RICHARD DENNY
Motywowanie do
Zwycięstwa
(Motivate to Win)
Jak Działać Efektywniej
Sprawdzone Techniki
(Tested Techniques for Greater Achievement)
(tłumaczył Mariusz Włoczysiak)
WPROWADZENIE
Słowo „motywacja" należy do sześciu najczęściej
używanych słów w dokumentacji przedsiębiorstw - tak twierdzi
Instytut Badań Możliwości Człowieka (Institute of Manpower
Studies). To, że jest ono tak często używane, wcale jednak nie
oznacza, że jest dobrze rozumiane.
W badaniu przeprowadzonym przez firmę Grassroots
Group plc, które objęło 500 spośród 1000 największych
przedsiębiorstw działających w Wielkiej Brytanii, stwierdzono,
że 95 procent tych przedsiębiorstw twierdzi, że ich pracownicy
mogliby mieć lepszą motywację. Martin van Mesdag w liście do
czasopisma „Marketing Week" napisał:
Motywowanie to najważniejsze z zadań zarządzania. Łączy
w sobie umiejętności porozumiewania się, dawania dobrego
przykładu, stawiania wyzwań, zachęcania, uzyskiwania reakcji,
angażowania pracowników, delegowania obowiązków,
rozwijania i szkolenia, informowania, instruowania oraz
sprawiedliwego nagradzania.
Słowo „motywacja" u wielu osób wywołuje silne reakcje
emocjonalne. Przed napisaniem niniejszej książki rozmawiałem
o tym z moją rodziną, kolegami i znajomymi; wszyscy
reagowali podobnie: „Przydało by mi się to - obojętnie co to
jest" albo: „Chętnie przeczytam coś o tym".
Motywacja wywołuje więc reakcję ukazującą, że każdy
chciałby ją mieć, ale większość nie zdaje sobie sprawy z tego,
co ona oznacza. Ogłoszenia o wolnych miejscach pracy stawiają
2
wymaganie posiadania przez kandydatów poczucia motywacji.
W sporcie również widzimy niezwykłe wyniki i osiągnięcia, które
są bardzo silnie powiązane z motywacją.
Człowiek jest zorientowany na osiąganie celu, a wszelkie
wspaniałe osiągnięcia świata są efektem działania ludzi o silnej
motywacji. Żyjemy w świecie coraz bardziej złożonym,
dysponując potężną techniką. Rozwój techniki komputerowej,
mikroprocesorów, postępy w elektronicznym przetwarzaniu
danych oraz rozwój twórczego działania człowieka są doprawdy
zdumiewające.
Świat, w którym pracujemy tworzą ludzie. Rodzice
poczynają dzieci, które zdobywają wykształcenie, a następnie
zajmują się budowaniem swoich karier zawodowych. Potem
wchodzą w relacje z innymi ludźmi, pobierają się i znów na
świat przychodzą dzieci. I tak ten cykl się powtarza.
Nieliczni z nas w czasie szkolnej edukacji uzyskiwali (choć
może zdarzało się to bardzo rzadko) wskazówki dotyczące nas
samych, porozumiewania się, innych ludzi, ale także motywacji.
Niniejsza książka mówi o człowieku: w pracy, w sporcie, w
wolnym czasie, w związkach z innymi ludźmi, w ich środowisku
domowym.
Właściwie każdy z nas może motywować samego siebie, a
także powinien motywować drugiego człowieka.
JAK TA KSIĄŻKA MOŻE CI POMÓC
Cel jaki przyświecał pracy nad tą książką jest następujący:
powinno się ją przeczytać, a samo czytanie powinno być łatwe.
3
Powinna to być książka, do której możesz zajrzeć, aby
zaznaczyć pewne wyrażenia lub fragmenty, które do Ciebie
przemówią. Ale prawdziwym celem napisania tej książki jest
wyjaśnienie mistycznego znaczenia przypisywanego słowu
„motywacja" i przedstawienie prostych i łatwych pomysłów,
które pomogą Ci w osiągnięciu wszystkiego, co tylko chcesz
osiągnąć.
Wszyscy wiemy, że sukces przychodzi poprzez innych
ludzi. Wybitny sukces osiągnięty w świecie biznesu dzięki
działaniu pojedynczego człowieka zdarza się bardzo rzadko -
jeśli w ogóle.
Znaczną część niniejszej książki można nazwać „zdrowym
rozsądkiem" - tak jest, nie ukrywam tego. Zdrowy rozsądek to
cecha, którą należy podziwiać. Ci, którzy ją mają, korzystają z
niej, natomiast ci, którzy jej nie mają, nie zdają sobie nawet
sprawy z tego, czego im brakuje.
Na skutek oddziaływania warunków środowiskowych, w
jakich przyszło nam żyć, w świecie szybkich zmian, w świecie
rosnących wymagań, w świecie coraz większych oczekiwań, być
może największym wymogiem wobec nas samych jest dążenie
do poprawy swoich zachowań. Jak możemy stać się ludźmi
jeszcze lepszymi? Jak możemy działać sprawniej? A jeśli
przyjmiemy, że prawdziwy świat, w którym żyjemy i pracujemy
to świat ludzi, najważniejsze okaże się rozumienie samego
siebie, rozumienie tego, co nas motywuje i świadomość tego, w
jaki sposób możemy uzyskać silniejszą motywację.
Ci z nas, którzy ponoszą większą odpowiedzialność i
4
zarządzają innymi ludźmi, muszą wiedzieć, co jest konieczne,
aby pomóc ludziom w realizowaniu ich własnych aspiracji lub w
uzyskaniu motywacji do osiągania wspólnego celu.
Moim zamiarem nie było stworzenie kompilacji
motywujących opowieści. Historia ludzkości pełna jest
zdumiewających osiągnięć człowieka, od wybitnych wyczynów
w świecie sportu po męstwo na scenie działań wojennych; od
finansowego sukcesu przedsiębiorcy poprzez cudowne wręcz
przezwyciężenie zagrażającej życiu choroby, aż po osobiście
poniesione ofiary złożone przez niektórych ludzi, aby życie stało
się znośne dla tych, którzy mają mniej szczęścia.
To właśnie wewnętrzna motywacja jest tą siłą, która kryje
się za powodzeniami i osiągnięciami ludzkości. Utrzymując lub
budując własną motywację przeanalizuj te historie o sukcesie.
Tak niewiele zależy od naszego wieku, koloru skóry, rasy czy
okoliczności.
MOŻESZ - JEŚLI TYLKO SĄDZISZ, ŻE POTRAFISZ.
Jeżeli tylko zastosujesz się do zasad omawianych w
niniejszej książce staniesz się z pewnością osobą o silniejszej
motywacji. Jeśli ponosisz odpowiedzialność za innych, z
pewnością posiądziesz większą umiejętność osiągania sukcesu
poprzez ich sukces. A Twój sukces jest tym tylko, co sam
postanowisz.
5
MOTYWACJA Z PERSPEKTYWY
Jeżeli rozumiesz co motywuje ludzi, masz do dyspozycji
najpotężniejsze narzędzie potrzebne do pracy z nimi.
We wprowadzeniu stwierdziłem, że motywacja wydaje się
być wymogiem powszechnie obowiązującym. Wszyscy chcą
większej motywacji, ale nie są zupełnie pewni czym ona jest.
Pracownik powie, że chciałby czuć się bardziej motywowany.
Menedżer albo lider chciałby mieć w swoim zespole ludzi o
większej motywacji, a pracodawca chce zatrudniać osoby z
poczuciem motywacji. W gruncie rzeczy wymagania pracodawcy
są nawet większe: pracownik powinien umieć sam siebie
motywować.
Motywacja i siła są tak ze sobą powiązane, iż można
powiedzieć, że w osobie umotywowanej tkwi siła. Można tu
przytoczyć pewną niezwykłą historię matki, niewysokiej kobiety
(160 cm) ważącej jakieś 57 kg, która miała straszny wypadek
samochodowy jadąc ze swoim małym synkiem. Samochód
przewrócił się na bok a dziecko znalazło się w pułapce pod nim.
Matka na szczęście została wyrzucona z samochodu i nie
odniosła obrażeń. Kiedy przybyły służby ratownicze, matka
kołysała swoje dziecko na rękach, również całe i zdrowe. Oboje
zostali zabrani do szpitala na badania, gdzie okazało się, że
kręgi krzyżowe w kręgosłupie matki uległy zmiażdżeniu.
Najwidoczniej matka podniosła samochód i odsunęła dziecko
stopami, wskutek czego uszkodziła kręgosłup. W zwykłych
okolicznościach podniesienie tego pojazdu przez matkę byłoby
6
niemożliwe. Nie miała ona odpowiedniej budowy ciała, siły ani
odpowiednio rozbudowanych mięśni. Miała natomiast siłę
motywacji.
PODSTAWĄ WSZELKIEJ MOTYWACJI JEST NADZIEJA.
To właśnie nadzieja jest u człowieka kryterium
decydującym o motywacji. To ona jest przyczyną wywołującą
skutek i paliwem napędzającym ten silnik. Bez nadziei, nikogo
nie można motywować.
MOTYWACJA I MANIPULACJA
Zacznijmy od wyjaśnienia różnicy z punktu widzenia
zarządzania, różnicy między motywacją a manipulacją.
Manipulacja, w moim bardzo uproszczonym opisie,
oznacza nakłanianie kogoś do zrobienia czegoś, ponieważ Ty
tego chcesz; motywacja jest natomiast sprawianiem, aby dana
osoba zrobiła coś, ponieważ sama tego chce. I na tym polega ta
różnica.
Jak to określił mój wielki przyjaciel, Frank Tijou: „To ta
różnica jest tu różnicą".
Stanowczo za długo współczesne zarządy firm działających
w Wielkiej Brytanii podlegały reżimowi manipulacji, podczas gdy
ludzie cierpieli na skutek słabego i w wielu przypadkach
opieszałego zarządzania.
W istocie rzeczy, menedżerowie brytyjscy na jakiś czas
nawet zaprzestali prowadzenia rozmów z pracownikami i
komunikowali się z nimi jedynie za pośrednictwem związków
zawodowych. Przez wszystkie lata mojej działalności jako
7
konsultanta firm i szkoleniowca, nie przypominam sobie ani
jednego przypadku starcia między związkami zawodowymi a
dobrym zarządem firmy.
Jak już to stwierdziłem, świat, w którym pracujemy to
świat ludzi, a mimo to w wielu firmach awansuje się
pracowników do zarządu lub przydziela funkcje kierownicze
dlatego, że sprawdzili się na innym stanowisku lub dobrze
wypełnili jakieś zadania. Bardzo rzadko prowadzi się szkolenia z
zakresu zarządzania ludźmi. Tylko dlatego, że dana osoba była
dobra lub skuteczna pełniąc jakąś inną funkcję, przełożeni
oczekują, że otrzymując tytuł menedżera taki człowiek
automatycznie - jakimś boskim zrządzeniem losu - będzie
wiedział na czym polega motywowanie innych, porozumiewanie
się z ludźmi i zarządzanie nimi.
I w ten sposób koło się zamyka, ponieważ wielu z tych
menedżerów postępuje dokładnie tak, jak to robili ich
poprzednicy. Naśladują ich i ich manipulacyjny styl zarządzania,
który dzięki temu trwa i trwa.
Oczywiście, taki system działa, ale nie na długo, a ponadto
rodzi nieufność i prowadzi do powstania sytuacji typu „oni i
my".
Manipulacyjny styl zarządzania ludźmi nie tworzy idealnej
sytuacji, w której menedżerowie razem z innymi ludźmi
podążają w tym samym kierunku, chcąc osiągnąć ten sam,
wspólny cel.
Dlatego naiwnością jest zachęcanie ludzi o własnej
motywacji do uczestniczenia w rozmowie kwalifikacyjnej, a
8
następnie, po ich zatrudnieniu, oczekiwanie, że taki kandydat
będzie posłusznie reagował na manipulowanie.
Motywacja, jak już wspomniałem, oznacza nakłanianie
kogoś do zrobienia czegoś dlatego, że ten człowiek sam tego
chce. Dotyczy to również Ciebie i mnie, jeżeli naprawdę czegoś
chcemy, mamy większą motywację, a jeśli czegoś nie chcemy,
brakuje nam automotywacji. Tak więc, w niniejszej pracy
będziemy przyglądać się i omawiać metodykę, zasady i
techniki, które służą nie tylko budowaniu własnej motywacji,
ale także i motywowaniu innych ludzi, z którymi się
kontaktujemy.
Chcąc spojrzeć na motywację z właściwej perspektywy,
musimy także odróżnić motywację poprzez nastawienie
(attitude motivation) od motywacji poprzez zachętę (incentive
motivation).
Wszyscy znamy motywację w stylu kija i marchewki.
Ponieważ jednak wiele osób nie musi mieć zbyt dokładnego
wyobrażenia o tym fascynującym zagadnieniu, określmy różnice
między nimi.
MOTYWACJA POPRZEZ NASTAWIENIE
Motywacja poprzez nastawienie oznacza to, w jaki sposób
ludzie myślą i czują. Oznacza ich poczucie pewności siebie,
wiarę w siebie, nastawienie do życia - bez względu na to, czy
jest pozytywne, czy negatywne. Oznacza ich odczucia
dotyczące przyszłości i ich sposoby reagowania na przeszłość.
Każdy z nas od czasu do czasu musi upewnić się, czy ma
9
właściwe nastawienie - ale o tym trochę później.
MOTYWACJA POPRZEZ ZACHĘTĘ
Motywacja poprzez zachętę występuje wtedy, gdy dana
osoba lub zespół czerpią korzyści z określonego działania.
Można to podsumować następująco: „Zrób jedno, a dostaniesz
drugie". W Rozdziale 10 szczegółowo omówiona została
motywacja poprzez zachętę oraz rodzaje nagród, jakie
pobudzają ludzi do działania, jakie sprawiają, że chcą oni starać
się nieco bardziej niż zwykle.
Bardzo ważne jest zrozumienie różnicy pomiędzy tymi
dwoma rodzajami motywacji oraz zaakceptowanie faktu, że
obie są skuteczne, o ile tylko zostaną zastosowane w praktyce.
ODPOWIEDNIE ŚRODOWISKO
Zapoznając się z technikami służącymi do budowania
motywacji i stawiając tę sprawę w odpowiedniej perspektywie,
istotne jest zrozumienie, że motywacja może być efektywna dla
danej osoby lub grupy osób tylko w odpowiednim środowisku.
Przykładowo, menedżer może starać się motywować
pewien zespół osób wprowadzając program współzawodnictwa
lub zachęt, skądinąd dobrze przygotowany. Jeżeli jednak
środowisko, w którym działa zespół, nie sprzyja harmonijnym
relacjom międzyludzkim, lub jeśli występuje obmawianie, brak
zaufania lub nieprzyjemna atmosfera, żadne zachęty czy
usiłowania wprowadzenia podejścia motywacyjnego nigdy nie
będą skuteczne.
10
Trzeba więc przyjrzeć się środowisku. Czy można w nim w
ogóle prowadzić motywowanie? A jeżeli jesteś liderem, to czy
jest to środowisko odpowiednie do motywowania Twoich
podwładnych?
Weźmy jako przykład wyposażenia biura. Czy urządzenia
biurowe działają sprawnie? Czy w pomieszczeniu nie jest za
ciepło albo za zimno? Czy jest czysto i schludnie? Czy
pomieszczenie sprzyja wydajnej pracy? A może jakieś inne
czynniki przeszkadzają w uzyskiwaniu odpowiednich wyników?
Aby być skutecznym menedżerem i motywować innych,
musisz dysponować (lub rozwinąć w sobie) umiejętności
przywódcze. Wszyscy to wiemy, ale i tak warto to powtarzać.
Osobiście uwielbiam niektóre dobrze znane powiedzonka, takie
jak to:
Kiedy przywódcy kierują, zwolennicy podążają za nimi.
Oczywiście, ludzie kopiują zachowania swoich
przełożonych, nie można więc oddzielić stylów kierowania od
wyników motywowania. „Daj dobry przykład" - od
niepamiętnych czasów wmawia się liderom.
CZŁOWIEK Z MOTYWACJĄ
Spróbujmy teraz stworzyć obraz człowieka z motywacją.
Po pierwsze, jak we wszystkich formach porozumiewania się z
innymi musimy wziąć pod uwagę wygląd takiego człowieka
postrzegany przy pierwszym spotkaniu. Człowiek posiadający
motywację na pewno będzie wyglądał estetycznie: jego włosy
będą zadbane, ubranie świeżo wyprane i wyprasowane, a buty
11
będą czyste. Taki wygląd zewnętrzny dowodzi, że ta osoba dba
o siebie.
Jedna z moich firm przez wiele lat miała bardzo skuteczny
zespół prowadzący sprzedaż przez telefon. Ustanowiono pewien
standard i wymagano, aby sprzedający przez telefon zawsze
przychodzili do pracy estetycznie ubrani, z odpowiednią fryzurą,
a kobiety zawsze miały makijaż. Stwierdziliśmy, że osiągane
sukcesy były bezpośrednio związane z motywacją zespołu
prowadzącego sprzedaż przez telefon.
Kiedy ci ludzie czuli się dobrze z samymi sobą, ich wyniki i
sprzedaż wzrastały.
Trzeba też zwrócić uwagę na to, jak ludzie się poruszają.
Mam dobrego przyjaciela, który przez okno swego biura patrzy,
jak poruszają się ludzie przychodzący na rozmowę
kwalifikacyjną i w zasadzie podejmuje decyzję o zatrudnieniu
na podstawie ich sposobu poruszania się. Powiedział mi kiedyś,
że człowiek, który idzie w określonym celu i z odpowiednią
szybkością, jest lepszym pracownikiem niż ktoś, kto garbi się i
chodzi niedbale. Czy dana osoba porusza się niemrawo, z
rękoma w kieszeniach, czy też chodzi sprężystym krokiem, a
ręce dodają jej dynamiki?
Po drugie, mowa ciała mówi wiele o człowieku
entuzjastycznym. Uśmiechnięta twarz, ożywiony wzrok i
optymistyczny wyraz twarzy z pewnością mogą informować o
motywacji danej osoby - podobnie, jak dzieje się to ze
wszystkimi sygnałami mowy ciała.
Ci, którzy studiują mowę ciała twierdzą, że ludzie w tej
12
części Europy potrafią komunikować się przy pomocy około
40.000 słów i dźwięków, z czego na co dzień używamy jedynie
około 4.000.
Samych tylko sygnałów mowy ciała widocznych na twarzy
jest podobno około 15.000. Z tej statystyki możemy przekonać
się, że większość ludzi potrafi kontrolować to, co wypowiada.
Dlatego w każdej sytuacji, gdy mowa ciała jest sprzeczna z
wypowiedzią - co widać po samej ilości sygnałów płynących z
mowy ciała - to właśnie mowa ciała niemal na pewno będzie
przekazywać właściwe informacje.
Jeśli więc ktoś mówi, że czuje się dobrze, ale wyraz jego
twarzy albo zapadnięte barki wyraźnie pokazują coś
przeciwnego, sytuacja zapewne nie jest tak dobra, jak on ją
przedstawia.
I wreszcie: jak komunikuje się człowiek z motywacją? Z
entuzjazmem. Człowiek z motywacją mówi o przyszłości, o tym,
co będzie robić albo co planuje robić. Traktuje przeszłość jak
doświadczenie, które sobie przyswoił, a pozytywne okoliczności
zamienia w sukcesy. Dlatego człowiek z motywacją czuje smak
życia, a przebywanie w jego obecności jest przyjemnością.
Nade wszystko jednak, człowieka z motywacją łatwo
można określić jako osobę pozytywną. Oznacza to, że jego
nastawienie wyróżnia się następującymi cechami:
• optymizmem;
• motywacją w dążeniu do celu;
• oczekiwaniem sukcesu.
To z kolei wytwarza energię. Ludzie z motywacją wydają
13
się mieć jej mnóstwo. Na pewno słyszałeś takie powiedzenie:
„Jeśli chcesz, żeby coś zostało zrobione, poproś o to kogoś, kto
jest stale zajęty".
NAGRODY = REZULTATY
Na zakończenie tego rozdziału chcę ukazać motywację z
pewnej perspektywy. Michael le Boeuf napisał świetną książkę -
„Sztuka motywacji" (How To Motivate People), w której podaje
najważniejszą zasadę zarządzania sprawdzającą się na całym
świecie. Brzmi ona:
Więcej uzyskasz z zachowania, które zostaje
wynagrodzone. Nie dostajesz tego, na co masz nadzieję, o co
prosisz, czego pragniesz, albo o co żebrzesz. Dostajesz to, co
nagradzasz.
Ta najważniejsza zasada zarządzania sugeruje więc, że to,
co jest nagradzane, jest realizowane. Dlatego Ty, jako
menedżer lub przywódca innych, musisz zadać sobie pytanie i
sprawdzić: co zauważasz i nagradzasz? Dokładniej zajmiemy
się tą kwestią w Rozdziale 8, analizując motywowanie zespołu i
grupy oraz motywowanie pojedynczej osoby.
Nie wynagradzaj dobrego zachowania, a najpewniej
będziesz uzyskiwał niewłaściwe rezultaty.
PAMIĘTAJ
• Nadzieja jest podstawą wszelkiej motywacji.
• Motywacja czy manipulacja - zauważ tę różnicę.
• Odróżniaj: motywację poprzez nastawienie od motywacji
poprzez zachętę.
14
• Przyjrzyj się cechom człowieka z motywacją.
MĄDRE SŁOWA
Biedne jest powszechne przekonanie, że sukces psuje
ludzi, czyniąc ich próżnymi, egoistycznymi i zadufanymi w
sobie. Wręcz przeciwnie, sukces sprawia, że przede wszystkim
stają się oni pokorni, tolerancyjni i uprzejmi. To niepowodzenie
czyni ludzi okrutnymi i zgorzkniałymi.
Somerset Maugham
15
PRAWA MOTYWACJI
16
Pozwólcie, że zadam dwa pytania tym Czytelnikom tej
książki, którzy obarczeni są wielką odpowiedzialnością
zarządzania, kierowania i motywowania innych ludzi:
Jakiemu menedżerowi chciałbyś podlegać?
I drugie:
Czy Ty jesteś takim typem człowieka?
Są to dwa naprawdę istotne pytania, które każdy
menedżer powinien regularnie sobie zadawać, ponieważ
odpowiedzi na nie winny stworzyć fundament dla określenia
zasad sprzyjających zdrowemu stylowi zarządzania.
W tym rozdziale zapoznamy się z prawami motywacji.
Można się spierać, czy są to raczej zasady czy też prawa. Ja
wolę używać słowa „prawa", ponieważ wywołuje ono w
człowieku przekonanie, że jeśli je złamie, poniesie karę.
PRAWO l
Aby motywować innych, sami musimy mieć motywację.
Motywowanie drugiego człowieka jest niemożliwe, jeśli Ty
sam nie masz motywacji.
Jakiemu menedżerowi chciałbyś podlegać? Takiemu, który
przychodzi do pracy pierwszy, przed wszystkimi innymi, który
jest pełen entuzjazmu, pozytywny, zawsze ma jakieś dobre
nowiny, którymi chętnie się dzieli, jest lojalny i daje innym
przykład? Takiemu, który ma jakiś cel? Innymi słowy -jest
MENEDŻEREM Z MOTYWACJĄ?
Poznałem wielu menedżerów, którzy żądają i oczekują od
swoich pracowników większej motywacji, ale po przyjrzeniu się
17
im samym, widać zupełnie wyraźnie, dlaczego nie dostają oni
tego, na co liczą.
Prowadziłem kiedyś konferencję dla około dwustu
doświadczonych menedżerów z jednej z większych brytyjskich
firm państwowych. Dowiedziałem się, że była to ich druga
konferencja, na której starali się wprowadzić nowy styl
zarządzania i nową strategię. Kadra kierownicza nie tylko nie
rozumiała w pełni nowego systemu, ale i nie przyjmowała go z
entuzjazmem. Okazało się, że jedną z podstawowych przyczyn
braku entuzjazmu i motywacji do wprowadzenia zmiany było to,
iż najważniejszy menedżer odpowiedzialny za opracowanie
nowego programu został zwolniony tuż przed pierwszą
konferencją, a następnie zaproszony do przyjęcia
sześciomiesięcznego kontraktu, po to tylko, by zakomunikować
i wdrożyć tę strategię. Cóż za niezwykła decyzja!
Jeśli chcesz motywować innych, sam musisz mieć
motywację.
18
PRAWO 2
Motywacja wymaga celu
Niemożliwe jest, aby jakikolwiek człowiek, zespół lub
grupa ludzi, miała motywację, nie mając jasno określonego,
konkretnego celu.
Motywacja, jak już powiedziałem, dotyczy dążenia ku
przyszłości, a bez celu takie działanie jest niemożliwe.
W Rozdziale 6, poświęconym motywowaniu siebie, omówię
zasady i etapy ustalania celów oraz sposoby osiągania tego, co
chcesz osiągnąć. Smutne jest, że tak niewielu ludzi w ogóle ma
jakieś cele, a jeszcze bardziej druzgocące jest to, że wielu nie
ma nawet nadziei. W istocie rzeczy, wiele osób budzi się
rankiem, a ich pierwszą reakcją jest zaskoczenie - udało mi się
przeżyć noc! Nie mają określonego kierunku działania, nie mają
celów i nie mają niczego, czego by mogli oczekiwać, czego
chcieliby dokonać.
Wszyscy wiemy, jak łatwo wkrada się apatia wtedy, gdy
nie ma nadziei. Każdy z nas musi mieć nadzieję. Musimy do
czegoś dążyć i musimy ustalać sobie cele.
PRAWO 3
Motywacja nie trwa wiecznie
Prawo to wynika z powszechnego błędnego rozumienia
funkcji zarządzania. Co roku uczestniczę w wielu konferencjach
przygotowywanych przez różne przedsiębiorstwa. Jednym z
głównych celów takich konferencji jest zebranie ludzi razem w
jednym miejscu, przekazanie im informacji o dokonaniach,
19
opowiedzenie nowinek oraz nakreślenie celów i planów na
przyszłość. Celem nadrzędnym jest wysłanie uczestników i
delegatów do domu z naładowanymi akumulatorami i
zwiększoną motywacją. I większość konferencji osiąga ten cel.
Ale taka motywacja i przyjemne uczucia nie trwają
wiecznie. Przypomina to nadmuchany balonik: jeżeli nie
zawiążesz węzełka, powietrze z niego uleci. Motywowanie
powinno i musi być ciągłym procesem. Nie jest to doładowanie
energii, które wystarczy zorganizować raz na rok.
Niektóre przedsiębiorstwa organizują coroczne spotkania
połączone z oceną, podczas których każdy członek załogi
spotyka się ze swoim przełożonym na prywatnej rozmowie,
podsumowującej wyniki jego pracy. Może to być, rzecz jasna,
ćwiczenie wspomagające motywację, ale może też jej
pozbawiać. Z założenia jednak celem takiej oceny, jeżeli jest
prawidłowo przeprowadzona, jest motywowanie poprzez
omawianie silnych i słabych stron pracownika, nakreślanie
planów jego działania na przyszłość i umożliwiania mu rozwoju.
W niektórych organizacjach jest to jednak jedyna okazja w
ciągu roku, podczas której możliwe jest omówienie wyników
danej osoby w rozmowie z przełożonym - tylko jeden raz na
rok. Jeżeli więc przyjmujemy, że taka ocena ma mieć charakter
motywujący, niezależnie od zasadniczego wymogu korygowania
nieproduktywnych działań lub zachowań, dobrze byłoby częściej
organizować takie mini-oceny, być może nawet raz na kwartał.
Jest to jednak tylko jeden przykład ciągłego motywowania.
Czytając tę książkę poświęconą sztuce motywowania,
20
napotkasz wiele pomysłów i koncepcji. Proszę, nie wierz jednak
w to, że skoro dany człowiek dzisiaj ma silną motywację, jutro
będzie ona taka sama.
Może być tak, że w miejscu pracy dany człowiek czuje się
motywowany, a w warunkach domowych odczuwa brak
motywacji - i na odwrót. Już samo to zjawisko jest
dostatecznym powodem, dla którego każdy powinien starać się
zrozumieć siłę motywacji, zrozumieć siebie, swoje odczucia i
reakcje, przyczyny dla których czuje się szczęśliwy lub
nieszczęśliwy, zrozumieć, co daje mu taką inspirację, dzięki
której jest w stanie zrobić właśnie tę odrobinę więcej niż do
niego należy.
Wszyscy powinniśmy zrozumieć co nas pozbawia
motywacji, po czym podjąć działania, które zapobiegłyby
powstawaniu takich sytuacji.
Pozbawić motywacji może mnie chociażby silnik
samochodu, który nie chce zapalić albo list od mojego bankiera,
który dostałem w sobotni poranek. Dlatego podejmuję działania
zmierzające do zapobiegania lub wyeliminowania tych przyczyn
utraty poczucia motywacji. Regularne sprawdzanie i przeglądy
samochodu są tu z pewnością nadzwyczaj skuteczne. A co do
banku, kiedy zmieniam bank albo osobę prowadzącą moje
sprawy, spotykamy się na rozmowie wprowadzającej, podczas
której wyjaśniam warunki, na jakich ma być prowadzone moje
konto; jeśli kiedykolwiek potem dostanę list w sobotni poranek,
likwiduję konto!
21
PRAWO 4
Motywacja wymaga uznania
Jest to prawo o potężnej mocy działania. Jeśli będziesz je
łamał, nigdy nie będziesz miał przy sobie ludzi, którzy
naprawdę mają poczucie motywacji.
Uznanie może przybrać wiele postaci: od nadania
specjalnego tytułu po list zawierający podziękowanie, od tego,
w jaki sposób kogoś przedstawiasz po podziwianie wazonu z
kwiatami w domu.
Ludzie starają się o uznanie bardziej niż o cokolwiek
innego w życiu. Uznanie może być komplementem. Jeżeli jesteś
rodzicem, na pewno zdarzyła Ci się taka sytuacja, gdy dziecko
wróciło ze szkoły przynosząc jakąś pracę. Może to być obrazek,
który namalowało, a Ty, jako rodzic, podziwiasz ten obrazek,
pokazujesz go innym członkom rodziny i wieszasz go na ścianie.
W rezultacie - na pewno to zauważyłeś - nie tylko dziecko
będzie czuło większą motywacje, ale i Ty dostaniesz więcej
obrazków.
Szczere komplementy są dobrą formą uznania, lecz do
mówienia komplementów potrzeba człowieka o dużym poczuciu
własnej wartości. Ludzie o zawężonym widzeniu świata nie są w
stanie nawet dostrzec dokonań innych.
W działalności gospodarczej przedsiębiorstwa wyrażają
uznanie na konferencjach, podczas których składają
podziękowania swoim pracownikom za ich wyniki, osiągnięcia,
lojalność, itp. Złota zasada mówi, że kiedy wyrażasz uznanie,
nie wolno Ci nikogo pominąć.
22
Na jednej z konferencji, w której uczestniczyłem,
przewodniczący ofiarowywał butelki szampana pracownikom o
najlepszych wynikach, a butelki te były rezultatem uzyskanych
obrotów w sprzedaży. Po wręczeniu ostatniej butelki, zapytał
zgromadzone osoby, czy ktoś nie został pominięty. Jeden
biedak podniósł rękę. Na twarzy przewodniczącego pojawił się
wyraz zdumienia i zakłopotania, po czym dało się słyszeć jego
pytanie zadane asystentowi: „Kto to jest, do licha?" Na
szczęście asystent znał nazwisko tego sprzedawcy. Obaj rzucili
się do przeglądania pliku kartek i po chwili przewodniczący
ogłosił, że faktycznie, sprzedawca uczestniczący w konferencji
ma racje. Popełniono błąd, ale na szczęście posiadano
zapasową butelkę i biedaczek mógł przyjść po swoją nagrodę.
Impreza, która w innych warunkach mogłaby być bardzo udaną
okazją do wyrażenia uznania, została zaprzepaszczona.
PRAWO 5
Współuczestniczenie motywuje
Od połowy lat osiemdziesiątych widoczna jest tendencja
wykupywania udziałów w firmach przez jej pracowników. W
wielu przypadkach, przedsiębiorstwa, które dotychczas nie
przynosiły zysku zaczęły odnosić ogromne sukcesy. Okazuje
się, że w wielu z tych firm pracownicy dysponują
większościowym udziałem. Potwierdza to teorię, że współ-
uczestniczenie jest dobrym czynnikiem motywującym.
Ludzi często bardziej motywuje sposób, w jaki
wykorzystywane są w pracy ich umiejętności, a nie to, w jaki są
23
traktowani. Kiedy czują, że są elementem eksperymentu albo
częścią projektu, wykazują większy poziom motywacji.
Dlatego angażując ludzi w daną działalność, podnosisz ich
poziom motywacji.
Wielu menedżerów nie dzieli się swoimi planami, celami i
dążeniami na przyszłość. Nie pozwalają oni doświadczać
pracownikom ducha pionierskiego działania. W styczniu 1993
roku prowadziłem dwudniowy kurs dla sprzedawców. Po
przybyciu do hotelu, spotkałem się z niektórymi delegatami i
odkryłem zdemoralizowaną grupę ludzi bez motywacji. Zadając
mnóstwo pytań, doszedłem do tego, że w firmie dokonano
zmiany w kadrze kierowniczej. Zespół pracowników zaj-
mujących się sprzedażą zaczął odczuwać, że podlega dyktatowi,
że ich opinie nie są już oczekiwane ani nawet cenione i że nie
są brani pod uwagę przy podejmowaniu decyzji. Musiałem
rozwiązać tę sytuację. Nazajutrz spotkałem się z nowym
menedżerem i przez dwie godziny rozważaliśmy rozmaite
punkty widzenia. Przed tym naszym spotkaniem, nowy
menedżer w ogóle z nikim nie rozmawiał. SPRZEDAWAJ
SWOJE POMYSŁY. NIE OPOWIADAJ O NICH. SPRAW, BY
LUDZIE POCZULI TO, CO IM PRZEKAZUJESZ.
PRAWO 6
Motywuje nas poczucie rozwijania się
To prawo też trzeba dobrze zrozumieć.
Kiedy widzimy własny rozwój, dążymy do czegoś i
osiągamy założone cele, zawsze czujemy większą motywację.
24
Kiedy zauważamy, że cofamy się w swoich działaniach, tracimy
poczucie motywacji.
Na początku lat dziewięćdziesiątych, w Wielkiej Brytanii
przeżywano okres dramatycznej utraty motywacji. Częściowo
spowodował to szybki spadek wartości nieruchomości pod
koniec lat osiemdziesiątych. Na skutek problemów
odczuwanych przez gospodarkę światową i wielu innych
czynników, ceny domów i gruntu spadły w niektórych stronach
Brytanii nawet o połowę.
Ludzie poczuli, że są mniej zamożni albo, że są bogaci
tylko na papierze, czego skutkiem była dramatyczna utrata
wiary w siebie, zachwianie pewności siebie, brak motywacji,
poczucie utraty panowania nad sytuacją i bardzo niewielkie
wydatki na zbędne cele. Pieniądze przeznaczano raczej na
rzeczy konieczne niż na luksusy.
To właśnie w tym okresie wystąpiło ogromne zatracenie
motywacji wśród osób posiadających nieruchomości, ponieważ
widzieli oni, jak szybko budynki tracą na wartości, a hipoteka
przewyższa nową wycenę.
Kraj i ludzi ogarnęła recesja, a przysłowiowego światła na
końcu tunelu nie było widać - wystąpiła więc masowa utrata
motywacji.
