background image

bliżej przedszkola  4.115 kwiecień 2011 

28

Bliżej przedszkola

Czy niepokój rodziców i wychowawców może wzbudzać dziecko,  
które nie tylko potrafi, ale wręcz woli przebywać samo?  
Jak rozumieć zachowania dziecka, które do zabawy nie potrzebuje  
ani rodziców, ani rówieśników, ani najmodniejszych zabawek?

Moje dziecko bawi się samo

zachowania autystyczne dzieci

Agnieszka Pasternak

N

iektórzy  rodzice  słyszą  od  wy-

chowawców  w  przedszkolu, 

że  ich  dziecko  zachowuje  się 

w sposób dziwny, nie uczestniczy w za-

bawie z grupą, zdradza objawy podob-

ne  do  autyzmu.  Zdarza  się,  że  rodzice 

już wcześniej, zanim posłali dziecko do 

przedszkola,  mieli  obawy,  czy  rozwija 

się ono prawidłowo. Innym razem do-

piero  konfrontacja  pociechy  z  grupą 

rówieśników  pozwala  dostrzec  pewne 

trudności.  Czym  jest  autyzm,  a  czym 

są zachowania autystyczne? Autyzm to 

choroba, zachowanie autystyczne okre-

śla cechy zachowania tożsame z niektó-

rymi objawami autyzmu, ale może wy-

stępować u osoby, która nie jest chora.
Aby  dobrze  rozpoznać  charakter  sa-

motnej,  wyobcowanej  zabawy  dziecka 

w  przedszkolu,  konieczna  jest  baczna 

obserwacja  zachowania  dziecka,  jak 

i  uwzględnienie  towarzyszących  tej 

zabawie  okoliczności  i  specyficznych 

czynników. Zachowanie autystyczne nie 

zawsze bowiem jest sygnałem choroby, 

zaburzenia  rozwoju  czy  problemów 

emocjonalnych.  Należy  zatem  wziąć 

pod  uwagę  następujące  czynniki:  wiek 

dziecka,  jego  temperament  i  sytuację 

rodzinną.

Wiek a zabawa

Dzieci  w  pewnym  wieku  po  prostu 

wolą bawić się same. Jest to uwarun-

kowane  specyfiką  rozwoju  psycho-

społecznego  człowieka.  Szczególnym 

elementem  tego  rozwoju  jest  ewolu-

owanie  dziecięcej  zabawy.  Zabawa 

z definicji jest czynnością spontanicz-

ną, umotywowaną wewnętrznie i po-

dejmowaną dla przyjemności. Zabawę 

dziecka  dzieli  się  na  kilka  rodzajów 

ze  względu  na  poziom  zaangażowa-

nia  społecznego  (Vasta,  2004).  Zatem 

u trzy-, czterolatka zabawa pozbawio-

na aktywnych interakcji i współpracy 

z rówieśnikami jest czymś naturalnym. 

Jest  to  jeden  z  etapów  rozwoju  psy-

chospołecznego, po którym następują 

kolejne  fazy  zmierzające  do  ukształ-

towania  umiejętności  konstruktyw-

nej  kooperacji  w  grupie  rówieśniczej. 

Możliwe,  że  wiedza  o  tym  uspokoi 

niejednego  wrażliwego  rodzica,  nie-

słusznie obawiającego się, że jego ma-

luch  już  we  wczesnym  dzieciństwie 

zachowuje się aspołecznie lub jest od-

rzucany przez grupę. 

autyzm  dziecięcy 

–  całościowe  zaburzenie  roz-

woju cechujące się nieprawidłowym i/lub upośle-
dzonym rozwojem, pojawiające się przed trzecim 
rokiem życia; nieprawidłowe funkcjonowanie do-
tyczy wszystkich trzech sfer: interakcji społecznych, 
komunikacji, zachowania (ograniczony, powtarza-
jący się repertuar zachowań) (Jaklewicz, 1993). 

zachowanie autystyczne 

– termin ten jest mało 

precyzyjny; na potrzeby niniejszego artykułu przez 
zachowanie autystyczne rozumie się: zachowanie 
wyobcowane, wycofywanie się z kontaktu z inny-
mi osobami, izolowanie się od grupy rówieśniczej, 
pozostawanie w „innym, nierzeczywistym świecie”, 
brak  lub  znaczne  ograniczenie  komunikacji  wer-
balnej. 

