Prawo rzymskie – 24.03.2012
Służebności (servitutes) – pr.rzeczowe c.d
W zachowanych źródłach nie ma ogólnej definicji rzymskich służebności, zapewne nie było
jej wcale. Wiadomo jednak, że terminem servitus oznaczano w Rzymie rozmaite prawa na
rzeczy cudzej, ściśle ograniczone co do treści i chronione za pomocą actiones in rem - powództwa
rzeczowe, służące do ochrony praw rzeczowych.
Wyróżniano 2 rodzaje służebności:
1) Służebność gruntowa – do zaistnienia takiej służebnośći potrzebne są dwa rodzaje gruntu
(Są to oczywiście skróty terminologiczne, chodziło o to, że muszą być dwaj właściciele
gruntów, w rzeczywistości uprawniony był każdoczesny właściciel gruntu władnącego, a
obciążony każdoczesny właściciel gruntu służebnego):
* grunt panujący (władnący) - praedium dominans – właściciel tego gruntu może korzystać
z gruntu obciążonego.
* grunt obciążony (służebny) - praedium seviens – musi znosić działanie właściciela gruntu
władnącego (on ogranicza jego prawo do własności do nieograniczonego władztwa nad
rzeczą) bo jedna z zasad służebności mówiła, że służebności (nie polegaja na działaniu) nie
nakładają na osoby obciążone prawem obowiązku pozytywnego działania, a jedynie zmusza
do znoszenia takiego działania. Służebności gruntowe powstałe w Rzymie w związku z
charakterystycznym ukształtowaniem tamtejszego terenu. Ogromne rozdrobnienie gruntu,
ogromna współzależność pomiędzy właścicielami pobliskich nieruchomości – czasami
praktyczna eksploatacja jakiegoś gruntu byłaby niemożliwa bez możliwości korzystania z
sąsiedniej nieruchomości i tak zaczęły powstawać służebności gruntowe. Służebności
gruntowe można podzielić na dwa rodzaje – jest to podział ze względu na przeznaczenie
gruntu.
a) Służebności gruntów wiejskich (servitutes praediorum rusticorum) – miały na celu
poprawić komunikację (jeśli chodzi o uprawiane grunty), polepszyć ich gospodarkę wodną.
Do najstarszych służebności gruntów wiejskich można zaliczyć:
* iter — prawo przechodu przez cudzy grunt;
* actus — prawo przechodu i przepędzania zwierząt przez cudzy grunt;
* via — prawo przechodu, przepędzania zwierząt i przejazdu przez cudzy grunt (w
szczególności po osobno urządzonej drodze);
* aquae ductus — prawo prowadzenia dopływu; wody przez cudzy grunt;
* aquae haustus — prawo czerpania wody z cudzego gruntu.
b) Służebności gruntów miejskich (servitutes praediorum urbanorum) – związane z
zabudowa miasta. W 390 r. p. n. e. Rzym zostaje spalony przez Galów i wtedy zaczyna się
odbudowa miasta na miarę nowych potrzeb, w sposób coraz bardziej zwarty i ciasny.
Powstawały stąd współzależności pomiędzy właścicielami sąsiadujących budynków, a ich
wyrazem były liczne służebności gruntów miejskich. Do najważniejszych służebności
gruntów miejskich należy prawo
* „prawo okapu” (tzn. kierowania wody deszczowej na grunt sąsiada),
* prawo wpuszczenia belki w budynek sąsiada (dla oparcia własnej konstrukcji),
* prawo oparcia się o istniejącą już ścianę sąsiada — (oszczędność budowy jednej
ściany),
* prawo skierowywania dymów i nieprzyjemnych zapachów na grunt sasiada pod
warunkiem, że nie są kierowane one z powodu groźby, podstępu itp.
* zakaz budowy na swoim gruncie do określonej wysokości (ażeby sąsiadowi
pozostawić światło lub piękny widok).
Służebność gruntowa zawsze była związana z osobą, zawsze przechodziła na każdorazowego
właściciela, czy to gruntu panującego czy g. obciążonego. S. gruntowe miały charakter rzeczowy.
2) Słuszności osobiste (Servitutes personarum) – Miały dwoisty charakter: rzeczowy i
osobisty. Bardzo często miały charakter alimentacyjny. Były ustanawiane w legatach na
rzecz niedziedziczącej żony (nieznajdująca się pod władza męża) lub na rzecz
wydziedziczonej córki lub syna. Uprawnienie zawsze było związane z osobą fizyczną
(podobnie jak przy służebności gruntowych), było dożywotnie i niezbywalne czyli owa
służebność kończyła się z chwilą śmierci osoby uprawnionej bo służebności były
niezbywalne i niedziedziczne.
Dwie najstarsze rodzaje służebności osobistych:
* najstarsza i najważniejsza służebność osobista wg prawa rzymskiego ius civile
Ususfructus – użytkowanie,
Usus – używanie,
* później pojawiaja się 2 kolejne jako prawa chronione przez pretora czyli
Habitatio - prawo do zamieszkania w cudzym budynku,
Operae sevorum et animalium - prawo korzystania z cudzych niewolników i zwierząt,
UŻYTKOWANIE – prawo do używania rzeczy i pobierania z niej pożytków ale z obowiązkiem
zachowania substancji rzeczy czyli nie wolno było rzeczy zużyć ani zniszczyć, nie można było
również zmienić przeznaczenia rzeczy , która była oddana w użytkowanie. Zatem przedmiotem
użytkowania mogą być tylko rzeczy niezużywalne np. łąki nie można zmienić w pole orne.