Przykład ten obrazuje sytuację utraty motywacji na skutek
wystąpienia okoliczności pozostających poza kontrolą
większości ludzi. To zaś prowadzi do masowej utraty wiary w
siebie. Istotą tego przykładu jest zrozumienie, dlaczego lub jak
człowiek może się poczuć. Ta świadomość pomaga w
25
podejmowaniu działań, które zwiększają motywację ludzi, dzięki
czemu mogą oni wyszukiwać i opracowywać metody dalszego
rozwijania się.
Poznałem wielu ludzi, którzy po zbankrutowaniu odczuli
ogromny spokój umysłu. Kiedy następuje bankructwo, kończy
się niszczący okres zdesperowania i zmartwienia. Od tej pory
można już tylko znów odnosić sukcesy.
Uczucie utraty motywacji powstaje na skutek lęku
płynącego z zastanawiania się, co jeszcze może się nie udać
albo co jeszcze może się zdarzyć.
Każdy człowiek, widząc własny rozwój, obojętne jaką
formę on przyjmuje, odczuwa znacznie silniejszą motywację.
Dotyczy to zarówno naszego życia prywatnego, jak i
zawodowego, naszych ulubionych zajęć, sportów czy
zainteresowań. Kiedy czujemy, że idziemy do przodu, chcemy
iść jeszcze dalej.
To prawo trzeba wykorzystywać, pracować nad jego
stosowaniem, uwzględniać i planować je. Dzięki temu możliwe
będzie uzyskanie wyższego poziomu motywacji.
PRAWO 7
Wyzwanie jest motywujące tylko wtedy, gdy możesz
wygrać
W dalszej części książki zajmiemy się zachętą,
współzawodnictwem i wyzwaniami, które inspirują ludzi do
uzyskiwania lepszych wyników. Trzeba pamiętać, że wyzwanie
motywuje nas tylko wtedy, gdy istnieje szansa na to, że mu
26
sprostamy, że odniesiemy sukces.
Widziałem zbyt wiele konkursów i prób współzawodnictwa
organizowanych przez menedżerów zajmujących się sprzedażą,
których celem było uzyskanie lepszych wyników. Nie zrozumieli
oni tego prawa, a potem zastanawiali się, dlaczego dany
konkurs dawał poczucie motywacji tylko jednej czy dwóm
osobom, które chciały polepszyć swoje osiągnięcia, wziąć udział
w konkursie i zdobyć nagrody.
Konkursy, współzawodnictwo i wyzwania są nadzwyczaj
skuteczne i najpewniej prowadzą do inspirowania ludzi do
większej aktywności. Warunkiem jest jednak to, by uczestnicy
wierzyli, że mają szansę wygrać.
Znam taki przypadek, gdy pewne przedsiębiorstwo
ufundowało dwutygodniowe wczasy dla dwóch osób na
Wyspach Bahama. Konkurs był otwarty, około czterdziestu
sprzedawców mogło wziąć w nim udział. Nagroda miała
przypaść osobie, która w okresie trzech miesięcy uzyska
najlepsze wyniki w sprzedaży. Spośród czterdziestu
sprzedawców, do konkursu przystąpiły trzy osoby. Te trzy
osoby miały pod kontrolą największy teren, dysponowały
największą ilością klientów i zamówień gotowych do realizacji.
Przez ostatnie dwa lata systematycznie zajmowały trzy czołowe
miejsca w klasyfikacjach. Pozostałą część zespołu to wyzwanie
w gruncie rzeczy pozbawiło motywacji, ponieważ wiedzieli oni,
że mają nikłe albo żadne szansę na sukces. Różnica pomiędzy
nimi i tymi trzema liderami była tak ogromna, że dotrzymanie
im kroku było praktycznie niemożliwe.
27
Wyzwanie naprawdę motywuje, a ludzie starają się
sprostać stawianym im zadaniom. Rzuć wyzwanie zrobienia
czegoś wartościowego, a w dziewięciu przypadkach na dziesięć
ludzie to zrobią. Menedżerowie coraz częściej stwierdzają, że
praca sama w sobie może być czynnikiem motywującym. Ale
nie praca traktowana jak narkotyk, lecz inne jej aspekty, takie
jak odpowiedzialność, wyzwanie i poczucie zajmowania się
czymś wartościowym.
Aby praca danego człowieka była dla niego większym
wyzwaniem, należy mu zlecić do wykonania największe
zadanie, jakiemu ta osoba jest w stanie sprostać. Z
odpowiedzialnością jaką wówczas ponosi musi się oczywiście
wiązać odpowiednie uznanie osiągniętych przez niego wyników.
PRAWO 8
Każdego coś motywuje
Prawo to mówi o tym, że każdego człowieka można
motywować. Każdego z nas coś inspiruje, choć niekoniecznie
zdajemy sobie sprawę z tego, co to jest. Niekiedy usilne
poszukiwanie sposobu zachęcenia danej osoby do działania lub
do uzyskiwania lepszych wyników przewyższa osiągane efekty.
Każdy z nas ma w sobie taki zapalnik. Dobry menedżer
zajmujący się motywacją będzie starał się na wiele sposobów
zapalić człowieka do zachowywania się w sposób ukazujący
większy poziom motywacji. A kiedy po wielu próbach ciągle mu
się to nie udaje, menedżer w wielu przypadkach obwinia siebie
- żaden menedżer nie jest zadowolony, gdy musi zwolnić
28
pracownika. Niekiedy może to być jednak najlepsze, co można
zrobić, ponieważ - jak już to stwierdziłem - dane środowisko
może nie sprzyjać uzyskiwaniu odpowiednich wyników. Z
drugiej strony, przyczyną może też być nastawienie danego
człowieka, który zdecydowanie nie chce się zmienić, człowieka,
który stale wskazuje coś palcem i mówi: „To nie moja wina, to
ktoś inny zawalił. Firma, produkt, papiery. To menedżer. W
sumie moja praca nic nie daje".
Czyż nie jest to niezwykłe, że praca nie dba o ludzi?
Różnica pojawia się wtedy, gdy ludzie dbają o pracę. Ktoś może
mówić i wierzyć, że dostał najgorszą pracę, jaką człowiek
kiedykolwiek wymyślił. Ktoś inny podejmie te same zadania z
innym nastawieniem i powie, że jest przekonany, że to
najlepsza praca w dziejach ludzkości -jakie to szczęście, że
akurat on może ją wykonywać.
Będąc osobą zajmującą się motywowaniem ludzi i stosując
to prawo, pamiętaj, że każdego coś inspiruje, coś co pobudza
go do życia. Nie możesz jednak zapomnieć, że niekiedy
zaangażowane wysiłki i czas mogą przewyższać efekty.
PRAWO 9
Przynależność do grupy motywuje
To prawo podkreśla jak ważne dla człowieka jest poczucie
przynależności do grupy. Im mniejsza jest grupa, do której
człowiek należy, tym większa lojalność, motywacja i starania.
Kiedy chodziłeś do szkoły, na pewno organizowano zawody
zespołów szkolnych i rodzinnych. Twierdzę, że kiedy odbywały
29
się zawody zespołów rodzinnych, ekscytacja, emocje, lojalność i
motywacja były większe niż podczas zawodów szkolnych.
Przenieśmy tę analogię na szerszy grunt. Co powiększa
emocje pośród kibiców i podbija ceny biletów na czarnym
rynku? Czy fakt rozgrywania finałowego meczu, czy też to, że
nasi grają przeciwko zawodnikom z innego kraju? Kibice
lokalnego zespołu pokazują, do kogo czują przynależność,
nosząc szale, czapki i znaki swojego zespołu - chcą czuć
przynależność.
Oczywiście każdy jest „pracownikiem" i stanowi część
składową przedsiębiorstwa lub organizacji, ale dobry menedżer
zajmujący się motywacją sprawi, że jego ludzie będą czuć, iż
należą do określonego zespołu.
W niektórych przypadkach można stworzyć pewną nazwę,
wykorzystuj ąc chociażby nazwisko lidera jako określenie całego
zespołu. W innych organizacjach przynależność do grupy
wynika z podziału na wydziały: dział produkcji, dział
marketingu, dział handlowy i tak dalej. A gdy ktoś stworzy tego
rodzaju poczucie przynależności do grupy, dobry menedżer
zajmujący się motywacją opracuje dodatkowe działania, które
będą łączyć tych ludzi. Mogą one polegać na wspólnym pikniku,
pójściu do teatru, regularnych spotkaniach i odprawach.
Koszulki, długopisy i kalendarze także pomagają stworzyć
poczucie przynależności do zespołu. Ale najpierw trzeba
zaakceptować to, że ludzi motywuje już sama
przynależność do grupy.
PAMIĘTAJ
30
• Aby motywować innych, sami musimy mieć motywację.
• Motywacja wymaga celu.
• Motywacja nie trwa wiecznie.
• Motywacja wymaga uznania.
• Współuczestniczenie motywuje.
• Motywuje nas poczucie rozwijania się.
• Wyzwanie jest motywujące tylko wtedy, gdy możesz
wygrać.
• Każdego coś motywuje.
• Przynależność do grupy motywuje.
MĄDRE SŁOWA
Człowiek przekonany wbrew swojej woli, pozostanie przy
własnym zdaniu.
Howard Lago
31
ROZPOZNAJ CZYNNIKI POZBAWIAJĄCE MOTYWACJI
32
Równie ważne, jak znajomość praw motywacji jest
poznanie i umiejętność identyfikowania czynników, które
pozbawiają człowieka motywacji. Podstawą wszelkiej
motywacji, jak już powiedzieliśmy wcześniej, jest nadzieja. Bez
nadziei żaden człowiek nie będzie odczuwał motywacji.
Człowiek jest istotą zorientowaną na osiąganie celów.
Ludzkość rozwija się poprzez wyznaczanie i osiąganie kolejnych
celów. To właśnie patrzenie w przyszłość w nieoceniony sposób
pomaga rozwijać umysł ogarnięty pasją motywacji.
Jeśli komuś brakuje motywacji albo inni ludzie, czy
okoliczności pozbawiły go motywacji, to będzie to widoczne w
mowie jego ciała, wyglądzie i wyrazie twarzy. Dlatego
umiejętność rozpoznawania zewnętrznych cech człowieka bez
motywacji ma zasadnicze znaczenie.
Mówimy tu o zwykłym rozumieniu takich sytuacji, ale na
skutek nacisków i tempa życia, jakim podlega większość ludzi,
stanowczo zbyt często nie jesteśmy świadomi uczuć innych
ludzi. To dlatego tak ważne jest, aby menedżer posiadający
motywację potrafił doświadczać empatii.
Empatię zwykle określa się jako „stawianie siebie w
sytuacji innych ludzi" albo „patrzenie na sprawy oczyma
innych". Niektórzy ludzie są tak bardzo zajęci sobą, że nawet
nie wykazują chęci patrzenia na świat z punktu widzenia
drugiego człowieka.
Relacje zachodzące między domownikami i ich kłótnie w
wielu przypadkach mogłyby być zażegnane, gdyby obie strony
popatrzyły na wszystko z punktu widzenia drugiej osoby. Łatwo
33
to zrobić, gdy zadamy sobie pytanie: „Dlaczego on to
powiedział?" albo: „Dlaczego ona to powiedziała?" Zwykle
dzieje się jednak tak, że ludzie reagują na słowa i oczywiście na
wyraz twarzy, ale nie zastanawiają się, co sprawia, że dana
osoba wypowiada konkretne słowa.
Empatia nie oznacza, że musisz zgadzać się z innym
człowiekiem. Empatia to zrozumienie, dlaczego dana osoba
mówi to, co mówi lub robi to, co robi. Są tacy ludzie, jak już to
zauważyliśmy, którzy nie odczuwają empatii. I są też tacy,
którzy odczuwają nadmierną empatię, co powoduje u nich
nieśmiałość i brak asertywności, a to wiąże się z brakiem
pewności siebie. Empatia niczym nie różni się od zwykłego życia
- wszelkie ekstrema zmniejszają szansę powodzenia.
Po czym można więc rozpoznać człowieka, który nie ma
motywacji?
34
OZNAKI ZEWNĘTRZNE
Wygląd przede wszystkim. Ludzie mniej dbają o swoje
włosy, nie starają się zadbać o ubranie, rzadziej je prasują i
piorą, a ich buty wyglądają na zaniedbane.
Może to przenieść się na sposób utrzymania samochodu, a
nawet na wykonywanie pracy, wygląd biurka czy pomieszczeń
biurowych. W końcu to zaniedbanie można będzie zauważyć
także w ich domu.
Kąciki ust opuszczają się zamiast podnosić, przekazując
sygnał mowy ciała stwierdzający, że umysł w tym ciele czuje
się nieszczęśliwy, pozbawiony motywacji, niepewny, a czasem
nawet zgorzkniały. Tacy ludzie mają skłonności do zapadania
na rozmaite choroby.
Ale najważniejszą wskazówką jest to, co ludzie mówią.
Kiedy zaczynają mówić, natychmiast przekazują słuchającemu -
jeśli naprawdę słucha on tego, co jest mówione - ostateczny
sygnał określający człowieka z motywacją lub bez niej.
Zajmijmy się więc podstawowymi powodami występowania
braku motywacji.
BRAK PEWNOŚCI SIEBIE
Często można to wyrazić wewnętrznym odczuciem: „Czy
ja potrafię to zrobić?" albo: „Nie jestem dość dobry" lub: „Nie
mam odpowiednich kwalifikacji", itd. Kiedy ludzie tracą poczucie
pewności siebie, jest to zazwyczaj spowodowane jednym z
trzech czynników:
1. Pewność siebie została zachwiana czymś, co powiedział
35
ktoś inny (zajmiemy się bardziej szczegółowo tą kwestią
omawiając trzeci czynnik pozbawiający człowieka motywacji);
2. Brak pewności siebie może wynikać z naszych
uwarunkowań nabytych w okresie dzieciństwa. Każde rodzące
się dziecko ma umysł o pozytywnym nastawieniu. W ciągu
pierwszych kilku miesięcy życia dostaje pozytywne sygnały od
swoich rodziców. Kiedy tylko dziecko zaczyna się poruszać, te
pozytywne sygnały nasilają się: „Tak, uda Ci się", „Tak, zrób
to". Dziecko wkrótce zaczyna stawać o własnych siłach, duma
rodziców jest coraz większa, to samo dzieje się z pozytywnymi
uczuciami. W końcu dziecko stawia pierwsze kroki. Zaczyna
chodzić, rodzice zapraszają więc do domu przyjaciół i rodzinę,
aby dzielić się tą radością, ale gdy tylko dziecko naprawdę
nauczy się chodzić, sygnały drastycznie zmieniają się z
pozytywnych na negatywne: „Uważaj", „Nie rób tego", „Nie
dotykaj, bo coś ci się stanie"... tak umysł o pozytywnym
nastawieniu zaczyna doświadczać uwarunkowania NIE-NIE.
3. Uwarunkowania z przeszłości.
Sukces
V
Pewność siebie
V
Umiem
Niepowodzenie
V
36
Brak pewności siebie
V
Nie umiem
Załóżmy, że poproszono Cię o wygłoszenie przemówienia.
Twoja podświadomość natychmiast zaczyna przypominać sobie
różne sytuacje. Jeżeli Twoje ostatnie przemówienie przebiegło
całkiem dobrze, na pierwszym planie pojawi się: „Tak, zrobię
to." A jeśli ostatnie przemówienie było klęską, Twoje
uwarunkowania z przeszłości wywołają w Tobie poczucie: „Nie
dam rady". Oczywiście można przezwyciężyć tę tendencję, o
czym wkrótce się przekonasz. Ważne jest jednak to, aby
zrozumieć jak się czujesz. Jeśli nigdy jeszcze nie wygłaszałeś
przemówienia, Twoja podświadomość zapyta: „A czy ja to
potrafię?"
Dlatego kluczowe znaczenie w zarządzaniu sobą i innymi
ma przede wszystkim próba zrozumienia przyczyn
wywołujących uczucie braku pewności siebie. A po drugie,
trzeba pilnować, aby w przyszłości samemu nie stać się
przyczyną utraty pewności siebie. Każdy, kto robi coś nowego,
od czasu do czasu doświadcza zachwiania pewności siebie.
Jeżeli ktoś twierdzi, że nigdy nie odczuwa tego stanu, znaczy
to, że nigdy nie robi niczego nowego.
Skuteczny menedżer nie może więc niszczyć pewności
siebie u innych ludzi, ponieważ doprowadzi to do utraty
motywacji. Spowoduje to również utratę zaufania i lojalności. W
Rozdziale 5 zajmiemy się metodami uzyskiwania większej
37
pewności siebie.
ZAMARTWIANIE SIĘ
Zwrot „zamartwiać się" pochodzi (w języku angielskim) od
anglosaskiego słowa „weirgan", które oznacza „dusić, dławić do
utraty życia". U większości ludzi zamartwianie się prowadzi
właśnie do takich efektów.
Zamartwianie się jest oczywistym czynnikiem
powodującym utratę poczucia motywacji. Takie właśnie uczucie
mają ludzie, którzy zamartwiają się tym, co się stanie, kiedy im
się nie powiedzie; którzy lękają się, że gdy popełnią błąd,
stracą pracę; ale najbardziej obawiają się tego, że mogą zostać
ośmieszeni przed kolegami lub przełożonymi.
Zdarza się, że z powodu tego ciągłego lęku niektórzy wolą
nic nie robić, nie podejmować żadnych decyzji, uważając, że w
ten sposób uchronią się przed popełnieniem błędu.
Aby się rozwijać i normalnie żyć, człowiek musi
podejmować decyzje. Musi się również liczyć z tym, że część z
nich okaże się błędna. Zarządzanie motywacyjne nigdy nie
doprowadzi do utraty motywacji w człowieku z powodu sytuacji,
w której ponosi on karę za popełnienie błędu.
Wszyscy wielcy liderzy i przedsiębiorcy świata przyznają,
że popełniają błędy i mylą się w swoich ocenach. Na szczęście,
częściej podejmują oni słuszne decyzje niż te niewłaściwe.
Ten lęk wyrażony w postaci zamartwiania się prowadzi do
lęku przed niepowodzeniem, co John Evans Jones podsumował
w doskonałym systemie rozwoju osobistego Powerfax:
38
Niepowodzenie to tylko słaby wynik. Dlatego nie ma
niepowodzeń, są tylko wyniki.
NEGATYWNE OPINIE
Oto mamy czynnik odbierający motywację o największej
sile działania. Szkody wyrządza to, co mówią inni ludzie.
Gdybyśmy mieli wybrać jeden, najbardziej szkodliwy nawyk
człowieka, z pewnością byłoby to przekazywanie negatywnych
informacji. Negatywne opinie zaprzepaściły więcej
potencjalnych sukcesów, niż jakikolwiek inny czynnik.
W każdej organizacji dzieje się tak, że jeśli jeden człowiek
jest negatywnie nastawiony, rozprzestrzenia się to jak pożar
lasu i wszyscy stają się negatywnie nastawieni. Każdy, kto nie
umie lub nie chce w pełni zrozumieć zagrożeń i wpływu
negatywnych opinii, nigdy nie zdoła opanować sztuki
motywacji.
Załóżmy, że masz dobry pomysł i omawiasz go ze swoim
przyjacielem, a on daje Ci negatywne sygnały na ten temat.
Twój pomysł się nie sprawdzi, to niewłaściwy moment, Ty i tak
tego nie zrobisz... Jak się czujesz? Odczuwasz motywację czyją
tracisz? Jestem pewien, że dobrze znasz odpowiedź...
Pozwól, że zapytam: czy szukając oceny albo porady
zwracasz się do ekspertów w interesującej Cię dziedzinie?
Możesz zapytać taksówkarza o opinię na temat chirurgii mózgu
- na pewno on ją ma - ale pojawią się wątpliwości, czy jest ona
właściwa. Kiedy ktoś wyraża opinię na jakiś temat, należy
sprawdzać jej wiarygodność, to znaczy stwierdzić, czy dana
39
osoba ma odpowiednie kwalifikacje, doświadczenie albo wiedzę
w dziedzinie, w której wyraża swoją opinię. Pamiętaj też, że
eksperci mogą się mylić, co doskonale potwierdza chociażby
książka „The Experts Speak" autorstwa Christophera Cerf i
Yictora Navasky, wydana przez Pantheon Books.
Edison stwierdził: „Mówiący obraz nie zastąpi zwykłego
filmu niemego."
Arystoteles rzekł: „Można powiedzieć, że kobieta jest nieco
gorsza od mężczyzny."
„Palenie papierosów wywołuje pozytywne skutki u
większości ludzi" - tak doktor łan McDonald, chirurg,
wypowiedział się w czasopiśmie Newsweek, 18 listopada 1963
roku.
„Samolot nigdy nie będzie latał" - Lord Haldane, rok 1907.
„Telewizja nie potrwa zbyt długo - to przemijająca moda" -
Mary Somerville, rok 1948.
Te uwagi wyrazili tak zwani eksperci. Jakie wiec mamy
szansę, kiedy rozmawiamy z przypadkowo napotkanym w pubie
facetem?
Jeżeli przyjmujesz czyjeś negatywne opinie, pamiętaj, że
to tylko opinie - mogą być słuszne, ale mogą też być błędne.
Charakterystyczne dla większości ludzi, którzy odnieśli
największy sukces w życiu, jest to, że bardzo rzadko w sposób
bezpośredni przekazywali opinie negatywne.
Jest bardziej prawdopodobne, że udzielając rady, ludzie
tacy szukają najgorszego z możliwych scenariuszy, a po
sprawdzeniu wszelkich możliwości odniesienia sukcesu,
40
udzielają Ci więcej informacji. Dzięki temu zyskujesz większe
zrozumienie sytuacji, o której opinii poszukujesz, a to sprawia,
że możesz łatwiej sformułować własne zdanie i podejmować
własne decyzje.
A skoro mówimy o opiniach, nowi, ambitni politycy
powinni nauczyć się odpowiedniego używania słowa „nigdy" - i
nigdy nie powinni mówić „nigdy".
POCZUCIE: „TO NIE MA PRZYSZŁOŚCI"
Gdy ktoś odczuwa, że nie ma przyszłości, musi to
powodować utratę poczucia motywacji. W niektórych
dziedzinach trzeba bardzo długo czekać na odpowiednią chwilę.
Czasem wiadomo też, że szansę awansu są nikłe, ponieważ i
tak przypadnie on któremuś członkowi panującej rodziny.
W innych organizacjach jedyną szansą awansu jest
wieloletni staż pracy, a w jeszcze innych wszystkie stanowiska
kierownicze zajmują ludzie z zewnątrz.
Trzeba zaakceptować fakt, że brak wytyczonej drogi
awansu i kariery nie musi być czymś złym dla firmy. W wielu
przypadkach ludzie korzystają ze swej pracy jako z odskoczni
do osiągania własnych celów, co oczywiście jest całkowicie
zdrowe i zrozumiałe.
Dobra sytuacja występuje wtedy, gdy zarówno
pracodawca, jak i pracownik potrafią rozpoznać i szanować
własne warunki lub okoliczności zatrudnienia. Poczucie „to nie
ma przyszłości" może zostać odpowiednio zneutralizowane
dzięki właściwemu zarządzaniu. Jeżeli
41
menedżer zdaje sobie sprawę, że w jego organizacji nie
ma możliwości dokonywania postępów zawodowych lub
awansowania, może przynajmniej zapewnić bodźce i
motywacje, które zmniejszają poczucie: „to nie ma przyszłości".
Może tego dokonać doceniając dobrze wykonaną pracę,
zmieniając i dzieląc odpowiedzialności, angażując pracowników
w podejmowanie decyzji lub - co może jest najważniejsze -
dając możliwość szkoleń.
Oczywiste jest (choć trzeba o tym powiedzieć), że
udostępnianie szkolenia w zakresie, jaki nigdy nie będzie
wykorzystywany w danej organizacji, jest czynnikiem
odbierającym człowiekowi motywację.
CZUJĘ SIĘ NIEWAŻNY
Kiedy człowiek autentycznie czuje, że jest nieważny,
odczuwa brak motywacji. Można to również wyrazić
następująco: „Nikt o mnie nie dba", „Nie jestem potrzebny,"
„Jestem tylko jednym z trybików w ogromnej machinie".
Dobre zarządzanie może sobie z tym poradzić - jak z
każdym czynnikiem działającym osłabiająco na motywację.
Menedżerowie liniowi mający zdolności kierownicze i
motywacyjne wiedzą, że docenianie człowieka może
zneutralizować to poczucie. Czasem wystarczy zwykłe
„dziękuję", czasem prywatny list od menedżera na wyższym
szczeblu organizacji lub od kogoś z kierownictwa. Czasem może
to nawet sprowadzić się do tego, że dyrektor przedsiębiorstwa
zna imię danego pracownika i zwraca się do niego właśnie w
42
ten sposób.
Oto piękny przykład: pewien człowiek dokonywał wizytacji
placu budowy. Zapytał jednego z murarzy, co robi, na co
murarz odpowiedział: „Układam cegły". Drugi murarz na to
samo pytanie odrzekł: „Buduję ścianę". Natomiast trzeci murarz
powiedział: ,3uduję dom".
Ten trzeci murarz na pewno czuł się współtwórcą
wykonywanej pracy i na pewno czuł, że jest ważną osobą w
całości prac.
To dlatego styl zarządzania zmienił się z „Wielkie jest
piękne" na „Małe jest piękne". Być może najprostszym i
najłatwiejszym sposobem na wyeliminowanie tego poczucia
nieważności jest podejmowanie
działań aktywnych, ukierunkowanych na dawanie, a nie na
branie. Popatrz, co możesz zrobić dla innych ludzi -jak możesz
pomóc innym?
NIE WIEM, CO TU SIĘ DZIEJE
Ten czynnik pozbawiający motywacji występuje bardzo
często -ludzie czują, słusznie lub nie, że nie wiedzą, co się
dzieje, nikt im niczego nie mówi, informacje docierają do nich
zawsze na samym końcu.
W organizacji, w której takie poczucie jest powszechne,
informacje często są przekazywane na zasadzie głuchego
telefonu. Takie informacje w większości przypadków są
przerażająco niedokładne, praktycznie zawsze mają negatywny
charakter i noszą znamiona plotki.
43
Wszystko to można określić jako niewłaściwe
porozumiewanie się. Od wielu lat menedżerowie brytyjscy nie
rozmawiają już z robotnikami i kontaktują się z nimi tylko
poprzez związki zawodowe. Jaki niezwykły sposób zarządzania,
motywowania i porozumiewania się z pracownikami! Związki
zawodowe mają swoje miejsce w zdrowym społeczeństwie, ale
ich funkcją nie jest pośredniczenie pomiędzy kierownictwem i
pracownikami. Tak łatwo jest temu zapobiec. Ludzi trzeba
informować - informacje powinni otrzymywać od swoich szefów,
a nie z artykułów prasowych. Nie powinni być uzależnieni od
plotek. Wszyscy przecież wiemy, że plotki zawsze zniekształcają
rzeczywistość.
LUDZIE SĄ NAGRADZANI NIE ZA TO, CO ROBIĄ,
ALE ZA TO, KIM SĄ
Mówiąc o prawach motywacji, rozważaliśmy znaczenie
doceniania człowieka. Utrata motywacji musi pojawić się w
każdej organizacji, w której ludzie są awansowani, nagradzani
lub doceniani za to, że należą do właściwej rodziny lub za ich
odpowiednie relacje międzyludzkie lub tylko dlatego, że „pasują
tutaj".
44
PAMIĘTAJ
Zrozum i unikaj takich czynników osłabiających motywację
jak:
• Brak pewności siebie.
• Zamartwianie się.
• Negatywne opinie.
• Poczucie „tu nie ma przyszłości".
• Poczucie bycia nieważnym.
• Brak wiedzy o tym, co się dzieje.
• Fałszywe uznanie.
MĄDRE SŁOWA
Jednym z najłatwiejszych sposobów na to, by mieć rację,
jest przewidywanie niepowodzenia, zwłaszcza własnego.
45
ASERTYWNOŚĆ
46
Asertywność przypomina motywacje, ponieważ wiele osób
czuje, że powinni być bardziej asertywni lub, że nie są
dostatecznie asertywni. Wygląda na to, że wielu ludzi jej chce,
ale nie są dokładnie pewni, czym ona jest.
Asertywność najlepiej można chyba opisać jako wyrażanie
opinii, myśli i uczuć w sposób nie wykazujący cech
zachowawczości, jasno i otwarcie. Oznacza to umiejętność
proszenia o coś i odmawiania prośbom innych, jeśli są one nie
do przyjęcia. Brzmi to bardzo prosto, ale w rzeczywistości wiele
osób ma wielkie problemy z odmawianiem innym ludziom, tak
samo zresztą, jak i z porozumiewaniem się z przyjaciółmi,
znajomymi czy też z osobami spotykanymi w pracy.
Asertywność nie oznacza natomiast, że dany człowiek jest
zapatrzony w siebie, dogmatyczny, nużący czy nadmiernie
tolerancyjny.
W poprzednim rozdziale zapoznaliśmy się z istotą empatii i
zrozumienia pewności siebie. Empatia musi odgrywać główną
rolę w byciu asertywnym. Oznacza bowiem zdolność
komunikowania się w sposób, który faktycznie bierze pod
uwagę uczucia innych ludzi. Tu także musi zaistnieć wyrażanie
poczucia pewności siebie.
W Rozdziale 5, w którym omówione zostaną techniki
konieczne do motywowania samego siebie, zajmę się także
kilkoma zasadami budowania poczucia pewności siebie. To
właśnie brak pewności siebie sprawia, że ludzie czują, iż nie są
dostatecznie asertywni.
47
LĘK PRZED ODRZUCENIEM
Ludzie, którzy szczerze czują, że ich sposób
porozumiewania się z innymi jest zbyt uległy, a nie asertywny,
często stwierdzają, że przyczyną tego są ich uwarunkowania z
przeszłości. W wielu przypadkach powoduje to niezdolność
radzenia sobie w sytuacjach odrzucenia albo w takich, jakie
dana osoba może odczytywać jako odrzucenie. W
rzeczywistości, odrzucenie występuje bardzo rzadko.
W najprostszym rozumieniu tego słowa, odrzucenie
występuje wtedy, gdy osoba, z którą rozmawiamy, odpowiada
słowem „nie" lub w jakiś sposób je sugeruje. Proszę, zrozum,
że zawsze, gdy ktoś mówi do Ciebie „nie", oznacza to „nie"
tylko w tym danym momencie. To nie jest „nie" na późniejsze
godziny dnia, na jutro, na następny tydzień, miesiąc czy rok. To
„nie" dotyczy tylko danej chwili.
Zadam Ci teraz proste, bezpośrednie pytanie. Czy masz
coś albo czy kupiłeś kiedyś lub czy kiedykolwiek zrobiłeś coś,
czemu wcześniej powiedziałeś „nie"?
Jestem pewien, że Twoja odpowiedź brzmi: „tak".
Jak więc widzisz, okoliczności się zmieniają. Nasze
nadzieje, wymagania i aspiracje ciągle ewoluują, a my ciągle
zmieniamy zdanie. „Nie" - nie oznacza odrzucenia, jest to po
prostu „nie" będące odpowiedzią na dowolną przyczynę
zaistniałą w danej chwili.
ROZWIJANIE W SOBIE ASERTYWNOŚCI
Wielu ludzi czuje, że aby rozwinąć w sobie asertywność,
48
muszą być bardziej agresywni. Nie może to być prawdą, skoro
człowiek odrzuca agresję i bardzo źle na nią reaguje.
Asertywność jest umiejętnością interpersonalną. Może ona
odzwierciedlać to o czym myślisz, ukazywać Twoje najgłębsze
uczucia wobec samego siebie oraz Twoje relacje z innymi
ludźmi.
Jak już powiedziałem, człowiek asertywny to taki, który
łatwo nawiązuje kontakty z innymi, jasno i otwarcie przekazuje
swoje myśli i nie zachowuje się defensywnie. Nie przepraszaj,
jeżeli jesteś przekonany, że nie masz za co.
Jestem pewien, że masz przyjaciół, którzy powiedzieli Ci
kiedyś: „Och, nie mogłem o to poprosić". A dlaczego by nie?
Albo: „Nie mogłem mu tego powiedzieć..." Dlaczego?
Równowagą, która jest bardzo ważna jest równowaga
między empatią a wyrażaniem własnych opinii i uczuć.
Pamiętaj, możesz mieć rację, ale równie dobrze możesz się
mylić.
Zajmijmy się teraz ośmioma stopniami, które pomagają
człowiekowi w rozwijaniu asertywności.
1. OCZEKUJ WŁASNEGO LĘKU
W dziedzinie kontaktów międzyludzkich całkowicie
normalne i w pełni akceptowalne jest to, że każdy od czasu do
czasu czuje lęk wyrażając to, co myśli lub czuje. Jeżeli ktoś
szczerze twierdzi, że nigdy nie czuje lęku, na pewno nie potrafi
zrozumieć innych ludzi ani wczuć się w ich sytuację.
Nie popadaj więc w zakłopotanie. Odczucie lęku jest czymś
całkowicie normalnym, a pojawia się, ponieważ wyrażasz swoją
49
troskę o innych.
2. BUDUJ POCZUCIE PEWNOŚCI SIEBIE
Technikami służącymi budowaniu pewności siebie
zajmiemy się w Rozdziale 5. Na razie powiem tylko, że pewność
siebie może być nawykiem - wykształcenie złych nawyków
wymaga trochę czasu, a zły nawyk powstaje na skutek ciągłego
praktykowania i powtarzania, do chwili, gdy w którymś
momencie trudno jest się go pozbyć. Ale na jego pełne
rozwinięcie się potrzeba trochę czasu.
Dokładnie tak samo jest z dobrymi nawykami. Potrzeba
nieco czasu, a budowanie pewności siebie trzeba ciągle ćwiczyć.
Dobrych nawyków - kiedy już zaowocują - równie trudno jest
się pozbyć.
3. WIERZ W SIEBIE
Jeżeli jeszcze nie wierzysz w siebie, zacznij TERAZ! Jeśli
nie wierzysz w siebie, bardzo utrudniasz innym ludziom
budowanie wiary w Ciebie. Mam tu na myśli to, w jaki sposób
sam do siebie się zwracasz! Te wszystkie: „Tak, umiem to"
albo: „Potrafię to zrobić". Te pozytywne sygnały ułatwiają
bowiem odpowiedź na pytania: „Jak się czujesz ze sobą? Jakie
jest Twoje wyobrażenie o sobie?" Pamiętaj, panujesz nad tym
wszystkim.
Jeśli pomyślisz, że można Cię pokonać, zostaniesz
pokonany,
Jeśli pomyślisz, Że nie można Cię pokonać i tak się stanie,
Jeśli chcesz zwyciężyć, ale sądzisz, Że nie zdołasz,
50
Pewnym jest niemal, że nie zwyciężysz.
Potyczki życia nie zawsze wygrywają
Silniejsi lub szybsi,
Ale wcześniej czy później wygrywa ten,
Kto wierzy, że wygrać może.
Anonim
4. PATRZ I SŁUCHAJ TEGO, CO INNI CI PRZEKAZUJĄ
Słowo „patrz" oznacza zwrócenie uwagi na mowę ciała.
Sygnały, które są przekazywane poprzez mowę ciała danej
osoby mogą dostarczyć bardzo wielu informacji. Twierdzi się, że
można rozróżnić około 750.000 sygnałów mowy ciała, a
niektóre z nich bardzo trudno poddają się naszej kontroli. Takie
sygnały na pewno dają pewniejsze informacje niż to, co ludzie
mówią.
Bycie asertywnym nie oznacza, że trzeba forsować swój
punkt widzenia. Asertywność jest połączeniem przekonywania,
które oznacza umiejętność przekazywania swojego punktu
widzenia oraz - o czym wie każdy sprzedawca - umiejętności
słuchania, która zwiększa naszą siłę perswazji.
