☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼
Hanna Kotwicka
Co przyniesie
Rok Wiodącego Księżyca
2010-2011
Wydanie specjalne
Wydawnictwo PULSAR
Warszawa 2010
☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
Kupując książkę,
doceniasz wkład mojej pracy
i wspierasz dalszą.
Kopiując ją
zaburzasz Prawo Wymiany.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
Piąty MULUC
ROK CZERWONEGO WIODĄCEGO KSIĘŻYCA
26 VII 2010/2011 DREAMSPELL-ROK
24 lipca domknął się «Rok Samoistnego Ziarna» – czwarty rok w 13-letnim
cyklu przebudzenia – a wraz z nim zamknął się 4-letni etap przygotowań sceny
dla dalszych kolektywnych działań.
13-letni cykl rozpoczyna się zawsze w «tonie 1» i w tej chwili, od 2006 roku,
jesteśmy w «czerwonym cyklu «MULUC». Dzieli się on na trzy etapy: 4-letnią fazę
wgrywania tematyki, 6-letnią fazę działań i 3-letnią fazę podsumowań.
O tym, jak znaczący był pierwszy etap dla ludzi, świadczył już sam natłok
wydarzeń na świecie: kryzys finansowy, pożar w gmachu KE w Brukseli, trzęsienia
ziemi, chmura wulkaniczna, katastrofa ekologiczna w Zatoce Meksykańskiej, atak
Izraela na konwój humanitarny do Strefy Gazy, kryzys finansowy w Grecji itd.; a
w Polsce – korupcje na wysokim szczeblu, kontrowersyjne komisje śledcze,
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
katastrofa smoleńska, powodzie, kampania wyborcza, spory o prywatyzację
szpitali, manipulacje medialne, fale nienawiści, kłótnie o krzyż przed Pałacem
Prezydenckim itd.
Wszystkie kwestie, które wyłoniły się pomiędzy 2006 i 2010 Dreamspell-
rokiem, służyły przygotowaniu bazy dla późniejszych działań. Nawet jeśli niektóre
z nich wyglądały groźnie, nie powinno nas to zrażać. W ciągu ostatnich czterech
lat przyciągana była fraktalna przeszłość, poznawaliśmy czekające nas wyzwania,
szukaliśmy pomocnych narzędzi i na koniec sami określiliśmy plan i przyszłą
strategię działań. Wybraliśmy drogę ładniejszą, wiele obiecującą na starcie, ale
krętą i zamgloną. Takie informacje dostaliśmy m.in. od wyroczni I CING za
pośrednictwem heksagramów: 6 (Konflikt) i 36 (Zmrok) w dniu wyborów 20
czerwca br., a potem poprzez heksagramy: 54 (Poślubienie narzeczonej) i 62
(Mały sprawdzian) w drugiej turze w dniu 4 lipca 2010 r.
Od 26 lipca 2010 każdy z nas będzie stopniowo wprowadzany do akcji – na
nasze ziemskie boisko, na którym nie będzie już ławek rezerwowych. To między
innymi było przyczyną, że zamiast biernie czekać na kulminację napięć, na
bieżąco poruszaliśmy na naszej stronie internetowej te najbardziej
kontrowersyjne kwestie, aby każdy mógł je zawczasu przemyśleć i choć po części
rozładować w swoim polu.
Wszystko to, czego nie uporządkowaliśmy na finiszu ubiegłego roku,
zaczniemy naprawiać w tym roku.
Do «Roku Wiodącego Księżyca» przenieśliśmy m.in. irracjonalną walkę o
krzyż, wokół którego rozpętała się medialna burza, wykorzystywana do
podburzania społeczeństwa albo przeciwko rządowi, albo opozycji. Największym
paradoksem jest to, że nikt nie mówi o faktycznym sprawcy zamieszania –
instytucji Kościoła. Po katastrofie smoleńskiej hierarchowie dostali szansę na
dokonanie zwrotu i zamiast wycofać się z gry politycznej, zaczęli brnąć dalej.
Tak jak Kościół ostatecznie przesądził o pochówku na Wawelu i nieopatrznie
„skłócił” wyznawców, tak samo teraz tylko Kościół, jako właściciel gruntu przed
Pałacem Prezydenckim, może uspokoić nastroje, usuwając krzyż z tego miejsca.
Postawienie krzyża bez zezwolenia w zabytkowym miejscu jest aktem samowoli
budowlanej. Mimo to władze miasta nie reagują.
Jeśli naród się nie przebudzi i nie zrozumie, jak bardzo jest manipulowany –
pod koniec Dreamspell-roku może dojść do niebezpiecznych perturbacji. „Bieda
puka do drzwi, a ludzie śpią”.
Wszystko to, co wydarzy się w tym roku, będzie niezbędne z punktu Praw
Czasu. My – jako osoby świadome toczących się procesów – wypełniliśmy już
zadania względem polityków. Teraz czas pomyśleć o sobie i otworzyć się na dary
«Czerwonego Wiodącego MULUC».
