background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

 

 

Patrycja Kierzkowska 

 

 

 

 

 

Jak naprawdę zarobić 

na 

programach partnerskich 

 

 

 

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

Temat banalny. Na przykładzie książek - wystarczy skopiować okładki, teksty i czekać 

na zyski. „Ja tylko pośredniczę”. Jeśli tak właśnie myślisz – to jest artykuł dla Ciebie. 

  

Surfując po cyberprzestrzeni odnoszę wrażenie, że uczestnicy programów partnerskich 

(w  skrócie:  PP)  są  wyjątkowo  konformistyczni  i  nie  lubią  wychylać  się  z  szeregu. 

Prawie  każda  firma  organizująca  PP  ostrzega,  że  to  nie  jest  zabawa  i  trzeba  być 

niezwykle  aktywnym.  W  praktyce  niewielu  partnerów  w  ogóle  przejmuje  się  tymi 

słowami. I nic nie zarabia. A można to zmienić. 

 

Najprościej  rzecz  ujmując,  PP  polega  na  pośredniczeniu  w  sprzedaży  produktów  lub 

usług  innych  firm.  Mówimy  tutaj  o  najpopularniejszej  i  najbardziej  dochodowej 

odmianie  PP  –  płacenie  za  dokonanie  zakupu  (tzw.  Pay-per-sale  -  PPS),  a  nie  za 

klikanie w linki partnerskie(tzw. Pay-per-click - PPC). 

 

PP  stają  się  coraz  bardziej  popularnie.  Prowadzą  je  większe  sklepy  w  internecie  (od 

księgarni,  po  winiarnie),  a  także  firmy  hostingowe,  banki  czy  serwisy  aukcyjne. 

Jednym  słowem  –  każda  branża.  Nie  ma  się  co  dziwić,  bo  to  bardzo  korzystny  układ 

dla obu stron. Partner nie martwi się o całą obsługę, posiadanie i dostarczanie towaru 

oraz  wszelkie  rozliczenia  (faktury  itp.).  Właściciel  PP  jest  zadowolony,  bo  Ty,  jako 

uczestnik  programu,  znajdujesz  mu  klientów  i  promujesz  jego  towar.  Ten  artykuł 

został oparty na przykładzie księgarni. Ale wszystko, co zostało tu zawarte, pasuje do 

każdej branży.  

 

 

 

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

Przypadkowość 

 

Obecnie  mechanizm  zarabiania  w  PP  jest  prosty  –  przypadek.  Użytkownik  wszedł 

przez  nasz  link  na  stronę  firmy,  którą  promujemy.  Najczęściej  z  ludzkiej  ciekawości, 

zachęcony  często  podstępnym  (acz  starym  sposobem):  „nie  klikaj  tutaj”.  W  tym 

momencie  na  komputerze  użytkownika  pojawia  się  plik  cookie  (l.mn.  cookies  – 

ciasteczka).  Według 

http://www.ranking.pl/rank.php?stat=cookiePL

  ponad  98% 

użytkowników ma tak skonfigurowana przeglądarkę, że akceptuje takie pliki. Jeśli plik 

nie zostanie usunięty (formatowanie dysku albo celowe usuwanie) ani nadpisany przez 

wejście  z  innego  linku,  oznacza  to,  ze  osoba  jest  cały  czas  przypisana  jako  klient 

polecony  przez  nas.  Nawet,  gdy  po  tygodniu  wróci  i  coś  zamówi  (nie  musi  już 

wchodzić przez nasz link) - zyski są przypisane nam.  

 

Co w tym dziwnego? Nic. Tylko, że Twój zarobek okazał się przypadkowy. Działając 

w  taki  sposób  nie  licz  na  zbyt  wiele.  Nie  możesz  się  łudzić,  że  polecony  klient  to 

Twoja  zasługa  i  że  to  jest  droga  do  bogactwa.  Twoja  strona  to  strona-kopia  –  tak 

nazywam  95%  stron  uczestniczących  w  PP.  Ich  autorzy  nie  wychodzą  poza  szablon 

działania i ograniczają się do przekopiowania gotowych materiałów. 