Temperament a zabawa

Każdy  człowiek  rodzi  się  z  pewnym 

właściwym  sobie  temperamentem, 

który  jest  uwarunkowany  przez  cechy 

funkcjonowania  układu  nerwowego. 

Są  osoby  z  natury  swej  bardziej  towa-

rzyskie i otwarte na poznawanie świata 

i nowe doświadczenia, są też takie, któ-

re  czują  skrępowanie  w  towarzystwie 

innych osób, niechętnie zawierają nowe 

znajomości,  boją  się  ryzyka  i  długo 

przyzwyczajają się do wszelkich zmian. 

Dzieci, które – często podobnie jak ich 

rodzice  –  są  introwertywne  i  nieśmia-

łe, w przedszkolu mówią niewiele lub 

wcale się nie odzywają, bawią się same 

lub stoją z boku, nie podejmując żadnej 

aktywności,  która  nie  jest  zapropono-

wana i pokierowana przez wychowaw-

cę. Takie zachowanie określa się czasem 

mianem „autystycznego”, ale nie wyni-

ka ono z choroby, lecz raczej z charak-

teru  dziecka.  „Autystyczny”  oznacza 

tutaj „wyłączony ze wspólnej zabawy”.
Wychowawcy rozumieją, że takie dzie-

cko potrzebuje więcej czasu, aby oswo-

ić  się  z  grupą  i  nowym  otoczeniem. 

Dobrze w tym wypadku stosować me-

todę małych kroków – stopniowo zapra-

szać dziecko do uczestnictwa w grupie, 

powoli  poszerzając  zakres  jego  zaan-

gażowania w zabawę oraz zwiększając 

krąg osób, z którymi dziecko nawiązuje 

kontakt.  Oczywiście  współpraca  z  ro-

dzicami, mająca na celu stosowanie po-

dobnych  interwencji  wychowawczych 

w dwóch środowiskach równocześnie, 

bliżej przedszkola  4.115 kwiecień 2011 

28

background image

bliżej przedszkola  4.115 kwiecień 2011 

29

blizejprzedszkola.pl

daje szansę na szybszą i bardziej sku-

teczną pomoc. Czasami wskazany jest 

udział  dziecka  (i  rodziców)  w  grupie 

terapeutycznej prowadzonej przez psy-

chologa i/lub pedagoga. 

Rodzina a zabawa

Sytuacja rodzinna niekiedy skłania dzie-

cko do tego, aby nauczyło się zajmować 

sobą  i  bawić  się  samemu  niezależnie 

od  swoich  aktualnych  potrzeb  rozwo-

jowych. Kiedy na przykład w rodzinie 

pojawia się młodsze rodzeństwo, uwaga 

i energia matki są zwrócone głównie na 

niemowlę. Zwłaszcza gdy młodsze dzie-

cko  jest  chore,  starszy  brat  czy  siostra 

muszą  nauczyć  się  „nie  przeszkadzać” 