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
ROK
2010-2011
«Rok Piątego MULUC» – «Czerwonego Wiodącego Księżyca» – 109. pozycja
w Tzolkin – przywołuje na scenę wszechpotężną siłę oczyszczenia. Energia
«Wiodącego MULUC» jest zdolna wprawić w ruch każdy bezwład i przekształcić
stagnację w postęp.
«CZERWONY kolor» to jeden z najbardziej dynamicznych, nowatorskich
kolorów; reprezentuje impuls woli; zawsze wprowadza ruch, ukazuje
konsekwencje karmiczne, inicjuje start w Nowe.
Liczba «PIĘĆ» – «Ton WIODĄCY» – ma związek z poziomem duchowym
– z wymiarem karmicznym; reprezentuje autorytet Wyższego Ja; odpowiada za
kierunek, integrację sił, patrzenie z pozycji środka oraz znaki i drogowskazy.
«Czerwony Księżyc» wnosi do naszego pola przeznaczenia jakość
masowego przypomnienia i ruch. Jego zadaniem jest udrożnienie kanałów
przepływu informacji, rozbudzenie pola pamięci, przypomnienie, kim jesteśmy i
po co przyszliśmy na Ziemię.
«Wiodący Księżyc» odpowiada za:
• usuwanie blokad i swobodny przepływ energii,
•
ukierunkowanie na bezpośrednią drogę do celu, aby nie rozpraszać
energii w zbyt wielu kierunkach i jak najszybciej wydostać się z
labiryntów karmicznych;
• wypłukiwanie osadów z podświadomości – zwłaszcza tych z okresu
wczesnego dzieciństwa, o których zapomnieliśmy, a które wciąż czekają
na swoje uwolnienie; podświadomość nie ocenia w kategoriach „dobry”
i „zły”, lecz zapisuje informacje chronologicznie jak na twardym dysku
w komputerze.
«MULUC» jest jedynym znakiem w TZOLKIN, który ma wgląd w Kronikę
Akashy, niesie ze sobą informacje karmy – z przeszłości i informacje dharmy – z
przyszłości; zna cel naszej inkarnacji, wie, skąd przyszliśmy i dokąd zmierzamy.
W spolaryzowanym świecie materii informacje Księżyca mogą docierać do
ludzi z pozycji bieguna światła lub bieguna cienia. Wszystko zależy od poziomu
świadomości i woli człowieka. Dlatego ten, kto będzie się wzbraniał przed
nawiązaniem świadomej współpracy z energią Księżyca, może doświadczyć
procesu oczyszczania w formie „parady cieni”.
Cień Księżyca może wyzwolić silny bunt ego, przywołać przykre wspomnienia
albo też wywołać depresje lub dolegliwości związane z układem krążenia.
«MULUC» ma bezpośredni związek z krwią, w której zawarty jest kod duszy –
krew niesie informacje duchowe. Nie bez przyczyny niektóre religie sprzeciwiają
się transfuzji krwi nawet za cenę życia.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
W tym roku z uwagi na zbiorową odpowiedzialność wszyscy zostaniemy
skonfrontowani z naszymi zbiorowymi cieniami. Jednak zbiorowe cienie
wcale nie muszą być przykre, jeśli spojrzymy na nie z pozycji środka i zamiast z
nimi walczyć i narzekać – przyjmiemy je do siebie i zaczniemy uzdrawiać.
Z uwagi na karmiczne sprzężenie dusz nikt nie może powiedzieć: „mnie to nie
dotyczy” albo „ja jestem czysty”. 50% zadań wypełniamy za naszych przodków i
50% bezpośrednio za siebie. Taką wolę wyraziliśmy przed naszym narodzeniem i
teraz los egzekwuje od nas tylko to, do czego dobrowolnie się zobowiązaliśmy.
Osoby, które są w pełni świadome toczących się procesów, żyjące w zgodzie z
energią dnia – niezależnie od tego, co się będzie działo, doświadczą spokoju
ducha, radości i wielu sukcesów w swoim życiu. Jeśli pojawią się problemy, a
muszą się pojawić (zbiorowa odpowiedzialność), wszyscy uświadomieni, stojąc w
samym centrum zawirowań, będą stać niejako ponad nimi. Problemy nie zaburzą
im naturalnego rytmu życia, ponieważ czyszczące działanie «MULUC» usunie
resztki kurzu z ich pola w łagodny i zupełnie bezbolesny sposób. Wszyscy
przebudzeni duchowo będą w tym roku szczególnie pożądani. Mają szansę stać się
drogowskazem na drodze w przebudzenie, przysłowiowym światłem latarni
oświetlającym drogi wyjścia z impasu.
Za sprawą «Czerwonego Księżyca», będącego symbolem wiedzy
mistycznej, w tym roku w stan najwyższego pogotowia zostaną postawieni
nauczyciele duchowi i uzdrowiciele – zarówno ci po stronie światła, jak i po
stronie cienia. Nie rozpoznamy ich po słowach, ale po czynach – teraz wszyscy
mówią o miłości, jedności, harmonii, pokorze, ale nie wszyscy tym żyją.
