(Agharta) Podziemny świat prawdziwych Panów Ziemi

background image

Podziemny świat prawdziwych Panów Ziemi

Od tysięcy lat we wszystkich cywilizacjach znane są

legendy o podziemnych tunelach i ogromnych jaskiniach,
w których żyje tajemnicza rasa istot rozumnych,
prawdziwi panowie Ziemi. Tunele te rzeczywiście istnieją
w różnych częściach świata, choć dziś są odwiedzane
tylko przez pasjonatów lub poszukiwaczy skarbów.

Naukowcy wyposażeni w zdobycze nowoczesnej

techniki penetrują najdalsze zakątki Ziemi i naprawdę
mało jest już na świecie miejsc, do których nie dotarli.
Różne grupy speleologów i archeologów oraz zwykli
zapaleńcy buszują pod powierzchnią Ziemi i rzeczywiście
odkrywają zadziwiające rzeczy. Są wśród nich podziem-
ne tunele, sale, świątynie i inne budowle autorstwa
nieznanych twórców. Na ogół wyglądają jak wielkie,
puste przestrzenie, wypłukane przez wodę w wapiennych
skałach i rękami nieznanych istot przystosowane do peł-
nienia roli zarówno tras komunikacyjnych, jak i wodo-
ciągów.

W legendach o podziemnych tunelach powtarza się

jeden motyw: prowadzą one prawdopodobnie do mitycz-
nej krainy zwanej Aghartą. W pismach ludów wschodniej
Azji (zwłaszcza Tybetu) określa się ją mianem Szambala lub Szangri-La. Niektórzy nawet twierdzą,
że jedno z tajnych wejść do tej krainy zamieszkanej przez mędrców kierujących z ukrycia życiem
ludzi na powierzchni Ziemi znajduje się w Potali - tybetańskiej siedzibie Dalajlamy w Lhasie.

Woda na Saharze

Kto chce znaleźć wodę na Saharze, musi dotrzeć pod ziemię. Płynie tam ocembrowanymi

kanałami skrytymi kilkanaście metrów pod piaskiem pustyni. Są one obudowane blokami piaskow-
ca i ciągną się setki kilometrów. Ich początek znajduje się prawdopodobnie w górach Atlas w
północno-zachodniej części Sahary, nie odkryto jednak, dokąd one biegną. W każdym razie woda w
nich jest krystalicznie czysta.

Fakt obudowania podziemnych strumieni świadczy o wysokim poziomie wiedzy i techniki

twórców tego wodociągu. Co prawda, nie wiadomo, kto go zbudował, nie jest jednak wykluczone,
iż mogli tego dokonać kolonizatorzy z Atlantydy jeszcze przed jej zatopieniem. Nie dziwmy się, że
na miejsce osiedlenia wybrali Saharę - dziś niegościnna pustynia, kilkanaście tysięcy lat temu była
tętniącą życiem sawanną. Zachowały się rysunki naskalne przedstawiające stada zwierząt i
polujących na nie myśliwych. Wodociągi służyły nawodnieniu żyznej krainy.

Afrykański ślad

Również na innych terenach Afryki znaleziono ślady działalności jakiejś niezwykłej cywilizacji.

W Nigerze, niedaleko osady Wamba, tamtejsze karawany wielbłądów, a ostatnio i samochody,
mogą wygodnie poruszać się tunelem o szerokości 400 metrów i długości kilkuset metrów, o
półkolistym sklepieniu. Został on wykopany pod dnem rzeki wypływającej z jeziora Tanganika.

W Kenii, w Afryce Wschodniej, już dawno temu znaleziono dziwne, wysokie na kilkanaście

Dyski znalezione w nekropolii Dropów

background image

metrów budowle wykonane z palonej cegły, podobne do przysadzistych wież, ale bez
jakichkolwiek drzwi czy okien. Mogły one spełniać rolę wentylatorów, dostarczających powietrze
do podziemnych tuneli. Konstrukcje o podobnym przeznaczeniu buduje się teraz na przykład przy
metrze.

Kosmiczna technika

W Peru (Ameryka Południowa) około roku 1955

odkryto i częściowo przebadano ciąg podziemnych
tuneli biegnący od znanego starożytnego miasta Cuzco
w kierunku północnym. Wykonane nie wiadomo przez
kogo, przechodzą pod stolicą Peru, Limą, i wiją się
pod dżunglą aż do Boliwii. Ich długość wynosi dwa
tysiące kilometrów. W wielu podobnych tunelach
stwierdzono, że ich ściany są pokryte zeszkloną skałą.
Amerykańscy specjaliści od budowy kanałów
twierdzą, że obecnie znana jest technika przetapiania
się przez caliznę skalną za pomocą urządzeń
posiadających z przodu wirującą tarczę, wyrzucającą
przed siebie strumienie plazmy o temperaturze od

dziesięciu tysięcy do kilkudziesięciu tysięcy stopni. Ale współcześni naukowcy opanowali ją
dopiero kilka lat temu, a te kanały liczą sobie dziesiątki tysięcy lat! Kto więc je wykonał, bo
przecież nie Inkowie, jakich znamy z podręczników historii!

