Instrukcję jak dorobić sobie przycisk do komputera pokładowego w MUXie przy zmianie
wyświetlacza ze zwykłego zegarka na TYP B lub choćby z TYP A na TYP B.
Jeśli nie wiesz o czym mówię to najpierw
dowiedz się więc na temat MUX
, a następnie
poczytaj o wyświetlaczach
.
=> KROK 1 - czy mamy odpowiednią manetkę?
Sprawdzamy czy nasza manetka w ogóle nadaje się do przerobienia.
Poniżej przedstawiam zdjęcia dwóch manetek:
Lewa - nadaje się do przerobienia, prawa - niestety nie da się nic zrobić.
Jak to rozpoznać? To proste.. w lewej manetce możemy wyjać kapselek (zaślepkę) z końca
manetki. W prawej manetce jest to lita część, a w lewej widąć, że mozna wsadzić kawałek
papierka w szczelinę.
Jeśli nasza manetka nie nadaje się do przeróbki to pozostaje nam tylko
wymienić przełącznik
zespolony
.
=> KROK 2 - wyjęcie zaślepki
Aby wyjąć zaślepkę należy podważyć ją pilnikiem lub małymi nożyczkami dokładnie w
miejscu, gdzie pokazano na fotce (czyli kawałek "do tyłu" względem zgrubienia u góry
manetki)
=> KROK 3 - przygotowanie zaślepki
Po wyjęciu zaślepki trzeba odciąć (np. żyletką) ograniczniki (to te śmieszne wypustki na
obrzeżach guzika przypominające most zwodzony), której do tej pory uniemożliwiały
wciśniecie przycisku.
=> KROK 4 - przygotowanie bolca
Oryginalny przycisk ma wystający bolec, który ma za zadanie dociskać blaszkę w środku
manetki, co powoduje zamykanie obwodu i zmianę funkcji na kompuetrze pokładowym
Ja wykonuje owy bolec ze spinacza biurowego. Wykonuje z niego następujący kształt - do
uzykania odpowiedniej krzywizny używam np. korektora lub innego walcowatego
przedmiotu.
=> KROK 5 - osadzenie bolca w przycisku
Okrągła podstawa naszego spinacza pozowli nam na osadzenie go w przycisku w miejscu
przeznaczonym między innymi na osadzenie sprężyny.
U mnie nie ma sprężyny bo juz ją zdążyłem wykorzystać, ale można zobaczyć ją na tym
zdjęciu (jest to zdjęcie AMIGO i mam nadzieję, ze nie ma nic przeciwko, żebym wykorzystał
jej tutaj - nie wiem czego tyczy się opis na zdjęciu - zdjęcie zamieszczam tylko po to by
pokazać o jaką sprężynę chodzi)
Sprężynę wkładamy tak, żeby docisnęła podstawę naszego "spinacza" co zapewni doskonałą
stabilizację.
=> KROK 6 - regulacja i koniec
Ustawiamy nasz bolec tak, by wchodził idealnie w otwór widoczny w manetce:
Chodzi oczywiście o ten otwór na górze (nie ten centralny).
Musimy jeszcze tylko dociąć nasz "spinacz" na odpowiednią długość, żeby bolec nie był ani
za krótki ani za długi!
Składamy wszystko z powrotem i przycisk teoretycznie powinien działać. Jeśli nie -> patrz
KROK 7
=> KROK 7 (opcjonalnie) - aktywacja
Być może potrzebna będzie aktywacja w BSI (tylko w ASO) odpowiednich funkcji
komputera pokładowego.
Spotkałem się z tym, że funckja "zerowania" komputera nie działa mimo aktywacji
wszystkich funkcji komputera pokładowego. Rozwiązaniem jest podobno zmiana softu w
BSI.
Dokładny wątek na forum
http://www.206club.net/showthread.php?p=1032891&mode=linear#post1032891