Nie powinniśmy jednak popadać w przesadę, lękać się ludzi lub izolować się
od świata, wręcz przeciwnie – powinniśmy aktywnie uczestniczyć w życiu, jak
najczęściej spotykać się w grupach, dzielić się wiedzą, spostrzeżeniami,
doświadczeniami, wzajemnie się wspierać i ostrzegać. Siedząc w domu, nie
zdemaskujemy ani fałszywych mistrzów, ani też nie poznamy tych prawdziwych.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
SPEKTRUM DZIAŁAŃ
«Wiodący Księżyc» - energia nośna roku 2010-2011, definiuje funkcje i zakres
kolektywnych działań, natomiast spektrum działań wyznacza Fala Węża, do
której przyporządkowany jest kin 109.
«Czerwony Magnetyczny Wąż» – «CHICCHAN 1» wnosi do ziemskiego pola
siłę życia, doskonały instynkt i wiedzę spirytualną. Odpowiada on za respekt
wobec życia, sferę seksualną, kreatywność, płodność, szacunek dla każdej ludzkiej
inności.
Dlatego przez najbliższy rok wszystkie tematy będą oscylować wokół kwestii
życia i przeżycia, zdrowia, szacunku dla płci przeciwnej, tolerancji seksualnej, jak
również żądzy, pokus, pułapek, niskich pobudek ego oraz problematyki służby
zdrowia, naturalnych terapii, leków...
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
«CHICCHAN» komunikuje się z podopiecznymi za pośrednictwem mowy
ciała, dlatego jeśli nasza świadomość zaśnie i zaczniemy zbaczać z kursu, to nawet
jeśli jesteśmy okazem zdrowia, mogą pojawić się „dziwne” dolegliwości – człowiek
ma to do siebie, że zaczyna reagować wtedy, kiedy boli.
Pójdziemy do lekarza i usłyszymy diagnozę – przyczyna psychosomatyczna.
Jeśli zignorujemy te znaki, będzie już tylko kwestią czasu – dzień, miesiąc, a może
kilka lat – kiedy pojawi się choroba. Wtedy proces zdrowienia będzie o wiele
trudniejszy i dłuższy.
«Czerwony Wąż» jest jedynym znakiem w Tzolkin, który potrafi wyciągnąć
podopiecznych z największej opresji – dla niego nie ma sytuacji bez wyjścia, jeśli
zostanie świadomie przywołany.
Nah Kin, kapłanka Majów z Jukatanu, o «CHICCHAN»:
„Musimy być jak wąż, aby pokonywać przeszkody.
Nie chodzi o to, aby umieć raptownie zatrzymać się przed nimi,
ale o to, jak się obok nich prześlizgujemy.
Zazwyczaj chcemy rozwiązywać nasze problemy
poprzez konfrontację i nieuchronnie wychodzimy z tego okaleczeni.
Zmyślność «Węża» mówi – popatrz na problemy spokojnie,
przyjrzyj się im uważnie, a stwierdzisz,
że można je łatwiej i prościej pokonać”.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
PARTNERZY ROKU
Czas nagli! Abyśmy nie zniechęcili się ogromem czekających nas zadań,
dostaliśmy do pomocy czterech partnerów: przewodnika, partnera analogicznego,
antypodalnego i okultystycznego.
PRZEWODNIK – CABAN 1
Naszym przewodnikiem w tym roku jest «Czerwona Magnetyczna
Ziemia» – «CABAN 1» –dysponująca doskonałą orientacją w terenie.
Przewodnik będzie czuwał, abyśmy nie zbłądzili z drogi, a jeśli zboczymy z
kursu, wszelkimi sposobami będzie próbował sprowadzić nas na drogę.
«Czerwona Ziemia» zwraca szczególną uwagę na okazywanie respektu
każdej formie życia, człowieczeństwo, poszanowanie ludzkiej godności, jak
również ochronę środowiska, pracę zespołową i dobrą organizację.
Jako Strażnik Ziemi i jej wszystkich królestw upomni się o środowisko
naturalne, zwłaszcza o świat zwierząt. Dlatego w tym roku powinniśmy wyczulić
nasze zmysły na cierpienie zwierząt, powiedzieć zdecydowane NIE bestialskiemu
ich traktowaniu w naszym otoczeniu, w rzeźniach, w hodowli, na farmach. To
samo dotyczy myślistwa dla sportu i wędkowania dla zabicia nudy.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
Przewodnik będzie przestrzegał przed przedwczesnym wyciąganiem wniosków,
pochopną interpretacją znaków, snów, wizji, przepowiedni, zdarzeń, jak również
przed fanatyzmem, fałszywymi prorokami i uzdrowicielami. Jako krystaliczny
ziemski uzdrowiciel wesprze sztukę uzdrawiania i naturalne terapie.
W skali zbiorowej możemy doświadczyć także ciemnej strony «CABAN 1»
i stać się świadkami przysłowiowego polowania na czarownice. Dosyć jaskrawo
może uwidocznić się to w Polsce, jako że «Fala Ziemi» jest przebarwiona
politycznie. Tu bowiem inkarnowało się wielu polityków, zarejestrowane zostały
dwie formacje polityczne, NSZZ „Solidarność”...