Potrzeby praktyczne okazały się jednak silniejsze od konstrukcji logicznej i na początku pryncypatu
senat dopuścił także „jak gdyby użytkowanie” (quasi ususfructus) na rzeczach zużywalnych, np.
takich jak wino, oliwa, zboże, pieniądze - Użytkownik nabywał tutaj określoną ilość takich
rzeczy na własność, z obowiązkiem zwrotu właścicielowi po ustaniu „jak gdyby użytkowania” tych
samych rzeczy, tej samej jakości i w tej samej ilości. Służebność osobista jest prawem
niezbywalnym i niedziedzicznym czyli użytkowanie kończyło się najpóźniej z chwilą śmierci
użytkownika. Użytkownik nie musi sam wykonywać tego prawa, może je odstąpić osobie trzeciej
odpłatnie lub bezpłatnie. Zrzec użytkowania może się tylko na rzecz właściciela natomiast odstąpić
to prawo osobie trzeciej może w zakresie z samego korzystania z tego prawa odpłatnie lub
bezpłatnie. Użytkownik zużywał tę rzecz, pobierał z niej pożytki (w sp. pierwotny z chwilą wejścia
w posiadanie). Właściciel mógł sobie zastrzec wobec pretora poprzez stypulację zabezpieczającą
obowiązek zachowania substancji rzeczy by ten przedmiot oddany w użytkowanie nie został
zniszczony ani zużyty.
UŻYWANIE – Bardzo zbliżone do użytkowania. Używanie jest to prawo do używania rzeczy ale
bez możliwości pobierania pożytków chyba, że chodziło o pożytki, które miały służyć do
zaspokojenia osobistych potrzeb osoby, która tej rzeczy używała. Różnica między użytkowaniem, a
używaniem nimi polegała na tym, że osoba używająca rzeczy nie mogła odstąpić tego prawa nawet
w zakresie samego korzystania z niego.
Zasady dotyczące zasad służebności:
–
„Służebność nie może polegać na działaniu”. Obciążony właściciel był zobowiązany jedynie
do powstrzymania się od działania albo też — jeszcze częściej — do znoszenia cudzego
działania, do nieczynienia, nie nakłada obowiązku pozytywnego działania. Wyjątkiem jest
służebność oparcia się o ścianę sąsiada bo właściciel tego budynku musi własnym kosztem
utrzymywać ścianę, o która opiera się budynek sąsiada.
–
Służebność może istnieć tylko na rzeczy, a nie może istnieć ba prawie.
–
Nie można mieć służebności na rzeczy własnej. W przypadku połączenia własności,
własnością rzeczy obciążonej służebnością ta służebność wygasała – confusio – zlanie się w
jednej osobie prawa własności własnością rzeczy, która jest obciążona służebnością.
–
Służebności należy wykonywać w sposób oględny – najmiej uciążliwy dla własciciela
gruntu obciążonego, przy maksymalnym poszanowaniu jego prawa własności.
Ustanowienie służebności było konstytutywnym sposobem przeniesienia prawa bo właściciel z
ogółu wszystkich swoich praw wyodrębniał jedno prawo i przenosi je na drugą osobę. Służebności
były ustanawiane w drodze czynności prawnych tj:
•
mancypacja,
•
uni recesio,
•
w drodze testamentu (służebności osobiste),
•
na mocy wyroku sądowego (jeśli chodziło o rozstrzygnięcie jakiegoś sporu między
stronami),
•
w drodze dedukcji – dedukcja to zastrzeżenie sobie służebności przy przenoszeniu
własności rzeczy.
Na gruntach prowincjonalnych służebności były ustanawiane w drodze nieformalnej umowy oraz
stypulacyjnego przyrzeczenia kary na wypadek niedotrzymania tej umowy. Dawne prawo rzymskie
przewidywało również ustanawianie służebności w drodze zasiedzenia, jednak ustawa z końca
republiki tzn Lex scribonia zniosła te możliwość ale później pod koniec pryncypatu i w dominacie
zasiedzenie służebności odżyło a ostatecznie ta forma nabywania służebności została ugruntowana
w prawie justyniańskim. Służebności zazwyczaj były ustanawiane w sposób odpłatny chyba, że
wola stron była inna.
Wygaśnięcie służebności - Służebności gasły wraz ze zniszczeniem rzeczy
obciążonej służebnością, przez (confusio) zbieg z prawem własności, przez zrzeczenie się, a także
przez długie niekorzystanie przez uprawnionego (non usus). Służebności osobiste gasły także przez
śmierć uprawnionego i podobny skutek do śmierci wywoływała też śmierć cywilna - capitis
deminutio - zmiana stanowiska prawnego. Miała 3 formy; w zależności, który z tych statusów się
traciło:
capitis dominutio maxima – utrata wolności np. popadnięcie w niewolę.
capitis dominutio minima – zmiana przynależności do danej rodziny.
capitis dominutio media – utrata obywatelstwa rzymskiego przez skazanie na wygnanie.
Ochrona służebności – do ochrony służyły interdykty pretorskie oraz specjalnego powództwa
rzeczowego vindicatio servitutis.
ZASTAW - Ograniczone prawo rzeczowe przysługujące wierzycielowi na cudzej rzeczy w celu
zaspokojenia należności niepokrytej przez dłużnika i to z pierwszeństwem przed innymi
wierzycielami.
Rzymianie preferowali osobowe zabezpieczenia poręczeń osobowych w postaci poręczenia.
Zastaw jest prawem akcesoryjnym czyli dodatkowym tzn że nie ma bytu samoistnego, zawsze musi
istnieć z wierzytelnością, którą zabezpiecza, nie istnieje sam, zawsze istnieje obok wierzytelności
głównej, którą zabezpiecza. Jeżeli umorzona zostaje wierzytelność wtedy automatycznie wygasa
również zastaw, który tę wierzytelność zabezpiecza pod warunkiem, że ta wierzytelność została
umorzona w całości bo zastaw zabezpiecza całą wierzytelność.