Brazylijski łącznik

W Irlandii od najdawniejszych czasów krążyły opowieści o kraju leżącym daleko za morzem

(Oceanem Atlantyckim), z którego poprzez podmorskie tunele docierali do nich bogowie o blond
włosach. Kraj, z którego przybywali, zwali „Hy Brazil” czyli Brazylią. Od Irlandii do Brazylii jest
w linii prostej ponad siedem tysięcy kilometrów! W 1999 roku farmer Douglas Patterson z miejsco-
wości Tankerness na jednej z wysp w archipelagu
Orkady (na północ od Szkocji) zainteresował się
dziwnym otworem w nadmorskich skałach. Spuścił
się na linie kilkanaście metrów w dół. Tam natrafił na
schody o 29-ciu stopniach, prowadzące dalej w dół aż
do podziemnej sali. Za nią były jeszcze dwie nas-
tępne, połączone korytarzem, a dalej kamienny tunel,
niestety, zawalony po kilkudziesięciu metrach. Wiódł
on już pod dnem morskim na zachód. Archeolodzy
przypuszczają, że powstał on około 3 tysiące lat przed
Chrystusem, jednak wiek znalezionych tam czaszek
zwierząt daje podstawę do domniemania, że jest on o
kilkanaście tysięcy lat starszy.

W tym samym 1999 roku, w październiku, odkryto podobne wejście do podziemnego tunelu,

tyle że znajdowało się ono w ścianie Wielkiego Kanionu w stanie Arizona (USA). Kanion ten
ciągnie się na przestrzeni 350 kilometrów doliną rzeki Kolorado. W tunelu znaleziono czaszki
niedźwiedzi jaskiniowych - a zwierzęta te wymarły już 20 tysięcy lat temu.

Wejście do tuneli w Peru

Tunele w Kapadocji (Turcja)

background image

Starożytne płyty analogowe

W środkowej Azji, na terenie północnego Tybetu, już w połowie XVIII wieku podróżnicy

angielscy natrafiali na ostatnich przedstawicieli przedziwnego plemienia Dropów. Były to istoty
wzrostu około metra, o żółtej skórze, lecz oczach niepodobnych do skośnych oczu innych
mieszkańców tamtych terenów. Mieli bardzo duże głowy, ale za to mizerne tułowia i kończyny.
Obecnie żyje ich zaledwie kilkuset. Kilkadziesiąt lat temu chińscy archeolodzy znaleźli na terenie
zamieszkanym przez to plemię liczne jaskinie z tunelami wytopionymi w skale - podobne do tych w
Peru i Boliwii.

W bocznych niszach tuneli natknięto się na komory o zeszklonych ścianach. W każdej z nich

znajdowała się mumia Dropa oraz kilka dziwnych dysków o średnicy ok. 20 cm i grubości od 1,5
cm przy krawędzi do 3 cm w części centralnej. Każdy w środku miał okrągły otwór. Dyski przypo-
minają nasze płyty analogowe - archeolodzy odkryli na ich powierzchni spiralnie biegnące rowki.
Kierujący ekspedycją profesor Tsum Um-Nui, po kilkunastu latach prób odcyfrował, że na
krążkach została zapisana historia wylądowania na Ziemi statku pozaziemskiego (pełny raport
profesora został utajniony przez władze Chin).

Na ścianach jaskiń odkryto także rysunki przedstawiające Układ Słoneczny oraz kilka gwiazd. Z

rysunków wynika, że kosmici przylecieli z okolic Syriusza. Większość z nich została
wymordowana przez tubylców - tę historię przekazują sobie okoliczne plemiona jako legendę
opowiadającą o wojnie ludzi z „potworami” z nieba.

Ocaleni z Potopu

Po drugiej stronie Oceanu Atlantyckiego speleolodzy co jakiś czas odkrywają tunele o zeszklo-

nych ścianach. Biegną one od zachodniego wybrzeża Ameryki Południowej, pod Andami, aż na
tereny porośnięte dżunglą amazońską, a nawet do stanów Mato Grosso i Parana w Brazylii.

Legendy azjatyckie łączą owe tunele z historią ludzi, którzy ocaleli z Potopu - być może byli oni

mieszkańcami Atlantydy. Jeśli rzeczywiście przedpotopowa cywilizacja ludzka stała na wysokim
poziomie nie tylko duchowym, ale i technicznym, to być może mieli oni wiedzę oraz możliwości,
by wybudować owe niezwykłe tunele i podziemne jaskinie.

Tunele Diabła pod Babią Górą

W Polsce także jest tunel o zeszklonych ścianach. Opisali go w swej książce pt. „Tunele NOL

spod Babiej Góry” dr Jan Pająk i Kazimierz Pańszczyk. Zaczyna się on w Orawskim Podzamczu na
Słowacji, biegnie pod kościółkiem w Rabczycach i dociera aż do szczytu Diablak koło Babiej Góry,
już na terenie Polski. Nazwa tego szczytu mówi sama za siebie - otóż dawni mieszkańcy tych
terenów twierdzili, że pojawiają się tam diabły... W kościele w Rabczycach znajduje się figura
diabła wskazującego ręką miejsce pod podłogą, gdzie jest wejście do tunelu. W XVIII wieku tunel
był używany przez zbójników tatrzańskich, którzy dzięki niemu mogli niezauważenie pokonywać
duże odległości...

Kazimierz Bzowski


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Agharta podziemny świat
Podziemny świat Gizy, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Aniszewski M Zagorski P Podziemny Swiat Gor Sowich id 6
M Aniszewski, P Zagórski Podziemny Świat Gór Sowich
Podziemny Szczecin, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
PODZIEMNE KRÓLESTWO, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Nowy Świat, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Podziemne światy, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Tajemnica południowoamerykańskich podziemnych tuneli, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Agharti (Agharta) Podziemne królestwa
Aniszewski M Zagórski P Podziemny Świat Gór Sowich
Aniszewski M Zagórski P Podziemny Świat Gór Sowich
Aniszewski M Zagórski P Podziemny Świat Gór Sowich
Aniszewski M Zagórski P Podziemny Świat Gór Sowich

więcej podobnych podstron