Ze zbiorów
Zygmunta Adamczyka
List
Lentulusa
Lentulus, rodem Rzymianin, pisarz Piłatow, oświeconemu senatowi pozdrowienie.
Naszych czasow wszczedł jest człowiek w ziemi żydowskiej w mieście w Jeruzalem,
jemu jimię Jezus Chrystus, jen jest rzeczon ot pogaństwa prorok prawdy. Wzrostu nie
wielmi wysokiego a żądnego. Oblicze mający wielebne, ktorego by się nań
wzglądając mogli bojeć a bojąc miłować. Włosy mający jakoby barwa leśnego
orzecha dobrze uźrzałego bliz do uszu, a ot uszu do ramion jako warkocze wisające,
kędzierzawe a niekako żołte, mając przedział śrzod głowy podług obyczaja
Nazarejow. Czoło mający naświetlsze z obliczym bez wszego smarszczenia a bez
wszej zawady, jeż rumianość umierna przebijała. Nos jego i usta bez wszej gańby.
Brodę mający dostateczną, niedługą, jego włosom podobną a wspod rozdzieloną.
Uźrzenia prostego a ważnego, oczu żołtu a czystu. W karaniu jest groźny
a w upominaniu łagodny a miłościwy. Wiesioły, ale w wiesielu ważność chowający.
Niedy płacze, ale się nidy nie śmieje. Urostu kształtownego a prostego.
Ręce i ramiona jego oczyma nań glądającyma wszej pełny lubości. W mowie ważny,
roztropny a rzadki i umierny. A przeto rzekł Dawid o niem: Nadobniejszy w postawie
nad syny ludzskie.
To czcie się w księgach Kronik rzymskich a pisano w księgach Żywota Krystowego
.