Zestaw w prawie rzymskim ewoluował i w wyniku tej rewolucji powstały trzy postaci zastawu.
* zastaw powierniczy (fiduciae) - najgorsza forma dla dłużnika bo dłużnik w celu
zabezpieczenia wierzytelność musi przenieść własność swojej rzeczy obciążonej zastawem
powierniczym na wierzyciela, a czynił to przez mancypację albo uni recesio. Najstarsza forma
zastawu. Gdy wierzyciel jest już właścicielem, nie było nałożonego na niego żadnego prawnego
obowiązku, który zmuszałby go do tego że po zaspokojeniu jego roszczeń przez dłużnika będzie
musiał przenieść własność rzeczy obciążonej zastawem na dłużnika. Jedynie miał moralny
obowiązek. Wszystko było na zasadzie zaufania, strony umawiały się i jeżeli wierzyciel był
uczciwy to dotrzymał słowa, jeżeli nie był to mógł zbyć przedmiot obciążony zastawem bo w
zasadzie on był właścicielem i mógł zrobić z rzeczą co chciał. Nie było żadnego prawnego
obowiązku do tego by zmusić wierzyciela by z powrotem przeniósł własności na dłużnika kiedy już
zobowiązania swoje spełnił. Dopiero później żeby zagwarantować obowiązek zwrotu własności
obciążonej zastawem do aktu przeniesienia własności rzeczy obciążonej zastawem dołączano
umowę powierniczą – pactum fiduciae – w tej umowie zastrzegano obowiązek zwrotnego
przeniesienia własności z powrotem na dłużnika. Jeżeli wierzyciel nie dotrzymał zobowiązań
zawartych w pactum fiduciae i alienował czyli sprzedał rzecz obciążoną zastawem osobie trzeciej to
dłużnik może korzystać ze skargi actio fiduciae – mógł ją wytoczyć tylko nieuczciwemu
wierzycielowi, który nie dotrzymał umowy, a nie przeciwko osobie trzeciej, która np. kupiła rzecz
od wierzyciela. Jeżeli taki wierzyciel został zasądzony z actio fiduciae to spadała na niego infamia,
niesława, ujma. Prawo rzymskie znało nadzwyczajne sposoby zasiedzenia rzeczy, którą właściciel
wcześniej przeniósł na drugą osobę właśnie w celu zaspokojenia wierzytelności na zasadzie
zaufania i później bez względu na słuszny tytuł i dobrą wiarę odzyskiwał własność swojej rzeczy
właśnie w drodze nadzwyczajnego zasiedzenia. Usureceptio fiduciae causa – jej odmiana–> fiducia
cum creditore contracta – fakt kiedy właściciel przenosi na drugą osobę rzecz w celu
zabezpieczenia wierzytelności. Fiducia wyszła z użycia wraz z mancypacją i uni recesio, została
wykreślona i na miejscu jej pojawia się pignus czyli zastaw ręczny.
PIGNUS – zastaw ręczy - bezpieczniejsza dla dłużnika forma zastawu dlatego, że dłużnik nie musi
przenosić własności na wierzyciela w celu zabezpieczenia wierzytelności, wystarczy tylko, że
oddaje rzecz w posiadanie. Wierzyciel w tym przypadku włada ową rzeczą jako dzierżyciel, a przez
ten czas jego władanie chroni pretor. Dzierżyciel ma rzecz u siebie, właścicielem nadal jest dłużnik
ale wierzycielowi nie wolno z tej rzeczy korzystać nawet pomimo niewypłacalność dłużnika, on ją
ma u siebie tylko w celu zabezpieczenia wierzytelności, nie może jej używać jeśli nie ma zawartej z
dłużnikiem dodatkowej umowy, która uprawniałaby go do korzystania z tej rzeczy. Jeżeli używa
owej rzeczy bez takiej umowy z zastawcą wtedy popełnia „kradzież używania” (furtum usus).
Dłużnikowi nie wolno również przed spełnieniem zobowiązania korzystać z tej rzeczy obciążonej
zastawem ręcznym, jeżeli to robi to popełnia „kradzież rzeczy własnej” - Furtum rei suae. Do tego
potrzebna była dodatkowa umowa między zastawca, a zastawnikiem.
Umowy wzmacniające pozycję wierzyciela:
1) Pactum de vendendo – umowa, która uprawniała wierzyciela do sprzedaży
przedmiotu obciążonego zastawem jeżeli dłużnik w określonym terminie nie
zaspokoił jego roszczeń. Później to uprawnienie wniknęło tak dalece w istotę
zastawu ręcznego, że nie trzeba było zawierać dodatkowej umowy, która
uprawniałaby wierzyciela di sprzedaży jeżeli dłużnik nie spełnił w terminie
zobowiązania. Jeżeli wierzyciel nie mógł znaleźć chętnego nabywcy to mógł
zatrzymać ten przedmiot zastawu na własność.
2) Pactum antichresis – antychretyczny – występował wtedy kiedy przedmiot zastawu
przynosił pożytki. W takiej sytuacji owy wierzyciel/zastawnik może używać rzeczy i
pobierać z tej rzeczy pożytki na własność, a one były zaliczane najpierw na spłatę
odsetek od zaciągniętego długu, a później na spłatę samego długu.
3) Lex commissoria – klauzula przepadku – występuje kiedy dłużnik w terminie nie
wykonuje zobowiązania, wtedy wierzyciel może zatrzymać przedmiot zastawu na
własność. Jednak umowa ta została zakazana w 326r. Przez Konstantyna Wielkiego
dlatego, że miała godzić w interes dłużników.
