analityczne teorie rozwoju pierwszy rok zycia

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

WPROWADZENIE. – analityczne teorie rozwoju, pierwszy rok życia.

W pierwszych dwóch latach psychiczna separacja od matki – określenie swojego poczucia
odrębności psychicznej.
Wcześniej, w dużym stopniu, poczucie imitacji czy identyfikacji życia psychicznego z matką:
podobnie przeżywa jak matka, na tym samym skupiało uwagę, co matka, doświadczało tych
samych motywacji, co matka. W tym okresie pierwszych dwóch lat następuje rozdział i
wyodrębnienie psychiczne.

Jest to tzw. okres deficytu. Dlaczego?

Pewne braki, w doświadczeniu emocjonalnym dziecka w tym okresie, braki w relacji
opiekuńczej, czyli deficyty powodują tak zwaną fiksację, czyli utrwalenie się wcześniejszych
struktur – mogą spowodować zaburzenie. TE deficyty z tego wczesnego okresu przekładają
się na problemy z tożsamością, zależnością i więzią. U człowieka dorosłego przejawiają się
kłopotem w określeniu swojej tożsamości, w relacjach zależnościowych i w budowaniu
trwałych więzi.

Pierwsze 6 miesięcy życia

Dwa ważne mechanizmy – projekcja i introjekcja – normalne składniki naszego życia.
Projekcja i introjekcja odgrywają tak istotną rolę w budowaniu świata wewnętrznego i
obiektów wewnętrznych jak przyjmowanie pokarmów i wydalanie.

TEORIA MARGARET MALER
Separacja – indywiduacja
Etap I FAZA autystyczna
Do pierwszego miesiąca niemowlę żyje we własnym świecie i incydentalnie reaguje na
bodźce zewnętrzne. Fazę autystyczną można opisać jako okres pre-przywiązaniowy, chociaż
troskliwa opieki matki jest niezbędna, żeby się wykształciło przywiązanie

Etap II – faza symbiotyczna
Stopniowo ochronna osłona wokół dziecka opada i zaczyna ono traktować matkę jako obiekt
zaspokajający jego potrzeby – chociaż nie jest jeszcze ona postrzegana jako odrębna od
dziecka. Ta faza psychicznej jedności trwa do 4, 5 miesiąca życia i oznacza zdolność
niemowlęcia do inwestowania w drugą osobę i przywiązywania się do niej. Matka jest
pośrednikiem między niemowlęciem a światem zewnętrznym a doznania, których dziecko
doświadcza z matką tworzą podstawy poczucia Ja niemowlęcia.
Matka oddziałuje na dziecko przed tulenie, zapewnienie wygody. Niesie ukojenie, kiedy się
ŹLE czuje.

1

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

Prekursorem fazy separacji i indywiduacji są zachowania podczas fazy symbiotycznej kiedy
matka zaczyna reagować na indywidualne cechy niemowlęcia lub je odzwierciedlać a
niemowlę zaczyna rozpoznawać matkę i darzyć ją silnym uczuciem. Optymalna zdolność
reagowania w tym okresie pomaga uzyskać pozytywne doświadczenia self, przyspiesza
separację i przezywciężenie symbiozy.

TEORIA MELANII KLEIN

Melania Klein w przeciwieństwie do Z. Freuda uważała, że niemowlę od początku swojego
życia nawiązuje więź z obiektami – nie tylko więź opartą na zaspokojeniu potrzeb
popędowych.
Termin obiekt –określenie osób z którymi jednostka wchodzi w relacje. Bardzo wczesne
relacje nie są nawiązywane jednak z całymi obiektami, ale z tą częścią osoby, z którą
kontaktuje się dziecko – z ramionami, głosem, oczami itd. – potem dochodzi do integracji.

Betty Joseph w książce „Współczesna psychoanaliza brytyjska” pisze - od razu MÓWIĄC o
tym, że to duże uproszczenie: że są dwa typy ludzi :
1) Osoby drażliwe, uraźliwe, które łatwo zranić, narzekające na innych i łatwo znajdujące
powody do narzekań. Bardzo im trudno zaakceptować własne ograniczenia i poczucie winy,
skupione na sobie i moralizatorskie.
2) osoby z lepszym kontakt ze sobą, gniewem, smutkiem, zadowoleniem i dumą, które są w
stanie przyjąć krytykę i zarzuty , odczuwać niepokój, poprawić błędy są odpowiedzialne za
własne zachowanie. Są bardziej świadomi swoich impulsów, mogą więc bardziej racjonalnie
oceniać innych ludzi.