i spędzać czas w samotności. Podobnie 

w  sytuacji,  gdy  rodzice  jedynaka  bar-

dzo dużo pracują i brakuje im czasu na 

wspólną zabawę z dzieckiem. W dodat-

ku  we  spółczesnych  rodzinach  coraz 

mniej uwagi zwraca się na podtrzymy-

wanie  autentycznych,  bliskich  relacji 

społecznych z dalszą rodziną czy sąsia-

dami. W ten sposób mogą kształtować 

się  u  dziecka  określone  wzorce  zacho-

wania: preferencja zabawy w pojedynkę, 

wyimaginowani przyjaciele zastępujący 

rozmowę z rodzicami, rodzeństwem lub 

przyjaciółmi. Może być tak, że dziecko 

po prostu nie potrafi bawić się z rówieś-

nikami, bo do tej pory nie miało okazji, 

by się tej umiejętności nauczyć. 
W  innym  wypadku  na  zachowanie 

dziecka w grupie przedszkolnej rzutuje 

rodzaj przywiązania emocjonalnego, ja-

kie tworzy się w relacji rodziców (szcze-

gólnie matki) z dzieckiem już w okresie 

niemowlęcym.  Jeśli  matka  jest  mało 

wrażliwa na potrzeby dziecka, to zna-

czy nie reaguje troską i opieką na jego 

płacz, rzadko utrzymuje z nim bliskość 

fizyczną, okazuje mu niewiele pozytyw-

nych uczuć, nie komunikuje się z nim, 

u dziecka pojawiają się problemy z na-

wiązywaniem relacji społecznych. Takie 

dziecko staje się wyobcowane i bierne. 

Natomiast  dziecko  ufnie  przywiązane 

do matki, która zaspokaja jego potrzeby 

bliskości fizycznej i emocjonalnej, lepiej 

rozwiązuje  problemy,  jest  ciekawe  po-

znawczo,  aktywnie  eksploruje  otocze-

nie.  Posiada  też  wyższe  kompetencje 

społeczne  –  jest  bardziej  skłonne  do 

współpracy,  posłuszne  i  lepiej  nawią-

zuje  relacje  z  rówieśnikami  (Harwas-

Napierała, Trempała, 2001).
Kiedy podłoże autystycznego zachowa-

nia dziecka w przedszkolu tkwi w jego 

sytuacji  rodzinnej,  czasami  wystarczy, 

aby rodzice poświęcili maluchowi wię-

cej troski i uwagi, regularnie dbali o czas 

spędzony  z  nim  indywidualnie  oraz 

o wspólne zabawy w gronie rodzinnym 

w domu i rówieśniczym na podwórku. 

W  przypadku  zaburzenia  rozwoju  re-

lacji  przywiązania  między  dzieckiem 

a rodzicem konieczna może być terapia 

psychologiczna lub psychoterapia ukie-

runkowana  na  zbliżenie  emocjonalne 

matki i dziecka oraz trening umiejętno-

ści wychowawczych rodzica.
Autyzm  dziecięcy  jest  jednym  z  kilku 

opisywanych w medycynie całościowych 

zaburzeń  rozwojowych.  Diagnoza  róż-

nicowa  w  obrębie  tej  grupy  przysparza 

specjalistom wielu trudności. Wydaje się 

jednak, iż granica między chorobą a za-

chowaniem  autystycznym  dziecka  nie 

jest aż tak cienka. Potrzeba dużej ostroż-

ności  i  wrażliwości,  aby  nie  przypinać 

nieśmiałym  i  wycofanym 

dzieciom  krzywdzących 

etykietek. Przy czym rów-

nocześnie nie należy igno- 

rować niepokojących obja-

wów.  W  niektórych  przy-

padkach  bowiem  odpo-

wiednia terapia może oka-

zać się koniecznością. 

Bibliografia:

Harwas-Napierała B., Trempała J. (red.), Psycho-

logia rozwoju człowieka, t. 2, 2001.
Jaklewicz H., Autyzm wczesnodziecięcy. Diagnoza, 

przebieg, leczenie, 1993.
Pużyński S., Wciórka J., Klasyfikacja zaburzeń psy-

chicznych i zaburzeń zachowania w ICD-10. Opisy 

kliniczne i wskazówki diagnostyczne, Kraków 2000.
Vasta Ross, Haith Marshall M., Miller Scott A., 

Psychologia dziecka, Matczak A. (red.), 2004.

ChaRaKTER zaBaWy

PozIoM zaaNGażoWaNIa DzIECKa

WIEK DzIECKa

Obserwowanie

Dziecko nie bierze udziału w zabawie innych.