HIPOTEKA – zastaw umowny - pojawia się pod koniec republiki.
Ta forma była najczęściej wykorzystywana w stosunkach …. gdzie wielcy właściciel ziemscy
wydzierżawiali drobnym dzierżawcą grunty, na których ci dzierżawcy się osiedlali, uprawiali
ziemię w zamian za zapłatę czynszu dzierżawnego, byli to ludzie bardzo ubodzy, jedynym ich
bogactwem był inwentarz (narzędzia, którymi pracowali), nie było szans odebrania im tych rzeczy
bo wtedy pozbawieni by byli zdolności produkcyjnej, w związku z tym byli i włascicielami i
posiadaczami tych rzeczy, dopiero gdy nie płacili czynszu dzierżawnego zastawnik wchodził w
posiadanie tych rzeczy należących do dzierżawcy i poprzez ich sprzedaż mógł zaspokajać swoje
potrzeby. „Zastaw umowny” bo strony jedynie umawiały się, że dopiero w sytuacji gdy dzierżawca
nie będzie płacił czynszu dopiero wydzierżawiający/zastawnik/wierzyciel wejdzie w posiadanie
tych rzeczy. Jeżeli dłużnik był nieuczciwy to mógł obciążać wielokrotnie te same rzeczy wieloma
zastawami. Największym mankamentem zastawu umownego było to, że był niejawny, bod łużnik
obciążać te same rzeczy wielokrotnie zastawione. W przypadku zastawu umownego obowiązywała
zasada prior tempore potior iure – kto pierwszy w czasie ten lepszy w prawie – tym bardziej, jeżeli
tych zastawników było ustanowionych kilku bo później obciążył zastaw wielokrotnie. W pierwszej
kolejność swoje pretensje zaspokajał ten z wierzycieli na rzecz którego prawo zastawo zostało
ustanowione w pierwszej kolejności, a później wszyscy pozostali, aż do wyczerpania kwoty
uzyskanych ze sprzedaży. Sprzedaży dokonywał pierwszy z właścicieli i z kwotą, którą pozyskał ze
sprzedaży przedmiotu obciążonego zastawem zaspakajali się kolejno zastawnicy, aż do
wyczerpania całej kwoty. Jeżeli pieniędzy zostało to oddawano je dłużnikowi, a jeżeli było wielu
zastawników to zazwyczaj tych pieniędzy nie starczało, a nawet brakowało i w takiej sytuacji
istniała możliwość, że kolejny z zastawników spłacał pierwszego czy drugiego z zastawników i Ci
zastawnicy odpadali, on wchodził na jego miejsce, jego szanse się zwiększały na to, że jego
roszczenie zostanie zaspokojona.
ŚRODKI PRZYSŁUGUJĄCE WIERZYTELOWI BY WEJŚĆ W POSIADANIE:
•
Najstarszym środkiem był interdykt salviański (od pretora Salviusa), który służył
zastawnikowi do wejścia w posiadania inwentarza dłużnika zastawionych przy umowie
dzierżawy i poprzez jego sprzedaż zaspokoić jego pretensje. Interdykt ten był skuteczny
tylko przeciwko dłużnikowi o wydanie inwentarza.
•
Actio serviana – (od pretora serviusa) – było to powództwo prawa rzeczowego czyli jest
skuteczne erga omnes czyli tym powództwem wierzyciel mógł się posłużyć się nie tylko
przeciw dłużnikowi o wydanie inwentarza ale przeciwko każdemu kto znajdował się w
posiadaniu rzeczy wwiezionych i wniesionych na wydzierżawiany grunt, które należały
do dłużnika.
•
Actwio quasi serviana – powództwo skuteczne erga omnes czyli wierzyciel może
wystąpić nimi przeciwko każdemu kto jest w posiadaniu rzeczy należących do dłużnika,
o ich wydanie powództwo prawa rzeczowego, również o wydanie tych rzeczy
należących do dłużnika.
USTANOWIENIE ZASTAWU – ustanawiany był na podstawie nieformalnej umowy zastawcy z
zastawnikiem. W przypadku zastawu ręcznego umowa przybiera postać kontraktu realnego bo
umowie musi towarzyszyć wydanie rzeczy. Czasami zastaw uchodził za ustanawiany milcząco, na
podstawie zwyczaju albo przepisu prawa. Czasami nie było potrzeby żeby był ustanawiany w
drodze umowy. Można rozumieć przez to np. zastaw wynajmującego mieszkanie z tytułu
nieuiszczonego czynszu na przedmiotach, które znalazły się w wynajmowanym lokalu, wiadomo
było, że jeżeli najemca nie płaci czynszu to wynajmujący bez zawierania dodatkowej umowy może
wejść w posiadanie rzeczy, które są w lokalu i poprzez ich sprzedaż zaspokoić swoje potrzeby.
Przedmiotem zastawu były początkowo rzeczy materialne – ruchomości, nieruchomości, ale w
cesarstwie pojawia się tzw hipoteka generalna na całym majątki dłużnika nie tylko na aktualnym ale
i na przyszłym. Wiadomo, że w majątku umieszcza się rzeczy materialne jak i niematerialne, w
związku z tym pojawia się koncepcja zastawa na rzeczach niematerialnych. Kiedyś można było
oddawać zastaw użytkowanie, służebności, cuperficies, umfiteuzę, nawet sam zastaw można było
oddać w zastaw – to był tzw Podzastaw.
