewidział ponadto okoliczności,. jakie sędzia winien brać pod
uwagę przy wymiarze kary:
Przy czym podkreślić należy, iż
Kodeks karny z 1997 r. nie zawiera katalogu okoliczności obciążających
lub łagodzących.
Natomiast w art. 53 par. 2 i 3 k.k. wymienia okoliczności, które sąd ma obowiązek („sąd uwzględnia”)
wziąć pod uwagę przy wymiarze kary. Katalog tych okoliczności nie jest zamknięty („w
szczególności”). Oznacza to, iż sąd z jednej strony nie może pominąć w procesie decydowania o karze
okoliczności wymienionej w tych przepisach, a z drugiej, iż powinien brać pod uwagę także inne
okoliczności relewantne dla orzeczenia w danej sprawie o karze takie jak. np. nagminność danego
rodzaju przestępstw, która powinna mieć znaczenie w zakresie prewencji generalnej , w
szczególności społecznej potrzeby karania (nie ma znaczenia dla społecznej szkodliwości czynu)
Charakter obciążający lub łagodzący poszczególnych okoliczności – zależy od konkretnej sprawy (89)
str. 170
Do okoliczności , o których mowa w art. 53 par. 2 należą:
a.
Motywacja – w przeciwieństwie do pojęcia „pobudka”, którym posługiwał się kodeks karny z
1969 r., a które oznaczało proces psychiczny przebiegający przede wszystkim w sferze emocji,
popychający sprawcę do postawienia celu i podjęcia określonego działania, motywacja
związana jest przede wszystkim z przeżyciami psychicznymi ze sfery intelektualnej, które
kierują zachowaniem sprawcy; motywy mogą być zarówno ujemne, zasługujące na
potępienie, stanowiące okoliczność obciążającą (chęć zemsty, chęć uzyskania bezprawnych
korzyści) jak i dodatnie zasługujące na uwzględnienie np. dążenie do zaspokojenia
podstawowych potrzeb życiowych; motywacja sprawcy stanowi czynnik decydujący o stopniu
społecznej szkodliwości zachowania; dotyczy przestępstw umyślnych jak i nieumyślnych
(motywacja dla podjęcia zachowania stanowiącego naruszenie reguł ostrożności))
b.
Sposób zachowania się sprawcy – może on być związany ze stopniem agresywności,
brutalności, okrucieństwa, użyciem niebezpiecznego narzędzia, z użyciem podstępu,
działaniem w zmowie z innymi; ma duże znaczenie także dla określenia stopnia społecznej
szkodliwości
c.
Popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnimi - zazwyczaj traktowane jako okoliczność
obciążająca – wiąże się z tym domniemanie demoralizacji nieletniego; znaczenie tej
okoliczności maleje, w przypadku kiedy różnica wieku pomiędzy sprawcą a nieletnim jest
nieznaczna,
d.
Rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków – rodzaj określają m. in.:
waga dobra, którego ochronie służyło zachowanie danego obowiązku, źródło obowiązku
(obowiązek może wynikać z ustawy, aktów podustawowych, czy z nieskodyfikowanych zasad
postępowania z określonym dobrem); stopień jego naruszenia tzn.: czy było ono rażące, czy
nieznaczne – jak daleko odbiegało od zachowania, jakie w danej sytuacji podjąłby modelowy
dobry obywatel,
e.
rodzaj i rozmiar ujemnych następstw czynu – ważny jest tu m. in. rodzaj tych następstw czy
materialne (np. wyrządzenie szkody materialnej,) czy o charakterze niematerialnym
(wyrządzenie krzywdy moralnej pokrzywdzonemu, wywołanie zgorszenia, demoralizacja
nieletnich, poczucie upokorzenia ofiary) a także ich rozmiar, czy też możliwość przywrócenia
do stanu sprzed popełnieniem przestępstwa,
należy przyjąć, iż sąd nie powinien brać pod uwagę przy wymiarze kary następstw czynu
wykraczających poza obiektywną możliwość ich przewidzenia.
f.
Właściwości osobiste sprawcy – tzn. osobowość sprawcy, na którą wpływają m. in.
temperament, siła woli, zainteresowania, zdolności, charakter, stosunek do innych osób,
str. 171
samoocena, postawa wobec szanowanych powszechnie wartości społecznych; stan zdrowia
psychicznego, poziom rozwoju intelektualnego; (młody wiek wpływa zasadniczo na
zmniejszony stopień winy ze względu na niezakończony stopień internalizacji obowiązujących
norm społecznych)
wysoki status społeczny sprawcy jako okoliczność wpływająca na wymiar kary (10 5)
g.
Warunki osobiste sprawcy – warunki socjalne, warunki materialne, warunki zdrowotne
(względy humanitarne niekiedy mogą się sprzeciwiać orzeczeniu konkretnej kary), warunki
rodzinne (kształtuje je także zakres ciążących na sprawcy obowiązków wobec rodziny – sąd
winien minimalizować konsekwencje jakie niesie orzeczona kara dla rodziny sprawcy, w
szczególności dzieci), istniejące w rodzinie konflikty lub zatargi),
h.
Sposób życia sprawcy przed popełnieniem przestępstwa – znaczenie ma tu m. in. kwestia
dotychczasowej niekaralność (karalności) 113, 115 stałe zatrudnienie, dobra (zła) opinia w
miejscu pracy, w miejscu zamieszkania, w szkole, działalność społeczna i charytatywna, opinia
środowiskowa, te okoliczności mają duże znaczenia dla postawienia prognozy
kryminologicznej (nie ma dla stopnia społecznej szkodliwości, stopnia winy,)
i.
Zachowanie się sprawcy po popełnieniu przestępstwa – popełnienie innego czynu
zabronionego - 114, okoliczność łagodzącą stanowić będą zazwyczaj: zwrot zabranego
mienia, okazanie skruchy (przeproszenie pokrzywdzonego, przyznanie się do popełnienia
przestępstwa, zgłoszenie się na policję); podkreślenia wymaga, iż nie może stanowić
okoliczności obciążającej nieprzyznanie się sprawcy do popełnienia przestępstwa, stanowiące
wykonywanie przez oskarżonego prawa do obrony, a także odmowa złożenia wyjaśnień lub
udzielenia odpowiedzi na poszczególne pytanie,
j.
Staranie się sprawcy o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie
społecznemu poczuciu sprawiedliwości - jest formą zachowania się sprawcy po popełnieniu
przestępstwa stanowiącą okoliczność łagodzącą, formą wyrażania skruchy; odpowiada to
założeniom nowej polityko kryminalnej, według której kompensacja powinna stanowić jeden
z celów penalnych, naprawienie szkody wpływa także na ocenę społecznej potrzeby karania
120)
k.
Zachowanie pokrzywdzonego – po raz pierwszy w kodeksie karnym z 1997 r. stanowi ono
okoliczność mogąca w każdej sytuacji kształtować wymiar kary; w k.k. z 1969 r. zachowanie
pokrzywdzonego brane było pod uwagę w przypadku konkretnych przestępstw takich jak
naruszenie nietykalności cielesnej (art. 182 par. 2 k.k. z 1969 r.) czy zniewaga (art. 181 par. 2
k.k. z 1969 r.); chodzi tu o zachowanie pokrzywdzonego zarówno przed popełnieniem
przestępstwa (przykładowo: szantażował sprawcę, znęcał się nad nim), jak i w chwili czynu
str. 172
(np. czy nie sprowokował sprawcę, współprzyczynił się do popełnienia przestępstwa), jak i po
popełnieniu przestępstwa (pokrzywdzony przebaczył sprawcy, przyjął jego przeprosiny)
Podkreślenia wymaga prezentowana zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie teza
(98), iż w przypadku, w którym dana okoliczność stanowi znamię typu czynu zabronionego to
nie może być ona jako taka traktowana jako okoliczność łagodząca lub obciążająca, (np.
motywacja zasługująca na szczególne potępienie), chyba że z jej istoty wynika że można ją
stopniować (np. wysokość szkody, wartość mienia). Stopień, w jakim ona w konkretnej
sytuacji wystąpiła może wtedy być uwzględniany przy wymiarze kary. Tak jest też przypadku
nagromadzenia okoliczności stanowiących znamiona czynu zabronionego (np. zgwałcenie
wspólnie z innymi osobami i ze szczególnym okrucieństwem)
Przykład:
Jazda w stanie nietrzeźwym jest przestępstwem z art. 178 a k.k. Sam stan
nietrzeźwości nie stanowi zatem okoliczności obciążającej, mającej wpływ na wymiar kary (odmiennie
niż w przypadku innych przestępstw), jednakże stopień nietrzeźwości (bliski 0,5 promila lub bardzo
wysoki) może stanowić przy wymiarze kary okoliczność odpowiednio łagodzącą lub obciążającą.
Problem prymatu konkretnej dyrektywy wymiaru kary:
idealnie – gdyby zastosowanie prewencji generalnej i indywidualnej prowadziło do
wymierzenia takiej samej kary,
niektórych przypadkach ustawodawca sam rozstrzygnął prymat jednej z dyrektyw (art. 54 § 1
k.k.)
przyjmuje się zasadniczo, iż kara nie może być na tyle niska aby prowadzić w społeczeństwie
do przekonania o nieobowiązywaniu norm prawnych
Zasięg omówionych dyrektyw wymiaru kary określony został w art. 56 k.k., nie mającym
swojego odpowiednika ani w kodeksie karnym z 1932 r. ani w kodeksie karnym z 1969 r. Zgodnie z
nim przepisy art. 53, 54 par. 1 oraz 56 stosuje się też odpowiednio do orzekania innych środków
przewidzianych tym kodeksem. Przepis ten pozwala zatem na zastosowanie dyrektyw wynikających
ze wskazanych w nim przepisów m. in. do wymierzania środków karnych o których mowa w art. 39
k.k., środków związanych z poddaniem sprawcy próbie, takich jak przykładowo: warunkowe
umorzenie postępowania, warunkowe zawieszenie wykonania kary, innych środków polityki
str. 173
kryminalnej takich jak instytucje nadzwyczajnego wymiaru kary. Mogą pojawić się wątpliwości co w
sytuacji, w której ustawa szczególna przewiduje środek odmienny od przewidzianych w kodeksie
karnym (art. 56 mówi o „innych środkach przewidzianych tym kodeksem”). Przyjąć należy, iż na
zasadzie analogii należy stosować art. 56 także do tych środków, chyba, że przepisy ustaw
szczególnych wyłączą zastosowanie przepisów części ogólnej kodeksu karnego.
