15.4.2014
Interesy WSI: Sąd skazuje handlarzy bronią, prokuratura oczyszcza ich szefów | niezalezna.pl
http://niezalezna.pl/54131-interesy-wsi-sad-skazuje-handlarzy-bronia-prokuratura-oczyszcza-ich-szefow
1/2
f oto: Brian Lary /SXC
Dodano: 14.04.2014 [20:06]
Miliony dolarów na tajnych kontach byłych żołnierzy
wojskowych służb specjalnych PRL-u, nielegalny
handel bronią i tajemnicze transakcje. To nie wątki
ze scenariusza sensacyjnego
, lecz fakty z
procesu w sprawie nielegalnego handlu bronią,
którym zajmowali się agenci Wojskowych Służb
Informacyjnych. Kilka dni temu zapadł wyrok, w
którym skazani zostali współpracownicy i agenci
zlikwidowanych osiem lat temu WSI
Ten wyrok ma przełomowe znaczenie, ponieważ w 2010 r. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie
umorzyła tajne śledztwo w sprawie związków szefostwa WSI z tym handlem bronią, chociaż wcześniej
zarzuty w tej sprawie mieli postawione b. szefowie WSI Konstanty Malejczyk i Kazimierz Głowacki. Ówczesny
minister obrony narodowej Bogdan Klich (PO), któremu przysługiwało prawo do odwołania się od decyzji
prokuratury, nie zrobił tego i umorzenie stało się prawomocne. Umorzenie śledztwa nastąpiło już po
katastrofie smoleńskiej i po wygranych przez Bronisława Komorowskiego wyborach prezydenckich. Szefem
Naczelnej Prokuratury Wojskowej był wówczas gen. Krzysztof Parulski. W sierpniu 2010 r. otrzymał on
nominację generalską z rąk prezydenta Komorowskiego, który w 2005 r., jako jedyny poseł PO, głosował
przeciw rozwiązaniu WSI.
Czternaście lat procesu
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, która sformułowała akt oskarżenia, zarzuciła m.in. Jerzemu
Dembowskiemu (ps. Wirakocza), żołnierzowi Zarządu II Sztabu Generalnego, Krzysztofowi Dembowskiemu
(synowi Jerzego Dembowskiego), Edmundowi Ochnio (ps. Tytus), agentowi WSI, i Januszowi Grądzielowi,
wiceszefowi spółki zbrojeniowej Cenrex, fałszowanie dokumentów i poświadczanie nieprawdy w związku z
dostawami broni wartości ok. 4,5 mln dol. do państw objętych embargiem ONZ oraz branie łapówek – w
sumie ciążyło na nich 90 zarzutów. Proces odbywał się w trybie niejawnym. Utajnione było także
uzasadnienie wyroku. Do publicznej wiadomości sędzia Aneta Obszyńska-Małocha podała tylko jego
sentencję. Oskarżonym groziło do 12 lat więzienia, najwyższy wyrok usłyszał Edmund Ochnio – rok i sześć
miesięcy pozbawienia wolności (na poczet kary zaliczono mu okres tymczasowego aresztu, do którego trafił
w latach 90.), dwaj inni dostali po 10 miesięcy w zawieszeniu na dwa lata a jeden z podsądnych został
częściowo uniewinniony, a część zarzutów umorzono z powodu przedawnienia.
Oskarżeni zostali wymienieni w Raporcie z weryfikacji WSI, w którym udowodniono, że w latach 90. WSI
handlowały bronią z mafią państw nadbałtyckich i arabskimi terrorystami. Raport sygnowany nazwiskiem
Antoniego Macierewicza, szefa Komisji Weryfikacyjnej, został ogłoszony w lutym 2007 r. przez prezydenta,
prof. Lecha Kaczyńskiego.
Sprawa dotycząca nielegalnego handlu bronią rozpoczęła się w 2000 r. przed Sądem Okręgowym w
Gdańsku. Na ławie oskarżonych zasiadło sześciu mężczyzn kierujących spółkami Cenrex i Steo. Spółki te
Interesy WSI: Sąd skazuje handlarzy bronią,
prokuratura oczyszcza ich szefów
15.4.2014
Interesy WSI: Sąd skazuje handlarzy bronią, prokuratura oczyszcza ich szefów | niezalezna.pl
http://niezalezna.pl/54131-interesy-wsi-sad-skazuje-handlarzy-bronia-prokuratura-oczyszcza-ich-szefow
2/2
kupowały broń od Ministerstwa Obrony Narodowej i policji, które pozbywały się uzbrojenia z lat 50.