Każdy z nas odnajdzie w sobie cechy i tych i tamtych , jednak niektórzy bardziej
przypominają pierwszy typ a niektórzy drugi. Osoby lokujące się bliżej pierwszej grupy
zachowań to osoba z aktywną pozycją schizo-paranoidalną. Ale uwaga! np. w kryzysie, po
traumie, łatwo się ta pozycja reaktywuje.

Czym jest pozycja w teorii M. Klein?
Zestaw wzajemnie ze sobą powiązanych impulsów, fantazji, lęków i obron tworzących
określony sposób wchodzenia w relacje z ludźmi ze sobą czyli z self oraz ze światem
zewnętrznym.
Pozycje przez całe życie pozostają podstawowymi strukturami życia emocjonalnego – są
dwoma odmiennymi trybami funkcjonowania psychicznego. Każdej z pozycji towarzyszy
inny sposób wchodzenia w relacje z ludźmi, każda ma typowe dla siebie lęki i własne
mechanizmy obronne.

Charakterystyka pozycji paranoidalno-schizoidalnej

Według Melanii Klein jest to sposób relacji z obiektem specyficzny dla pierwszych miesięcy
życia.

Bardzo uproszczony opis pierwszych miesięcy życia: Noworodek zjawia się na świecie
wyposażony w nieposkromnione impulsy, popędy życia i śmierci. Odczuwa potrzeby –
przeżywa silne emocje – np. głód i silne, emocje, lęki musi sobie z nimi poradzić. Sposób w

2

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

jaki dziecko radzi sobie z rzeczywistością, swoim światem wewnętrznym – czyli uczuciami i
lękami przybierze postać tego co nazywamy charakterem i osobowością. W dziecku od
momentu narodzin musi więc – ale były różne teorie – istnieć taka część, którą nazywamy
pierwotnym ego.
Możemy wręcz zaobserwować jak to ego działa – np. gdy noworodek jest głodny. Dziecko
płacze, czasem zaczyna ssać swój kciuk i na moment się uspokaja, dopóki poczucie głodu nie
wróci. Freud nazywał taką reakcję halucynacyjnym spełnieniem pragnień. To pojęcie
można potraktować jako punkt wyjścia dla zrozumienia pewnych ważnych procesów
psychicznych. Gdy niemowlę ssie kciuk, przestaje świadomie odczuwać głód, odczucie to
zostaje więc odszczepione. Dziecko pozbywa się uczucia głodu, niewygody, smutku i lęku i
może zaprzeczyć istnieniu głodu. To co trzyma w buzi przez chwilę zaspokaja i uspokaja.
Poza tym, według Klein, dziecko samo siebie rozszczepia w myślach, na dziecko całkowicie
zadowolone i na dziecko głodne i gniewne, które wtedy znika. Dziecko wtedy przestaje być
świadome tej części siebie - rozszczepienie. Proces ten ma wszechmocny, magiczny
charakter.

Czemu służy rozszczepienie na początku życia?

zapewnia dziecku przeżycie chwili komfortu i chroni przed zalewem lęku. Jeśli matka i pierś
pojawią się w miejsce kciuka wówczas matka i pierś będą przeżywane jako całkowicie dobre,
idealne, kochane i zapewniające poczucie bezpieczeństwa – widzimy jak ważna jest ten
mechanizm dla dziecka. Ale jeśli intensywne rozszczepienia pojawią się niezmodyfikowane
w późniejszym życiu, mamy doczynienia z poważnymi zaburzeniami, czasem z nerwicą, a
czasem psychozą.