Dyrektywy wymiaru kary o charakterze szczególnym
1)
art. 54
Szczególna dyrektywa wymiaru kary zawarta została w art. 54 k.k. Określa ona tzw.
priorytet wychowawczego oddziaływania kary w stosunku do nieletniego i młodocianego.
Orzekając karę nieletniemu czy młodocianemu należy zatem kierować się przede
wszystkim zasadą prewencji indywidualnej i to w jej aspekcie wychowawczym, a nie
odstraszającym czy zabezpieczającym sensu stricte (uniemożliwienie popełnienia kary -
najczęściej poprzez izolację). Nieletnim, odpowiadającym według zasad określonych w
kodeksie karnym, jest osoba, która w czasie czynu miała ukończone 15 lat, lecz nie
przekroczyła jeszcze 17 roku życia, dopuściła się jednego z przestępstw wyliczonych w
art. 10 par 2 k.k. i spełniła pozostałe warunki określone w tym przepisie. Definicja
młodocianego została zamieszczona w art. 115 par. 10 k.k. Zgodnie z nią młodocianym
jest osoba, która popełniła czyn zabroniony przed ukończeniem 21 lat i jednocześnie w
chwili orzekania w pierwszej instancji, tzn. w chwili wydania orzeczenia po rozpoznaniu
sprawy przez sąd pierwszej instancji, nie miała jeszcze ukończonych 24 lat.
realizację tej dyrektywy ułatwiają regulacje kodeksu karnego art. 10 § 3 w przypadku
nieletniego jak i art. 60, umożliwiające nadzwyczajne załagodzenie wymierzanej
nieletniemu względnie młodocianemu kary
Powyższa dyrektywa uzasadnienia jest poprzez odwołanie się do specyfiki sprawców
nieletnich lub młodocianych, którzy najczęściej posiadają nie w pełni ukształtowaną
psychikę, nie posiadają dużego doświadczenia życiowego, a ponadto są bardziej niż
dorośli sprawcy podatni na wpływy zarówno ujemne jak i dodatnie. Karę mającą spełnić
funkcje wychowawcze orzeka się w oparciu o prognozę sprawcy opartą na szczególnie
wnikliwym rozpoznaniu jego osobowości, dotychczasowego życia w rodzinie i szkole,
sposobu i okoliczności popełnienia przestępstwa. Orzeczona kara, mająca na celu
wychowanie sprawcy powinna doprowadzić do takiej zmiany osobowości, charakteru,
czy postaw sprawcy, aby został on wdrożony do poszanowania porządku prawnego.
Wskazać należy, iż przepis art. 54 k.k. nie prowadzi jednak do wyeliminowania
pozostałych dyrektyw wymiaru kary, co wynika bezpośrednio z samego jego brzmienia (
str. 174
sąd kieruje się „przede wszystkim”) Tak więc kara wymierzona nieletniemu nie może
przekraczać stopnia winy, chociażby względy wychowawcze przemawiały za orzeczeniem
kary przewyższającej ten stopień; nie może ona też być też na tyle niska, aby
doprowadziło to do powstania w społeczeństwie wątpliwości co do obowiązywania norm
prawnych.
Na marginesie wskazać należy, na inne przepisy kodeksu karnego, które przewidując
odmienne traktowanie nieletniego i młodocianego stanowią uzupełnienie dyrektywy
wychowawczego oddziaływania kary wobec tej kategorii sprawców. Przykładowo: w
przypadku młodocianych sprawców skazanych na karę pozbawienia wolności z
zawieszeniem, okres próby jest dłuższy i wynosi od 3 do 5 lat (art. 70 par. 2 k.k.) a
oddanie pod dozór (jeżeli popełnił przestępstwo umyślne) jest obowiązkowe (art. 73 par.
2 k.k.)
Kolejna zasada została zawarta w art. 54 par. 2 k.k., zgodnie z którym sprawcy, który
nie ukończył w czasie popełnienia przestępstwa (tzn. w chwili w której działał lub w
której zaniechał działania do którego był zobowiązany – art. 6 par. 1 k.k.) 18 lat nie może
być wymierzona kara dożywotniego pozbawienia wolności. Przepis ten z jednej strony nie
obejmuje wszystkich młodocianych (poza zakresem jego zastosowania pozostają osoby,
które popełniły przestępstwo pomiędzy 18 a 21 rokiem życia), a z drugiej strony
obejmuje też osoby nie będące młodocianymi – tzn. te, które w chwili orzekania w I
instancji miały już ukończone 24 lata.
W kodeksie karnym z 1969 r., w którym najsurowszą z wymierzanych kar była kara
śmierci, istniał zakaz jej orzekania osobom, które w chwili czynu nie ukończyły 18 lat.
Kiedy nowelą z 1995 r. wprowadzono do polskiego systemu prawa karnego karę
dożywotniego pozbawienia wolności, zakazano także jej wymierzania w stosunku do
osób, które nie ukończyły 18 lat. W projekcie kodeksu karnego granicą tą było ukończenie
21 roku życia. Podyktowane to było chęcią zachowania pewnej koherencji pomiędzy par.
1 (nakazującym kierować się przy wymierzaniu kary przede wszystkim tym, aby sprawcę
wychować) a par. 2 art. 54 k.k. Na gruncie aktualnego stanu prawnego zachodzi
sprzeczność pomiędzy normami zawartymi w paragrafie 1 i 2 art. 54 k.k.. Z jednej strony
kodeks przewiduje bowiem priorytet wychowawczego oddziaływania kary w stosunku do
m. in. młodocianego a z drugiej dopuszcza możliwość orzekania wobec nich (dokładniej
ujmując: wobec tej kategorii młodocianych, która popełniła przestępstwo po ukończeniu
18 lat) kary dożywotniego pozbawiania wolności, która z całą pewnością nie może
spełniać funkcji wychowawczych.
Artykuł 54 par. 2 k.k. znajduje zastosowanie faktycznie wyłącznie do osób które w
chwili czynu ukończyły 17 lat a nie ukończyły 18. Zakaz wymierzania kary dożywotniego
pozbawienia wolności osobom, które odpowiadają na podstawie art. 10 par. 2 (ukończyły
15 lat a nie ukończyły 17 w chwili czynu) wynika z art. 10 par. 3 k.k.
.
str. 175
2) dyrektywa (zasada) nieorzekania niewykonalnej kary grzywny
Artykuł 58 par. 2 k.k. wprowadza zakaz wymierzania kary grzywny w sytuacji, w
której
-
dochody sprawcy, tzn. własne dochody sprawcy wynikające z tytułu umowy o
pracę, z tytułu renty, emerytury, umów o dzieło lub zlecenia, a także procenty od lokat itp.,
-
jego stosunki majątkowe, tzn posiadany w chwili wydania wyroku majątek
(ruchomości, nieruchomości, prawa na dobrach materialnych i niematerialnych)
stanowiący własność (współwłasność) sprawcy,
-
możliwości zarobkowe, związane z wiekiem, wykształceniem, wykonywanym
zawodem, sytuacją na rynku pracy itp.
uzasadniają przekonanie, że sprawca grzywny nie uiści i nie będzie można jej ściągnąć w
drodze egzekucji. Zarówno dochody jak i stosunki majątkowe należy oceniać według ich
wartości realnej, tzn. z uwzględnieniem ciążących na sprawcy obowiązków utrzymania
rodziny, spłaty wierzytelności itp. Ratio legis omawianej regulacji związane jest z
dążeniem ustawodawcy do ograniczenia orzekanych grzywien, które nie mają szans
zostać zapłacone i zostają „wykonywane” w formie zastępczej kary pozbawienia
wolności. Zakaz ten dotyczy wszystkich rodzajów grzywien, tzn. orzekanych jako grzywny
samoistne, jako grzywny wymierzane obok kary pozbawienia wolności (na podstawie art.
33 par.2), a także grzywien orzekanych na podstawie art. 71 par. 1 k.k.
Rozwiązanie to związane jest m. in. z zasadą ultima ratio bezwarunkowej kary
pozbawienia wolności. regulacja ta miała ukrócić praktykę orzekania grzywien
niecelowych oraz wykonywania tej kary w formie zastępczej kary pozbawienia wolności
3) dyrektywa określająca preferencję kar wolnościowych (związana z
zasadą ultima ratio kary bezwzględnego pozbawienia wolności)
a.
Jedną z naczelnych zasad, jakimi kieruje się nowy kodeks karny jest zasada ultima
ratio kary bezwzględnego pozbawienia wolności i preferencji kar wolnościowych, a w
szczególności środków probacyjnych. Zasada ta znajduje swoje odzwierciedlenie
między innymi w kolejności kar (od najłagodniejszej do najsurowszej), w jakiej są one
wymienione zarówno w art. 32 k.k. (zawierającym katalog kar), jak i w sankcjach
zawartych w przepisach karnych.
str. 176
Zasada ultima ratio kary pozbawienia wolności była znana już kodeksowi karnemu z
1932 r., który w art. 57 par. 2 zezwalał na wymierzanie kary pozbawienia wolności tylko
wtedy gdy wymierzenie stanowiącej alternatywne zagrożenie kary grzywny byłoby
niecelowe. Zasada ta w obowiązującym kodeksie przewidziana została w art. 58 par. 1
zgodnie z którym, w sytuacji możliwości wyboru rodzaju kary, karę pozbawienia wolności
bez warunkowego zawieszenia jej wykonania można wymierzyć tylko wtedy, gdy inna
kara lub środek karny nie może spełnić celów kary. Zasadą jest zatem orzekanie kary
wolnościowej lub środka karnego. Orzeczenie kary pozbawiania wolności bez
warunkowego zawieszenia jest wyjątkowe i wymaga od sędziego uzasadnienia w wyroku
dlaczego w konkretnej sytuacji inne kary nie spełniałyby celów kary, tzn. celów
określonych w art. 53 par. 1 k.k.
