background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  CzęśćII 
 

 

W

STĘP

 

 
Historycy społeczni, a także badacze innych dyscyplin naukowych nie poświęcili dotąd 
należytej  uwagi  dziejom  dobroczynności  w  Europie.  Niniejsze  studium  ma  na  celu 
przedstawienie  bogatego  lecz  –  można  odnieść  wrażenie  –  zapomnianego  nieco 
dziedzictwa  kilkusetletniej historii europejskiej działalności dobroczynnej. 
Jej  znaczenie  dla  rozwoju  wszystkich  bez  wyjątku  podstawowych  usług  społecznych 
pozostawało jednak w ciągu ostatniego półwiecza w cieniu dynamicznie rozwijającego 
się państwa opiekuńczego. 
Znamienne  jest,  że  w  końcu  naszego  stulecia  organizacje  społeczne  przeżywają  swój 
renesans w wielu krajach, w tym także w Polsce. 
Wbrew powszechnej opinii zorganizowana działalność społeczna w Polsce nie jest jed-
nak  wyłącznie  wynikiem  przełomu  lat  1989-1990.  Historia  działalności  dobroczynnej 
ma  wielowiekową  tradycję  na  ziemiach  polskich,  ściśle  związaną  z  tradycją  chrześci-
jańską średniowiecznej Europy. 
Wraz z przyjęciem chrześcijaństwa Polska znalazła się pod wpływem chrześcijańskiej 
kultury dobroczynności i zachodnich modeli instytucji charytatywnych i oświatowych. 
Celem niniejszego studium jest rekonstrukcja historyczna działalności dobroczynnej w 
zachodnim kręgu kulturowym i w Polsce. 
Analiza  porównawcza  służy  próbie  wyodrębnienia  bardziej  uniwersalnych  oraz 
swoistych  czynników,  które  począwszy  od  Średniowiecza  w  kolejnych  epokach  his-
torycznych  miały  wpływ  na  powstanie  i  rozwój  religijnych  i  świeckich  organizacji  w 
Polsce na tle wybranych krajów Zachodu. 
Celem  porównań  międzynarodowych  jest  także  próba  określenia  czynników  od-
powiedzialnych za ukształtowanie się w kolejnych epokach historycznych odmiennych 
modeli relacji między organizacjami dobroczynnymi a ciałami publicznymi w krajach 
objętych analizą, tzn. we Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz Polsce i USA. 
Chodzi także o odpowiedź na bardzo aktualne pytanie, co sprzyja wykształcaniu się w 
krajach zachodnich modelu „pomocniczości” państwa, tj. tendencji powierzania organi-
zacjom pozarządowym oraz rynkowi realizacji coraz większego zakresu zadań public-
znych w związku z transformacja powojennego państwa opiekuńczego. 
Wydaje  się,  że  upowszechnienie  w  Polsce  doświadczeń  krajów  zachodnich  na  temat 
możliwości ale i ograniczeń organizacji pozarządowych w procesie modyfikacji powo-
jennej  doktryny  publicznej  asekuracji  socjalnej  może  być  pomocne  w  trakcie  mającej 
obecnie miejsce w Polsce rekonstrukcji modelu polityki społecznej. 
Niestety  dotychczasowe  reformy  społeczne  w  Polsce  zmierzają  bardziej  w  kierunku 
„urynkowienia” polityki społecznej i jej komercjalizacji, aniżeli traktowania organizacji 
społecznych jako alternatywy wobec publicznych instytucji świadczenia usług, w myśl 
zasady pomocniczości. Przedstawione w niniejszym studium doświadczenia takich kra-
jów, jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania oraz Stany Zjednoczone wskazują, że pub-
licznemu finansowaniu usług nie musi towarzyszyć monopol publicznych służb społec-
znych.  Organizacje  pozarządowe  w  krajach  zachodnich  zarządzają  bowiem  nie  tylko 
tymi usługami społecznymi, które same finansują, ale realizują także te zadania polityki 
społecznej,  co  do  których  istnieje  obowiązek  ustawowy  usług  i  świadczeń  ze  strony 
państwa. 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

3

 - 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

4

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  CzęśćII 
 

 
 

DZIEJE ORGANIZACJI SPOŁECZNYCH W POLSCE 

I W KRAJACH ZACHODNICH: 

OD REWOLUCJI PRZEMYSŁOWEJ 

DO WYBUCHU II WOJNY ŚWIATOWEJ  

 

   Druga połowa XVIIIw. otwiera nowy, najdłuższy etap w dziejach zorganizowanej działalno-
ści społecznej w Europie i Ameryce, który trwa przez dwa stulecia, do wybuchu II wojny świa-
towej. Na etap ten przypada okres Oświecenia, epoka rewolucji przemysłowej oraz kryzys de-
mokracji liberalnej. Uprzemysłowienie w XVIII i XIX stuleciu przyniosło nie spotykane w po-
przednich  epokach  zjawisko  masowego  pauperyzmu  -  ożywiając  ideę  świeckiej  filantropii  w 
Europie  i  Ameryce,  lecz  uwidaczniając  zarazem  potrzebę  podjęcia  zorganizowanych  działań 
opiekuńczych przez państwo.  
   Odpowiedzią na wyzwania rewolucji przemysłowej była doktryna nowej filantropii, czerpiąca 
swoje inspiracje z oświeceniowych idei humanitaryzmu akcentujących związek między rozwo-
jem  społecznym  a  solidarnością  między  ludźmi.  Źródłem  XVIII-wiecznej  filantropii  jest więc 
zarówno  nakaz  chrześcijańskiego  miłosierdzia,  jak  i  potrzeba  wyrażenia  solidarności  wobec 
ubogich  współobywateli.  W  tym  okresie  ma  miejsce  wydatne  poszerzenie  bazy  społecznej 
świeckiej filantropii. 
   W wieku XVIII i XIX rozwijają się, powstające z inspiracji laickich, organizacje filantropijne, 
co nie przeszkadza kontynuacji wielu tradycyjnych form działalności charytatywnej. Powstają 
także publiczne instytucje opiekuńcze. Trudno by jednak zgodzić się z opinią  
B. Geremka, że wszystkie te formy instytucjonalnej opieki nawzajem się uzupełniały

1

bowiem 

np.  we  Francji  zaraz  po  rewolucji  władze  Republiki  odmówiły  organizacjom  społecznym  – 
świeckim i religijnym - prawa do działalności, o czym piszę szerzej w dalszej części tego roz-
działu.  
   W  tym  okresie  zaczynają  zarysowywać  się  różnice  między  krajami  w  zakresie  wzajemnych 
relacji instytucji filantropijnych i władz publicznych, które w XIX, a zwłaszcza w XX stuleciu 
przyczynią się do ukształtowania odmiennych modeli polityki społecznej oraz zróżnicowanych 
relacji między państwem a organizacjami społecznymi.  
   Ruch nowej filantropii jako element ruchu reform społecznych w ówczesnej Europie i Ame-
ryce angażował się także w działalność opiekuńczą oraz humanitarną na rzecz poprawy sytuacji 
więźniów, chorych oraz zniesienia niewolnictwa i uzyskania praw wyborczych dla kobiet i ro-
botników

2

Na ten temat piszę szerzej w dalszej części tego rozdziału.  

   Ten okres jest także przełomowy z punktu widzenia interwencjonizmu państwowego w dzie-
dzinie  społecznej.  Wprawdzie  już  od  XVIw.,  kiedy  zapoczątkowano  ruch  miejskiej  reformy 
szpitali i przytułków, a także częściową laicyzację instytucji charytatywnych, zwiększa się rów-
nież  zakres interwencjonizmu państwowego, zgodnie z doktryną nowej dobroczynności inspi-
rowaną motywami religijnymi oraz swoistą symbiozą miłosierdzia i penalizacji, a sprawy opieki 
społecznej  i  jej  reformy  stają  się  elementem  ideologii  państwa  nowożytnego

3

,  to  dopiero  w 

XVIII stuleciu stopniowo wykształca się koncepcja państwowej polityki społecznej rozumianej 
jako rozwój instytucji publicznej opieki oraz nadzoru państwa nad instytucjami i organizacjami 
filantropijnymi.   
   Oprócz dotychczasowy

                        

ch reaktywnych form interwencji państwa  na problem ubóstwa, pole-

gających  na  realizacji  przymusu  pracy, pod  wpływem  myśli  oświeceniowej  znaczenia nabiera 
także renesansowy postulat aktywnego przeciwdziałania ubóstwu w postaci rozwoju szkolnic-
twa, w tym charytatywnego, służących socjalizacji ubogich i wpajaniu etyki pracy.  
    

 

runs-

1

   Geremek, Litość i Szubienica. Dzieje Nędzy i Miłosierdzia, cyt. wyd.,  s.290. 

2

 

Robert H. Bremner, Giving Charity and Philanthropy in History, Transaction Publishers, New B

wick      
    and London, 1996, s. XII. 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

5

 - 

3

 

Geremek, Litość i Szubienica. Dzieje Nędzy i Miłosierdzia, cyt. wyd., s. 243.

   

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   Konieczność  interwencjonizmu  państwowego  dostrzegał  Monteskiusz,  wskazując,  że:  „Pań-
stwo  musi  zagwarantować  każdemu  obywatelowi  środki  egzystencji  w  postaci  wyżywienia, 
odpowiedniego  ubrania  i  zdrowych  warunków  życia”

4

.  Francuscy  encyklopedyści  postulowali 

zapewnienie ubogim prawa do pracy – w ten sposób w rodzącej się wówczas koncepcji polityki 
społecznej pojawia się postulat nowej formy interwencjonizmu państwa – wprowadzenie prawa 
do pracy – prócz dotychczasowego egzekwowania przymusu pracy.  
   W  drugiej  połowie  XIX  wieku  ma  także  miejsce  historyczna  zmiana  doktryny  leseferyzmu. 
Nawet  doktryna  nowej  filantropii  nie  może  już  bowiem  sprostać  narastającym  problemom 
społecznym i stanowić alternatywy dla aktywności państwa w sprawach opiekuńczych. W wy-
niku  konfliktów  społecznych  spowodowanych  pogłębiającą  się  kwestią  socjalną  następują 
przemiany doktryny liberalizmu. W ramach nurtu liberalnego doszło wówczas do podziałów i  
rozwoju nurtu określanego jako  nowy liberalizm

5

Nowy program liberalny wyrastał z przeko-

nania    o  potrzebie  modyfikacji  głównych  założeń  liberalizmu  w  obliczu  problemów  kapitali-
zmu.  Ponadto  jednak,  jak  zauważa  R.  Skarzyński,  nowy  liberalizm  odnosił  się  nie  jedynie do 
kwestii redystrybucji dochodu narodowego, ale także podejmował problemy wolności jednostki 
i   dobra wspólnego oraz funkcji państwa. 
   W  Wielkiej  Brytanii  na  przełomie  XIX  i  XX  stulecia  rzecznikami  nowego  liberalizmu  byli 
Thomas Hill Green i Leonard Hobhouse. Pierwszy z myślicieli wskazywał na pierwszorzędne 
znaczenie dobra wspólnego i potrzebę jego ochrony przez państwo. Wolność, argumentował T. 
Green, choć jest wartością najwyższą, nie może być określana jedynie  w kategoriach interesu 
partykularnego oraz jako brak przymusu i ograniczeń. „Dlatego regulacje wolności prowadzone 
w interesie dobra wspólnego są potrzebne i jednostka nie może się im przeciwstawić”

6

Rów-

nież L. Hobhouse krytykując klasyczny leseferyzm wskazywał, że doktryna wolnego rynku oraz 
własność to zaledwie części składowe efektywnie funkcjonującego ładu społecznego. Sprawne 
funkcjonowanie  ładu  społecznego  wymaga  bowiem  istnienia  systemu  wartości  oraz  interwen-
cjonizmu państwa w postaci zapewnienia prawa do pracy i właściwego wynagrodzenia. Dodaj-
my, że w Wielkiej Brytanii propagowaniem zasad nowego liberalizmu, opowiadającego się za 
uznaniem  problemów  robotniczych  w  imię  pokoju  społecznego,  zajmowały  się  organizacje 
społeczne,  takie  jak  ruch  domów  osiedleńczych,  o  czym  szerzej  jest  mowa  w  dalszej  części 
rozdziału.   
  Z kolei w 

                        

Niemczech wpływy liberalizmu zaznaczyły się wyraźnie w drugiej połowie XIXw. 

Głównym  przedstawicielem  liberalizmu  niemieckiego  końca  XIXw.  był  Friedrich  von  Nau-
mann,  rzecznik  liberalizmu  socjalnego.  Podobnie  jak  nowi  liberałowie  w  Wielkiej  Brytanii, 
Naumann  postulował  także    porozumienie  kapitalistów  i  robotników  w  imię  pokoju  społec-
znego,  upatrując    w  państwie  rzecznika  ładu  społecznego.  Wobec  pogłębiającej  się  kwestii 
socjalnej,  a  w  konsekwencji  umacniającego  się  ruchu  robotniczego  oraz  powstających  związ-
ków zawodowych i lewicowych partii politycznych, rzecznicy liberalizmu socjalnego w Niem-
czech opowiadali się za wprowadzeniem ustawodawstwa społecznego jako instrumentu stabili-
zacji politycznej. Ustawowe ubezpieczenia społeczne wprowadzone przez rząd kanclerza Otto 
von  Bismarcka  w  okresie  Cesarstwa  Niemieckiego  w  końcu  XIX  stulecia  stanowiły  na-
jpoważniejszą  rekonstrukcję  klasycznej  doktryny  liberalnej  w  dziewiętnastowiecznej  Europie, 
zapoczątkowując interwencjonizm państwowy w sferze socjalnej na nie spotykaną dotąd skalę 
oraz tworząc podstawy dla państwowej polityki społecznej w XX wieku.  
   Wraz z wprowadzeniem ubezpieczeń społecznych początkowo w Niemczech, a w pierwszych 
dekadach  XX  stulecia    w  Anglii,  w  Polsce  i  we  Francji,  a  także  w  Stanach  Zjednoczonych 
kończy się epoka bez precedensu, trwająca kilka stuleci, w której działania  filantropijne i dzia-
łalność  publicznej  opieki  społecznej  były  jedynymi  instytucjami  zapewniającymi  pomoc  na-
juboższym i otwiera się nowy rozdział w historii zorganizowanej działalności społecznej i in-

 

4

 

Archambault, tamże , s. 26.

 

5

 

Ryszard Skarzyński, Główne Idee Polityczne Ordoliberalizmu, w: Studia nad Liberalizmem, red.  

    Ryszard Skarzyński, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 1995, s. 78.

  

6

 

Tamże, s 79.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

6

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

terwencjonizmu państwa w sprawach ochrony socjalnej. W końcu XIX stulecia i w początkach 
XX  wieku  w  krajach  europejskich  narasta  przekonanie,  że  na  postępujące  konflikty  i 
nierówności  społeczne  związane  z  rozwojem  gospodarki  kapitalistycznej  musi  reagować  pań-
stwo, gdyż sama działalność organizacji społecznych nie stanowi już wystarczającej odpowiedzi 
instytucjonalnej na obecność kwestii socjalnych.         
   Oprócz formułowania  postulatów dotyczących interwencji państwa w dziedzinie społecznej 
w ramach nurtu nowego liberalizmu próbowano bronić także podstawowych założeń klasycznej 
doktryny  liberalnej.  Reprezentantem  nurtu  ortodoksyjnego  liberalizmu  jest  Herbert  Spencer, 
zdecydowany  przeciwnik  interwencjonizmu  państwa  w  dziedzinie  ochrony  socjalnej.  Zwolen-
nicy ortodoksyjnego liberalizmu znaleźli korzystne warunki  dla rozwoju tego nurtu liberalizmu 
w Ameryce. Brak silnego ruchu robotniczego z jednej strony oraz gloryfikacja indywidualizmu 
z drugiej strony sprawiły, że w Ameryce w końcu ubiegłego stulecia i w pierwszych dekadach 
XXw.  wpływy  leseferyzmu  nie  były  kwestionowane.  Nie  oznacza  to  wcale,  że  amerykański 
liberalizm, gloryfikując wolność i prawa jednostki wywiedzione z praw natury, promował ego-
izm.  Idea  wolności  kształtowała  się  bowiem  w  dużej  mierze  pod  wpływem  klasycznej  myśli 
republikańskiej. Jak podkreśla S. Filipowicz: „Wzory klasycznego republikanizmu, do których 
wiek XVIII z entuzjazmem powracał, skłaniały do łączenia idei wolności z koncepcją obywatel-
skiego współdziałania”

7

    
   W  XVIII  i  XIXw.  oraz  w  początkach  XX  stulecia  istnieją  jednak  znaczne  różnice  między 
poszczególnymi krajami co do zakresu obywatelskiego współdziałania oraz zasięgu zorganizo-
wanej działalności społecznej i publicznej. Tym zagadnieniom poświęcone są dalsze rozważa-
nia tego rozdziału.   
   Jak  była  ju

                        

ż  o  tym  mowa,  we  Francji  po  rewolucji  1789r.  władze  publiczne  praktycznie  w 

całości  przejęły  funkcje  organizacji  społecznych.  W  szczególności  lata  1791-1901,  na  które, 
według źródeł francuskich, przypada drugie stadium w rozwoju organizacji społecznych w tym 
kraju,  charakteryzuje wzmożony interwencjonizm państwa w sferze zaspokajania potrzeb spo-
łecznych. Państwo przejęło na siebie odpowiedzialność za warunki życia obywateli. Nastąpiła 
wówczas sekularyzacja wielu instytucji dobroczynnych, zgodnie z postulatami oświeceniowymi 
wprowadzono obowiązek bezpłatnej i świeckiej edukacji publicznej. 
   Okres  od  wybuchu  Rewolucji  Francuskiej  do  wprowadzenia  prawa  o  stowarzyszeniach  w 
1901r.  –  jak  pisze  Archambault  –  znamionują  burzliwe  wydarzenia  i  drastyczne  ograniczenia 
zinstytucjonalizowanej  działalności  społecznej.  Okres  lat  1789-1901  we  wzajemnych  kontak-
tach  rządu  i  organizacji  społecznych  można  określić  mianem  okresu  konfrontacji.  Od  czasu 
rewolucji 1789r. niemal wszystkie instytucje społeczne stały się obiektem ataku ze strony władz 
Republiki.  I  tak  na  mocy  dekretu  d’Allarda  z  1791r.  zdecydowanie  ograniczono  działalność 
cechów  rzemieślniczych.  W  tymże  roku  uchwalono  ustawę  Le  Chapelier,  która  zakazywała 
działalności  zakonom,  szkołom  katolickim  oraz  organizacjom  dobroczynnym  i  szpitalom  pry-
watnym,  a  także  wszystkim  innym  stowarzyszeniom  istniejącym  w  okresie  poprzedniego  An-
cien  Regime’u,  prócz  klubów  politycznych.  Organizacje  te  zostały  potraktowane  jako  relikty 
feudalizmu oraz panowania duchowieństwa i zostały zakazane.  
   Według Archambault ustawa Le Chapelier była w istocie aktem deregulacji, mającym na celu 
ograniczenie wpływu zrzeszeń zawodowych i zapewnienie swobody rozwoju przemysłu. Jednak 
w rezultacie tej decyzji z życia społecznego zniknęły organizacje o wielkiej roli uspołeczniają-
cej i edukacyjnej, będące w owym czasie jedyną poza rodziną instytucją pomocy wzajemnej

8

.         

   Jednak  od  początku  XIX  stulecia  -  wraz  z  rozwojem  przemysłu  i  pojawieniem  się  kwestii 
socjalnej na skutek braku regulacji warunków pracy robotników i pauperyzacji wywołanej wy-
padkami  przy  pracy,  bezrobociem  i  chorobami  -  miało  miejsce  stopniowe  odradzanie  się  sto-
warzyszeń i towarzystw pomocy wzajemnej, które ze względu na istniejące wówczas restrykcje 

 

7

 

Stanisław Filipowicz, Wolność, Wspólnota, Władza, w: Studia nad Liberalizmem, red. Ryszard  

    Skarzyński, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 1995, s. 28.

   

8

    Archambault, tamże,  s. 24

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

7

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

zrzeszania się przyjmowały postać tajnych organizacji i współdziałały z również działającym w 
ukryciu  ruchem  robotniczym.  Przede  wszystkim  w  ośrodkach  miejskich  powstawały  kluby 
społeczne, organizacje pomocy robotnikom oraz katolickie organizacje dobroczynne dla młod-
zieży, a także organizacje świadczące podstawową pomoc medyczną. 
   W okresie monarchii konstytucyjnej (1815-1848) nastąpiła pewna poprawa warunków funk-
cjonowania  Kościoła  i  zakonów,  które  odzyskały  prawo  organizowania  stowarzyszeń  oraz 
prowadzenia  szkół podstawowych i  średnich. W tym czasie rozwijały  się  także autoryzowane 
przez  państwo  wolnomularskie  Towarzystwa  filantropijne  Societe  philantropique),  z  których 
inicjatywy  powstało  wiele  instytucji  dobroczynnych,  zajmujących  się  m.in.  organizowaniem 
posiłków  dla  najuboższych  (soupes  populaires).  Ponadto  częściowo  przywrócono  możliwość 
działalności towarzystwom pomocy wzajemnej, ale wyłącznie tym, które nie były powiązane z 
ruchem robotniczym

9

   W toczącej się wówczas debacie nad możliwością rozwiązań kwestii robotniczej zarysowały 
się dwa stanowiska ideologiczne. Zgodnie z pierwszym, reprezentowanym przez Towarzystwo 
Filantropijne  i  ekonomistę  J.B.  Saya:  „<...>  społeczeństwo  nie  musi  wspierać  swoich 
członków”,  bowiem  „<...>  zapewnienie  ubogim  prawa  do  pomocy  stanowi  zagrożenie  praw 
własności  i  sprzyja  komunizmowi;  nierówność  -  nie  oznacza  niesprawiedliwość”

10

.  Z  kolei 

francuscy utopijni socjaliści, jak Saint-Simon, Fourier, Proudhon, Buchez, Blanqui, upatrywali 
możliwości rozwiązania kwestii robotniczej w alternatywnym systemie społecznym, wywodzą-
cym  się  z  idei  wspólnotowych  i  nieetatystycznych,  opartym  na  zasadach  samoorganizacji 
społecznej, współdziałaniu i stowarzyszeniach społecznych.  
   W  idealnym  społeczeństwie  Saint-Simone’a  podstawowa  rola  przypadła  wolnym  sto-
warzyszeniom  robotników,  producentów  oraz  organizacjom  przemysłowym,  które  z  czasem 
miały przejąć polityczne i socjalne funkcje państwa oprócz spraw obrony i bezpieczeństwa pub-
licznego.  
   Proudhon  natomiast    szansę  uwolnienia  społeczeństwa  od  kwestii  socjalnych  upatrywał  w 
oparciu życia społecznego na zasadach wzajemności i federalizmu. W wizji ładu społecznego 
Proudhona  podstawowa  rola  przypadła  różnego  rodzaju  wspólnotom,  jak  towarzystwa  ubez-
pieczeń  wzajemnych,  kasy  kredytowe,  towarzystwa  wzajemnej  pomocy.  To  one  miały  za 
zadanie chronić przed negatywnymi skutkami wolnej konkurencji

11

.    