Być może jednym z kluczowych motywów pozwalających
na uzyskanie większej asertywności jest zrozumienie i
zawierzenie, jak łatwo przychodzi nam sprzedawanie własnych
pomysłów. W mojej książce zatytułowanej „Selling To Win" w
szczegółach opisuję systemy i metodykę perswazji. Mimo, że
książka ta przeznaczona została dla osób zajmujących się
sprzedażą produktów i usług, każdy powinien ją przeczytać,
ponieważ każdy coś komuś sprzedaje - a między mówieniem i
51
sprzedawaniem jest ogromna różnica.
Pracując nad tym etapem rozwijania własnej asertywności,
ćwicz słuchanie i rozumienie punktu widzenia osoby, z którą
rozmawiasz, nie rezygnując równocześnie z własnych poglądów.
Muszę to powtórzyć: zadawaj sobie pytania: „Dlaczego on
to powiedział?" albo: „Dlaczego ona tak mówi?"
5. BIERZ POD UWAGĘ OKOLICZNOŚCI
Oznacza to, że jeśli chcesz porozumiewać się skutecznie i
asertywnie, powinieneś dać sobie czas na pomyślenie i
rozważenie okoliczności, którymi trzeba się zająć. Wzmocni to
Twoje poczucie pewności siebie i ułatwi Ci wyrażenie tego, co
chcesz przekazać.
Jest takie piękne powiedzenie: „Działaj szybko, żałuj bez
pośpiechu".
Każdy ma prawo zastanowić się przed udzieleniem
odpowiedzi. Aby pomóc sobie w odpowiednim ukierunkowaniu
myśli, spróbuj wyobrazić sobie efekt końcowy tego, co chcesz
osiągnąć. Tak często ludzie nie umiejący porozumiewać się
usiłują zdobywać punkty albo wygrać spór. A tymczasem w
świecie handlu powiada się: „Możesz wygrać spór, ale przegrasz
możliwość sprzedaży".
Dlaczego masz więc przejmować się punktami? Określ
rezultat jaki pragniesz osiągnąć, a to pomoże Ci wymyślić
pozytywne rozwiązanie. Dobre myślenie oznacza pozostawienie
mózgowi elastyczności. Nie pozwól, aby Twój proces myślowy
52
stał się skostniały albo, by było Ci trudno wyobrazić sobie
alternatywne rozwiązanie jakiegoś problemu.
6. PLANUJ SWOJE REAKCJE
Kiedy myślisz o sytuacji, która wymaga rozwiązania,
sprawdź czy sprawa, którą się zajmujesz jest rzeczywiście
ważna i czy nie jest jedynie przykrywką, pod którą ukrywa się
prawdziwe sedno problemu.
Dlatego planując swoje reakcje musisz określić kiedy i jak.
Nawiąż porozumienie z samym sobą podczas mentalnych
przygotowań i zaakceptuj fakt, że w niektórych przypadkach
druga strona może być wytrącona z równowagi albo
rozzłoszczona.
Nie oczekuj tylko tego, co najlepsze, ale mentalnie
przygotuj się również na najgorszy z możliwych scenariuszy,
innymi słowy - co najgorszego może się zdarzyć? Nadmienię
tutaj, że bardzo rzadko ma to faktycznie miejsce. Prawdziwie
pozytywnie myślący człowiek zawsze oczekuje najlepszego, w
swym umyśle utrzymuje wyraźny obraz pozytywnego rezultatu,
ale zdaje sobie również sprawę z potencjalnie najgorszej
sytuacji i ma przygotowany awaryjny plan na taką okoliczność.
Kiedy w myślach tworzysz najgorszą wersję wydarzeń, to tak,
jakbyś usunął z przebiegu procesu zachodzącego w twym
umyśle pozytywne myśli.
7. PRZEKAŻ SWÓJ PUNKT WIDZENIA
Jeżeli z jakiegoś niezwykłego powodu staniesz się bardzo
nerwowy albo odczujesz duże zaniepokojenie, weź kilka
głębokich oddechów. Zwykle uspokaja to układ nerwowy i
53
dotlenia krwioobieg. Odpręż się i oczyma wyobraźni wyraźnie
zobacz ten pozytywny rezultat. Przekazując swój punkt
widzenia - podkreślam to jeszcze raz - bądź absolutnie pewny
tego, co mówisz.
Bądź otwarty i nie broń się. Nie wyobrażaj sobie, że druga
strona myśli dokładnie tak samo, jak Ty. Nie polegaj na
wyobraźni drugiej strony i nie przekazuj niczego z poczuciem:
„Mam nadzieję, że zrozumieli, o co mi chodzi".
Nie może być niezrozumienia, a tym bardziej sarkazmu.
Skutecznie przekazując swój punkt widzenia, zaakceptuj, że w
pewnym stopniu porozumiewanie się między ludźmi jest
procesem sprzedaży. Ma ona przekonać kogoś do wyraźnego
zobaczenia pewnego efektu końcowego, który chcesz osiągnąć.
Działania podejmowane w celu osiągnięcia danego
rezultatu nigdy nie są tak ważne jak samo przekazywanie
wyraźnego obrazu tego, jaki ten rezultat ma być.
8. BĄDŹ NASTAWIONY POZYTYWNIE
I wreszcie - ZAWSZE BĄDŹ NASTAWIONY POZYTYWNIE
-szczęśliwy, radosny i uśmiechnięty. Ludzie, którzy komunikują
się z radosnym i pozytywnym wyrazem twarzy, łatwiej
przekazują swój punkt widzenia innym.
54
PAMIĘTAJ
Osiem stopni pomagających wzmocnić asertywność:
• Oczekuj własnego lęku.
V
• Buduj poczucie pewności siebie.
V
• Wierz w siebie.
V
• Patrz i słuchaj tego, co inni Ci przekazują.
V
• Bierz pod uwagę okoliczności.
V
• Planuj swoje reakcje.
V
• Przekaż swój punkt widzenia.
V
• BĄDŹ NASTAWIONY POZYTYWNIE.
MĄDRE SŁOWA
Kiedy ktoś mówi przyciszonym głosem, na pewno czegoś
potrzebuje. Kiedy podnosi głos, znaczy to, że tego nie dostał.
55
BUDOWANIE PEWNOŚCI SIEBIE
56
Ludzie najmniej cenią tę swoją wartość, która jest
najcenniejsza. Ta wartość - przy stosowaniu odpowiedniej
troski, może znacząco zmienić życie. Ta wartość traktowana
jest jako coś pewnego i stałego, na co nie można narzucić
żadnej ceny. Tą wartością jest, rzecz jasna, nasz własny mózg,
umysł i proces myślowy.
Wyobraź sobie komputer stworzony i skonstruowany przez
najdoskonalsze i najbardziej zaawansowane technologicznie
mózgi świata. Ten komputer jest tak ogromny, jak stadion
Wembley. Taki komputer kosztowałby miliony funtów, a jednak
każdy człowiek dysponuje najpotężniejszym komputerem, jaki
ludzkość do tej pory stworzyła.
Naukowcy prowadzący badania ciągle nam mówią, że
ledwie maleńka cząstka ludzkiego mózgu jest poznana i
wykorzystywana. Zapewne największym osiągnięciem
dwudziestego wieku będzie jeszcze większe zrozumienie i
pełniejsze wykorzystanie mózgu.
Ale co to ma wspólnego z poczuciem automotywacji? To
bardzo proste - musi istnieć bezpośrednie powiązanie pomiędzy
własnymi przekonaniami i motywacją.
Jeżeli przyjmiesz, że Twoją najcenniejszą wartością jest
Twój mózg, warto też przyjąć pewne podstawowe zasady
dotyczące jego funkcjonowania - a są one bardzo proste.
Przykładowo, cokolwiek wprowadzisz do mózgu, dostaniesz to z
powrotem. Mózg działa podobnie jak nowoczesny komputer.
Mózg potrafi jednak także myśleć i tworzyć, czego komputer nie
jest w stanie robić.
57
Jeśli więc przyjmiemy, że mózg jest najbardziej
niezwykłym miejscem do magazynowania informacji,
kluczowym zagadnieniem staje się dopilnowanie co będziemy w
nim magazynowali. Niektórzy ludzie mają mózg wypełniony
negatywnymi myślami i przeżyciami. Ciągle wprowadzają do
niego sygnały: „Nie mogę" i stosy wymówek, które
potwierdzają dlaczego nigdy im się nie uda.
Kiedy więc tacy ludzie stają w obliczu nowej możliwości
lub wyzwania, ich mózg na każde pytanie daje odpowiedź: „Nie,
nie możesz" - albo coś podobnego.
W rozdziale poświęconym asertywności omówiliśmy
znaczenie budowania pewności siebie. Zajmijmy się teraz
pięcioma etapami koniecznymi do budowania tej pewności i
umożliwiającymi zbudowanie własnych przekonań, które mogą
stać się podstawą do wewnętrznej automotywacji.
1. POZBĄDŹ SIĘ WYMÓWEK
Wiele osób hamuje siebie w życiu tworząc nieuzasadnione
i w znacznej mierze nieprawdziwe wymówki, takie jak:
• „Nie umiem"
• „Nie mogę, bo..."
• „Nie mam odpowiedniego wykształcenia"
• „Nie jestem dostatecznie asertywny"
• „Jestem za stary"
• „Jestem za młody"
• „Mam słabe zdrowie"
• „Nie mam szczęścia"
• „Nigdy nie jestem we właściwym miejscu o właściwej
58
porze"
• „Nie skończyłem odpowiedniej szkoły"
• „Tak już jest w mojej rodzinie"
• „Urodziłem się pod złą gwiazdą"
Wymówki. Każdy może wymyślić pretekst do
czegokolwiek, dlatego chcąc budować poczucie pewności siebie
nigdy - i naprawdę mam tu na myśli nigdy więcej - nie uciekaj
się do wymówek. Może wymówki są wygodne, a czasem
rzeczywiście mogą dawać uspokojenie, ale na pewno
powstrzymują Cię one przed osiągnięciem celu.
Spróbuj więc wymazać ze swojego myślenia i ze słownika,
którego używasz słowa, ,NIE UMIEM" i, ,NIE JESTEM" i zastąp
je - i naprawdę mam tu na myśli słowo zastąp - zwrotami
„UMIEM" i „JESTEM".
Pamiętaj: Twój mózg to magazyn - możesz z niego
wydobyć to, co wcześniej do niego wprowadziłeś, dlatego
trzeba negatywne stwierdzenia zastępować pozytywnymi.
2. ZASTOSUJ POTĘGĘ OBRAZU
Najpierw zadam Ci dwa pytania: Jakie masz o sobie
zdanie? Jakie jest Twoje wyobrażenie o sobie?
Mam nadzieję, że jesteś w stanie udzielić odpowiedzi, że
jesteś z siebie dumny, że jesteś o sobie jak najlepszego zdania
- ale chciałbyś żeby było jeszcze lepiej.
Wszyscy znamy takie powiedzenie:, Jak zobaczę, to
uwierzę". Mózg, mając nieograniczone możliwości, może Ci
bardzo pomóc w spełnieniu życiowych ambicji, jeżeli dasz mu
szansę. Niech Twój mózg wyobrazi sobie Ciebie takim, jakim
59
chcesz być. Dokładnie wyobraź sobie to, co chcesz osiągnąć. Im
więcej o tym myślisz, tym masz większe możliwości uzyskania
pozytywnego rezultatu.
Jest jeszcze jedno powiedzenie: „Stajemy się tym o czym
myślimy". Pamiętam, jak podczas jednego z moich wykładów
zacytowałem to stwierdzenie, na co ktoś z widowni krzyknął:
„Ale ja nie chcę być dziewczyną!" A mówiąc poważnie: ta
metoda może przynieść zarówno negatywne, jak i pozytywne
skutki.
Jeśli będziesz pozwalał swoim myślom nieustannie krążyć
wokół chorób i złego stanu zdrowia, niemal pewne jest, że
będziesz doświadczał dolegliwości, o których myślisz. Jeśli
ciągle będziesz myślał o negatywnych stronach Twojego
małżeństwa czy kariery zawodowej, wszystko to może stać się
rzeczywistością.
Dlatego budując pewność siebie przy pomocy tworzonych
w myślach obrazów należy dopilnować, aby to, o czym myślisz i
co sobie żywo wyobrażasz, było pozytywne. Musi to sprzyjać
Twojemu wyobrażeniu o sobie i jego polepszaniu, te myśli
muszą być nakierowane na cele, które sobie stawiasz -
aspiracje i szczęście w Twoim życiu.
Co się więc dzieje, jeśli przyłapiesz się na jakiejś
negatywnej myśli?
Pozwól, że zapytam: co robisz, gdy wywołując film
stwierdzisz, że jedno ze zdjęć jest nieostre albo, że nieco się
ono prześwietliło? Sądzę, że najprawdopodobniej po prostu
wyrzucisz to zdjęcie. Twój mózg powinien działać dokładnie w
60
taki sam sposób.
Jeśli przyłapiesz się na myśleniu o czymś, co nie sprzyja
osiągnięciu przez Ciebie zakładanego celu, powiedz sobie: „Nie
chcę o tym myśleć. Nie chcę tak myśleć". Powiedz swojemu
mózgowi, swoimi własnymi słowami, aby pozbył się tej myśli i
zastąpił ją bardziej pozytywnym procesem myślowym. Pamiętaj
to, co już Ci mówiłem - na jawie możesz kontrolować wszystko,
o czym myśli Twój mózg. To nie on Ciebie kontroluje.
3. NIE BÓJ SIĘ PORAŻKI
Lęk przed poniesieniem porażki zmniejsza poczucie
pewności siebie i, co jest naturalne, automotywację.
Kiedy stajesz w obliczu jakiejś nowej możliwości lub
wyzwania, zadaj sobie pytanie, co najgorszego może się
zdarzyć, co możesz nazwać porażką w danej sytuacji. Podzielę
się z Tobą takim oto zdaniem, które John Evans Jones, mój
dobry przyjaciel, często wypowiada: „Każda porażka to tylko
negatywny rezultat". Innymi słowy, rezultat, który Ci się nie
podoba.
W ćwiczeniu pozytywnego myślenia tkwi pewne
zagrożenie: niektórzy ludzie mogą stać się nieznośnie i
nierealistycznie pozytywni; mogą stworzyć sobie tak niebiańskie
umysły, że na Ziemi nie będzie z nich żadnego pożytku.
Kluczowe jest zachowanie odpowiedniej równowagi.
Trzeba zachować realizm: kiedy już przyjrzysz się najgorszemu,
co może się stać i pomyślisz o tym, jak poradzić sobie w takiej
sytuacji, gdyby rzeczywiście to nastąpiło - innymi słowy,
stworzysz dla siebie plan awaryjny, pozbądź się całkowicie tej
61
myśli i skoncentruj się na planowaniu sukcesu.
Cokolwiek robisz, nie obawiaj się niepowodzenia. Ten lęk
powstrzymuje wielu ludzi przed podjęciem próby zrobienia
czegokolwiek, przed jakimkolwiek dążeniem i osiągnięciem
czegokolwiek, ponieważ nie są oni w stanie poradzić sobie z
zaakceptowaniem możliwości poniesienia porażki.
Niektórzy nigdy niczego nie próbują zrobić, ponieważ ten
lęk przed porażką działa w ich mózgu od wielu lat. Myślą o nim
codziennie, nic więc nie robią, a wskutek tego tracą poczucie
pewności siebie, stają się niepewni i nieszczęśliwi. Pozwól, że
zacytuję tu takie cudowne stwierdzenie:, Jedynym sposobem
na pokonanie lęku jest robienie tego, czego się obawiasz".
Zanim zakończymy rozważania o niepowodzeniu, powiem
tylko tyle, że są ludzie, których lęk przed niepowodzeniem
motywuje, O ile jednak motywuje ich ten lęk, to nigdy nie
wyobrażają sobie, żeby mogli faktycznie ponieść porażkę - a to
zasadnicza różnica.
4. WYGLĄD TWORZY POCZUCIE PEWNOŚCI
Już poruszyłem ten temat w niniejszej książce, ale nie
przepraszam za to, że się powtarzam. Nieustannie zwracaj
uwagę na swój wygląd zewnętrzny.
Zdarzyło Ci się kiedyś być na wieczornym przyjęciu,
podczas którego wszyscy - oprócz Ciebie - ubrani byli w
garnitury czy smokingi? Jeśli nie, na pewno masz w sobie
obawę przed znalezieniem się w takiej sytuacji. Gdyby tak się
stało, byłby to kryzys Twojego poczucia wartości.
To jest ten sam mózg, to samo ciało, niemniej jednak
62
wygląd zewnętrzny nas zawiódł. Musisz zrozumieć znaczenie
wyglądu zewnętrznego i musisz wydać nieco pieniędzy, aby
upewnić się, że to, co na zewnątrz, wygląda dobrze - po to, by
to co wewnątrz również miało szansę stać się dobrym. Ale i w
tym przypadku, jak ze wszystkimi innymi sprawami, bądź
realistą. Niektórzy ludzie przesadnie zajmują się swoim
wyglądem i kończą karmiąc własne ego.
Przypomnę takie powiedzenie:„Im większe ego, tym
mniejsze konto w banku".
5. SPORZĄDŹ WYKAZ SWOICH SUKCESÓW
Każdy doświadcza sukcesu w swoim życiu. Każdy też
przeżywa słabsze okresy, gdy traci poczucie pewności siebie lub
gdy ciąg pozytywnych zdarzeń w jego życiu zmienia się w
negatywną passę. Kiedy ma to miejsce, na Tobie spoczywa
odpowiedzialność za odwrócenie losu.
Pomysł sporządzenia wykazu własnych sukcesów jest
bardzo prosty. Wróć pamięcią do swoich najdawniejszych
sukcesów. Może był to czas szkoły podstawowej, kiedy wygrałeś
w biegu z łyżeczką i jajkiem. Może były to gratulacje, jakie
zebrałeś po narysowaniu czy namalowaniu czegoś. Spróbuj więc
przypomnieć sobie wszystkie swoje sukcesy, nawet te
najdawniejsze, jakich doświadczyłeś do tej pory. Możesz nagrać
je na taśmie magnetofonowej. Możesz sporządzić ich wykaz w
formie notatnika. Bez względu na to, jaką metodę zastosujesz,
stale dopisuj nowe sukcesy swojego życia. A potem, kiedy
zdarzy Ci się stanąć w obliczu potencjalnej utraty pewności
siebie, możesz przejrzeć ten wykaz i odświeżyć swoją
63
najcenniejszą wartość wspomnieniami sukcesów, które
odniosłeś. Zmniejszy to poczucie zwątpienia czy utratę
pewności siebie, jakie wynikły z zaistniałych okoliczności.
Motywacja może utrzymać się tylko na bazie nadziei. Aby
motywować siebie, musisz mieć nadzieję. A nadzieja oznacza
oczekiwanie przyszłości. Z tego względu, jeśli chcesz
motywować siebie, musisz ponosić odpowiedzialność za
tworzenie swojej własnej nadziei. Ludzie, którzy naprawdę mają
poczucie automotywacji, nie pozwalają, by ich nadzieja
wymknęła im się spod kontroli albo, by ktoś inny im ją zapewnił
- rząd, polityka na świecie, pogoda czy jakikolwiek inny
czynnik, który nie podlega ich bezpośredniej kontroli.
Przypomnijmy więc sobie teraz działania konieczne do
budowania nadziei i koncentrowania się. Aby mózg mógł
działać, musi mieć wyznaczony cel, dlatego kolejny rozdział
zapozna Cię z etapami ustalania celów w życiu.
PAMIĘTAJ
Pięć stopni prowadzących do budowania poczucia pewności
siebie:
• Pozbądź się wymówek.
V
• Zastosuj potęgę obrazu.
V
• Nie bój się porażki.
V
• Zajmij się swoim wyglądem.
V
64
• Sporządź wykaz swoich sukcesów.
MĄDRE SŁOWA
Im więcej robimy czegoś dobrego, tym mniej jesteśmy za
to nagradzani. Im więcej robimy czegoś złego, tym bardziej
jesteśmy za to karani.
65
JAK MOTYWOWAĆ SIEBIE WYZNACZAJĄC CELE
WYZNACZANIE CELÓW
66
Niezwykłe jest to, że bardzo niewielu ludzi naprawdę
decyduje o tym, co chcą mieć. Na pewno słyszałeś takie
powiedzenie: „Kto wędruje donikąd, zwykle tam dociera".
Równie niezwykłe zdaje się być to, że gdy pytasz ludzi, czego
pragną, bardzo niewiele osób wie, czego pragnie. Ludzie
wypowiadają się takimi nieokreślonymi sformułowaniami jak:
„Chcę odnieść sukces" albo: „Chciałbym być milionerem" albo:
„Chcę szczęścia". Ale w gruncie rzeczy nie wiedzą, czego
naprawdę chcą, a potem są nieszczęśliwi i negatywnie
nastawieni do życia, ponieważ nie dostają tego, czego chcą.
Jeżeli umysł człowieka dokładnie coś sobie wymyśli i
uwierzy w to, musi to osiągnąć. Historia ludzkości to historia
osiągania celów. Czołowi psycholodzy uważają dziś mózg i
układ nerwowy za bardzo złożony mechanizm automatycznego
dążenia do celu. Tak więc Ty i ja, a właściwie my wszyscy,
dysponujemy wyposażeniem niezbędnym do osiągania tego,
czego naprawdę pragniemy, jeżeli tylko podejmiemy wysiłek
jego wykorzystania. A skoro czegoś naprawdę pragniesz i masz
odpowiednie wyposażenie, które może pomóc Ci w uzyskaniu
tego -zrób z tego użytek!
Oto więc etapy wyznaczania celów i ich osiągania.
1. SPORZĄDŹ LISTĘ SWOICH PRAGNIEŃ
Sporządź wykaz wszystkiego tego, czego pragniesz,
zarówno teraz, jak i w przyszłości, tak w swoim życiu
zawodowym, jak i prywatnym, zarówno tych wymiernych, jak i
niewymiernych.
Tworząc tę listę, bądź realistą. Trenerzy zajmujący się
67
motywacją, mówią do swoich słuchaczy: „Wybieraj wielkie
cele". Oni są w błędzie. I to może być niebezpieczne. Może w
sali konferencyjnej brzmi to bardzo motywujące, ale
niebezpieczeństwo tkwi w tym, że trudno jest uwierzyć w
krótkoterminowe cele, które są zbyt ambitne - więc nie są one
osiągane. Człowiek, który wyznacza sobie taki cel, traci
poczucie motywacji i w niektórych przypadkach nigdy już nie
próbuje. Wielkie cele należy ustalać na dłuższy okres czasu.
Powinny one być opracowane w etapach, a naprawdę nie ma
niczego złego w zwiększaniu skali własnego myślenia i dążeniu
do tego, by myśleć wielkimi kategoriami. Przypomnę jeszcze
raz: Stajemy się tym o czym myślimy.
Nie wpisuj na listę swoich celów tych spraw, które jak
sądzisz powinieneś zrealizować. Zapisuj tylko te, myśli, które
naprawdę, naprawdę, naprawdę chcesz.
Nie zapisuj samych celów finansowych. Takie cele trzeba
zamienić w coś wymiernego, chyba że dotyczy to spłaty długu.
Pieniądze potrzebne są do tego, by je wydawać na coś
konkretnego, na co masz ochotę, nie są celem samym w sobie.
Sporządzenie takiego wykazu może dać Ci wiele radości,
ale nie jest to coś, z czego należałoby się śmiać. Sporządzenie
takiej listy powinno być Twoją prywatną sprawą, chyba, że
jesteś z kimś w bardzo bliskim związku - w takiej sytuacji
powinniście mieć pewne cele wspólne i powinniście je omawiać.
Wiele małżeństw czy związków rozpada się, ponieważ tych
dwoje ludzi ma rozbieżne cele. Bardzo zastanawiające jest, jak
niewiele osób przeznacza czas na myślenie o tym, co naprawdę
68
chcą robić, osiągać lub doświadczać w swoim życiu.
Spory odsetek ludności Wielkiej Brytanii robi to ćwiczenie
niedzielnymi popołudniami w okresie zimy, tuż przed tym, gdy
mają zostać ogłoszone wyniki totalizatora sportowego. W całym
kraju rozbrzmiewają wówczas na pewno takie oto rozmowy: „A
jeśli wygramy dzisiaj milion funtów, co zrobimy? Możemy kupić
nowy dom, nowy samochód, wyjechać w podróż naszego życia,
a trochę oddać na cele dobroczynne (dobrze jest to powiedzieć
- może to zwiększyć nasze szansę!)". Potem ogłoszone zostają
wyniki i - pomijając jedną czy dwie szczęśliwe osoby na mniej
więcej dziesięć milionów grających -rozmowa zmienia się w:
„Gdybyśmy postawili te dwa krzyżyki w tym miejscu" albo: „Nic
takiego, za tydzień przyjdzie nasza kolej". I zmienia się temat
rozmowy.
Dlatego kiedy sporządzasz taki wykaz, kluczowym słowem
jest - to przecież oczywiste - NAPRAWDĘ.
2. WYBIERZ CEL
Teraz ze swojej listy celów wybierz jakiś cel główny,
uwzględniając poniższe trzy punkty, które są bardzo ważne:
(a) powinno to być coś na tyle ważnego, by warte było
Twoich starań,
(b) taki cel powinno dać się osiągnąć w ciągu kilku
miesięcy, nie lat, a najlepiej w ciągu maksimum trzech
miesięcy.
Ten Twój pierwszy cel musi być czymś, co można osiągnąć
w miarę szybko. Wszyscy wiemy, że sukces rodzi sukces.
Osiągnięcie tego celu wzmocni Twoje poczucie pewności siebie i
69
udowodni Ci, że ta metoda działa. Ale nade wszystko, ludzki
umysł lepiej reaguje na cele krótkoterminowe niż na takie,
które osiąga się w dłuższym okresie czasu.
(c) bądź realistyczny co do aspektów finansowych, jeżeli
Twój cel dotyczy pieniędzy.
3. ZDEFINIUJ SWÓJ CEL
Zdefiniuj cel w najdrobniejszych szczegółach. Na tym
etapie wyznaczania celów ważne jest dla Twojej najcenniejszej
wartości, aby być skupionym i mieć krystalicznie jasną wizję
tego celu. Twoim celem może być chęć schudnięcia, ale
zrzucanie wagi nie jest celem. Bądź konkretny - dokładnie ile
chcesz stracić na wadze? Celem może być sformułowanie:
„Chcę być sprawniejszy ruchowo". Co dokładnie oznacza
sprawność ruchowa dla tej konkretnej osoby? Być może ten
człowiek ma na myśli zrobienie dwudziestu pompek i
przebiegnięcie trzech kilometrów.
Dlatego Twój cel musi być całkowicie wymierny. Innym
celem może być: „Chcę dostać awans. Awans na co? Na jakie
stanowisko, jaki tytuł, jaki zakres obowiązków, itp.? Dla kogoś
innego celem będzie chęć posiadania nowego samochodu. Czy
ma to być nowy samochód czy używany? Jakiej marki i jaki
model, jakiego koloru, z jakim wyposażeniem dodatkowym?
Pozwól, że przypomnę Ci powiedzenie: „Jeżeli umysł człowieka
dokładnie coś sobie wymyśli i uwierzy w to, musi to osiągnąć".
4. WYOBRAŹ SOBIE OSIĄGNIĘCIE CELU
Wyobraź sobie, że osiągnąłeś swój cel. Znów mówimy tu o
wykorzystaniu Twojej najcenniejszej wartości. Niech Twoja
70
świadomość i podświadomość żywo wyobrazi sobie osiągnięcie
zakładanego celu. W ciągu tych wielu lat miałem okazję
trenować wiele osób w wygłaszaniu przemówień publicznych i
wielu z uczestników moich kursów przychodziło na nie, mówiąc
sobie: „Żaden ze mnie mówca". Jednym z pierwszych etapów
stawania się dobrym mówcą jest neutralizacja tego zastrzyku
negatywności poprzez mówienie sobie: „Jestem dobrym
mówcą" i wyraźne wyobrażanie sobie sukcesu, jaki odnosisz
przy każdym wystąpieniu.
Może zabrzmi to bardzo banalnie, ale wiele osób, które
przewinęły się przez moje szkolenia często poddawało ten etap
w wątpliwość. Jak mam sobie wyobrazić, że coś mam skoro
tego nie mam? Kto tu kogo mami? Jedynym, co mogę
powiedzieć, jest to, że nie jest to jakaś dziwna technika, którą
sobie wyobraziłem. Jest to jedna z najważniejszych zasad
wszelkiego rozwoju osobistego i sukcesu. Niech Twój mózg
aktywnie włączy się do etapów prowadzących Cię do osiągnięcia
Twojego celu: oto wielka moc wyobraźni. Doktor Roger
Bannister, pierwszy człowiek na świecie, który przebiegł milę w
czasie poniżej czterech minut, wyobrażał sobie, że biegł cztery
odcinki po ćwierć mili i że każdy z nich przebiegał w czasie
poniżej jednej minuty.
Któregoś dnia zadzwoniłem do mojego dobrego przyjaciela
i kolegi „po fachu", Franka Tijou, którego nie widziałem od
miesięcy. Moim pierwszym pytaniem było, rzecz jasna, pytanie
o jego zdrowie, na co on odpowiedział, że właśnie dowiedział
się że ma raka. Czułem się zdruzgotany, ponieważ sądziłem, że
71
on -pewnie każdy z nas kiedyś tak powiedział - był ostatnim
człowiekiem, o którym mógłbym sądzić, że ma tę wyniszczającą
chorobę. Potem zapytałem go, co to za rak, na co on odparł, że
ma raka gruczołów limfatycznych.
Na pewno nie jestem żadnym autorytetem w tej
dziedzinie, ale kiedyś powiedziano mi, że to jedna z
najpoważniejszych odmian raka. W szoku zapytałem go, jak się
czuje, na co on odparł: „Świetnie!" To „świetnie" niemal
wrzasnął do telefonu. Potem zaczai mówić, że ma do przejścia
sześć chemioterapii, straci wszystkie włosy i zaraz po leczeniu
będzie czuł się straszliwie chory. Da sobie jakiś czas na
pozostanie w domu, żeby dojść do siebie - ale w ogóle to ma
przed sobą czas wielkiej aktywności. Po szóstej terapii będzie
musiał zaczekać na końcowe badania, a potem razem ze swoja
żoną, Kate, pojedzie na urlop do Turcji. Teraz, kiedy opisuję tę
historię, jakieś dwa i pół roku po tamtej rozmowie, Frank jest
bardziej zajęty niż kiedykolwiek wcześniej. Pojechał na urlop i
jest zdrowy jak rydz. Połączenie doskonałej pomocy medycznej
i wiara w pozytywny wynik leczenia okazały się mocniejsze od
raka Franka.
Twój mózg może stać się Twoim największym przyjacielem
i pomocnikiem. Jeżeli dasz mu szansę, możesz doskonale się
tym bawić. Najprawdopodobniej stanie się on Twoim
najbardziej efektywnym pracownikiem, jeżeli odpowiednio go
przeszkolisz. Kontynuujmy tę analogię - dla niektórych ludzi ich
mózg jest najbardziej kosztownym pracownikiem, ponieważ
zawsze uważa się za najgorszego, wyszukuje wszelkich
72
pretekstów potwierdzających dlaczego mu się nie udaje i ciągle
widzi to, co negatywne jako przeciwności pozytywnych
wydarzeń.
5. USTAL TERMIN OSTATECZNY
A teraz ustal ostateczny termin dla osiągnięcia swojego
celu. Postanów, do kiedy chcesz osiągnąć swój cel. Wszyscy
reagujemy na wyznaczone ostateczne terminy - jeżeli wiemy,
że o określonej porze samolot odlatuje, a pociąg odjeżdża, na
pewno na nie zdążymy. Musisz więc postanowić, kiedy chcesz
osiągnąć swój cel (albo cele).
Czyż nie jest to zabawne, jak co roku ludzie mówią sobie,
że zrobią świąteczne zakupy wcześniej, nawet jeszcze w ciągu
roku? Ale wygląda na to, że co roku ogromna większość ludzi
robi zakupy w ciągu ostatnich dwóch tygodni! Umysł ludzki
naprawdę reaguje na ustalone ostateczne terminy!
6. NOŚ „PRZYPOMINACZE"
Noś ze sobą swoje cele. Każdy człowiek, który jest
ambitny i dąży do osiągnięcia czegoś, powinien nosić ze sobą
swoje cele jako przypomnienie i jako dążenie. Już
powiedziałem, że życie nie jest jednym cudownym ciągiem
coraz lepszych osiągnięć. Wszyscy przeżywamy wzloty i upadki,
mamy dobre i złe dni. Trzeba nauczyć się, jak sobie radzić z
sukcesem, a kiedy doświadczasz sukcesu, naturalne jest, że
motywuje Cię to jeszcze bardziej.
Nosząc ze sobą swoje cele, jeżeli kiedykolwiek stwierdzisz,
że coś Cię rozprasza albo, że przeżywasz chwilę zastoju, albo -
to się częściej zdana. - że ktoś inny próbuje ściągnąć Cię z
73
drogi do Twoich celów, to one zapisane w notatniku albo na
kartce ciągle będą Ci o sobie przypominać. Tak realizują się
cele.
Wiele jachtów pływa po oceanach świata bez sternika.
Żagle są wcześniej postawione, pilot automatyczny działa i
jachty płyną dokładnym kursem prowadzącym do celu.
Robin Fielder, mój były partner i współzałożyciel firmy
Leadership Development, opowiada taką historię: kiedy
wypłynął z Rayling Island z gościem na pokładzie, ten zapytał
go:
, Jak to się dzieje, że niektóre jachty płyną na północ, a
niektóre na południe, a wiatr wieje tylko z jednego kierunku i to
ze wschodu?" Odpowiedź brzmiała:
„To nie kierunek wiatru jest ważny, ale ustawienie żagli".
I tak samo jest z osiąganiem celu i automotywacją: to
etapy są ważne.
TWÓJ WŁASNY PLAN
I oto dochodzimy do ostatniej części wyznaczania celów i
ich osiągania. To, co zrobiliśmy do tej pory, to zbudowanie
etapów decydowania, czego naprawdę chcesz oraz
przeszkolenie mózgu tak, by stał się najbardziej wydajnym i
dochodowym pracownikiem. Ostatecznym etapem musi teraz
być przygotowanie planu.
Korzystając z tej żeglarskiej analogii, wyobraź sobie statek
pasażerski wypływający z portu w Wielkiej Brytanii w podróż do
Sydney w Australii. Któregoś dnia po wyjściu z portu pasażer
74
pyta kapitana: „Którędy popłyniemy?" A na to kapitan
odpowiada: „To ciekawe pytanie. Moglibyśmy popłynąć naokoło,
to jasne, ale moglibyśmy też popłynąć na skróty, przez Kanał
Sueski. To ciekawe pytanie, dowiem się".
Pasażer zadający pytanie za pytaniem musi być
człowiekiem o naprawdę pozytywnym nastawieniu. „Dobrze,
kapitanie, chętnie tego posłucham. Ale powiedz mi, do jakiego
portu najpierw zawiniemy, bo na pewno będziemy potrzebować
więcej paliwa i jedzenia, a ja chciałbym wysłać parę
widokówek".
Kapitan odpowiada na to: „To ciekawe pytanie. Masz rację,
musimy gdzieś się zatrzymać. Nie przejmuj się, zadzwonię i
dowiem się wszystkiego". Uznać to można za szczyt farsy,
ponieważ w prawdziwym świecie właściciele tego statku, kiedy
już ustalą port przeznaczenia, datę wypłynięcia w rejs, itp., na
pewno przygotują plan całej podróży. Ustalono by oczywiście
także i kurs, razem z portami pośrednimi, liczbą członków
załogi, ilością paliwa i żywności, liczbą biletów, jakie trzeba
sprzedać oraz agencjami, które należałoby zatrudnić do ich
sprzedaży. Każdy szczegół musiałby być zaplanowany dużo
wcześniej.