W pozycjo paranoidalnej – schizoidalnej niemowlę nie wykształciło jeszcze pojęcia całej
osoby. Wchodzi w związki z obiektami częściowymi, przede wszystkim z piersią. Nie
doświadcza ambiwalencji. A lęk ma charakter prześladowczy – dziecko boi się prześladowcy
dokonają inwazji i zniszczą jego self i obiekt idealny. Niemowlę stara się zdobyć ten idealny
obiekt, zawładnąć, zidentyfikować się z nim, a na dystans trzymać złe obiekty i swoje
destrukcyjne impulsy.
Dziecko ma poczucie, że w nim znajduje się to co dobre, a to co złe nie należy do niego.
Obiekt częściowy jest od początku rozszczepiony na dobry i zły nie tylko dlatego że albo
zaspokaja albo frustruje, ale przede wszystkim dlatego, że dziecko projektuje na niego swoją
miłość lub nienawiść. Dobry obiekt i zły obiekt uzyskują względną autonomię, mogą
podlegać projekcji i introjekcji.
Dobry obiekt jest idealizowany , jest zdolny dostarczyć nieograniczonego, natychmiastowego
i niewyczerpanego zaspokojenia – jego introjekcja broni dziecko przed lękiem
prześladowczym.
Zły obiekt jest prześladowcą, jego introjekcja naraża dziecko na zagrożenie zniszczeniem od
zewnątrz.
Dziecko boi się, że prześladowca dokona inwazji i zniszczy jego self i obiekt idealny
Niemowę stara się zdobyć idealny obiekt, zawładnąć, zidentyfikować się z nim a
jednocześnie projektuje na zewnątrz i trzyma na dystans złe obiekty i swoje własne
destrukcyjne impulsy.
Celem ego jest całkowite połączenie z idealnym obiektem i zupełnie unicestwienie złego
obiektu i złych jego części. Dominuje myślenie wszechmocne, a poczucie rzeczywistości jest
niestałe i niepewne. Pojęcie nieobecności prawie nie istnieje – tym czego dziecko doświadcza

3

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

nie jest jego nieobecność - ego czuje się atakowane przeciwieństwo dobrego – złe obiekty
(patrz teoria Piaget i rozwój stałości obiektu).

Bardzo mało zintegrowane self/JA dziecka ma ograniczoną zdolność znoszenia lęku. Jako
sposobów obrony poza rozszczepieniem i idealizacją używa zaprzeczenia, przez które stara
się odrzucić obiekt prześladowczy stosując także omnipotentną kontrolę obiektu

Przekroczenie pozycji paranoidalnej zależy przede wszystkim od siły popędów libidinalnych
w porównaniu z siła popędów agresywnych – czyli doświadczenia dziecka, ale ważny też
temperament i zdolność do tolerowania frustracji. .

W tym czasie bardzo ważny mechanizm identyfikacji projekcyjnej: podczas terapii - część
ego pacjenta jest w fantazji projektowana w obiekt, by go kontrolować, używać, projektować
w niego swoje cechy.
Bardzo ważne jest uchwycenie różnicy między interpretacją identyfikacji projekcyjnej
a projekcji.

Przykład z książki Hanny Segal:
Student zaprezentował przed przerwą przypadek pacjentki, której dzieci przed przerwą
wakacyjną w terapii, kłóciły się i były o nią zazdrosne. W interpretacji studenta dzieci
reprezentowały ją samą, zazdrosną o niego z powodu przerwy wakacyjnej. Pacjentka
zaakceptowała interpretację bez większych emocji. Student Hanny Segal nie zinterpretował
tego odnośnie pacjentki, iż musiała swoją zazdrosną i gniewną część umieścić w dzieciach i ją
kontrolować. Ta druga interpretacja – na poparcie której było też dużo materiału w
poprzedniej sesji miała dużą wagę – można było pokazać pacjentce, jak poprzez subtelne
manipulacje zmuszała dzieci do dźwigania pewnych aspektów jej samej.

Często całą sytuacje przeniesieniową można zrozumieć w kategoriach identyfikacji
projekcyjnej - gdy wobec milczącego i wycofującego się pacjenta terapeuta czuje się
bezradny, odrzucony, niezrozumiany. Dzieje się tak dlatego, że pacjent wyprojektował w
analityka dziecięca część ze wszystkimi towarzyszącymi jej uczuciami.

pierwotna zawiść lub chciwość (to są dwa różne, ale podobne zjawiska) verso wdzięczność.
To jest ważne zagadnienie, bo też obecne w życiu człowieka dorosłego.

Co to znaczy ta pierwotna zawiść, chciwość?