 Bezpośredni  wpływ  poglądów  utopijnych  socjalistów  –  pisze  Archambault  -    zaznaczył  się 
zwłaszcza w okresie II Republiki (1848-1852) oraz podczas Komuny Paryskiej, natomiast takie 
idee,  jak  idea  wzajemności,  federalizmu  i  samoorganizacji,  przetrwały,  należąc  do  podsta-
wowych zasad, na których także obecnie opiera się funkcjonowanie organizacji społecznych we 
Francji

12

   Jednak dopiero w 1864r. we Francji całkowicie uchylono zakaz tworzenia zrzeszeń; w 1884r. 
zniesiono  zakaz  zakładania  związków  zawodowych,  a  w  1898r.  zalegalizowano  istnienie  to-
warzystw pomocy wzajemnej. Karta d.s. Wzajemności (Charte de la Mutualite) z 1898r. regu-
lowała status towarzystw pomocy wzajemnej i zakres ich działalności. Wyodrębniono trzy typy 
towarzystw  pomocy  wzajemnej:  towarzystwa  zwykłe,  towarzystwa  zatwierdzone  oraz  to-
warzystwa pomocy wzajemnej uznane przez państwo (reconnues d’utilite publique). Ich dzia-
łalność, podobnie jak działalność innych towarzystw ubezpieczeniowych, koncentrowała się na 
zapewnieniu  pomocy  w  razie  wystąpienia  któregoś  z  ryzyk  socjalnych,  jak  np.:  choroby,  wy-
padku przy pracy, starości

13

.  

                         

9

    Tamże, s. 32.

 

10

 

Tamże.

 

11

   Na ten temat: Janusz Radwan-Pragłowski, Krzysztof Frysztacki, Społeczne Dzieje  

      PomocyCzłowiekowi:  Od Filantropii Greckiej do Pracy Socjalnej, s. 176-178 oraz Archambault, The    
      Nonprofit Sector in France
,  cyt. wyd., s. 33.    

 

12

 

Tamże, s. 34.

 

13

 

Tamże. 

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

8

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   W końcu XIXw. E. Durkheim, podobnie jak wcześniej utopijni socjaliści, opowiedział się za 
istnieniem  w  życiu  społecznym  zasad  wzajemności  i  zależności  wzajemnej  (solidarności  or-
ganicznej),  upatrując  w  nich  ważnego  impulsu  dla  odrodzenia  się  ciał  pośrednich,  takich  jak 
m.in. korporacje zawodowe. 
   Trzeci  okres  w  historii  rozwoju  organizacji  społecznych  we  Francji  przypadł  na  lata  1901-
1945. Na  mocy ustawy z 1901r. istniejące wcześniej stowarzyszenia świeckie zostały ostatec-
znie zalegalizowane, co przyczyniło się do zdecydowanej poprawy wzajemnych relacji między 
państwem  a  tymi  organizacjami,  zamykając  fazę  konfrontacji  we  wzajemnych  stosunkach  i 
dając początek współpracy.  
   Ustawa z 1901r. przewidywała autoryzację zakonów.  „Ale na  blisko półtora tysiąca domów 
zakonnych – jak podkreśla Jan Baszkiewicz - <...> tylko połowa była uznana przez państwo”

14

Spowodowało  to  likwidację  2500  szkół  katolickich  działających  bez  rejestracji  przed 
wprowadzeniem  w  życie  ustawy  z  1901r.,  a  11  tysiącom  szkół  i  szpitali  prowadzonych  przez 
zakony  odmówiono  wówczas  rejestracji

15

.  Wprowadzenie  we  Francji  w  1905r.  rozdziału 

Kościoła  od  państwa  oraz  przywrócenie  w  tymże  roku  możliwości  działania  większości  za-
konów zakończyło okres konfrontacji we wzajemnych stosunkach. 
   Za  sprawą  inspiracji  encykliką  Rerum  Novarum  (1891r.)  we  Francji  rozwinął  się  też  ruch 
filantropijny pracodawców, który promował tworzenie quasi-funduszy emerytalnych, zasiłków 
rodzinnych i budowę osiedli przyfabrycznych. Od tej pory, pod wpływem twórcy ruchu, F. Le 
Playe’a, te działania zyskały miano gospodarki społecznej (economie sociale), choć organizację 
o  nazwie Societe d’economie sociale Le Play założył już w 1856r

16

.  

   Ubezpieczenia społeczne na wzór niemiecki wprowadzono we Francji w okresie międzywo-
jennym. Powstały wówczas obowiązkowe ubezpieczenia chorobowe oraz ubezpieczenia z tytułu 
inwalidztwa, a także ubezpieczenia starcze dla najniżej zarabiających pracowników. 
  W  latach  dwudziestych  i  trzydziestych  w  wyniku  zwiększenia  się  skali  ubóstwa,  a  zarazem 
braku  publicznych  programów  pomocy  finansowej  najuboższym  -  wzrosła  rola  organizacji 
charytatywnych

17

   W  Anglii,  od  XVIII  wieku  aż  do  końca  XIX  stulecia,  towarzystwa  dobroczynne,  a  także 
świeckie  towarzystwa  filantropijne  odgrywały  pierwszoplanową  rolę  w  świadczeniu  pomocy, 
podczas gdy państwo pełniło funkcję jedynie pomocniczą. Mianem „złotego wieku” w historii 
filantropii angielskiej jest określane osiemnaste stulecie, a to ze względu na kilka przyczyn.  
   Po  pierwsze:  w  związku  z  ponownym  wzrostem  zapisów  na  cele  charytatywne  oraz  istotną 
rolą, jaką  filantropia spełniała w utwierdzeniu prestiżu społecznego ówczesnych elit, nastąpiło 
jej ożywienie.  
   Po drugie: dokonanie rewizji ubiegłowiecznych restrykcyjnych unormowań dotyczących ad-
ministracji w dziedzinie pomocy ubogim, wprowadzenie pomocy pozazakładowej dla biednych 
oraz  podniesienie  najniższych  wynagrodzeń  wskutek  wzrostu  cen  chleba,  wszystkie  te  poczy-
nania przyczyniły się do  renesansu działalności filantropijnej w osiemnastowiecznej Anglii. 
   Po trzecie: wszystko to stworzyło korzystne społeczne i instytucjonalne zaplecze dla powsta-
nia  nowego  typu  instytucjonalnej  działalności  filantropijnej,  tj.  stowarzyszeń  dobroczynnych, 
oraz  przyczyniło  się  do  ożywienia  działalności  pomocy  wzajemnej  i  wzrostu  roli  towarzystw 
pomocy wzajemnej

18

.  

                        

   W  piśmiennictwie  brytyjskim  przyjmuje  się,  że  trzeci  okres  w  historii  rozwoju  organizacji 
społecznych przypada na  schyłek XVIIIw. i pierwszą połowę XIX stulecia (1780-1840). Jest to 
okres  zróżnicowany  pod  względem  stanowiska  wobec  ubogich  i  sposobów  ich  wspierania. 
Koniec  XVIIIw.  i  początek  XIX  stulecia  stanowią  kontynuację  łagodniejszej  polityki  wobec 
ubogich z początku XVIIIw.      

 

14

 

Jan Baszkiewicz, Historia Francji, Wydawnictwo Ossolińskich, Warszawa 1978, s. 623. 

15

 

Tamże, s. 37.

 

16

 

Tamże.

 

17

 

Tamże, s. 38.

 

18

 

Tamże, s. 34.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

9

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   W tym okresie do najpopularniejszych form działalności dobroczynnej należało prowadzenie 
tanich kuchni, szpitali zakaźnych, bezpłatnych punktów medycznych i zakładów nauki zawodu 
dla  inwalidów.  Równolegle  z  działalnością  charytatywną  w  końcu  XVIIIw.  i  w  pierwszej 
połowie  XIX  stulecia  rozwijały  się  także  inicjatywy  edukacyjne  na  rzecz  najuboższych.  Z in-
spiracji  organizacji  chrześcijańskich  na  początku  XIXw.  w  slumsach  Glasgow  powstały  pier-
wsze  misje  miejskie,  mające  na  celu  pomoc  materialną  oraz  szerzenie  oświaty  zdrowotnej  i 
opieki nad dzieckiem wśród najuboższych mieszkańców. W 1828r. powstało Towarzystwo na 
Rzecz Wizyt Środowiskowych (Society for Promoting District Visiting), mające na celu przeci-
wdziałanie niedostatkowi oraz promowanie wartości życia rodzinnego

19

.  

   Jednak w latach trzydziestych XIXw. w okresie rewolucji przemysłowej w związku z rosną-
cym  popytem  na  siłę  roboczą  w  Anglii  doszło  do  zaostrzenia  warunków  uzyskania  pomocy 
społecznej. Wyrazem tego była zmiana ustawy o ubogich z 1601r. uchwalona przez parlament 
angielski w 1834r.,  znana jako „nowe  prawo ubogich”. Nowa Ustawa o Ubogich (New Poor 
Law
)  z  roku  1834  miała  służyć  zdyscyplinowaniu  siły  roboczej,  koniecznemu,  aby  sprostać 
wymogom  rewolucji  przemysłowej  i  zapobiec  dalszemu  wzrostowi  kosztów  pomocy  osobom 
ubogim.  Na  początku  XIXw.  w  Anglii  na  każdych  dziesięciu  obywateli  jeden  korzystał  z  po-
mocy społecznej.  
   Nowe unormowanie świadczyło o tym, iż organizacja pomocy najuboższym, wywodząca się z 
1601r.,  w  której  gmina  była  odpowiedzialna  za  świadczenie  wsparcia,  straciła  na  znaczeniu 
wobec  wyzwań  rewolucji  przemysłowej,  wymagającej  mobilności  siły  roboczej

20

.  Ustawa  o 

Ubogich  z  1834r.  zmniejszyła  autonomię  i  odpowiedzialność  gminy  za  opiekę  nad  na-
juboższymi,  wprowadziła  centralizację  pomocy,  ograniczyła  zakres  pomocy  dla  ubogich    do 
domów pracy (workhouse). Ponadto ustawa  miała przyczynić się do podniesienia etyki pracy, 
tworząc atrakcyjniejsze warunki najmniej zarabiającym robotnikom niż zdolnym do pracy, ale 
korzystającym z pomocy społecznej, którym przysługiwały mniejsze uprawnienia (less eligibil-
ity
)

21

   Autorzy  brytyjscy  różnią  się  w  opiniach  co  do  konsekwencji  społecznych  wprowadzonej  w 
1834r.  zmiany  prawa  ubogich.  W  piśmiennictwie  na  ten  temat  prócz  krytyki  wspomnianych 
rozwiązań  wyrażany  jest  też  pogląd,  że  nowe  prawo  ubogich,  wymuszając  produktywizację 
jednostek, odwróciło proces postępującej pauperyzacji klasy robotniczej w Anglii i przyczyniło 
się do samoorganizacji robotników.

22

 Ponadto nowa ustawa o ubogich pośrednio przyczyniła się 

też do przełomu w traktowaniu działalności filantropijnej: oprócz dotychczasowej spontanicznej 
dobroczynności  zaczęły  się  rozwijać  profesjonalne  techniki  pomocy  jednostce  i  rodzinie, 
głównie za sprawą Towarzystw Organizacji.  
   W okresie rewolucji przemysłowej, zgodnie z doktryną na temat rozdziału sfer działania pań-
stwa  i  organizacji  dobroczynnych  (mutually  exclusive  spheres),  ingerencja  państwa  w  rozwi-
ązywanie  problemów  społecznych  była  ograniczona  do  minimum,  zaś    aktywność  organizacji 
dobroczynnych  skupiała  się  jedynie  na  świadczeniu    pomocy  najuboższym  niezdolnym  do 
pracy.  
   Jak  podkreśla  Frank  Prochaska,  była  to:  „  <...>  nieadekwatna  odpowiedź  wobec  problemu 
chronicznego ubóstwa i zadanie bardzo trudne do przeprowadzenia”

23

                        

Główną rolę w pomocy 

ubogim  odgrywało  Towarzystwo  Organizacji  Dobroczynności  (Charity  Organisation  Society

 

19

 

Tamże, s. 38.     

20

   William Beveridge, Voluntary Action: A Report on Methods of Social Advance, London, George Allen  

     and  Unwin, 1948, cyt. wg Taylor, Kendall, History of the Voluntary Sector, cyt. wyd., s. 37. 

21

 

Taylor, Kendall, History of the Voluntary Sector, cyt. wyd., tamże.

 

22

   Na ten temat: G. Magnuszewska-Otulak, Rozwój Systemu Zabezpieczenia Społecznego w Wiel-

kiej  
     Brytanii. Raport Beveridga
, Instytut Beveridga Pracy i Spraw Socjalnych, Studia i Materiały,  
     Zeszyt 3,  

  

Warszawa, 1992 oraz Taylor i Kendall, tamże, s.35-36.. 

23

 

Frank Prochaska, The Voluntary Impulse: Philantropy in Modern Britain, London, Faber and Faber,  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

10

 -

 

      1988,  cyt. wg Taylor, Kendall, History of the Voluntary Sector, cyt. wyd., s. 43.

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

powstałe  w  1869r.,  organizacja  prekursorska  w  zakresie  wdrażania  naukowych  podstaw  diag-
nozy socjalnej.  
   Pierwsza połowa XIXw. w Anglii to nie tylko okres zakładania stowarzyszeń charytatywnych, 
ale i rozwój licznych stowarzyszeń i ruchów społecznych o charakterze oświatowym. Działal-
ność społeczna, a zwłaszcza praca charytatywna była wówczas domeną kobiet: „<...> dobroc-
zynność  miała  się  okazać  jednym  z  niewielu  zajęć  dozwolonych  dla  kobiet  z  klas  średnich  i 
jednym  z  nielicznych  sposobów  uzyskania  statusu  w  społeczności”

24

.  W  piśmiennictwie  na 

temat dziewiętnastowiecznej dobroczynności podkreśla się ogromny rozwój towarzystw chary-
tatywnych zakładanych przez kobiety

25

   Równolegle  z  rozwojem  działalności  charytatywnej  i  ruchów  oświatowych  rozwijały  się 
inicjatywy o charakterze samopomocowym. W odróżnieniu od działań charytatywnych i oświa-
towych  inicjowanych  przez  przedstawicieli  ówczesnych  elit  społecznych,  ruchy  samopomo-
cowe powstawały głównie za sprawą robotników. Znalazły one najpełniejszy wyraz w postaci 
tworzenia klubów zawodowych (trade clubs), stanowiących prototypy związków zawodowych, 
a przede wszystkim – towarzystw wzajemnej pomocy (friendly societies). Już w 1793r. wydano 
ustawę o towarzystwach pomocy wzajemnej, która formalnie uznała istnienie tych towarzystw. 
Funkcje  ubezpieczeń  chorobowych  i    działania    opiekuńcze    towarzystw  wzajemnej  pomocy 
właściwie uzupełniały działalność klubów zawodowych skupionych  wokół obrony zarobków i  
utrzymywania kontroli nad nauką zawodu. 
   Charakterystyczną cechą rozwoju samoorganizacji społecznej w okresie  rewolucji przemys-
łowej  była  stopniowa  konsolidacja  klubów  zawodowych  i  tworzenie  związków  zawodowych 
oraz ruch Towarzystw Korespondencyjnych, organizacji upominających się o reformy wybor-
cze

26

   Kolejny okres w historii rozwoju organizacji społecznych w Anglii to lata od połowy XIXw. 
do  1905r.  Niektórzy  autorzy  uważają  ten  okres  za  szczytowy  dla  rozwoju  organizacji  społec-
znych  w  Anglii  ze  względu  na  nie  spotykany  dotychczas  dynamizm  działań  filantropijnych. 
Według szacunków, w połowie XIXw. prywatna ofiarność na cele filantropijne zdecydowanie 
przewyższała wydatki rządu brytyjskiego na pomoc ubogim. Świadczą o tym wydatki na dzia-
łalność filantropijną, które w końcu XIXw. stanowiły drugą w kolejności po wydatkach na ży-
wność  pozycję  w  budżetach  domowych  przeciętnego  gospodarstwa  domowego  należącego  do 
klasy średniej

27

   Mimo  napływu  funduszy  zasilających  instytucje  charytatywne  i  filantropijne,  w  drugiej 
połowie  XIXw.  w  związku  ze  zmianami  struktury  przemysłu  dotychczasowe  źródła  finanso-
wania  działalności  charytatywnej  zaczęły  się  kurczyć,  a  nowe  elity  ekonomiczne  nie  prze-
jawiały  większego  zainteresowania  filantropią

28

                        

Spowodowało  to  ograniczenie  działalności 

filantropijnej i pozostawienie licznych rzesz najuboższych w ich gettach, bez pomocy. 
   Reakcją na  te  problemy  była działalność  ruchu  domów  osiedleńczych (settlement house 
movement
),  propagująca  zasadę  „nowego  liberalizmu”  i  opowiadająca  się  za  uznaniem  prob-
lemów robotniczych w imię pokoju społecznego. Ruch domów osiedleńczych stanowił milowy 
krok  w  rozwoju  działalności  charytatywnej  oraz  nową  formę  instytucjonalną,  łączącą  funkcje 
działalności  filantropijnej  z  postulowaniem  nowych  koncepcji  obowiązku  publicznego  i  wza-
jemnych powinności członków społeczności.  
   Taylor  i  Kendall  piszą,  że  mieszkańcem  pierwszego  domu  osiedleńczego  w  Anglii,  lon-
dyńskiego  Toynbee  Hall,  był  sam  William  Beveridge,  późniejszy  twórca  koncepcji  państwa 
opiekuńczego.  Nie  będzie  więc  przesadą  twierdzenie,  że  ruch  domów  osiedleńczych  stanowił 
intelektualne  laboratorium  dla  powstania  doktryny  zobowiązań  socjalnych  państwa,  urzeczy-
wistnionej  w  Wielkiej  Brytanii  po  II  wojnie  światowej  i  znanej  powszechnie  jako  Plan 

 

24

 

Taylor, Kendall, History of the Voluntary Sector, cyt. wyd., s. 38.

 

25

 

Prochaska, tamże, s. 39.

 

26

 

Taylor, Kendall, History of the Voluntary Sector, cyt. wyd., s. 39.

 

27

 

Taylor, Kendall, History of the Voluntary Sector, cyt. wyd., s. 40.

 

28

 

Tamże, s. 44.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

11

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

Beveridga.  W  tym  okresie  oprócz  domów  osiedleńczych  działalność  dobroczynną  prowadziły 
wspomniane  uprzednio  Towarzystwa  Organizacji  Dobroczynności  i  Zwalczania  Żebractwa 
(Society  for  Organizing  Charity  and  Repressing  Mendicity).  Organizacje  Pomocy  Wzajemnej 
(Friendly Societies) prowadziły ubezpieczenia. Rozwijał się także ruch na rzecz zdrowia public-
znego i środowiska,  powstawały  pierwsze  organizacje rekreacyjne, oświaty dorosłych i dzieci, 
organizacje  kobiece  oraz  towarzystwa  filantropijno-polityczne,  jak  m.in.  utworzone  w  1884r. 
Towarzystwo Fabiańskie.  
   Przyczynę, dla której drugą połowę XIXw. uważa się za okres szczytowy w historii rozwoju 
organizacji  społecznych  w  Anglii,  należy  też  wiązać  z  powstaniem  w  1853r.  stałej  Komisji 
Charytatywnej  (Charity  Commission),  której  zadaniem  było  zreformowanie  przestarzałych  or-
ganizacji  dobroczynnych  oraz  wprowadzenie  częściowej  reprezentatywności  we  władzach  to-
warzystw dobroczynnych.  
   Na uwagę zasługuje fakt, że kiedy w XVIII i XIX wieku we Francji, w Niemczech, a także w 
Polsce  w  okresie  zaborów  organizacje  społeczne  powstawały  zasadniczo  w  opozycji  wobec 
centralistycznych i autokratycznych rządów, to w Anglii ich rozwój był niemal od samego poc-
zątku rezultatem  współdziałania inicjatyw społecznych i struktur rządowych, chociaż do końca 
XIX  stulecia  świadczenie  pomocy  zasadniczo  pozostawało  w  gestii  organizacji  społecznych, 
państwo zaś pełniło rolę pomocniczego realizatora usług społecznych.  
   Stopniowo  jednak  narastało  przekonanie,  że  same    działania  organizacji  filantropijnych  nie 
zapewnią  dostatecznej  ochrony  przed  skutkami  uprzemysłowienia  i  wynikłymi  stąd  zmianami 
struktury  społecznej.  W  konsekwencji  państwo  zaczęło  podejmować  inicjatywy  w  zakresie 
ochrony zdrowia oraz finansować szkolnictwo

29

.  

   W Wielkiej Brytanii wiek XX rozpoczyna także nowy etap w historii organizacji społecznych 
oraz  w  ich  kontaktach  z  państwem.  Od  początku  stulecia  następował  okres  konsolidacji  tych 
organizacji  mający  na  celu  skuteczniejsze  świadczenie  pomocy.  Powstały  również  instytucje 
przedstawicielskie  organizacji  dobroczynnych  i  towarzystw  pomocy  wzajemnej,  jak  Rady  d/s 
Świadczeń  Niepublicznych  (Councils  for  Voluntary  Welfare),  zarówno  na  szczeblu  lokalnym, 
jak  krajowym.  Utworzono  także  nowy  typ  organizacji  pod  nazwą  Gildie  Pomocy  (Gilds  of 
Help
), których zadaniem było przezwyciężanie ubóstwa przy pomocy lepszego wykorzystania 
pozostających w dyspozycji środków oraz diagnoza sytuacji socjalnej potrzebujących.     
   Ponadto  w 1919r. utworzono  Ogólnokrajową  Radę  d.s.  Usług  Socjalnych  (National Council 
for  Social  Service),  która  promowała  działalność  społeczną,    przekazując  na  te  cele  fundusze 
państwowe. W okresie międzywojennym za sprawą Ogólnokrajowej Rady powstały Biura Po-
rad Obywatelskich (Citizens’ Advice Bureaux) które, podobnie jak sama Rada, istnieją po dzień 
dzisiejszy. Po II wojnie światowej organizacja ta zmieniła swoją nazwę na Ogólnokrajową Radę 
d.s. Organizacji Społecznych (National Council for Voluntary Organisation).  
   Jedną z charakterystycznych cech pierwszego ćwierćwiecza XX  wieku było zwiększanie się 
interwencjonizmu  sektora  publicznego  w  dziedzinie  ubezpieczeń  emerytalnych  w  postaci 
wprowadzenia  nieskładkowych  rent  starczych  w  1908r.  oraz  ubezpieczeń  chorobowych  i  na 
wypadek bezrobocia w 1911r., a od 1925r. również emerytur ubezpieczeniowych.  Wprowad-
zony  w  1908r.  na  mocy  ustawy  o  rentach  starczych  pierwszy  brytyjski  system  emerytalny 
sprawił, że stopniowo zaczęły tracić na znaczeniu tradycyjne organizacje przezorności społec-
znej – kasy wzajemnej pomocy (friendly societies)

30

Jak komentują M. Taylor i J. Kendall: „Z 

czasem  okazało  się,  że  poleganie  wyłącznie  na  prywatnej  dobroczynności  i   samopomocy  nie 
jest właściwe, gdyż w ten sposób nie można zaspokoić   potrzeb ogółu ludności w dziedzinie 
zdrowotnej i w zakresie kształcenia

31

                         

29

 

Taylor, Kendall, History of the Voluntary Sector, cyt. wyd., s. 46.

