Dzia∏ A6
Na rozdro˝u
Wyprawka Maturzysty
2005
N
ie ma mowy o skutecz-
nym dzia∏aniu, kiedy
osiàga si´ przypadkowe
efekty, gdy na przyk∏ad
marzysz, aby byç lekarzem,
a w efekcie studiujesz geografi´,
albo chcesz pracowaç w zak∏adzie
naprawy samochodów, a rozwo-
zisz pras´. Taka sytuacja mo˝liwa
jest jako stan przejÊciowy, np.
w okresie dekoniunktury, jednak
ostatecznie o Twojej skutecznoÊci
Êwiadczy realizacja wybranego
zawodu lekarza lub mechanika sa-
mochodowego.
Skuteczne dzia∏anie powoduje
koszty, które powinny byç adekwatne
do osiàganego celu;
nie powinny one
przewy˝szaç korzyÊci, jakie daje
efekt dzia∏aƒ. „Pyrrusowe zwy-
ci´stwo”, czyli zwyci´stwo oku-
pione zbyt wielkimi stratami, mo-
˝e zdarzyç si´ tylko na wojnie.
GdybyÊ na przyk∏ad doje˝d˝a∏ do
pracy w jakimÊ zak∏adzie produk-
cyjnym i p∏aci∏ za dojazd wi´cej
ni˝ wynosi∏aby Twoja pensja,
trudno by∏oby mówiç o skuteczno-
Êci; taka sytuacja mo˝e byç uspra-
wiedliwiona jedynie jako inwesty-
cja w przysz∏oÊç, stan chwilowy
(bo np. finansowo nie przynosi ko-
rzyÊci, ale pozwala dobrze poznaç
zawód, który Ci´ pasjonuje).
1
Co to znaczy
dzia∏aç
skutecznie?
Pytanie zawarte w tytule nie ma
na celu – wbrew pozorom – snucia
filozoficznych rozwa˝aƒ; to pytanie
o konkrety. Jednak odpowiedê na nie
wymaga uporzàdkowania innych
poj´ç, zwiàzanych z prawid∏owym
rozumieniem sformu∏owania
„skuteczne dzia∏anie”. Odwo∏ujàc
si´ do praktyki ˝yciowej mo˝na
najkrócej stwierdziç, ˝e „dzia∏aç
skutecznie” znaczy tyle, co „dzia∏aç
tak, aby osiàgnàç sukces”.
osiągamy zamierzone cele lub te, które „urodziły się” w czasie ich
realizacji,
wkładamy w to optymalną ilość wysiłku i czasu,
działamy zgodnie z zasadami moralnymi,
uwzględniamy dalekowzroczną perspektywę czasową.
Co to znaczy „skuteczne działanie”?
Działamy skutecznie przede wszystkim wtedy, gdy:
Dzia∏ A6
Na rozdro˝u
Wyprawka Maturzysty
2005
Coraz cz´Êciej intensywna na-
uka doprowadza uczniów do wy-
cieƒczenia organizmu. Nie równo-
wa˝y to jednak najlepszej oceny
w dzienniku, a nawet na maturze
czy dyplomie; „zdezelowana” psy-
chika, wycieƒczenie i tym podob-
ne stany – z pewnoÊcià nie zwi´k-
szajà szans na rynku pracy.
Istotne jest tak˝e to, by
myÊleç
perspektywicznie,
umieç z czegoÊ
zrezygnowaç po to, by osiàgnàç
wa˝niejsze cele. Wymaga to dyscy-
pliny, systematycznoÊci, powa˝ne-
go traktowania pozornie b∏ahych
czynnoÊci oraz odpowiedzialnego
stosunku do podejmowanych (nie-
kiedy nawet ca∏kiem zwyk∏ych, co-
dziennych) zadaƒ i obowiàzków.