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
POMOCNIK – OC 5
W tym roku naszym sprzymierzeńcem będzie analogiczna energia «Białego
Wiodącego Psa» – «OC 5», który pomoże nam rozwiązywać problemy
partnerskie. Postawi on na siłę serca, lojalność, uczciwość, tolerancję,
współczucie, ale też nauczy mówić zdecydowane „nie”, „dość”, „basta” małym
żałosnym ego, wykorzystującym cudzą dobroć, karmiącym się ludzką energią.
MISTRZ WYZWAŃ – CAUAC 5
Natomiast największym wyzwaniem w tym roku będzie łagodzenie konfliktów
w relacjach między ludźmi pod okiem specyficznej, antypodalnej energii
«Niebieskiego Wiodącego Wichru» – «CAUAC 5». Partner antypodalny
przy każdej możliwej okazji będzie dolewał przysłowiowej oliwy do ognia,
rozbudowywał pola napięć, rzucał kłody pod nogi, by sprawdzić naszą
determinację, dojrzałość duchową lub zawrócić nas z niekorzystnej drogi.
«CAUAC 5» odpowiada za transformację, regenerację sił, odnowę,
nieoczekiwane zmiany. Jeśli nawiążemy świadomą współpracę z antypodalnym
mistrzem «CAUAC», nasza sytuacja może odmienić się radykalnie. Możemy na
przykład nagle awansować, znaleźć pracę, poczuć przypływ gotówki albo
nieoczekiwanie rozwiązać problem, który od dawna spędzał nam sen z powiek.
POZIOM ŚWIADOMOŚCI – EB 9
Nad podwyższaniem poziomu świadomości będzie czuwać tajemnicza energia
«Żółtego Solarnego Człowieka» – «EB 9».
Partner okultystyczny będzie wynurzać się w najmniej oczekiwanym
momencie, np. jako miła lub niemiła osoba z kinem EB 9, aby wprowadzić
zamieszanie, a następnie przyjść nam z odsieczą.
W ten sposób okultystyczny «EB» będzie testował indywidualny poziom
świadomości na tle świadomości grupowej.
«EB» jest symbolem mądrości życiowej, siły wolnej woli, odpowiedzialności,
spełnienia.
Natomiast na biegunie cienia staje się on mistrzem manipulacji, symbolem
nadużywania władzy, podstępnych działań, inteligentnego zniewolenia.
Nah Kin, kapłanka Majów z Jukatanu, o «EB»:
„Ucz się tego, czego chcesz się uczyć, ale rób to starannie.
Wejdź w doświadczenia tak dokładnie, jak potrafisz
i wypij z nich cały wzmacniający cię nektar i esencję.
Jeśli pozostaniesz na powierzchni, nic ci to nie przyniesie –
pozostaniesz nadal powierzchowny.
Tylko głęboko sięgające doświadczenie da ci coś,
co cię uodporni i radykalnie zmieni”.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
CO BĘDZIE TEMATYKĄ ROKU 2010-2011?
O tym dowiedzieliśmy się 8 listopada 2009 r. Co roku tego dnia, w
Kalendarzu Trzynastu Księżyców pojawia się nie tylko kin następnego
Dreamspell-roku, ale i główna problematyka roku odzwierciedlana poprzez
wydarzenia tego dnia.
8 listopada 2009 r., w dniu «Wiodącego Księżyca», usłyszeliśmy między
innymi:
•
o drastycznym obniżeniu dotacji rządowych na hospicja w 2010 roku – o 4
miliony złotych mniej w porównaniu do 2009 roku;
• o ujęciu gangstera z Magdalenki po 10 latach poszukiwań;
•
o aresztowaniu Luigi Esposito, bosa Camorra, jednego z 30 najbardziej
poszukiwanych i niebezpiecznych członków mafii; statystycznie co piąty
Włoch współpracuje z mafią; społeczeństwo ma jednak dość panowania
organizacji mafijnych; kilka miesięcy wcześniej, 21.03.2009 – CABAN 7,
kin 137, około 150 tysięcy osób z 30 krajów świata i wszystkich regionów
Włoch uczestniczyło w demonstracji w Neapolu, w ramach dnia pamięci o
ofiarach mafii;
• o zakatowaniu kilkunastu kotów przez 16-latka; Towarzystwo Przyjaciół
Zwierząt bije na alarm – kary za znęcanie się nad zwierzętami są fikcją;
• o wydaniu książki Marka Obamy, przyrodniego brata prezydenta Baracka
Obamy, o przemocy ojca i kulisach życia w domu rodzinnym Obamów.
Książka nie wywołała skandalu, bo amerykańskie spojrzenie na osobę – w
przeciwieństwie do polskiego – zakłada, że każdą jednostkę ocenia się
przez pryzmat jej samej, a nie przez to, kim byli jej rodzice. Powinniśmy
wziąć przykład z Amerykanów, dla których prezydent Barack Obama i jego
przyrodni brat Mark Obama to dwie niezależne osoby.
My natomiast wciąż mówimy o braciach Kaczyńskich jak o jednostce, co
jest sprzeczne z zasadami Uniwersalnego Kodeksu Etycznego.