Mówię tutaj o Twoim życiu i Twoich celach. Ten pasażerski
statek, nie mając planu podróży, prawie na pewno
roztrzaskałby się gdzieś na skałach. Dlatego przygotowując plan
prowadzący do osiągnięcia swoich celów, musisz wykonać
następujące proste czynności: weź kartkę papieru, napisz
precyzyjnie swój cel w jej górnej części, wraz z datą, kiedy
75
powinieneś go osiągnąć, po czym sporządź wykaz wszystkich
etapów koniecznych do jego osiągnięcia. Ilustruje to poniższy
przykład.
Rozumiem, że może to kosztować Cię nieco wysiłku, a
może nawet nieco myślenia i pracy; ale tu chodzi o Twój cel i
Twoje życie. Czy warto?
Kiedy skończysz pisać plan, jedynym, na czym musisz się
skupić, jest jego pierwszy etap, a po jego zakończeniu musisz
przejść do następnego. Każdy etap planu powinien mieć
wyznaczoną ostateczną datę realizacji. W ten sposób
podzieliliśmy nasz cel na serię drobniejszych etapów, które
łatwiej jest realizować i do których łatwiej jest się przekonać, a
wszystko dzięki jednej ze wspaniałych zasad ośmiu praw
sukcesu, która brzmi:
TRWAŁY JEST SUKCES OSIĄGANY MAŁYMI KROKAMI,
TRUDNO GO OSIĄGNĄĆ DUŻYMI SKOKAMI.
CEL: schudnąć 7 kg data
rozpoczęcia:
data
realizacji:
Plan działania
Wykonać badania lekarskie
Wybrać odpowiednią dietę
Zakupić produkty na dietę
Rozpocząć plan ćwiczeń:
Tydzień 1 schudnąć 1 kg
76
Tydzień 2 schudnąć 1 kg
(2 kg)
Tydzień 3 schudnąć 1 kg
(3 kg)
Tydzień 4 schudnąć 1 kg
(4 kg)
Tydzień 5 schudnąć 1 kg
(5 kg)
Tydzień 6 schudnąć 1 kg
(6 kg)
Tydzień 7 schudnąć 1 kg
(7 kg)
Ten plan jest bardzo prosty. Skoncentruj się kolejno na
każdym etapie i zaznaczaj jego realizację.
I oto mamy receptę na osiąganie celów. Jest niezawodna,
a równocześnie bardzo zrozumiała i zwyczajna; dlaczego więc
nie każdy ma w życiu to, czego chce? Są ku temu trzy bardzo
proste powody:
1. Ludzie nie wierzą, że mogą coś osiągnąć, ponieważ
mają negatywne nastawienie do życia.
2. Nie pokazano im, jak się to robi.
3. Tak naprawdę nie chcą tego, nie są więc przygotowani,
by zapłacić cenę odrobiny pracy albo wysiłku w dążeniu do
osiągnięcia wybranego celu.
Zig Ziggler, zapewne najwybitniejszy z ludzi zajmujących
się motywacją, podkreśla, że za sukces się nie płaci, a jednak
77
korzysta się z jego dobrodziejstw.
A teraz zajmijmy się kilkoma kolejnymi kwestiami, które
pomagają w budowaniu automotywacji.
WŁAŚCIWE MIEJSCE, WŁAŚCIWY CZAS
Niektórzy ludzie sami siebie przekonują, że po prostu nie
mają szczęścia. Proszę jednak, zauważ, że pomiędzy
szczęściem i przypadkiem jest ogromna różnica. Przypadek to
wygrana na loterii albo postawienie w wyścigach na konia,
który wygrywa. Szczęście to coś, nad czym większość z nas
może uzyskać kontrolę.
Dlatego wielu ludzi sukcesu często mówi: „Tak, mam
szczęście" albo: „Miałem łut szczęścia". Zawsze sprowadza się
to do tego, że trzeba być we właściwym miejscu i czasie. Ale
żeby być we właściwym miejscu i we właściwym czasie, ten
człowiek najprawdopodobniej zrobił coś, żeby tak się stało. Na
pewno nie siedział w domu i nie marzył o tym, żeby mieć
szczęście.
„LUCK" angielskie słowo oznaczające szczęście najlepiej
podzielić na łatwe do zapamiętania elementy:
L
U
C
K
Labour
Under
Correct
Knowledg
e
(Praca)
(Oparta o)
(Odpowied
nią)
(Wiedzę)
Praca oznacza robienie czegoś. Odpowiednia wiedza to
świadomość, gdzie jesteś dzisiaj, gdzie chcesz się znaleźć oraz
posiadanie planu, który tam Cię doprowadzi. Omówiliśmy to już
78
w rozdziale opisującym wyznaczanie celów i ich osiąganie.
WŁAŚCIWE TOWARZYSTWO
Utrzymując swoją motywacje, musisz sprawdzić, w jakim
towarzystwie przebywasz. Czy ludzie, z którymi się spotykasz
lub którzy Cię otaczają, mają pozytywne nastawienie, czy
negatywne? Jeżeli stale spotykasz się z ludźmi o negatywnym
nastawieniu, którzy krytykują, potępiają i narzekają, szukając
we wszystkim i w każdym wad, niemal pewne jest, że zaczniesz
być taki, jak oni - bez względu na to, jak bardzo pozytywne jest
Twoje nastawienie. Odwrotna sytuacjateż jest prawdziwa. Jeśli
spotykasz się i przebywasz pośród ludzi o pozytywnym
nastawieniu, entuzjastycznych, mających własne cele,
przekonasz się, że oni mają nadzieję. Niemal na pewno można
ich nazwać ludźmi z motywacją.
Dlatego musisz stale sprawdzać, z jakimi ludźmi
przebywasz, kogo spotykasz i z kim rozmawiasz i musisz
pilnować zachowania odpowiednio wysokiego poziomu swojej
motywacji, unikając ludzi o negatywnym nastawieniu na tyle,
na ile tylko zdołasz. Bądźmy realistami, nawet bliski członek
Twojej rodziny albo Twoja ukochana osoba mogą mieć
negatywne nastawienie. Zadaj sobie pytanie, dlaczego on(a) to
mówi? Dlaczego tak się wypowiada? To właśnie jest empatia -
zrównoważenie ego, o którym właśnie tu mówimy. Ale za
wszelką cenę unikaj ludzi o negatywnym nastawieniu.
SAMODYSCYPLINA
Samodyscyplina - wykonywanie zadań ważnych, a często i
79
nieprzyjemnych, zanim przejdziemy do czegoś przyjemnego -
odgrywa aktywną rolę w tworzeniu człowieka mającego
automotywację. Ludzie opisywani niekiedy jako mający słabszy
charakter od innych, często mają trudności z samodyscypliną i
mają skłonność do wykonywania tego, co sprawia im
przyjemność oraz do zaniedbywania tego, co jest ważne.
Przypominam sobie, jak moja matka mówiła do mnie, kiedy
byłem dzieckiem, że diabeł patrzy Ci przez ramię i zachęca do
robienia czegoś, czego nie powinieneś robić.
Być może łatwiejsze będzie ukazanie tej koncepcji w
formie analogii dwóch pracowników: Pana Sukces i Pana
Niepowodzenie.
Pan Niepowodzenie zachęcać Cię będzie do odwlekania,
odkładania na później tego, co powinieneś zrobić, odkładania
wszystkiego, co choć trochę może być nieprzyjemne. A Pan
Sukces jest jego dokładnym przeciwieństwem. Zwolnij więc
Pana Niepowodzenie z pracy!
Kiedy jednak podejmujesz pewne kroki zmierzające do
uzyskania większej kontroli czy też - jak to teraz nazwałem -
samodyscypliny, należy przyznawać sobie samemu nagrody. I
oto znowu jesteśmy przy kwestii nadziei i czegoś, czego
oczekujemy z utęsknieniem.
Dbaj o swoje zdrowie. Szpitale w całej Wielkiej Brytanii
przepełnione są ludźmi, którzy nie wykazują oznak prawdziwej
choroby. To ich najcenniejsza wartość została skażona. Jak
powiedział Zig Ziggler: „Cuchnące myślenie".
Czyż nie ma w tym czegoś niezwykłego, że ludzie
80
pracujący na własny rachunek bardzo rzadko chorują i mają
naprawdę niewiele dolegliwości? Dlaczego tak jest? Dlatego, że
nie mogą pozwolić sobie na chorowanie. Prawdą jest też
odwrotne stwierdzenie: ludzie, którzy mają słabą nadzieję,
niewiele celów czy aspiracji, którzy niczego nie pragną, stają się
regularnymi gośćmi w klinikach i cierpią na każdą możliwą
dolegliwość.
Słowo "emerytura" budzi przerażenie. Niezliczone tysiące
ludzi oddaje swoje życie pracy i przedsiębiorstwu, w którym
pracują, a potem oczekuje emerytury. Statystyka pokazuje
przerażające rezultaty - ile osób umiera w ciągu jednego roku
czy dwóch lat po przejściu na emeryturę.
Emerytura, na którą tak czekali, była ich celem, a po
osiągnięciu tego celu pojawiła się próżnia, w której nie było
niczego, do czego można byłoby dążyć albo co należałoby
osiągnąć. Ci ludzie nie przygotowali się ani nie zaplanowali
sobie tych wspaniałych lat, kiedy nie muszą już dłużej chodzić
do pracy po to, żeby zarabiać na swoje utrzymanie. Nikt nigdy
nie powinien przechodzić na emeryturę, człowiek po
prostu powinien przestać zarabiać na swoje utrzymanie.
MOTYWUJ SIEBIE MOTYWUJĄC INNYCH
Jedną z najlepszych technik służących motywowaniu siebie
i utrzymywaniu automotywacji jest motywowanie innych ludzi.
Może zabrzmiało to trywialnie, ale jest to jednak prawdą i daje
dobre rezultaty. Jak zwykle, najpierw zajmijmy się zasadą,
która brzmi:
81
COKOLWIEK DAJESZ W ŻYCIU Z SIEBIE, DOSTANIESZ Z
POWROTEM
i takie jest prawo życia - znów czerpiące z praw sukcesu -
które mówi, że takie zwroty są dziesięciokrotnie większe niż
wniesione wkłady.
Dlatego motywowanie innego człowieka może być takie
proste jak uśmiech. Raczej rzadko się zdarza, abyś idąc ulicą
czy nawet siedząc w samochodzie w korku ulicznym, nie
uzyskał odwzajemnienia uśmiechu, którym kogoś obdarzasz. A
czyż nie jest łatwo odczuwać motywację, kiedy się uśmiechasz?
Zdolność uśmiechania się i śmiania jest jedną z największych
różnic między człowiekiem i światem zwierząt.
Niemal każdy problem w świecie można rozwiązać mając
poczucie humoru. Śmiechem i żartem neutralizujemy naciski i
zmartwienia.
PAMIĘTAJ
Przygotuj szczegółowy plan:
• Przejmij kontrolę nad własnym szczęściem.
• Przebywaj we właściwym towarzystwie.
• Bądź zdyscyplinowany.
• Pozbądź się Niepowodzenia.
• Motywuj siebie motywując innych.
MĄDRE SŁOWA
Wykorzystane szansę mnożą się, a lekceważone umierają.
82
MOTYWOWANIE OSOBY
83
Większość z nas w jakimś momencie swego życia staje w
obliczu innego człowieka - pracownika, przyjaciela czy członka
rodziny - o którym myślimy sobie: „Gdyby udało mi się ich
zachęcić. Na pewno jest coś takiego, co by ich poruszyło". Albo:
„Co mogę zrobić, żeby zmienić ich nastawienie i wciągnąć ich
do życia?"
Wielu menedżerów ciągle doświadcza takich sytuacji i
zastanawia się, jak motywować człowieka, którego zatrudniają?
Zawsze trzeba zadać sobie pytanie: „Dlaczego chcesz
motywować tego człowieka?" Jeżeli jest to członek rodziny albo
bliski przyjaciel, jest to normalne, ponieważ ten człowiek nie
wykorzystuje swojego pełnego potencjału, przegapia okazje i
nie jest z siebie zadowolony.
W pewnej mierze to samo odnosi się do pracownika.
Wierzymy, że dana osoba ma większy potencjał niż ten, który
pokazuje, a naszym obowiązkiem jako pracodawcy jest
maksymalizacja tego potencjału i osiągnięć oraz - rzecz jasna -
wyników każdej osoby w danym zespole.
Czy brak motywacji wynika z istnienia któregoś z
czynników obniżających motywację (por. Rozdział 3), a może
jest jakaś inna przyczyna? Zadaj sobie pytanie: dlaczego tej
osobie brak motywacji? I bądź przygotowany na
zaakceptowanie odpowiedzi i możliwości, że to Ty jesteś tą
przyczyną. Jeśli to Ty jesteś tą przyczyną, Twoim obowiązkiem
jest podjecie działania, które zaowocuje zmianą.
Motywowanie staje się niemożliwe, jeżeli istniejące
okoliczności nie sprzyjają motywowaniu danej osoby. Tragedia
84
polega na tym, że większość menedżerów nie dokonuje
samooceny, obawiają się oni odkrycia prawdy i konieczności
przyznania, że to oni są przyczyną braku motywacji.
Załóżmy jednak, że kiedy już dokonasz pełnej samooceny
i okaże się, że brak motywacji nie jest spowodowany
istniejącymi okolicznościami, Twoim stylem kierowania czy
jakimiś innymi czynnikami osłabiającymi motywacje, a
będącymi pod Twoją kontrolą, możesz wówczas zająć się
dwoma podstawowymi etapami teorii motywowania człowieka.
Etap 1: Odkryj, czego dany człowiek naprawdę chce.
Etap 2: Pokaż mu, jak może to osiągnąć.
CZEGO ONI POTRZEBUJĄ?
Jak więc masz stwierdzić, czego ten człowiek naprawdę
potrzebuje? Najprostszym rozwiązaniem jest, to oczywiste,
zapytać go o to. Bądźmy jednak realistami. Jedno jest pewne:
jeżeli podejdziesz do któregoś ze swoich pracowników stojącego
razem ze swoimi kolegami i zapytasz go, czego tak naprawdę
chce, na pewno nie dowiesz się prawdy.
Takie pytania należy zadawać na osobności i dopiero po
pewnym czasie, kiedy pracownik zacznie ufać swojemu
pracodawcy lub menedżerowi.
Możesz oczywiście dowiedzieć się tego obserwując i
słuchając rozmów prowadzonych w czasie wolnym od pracy.
Trzeba jednak zaakceptować to, o czym już wspomnieliśmy -
wiele osób tak naprawdę nie wie, czego chce, a są
nieszczęśliwi, ponieważ tego nie mają. Prowadzi
85
to do wewnętrznej frustracji, która nie sprzyja byciu
człowiekiem z motywacją.
Jeżeli człowiek nie wie, czego chce, motywowanie go jest
bardzo trudnym zadaniem. Wielu młodych ludzi kończy szkołę,
college albo uniwersytet i nadal nie wie, jaką działalnością albo
pracą chcieliby się tak naprawdę zająć. Wielu z tych młodych
ludzi cierpi z powodu ogromnej frustracji, a w niektórych
przypadkach z powodu straszliwej utraty poczucia własnej
wartości, kiedy spotykają się z kolegami awansującymi i
podążającymi wybranymi przez siebie ścieżkami kariery. Nie ma
jednego prostego rozwiązania, które pozwoliłoby pomóc
człowiekowi odkryć, czego tak naprawdę pragnie. Zdrowy
rozsądek podpowiada, że troskliwy lider albo menedżer
powinien pomóc rozwijać myślenie danej osoby poprzez
konwersacje, rozmowy, sugestie; w żadnej mierze nie może to
być żądanie.
Nie wolno Ci narzucać własnych aspiracji albo celów,
ponieważ byłaby to manipulacja. W niektórych
przedsiębiorstwach można tego dokonać dając ludziom
możliwość pracy w różnych wydziałach. Czasem konieczne jest
zwolnienie danej osoby z pracy. W końcu jednak wielu ludzi
samodzielnie rozwiązuje ten problem.
JAK MOGĘ TO OSIĄGNĄĆ?
Drugi etap to pokazanie danej osobie, jak może otrzymać
to, czego naprawdę pragnie - łatwiej to powiedzieć niż
zrealizować. Ale kiedy lider albo menedżer dowie się, co dany
86
człowiek tak naprawdę chce osiągnąć, w większości przypadków
można opracować strategię pozwalającą danej osobie osiągnąć
te cele. I w takiej sytuacji naprawdę skuteczny menedżer może
pokazać co potrafi. Czasami pierwszym etapem może być
umożliwienie człowiekowi podjęcia dalszego szkolenia. Dobre
szkolenie staje się silnym czynnikiem motywującym dla tych,
którzy mają tyle szczęścia, że mogą je podjąć. W Wielkiej
Brytanii ciągle nie doceniamy znaczenia udostępniania ludziom
możliwości pogłębiania wiedzy i rozwijania ich umiejętności.
W niektórych przypadkach wystarczy opracowanie ścieżki
kariery. Istnieją tu takie same prawidłowości jak w przypadku
zainteresowań lub świata sportu: wszystko polega na
wskazaniu, a następnie planowaniu strategii rozwoju
osobistego.
Pracodawcy muszą zaakceptować fakt, że jeśli dany
człowiek nie będzie miał środka do realizacji celu albo ambicji,
rozpocznie poszukiwanie nowych źródeł i nowych możliwości
tworzenia swojej kariery. Minęły już te czasy, gdy ludzie
podejmowali pracę w jakiejś firmie i zostawali w niej na całe
życie. Niekiedy „łowcy głów", osoby zajmujące się rekrutacją i
kadrami, rezygnują z ofert osób, które za długo pracowały w
jednym przedsiębiorstwie.
Znacznie lepiej jest jednak zarządzać w sposób otwarty,
jeżeli menedżer i pracownik rozumieją, że przyjdzie taka
chwila, gdy pracownik po osiągnięciu pewnego poziomu zmieni
pracę. Bardzo zdrową jest sytuacja, gdy pracodawca jest
dumny i cieszy się, że jego były pracownik robi postępy w
87
swojej karierze i osiąga doskonałe rezultaty. Ja sam zawsze
jestem bardzo poruszony, gdy dowiaduję się, że moi dawni
pracownicy odnoszą sukcesy w swoim życiu.
Wymieńmy teraz pewne działania i zachowania, które
pomagają w motywowaniu i inspirowaniu:
1. BĄDŹ DOBRYM SŁUCHACZEM
Aby mieć jakąkolwiek możliwość inspirowania człowieka,
trzeba mieć do niego zaufanie i szacunek. Oznacza to, że
człowiek zajmujący się motywacją musi stać się swego rodzaju
powiernikiem. Wszyscy znamy takie powiedzenie:,,Problem,
którym się dzielisz, jest mniejszy o połowę; radość, którą się
dzielisz, podwaja się". Z tego właśnie względu pracownicy,
współpracownicy i koledzy powinni wiedzieć, że można zbliżyć
się do Ciebie, że można z Tobą porozmawiać, że nie zostaną
zbyci, że zawsze znajdziesz dla nich czas i wysłuchasz ich
problemów i obaw.
2. MOŻNA CI ZAUFAĆ
Oznacza to, że jeśli chcesz być powiernikiem i być
szanowanym przez innych, nie wolno Ci przekazywać dalej
tego, co usłyszysz. Kiedy ktoś powierza Ci swoją tajemnicę,
powinien czuć się absolutnie bezpieczny i pewny, że to, co
powie, pozostanie tajemnicą. Dlatego wielu menedżerów nie
zdobywa lojalności czy szacunku swoich podwładnych - po
prostu nie potrafią trzymać języka za zębami. Nie należy się
więc dziwić, że ludzie, którzy potrafią być dobrymi słuchaczami
i są na tyle uczciwi, by spraw poufnych nie przekazywać innym,
zawsze przyciągają do siebie innych ludzi, którzy chcą
88
przebywać w ich towarzystwie.
Znam pewną wspaniałą kobietę, która nawet teraz, kiedy
przekroczyła siedemdziesiątkę, kiedy cierpiała na artretyzm,
zawsze miała przy sobie mnóstwo przyjaciół, sąsiadów i
członków rodziny. Co jeszcze bardziej niezwykłe, wygląda na to,
że co najmniej 60 do 70 procent jej gości to ludzie poniżej
trzydziestego roku życia, a wszyscy wychodzą od niej
sprężystym krokiem, z uśmiechem na twarzy. Ona ich
wysłuchuje, jest nimi zainteresowana, dodaje im odwagi.
3. PRZYŁAP ICH NA ROBIENIU CZEGOŚ DOBREGO
Wiele jest rozmaitych sposobów podnoszenia poziomu
motywacji danego człowieka, a zapewne najprostszym jest
zastosowanie w praktyce zasady: „Przyłap ich na robieniu
czegoś dobrego". Wszyscy menedżerowie zauważają u swoich
pracowników sytuacje, w których ci robią coś niewłaściwie, ale
bardzo nieliczni menedżerowie zauważają to, co zostało
wykonane prawidłowo. Rzecz jasna, krytyka brzmi najlepiej,
gdy jest wygłaszana w formie wyjaśnienia. A może
sporządzilibyśmy wykaz innych sposobów podnoszenia poziomu
motywacji u Twoich pracowników? W dalszej części książki, w
rozdziale traktującym o konkursach (Rozdział 11), zajmiemy się
wynagradzaniem osiąganych rezultatów. Trzeba przyznać, że
niektóre z najprostszych form kontaktów interpersonalnych
mogą ogromnie przyczynić się do podniesienia poziomu
motywacji i osiąganych wyników. List z podziękowaniami dla
pracownika za wykonanie jakiegoś zadania, pomoc, wsparcie
czy wymierny efekt zostanie przyjęty z przyjemnością, niekiedy
89
stając się cenioną pamiątką z pracy.
4. POKAŻ, ŻE W NICH WIERZYSZ
Ludzie dorastają do poziomu wiary, jaką ich menedżerowie
w nich pokładają. Jeśli więc chcesz inspirować daną osobę do
osiągania wyższych i lepszych wyników, to TY - inspirator -
musisz wierzyć, że ta osoba może tego dokonać i musisz
pokazać jej swoją wiarę, mówiąc na przykład: „Wiem, że
potrafisz tego dokonać" albo: ,3ardzo dobrze to robisz" czy: „To
jedna z Twoich mocnych stron". Musisz nie tylko okazać swoją
wiarę i zaufanie do tej osoby, musisz też sprawić, by zostały
one zauważone i usłyszane przez innych, z którymi się
spotykacie. Trzeba oczywiście zachować realizm i nie
umniejszać swojej własnej wartości, stosując zwrot: „Jesteś w
tym dobry" w odniesieniu do czegoś, w czym dana osoba jest w
sposób oczywisty niekompetentna. Kiedy jednak pominiemy
takie zdarzenia, okaże się, że ludzie często dorastają do
uzyskiwania pewnego poziomu wyników w zależności od wiary,
jaką w nich pokładasz.
5. POZYTYWNE INFORMACJE
Zadaniem osoby zajmującej się motywowaniem, jest
motywowanie, dlatego powinieneś umieć zawsze powiedzieć
coś, co dodaje otuchy. Postaraj się być człowiekiem, jakiego
sam chciałbyś spotkać, poznać i z którego inspiracji chciałbyś
korzystać.
6. STAWIAJ WYZWANIA
Niektórzy ludzie szybko się „zapalają", innym potrzeba
więcej czasu. Niektórzy zaczynają osiągać sukcesy jeszcze w
90
szkole podstawowej, inni mając lat pięćdziesiąt ciągle są na
początku drogi. Jestem przekonany, że sława Pułkownika
Sandersa z Kentucky Fried Chicken pojawiła się dopiero, kiedy
przekroczył on osiemdziesiątkę! Z tego względu niekiedy trzeba
stawiać ludziom wyzwania; mogą się oni wówczas „zapalić" i
zaangażować, nastawiając się na uzyskiwanie dobrych
wyników. Wyzwania mogą przyjmować wiele różnych form, o
czym przekonamy się w pozytywnych przykładach omówionych
w dalszej części książki. Mogą być także wyzwania o
charakterze negatywnym: „Założę się, że tego nie zrobisz"
albo: „Założę się, że Ci się nie uda". Takie informacje należy
przekazywać w dobrej wierze, bez śladu negatywnego
nastawienia lub złej woli.
7. BĄDŹ OSTROŻNY Z NEGATYWNYMI WYZWANIAMI
Mówimy tu o czymś bardzo podobnym do tematu
poruszonego w punkcie 6, z tą różnicą, że chodzi nam o uwagi
wypowiadane w złym nastroju, bez dobrej woli i bez wiary w
człowieka. Jeszcze bardziej niebezpieczne przedłużenie
wyzwania negatywnego może przerodzić się w obrazę lub
zniewagę. Czasem spotyka się taki styl zarządzania, w którym
menedżer ignoruje jedną z osób w swoim zespole, która ciągle
nie osiąga odpowiednich wyników. Dodam tylko, że można to
robić, ale tylko w ostateczności, kiedy wszystkie inne formy
porozumienia i zarządzania już zostały wykorzystane. Takie
wyzwanie można poprzedzić informacją: „Ponieważ jesteś
zupełnie nieprzydatny, a ja i tak tracę na Ciebie czas, jestem
przekonany, że nie zdołasz...".
91
Jeszcze raz podkreślam, że jest to bardzo (naprawdę
bardzo) niebezpieczna forma motywacji, a jeśli ma być
skuteczna, nie można jej stosować w pierwszych etapach
tworzenia relacji pomiędzy kierownictwem a pracownikiem.
Jeżeli menedżer rzeczywiście posiada zdolność motywowania
innych ludzi upływający czas pomoże w stworzeniu takiego
związku z pracownikiem, że naprawdę osiągnie on sukces
korzystając z tej formy motywacji.
8. UNIKAJ SARKAZMU
Sarkazm bardzo rzadko jest rozumiany, a zwykle jest
pojmowany opacznie. Z pewnością nie jest to motywacyjny styl
porozumiewania się - jeżeli człowiek motywujący chce, aby
dana osoba słuchała go i reagowała na to, co on mówi. Ludzie
sarkastyczni sądzą, że są zabawni i weseli. Jasne jest, że są
mało zabawni, a wcześniej czy później staną się ludźmi
cynicznymi. Cynizm i sarkazm nigdy nie wspomagają
motywacji.
9. ZBIERAJ MIÓD
W piękne słoneczne dni pszczoły lecą, by zbierać pyłek z
kwiatów, napełniają swoje mieszki i wracają do ula. Czy i Ty
jesteś takim typem człowieka, do którego ludzie chcą wracać po
osiągnięciu sukcesu? Zadam Ci pytanie: Kiedy osiągasz jakiś
sukces, z kim chciałbyś porozmawiać? Z kim chcesz dzielić się
swoimi radościami i przyjemnościami? Aby móc motywować
innych, sam musisz być takim człowiekiem, któremu ci inni
ludzie ciągle chcą się zwierzać, dzwoniąc, przychodząc do
Ciebie, wysyłając widokówki; Twoje odpowiedzi zawsze powinny
92
być pełne szczerego entuzjazmu, prawdziwej przyjemności,
autentycznego zainteresowania i prawdziwej satysfakcji.
PAMIĘTAJ
Aby motywować skutecznie:
• Usuń czynniki osłabiające motywację.
• Odkryj, czego ludzie potrzebują.
• Pokaż im, jak mogą to uzyskać. A teraz inspiracja:
• Bądź dobrym słuchaczem.
• Bądź godny zaufania.
• Przyłap ich, jak robią coś dobrze.
• Pokaż im, że w nich wierzysz.
• Bądź wysłannikiem dobrych wiadomości.
• Stawiaj sobie wyzwania.
• Uważaj na negatywne wyzwania.
• Unikaj sarkazmu.
• Przyciągaj ludzi, którzy osiągają sukcesy.
MĄDRE SŁOWA
Kiedy ktoś obwinia innych za swoje porażki, dobrze jest
jego sukcesy też przypisać innym ludziom.
Howard Newton
93
MOTYWOWANIE ZESPOŁU
94
Zdumiewające jest, jak wiele może osiągnąć zespół o
silnej motywacji. Kiedy kończyłem studia na uczelni rolniczej,
miałem odbyć roczną praktykę na farmie w Cranbrook w
hrabstwie Kent. Pojechało nas tam kilkoro, stworzyliśmy wiec
klub rugby o nazwie Cranbrook Rugby Club. Okazało się, że
musimy pokonać wiele przeciwności i problemów. Pierwszym
był brak terenu do gry, drugim brak pieniędzy, choćby na
koszulki. W końcu udało nam się wynająć teren od miejscowej
szkoły, a i pozostałe problemy stopniowo też zostały pokonane.
Inspiracja, motywacja i siła działania pochodziły od dwóch
osób: braci McMinnies. To ich zapał dawał siłę reszcie zespołu,
pozwalając nam uwierzyć, że:
• było coś, co musieliśmy udowodnić;
• byliśmy pionierami;
• docenienie nas było dla nas bardzo stymulujące;
• efekty sukcesu były wspólne.
W pierwszym roku brakowało nam umiejętności i talentu,
ale mieliśmy niesamowity entuzjazm, determinację i
motywację.
Trenowaliśmy w zespole raz w tygodniu, a w nagrodę za
osiągane efekty chodziliśmy do pubu White Hart. W pierwszym
sezonie rozegraliśmy piętnaście meczy i nie przegraliśmy ani
jednego. Jak to było możliwe? Na pewno nie wynikało to z
naszych umiejętności, ale z odpowiedniej motywacji zespołu.
W kolejnym roku nie poszło nam tak dobrze. Kilka osób z
dawnego zespołu wyjechało. Bracia McMinnies nie mogli
poświęcać grze tyle czasu, co przedtem; doszli nowi ludzie, a
95
pierwotne bodźce, które dawały nam motywację, nie miały już
zastosowania. Stąd wypływa kolejna dobra nauka dla
wszystkich menedżerów i osób motywujących zespoły.
Pamiętajcie o takim prawie: motywacja nie trwa wiecznie. To z
tego powodu bardzo nieliczne zespoły sportowe utrzymują się
na samym szczycie przez dłuższy czas.
Aby zespół długo pozostawał w samej czołówce, potrzeba
wielkich umiejętności i siły dyscypliny.
Różnica pomiędzy zespołem i grupą polega na tym, że
wszyscy członkowie zespołu w jakimś stopniu odpowiadają za
efekty końcowe. Słownik „Concise Oxford Dictionary" definiuje
pracę zespołową jako „wspólny wysiłek, zorganizowaną
współpracę".
W świecie sportu oklaskujemy zespoły i wychwalamy
ducha zespołu. Ach, gdyby menedżerowie i osoby
odpowiadające za działalność gospodarczą zastosowali te same
zasady. Gdyby zasady panujące w sporcie zostały zrozumiane,
bylibyśmy naprawdę zdumieni rezultatami, które można
osiągnąć.
96
TRZYMAJ SIĘ SWOICH ZASAD
Przyjrzyjmy się teraz niektórym zasadom, jakie można
zastosować zarówno w życiu społecznym, jak i zawodowym.
Zacznę od podkreślenia znaczenia wyrażenia: „Musi panować
odpowiedni klimat." Tę zasadę należy stosować nie tylko do
motywowania siebie, pojedynczej osoby, ale także do
przemienienia grupy w zespół. Aby ludzie odczuwali
motywację i byli szczęśliwi w swojej pracy, wystarczy
przestrzegać pięciu zasad, które dyktuje zdrowy rozsądek.
1. TRZEBA BYĆ W STANIE TO ZROBIĆ
Ludzie muszą być w stanie wykonać jakąś pracę czy
zadanie albo sprawdzić się na stanowisku, na którym zostali
obsadzeni. Wszyscy znamy powiedzenie: „Pasuje jak
kwadratowy kołek do okrągłej dziury". W świecie handlu często
uważa się, że trzeba być dobrym handlowcem, aby móc stać się
dobrym menedżerem handlowym. To prawda. Ale to nie
oznacza, że każdy dobry handlowiec będzie dobrym
menedżerem. Natomiast przeciwne stwierdzenie niemal na
pewno jest prawdziwe.
KTO NIE JEST DOBRYM HANDLOWCEM, NIE MOŻE BYĆ
DOBRYM MENEDŻEREM HANDLOWYM.
Zetknąłem się z taką fatalną sytuacją, wizytując lokalne
zebranie handlowców w firmie jednego z moich klientów.
Zespołem handlowców kierował menedżer, który najwyraźniej
pasował tam ,jak kwadratowy kołek do okrągłej dziury".
Należało przydzielić mu funkcję menedżera do spraw
administracji sprzedaży, bo w tej dziedzinie miał właśnie
97
umiejętności, talent, pewność siebie i entuzjazm. Zespół
pracowników cierpiał, tym bardziej, że ich wyniki dawały im
miejsce na samym końcu tabeli rankingowej obejmującej
dwanaście okręgów.
Ten menedżer był osobą bardzo introwertyczną, nigdy tak
naprawdę nie osiągnął sukcesu w sprzedaży, a bardziej
swobodnie czuł się z komputerem niż z ludźmi. Nigdy nie
należało dawać mu stanowiska menedżera ani lidera.
2. TRZEBA SIĘ DO TEGO NADAWAĆ
To prawda, ludzie powinni potrafić - dzięki swojemu
wyszkoleniu i programom własnego rozwoju - przystosować się
do roli jaką mają odegrać w swoim zespole. Przypomnę tu
także jedno z dobrze znanych powiedzeń: „Możesz zaprowadzić
konia do wodopoju, ale nie możesz zmusić go do picia". Jeżeli
dany człowiek nie chce odbywać szkolenia i nie chce
stanowiska, na którym się znalazł, nigdy nie będzie się do tego
nadawał.
3. NIE NALEŻY ZBYT DUŻO PRACOWAĆ
Aby człowiek był szczęśliwy w swojej pracy, nie może
wykonywać jej zbyt wiele. Musi zachować odpowiednią
równowagę. Każdy z nas zna stwierdzenie: „Z samej pracy, bez
zabawy, człowiek staje się nudnawy". Jeżeli nasze zajęcia są
monotonne, osiągane wyniki utkną w martwym punkcie.
Zróżnicowanie jest absolutnie konieczne dla zachowania
maksimum entuzjazmu i skuteczności.
4. TRZEBA ODNOSIĆ SUKCESY
Aby zespół mógł odnosić sukcesy - a zespół składa się
98
przecież z pojedynczych osób - ludzie muszą być szczęśliwi, a
to szczęście można wzmacniać poprzez cieszenie się uczuciem
odnoszenia sukcesów.
I tu znowu wracamy do prawa sukcesu, które mówi: kiedy
widzimy własne postępy, nasza motywacja jest
silniejsza.
5. TRZEBA MIEĆ WŁAŚCIWE NASTAWIENIE
Celem tego rozdziału, poświęconego motywowaniu
zespołu, jest uświadomienie Ci, że zajmujemy się sprawami,
które mogą mieć zastosowanie tak samo wobec zespołu w
pracy, w grach, jak i w każdej innej formie aktywności.
Gdy ludzie uczestniczą w zawodach, albo prowadzą
działalność społeczną lub charytatywną są mniej niechętni temu
pięcioliterowemu słowu - PRACA - ponieważ zwykle sugeruje
ono coś, czego nigdy nie będziemy robić, jeśli nie dostajemy za
to odpowiedniej nagrody, a nagrodą dla większości ludzi są w
tym wypadku pieniądze. Dlatego tak bardzo istotne jest
nastawienie do pracy.