Wszelkie nawyki w tym wzgl´dzie
b´dà decydowa∏y o tym, jak (i za
jakà cen´) osiàgniesz po˝àdany
skutek, co zyskasz – a co stracisz,
i czy w ogóle b´dziesz skuteczny.
O tym wszystkim mówi cieka-
wa nauka – prakseologia, której
jednym z twórców by∏ wybitny
polski filozof i logik Tadeusz Ko-
tarbiƒski (1886-1981).
Najlepsze wzory skutecznego
dzia∏ania daje przywo∏any ju˝
wczeÊniej przyk∏ad gospodarki na
roli. Tutaj dzia∏ajà prawa màdrej
natury. Cz∏owiek mo˝e wiele ulep-
szyç, ale panujàcych praw nie
zmieni. Czy mo˝na sobie wyobra-
ziç kogoÊ, kto nie przygotuje zie-
mi, nie posieje, a potem podlewa
i jest bardzo zdziwiony, ˝e na jesie-
ni nie mo˝e zebraç owoców? Albo
kogoÊ, kto wprawdzie posieje, ale
za to nie podlewa i nie piel´gnuje
roÊlin, i jest równie zdziwiony, kie-
dy one nie owocujà? Czy rolnik,
który nie dba o ziemi´, nie nawo-
zi jej i nie spulchnia – mo˝e ocze-
kiwaç takich samych plonów jak
ten, który dostarcza ziemi wszyst-
kiego, czego ona potrzebuje?
Wszyscy znamy odpowiedzi na
te pytania. Nie inaczej jest w ˝y-
ciu i w dzia∏aniu w ogóle. Jednak
do osiàgania ró˝nych celów ˝y-
ciowych podchodzimy nierzadko
jak rolnik-amator. I dziwimy si´
póêniej, ˝e nie osiàgamy sukce-
sów, za to mamy „niespodziewa-
ne” problemy.
Nie dziwmy si´! Sprawdêmy ra-
czej, gdzie naturalny proces dzia-
∏ania zosta∏ zaburzony i – jeÊli
mo˝na – naprawmy nasze dzie∏o.
Je˝eli si´ ju˝ nie da – potraktujmy
to jako lekcj´. Wzorzec rolnika jest
bardzo przydatny w takich ra-
chunkach sumienia.
Umieç zarzàdzaç
sobà w czasie
Skuteczne dzia∏anie zaczyna
si´ od marzenia i pragnienia. Pro-
wadzi przez realizacj´ kolejnych
zadaƒ do zaplanowanego celu.
Istotnà rol´ gra w tym procesie
w∏aÊciwe planowanie.
Trzeba zna-
leêç czas zarówno na wykonanie
wszelkich zadaƒ zwiàzanych z do-
chodzeniem do celu, jak i na rege-
neracj´ si∏. Potrzebujesz do tego
wiernoÊci danym obietnicom oraz
kalendarza lub – lepiej – organize-
ra w dowolnej formie. W∏asne ˝y-
cie trzeba bowiem wkomponowaç
w 1440 minut ka˝dej doby i na-
uczyç si´ zarzàdzania sobà w cza-
sie. Tu nie chodzi jednak o wype∏-
nianie kalendarza mnóstwem
zapisów. Mo˝na bowiem Êlicznie
planowaç kolejne dni, wpisujàc
w kalendarz zaj´cia, które nie
przybli˝ajà nas do naszych celów
i nie dajà prawdziwego, trwa∏ego
zadowolenia. Dlatego zanim ku-
pisz organizer, zw∏aszcza elektro-
niczny, musisz wyklarowaç swojà
wizj´ i misj´ ˝ycia. Zarzàdzanie
sobà w czasie nie jest mo˝liwe, je-
Êli wczeÊniej nie dokona si´ re-
fleksji nad w∏asnym ˝yciem, nie
ustali si´, co jest w nim najistot-
niejsze i co chcia∏oby si´ osiàgnàç.