Te dziedziny wraz z pokrewnymi im tematami staną się główną problematyką
2010/11 Dreamspell-roku. Już dziś można powiedzieć, że w 2010/11 może zaognić
się tematyka uprzedmiotowienia człowieka – rząd opowiada się za finansowaniem
metody in vitro, prawo zabrania aborcji, natomiast śmiertelnie chorzy ludzie
spychani są na margines społeczny; dalej: może pęknąć coś w sferze bezkarności
osób na wysokich stanowiskach, przestępczości zorganizowanej i bestialskiego
traktowania zwierząt.
Pod lupę będzie wzięte także narodowe zakłamanie, fanatyzm i nietolerancja.
Można nie zgadzać się z cudzymi poglądami, ale należy bezwzględnie szanować
godność i suwerenność adwersarzy.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
WYROCZNIA I CING
Poprzez cykle harmonii w Tzolkin każdy kin można przełożyć na język chińskiej
Wyroczni I CING.
I tak, kin 109 – MULUC 5 – przypisany jest do heksagramów: 41 i 31.
Heksagram 41 – UMNIEJSZENIE –
pokazuje drogę rozwoju, wyzwania i skrywające się pułapki.
Oto fragmenty interpretacji według Pu’Rtsy Yanga, zaczerpnięte
z książki z książki „I CING. Księga Przemian”:
...Można powrócić na właściwą drogę. Gniew, pycha, pożądanie, zazdrość,
lenistwo, strach i zachłanność to najwięksi wrogowie człowieka na drodze do
wolności. Jeśli się ich nie ujarzmi, one zniewolą człowieka. Trzeba nad nimi
zapanować, jak również nad niskimi instynktami . Należy kultywować charakter...
Tutaj umniejszenie dotyczy tego, co w nadmiarze. Trzeba dostrzec korzyść, jaką
daje umniejszenie, przez pozyskanie tego, co w niedomiarze. Wypływająca ze
świadomej utraty szczerość intencji nie pozwala dojść do głosu wybujałym
ambicjom. Dzięki temu zyskuje się harmonię i można podjąć każde działanie...
Natomiast Heksagram 31 – WPŁYW –
zwraca uwagę na czynniki mające wpływ na podwyższanie
poziomu świadomości, jest on bezpośrednio powiązany
z partnerem okultystycznym roku 2010/11.
...Wpływ to wzajemne oddziaływanie oparte na sympatii, które umożliwia
osiągnięcie szczęścia. Ludzie zaangażowani w tę sytuację odczuwają
nieuświadomione przyciąganie, które jednak może być kontrowane przez rozum,
co powoduje, że wzajemnie się odpychają. Ażeby tego uniknąć, związek oparty na
wpływie wymaga, by strona, która ma siłę i możliwość aktywnego działania,
wykazała elastyczność i poddała się stronie biernej. To pozwoli wyzwolić
kreatywną energię, nawet jeśli ludzi dzielą różnice mentalności, temperamentu,
pozycji i wieku...
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
TŁO HISTORYCZNE
Aby pojąć sens i faktyczne znaczenie przyszłych wydarzeń i umieć się w nich
odnaleźć, trzeba przestawić się na energetyczny sposób myślenia, zrozumieć istotę
transformacji i niepowtarzalność obecnych czasów.
Tłem dla interpretacji zadań, energii i wszystkich wydarzeń w 2010-2011
Dreamspell-roku jest 26-letni cykl oczyszczania, czyli okres pomiędzy 1987–2012
rokiem, w którym porządkujemy ostatnie 5125 lat naszych dziejów albo 5200
Dreamspell-lat. Tu nastąpił wielki upadek ludzkości i tu wystartował plan
ratunku – Czas Karmiczny. Jednak niewiele karmy zdołaliśmy oczyścić w tym
czasie. W sierpniu 1987 roku depozyty karmiczne zostały zamknięte, ale
dostaliśmy jeszcze jedną, dodatkową szansę. I tak, od 1987 roku nie tworzymy już
nowej historii i nie powiększamy negatywnej karmy, lecz energetycznie cofamy się
do początków historii upadku, by naprawić lub usunąć to, co nie zostało dotąd
oczyszczone.
Według Long Count – Długiej Rachuby Majów – w tej chwili znajdujemy
się w ostatnim baktunie, Baktunie Transformacji Materii, i w ostatnim z
dwudziestu katunów pod patronatem 13. AHAU, definiującym okres 1992-2012.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
Tu dokonało się odwrócenie całego pola i tu – zgodnie z proroctwami
starożytnych Majów – ma dopełnić się proces transformacji. Przekładając to na
współczesny sposób pojmowania, tu nastąpi decentralizacja, odmedializowanie
społeczeństwa informacyjnego, jak również zrozumienie powiązań
energetycznych i istoty rezonansu oraz ich wpływu na sferę psychiczną człowieka i
związku psychiki z istotą choroby i zdrowia. Tu zaostrzy się działanie elementów
reakcyjnych, ale jednocześnie nastąpi mobilizacja globalnych sił społecznych,
przeciwnych militaryzacji i globalizacji, które odniosą sukcesy jeszcze przed
końcem tego cyklu.
