Chrześcijańska strona domowa
E-mail: poczta@chrzescijanie.alpha.pl
http://chrzescijanie.alpha.pl
Niniejszym pozostawiamy sposób obchodzenia się z tym dokumentem sumieniu czytelnika.
Zgadzamy się na rozpowszechnianie go w niepubliczny, prywatny sposób, w niezmienionej i pełnej formie.
Wszelkie inne zastosowanie (np. publiczne) wymaga kontaktu z nami w celu przedyskutowania powyższego.
Kim jesteśmy?
Jeśli spodziewasz się znaleźć tu nazwę jakiejś organizacji czy grupy, musimy cię zawieść. Świadomie nie chcemy
tworzyć żadnej organizacji i dlatego nie mamy żadnych instytucjonalnych nazw ani struktur, do których moglibyśmy
się odwołać.
Jesteśmy chrześcijanami, którzy chcą podążać za przykładem pierwszych chrześcijan i stosować w życiu to, o czym
czytamy w Biblii. Nie należymy do żadnej denominacji ani innej organizacji. Jesteśmy razem, ponieważ każdy z nas
chce naśladować Jezusa, naszego Pana i Boga a nie dlatego, że zobowiązują nas do tego przepisy statutu
zborowego, czy przykazania kościelne.
Odpowiedział Tomasz i rzekł mu: Pan mój i Bóg mój. (Jan 20, 28)
Biblia jest dla nas jedyną podstawą chrześcijańskiej nauki. Spotykamy się więc każdego dnia, by wspólnie
zastanawiać się nad Bożym Słowem. Robimy tak, bo chcemy traktować Biblię poważnie, jako autorytet wiary i życia.
Wierzymy, że w Piśmie Boża wola jest dostępna dla wszystkich ludzi, żeby jednak właściwie rozumieć Słowo Boże,
rozpatrujemy je w jego kontekście historycznym i literackim, używając całego naszego umysłu by coraz lepiej je
rozumieć. W podejściu do Biblii chcemy uniknąć zarówno błędów fundamentalizmu jak i liberalizmu.
Wyznajemy wiarę tak, jak jest ona wyrażona w symbolach pierwszych wieków, szczególnie w apostolskim
i
,
nicejsko-konstantynopolitańskim
ii
i „atanazjańskim”
iii
wyznaniu wiary.
Wiara to dla nas rzeczywistość przenikająca wszystkie dziedziny naszego życia, nie oznacza ona kultywowania
tradycyjnych obrzędów.
Nasza wspólnota jest nieliczna i tworzą ją ludzie wywodzący się z różnych środowisk religijnych i społecznych oraz
wykonujący różne zawody. Chcemy po prostu być chrześcijanami, braćmi i siostrami, którzy wielbią Boga jako
wspólnego Ojca i Jezusa jako naszego Pana.
Nie uznajemy żadnych hierarchicznych struktur, jako że stoją one wyraźnie w sprzeczności z Bożym słowem i
miłością braterską. Jesteśmy przekonani, że jedności, której Bóg pragnął dla chrześcijan nie zapewni odgórna
kontrola ani ludzki autorytet, ale że jest ona owocem posłuszeństwa każdego ucznia względem Pisma Świętego.
Jesteśmy w jedności, ponieważ każdy z nas zapiera się samego siebie i pragnie naśladować to, co Bóg objawił w
Biblii i uczynił rozpoznawalnym dla każdego, a jedność tę sprawia we wszystkich Duch Święty.
Obecnie znamy chrześcijan w niektórych krajach europejskich, ale mamy nadzieję, że poznamy także braci i siostry
z innych państw i kontynentów. Uważamy, że byłoby to grzechem przeciwko miłości braterskiej, gdyby chrześcijanie
żyli obok siebie, nie starając się o siebie nawzajem. W I liście Jana 3, 14-16 apostoł napisał:
...My wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do żywota, bo miłujemy braci; kto nie miłuje, pozostaje
w śmierci. Każdy, kto nienawidzi brata swego jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie ma w
sobie żywota wiecznego... Po tym poznajemy miłość, że On za nas oddał życie swoje; i my
winniśmy oddawać życie za braci.
PS: By uniknąć nieporozumień, zaznaczamy, że nie mamy nic wspólnego z tzw. Międzynarodowym Kościołem
Chrystusa, który też uważa się za wspólnotę bez szczególnej nazwy. W rzeczywistości jednak są oni ściśle
hierarchiczną organizacją. Według nich zbawienie nie zależy od naśladowania Chrystusa, ale od formalistycznego
chrztu wewnątrz ich własnej organizacji. W rzeczywistości podążają oni za przyjemnościami tego świata.
Nie jesteśmy też wyznawcami żadnego obecnego „proroka” ani „mesjasza”, jak William M. Branham, Joseph Smith,
czy Sun Myung Moon. Jezus przyniósł nam ostateczne i bezpośrednie objawienie, którego On [sam] jest końcem.
Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego; lecz nazwałem was
przyjaciółmi, bo wszystko, co słyszałem od Ojca mojego oznajmiłem wam. (Jan 15, 15)
Wielokrotnie i wieloma sposobami przemawiał Bóg dawnymi czasy do ojców przez proroków; ostatnio u kresu
tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także
wszechświat stworzył. On, który jest odblaskiem chwały i odbiciem jego istoty i podtrzymuje wszystko słowem
swojej mocy, dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy majestatu na wysokościach. (Hebr. 1, 1-3)
Przesłanie Jezusa jest pełne i nie może być uzupełniane przez jakiegokolwiek samozwańczego „proroka”.