Wa˝ne
jest to, co ∏àczy si´ z na-
szym dobrobytem, bliskimi oso-
bami, celami i planami, czyli
z tym wszystkim, co znajduje si´
w Twojej wizji i misji.
Pilne
z ko-
lei jest to, co w ró˝ny sposób do-
maga si´ lub wr´cz wymusza na
nas dzia∏anie. Analogicznie –
nie-
wa˝ne
sprawy to te, które nie ma-
jà tak naprawd´ znaczenia dla ja-
koÊci naszego ˝ycia, zaÊ
niepilne
to te, które zawsze b´dà spokoj-
nie czekaç (przynajmniej do pew-
nego momentu).
Teraz, pos∏ugujàc si´ tà prostà me-
todà, sklasyfikuj niektóre ze swoich
zaj´ç, nadajàc im priorytety od 1 do 4:
a.
przygotowanie si´ do jutrzej-
szej klasówki,
b.
pogadanie przez telefon ze
znajomym, który „mia∏ przez
ca∏à noc wolnà chat´”,
c.
gra w kulki na ekranie kom-
putera (czy inna podobna),
d.
powtarzanie materia∏u do
matury,
e.
trening siatkarski (grasz
w pierwszej szóstce),
f.
wyjÊcie na spacer z ∏adnà
sàsiadkà (ale nie Twojà
dziewczynà),
g.
przeczytanie codziennej
gazety,
2
Ważną rolę w ocenie skuteczności
działania pełni czas. Czy student
powtarzający każdy rok, a przez to
studiujący dwa razy dłużej niż wynosi
norma dla przeciętnego żaka, działa
skutecznie?
ważnych i pilnych,
pilnych, choć nieważnych,
ani pilnych, ani ważnych,
ważnych, choć niepilnych.
Całe nasze życie,
a zatem również Twoje,
składa się ze spraw:
Prakseologia
– nauka o nor-
mach oraz zasadach skuteczne-
go i sprawnego dzia∏ania.
Dzia∏ A6
Na rozdro˝u
Wyprawka Maturzysty
2005
h.
pranie bielizny, robienie co-
dziennych zakupów (pieczy-
wo, nabia∏, warzywa).
Sprawy wa˝ne i pilne
to „a” i „e”.
To zaj´cia, które ∏àczà si´ z kon-
kretnymi terminami. Wpisuj je
do kalendarza na czerwono. To
czas, który z góry masz zarezer-
wowany na te rodzaje aktywno-
Êci. Podobnie jest z czasem sp´-
dzanym w szkole i na innych
sta∏ych czy wczeÊniej zaplanowa-
nych zaj´ciach, wizytach i spo-
tkaniach. PRIORYTET 1.
Pilne, ale niewa˝ne
to „b” i „g”.
Rozmow´ mo˝emy uznaç za pilnà,
bo spodziewamy si´ rewelacyj-
nych informacji. Jednak obiek-
tywnie nie b´dà to informacje
wa˝ne, a jedynie ciekawe. Podob-
nie rzecz si´ ma z codziennym
czytaniem gazety. Obiektywnie
nie jest to sprawa zbyt wa˝na, ale
o jej pilnoÊci przesàdza aktual-
noÊç. Gazeta nie przeczytana
w dniu wydania staje si´ makula-
turà. Oba zaj´cia dostajà PRIO-
RYTET 2.
Sprawy wa˝ne, choç niepilne
to „d”
i „h”. I nie ma sensu uzasadniaç
dlaczego, w kwietniu powtórki do
matury przejdà z PRIORYTETU
3 do PRIORYTETU 1.
Ani wa˝ne, ani pilne
to sprawy „c”
i „f ”. Gra w kulki (czy inna po-
dobna) nie ma wielkiej wartoÊci
dla naszego ˝ycia, jest sposobem
na zabicie nudy. Spacer z sàsiad-
kà tylko po to, by „zaszpanowaç”
wobec nieznanych przechodniów,
to rzecz dobra, ale we w∏aÊciwym
czasie i w nast´pstwie wyboru:
kulki czy szpan. PRIORYTET 4.