 

30

 

Maciej Żukowski, Państwowy System Emerytalny wWwielkiej Brytanii – Historia, Zasady, Tendencje,  

     Funkcje, w: Bazowe Systemy Emerytalno-Rentowe w Świecie, red. S. Golinowska, Instytut Pracy i  
      Spraw  Socjalnych, Warszawa 1993, s. 72. 

31

 

Tamże, s. 47.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

12

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   W praktyce w okresie międzywojennym w Anglii organizacje społeczne pozostały głównym 
realizatorem usług społecznych w dziedzinie opieki zdrowotnej i pomocy społecznej, korzysta-
jąc w coraz większym stopniu z subsydiów rządowych. W tym okresie liczył się także ich udział 
w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego, oświaty dorosłych, badań medycznych oraz rzec-
znictwa  w  sprawach  środowisk  pozbawionych  możliwości  artykułowania  swoich  problemów. 
Wzrastała też rola pracodawców w zapewnieniu świadczeń socjalnych. 
   W  Niemczech  trzeci  etap  w  rozwoju  organizacji  społecznych,  przypadający  na  okres  od 
połowy XVIIIw. do końca lat 30. XX stulecia, określa tradycja samorządności i zasada pomoc-
niczości. Począwszy od XVIIIw. sytuację organizacji społecznych w Niemczech określa trady-
cja samorządności. Zlikwidowanie na terenie Niemiec na początku XVIII wieku systemu feu-
dalnego  i  wprowadzenie  w  miastach  samorządów  miejskich  dało  początek  ograniczonym  for-
mom uczestnictwa obywateli w życiu publicznym. Powstające wówczas izby handlowe i prze-
mysłowe oraz wolne stowarzyszenia zawodowe były samorządne i pełniły ważne funkcje - eko-
nomiczną i integracji politycznej. Państwo sprawowało wobec nich kontrolę polityczną i insty-
tucjonalną.  
   Zasada samorządności była historycznie pierwszym  mechanizmem instytucjonalnym regulu-
jącym kontakty państwa z instytucjami  społecznymi w Niemczech. Służyła ona „utrzymywaniu 
politycznej  kontroli  przez  system  quasi-publicznej  administracji  w  dziedzinie  usług  oraz  inte-
gracji tych odłamów społeczeństwa, które inaczej mogłyby stanowić zagrożenie dla stabilności i 
wiarygodności politycznej”

32

.   

   Tak  właśnie  rozumiana  zasada  samorządności  stanowiła  podstawę  formy  instytucjonalnej 
tworzonych w Niemczech w latach 80. i 90. XIX wieku towarzystw ubezpieczeniowych, będą-
cych instytucjami  w dużej mierze niezależnymi od państwa. Ich zarządy składały się z przed-
stawicieli  pracodawców  i  pracowników,  ale  jednak  poddanych  ścisłemu  nadzorowi  i  kontroli 
państwa.  Anheier  i  Seibel  określają  ten  związek  między  państwem  a  para-rządowymi  insty-
tucjami mianem kontrolowanej autonomii

33

.  

   Po Kongresie Wiedeńskim w Prusach nastąpił odwrót od dotychczasowego liberalizmu poli-
tycznego.  Na  mocy  ogólnego  Zarządzenia  z  1816r.  stowarzyszenia  uznano  za  bezużyteczne  i 
zlikwidowano  je  jako  potencjalne  źródło  niepokojów  politycznych  i  zamieszek

34

.  Po  1848r. 

wraz  z  liberalizacją    życia  politycznego  nastąpiło  odrodzenie  stowarzyszeń  jako  formy  insty-
tucjonalnej  -  powstały  wówczas  liczne  organizacje  sportowe  i  towarzystwa  śpiewacze  oraz 
pierwsze  organizacje  socjalne,  które  wraz  z  powstaniem  Niemiec  jako  państwa  w  1871r. 
reprezentowały ukształtowane i akceptowane społecznie instytucje.  
   Istotnym  wydarzeniem  w  historycznym  rozwoju  niemieckich  organizacji  społecznych  w 
dziedzinie  socjalnej  było  powstanie  w  1848r.  protestanckiej  organizacji  społecznej  -  Diakon-
isches Werk
, a w 1897r. – organizacji charytatywnej Kościoła katolickiego „Caritas”. Jak podaje 
H.  Anheier,  te  dwie  masowe  federacje  organizacji  lokalnych  o  charakterze  religijnym 
przyczyniły się do powstania trzech pozostałych

35

                        

W  1863r.  utworzono  Niemiecki  Czerwony 

Krzyż. Wymienione organizacje, a także organizacje  powstałe  w początkach XX wieku, takie 
jak  Dobroczynność  Żydowska  (Zentralwohlfahrtsstelle  der  Juden  in  Deutschland  założona  w  
1917r.),  Dobroczynność  Robotnicza  (Arbeiterwohlfahrt  -  organizacja  samopomocy  społecznej 
robotników o proweniencji socjaldemokratycznej powstała w 1919r.) oraz Parytetowy Związek 
Socjalny  (Deutscher  Paritatischer  Wohlfahrtsverband  -    konsorcjum  świeckich  organizacji 
opiekuńczych założone w 1920r.) – stały się nie zastąpionym podmiotem zaspokajania potrzeb 
zbiorowych w Niemczech. 

 

32

 

Anheier i Seibel,  Defining the Nonprofit Sector: Germany, The Johns Hopkins Comparative Non-

profit  
      Sector Project, The Johns Hopkins University, Working Paper, nr 6, Baltimore, 1993, s. 6.

 

33

 

Tamże.

 

34

  Tamże, s. 5.

 

35

   Lester M. Salamon, Helmut Anheier, The Third Route: Government-Nonprofit Collaboration in  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

13

 -

 

     Germany  and The United States,  Johns Hopkins University, Working Paper  Series, 1996, s. 9.

  

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   Anheier  przytacza  stanowisko  Dietricha  Thranhardta,  który  zwraca  uwagę,  że  w  przypadku 
większości tych organizacji motyw polityczny, a nie socjalny, był decydujący dla ich powstania. 
Jednak mimo że organizacje te  nie od razu rozwinęły działalność w dziedzinie socjalnej, stop-
niowo  wypracowały  one  instytucjonalne  odpowiedzi  na  główne  wyzwania  społeczne

36

.  

końcu  XIXw.  wspomniane  organizacje,  przeciwstawiając  się  scentralizowanej  władzy 
świeckiej,  dążyły  do  oparcia  stosunków  z  państwem  na  zasadzie  pomocniczości  i  utorowały 
drogę przyszłemu modus vivendi pomiędzy państwem a instytucjami niepaństwowymi w Niem-
czech w dziedzinie realizacji usług społecznych. 
   Idea  pomocniczości,  podobnie  jak  tradycja  samorządności,  odegrała  ogromną  rolę  w  his-
torycznym  procesie  instytucjonalizacji  organizacji  społecznych  w  Niemczech.  Sama  zasada 
pomocniczości wypracowana została w XIXw., natomiast historia idei pomocniczości - refleksji 
dotyczącej granic polityki - sięga czasów greckich: tradycji arystotelesowskiej, a także tradycji 
chrześcijańskiej i germańskiej.  
   Tomasz z Akwinu, a w wieku XVII niemiecki uczony Althusius rozwinęli ideę pomocniczości 
i  władzy  uzupełniającej,  która  właściwie  radzi  sobie  z  paradoksem  autonomii  „<...>  bytu 
poszczególnego i dobra wspólnego z konieczności pociągającego ingerencję <...>”

37

   W XIX-wiecznych Niemczech twórczym kontynuatorem myśli Althusiusa, a zarazem    pre-
kursorem idei pomocniczości w dziedzinie polityki społecznej, był W. E. Ketteler, biskup, dzia-
łacz  polityczny  i  poseł  do  Zgromadzenia  Narodowego  we  Frankfurcie,  który,  krytykując 
ówczesną  pruską  biurokrację  za  nadmierny  interwencjonizm,  żądał  autonomii  dla  gmin  w 
sprawach socjalnych

38

   Pomocniczość, jak podkreśla Ch. Millon-Delsol: „W kręgu kulturowym obejmującym obszary 
Starego  Kontynentu  stanowiła  jedną  z  wielu  prób  wypracowania  koncepcji  ograniczenia 
władzy,  a  szczególnie  władzy  politycznej  <...>”      i  wiązała  się  z  krytyką  państwa 
„cezarystycznego” oraz dezyderatem określenia granic dla interwencjonizmu ze strony państwa, 
formułowanym zwłaszcza przez Kościół katolicki  w ramach rodzącej się wówczas społecznej 
nauki Kościoła

39

                        

   Zasada pomocniczości na gruncie społecznej nauki Kościoła została sformułowana w późnie-
jszym okresie, w encyklice papieskiej Quadragesimo Anno Piusa XI z 1931r. Zasada pomocnic-
zości dawała wyraz przekonaniu, że zadania społeczne, które mogą być wykonane na niższym 
szczeblu przez poszczególne jednostki oraz mniejsze  organizacje  i  grupy,  
winny  być  tam  realizowane.  Zgodnie  z  zasadą  subsydiarności  humanitaryzm  i  solidarność 
współobywateli  ma  priorytet  przed  usługami  świadczonymi  przez  ciała  publiczne,  a  rola  pań-
stwa w dziedzinie realizacji usług społecznych powinna mieć charakter wyłącznie pomocniczy.  
   Rozwój koncepcji pomocniczości w Europie przypadł na wiek XIX, wtedy też upowszechnił 
się sam termin. W XIX-wiecznych Niemczech zasada subsydiarności dla Kościoła katolickiego 
i organizacji bliskich katolicyzmowi stanowiła „<...> polityczny wyraz sprzeciwu wobec scen-
tralizowanej władzy świeckiej <...>” i opozycji wobec państwowej polityki społecznej Otto von 
Bismarcka.  W  okresie  intensywnej  rewolucji  przemysłowej,  w  której  znalazły  się  Niemcy  w 
drugiej połowie XIXw., tradycyjne formy wsparcia, jak rodzina, parafia i organizacje filantropi-
jne, same okazały się nie wystarczające dla zapewnienia właściwych gwarancji ochrony socjal-
nej.  

 

36

 

H. Anheier, An Elaborate Network: Profiling the Third Sector in Germany, w: Benjamin Gidron, 

Ralph  
      M. Kramer, Lester M. Salamon eds., Government and The Third Sector: Emerging Relationships in  
      Welfare States
, Jossey-Bass, San Francisco, 1992, s.  43.

 

37

 

Chantal Millon-Delsol, Krótka Historia Idei Pomocniczości, w: Zasada Pomocniczości, Biblioteka  

      Myśli  Politycznej, Znak, 1995, s. 14.

 

38

 

Les Catholiques et le Reich, Kettelers Schriften, II, s. 162, cyt. za Ch. Millon-Delsol, cyt. wyd., s. 27.

 

39

 

Ch. Millon-Delsol, Zasada Subsydiarności – Założenia, Historia oraz Problemy Współczesne, w:  

      Subsydiarność, Centrum Europejskie Uniwersytetu Warszawskiego, Monografie i Studia, Warszawa  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

14

 -

 

      1996,  s. 41.

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   Interwencja  państwa  w  postaci  wprowadzenia  ubezpieczeń  chorobowych,  wypadkowych  i 
emerytalno-rentowych stała się niezbędna, jednak podporządkowanie polityki  społecznej  przez 
państwu  i  traktowanie  jej  jako  narzędzia  kontroli  politycznej  i  społecznej  wywołało  reakcje 
sprzeciwu  ciał  społecznych  i  żądanie  podziału  wpływów  i  odpowiedzialności  za  zagadnienia 
socjalne

40

.  

   Jednak mimo że rozwój organizacji społecznych następował jako wyraz zaprzeczenia autokra-
tycznego  państwa,  to  istniejący  w  końcu  XIXw.  konflikt  między  świeckim  państwem  Bis-
marcka  a  Kościołem  katolickim  o  podział  wpływów  i  odpowiedzialności  w  takich  zwłaszcza 
dziedzinach, jak oświata, kultura i usługi socjalne, nie przybrał charakteru destrukcyjnego. Po 
okresie napięć między państwem a jego politycznymi adwersarzami, tj. Kościołem katolickim i 
ruchami robotniczymi, nastąpił polityczny kompromis, który – jak uważają Anheier i Seibel - 
„<...>zapoczątkował stopniowy rozwój zasady pomocniczości <...>

41

   W swym pierwotnym, XIX-wiecznym  kształcie - zasada subsydiarności  odwoływała się do 
społeczeństwa statycznego i zhierarchizowanego, którego pierwsze ogniwo stanowiła jednostka, 
następnie rodzina mała i wielopokoleniowa, społeczność lokalna i kościół, zaś państwo stanow-
iło ogniwo najwyższe

42

Istotą zasady subsydiarności  jest założenie, że szczebel lub forma or-

ganizacyjna w hierarchii wyższa ma obowiązek chronić, promować  i udzielać pomocy podmi-
otom niższym w hierarchii, przy poszanowaniu ich niezależności, tylko pod warunkiem, gdy ich 
własne środki okazują się niewystarczające dla prawidłowego wypełniania przypisanych funk-
cji.   
   Wprowadzenie  zasady  subsydiarności,  jako  zasady regulującej  stosunki  między  państwem  a 
Kościołem katolickim i jego instytucjami, miało na celu złagodzenie dwóch tendencji uznanych 
za niekorzystne dla Kościoła katolickiego w Niemczech w drugiej połowie XIX stulecia. Chod-
ziło, po pierwsze, o złagodzenie skutków postępującego indywidualizmu i towarzyszącego mu 
wzrastającego  zapotrzebowania  na  tworzenie  form  solidaryzmu  społecznego,  wykraczających 
poza pomoc rodziny i parafii. Po drugie, zasada subsydiarności miała też za zadanie złagodzić 
narastającą  nierównowagę  sił  między  powstającym  świeckim  państwem  a  Kościołem  ka-
tolickim

43

   Cele te zostały w dużym stopniu osiągnięte. Stało się to możliwe dzięki sile tradycji samoor-
ganizacji w Niemczech, która w XIXw. umożliwiła utwierdzenie się idei pomocniczości w rze-
czywistości niemieckiej, zapobiegając „nieznośnemu absolutyzmowi”, przed którym przestrze-
gał  wybitny  myśliciel  niemiecki,  orędownik  idei  subsydiarności  w  XIXw.    biskup  W.  E.  von 
Ketteler

44

   Zdaniem  H.  Anheiera  w  okresie  intensywnego  rozwoju  gospodarczego  przypadajacego  na 
drugą połowę XIXw., wobec braku ogólnego demokratycznego systemu reprezentacji politycz-
nej,    wspomniane  stowarzyszenia  stanowiły  znaczące  instrumenty  wpływów  politycznych  i 
ekonomicznych

45

.  Inny  niemiecki  badacz  problematyki  instytucji  obywatelskich,  Wolfgang 

Seibel,

46

 upatruje w XIX-

                        

wiecznych stowarzyszeniach namiastki demokracji.  

 

40

 

H. Anheier, A Profile of the Third Sector in West Germany, w: The Third Sector Comparative Studies 

of 
      

-

Nonprofit Organisations, cyt. wyd., Helmut K. Anheier, Wlofgang Seibel, eds., de Gruyer, Berlin, 

New  
      York, 1990, s. 318.  Zob. także S. Golinowska, System Emerytur Ustawowych w Niemczech, w: Ba
zowe  
      Systemy Emerytalno-Rentowe w Świecie
, s. 40.

 

41

 

H. Anheier, An Elaborate Network, cyt. wyd., s. 37. Zob. także H. Anheier i W. Seibel, Defining the  

      Nonprofit Sector: Germany, cyt. wyd., s. 6.

 

42

 

H. Anheier, An Elaborate Network, s. 33.

 

43

 

Tamże.

 

44

 

Les Catholiques et le Reich, Kettelers Schriften, II, s. 162; cyt. za Ch. Millon-Delsol, cyt. wyd., s. 27.

 

45

 

Anheier, An Elaborate Network, cyt. wyd., s. 36. 

 

46

 

W. Seibel, Government-nonprofit relationship:  Styles and Linkage  Patterns in France and Germany,   

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

15

 -

 

     w: Government and Voluntary  OrganisationsA Relational Perspective, Stein Kuhnle i Per Selle eds.,  

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   Jego  zdaniem:  „<...>  współpraca  między  państwem  a  organizacjami  społecznymi  zapocząt-
kowana  w  XIXw.  uzyskała  szerokie  poparcie  polityczne  i  legitymizację”

47

.  Dlatego  według 

Seibela  dychotomiczny  model  społeczeństwa  przedstawiony  przez  Alexisa  de  Tocqueville’a, 
zgodnie z którym to, że albo wokół państwa, albo stowarzyszeń tworzy i rozwija się społeczeń-
stwo, nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości niemieckiej. 
   Konkretyzacja zasady pomocniczości do rzeczywistości społecznej Niemiec XXw. dokonała 
się  dzięki  ordo-liberalizmowi,  który  wywarł  wpływ  na  politykę  niemiecką  przed  okresem  III 
Rzeszy  i  po  okresie  nazizmu.  Jak  wskazuje  R.  Skarzyński:  „  W  owym  kierunku  skupiają  się 
rozmaite prądy współczesnego liberalizmu, od liberalizmu czerpiącego swe siły witalne  przez 
nawiązanie  do  wartości  konswerwatywnych,  po  liberalizm  odnowiony  dzięki  przyswojeniu 
sobie  ideałów  socjalnych”

48

.  Ordoliberalizm  poszukując  rozwiązań  kryzysu  liberalnego  ładu 

społecznego  w  pierwszych  dziesięcioleciach  XX  wieku  postulował  całą  gamę  środków 
zaradczych: od modernizacji ładu liberalnego w kierunku wzmocnienia państwa jako strażnika 
dobra wspólnego (W. Ropke) po koncepcję społecznej gospodarki rynkowej, zakładającej zwi-
ązek wolności ekonomicznej z zasadą wyrównywania społecznego (A. Muller-Armack), która 
znalazła zastosowanie w Niemczech po II wojnie światowej.    
   Ordo-liberalizm reprezentowany przez szkołę fryburską „<...> porzuca definitywnie nostalgię 
za  społeczeństwem  organicznym  i  domaga  się  społeczeństwa  zorganizowanego,  gdzie  grupy 
naturalne mają ustąpić miejsca grupom umownym (kontaktowym). Jednocześnie dobro wspólne 
przestaje mieć wartość obiektywną, przyjmując charakter consensusu, który swoją legitymizację 
zawdzięcza szacunkowi, jakim otaczają go obywatele”

49

.  

   Szkoła fryburska odczytuje nowe cechy rzeczywistości XXw. - indywidualizm z towarzyszącą 
mu atomizacją społeczeństwa i państwo jako nieomal wyłączny ośrodek sprawowania władzy. 
Odnosząc się krytycznie do koncepcji korporacyjnej jako tej, która deprecjonuje zdolności jed-
nostki  i  przecenia  możliwości  ciał  pośrednich  w  dziedzinie  dobra  wspólnego,  ordo-liberalizm 
reprezentowany przez szkołę fryburską upomina się o takie zastosowanie zasady pomocniczo-
ści,  które  przywróci  równowagę  pomiędzy  państwem  a  społeczeństwem  dzięki  wypełnieniu  – 
przez dobrowolne stowarzyszenia - przestrzeni dzielącej jednostkę od państwa. „Społeczeństwo 
organiczne  –  dowodzi  Millon-Delsol  –  ustępuje  miejsca  koncepcji  społeczeństwa  zor-
ganizowanego, którego konieczność uzasadnia się nie tyle pewną wizją ontologiczną, ile prag-
nieniem uniknięcia pokusy etatyzmu. Tu właśnie zasada pomocniczości odzyskuje swe istotne 
znaczenie,  gdyż  ustanowienie  społeczeństwa  o  pewnej  strukturze  wymaga  rozstrzygnięcia 
kwestii  podziału  kompetencji”

50

.  Ordoliberałowie,  wskazując  na  potrzebę  silnego  państwa, 

podkreślali wszkaże, że jest to państwo zdecentralizowane, powstałe na bazie wspólnot, którego 
fundamentem  jest  legalna  władza.  Jak  zauważa  R.  Skarzyński:  „ład  w  sensie  ordo  oznacza 
przywrócenie zakorzenienia”

51

   Urzeczywistnienie  koncepcji  pomocniczości  nastąpiło  w  okresie  Republiki  Weimarskiej, 
kiedy  miał  miejsce  dynamiczny  rozwój  organizacji  społecznych  o  charakterze  politycznym, 
ekonomicznym  i  socjalnym.  Złagodzono  wówczas  warunki  rejestracji  stowarzyszeń,  a  do-
tychczasowa  polityka  dyskryminacji  organizacji  religijnych,  zwłaszcza  katolickich,  została 
zastąpiona bardziej pojednawczym stanowiskiem władz

52

                                                                       

   W latach Trzeciej Rzeszy organizacje społeczne o profilu socjalnym zostały podporządkowa-
ne  reżimowi  nazistowskiemu  i  -  poza  Niemieckim  Czerwonym  Krzyżem  -  włączone  w  skład 

 

     Avebury, 1992, s. 59.

 

47

 

Tamże, s. 60.

 

48

 

R. Skarzyński, Główne Idee Polityczne Ordoliberalizmu, w: cyt. wyd., s. 90.

 

49

 

Ch. Millon-Delsol, Idea Subsydiarności, w: Subsydiarność. Monografie i Studia, red. D. Milczarek,  

      Centrum Europejskie Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 1996, s.49. Na temat ordoliberalnej  
      szkoły  fryburskiej: Ryszard Skarzyński, Państwo i Społeczna Gospodarka Rynkowa. Główne Idee  
     Polityczne  Ordoliberalizmu
, ISP PAN, Warszawa 1994.

