Moje kochane marzenia
Wy , kochane marzenia,
Dajecie każdemu azyl,
A nikt was nie docenia,
I każdy was odpędza,
Bo taka jest w ludziach pustka,
Bo taka jest w ludziach nędza,
Lecz ja was kocham nad życie,
Wy moim jesteście schronieniem,
Wy czasu nie mierzycie,
Wy, moim domem, przed głupim motłochu cieniem,
Wy, pięknem świata dla mnie,
Który pulsuje we mnie i nigdy mnie nie okłamie.
To z was tka się prawda i rzeczywistość na jawie,
To z was budujemy wszystko,
I z was żyjemy prawie,
To z was płonie życia ognisko,
To z was narodził się Wszechświat,
Z gwiazdami wysoko… i nisko…
Iwa I.
Warszawa 2014-10-02