Zarzàdzanie sobà w czasie pole-
ga na tym, aby wybieraç to, co jest
dla nas najwa˝niejsze i – korzysta-
jàc z kalendarza – tak uk∏adaç swój
dzieƒ, aby znaleêç na to czas, elimi-
nujàc albo spychajàc na dalszy plan
zaj´cia mniej wa˝ne i mniej pilne.
W ten sposób sprawy naprawd´
wa˝ne uczynisz terminowymi. Za-
pomnisz o wiecznym niedoczasie,
o nerwowym skakaniu z matema-
tyki na histori´, znajdziesz czas na
przyjemnoÊci bez stresu, ˝e coÊ
„zawalasz”. Tak organizujàc sobie
czas, zamykasz pole dla innych po-
tencjalnych organizatorów, którzy
wkraczajà i zarzàdzajà Tobà, wi-
dzàc Twój kalendarzowo-organiza-
cyjny chaos. Ci samozwaƒczy orga-
nizatorzy to znudzeni koledzy
i kole˝anki, telewizja czy korzysta-
nie z komputera i Internetu bez
okreÊlonej potrzeby.
Umieç ˝yç z ludêmi
Wi´kszoÊç Twoich dzia∏aƒ ma
miejsce wÊród ludzi i ich dotyczy.
Albo potrzebujemy czegoÊ od
nich, albo wspólnie z nimi próbu-
jemy coÊ osiàgnàç. W obu przy-
padkach ludzie muszà chcieç
i móc zrobiç coÊ dla nas, dla sie-
bie lub innych.
Dlatego do skutecznego dzia∏a-
nia potrzebne sà nie tylko konkret-
ne umiej´tnoÊci i okreÊlone Êrod-
ki, ale tak˝e w∏aÊciwa motywacja.
Dotyczy to Ciebie samego oraz
Twoich dzia∏aƒ w stosunku do in-
nych. Musisz dbaç o siebie, o sta-
∏e odnawianie w∏asnych si∏ zarów-
no fizycznych, jak i psychicznych.
Skuteczne dzia∏anie zak∏ada bo-
wiem trosk´ o swoje kompetencje
i poziom energii. Umiej´tne zarzà-
dzanie sobà w czasie na pewno Ci
w tym pomo˝e.
W wypadku wspó∏dzia∏ania
z innymi nie wystarczà natomiast
same zachowania asertywne,
o których szerzej napiszemy poni-
˝ej. Musisz dzia∏aç tak, aby trosz-
czyç si´ o osob´, od której czegoÊ
potrzebujesz. Nic nie oddaje tego
lepiej, jak porównanie do sytuacji
posiadacza kury znoszàcej z∏ote
jaja. Wyobraê sobie, ˝e masz takà
kur´. Jak jà traktujesz? Zapewne
troszczysz si´ o nià, chcesz jej za-
pewniç jak najlepsze po˝ywienie
i warunki do ˝ycia, a mo˝e nawet
wyra˝asz jej swojà wdzi´cznoÊç?
Dok∏adnie tak samo jest w kontak-
tach z innymi ludêmi. W naszych
relacjach zawsze ktoÊ jest na po-
zycji z∏otodajnej kury – coÊ od nie-
go chcemy, do czegoÊ jest nam po-
trzebny. Trzeba zatem traktowaç
go tak, aby mia∏ ochot´ daç nam
to, na czym nam zale˝y. Prostà
asertywnoÊcià mo˝emy nie osià-
gnàç zamierzonego rezultatu. Ow-
szem, nale˝y byç asertywnym, ale
w wa˝nych sytuacjach trzeba
umieç zdaç sobie spraw´ z tego
„kto jest kurà” w takich, a nie in-
nych okolicznoÊciach.