 

50

 

Ch. Millon-Delsol, Krótka Historia Idei Pomocniczości, cyt. wyd., s.33.

 

51

 

Ryszard Skarzyński

tamże. 

52

 

H. Anheier, Third Sector in West Germany, cyt. wyd., s. 318.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

16

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

Narodowo-Socjalistycznej  Ludowej  Organizacji  Pomocy.  W  1937r.  w  wyniku  ustawy  o  Nie-
mieckim Czerwonym Krzyżu organizacja ta została pozbawiona wszystkich instytucji charyta-
tywnych i utraciła wpływ na Młodzieżowy Czerwony Krzyż, a jej struktura organizacyjna zo-
stała ściśle zhierarchizowana i zdominowana przez ustawodawstwo narodowego socjalizmu

53

 
   W  Polsce  na  okres  od drugiej  połowy  XVIIIw.  do wybuchu  II wojny  światowej  przypadają 
trzy  kolejne  stadia  rozwoju  organizacji  społecznych:  czasy  stanisławowskie,  okres  zaborów 
1795-1918 oraz lata II Rzeczypospolitej. Okres stanisławowski, choć trwał zaledwie kilka dzie-
sięcioleci, miał istotne znaczenie z punktu widzenia formowania się poglądów na temat funkcji 
religijnej  i  świeckiej  filantropii  oraz  opieki  publicznej  w  nowożytnym  państwie.  Zagadnienia 
filantropii i jej reformy nabierają wówczas charakteru publiczno-państwowego. Jak zauważa N. 
Assorodobraj:  „Stanowią  one  nierozdzielną  część  programu  reform,  dojrzewających  w  epoce 
stanisławowskiej, występują w ścisłym powiązaniu z problemami gospodarczych i społecznych 
przeobrażeń jako jeden z warunków ich powodzenia”

54

.  

   W drugiej połowie  XVIIIw., jeszcze przed utratą przez Polskę suwerennego bytu, ma miejsce 
ożywienie działalności filantropijnej, zarówno zorganizowanej, jak i indywidualnej, wysuwane 
są też postulaty pod adresem ciał publicznych zapewnienia opieki ze składek publicznych zas-
ługującym  na  to  „prawdziwym”  ubogim  i  objęcia  przymusem  pracy  „wszystkich  będących  w 
pełni sił”

55

Było to podyktowane ożywieniem gospodarczym i rozwojem manufaktur przypada-

jącym  na  ten  okres,  czemu  towarzyszyło  rosnące  zapotrzebowanie  na  stałą,  tanią  i  zdyscypli-
nowaną siłę roboczą.  
   Podobnie  jak  w  innych  krajach  europejskich,  także  w  Rzeczpospolitej  drugiej  połowy 
XVIIIw.  pod  wpływem  inspiracji  Oświecenia    zmianie  ulega  dotychczasowe  rozumienie  do-
broczynności. „<...> zamiast dawnego miłosierdzia, wynikającego z miłości chrześcijańskiej do 
Boga,  narzuca  się  dobroczynność,  wynikająca  z  miłości  do  człowieka,  a  zmierzająca  do 
zapewnienia  opieki  prawdziwym  ubogim  i  do  wyprowadzenia  człowieka  ze  stanu  ubóstwa 
przez  danie  mu  możliwości  pracy,  przez  wykorzenienie  „próżniactwa”  i  wdrożenie  do  pracy 
produkcyjnej, choćby pod przymusem”

56

.     

   Zmiana doktryny filantropii jest także skutkiem przemian gospodarczych i zwiększającego się 
zapotrzebowania  na  ręce  do  pracy.  W  gestii  instytucji  filantropijnych  i  prywatnej  ofiarności 
pozostaje  zapewnienie  „prawdziwym”  ubogim wsparcia  materialnego  oraz  opieki  społecznej  i 
zdrowotnej,  natomiast  działalność  państwowa,  jak  zauważa  N.  Assorodobraj:  „<...>  powinna 
dawać  ubogim  możność  zarobku,  wdrażając  ich  do  pracowitości  i  produkcyjności  przymu-
sowym  kierowaniem  opornych  <...>  do  domów  pracy”

57

.    W  Rzeczypospolitej  w  okresie 

stanisławowskim  pomoc  władz  publicznych  dla  ubogich  przyjmowała  głównie  formę  pomocy 
przez pracę (assistance par le travail).  
   Oświeceniowa  idea  filantropii,  czerpiąca  z  idei  humanitaryzmu,  apoteozuje  bowiem  przede 
wszystkim pracę, a nie miłosierdzie, jako antidotum na ubóstwo, zgodnie z monteskiuszowskim 
stwierdzeniem,  że:  „Człowiek  nie  jest  biedny  dlatego,  że  nic  nie  ma,  ale  dlatego,  że  nie 
pracuje”

58

                        

Na  znaczeniu  zyskuje  pogląd  o  odpowiedzialności  państwa  za  przeciwdziałanie 

ubóstwu i o potrzebie interwencjonizmu państwowego.  
   Drugi czynnik sprawczy o istotnym wpływie na zmianę doktryny filantropii i próby włączenia 
spraw  opieki  społecznej  do  prerogatyw  publicznych  państwa  wiąże  się  z  ożywieniem  gospo-
darczym i związaną z tym presją zapewnienia rąk do pracy. Pensjonariusze instytucji filantropi-

 

53

 

German Red Cross.From A to Z, s.2.

 

54

 

Nina Assorodobraj

,

Początki Klasy Robotniczej. Problem Rąk do Pracy w Przemyśle Polskim Epoki  

      Stanisławowoskiej, wyd. II, PWN, Warszawa 1966, s. 241.

 

55

 T

amże, s. 243.

 

56

 

Tamże, s. 239.

 

57

 

Tamże.

  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

17

 -

 

58

 

Montesquieu, O Duchu Praw, tłum. T. Boy-Żeleński, Warszawa 1957, t. II, ks. XXIII, r. XXIX, s. 

165.

  

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

jnych  oraz  osoby  bez  stałego  zatrudnienia  są  postrzegane  jako  rezerwuar  siły  roboczej,  który 
należy wykorzystać.  
   Przymus  pracy  staje  się  głównym  instrumentem  ówczesnej  polityki  władz  państwowych 
wobec problemu ubóstwa. Zachodnie instytucje pracy przymusowej dla ubogich, jak francuskie 
hopital  general  i  depots  de  mendicite,  angielskie  workhouses  oraz  niemieckie  zuchthauses 
stanowiły pierwowzór dla powstających w Rzeczyposolitej w drugiej połowie XVIIIw. domów 
pracy, mających pełnić funkcje represyjno-wychowawcze wobec ubogich.  
   Wysiłki  reformatorskie  państwa  w  dziedzinie  opieki  społecznej  przed  i  w  latach  Sejmu 
Czteroletniego to powołanie zarządzeniami królewskimi komisji dobrego porządku, najpierw w 
Warszawie  (1765)  a  kilka  lat  później  także  w  innych  miastach  królewskich  (1768),  następnie 
utworzenie  przez  sejm  rozbiorowy  specjalnej  komisji  szpitalnej  (1773-1775),  działającej  do 
1780r., kiedy została rozwiązana, a jej funkcje przejęte znowu przez komisje dobrego porządku.  
   Kazimierz Koralewski tak wyjaśnia inicjatywy w zakresie reformy filantropii podjęte w okre-
sie  panowania  Stanisława  Poniatowskiego:„Od  początku  tego  okresu  widoczne  są  starania  o 
utworzenie organu, który by wykonywał nadzór nad dobroczynnością publiczną, kierował nią, 
kontrolował użycie przeznaczonych na to funduszów, ustanawiał przepisy obowiązujące nawet 
osoby prywatne pod tym względem”

59

.  

   Wspomniane  próby  reform  miały  także  na  celu  ewidencję  funduszy  szpitalnych,  uporząd-
kowanie  sytuacji  finansowej  instytucji  filantropijnych  i  określenie  zasad  udzielania  przez  nie 
pomocy  biednym

60

,  a  także  przejęcie  kontroli  nad  działalnością  filantropijną  przez  państwo

61

 

przez  wprowadzenie  świeckich  zarządów  nad  szpitalami  i  koordynowanie  działań  dobroczyn-
nych oraz przeciwdziałanie żebractwu

62

. Wypada zgodzić się z opinią T. Srogosza, że chociaż 

wspomniane inicjatywy władz publicznych w sprawach reformy filantropii nie przyniosły istot-
nych  zmian,  to  były  one  próbą  ustanowienia  państwowej  administracji  w  dziedzinie  opieki 
społecznej

63

.  

   Ostatnią z powołanych przez władze państwowe instytucją mającą na celu reformę filantropii 
przed utratą przez Polskę niepodległości było utworzenie przez Sejm Czteroletni komisji policji 
(1791). Komisje policji, w których gestii pozostawały sprawy opieki społecznej, zajmowały się 
przymusowym  dostarczaniem  do  pracy  osób  nigdzie  nie  zatrudnionych,  rekrutujących  się 
zarówno spośród ludności żebraczej, jak i z ówczesnych robotników wolnonajemnych

64

.  

   Wzorem Francji, Anglii i Niemiec instytucje dobroczynne zostają w części przekształcone w 
domy  pracy,  domy  ubogich,  domy  poprawy.  Manufaktury  zakładane  są  w  szpitalach.  Rezer-
wuarem  siły  roboczej  stają  się  wówczas  także  sierocińce.  Organizację  i  funkcje  instytucji do-
broczynnych w Polsce próbowano przekształcać w taki sposób, aby odpowiadały ówczesnemu 
zapotrzebowaniu na pracę i dyrektywom produktywizacji ludzi „luźnych” oraz socjalizacji siły 
roboczej.  Przekształcone  w  domy  pracy  przymusowej  dawne  szpitale  niejednokrotnie  zastę-
powały  w  miastach  „rynek  pracy  przemysłowej”

65

                        

Oprócz  wielu  instytucji  dobroczynnych 

stanowiących  domy  pracy  przymusowej  w  schyłkowym  okresie  panowania  Stanisława  Ponia-
towskiego powstawały także inicjatywy filantropijne  łączące funkcje instytucji  pracy przymu-
sowej  z  zapewnieniem  wsparcia  i  pracy  dobrowolnie  zgłaszającym  się  ubogim.    Przykładem 
instytucji  realizującej  podwójną  funkcję:  miłosierdzia  i  pracy  jest  Instytut  Ubogich  barona  Le 
Forta  prowadzący  działalność  w  latach  1783-1786.  Instytut  powstały  dzięki  poparciu  finan-

 

59

 

Kazimierz Koralewski, Opieka Społeczna (Dobroczynność Publiczna), Księgarnia F. Hoesicka, 

      Warszawa  1918, s. 18.

 

60

 

Tamże. 

61

 

Jan Lopato, Miłosierdzie i Dobroczynność w Polsce, “Polityka Społeczna” 1982, nr 5, s. 25.

 

62

 

Tadeusz Srogosz, Opieka Społeczna u Progu Sejmu Czteroletniego, „Polityka Społeczna”, 1989, nr 5-

6,  
      s. 28.

 

63

 

Tamże, s. 30.

 

64

 

N. Assorodobraj, tamże, cyt. wyd., s. 186.

 

65

 

Tamże, s. 247.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

18

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

sowemu króla zapewnia pomoc osobom niedołężnym i innym „prawdziwie” ubogim, a zarazem 
jest to placówka internowania ubogich zdolnych, lecz uchylających się od pracy. 
   Inną  formą  instytucjonalną,  powstałą  dla  organizacji  miejsc  pracy  dla  osób  ubogich  do-
browolnie  szukających  zatrudnienia,  są  ówcześnie  tzw.  warsztaty  dobroczynne  (ateliers  de 
charite
).  
   Impulsem  do  podjęcia    w  okresie  stanisławowskim  prób  reform  działalności  filantropijnej 
były, bez wątpienia, oświeceniowe idee humanitaryzmu, ale przede wszystkim ówczesne potr-
zeby  gospodarki  i  państwa.  Zapotrzebowanie  na  ręce  do  pracy  nowo  powstających  przedsię-
biorstw prywatnych skłoniło państwo do reform w dziedzinie opieki społecznej, w tym zwłasz-
cza do podjęcia wysiłków uporządkowania statusu ubogich i utrzymujących się z jałmużny oraz 
przejęcia od Kościoła kontroli nad szpitalami, postrzeganymi wówczas jako rezerwa siły roboc-
zej. Dodać należy, że w Rzeczypospolitej do drugiej połowy XVIIIw. nie istniały struktury ad-
ministracyjne  państwa  w  zakresie  opieki  społecznej.  Działalność  opiekuńcza  pozostawała  w 
wyłącznej niemal gestii Kościoła katolickiego i gmin wyznaniowych, co odróżniało Polskę od 
krajów zachodnioeuropejskich, gdzie od czasów Reformacji miała miejsce sekularyzacja insty-
tucji opiekuńczych.   
   Godne  uwagi  jest  także,  że  chociaż  wspieranie  zasługujących  na  pomoc  najuboższych  na-
leżało do organizacji filantropijnych i osób prywatnych, władze państwowe niekiedy inicjowały 
programy  opiekuńcze  i  zdrowotne  bądź  udzielały  im  poparcia

66

.  Tak  było  w  przypadku 

wspomnianego  Instytutu  Ubogich  w  Warszawie,  inicjatywy  ruchu  wolnomularskiego  i 
powstałego  w  tym  samym  czasie  pod  patronatem  króla  Towarzystwa  Dobroczynności.  Inny 
przykład stanowi działalność filantropijna kobiecej Wielkiej Loży Dobroczynności powstałej w 
1780r.  jako  część  ruchu  wolnomularskiego.  Z  kolei  loża  „Cnotliwego  Sarmaty”  zainicjowała 
szczepienia dzieci przeciw ospie

67

.  

   Na podkreślenie zasługuje także działalność filantropijna polskiej arystokracji u schyłku nie-
podległości.  Do  historii  przeszła  m.in.  działalność  reformatorska  księżnej  Anny  z  Sapiehów 
Jabłonowskiej  i  Pawła  Ksawerego  Brzostowskiego,  którzy  w  swoich  dobrach  tworzyli  insty-
tucje  społeczne  w  pewien  sposób  prototypowe,  a  ich  projekty  spotykały  się  nierzadko  z  za-
interesowaniem  władz  publicznych.  Za  przykład  nowatorskich  rozwiązań  w  tamtym  okresie 
można  uznać  utworzenie  przez  Annę  Jabłonowską  w  podległych  jej  majątkach  instytucji 
położnych  wiejskich  oraz  opiekuna  społecznego,  sprawującego  opiekę  nad  dziećmi  osiero-
conymi, a także Domu Miłosierdzia dla emerytów pracy pańszczyźnianej

68

                        

Z kolei uznanie dla 

działalności reformatorskiej P. Brzostowskiego budzi fakt, że w okresie gospodarki feudalnej i 
pańszczyzny  wprowadził on w swoich dobrach wolność osobistą dla włościan. 
   Utrata przez Polskę suwerennego bytu w 1795r. stanowiła cezurę w historii narodu i państwa 
polskiego. Odtąd, przez 123 lata, funkcjonowanie społeczeństwa  i jego instytucji odbywać się 
będzie według zasad narzuconych przez państwa zaborcze, a niekiedy wbrew nim. Utrata nie-
podległości  zbiegła  się  z  kryzysem  gospodarki  folwarczno-pańszczyźnianej  i  rozwojem  prze-
mysłu na ziemach polskich. Towarzyszyła temu pauperyzacja ludności oraz wzrost liczby dzieci 
porzuconych, zaniedbanych i dotkniętych demoralizacją, a także wyraźny wzrost przestępczości 
młodocianych. 
   Te  dwa  czynniki  miały  najważniejsze  znaczenie  dla  powstawania  na  ziemiach  polskich  w 
okresie  rozbiorów  różnorodnych  stowarzyszeń    filantropijnych,  oświatowych,  społecznych, 
kulturalnych, społeczno-gospodarczych oraz wojskowo-politycznych.    
   O  ile  jednak  rozwój  organizacji  filantropijnych  i  oświatowych  odbywał  się  we  wszystkich 
krajach ówczesnej Europy jako reakcja na coraz większe potrzeby socjalne związane z uprze-
mysłowieniem, to funkcjonowanie polskich towarzystw dobroczynnych i społecznych w okresie 
zaborów,  kiedy  „Niemal  każda  powstająca  instytucja  musiała  przełamywać  bariery  zakazów  i 

 

66

 T. 

Srogosz, Opieka Społeczna u Progu Sejmu Czteroletniego, cyt. wyd., s. 9.

 

67

 

Tamże. 

68

 

Tamże, s. 30. Na ten temat zob. także J. Radwan-Pragłowski, K. Frysztacki, Społeczne Dzieje Pomocy  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

19

 -

 

      Człowiekowi: Od Filantropii Greckiej do Pracy Socjalnej, cyt. wyd., s. 225-226.

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

ograniczeń  i  w  konspiracji  realizować  właściwy  program  wychowawczy”

69

  stanowi  czynnik 

zdecydowanie odróżniający warunki ich działania od tych, jakie  posiadały organizacje społec-
zne w krajach zachodnioeuropejskich.  
   Wraz  z  utratą  państwowości  polskiej  przestał  istnieć  dotychczasowy  porządek  instytucjon-
alny.  Jak  napisał  N.  Davies:  „Społeczno-ekonomiczny  rozwój  dawnego  społeczeństwa  pol-
skiego  stał  się  integralną  częścią  społeczeństwa  i  gospodarki  Rosji,  Prus,  Austrii”

70

.  Na  zie-

miach polskich w dziedzinie opieki społecznej i zdrowotnej wprowadzono rozwiązania prawno-
instytucjonalne  obowiązujące  w  państwach  zaborczych.  Podobnie  było  w  przypadku  regulacji 
prawnych odnoszących się do stowarzyszeń i fundacji. 
   Zakres  publicznej  opieki  społecznej  i  zdrowotnej,  a  od  lat  80.  XIXw.  –  także  ubezpieczeń 
społecznych – na ziemiach polskich zaboru pruskiego i austriackiego był bardzo zróżnicowany.  
   W  zaborze  pruskim  od  początku  lat  70.  istniał  obowiązek  opieki  publicznej,  a  od  lat  80. 
obowiązek  ubezpieczenia  chorobowego,  od  wypadków  przy  pracy  oraz  z  tytułu  podeszłego 
wieku.  Ubezpieczenie  chorobowe  pozwoliło  rozwinąć  na  ziemiach  polskich  zaboru  pruskiego 
pracowniczą opiekę zdrowotną i przyczyniło się do spadku śmiertelności

71

.   W zaborze austri-

ackim istniały przepisy o obowiązku gminy pomocy najuboższym w  przypadkach, gdy: „<...> 
zakres  lub  formy  niezbędnej  pomocy  przekraczały  możliwości  lokalnych  zakładów  opiekuńc-
zych i funkcji dobroczynnych”

72

. Od końca lat 80. XIXw. na ziemiach polskich zaboru austri-

ackiego obowiązywały także ubezpieczenia chorobowe i od wypadków przy pracy.  
   Na tle rozwiązań socjalnych obowiązujących w zaborze niemieckim i austriackim, publiczna 
pomoc i lecznictwo w zaborze rosyjskim były znacznie słabej rozwinięte. Dopiero po 1912 r. 
wprowadzono  obowiązkowe  ubezpieczenia  z  tytułu  choroby  i  nieszczęśliwych  wypadków. 
Prawo do opieki publicznej przysługiwało jedynie stałym mieszkańcom pozostającym w gmin-
nych  rejestrach.  Lecznictwo  pracownicze  nie  zostało  włączone  do  systemu  lecznictwa  public-
znego,  a  szpitale  były  w  większości  zakładane  z  prywatnych  funduszy.  „  O  tym,  do  jakiego 
stopnia władze rządowe przerzuciły ciężar budownictwa szpitalnego w Królestwie Polskim na 
barki  społeczeństwa,  świadczy  fakt,  że  w  l.  1832-1858  koszt  wzniesienia  35  nowych  szpitali, 
wynoszący 189 218 rs., „indywidualna dobroczynność” pokryła w 67 procentach, ofiarowując 
128 335 rs”

73

.    

   Zdarzało się także, że władze carskie utrudniały bądź uniemożliwiały zbieranie funduszy od 
osób  prywatnych  na  budowę  szpitali

74

.  Podobnie  było  w  przypadku  inicjatyw  w  zakresie  or-

ganizacji oświaty i opieki nad dziećmi.  
   W  przypadku  unormowań  dotyczących  fundacji  i  stowarzyszeń  na  ziemiach  polskich  w 
poszczególnych zaborach obowiązywały odrębne przepisy. Instytucja fundacji była regulowana 
odpowiednio przez przepisy Kodeksu Cywilnego Niemieckiego, unormowania Kodeksu Cywil-
nego Austriackiego oraz przepisy carskie z 1871r. Jak zauważa H. Izdebski: „Przepisy dzielni-
cowe różniły się dość istotnie co do charakteru fundacji, jak i zakresu nadzoru organów admin-
istracji państwowej (tzw. system badeńsko-włoski w b. zaborze austriackim i rosyjskim z sze-
rokimi uprawnieniami władz państwowych i słaby nadzór państwowy w b. zaborze pruskim)"

75

.  

                        

   Odrębne  było  także  ustawodawstwo  państw  rozbiorowych  dotyczące  stowarzyszeń.  W 
zaborze austriackim obowiązywała ustawa z 1867r., zgodnie z którą inicjatorzy stowarzyszenia 

 

69

 

Wanda Bobrowska-Nowak, Początki i Rozwój Działalności Opiekuńczej na Ziemiach Polskich od  

      Połowy XVII stulecia do Zakończenia I Wojny Światowej, Część I w: Źródła do Pedagogiki  
      Opiekuńczej
, red. Irena Lepalczyk, tom I, PWN, Warszawa 1988, s. 25.

 

70

 

N. Davies, Serce Europy, cyt. wyd., s. 155.

 

71

 

Juliusz Łukasiewicz, Początki Cywilizacji Przemysłowej na Ziemiach Polskich, Seria: Dzieje Narodu i  

      Państwa Polskiego, tom III, Warszawa 1988, s. 76.

 

72

 

A. W. Góra, Tradycje Opieki i Pomocy Społecznej w Polsce, „Praca Socjalna” 1989, nr 2, s. 28. 

73

 

Jan Fijałek, Szpitale, w: Instytucje Pomocy Materialno-Zdrowotnej w Łodzi i Okręgu Łódzkim, Łódz-

kie  
      Towarzystwo Naukowe, Zakład Naukowy im. Ossolińskich we Wrocławiu, Łódź 1962, s. 57-58. 

74

 

Tamże.