Z przepisu tego wywodzi się też zasadę in dubio pro libertate, zgodnie z którą w
sytuacji, w której powstają wątpliwości jaka kara lub środek karny spełniać będzie
najlepiej cele wymienione w art. 53 lub art. 54 par. 1 k.k., sąd powinien orzec karę
łagodniejszego rodzaju, a w szczególności karę wolnościową.
Uzasadnienie wskazanych powyżej zasad związane jest z jednej strony z
podważaniem skuteczności kary pozbawienia wolności, w szczególności kar
krótkoterminowych, jako środka resocjalizacji, a z drugiej z podkreślaniem
desocjalizacyjnego oddziaływania kary pozbawienia wolności.
W celu realizacji zasady ultima ratio bezwarunkowej kary pozbawienia wolności
kodeks karny przewiduje rozbudowany katalog środków karnych i probacyjnych a także
kar wolnościowych.
Działając na podstawie art. 58 par. 1 k.k. sąd wymierzyć może inną niż kara
pozbawienia wolności karę, środek karny albo zarówno karę jak i środek karny –
wskazuje na to użycie spójnika „lub” w art. 58 par. 1 określającego alternatywę zwykłą a
nie rozłączną. Podkreślenia przy tym wymaga iż wymierzenie środka karnego wymaga
wystąpienia okoliczności warunkujących zastosowanie konkretnego środka karnego
zawartych w art. 40 i nast. k.k. Decyzje o wyborze kary nieizolacyjnej lub środka karnego
sąd podejmuje kierując się przesłankami wynikającymi z art. 53 i 54 par. 1 k.k.
Przyjmuje się, iż art. 58 par. 1 znajduje zastosowanie do recydywisty określonego w
art. 64 par. 1.; w przypadku tzw. recydywy wielokrotnej (art. 64 par. 2 k.k.) mogą powstać
str. 177
wątpliwości, jako że zgodnie z tym przepisem sąd ma obowiązek wymierzenia kary
pozbawienia wolności.
b. Zasada ultima ratio kary pozbawienia wolności znajduje swoje odzwierciedlenie
także w treści art. 58 par. 3 k.k. Przepis ten przewiduje możliwość zamiany kary
pozbawiania wolności na karę łagodniejszą. Zgodnie z art. 58 par. 3 k.k., w sytuacji w
której
konkretne
przestępstwo
zagrożone
jest
karą
pozbawiania
wolności
nieprzekraczającej 5 lat (np. art. 278 par. 1 k.k.) sąd może orzec zamiast tej kary karę
grzywny albo karę ograniczenia wolności, w szczególności jeżeli orzeka przy tym środek
karny.
Orzeczenie środka karnego nie jest obligatoryjne, jednakże stanowi w tym przypadku
argument za odstąpieniem od wymierzenia kary pozbawienia wolności i wymierzeniem
jednej ze wskazanych w nim kar wolnościowych. Ponieważ przepis używa spójnika „albo”
nie ma możliwości orzeczenia zarówno kary ograniczenia wolności jak i kary grzywny.
Wskazane kary wolnościowe wymierza się w granicach i na zasadach przewidzianych w
przepisach ogólnych tj art.33 par. 1 i 3, art. 34 i nast.).
Pojawić się może wątpliwość, czy możliwe jest odstąpienie od wymierzenia kary
pozbawienia wolności w sytuacji, w której popełnienie przestępstwa zagrożone jest
kumulatywnie karą grzywny i karą pozbawienia wolności. Zagrożenie takie jest
przewidziane w ustawach szczególnych. W doktrynie prezentowane są dwa
przeciwstawne stanowiska, z których jedno, dopuszcza taką możliwość (prof. Sienkiewicz
– powołując się brak podkreślenia „tylko karą pozbawienia wolności”, jakie zawierał art.
54 k.k. z 1969 r.) a drugie neguje możliwość zastosowania w tym przypadku tak
sformułowanej sankcji art. 58 par. 3 (prof. K. Buchała).
Możliwość zamiany kary pozbawienia wolności na karę łagodniejszego rodzaju nie
ma zastosowania do sprawcy występku umyślnego, który był uprzednio skazany na karę
pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 6 miesięcy bez warunkowego zawieszenia
jej wykonania (art. 58 par. 4 k.k.). Dla wykluczenia art. 58 par. 3 nie ma znaczenia, czy
kara kary pozbawienia wolności została wykonana, czy też nie; wystarczające jest samo
skazanie. Przepis art. 58 par. 3 nie znajduje też zastosowania w stosunku do sprawcy o
którym mowa w art. 64 par. 2 (tzw. recydywista wielokrotny), art. 65 (tzw. przestępcy
str. 178
zawodowi), a także art. 178 k.k. (sprawca dopuszcza się wymienionych w tym przepisie
przestępstw będąc w stanie nietrzeźwym lub zbiega później z miejsca zdarzenia).
Uzupełnieniem zasady (dyrektywy) preferencji kar wolnościowych i środków
karnych jest regulacja art. 59 k.k., wprowadzająca możliwość orzeczenia środka karnego z
jednoczesnym odstąpieniem od wymierzenia kary. Przesłanki tego odstąpienia są
następujące:
a.
przestępstwo ma być zagrożone karą pozbawienia wolności nie
przekraczającą 3 lat albo alternatywnie karami wymienionymi w art. 32 pkt. 1 – 3 tj. karą
grzywny, ograniczenia wolności i pozbawienia wolności do roku lub 2 lat. Przyjmuje się, iż
przepis ten per analogiam znajdzie zastosowanie w przypadku zagrożenia wyłącznie karą
grzywny albo alternatywnego zagrożenia karą grzywny lub ograniczenia wolności, oraz
grzywny lub pozbawienia wolności. Wątpliwości pojawiają się w przypadku kumulatywnego
zagrożenia karą grzywny i pozbawianie wolności. W doktrynie wyrażono teze uznającą za
niedopuszczalne w tym przypadku odstąpienie od wymierzenia kary (inaczej prof.
Sienkiewicz) ze względu na literalne brzmienie art. 59, gdzie mowa jest o alternatywnym
zagrożeniu wymienionymi w nim karami. Także w uzasadnieniu do k.k. mowa jest o
zamiennym zagrożeniu karami. Natomiast możliwość orzeczenia kary grzywny na
podstawie art. 33 par. 2 k.k. nie stanowi przeszkody do zastosowania art. 59 k.k.
b.
społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna – społeczna szkodliwość musi
być większa niż znikoma w przeciwnym razie nie mielibyśmy do czynienia z przestępstwem,
może być także większa niż nieznaczna; okoliczności decydujące o stopniu społecznej
szkodliwości wymienia art. 115 par. 2 k.k.
c.
cele kary moją zostać osiągnięte przez wymierzenie środka karnego; cele kary
tzn. cele określone w art. 53 par. 1 k.k.
Odstępując od wymierzenia kary sąd ma obowiązek wymierzyć środek
karny. Przepis art. 59 nie stanowi samodzielnej materialnoprawnej podstawy
orzeczenia konkretnego środka karnego. oznacza to, iż dla orzeczenia konkretnego
środka karnego konieczne jest spełnienie przesłanek wynikających (odpowiednio) z
art. 40 i nast. k.k.
str. 179
Przykładowo: nie można wymierzyć środka karnego naprawienia szkody za
przestępstwo nie należące do kategorii przestępstw, o których mowa w art. 46 k.k., ani
zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, jeżeli nie zostaną spełnione przesłanki z art.
41 k.k.
Wątpliwości w doktrynie budzi zastosowanie art. 59 w stosunku do tzw.
multirecydywistów i osób wymienionych w art. 65 k.k. Biorąc pod uwagę, iż art. 64 par. 2
nakazuje obligatoryjnie wymierzenie kary pozbawiania wolności a także brzmienie art. 58 §
3 k.k. trudno jest uzasadnić możliwość odstąpienia od tej zasady na podstawie art. 59 k.k.,
Jednakże regulacja zawarta w art. 59 stanowi instytucje sądowego wymiaru kary
(nadzwyczajnego złagodzenia kary), tak więc może do niej znajdować zastosowanie art. 57,
który de facto umożliwia zastosowanie art. 59w stosunku do multirecydywistów)
Zasada winy:
Istota winy:
Podstawą przypisania jest założenie możliwości sensownej autodeterminacji tj. istnienie
domniemania wolności człowieka w podejmowaniu decyzji określonego zachowania oraz możliwości
jej wykonania w świecie zewnętrznym.
stopień zawinienia – subiektywna możliwość podjęcia przez sprawcę zachowania zgodnego z
wymogami prawa W pewnych przypadkach domniemanie owej wolności zostaje uchylone
(nieletniość, niepoczytalność, stan wyższej konieczności wyłączający winę)
Natomiast ta domniemana wolność może być mniej lub bardziej ograniczona co wpływa na stopień
winy
Spełnienie przesłanek bycia winnym nie wyłącza zatem możliwości badania w jakim stopniu był
on wolny w podjęciu i realizacji zarzucanego mu zachowania
str. 180
funkcja limitująca winy:
stopień winy nie jest dyrektywą wymiaru kary tylko zasadą, nie ma bowiem nakazu orzekania
kary odpowiadającej swoja dolegliwością stopniowi winy (nie wskazuje on więc na konkretna
wysokość kary) wyznacza natomiast górną granicę dolegliwości, jaką można sprawcy wymierzyć
stopień winy wyznaczają dwie zmienne:
obiektywna ocena społecznej szkodliwości popełnionego czynu i rzutowany na tę ocenę stopień
zawinienia (odpowiadający subiektywnej możliwości podjęcia przez sprawcę zachowania
zgodnego z prawem)
stopień winy rozumiany jest tu zatem jako kwantum naganności czynu (jego społecznej
szkodliwości) jakie można sprawcy przypisać (za które można go uczynić odpowiedzialnym)
Na stopień zawinienia mają wpływ te okoliczności które decydują o zakresie swobody sprawcy w
wyborze i realizacji zachowania zgodnego z prawem, prowadzą one do rzeczywistego
(faktycznego) ograniczenia wolności stanowiącej podstawę
przypisania winy; chodzi tu o :
1. możliwość rozpoznania faktycznego i społecznego znaczenie czynu warunkowana poziomem
rozwoju intelektualnego sprawcy emocjonalnego społecznego, stanem wiedzy doświadczeniem,
zdolnościami odbioru bodźców ich informacji itd.