Gdyby ludzie potrafili to zaakceptować, w większości
przypadków byłoby tak, że im więcej sukcesów by odnosili, tym
większe dostawaliby wynagrodzenie. To z kolei oznaczałoby
uzyskiwanie większego zadowolenia z czasu, który nie spędzają
w pracy: soboty i niedziele, wieczory i urlopy.
Nigdy nie przestaje mnie zdumiewać, jak różne
nastawienia do pracy maj ą różni ludzie. W niektórych
przedsiębiorstwach, które odwiedzałem,
zwłaszcza w świecie reklamy i promocji sprzedaży, ludzie
99
zaczynają prace o 7.30 rankiem i nie wychodzą do domu
wcześniej niż o 7.00 czy 8.00 wieczorem. Oczywiście, nie
codziennie, ale regularnie i zawsze wtedy, kiedy jest to
potrzebne. W innych firmach ludzie „odrabiają" swoich osiem
godzin i minutę przed końcem pracy już wybiegają z zakładu.
Nie mogą doczekać się, kiedy wreszcie będą mogli wyrwać się
ze swojej pracy.
100
TWORZENIE ŚRODOWISKA PRACY ZESPOŁOWEJ
Klimat musi być odpowiedni. I oto dochodzimy do
dziesięciu kluczowych sugestii, które mówią o tym, jak możemy
stworzyć odpowiednie środowisko pracy dla zespołu, który ma
w naturalny sposób posiadać silną automotywację. Rzecz jasna,
jedną z naczelnych zasad dobrego kierowania motywacją jest
to, że te uwarunkowania nie mogą być narzucone czy
wymuszone, ale powinny być naturalnym pozytywnym
klimatem pozwalającym na uzewnętrznianie się motywacji.
1. POZYTYWNE WARUNKI PRACY
Określenie to oznacza, że wyposażenie, narzędzia oraz
systemy, które członkowie zespołu muszą wykorzystywać -
rzeczywiście działają. Każdy z nas co jakiś czas doświadcza
frustracji spowodowanej wadliwym sprzętem czy systemami.
Nie twierdzę tutaj, że takie sytuacje powodują od razu utratę
motywacji -jeśli jednak nie będzie się im przeciwdziałać,
niewątpliwie to nastąpi.
Miejsce pracy powinno być czyste i wygodne. Ludzie
powinni być dumni z miejsca, w którym pracują - ale i tu
równowaga ma istotne znaczenie. Na pewno nie jestem
ekspertem od optymalizacji powierzchni stanowiska pracy
przypadającej na jednego człowieka, itp., ale widziałem już
ekstremalnie małą wydajność pracy spowodowaną
umieszczeniem ludzi w ogromnych luksusowych
pomieszczeniach biurowych, gdzie jest stanowczo zbyt wiele
miejsca, i widziałem też równie niewiarygodną wydajność i
motywację ducha zespołu, w którym ludzie niemal na siebie
101
wpadali, w sytuacji, w której chwytano krzesło czy zajmowano
miejsce przy biurku natychmiast, gdy tylko się zwalniało.
Stworzenie pozytywnego środowiska pracy w większości
przypadków kosztuje bardzo niewiele.
2. OKREŚLENIE MISJI
Każdy zespół ludzi powinien być świadomy misji
sformułowanej przez przedsiębiorstwo, a każdy dobry menedżer
sprawi, że taka misja stanie się częścią kultury tego
przedsiębiorstwa.
W większości firm misję przygotowują dyrektorzy - i jest
to całkiem słuszne. Ale misja nie jest przeznaczona tylko dla
dyrektorów, trzeba podzielić się nią ze wszystkimi członkami
personelu.
3. KULTURA PRIORYTETÓW
Mam nadzieję, że nie zapomnieliście najważniejszej zasady
zarządzania, jaka obowiązuje w świecie:
Dostajesz więcej tego, co nagradzasz.
Z tego powodu dla zespołu o silnej motywacji kluczowe
znaczenie ma dopilnowanie, aby wszyscy jego członkowie znali
swoje priorytety w pracy nad osiąganiem celów całego zespołu.
Co menedżer nagradza albo zauważa i docenia?
Przyjrzyjmy się paru przykładom:
• Czy nagradzani są ci ludzie, którzy wyglądają na
zajętych i pracują dłużej, a nie ci, którzy mają rezultaty?
• Czy stawiane są żądania dotyczące jakości, ale terminy
realizacji są nierealne?
• Czy przedsiębiorstwo wymaga lojalności, ale nie daje
102
poczucia zabezpieczenia pracy?
• Czy po wyczerpaniu zasobów ludzie otrzymują znaczne
dodatkowe budżety, a mimo to oczekuje się od nich
oszczędzania?
• Czy ludzie obawiają się zachowywać niekonwencjonalnie,
podczas gdy w ich pracy naprawdę potrzebne jest twórcze
działanie?
• Czy wymagana jest praca zespołowa, a jednak
członkowie zespołu konkurują ze sobą?
Kultura priorytetów jest więc bardzo ściśle połączona z
zachowaniem, które jest oczekiwane od pracowników. Ludzie
zawsze zachowują się stosownie do działania mechanizmu
wynagradzania, w jakim zostali wyszkoleni.
4. WSPÓLNY CEL
Musi być jakiś wspólny cel albo nawet powód, dla którego
podejmuje się walkę. Absolutnie niemożliwe jest motywowanie
zespołu, w którym tego nie ma. Kiedy tworzymy to, co
nazywam tutaj „wspólnym celem", należy pamiętać, aby ten cel
był interesujący dla całego zespołu. Nie jest dobre narzucanie
zespołowi pewnego celu, który stymuluje lub interesuje
menedżera, lidera, ale nie interesuje i nie stymuluje
uczestników zespołu. Wiąże się to z potrzebą stworzenia celu na
drodze zbiorowego podejmowania decyzji. Jest to naprawdę
proste i oczywiste, zdumiewa mnie jednak, jak wiele
przedsiębiorstw i organizacji po prostu nie przestrzega tej
zasady.
Można opracować doskonałe programy zachęt albo
103
przygotować i poprowadzić wspaniałe seminaria poświęcone
motywacji. Można też zająć się drugą skrajnością motywacji -
to znaczy grozić ludziom wyrzuceniem z pracy. Takie działanie
nigdy jednak nie będzie skuteczne jeśli chodzi o emocjonalne
angażowanie ludzi i szczere ich uczestniczenie w prowadzonej
działalności.
Znacznie łatwiej osiągnąć jest jakiś cel, w którego
wyznaczeniu pracownicy mają pewien udział, niż cel narzucony
z zewnątrz. A na dodatek, takie cele stają się skutecznymi
środkami pobudzającymi motywację. Osoba motywująca
tworząca wspólny cel powinna również od czasu do czasu
stworzyć stymulację wynikającą z nowych celów. Przypomnij
sobie przykład podany przeze mnie wcześniej - Klub Cranbrook
Rugby, w którym na skutek zaistnienia pewnych okoliczności
zaniknęły pierwotne czynniki pobudzające motywację.
5. UTRZYMAJ WYSOKI POZIOM ENERGII
Ludzie odczuwają naturalną zwiększoną motywację jeśli są
aktywni. Rzadko cierpią na zmęczenie fizyczne, odczuwają
jednak - co już mówiliśmy - zmęczenie psychiczne, czyli stres.
Naprawdę niezwykle rzadko ludzie zgłaszają się do lekarzy
podając ciężką pracę bez stresu jako przyczynę swoich
dolegliwości.
6. PAMIĘTAJ O INDYWIDUALNOŚCI
Pojedynczy człowiek zawsze jest ważny, nawet jeśli praca
obejmuje zespół ludzi.
Zespół to grupa osób, które są wzajemnie zależne od
swoich wyników, ale zachowują odrębność i niezależność jako
104
ludzie. Muszą oni indywidualnie odczuwać, że są traktowani
uczciwie i sprawiedliwie. Muszą indywidualnie odczuwać, że są
doceniani za wkład, jaki wnoszą do pracy. Muszą indywidualnie
odczuwać, że rola, jaką mają do spełnienia, przyczynia się do
osiągnięcia wspólnego celu. Muszą indywidualnie odczuwać
lojalność i szacunek menedżera i swoich kolegów.
A skoro jesteśmy przy temacie lojalności i szacunku,
bądźmy realistami - jest to coś, na co trzeba zapracować swoim
życiem, nigdy więc nie wolno tego wymagać lub oczekiwać.
7. POCZUCIE PRZYNALEŻNOŚCI DO ZESPOŁU
Czy zauważyliście, jak ochoczo ludzie noszą swetry i
podkoszulki z nazwami ich ulubionych zespołów sportowych?
Jedną z zasad motywacji, o której wcześniej już
wspomnieliśmy, jest pozytywna motywacja wynikająca z
przynależenia do pewnej grupy. Dlatego będąc
menedżerem, poszukuj wszelkich możliwości tworzenia utoż-
samienia z Twoim zespołem.
8. DZIEL SIĘ SUKCESEM
Członkowie zespołu muszą umieć dzielić się wynikami
swoich sukcesów. Na pewno zauważyłeś, że w corocznych
finałach pucharu w piłce nożnej na Wembley to kapitan zespołu
przyjmuje puchar, który zostaje tradycyjnie pocałowany i
podniesiony do góry, ale potem trafia w ręce każdego członka
zespołu, a medale dostają wszyscy, nie tylko kapitan czy
trener.
Doskonały przykład tej zasady zaprezentował Richard
Branson z przedsiębiorstwa Yirgin Airways. Może pamiętasz, jak
105
na początku 1993 roku linie lotnicze British Airways przyznały
się do pewnych nieetycznych działań i nieuczciwej konkurencji.
Zawarta została ugoda, a pokrzywdzona strona otrzymała około
500.000 funtów w ramach odszkodowania i ponad 2.000.000
funtów na pokrycie kosztów czynności prawnych.
Richard Branson podzielił się uzyskanymi pieniędzmi ze
wszystkimi członkami swojego przedsiębiorstwa, gdyż -jak ja to
rozumiem - uważał, że w równym stopniu pokrzywdzone
zostało jego przedsiębiorstwo, jak i zyski przez nie osiągane.
Dodam tylko, że miałem ogromny zaszczyt wręczenia w roku
1987 roku Richardowi Bransonowi pierwszej nagrody National
Motivator of the Year (Najlepiej Motywującego Człowieka Roku),
którą ufundowała moja firma. Ten człowiek naprawdę zasłużył
na swoje zwycięstwo i naprawdę świetnie motywuje innych.
9. POZYTYWNIE NASTAWIONY ZESPÓŁ
W jaki sposób członkowie zespołu porozumiewają się ze
sobą? Czy jest on pozytywny czy negatywny? Jeżeli jest
negatywny, gwarantowane jest, że zespół stanie się
nieproduktywny. Kiedy ludzie pozwalają sobie ugrzęznąć w
pułapce krytykowania, potępiania i narzekania, zaczyna
dominować atmosfera wzajemnego obmawiania i
lamentowania, i ta najbardziej dokuczliwa choroba człowieka
zaczyna się rozwijać.
Menedżer lub lider muszą zapobiegać rozprzestrzenianiu
się takiego negatywnego porozumiewania się między ludźmi w
zespole.
Najbardziej skuteczni współcześni menedżerowie nauczają
106
i szkolą ludzi omawiając aspekty pozytywne i negatywne. Każdy
zapewne zna powiedzenie o kropli kwaśnego mleka. Tak samo
jest z zespołem -wystarczy jedna negatywnie nastawiona
osoba, żeby pozostali stopniowo też stawali się coraz bardziej
negatywnie nastawieni. A zespół z negatywnym nastawieniem
na pewno nie ma zbyt wielkiej motywacji.
Moje przedsiębiorstwo - Denny Productions - oferuje
doskonałą taśmę wideo zawierającą program szkoleniowy dla
menedżerów, dzięki któremu mogą oni nauczyć się, jak można
dokonać przemiany człowieka czy zespołu negatywnego w
zespół pozytywny. Jeżeli jesteś tym zainteresowany, wystarczy
napisać na podany adres.*
Zajmiemy się tą kwestią w Rozdziale 12, zatytułowanym
Motywacyjne Porozumiewanie się.
107
10. KIEROWANIE MOTYWACYJNE
Ten tytuł można byłoby równie dobrze umieścić na
pierwszym miejscu naszej listy. Styl kierowania menedżera
musi być motywacyjny, a dokładne informacje na ten temat
znajdziesz w Rozdziale 9.
Powyższych dziesięć kluczowych elementów służących
stworzeniu motywującego klimatu, w którym ludzie mogą
łączyć się w zespoły i dobrze funkcjonować, może - o ile są one
efektywnie wprowadzane -wyeliminować wszelkie tłumaczenia
(zapewne uzasadnione), mówiące dlaczego niemożliwe jest
właściwe motywowanie ludzi.
Zajmijmy się teraz paroma pomysłami, które również
pomagają w tworzeniu zespołu o silnej motywacji.
WSPÓLNA PRZERWA NA HERBATĘ
Warto zatroszczyć się o to, by pracownicy przebywali w
grupie. Na pewno sam tego doświadczyłeś w którymś
momencie swego życia, kiedy studiowałeś razem z innymi.
Zazwyczaj przed rozpoczęciem zajęć ludzie są dla siebie
zupełnie obcy, ale po trzech dniach, tygodniu czy dowolnym
innym okresie wspólnej pracy, ludzie w zdumiewający sposób
stają się sobie bliscy!
Kiedy wiec zabierasz swój zespół na wspólne szkolenie,
rozmowy czy nawet na wycieczkę dla przyjemności, sprawiasz,
że ci ludzie zbliżają się do siebie.
Takie sytuacje nie muszą być kosztowne, jeśli Twój budżet
jest ograniczony. Wystarczy, któregoś dnia po pracy
108
zorganizować wspólne wyjście na grę w kręgle, pójść do
restauracji lub do teatru. Oczywiście, masz też do wyboru
wspaniałe trzy- lub czterodniowe zajęcia prowadzone w terenie.
Należy tu jednak przestrzec wszystkich menedżerów i
liderów. Często używane powiedzenie: „Poufałość wywołuje
lekceważenie" jest, niestety, bardzo trafne. Dlatego będąc
menedżerem musisz zawsze być przygotowanym na
zachowanie pewnego dystansu do swojego zespołu.
Kiedy pracownicy albo członkowie zespołu dostrzegą lub
doświadczą Twoich słabości, najprawdopodobniej stracisz część
ich szacunku. Wszyscy mamy jakieś słabe punkty.
Najważniejsze jest to, by mając ogromną odpowiedzialność,
jaka spoczywa na każdym liderze czy menedżerze, osoba taka -
wtedy, gdy przebywa razem ze swoim zespołem - zawsze była
przygotowana do pracy i działania, czy też, jak określa się to w
wojsku: „na służbie".
Kończąc ten rozdział, jeszcze raz zastanówmy się nad tą
wielką regułą zarządzania ludźmi:
Dostajesz więcej tego, co nagradzasz.
PAMIĘTAJ
Chcąc stworzyć zespól o silnej motywacji, musisz:
• Zapewnić dobre warunki pracy.
• Wyjaśnić misję przedsiębiorstwa.
• Dać zespołowi cel.
• Pamiętać o indywidualności członków zespołu.
• Promować tożsamość zespołu.
• Dzielić się sukcesami.
109
• Zapewnić pozytywne nastawienie w zespole.
• Być liderem z motywacją.
MĄDRE SŁOWA
PRACA ZESPOŁOWA
Było sobie czterech ludzi o imionach
WSZYSCY, KTOŚ, KAŻDY i NIKT,
Kiedy była pilna praca, którą trzeba było wykonać,
poproszono WSZYSTKICH ojej wykonanie.
WSZYSCY byli pewni, że KTOŚ ją zrobi.
KAŻDY mógł ją zrobić,
ale NIKT tego nie dokonał.
KTOŚ rozzłościł się, ponieważ
WSZYSCY powinni to zrobić.
WSZYSCY uważali, że KAŻDY może to zrobić,
ale NIKT nie zrozumiał, że WSZYSCY tego nie zrobią.
Skończyło się to tym, że WSZYSCY obwiniali KOGOŚ, ale
NIKT nie zrobił tego, co KAŻDY mógł zrobić.
110
KIEROWANIE MOTYWACYJNE
111
Pewien wielki generał, przemawiając do swych oficerów
powiedział: „Dopilnujcie, żeby wasi ludzie mieli powody, by
okazywać wam szacunek".
Jak już powiedziałem, na szacunek trzeba zasłużyć i nie
należy go wymagać. Wszyscy oceniamy liderów bardziej za to,
co robią, niż za to, co mówią. W handlu, przemyśle i biznesie
menedżerowie nadzorujący innych to - rzecz jasna - handlowcy.
Muszą sprzedać swoje pomysły i zasady pracy. Muszą sprzedać
dobre pomysły i nawyki dobrej pracy. Menedżerowie, którzy
odnoszą sukcesy, doceniają wagę dobrego przykładu.
Wiedzą, że są codziennie obserwowani, wiedzą, że
własnym przykładem wywierają znacznie większy wpływ i mogą
doprowadzić do uzyskiwania lepszych wyników niż poprzez
stosowanie słownych porad, wykładów czy innych form
przekazu.
Niestety, niektórzy menedżerowie mają wrażenie, że po
osiągnięciu pewnego poziomu nie podlegają już tym samym
normom, jakich oczekują od swoich podwładnych. Niemal
uwierzyli, że ich zadaniem
jest mówienie innym ludziom, co mają robić, bez względu
na to, czy sami tak postępują, czy nie. Największą tragedią jest
to, że jeżeli oni sami nie mają dość wiary, by robić to, co
mówią, mówienie o tym innym ludziom przynosi naprawdę
niewiele pożytku.
Wszyscy wiemy, że mocne i słabe strony każdego wydziału
czy organizacji często odzwierciedlają cechy człowieka czy
ludzi, którzy nimi kierują. Skoro Ty - menedżer - masz
112
trudności w skłonieniu ludzi, którzy dla Ciebie pracują, do
przestrzegania standardów, które wdrażasz, może najpierw
zastanów się nad sobą? Czy Ty sam przestrzegasz tych
standardów? Czy sam stosujesz to, czego nauczasz?
DZIESIĘĆ ZASAD KIEROWANIA LUDŹMI
Wymieńmy więc teraz dziesięć zasad motywacyjnego
kierowania ludźmi.
1. WYZNACZAJ CELE
Wyznacz jakiś realistyczny cel i osiągnij go. Ludzie czerpią
inspirację z pracy dla menedżera, który ma cel. Jak już
mówiliśmy w rozdziale o „wyznaczaniu celów", cele muszą być
takie, by można było je osiągnąć, ale wyznaczanie przez
menedżera coraz wyższych celów, podobnie jak styl
zarządzania, może być bardzo motywujące. Zawsze istnieje
jednak ryzyko, że można ich nie osiągnąć. Naprawdę nie ma to
większego znaczenia, o ile nie jest to sytuacja ciągłego
ponoszenia porażek, ponieważ wówczas w sposób oczywisty
powoduje utratę zaufania i wiary w kolejne cele wyznaczane w
przyszłości.
2. BĄDŹ PRZYKŁADEM
Pamiętaj, że w miarę upływu czasu podwładni wykazują
skłonność do kopiowania zachowań swojego szefa. Ludzie chcą
być prowadzeni przez swoich przełożonych. W wielu rozmaitych
organizacjach widoczne jest, jak to kopiowanie - świadome lub
nieuświadomione - nie tylko wpływa na sposób wykonywania
pracy, ale również na styl ubierania się i wygląd ludzi, sposób
113
porozumiewania się z innymi pracownikami, dotrzymywanie
terminów, ich przekonania, prasę, którą czytają. Ta lista nie ma
końca.
Zadam to pytanie jeszcze raz: jakiego rodzaju ludzie mają
dla Ciebie pracować? A jeśli jesteś liderem spoza świata
biznesu, być może w świecie sportu czy w nauczaniu, to jakie
rezultaty (w zachowaniach lub w porozumiewaniu się) chcesz
uzyskiwać? Pamiętaj, wszystko zaczyna się od Ciebie!
3. CIĄGLE UDOSKONALAJ SIEBIE
Bądź postępowy w myśleniu. Stosuj proces myślowy: ,jak
mogę zrobić to lepiej?" Wyeliminuj ze swojego myślenia i
mówienia zwroty takie jak: „robię co mogę" i nigdy nie pozwól,
by ludzie, których prowadzisz, też myśleli, że robią wszystko,
na co ich stać. Wszyscy to wiemy - jeśli będziemy szczerzy
wobec samych siebie - stać nas na więcej.
Człowiek myślący postępowo w naturalny sposób myśli
kategoriami, które zawsze pozwalają mu widzieć przyszłość
jako przeciwieństwo tego, co minęło. A kiedy analizujesz swoją
własną osobowość, zadaj sobie pytanie: Czy dzisiaj jestem wart
więcej niż wczoraj albo w zeszłym tygodniu, miesiącu, czy
nawet roku? Jako człowiek myślący postępowo, codziennie
masz okazję przeżywania nowych doświadczeń, zdobywania
nowej wiedzy, a wszystko po to tylko, by pod koniec dnia być
lepszym człowiekiem.
4. DAJ SOBIE CZAS NA MYŚLENIE
Poświęć nieco czasu na myślenie. Naprawdę jest to
niezwykłe, i raczej smutne, że tylu liderów po prostu nie daje
114
sobie czasu na myślenie; a z tych, którzy pozwalają sobie na
to, nie jest to w zasadzie przeznaczanie czasu na myślenie, ale
rozmyślanie z obowiązku, często w trakcie podróży. A przecież
otrzymaliśmy tak wspaniały dar w postaci mózgu o
nieograniczonych możliwościach, a równocześnie często sami
ograniczamy jego ogromną moc.
Przeznacz pół godziny dziennie na samo myślenie, a
rezultaty wprowadzą Cię w zdumienie. Jedne z moich
najbardziej produktywnych dni to takie, które spędziłem
samotnie w hotelu albo z dala od biura, ludzi i telefonu.
Ciekawe dla Ciebie będzie również i to, że po czasie
przeznaczonym na myślenie znacznie wzrośnie Twój poziom
motywacji. Daj sobie czas na solidne przemyślenie spraw, a
zmartwienia zobaczysz z innej perspektywy, uporządkujesz cele
i plany, rozwiążesz problemy. Zawsze miej przygotowany
notatnik i długopis, by móc zapisywać myśli i decyzje, które
przyjdą Ci do głowy.
5. PROWADŹ NIE POPYCHAJĄC
Najskuteczniejsze jest kierowanie poprzez przykłady, a nie
nakazy. Lider z motywacją prowadzi, ale nie musi popychać,
pokazuje, ale nie musi nakazywać.
Podobno kiedyś Generał Eisenhower wyjaśniając tę zasadę
swoim oficerom, kładł kawałek sznurka na podłodze i
pokazywał, że popychając go niczego nie można osiągnąć, ale
gdy go pociągnąć, powędruje wszędzie tam, dokądkolwiek tylko
zechcesz.
W większości zespołów sportowych kapitan jest zwykle
115
jednym z najlepszych graczy. Trzeba jednak zaakceptować fakt,
że nie musi to oznaczać, że ten konkretny człowiek dysponuje
cechami lidera, choć są one normą i warunkiem podstawowym
do pełnienia funkcji kapitana. Wyjątki są nieliczne: Mikę
Brearley, były kapitan angielskiej drużyny krykieta, na pewno
jest jednym z nich, ciesząc się ogromnym szacunkiem jako
jeden z największych kapitanów wszechczasów. On sam zresztą
przyznawał, że z punktu widzenia pewnych elementów gry w
krykieta (batting lub bowling) nie należał do najlepszych
zawodników.
Stale zadawaj sobie pytanie: CZY PROWADZISZ LUDZI
SWOIM PRZYKŁADEM?
6. OCENIAJ NA PODSTAWIE WYNIKÓW
Zawsze bądź przygotowany na to, że będziesz oceniany na
podstawie wyników, ponieważ i Ty - menedżer z motywacją i
lider - oceniasz innych na podstawie wyników. Gdybyś miał
określić własne wzorce motywacyjnego stylu kierowania, czy
byłyby one ukierunkowane na rezultaty zgodne z zasadami,
które wcześniej omówiliśmy? A może stworzyłeś swoją własną
kulturę oceniania na podstawie rezultatów?
7. BUDUJ POCZUCIE PEWNOŚCI
Rozwijaj ogromne poczucie pewności siebie i swoich
umiejętności. To ogromne poczucie pewności siebie musi
inspirować innych, i to dzięki temu motywacyjny styl kierowania
może być tak skuteczny. Mówimy tu o podnoszeniu osiągnięć
innych ludzi na takie poziomy, o jakich nigdy nie sądzili, że
mogą stać się ich udziałem.
116
Zasady budowania poczucia pewności siebie już
omówiliśmy, wiemy też, że pewność siebie może ulegać
obniżeniu, gdy podejmujemy nowe wyzwania. Już samo
zrozumienie tego mechanizmu pomaga w budowaniu i
zachowywaniu pewności siebie, nie umniejszając posiadanych
umiejętności.
Umiejętności to coś, co zdobywamy, ponieważ bardzo tego
pragniemy.
8. SPODZIEWAJ SIĘ KRYTYKI
Smutne to, ale prawdziwe, że kiedy ktoś odnosi coraz
większe sukcesy, tylko kwestią czasu jest moment, gdy zacznie
być krytykowany. Brytyjczycy mają bowiem taką cechę, która
nakazuje nam desperacko poszukiwać bohatera czy to w
świecie sportu, biznesu, czy polityki, ale gdy tylko ustawimy
taką osobę na piedestale, media muszą znaleźć jakiś sposób,
żeby takiego człowieka ściągnąć z powrotem na dół - bez
względu na aurę sławy, która go otacza.
Jeżeli więc chcesz być dobrym liderem, wychylasz się
ponad przeciętność, stajesz się łatwym celem dla krytyki.
Niemal zawsze jest to skutkiem jednego z najbardziej
szkodliwych i złych ludzkich uczuć -zazdrości!
9. MYŚL O PRZYSZŁOŚCI
Zaplanuj, że jutro zrobisz coś innego. Jeżeli każdego dnia
zdołasz zrobić coś odrobinę różnego od tego, co robiłeś wczoraj,
zakładając, że postępujesz odrobinę lepiej, pomoże Ci to w
umocnieniu tego inspirującego stylu kierowania, który tak
dobrze działa na motywację. Człowiek, który zawsze szuka
117
czegoś nowego, co mógłby zrobić, musi mieć
zdumiewająco postępowy umysł.
10. MYŚL JAK ZWYCIĘZCA
Taki proces myślowy jest bardzo korzystny. Kiedy
znajdziesz się w jakiejś sytuacji czy to pozytywnej, czy
negatywnej, spróbuj wyobrazić sobie, w jaki sposób myślałby i
działał w tej sytuacji człowiek, którego znasz i którego możesz
określić mianem człowieka sukcesu. Jeżeli jest to związane ze
sportem, pomyśl o najlepszym graczu w danej dyscyplinie -jak
by myślał, jak działał? Jeżeli chodzi o biznes, pozwól mi na
użycie przykładu ze świata handlu -jak myślałby i działał
najlepszy sprzedawca świata?
DZIESIĘĆ RÓŻNIC POMIĘDZY ZWYCIĘZCĄ I POKONANYM
1. Zwycięzca popełnia błędy i mówi: „Myliłem się".
Człowiek pokonany powiada: „To nie moja wina".
2. Zwycięzca mówi, że wygrywa, ponieważ ma
odrobinę szczęścia, chociaż to nie ma nic wspólnego ze
szczęściem. Człowiek pokonany za swoje niepowodzenia
obwinia pecha, chociaż to nie był pech.
3. Zwycięzca pracuje więcej niż człowiek pokonany i
ma więcej czasu. Człowiek pokonany jest zawsze „zbyt
zajęty" - zbyt zajęty byciem pokonanym.
4. Zwycięzca analizuje problemy. Człowiek pokonany
omija je.
5. Zwycięzca okazuje swoją pokorę naprawiając
błędy.
118
Człowiek pokonany mówi, że jest mu przykro, ale znów
robi to samo.
6. Zwycięzca wie, o co ma walczyć i kiedy ma iść na
kompromis. Człowiek pokonany idzie na kompromis tam,
gdzie nie powinien, i walczy za coś, co nie jest tego warte.
Każdy dzień jest walką życia, bardzo ważne jest wiec to, byśmy
walczyli o właściwe sprawy i nie marnowali czasu na błahostki.
7. Zwycięzca mówi: „Jestem dobry, ale nie tak
dobry, jak powinienem być". Człowiek pokonany mówi:
„Hmmm, nie jestem tak słaby jak większość ludzi". Zwycięzca
patrzy, dokąd ma zmierzać. Człowiek pokonany zajmuje się
tymi, którzy nie osiągnęli jeszcze tej pozycji, jaką on sam
zajmuje.
8. Zwycięzca szanuje tych, którzy są wyżej w
hierarchii niż on sam i stara się od nich uczyć. Człowiek
pokonany obraża się na osoby na wyższych stanowiskach i
stara się znaleźć w nich jakieś wady.
9. Zwycięzca jest odpowiedzialny nie tylko za swoją
pracę.
Człowiek pokonany mówi: , Ja tu tylko pracuję".
10. Zwycięzca mówi: „Na pewno można to lepiej
zrobić".
Człowiek pokonany mówi: „A po co to zmieniać? Zawsze
tak było".
DWANAŚCIE GŁÓWNYCH POWODÓW NIEPOWODZENIA
W KIEROWANIU
119
Oczywiście bardzo ważna jest świadomość tego, co należy
robić kierując ludźmi, ale świadomość tego, czego nie należy
robić jest równie ważna.
1. BRAK UMIEJĘTNOŚCI ORGANIZOWANIA DROBIAZGÓW
Zawsze, gdy menedżer przyznaje publicznie albo wobec
samego siebie, że jest zbyt zajęty, by odpowiednio zająć się
jakimś aspektem swojej pracy, przyznaje się do tego, że nie
potrafi efektywnie wykonywać swojej pracy.
2. NIECHĘĆ ROBIENIA TEGO, O CO PROSI SIĘ INNYCH
Kiedy okoliczności tego wymagają - podkreślam, że
dotyczy to tylko tych sytuacji, w których jest to konieczne -
efektywny menedżer zawsze chętnie wykonuje to, o co prosi
innych.
Nie ma znaczenia, że mogą oni nie być w stanie wykonać
zadania równie dobrze, ale mogą nie chcieć ponosić ryzyka
popełnienia błędu.
3. OCZEKIWANIE ZAPŁATY ZA TO, CO SIĘ WIE, A NIE ZA
TO, CO SIĘ ROBI
Świat nie płaci ludziom za to, co wiedzą, ale za to, co robią
oraz - co jest ważniejsze - za to, do czego motywują innych.
Bardzo dobre jest zdobycie świetnego wykształcenia,
zdanie wszelkich egzaminów i uzyskanie wszelkich możliwych
stopni naukowych dzięki mózgowi napełnionemu wiedzą.
Smutne jest jednak, że wielu młodych ludzi opuszcza dzisiaj
uniwersytet wierząc, że są boskim darem dla ludzkości - a
wszystko za przyczyną tej nabytej wiedzy. Tacy ludzie nie
rozumieją, że płaci się za to, co człowiek robi, a nie za to, co
120
wie.
4. OBAWA PRZED KONKURENCJĄ
Czegokolwiek się obawiamy, na pewno się zdarzy.
Menedżer, który obawia się, że jeden z jego ludzi zajmie jego
pozycję, niemal na pewno wcześniej czy później będzie miał
okazję tego doświadczyć.
Wielu menedżerów obawiając się zagrożenia pozycji, stara
się raczej zatrzymywać ludzi na podległych stanowiskach niż ich
promować, co ma służyć ich własnej obronie. Wszyscy znamy
jednak powiedzenie: „Nie zatrzymasz dobrych ludzi na dole".
5. BRAK TWÓRCZEGO MYŚLENIA
Bez twórczego myślenia, menedżer nie jest w stanie
tworzyć planów i wyznaczać celów, które pomagają w
efektywnym prowadzeniu pracowników. Twórcze myślenie
można również nazwać myśleniem równoległym.
Menedżer, którego cechą są „klapki na oczach", przegapia
okazje i nie inspiruje swoich pracowników.
6. SYNDROM,JA"
Menedżer, który twierdzi, że jemu należą się wszystkie
zaszczyty za osiągnięcie celu postawionego przed nim lub przed
jego zespołem, na pewno spotka się z oburzeniem. Menedżer
naprawdę efektywny nigdy nie rości sobie pretensji do
zaszczytów, ale kiedy one przychodzą, pilnuje by przypadły
całemu zespołowi.
7. NADMIERNE POBŁAŻANIE
Bez względu na formę, jaką przybiera pobłażanie sobie,
nie tylko niszczy ono wytrwałość i siły witalne menedżera, ale
121
przyczynia się także do utraty szacunku w oczach zespołu.
Nadmierne pobłażanie sobie może przejawiać się w wielu
różnorodnych formach: od nadużywania alkoholu po
kobieciarstwo!
8. NIELOJALNOSC
Menedżer, który nie jest lojalny wobec swoich kolegów,
zarówno tych postawionych wyżej, jak i tych, którzy są od
niego zależni, nie utrzyma swojej pozycji lidera zbyt długo.
Brak lojalności jest jedną z głównych przyczyn
niepowodzeń i utraty szacunku w każdej dziedzinie życia.
Z lojalnością jest tak, jak z szacunkiem -trzeba na nią
zasłużyć i nigdy nie można jej żądać.
9. NACISK NA „AUTORYTET LIDERA"
Przykładem tego jest stwierdzenie: „Zrób to, bo jak nie to
jesteś zwolniony!" Liderzy sukcesu prowadzą ludzi zachęcając
ich, a nie usiłując wzbudzić strach w swoich podwładnych.
Prowokowanie strachu to cecha kierowania siłą. Historia, jak
wiemy, udowadnia efektywność tej formy kierowania ludźmi. To
naprawdę działa - ale nie trwa wieczniel
Menedżer, który wykorzystuje strach jako narzędzie
motywacji stwierdzi, że za pierwszym razem okazuje się on
skuteczny, może nawet i za drugim razem. Ale potem władza
zaczyna słabnąć. Potem zniszczenie autorytetu jest tylko
kwestią czasu.
10. PODKREŚLANIE TYTUŁÓW
Niektórzy menedżerowie robią wiele szumu wokół
własnego tytułu, co widać na drzwiach ich biura. Menedżer,
122
który zbytnio wierzy w swój tytuł, najwidoczniej nie ma niczego
więcej, czym mógłby się szczycić.
11.BRAK ZROZUMIENIA DESTRUKTYWNYCH WPŁYWÓW
NEGATYWNEGO ŚRODOWISKA
Absolutnie niemożliwe jest bycie wielkim liderem lub
menedżerem, który motywuje innych, bez głębokiego
zrozumienia ogromu szkód powodowanych negatywnym
środowiskiem. Zapobieganie i zmienianie takiego środowiska
omówimy dokładnie w Rozdziale 12, poświeconym
motywacyjnemu porozumiewaniu się.
12. BRAK ZDROWEGO ROZSĄDKU
Ostatnią z dwunastu głównych przyczyn ponoszenia kieski
w kierowaniu ludźmi najlepiej zapewne ilustruje przykład
menedżera, który staje się tak niebiańsko dobry i do
wszystkiego pozytywnie nastawiony, że na Ziemi nie ma z
niego żadnego pożytku.