Odbiorcami broni miały być spółki z Estonii, Łotwy i znany handlarz bronią Monzer al-Kassar. Z Polski
wyeksportowano w ten sposób m.in. ponad 20 tys. pistoletów TT, kilkaset karabinków typu Kałasznikow,
kilka tysięcy pepesz, kilkaset sztuk granatników, pociski moździerzowe i miliony sztuk amunicji. Po pięciu
latach, w 2005 r., proces przeniesiono do Warszawy – w 2008 r. sprawa została zwrócona do prokuratury,
a ponownie wróciła do sądu rok później.
– Wyrok ma olbrzymie znaczenie dla
działania Wojskowych Służb Informacyjnych w Polsce ze
względu na fakt, iż potwierdza ustalenia Komisji Weryfikacyjnej WSI, wskazujące na ciągłość działań zwiadu
komunistycznego i służb wojskowych po roku 1989, w tym wypadku handlu bronią – powiedział
„Codziennej” po wyroku Antoni Macierewicz. – Wyrok obnażył tajną strukturę wewnątrz służb
informacyjnych, która działała przez cały czas na rzecz państwa rosyjskiego, mafii rosyjskiej i struktur
terrorystycznych na świecie, tych samych, które były wspierane przez GRU i wywiad komunistyczny w
Polsce. Okazuje się, że przez kilkanaście lat po roku 1989 wywiad, mający chronić wojsko polskie, chronił
przez cały czas rosyjskie interesy. Ten wyrok potwierdza diagnozę, jaką postawiliśmy w Komisji
Weryfikacyjnej, która oznaczała, że trzeba było te struktury rozwiązać, a wobec ludzi w nich tkwiących
wszcząć postępowania karne. Mam nadzieję, że decyzja pani sędzi będzie kontynuowana w następnych
aktach oskarżenia i następnych wyrokach. Tym ludziom należy się nie reklama i wsparcie, jakiego udzielali
im ostatnio Donald Tusk, Radosław Sikorski i członkowie komisji ds. służb specjalnych, lecz więzienie –
zakończył poseł Antoni Macierewicz.
Edmund Ochnio pozwał Antoniego Macierewicza w związku z Raportem z weryfikacji WSI. Sprawa została
już zakończona prawomocnym wyrokiem – sąd przyznał rację Macierewiczowi.
Prywatny obrót specjalny
Nielegalny handel bronią na tak olbrzymią skalę był możliwy w związku z regulacjami prawnymi, do których
doszło jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku, w trakcie obrad Okrągłego Stołu. Wówczas to powstała
nikomu nieznana spółka Cenrex. Jej udziałowcami było Ministerstwo Współpracy Gospodarczej z Zagranicą
oraz Wojewódzki Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Warszawie, na czele których stał
Janusz Maksymiuk, późniejszy doradca Andrzeja Leppera i wiceszef Samoobrony. Dyrektorem Cenrexu
został były oficer II Zarządu Sztabu Generalnego Jerzy Dembowski, a jego zastępcami
Cisek i
Janusz Grądziel. Spółka miała koncesję na obrót sprzętem specjalnym, czyli na handel bronią. Według
Raportu z weryfikacji WSI do Cenrexu trafiło mienie wyprowadzone z państwowej firmy – Centralnego
Zarządu Inżynierii. Do 1989 r. monopol na handel bronią miał właśnie Centralny Zarząd Inżynierii,
usytuowany w Ministerstwie Handlu Zagranicznego, a następnie w Ministerstwie Współpracy Gospodarczej
z Zagranicą. Po wejściu w życie ustawy o działalności gospodarczej w 1989 r. zmieniono zakres
kompetencji Centralnego Zarządu Inżynierii i
handlową związaną z międzynarodowym obrotem
bronią podjęły spółki prawa handlowego Cenzin oraz Cenrex, w którym 20 proc. udziałów miał WZRKiOR.
Co ciekawe, dyrektor Cenrexu Jerzy Dembowski został wytypowany do handlu bronią przez płk.
Konstantego Malejczyka, w latach PRL-u szefa niezwykle groźnego oddziału „Y” Zarządu II Sztabu
Generalnego, zamieszanego m.in. w aferę FOZZ, a w latach 90. szefa Wojskowych Służb Informacyjnych.
Konstanty Malejczyk przeszedł specjalne przeszkolenie GRU i – jak wynika z Raportu o weryfikacji WSI –
był osobiście zaangażowany w prowadzenie agentury w mediach publicznych i komercyjnych.