2. możliwości podjęcia decyzji zgodnego z prawem zachowania się (normalna sytuacja
motywacyjna, zdolność przeciwstawiania się szczególnym naciskom motywacyjnym, umiejętność
dokonywania wyboru spośród wielu możliwych zachowań, poziomem przyswojenia reguł
moralnych
3. możliwością faktycznego sterowania swoim postępowaniem w wykonaniu podjętej decyzji np.
w przypadku choroby alkoholowej, czy uzależnienia od środków odurzających
Przy zaistnieniu okoliczności wskazujących na ograniczenie możliwości sprawcy we wskazanym
powyżej zakresie mamy do czynienia ze zmniejszonym stopniem zawinienia
Ograniczenie faktycznej wolności jest irrelewantne z punktu widzenia stopnia zawinienia o ile było
determinowane wcześniejszymi działaniami lub zaniechaniami sprawcy (problem usprawiedliwienia
str. 181
lub braku usprawiedliwienia dla przyczyn ograniczających możliwość swobodnego podejmowania i
wykonywania decyzji przez sprawcę)
Inne przykładowe sytuacje
- działanie w sytuacji tzw. niepatologicznego zakłócenia czynności psychicznych wpływających na
zakres rozpoznania znaczenia czynu (najczęściej faktycznego) i kierowania swym postępowaniem
(np. stany zmęczenia, brak snu, zaburzenia hormonalne, przemęczenia fizycznego) mamy do
czynienia ze zmniejszonym stopniem zawinienia (ale trzeba rozważyć, czy sprawca mógł nie
podejmować zachowania, czy te zakłócenia były rozpoznawalne itp._
- podobnie działanie w warunkach zaskoczenia, brak czasu na analizę możliwych sposobów
reakcji, konieczność szybkiego podejmowania decyzji w warunkach nadmiaru bodźców,
zachowania podejmowane pod wpływem jednorazowego silnego impulsu (zawsze trzeba zbadać
czy nie zostały one spowodowane przez samego sprawcę) z tego względu zasadniczo zamiar
nagły wskazuje na niższy stopień zawinienia, chociaż kwestia rodzaju zamiaru to kwestia stopnia
społecznej szkodliwości nie stopnia winy
- stan silnego wzburzenia usprawiedliwiony okolicznościami – zasadniczo zmniejsza stopień winy
- negatywny wzór wzorców funkcjonujących w rodzinie i środowisku może determinować treść
podejmowanych decyzji, ograniczać możliwość wyboru zachowań alternatywnych – wpływa na
zdolność rozpoznania społecznego znaczenia podjętego zachowania (przede wszystkim brany pod
uwagę przy sprawcach młodocianych, czym starszy tym, większe ma możliwości wdrożenia się do
życia w społeczeństwie)
- problem przyczynienia się pokrzywdzonego
zachowanie sprawcy przed i popełnieniem przestępstwa nie ma zasadniczo znaczenia dla stopnia
zawinienia
zauważmy, że ustawodawca z góry zakłada iż w niektórych sytuacjach stopień zawinienia a przez
to stopień winy jest zmniejszony (np. przy ograniczonej poczytalności)
Tak ustalony stopień zawinienia rzutujemy na stopień społecznej szkodliwości czynu i
otrzymujemy, to kwantum (pewna ilość, liczba czegoś) naganności zachowania, który można
sprawcy przypisać
gdy stopień zawinienia jest pełny – przypisujemy sprawcy całą społeczną naganność czynu
Na podstawie: W. Wróbel, (w:) Komentarz do k.k. z 1997 r., 2004 r. (pod. red. A. Zolla)
str. 182
TEST:
Które z poniższych uzasadnień jest zgodne z wynikającymi z k.k. z 1997r. zasadami
wymiaru kary:
A)
Mając na względzie niezwykle okrutny sposób działania sprawcy, sąd
postanowił wymierzyć karę w górnej granicy ustawowego zagrożenia, nie
uwzględniając faktu, iż stopień winy jest ograniczony, gdyż z powodu choroby
psychicznej sprawca miał ograniczoną poczytalność w stopniu znacznym
B)
Pomimo faktu, iż sprawca jest bezrobotny i nie posiada żadnego majątku, sąd
skazał sprawcę na grzywnę, gdyż w razie jej nie uiszczenia zostanie ona
zamieniona na zastępczą karę pozbawienia wolności
C)
Pomimo niezwykle odrażającego i szczególnie okrutnego sposobu popełnienia
przez sprawcę morderstwa, sąd nie mógł orzec kary dożywotniego
pozbawienia wolności, gdyż sprawca w czasie popełnienia przestępstwa nie
miał ukończonych 18 lat życia
D)
Wymierzając karę pełnoletniemu współsprawcy sąd uwzględnił to, że
współdziałał on z osobą nieletnią, której nie można wymierzyć kary surowszej
niż 2/3 górnej granicy zagrożenia ustawowego, a zatem niesprawiedliwym
byłoby wymierzenie sprawcy pełnoletniemu kary surowszej, skoro role obu
współsprawców w popełnieniu przestępstwa wzajemnie się uzupełniały
E)
Sąd uznał, iż jakkolwiek stopień społecznej szkodliwości zarzucanego sprawcy
czynu jest znaczny, tym niemniej z uwagi pojednanie się sprawcy z
pokrzywdzonym i jego rodziną a także naprawienie szkody, orzeczona kara
będzie wystarczająca by uniknąć wrażenia, iż w odczuciu społecznym sprawca
pozostał bezkarny.
F)
Kara orzeczona jest zbyt łagodna, jako, że nie odpowiada stopniowi winy”
G)
Żadne z powyższych uzasadnień nie jest zgodne z zasadami wymiaru kary
Wskaż, które z podanych poniżej twierdzeń jest prawidłowe:
Zgodnie z kodeksowym uregulowaniem dyrektyw sądowego wymiaru kary (art. 53
k.k.)
a)
dyrektywa prewencji generalnej nie stanowi ustawowej dyrektywy sądowego
wymiaru kary,
b)
dyrektywa prewencji generalnej stanowi priorytetową ustawową dyrektywę
sądowego wymiaru kary,
c)
nie odnosi się ono w żaden sposób do dyrektywy prewencji generalnej,
d)
dyrektywa prewencji generalnej nie ma samoistnego charakteru i jest
wywodzona z dyrektywy stopnia społecznej szkodliwości czynu,
e)
żadne z podanych powyżej twierdzeń nie jest prawidłowe.
str. 183
Wskaż zdanie prawdziwe:
a)
nigdy nie jest możliwe wymierzenie kary nieizolacyjnej w sytuacji, w której
przestępstwo zagrożone jest wyłącznie karą pozbawienia wolności a sąd nie
zastosował nadzwyczajnego złagodzenia kary
b)
możliwości majątkowe skazanego decydujące o możliwości wymierzenia mu kary
grzywny ocenia się na moment popełnienia czynu zabronionego
c)
w stosunku do osób młodocianych priorytetowy charakter ma dyrektywa
prewencji indywidualnej, zezwalająca w tym wypadku na wymierzenie kary nawet
powyżej stopnia winy
d)
w polskim kodeksie karnym obowiązuje zasada ultima ratio kary bezwzględnego
pozbawienia wolności;
e)
żadne z powyższych stwierdzeń nie jest prawdziwe
Na gruncie k.k. z 1997r:
a.
jeżeli wymagają tego względy prewencji ogólnej, dopuszczalne jest
orzeczenie kary, której dolegliwość przekracza stopień winy sprawcy
b. nigdy nie można orzec karę dożywotniego pozbawienia wolności wobec
sprawcy młodocianego
c. recydywa ogólna wyłączająca możliwość orzeczenia zamiast kary pozbawienia
wolności kary nieizolacyjnej, zachodzi wówczas, gdy mamy do czynienia ze
sprawcą, który uprzednio popełnił występek, za który został prawomocnie skazany
na karę pozbawienia wolności albo karę nieizolacyjną.
d. jeżeli przestępstwo zagrożone jest alternatywnie karą pozbawienia wolności i
karami nieizolacyjnymi, sąd może orzec karę nieizolacyjną tylko wówczas,
gdy przemawia za tym wzgląd na prewencję ogólną
e. żadna z powyższych zdań nie jest prawdziwe
Która(e) z podanych niżej tez jest słuszna:
a)
„ kara nie może nigdy przekraczać stopnia winy nawet gdyby miało to skutkować
brakiem realizacji celów wyznaczonych przez prewencję generalną i prewencję
indywidualną
b)
„Obowiązujący w kodeksie karnym zakaz wymierzania kary dożywotniego
pozbawienia wolności dotyczy wszystkich nieletnich”
c)
„Obowiązujący w kodeksie karnym zakaz wymierzania kary dożywotniego
pozbawienia wolności dotyczy wszystkich młodocianych”
str. 184
d)
żadna z powyższych tez nie jest słuszna
Wskaż, które z podanych poniżej uzasadnień sądowego wymiaru kary sprzeczne jest z
dyrektywami jej wymiaru określonymi w kodeksie karnym.
a.
Sąd zaostrzył wymiar kary kierując się zwiększonym stopień społecznej
szkodliwości czynu związanym z nagminnym charakterem tego typu
przestępstw w ostatnim okresie.
b.
Sąd uznał, iż jakkolwiek stopień społecznej szkodliwości zarzucanego sprawcy
czynu jest znaczny, tym niemniej z uwagi pojednanie się sprawcy z
pokrzywdzonym i jego rodziną a także naprawienie szkody, orzeczona kara
będzie wystarczająca by uniknąć wrażenia, iż w odczuciu społecznym sprawca
pozostał bezkarny.
c.
Z uwagi na bestialski charakter czynu, fakt, iż ofiarami sprawcy były małoletnie
dzieci a także głębokie poruszenie opinii publicznej sąd uznał, iż kara musi
zostać orzeczona w górnej granicy zagrożenia przewidzianego w kodeksie
karnym, bez względu na fakt, iż w chwili czynu poczytalność sprawcy była w
znacznym stopniu ograniczona.