1 r. ż.

Zabawa samotna

Dziecko bawi się w pojedynkę, bez prób zbliżania się do innych 
dzieci.

2 r. ż.

Zabawa równoległa  

(paralelna)

Dziecko bawi się obok innych dzieci, tymi samymi przedmiota-
mi, ale bez interakcji i współpracy.

2-3 r. ż.

Zabawa asocjacyjn

a

Dziecko bawi się z innymi dziećmi we wspólną zabawę, ale bez 
podziału pracy i podporządkowania się wspólnemu celowi

.

4-5 r. ż.

Zabawa kooperacyjna

Dziecko bawi się w grupie zorganizowanej dla jakiegoś dzia-
łania czy celu, z koordynacją i współpracą między uczestnika-
mi, aby ten cel osiągnąć; występuje podział ról na przywódcę 
i „wykonawców”

.

powyżej 5 r. ż.

JaK oDRóżNIć aUTyzM  

oD zaChoWań aUTySTyCzNyCh?

Według  klasyfikacji  ICD-10  (2000),  aby  stwierdzić 
występowanie  autyzmu  u  dziecka,  konieczne  jest 
zaobserwowanie objawów chorobowych przed trze-
cim rokiem życia. Należy zaobserwować jednocześ-
nie co najmniej kilka z wymienionych objawów:

 

Dziecko unika kontaktu wzrokowego, nie potrafi 

nawiązać  prawidłowego  kontaktu  wzrokowego; 
cechuje  je  uboga  ekspresja  mimiczna  emocji, 
ubogi repertuar postawy ciała i gestów.

 

Dziecko nie dzieli ze swoją grupą rówieśniczą po-

dobnych zainteresowań, emocji i uczuć.

 

Dziecko  nie  potrafi  odwzajemniać  uczuć,  nie 

reaguje adekwatnie na emocje innych osób, nie 
potrafi odczytać uczuć z wyrazu twarzy, gestów 
czy kontekstu sytuacyjnego.

 

Dziecko  nie  ma  potrzeby  spontanicznego  dzie-

lenia się z innymi osobami radością, zaintereso-
waniami,  osiągnięciami,  nie  lubi  lub  wręcz  nie 
toleruje bliskości fizycznej.

 

Opóźniony  rozwój  języka  mówionego  lub  brak 

rozwoju – brak prób kompensowania za pomocą 
gestów lub mimiki.

 

Dziecko używa słów i zwrotów w sposób stereoty-
powy, powtarzający się i idiosynkratyczny.

 

Brak umiejętności zabawy w udawanie „na niby”, 

naśladowanie.

 

Pochłonięcie co najmniej jedną stereotypową za-

bawą o „dziwacznym” charakterze.

 

Wykonywanie  przymusowych,  powtarzanych 

czynności rutynowych.

 

Powtarzające się manieryzmy ruchowe, obejmu-

jące stukanie lub kręcenie palcami bądź złożone 
ruchy całego ciała.

 

Koncentracja  na  cząstkowych  albo  niefunkcjo-

nalnych  właściwościach  przedmiotów  służących 
do zabawy (dziecko nie używa zabawek zgodnie 
z ich przeznaczeniem).

agnieszka Pasternak – psycholog, ukończyła studia psycholo-

giczne (specjalność kliniczna) na Uniwersytecie Marii Curie-Skło-

dowskiej w Lublinie. Pracuje w Specjalistycznej Poradni Psycholo-

giczno-Pedagogicznej w Skawinie. Uczestniczka podyplomowego 

kursu systemowo-psychodynamicznego przy Katedrze Psychiatrii 

CM UJ w Krakowie w ramach Sekcji Psychoterapii i Terapii Rodzin 

PTP. Zajmuje się diagnozą trudności szkolnych dzieci i młodzieży 

oraz prowadzi zajęcia grupowe dla najmłodszych.