Gaśnięcie zastawu – Zastaw gasł przede wszystkim wtedy, gdy spełnił swoje zadanie. Jako prawo
akcesoryjne tracił więc rację bytu, gdy:
•
zostało umorzone zobowiązanie, którego wykonanie zabezpieczał,
•
gdy zniszczona została rzecz obciążona zastawem,
•
na skutek confusio czyli zlanie się w jednej osobie prawa własności z zastawem, czyli
nabycie zastawnika przedmiotu na własność,
•
na skutek zrzeczenia się przez zastawnika prawa zastawu
Na mocy konstytucji cesarza Gordiana z 239r. Zastawnik mógł tak długo zatrzymać przedmiot
zastawu, nawet jeśli dłużnik zaspokoił jego pretensje, jeśli wobec tego dłużnika miał względem
wierzyciela/zastawnika jeszcze inne należności nieuregulowane.
DZIERŻAWA WIECZYSTA – emfiteuza – jest to zbywalne i dziedziczne uprawnienie emfiteuzy
(dzierżawcy wieczystego) do eksploatacji, korzystania cudzej nieruchomości, z obowiązkiem
płacenia rocznego czynszu, który nazywa się vectigal lub canon. I emfiteuza i prawo powierzchni w
maksymalnym stopniu ograniczały prawo własności właściciela ponieważ uprawnienia emfiteuzy i
superficieusza były bardzo szerokie, praktycznie zbliżone do uprawnień właściciela.
Powstanie dzierżawy wieczystej – powstała w związku z wydzierżawianiem gruntu, grunty zawsze
były wydzierżawiane w prawie ziemskim ale z początkiem okresu poklasycznego ukształtowały się
dwa sposoby wydzierżawiania gruntu. Ziemie, które leżały na zachodzi i stanowiły własność
Skarbu Państwa były oddawane w ius perpetuum czyli dzierżawa, która trwała, dopóki dzierżawcy i
ich dziedzice opłacali ustalony czynsz, zwany vectigal, a ziemie leżące na wschodzie, stanowiące
własność prywatną cesarza były oddawane w emfiteuzę, (było to prawo pochodzenia greckiego),
czyli długo terminową dzierżawę, która zobowiązywała do uprawy ziemi.
W V w. ius perpetuum łączy się z emfiteuza i przybiera jednolitą postać ius emfiteuticum
czyli odrębny kontrakt emfiteutyczny.
POWSTANIE EMFITEUZY:
•
na mocy nieformalnej umowy właściciela gruntu z emfiteuzą,
•
też powstać na mocy testamentu,
•
jeżeli nie było ostatniego rozporządzenia woli emfiteuzy (brak testamentu), to
przechodziła na ustawowych dziedziców emfiteuzy (pr. dziedziczne)
Emfiteuza miała uprawnienia na równi z uprawnieniami właściciela:
•
korzystał z rzeczy,
•
pobierał pożytki ( w sposób pierwotny, z chwilą separatio czyli odłączenia się pożytków
naturalnych od rzeczy macierzystej),
•
mógł zbywać swoje prawo,
•
obciążać zastawem,
•
ustanawiać służebności,
•
oddać swoje prawo w dalsza dzierżawę wieczystą (subemfiteuza)
OCHRONA EMFITEUZY – ochrona była wzorowana na ochronie, która przysługiwała
właścicielom kwirytarnym:
•
korzystał z ochrony pretorskiej,
•
jako jeden z wyjątkowych dzierżycieli (był posiadaczem, dzierżycielem) korzystał z
ochrony posesoryjnej,
•
korzystał też ze środków ochrony petytoryjnej.
ODWOŁANIE EMFITEUZY: Emfiteuza mógł robić z rzeczą co chciał. Mógł polepszać ten
grunt, zmieniać jego przeznaczenie.
•
Nie wolno mu było pogorszyć tego gruntu – przypadku pogorszenia nieruchomości
(deterioracji gruntu) właściciel mógł emfiteuzę odwołać.
•
Podobnie właściciel mógł zrobić jeżeli emfiteuza przez trzy kolejne lata zalegał z zapłatą
czynszu dzierżawnego, bo to było jego podstawowym obowiązkiem, jeśli zalegał to też
dawało to podstawę właścicielowi do odwołania emfiteuzy.
Emfiteuza może zbyć swoje prawo ale musi wcześniej powiadomić o tym właściciela gruntu
dlatego, że jemu przysługiwało prawo pierwokupu. Jeżeli właściciel nie skorzystał z prawa
pierwokupu to, a emfiteuta zbył o prawo na rzecz osoby trzeciej, to przysługiwało mu tzw.
laudemium czyli 2% od ceny sprzedaży.
WYGAŚNIĘCIE EMFITEUZY:
•
Zrzeczenie się emfiteuty, skorzystania przez właściciela z prawa pierwokupu,
•
w przypadku zniszczenia gruntu,
•
confusio (połączenie prawa własności z emfiteuzą).
W średniowieczu emfiteuza dała podstawy do ukształtowania tzw. własności podzielonej (bo
wcześniej rzymianie nie znali prawa własności podzielonej, mówiono jedynie o współwłasności,
kiedy w prawie własności do jednej rzeczy partycypuje kilka osób) – z jednej strony własność
zwierzchnia przysługująca właścicielowi, a z drugiej własność użytkowa przysługująca emfiteuzie.
PRAWO POWIERZCHNI – prawo podobne do emfiteuzy, również zbywalne i dziedziczne
uprawnienie przysługujące superficiariuszowi, prawo polegające na możliwości korzystania z
budynku wzniesionego na cudzym gruncie. Superficiariusz był zobowiązany do zapłaty czynszu
dzierżawnego, który z uwagi na wkład budowlany jaki wniósł superficiariusz był niewysoki. Ten
czynsz w przypadku prawa powierzchni nazywany był solarium. To prawo powierzchni miał
złagodzić skutki działania zasady Superficies solo cedit (to co na gruncie należy do właściciela tego
gruntu). Uprawnienia superficiariusza zbliżone do uprawnień właściciela. Ochrona również
wzorowana na ochronie przysługującej właścicielowi, interdyktu posesoryjne, środki ochrony
peptytoryjnej.