Reakcje asertywne
to takie, któ-
re sprzyjajà zachowaniu równo-
Êci w relacjach mi´dzyludzkich,
umo˝liwiajàc nam dzia∏anie
w naszym najlepszym interesie,
obron´ w∏asnego stanowiska bez
nadmiernego l´ku, swobodne
i szczere wyra˝anie uczuç oraz
korzystanie z w∏asnych praw bez
naruszania prawa innych ludzi.
Tyle teoria. W praktyce ludzie
cz´sto jednak ranià innych, dà˝àc
do spe∏nienia w∏asnych potrzeb.
Czasami jest to nieuniknione. Wy-
je˝d˝ajàc do innego miasta na stu-
dia czy do pracy, powodujemy t´-
sknot´ i smutek rodziców. Taka
jednak jest kolej rzeczy i ka˝dy
rodzic liczy si´ z tym, ˝e przyjdzie
dzieƒ rozstania. M∏ody cz∏owiek
nie powinien dla dobra rodziców
poÊwi´caç swoich pragnieƒ i pla-
nowaç ˝ycia pod kàtem ich
upodobaƒ.
W wi´kszoÊci przypadków
mo˝na jednak – i trzeba – unikaç
sprawiania bólu innym, a tak˝e
wygrywania cudzym kosztem.
3
Je˝eli nauczysz si´ tak klasyfiko-
waç zaj´cia i robiç g∏ównie to, co
jest wa˝ne i pilne oraz wa˝ne, choç
niepilne, po pewnym czasie zorien-
tujesz si´, ˝e przybywa Ci wolne-
go czasu, jesteÊ mniej zm´czony
i bardziej pogodny. Dlaczego? Bo
zaczà∏eÊ zarzàdzaç sobà w czasie,
planowaç zaj´cia, hierarchizowaç
je rozumnie, a co za tym idzie –
harmonizowaç.
Sprawy wa˝ne
i pilne
Sprawy ani wa˝ne,
ani pilne
Sprawy pilne,
ale niewa˝ne
Sprawy wa˝ne,
choç niepilne
Dzia∏ A6
Na rozdro˝u
Wyprawka Maturzysty
2005
Czy to wskazówka etyczna? Tak,
ale przede wszystkim jest to do-
bra zasada prakseologiczna. Lu-
dzie skrzywdzeni mogà chcieç si´
odegraç, a zmuszani do okreÊlo-
nych dzia∏aƒ – nie b´dà si´ w nie
w pe∏ni anga˝owaç, albo zgo∏a za-
stosujà strategi´ biernego oporu.
Do skutecznego dzia∏ania aser-
tywnego potrzebujesz dwóch rze-
czy: poczucia w∏asnej wartoÊci
(na temat którego ju˝ wczeÊniej
du˝o si´ dowiedzia∏eÊ) oraz my-
Êlenia w kategoriach wygrana –
wygrana.
Pi´ç postaw
wzgl´dem innych ludzi
Postawa „wygrana”
to taka,
w której nie obchodzà mnie inni
ludzie. Nie ˝ycz´ im êle, nie zale-
˝y mi na tym, aby im cokolwiek
odbieraç, jednak nie bior´ ich
równie˝ pod uwag´ w dà˝eniu do
swoich celów. Bywa, ˝e realizu-
jàc w∏asne cele niszcz´ innych lu-
dzi lub sprawiam im przykroÊç.
Dzia∏ajà tak czasem osoby prze-
konane o tym, ˝e sà asertywne.
Na przyk∏ad, domagam si´ od
rodziców ró˝nych rzeczy mate-
rialnych, nie zastanawiajàc si´
nad tym, jakim kosztem to zrobià
lub b´dà musieli zrobiç, abym
dosta∏ to, na czym mi zale˝y. Al-
bo – kole˝anka prosi o pomoc
w zrozumieniu skomplikowanego
zagadnienia z matematyki, fizyki
lub chemii, a ja wymawiam si´
brakiem czasu, który poÊwi´cam
na zaj´cia z gatunku „niewa˝-
nych i niepilnych”.