Zawiść istotna – negatywna reakcja terapeutyczna – gdy terapia zaczyna być przeżywana jako
coś dobrego, a terapeuta jako źródło dobrego pokarmu, musi to być zaatakowane i
zniszczone, zawiść budzi uczucie beznadziei: złe doświadczenia są złe, ale dobre też są złe,
gdyż budzą zawiść i trzeba to zniszczyć, żeby nie konfrontować się z myślą, że ktoś ma coś,
czego ja nie mam. Introjekcja dobrego obiektu okazuje się niemożliwa. – analiza zawiści jest
trudna, ale budzi nadzieję, że obiekt przetrwał. Pacjent może zmobilizować utajone uczucia
uznania.

Podsumowanie:
W pozycji paranoidalno-schizoidalnej dziecko:
- nie wykształciło jeszcze pojęcia całej osoby
- wchodzi w związki z obiektami cześciowymi – np. z piersią
- nie doświadcza ambiwalencji

4

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

- obiekt jest rozszczepiony – albo idealny albo prześladowczy

Kliniczne przykłady obecności mechanizmu rozszczepienia

Jeśli rozszczepienie ma mniej intensywny charakter, pacjent potrafi dostrzec dobro w złej
osobie, ale przypisuj je wówczas komuś innemu – tak jak w wypowiedzi – „wiem, ze czasem
mój ojciec jest miły, ale tylko wtedy gdy mu każe mama”.

Rozszczepienie, introjekcja i projekcja – niezwykle aktywne mechanizmy obronne.
Np. jeśli analityk w ujęciu kleinowskim jest bardzo idealizowany powinien szczególnie
uważnie obserwować pojawianie się złych postaci w poza analitycznym życiu i interpretować,
ze może reprezentują odszczepione, złe aspekty jego osoby.

Donald W. Winnicott
Matka buduje podwaliny zdrowia psychicznego każdego dziecka dzięki zaabsorbowaniu
opieką nad niemowlęciem. Słowo „oddanie” można pozbawić sentymentalnego wydźwięku i
użyć do podpisania podstawowej cechy, bez której matka nie może pełnić swojej roli; jest to
czynne dostosowanie się do potrzeb niemowlęcia – będących z początku potrzebami
absolutnymi. Winnicott nie w pełni zgadzał się z teoriami dotyczącymi wewnętrznego świata
niemowlęcia: nie zgadzał się z tym, ze świat dziecka jest tak wypełniony i zdeterminowany
konfliktami i uczuciami prześladowczymi.
Winnicott nie odrzucając teorii popędów skupił się na wyłanianiu się indywidualności dziecka
z najwcześniejszej relacji.
Podobnie jak Freud uważał, że noworodek jest nieodróżniony od matki nie posiada
bezpośredniej świadomości istnienia ani swojego ani innych ludzi: świata wewnętrznego i
zewnętrznego, fantazji i rzeczywistości - uważał jednak, że taka świadomość rozwija się
bardzo wcześnie: tempo i okres rozwoju są zróżnicowane indywidualnie. Stan gdy nie
można siebie odróżnić od innych - faza absolutnej zależności. Ważne wsparcie – by było
dostosowane. Porażka – stan niewyobrażalnego lęku.

Według Winnicotta taka porażka i doświadczenie pierwotnej agonii są podstawami dla
późniejszego rozwoju psychozy, będącej obroną przed ponownym pojawieniem się
wszechogarniającego lęku.

Według niego choroby psychosomatyczne są konsekwencją porażki w procesie wczesnej
integracji oraz towarzyszącym mu procesie personalizacji czyli rozwoju silnego
przekonania , ze jest się osobą istniejącą we własnym ciele
.

Do opisania stanu, który byłby według niego oznaką zdrowia używał określenia psychika
zamieszkująca w ciele.
Pojęcie trzymania
– opis całkowitej fizycznej i psychicznej opieki matki nad niemowlęciem
w okresie najwcześniejszej integracji było używane w nieco odmiennym znaczeniu przez
analityków.
Wrodzona skłonność do dojrzewania – tylko wtedy gdy istnieje sprzyjające otoczenie

5

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

Pierwotne iluzje : Niemowlę którego głód zniknął i istnieje tylko przyjemność, może
wierzyć, że samo stworzyło pierś, że pierś jest w istocie częścią jego samego, jego
własnością. Pierś robi to czego chce niemowlę i przychodzi wtedy gdy ono tego chce. –
pierwotna twórczość dziecka.
Niemowę dojrzewa, matka traci to pierwotne zaangażowanie i czasem lekko frustruje
dziecko: pierś, butelka jest oferowana trochę później .