Różnica pomiędzy dzierżawą wieczystą polega na tym, że superficiariusz nie ma obowiązku
powiadamiania właściciela gruntu o zamiarze zbycia prawa. Nie przysługuje właścicielowi prawo
pierwokumu i nie ma prawa do laudemium czyli 2% od ceny sprzedaży.
2.
ZOBOWIZANIA
Stosunki zobowiązaniowe należą do stosunków cywilno-prawnych, które stwarzają
pomiędzy stronami więzi o charakterze względnym bo prawa rzeczowe miały charakter
bezwzględny. Są skuteczne tylko pomiędzy stronami stosunku zobowiązaniowego pomiędzy
dłużnikiem a wierzycielem. Ta skuteczność nazywa się skutecznością interparte bo stosunki
zobowiązaniowe są skuteczne tylko między stronami, partnerami tego stosunku. W przeciwieństwie
do praw rzeczowych, które były skuteczne erga omnes wobec każdego. Dłużnik ma obowiązek
wykonać zobowiązanie tylko na rzecz uprawnionego wierzyciela, ewentualnie na rzecz osoby
upoważnionej przez wierzyciela do przyjęcia świadczenia, a wierzyciel ma prawo domagać się
świadczenia tylko i wyłącznie od dłużnika – jest to skuteczność interparte.
Bezwzględnym charakterem więzi w przypadku zobowiązań, łączy się również sprawa
polegająca na tym, że strona zobowiązana ma działać. Czyli tutaj uprawnienie wynikające z więzi
skutecznej interparte w stosunkach zobowiązaniowych polega na pozytywnym działaniu. Dłużnik
ma wykonać jakieś zobowiązanie względem wierzyciela.
(tej def. na egz raczej nie będzie)
Zobowiązanie (obligatio) jest to stosunek prawny, zawarty między dwiema lub więcej
osobami, z która jedna zwana wierzycielem ( Creditor) ma prawo domagać się spełnienia
określonego świadczenia od drugiej strony – dłużnika (devitor), który ma obowiązek świadczenie to
spełnić.
Podstawowym elementem treści stosunku zobowiązaniowego jest wierzytelność (creditum).
Wierzytelność to prawo podmiotowe przysługujące w stosunku zobowiązaniowym wierzycielowi,
które ma służyć do zaspokojenia jego interesów, które przybierały najczęściej charakter majątkowy.
W każdym zobowiązaniu można wyróżnić dwa podmioty:
–
uprawnionego wierzyciela,
–
zobowiązanego dłużnika.
Wierzycielem w prawie rzymskim mógł być obywatel rzymski, który miał czynną zdolność
majątkową. Wraz z rozwojem stosunków z obcokrajowcami wierzycielem mógł być tez
cudzoziemiec. Wierzycielem nie mógł być niewolnik, mógł być tylko dłużnikiem. Dług niewolnika
różnił się od długu osób wolnych tym, że był niezaskarżalny. Zobowiązania zaciągane przez
niewolnika należały do kategorii zobowiązań naturalnych. Dług niewolnika był niezaskarżalny.
ELEMENTY SKŁADOWE ZOBOWIĄZANIA
W każdym zobowiązaniu możemy wyróżnić dwa elementy składowe:
•
Dług,
•
Odpowiedzialność
Dług jest to obowiązek prawny nałożony na osobę w celu wykonania określonego świadczenia.
Jeżeli ten obowiązek nie zostanie wykonany (dług nie zostanie spłacony), to w grę wchodzi drugi
element składowy zobowiązania czyli odpowiedzialność.
Odpowiedzialność stanowi podstawę uprawnienia wierzyciela do dochodzenia roszczeń u dłużnika.
W prawie rzymskim te dwa elementy składowe mogły istnieć razem, ale nie musiały. Mogły istnieć
samoistnie niezależnie od siebie. Dług mógł istnieć razem z odpowiedzialnością ale niekoniecznie i
podobnie było z odpowiedzialnością – mogła istnieć bez długu. Dług istnieje bez
odpowiedzialności przy zobowiązaniach naturalnych (gdy jest zaciągany przez niewolnika, przez
osoby podległe władzy zwierzchnika, przez pupila, niewiasty). Druga sytuacja to gdy istenieje
odpowiedzialność bez długu to np. dla zabezpieczenia zobowiązań, które dopiero miały powstać w
przyszłości.
Dłużnik antyczny (nie był to dłużnik w rozumieniu dzisiejszego słowa) – był to człowiek,
który odpowiadał własną osobą, ponosi odpowiedzialność osobistą. Wierzyciel może osobą
dłużnika może zaspokoić swoje pretensje, swoją wierzytelnoś. Mógł go sprzedać, albo dłużnik
może odpracować dług u wierzyciela, w najdawniejszych czasach można było nawet wierzycielowi
dłużnika zabić. Później wprowadzona została odpowiedzialność majątkowa, dłużnik już nie
odpowiadał swoją osobą.
Pierwsza słynna próba zdefiniowania rzymskiego zobowiązania jest zawarta w instytucjach
justyniańskich i wg tej definicji zobowiązanie jest to węzeł prawny, który zmusza nas do
świadczenia pewnej rzeczy wg pewnych praw naszego państwa. Definicja ta przypisywana jest
Florentinusowi.