Te informacje Jose Argüelles opublikował w 1987 roku w książce „Faktor
Majów”, na krótko przed Harmoniczną Konwergencją (zwrot czasów).
Powinniśmy pojąć, że nasza karmiczna przeszłość powraca do naszego życia
cyklicznie, w galaktycznych rytmach 260 dni, natomiast efekty kolektywnych
działań meldują się w solarnych rytmach 52 lat, które dzielą się na cztery 13-letnie
cykle. Podczas analizy kinu roku należy uwzględnić jego pozycję wewnątrz 13-
letniego cyklu. W przeciwnym razie spojrzenie będzie cząstkowe i nie będzie
można ogarnąć panoramy większej całości. To samo dotyczy analizy rytmu
osobistego.
W cyklach galaktycznych (biorąc pod uwagę ostatnie 260 lat) kin 109 –
«Wiodący MULUC» łączy nas z rokiem 1861-62, dlatego w nadchodzącym
roku w tle będzie obecna karma tamtego okresu, m.in.:
• 14 października 1961– rosyjski namiestnik hr. Karol Lambert wprowadził
stan wojenny na terytorium Królestwa Polskiego.
• Styczeń 1862 – Austria wprowadziła u siebie Powszechny Niemiecki
Kodeks Handlowy, potem zmieniono nazwę na Powszechny Kodeks
Handlowy (HGB), w 1998 r. został ostatni raz zmodyfikowany i stał się
podstawą działań Wspólnoty Europejskiej, a obecnie, w niezmienionej
formie obowiązuje także w UE.
• 3 lipca 1862– miał miejsce nieudany zamach na rosyjskiego wielkiego
księcia Konstantego.
• 14 lipca 1862 – władze rosyjskie aresztowały rosyjskiego oficera Jarosława
Dąbrowskiego, konspiracyjnego działacza niepodległościowego,
zadenuncjowanego przez Polaka; w drodze na Sybir zdołał zbiec, uciekł do
Francji, tam stał się głównodowodzącym Komuny Paryskiej.
• Wybuchła wojna secesyjna – wojna domowa w Stanach Zjednoczonych
pomiędzy Północą i Południem.
To pole świadomości wplecione zostało w tło śledztwa w sprawie katastrofy
samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem celem oczyszczenia tamtejszej karmy
w czasach nam współczesnych. Dlatego dziś w polu energetycznym polskiej
polityki zaistniał mentalny stan wojenny, mentalna kolaboracja, mentalny odwet
jednostki na jednostce, ale też zapowiedź, że „mali będą wielcy”. Fraktal wojny
secesyjnej odzwierciedla się w hasłach i retoryce przedstawicieli wszystkich
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
formacji politycznych – „godność narodowa” czy „nie drażnić Rosji”, „interes
państwa” czy „interes Unii Europejskiej. Za projekcję częstotliwości obecnych w
zbiorowym polu świadomości – tych niszczących i tych budujących – na pole
świadomości jednostki odpowiadają media. Dzięki mediom wspieranym przez siły
entropii każda jednostka, wcześniej czy później, będzie zobligowana do zrobienia
użytku z prawa wolnej woli i doświadczenia na własnej skórze skutków
dokonanego wyboru.
Natomiast w cyklach solarnych (52 lata) kin 109, «Piąty MULUC», łączy nas z
rokiem 1958-59. Były to czasy PRLu, monopartyjnego ustroju – PZPR,
Władysława Gomułki, propagandowej ideologii, cenzury w mediach,
socjotechniki, RWPG, Układu Warszawskiego, SB, ślepego posłuszeństwa wobec
ZSRR, zimnej wojny, zagłuszania radia „Wolna Europa” itd.
Karma tego okresu nie została oczyszczona. Nic dziwnego, że w tym roku
zaistniała energetyczna konstelacja, zbieżna z fraktalem PRLu. (Siły Czasu
włączyły „wsteczny bieg historii”). Analogia w Dzisiaj: monopol władzy, najwyższe
urzędy w rękach jednej formacji politycznej, przejęcie kontroli nad CBA, IPN i
mediami publicznymi; psychotechnika, członkostwo w NATO i Unii Europejskiej,
ślepe posłuszeństwo wobec „martwych” rozporządzeń unijnych; nagonka na
rozgłośnię toruńską itd.
Aby nie zrodziło się nieporozumienie – ważna uwaga: Jest to wyłącznie
analogia „energetyczna” i nie ma to nic wspólnego z osądem czy wartościowaniem
w kategoriach „dobry” lub „zły”!
Biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki, tzn. fraktal galaktyczny 1861-62 i
fraktal solarny 1958-59, wiele wskazuje na to, że rok 2010-2011 nie będzie
spokojny, wręcz „niebezpieczny” dla idei demokracji i wolności. Ząb czasu nie
ominie też Unii Europejskiej. W tym roku może zaostrzyć się wojna polsko-
polska, mogą spotęgować się kłótnie polityczne, psychomanipulacje mające na
celu wyeliminowanie opozycji itp. Dlatego powinniśmy powstrzymać się od
osądów ludzi i nie potępiać pochopnie ani rządu, ani opozycji, ani
kontrowersyjnych zespołów sejmowych, ani też ośmieszanych przez media osób,
lecz spokojnie obserwować, jak wypala się stara karmiczna energia.