6 – 12 mż

W artykule z 1935 roku tym Klein wprowadza pojęcie pozycji depresyjnej – pojęcie to nadaje
psychoanalityczne znaczenie i strukturę takim ludzkim emocjom jak współczucie, żałoba, żal,
tęsknota i miłość. Klein uważała, ze jeśli chcemy mówić o tym, najpierw musimy zrozumieć
dziecięcy sadyzm – jej zdaniem zdolność do przeżywania tych cennych uczuć jak
współczucie, żałoba, miłość itd. związana jest z tym jak radzimy sobie z drugą grupą uczuć –
przeciwnych.

Charakterystyka funkcjonowania dziecka:
- początek stałości przedmiotu (Piaget)
- okres sensytywny dla rozwoju więzi z głównym opiekunem
- wzrost zdolności do lokomocji, samodzielnego przemieszczania, co również wpływa na
możliwość samodzielnego regulowania dystansu/bliskości z głównym obiektem przywiązania
- wzrost lęku separacyjnego między 6 a 9 mż: lęk przed obcymi, częstsze budzenie w nocy.

Spadek używania projekcji - impulsy wrogie nie są tak łatwo wyrzucane na zewnątrz. A co
robią? Kumulują się wewnątrz. Czyli jakby stan frustracji powoduje, że dziecko zaczyna w
swoim świecie fantazji i przeżyć czuć się coraz gorzej. Bo jego fantazja, na czym polega? U
dziecka nie ma relacji przeżycia samego siebie, zawsze w relacji do obiektu. Czyli stan
frustracji powoduje w nim taki rodzaj fantazji, w którym dziecko w fantazjach niszczy obiekt,
Powoduje to:
1) lęk separacyjny - treścią jego jest lęk przed utratą relacji z obiektem. Czyli przed
samotnością.
2) A drugą stroną jest depresyjna wina w stosunku do obiektu. Czyli możemy powiedzieć, że
lęk separacyjny w tym okresie to jest razem poczucie depresyjnej winy. Ale uwaga!! nie
winy, tak jak mamy w nerwicy. Bo poczucie winy neurotyczne jest łatwo rozwiązać
przepraszając. Przeniesione na obszar płaszczyzny religijnej daje poczucie grzechu. To też
rozwiązujemy spowiadając się. Jesteśmy w stanie to rozwiązać takie poczucie winy.
Ale to, to jest taki stan takiego dręczącego napięcia, który nazywamy winą depresyjną. Ale on
nie ma komponentów świadomych. Czyli nie jest uświadamiany. Bardziej poprzez lęk.

Czyli
Dziecko przepełnia miłość do matki, gdy dziecko jest obok matki, przez nią trzymane, czuje
się tak jakby miało matkę w sobie, czuje się kochane i kochające Są to silne i wspaniałe
uczucia – szukamy ich i jeżeli się nam poszczęści znajdujemy je ponownie w dorosłym życiu,
zyskując wiarę w to, że jesteśmy kochani i sami potrafimy kochać.

Zarówno niemowlęta jaki dorośli panicznie boją się utraty tych uczuć. Niemowlę rozumie, że
jest tylko jedna matka i jest tą samą osobę co dobra i zła matka. Integracji w postrzeganiu
obiektu towarzyszy integracja własnego self i to, że raz kocha i nienawidzi - doświadcza