 

Przykład – Złote Myśli 

Serwis  zlotemysli.pl  ma  ogromną  ilość  partnerów.  Przekona  się  o  tym  każdy,  kto 

wpisze  w  google.pl  hasło  „ebooki”.  Zwróć  uwagę,  jak  wyglądają  strony  uczestników 

PP  –  wszystkie  niemal  identyczne.  Każda  zawiera  okładkę,  idealny  opis  produktu  i 

ramki,  które  do  dyspozycji  mają  wszyscy  partnerzy  w  swoim  panelu.  Żadnych 

innowacji,  żadnej  indywidualności,  żadnego  słowa  od  siebie  i  zapewne  też  żadnych 

zysków z takiej działalności. Cóż może być gorszego dla uczestnika PP? 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

Dlaczego kopiowanie to przeżytek? 

 

Pomyślisz  :    „Co    złego  jest  w  kopiowaniu,  przecież  nie  jestem  sprzedawca,  tylko 

partnerem. Nie muszę (a nawet nie mogę!) zmieniać produktów”. Owszem, produktów 

nie,  ale  sposób  promocji  tak.  Przecież  zarabiasz  na  promowaniu  ich!.  Jeśli  wszystko 

wygląda tak samo, to dlaczego akurat od Ciebie klient ma dokonać zamówienia? 

  

Z  punku  widzenia  właściciela  PP  i  partnera  kopiowanie  gotowych  okładek  na  pewno 

jest korzystne – fachowiec napisał odpowiednio brzmiące teksty, które trzeba powielić 

w  jak  największej  ilości.  Ale  z  punktu  widzenia  kupującego  wygląda  to  inaczej. 

Owszem  można  wykorzystać  gotowe  wzory  (okładka,  opis  wydawnictwa),  ale  reszta 

to już Twoja wyobraźnia.  

 

Masz  wolną  rękę  przy  budowaniu swojej polityki marketingowej (przeczytaj uważnie 

regulamin).  I  to  możesz  wykorzystać,  żeby  wyróżnić  się,  zostać  zapamiętanym,  być 

lepszym  od  innych  partnerów.  A wtedy Twoje dochody idą w górę. Przeżytek polega 

na  tym,  że  bezmyślnie  odtwarzasz  informacje,  które  posiadają  wszyscy.  Moim 

marzeniem  jest,  żeby  znalazł  się  taki  partner,  który  zachęci  mnie  lepiej  do  zakupu 

książki niż samo wydawnictwo. Czy jesteś gotów spełnić moje marzenia? :-) 

 

 

 

 

 

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

Branża 

 

Wybór  PP  może  być  trudny.  Duże  prowizje  przyciągają  wszystkich.  W  tym  tych, 

którzy  o  danej  branży  nie  mają  zielonego  pojęcia.  To  jedna  z  przyczyn  bezmyślnego 

kopiowania  i  powielania  schematów.  Dlatego  wybierz  to,  na  czym  się  znasz. 

Literatura,  muzyka,  sprzęt  komputerowy,  gry,  biznes,  ogrodnictwo,  budownictwo, 

modelarstwo,  motoryzacja,  sport,  zdrowie...  i  wiele  innych.  Możliwości  jest  wiele. 

Ważne jest to, żeby wiedzieć, co się promuje. 

   

Grupa docelowa 

 

Najpiękniejsze  jest  to,  że  jesteśmy  różni.  Są  miliony  ludzi,  potrzeb  i  usług.  Twoje 

zadanie to znaleźć grupę, do której kierujesz się z polecanymi produktami. NIGDY nie 

trafisz  do  wszystkich.  Usiądź  i  pomyśl  –  jakiej  płci  jest  klient,  ile  ma  lat,  gdzie 

mieszka, czym się zajmuje na co dzień, co go interesuje, ile zarabia. I najważniejsze – 

jakie korzyści będzie miał z dokonania zakupu. Ludzie kupują coś dla zysku – wiedzy, 

okazji, prestiżu albo rozwoju duchowego. 

 

Często  zdarza  się,  że  mało  trafnie  ocenisz  grupę  docelową.  Wtedy  zrób  ankietę  i 

poproś o jej wypełnienie. Twoi klienci nie mają z tego żadnej korzyści (ale też żadnej 

straty)  więc  zaproponuj  im  coś  w  podziękowaniu  za  poświęcony  czas.  Może  to  być 

rozlosowanie drobnego upominku albo dla każdego jakaś bezpłatna publikacja. Wierz 

mi, to działa. 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

Znajomość produktu  

 

Dam  sobie  głowę  uciąć,  że  99%  uczestników  PP  nie  ma  zielonego  pojęcia  o  tym,  co 

promuje.  I  jeszcze  przekonują  innych  do  zakupu  produktu  (sic!).  Szczerość  popłaca. 