Druga słynna definicja źródłowa, którą uzupełniono pierwszą (bo twierdzono, że pierwsza
wyczerpująco nie oddaje istoty rzymskiego zobowiązania) - definicja Paulusa zawarta w digestach
- „Istota zobowiązania nie polega na tym, żeby jakąś rzecz albo służebność uczynić naszą, ale na
tym, ażeby zmusić kogoś innego do dania nam czegoś albo do czynienia, albo do świadczenia” -
istota rzymskiego zobowiązania polegała na:
•
dare (dać) – jeżeli dłużnik jest zobowiązany do dare to ma on przenieść na wierzyciela
prawa własności lub innego prawa na rzeczy – miał DAĆ),
•
facere (przynieść) - ma on coś uczynić dla wierzyciela, dłużnik był zobowiązany do
facere jeżeli miał coś przynieść dla wierzyciela, mógł dać rzecz w posiadanie. W
szerszym sensie dacere obejmuje też dare i no facere (obowiązek nieczynienia).
•
praestare – jeżeli ma coś czynić, termin najszerszy, obejmował dare jak i facere a
ponadto to wszystko co mogło być przedmiotem rzymskiego zobowiązania, ale
najczęściej preatare oznaczał obowiązek zapłaty odszkodowania w przypadku
niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania.
Kwestią każdego zobowiązania jest świadczenie, które dłużnik ma w przyszłości wykonać na rzecz
wierzyciela. Przedmiot takiego świadczenia rzymianie określali jako właśnie dare, facere i preatare
w zależności do tego co dłużnik miał uczynić; czy miał coś dać, czynić czy świadczyć.
Aby świadczenie mogło być przedmiotem zobowiązania to musiało spełniać pewne wymogi pod
rygorem nieważności pewnych czynności prawnych:
1) Świadczenie musi być przedmiotowo/obiektywnie możliwe do spełnienia w chwili jego
powstania zarówno pod względem faktycznym jak i prawnym (zawiązanie się stosunku
zobowiązaniowego), nie ma zobowiązań co do świadczeń niemożliwych. Zobowiązanie
musi być możliwe do spełnienia.
2) Zobowiązanie musi mieć wartość majątkową, musi dać się określić w pieniądzach. Nie
brano pod uwagę wartości niematerialnych, niemajątkowych.
3) Wymogi świadczenia – musiało spełniać takie wymogi aby mogło być przedmiotem
zobowiązania pod rygorem nieważności danej czynności prawnej. Świadczenie musi być
dozwolone z punktu widzenia zasad prawa i moralności.
4) Świadczenie (przedmiot świadczenia) musi być dostatecznie jasno określone. Dłużnik musi
wiedzieć do czego jest zobowiązany, wierzyciel musi wiedzieć do czego jest uprawniony, w
razie sporu między takimi stronami sędzia musi wiedzieć o co ten spór się toczy.
Najczęściej występowały zobowiązania z dokładnie oznaczonym przedmiotem świadczenia, ale
strony mogły pozostawić również oznaczenie świadczenia osobie trzeciej, która decydowała o
przedmiocie świadczenia i jeżeli ani strony ani osoba trzecia nie oznaczyła przedmiotu świadczenia
to wtedy sędzia w procesie precyzował przedmiot świadczenia. Takie wymogi musiało spełniać
świadczenie.
PODZIAŁ ZOBOWIĄZAŃ – 3 podstawowe kryteria:
•
Źródło powstania zobowiązania. Ze względu na źródło powstania, zobowiązania
możemy podzielić na ty i delikty:
- KONTRAKTY (umowy) rodziły odpowiedzialność z mocy norm prawa prywatnego,
umowy zaskarżalne
- DELIKTY (przestępstwa) – rodziły odpowiedzialność majątkową sprawcy z mocy
prawa prywatnego.
Istniały oprócz tego takie stany faktyczne, które nie były ani kontraktami ani deliktami i
dla nich została stworzona przez Gaiusa trzecia kategoria zwana
- OBOWIĄZANIAMI Z RÓŻNEGO RODZAJU PRZYCZYN – do tego zaliczane
były różne stany faktyczne, które były podobne do kontraktów i deliktów ale nimi nie
były.
W prawie justyniańskim tę trzecią kategorię podzielono na dwie kolejne:
a) ZOBOWIĄZANIA JAK GDYBY KONTRAKTÓW (obligationes quasi ex
contractu)- Grupa gdzie zaliczono te wszystkie stany faktyczne, które nie były
kontraktami ale były do nich zbliżone.
b) ZOBOWIĄZANIA JAK GDYBY Z DELIKTÓW (obligationes quasi ex
delicto) - Grupa do której zaliczono te wszystkie stany faktyczne, które nie były
deliktami ale były do deliktów zbliżone.
CZWÓRPODZIAŁ: kontrakty, delikty, jak gdyby kontrakty, jak gdyby delikty
•
Natura prawna stosunku zobowiązaniowego/obligacyjnego. Ze względu naturę prawną
zobowiązania można podzielić na:
a) Zobowiązania jednostronne (obligationes unilaterales) – to takie gdzie w
jednym stosunku zobowiązaniowym jedna strona jest dłużnikiem, a druga strona
jest wierzycielem, jedna strona jest uprawniona, a druga jest zobowiązana. Takim
typowym przykładem zobowiązania jednostronnego jest kontrakt pożyczki.
b) Zobowiązanie dwustronne – można podzielić na:
# zobowiązania zupełne – to takie, w którym obydwie strony występują w
rolach dłużnika i wierzyciela, przykładem może być kontrakt kupna-
sprzedaży. Świadczenia powinny być spełnione równocześnie, są to
świadczenia ekwiwalentne bo w chwili kiedy wierzyciel wydaje towar
dłużnik płaci cenę.