6

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

ambiwalencji! Zmiana treści lęków – wczesniej bało się prześladowców: rozpadnięcia się na
kawałki lub bycia pochłoniętym przez wściekłość, a teraz się boi ze jego własna agresja
zniszczy ambiwalentnie kochany obiekt, niepokoi się o los swojego dobrego obiektu – stąd
depresyjna wina za poczynione niszczenia.
Wcześniej, gdy dziecko mogło rozszczepić swój obiekt na dobry i zły, nie musiało się
martwić o dobry obiekt. Gdy obiekt był dobry – był dobry całkowicie, a dziecko żywiło
wobec niego tylko miłość. Teraz zdaje sobie sprawę, że ta sama kochana osoba, której tak
bardzo potrzebuje i którą tak bardzo ceni jest źródłem zagrożenia. Może odejść i je zostawić,
może spojrzeć z gniewem lub być nim zmęczona, a wówczas dziecko czuje, że na zawsze
straciło jej miłość.
Miejsce lęków prześladowczych zajmują lęki depresyjne.
Największe zagrożenie polega na tym, że gdy dziecko jest rozgniewane na matkę, może
usunąć ją ze swojego umysłu zaatakować ją z całą wściekłością i furią. Ponieważ dziecko
kocha matkę, niepokoi się o jej los i boi się, ze może stracić ej miłość, a także swoją miłość
do niej – dzieje się tak, dlatego że obawia się, iż nienawiść do matki okaże się silniejsza niż
miłość, że zniszczy jego miłość do niej i jej miłość do niego.
Fantazje dziecka mają charakter wszechmocny – czuje ono, że może zniszczyć matkę, co
powoduje poczucie winy, bezpowrotnej utraty i żałoby Ambiwalencja odczuwana jest też do
matki jako do obiektu wewnętrznego. W stanie depresyjnego lęku o żali niemowlę czuje, ze
utraciło matkę w świecie zewnętrznym, ale też obiekt wewnętrzny uległ zniszczeniu.

Bardzo trudno uświadomić sobie poczucie winy, jakie budzi się w nas z powodu nienawiści i
ataku przepuszczanego na kochany obiekt.

Dramat pozycji depresyjnej polega na rozpoznaniu własnej zależności od kochanej osoby,
odrębnej od nas, której czasem nienawidzimy i atakujemy ją. Dramat ten przeżywa zarówno
niemowlę stykające się z tym dylematem po raz pierwszy jak i dorosły przeżywający go po
raz kolejny. Pojawia się w tym miejscu pytanie: Dlaczego nienawidzimy ludzi, których
kochamy? Powodów jest kilka:

1) nienawidzimy ich bo nas frustrują
2) nienawiść stanowi część naszej natury i nierzadko kierujemy te osoby do

najważniejszych osób w życiu

3) nienawidzimy ich, gdyż tak bardzo ich potrzebujemy. A także z powodu zawiści – że

mają oni te cechy, których my nie mamy.

4) Ale na najbardziej podstawowym poziomie nienawidzimy ukochane obiekty ponieważ

musimy uznać, że nie należą do nas, że mają własne odrębne, indywidualne self,
własne myśli i własny punkt widzenia. Pomimo wysiłków, nie da się by były naszą
własnością.

Co ona ma wspólnego z depresją?
Głęboką depresję można opisać jako konsekwencje porażki w przepracowaniu pozycji
depresyjnej – czyli niemożności zbudowania wystarczająco trwałego poczucia dobrej więzi ze
swoimi wewnętrznymi obiektami.

Szokująca lecz stopniowo pojawiająca się świadomość że zło, gniew, wściekłość,
okrucieństwo, zawiść, zazdrość jest w niemowlęciu, ze to jego uczucia, wpędza niemowlę a
także dorosłego w stan umysłu, który nazywamy depresją.

7

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

Wszyscy znamy to uczucie – wydaje się nam mamy w sobie tylko złe rzeczy, czujemy się tak,
jak byśmy byli pozbawieni wszelkiego wewnętrznego dobra. W miarę jak powstaje spójne
poczucie tożsamości, a obraz świata staje się bardziej realistyczny, dziecko przechodzi przez
doświadczenie będące niemowlęcą wersją depresji.