 

75

 

Hubert Izdebski, Fundacje i Stowarzyszenia, Wydawnictwo „Transit”, Warszawa 1997, s. 36.

  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

20

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

byli  zobowiązani  powiadomić  o  tym  organy  policji.  Stowarzyszenie  uznawano  za  prawnie 
zawiązane, jeżeli władze policyjne nie wydały zakazu w ciągu 30 dni od daty zawiadomienia

76

.  

   W zaborze pruskim sposób powoływania stowarzyszeń normowały przepisy Kodeksu cywil-
nego.  Wedle  tych  przepisów  stowarzyszenia  dzielono  na  rejestrowane  i  nierejestrowane
Założyciele  stowarzyszenia  byli  zobowiązani  zgłosić  swój  zamiar  sądowi  wraz  z  projektem 
statutu. Stowarzyszenie uzyskiwało osobowość prawną na podstawie zezwolenia sądu i po umi-
eszczeniu w rejestrze sądowym stowarzyszeń.  
   Z kolei w zaborze rosyjskim rejestracja stowarzyszeń odbywała się na podstawie przepisów z 
1906r. Osoby zakładające stowarzyszenie były zobowiązane do powiadomienia o tym starosty. 
W celu uzyskania osobowości prawnej inicjatorzy powołania stowarzyszenia byli zobowiązani 
przedłożyć  statut,  a  władze  w  ciągu  miesiąca  miały  obowiązek  wydać  decyzję.  W  przypadku 
decyzji pozytywnej stowarzyszenie nabywało osobowość prawną

77

.   

   Okres po upadku I Rzeczypospolitej do odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918r. nie 
był  jednorodny  i  różnił  się  w  poszczególnych  zaborach  i  latach  z  punktu  widzenia  zakresu 
dostępnych  swobód  politycznych,  ekonomicznych  i  społecznych  oraz  możliwości  działania 
towarzystw  społecznych.  W  okresie  zaborów    polskie  towarzystwa  społeczne  i  gospodarcze 
stanowiły instrumenty oporu politycznego oraz ekonomicznego i społecznego rozwoju, tworząc 
struktury pararelne wobec instytucji publicznych państw zaborczych, nierzadko w konspiracji, 
w dziedzinie opiekuńczej, oświatowej, leczniczej, a także ekonomicznej.  
   Potężny  impuls  dla  rozwoju  samoorganizacji  społecznej  w  okresie  zaborów  stanowiło 
zachowanie  tożsamości  narodowej  oraz  odzyskanie  niezawisłości  państwowej.  W  działalności 
społecznej  tego  okresu  można  wyróżnić  kilka  nurtów:  filantropijno-oświatowy,  niepodległo-
ściowy, gospodarczy.  
   W działalności filantropijnej i oświatowej na uwagę zasługują próby objęcia opieką ubogich 
matek i dzieci oraz tworzenia instytucji wychowawczych, zwanych ochronami

78

. Mimo przesz-

kód administracyjnych i politycznych stawianych przez zaborców,  ograniczających samorząd-
ność organizacji  społecznych, towarzystwa charytatywne, zgromadzenia zakonne i osoby pry-
watne    podejmowały  działania  na  rzecz  zapewnienia  ubogiej  młodzieży  warunków  prawid-
łowego rozwoju i przygotowania do obowiązków społecznych i zawodowych.  
   Tym  bardziej  godne  podkreślenia  jest,  że,  mimo  ograniczeń  stwarzanych  przez  państwa 
zaborcze,  dzięki  konsekwencji  działaczy  społecznych  reprezentujących  różne  odłamy  społec-
zeństwa udało się rozwinąć wiele inicjatyw społecznych na ziemiach polskich w XIX i począt-
kach  XXw.  niemalże  w  tym  samym  czasie,  kiedy  podejmowano  je  na  Zachodzie  Europy.  Do 
takich należały inicjatywy pedagogiczne i w zakresie pomocy leczniczej.  
   Polskie  inicjatywy  społeczne  w  zakresie  opieki  nad  dziećmi  i  młodzieżą,  stanowiąc  wyraz 
dążeń  patriotycznych,  były  zarazem  rezultatem  oddziaływania  rodzimych  i  europejskich  kon-
cepcji  opiekuńczych,  łączących  działalność  opiekuńczą  z  programem  wychowawczym.  Na 
podkreślenie  zasługuje  fakt,  że  działalność  polskich  organizacji  opiekuńczo-wychowawczych 
finansowana była niemal wyłącznie dzięki ofiarności społeczeństwa polskiego.  
   Jedną z pierwszych organizacji filantropijnych na ziemiach polskich pod zaborami było zało-
żone  w  1814r.  z  inicjatywy  Zofii  z  Czartoryskich  Zamoyskiej,  Adama  Czartoryskiego, 
Stanisława  Staszica    oraz  Jana  Ursyna  Niemcewicza  Warszawskie  Towarzystwo  Dobroczyn-
ności,  które  prowadziło  działalność  w  zakresie  opieki  nad  dzieckiem  (ochronki,  żłobki,  siero-
cińce)  oraz  organizowało  pomoc  dla  najuboższych  (tanie  kuchnie,  domy  noclegowe,  a  nawet 
biuro pośrednictwa pracy)

79

                        

 Z kolei Izabela Czartoryska, autorka patriotycznej historii dziejów 

 

76

 

Zenon Szypuliński, Stowarzyszenia. Wzory Pism Statutów i Innych Aktów z Objaśnieniami oraz  

      Przepisami Związanymi z Prawem o Stowarzyszeniach, Polski Dom Wydawniczy„Ławica”, Poznań  
     1994, s. 7.

 

77

 

Tamże. 

78

   W. Bobrowska-Nowak, Początki i Rozwój Działalności Opiekuńczej na Ziemiach Polskich od 

Połowy  
       XVII stulecia do Zakończenia I Wojny Światowej, cyt. wyd., s. 14-15. 

79

 

Tamże. 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

21

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

Polski,  założyła w początkach XIXw. w swoich dobrach szkoły dla chłopców i dziewcząt oraz 
warsztat nauki rzemiosła dla młodzieży

80

.    

   Ilustracją działań samopomocowych w dziedzinie gospodarczej i społecznej na ziemiach pol-
skich  pod  zaborami  były  różnorakie  organizacje  pomocy  wzajemnej.  Tworzyły  je  sto-
warzyszenia i związki kupieckie, spółdzielcze związki kredytowe, a także  szkolnictwo. Dzia-
łalność  towarzystw  gospodarczych  stanowiła  wyraz  symbiozy  celu  politycznego  w  postaci 
zachowania ducha narodowego z dążeniem do ratowania narodu środkami ekonomicznymi. W 
pierwszym  okresie  po  utracie  niepodległości,  w  1816r.,  powstało  z  inicjatywy  Stanisława 
Staszica  Hrubieszowskie  Towarzystwo  Rolnicze.  Inspirowane  ideałami  oświeceniowymi  o 
pożytku  płynącym  z  pracy  i  pracowitości,  Towarzystwo  promowało  rozwój  rolnictwa,  prze-
mysłu,  samopomocy  społecznej,  np.  prowadziło  Bank  Pożyczkowy  udzielający  pożyczek  na 
inwestycje

81

.  Wybitnym kontynuatorem działalności społecznej S. Staszica był Fryderyk Skar-

bek, zwolennik oświeceniowej doktryny zapewnienia opieki publicznej oraz wychowania pub-
licznego  dla  dzieci  ubogich  rodziców  oraz  osieroconych.    F.  Skarbek  opowiadał  się  za  uk-
ierunkowaniem publicznych działań  na rzecz zapewnienia zatrudnienia zdolnym do pracy ubo-
gim. Ponadto był on także prekursorem koncepcji ubezpieczeń majątkowych oraz założycielem 
instytucji  opiekuńczych  i  reedukacyjnych  dla  dzieci,  jak  Instytut  Dzieci  Moralnie  Zanied-
banych, a także dla osób utrzymujących się z jałmużny oraz więźniów, czerpiących dochody na 
działalność zarówno od instytucji publicznych jak i z prywatnej ofiarności

82

.  

   W  działalności  organizacji  społecznych  w  okresie  zaborów  szczególne  znaczenie  ma  nurt 
niepodległościowy.  W  końcu  lat  20.  XIXw.  powstawały  towarzystwa  i  kluby  patriotyczne, 
których  celem  było  odzyskanie  niepodległości  i  przeprowadzenie  reform  społecznych.  Przyk-
ładem nurtu niepodległościowego w historii rozwoju organizacji społecznych pod zaborami jest 
działalność  Towarzystwa  Patriotycznego  w  okresie  Powstania  Listopadowego,  którego 
głównymi działaczami byli J. Lelewel i M. Mochnacki.     Działalność społeczna podejmowana 
legalnie w ramach zaborczego państwa, jak i w konspiracji, należała wówczas do niemal wyłąc-
znych form ekspresji narodowej Polaków.        
   Przyczyn rozwoju działalności niepodległościowej w okresie rozbiorów szukać należy także 
w  skutkach  powstań  narodowych.  W  reakcji  na  represje  wobec  uczestników  walk  zbrojnych, 
konfiskatę  majątków  powstańców  oraz  zaostrzenie  polityki  rusyfikacji  i  germanizacji  pow-
stawały  różnorodne  formy  zorganizowanej  solidarności  społecznej.  Przykładem  takiej  organi-
zacji było założone przez prekursora idei pracy organicznej w zaborze pruskim, Karola Marcin-
kowskiego,  w  1841r.  Towarzystwo  Naukowej  Pomocy  dla  Młodzieży  Wielkiego  Księstwa 
Poznańskiego,  które  będąc  pierwszą  instytucją  stypendialną  na  ziemiach  polskich  w  XIXw. 
odegrało ważną rolę w utrzymaniu polskości w zaborze pruskim

83

. K. Marcinkowski był także 

inicjatorem budowy Bazaru Polskiego w Poznaniu, organizacji gospodarczej prowadzącej hotel, 
sklepy i warsztaty, która dała początek ożywieniu gospodarczemu na ziemiach polskich zaboru 
pruskiego.  Ta  inicjatywa  gospodarcza  stanowiła  wyraz  propagowanej  przez  K.  Marcin-
kowskiego  pracy  organicznej  i  dążenia  do  podtrzymania  bytu  narodu  za  pomocą  samoorgani-
zacji ekonomicznej.  
   Na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego po klęsce Powstania Styczniowego władze carskie 
drastycznie ograniczyły samorządność polskich organizacji społecznych i Kościoła. W wyniku 
represji zlikwidowano zakony, zaś działalność Kościoła poddano ścisłej kontroli władz adminis-
tracyjnych

84

                        

Spowodowało to ogromne osłabienie pracy społecznej duchowieństwa w społec-

 

80

 

J. Radwan Pragłowski, K. Frysztacki, Społeczne Dzieje Pomocy Człowiekowi: Od Filantropii Greckiej  

      do Pracy Socjalnej, cyt. wyd., s. 251. 

81

 

Na ten temat piszą szerzej J. Radwan-Pragłowski, K. Frysztacki, Społeczne Dzieje Pomocy  

     Człowiekowi:Od Filantropii Greckiej do Pracy Socjalnej, cyt. wyd., s. 247. 

82

 

Tamże, s. 249. 

83

 

Encyklopedia Popularna PWN, Warszawa 1982, s. 798.  

84

 

Stanisław Gajewski, Społeczna Działalność Duchowieństwa w Królestwie Polskim, Wydawnictwa  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

22

 -

 

      Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1990, s. 17-22.

  

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

zeństwie  polskim.  Jak  podkreśla  S.  Gajewski:  „Dopiero  pod  koniec  XIXw.  część  młodszego 
duchowieństwa  zaczęła  się  organizować”

85

.  W  końcu  XIX  stulecia  powstało  tajne  sto-

warzyszenie  „Collegium  Secretum”,  którego  celem  było  przygotowywanie  księży  do  pracy 
oświatowej i  działalności społecznej służącej obronie tradycji  narodowych.  Tego  typu  organi-
zacje należały wówczas jednak do rzadkości. Pozakościelnej aktywności społecznej duchowień-
stwa nie sprzyjały w owym czasie  same władze diecezjalne  w obawie  przed  dalszymi  repres-
jami ze strony zaborcy. Natomiast żywą działalność prowadziły w tym czasie towarzystwa do-
broczynne,  które  niejednokrotnie  prowadziły  szerszą  pracę  społeczną,  a  w  których  pracach 
czynnie uczestniczyło duchowieństwo

86

   Antypolski  kurs  władz  carskich  po  klęsce  Powstania  Styczniowego,  ograniczający  swobody 
obywatelskie,  spowodował  rozwój  działalności  konspiracyjnej  na  ziemiach  polskich  zaboru 
rosyjskiego. W tym czasie na terenie zaboru rosyjskiego powstają stowarzyszenia działające w 
konspiracji  oraz  inicjatywy  nieformalne,  które  świadczą  pomoc  więźniom  politycznym  i  ich 
bliskim. Powstają wówczas takie organizacje, jak: Patronat Opieki nad Więźniami - tajne sto-
warzyszenie kobiece założone w 1863r. we Włocławku z inicjatywy Izabeli Zbiegniewskiej w 
celu  pomocy  więźniom  politycznym,  Ministerstwo  Polskiej  Biedy  –  nieformalna  organizacja 
adwokatów,  udzielająca  pomocy  prawnej  i  finansowej  represjonowanym  powstańcom

87

  oraz 

Towarzystwo  Tajnego  Nauczania,  założone  przez  Cecylię  Śniegocką  w  1894r.  w  Królestwi
Polskim, które prowadziło działalność oświatową w konspiracji. 
   J. Radwan-Pragłowski i K. Frysztacki podają, że po upadku Powstania Styczniowego potrzeba 
działalności  samopomocowej  wzrosła,  gdyż:  „<...>  tradycyjne  instytucje  <<rezydentów>>  i 
opieki  rodzinnej  przestały  już  wystarczać  i  musiały  zostać  uzupełnione  szerszym  działaniem 
społecznym”

88

.  

   Na  ziemiach  polskich  zaboru  austriackiego,  gdzie  istniał  względnie  szeroki  zakres  swobód 
politycznych  w  porównaniu  z  zaborem  pruskim  i  rosyjskim,  zawiązują  się  komitety  pomocy 
powstańcom powracającym z zesłania z Syberii. W końcu lat 80. XIXw. komitety te zawiązały 
Towarzystwo Weteranów 1863r., które udzielało pomocy byłym powstańcom oraz przyznawało 
stypendia dzieciom poległych. Działalność niepodległościowa splata się w działaniach organi-
zacji  społecznych  z  akcją  filantropijną.  Wiele  spośród  organizacji  społecznych  w  okresie 
zaborów jest zaskakująco wielofunkcyjnych – prowadząc oficjalnie akcję filantropijną, równoc-
ześnie rozwija nieformalne działania niepodległościowe i oświatowe. 
   H.  Bunsch-Konopka  zwraca  uwagę,  że  działalność  filantropijna  organizacji  społecznych  w 
okresie  zaborów  służyła  wsparciu  najbardziej  potrzebujących,  a  zarazem  postrzegana  była  w 
kategoriach  obowiązku  patriotycznego  i  jako  forma  ratowania  narodu

89

                        

.  W  wyniku  propago-

wania  od  lat  60.  XIXw.  przez  działaczy  społecznych,  filantropijnych  i  ekonomicznych  hasła 
pracy  organicznej  przyjmowano,  że  niezbędnym  warunkiem  odzyskania  niepodległości  jest 
ożywienie  rozwoju  gospodarczego  i  społecznego  na  ziemiach  polskich  oraz  solidaryzm  naro-
dowy.  
   W  pozytywistycznym  programie  okresu  zaborów  zorganizowana  działalność  obywatelska 
obejmowała:  działalność  gospodarczą,  oświatową,  włącznie  z  walką  o  niezależną  oświatę  w 
okresach  nasilającej  się  germanizacji  i  rusyfikacji,  polityczną  (starania    o  utrzymanie  języka 
polskiego oraz szerzenie narodowej świadomości społeczeństwa i wysiłki na rzecz podtrzyma-
nia  tożsamości  narodowej),  a  także  inicjatywy  społeczne  w  zakresie  opieki  zdrowotnej,  pracę 
filantropijną oraz działalność samopomocową.  

 

85

 

Tamże, s. 22-23.

 

86

 

Tamże, s. 10.

 

87

 

Waldemar Andrzej Góra, Tradycje Opieki i Pomocy Społecznej w Polsce, „Praca Socjalna” 1989, nr 2,  

      s. 28. 

88

 

J. Radwan-Pragłowski, K. Frysztacki, Polski Wiek Dziewiętnasty, w: Społeczne Dzieje Pomocy  

      Człowiekowi: Od Filantropii Greckiej do Pracy Socjalnej, cyt. wyd., s. 258. 

89

 H. 

Bunsch-Konopka, Historia Opieki Społecznej w Polsce, w: Pomoc Społeczna w Polsce, Część II,  

      red. J. Staręga-Piasek, cyt. wyd., s. 23. 

 
 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

23

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   Przykładem  pracy  organicznej  w  dziedzinie  rozwoju  gospodarczego  w  zaborze  pruskim  w 
drugiej połowie XIX stulecia jest rozwój ruchu spółdzielczego i banków ludowych.   Ta działal-
ność gospodarcza rozwijana od 1871r. z inicjatywy księży Augustyna Samarzewskiego i Piotra 
Wawrzyniaka  stanowiła  przeciwagę  dla  ostrego  kursu  antypolskiego,  jaki  w  zaborze  pruskim 
zaznaczył się po 1851r. we wszystkich dziedzinach życia społecznego.  
   Na lata 70. I 80. przypada szczególne ożywienie działalności społecznej na ziemiach polskich 
pod zaborami. Wówczas powstają m.in. związki ochotniczych straży ogniowych, które stają się 
miejscem samoorganizacji społecznej i krzewienia postaw patriotycznych. Działalność społec-
zna jest traktowana jako obowiązek patriotyczny mający na celu zachowanie bytu narodowego.  
   Wiele  inicjatyw  społecznych  podejmowanych  w  latach  70.,  80.  I  90.  XIX  stulecia  adreso-
wanych do dzieci i młodzieży miało na celu wychowanie zdrowego pokolenia w duchu patrio-
tycznym.  W  zaborze  austriackim  z  inicjatywy  Henryka  Jordana  powstaje  park  jego  imienia, 
mieszczący pływalnię, boiska sportowe, gdzie dzieci i młodzież zdobywała sprawność fizyczną 
i uczyła się samorządności

90

.  

   W  tym  okresie  na  ziemiach  polskich  zaboru  rosyjskiego  i  austriackiego  powstają  To-
warzystwa do Walki z Gruźlicą, z których inicjatywy zakładane są sanatoria przeciwgruźlicze, 
finansowane  z funduszy prywatnych. Przykładowo w Zakopanem fundatorami sanatorium dla 
dorosłych byli: I. Paderewski, H. Sienkiewicz oraz rodziny Zamoyskich i Krasińskich

91

   Na przełomie wieków powstaje wiele towarzystw opiekuńczych na rzecz dzieci i młodzieży. 
W Warszawie powstaje Towarzystwo Kolonii Letnich założone przez Stanisława Markiewicza, 
organizujące,  dzięki  prywatnym  funduszom,  wypoczynek  letni  dla  dzieci  niezamożnych  rod-
ziców. Działaczami Towarzystwo byli m.in. Bolesław Prus i Janusz Korczak. W końcu XIXw. 
powstało także Warszawskie Towarzystwo Higieniczne rozwijające  działalność opiekuńczą na 
rzecz dzieci. Towarzystwo zainicjowało organizację dwóch ważnych instytucji oświatowych – 
ogrodów im. Wilhelma Raua prowadzących działalność rekreacyjną i wychowawczą dla dzieci 
zamożniejszych  rodziców  oraz  Instytut  Higieny  dziecięcej  ufundowany  przez  barona  Leona 
Lenvala. Instytut im. Lenvala prowadził działalność na ówczesne czasy nowatorską - świadcząc 
pomoc  lekarską  i  poradnictwo  w  zakresie  higieny  i  wychowania  dziecka,  a  także  organizując 
kursy pielęgnacji niemowląt i dzieci

92

.  

   Wśród ważnych inicjatyw społecznych na rzecz dzieci osieroconych, jakie na początku XXw. 
powstały  na  ziemiach  polskich  zaboru  austriackiego,  należy  wymienić  Towarzystwo  Gniazd 
Sierocych, założone przez Kazimierza Jeżewskiego. Towarzystwo zapewniało dzieciom i młod-
zieży  pozbawionym  rodziców  wychowanie  pod  kierunkiem  nauczycieli  w  specjalnie  zor-
ganizowanych gospodarstwach rolnych o nazwie wioski i gniazda sieroce

93

. Towarzystwa opie-

kuńcze próbowały także rozwiązywać problemy młodzieży nie dostosowanej społecznie. Jako 
przykład  inicjatyw  na  rzecz  resocjalizacji  młodzieży  należy  wymienić  m.in. ośrodki wychow-
awcze dla młodziezy założone przez ks. Bronisława Markiewicza w Galicji oraz Śląski Zakład 
Wychowawczy  w  Cieszynie.  Obie  inicjatywy  realizowały  nowatorskie  programy  wychowaw-
cze,  łącząc  przygotowanie  zawodowe  młodzieży  z  wychowaniem  opartym  na  aktywności  i 
samorządności młodzieży

94

.     

                        

   Ważną  rolę  w  dziedzinie  wychowania  narodowego  pełniły  placówki  wychowawcze  dla  ma-
łych  dzieci  zwane  ochronkami.  Wobec  rusyfikacji  i  germanizacji  szkolnictwa  i  dążeń  państw 
zaborczych  do  wynaradawiania  dzieci  na  ziemiach  polskich  zaboru  rosyjskiego  i  pruskiego, 
ochronki  realizowały  w  konspiracji  programy  nauczania  w  języku  polskim  i  mimo  represji: 

 

90

 

J. Radwan-Pragłowski, K. Frysztacki, tamże, s. 257.

 

91

 

H. Bunsch-Konopka, Historia Opieki Społecznej w Polsce, w: Pomoc Społeczna w Polsce, Część II 

     cyt. wyd., s. 25. 

92

 W. 

A. Góra, Tradycje Opieki i Pomocy społecznej w Polsce, cyt. wyd., s. 25. 

93

 

Kazimierz Jeżewski, Program Wychowawczy Towarzystwa Gniazd Sierocych, Warszawa 1918. 

94

 

Wanda Bobrowska-Nowak, Początki i Rozwój Działalności Opiekuńczej na Ziemiach Polskich od  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

24

 -

 

      Połowy XVII stulecia do Zakończenia I Wojny Światowej, cyt. wyd., s. 22. 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

„<...> ochronki aż do wydarzeń rewolucyjnych 1905r. były w zasadzie na terenie zaboru rosy-
jskiego głównymi placówkami wychowania narodowego”

95

.  