Kiedyś był sobie pewien młody menedżer, który czuł, że
jedynym, czego mu brakuje w życiu, jest pozytywne myślenie.
Dlatego w swojej determinacji, aby to naprawić, zapisuje się na
trzytygodniowy kurs pozytywnego myślenia w USA i przez trzy
pełne tygodnie poddaje się procesowi „prania mózgu" poprzez
pozytywne myślenie. Powróciwszy do swoich towarzyszy,
opowiada wszystkim, że brakowało mu w życiu tylko tego
jednego - siły pozytywnego myślenia, bo kiedy już to masz,
absolutnie wszystko staje się możliwe.
Dni mijały a jego koledzy stawali się coraz bardziej
cyniczni. W akcie totalnej desperacji, chcąc udowodnić kolegom
123
siłę swojego pozytywnego myślenia, nasz menedżer powiada:
„Pójdę na dach tego budynku, skoczę z niego, wyląduję i
nic mi się nie stanie!"
Znajomi i koledzy pomyśleli sobie: „Świetnie, to naprawdę
trzeba zobaczyć!" Zbierają się więc wszyscy na dachu budynku
i słyszą, jak ten nieroztropny menedżer znów zapowiada:
„Pójdę na dach tego budynku, skoczę z niego, wyląduję i nic mi
się nie stanie!"
I skoczył.
Na wysokości piątego piętra można było usłyszeć, jak w
locie mówi sam do siebie:, Jak na razie, wszystko w
porządku...".
Tak więc pamiętaj, że dla zwyczajnego człowieka
SKRAJNOŚCI SA NIEBEZPIECZNE.
DWANAŚCIE GŁÓWNYCH CECH LIDERA
1. CHĘĆ ROBIENIA TEGO, CZEGO WCZEŚNIEJ NIE
ROBIONO
Żaden pracownik nie chce mieć menedżera, który nie ma
odwagi i pewności siebie. Pozytywny styl kierowania ludźmi
polega na podejmowaniu wyzwań i korzystaniu z możliwości,
jakich wcześniej nie wypróbowywano.
Menedżer zajmujący się sprzedażą, który odnosi sukcesy,
wychodzi i sprzedaje nawet w warunkach bardzo trudnego
rynku albo wtedy, gdy sprzedawcy są narażeni na ekstremalne
naciski. Taki menedżer wie, że ryzykuje poniesienie porażki, ale
mimo to, dając im przykład, podtrzymuje motywację w zespole.
124
2. MOTYWACJA WŁASNA
Menedżer, który nie potrafi motywować siebie, nie ma
absolutnie żadnej szansy na motywowanie innych.
3. POCZUCIE UCZCIWOŚCI
To wspaniała cecha skutecznego lidera, więc aby zachować
szacunek zespołu, menedżer musi być wrażliwy na to, co jest
uczciwe i sprawiedliwe. Styl kierowania, w którym wszyscy
ludzie są traktowani równo i sprawiedliwie zawsze stwarza
poczucie bezpieczeństwa. Wiele razy przekonywałem się, że
jest to nadzwyczaj konstruktywne podejście, bardzo pomocne
we wzmacnianiu motywacji.
4. KONKRETNE PLANY
Lider mający motywację zawsze ma jakieś cele i planuje
ich osiąganie. Planuje swoją pracę, a potem realizuje ten plan.
5. TRZYMANIE SIĘ PODJĘTYCH DECYZJI
Menedżer, który waha się podejmując decyzje, pokazuje,
że nie jest pewny siebie, natomiast efektywny menedżer
podejmuje decyzje po odpowiednim przemyśleniu całej sprawy.
Bierze nawet pod uwagę taką możliwość, że jego decyzja może
okazać się niesłuszna.
Większość ludzi podejmujących decyzje czasami się myli.
Nie umniejsza to jednak szacunku, jakim otaczają ich ludzie od
nich zależni. Bądźmy realistami: menedżer sam może
podejmować więcej błędnych decyzji niż jego podwładni
podejmują słusznych decyzji, ale skuteczny lider podejmując
decyzję pokazuje swoje przekonanie do niej, będąc
konsekwentnym w jej realizowaniu.
125
W takiej sytuacji także i podwładni mają siłę do walki o
podjętą decyzję.
6. NAWYK ROBIENIA CZEGOŚ WIĘCEJ, NIŻ TO ZA CO
PŁACĄ
Jedną z konsekwencji przyjęcia roli lidera jest chęć
robienia czegoś więcej niż jest to wymagane od podwładnych.
Menedżer, który przychodzi do pracy wcześniej niż jego
pracownicy i wychodzi z pracy nieco później niż oni, daje
przykład takiej właśnie cechy lidera.
7. POZYTYWNA OSOBOWOŚĆ
Podwładni szanują tę cechę. Nie tylko budzi ona poczucie
pewności siebie, ale pomaga też w stworzeniu zespołu
emanującego entuzjazmem.
8. EMPATIA
Lider odnoszący sukcesy musi umieć postawić się w
sytuacji swoich podwładnych - potrafi widzieć świat ich oczyma.
Nie musi zgadzać się z ich punktem widzenia, ale musi potrafić
dostrzec, co oni czują i rozumieć ich punkt widzenia.
9. PANOWANIE NAD SZCZEGÓŁAMI
Lider odnoszący sukcesy rozumie i realizuje wszystkie
szczegóły swojej pracy, dysponując oczywiście wiedzą i
umiejętnościami, które pozwalają mu podjąć odpowiedzialność
wiążącą się z zajmowanym stanowiskiem.
Henry Ford pozwał do sądu dziennikarza w sprawie o
zniesławienie, ponieważ ów dziennikarz twierdził, w swoim
artykule, że Henry Ford był nie tylko nudziarzem, ale także
człowiekiem nieco przy głupim.
126
Obrońca wezwał Henry'ego Forda na świadka i zaczął
bombardować go pytaniami dotyczącymi wiedzy ogólnej i
historii, zadając takie pytania, jak: „Może Pan wyjaśnić teorię
względności Einsteina?"
Na większość pytań Henry Ford odpowiadał: „Przykro mi,
nie znam odpowiedzi na to pytanie."
Po przeprowadzeniu tego przydługiego przesłuchania,
prawnik zwrócił się do sędziów: „Jak sądzę, moje stanowisko
zostało udowodnione".
Henry Ford odpowiedział na to: „Zaraz, zaraz. Od dwóch
godzin zadaje mi Pan te pytania, ale odpowiedź na żadne z
nich, nawet gdybym ją znał, nie pomogłaby mi w prowadzeniu
mojej firmy i nie pomogłaby mi w budowaniu lepszych silników.
Mam na biurku szereg przycisków, a jeśli potrzebuję znać
odpowiedź na takie pytania, wiem dokładnie, który przycisk
mam nacisnąć i w ciągu paru sekund mogę udzielić
odpowiedzi".
Henry Ford wygrał sprawę.
10. CHĘĆ PODEJMOWANIA PEŁNEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI
Inną konsekwencją bycia liderem jest powszechnie
przyjęty zwyczaj podejmowania odpowiedzialności za błędy
podwładnych. Jeżeli pracownik popełni błąd, może nawet na
skutek niekompetencji, lider musi czuć się tak, jakby to on sam
popełnił błąd. Jeśli lider spróbuje przenieść tę odpowiedzialność
na kogoś innego, przestanie być liderem.
Skuteczny lider akceptuje znane powiedzenie: „Tutaj
kończy się odpowiedzialność".
127
11. POWIELANIE
Lider odnoszący sukcesy zawsze szuka możliwości
powielania swoich umiejętności w innych ludziach. Dzięki temu
pozwala rozwijać się innym i może równocześnie efektywnie
działać w wielu miejscach.
Jest to zapewne największa z zalet liderów - umiejętność
tworzenia innych liderów. Lidera zawsze można poznać po ilości
ludzi, którzy przejęli od niego jego talenty oraz po tych, których
wykształcił i dał światu jako kolejnych wielkich liderów.
Andrew Carnegie, jeden z największych praktyków z
zakresu motywacji i liderów, jacy kiedykolwiek żyli, wykształcił
w swojej organizacji trzydziestu dwóch milionerów.
12. GŁĘBOKA WIARA WE WŁASNE ZASADY
Bardzo cenię sobie powiedzenie: „Dopóki nie jesteś gotów
czegoś bronić, każdy drobiazg Cię pokona".
Nic, co warto osiągnąć, nigdy nie przychodzi bardzo łatwo.
Lider odnoszący sukcesy ma determinację osiągnięcia celów bez
względu na przeszkody, jakie pojawią się na jego drodze.
Wierzy w to, co robi i ma siłę, by o to walczyć.
MĄDRE SŁOWA
Nie ma bezpiecznego sposobu umożliwiającego bycie
dobrym liderem. Nie wygrywa się cały czas i trzeba nauczyć
się, że niepowodzenie jest elementem gry - o ile nie popełniasz
tego samego błędu dwa razy.
Sir Colin Marshall
128
MOTYWACJA POPRZEZ ZACHĘTĘ
129
Niezwykłe jest jak większość ludzi znajduje w okresie
swego zatrudnienia swoistą równowagę w relacji pracodawca-
pracownik. Wielu pracuje na tyle ciężko, żeby nie można było
ich zwolnić, toteż w rewanżu dostają od szefa tylko tyle, by nie
odeszli do innej pracy. I na tego rodzaju mniej lub bardziej
radosnych zasadach opiera się nasze życie. Często zastanawiam
się, ilu ludzi naprawdę kocha swoją pracę i często zastanawiam
się też, ilu pracodawców naprawdę cieszy się z towarzystwa
ludzi, którzy dla nich pracują.
Przecież, jak już wspomnieliśmy, kiedy czynnik szczęścia i
zadowolenia po obu stronach jest równie silny, sukces jest
nieunikniony.
Skuteczny program zachęt nie tylko przynosi większe
zyski, lecz może również obudzić w pracownikach lojalność i
podnieść ich morale. Większość ludzi, jak się wydaje, zmierza
do pracy, aby zrobić coś sensownego, ale nie uważają tego, za
coś wyjątkowego.
Ci sami ludzie poświęcają wiele godzin swoim
zainteresowaniom i działaniom charytatywnym, bez
jakiejkolwiek nagrody pieniężnej, a ich działanie w tym zakresie
jest naprawdę wyjątkowe. To, co otrzymują - to uznanie.
Wszyscy mamy przyjaciół lub znajomych, którzy spędzają
ogromne ilości czasu i energii w organizacjach takich, jak
Round Table i Rotary. Mamy również i takich przyjaciół, których
bardziej interesuje dodatkowa działalność niż praca zawodowa.
Mam przyjaciela z czasów szkolnych, którego spotkałem
jakieś dwa, trzy lata temu. Szalenie interesował się, wręcz
130
kochał masonerię, do tego stopnia, że niemal cały wolny czas
poświęcał temu zajęciu. W jego przypadku było to bardzo wiele,
zważywszy na uznanie z jakim się spotykał dzięki tej
działalności - zapewne nie był tak doceniany w swojej pracy.
(Chyba powinienem tutaj dodać, że to, co robił zawodowo było
sprzeczne ze wszystkimi naukami masonów.) Smutne jest
jednak to, że w końcu ta sytuacja doprowadziła do zniszczenia
jego małżeństwa.
Jak ze wszystkim, przesadne zaangażowanie się może stać
się destruktywne. Uznanie ze strony innych może działać tak
jak narkotyk.
Gdyby tyle samo wysiłku tego rodzaju ludzie włożyli w swą
codzienną pracę, zbieraliby bajeczne nagrody.
Parę lat temu słuchałem wielkiego mówcy zajmującego się
motywacją: Petera Riggsa. Tak oto przedstawia on to, co uważa
za trzy najwspanialsze nagrody w świecie:
1. Robisz to, co Cię cieszy i to dla samej przyjemności
takiego działania, czyli, innymi słowy, jesteś naprawdę
szczęśliwy i zadowolony ze swojej pracy.
2. Uznanie - we wszystkich jego postaciach.
3. Pieniądze - a pieniądze stają się głównym czynnikiem
motywacyjnym, tylko wtedy, gdy otrzymuje sieje w ilości
niewystarczającej na zaspokojenie codziennych potrzeb takich
jak płacenie czynszu lub hipoteki, zapewnienie pożywienia oraz
płacenie bieżących wydatków, czyli prądu, gazu, telefonu, itp.
Wielu menedżerów popełnia ten błąd: myślą, że pieniądz
to główny wymóg motywacyjny. A może przecież być i tak, że
131
awansujący menedżerowie dochodzą do tego, że ich pakiet
wynagrodzenia -
stanowiący obiecaną nagrodę - jest mniejszy od tego, jaki
otrzymują niektórzy pracownicy.
Większość profesjonalnych menedżerów słyszała o
hierarchii potrzeb Masłowa. Nie mam zamiaru omawiać jej tutaj
szczegółowo, chcę natomiast zauważyć, że ludzkie aspiracje,
wymagania lub żądania zazwyczaj z biegiem czasu ulegają
zmianie.
Niniejszy rozdział powinien nam uświadomić, w jaki
sposób możemy uzyskać lepszą efektywność. To zaś powinno
przynieść lepsze wyniki dzięki - przede wszystkim - zrozumieniu
potęgi zachęty czy też programu motywacyjnego, a następnie
nauczeniu się, w jaki sposób taki program można przygotować i
przeprowadzić.
Omówiliśmy już istotną kwestię tworzenia pozytywnego,
szczęśliwego i umotywowanego środowiska pracy, zajmijmy się
więc pierwszą z wielkich nagród wszechświata.
UZNANIE
Skoncentrujmy się teraz na znaczeniu uznania i na tym, co
ono tak naprawdę oznacza.
Według mnie, jest to najpotężniejsza zachęta
motywacyjna. W najprostszej postaci może to być zwykłe
„dziękuję" lub jakaś pochwała. Oczywiście najłatwiej i
najskuteczniej jest wygłaszać takie pochwały publicznie, tak, by
inni pracownicy czy koledzy mogli usłyszeć pochwałę lub
132
podziękowanie.
Wszyscy wiemy, na jak wiele stać jest ludzi, którzy chcą
zyskać odrobinę uznania u kogoś. Ludzie uwielbiają pojawiać
się w telewizji, w radio, lubią kiedy ich zdjęcie trafia na łamy
lokalnej prasy. W Wielkiej Brytanii wciąż niebywała popularność
i prestiż towarzyszą Liście Honorowej. Niemal każdy zawód ma
pewne metody uznawania ludzi najlepszych w danej profesji -
najprostszy przykład to nominacje do Oskara lub nagroda
Emmy. Każda profesja, każdy rodzaj biznesu mają pewne
procedury przyznawania nagród: od reklamy po samochody
wyścigowe; od bieliźniarstwa po producentów budyniu
czekoladowego.
Przez kilka lat Jack Thornley z fabryki Thornley's w
Chorley, Lancashire, był Mistrzem Europy w Produkcji Budyniu
Czekoladowego. Ta nagroda dawała ogromny prestiż! W wojsku
przyznaje się medale. W świecie sportu zwycięzca staje na
najwyższym podium.
Skoro wiec zrozumieliśmy potęgę uznania, podajmy kilka
przykładów tego zjawiska w świecie biznesu. Ci, którzy mają
umysł handlowców, dowiedzą się zapewne z przyjemnością, że
jest to najtańsza i najbardziej opłacalna z zachęt.
ZACHĘTY DO REDUKOWANIA KOSZTÓW
Wśród dyrektorów handlowych powinny krążyć listy
przedstawiające rezultaty sprzedaży każdego sprzedawcy w
danej grupie. W bardzo dużych organizacjach handlowych
można przygotować tabele rankingowe, po opublikowaniu
133
których każdy może sprawdzić, czy jego nazwisko znalazło się
na pierwszym miejscu. Takiej formie oceny będą się sprzeciwiać
tylko ci, którzy na takich listach zawsze zajmują ostatnie
miejsca.
Przyznawać można także dyplomy potwierdzające
uzyskanie określonych wyników, a najlepiej jest wręczać je
oprawione w ramy. Takie dyplomy trzeba powiesić na ścianie.
Działają one jak ciągłe przypomnienie o dokonanych
osiągnięciach. Działają także jak doping, kiedy ludzie widzą je
na ścianie, budzą się w nich myśli w rodzaju: „chciałbym mieć
coś takiego". Opłaca się więc zadbać, by dyplomy były dobrze
zaprojektowane i profesjonalnie wydrukowane na wysokiej
jakości pergaminowym papierze.
Zawsze stawiajcie sobie pytanie kontrolne: Czy chciałbym
otrzymać i powiesić sobie na ścianie jeden z opracowanych
przeze mnie dyplomów?
We wszystkich działaniach gospodarczych i handlowych
można motywować ludzi zmieniając nazwę wykonywanej przez
nich pracy. Czasem jest to jedyny sposób zapobiegania utracie
wysoce wydajnego pracownika. Wymyśl nowe lub bardziej
prestiżowe nazwy stanowisk.
Przykładami są nazwy, które ludzie sami sobie nadali:
• stajenny przekształcił się w pracownika technicznego ds.
koni,
• szczurołap - w kierownika działu zwalczania szkodników,
• komiwojażer - w akwizytora,
• gospodyni domowa - w zarządcę domu.
134
Jeżeli nie potrafisz wymyślić dla kogoś nazwy i w sumie
nie wiesz, co on takiego robi, może spróbujesz tego:
Wiceprezes!
Można dawać w prezencie tabliczki do wieszania na
ścianie, ale także tradycyjne puchary i trofea. Z pewnością
widziałeś, że w niektórych organizacjach wyróżnia się ludzi
krawatem, który mają nosić; w innych jest to samochód,
którym jeżdżą. A w jeszcze innych - co uważam za wysoce
niebezpieczne - ludziom przyznaje się oznakowane ich
nazwiskiem miejsca na parkingu. Niebezpieczne jest to dlatego,
że może tworzyć naprawdę głębokie podziały. Widziałem firmy,
w których pracownicy, w miarę awansowania, otrzymują inne
miejsca na stołówce albo w ogóle siedzą w osobnej części
jadalni. W niektórych firmach pozwala się ludziom wchodzić i
wychodzić innymi drzwiami, a są też i takie firmy, w których o
pozycji ludzi decyduje wielkość budżetu, za który są
odpowiedzialni.
Wszystkie te przykłady niebezpiecznie wypaczają reguły
rządzące uznaniem. Po pierwsze dlatego, że dzielą ludzi, a po
drugie - sprawiają, że dajesz więcej niż jest warte to, co
nagradzasz. W biznesie, jeśli weźmiesz pod uwagę ostatni z
przykładów, o sukcesie nie decyduje to, ile potrafisz wydać, lecz
to ile umiesz zarobić.
O uznaniu można mówić także wtedy, kiedy firma posiada
własną firmową gazetę, biuletyn lub jakiś informator, w którym
(o ile jest to możliwe) pojawia się zdjęcie wyróżniającego się
pracownika. Ludzie oczywiście najpierw patrzą na zdjęcia.
135
Najbardziej efektywni menedżerowie i liderzy zawsze
dbają o docenianie wyróżniających się pracowników i
przedstawiają swoją opinię na forum publicznym, dołączają
jednak do tego także list
z osobistymi gratulacjami. I jak wszyscy doskonale wiemy,
takie listy nigdy nie trafiają do kosza na śmieci.
W 1972 roku - chociaż pracowałem na samodzielnym
stanowisku nadzorował moją prace bardzo efektywny menedżer
ds. sprzedaży, Barry Wells. Pracowałem wówczas w firmie
marketingowej zajmującej się sprzedażą urządzeń
gospodarstwa domowego. Jeden ze schematów przyznawania
wyróżnień był znany jako Plan Diamentowej Szpilki. W gruncie
rzeczy sprowadzał się do tego, że im więcej się sprzedało, tym
więcej, bądź większe diamenty, przypinano do klapy marynarki
- a muszę tu przyznać, że te atrakcyjne diamentowe szpile
przyznawano i mężowi, i żonie (lub obojgu partnerom), nawet
jeśli tylko jedno z nich aktywnie pracowało. Pod koniec tych
niezwykle pracowitych trzech miesięcy, kiedy mnóstwo czasu
spędziłem poza domem, osiągnąłem tyle, że mogłem otrzymać
najwyższą z tych nagród.
Znajdowałem się jakieś 320 kilometrów od domu, w
hotelu w Plymouth. Gdy zadzwoniłem do domu dowiedziałem
się od żony, że otrzymała przeogromny bukiet kwiatów z
karteczką: „Dziękuję Ci za całe Twoje wsparcie" - podpisany
przez Barry'ego Wellsa.
Łatwo się można domyśleć, że ten niewiele kosztujący
gest zaowocował po tysiąckroć już po upływie kilku miesięcy.
136
Relacjonując tą opowieść chciałbym zwrócić uwagę na to,
że ilekroć jest to możliwe, wyrażaj uznanie dla obojga
partnerów, nawet jeśli sukces jest zasługą tylko jednego z nich.
SPRÓBUJ ZAPAMIĘTAĆ IMIONA
Zajmijmy się teraz przez chwilę nieco innymi sprawami,
które również dotyczą uznania. Najmilsze brzmienie dla naszych
uszu ma jedno słowo - nasze własne imię. Człowiek piastujący
w firmie najwyższe stanowisko, kiedy znajdzie się pośród
szeregowych pracowników i pamięta ich imiona, a nawet imiona
ich partnerów czy pewne szczegóły z życia, będzie przez nich
darzony wielkim szacunkiem.
Nie wszyscy spośród nas są obdarzeni doskonałą pamięcią,
lecz odrobina planowania i przygotowania, a może nawet
krótkie sprawozdanie ze strony podwładnych, okażą się
pomocne w usuwaniu luk z pamięci. Pamiętanie daty urodzin
lub rocznic to kolejna znakomita forma wyrażania naszego
uznania.
Zanim zakończymy ten rozdział, proponuję powiesić na
ścianie podpisane zdjęcie osoby, która w danym miesiącu może
pochwalić się największymi sukcesami w najważniejszych
kategoriach.
PIENIĄDZE
Przejdźmy zatem do trzeciej wielkiej nagrody
wszechświata -pieniędzy.
Pieniądze, jak już wspomnieliśmy, nie stanowią zachęty, o
137
ile nie okaże się, że dany człowiek ma ich za mało na
zaspokojenie pilnych potrzeb. Jeśli więc pieniądze mają służyć
jako zachęta, winny występować we właściwych proporcjach.
Można wprowadzić nagrodę w postaci pucharu, który kosztuje
10 czy 15 funtów lub ciętego kryształu, na którym wyryto
odpowiednie słowa. Spróbuj jednak dać motywującą nagrodę
wartą 10 czy 15 funtów komuś, kto zarabia ponad 10.000
funtów!
Problem z pieniędzmi jako zachętą polega również na tym,
że mogą one w całości zostać przeznaczone na domowe
wydatki, nie przynosząc żadnych trwałych zmian w życiu
człowieka. Pieniędzy musi być na tyle dużo, aby stanowiły
skuteczną zachętę i motywację, a oferowana kwota musi być
relatywna do wysokości dochodów danej osoby. Dla kogoś, kto
zarabia rocznie 20.000 funtów, otrzymanie kwoty 1.000 funtów
na pewno będzie motywujące.
Spójrzmy na to z szerszej perspektywy. Nie mówię tutaj,
że pieniądze nie mają znaczenia. Jeżeli stanowią fragment
obowiązującej struktury płac, premię czy udział w zyskach
danej firmy, są skutecznym
narzędziem. Coraz więcej firm udowadnia, że sukces
można osiągnąć -angażując ludzi do współwłasności firmy i
wzbudzając ich zainteresowanie ogólną zyskownością
podejmowanych działań.
Interesujące jest to, że wielu ludzi uważa pieniądze za
największą z zachęt, co nie jest prawdą. Czyż nie jest
interesujące to, w jaki sposób ludzie wydają pieniądze usiłując
138
zdobyć uznanie?
Działalność charytatywna jest tego doskonałym
przykładem. Jak wiadomo, podczas zbierania pieniędzy na cele
dobroczynne niezwykle ważne jest wyrażenie możliwie
największego uznania i przekazanie jak największej ilości słowa
„dziękuję" ludziom za ich wkład w pracę charytatywną. Tylko
nieliczne z największych darowizn pozostają anonimowymi.
Ludzie wydają mnóstwo pieniędzy na bilety umożliwiające
wstęp do Royal Enclosure w Ascot. Nie chodzi tutaj wcale o
budynki Royal Enclosure - liczy się tak zwany prestiż, płynący z
bycia widzianym w takim miejscu.
Pod koniec lat 80-tych wielkie firmy wydające karty
kredytowe wypuściły na rynek coś, co nazywamy Złotymi
Kartami. Trzeba mieć dużo pieniędzy, żeby dostać taką kartę
ponieważ jest ona przyznawana tylko ludziom o określonych
dochodach. Stały się one wielkim symbolem społecznego
statusu. Korzyści płynące z posiadania Złotej Karty są
minimalne w porównaniu z poniesionymi wydatkami.
Uznanie, jakim darzy się osobę posiadającą Złotą Kartą - a
nie jakąś zwykła kartę - jest jednak tym, co przemawia do
ludzi. Posiadanie jak największej ilości kart kredytowych stało
się symbolem statusu społecznego.
PAMIĘTAJ
Trzy największe zachęty to:
• Szczęście,
• Uznanie,
• Pieniądze,
139
Nigdy o nich nie zapominaj!
MĄDRE SŁOWA
Najlepszy zdrowy rozsądek jest wart o wiele więcej niż
intelekt. Skutecznie działający menedżerowie mają mnóstwo
zdrowego rozsądku, popartego sporą dozą chęci do działania.
Sir Michael Edwards
140
KONKURSY
141
Dokonajmy teraz przeglądu reguł i zasad pomagających w
tworzeniu programu zachęt w ramach danej organizacji. Dla
uproszczenia nazwę takie działania konkursami.
Przyjmijmy najpierw pewne założenie, a mianowicie takie,
że wszelkie konkursy, które zostały zorganizowane i
przebiegają efektywnie, samofinansują się i nie pociągają za
sobą żadnych dodatkowych kosztów. Opłacają je nie ci, którzy
zwyciężają, lecz ci, którzy niczego nie wygrali, ale próbując
wygrać podnieśli poziom podejmowanych przez siebie działań.
Ponadto ich obecność stanowi dla innych doping do zdobywania
wyższych osiągnięć.
PIĘĆ ZŁOTYCH REGUŁ
Jeśli złamiesz którąś z tych reguł, Twój konkurs niemal na
pewno zakończy się niepowodzeniem. Wielu spośród
czytających te słowa podejdzie do kwestii konkursu czy
programu zachęt z pewną dozą sceptycyzmu spowodowanego
tym, że albo doświadczyliście czegoś, co pozbawiło was
motywacji, albo wprowadziliście w życie program, który okazał
się kompletnym fiaskiem. Niestety, wiele osób ponosi porażkę,
ponieważ łamią wspomniane tu reguły. Jeżeli doświadczyłeś
niepowodzenia, raz jeszcze wszystko przeanalizuj,
uwzględniając informacje zawarte w tym rozdziale i spróbuj
ponownie.
1. Sprawdzają się takie konkursy, w których każdy ma
szansę wygrać. W przeciwnym wypadku, ludzie nawet nie
będą chcieli próbować. To jest pierwsza przyczyna, dla
142
której dany konkurs nie sprawdza się. Druga jest o wiele
groźniejsza, gdyż konkurs powinien mobilizować
pracowników do dołożenia starań, aby osiągnąć cel. Po
zakończeniu nieudanego konkursu, zniszczona może
zostać życzliwa postawa wobec takich działań podejmo-
wanych w przyszłości. Najbardziej popularnym typem kon-
kursów stają się loterie, czego najlepszym przykładem jest
środowisko handlowców, w którym każda dokonana
sprzedaż upoważnia handlowca do uzyskania losu.
Teoretycznie, im więcej masz losów, tym większą masz
szansę wygrania głównej nagrody.
Pod koniec okresu kwalifikacyjnego przeprowadza się
losowanie i może się zdarzyć, że - widziałem to na własne
oczy -ludzie, którzy najsłabiej działali, zdobywają pierwszą
nagrodę, ponieważ jak wiadomo wygrana w loterii jest
losowa i nie zależy od powodzenia. Coś takiego może
spowodować masowy zanik motywacji u ludzi, którzy
naprawdę nastawili się na osiągnięcie celu.
2. Konkursy trwające przez długi okres czasu mają niewielką
wartość, jeśli zamiarem jest natychmiastowe osiągnięcie
wielkich zysków. Nie mówię tego po to, byś uznał, że
długotrwałe konkursy nie mają żadnej wartości - tak na
pewno nie jest. Wiele firm przyznaje doroczne nagrody:
sprzedawcy roku,
menedżera roku, itp. Są to sprawy wielkiej wagi i nie
należy z nich rezygnować.
Jeżeli jednak celem jest natychmiastowa poprawa lub
143
błyskawiczna zmiany efektywności, maksymalny okres
trwania konkursu powinien wynosić trzy miesiące. Ci z
was, którzy uczestniczyli w długotrwałych konkursach, z
pewnością zauważyli, że najlepsze wyniki osiągacie w
ostatnim miesiącu przed zakończeniem konkursu.
Celowym wydaje się więc prowadzenie równoległych
konkursów krótkoterminowych, które będą towarzyszyły
temu jednemu, który trwa znacznie dłużej.
Chciałbym, abyś zaakceptował zasadę głoszącą, że należy
prowadzić tylko jeden konkurs w danym okresie czasu.
Zmagania długotrwałe lub drugoplanowe nie zwracają
uwagi w sposób ciągły, ani też nie cieszą się takim
zainteresowaniem jak konkursy doraźne, dlatego nigdy nie
organizuj dwóch konkursów krótkoterminowych w tym
samym czasie. To stara zasada handlu - w danej chwili
można sprzedać tylko jeden produkt.
3. Ilekroć układasz plan konkursu, zadaj sobie pytanie: „Co
chcemy przez to osiągnąć?" Mimo, że jest to oczywiste,
zdumiewający jest fakt, jak niewielu ludzi zadaje sobie
takie pytanie. Pozwólcie, że przypomnę wam
najważniejszą z zasad kierowania ludźmi obowiązującą w
świecie - dostajesz więcej tego, co nagradzasz.
4. Nagrody, jak wspominaliśmy wcześniej, nie powinny
przybierać formy pieniężnej, lecz jakąś inną, konkretną
postać. Nagród tego typu jest cała gama, od
grawerowanych kryształów po Bożonarodzeniowy kosz
pełen delikatesów, od butelki wina po prezenty wybrane z
144
katalogu. Wiele doskonałych firm wydaje
znakomite katalogi nagród i prezentów. Niektóre z nich
nawiązują rzecz jasna do systemu punktów podobnego do
tego, czego sami doświadczyliśmy, od symbolicznego
znaczka po bony, które można dostać na stacjach
benzynowych.
Najwspanialszą i przynoszącą najlepsze rezultaty nagrodą
jest podróż. Od wyjazdów weekendowych po zwiedzanie
najbardziej egzotycznych zakątków świata. Jeżeli jednak
zamierzasz wykorzystać podróż lub urlop jako zachętę, nie
wolno zapominać o wykupieniu biletu na dwie osoby.
Zwiększy to siłę oddziaływania i wyzwoli większe poparcie
ze strony pracowników, a to oznacza dołożenie przez nich
starań mających na celu zwiększenie wydajności pracy.
Można sobie wyobrazić jaki spadek motywacji nastąpiłby w
domu pracownika, gdyby weekend w Amsterdamie lub
dwutygodniowe wczasy na Seszelach były przeznaczone
dla jednej tylko osoby! Zachęta poprzez bilet podwójny
zbliży do siebie rodzinę lub partnerów - będą siebie
wzajemnie zachęcać, dzieląc się otrzymaną nagrodą.
5. Konkursy muszą umożliwić udzielenie odpowiedzi na trzy
poniższe pytania, a dopóki ich z łatwością nie uzyskamy,
zaplanowany konkurs nie spełni swojej funkcji:
• Co dokładnie mam zrobić?
• Co dokładnie za to dostanę?
• Do kiedy?
145
ZARZĄDZANIE PLANEM ZACHĘT
Kiedy już opracujesz plan zachęt lub konkurs, opierając się
na zasadach przedstawionych powyżej, należy maksymalizować
potencjalny sukces poprzez realizacje kolejnych etapów. Chcę
tu jeszcze raz wspomnieć o tym, do czego odwoływałem się
wcześniej: wszystkie konkursy powinny być opracowane bardzo
oszczędnie, a uzyskane efekty wzrostu wydajności pracy
powinny pokryć koszty ich organizacji.
Konkursy należy uczestnikom sprzedawać, dlatego
menedżer z motywacją informując uczestników o programie
konkursu będzie przestrzegał poniższej struktury.
Etap l
Przedstaw nagrodę lub nagrody. Przygotuj ilustracje lub
próbki, a każdemu uczestnikowi przekaż folder informacyjny lub
zdjęcie nagród.
Etap 2
Powiedz uczestnikom, co mają zrobić, aby otrzymać
podane nagrody i upewnij się, że system jest rzetelny, że każdy
ma szansę uczestnictwa i że podane informacje są dokładne i
zrozumiałe.
Etap 3
Powiedz, kiedy zaczyna, się konkurs i kiedy ma się
zakończyć. Bądź realistą. Nigdy nie ogłaszaj konkursu zbyt
wcześnie, ponieważ pracownicy uzyskujący najlepsze wyniki lub
najbardziej ambitni będą ograniczać normalną działalność w
oczekiwaniu na rozpoczęcie konkursu.
Etap 4
146
No i wreszcie - sprzedawaj i jeszcze raz sprzedawaj. Na
tym etapie wielu prowadzących programy zachęt popełnia
błędy. Mnóstwo czasu spędzają na opracowaniu konkursu,
może nawet organizują wielką konferencję, która go
zainauguruje, ale potem bardzo rzadko mówi się o tym, aż do
momentu, kiedy zostają ogłoszone wyniki. Powinni oni ciągle o
nich mówić na forum publicznym lub w trakcie rozmów.
Zachęty naprawdę działają, trzeba jednak programowi zachęt
dać możliwie największą szansę poprzez bezustanną promocję,
poprzez ciągłe
informowanie uczestników o tym, ile im jeszcze brakuje do
uzyskania nagród na różnych etapach konkursu. A jeżeli to Ty
prowadzisz konkurs, ciągle mów o nim swoim pracownikom. Za
każdym razem, kiedy rozmawiasz z ludźmi, którzy
zaangażowali się w niego, opowiadaj o konkursie, sprzedawaj
go i mów im o ich sytuacji. Można tego dokonać podczas
bezpośrednich spotkań albo w czasie rozmów telefonicznych.
Regularnie wysyłaj informacje pisemne, aby pracownicy mogli
zobaczyć, jak niewiele brakuje im do zdobycia nagrody.
IM WIĘKSZY ROZGŁOS, TYM WIĘKSZY SUKCES.
SUKCES CZY KLĘSKA
Podam teraz przykład konkursu, w którym uczestnicy
mogą skutecznie konkurować ze sobą, mimo, że pracują na
przysłowiowych „nierównych polach gry". Znów opieram te
dane na osiągnięciach w sprzedaży, ale zasady ogólne można
zastosować do każdego rodzaju zadania i działalności.
147
W poniższym przykładzie mamy sześć osób: Roberta,
Małgorzatę, Tomasza, Janinę, Henryka i Bogdana. Pracują oni w
różnych stronach kraju, niektórzy na terenach dobrze
rozwiniętych, o znanych obrotach, inni dopiero rozpoczęli
działalność, a jeszcze inni pracują nad rozwijaniem
podlegającego im terenu.