Z faktu, że mordercza wściekłość nie prowadzi do rzeczywistego zamordowania matki i że
mordercza wściekłość ustępuje uczuciom troski, wynika dla dziecka bardzo ważna lekcja.
(Ale tak samo, ze terapeuta przetrwa atak) - okazuje się, ze jego obiekty mogą odzyskać siłę –
a co ważniejsze samo dziecko może ponownie wzbudzić sobie miłość do niech. Dziecko uczy
się, że jego miłość jest silniejsza niż nienawiść, w tym momencie zaczyna się
przepracowywanie pozycji depresyjnej, które polega na wielokrotnym doświadczaniu faktu,
że obiekty wewnętrzne, wewnętrzny kontakt z obiektami może przetrwać nienawiść do nich.
Wewnętrzna odporność osób dorosłych w dużym stopniu opiera się na przekonaniu, ze
możemy odbudować i naprawić obiekty w naszych umysłach.
Udane przepracowanie pozycji depresyjnej to podstawa zdrowia psychicznego,
przepracowanie zależy od zdolności do reparacji - pragnienie odbudowy - Reparacja –
wszyscy znamy i chętnie sięgamy np. chcemy kupić matce/mężowi najpiękniejszy prezent
jaki kiedykolwiek dostał, Chcemy przygotować najbardziej smakowity posiłek, wydać
najlepsze przyjęcie, napisać artykuł, - wszystko są to sposoby m.in., za pomocą których
próbujemy przekonać siebie, że jesteśmy dobrzy, wartościowi, chcemy zabezpieczyć przed
świadomością tego, że czasami atakujemy i uszkadzamy osoby, które kochamy, że takie ataki
to część naszej natury.

Ważna różnica między Klein a klasycznymi freudystami

1. Według Freuda – normalna żałoba utrata obiektu zewnętrznego
podejście kleinowskie zakłada, że ambiwalencja wobec obiektu wewnętrznego i
towarzyszące jej lęki depresyjne to normalna faza rozwoju i że przeżycia te powracają w
procesie normalnej żałoby.
Analitycy kleinowscy z kolei uważają, że analiza sytuacji żałoby i docieranie do
wczesnych źródeł tych przeżyć pomaga pacjentom w przepracowaniu żałoby i wyjściu z
niej wzbogaconymi wewnętrznie.

OBRONY MANIAKALNE – OBRONY PRZED DOŚWIADCZANIEM UCZUĆ
DEPRESYJNYCH

Intensywny ból i lęk przeżywany w pozycji depresyjnej mobilizują nowe i silne obrony czyli
system obron maniakalnych. Do obron maniakalnych:
- Regresja do rozszczepienia,
- Zaprzeczenie- psychotyczny mechanizm, ponieważ polega na nie dostrzeganiu fragmentu
rzeczywistości. Nie całej rzeczywistości, co jest psychozą, tylko fragmentu.
Na przykład- dziewczyna, która zakochuje się w chłopaku, który pije codziennie albo coś
złego robi, ona tego nie widzi. Widzi, ale nie widzi w zasadzie. Jakby percepcyjnie dochodzi
do jej umysłu, ale emocjonalnie nie przyjmuje do wiadomości pewnych aspektów - . Ale w
tym miejscu, co się pojawia? Pragnienie, obraz pragnieniowy, życzeniowy. Że część realna
ulega zanegowaniu, nie ma jej, chociaż widzę, ale tego nie ma. A w to miejsce wchodzi, co?
Wchodzi pragnienie. Czyli tak, jakbym chciał, żeby było. z zaprzeczenia psychopatologicznie
wynika tzw. triada zaprzeczeniowa.
Triada zaprzeczeniowa to są: mania-obsesja-paranoja. Te trzy zjawiska psychopatologiczne
wynikają, są efektem zaprzeczenia, czyli rodzą się na gruncie depresji.
Idealizacja, projekcja –

8

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

- wcześniejsze obrony, ale tworzą one system, który ma chronić przed doświadczeniem lęku
depresyjnego. Lęk rodzi się gdy niemowlę doświadcza zależności, ambiwalencji, poczucia
winy, Z tego powodu trzeba zaprzeczyć całej relacji - zaprzeczenie znaczenia obiektu i triumf
nad nim, kontrola, pogarda, dewaluacja, zajmują miejsce uczuć depresyjnych.

Obrony maniakalne prowadzą do błędnego koła – depresja to skutek pierwotnego ataku na
obiekt – obrony maniakalne utrzymują doświadczenie depresji z dala od ego, a jednocześnie
uniemożliwaja przepracowanie pozycji depresyjnej zmuszają do kolejnych ataków a obiekt w
psotaci zaprzeczenia, triumfu i pogardy, nasilając tym samym tkwiącą u podstaw depresję –
gdy zjawiska maniakalne, trzeba szukać tkwiącej pod spodem depresji, znaczenie częściej się
jednak zapomina, ze w przypadku depresji, trzeba szukać systemu nieświadomych obron
maniakalnych, hamujących przepracowanie uczuć depresyjnych.