   Nieporównanie  korzystniejsza  sytuacja  w  dziedzinie  oświaty  istniała  w  Galicji  w  zaborze 
austriackim,  gdzie  począwszy  od  lat  80.  XIXw.  z  inicjatywy  Krakowskiego  Towarzystwa 
Ochronek dla Małych Dzieci, Lwowskiego Towarzystwa Miejskich Ochronek Chrześcijańskich 
oraz Towarzystwa Macierzy Szkolnej powstaje wiele ochronek wychowawczych

96

.  

   Na  szczególne  podkreślenie  zasługuje  rola  Kościoła  katolickiego  i  zakonów  w  zakresie 
obrony  tradycji  narodowej  i  utrwalania  solidaryzmu  narodowego  w  okresie  zaborów.  Wiele  z 
istniejących  wówczas  towarzystw  i  instytucji  społecznych  działało  pod  auspicjami  Kościoła 
katolickiego

97

.  Hasła  pracy  organicznej  rozwijali  księża,  jak    Augustyn  Samarzewski  i  Piotr 

Wawrzyniak w Poznańskiem, propagując rozwój banków ludowych i spółdzielczości. W drugiej 
połowie XIXw. z inspiracji polskiego katolicyzmu powstały rodzime zgromadzenia zakonne, w 
tym  zgromadzenia  felicjanek  w  Warszawie,  zajmujące  się  wspieraniem  najuboższych  dzieci, 
osób chorych i niedołężnych przez prowadzenie ochronek, szkół ludowych i sierocińców oraz 
usług  domowych.  W  Krakowie  malarz  Albert  Chmielowski  założył  zgromadzenie  tercjarzy, 
które prowadziło opiekę nad bezdomnymi, a z czasem także organizowało naukę zawodu.  
   U schyłku XIX stulecia odmienną koncepcję zagospodarowania wolności po odzyskaniu nie-
podległości niż utworzenie suwerennego państwa oraz odmienną funkcję stowarzyszeń propo-
nował  Edward  Abramowski,  filozof  i  działacz  socjalistyczny.  Program  E.  Abramowskiego 
afirmuje stowarzyszenia społeczne, dowodząc, że stanowią one najwłaściwszą strukturę organi-
zacji  społecznej,  zapewniającą  znacznie  pełniejsze  gwarancje  realizacji  zadań  społecznych  i 
wolności  obywatelskich,  aniżeli  może  to  uczynić  najbardziej  demokratyczne  państwo. 
Abramowski  pisał  m.in.:  „<<...>>  śmiało  możemy  twierdzić,  że  wobec  mnożących  się  ciągle 
zagadnień  życia  ludzkiego,  wobec  jego  rosnącej  zmienności,  bogactwa  typów  i  kierunków, 
wobec  rozwoju  indywidualizmu  grup  i  jednostek,  poddających  się  coraz  trudniej  pod  ogólne 
normy, ten typ organizacji społecznej, który przedstawiają stowarzyszenia, jest typem przyszło-
ści, dziedzicem nowożytnego Państwa”

98

.  

   Zdecydowanie  większe  możliwości  działania  społecznego  w  zaborze  rosyjskim  powstały  w 
wyniku  rewolucji  1905r.,  kiedy  społeczeństwo  polskie  wywalczyło  swobody  obywatelskie  w 
postaci wolności słowa, sumienia, zgromadzeń i związków. Na mocy nowych przepisów o zwi-
ązkach  i  stowarzyszeniach  z  1906r.  powstała  możliwość  legalnej  samoorganizacji  społecznej 
Polaków. Władze carskie zniosły także obowiązujące od 1864r. przepisy ograniczające autono-
mię duchowieństwa. Powstające wówczas świeckie i religijne stowarzyszenia i związki zdecy-
dowanie  poszerzyły  dostępne  dotąd  możliwości  legalnej  samoorganizacji    społecznej  na 
ziemiach polskich zaboru rosyjskiego. Większość powstałych wówczas organizacji społecznych 
miała świecki charakter. Do najważniejszych z nich należały: stowarzyszenie  oświatowe Polska 
Macierz Szkolna oraz Centralne Towarzystwo Rolnicze, Towarzystwo Kółek Rolniczych im. S. 
Staszica. Rozwijał się także ruch spółdzielczy.  
   Stowarzyszenie Polska Macierz Szkolna zostało oficjalnie wpisane do rejestru w 1906r. jako 
pierwsze stowarzyszenie społeczne powstałe na mocy nowych przepisów. „Macierz ma na celu 
krzewienie i popieranie oświaty w duchu narodowym”, <<...>> rozwój polskiego szkolnictwa i 
oświaty,  zwłaszcza  w  zakresie  elementarnego  wykształcenia”

99

.

                        

  Jak  podaje  S.  Ga-

jewski:„Ofiarność  na  cele  Macierzy  w  latach  1906-1907  osiągnęła  wraz  z  darami  w  naturze 

 

95

   Tamże, s. 16-17.  

96

 

Tamże. 

97

 

Julian Auleytner, Katolicyzm Społeczny w Polsce, w: Polityka Społeczna. Teoria a Praktyka, Wyższa  

      Szkoła Pedagogiczna Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Warszawa 1997, s. 175-177.

 

98

 

Edward Abramowski, Idee Społeczne Kooperatyzmu, „Znak”, 1981, nr 324, s. 726.

 

99

 

Odezwa Zarządu Głównego Polskiej Macierzy Szkolnej, w: Dzieło Samopomocy Narodowej. Polska  

      Macierz Szkolna, Wydawnictwo Zarządu Głównego Polskiej Macierzy Szkolnej, Warszawa 1935, s.  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

25

 -

 

      29-31.

   

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

milion  rubli;  900  kół  liczyło  116  341  członków.  Założyli  oni  786  szkół  elementarnych,  317 
ochronek, 505 czytelni i bibliotek, z których korzystało 400 544 czytelników”

100

.  

   Po  1905r.  powstają  następujące  instytucje  społeczne  o  charakterze  wyznaniowym:  Sto-
warzyszenie  Robotników Chrześcijańskich, Diecezjalne Komisje do  spraw Społecznych, Zwi-
ązek Katolicki, Towarzystwo Bibliotek Parafialnych i Towarzystwo Opieki nad Wychodźcami. 
Pionierem  ruchu  Stowarzyszeń  Robotników  Chrześcijańskich  (SRCH)  w  Królestwie  Polskim 
był ksiądz Marceli Godlewski

101

. Jedną z najważniejszych przyczyn powstania SRCH i podjęcia 

pracy  wśród  robotników,  jak  podaje  Stanisław  Gajewski,  było  uświadomienie  sobie  przez 
duchowieństwo w Królestwie Polskim po rewolucji 1905r. wpływów ruchu socjalistycznego na 
robotników. „Ogół duchowieństwa nie zdawał sobie sprawy z wagi nowych problemów. Dop-
iero po roku 1905r. wykłady na temat społecznej nauki Kościoła wprowadzono do programów 
nauczania w seminariach duchownych”

102

.  

   Organizacje  społeczne,  zarówno  te  oficjalnie  zarejestrowane,  jak  i  działające  w  konspiracji, 
zakładane  z  inicjatywy  ziemiaństwa,  duchowieństwa  oraz  –  z  czasem  –  inteligencji,  zarówno 
prawicowej,  jak  i  lewicowej,  przejęły  funkcje    nie  istniejących  instytucji  publicznych  i 
przyczyniły się do zachowania ciągłości polskiej tożsamości narodowej. Te religijne i świeckie 
bractwa, stowarzyszenia, fundacje, banki ludowe, chrześcijańskie związki zawodowe i działal-
ność  Kościoła  katolickiego  oraz  zakonów  podtrzymywały  ducha  patriotycznego  i  stanowiły 
oprócz  rodziny  podstawowe  instytucje  kultywowania  tożsamości  narodowej  w  ramach 
zaborczego państwa, a nierzadko także wbrew niemu.  
   Niezależne  inicjatywy  społeczne  były  więc  ważnym  składnikiem  narodowej  strategii  odzy-
skania  suwerenności  państwowej  okresie  zaborów,  stanowiąc  instrument  kulturalnego,  eko-
nomicznego  i  społecznego  rozwoju  narodu  polskiego  i  przyczyniając  się  do  podniesienia  po-
ziomu edukacji ludności polskiej i ekonomicznego rozwoju kraju

103

.  

   Nasilające się potrzeby społeczne dalece przerastały możliwości działania towarzystw społec-
znych.  W  początkach  XX  stulecia  coraz  wyraźniejsze  są  postulaty  na  rzecz  zorganizowania 
publicznej opieki społecznej oraz jej profesjonalizacji, podobnie jak na Zachodzie Europy i w 
Ameryce.  
   Odzyskanie

                        

 niepodległości i powstanie państwa polskiego w 1918r. oraz wprowadzenie sys-

temu  ubezpieczeń  społecznych  wzorowanego  na  niemieckim  modelu  ubezpieczeń  i  uznaniu 
obowiązku  zaspokajania  z  funduszy  publicznych  niezbędnych  potrzeb  życiowych  osób  i  grup 
społecznie niewydolnych, nie ograniczyło roli stowarzyszeń społecznych w zaspokajaniu potr-
zeb zbiorowych, ani też nie przerwało ciągłości działania wielu towarzystw społecznych i fun-
dacji założonych jeszcze w XVIII i XIXw.  
   W  okresie  II  Rzeczypospolitej,  w  porównaniu  do  czasów  zaborów,  zmieniają  się  natomiast 
funkcje społeczne tych organizacji oraz  model ich  relacji  z państwem.  Wprowadzenie obowi-
ązku opieki publicznej, tj. prawa do opieki ze strony  ciał publicznych na mocy ustawy o opiece 
społecznej  z  1923r.  i  przypisanie  zadań  w  tym  zakresie  związkom  komunalnym  sprawiło,  że 
działalność  różnorodnych  fundacji  i  stowarzyszeń  społecznych  w  okresie  międzywojennym 
pełniła funkcję komplementarną wobec działań organów administracji państwowej i samorząd-
owej, uzupełniając fundusze ciał publicznych na realizację zadań opiekuńczych, oświatowych, 
leczniczych, kulturalnych.   
   Powstanie  państwa  polskiego  w  1918r.  było  uwieńczeniem  celów  działania  wielu  sto-
warzyszeń  niepodległościowych  istniejących  w  okresie  zaborów.  W  okresie  dwudziestolecia  
międzywojennego ich miejsce zajmują stowarzyszenia i związki, których funkcją jest kształto-

 

100

 

Stanisław Gajewski, Polska Macierz Szkolna i Inne Inicjatywy Oświatowe, w: Społeczna Działalność  

       Duchowieństwa w Królestwie Polskim, Katolicki Uniwersytet Lubelski, Lublin 1990, s. 130-131. 

101

 

Stanisław Gajewski, Diecezjalne Komisje do spraw Społecznych, tamże, s. 40.  

102

  Stanisław Gajewski, Stowarzyszenie Robotników Chrześcijańskich, tamże, s. 46. 

 

103

 

Anthony Levitas, Lokalne Fundusze Promocyjne i Wspieranie Małych i Średnich Przedsiębiorstw w  

      Polsce, w: Inicjatywy Lokalne. Polskie Doświadczenia, red. J. Drążkiewicz, G. Gęsicka, J. Szczucki,  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

26

 -

 

      Fundusz Współpracy, Program Inicjatyw Lokalnych PHARE, Warszawa 1995, s. 150-151.

  

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

wanie  tożsamości  narodowej  i  poczucia  dobra  wspólnego  społeczeństwa  polskiego  zjednoc-
zonego po długim okresie niewoli.  
   Stowarzyszenia, związki i fundacje o profilu opiekuńczym, oświatowym, a także leczniczym, 
działające  w  warunkach  niepodległego  państwa,  zachowały  część  swoich  tradycyjnych  zadań, 
zwłaszcza  funkcję  opiekuńczo-oświatową,  prowadząc  instytucje  opiekuńczo-wychowawcze  i 
opiekuńczo-lecznicze

104

 oraz podjęły nowe zadania społeczne. Istotnym bodźcem dla trwania i 

rozwoju  stowarzyszeń  były  ogromne  potrzeby  kraju  wyczerpanego  I  wojną  światową,  a  w 
późniejszym okresie kryzysem gospodarczym lat 30. 
   Po  odzyskaniu  niepodległości  zasadniczej  zmianie  ulega  także  model  relacji  między 
państwem a  organizacjami społecznymi. Miejsce dotychczasowej opozycji organizacji  społec-
znych  wobec  zaborczego  państwa  zajmuje  relacja,  którą  określić  by  można  jako  model  du-
alny

105

, w którym państwo i organizacje społeczne – każde z osobna – finansują i zaspokajają 

określone potrzeby społeczne.  
   Obowiązujące  w  okresie  Dwudziestolecia  międzywojennego  prawo  fundacyjne  i  prawo  o 
stowarzyszeniach  regulowało pozycję prawną fundacji i stowarzyszeń. W zakresie prawa fun-
dacyjnego  nie  było  jednak  jednolitej  regulacji  pozycji  prawnej  fundacji  i    obowiązywały 
przepisy odrębne dla poszczególnych zaborów (Dekret o fundacjach i o zatwierdzaniu darowizn 
i zapisów z 7 lutego 1919r.).  
   Nie  sprzyjało  to  zacieraniu  różnic  między  b.  zaborami  i  powodowało  brak  zaufania  społec-
znego  do  instytucji  fundacji

106

.    Mankamentem  międzywojennego  prawa  fundacyjnego  był 

także  brak  określenia  minimalnej  wartości  majątku  fundacyjnego,  co  powodowało,  że  część 
fundacji nie realizowała swoich celów, istniała jedynie formalnie bądź na wniosek zaintereso-
wanych  stron  ulegała  scalaniu.  K.  Jasiewicz  podaje  przykład  niektórych  żydowskich  fundacji 
dobroczynnych, których roczny dochód nie przekraczał w 1937r. sumy 10 zł. i które połączono 
w jeden organizm fundacyjny 

107

.  

                        

   Odrębny akt prawny regulował sytuację prawną stowarzyszeń w Polsce niepodległej. Począt-
kowo  był  to  tymczasowy  dekret  o  stowarzyszeniach  z  1919r.,  a  od  1932r.  prawo  o  sto-
warzyszeniach,  wprowadzone  w  życie  rozporządzeniem  Prezydenta  Rzeczypospolitej.  W 
świetle  prawa  o  stowarzyszeniach  z  1932r.  stowarzyszenie  określono  jako  trwałe  dobrowolne 
zrzeszenie  o  celach  niezarobkowych.  Stowarzyszenia  dzieliły  się  na  zwykłe  i  zarejestrowane, 
posiadające  osobowość  prawną.  Stowarzyszenia,  których  działalność  była  szczególnie  ważna 
dla interesu państwa lub społeczeństwa, mogły być uznane za stowarzyszenia wyższej użytec-
zności i mogły korzystać ze szczególnych ulg i zwolnień w podatkach i opłatach, jednak ten typ 
stowarzyszeń poddany był ścisłemu nadzorowi ze strony organów administracji rządowej. 
   Stowarzyszenia, związki i fundacje, których celem było  świadczenie usług z zakresu opieki 
społecznej oraz oświaty i lecznictwa, podlegały nadzorowi ze strony starostów lub odrębnych 
władz  nadzorczych.  Ogólnie  należy  zauważyć,  że  mimo  wadliwości  rozwiązań  prawnych  do-
tyczących zwłaszcza fundacji, obowiązujące w okresie II Rzeczypospolitej prawo fundacyjne i 
stowarzyszeniowe  umożliwiało  funkcjonowanie  różnorodnym  inicjatywom  obywatelskim,  a 
organy  administracji  państwowej,  jak  m.in.  Ministerstwo  Pracy  i  Opieki  Społecznej  popierało 
ich rozwój i było koordynatorem działalności opiekuńczej.   
   W okresie międzywojennym działalność prowadziło wiele świeckich organizacji społecznych 
oraz  Biskupie  Komitety  Dobroczynności  i  religijne  stowarzyszenia,  w  tym  katolickie  sto-
warzyszenia  charytatywne,  zgromadzenia  zakonne,  bractwa  miłosierdzia  oraz  bezhabitowe 

 

104

 

Ewa Leś, Organizacje Pozarządowe w Polsce, w: Społeczeństwo Polskie w Latach 1989-1995/6, red.  

       A. Rajkiewicz, Fundacja im. Friedricha Eberta, Warszawa 1997, s. 178.  

105

 T

ypologia modeli relacji między organizacjami społecznymi a państwem pochodzi z pracy L.    

       Salamona 

  

106

 

Krzysztof Jasiewicz, Polityka Fundacyjna w II Rzeczypospolitej, cyt. wyd., s. 27. 

107

 

Tamże.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

27

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

trzecie zakony

108

Swe działania kontynuowały fundacje i towarzystwa społeczne założone jesz-

cze za czasów panowania Kazimierza  Wielkiego, w okresie Rzeczypospolitej szlacheckiej i w 
okresie zaborów. Do najstarszych organizacji społecznych należały: Fundacja Króla Kazimierza 
Wielkiego  dla  górników  w  Bochni,  założona  w  1357r.,  Dom  Wychowawczy  ks.  Baudouina, 
działający w Warszawie nieprzerwanie od 1732r. oraz wiele towarzystw społecznych, świeckich 
i  religijnych,  powstałych  w  okresie  zaborów,  jak  Towarzystwo  Czytelni  Ludowych,    To-
warzystwo Kolonii Letnich, Uniwersytet Latający (w 1918r. przekształcony w Wolną Wszech-
nicę  Polską),  Polska  Macierz  Szkolna  oraz  katolickie  Stowarzyszenie  Pań  Miłosierdzia  św. 
Wincentego a Paulo i Stowarzyszenie „Konferencje Męskie św. Wincentego a Paulo”, a także 
wiele innych dobroczynnych stowarzyszeń katolickich i zgromadzeń zakonnych

109

.  

   W okresie Dwudziestolecia międzywojennego powstawały także nowe stowarzyszenia i zwi-
ązki  (m.in.  Polski  Czerwony  Krzyż,  Związek  „Caritas”),  znacznie  rzadziej  fundacje

110

.  Te  or-

ganizacje  odpowiadały  na  wyzwania  społeczne  i  gospodarcze    tamtego  okresu.  Istniejące 
wówczas  stowarzyszenia  i  fundacje  miały  charakter  naukowy,  oświatowo-kulturalny,  opie-
kuńczy, leczniczy, sportowy.  
   Przykładowo,  w  1937r.  stowarzyszenia  opiekuńcze  (bez  zgromadzeń  zakonnych,  związków 
wyznaniowych  i  fundacji)  prowadziły  ponad  50%  placówek  opieki  całkowitej  dla  dzieci.  Po-
nadto fundacje dobroczynne  prowadziły 7% zakładów opieki całkowitej dla dzieci i młodzieży 
oraz  20%  placówek  opieki  zamkniętej  dla  dorosłych

111

.  Fundacje  dobroczynne,  oprócz 

prowadzenia  placówek  opieki  całkowitej  organizowały  także  pomoc  środowiskową  dla  na-
juboższych.  Oryginalną  odmianę  fundacji  dobroczynnych  stanowiły  fundacje  posagowe  oraz 
fundacje  mieszkaniowe.  Fundacje  posagowe,  posiadające  w  Polsce  wielowiekową  tradycję,  w 
okresie  II  Rzeczypospolitej,  tak  jak  dawniej,  finansowały  posagi  ubogim  dziewczętom.  Fun-
dacje tanich mieszkań natomiast oferowały bezpłatne lub tanie mieszkania dla ubogich rodzin 
robotniczych i niezamożnej inteligencji. Tego typu fundacją w międzywojennej Warszawie była 
Fundacja Tanie Mieszkania im. Hipolita i Ludwiki Wawelbergów 

112

.  

                        

   W  Okresie  Dwudziestolecia  międzywojennego  fundacje  prowadziły  również  działalność 
oświatową i kulturalną. Do tego typu fundacji należały fundacje stypendialne, naukowe i kul-
turalne,  które  podobnie  jak  fundacje  posagowe  –  posiadają  w  Polsce  wielowiekową  tradycję. 
Wymienione fundacje udzielały pomocy materialnej uczącej się niezamożnej młodzieży (m.in. 
Fundacja im. J. hr. Potockiego, Fundusz im. J. Piłsudskiego), wspierały finansowo działalność 
szkół  powszechnych,  jadłodajni  dla  młodzieży  szkolnej,  bibliotek,  burs,  towarzystw  oświa-
towych  i  kulturalnych  oraz  wspomagały  rozwój  badań  naukowych  i  kultury  (m.in.  Fundacja 
Smogutecka im. Bogdana hr. Hutten-Czapskiego i Fundacja Kórnicka rodziny Zamoyskich).    
   W  okresie  Dwudziestolecia  międzywojennego,  ze  względu  na  heterogeniczność  religijną  i 
etniczną społeczeństwa polskiego, znaczną część stowarzyszeń i większość fundacji stanowiły 
organizacje  o  charakterze  wyznaniowym  i  narodowościowym,  tj.  stowarzyszenia  katolickie, 
żydowskie i ukraińskie. Jak podaje K. Jasiewicz:„<...> niemal wszystkie fundacje funkcjonujące 

 

108

 

Elżbieta Firlit, Działalność Charytatywna Kościoła, w:

 

Kościół Katolicki w Polsce 1918-1990, GUS 

i  
        Zakład Socjologii Religii SAC, Warszawa 1991, s.266. 

109

 

Szerzej

 n

a temat działalności dobroczynnej Kościoła katolickiego w II Rzeczypospolitej  zob.

  

   

Elżbieta Firlit, Działalność Charytatywna Kościoła, cyt. wyd.,  s. 266 i następne.

  

110

 

K. Jasiewicz podaje, że dla zdecydowanej większości fundacji zakładanych z pobudek patrio-

tycznych i  
       religijnych w okresie zaborów odzyskanie przez Polskę niepodległości stanowiło uwieńczenie ich  
       działalności. W okresie międzywojennym powstawaniu nowych fundacji nie sprzyjała także ogólnie  
       niekorzystna sytuacja ekonomiczna polskiego ziemiaństwa, które w okresie rozbiorów przodowało   
       w ofiarności  na cele społeczne, w: Polityka Fundacyjna w II Rzeczypospolitej, cyt. wyd., s.27.  

111

 

Tamże.

 

112

 

Bohdan Stanisław Kulesza, Parę Słów o Fundacji Tanich Mieszkań im. Hipolita i Ludwiki  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

28

 -

 

        Wawelbergów, Warszawa 1934. 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

w  II  Rzeczypospolitej  <...>  miały  charakter  wyznaniowo-narodowościwy,  tj.  z  ich  świadczeń 
mogły jedynie korzystać osoby określonej narodowości i wyznania<...>”

113

.    