„Wygrana – przegrana”
to posta-
wa sportowców. W sporcie jest
ona s∏uszna. Ludzie przenoszà jà
jednak do ˝ycia i chcà byç lepsi
od innych, zamiast staraç si´ byç
coraz lepszym w stosunku do
w∏asnych osiàgni´ç. Na przy-
k∏ad: ciesz´ si´, kiedy inni majà
gorsze stopnie, a nawet potrafi´
przyczyniç si´ do tego.
„Przegrana – wygrana”
to posta-
wa zgody na wymagania drugiej
strony i rezygnacja, pod presjà
lub z ch´ci zdobycia sympatii, ze
swoich potrzeb. Tak zachowujà
si´ niektóre osoby w ró˝nych
zwiàzkach. Postawa ta budzi i ho-
duje u jej nosiciela poczucie ˝alu
oraz inne negatywne emocje, któ-
re mogà kiedyÊ eksplodowaç.
„Przegrana – przegrana”
to na
szcz´Êcie rzadka postawa. Zacho-
wujà si´ tak ludzie nierozsàdni,
niszczàc siebie i innych. Bijaty-
ki, wzajemne publiczne oskar˝e-
nia, wojny – to przyk∏ady takich
dzia∏aƒ.
„Wygrana – wygrana”
to najlepsza
postawa w dzia∏aniu. Polega na
tym, ˝e ka˝da ze stron mo˝e spe∏-
niç swoje potrzeby. Charaktery-
zuje si´ wypracowaniem nowego
rozwiàzania, cz´sto innego od po-
czàtkowych celów zaanga˝owa-
nych osób, ale pozwalajàcego im
osiàgnàç to, co naprawd´ jest dla
nich wa˝ne. Ró˝ni si´ wi´c od kom-
promisu, który zak∏ada, ˝e strony
godzà si´ z czegoÊ zrezygnowaç.
Wi´kszoÊç spraw da si´ za∏atwiç
w taki w∏aÊnie sposób; w ka˝dym
razie zawsze nale˝y spróbowaç.
Pami´taj, ˝e wszystko zaczyna si´
od pragnienia. Potem trzeba zaplano-
waç post´powanie nastawione na
osiàgni´cie celów i realizowaç je
w zgodzie z przedstawionymi wy˝ej
sposobami zachowania w stosunku do
innych ludzi, w∏aÊciwie zarzàdzajàc
sobà w czasie oraz wk∏adajàc w to, co
robisz, wystarczajàco du˝o wysi∏ku.
Zwi´kszy to bowiem Twoje szanse
skutecznego dzia∏ania zarówno w po-
jedynk´, jak i w zespole. Przyczyni si´
do szcz´Êliwszego ˝ycia.
4
Umów si´ sam ze sobà
i innymi osobami zaanga˝o-
wanymi w danà spraw´, ˝e
wypracujecie rozwiàzanie,
w którym obie strony dostanà
to, na czym im zale˝y, a ju˝
na pewno uzyskany rezultat
je zadowoli.
1
WyjaÊnij w∏asny punkt
widzenia i swoje potrzeby.
3
Wypracuj z drugà osobà takie
rozwiàzanie, które zadowalaç
b´dzie obie strony.
4
Dowiedz si´ dok∏adnie, o co
chodzi drugiej osobie. Cz´sto
ten problem, który jest widocz-
ny, nie jest prawdziwym prob-
lemem, lecz pozorem, zas∏onà.
Dzia∏anie wed∏ug w∏asnych
preferencji i domys∏ów nie
zawsze jest skuteczne.
Zasad´: „Post´puj z innymi
tak, jak chcia∏byÊ, aby pos-
t´powano z Tobà” lepiej zastà-
piç innà zasadà, tj. „Post´puj
z innymi tak, jak tego pragnà
oni sami”.
2