Wszyscy liderzy i działacze – nawet jeśli noszą wysoko podniesione głowy – są
jedynie pionkami na wielkiej karmicznej szachownicy. Najważniejsze jest to, aby
nie ulegać prowokacjom i nie karmić ich naszymi emocjami. Emocje są źródłem
ich siły (wampiryzm energetyczny).
Powinniśmy wykazać dużo tolerancji, ale jednocześnie nie powinniśmy
pobłażać ekscesom. Możemy wyrażać swoje spostrzeżenia, ale nie wolno nikogo
osądzać i niszczyć. Wyrażanie własnego zdania bez ładunku emocjonalnego to nie
to samo co osąd. Na tym polu nie chodzi o ideologie, sympatie czy antypatie, tu
liczy się Uniwersalny Kodeks Etyczny, szacunek dla poglądów drugiego człowieka,
energia i wibracja wypowiadanych słów oraz niwelowanie karmy i jej
destruktywnej „nadbudowy” w polu mentalnym.
Co sobie uświadamiasz, to też kontrolujesz;
To, czego sobie nie uświadamiasz, kontroluje ciebie.
Anthony de Mello „Przebudzenie”
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
INDYWIDUALNE WSKAZÓWKI MULUC
na 2010-2011 Dreamspell-rok
Aby poznać, kim naprawdę jestem, najpierw muszę odkryć, kim nie jestem
.
Isabella Monti „Niebiański dialog”
Á Á Á Á Á
Nah Kin, kapłanka Majów z Jukatanu, o «MULUC»:
«Księżyc» jest symbolicznym obrazem uczuć,
które jako żywe stworzenia wszyscy posiadamy.
Jest to aspekt Stworzenia – emocje są częścią naturalnej egzystencji.
Przeżywamy śmiech, jak również płacz, mamy chwile radości,
ogromnego szczęścia, jak również chwile próby samego siebie,
zastanowienia się nad sobą.
Mądrość Majów mówi,
że musimy pozostać w kontakcie z naszymi emocjami
i przeżywać je w tym momencie, w którym chcą być one przeżywane.
Jeśli odczuwasz głęboki smutek, płacz! Gdy jest w tobie gniew, wyraź go!
Wypuść energię, krzycz,
ale nie kieruj tego pierwotnego krzyku przeciw innym
I tak samo nie zostawiaj go w sobie, ponieważ jest to dynamit,
trucizna, która może spowodować w twoim wnętrzu różnorodne choroby.
Uczucie jest czymś naturalnym, co musimy na bieżąco wyrażać.
Świadoma współpraca z żywiołami
W mitologii Majów archetypem «MULUC» włada bóg deszczu Chac i bogini
Mam. Stąd jego symbolami są: kropla deszczu, woda, rytmy Księżyca, przypływy i
odpływy.
Energia «MULUC» chce ci teraz przypomnieć, że siew już się odbył i nadszedł
czas na rozkwit. Jeśli przejmiesz odpowiedzialność za latorośle, to one na pewno
wzejdą. Wspiera cię w tym deszcz (żywioł Wody), który poi ziemię (żywioł Ziemi),
i jest symbolem zanurzenia się we wspomnienie o tym, kim jesteś i skąd
przychodzisz. Łączy on Niebo (żywioł Eteru), z którego pochodzimy wszyscy, i
Ziemię (żywioł Ziemi), na której wszyscy żyjemy. Jego oczyszczająca siła jest
nieodzowna dla klarownego powietrza (żywioł Powietrza) i pulchnej gleby (żywioł
Ziemi).
(Magda Wimmer „Majowie – Tkacze Czasu, Gracze Uniwersum”, s. 131-132)
W «Roku Wiodącego Księżyca» warto zatem zadbać o swobodny przepływ
energii pomiędzy żywiołami w naszym ciele i w otoczeniu. Stan pogody w twojej
okolicy w dniu 26 lipca br. dał ci wskazówki, od czego zacząć. Kolejne znaki mogą
przynosić ci zwierzęta typowe dla danego żywiołu – wszystko to za sprawą
strażnika «CABAN», który pozostaje w Jedności ze WSZYSTKIM, co JEST.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
Ćwiczenia oddechowe
Proste ćwiczenia oddechowe pomogą ci zharmonizować energię żywiołów w
twoim ciele. Energia ta będzie emanować na najbliższe otoczenie.
Ćwiczenie najlepiej wykonywać w pozycji stojącej, w lekkim rozkroku, ręce
położyć swobodnie na biodrach lub pośladkach, nogi ewentualnie lekko ugiąć w
kolanach, miednicę lekko wypiąć do tyłu, kręgosłup wyprostowany; oddychać
głęboko, swobodnie, naturalnie. Z uwagi na hiperwentylację początkowo można
odczuwać zawroty głowy albo mieć problemy z zaśnięciem, dlatego najlepiej
ćwiczyć rano. Oddechy należy wykonywać w podanej kolejności. W przeciwnym
razie zamiast usuwać dysharmonie, zaczniesz je utrwalać.