   W  II  Rzeczypospolitej  organizacje  społeczne  odgrywały  istotną  rolę  w  zakresie  działalności 
opiekuńczej oraz w dziedzinie oświaty i opieki zdrowotnej, wydatnie uzupełniając działalność 
administracji  rządowej  i  samorządowej  oraz  wytyczając  nowe  kierunki  działalności  na  rzecz 
dobra  wspólnego.  Niekompletność  źródeł  nie  pozwala  niestety  na  całościowe  przedstawienie 
udziału organizacji społecznych w zaspokajaniu potrzeb zbiorowych w okresie Dwudziestolecia 
międzywojennego.  Jednak  nawet  niepełne  dane  na  ten  temat  dowodzą,  że  znaczenie  tych  or-
ganizacji w poszczególnych dziedzinach ówczesnej polityki społecznej było istotne.  
   Na  koniec  tych  rozważań  przytoczmy  stanowisko  K.  Koralewskiego,  który  wydobywając 
charakterystyczne cechy dobroczynności prywatnej i opieki publicznej tak pisał o korzyściach 
wynikających z ich wzajemnej współpracy: „Dobroczynność prywatna, jako oparta na szerokiej 
inicjatywie obywatelskiej, wprowadza do swojej akcyi różnorodne formy pomocy, odbiegające 
od szablonów, przyjętych przez prawo i praktykę organów dobroczynności publicznej, przez co 
daje  możność  udzielania  pomocy  z  możliwie  jaknajwiększem  uwzględnieniem  duchowych  i 
materyalnych potrzeb tych, którzy z pomocy dobroczynnej korzystać są zmuszeni

114

.  

   Wybuch II wojny światowej i lata okupacji stanowiły dla narodu i państwa polskiego okres 
najdramatyczniejszej  próby  od  czasów  zaborów.  Od  początku  wojny  istniejące  w  okresie 
Dwudziestolecia  międzywojennego  organizacje  społeczne  na  ziemiach  wcielonych  do  Rzeczy 
zostały zdelegalizowane, natomiast instytucje społeczne mieszczące się w obszarze Generalnej 
Guberni  prowadziły  działalność  do  lipca  1940r.  W  końcu  1939r.  działały  m.in.  Patronat  To-
warzystwa Opieki nad Więźniami  oraz Warszawski Społeczny Komitet Samopomocy  Społec-
znej

115

.   

   Jednak w maju 1940r. niemieckie władze okupacyjne ograniczyły swobodę działania polskich 
świeckich  i  religijnych  organizacji  humanitarnych  i  instytucji  opiekuńczych  na  obszarze  GG, 
doprowadzając  do  powstania  Rady  Głównej  Opiekuńczej  (RGO).  Odtąd  aż  do  zakończenia 
wojny  RGO  za  zgodą  władz  niemieckich,  reprezentowała  organizacje  polskiej  dobrowolnej 
opieki społecznej. W 1940r. władze okupacyjne powołały także Żydowską Samopomoc Społec-
zną oraz Ukraińską Radę Główną

116

   Początkowo  statut  RGO  stanowił,  że  przynależność  do  Rady  Głównej  Opiekuńczej  nie 
ogranicza  autonomii  tych organizacji  i nie  pozbawia  ich  majątku.  W  ślad  za  tym  w  lipcu  i  w 
sierpniu  1940r.  okupant  wydał  odpowiednie  rozporządzenia  o  rozwiązaniu  na  terenie  GG 
wszystkich  stowarzyszeń,  fundacji  i  związków,  likwidując  niemal  bez  wyjątku  wszystkie 
przedwojenne  fundacje  i  stowarzyszenia  opiekuńcze  i  przejmując  ich  majątek,  z  wyjątkiem 
komitetów  samopomocy  i  opieki  społecznej  powstałych  po  1  września  1939r.,  PCK  oraz 
wyznaniowych katolickich organizacji  charytatywnych,  działających  na podstawie konkordatu 
między Polską a Watykanem

117

.  

   Jednak  w  1942r.  władze  hitlerowskie  zmieniły  statut  RGO,  pozbawiając  wchodzące  w  jej 
skład organizacje opiekuńcze samodzielności przez  uchylenie ich statutów i „przeniesienia ich 
majątków na Polską Radę Główną Opiekuńczą”

118

                        

   Do zadań RGO należało zespolenie wszystkich organizacji opieki dobrowolnej w Generalnym 
Gubernatorstwie  w  ramach  ujednoliconej  pracy  oraz  wykonywanie  ogólnej  opieki  społecznej, 
zdobywanie  środków  na  nią,  rozdzielanie  darów  pieniężnych  i  w  naturze,  a  także  or-
ganizowanie, utrzymywanie i wspieranie zakładów i instytucji opieki społecznej.  

 

113

 

K. Jasiewicz, Polityka Fundacyjna w II Rzeczypospolitej, „Polityka Społeczna” 1990, nr 2, s. 27. 

114

 

K. Koralewski, Opieka Społeczna (Dobroczynność Publiczna), cyt. wyd., s. 83. 

115

 

W. A. Góra, Tradycje Opieki i Pomocy Społecznej w Polsce, „Praca Socjalna”, 1989, nr 2, s. 31. 

116

 

Szerzej na temat Żydowskiej Samopomocy Społecznej i Ukraińskiej Rady Głównej pisze

 

Bogdan  

       Kroll w pracy Rada Główna Opiekuńcza 1939-1945, Książka i Wiedza, Warszawa 1985, ss.91-94.

 

117

  Tamże, s. 97.

 

118

 

Tamże,

 

s. 71.

   

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

29

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   W ramach RGO działalność opiekuńczą prowadziły nie tylko organizacje świeckie, ale także 
zakony  oraz  organizacja  katolicka  „Caritas”.  Stopień  autonomii  wchodzących  w  skład  Rady 
stowarzyszeń charytatywnych i instytucji opiekuńczych był zróżnicowany. Jak podaje B. Kroll: 
„Przejęte  przez  RGO  stowarzyszenia  charytatywne  lub  ich  placówki  opiekuńcze  były 
wchłaniane  przez  Radę  i  stawały  się  jej  typowymi  agendami,  albo  też  bardzo  często  działały 
nadal  autonomicznie  pod  szyldem  RGO,  prowadząc  samodzielną  gospodarkę,  zachowując 
swoje kadry, lokale i urządzenia, tradycyjne metody pracy i podopiecznych”

119

Tak było m.in. 

w  przypadku  zgromadzeń  zakonnych,  spośród  których  działalność  charytatywną  pod  szyldem 
RGO prowadziły wszystkie zakony żeńskie oraz kapucyni, benedyktyni, pallotyni, misjonarze i 
salezjanie

120

Na szczególne podkreślenie zasługuje dobroczynna działalność żeńskich zgroma-

dzeń zakonnych, z których 2/3 udzielało pomocy i schronienia Żydom i dzieciom żydowskim, 
niejednokrotnie z narażeniem utraty życia

121

. Szacuje się, że w okresie okupacji hitlerowskiej co 

najmniej 1000 dzieci żydowskich zostało uratowanych dzięki ukryciu w polskich klasztorach

122

.   

   Ważne  znaczenie  w  działalności  dobroczynnej  podczas  okupacji  niemieckiej  w  GG  miały 
także parafie Kościoła katolickiego i „Caritas” diecezjalne a na ziemiach wschodnich parafie i 
zgromadzenia zakonne

123

.  

   Jedną  z  nielicznych  organizacji  humanitarnych,  która    formalnie  nie  została  włączona  do 
RGO, był Polski Czerwony Krzyż. „PCK pozostaje  nadal samodzielnym organizmem polskiej, 
dobrowolnej  akcji  społeczno-opiekuńczej”  –  głosiła  pierwsza  z  „Zasad  współdziałania  PCK  i 
RGO” z marca 1940r.

124

  Jednak hitlerowskie władze okupacyjne stopniowo ograniczały kom-

petencje  PCK  na  rzecz  RGO.  Jesienią  1940r.  władze  okupacyjne  poleciły  PCK  przekazanie 
RGO wszystkich placówek opieki społeczno-charytatywnej, a rok później wymuszono przeka-
zanie gminom punktów pomocy lekarskiej i opieki sanitarnej pozostających w dyspozycji PCK. 
Jak podaje B. Ratyńska, od 1943r. do wybuchu Powstania Warszawskiego oficjalna działalność 
PCK  ogranicza  się  do  pracy  Biura  Informacji

125

.  Podczas  Powstania  Warszawskiego  PCK 

dzięki  heroicznej  ofiarności  społeczeństwa  zorganizował  szpitale,  kuchnie,  zbiórki  i  biuro  in-
formacji. 
   Na  ziemiach  włączonych  do  III  Rzeszy,  gdzie  funkcjonujące  przed  wojną  fundacje  i  sto-
warzyszenia  zostały  rozwiązane,  a  Kościół  utracił  osobowość  prawną,  działania  polskiej 
świeckiej i religijnej samopomocy społecznej podejmowane były nielegalnie i w konspiracji. Jej 
aktywność  skierowana  była  na  pomoc  ludności  wysiedlanej  z  obszarów  wcielonych  do  III 
Rzeszy, pomoc żołnierzom z Powstania Warszawskiego wysyłanym do obozów jenieckich

126

   W Generalnym Gubernatorstwie zorganizowaną działalność samopomocową i opiekuńczą w 
sposób formalny, jak i w konspiracji, prowadziły oprócz wspomnianych organizacji i instytucji 
świeckich i religijnych także inne organizacje społeczne, w tym spółdzielczość polska (Związek 
Spółdzielni  Rolniczych  i  Zarobkowo-Gospodarczych,  Związek  Spółdzielni  Spożywców  „Spo-
łem”),  organizacje  samopomocy nauczycieli (Międzystowarzyszeniowe  Komisje  Porozumiew-
awcze Organizacji i Stowarzyszeń Nauczycielskich, Tajna Organizacja Nauczycielska)

127

                        

dzia-

łające  w  konspiracji  związki  zawodowe  oraz  harcerstwo,  zwłaszcza  konspiracyjne  Pogotowie 
Harcerek. 

 

119

 

Tamże,  s. 99.

 

120

 

Tamże, s. 107. Na temat działalności charytatywnej Kościoła katolickiego podczas okupacji  

        niemieckiej zob. także: Stanisław Podlewski, Wierni Bogu i Ojczyźnie. Duchowieństwo Katolickie 
w  
        Walce o Niepodległość Polski w II Wojnie Światowej, Warszawa 1971.

   

121

 

Kto Ratuje Jedno Życie, Film Dokumentalny, TVP 2, wyemitowany 13 stycznia 1999.

  

122

 

Tamże.

 

123

 

E. Firlit, Działalność Charytatywna Kościoła. Okres II Wojny Światowej, w: Kościół Katolicki w    

       Polsce 1918-1990, cyt. wyd., s. 275-276.

  

124

 

Barbara Ratyńska, Pół Wieku w Służbie Narodu i Idei, PZWL, Warszawa 1974, s. 84-86 oraz 92. 

125

 

Tamże, s. 85.

 

126

 

B. Kroll, Rada Główna Opiekuńcza 1939-1945, cyt. wyd., s. 49.

  

127

 

Czesław Wycech, Z Dziejów Tajnej Oświaty w Latach Okupacji 1939-1944, Warszawa 1964.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

30

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   Te wszystkie formy samopomocy i samoobrony społecznej oraz ruchu oporu przeciw wład-
zom niemieckim w okresie II wojny światowej, powstające z inicjatywy organizacji i instytucji 
charytatywnych oraz zakonów, a także samorzutnie przez osoby, środowiska i instytucje dotąd 
nie  zajmujące  się  pracą  opiekuńczą,  dowiodły  niezwykłej  ofiarności  i  solidarności  społeczeń-
stwa polskiego, pozwoliły zmniejszyć liczbę ofiar wojny i okupacji i ponownie, jak w czasach 
zaborów, przyczyniły się do zjednoczenia społeczeństwa.   
 
 
  Amerykańska  encyklopedia  pracy  socjalnej  za  pierwszy  okres  w  historii  rozwoju  amerykań-
skich  organizacji  obywatelskich  proponuje  uznać  czasy  kolonizacji  kontynentu  przez  emi-
grantów  z  Europy  aż  do  wybuchu  Wojny  Domowej  (1861-1863).  W  tym  okresie  zasadnicze 
znaczenie  dla  ukonstytuowania  się  amerykańskiego  społeczeństwa  obywatelskiego  i  jego  de-
mokratycznych  instytucji  miała  Amerykańska  Deklaracja  Niepodległości  z  1776r.,  chociaż  w 
istocie  uprawnienia  do  tworzenia  voluntary  associations  koloniści  posiadali  na  długo  przed 
początkiem wojny o niepodległość, na co wskazywała działalność ówczesnych Komitetów Ko-
respondencyjnych i Synów Wolności. 
   Prócz  działalności  charytatywnej,  prowadzonej  przez  kościoły  i  kongregacje  zakonne,  uk-
ierunkowanej  na  pomoc  członkom  poszczególnych  parafii  i  zaspokojenie  potrzeb  wybranych 
grup,  powstawały  wówczas  pierwsze  stowarzyszenia  świeckie,  reprezentujące  nowy  typ  dzia-
łalności społecznej, której istotą była niezależność  od Kościoła. Częściej świadczono pomoc o 
charakterze nieformalnym i doraźnym niż sformalizowanym i stałym.  
   Zasadniczo geneza amerykańskich stowarzyszeń obywatelskich wywodzi się z podstawowych 
zasad amerykańskiej demokracji, mimo że ani w Konstytucji Stanów Zjednoczonych z 1787r., 
ani  w  poprawkach  do  niej  z  1791r.  prawo  do  tworzenia  voluntary  associations  nie  zostało 
ustanowione.  Poprawka  I  zapewnia  jedynie  prawo  ludu  do  pokojowych  zgromadzeń  i  wysto-
sowywania  petycji

128

.  Dopiero w  1886r. Sąd  Najwyższy  Stanów Zjednoczonych  przyznał  sto-

warzyszeniom osobowość prawną

129

.    

   Organizacje dobrowolne o profilu dobroczynnym powstające w wieku XVIII służyły pomocą 
określonym  grupom  społecznym.  Przykładem  takich  organizacji  były  m.in.:  Filadelfijskie  To-
warzystwo  Pomocy  Więźniom  (Philadelphia  Society  for  Alleviating  the  Miseries  of  Public 
Prisoners
),  powstałe  w  1787r.  dla  łagodzenia  ubóstwa  wśród  więźniów  osadzonych  w 
więzieniach publicznych, oraz Dobroczynne Towarzystwo Pomocy Ofiarom Pożarów (Massa-
chusetts Charitable Fire Society
) - organizacja założona w 1794r. w Massachusetts. W 1798r. 
powstało Nowojorskie Towarzystwo Pomocy Ubogim Wdowom  z Dziećmi(New York Society 
for the Relief of Poor Widows with Small Children
)

130

.  

                        

   Do  jednych  z  najstarszych  tradycji  voluntary  associations  w  Stanach  Zjednoczonych  należą 
też    organizacje    ochotniczej  straży  miejskiej  czuwające  nad  bezpieczeństwem  publicznym. 
Pierwsza  taka  organizacja  powstała  w  Filadelfii  w  1704r.,  dając  początek  dzisiejszym  organi-
zacjom straży sąsiedzkich (znanych jako Neighborhood Watch), o podobnych funkcjach. 
   Ruch  na  rzecz  wstrzemięźliwości  (Temperance  Movement)  stanowił  kolejny  nurt  w  działal-
ności amerykańskich voluntary associations. Ważny odłam ich historii stanowiła także działal-
ność abolicjonistów. Pierwsza tego typu grupa powstała w 1775r., a w 1833r. w Filadelfii zało-
żono  Amerykańskie  Towarzystwo  Przeciw  Niewolnictwu.  W  1787r.,  także  w  Filadelfii,  pow-
stało  Towarzystwo  Pomocy  Ludności  Czarnej  (Philadelphia  Free  African  Society),  będące  z 
kolei  wyrazem  samoorganizacji  i  instytucjonalizacji  pomocy  wzajemnej  wśród  wyzwolonej 
czarnej  ludności.  Podobne  organizacje  powstały  wkrótce  w  innych  miastach  amerykańskich, 

 

128

 

Daniel Grindberg, Stowarzyszenia Obywatelskie jako Siła Reformatorska w Dziewiętnastowiecznej  

      Ameryce, „Znak” 1982, nr 335, s. 1202.  

129

 

D. Grindberg, Voluntary Associations w Amerykańskiej Myśli Socjologicznej, „Studia  

      Socjologiczne”, 1981, nr 4. 

130

 

Tamże.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

31

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

niosąc  pomoc  swoim  członkom  w  formie  zapomóg  w  przypadkach  choroby,  wdowieństwa  i 
sieroctwa

131

   Wreszcie  ważnym  nurtem  w  działalności  amerykańskich  inicjatyw  obywatelskich  był  ruch 
społeczny  na  rzecz  równych  praw  kobiet,  z  którego  po  wojnie  domowej  1861-1865  powstały 
dwie  organizacje:  Amerykańskie  Stowarzyszenie  Kobiet  Sufrażystek,  którego  zasadniczym 
celem  było  doprowadzenie  do  uzyskania  przez  kobiety  praw  wyborczych,  oraz  Krajowe  Sto-
warzyszenie Kobiet Sufrażystek, które zabiegało o to, aby „<...> uczynić kobietę samodzielną, 
równą partnerką mężczyzny w państwie, w kościele i w domu”

132

   Jednakże  tym,  co  ostatecznie  przesądziło  o  trwałym  miejscu  organizacji  społecznych  w 
amerykańskim  ładzie  instytucjonalnym,  było  nie  tyle  uznanie  dla  ich  dokonań  w  dziedzinie 
społecznej we wczesnym pionierskim  okresie, co niechęć do struktur rządowych i obawa przed 
odrodzeniem się monarchii lub biurokracji

133

Byers zwraca uwagę, że na amerykańskim pode-

jściu  w  sprawach  przyczyn  ubóstwa  i  problemów  społecznych  oraz  postawie  ówczesnych  sił 
demokratycznych  wobec  instytucjonalizacji  działalności  obywatelskiej  zaważyły  takie  in-
spiracje oświeceniowe, jak pochwała indywidualizmu i wiara w doskonałość człowieka, a także 
niechęć  do  władzy  centralnej  i  skłonność  do  kontrolowania  działalności  wszelkich  instytucji 
prywatnych.  
   Wbrew  rozpowszechnionej  opinii,  zgodnie  z  którą  sednem  amerykańskiej  demokracji  były 
organizacje  obywatelskie,  a  młoda  republika  siłą  inspirującą  ich  rozwój,  jeszcze  w  XVIII  i 
pierwszej połowie XIX stulecia Amerykanie sceptycznie odnosili się do instytucjonalizacji dzia-
łalności  filantropijnej.  Przejawiało  się  to  w  postaci  odmowy  rejestracji  organizacji  filantropi-
jnych,  co  w  konsekwencji  uniemożliwiało  im  uzyskanie  statusu  zrzeszenia.  Ograniczeniom 
podlegało też gromadzenie majątku przez instytucje charytatywne, jeżeli nie było pewności, czy 
środki zostaną przeznaczone na cele pożytku społecznego

134

Niektóre stany, jak np. stan Nowy 

Jork, wprowadziły przepisy ograniczające  możliwość gromadzenia majątku przez organizacje 
filantropijne,  lub  też  na  mocy  odpowiednich  regulacji  były  one  zobowiązane  przekazać  pod 
kontrolę władz lokalnych powierzony im majątek na cele dobroczynne

135

   Jak pisze Lester Salamon: „W tym samym czasie, kiedy Alexis de Tocqueville podziwiał jako 
jedną z podstawowych cech amerykańskiej demokracji skłonność do tworzenia stowarzyszeń, w 
rzeczywistości  władze  ustawodawcze    całej  młodej  republiki  odmawiały  instytucjom  dobroc-
zynnym podstawowego prawa do rejestracji, zakazując sądom obowiązku popierania tych insty-
tucji, a tym samym stymulowania darowizn na cele charytatywne”

136

   Trzeba  także  stwierdzić,  że  kiedy  ostatecznie  w  końcu  XIXw.  amerykańskie  organizacje 
społeczne stały się integralnym elementem amerykańskiego ładu instytucjonalnego, to było to 
nie tyle  wyrazem uznania dla ich dotychczasowych zasług w zaspokajaniu potrzeb zbiorowych, 
co w pewnym sensie wyborem mniejszego zła. Ich instytucjonalizacja dokonała się zresztą nie-
jako przy okazji. Stało się to za sprawą szerszego ruchu na rzecz legitymizacji prywatnej przed-
siębiorczości i zapewnienia jej odpowiedniej ochrony przed kontrolą rządową

137

.  

                         

131

 

Tamże.

 

132

 

E. Candy Stanton, The Ballot – Bread, VirtuePower, „Revolution”, 1868, cyt.  wg Aleksandra  

      Jasińska, Dylematy feminizmu, w: Nikt Nie Rodzi Się Kobietą, Czytelnik, Warszawa 1982, s. 316.

 

133

 

Lester M. Salamon, America’s Nonprofit Sector. A Primer, The Foundation Centre, New York 1992, 

      s.7.   

134

 L. 

Salamon, Defining the Nonprofit Sector: United States, The Johns Hopkins Comparative Non-

profit  
      Sector Project, The Johns Hopkins University Institute for Policy Studies, Working Paper Number 18,  
      Baltimore 1996, s. 4.

   

135

 

Tamże, s. 3. 

136

 L. 

Salamon, Whither America’s Nonprofit Sector? A Preliminary Overwiev, Johns Hopkins     

      University, 1996, s. 1 oraz Peter Dobkin Hall, A Historical Overview of the Private Nonprofit Sector,  
      w: The Nonprofit  Sector: A Research
 Handbook, ed. W. Powell, Yale University Press, New Haven,  
      1987, s. 4-5, cyt. wg L. Salamon, tamże. 

137

 

Tamże.

 

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

32

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

   Natomiast  ożywienie  działalności  organizacji  społecznych  miało  miejsce  wcześniej,  bo  po 
zakończeniu wojny domowej w 1865r. Impulsem dla wzmożonego rozwoju tych organizacji w 
Ameryce  w  drugiej  połowie  XIX  stulecia  były  początkowo  potrzeby  społeczeństwa  wyczer-
panego wojną secesyjną, a w następnym okresie problemy społeczne wywołane procesami upr-
zemysłowienia, urbanizacji i związane z napływem nowej fali emigrantów. W piśmiennictwie 
amerykańskim okres od zakończenia wojny secesyjnej w 1865r. do wprowadzenia w życie So-
cial
 Security Act w 1935r. przyjmuje się jako drugą fazę w historii rozwoju amerykańskich vol-
untary
  associations  i  uważa  za  okres  szczytowy  dla  prywatnej  filantropii  o  sformalizowanym 
charakterze

138

.  