Wskaż, które z poniższych uzasadnień wyroku skazującego, sprzeczne jest z
regulacjami kodeksu karnego:
a) sąd wymierzył karę w górnej granicy ustawowego zagrożenia biorąc pod uwagę
powszechne potępienie, z jakim spotkało się czyn sprawcy oraz konieczność
ostrzeżenia innych potencjalnych sprawców;
b) sąd wymierzył karę pozbawienia wolności w wysokości 2 lat, jednakże z uwagi na
znikomy stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu oraz ograniczoną winę
karę tę warunkowo zawiesił na okres próby;
c) sąd, mimo iż stopień społecznej szkodliwości czynu i winy, nie był znaczny, nie
zdecydował się na zastosowanie warunkowego umorzenia postępowania bowiem
sprzeciwiały się temu względy prewencji generalnej
d) W żadnym z powyższych uzasadnień nie ma sprzeczności z obowiązującymi
regulacjami kodeksu karnego.
Wskaż zdanie (zdania) prawdziwe. W każdym przypadku sprzeczne z przepisami kodeksu karnego
jest:
a. wymierzenie kary powyżej stopnia winy
str. 185
b. wymierzenie kary przewidzianej w przepisie części szczególnej k.k. za konkretne zachowanie, ale
wykraczającej poza określone tam granice
c. wymierzenie kary nieprzewidzianej w przepisie części szczególnej k.k. za określone zachowanie
d.
żadne z powyższych zdań nie jest prawdziwe
Wskaż, które z poniższych uzasadnień pozostaje w sprzeczności z kodeksowymi
uregulowaniami określającymi dyrektywy sądowego wymiaru kary:
a)
„zdaniem sądu, wymierzona obok warunkowego zawieszenia kary
pozbawienia wolności grzywna w wysokości 100 stawek dziennych,
zasygnalizuje opinii społecznej, iż sprawca nie pozostał bezkarny”
b)
Wszystkie z wyżej podanych uzasadnień pozostają w zgodzie z kodeksowymi
uregulowaniami dotyczącymi dyrektyw sądowego wymiaru kary
c) Kara orzeczona jest zbyt łagodna, jako, że nie odpowiada stopniowi winy”
d)
Każde z powyższych uzasadnień jest zgodne z kodeksowymi uregulowaniami
określającymi dyrektywy sądowego wymiaru kary
Wskaż, które z uzasadnień sądowych nie jest (są) zgodne z kodeksowymi
zasadami i dyrektywami wymiaru kary:
a)
„Pomimo tego, iż sprawca nie miał w chwili czynu ukończonych 17 – lat
i działał z przekroczeniem granic obrony koniecznej, ze względu na jego
postawę po popełnieniu przestępstwa a zwłaszcza uparte zaprzeczania
oczywistym faktom świadczącym o popełnieniu przez niego
przestępstwa należało mu wymierzyć karę w górnej granicy
ustawowego zagrożenia”
b)
„Ponieważ stopień społecznej szkodliwości zachowania sprawcy nie był
znaczny i jego postawa i zachowanie po popełnieniu przestępstwa nie
budzą wątpliwości, zasadnym byłoby orzeczenie wobec sprawcy kary
ograniczenia wolności, nie jest to wszakże możliwe ponieważ
przestępstwo zagrożone jest wyłącznie karą pozbawienia wolności od 3
miesięcy do lat 5.
c)
„Chociaż sprawca osiągnął z popełnienia przestępstwa znaczną korzyść
majątkową, jednak sąd nie wymierzył mu grzywny biorąc pod uwagę, iż
w chwili orzekania sprawca nie posiadał już majątku ani nie miał
możliwości zarobkowych”
d)
wszystkie uzasadnienia są zgodne z kodeksowymi zasadami i
dyrektywami wymiaru kary
str. 186
KARYGODNOŚĆ
Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu sąd bierze pod uwagę następujące
okoliczności:
a) dotychczasowy tryb życia sprawcy
b) właściwości i warunki osobiste sprawcy
c) motywację sprawcy,
d)rozmiary wyrządzonej szkody,
e) rodzaj i charakter naruszonego dobra,
f) rodzaj naruszonych reguł ostrożności,
g) uprzednią karalność sprawcy,
h) sąd nie uwzględnia żadnej z podanych powyżej okoliczności.
Wskaż, które z podanych poniżej twierdzeń jest(są) prawidłowe:
Okoliczności wyznaczające stopień społecznej szkodliwości czynu:
a)
zostały wymienione taksatywnie w kodeksie karnym,
b)
kwestia ta nie została uregulowana w kodeksie karnym zaś krąg tych
okoliczności ustala się w oparciu o tzw. koncepcję kompleksową,
c)
do kręgu tych okoliczności ustawa karna zalicza jedynie tzw. okoliczności
przedmiotowe,
d) żadne z podanych wyżej twierdzeń nie jest prawidłowe.
O karygodności czynu zabronionego decyduje;
a)
zakaz (ustawowy opis typu czynu zabronionego);
b)
zawartość społecznej szkodliwości czynu zabronionego;
c)
wina;
d)
żadne z tych twierdzeń nie jest prawdziwe;
Sąd stwierdził w uzasadnieniu wyroku, iż na stopień społecznej szkoliwości
ocenianego czynu wpłynął fakt, iż sprawca był bezrobotny, zaś celem jego działania
było uzyskanie pieniędzy koniecznych na spłatę zadłużenia za wynajmowany przez
niego i rodzinę lokal. Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu sąd wziął także
pod uwagę niewielką wartość skradzionego mienia oraz wynagrodzenie
str. 187
pokrzywdzonemu wyrządzonych szkód. W oparciu o jaka koncepcję materialnego
pierwiastka przestępstwa została sformułowana powyższa ocena:
a)
koncepcja obiektywistycza
b)
koncepcja uniwersalna
c)
koncepcja kompleksowa
d)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawidłowa
Który z wymienionych niżej czynników ma znaczenie dla oceny stopnia społecznej
szkodliwości czynu:
a.
rozmiar wyrządzonej szkody;
b.
motywacja ;
c.
nagminność popełnionych przestępstw;
d.
naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem ;
e.
umyślny charakter działania ;
f.
przebaczenie pokrzywdzonego
W stanie faktycznym ustalono iż:
a.
sprawca dopuścił się kradzieży rzeczy,
b.
których wartość nie przekraczała 300 zł
c.
sprawca po popełnieniu kradzieży przyznał
się do winy
d.
zwrócił zagarnięte przedmioty
e.
sprawca jest bezrobotny
f.
ma na utrzymaniu troje nieletnich dzieci
Która z powyższych okoliczności wpłynie na ocenę stopnia społecznej szkodliwości
czynu ?
Przestępstwa podobne to:
a.
przestępstwa tego samego rodzaju ;
b.
przestępstwa o zbliżonym rodzajowo dobru prawnemu;
c.
przestępstwa popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej;
d.
przestępstwo popełnione w wyniku motywacji zasługującej na szczególne
potępienie;
str. 188
Test z 1 semestru
1. W przypadku zmiany ustawy karnej przyjmuje się w razie wątpliwości:
a)
nowa ustawa nie ma charakteru retroaktywnego
b) stosuje się ustawę obowiązująca w czasie popełnienia czynu zabronionego
c)
nowa ustawa ma charakter retroaktywny
d) żadna z powyższych odpowiedzi nie jest poprawna
2. Warunek karalności przestępstwa, także w miejscu jego popełnienia (tzw. warunek podwójnej karalności) ma
zastosowanie:
a)
w przypadku każdego przestępstwa popełnionego za granicą
b)
w przypadku każdego przestępstwa popełnionego przesz obywatela polskiego na szkodę cudzoziemca
c)
w przypadku przestępstwa przeciwko istotnym polskim interesom gospodarczym
d) żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawidłowa
3. Warunkiem koniecznym przypisania odpowiedzialności karnej za dokonane materialne przestępstwo z zaniechania jest:
a)
objęcie skutku zamiarem sprawcy
b) aktualizacja ciążącego na sprawcy obowiązku zapobiegnięcia wystąpienia skutku
c)
związek przyczynowy pomiędzy wystąpieniem skutku a niewykonaniem obowiązkowej czynności
d)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawidłowa
4. Które z podanych poniżej twierdzeń jest prawidłowe:
a)
przestępstwa z zaniechania mają zawsze charakter przestępstw skutkowych,
b)
warunkiem koniecznym odpowiedzialności za każde przestępstwo popełnione w formie zaniechania jest
wykazanie, że na sprawcy ciążył prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi,
c)
warunkiem koniecznym odpowiedzialności za przestępstwo popełnione przez zaniechanie jest wykazanie, że
sprawca miał wymaganą przez ustawę cechę osobistą,
d)
żadne z podanych powyżej twierdzeń nie jest prawidłowe.
5. Warunek „godzi się" przy zamiarze ewentualnym jest spełniony gdy:
a)
sprawca po popełnieniu czyny zabronionego pozytywnie ocenia jego rezultat;
b)
sprawca mając świadomość wysokiego prawdopodobieństwa realizacji znamion typu czynu zabronionego, nie
czyni nic, by tego uniknąć;
c)
sprawca mając świadomość wysokiego prawdopodobieństwa realizacji znamion typu czynu zabronionego, sądzi,
że uniknie odpowiedzialności karnej;
d)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest poprawna
6. Wskaż poprawną odpowiedź:
Ustalono, że sprawca przewidywał możliwość popełnienia czynu zabronionego. Czy to oznacza, iż
a)
Sprawca na pewno działał umyślnie;
b)
Sprawca na pewno działał nieumyślnie;
c)
sprawca na pewno działał z zamiarem ewentualnym;
d)
Żadna z powyższych odpowiedzi nie jest poprawna
7. Błąd co do znamion typu czynu zabronionego wyłącza:
a)
bezprawność
b)
winę
c) umyślność
d)
karalność
str. 189
8. Warunkiem koniecznym odpowiedzialności za usiłowanie popełnienia przestępstwa jest:
a)
by sprawca działał z zamiarem bezpośrednim popełnienia czynu zabronionego;
b)
by zachowanie sprawcy polegało na działaniu;
c) by skutek stanowiący znamię czynu zabronionego nie nastąpił;
d)
żadne z powyższych twierdzeń nie jest poprawne;
9. Czy prawdziwe jest twierdzenie, że możliwa jest odpowiedzialność karna :
a)
tylko za usiłowanie przestępstw umyślnych;
b)
za usiłowanie przestępstw umyślno-nieumyślnych;
c)
za usiłowanie przestępstw umyślnych lub nieumyślnych
d)
żadne z powyższych twierdzeń nie jest prawdziwe
10. Usiłowanie zabójstwa osoby A stanowiące jednocześnie dokonanie ciężkich uszkodzeń ciała tej osoby:
a)
powinno być kwalifikowane jako zbieg przestępstw oraz prowadzi do wymierzenia kary łącznej za usiłowanie
zabójstwa oraz za dokonanie ciężkich uszkodzeń ciała
b)
jest przykładem tzw. usiłowania kwalifikowanego
c)
stanowi tzw. dokonanie nieukończone mające wpływ na wymiar kary
d)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawdziwa
Test - formy sprawcze
1.