Menedżer spotyka się osobiście z każdą z tych osób i
uzgadnia cele na okres trzech miesięcy. Przedstawiono to w
poniższej tabeli:
uzgodniony cel
Robert
Małgorzata
Tomasz
Janina
Henryk
Bogdan
60
70
30
40
60
80
Przyznawaniem nagród rządzą następujące zasady:
• Pierwsza nagroda przypadnie osobie, która uzyska
najwyższą ogólną sprzedaż.
• Przeznaczono nagrodę dla każdego, kto osiągnie
dokładnie tyle, ile zaplanowano.
• Nagroda równorzędna pierwszej nagrodzie przypadnie
osobie, która uzyska największy procentowy przyrost sprzedaży
względem zakładanego celu.
Zobaczmy, jakie efekty uzyskały podane osoby na
zakończenie okresu trwania konkursu.
uzgodniony cel
wynik
sprzedaży
148
Robert
60
58
Małgorzata
70
70
Tomasz
30
30
Janina
40
38
Henryk
60
68
Bogdan
80
69
Wybierając zwycięzców widzimy, że Małgorzata dostanie
pierwszą nagrodę za największą sprzedaż, a Henryk dostanie
nagrodę równorzędną za największy wzrost sprzedaży. Tomasz,
który w innych warunkach nigdy nie wygrałby żadnej nagrody,
otrzyma ją za dokładną realizację zakładanego planu.
I oto mamy najprostszy przykład konkursu, w którym
każdy ma szansę wygrać.
Zakończę ten rozdział opowieścią o zachętach, która
ilustruje, jak bardzo trzeba uważać, co zamierzasz wynagrodzić,
ponieważ dokładnie tego dostaniesz więcej. Ostrzegam!
Jedna z wielkich brytyjskich firm spedycyjnych
otrzymywała zbyt wiele reklamacji i miała spore problemy z
własnym wizerunkiem, ponieważ paczki nie były dostarczane na
czas i trafiały w niewłaściwe miejsca.
Wiele paczek wracało do magazynów jako nie dostarczone
na skutek „nieobecności" adresata lub „niemożności"
odnalezienia właściwego adresu. Przedsiębiorstwo to
opracowało więc program zachęt przeznaczony dla kierowców,
149
którego zasadą było, że im mniej paczek wracało do
magazynów, tym większe nagrody otrzymywali kierowcy. Łatwo
można sobie wyobrazić, co się działo! Zwroty zmniejszyły się
drastycznie, ale jakość dostaw nie poprawiła się, ponieważ
paczki znikały za płotami albo w domach przypadkowych osób!
PAMIĘTAJ
Pięć Złotych Zasad stanowiących podstawę efektywnego
programu zachęt:
• Każdy musi mieć możliwość wygrania.
• Dokładnie zaplanuj czas przeprowadzenia konkursu.
• Określ dokładnie co jest celem projektu.
• Wyznacz wymierne nagrody.
• Dopilnuj, by program został dokładnie zrozumiany.
MĄDRE SŁOWA
Ważniejsze jest, by robić to, co właściwe, niż właściwie
robić cokolwiek.
Peter Drucker
150
MOTYWACYJNE POROZUMIEWANIE SIĘ
151
Ludzie osądzają liderów bardziej na podstawie tego, co
robią, niż tego, co mówią. Lecz właśnie to, co mówią,
porozumiewając się werbalnie albo w formie pisemnej sprawia,
że istnieją różnice w ich ocenie.
Być może główną przyczyną niesnasek i problemów jest
upadek sztuki porozumiewania się. Często sprowadza się to do
niezrozumienia.
The American Management Association (Amerykańskie
Stowarzyszenie Zarządzania) stwierdziło kiedyś: „Najważniejsze
wyzwanie dla współczesnego przełożonego sprowadza się do
jednego zwrotu -POROZUMIEWANIE SIĘ".
Niestety, wielu przełożonych i menedżerów uważa, że
informowanie pracowników nie jest konieczne. Uważają, że
pracownicy mają do wykonania swoją pracę i tylko tym powinni
się zajmować - a nie marnować czas na rozmowy.
Jak wszyscy wiemy, jest to podejście bardzo
krótkowzroczne. Nie ma mowy o jakimkolwiek zarządzaniu
firmą bez pełnego, otwartego i dwukierunkowego porozumienia.
Oznacza to zarówno mówienie, jak i słuchanie. Oczywiście,
sprawy mogą zajść za daleko i ludzie będą spędzać zbyt wiele
czasu na rozmowach, zmniejszając w ten sposób swoją pro-
duktywność.
Pewien klient mojej firmy, jednej z głównych w branży
FMCG (szybko obrotowe dobra konsumpcyjne), był
przesiąknięty - jak odkryłem - wewnętrznymi grami
politycznymi, którymi zabawiało się całe kierownictwo, zamiast
dbać o klientów. Gdyby taką samą efektywność i troskę
152
skierowano w stronę klienta, przedsiębiorstwo na pewno
osiągałoby znacznie lepsze wyniki.
Pierwszą i zapewne najważniejszą zasadą porozumiewania
jest dokładne przekazywanie żądanych treści. Jeżeli odbiorca
informacji nie rozumie jej znaczenia, uzyskanie oczekiwanego
efektu nigdy nie będzie możliwe. Żaden menedżer nie osiągnie
celu przekazując niekompletne lub niezrozumiałe informacje.
W niniejszym rozdziale zajmiemy się komunikacją za
pomocą słowa pisanego, telefonu i oczywiście bezpośredniej
rozmowy. Jedną z największych korzyści w komunikacji
bezpośredniej jest to, że można ocenić, czy dana osoba
zrozumiała wiadomość albo na podstawie tego co mówi, albo
poprzez informacje przekazywane mową ciała.
Menedżer odnoszący sukcesy rozumie i zna mowę ciała.
Zdaje sobie sprawę z tego, że dźwięki werbalne stanowią mniej
niż 10% informacji przekazywanych przez człowieka. Dlatego
prawdziwa sztuka porozumiewania się polega na umiejętności
przekazywania informacji lub wiadomości z absolutną
dokładnością.
153
Przeprowadzono kiedyś wywiad radiowy z czcigodnym
Davidem Blunkettem, członkiem parlamentu, który w
poprzedniej kadencji był przewodniczącym Rady Miasta
Sheffield. Prowadzący program zapytał, czy - jego zdaniem -
utrata wzroku była największą z niedogodności
przeszkadzających w pracy nie tylko w Izbie Gmin, lecz i w
codziennych spotkaniach, w których należało brać udział. David
Blunkett zaprzeczył, mówiąc, że nie jest to niedogodność i do
pewnego stopnia uważa ją za coś korzystnego, ponieważ może
uważnie słuchać tego, co mówią ludzie - i naprawdę musi
wsłuchiwać się w to, co słyszy.
Czuł on, że jest człowiekiem bardziej analitycznym, mniej
emocjonalnym i mniej daje się rozpraszać przez mowę ciała
swoich rozmówców, ponieważ mógł skupiać swą uwagę na
głosie i wymowie.
Porozumiewanie się jest procesem dwukierunkowym,
ponieważ umożliwia reagowanie na informacje, a nie tylko ich
przekazywanie. Jeżeli menedżer nie potrafi albo nie chce dobrze
przekazywać odpowiednich treści, nigdy nie zdoła wykonać
dobrze pracy ani osiągnąć dobrych wyników.
Niniejsza książka poświęcona jest motywacji, nie
zamierzam więc szczegółowo zajmować się sposobami
jednoznacznego wydawania poleceń. Poszerzę natomiast nieco
temat zasad i filozofii przyświecających stylowi porozumiewania
się opartemu na motywowaniu.
TELEFON
154
Zacznijmy od - zapewne najbardziej rozpowszechnionego
narzędzia służącego porozumiewaniu się - telefonu. W jaki
sposób rozmawiamy przez telefon z naszymi znajomymi,
kolegami i pracownikami? Najważniejsze są sytuacje, gdy ktoś
do nas dzwoni. Kiedy podnosisz słuchawkę, bądź nastawiony
pozytywnie i entuzjastycznie. Kiedy rozmówca przedstawi się,
powinieneś tym bardziej okazać swoje zadowolenie, że dzwoni
do Ciebie. Innymi słowy, spraw, by Twój rozmówca dobrze się
poczuł, by odczuł, że jest dla Ciebie ważną osobą.
„Miło mi Panią/Pana słyszeć".
,3ardzo się cieszę, że Pani/Pan zadzwoniła/zadzwonił".
„Jak wspaniale Panią/Pana usłyszeć"
Zawsze mów to z uśmiechem - zdumiewające jest, że
wówczas te słowa brzmią bardziej szczerze i łatwiej nam
przychodzą, gdy usta składają się do uśmiechu!
A teraz rozmowy, które Ty wykonujesz. Zaplanuj i
dokładnie określ, co chcesz powiedzieć. Pamiętaj, żeby Twój
głos brzmiał pozytywnie i entuzjastycznie. Jeżeli jesteś
menedżerem, który rozmawia ze swoimi podwładnymi, Twoje
słowa są wyjątkowo ważne. Dlatego po grzecznościowym
zwrocie w rodzaju: „Jak się miewasz?" od razu przejdź do
sedna rozmowy.
Odnoszący sukcesy menedżer zajmujący się sprzedażą po
krótkim grzecznościowym wprowadzeniu pyta swoich
rozmówców o osiągane przez nich wyniki. Nie rób jednak tego,
co niektórzy menedżerowie mają w zwyczaju i nie mów o
wszystkim innym, tylko nie o celu Twojego telefonu. Ci ludzie
155
najpierw pytają o takie zwykłe sprawy jak informacje w
dzienniku telewizyjnym. Przejdź do sedna sprawy. To, co
jest ważne dla Ciebie, staje się ważne także i dla Twoich
pracowników.
Dla wielu przełożonych i menedżerów telefon jest głównym
środkiem służącym porozumiewaniu się; bezpośrednie
spotkania zdarzają im się tylko raz na tydzień czy miesiąc.
Jeżeli tak jest, rozmowy telefoniczne nabierają tym większego
znaczenia, stając się okazją do wzmocnienia motywacji i
entuzjazmu. Menedżer powinien zawsze przygotować dobre
wiadomości, które może przekazać w czasie rozmowy
telefonicznej.
Menedżer powinien na bieżąco przekazywać swoim
pracownikom wiadomości i informacje o wszelkich zmianach i
nowych możliwościach. Pamiętaj: „Niech dowiedzą się o tym z
pierwszej ręki". A jeśli wolno mi odwołać się do poprzedniego
rozdziału - pamiętaj o rozmowie na temat promocji i
konkursów, w których biorą udział.
Zawsze staraj się odbierać telefony, nigdy nie powinieneś
być zbyt zajęty, by tego nie zrobić. Unikaj przedłużania spotkań
i narad w nieskończoność. Dopilnuj również, aby nie
przekazywano bezużytecznych informacji podczas Twojej
nieobecności w biurze.
Zadzwoniłem kiedyś do pewnego menedżera i
dowiedziałem się, że wyszedł na lunch. Na pytanie, o której
godzinie mogę go zastać, usłyszałem: „Około piętnaście po
trzeciej".
156
Dowiedziałem się wszystkiego, co było mi potrzebne: że
mojego rozmówcy nie było w biurze i że miał wrócić około
kwadrans po trzeciej.
Postaraj się sprawić, by po zakończeniu rozmowy każdy
Twój rozmówca mógł pomyśleć: „Cieszę się, że z Tobą dzisiaj
rozmawiałem". Telefon daje okazję do motywowania i
inspirowania, wykorzystaj ją!
SPOTKANIA W CZTERY OCZY
Co ludzie robią rano po przyjściu do biura? Jak
menedżerowie i przełożeni witają swoich pracowników? A skoro
już zadaję te pytania, pozwól, że zapytam jeszcze, z jakiego
typu ludźmi chciałbyś pracować? Pozytywnie nastawionymi,
entuzjastycznymi, oddanymi, gotowymi do działania? Na pewno
tak. A skoro tak jest, najpierw zacznij od siebie.
Te pierwsze poranne powitania są bardzo ważne. Są tak
samo ważne, jak to, co mówimy naszym wyglądem i mową
ciała.
Entuzjazm jest zaraźliwy, dlatego zawsze miej jakieś
pozytywne wiadomości, które będziesz mógł przekazać. Stań
się posłańcem dobrych wiadomości. Bądź konsekwentny, nie
ulegaj wahaniom nastrojów. Ludzie czują się znacznie
bezpieczniej, kiedy podlegają konsekwentnemu stylowi
zarządzania. Przede wszystkim jednak - nie obarczaj pracowni-
ków problemami, które ich nie dotyczą. Nie twierdzę, że nie
należy ludzi informować - oczywiście, że należy. Menedżerowie i
liderzy, niezależnie od uznania, jakie sobie zyskują, zazwyczaj
157
zarabiają więcej od innych pracowników i to z tego powodu
zakres ich odpowiedzialności jest większy. W ramach tej
większej odpowiedzialności obarczani są problemami, które
powinni rozwiązywać, to oni muszą znaleźć rozwiązanie. Tylko
słaby menedżer będzie zrzucał swoje troski i problemy na
zespół, którym kieruje. Nie pozwól, by Twoi podwładni
zajmowali się Twoimi zmartwieniami. Z pewnością i tak nie
mogą niczemu zaradzić, więc nie należy pytać ich o ewentualne
rozwiązania.
PLOTKOWANIE WYWOŁUJE KONFLIKT
W większości organizacji plotki są przyczyną konfliktów.
Przypomnij sobie ostatnią plotkę, która pojawiła się w Twoim
miejscu pracy. Na ile była to wiadomość prawdziwa, a na ile
wypaczona? A przede wszystkim - jak wielkie spowodowała
szkody?
Większość plotek wygląda całkiem niewinnie, ale mogą
one pozbawić pracowników morale i pogorszyć wydajność
pracy. Nie możemy zmienić ludzkiej natury, nie możemy
zapobiec rozpowszechnianiu plotek przez pracowników,
przysłuchiwaniu się im, wypaczaniu i przekazywaniu dalej.
Każdy z nas może jednak zapobiec powstawaniu okoliczności, w
których plotki mogą powstawać.
Z pewnością warunki, w których konieczne jest
dochowywanie tajemnicy, bardziej sprzyjają powstawaniu
plotek niż jakiekolwiek inne okoliczności, ponieważ ludzie będą
domyślać się, wyobrażać sobie różne sprawy i plotkować. Skoro
ktoś chce zachować coś w tajemnicy, musi to być coś bardzo
158
interesującego. Dlatego im lepiej będziesz informował swoich
pracowników, tym mniej będą oni mieli powodów do
wymyślania własnych historii.
Każdy chce wiedzieć, co dzieje się w organizacji, w której
pracuje. Ludzie nie przestaną myśleć, zastanawiać się i
rozmawiać o tym, co dotyczy ich, ich pracy, ich życia, a im
bardziej dotkliwy jest brak prawdziwych informacji, tym
szybciej rozprzestrzeniać się będą wiadomości wymyślone.
Zanim więc zdecydujesz, że coś należy trzymać w tajemnicy,
zastanów się: „Czy naprawdę jest to konieczne?".
Z tego powodu dobrzy menedżerowie unikają okrywania
tajemnicą swojej pracy i zasad, które stosują w pracy.
Przekazują innym pracownikom wszystkie informacje, które
mogą im przekazywać. Są gotowi odpowiadać na każde pytanie
i omawiać problemy ze swoimi podwładnymi. Pamiętam, jak
kiedyś pewna urzędniczka pracująca w banku powiedziała mi,
jak bardzo szanuje swojego szefa: „On rzeczywiście potrafi
mnie wysłuchać".
Konieczność wysłuchiwania problemów innych osób jest
jedną z konsekwencji podjęcia się zadania kierowania ludźmi.
Pozwól przypomnieć sobie: PROBLEM, KTÓRYM SIĘ DZIELISZ,
TRACI POŁOWĘ SWOJEJ MOCY.
Wspomnę tu tylko o stylu zarządzania, który znany jest
jako „gołębi". To ten rodzaj menedżera, który wpada do biura,
biega wszędzie, zrzuca ładunek pod hasłem: „wiesz co..." i
wylatuje dalej. Unikaj „gołębiego" stylu zarządzania.
Zanim zakończymy temat bezpośrednich rozmów, musimy
159
wspomnieć o naradach. Osobiście uważani, że im mniej ich jest,
tym lepiej. Idealną liczbą uczestników narad jest jedna osoba
(w wyjątkowych przypadkach dwie). Jeżeli istnieje konieczność,
by więcej osób było obecnych na naradzie, może należałoby
wynieść wszystkie krzesła z sali narad? Zdumiewające jest, jak
szybko ludzie przechodzą do sedna spraw, gdy nie mogą
wygodnie usiąść.
Niedawno otrzymałem takie oto powiadomienie, w którym
bardzo dobrze podkreślono najważniejsze sprawy:
Jesteś samotny?
Pracujesz na samodzielnym stanowisku?
Nienawidzisz konieczności podejmowania decyzji?
Wolisz o tym mówić niż to zrobić?
ZORGANIZUJ NARADĘ
Możesz spotkać się z innymi ludźmi,
spać spokojnie; zrzucić podejmowanie decyzji;
nauczyć się pisać tony bezsensownej retoryki;
poczuć się kimś ważnym i wywrzeć wrażenie
na swoich kolegach (lub ich zanudzić).
I WSZYSTKO TO W GODZINACH PRACY.
NARADY
Praktyczna Alternatywa Pracy.
POROZUMIEWANIE SIĘ
Na chwilę zmieńmy teraz nasze wyobrażenie o tym, jak
ludzie porozumiewają się między sobą.
Porozumiewanie się, jak większość spraw, które do tej
pory omówiliśmy, nie dotyczy wyłącznie środowiska pracy, ale
160
także odnosi się do świata zachowań społecznych, sportowych i
spędzania czasu wolnego.
Co ludzie mówią, gdy spotykają się z innymi ludźmi? Czy
są pozytywnie nastawieni, czy negatywnie? Czy wynajdują
wady w swoich przełożonych i organizacji, czy też rozmawiają z
pozytywnym nastawieniem? Z punktu widzenia prowadzenia
przedsiębiorstwa, grupa ludzi o negatywnym nastawieniu może
stać się nieproduktywna, a ich negatywne nastawienia zwykle
zaczyna się od jednej osoby. Jak w tym powiedzeniu o kropli
kwaśnego mleka. Wystarczy jedna kropla, by całe mleko
straciło wartość. Tak samo jest z ludźmi. Wystarczy jedna
osoba o niewłaściwym nastawieniu, by zepsuć atmosferę i
wszystko zniszczyć.
Możesz być absolutnie pewny, że negatywnie nastawiony
zespół nie ma zbyt wysokiej motywacji.
Dlatego kluczowe znaczenie dla wszystkich menedżerów i
liderów ma nie tylko zrozumienie mocy negatywnych zachowań,
o czym już mówiliśmy, ale także szkolenie i kształcenie swoich
podwładnych, które ma na celu uświadomienie im siły i
szkodliwości negatywnego nastawienia. Nie popełniaj błędów w
tej dziedzinie - jeżeli będąc menedżerem nie potrafisz stworzyć
pozytywnej atmosfery, nie zdołasz osiągnąć wyników, których
oczekujesz.
POROZUMIEWANIE SIĘ NA PIŚMIE
Już mówiłem, że załamanie porozumienia między ludźmi
jest głównym powodem większości problemów w świecie. Jest
jednak taka dziedzina tego ogromnego zagadnienia, której
161
odpowiedzialność za wywołane tragedie jest znacznie większa.
Mówię tu o porozumiewaniu się w formie pisemnej.
To najgroźniejsza forma porozumiewania się. Zawsze, gdy
słowa zostają przelane na papier, przyjmując postać listów,
memorand, faksów czy nawet (w warunkach współczesnego
zaawansowanego technologicznie środowiska pracy) informacji
komputerowych - strzeż się.
Słowa napisane wywołały znacznie więcej strajków i
problemów międzyludzkich w przedsiębiorstwach niż jakikolwiek
inny czynnik. W większości przypadków słowo pisane
odczytywane jest negatywnie. Ludzie mogą swobodnie je
interpretować, na miarę swoich możliwości, podkreślając
wybrane zwroty. Między wierszami listu można wyczytać
znacznie więcej informacji niż jego autor rzeczywiście zamierzał
przekazać.
Dlatego proszę wszystkich, którzy zajmują się motywacją
- nigdy nie zapisujcie niczego innego poza pozytywnymi
gratulacjami.
A jeżeli chcecie dokonać wymiany informacji, niech to, co
napiszecie będzie faktograficzne i konkretne.
Czy kiedy dostajesz list od swojego przełożonego, w
którym zawarta jest krytyka odnośnie czegoś, co zrobiłeś,
odczuwasz większą motywację, czy też tracisz zapał? Każdy zna
odpowiedź na to pytanie! Bez względu na to czy ta krytyka była
uzasadniona, czy nie miała wiele wspólnego z rzeczywistością -
tracisz motywację. Na pewno nie to było celem napisania
takiego listu.
162
Przytoczę tu autentyczny przykład. Pewien sprzedawca
otrzymał list od swego menedżera tuż przed rozpoczęciem
kolejnego dnia akcji sprzedaży. Sprzedawca był człowiekiem o
silnej motywacji, wyszkolonym tak, by nie pozwolił sobie na
zagubienie swojego pozytywnego nastawienia martwiąc się o
rachunki, które mogły właśnie nadejść pocztą, zostawiał więc
takie listy do przeczytania na koniec dnia. Ale tu miał przed
sobą list od swojego szefa, otworzył go więc. Wewnątrz było
pismo, krytykujące jego pracę.
Rzecz jasna, list go wytrącił z równowagi. Mimo tego
podniósł słuchawkę, wykonał pierwszą rozmowę, nie udało mu
się dokonać sprzedaży (to chyba oczywiste), poszedł więc do
kawiarni, w której napisał pierwszą odpowiedź na ten list.
Wykonał drugi telefon, w którym również mu się nie powiodło
(oczywiste), poszedł więc na dłuższy lunch, by przygotować
poprawioną odpowiedź na list szefa.
Postanowił wtedy, że powinien spotkać się z szefem,
anulował więc spotkanie umówione wcześniej. Zadzwonił do
szefa, ale powiedziano mu, że ten wyjechał w sprawach
służbowych na dwa dni. Przez te dwa dni sprzedawca nic nie
robił - czekał na powrót swojego szefa.
Na pewno nie takiej reakcji pragnął menedżer, który
napisał ten list.
Jeżeli więc musisz pisać listy do swoich pracowników,
dopilnuj, by zawierały dobre wiadomości. Jeśli masz coś
nieprzyjemnego do przekazania albo chcesz kogoś skrytykować,
zrób to osobiście albo przynajmniej zadzwoń, tak, żeby dana
163
osoba miła szansę zareagować. W takiej sytuacji sprawę można
omówić, zaradzić jej i atmosfera zostanie oczyszczona.
Po wszystkim możesz powiedzieć: „Napiszę Ci w punktach,
to, co omówiliśmy, tak żeby każdy z nas miał świadomość
tematu i żeby nie było nieporozumień".
Oczywiście zgodnie z prawem zwolnienie z pracy należy
sporządzić na piśmie. Ale nie o takich sytuacjach tutaj mówimy.
ZWRACAJ UWAGĘ NA SWOJE MEMORANDA
Informacje wewnętrzne firmy (memoranda) to kolejna
pułapka. Niekiedy menedżerowie wolą pisać memoranda niż
porozumiewać się bezpośrednio. Pomijając fakt, że memoranda
zajmują więcej czasu, jeżeli zawierają krytykę, mogą wywołać
jeszcze większy stres, ponieważ adresat będzie zastanawiał się,
kto jeszcze otrzymał taką wiadomość.
Menedżer, który wybiera pisemną formę porozumiewania
się z innymi, nigdy nie powinien nadzorować lub zarządzać
ludźmi. Najlepszy sposób używania słowa pisemnego to - rzecz
jasna - konkretna wymiana informacji.
BĄDŹ KONKRETNY W PRZEKAZYWANIU INFORMACJI
Pewien hydraulik napisał kiedyś list do organizacji
zajmującej się nadzorem technicznym, informując, że kwas
solny doskonale sprawdza się w czyszczeniu zatkanych rur.
Organizacja podziękowała mu za sugestię, dodając jednak:
„Skuteczność kwasu chlorowodorowego jest niewątpliwa,
jednakże pozostałości korozyjne nie odpowiadają trwałości
metali".
Hydraulik napisał ponownie, ciesząc się, że jego pomysł
164
został tak dobrze przyjęty!
Dostał kolejną odpowiedź:,,Nie używaj kwasu solnego -
wyżera rury jak cholera".
Ostatnia historia, jaką przytoczę w tym rozdziale, została
zaczerpnięta ze świata wojskowości, a jest to doskonały
przykład sytuacji, w której komunikacja słowna zawodzi:
Pułkownik wydał polecenie adiutantowi:
Jutro wieczorem, około godziny 20:00, na naszym terenie
widoczna będzie kometa Halleya - takie zdarzenia występuje
raz na siedemdziesiąt pięć lat. Niech ludzie zostaną odko-
menderowani do sprzątania terenu batalionu. Osobiście
objaśnię im to rzadkie zjawisko. Jeżeli będzie padać deszcz,
niczego nie zobaczymy, niech żołnierze zbiorą się w sali
odpraw, a ja pokażę im filmy.
Adiutant do dowódcy kompanii:
Z rozkazu Pułkownika, jutro o godzinie 20:00 kometa
Halleya stawi się nad terenem batalionu. Jeżeli będzie padał
deszcz, odkomenderować ludzi do sprzątania, a potem zebrać
ich w sali odpraw, gdzie nastąpi to niezwykłe zjawisko, które
występuje tylko raz na siedemdziesiąt pięć lat.
Dowódca kompanii do dowódcy plutonu:
Z rozkazu Pułkownika podczas sprzątania o godzinie 20:00
jutro wieczorem w sali odpraw stawi się niezwykła kometa
Halleya. Jeżeli na terenie batalionu będzie padał deszcz,
Pułkownik wyda kolejny rozkaz, co jest niezwykłe i zdarza się
tylko raz na siedemdziesiąt pięć lat.
Dowódca plutonu do kaprala:
165
Jutro o godzinie 20:00 Pułkownik stawi się w sali odpraw
wraz z kometą Halleya, co jest niezwykłe i zdarza się raz na
siedemdziesiąt pięć lat. Jeżeli będzie padał deszcz, Pułkownik
odkomenderuje kometę na teren batalionu.
Kapral do żołnierzy:
Jeżeli jutro o godzinie 20:00 będzie padał deszcz,
niezwykły siedemdziesieciopiecioletni generał Halley w asyście
Pułkownika poprowadzi swoją kometę przez teren batalionu.
PAMIĘTAJ
• Nie kieruj ludźmi stosując metodę zarządzania zwaną
„gołębią".
• Motywuj ludzi przez telefon.
• Planuj dobre wiadomości.
• Ograniczaj liczbę narad.
• Zapobiegaj plotkom - nie bądź za bardzo tajemniczy.
• Uświadamiaj ludziom siłę negatywnego nastawienia.
• Zawsze pisz pozytywne informacje.
MĄDRE SŁOWA
Gdyby przyznawano nagrodę za znalezienie winnych,
niektórzy szybko by się wzbogacili.
166
MOTYWUJĄCA KRYTYKA
167
Ludzie, na których spoczywa odpowiedzialność za
sprawowanie nadzoru, muszą kontrolować wiele różnorodnych
spraw. Nie ma to jednak nic wspólnego z ich osobistymi
uczuciami wobec podwładnych.
Menedżerowie i przełożeni są ludźmi i tak jak inni, mają
swoje sympatie i antypatie. Skuteczny menedżer mający
odpowiednią motywacje dba jednak o to, by nie okazywać
swoich odczuć wobec podwładnych. Zupełnie naturalny jest
spadek wydajności pracy, w sytuacji, gdy pracownik odczuje, że
jego bezpośredni przełożony nie lubi go albo traktuje go
niesprawiedliwie. Czasem pracownicy mogą mieć poczucie, że
ktoś inny traktowany jest lepiej.
Od czasu do czasu konieczne jest przywrócenie kogoś do
porządku albo skrytykowanie pod warunkiem jednak, że celem
jest uzyskanie odpowiedniej efektywności pracy i przekazania
tego, na co dana osoba zasłużyła.
Chyba dla każdego menedżera najbardziej nieprzyjemne w
całej ich pracy jest zwalnianie pracowników. Znam kilku
menedżerów, u których niepokój i presja związane ze
zwalnianiem innych spowodowały poważne choroby.
Mając jednak na uwadze rozwój ludzi, sporadyczne
krytykowanie pracowników wydaje się być konieczne.
Charles Schwarb, jeden z najwybitniejszych ludzi sukcesu
w historii amerykańskiego przemysłu, powiedział:,,Nie
spotkałem jeszcze człowieka, który zrobiłby coś lepiej lub
włożył w coś więcej starań, będąc pod wpływem ogólnej
aprobaty, a nie ducha krytycyzmu".
168
Omówiliśmy już ogromne postępy, widoczne w
zachowaniach człowieka, które można osiągnąć dzięki
pochwałom, aprobacie i uznaniu. Przyjrzyjmy się teraz, jak
można rozwijać się i uzyskiwać odpowiednią efektywność
działania dzięki motywującej krytyce.
PO CO KRYTYKOWAĆ?
Zacznijmy od postawienia bardzo prostego pytania:
dlaczego menedżer powinien krytykować pracownika?
Rzecz jasna, nie jest to związane z prywatnymi
upodobaniami lub niechęcią. Głównym powodem powinno być
poczucie troski. Po drugie, do obowiązków menedżera należy
kierowanie pracownikami, nie tylko w celu osiągania
określonych wyników, które pozwolą im pozostać w pracy, ale
także takich wyników, które pomogą im osiągnąć ich własne
cele oraz takich wyników, które pozwolą na umocnienie ducha
pracy zespołowej.
Celem krytyki nie jest więc i nigdy nie powinno być
mszczenie, lecz budowanie. Dla osiągnięcia takiej reakcji
postawmy sobie pytania: „Co dokładnie chcemy poprawić?" i
„Jaka dokładnie ma być reakcja na koniec narady lub
rozmowy?" Innymi słowy: „Co jest moim celem, moim
zamiarem i końcowym rezultatem?"
Zagadnienia, które menedżer musi poruszyć powinny być
więc konstruktywne, a nie destruktywne. Zwracam na to
uwagę, ponieważ spora doza krytyki nie tylko nie jest
konstruktywna, a wręcz zdecydowanie działa destruktywnie. Do
169
znalezienia winy nie potrzeba żadnych specjalnych zdolności. O
wiele więcej inteligencji potrzeba, by wymyślić lepsze sposoby
działania.
Dobrze, gdy menedżer wie, co chce przekazać swoim
pracownikom, ale mimo to omawia to z kimś innym, kto
również posiada tę wspaniałą wartość - ludzki mózg. Tak wiec,
aby wiadomość dotarła, należy upewnić się, że rozmawiasz z
człowiekiem o otwartym umyśle. Na początku spotkania
powinieneś otworzyć umysł tego człowieka, tak, by mógł on
przyjąć to, co chcesz przekazać. Musi on umieć wysłuchać Cię,
przyjąć do wiadomości, omówić i zareagować na przekazaną
informację.
W wielu przypadkach menedżer zmuszony jest do
krytykowania pracownika z uwagi na działania, które są bardzo
irytujące. Niekiedy pracownik postępuje nieodpowiedzialnie, a
nawet - co jest jeszcze gorsze - robi to z zamiarem złamania
pewnych reguł lub przyjętych norm zachowań.
Niektórzy menedżerowie tracą cierpliwość i reagują
natychmiast. W furii krytykują swojego podwładnego. Nie rób
tego - czasem to działa, ale nieuchronnie niszczy relacje z
pracownikiem i powoduje drastyczną utratę szacunku.
Poznałem kiedyś dyrektora firmy budowlanej, który
popełniał takie banalne błędy porozumiewania się. Do tego
cierpiał z powodu stosowania tzw. „gołębiego" stylu
zarządzania, brakowało mu moralnej odwagi i skutecznie
niszczył zaufanie, jakim darzyli go przełożeni i brygadziści,
doprowadzając do tego, że nie byli oni w stanie podjąć
170
jakiejkolwiek decyzji. Nietrudno domyśleć się, że doprowadziło
to do powstania trudnej sytuacji, a ów brak moralnej odwagi
był zapewne najbardziej nieprzyjemną z wad tego człowieka.
Inni menedżerowie, być może powodowani frustracją lub
brakiem odwagi nie potrafią rozmawiać z osobą, która sprawia
im kłopoty, kończy się to więc tak, że mówią o tym wszystkim
innym. Rzecz jasna, taki styl zarządzania jest niesprawiedliwy.
171
SKUTECZNA MOTYWUJĄCA KRYTYKA
Poznajmy wiec, dziewięć etapów skutecznej motywującej
krytyki:
ETAP l
Bardzo uważnie wybierz porę. Krytykowanie kogoś, nawet
za jakieś drobne niedopatrzenie, może być bardzo przykre, jeśli
dana osoba zabiera się właśnie do wykonania jakiegoś ważnego
zadania.
Zadam teraz pewne pytanie: Czy słuszne jest
krytykowanie kogoś w piątek wieczorem, zanim ten człowiek
pojedzie do domu, skoro i tak szansa na naprawienie
przewinienia jest znikoma?
ETAP 2
Rozmowa z pracownikiem musi odbywać się na
odosobnieniu. Znasz tę zasadę: chwalić przy wszystkich, ganić
w cztery oczy.
Nie wolno dopuścić do tego, by rozmowa została
podsłuchana przez kolegów, podwładnych, nadzorujących -
kogokolwiek. Tak uczy zdrowy rozsądek, lecz błąd ten popełnia
wielu menedżerów, którzy potem dziwią się, że spotykają się z
wrogimi reakcjami.
W większości przypadków wrogość spowodowana jest tym,
że krytykowana osoba tak naprawdę nie słucha tego, co się do
niej mówi, niepokojąc się, co pomyślą sobie koledzy. Wywołuje
to sprzeczki, ku zadowoleniu podsłuchiwaczy. Przypomina to
granie pod publikę.
Tak więc złota reguła brzmi: jeżeli chcesz ganić, rób to bez
172
świadków.
ETAP 3
Zanim poruszysz konstruktywne punkty krytyki, spraw, by
dana osoba otworzyła się na Twoje słowa; osiąga się to bardzo
prosto poprzez uświadomienie komuś, że go doceniasz i
poprzez wymienienie pozytywnych spraw, które dana osoba
wykonuje.
Może to stanowić sposób wyrażenia uznania, a przecież - o
czym wspominaliśmy w poprzednich rozdziałach - dobry
menedżer stara się przyłapać pracowników na robieniu czegoś
dobrego. Dlatego ten pierwszy etap, który w pewnej mierze ma
charakter motywacyjny, przede
wszystkim przygotowuje pracownika i otwiera jego umysł
na wysłuchanie i omówienie danej sprawy. Przypomnij dobre
cechy danej osoby, wróć do jej sukcesów i osiągnięć. Każdy
kiedyś odnosi sukcesy.
ETAP 4
Spójrz danej osobie prosto w oczy. Menedżer, który nie
potrafi patrzeć w oczy, traci wiarygodność, a moc jego przekazu
słabnie. Niektórzy wyglądają przez okno albo patrzą na buty, co
drastycznie osłabia to, co mają do powiedzenia.