Zdecydowanie nie mamy również nic wspólnego ze Strażnicą Świadków Jehowy, a ideologię seksualną tak
zwanych Dzieci Bożych/ Rodziny Miłości uważamy za obrzydliwą. Trudno wymienić wszystkie możliwe identyfikacje.
i Skład apo
stolski:
Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi. I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego
jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny. Umęczon pod
Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion. Zstąpił do piekieł. Trzeciego dnia zmartwychwstał. Wstąpił
na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego. Stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych.
Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała
zmartwychwstanie, żywot wieczny.
ii Symbol Nicejsko-Konstantynopolitański
Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i
niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest
zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga
prawdziwego, Zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas
ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał
się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas pod Ponckim Piłatem został umęczony i pogrzebany. I
zmartwychwstał trzeciego dnia, jak oznajmia Pismo. I wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca. I powtórnie
przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych, a królestwu Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego,
Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi. Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i
chwałę; który mówił przez Proroków. Wierzę w jeden święty, powszechny i apostolski Kościół. Wyznaję jeden
chrzest dla odpuszczenia grzechów. I oczekuję wskrzeszenia umarłych i życia wiecznego w przyszłego
świecie. Amen.
iii Symbol Atanazjański:
Ktokolwiek chce być zbawiony, musi przede wszystkim wyznawać katolicką [apostolską lub powszechną]
wiarę, której jeśliby kto nie zachował całej i nienaruszonej, bez wątpienia zginie na wieczność. Wiara zaś
katolicka polega na tym, abyśmy czcili jednego Boga w Trójcy, a Trójcę w jedności, nie mieszając Osób ani
nie rozdzielając istoty; inna jest bowiem Osoba Ojca, inna Syna, inna Ducha Świętego, lecz Ojca i Syna, i
Ducha Świętego jedno jest Bóstwo, równa chwała, współwieczny majestat. Jaki Ojciec, taki Syn, taki Duch
Święty; nie stworzony Ojciec, nie stworzony Syn, nie stworzony Duch Święty; niezmierzony Ojciec,
niezmierzony Syn, niezmierzony Duch Święty; wiekuisty Ojciec, wiekuisty Syn, wiekuisty Duch Święty: a
jednak nie trzej wiekuiści, lecz jeden wiekuisty, jak i nie trzej nie stworzeni ani trzej niezmierzeni, lecz jeden
nie stworzony i jeden niezmierzony. Podobnie wszechmocny jest Ojciec, wszechmocny Syn, wszechmocny i
Duch Święty: a jednak nie trzej wszechmocni, lecz jeden wszechmocny. Podobnie Bogiem jest Ojciec,
Bogiem Syn i Bogiem Duch Święty: a jednak nie trzej bogowie, lecz jeden jest Bóg. Tak też Panem jest
Ojciec, Panem Syn, Panem i Duch Święty: a jednak nie trzej panowie, lecz jeden jest Pan. Ponieważ tak
każdą z osób osobno Bogiem i Panem prawda chrześcijańska wyznawać nam każe, tak katolicka religia
zabrania nam mówić o trzech bogach lub trzech panach. Ojciec przez nikogo nie został uczyniony ani
stworzony, ani zrodzony. Syn pochodzi od samego Ojca, nie jest uczyniony ani stworzony, lecz zrodzony.
Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna, nie jest ani uczyniony, ani stworzony, ani zrodzony, lecz pochodzący.
Jeden więc jest Ojciec a nie trzej ojcowie, jeden Syn, a nie trzej synowie, jeden Duch Święty a nie trzej
duchowie święci. I nic w tej Trójcy nie jest wcześniejsze lub późniejsze, nic większe lub mniejsze, lecz trzy
osoby w całości są sobie współwieczne i zupełnie równe, tak iż we wszystkim-jak już wyżej wypowiedziano-
trzeba czcić i jedność w Trójcy, i Trójcę w jedności. Kto zatem chce być zbawiony, niech takie o Trójcy ma
przekonanie. Lecz konieczne jest dla wiecznego zbawienia, by także wierzyć należycie we Wcielenie Pana
naszego Jezusa Chrystusa. Wiara katolicka polega na tym, aby wierzyć i wyznawać, że Pan nasz Jezus
Chrystus, Syn Boży jest Bogiem i człowiekiem. Jest Bogiem jako zrodzony z istoty Ojca przed wiekami i jest
człowiekiem jako zrodzony z istoty matki w czasie. Prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, złożony z rozumnej
duszy i ludzkiego ciała, równy Ojcu według Bóstwa, mniejszy od Ojca według człowieczeństwa. A choć jest i
Bogiem, i człowiekiem, to jednak Chrystus nie jest dwiema osobami, lecz jedną - jedną zaś osobą nie jest
przez przemianę Bóstwa w naturę cielesną, ale przez przyjęcie człowieczeństwa w Boga; jeden najzupełniej
nie przez zmieszanie się natur, ale przez jedność osoby. Albowiem jak rozumna dusza i ciało jednym są
człowiekiem, tak Bóg i człowiek jednym są Chrystusem. Poniósł On mękę dla naszego zbawienia, zstąpił do
otchłani, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego,
stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Na Jego przyjście wszyscy ludzie mają powstać w swoich
ciałach i zdadzą sprawę z własnych uczynków: ci, którzy dobro czynili, przejdą do życia wiecznego, ci zaś,
którzy zło czynili, do ognia wiecznego. Taka jest wiara katolicka. Jeśli ktoś nie będzie jej należycie i
stanowczo wyznawał, nie może być zbawiony.