   Z punktu widzenia poglądów na rolę państwa i prywatnych instytucji w zakresie zaspokajania 
podstawowych potrzeb społecznych – był to okres niejednorodny. Po zniesieniu niewolnictwa w 
pierwszej  połowie  lat  60.  XIXw.  Kongres  powołał  państwową  instytucję  socjalną  o  nazwie 
Freedmen’s  Bureau,  której  zadaniem  było  współdziałanie  z  władzami  stanowymi  w  celu  po-
mocy byłym niewolnikom w znajdowaniu pracy oraz nadzór nad zawieraniem  umów o pracę z 
nimi

139

.  

   W okresie  rekonstrukcji  po zakończeniu Wojny  Domowej rząd partycypował także  w  kosz-
tach  prowadzonych  przez  organizacje  społeczne  szpitali  oraz  instytucji  opieki  zastępczej  nad 
dziećmi  osieroconymi,  zaś  władze  stanowe  i  lokalne  rozwijały  dzięki  subwencjom  rządowym 
szkolnictwo średnie, prowadziły instytucje oświatowe, medyczne, opiekuńcze i resocjalizacyjne  
oraz bezpośrednio lub za pośrednictwem stowarzyszeń dobroczynnych współfinansowały i or-
ganizowały pomoc środowiskową dla najuboższych. Dowodzi to udziału władz publicznych w 
zaspokajaniu potrzeb zbiorowych w okresie szczególnego nasilenia problemów społecznych w 
drugiej  połowie  XIXw.  oraz  wskazuje  na  istnienie  wczesnych  form  partnerstwa  między 
amerykańskim sektorem publicznym a stowarzyszeniami obywatelskimi.  
   U schyłku XIXw. rząd federalny przyjął także ograniczoną odpowiedzialność za opiekę nad 
weteranami wojennymi i najuboższymi, natomiast na początek XXw. przypada formowanie się 
stanowych  rozwiązań  w  dziedzinie  ubezpieczeń  emerytalnych  w  postaci  świadczeń  emerytal-
nych dla matek, osób w podeszłym wieku  oraz ubezpieczeń wypadkowych, a także wzrost in-
terwencjonizmu  w  sprawach  społecznych  ze  strony  rządu  federalnego,  czego  wyrazem  było 
utworzenie  w  1912r.  Childrens’  Bureau  oraz  rozwój  usług  rehabilitacyjnych  na  rzecz  weter-
anów wojny. 
   Jednak w porównaniu do krajów europejskich, zwłaszcza Niemiec, które w okresie industri-
alizacji w drugiej połowie XIX stulecia, pod wpływem burzliwych przemian społecznych, zmo-
dyfikowały  doktrynę  liberalizmu,  rozwijąc  system  ubezpieczeń  społecznych,  w  Ameryce  u 
schyłku XIXw. i początku XX stulecia dominowała ideologia liberalna w jej klasycznym, lese-
ferystycznym wydaniu.  
   Powszechny był tam bowiem wciąż mit z okresu pionierskiego, że powodzenie materialne jest 
udziałem gotowych do ryzyka jednostek oraz tych, którzy są wystarczająco silni, aby zarobić na 
życie. Aplauz dla koncepcji darwinizmu społecznego w okresie uprzemysłowienia i urbanizacji 
Ameryki na przełomie XIX i XXw. oraz wpływ etyki protestanckiej odegrały także istotną rolę 
w obronie etycznych aspektów indywidualizmu i ekonomicznego leseferyzmu w Stanach Zjed-
noczonych.    
   Darwinizm s

                        

połeczny, stanowiąc swoistą aplikację darwinowskiej koncepcji selekcji natural-

nej i walki o byt w przyrodzie do życia społecznego, gloryfikował zasadę przetrwania najsilnie-
jszych jednostek i oferował moralne uzasadnienie dla ukierunkowania działań państwa na usługi 
mające  zmienić  nieprawidłowy  tryb  życia  jednostki.  Wedle  założeń  darwinizmu  społecznego 

 

138

 

Encyclopedia of Social Work, Eighteenth Edition, Vol. 2, National Association of Social Workers,  

      Silver  Spring, Maryland, s. 827.

 

139

 

Ralph Dolgoff, Donald Feldstein, Social Values and Social Welfare: The American Experience, w:  

      Understanding Social Welfare, Harper & Row, Publishers, New York, 1980, s. 72. 

 
 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

33

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

państwo  nie  powinno  natomiast  wspierać  ogółu  obywateli

140

.  Jak  pisze  Ronald  Federico: 

„Kombinacja  ekonomicznego  leseferyzmu,  maltuzjańskiego  widzenia  problemów  lud-
nościowych  oraz  darwinizmu  społecznego  stworzyła  argument  przeciwko  pomocy  najsłab-
szym”

141

.  

   W  Ameryce  teoria  darwinizmu  społecznego  stanowiła  ideową  podbudowę  dla  koncepcji 
„negatywnego rządu” i „opiekuńczego kapitalizmu”

142

a

Koncepcja „opiekuńczego kapitalizmu” 

stanowiła  rozwinięcie    liberalnej    idei  „negatywnego    rządu”    przez  odrzucenie  inter-
wencjonizmu    państwowego    oraz  wprowadzenie  wyr źnego  podziału  na  działalność  państ-
wową i prywatną.  
   W ujęciu koncepcji „opiekuńczego kapitalizmu” działania socjalne powinny stanowić domenę 
prywatnej inicjatywności. Zgodnie z naczelnym założeniem klasycznej ideologii liberalnej dzia-
łalność  jednostek  kierujących  się  wyłącznie  partykularnym  interesem  w  sposób  naturalny 
prowadzi bowiem do realizacji wspólnego dobra. Rezultatem takiego stanowiska było przeko-
nanie o samowystarczalności społeczeństwa i zbyteczności państwa w działalności opiekuńczej. 
   Władze federalne starały się stronić od przyjmowania zobowiązań w sprawach opiekuńczych. 
Wyrazem  tego  było  m.in.  zawetowanie  przez  prezydenta  Franklina  Pierca  w  1854r.  projektu 
ustawy  o  pomocy  dla  psychicznie  chorych  osób  ubogich  (Indigent  Insane  Bill).  Prezydent 
Pierce,  podążając  śladem  swego  poprzednika,  prezydenta  Jamesa  Madisona,  który  zawetował 
wcześniej prawo rządu federalnego do zatwierdzania ustaw o charakterze dobroczynnym, wska-
zał  w  uzasadnieniu,  iż  udzielenie  przez  rząd  federalny  pomocy  psychicznie  chorym  ubogim 
mogłoby rozszerzyć to zobowiązanie rządu na wszystkich potrzebujących. Jak podają Dolgoff i 
Feldstein,  prezydent  Pierce  argumentował  także:  „Jeżeli  Ojcowie  Założyciele  chcieliby  takich 
pogramów, wyraziliby to wprost w Konstytucji”

143

.  

   Specyfika Ameryki polega więc na tym, że kiedy w Europie na przełomie XIX i XX stulecia 
podejmowane  są  próby  modyfikacji  klasycznej  ideologii  liberalnej  oraz  jej  poszerzenia  o 
wymiar socjalny, liberalne społeczeństwo amerykańskie odżegnuje się od opiekuńczej działal-
ności państwa, powierzając do połowy lat 30. XXw. nadrzędną funkcję w sprawach opiekuńc-
zych organizacjom społecznym.  
   W  schyłku ubiegłego  stulecia,  określanego  niekiedy  „drugą  epoką  reform”,  w  powstających 
wówczas dużych miastach amerykańskich zaczęły tworzyć się organizacje filantropijne nowego 
typu,  świeckie  stowarzyszenia  społeczne,  które  wypierały  zakładane  wcześniej  przez  władze 
lokalne instytucje opiekuńcze. Szczególną rolę w tym zakresie odegrały Charity Organization 
Societies
  (COS)

                        

Towarzystwa  Organizacji  Dobroczynności,  powstałe  na  wzór  XIX-wiecznej 

londyńskiej  organizacji  filantropijnej,  wspierającej  ubogich  i  zwalczającej  żebractwo  London 
Society for Organizing Charitable Relief and Repressing Mendicancy

   Amerykańskie Towarzystwa Organizacji Dobroczynności postawiły sobie za cel reformę do-
broczynności.  Działacze  tych  towarzystw  dokonali  krytycznej  oceny  działalności  do-
tychczasowych  publicznych  i  prywatnych  instytucji  dobroczynnych,  wskazując  na  zbyt  liber-

 

140

 

 Katharine V.Byers, The Role of the Voluntary Sector in American Social Welfare: Changes in 

the  
       Last Fifteen Years
, w: Sektor Pozarządowy w Zmieniającym się Społeczeństwie, Uniwersytet  
       Gdański, Instytut Filozofii i Socjologii, Indiana University, Center on Philanthropy, eds. Brunon  
       Synak,  Miroslav  Ruzica, Gdańsk, Indianapolis 1996, s. 176.

 

141

    Ronald Federico, Social Welfare in Today’s World,  McGraw-Hill Publishing  Company, New York  

       1990.

 

142

 

Charles R. Adherton, The Welfare StateStill on Solid Ground, „Social Service Review”, Vol. 63, 

June  
       1989,  nr 2; Rudolph Bauer, Voluntary Welfare Associations in Germany and in the United     
       States:Theses  on
 the Historical Development of Intermediary Systems, International Journal of  
       Voluntary and Non-Profit Organizations „Voluntas”,1990, nr 1, s. 104.

 

143

 

Ralph Dolgoff, Donald Feldstein, Social Values and Social Welfare: The American Experience, w:  

      Understanding Social Welfare, Harper & Row, Publishers, New York, 1980, s. 71. 

 
 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

34

 -

 

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

alne zasady przyznawania pomocy, przypadki marnotrawstwa i dublowania świadczeń. Ponadto 
argumentowano, że pomoc świadczona najuboższym przez instytucje publiczne nosi znamiona 
przypadkowości, jest też zbyt kosztowna, często nadmierna oraz prowadzi do nadużyć, a także 
wzmaga pauperyzację.  
   Koncepcja  pomocy  w  ujęciu  COS  była  więc    wypadkową  tradycyjnego  amerykańskiego 
przywiązania do indywidualizmu, czyli do indywidualnej odpowiedzialności za własną pozycję 
w  społeczeństwie,  kultu  przedsiębiorczości  oraz  powstałej  wówczas  koncepcji  naukowej  do-
broczynności.  Istotą  podejścia  COS  w  sprawach  świadczenia  pomocy  było  założenie,  że 
źródłem  problemów  społecznych  są  defekty  osobowości  jednostki

144

,  nie  zaś  czynniki  struk-

turalne.   Ludzie są ubodzy, bo nie korzystają z wielorakich możliwości poprawy swojego losu - 
brzmiało credo towarzystw organizacji dobroczynności. Amerykańskie towarzystwa filantropi-
jne były więc instrumentem socjalizacji ubogich.  
   Udzielanie  pomocy  miało  służyć  wzmocnieniu  takich  wartości,  jak  praca,  dyscyplina  i 
oszczędność. Stąd np. bezrobotni zdolni do pracy byli pozbawieni prawa korzystania ze wspar-
cia tych organizacji. Dosyć często zdarzały się przypadki odmowy udzielenia pomocy. Do his-
torii należy przykład Nowojorskiego Towarzystwa Organizacji Dobroczynności, które w 1886r. 
udzieliło pomocy zaledwie 36% spośród ubiegających się o wsparcie

145

Towarzystwa Organi-

zacji  Dobroczynności  opowiadały  się  zdecydowanie  przeciw  interwencjonizmowi  państwa  w 
sprawach socjalnych, stając się tym samym orędownikami leseferyzmu.  
   Ważnym  rezultatem  działalności  COS  było  wyodrębnienie  się  u  schyłku  XIXw.  naukowej 
teorii dobroczynności i pierwszych zawodowych metod pracy socjalnej

146

Zgodnie z doktryną 

naukowej dobroczynności towarzystw filantropijnych  pomoc była ukierunkowana na przezwy-
ciężenie  jednostkowych  słabości  i  miała  charakter  selektywny.  Towarzystwa  Organizacji  Do-
broczynności udzielały głównie pomocy materialnej przede wszystkim tym osobom, które nie 
podlegały zatrudnieniu, jak np. kobiety z małymi dziećmi

147

.  

   W amerykańskim pejzażu instytucjonalnym przełomu stuleci ważne miejsce zajmowały także 
organizacje  osadnicze  (Settlement  House  Movement).  Ich  działalność  koncentrowała  się  na 
sprawach warunków pracy i reformach ekonomicznych oraz przyjmowała postać rzecznictwa u 
władz lokalnych na rzecz poprawy warunków sanitarnych i mieszkaniowych imigrantów z Eu-
ropy. W tym okresie powstały też np. tak znane organizacje społeczne, jak United Way, Natio-
nal  Conference  of  Charities  and  Corrections
  –  później  National  Conference  of  Social  Work 
oraz Salvation Army.
 Podobnie jak Towarzystwa Organizacji Dobroczynności oraz Organizacje 
Osadnicze, organizacje te stanowiły substytut działań opiekuńczych państwa. Miały one na celu 
wzmocnienie dominującej roli voluntary associations w dziedzinie opieki zdrowotnej, edukacji 
oraz działalności opiekuńczej przez wprowadzenie zorganizowanych form pozyskiwania fundu-
szy  na  te  cele  od  osób  prywatnych  (United  Way),  wprowadzenie  technik  diagnozy  socjalnej 
służących  ocenie  sytuacji  najuboższych  (National  Conference  of  Social  Work)  i  działalność 
opiekuńczą, jak prowadzenie tanich kuchni i zakładów opiekuńczych dla najuboższych (Salva-
tion  Army
).  W  końcu  XIX  i  w  początkach  naszego  stulecia  Armia  Zbawienia  odegrała  także 
istotnę rolę, wywierając presję na władze rządowe w sprawach wprowadzenia prohibicji.  
   Ogólnie należy tu zauważyć, że amerykańskie voluntary associations

148

                        

 podobnie jak organi-

zacje  europejskie  zapoczątkowały  świadczenie  usług  społecznych,  jednak  w  Stanach  Zjedno-
czonych ze względu na szczególną tradycję udziału stowarzyszeń  społecznych w świadczeniu 
pomocy i samopomocy, silną nieufność do rządu, wysoką rangę etyki pracy oraz pochwałę sa-

 

144

 

Na ten temat: Michael Sosin, Private Benefits. Material Assistance in the Private Sector, Academic  

        Press Inc., 1986, s. 12.

 

145

 

Tamże.

 

146

 

Bauer, Voluntary Welfare Associations in Germany and in the United States, cyt. wyd. s. 103-104. 

147

 

Tamże, s. 13.

 

148

 

Wywiad z Ronaldem Federico, prof. Hunter College w Nowym Jorku, w: Ewa Leś, Polityka Społec-

zna  
       w  Okresie Zmian Ustrojowych. Zbiór Rozmów z Przedstawicielami Świata Nauki
, Uniwersytet  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

35

 -

 

      Warszawski,  Warszawa 1992, s. 124 i następne.

  

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

mowystarczalności i przekonanie o doskonałości jednostki

149

, udział voluntary associations jako 

dominujących, instytucji zaspokajania  potrzeb  zbiorowych okazał  się  znacznie  trwalszy  niż  w 
Niemczech, Anglii, Polsce i Francji.  
    W tym kontekście w piśmiennictwie amerykańskim zwraca się uwagę, że wskutek ideologii 
gloryfikującej stowarzyszenia społeczne i idealizującej możliwości tych organizacji jako insty-
tucjonalnej alternatywy wobec działalności socjalnej państwa, społeczeństwo amerykańskie na 
kilka dziesięcioleci zostało pozbawione prawa do pomocy państwa mimo niemożności zaspoko-
jenia przez te organizacje potrzeb o masowym zasięgu

150

. Chociaż trudno byłoby zaprzeczyć, że 

amerykański ruch reform w dziedzinie filantropii był w pełni progresywny, należy jednak uw-
zględnić także pozytywną rolę, jaką w przygotowaniu późniejszej reformy New Deal odegrali 
działacze amerykańskiego ruchu społecznego domów ludowych. Nie przeceniając zatem znac-
zenia amerykańskich ruchów reformatorskich z XIXw., należy podkreślić wkład amerykańskich 
voluntary associations jako nośnika reform społecznych i ekonomicznych w okresie industriali-
zacji  Ameryki.  Organizacje  filantropijne  Charity  Organisation  Society  wypracowały  pierwsze 
metodologiczne  założenia  diagnozy  socjalnej

151

.  W  ramach  ruchu  reform  społecznych  organi-

zacje  obywatelskie  podejmowały  także  takie  kwestie,  jak  zniesienie  niewolnictwa,  przyznanie 
praw politycznych kobietom i mniejszościom etnicznym, skrócenie dnia pracy, ograniczenie lub 
likwidacja sprzedaży alkoholu, reforma  
systemu szkolnego, więziennictwa, podatków oraz filantropia, pacyfizm, tworzenie spółdzielni i 
banków ludowych

152

.   

   Kontrpropozycja  wobec  koncepcji  darwinizmu  społecznego  i  ideologii  absolutyzującej  rolę 
organizacji filantropijnych w działalności opiekuńczej, a także strukturalna interpretacja źródeł 
problemów społecznych i wzrost odpowiedzialności socjalnej państwa miały miejsce w okresie 
wielkiej depresji ekonomicznej w początku lat 30. naszego stulecia. W 1933r. rząd USA zapoc-
zątkował bodaj najśmielszy program reform społecznych, znany powszechnie jako New Deal.    
   W    tym    czasie  wyraźnie  wzrosło  znaczenie  sektora  publicznego  w  zaspokajaniu  potrzeb 
zbiorowych oraz nastąpiła  redefinicja funkcji państwa i organizacji  społecznych  w  tej  dziedz-
inie.  Dotychczasowy  model  lokalnej,  prywatnej  dobroczynności,  będącej  przywilejem  na-
jzamożniejszych,  wynikający  z  koncepcji  kapitalizmu  opiekuńczego,  został  w  połowie  lat  30. 
rozszerzony  o  ochronę  społeczną  gwarantowaną  przez  rząd  federalny,  kiedy  okazało    się,  że 
prywatna  dobroczynność  nie  może  skutecznie  przeciwstawić  się  narastającym  zagrożeniom 
społecznym. W pakiecie prawnym przyjętym w 1935r. w ramach programu New Deal znalazła 
się  ustawa  o  zabezpieczeniu  społecznym  (Social  Security  Act).  Wspomniana  ustawa  po  raz 
pierwszy wyraźnie określiła rolę rządu federalnego w zapewnieniu świadczeń społe-cznych. Jak 
zauważa  K.  Byers,  przytaczając  B.  Janssona,  dopiero  od  1935r.,  tj.  od  czasu  przyjęcia  przez 
rząd federalny ograniczonej odpowiedzialności za świadczenie i administrowanie usług społec-
znych,  w  Stanach  Zjednoczonych  można  mówić  o  istnieniu  minimalnego  państwa  opiekuńc-
zego

153

                        

Chociaż  wprowadzone  ustawą  ubezpieczenia  społeczne  miały  ograniczony  zakres,  a 

 

149

 

Katharine V. Byers, The Role of the Voluntary Sector in American Social Welfare: Changes in 

the  
       Last Fitteen Years
, w: Sektor Pozarządowy w Zmieniającym się Społeczeństwie, Uniwersytet  
       Gdański,    Instytut  Filozofii  i  Socjologii,  Indiana  University,  Center  on  Philanthropy,  eds. 
Brunon  
       Synak, Miroslav  Ruzica, Gdańsk, Indianapolis, 1996, s. 175. 

150

 

Roy Lubove, The Struggle for Social Security, Cambridge, MA, Harvard University Press, !968, s.2. 

151

 

Ryszard Wroczyński, Od Filantropii do Pedagogiki Opiekuńczej, „Studia Pedagogiczne” 1964, t. 2,  

       s. 11.

  

152

 

Grinberg, Stowarzyszenia Obywatelskie jako Siła Reformatorska w Dziewiętnastowiecznej Ameryce,  

       „Znak” 1982, nr 335, s. 1200.

 

153

 

Katharine V. Byers, The Role of the Voluntary Sector in American Social Welfare: Changes in 

the  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

36

 -

 

        Last Fitteen Years, w: Sektor Pozarządowy w Zmieniającym się Społeczeństwie,  cyt. wyd., s.    

background image

Ewa Leś, Działalność dobroczynna w Europie i Ameryce...                                                  Część II 
 

 

poziom  świadczeń  był  niewysoki,  to  wprowadzone  wówczas  świadczenia  emerytalne,  zasiłki 
dla bezrobotnych, jak też zasiłki  z publicznej pomocy społe-cznej miały przełomowe znaczenie 
dla amerykańskiego podejścia w sprawach  działalności opiekuńczej państwa.  
   Wszechoobecna dotąd ideologia „opiekuńczego kapitalizmu” ustąpiła częściowo miejsca dok-
trynie  nowego  liberalizmu,  skorygowanego  o  element  socjalny.  Po  raz  pierwszy  w  historii 
społecznej  Ameryki  aktywność  państwa  w  dziedzinie  socjalnej  spotkała  się  z  aprobatą  społe-
czeństwa a władze federalne zostały uprawnione do prowadzenia polityki społecznej.  
   Rok  1935r.  przyjmuje  się  za  początek  kolejnego  stadium  w  historii  rozwoju  organizacji 
społecznych w Stanach Zjednoczonych. Lata 1935 – 1960, na które  przypada  trzecia  faza  ich 
rozwoju,  określane  są  mianem  stadium  mieszanego,  z  racji  dualnego:  publiczno  -  prywatnego 
modelu  zaspokajania  potrzeb  zbiorowych.  Zadaniem  organizacji  społecznych  w  tym  okresie 
było udzielanie świadczeń osobom  nie objętym ubezpieczeniami społecznymi  oraz  rozwijanie 
nowych form usług, a także inicjowanie ich w dziedzinach dotąd nimi nie objętych.     
   Sama  doktryna  naukowej  dobroczynności  została  także  zdecydowanie  zmodyfikowana. 
Oprócz działań na rzecz podniesienia morale jednostki coraz wyraźniej podkreślano znaczenie 
środowiskowych  uwarunkowań  kształtujących  jednostkę  i  ograniczających  jej  możliwości. 
Działalność  sektora  państwowego,  jak  i  organizacji  obywatelskich  koncentrowała  się  na 
zapewnieniu minimalnych świadczeń i usług dla najuboższej

 

ludności.

 

                                                                        

        175.    Na  ten  temat:  Ralf  Darendorf,  Nowoczesny  Konflikt  Społeczny,  Czytelnik,  Warszawa 
1993,  

 
 

 

Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO 

str. -

37

 -

 

        s. 108.