ETAP 5
Mów tylko prawdę. Nie chce przez to powiedzieć, że
menedżerowie kłamią. Często nie potrafią jednak powiedzieć o
czymś dokładnie tak, jak dana sprawa wygląda. Wierzą, że ich
podwładni mają tak dobrą wyobraźnie, że zrozumieją ich
niejasne przesłanie. Zbytnio ufają aluzjom, żywiąc nadzieje, że
173
druga osoba zrozumie, o co chodzi, nawet wtedy, gdy jej się
tego nie powie.
Przedstawiaj więc sprawy dokładnie tak, jak one
wyglądają. Bądź konkretny. Jeżeli sytuacja dotyczy cech danej
osoby - na przykład w sytuacji kiedy wygląd danej osoby
stawiają na przegranej pozycji -troskliwy menedżer zwróci na
to uwagę.
Wszyscy słyszeliśmy powiedzenie, że tylko prawdziwy
przyjaciel mówi prawdę, to samo powinno dotyczyć dobrego,
troskliwego menedżera zajmującego się motywacją.
Pamiętam, jak kiedyś zjadłem w pociągu ciastko z
kremem, po czym pojechałem taksówką na spotkanie w
interesach. Dopiero pod sam jego koniec, kiedy udałem się do
toalety, zauważyłem ślady kremu na podbródku. Gdyby mi ktoś
o tym powiedział!
ETAP 6
Nigdy nie krytykuj człowieka - krytykuj jego zachowanie.
Trzeba uważać, by nie krytykować człowieka, a zwłaszcza tego,
co należy do -jak można to określić - sfery „wartości i
przekonań".
Zdarzają się sytuacje, gdy krytykując zachowanie musimy
wspomnieć o jego przyczynie, o czym mówiliśmy w poprzednim
rozdziale. I to jest właśnie sedno procesu porozumiewania się.
To zachowanie danej osoby prowadzi do uzyskiwania
rezultatów, które chcemy zmienić lub poprawić i dlatego
właśnie w tej sferze trzeba być absolutnie konkretnym i stawiać
sprawy jasno.
174
ETAP 7
Omówiwszy rozmaite kwestie stanowiące cel krytyki,
menedżer musi następnie odbudować poczucie wartości
skrytykowanej osoby. Osiąga się to łatwo i skutecznie poprzez
przypomnienie jej dobrych cech i zachowań. Podkreślam to
ponownie - wymień je dokładnie i konkretnie.
Pamiętajmy o celu krytyki. Chcemy, by dana osoba wyszła
z tego spotkania po wysłuchaniu i zaakceptowaniu krytyki,
mówiąc do siebie: „Poprawię to, co było niewłaściwe" - przy
czym szacunek i lojalność istniejące pomiędzy stronami
rozmowy pozostają nienaruszone.
Celem krytyki nie jest niszczenie wzajemnego zaufania,
wizerunku własnego danej osoby czy wiary we własne siły.
Chodzi o tworzenie perspektyw na przyszłość.
Każdy robi pewne rzeczy dobrze, każdy ma jakieś zalety i
właśnie to należy podkreślać.
ETAP 8
Ustal termin spotkania z osobą, którą właśnie
skrytykowałeś, aby dokonać analizy omawianych spraw.
Czasem konieczne może okazać się sporządzenie
podsumowania poruszonych tematów w formie listu, tak, by
obie strony miały punkt odniesienia i by nie było
nieporozumień.
Data takiego przeglądu jest bardzo ważna, pokazuje
bowiem, że menedżer chce wyjść poza samą krytykę,
wskazując przy tym cel swojemu podwładnemu, do którego
będzie on dążył.
175
ETAP 9
Ostatnim etapem powinna być oczywiście pochwała, kiedy
skrytykowana osoba poprawi swoje zachowanie.
I znowu wracamy do podstawowej reguły zarządzania -
dostajesz więcej tego, co nagradzasz.
Pochwała pełni tu rolę takiej właśnie nagrody.
Osobiście uważam, że ilekroć pojawia się konieczność kon-
struktywnej krytyki, istotne jest podkreślenie, że to, co
wypowiadasz, to Twoja prywatna opinia - możesz mieć rację,
ale możesz też się mylić.
ZWOLNIENIE Z PRACY
Zanim zakończymy omawianie tematu krytyki, wspomnieć
należy i o tym, że menedżer zajmujący się motywacją czasem
musi zwolnić pracownika.
Gdy taka decyzja zapadnie, nie należy sprawy odkładać na
później. Zazwyczaj rozstanie z pracownikiem należy
przeprowadzić możliwie najszybciej - aby ocalić zespół jako
całość. Istnieją oczywiście wyjątki od reguły, w sytuacji kiedy
pracownikowi przysługuje okres wypowiedzenia. W większości
przypadków jest to jednak wyjątkowo niebezpieczne, stanowiąc
czynnik osłabiający motywację u pozostałych członków zespołu.
Lepiej jest więc dla wszystkich zainteresowanych, by po
podjęciu stosownej decyzji dana osoba jak najszybciej odeszła z
firmy.
Oczywiste jest, że żaden menedżer nie lubi mówić
pracownikowi, że jego praca nie jest już potrzebna. Niemniej
176
jednak, jest to jeden z tych obowiązków, za wypełnianie
których menedżerowie są odpowiednio wynagradzani.
Zwalniając pracownika, menedżer nie może go niszczyć.
Pracownik nigdy nie powinien odczuć chęci zniszczenia jego
własnego wizerunku, pewności siebie czy wewnętrznych
przekonań. Jeśli decyzja o zwolnieniu zapadła, należy ją
poprzeć powodami, które są logiczne, słuszne i sprawiedliwe.
Należy powiedzieć prawdę. Czasami nie ma jednak potrzeby
mówienia całej prawdy.
Jeżeli zwalniany człowiek wpada w złość albo się
zdenerwuje, nie może to mieć wpływu na zachowanie
menedżera. Potraktuj to jako ćwiczenie w rodzaju „no i co z
tego". O wiele lepiej będzie, jeżeli taki człowiek wychodzi zły,
ale zachowując swoją postawę, przekonania i pewność siebie,
tak, że może podjąć kolejną pracę, niż gdyby miało go to
pozbawić motywacji w takim stopniu, że już nie będzie szukał
nowej pracy.
Sir John Harvey Jones, powszechnie uznawany w Wielkiej
Brytanii za jednego z wielkich guru zarządzania, mawiał:
„Czasami trzeba kogoś zwolnić. Najważniejsze jest to, że nie
masz prawa niszczyć poczucia własnej godności takiego
człowieka. Bardzo trudno jest tego uniknąć, ale musisz
pamiętać, że nie masz prawa rujnować czyjegoś życia po to, by
móc prowadzić swoją firmę".
Chciałbym tu przytoczyć to, co ja mówię w takich
sytuacjach: „Słuchaj, jest mi naprawdę przykro. Jesteś zdolny,
ale między nami „chemia nie pracuje". Możesz mnie za to
177
winić". Wolę być raczej nielubianym szefem niż patrzeć na
kogoś ze świadomością, że zrujnowałem jego życie.
PAMIĘTAJ
Aby krytykować bez osłabiania motywacji należy:
• Uważnie wybrać odpowiednią porę.
• Omawiać wszystko w cztery oczy.
• Uświadomić danej osobie, że ją cenisz.
• Patrzeć jej prosto w oczy.
• Mówić prawdę.
• Krytykować zachowanie, a nie człowieka.
• Podkreślić raz jeszcze wszystkie dobre cechy danej
osoby.
• Ustalić datę spotkania, by przeanalizować sytuację.
Pamiętaj również o nagradzaniu poprawy!
MĄDRE SŁOWA
Nieszczera pochwała jest gorsza niż brak pochwały.
178
SUKCES DZIĘKI LUDZIOM
179
Wielokrotnie już mówiłem, że sukces osiąga się tylko
dzięki ludziom. Oznacza to, że menedżer lub przełożony osiąga
swoje wyniki nie tylko dzięki własnym wysiłkom, bowiem lepsze
wyniki osiąga się poprzez powielanie metod pracy i stworzenie
zgranego zespołu pracowników.
Omówiliśmy już kwestie kierowania i porozumiewania się,
dokonaliśmy przeglądu zasad decydujących o rozmaitych
stylach zarządzania, podkreśliliśmy także znaczenie
motywacyjnego porozumiewania się.
W niniejszym rozdziale chcę najpierw zająć się takim
wydawaniem poleceń, które prowadzi do uzyskiwania
określonych rezultatów, a potem - skutecznym delegowaniem
zadań.
WYDAWANIE POLECEŃ
Każdy przełożony i menedżer musi od czasu do czasu
wydawać instrukcje i polecenia. Bywa niekiedy tak, że polecenia
wydawane są na konferencjach i seminariach, na których
menedżerowie wyższego szczebla ustalają nową strategię,
metody prowadzania działalności,
a wielokrotnie także zmieniają politykę lub nawet zasady
postępowania. W mojej książce „Speak For Yourself"
szczegółowo opisane są techniki stosowane w takich
sytuacjach, nie będę wiec tu powielał tych informacji. Skupie
się natomiast na tym, co leży u podstaw rozwijania chęci do
działania, entuzjazmu i - oczywiście - motywacji, aby móc
zrozumieć przekazywane wiadomości i praktycznie je
180
zastosować. Jest to równie ważne, jak wydawanie samych
poleceń i instrukcji.
Zostałem kiedyś zaproszony do wygłoszenia przemówienia
na seminarium jednej z wiodących brytyjskich firm
ubezpieczeniowych. Zebrało się całe kierownictwo firmy, która
wprowadzała nową strategię działania - opracowanie jej
pochłonęło dwa i pół roku kosztownych badań i opracowania
projektu. To, czego się dowiedziałem, wywarło na mnie takie
wrażenie, jakiego w żadnej innej sytuacji nie doświadczyłem.
Każdy pojedynczy element nowego planu został pilnie
przemyślany przed rozpoczęciem wdrożenia i prezentacji, z
wyłączeniem czynnika ludzkiego. Firma przygotowała cały
system, wszystkie niezbędne dokumenty i strukturę
organizacyjną, zupełnie pomijając jednak reakcję pracowników.
Pominięto ogromny lęk i nieufność, jakie budzą się na dźwięk
słowa „zmiana", jak również konieczne szkolenie personelu,
które zapewniłoby osiągnięcie sukcesu przez ten program.
Krótko mówiąc, zupełnie zabrakło motywacji koniecznej
pracownikom do wdrożenia nowej strategii, reakcja była więc
negatywna, a nie pozytywna. Gdyby tylko menedżerowie
uświadomili sobie znaczenie treningu rozwoju osobowości.
Drugi z przykładów to pewna firma znana w branży
spożywczej. Ta firma również postanowiła dokonać zmian w
swej strukturze operacyjnej i przejść od struktury pionowej do
rozwiązań bardziej przystępnych.
Personel kierowniczy wyższego szczebla miał za zadanie
wprowadzić nową strategię. Około trzy miesiące później
181
wszystko trzeba było powtórzyć z grupą o dokładnie takim
samym składzie. Szybko przekonano się, że przekazane
informacje i sugestie zmian nie zostały podjęte, ani na szczeblu
zarządu, ani w działalności operacyjnej.
W tym przypadku, strategia została najpierw przekazana
w niejasny sposób, a poza tym - jak w poprzednim przykładzie
– pracownikom brakowało motywacji. Kierownictwo po
zakończeniu pierwszego szkolenia nie miało głęboko
zakorzenionego poczucia słuszności i konieczności wdrożenia
sugerowanych zmian.
Ludzi należy inspirować, motywować i sprzedawać im
nowe idee, strategie lub udoskonalone wykonanie. Spora część
mojej pracy polega na wygłaszaniu przemówień na
konferencjach, kongresach i seminariach, których celem jest
pomoc słuchającym w odczuciu pewności siebie, wiary we
własne siły i motywacji do działania.
Instrukcje i polecenia nie muszą zawsze dotyczyć zmian w
zasadach organizacji pracy. Menedżer powinien jednak w
każdych okolicznościach przekazywać werbalnie zadania lub
obowiązki, które wszystkich prowadzą do wspólnego celu danej
organizacji.
MOTYWUJĄCE POROZUMIEWANIE SIĘ
Zapoznajmy się z sześcioma regułami rządzącymi
wydawaniem instrukcji i poleceń, które zapewniają osiągnięcie
określonego efektu, tworząc formę motywacyjnego stylu
zarządzania. Jeszcze raz podkreślę z naciskiem: ten proces
182
oparty jest na przekazie werbalnym, niepisanym, potem jednak
można go uzupełnić formą pisemną.
1. Dokładnie określ sens i istotę polecenia lub instrukcji.
Wiem, że jest to oczywiste - ale stanowczo zbyt wiele osób
dysponujących władzą kierowniczą nie precyzuje dokładnie
tego, o co im chodzi. Często sami oni doskonale rozumieją całą
sytuację i zakładają, że druga strona wie, o czym jest mowa.
2. Poproś słuchających, by własnymi słowami powtórzyli
otrzymane polecenia. Wielu ludzi po otrzymaniu instrukcji nie
przyznaje się, że nie w pełni rozumieją wszystko to, co zostało
powiedziane lub czego się od nich oczekuje, zwłaszcza jeśli
czują, że menedżer jest typem człowieka niecierpliwego.
3. Zachęcaj ludzi do dyskusji lub zadawania pytań. Nie
sprawiaj wrażenia, że pytania zirytują Cię lub obrażą.
Pozwalając na zadawanie pytań, zwiększasz
zaangażowanie pracowników. Zmniejsza to również ryzyko
niezrozumienia. „Co o tym myślisz..." „Co Ty na to?" „Masz
jakiś pomysł?"
4. Raczej proś niż nakazuj. Menedżer zajmujący się
motywacją dobrze wie, że odniesie większy sukces kiedy zwróci
się z uprzejmą prośbą, a nie wykrzyczy rozkazy. Zastosuj zwrot
„Czy możesz, proszę, wysłać tę paczkę dzisiaj?" zamiast „Chcę,
żeby ta paczka została dzisiaj wysłana" czy -jeszcze gorsze -
„Jeszcze dziś wysłać tę paczkę". „Czy możesz, proszę,
dokończyć ten raport przed obiadem?" jest lepsze niż „Skończ
ten raport przed obiadem". To, w jaki sposób prosisz ludzi o
wykonanie pewnych czynności, jest bardzo ważne, zarówno dla
183
relacji międzyludzkich, jak i dla współpracy z pracownikami.
Prosząc, unikasz wywoływania oburzenia u innych.
5. Wyjaśnij pracownikowi dlaczego tak jest, jak jest.
Nawet krótkie wyjaśnienie sprawia, że praca staje się bardziej
interesującą, Twój punkt widzenia będzie lepiej zrozumiany, a
pracownik zrozumie dlaczego dane polecenie musi zostać
wykonane. Prawdopodobieństwo popełnienia błędu przez kogoś,
kto rozumie przyczyny sytuacji, jest znacznie mniejsze. Tacy
pracownicy są bardziej zaangażowani, a jeśli dana praca czy
zadanie przestają być aktualne, rozumieją przyczyny takiej
sytuacji. Z drugiej strony, jeśli pracownicy nie rozumieją
powodów, dla których wykonuje się daną czynność, będą ślepo
robić to, co im polecono.
6. Kontynuuj to, co zaczynasz. Pozostawanie w ciągłym
kontakcie to jedna z najskuteczniejszych metod zapobiegania
powiększaniu się małych problemów. Dodatkową korzyścią jest
to, że pracownicy będą oczekiwać chwili podzielenia się z Tobą
informacjami na temat ich postępów, co sprzyja osiąganiu
pozytywnych rezultatów i prowadzi do osiągnięcia sukcesu.
Ludzie nienawidzą przekazywania złych wieści swojemu
menedżerowi, jeśli więc wiedzą, że będą proszeni o przedysku-
towanie czegoś, ich zaangażowanie i determinacja do osiągnię-
ciu sukcesu będą o wiele silniejsze.
W pewnych sytuacjach konieczne jest ostrożne
postępowanie. Niektórym ludziom brakuje pewności siebie, inni
są bardzo wrażliwi lub wręcz przeciwnie - mają problem ze
swoim ego. Takich ludzi trzeba zachęcić do uwierzenia, że mogą
184
mieć naprawdę dobre pomysły.
Rozmowa może przebiegać na przykład tak: „Jak Twoim
zdaniem można się tym zająć?" A po uzyskaniu odpowiedzi
można stwierdzić: „Czekałem, aż to powiesz" albo: „Tak
sądziłem, że o tym właśnie myślałeś".
DELEGOWANIE ZADAŃ
Sukces przychodzi poprzez innych ludzi. Wielcy Uderzy i
menedżerowie mają przynajmniej dwie cechy wspólne. Po
pierwsze, pragną zatrudniać ludzi o większych umiejętnościach
lub wiedzy od ich własnych. Druga cecha to zdolność
doprowadzania innych do tego, by stali się przywódcami.
Innymi słowy, szukają oni sposobów skopiowania swoich
umiejętności na użytek innych osób.
Dbanie o rozwój innych ludzi polega na uważnym i
planowym delegowaniu odpowiedzialności i obowiązków. Żaden
menedżer nie osiągnie zbyt wiele, jeśli spróbuje dźwigać cały
ciężar zarządzania na własnych barkach.
Mamy cztery etapy efektywnego delegowania zadań:
l. Załóżmy, że ludzie którzy dla Ciebie pracują mają
odpowiednie zdolności. Menedżer musi przyjąć takie założenie.
Musi zaufać swoim podwładnym i wierzyć w nich. Okazanie
zaufania zespołowi pozwala większości osób na osiągnięcie
poziomu, który zakładał menedżer.
Powiedzieliśmy wcześniej: „Nie zdolności, lecz chęci
prowadzą do sukcesu". Zdolności można w sobie rozwijać, ale
jeżeli tych zdolności brakuje, zaufanie menedżera zwiększy
185
chęci danego człowieka do działania.
2. Delegując zadania, pozostaw pracownikowi jak najmniej
wątpliwości co do swoich oczekiwań. Powiedz mu:
(a) co należy zrobić;
(b) dlaczego jest to potrzebne;
(c) kiedy należy zakończyć prace.
3. Nie wyjaśniaj, jak to można zrobić. Oto cały sekret
efektywnego delegowania zadań. Kiedy powiesz komuś
dokładnie jak ma być wykonana dana czynność, odbierasz mu
możliwość tworzenia. Staje się to zupełnie nudne, nie ma
żadnego wyzwania, nie ma mowy o rozwijaniu zdolności. Nie
wyjaśniając, rzucasz wyzwanie. Mózg zaczyna pracować. Bez
wątpienia pojawi się stres i ekscytacja, ale daje to
pracownikowi szansę pomyślenia. Możesz powiedzieć: „Moje
zadanie jest zbyt ważne, aby można było ryzykować
popełnieniem błędu" - czym dajesz do zrozumienia, że dana
osoba powinna wypracować możliwie najlepszy sposób
podejścia do sprawy, ale przed działaniem powinna jeszcze
skonsultować się z Tobą. To oczywiście, daje Ci pewne
zabezpieczenie i może jedną bezsenną noc mniej!
4. Menedżer zajmujący się motywacją zawsze wyróżnia i
hojnie nagradza pracowników, którzy dobrze wykonują swoją
pracę. Jeżeli jednak praca została wykonana niedbale (mało
prawdopodobne, jeśli zastosowałeś się do powyższych
wskazówek), cokolwiek uczynisz, nie rób wokół tego zbyt
wielkiego szumu. Pracownicy i tak dowiedzą się, że wykonali
pracę niedbale. Stracą poczucie pewności siebie, ale jeśli jesteś
186
liderem
zajmującym się motywacją, na pewno nie popełnią drugi
raz tego samego błędu. To doświadczenie pozwoli im się uczyć i
w przyszłości przyniesie korzystne rezultaty i uczyni z nich
lepszych pracowników.
PAMIĘTAJ
Oto cztery etapy skutecznego delegowania zadań:
• Załóż, że dana osoba ma odpowiednie umiejętności.
V
• Wytłumacz zadanie, ale
V
• Nie podawaj żadnych szczegółów odnośnie tego, jak
daną pracę należy wykonać.
V
• Wyróżniaj to, co na wyróżnienie zasługuje.
MĄDRE SŁOWA
Kto nie odczuwa ogromnej radości z sukcesów
odniesionych przez swych podwładnych lub tych, którzy byli
jego podwładnymi, ten nie będzie dobrym przywódcą.
Richard Denny
187
MOTYWACJA W DOMU
188
Świat, w którym żyjemy i pracujemy jest wyłącznie
światem ludzi.
W tej książce skupiłem się na prezentacji porozumiewania
się akcentującego motywację w relacjach międzyludzkich oraz
na auto-motywacji; wspólnym ich celem jest tu osiąganie
większych sukcesów i szczęścia.
Gdy ludzie wspinają się po szczeblach kariery, oczekuje się
od nich większego zaangażowania, lojalności i dyspozycyjności
wobec swego pracodawcy. Wielu ludziom praca pochłania cały
ich czas, zakłócając -a jest to prawdziwą tragedią - równowagę
czasu przeznaczonego na życie prywatne i pracę.
Praca staje się celem życia: tak ich pochłania, że w końcu
stają się pracoholikami. Do tego stopnia poświęcają się firmie i
związanymi z nią obowiązkami, że sieją prawdziwe
spustoszenie, niszcząc swoje domowe ognisko. Tym, którzy
pracują na własny rachunek, ich własna firma i zaangażowanie
w jej sprawy przesłania wszystko, opanowując całe ich życie.
Czyż praca nie powinna być środkiem prowadzącym do
celu? Nie jest przecież celem samym w sobie. Oczywiste jest,
że pracujemy, aby mieć pieniądze, które z kolei pozwalają nam
na pewien styl życia, zapewniając przyjemności lub szczęście,
do których wszyscy dążymy.
Radosne strony życia wydają się mieć znaczenie tylko
wtedy, kiedy dzielimy je z innymi. Szczęście i przyjemność tak
naprawdę pochodzą tylko z kontaktów z innymi ludźmi. A
jednak wielu menedżerów i ludzi piastujących wysokie
stanowiska w świecie biznesu nieświadomie niszczy to, co
189
zamierzają osiągnąć.
Wszyscy doskonale się orientujemy, jak wysoki jest
wskaźnik rozwodów w społeczeństwach Zachodu. Istnieje
oczywiście wiele powodów, uzasadniających dlaczego rozpad
małżeństwa jest w tym dziesięcioleciu bardziej prawdopodobny
niż przed trzydziestu czy pięćdziesięciu laty. Wiąże się to
częściowo z zanikiem negatywnej postawy względem rozwodu,
z względną łatwością jego uzyskania oraz z pokusami i
naciskami płynącymi z warunków życia społeczeństwa XX
wieku.
Zmniejszenie w ludziach chęci odniesienia sukcesu czy to
dzięki ich własnym wysiłkom, czy w firmach, w których są
zatrudnieni, wydaje się jednak być mało prawdopodobne.
Rozmawiałem o tym z wieloma menedżerami. Naprawdę
jest to smutne, gdy dowiadujesz się, ilu z nich jest
wstrząśniętych i zaskoczonych, kiedy ich małżeństwo się
rozpada. Początkowo obwiniają tę drugą osobę, ale ich gorycz
zamienia się w wyrzuty sumienia i straszliwe samooskarżanie.
Mówią o tym, jak ciężko pracowali, wieczory i weekendy
oddawali bez reszty firmie, a celem poświęcenia i
zaangażowania był awans i wyższe wynagrodzenie. A przecież
wszystko to było po to, by mieć większy, wygodniejszy dom,
zapewnić większe wygody, wykształcić dzieci i zabezpieczyć
finansowo współmałżonka. Zrobili to dla swojego partnera
(partnerki). A jednak nie są w stanie zrozumieć, że szczęście i
przyjemność nie pochodzą z tego, o czym tutaj wspomniano,
lecz z dzielenia się.
190
Trzeba posiadać umiejętność empatii, by wczuć się w
sytuację swego partnera.
ZDROWIE I DOBRE SAMOPOCZUCIE
Gabinety lekarskie w całym kraju przepełnione są ludźmi,
którzy nie są chorzy, lecz są samotni lub pogrążeni w depresji.
To ludzie, którzy utracili wszelką nadzieję, do niczego nie
tęsknią, nie mają z kim dzielić swych najskrytszych myśli i
uczuć, czują się niekochani, nikt się o nich nie troszczy. I tak
dalej...
W odróżnieniu od chorób ciała, wszystkie te skargi i
narzekania są chorobami umysłu, pochodnymi negatywnego
nastawienia mentalnego.
Ludzie, którzy są szczęśliwi, mają motywację, walczą o
sukces, o wiele rzadziej chodzą do lekarza. Statystyki pokazują,
że ludzie pracujący na własny rachunek zdecydowanie mniej
chorują, niż ci, których ktoś zatrudnia. Dlaczego? Można
wyciągnąć prosty wniosek, że ci pierwsi nie mogą sobie
pozwolić na chorowanie i musi być w tym ziarno prawdy.
Lecz tak, jak we wszystkim i tutaj mamy wyjątki. Kto bez
przerwy ugania się za sukcesem i poświęca pracy wieczory i
weekendy, znajduje się pod ogromnym naciskiem i łatwiej
może zapaść na chorobę serca niż ten, kto podchodzi do życia z
większą swobodą.
PRACOHOLICY
Niektórzy uzasadniają swoje „pracoholiczne" podejście do
191
życia dbaniem o dobro rodziny. W wielu przypadkach robią to
jednak dla własnej satysfakcji. A potem, stanowczo za późno,
odkrywają cierpienie, samotność i desperację wynikające z
tego, że nie ma z kim dzielić się osiągnięciami i sukcesami.
Celem motywacji jest człowiek. Równocześnie, motywacja
nastawiona jest także na osiąganie sukcesu, zarówno przez
pojedynczą osobę, jak i przez grupę, zespół czy organizację.
Trwały lub progresywny sukces można utrzymać tylko wtedy,
gdy podstawy celu pozostają nienaruszone.
Taką podstawą musi być zaspokojenie ludzkich potrzeb,
które są związane z umiejętnością dzielenia się z innymi.
Każdy, kto umie przekonać samego siebie, że jest
wspaniałym w motywowaniu do pracy, ale nie jest kochany,
szanowany albo lubiany w domu, musi być oszustem.
Kto w swym życiu zawodowym będzie przestrzegał zasad
przedstawionych w tej książce, ten osiągnie sukces. Kto jednak
te same zasady zignoruje w warunkach domowego ogniska, ten
wszędzie będzie siał spustoszenie. W końcu zniszczy także
własną zdolność do inspirowania i motywowania innych. To
syndrom znany jako, fób to, czego nauczasz". Zadaj sobie
pytanie - JAKI/JAKA JESTEM?
RÓWNOWAŻENIE PRACY I ZABAWY
Życie polega na dążeniu do równowagi i jej zachowywaniu.
Zbyt wiele działań w jednym kierunku i już dzieje się coś
niewłaściwego. Poznajmy więc teraz parę myśli i refleksji, które
pomagają w utrzymaniu równowagi i celu w życiu.
192
Każdy, kto ma szczęście dzielić swe życie z kimś innym
(mogą to być dzieci, partner lub inni członkowie rodziny),
doświadcza „dreszczu emocji na dźwięk kroków tego, kto wraca
do domu".
Z pewnością powinien to być główny czynnik motywujący
dla nas wszystkich - aby ci, którzy pozostają w domu,
wyczekiwali odgłosu naszych kroków.
Można to z łatwością osiągnąć, po pierwsze - troszcząc się
o nich, a po drugie - planując. Ciągle tutaj to powtarzamy:
ludzie spędzają tyle czasu planując swoją pracę, dlaczego nie
planują zajęć domowych?
Rozumiem, że ludzie planują urlopy, ale to są tylko dwa,
trzy tygodnie w roku. Co z pozostałymi pięćdziesięcioma
tygodniami?
Planuj to, co robisz w domu. Może to być wizyta u
przyjaciela, przejażdżka po okolicy, wyjście do teatru, kino,
kolacja na mieście. Lista nie ma końca. Zaproś przyjaciół, ale
przede wszystkim znajdź okazję do tego, by rodzina dzieliła swe
zainteresowania. Jest takie wspaniałe sformułowanie: „Rodzina,
która razem się bawi, zawsze pozostaje razem".
W tworzeniu umotywowanego życia domowego ważne
jest, by partnerzy omawiali swoje cele. Muszą wspólnie
decydować do czego zmierzają i obie strony muszą aktywnie
dążyć do realizacji tych celów.
Partner, który dopiero wrócił z pracy, powinien dostrzegać
to, co dzieje się w domu. Może zabrzmi to powierzchownie, ale
podejdź do tego zgodnie z moją intencją. Zauważ nową fryzurę.
193
Zauważ posiłek, który podano na stół. Zauważ pracę, którą
wykonuje się prowadząc przeciętny dom.
Rozumiem, że w wielu współczesnych gospodarstwach
domowych oboje partnerzy wychodzą do pracy. Ale nie
wszędzie tak jest; podoba mi się nazywanie tego, kto zostaje w
domu, tytułem „Zarządzającego Domem". Oczywiście w
sytuacji, gdy oboje pracują poza domem, obowiązki domowe
należy wykonywać wspólnie. I można grać w grę, która polega
na tym, że kto pierwszy wróci do domu, przygotowuje
niespodziankę na powitanie tej drugiej osoby.
Należy unikać poświęcania w weekendy zbyt wiele czasu
swoim zainteresowaniom. Przejawem straszliwego samolubstwa
może być przeznaczanie przez któregoś z partnerów znacznej
części wolnego czasu wyłącznie na własne zainteresowania.
Porozumiewanie się w domu jest równie ważne, jak w
pracy. Spróbuj stworzyć takie sytuacje, by każdy z członków
rodziny mógł się wypowiedzieć. Bardzo ważne jest, aby cała
rodzina zasiadła do wspólnego posiłku, prowadząc wspólne
rozmowy. Kiedy częściej i bardziej regularnie rozmawiamy ze
sobą, możliwość pojawienia się konfliktów w rodzinie jest
mniejsza.
Ci, którzy mają szczęście być rodzicami, nie powinni
przegapiać spraw dotyczących wychowania dzieci:
przedstawienia w szkole, dni sportu czy konkursy recytatorskie
powinny mieć pierwszeństwo przed wszelkimi innymi sprawami
zawodowymi. Jakże często słyszymy rodziców uskarżających się
na to, że ich dzieci tak szybko dorastają, że tęsknią oni do
194
uczestniczenia w ich radościach i sukcesach.
Największym darem, jaki rodzic może ofiarować swemu
dziecku, jest zrozumienie potęgi i niszczących efektów
negatywnego myślenia oraz potęgi i korzyści z pozytywnego
myślenia - czyli „Uda Ci się" zamiast „Nie dasz rady".
Człowiek wykorzystujący motywację w warunkach
domowych i wierzący w nią na pewno będzie lepszym
inspiratorem w pracy.
PAMIĘTAJ
• Motywacja nie kończy się, gdy wracasz do domu.
• Planuj wspólne cele.
• Dostrzegaj udane osiągnięcia.
• Unikaj egocentryzmu.
• Porozumiewaj się więcej i częściej.
• Pamiętaj, że wśród Twoich priorytetów powinny znaleźć
się elementy życia domowego.
195
MĄDRE SŁOWA
Mniej się bój, więcej miej nadziei; mniej też jedz, a więcej
żuj; Mniej skomlenia, dbaj o oddech; mniej gadania, więcej
mów; Mato gniewu, więcej miłości; A wszystko co dobre będzie
Twoje.
Szwedzkie przysłowie
196
ZAKOŃCZENIE
197
Ta książka, „Motywowanie do Zwycięstwa", jak na pewno
sami już to stwierdziliście, zawiera jedne z najważniejszych
zasad i reguł rządzących sukcesem i osiąganiem postępów.
Jak to powiedzieliśmy na samym początku, motywacji
potrzeba fundamentu nadziei. Czego pragniesz w swoim życiu?
Lepszej pracy? Nowego domu? Zdrowia? Udanego małżeństwa?
Sławy, fortuny, sukcesu?
Cokolwiek to jest, możesz to osiągnąć. Możesz mieć
wszystko, czego naprawdę pragniesz, ale nie możesz
mieć wszystkiego, na co masz ochotę. Im więcej będziesz
myślał o tym zdaniu, tym bardziej Twoje cele będą stawały się
realne.
Bez względu na to, w obliczu jakiego kryzysu czy
problemu staniesz, najważniejsze jest, byś decydując się na
podjęcie określonych działań, ciągle pamiętał o wybranych
przez siebie celach. Wielu ludzi popełnia błąd pozwalając
swojemu ego lub emocjom oddzielić ich od celu, który sobie
wyznaczyli. Niektórzy usiłują udowodnić własną siłę, inni chcą
podkreślić władzę, jaką dysponują.
Kiedy znajdziesz się w trudnej sytuacji, zadaj sobie
pytania:
• Czy to działanie zaprowadzi mnie do celu - tak czy nie?
• Czy to, co mówię lub robię, da mi takie rezultaty, jakich
naprawdę pragnę?
Zanim podejmiesz działanie, pomyśl o jego
konsekwencjach. Twoje cele powinny być sednem każdego
podejmowanego przez Ciebie działania.
198
Podtytuł tej książki brzmi: „Jak działać efektywniej -
sprawdzone techniki". Słowo „efektywniej" musi również
sugerować sukces, a żeby móc osiągnąć coś i odnosić sukcesy,
musisz mieć wolę robienia tego, co jest do tego potrzebne.
Proszę, zrozum, że wygrywanie jest pewnym stanem umysłu i
że jest ważniejsze niż samo wykonywanie określonych działań.
Chęć poprzedza działanie. Łatwo jest uzasadniać słabości,
odrzucać cele jako nierealne albo być cynicznym, ale naprawdę
MOŻESZ mieć wszystko, czego pragniesz. Miej ochotę zrobić
więcej, miej ochotę podejmować wszelkie godne działania, jakie
są do tego potrzebne. Na początku może będziesz musiał
dokonać pewnych wyrzeczeń, może będziesz miał mniej czasu,
w którym mógłbyś rozładować swoje napięcia - wkrótce jednak
będziesz cieszył się nagrodami wynikającymi z Twoich osiągnięć
i sukcesów.
Zapewne jednym z Twoich niewymiernych celów jest bycie
na zawsze człowiekiem z motywacją. Tak, jest to możliwe -
ZAWSZE.
Wracaj regularnie do tej książki. Sporządzaj rozmaite listy
i wykazy. Odświeżaj swój umysł przypominając sobie
przedstawione zasady -i pamiętaj - będąc osobą z motywacją
nie powstrzymuj się od motywowania innych ludzi.
157
TO SIĘ DA ZROBIĆ
Ktoś powiedział, że tego zrobić się nie da Ale on
zachichotał i odpowiedział: Być może się nie da, Ale ja się pod
tym nie podpisuję Dopóki sam nie spróbuję.
199
Wiec ostro wziął się do roboty
Ukrywając jakby lekki uśmiech na twarzy;
I zaczął sobie podśpiewywać ten, który się odważył
Brać się za rzecz, której zrobić się nie da,
I co?
I zrobił to.
Doradców zawsze znajdziesz tysiąc życzliwych: Tego się
zrobić nie da - skonstatują, Wszystkie zagrożenia dokładnie
wypunktują, Klęskę pewną oznajmią złowieszczo, Ale Ty nie daj
się złapać w te kleszcze.
Po prostu chwyć się z problemem za bary
Ukrywając lekki uśmiech na twarzy;
Zrzuć krępujący Twe ciało pancerz;
I zacznij sobie podśpiewywać, gdy się odważysz
Zacząć robić to, czego zrobić się nie da,
I co?
I nic. I zrobisz to.
Anonim
200