„Oddech Ziemi” – „nos–nos”
Wykonać 5–10 oddechów „nos–nos”, tzn. powietrze wdychać i wydychać
nosem.
Ćwiczenie harmonizuje czakrę podstawy, wzmacnia układ kostny, przywraca
łączność z rodziną, przodkami, budzi poczucie własnego ja, realizm.
Zwierzęta żywiołu Ziemi: krowy, woły, byki, kury, bażanty, kozy, owce, barany
itd.
„Oddech Wody” – „nos–usta”
Wykonać 5–10 oddechów „nos–usta”, tzn. powietrze wdychać nosem i
wydychać ustami.
Ćwiczenie harmonizuje czakrę krzyża, usuwa toksyny z płynów ustrojowych,
eliminuje napięcie mięśni, oczyszcza aurę z archetypów astralnych, budzi
uczuciowość, wrażliwość, sensytywność.
Zwierzęta żywiołu Wody: ryby, raki, węże wodne, bobry, delfiny itd.
„Oddech Ognia” – „usta–nos”
Wykonać 5–10 oddechów „usta–nos”, tzn. powietrze wdychać ustami i
wydychać nosem.
Ćwiczenie harmonizuje splot słoneczny, reguluje procesy trawienne, wydala
obce ciała, budzi radość, entuzjazm, poczucie humoru.
Zwierzęta żywiołu Ognia: owady żądlące i kłujące, koty drapieżne, hieny,
jadowite węże, salamandry itd.
„Oddech Powietrza” – „usta–usta”
Wykonać 5–10 oddechów „usta–usta”, tzn. powietrze wdychać i wydychać
ustami.
Ćwiczenie oczyszcza płuca i skórę, otwiera czakrę serca na boską miłość i
miłość w relacjach z ludźmi, daje władzę nad własnymi emocjami, ma moc
najwyższej ochrony, budzi wesołość, kreatywność, intelekt.
Zwierzęta żywiołu Powietrze: ptaki.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
ZWIERZĘ OPIEKUŃCZE MULUC
Czas na pozytywny akcent ze świata zwierząt. Na Kole Medycyny Majów
zwierzęciem opiekuńczym MULUC, Czerwonego Księżyca, jest RYBA, stąd rok
2010 – 2011 to rok osobowości RYBY.
Medycyna RYBY
(wg J. Ruland „Siła Zwierząt”)
Z pozycji bieguna światła RYBA
• łączy z intuicją, uczuciem i wewnętrzną mądrością;
• otwiera zmysły, dzięki którym można uchwycić subtelne energie, nowe
prądy lub zbliżające się wstrząsy i niebezpieczeństwa i odpowiednio się na
nie przygotować;
•
uczy otwierania serca, rozwijania współczucia, zdolności empatii,
poświęcenia się tańcowi życia;
• uwalnia od poczucia braku, zsyła miłość, uzdrowienie emocji, obfitość.
Z pozycji bieguna cienia RYBA wskazuje na:
• oziębłość uczuciową, lęki egzystencjalne, myślenie nastawione na braki,
• fałsz, złudzenia, kręcenie się tam i z powrotem;
• utraconą część duszy, co może wywołać poczucie pustki, wypalenia lub
choroby.
Indianie pytani przez białych, jak tłumaczyć słowo „Medycyna”, odpowiadają:
„mieć Boga w sercu”.
*
RYBA miała ogromne znaczenie we wszystkich niemal mitologiach:
Enki,
sumeryjski bóg-stwórca i bóg wody, ukazywał się pod postacią ryby;
przyniósł on ludziom sztukę rzemiosła, nauczył ich pisma, prawa, architektury
i magii.
W Chinach
Ryba jest symbolem bogactwa, obfitości, szczęścia i dobrobytu; była ulubioną
ofiarą składaną bogu bogactwa.
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
W buddyzmie
Ryba widnieje na odciskach stóp Buddy, symbolizuje uwolnienie się od
pożądania i uzależnień.
W chrześcijaństwie
Ryba jest symbolem Chrystusa – jego pierwsi uczniowie byli rybakami. Ryba
reprezentuje duchowe narodziny i zmartwychwstanie. Pierścień papieski
nazywany jest Pierścieniem Rybaka.
W feng shui
Ryba należy do obszaru bogactwa i kariery, oznacza dobrobyt, obfitość,
pomyślność w interesach. W firmie, która chce odnieść sukces, nie może
zabraknąć akwarium ze złotymi rybkami.
W Tarocie
Rybę odzwierciedla karta As Kielichów, którego żywiołem jest WODA
As Kielichów zapowiada początek czegoś dobrego i radosnego; chęć
pomagania innym, sukces.
I tego życzę wszystkim
w roku
2010-2011 :
zdrowia, szczęścia, radości, sukcesu
i wszelkiego bogactwa –
tego duchowego i tego fizycznego!
IN LAK’ECH
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
© Hanna Kotwicka, PULSAR 2010
www.maya.net.pl
tel. 22 – 665 72 84