Sprawstwo pojedyncze obejmuje przypadki:
c) przypadki pojedynczego (samodzielnego) zachowania danej osoby realizującego znamiona danego
typu czynu zabronionego
d) przypadki zachowań dwóch lub więcej osób realizujących znamiona typu czynu zabronionego w
tym samym czasie i miejscu, jednak bez powzięcia porozumienia oraz świadomości wspólnego
wykonania określonych czynności – tzw. sprawstwo równoległe lub współsprawstwo
koincydentalne
e)
gdy w trakcie realizacji znamion typu czynu zabronionego przez jedną osobę przyłącza się do niej
druga osoba i odtąd wspólnie i w porozumieniu wykonują czyn zabroniony - tzw. sprawstwo
sukcesywne jest szczególnym przykładem współsprawstwa
f)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawdziwa
2.
Które ze zdań charakteryzuje teorię materialno-obiektywną sprawstwa:
e)
sprawstwo związane jest nierozerwalnie z realizacją znamion typu czynu zabronionego w tym sensie,
że do przyjęcia tej figury konieczne jest wypełnienie w całości lub w przypadku sprawczego
współdziałania przynajmniej części znamion typu czynu zabronionego – teoria formalno-obiektywna
f)
sprawcą jest ten kto działa z wolą sprawczą (cum animo auctori), pozbawiony atrybutu sprawcy
pozostaje zaś osoba, która działa jedynie z wolą współuczestniczenia w czynie przestępnym innej
osoby – teoria subiektywna
g)
odwołuje się do obu powyższych kryteriów – teoria mieszana
h) o sprawstwie decyduje przede wszystkim istotność wkładu wynikającego z zachowania konkretnej
osoby dla popełnienia przestępstwa; konieczne jest wykazanie dla przyjęcia sprawstwa osoby,
która swym zachowaniem nie realizuje żadnego ze znamion typu czynu zabronionego, że bez jego
zachowania do realizacji znamion przez sprawcę bezpośredniego by nie doszło albo doszłoby w
inny sposób
str. 190
3.
Wskaż, według jakiej teorii sąd oceniał współsprawstwo w niższej podanym fragmencie uzasadnienia
wyroku:
Jakkolwiek, z osobna oceniane, poszczególne zachowania oskarżonych nie realizowały znamion
zarzucanego im przestępstwa, niemniej zachowania te wzajemnie się uzupełniały - należy więc przyjąć, iż
sprawcy wspólnie zrealizowali znamiona typu czynu zabronionego.
a)
sąd dokonał oceny według teorii obiektywno-materialnej
b)
sąd dokonał oceny według teorii subiektywnej
c)
sąd dokonał oceny według teorii mieszanej
d)
sąd dokonał oceny według teorii obiektywno-formalnej
4.
Wskaż zdanie prawdziwe:
a)
jedną z odmian współsprawstwa do czynu zabronionego jest tzw. współsprawstwo sukcesywne,
b)
nie jest możliwe współsprawstwo do przestępstw nieumyślnych,
c)
znamiona sprawstwa polecającego można zrealizować jedynie z zamiarem bezpośrednim,
d)
sprawstwo polecające polega na nadzorowaniu dokonania czynu zabronionego przez osobę
formalnie podporządkowaną sprawcy,
e)
żadne z powyższych twierdzeń nie jest prawidłowe
5.
Które z poniższych twierdzeń jest trafne:
a)
Koniecznym warunkiem odpowiedzialności za współsprawstwo jest wykazanie, że współsprawcy
podjęli wspólnie zamiar popełnienia czynu zabronionego, albowiem bez zamiaru wspólnego
wypełnienia znamion czynu zabronionego nie można mówić o spełnieniu ustawowego warunku
wykonania czynu "w porozumieniu" z inną osobą. – 1) może być także współsprawstwo do
przestępstwa nieumyślnych, dlatego przyjęcie zamiaru nie jest warunkiem koniecznym 2) możliwe
jest konkludentne porozumienie przez samo wykonywanie znamion typu porozumienie należy
przyjąć także wtedy, gdy sprawcy pomimo braku wcześniejszego porozumienia wspólnie realizują
znamiona czynu, mając świadomość wspólnego działania i akceptują ten fakt
b)
Odpowiedzialność za dokonane sprawstwo polecające nie jest możliwa bez wypełnienia znamion
czynu zabronionego przez osobę, które wydano polecenie.
c)
Sprawstwo polecające stanowi jedną z postaci niesprawczego współdziałania z uwagi na brak wymogu
wypełnienia przez wydającego polecenie własnoręcznie znamion czynu zabronionego, - jest to tylko
przykład tzw. sprawstwa niewykonawczego
d)
Nie jest możliwe przyjęcie odpowiedzialności za współsprawstwo do przestępstwa indywidualnego w
stosunku do osoby nie posiadającej cechy wymaganej przez ustawę dla sprawcy, - art. 21§2 k.k.
6.
Wskaż zdanie(a) prawdziwe:
a)
sprawca polecający może odpowiadać tylko za umyślną realizację znamion typu czynu zabronionego
b) sprawca kierowniczy może odpowiadać zarówno za umyślną jak i nieumyślną realizację znamion
typu czynu zabronionego
c) sprawstwo kierownicze i sprawstwo polecające są w swojej formie dokonanej uzależnione od
dokonania czynu zabronionego przez bezpośredniego wykonawcę
d)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawdziwa
str. 191
7.
Współsprawstwo równoległe oznacza:
a)
przypadki zachowań dwóch lub więcej osób realizujących znamiona typu czynu zabronionego w tym
samym czasie i miejscu, jednak bez powzięcia porozumienia oraz świadomości wspólnego
wykonania określonych czynności – tzw. sprawstwo równoległe (współsprawstwo koincydentalne)
b)
wypełnienie samoistnie przez każdego ze współdziałających wszystkich znamion typu przy
jednoczesnym istnieniu pomiędzy nimi porozumienia co do wspólnego wykonania czynu i
istnieniu świadomości jego wspólnego wykonywania
c)
przypadek, gdy element współsprawstwa jest już ujęty w znamionach danego typu czynu
zabronionego – tzw. współsprawstwo konieczne
d)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawidłowa
8.
Usiłowanie przestępstwa w formie współsprawstwa wchodzi w grę w razie:
4)
wejścia w porozumienie współsprawców, któremu towarzyszy wspólne bezpośrednie zmierzanie do
dokonania czynu zabronionego przez wszystkich współsprawców
5)
wejście w porozumienie współsprawców, któremu nie towarzyszy bezpośrednie zmierzanie do
dokonania czynu zabronionego przez któregokolwiek z nich
6)
wejście w porozumienie współsprawców, któremu towarzyszy bezpośrednie zmierzanie do
dokonania czynu zabronionego przez niektórych z nich, jeżeli jest to objęte podziałem ról
wynikających z porozumienia
7)
wejście w porozumienie współsprawców, któremu towarzyszy bezpośrednie zmierzanie do
dokonania czynu zabronionego przez niektórych z nich, pomimo tego że nie jest to objęte
podziałem ról wynikających z porozumienia
9.
Które z poniższych odpowiedzi są prawdziwe na gruncie regulacji współsprawstwa:
a)
porozumienie może być wyraźne albo dorozumiane
b)
porozumienie może nastąpić przed realizacją znamion czynu ale najpóźniej w momencie realizacji
znamion sprawczych, przy czym w pewnych sytuacjach treść porozumienia może się kształtować w
czasie realizacji znamion typu
c)
poza granicami odpowiedzialności za współsprawstwo pozostaje eksces współsprawcy w
przypadkach, gdy pozostali współdziałający nawet konkludentnie nie obejmują swoją
świadomością i wolą zachowań nie objętych porozumieniem
d)
dopuszczalna jest konstrukcja współsprawstwa do przestępstw nieumyślnych
10.
Odpowiedzialność każdego ze współsprawców ocenia się indywidualne przez pryzmat możliwości:
a) przypisania mu winy
b) przypisania mu umyślności
c)
wzięcia pod uwagę instytucji wyłączającej bezprawność w postaci czynnego żalu – to okoliczność
wyłączająca karalność – dlatego odpowiedź jest błędna, ale czynny żal jest okolicznością
indywidualizującą odpowiedzialność (!)
d)
realizacji znamion przedmiotowych typu objętego tą formą przestępnego współdziałania
str. 192
Test – obrona konieczna, stan wyższej konieczności
1. Do ogólnych warunków kontratypizacji należy:
a.
obowiązek poświęcenia dobra własnego dla ratowania innego dobra chronionego prawem
b. kolizja dóbr prawnych;
c. konieczność poświęcenia dobra prawnego;
d. społeczna opłacalność poświęcenia dobra prawnego;
e.
obowiązek poświęcenia dobra własnego dla ratowania innego dobra chronionego prawem
f.
konieczność ratowania dobra prawnego (atakowanego lub zagrożonego przedmiotu)
2. Wskaż twierdzenie(a) prawdziwe:
a. zamach bezprawny uprawniający do obrony koniecznej nie może być popełniony przez zaniechanie
b. przeciwko zachowaniu funkcjonariusza publicznego w czasie służby nigdy nie wolno stosować
obrony koniecznej
c. jeżeli przekroczono granice obrony koniecznej to wówczas zawsze sąd musi (obligatoryjnie)
odstąpić od wymierzenia kary
d. w przypadku błędu co do tego, że zachodzi bezprawny bezpośredni zamach, sprawca urojonej
obrony koniecznej, w wyniku której doszło do realizacji znamion czynu zabronionego, nie popełni
przestępstwa tylko wtedy, jeżeli
jego urojenie było usprawiedliwione
e.
żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne
3. Które z poniższych twierdzeń nie jest prawdziwe:
Można przyjąć, iż sprawca działał w stanie wyższej konieczności wyłączającym winę, gdy:
a)
doszło do poświęcenia dobra prawnego o wartości, która nie jest oczywiście większa od dobra
ratowanego;
b)
doszło do poświęcenia dobra prawnego o wartości równej dobru ratowanemu
c)
doszło do poświęcenia dobra prawnego o wartości mniejszej od dobra ratowanego
d) brak był po stronie sprawcy szczególnego obowiązku ochrony dobra poświęcanego
e) nie było innej możliwości uratowania dobra prawnego, któremu groziło niebezpieczeństwo
4. Bronisław C., znany przedsiębiorca, oglądał w galerii wystawę sztuki współczesnej razem ze swoim
ochroniarzem Saszą W. W pewnym momencie podszedł do niego Tomasz K., który wyjął nóż i
wykonał nim zamach w kierunku klatki piersiowej Bronisława C. Sasza W. niewiele się namyślając,
chwycił znajdującą się pod ręką wyjątkowo piękną drewnianą rzeźbę, rozbijając ją na głowie
napastnika, w następstwie czego wybił mu jedyne oko. W przedstawionej sytuacji:
str. 193
a) Sasza W. poniesie odpowiedzialność karną za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu
Tomasza K. oraz zniszczenia cudzej rzeczy, albowiem nie wchodzą w rachubę żadne okoliczności
wyłączające odpowiedzialność karną
b) Sasza W. nie poniesie odpowiedzialności karnej za uszkodzenie ciała Tomasza K. z uwagi na
realizację znamion kontratypu stanu wyższej konieczności
c) Sasza W. nie poniesie odpowiedzialności karnej za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu w oparciu o kontratyp obrony (pomocy) koniecznej
d) Sasza W. nie poniesie odpowiedzialności karnej za zniszczenie cudzej rzeczy w oparciu o
kontratyp stanu wyższej konieczności, jeżeli niebezpieczeństwa nie można było inaczej uniknąć
e) Sasza W. nie poniesie odpowiedzialności karnej za zniszczenie cudzej rzeczy w oparciu o
konstrukcję stanu wyższej konieczności wyłączającego winę, jeżeli niebezpieczeństwa nie można było
inaczej uniknąć
f) żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawdziwa
5. Stan wyższej konieczności:
A)
jest jednorodną instytucją stanowiącą podstawę do wyłączenia winy,
B)
ma charakter względnie subsydiarny,
C)
wyłącza odpowiedzialność karną wyłącznie w przypadku poświęcenia dobra napastnika w celu
uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem,
D)
nie może stanowić podstawy wyłączenia odpowiedzialności w każdym przypadku, gdy sprawca
poświęca dobro, które ma szczególny obowiązek chronić nawet z narażeniem się na
niebezpieczeństwo osobiste,
E)
w przypadku przekroczenia granic stanu wyższej konieczności będącego wynikiem strachu lub
wzburzenia sąd odstępuje od wymiaru kary,
F)
żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne.
6. Które z podanych poniżej twierdzeń jest prawidłowe:
a)
tzw. pozaustawowe kontratypy to uregulowane w innych niż kodeks karny ustawach okoliczności
stanowiące podstawę wyłączenia bezprawności zachowania,
b)
zabiegi lecznicze zaliczane są do kategorii tzw. pozaustawowych kontratypów, albowiem
podstawa legalizacji zabiegów leczniczych określona została w przepisach ustawy o zawodzie
lekarza,
c)
przyjęta w k.k. z 1997 r. regulacja dotycząca kontratypów wyklucza możliwość legalizowania
zachowania (wyłączania jego bezprawności) w oparciu o wypracowane w orzecznictwie i
doktrynie sytuacje, nazywane tzw. pozaustawowymi kontratypami,
d) żadne z podanych powyżej twierdzeń nie jest prawidłowe.
str. 194
7. Wskaż zdanie prawdziwe:
a.
obrona konieczna nie przysługuje przeciwko bezprawnym działaniom funkcjonariusza
publicznego;
b.
obrona konieczna przeciwko bezprawnym działaniom funkcjonariusza publicznego przysługuje
wyłącznie wówczas, gdy działanie to zagraża lub narusza dobra osobiste broniącego się;
c. obrona konieczna prowadzi do uchylenia odpowiedzialności karnej tylko za takie działania,
które skierowane są przeciwko dobrom napastnika;
d.
obrona konieczna prowadzi do uchylenia odpowiedzialności karnej tylko wówczas, gdy zamach
odnosi się do chronionych prawem dóbr osobistych broniącego się lub innej osoby;
e.
żadne z powyższych zdań nie jest prawdziwe
8. Obrona konieczna:
a.
Jest instytucją stanowiącą podstawę do wyłączenia winy,
b.
Ma charakter bezwzględnie subsydiarny,
c.
Wyłącza odpowiedzialność karną wyłącznie w przypadku poświęcenia dobra napastnika w celu
uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem,
d.
Nie może stanowić podstawy wyłączenia odpowiedzialności w przypadku, gdy sprawca poświęca
dobro, które ma szczególny obowiązek chronić nawet z narażeniem się na niebezpieczeństwo
osobiste,
e.
W przypadku przekroczenia granic obrony koniecznej będącego wynikiem strachu lub wzburzenia
usprawiedliwionych okolicznościami zamachu sąd może odstąpić od wymiaru kary albo
zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary,
f.
Żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne
9. Stan wyższej konieczności to tylko:
a.
okoliczność wyłączająca winę;
b.
okoliczność wyłączająca bezprawność;
c.
okoliczność umniejszająca winę;
d.
żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne;
10. Obrona konieczna to okoliczność:
a)
wyłączająca winę
b) wyłączająca bezprawność w sposób wtórny
c)
wyłączająca pierwotną bezprawność
d)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawidłowa
str. 195
TEST – rozdz. III k.k.
1.Wskaż twierdzenie(a) prawdziwe:
a. zamach bezprawny uprawniający do obrony koniecznej nie może być popełniony
przez zaniechanie
b. przeciwko zachowaniu funkcjonariusza publicznego w czasie służby nigdy nie wolno stosować
obrony koniecznej
c. jeżeli przekroczono granice obrony koniecznej to wówczas zawsze sąd musi (obligatoryjnie)
odstąpić od wymierzenia kary
d. w przypadku błędu co do tego, że zachodzi bezprawny bezpośredni zamach, sprawca urojonej
obrony koniecznej, w wyniku której doszło do realizacji znamion czynu zabronionego, nie
popełni przestępstwa tylko wtedy, jeżel
1
jego urojenie było usprawiedliwione
e. żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne.
2. Które z poniższych twierdzeń jest prawdziwe:
a)
obrona konieczna jest instytucją prowadzącą w zależności od konkretnego układu okoliczności
faktycznych do wyłączenia bezprawności czynu lub do wyłączenia winy,
b)
obrona konieczna nie jest instytucją nawet w ograniczonym stopniu subsydiarną i prowadzi do
wyłączenia bezprawności w każdym przypadku naruszenia lub zniszczenia dobra napastnika, jeżeli
do zniszczenia lub uszkodzenia tego dobra dochodzi w wyniku odpierania bezpośredniego,
bezprawnego zamachu na jakiekolwiek dobro odpierającego zamach, także wtedy, gdy w wyniku
odpierania zamachu dojdzie do uśmiercenia napastnika,
c)
dopuszczalne jest działanie w tzw. nieumyślnej obronie koniecznej, tj. wyłączenie bezprawności na
podstawie art. 25 § 1 k.k. uzasadnione jest także wtedy, gdy działając umyślnie w celu uszkodzenia
ciała osoby i nie wiedząc o podejmowanym przez nią zamachu zamachowiec uprzedzi atak tej
osoby i w ten sposób uchroni swoje dobro prawne przed zniszczeniem,
d)
żadne z przedstawionych powyżej twierdzeń nie jest nieprawdziwe
3. Które z podanych poniżej twierdzeń jest prawidłowe:
a)
k.k. z 1997 r. reguluje w jednym przepisie zagadnienie błędu co do znamion typu czynu
zabronionego oraz błąd co do znamion kontratypu (tzw. błąd co do określoności kontratypu)
przewidując dla obu tych postaci błędu identyczne konsekwencje,
b)
błąd co do istnienia kontratypu traktowany jest. jako przypadek błędu co do bezprawności,
c)
błąd co do okoliczności stanowiącej znamię kontratypu prowadzi do wyłączenia zamiaru,
d)
żadne z podanych powyżej twierdzeń nie jest prawidłowe.
str. 196
4. Które z podanych poniżej twierdzeń jest prawidłowe:
a)
podstawę odrębnej regulacji błędu co do znamion kontratypu stanowi teoria negatywnych
znamion typu czynu zabronionego,
b)
w przypadku nieusprawiedliwionego błędu co do znamion kontratypu sprawca poniesie
odpowiedzialność za przestępstwo nieumyślne,
c)
w przypadku nieusprawiedliwionej nieświadomości bezprawności sprawca ponosi
odpowiedzialność za przestępstwo nieumyślne przy czym sąd ma możliwość zastosowania
nadzwyczajnego złagodzenia kary,
d) żadne z podanych powyżej twierdzeń nie jest prawidłowe.
5. Tzw. błąd co do kontratypu w myśl obowiązującego Kodeksu karnego:
a)
nakazuje zastosować do sprawcy te same reguły przypisania odpowiedzialności karnej co w
przypadku błędu co do znamienia czynu zabronionego,
b)
wyłącza bezprawność czynu,
c) wyłącza odpowiedzialność karną sprawcy jedynie wówczas, gdy jego błąd jest
usprawiedliwiony,
d)
żadne z powyższych.