Poznaj  swój  produkt.  Weźmy  np.  książkę.  Przeczytaj.  Nawet  fragment.  Napisz  swoją 

recenzję.  Pamiętaj,  że  nie  ma  ideałów.  Możesz  napisać,  co  nie  spodobało  się  Tobie 

jako czytelnikowi. Opowiedz  internaucie, jakie zmiany zaszły w Tobie po przeczytani 

tej książki i dlaczego chcesz mu ją polecić. Czy jej lektura przyniesie jakieś korzyści? 

Przemów  do  ludzi  –  pisz  newslettery  (koniecznie  z  personalizacją!),  stań  się  ich 

znajomym,  zachęcaj  do  dyskusji  o  produktach,  dziel  się  opiniami,  proś  o  ich  opinie, 

pozwalaj  krytykować.  Nie  ma  nic  bardziej  żenującego  niż  cenzura  i  uciszanie 

nieprzychylnych opinii.  

 

Prowadzisz  serwis  hobbystyczny  o  książkach  i  przy  okazji  uczestniczysz  w  PP? 

Tworzysz stronę tylko i wyłącznie składającą się z linków partnerskich? Cokolwiek to 

będzie, musisz znać to, co sprzedajesz. Możesz nawet brać udział w PP firmy, u której 

masz hosting strony. Czy istnieje lepsza rekomendacja?  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

Może społeczność? 

 

W PP może uczestniczyć każdy. I każdy z partnerów promuje ten sam produkt. Zatem 

musisz się czymś wyróżnić. Robisz już autorski serwis, sam opisujesz produkty, znasz 

je.  Jesteś przewodnikiem dla ludzi. Właśnie! Masz jeszcze jedno potężne narzędzie – 

przywiązanie  i  zaufanie.  Napisz  coś  o  sobie,  nie  bądź  anonimowy.  Czy  Ty  zaufasz 

sprzedawcy,  który  podpisuje  się  tylko 

franek007@poczta.onet.pl

  ?  Jeśli  nie  jesteś 

poszukiwany  listem  gończym  ani  zbiegłym  więźniem,  nie  masz  się  czego  obawiać. 

Ujawnij się!   

 

Jak budować relacje? 

1.  Personalizuj każdą przesyłkę 

2.  Słuchaj, słuchaj, słuchaj 

3.  Dziel się doświadczeniem w wykorzystaniu produktów 

4.  Ostrzegaj przez niebezpieczeństwami 

5.  Pomagaj rozwiązywać problemy 

6.  Bądź człowiekiem, a nie ideałem 

7.  Promuj siebie, a potem produkty 

8.  Miej poczucie humoru 

9.  Nagradzaj za prenumeratę – darmowe kursy, oferty specjalne 

 

Nie zapominaj o sile P.S. w listach np. (mało oryginalny, ale): 

Ty też możesz być milionerem 

http://www.CosTam.pl

 

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

Daj coś za darmo 

 

W  ciemno  nikt  nie  kupuje.  Zwłaszcza  w  internecie,  gdzie  nie  widać  sprzedawcy  czy 

pośrednika, a towaru nie można dotknąć. Dlatego musisz: 

 

•  być wiarygodny 

 

Zapomnij  o  tym,  że  masz  ksywę  Czester,  posiadasz  stronę 

www.CotTam.pl/home 

/~czester_ziom

 (lepiej zainwestuj w domenę pl), zbierasz zdjęcia nagich aktorek, a 

Twój mail to np. 

czesiek12@wp.pl

  

 

•  zachowywać się profesjonalnie 

 

Żadnego spamu, ubliżania krytykującym, uważaj na swoje błędy ortograficzne (od 

czegoś  jest  sprawdzanie  pisowni  w  edytorach  tekstu);  kontakty  z  potencjalnymi 

klientami to nie rozmowy na poziomie chatów internetowych 

 

•  dać coś za darmo i pozwolić zobaczyć to, co sprzedajesz 

 

Jeśli  nie  chcesz  pisać  własnych  ebooków,  które  rozdasz  za  darmo  (czytaj: 

zbudujesz  wiarygodność  i  poczucie  Twojej  fachowości),  pokaż  promowany 

produkt  w  wersji  demo.  W  przypadku  książek  to  po  prostu  fragment.  Można  (a 

nawet  trzeba)  wzbogacić  go  o  linki  partnerskie.  Darmowe  gadżety  mają  ogromne 

wzięcie w sieci. Zwłaszcza te dobre. 