# zobowiązania niezupełne – kiedy w chwili powstania zobowiązania
strony występują w pojedynczych rolach – dłużnika i wierzyciela, ale w
trakcie istnienia zobowiązania może powstać drugi węzeł obligacyjny i
wtedy role stron się odwrócą. Dłużnik staje się wierzycielem, a
wierzyciel dłużnikiem, przykładem może być kontrakt przechowania bo
w chwili powstania zobowiązania, w chwili zawarcia umowy
przechowania, strony występują w pojedynczych rolach tzn mamy jeden
węzeł obligacyjny.
Zobowiązanie dwustronne to takie gdzie w jednym stosunku strony występują w podwójnych
rolach - dłużnika i wierzyciela – takie zobowiązanie nazywa się
przemiennym
albo synallagmatyczne. Strony są względem siebie zarówno
zobowiązane
jak i uprawnione.
Z podziałem zobowiązań na jednostronne i dwustronne wiąże się podział na:
a) zobowiązania ścisłego prawa (stricti iuris) – zobowiązania jednostronne
oceniane są wg zasad ścisłego prawa – można zasądzić od dłużnika dokładnie to,
co jest przedmiotem kontraktu stricti iuris, nic więcej. Ochrona zobowiązań
ścisłego prawa jest ukształtowana bardzo formalistycznie i rygorystycznie. Sędzia
nie ma żadnej swobody jeżeli chodzi o świadczenia uboczne.
b) zobowiązania dobrej wiary (bonae fidei) - na tym zobowiązaniu są oparte
zobowiązania dwustronne, sędzia ma możliwość swobodnej oceny i może
uwzględnić obok świadczenia głównego, również świadczenie uboczne czyli
może zasądzić dłużnika na zapłatę odsetek, na zapłatę odszkodowania w
przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, może
uwzględnić różne dodatkowe klauzule jak w przypadku umowy kupna-sprzedaży,
które zawężają albo rozszerzają zakres w prawie obowiązku dłużnika. Rola
sędziego jest o wiele bardziej rozbudowana.
•
Podział ze względu na sankcje (skuteczność zobowiązania w świetle prawa) – ze
względu na nie zobowiązania dzielono na:
a) cywilne – zaskarżalne – na podstawie właściwej skargi, na podstawie określonego
powództwa (actio) można było dochodzić na drodze sądowej wykonania
zobowiązania.
b) naturalne – niezaskarżalne – przykładem mogą być zobowiązania zaciągane przez
niewolników, przez ojca wobec osób podległych jego władzy, przez pupila lub
niewiastę, pomiędzy osobami, które przynależały do tego samego domu.
•
Zobowiązanie przemienne (alternatywne) – dłużnik w jednym stosunku
zobowiązaniowym mógł być zobowiązany alternatywnie do kilku świadczeń, ale
wykonanie jednego z tych świadczeń zwalniało go od pozostałych w myśl zasady „wiele
świadczeń w zobowiązaniu jedną w wykonaniu” Prawo wyboru świadczenia
przysługiwało zawsze stronie ekonomicznie silniejszej czyli wierzycielowi, ale jeżeli
wierzyciel nie dokonał wyboru to prawo do tego należało do dłużnika. Jeżeli jedno ze
świadczeń uległo zniszczeniu lub uszkodzeniu, niemożliwe było wykonanie tego
konkretnego świadczenia to zobowiązanie nie wygasało bo były jeszcze inne
świadczenia, które dłużnik mógł wykonać.
•
Upoważnienie przemienne (facultas alternativa)– zasada odmienna - „jedno
świadczenie w zobowiązaniu, dwa w wykonaniu” - dłużnik jest zobowiązany do
spełnienia ściśle określonego świadczenia ale za zgodą wierzyciela może świadczyć coś
innego niż to co wynika z treści zobowiązania czyli np. ma zapłacić dług, nie ma
pieniędzy ale ma prawo własności i może ją przenieść w zamian za zapłatę długu. Jeżeli
świadczenie nie będzie możliwe do wykonania bez winy dłużnika to dłużnik uwalnia się
od zobowiązania.
•
Podział zobowiązań na specyficzne i gatunkowe.
a) zobowiązanie specyficzne (indywidualne) – wtedy kiedy przedmiot
zobowiązania jest … ze względu na jakieś specyficzne, szczególne, indywidualne cechy. W
przypadku zniszczenia, uszkodzenia, zaginięcia tej rzeczy indywidualnie oznaczonej dłużnik
uwalnia się od zobowiąznia w myśl zasady że „rzecz indywidualnie oznaczona ginie na ryzyko
wierzyciela”
b) zobowiązanie gatunkowe – następują wtedy gdy przedmiot
zobowiązania jest oznaczony ze względu na przynależność do danego
gatunku. W przypadku zaginięcia, zniszczenia, uszkodzenia rzeczy
gatunkowej, która jest przedmiotem zobowiązania dłużnik nie uwalnia
się od zobowiązania, będzie zobowiązany świadczyć inną rzecz tego
samego gatunku, tej samej jakości i ilości w związku z obowiązywanie
zasady „uważa się, że gatunek nie ginie”.
•
Zobowiązania podzielne i niepodzielne
a) Zobowiązanie podzielne jest wtedy kiedy świadczenie dłużne bez
zmniejszenia swoich wartości może być rozłożone na kilka świadczeń
tej samej jakości, w przeciwnym razie mówimy o niepodzielności.
b) Zobowiązanie niepodzielne.
Kolejny rodzaj zobowiązania to ODSETKI – usurare – w rzymie rozumiano to tak samo jak
dzisiaj czyli odpłata za korzystanie z cudzego kapitału składającego się z rzeczy zamiennych gł. z
pieniędzy, obliczane wg określonej stopy procentowej w stosunku do czasu korzystania i wysokości
kapitału. Odsetki mają charakter akcesoryjny czyli dodatkowy. Mogły powstać na mocy umowy
albo na mocy ustawy.