6.Konstrukcja błędu co do oceny prawnej czynu:
a)
opiera się na tzw. teorii zamiaru,
b) opiera się na tzw. teorii winy,
c)
w przypadku, gdy błąd sprawcy jest nieusprawiedliwiony, pozwala nadzwyczajnie złagodzić
karę, a nawet odstąpić od jej wymierzenia,
d)
jest podstawą do analogicznej oceny błędu co do samego obowiązywania konkretnego
kontratypu w systemie prawa,
e)
żadne z powyższych.
7. Jeżeli sprawca dopuścił się czynu w przekonaniu, że zachodzi okoliczność stanowiąca znamię
uprzywilejowujące czynu zabronionego, choć w rzeczywistość okoliczność taka nie zachodziła, to:
a. sprawca będzie odpowiadał za przestępstwo typu uprzywilejowanego
b. sprawca będzie odpowiadał za przestępstwo typu kwalifikowanego
c. sprawca będzie odpowiadał za przestępstwo typu uprzywilejowanego wówczas jeżeli jego błąd
był usprawiedliwiony
d. sprawca zawsze odpowie z typu zasadniczego przestępstwa, gdyż jego błąd jest bez znaczenia
prawnego.
8. Niepoczytalnym w rozumieniu obowiązującego kodeksu karnego jest zawsze osoba:
a.
chora psychicznie
b.
nie mogąca pokierować swoim postępowaniem;
c.
mająca ograniczoną w znacznym stopniu możliwość rozpoznania znaczenia swojego czynu;
d.
żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne:
str. 197
9. Na gruncie k.k. z 1997r. wyłączenie poczytalności spowodowane tym, że sprawca wprawił się w
stan nietrzeźwości lub odurzenia:
A)
nigdy nie uchyla przestępności czynu
B)
uchyla winę, jeżeli sprawca nie mógł przewidzieć, że będąc w stanie nietrzeźwości bądź
odurzenia popełni przestępstwo
C)
uchyla winę zawsze, za wyjątkiem przypadku, gdy sprawca wprawił się w stan nietrzeźwości
albo odurzenia celowo po to, by w tym stanie popełnić przestępstwo
D) uchyla winę tylko wtedy, gdy sprawca nie przewidywał ani nie mógł przewidzieć, że
wprawienie się przez niego w stan nietrzeźwości lub odurzenia spowoduje u niego
wyłączenie poczytalności
E)
żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne.
10.Zaznacz poprawną (poprawne) odpowiedź na pytanie: czy stan wyższej konieczności jest instytucją
o charakterze subsydiarnym ?
a. Tak, ponieważ można się na nią powoływać tylko wówczas, gdy nie było innego racjonalnego
sposobu uchylenia niebezpieczeństwa dla dobra prawnego aniżeli poświęcenie innego dobra.
b.
Nie, ponieważ instytucja ta obejmuje również takie przypadki, w których dobro ratowane ma
wartość niższą aniżeli dobro poświęcone.
c.
Tak, ponieważ stan wyższej konieczności uchyla bezprawność tylko wówczas, gdy dobro
ratowane ma wartość wyższą od dobra poświęcanego - w pozostałych wypadkach uchyla
wyłącznie winę.
d.
Nie, ponieważ na instytucję tę może powołać się każdy, nie zaś wyłącznie ten, czyje dobro zostało
bezpośrednio zagrożone.
11. Dla legalizacji eksperymentu medycznego wystarczające jest ,by:
a.
spodziewana korzyść miała znaczenie poznawcze lub medyczne;
b.
był on przeprowadzony w placówce służby zdrowia;
c.
był on przeprowadzony zgodnie z aktualnym stanem wiedzy;
d. żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne;
12.Fakultatywne odstąpienie od wymiaru kary przewidziane jest
a)
w przypadku, gdy sprawca realizując znamiona typu czynu zabronionego, odpiera bezpośredni
zamach osoby działającej w ramach kontratypu stanu wyższej konieczności
b) w przypadku, gdy przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem wzburzenia, którego
nie usprawiedliwiały okoliczności zamachu
c)
w przypadku, gdy przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu
usprawiedliwionego okolicznościami zamachu
d)
w żadnym z wyżej wymienionych przypadków.
str. 198
13.Błąd co do osoby (error in personam) polegający na skierowaniu omyłkowo działania przeciwko
osobie B zamiast osobie A:
a)
zawsze wyłącza odpowiedzialność sprawcy
b) nie odgrywa żadnej roli z punktu widzenia odpowiedzialności sprawcy o ile przedmiotem
czynności wykonawczej jest wg. tekstu przepisu określającego dany typ czynu
zabronionego, człowiek bez bliższej jego charakterystyki
c) ma znaczenie przy ocenie odpowiedzialności za dokonanie przestępstwa zamachu na
prezydenta
d)
żadna odpowiedź nie jest prawidłowa
TEST – zbieg przepisów, zbieg przestępstw, czyn ciągły, ciąg przestępstw
1. „Ten sam czyn może stanowić tylko jedno przestępstwo” Zasada ta oznacza, że:
a)
jedno przestępstwo „składa się” tylko z jednego czynu
b) jeden czyn, nawet gdy realizuje znamiona kilku typów czynów zabronionych, nie może
stanowić więcej niż jednego przestępstwa
c)
wielość czynów nigdy nie może stanowić jednego przestępstwa
d)
wielość przestępstw zawsze zakłada wielość czynów
e)
żadna z powyżs zych o dpowiedzi nie je st pra wdziwa
2. Konstrukcja kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy:
a)
służy rozwiązywaniu przypadków zbiegu przestępstw,
b)
stanowi podstawę do nadzwyczajnego obostrzenia kary,
c)
stanowi podstawę rozstrzygnięcia każdego wypadku zbiegu przepisów,
d) żadne z powyższych twierdzeń nie jest trafne.
3. Które z podanych poniżej twierdzeń jest prawidłowe:
a)
idealny zbieg przestępstw to jeden z wyróżnianych w doktrynie pozaustawowych - tj. nie
uregulowanych w ustawie sposobów - rozwiązywania przypadków zbiegu przepisów,
b) warunkiem zastosowania kumulatywnej kwalifikacji jest uprzednie stwierdzenie, że
zachodzący prima facie zbieg przepisów nie może zostać rozstrzygnięty za pomocą jednej ze
znanych prawu karnemu reguł wyłączania wielości ocen w prawie karnym,
c)
konsekwencją przyjęcia kumulatywnej kwalifikacji jest przypisanie sprawcy tylu przestępstw,
ile znamion typów czynu zabronionego wypełniło jego zachowanie oraz wymierzenie za te
przestępstwa jednej kary na podstawie przepisu przewidującego najsurowsze ustawowe
zagrożenie,
d)
żadne z podanych powyżej twierdzeń nie jest prawidłowe
4. Jakie są konsekwencje przyjęcia kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy?
a) Sąd orzeka karę i środki karne na podstawie przepisu przewidującego najsurowsze
zagrożenie ustawowe.
b)
Sąd orzeka kary na podstawie poszczególnych zbiegających się przepisów a następnie kieruje
str. 199
do wykonania karę najsurowszą.
c)
Sąd orzeka karę od najniższego ustawowego zagrożenia przewidzianego w którymś ze
zbiegających się przepisów do najwyższego ustawowego zagrożenia przewidzianego w
którymś ze zbiegających się przepisów.
d)
Sąd orzeka karę na podstawie przepisu przewidującego karę najsurowszą, w wysokości do
górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonej o połowę.
e)
Żadna z powyższych odpowiedzi nie jest poprawna..
5. Jan K. pracował jako sprzedawca w sklepie. Ponieważ miał do spłacenia dług wynoszący ok. 5000
postanowił, iż co drugi dzień będzie z utargu zabierał kwotę ok. 500 zł, tak by uzbierać potrzebą
sumę. Stało się tak 13 maja 2005 r., 15 maja 2005 r. oraz 17 maja 2005 r. Po trzykrotnym zagarnięciu
powyższej kwoty dobrowolnie zaniechał dalszej realizacji swojego planu. Wskaż zdanie(a) prawdziwe
a)
Sprawca popełnił trzy przestępstwa kradzieży
b)
Przedawnienie karalności poszczególnych popełnionych przez sprawcę kradzieży następować
będzie co dwa dni
c) Sprawca popełnił jedno przestępstwo, zaś czasem jego popełnienia jest dzień 17 maja 2005
r.
d)
Sprawca będzie podlegał odpowiedzialności karnej za usiłowanie kradzieży kwoty 5000 zł.
e)
Żadne z powyższych zdań nie jest prawdziwe.
6. Które z poniższych twierdzeń jest trafne:
a)
k.k. z 1969 r. i k.k. z 1997 r. tak samo rozstrzygają kwestie związane z tzw. przestępstwem
ciągłym,
b)
kumulatywna kwalifikacja nie może być stosowana w przypadku tzw. czynu ciągłego,
c) warunkiem ciągłości w ramach tzw. czynu ciągłego jest to, ażeby składające się na czyn
ciągły zachowania zostały podjęte w wykonaniu z góry powziętego zamiaru,
d)
logiczny
stosunek
krzyżowania
zachodzący
pomiędzy
zakresami
znamion
typów czynu zabronionego prowadzi zawsze do właściwego zbiegu przepisów ustaw
e)
żadne z powyższych twierdzeń nie jest prawidłowe
7. Uregulowana w art. 91 instytucja tzw. ciągu przestępstw, stanowi szczególny przypadek (odmianę):
a)
pomijalnego zbiegu przestępstw
b)
idealnego zbiegu przestępstw
c) realnego zbiegu przestępstw
d)
pozornego zbiegu przepisów
e)
eliminacyjnego zbiegu przestępstw.
8. Krótki odstęp czasu, o którym mowa w art. 12 k.k. (czyn ciągły) musi zachodzić pomiędzy:
a)
pierwszym i ostatnim zachowaniem sprawcy
b) poszczególnymi zachowaniami sprawcy
c)
przedostatnim i ostatnim zachowaniem sprawcy
d)
żadna z powyższych odpowiedzi nie jest prawidłowa