W podejściu Klein triumf nad obiektami wewnętrznymi, co Freud opisywał jako cechę
melancholii jest częścią obron maniakalnych komplikujących sytuację depresyjną.

Etap III
Margaret MAhler:
Podfaza różnicowania się:
Ten etap rozpoczyna właściwy proces separacji indywiduacji.
Jeśli matka zapewniła odpowiednie otoczenie opiekuńcze w fazach autystycznej i
symbiotycznej, dziecko pomiędzy 5 a 10 mż zaczyna się wyraźnie różnicować. Niemowlęta
są bardzo zainteresowane światem zewnętrznym są zorientowane na cel i angażują się w
bardziej eksploracyjne i eksperymetalne zachowania to wstępne różnicowanie się jest
nietrwałe i łatwo ulega zatraceniu, jeśli wydarzenia wokół dziecka mają charakter urazowy.
raczkowanie

Podfaza prób po 10 – 16 mż
Przyspieszenie indywiduacji
Rozdzielnie przez dziecko reprezentacji self od obiektu ulega utrwaleniu – ja i matka to
dwie różne osoby!!
Wiele dzieci podejmuje wysiłki indywiduacje to nawet jeśli nie spotykają się z
zainteresowaniem lub dostępnością matki wywiera to wpływ na ich indywiduację. –
indywiduacja może kojarzyć się z utratą obiektu.

Początki podfazy prób – jednoczesne doświadczenie przyciągającej siły świata zewnętrznego
i bliskości z matką. Lęk separacyjny wzrasta dopóki nie przekona się ono o dostępności
matki. Obserwuje się początkowe , ponawiane wielokrotne wysiłki dziecka by zachować więź
z matką nawet jeśli raczkując oddala się ono od niej, próby umiejscowienia matki, jak nie ma
z nią kontaktu.
Stopniowo dzieci usamodzielniają się i nie potrzebują ciągłej bliskości matki.
Podczas drugiej części podfazy dzieci z rozkoszą eksplorują świat - niekiedy nie bacząc na
chwilową nieobecność matki. Poczucie mocy i wielkości dziecka wkracza w okres
szczytowy. Przyjemność z szybko rozwijających się funkcji ego pozwala znieść separacje -
obecna jest jednak groźba utraty obiektu i dziecka wymaga wielu zapewnień o trosce matki.
Dziecku trudno jest zachować dobrą wewnętrzną matkę jeśli byłą zbyt długo nieobecna.
Aby proces indywiduacji zakończył się sukcesem ważne jest wspomaganie go ze strony matki
oraz zagwarantowanie dziecku przepełnionej miłościa dostępności.

9

background image

Analityczne teorie rozwoju człowieka 2010/11
Gdańskie Centrum Psychodynamiczne, materiały do użytku wewnętrznego.
Prowadzący: dr Magdalena Chrzan-Dętkoś

Korzystałam z:
1. Budd. S, Rusbridger R (red.) (2008) Współczesna psychoanaliza brytyjska. Podstawowe
zagadnienia. Warszawa: Oficyna Ingenium.
2. Jacobs M. (2007) Donald W. Winnicott. Twórcy psychoterapii. Gdańsk: GWP
3. Kitrasiewicz J. niepublikowane wykłady z analitycznych teorii rozwoju.
4. Segal H. (2006) Teoria Melanii Klein w praktyce klinicznej. Gdańsk: GWP.
.

10


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wczesne dziecinstwo - pierwszy rok zycia szanse i zagrozenia rozwoju, sierpień 2
Psychologia rozwojowa - Brzezińska - wykład 14 - Dzieciństwo pierwszy rok życia, Pierwsze trzy lata
Pierwszy rok zycia dziecka
W 05. Teorie rozwoju psychicznego w ciągu życia
Pierwszy rok życia
Pierwszy rok życia, studia różne
Pierwszy rok zycia dziecka
Pierwszy rok zycia dziecka
narodziny syna pierwszy rok zycia mojego dziecka

więcej podobnych podstron