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

Promocja 

 

•  grupy i forum dyskusyjne 

 

Litości!  Nagminnie  oglądam  różne  miejsca  zaspamowane  postami  „ebooki  za 

darmo,  super  extra  cool  tylko  u  mnie!!!!!”.  Różne  pseudonimy,  a  ta  sama  treść. 

Narażasz  się  wszystkim  wokół,  także  potencjalnym  klientom.  O  wiele  lepiej 

będzie, jeśli linki partnerski umieścisz w podpisie. Żeby ktokolwiek zapoznał się z 

oferowanym  przez  Ciebie  towarem,  musisz  być  merytorycznym  uczestnikiem 

forum.  Inaczej  mówiąc  –  nie  wstawiaj,  gdzie  popadnie,  swoich  postów  z  linkami, 

tylko  promuj  siebie,  dyskutuj  na  forach  tematycznych,  daj  się  poznać,  a  ludzie 

nabiorą  do  Ciebie  sympatii  i  zaufania.  Czytasz  fantastykę?  –  promuj  siebie  jako 

maniaka tego gatunku i produkty związane z tą dziedziną.  

 

•  komuniakatory 

 

Kolejna  plaga.  Daj  sobie  spokój  z  masowym  rozsyłaniem  spamu  w  stylu:  „Cześć, 

wejdź na moja stronę 

www.CosTamZlinkiemPP.pl

 a nie pożałujesz”.  

 

•  pozycjonowanie (wysokie miejsce w wyszukiwarkach)  

 

•  linki partnerskie i maskowanie adresów (szerzej w dalszej części) 

 

•  bannery i buttony  

Można,  ale  nie  trzeba.  Mają  niską  skuteczność.  Tak  przynajmniej  twierdzą 

wtajemniczeni.  Osobiście  nie  mogę  tego  potwierdzić,  bo  mam  zupełnie  inne 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

doświadczenia. U mnie na stronie buttony są w najgorszym miejscu (wg badań), a 

klikalność jest wyższa niż mówią badania. Dlatego sprawdź, przetestuj i sam oceń. 

 

 

 

•  serwisy ogłoszeniowe 

 

Nie  wiem  czy  do  dobre  rozwiązanie.  Wchodząc  na  takowe  serwisy,  dużo  jest 

ogłoszeń reklamujących to samo. Całość przypomina jeden wielki śmietnik.  

 

•  podstrony (ministrony)  

 

strony poświęcone tylko jednemu produktowi; dobrze je wypozycjonuj w google. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

 

 

Linki partnerskie 

 

Najważniejsza  część  PP.  Odpowiednio  skonfigurowany  link  zawiera  Twój  parametr 

PP.  Jeśli  parametr  zostanie  usunięty  to...  żegnaj  zarobku.  Przykładowy  link 

http://www.CosTam.pl/?s=100

 Prosta sprawa – myślisz. Otóż nie. Jest takie zjawisko, 

które  nosi  nazwę:  „celowe  omijanie  Twojego  parametru”,  żebyś  nie  zarobił. 

Psychologicznie  jest  to  wytłumaczalne  –  nie  lubimy,  kiedy  ktoś  na  nas  zarabia. 

Widząc taki link, bardziej zorientowani wiedzą, że to, co jest za „?” to parametr PP i 

skopiują  (lub  przepiszą)  adres  omijając  PP.  Ale  są  na  to  sposoby.  Maskowanie 

adresów. 

 

 

Maskowanie 

 

 

Polega  to  na  stworzeniu  przekierowania  w  taki  sposób,  że  nie  widać  adresu  i  nie 

można usunąć parametru. Inną zaletą maskowania jest fakt, że link może być krótszy. 

Często linki do towaru wyglądają np. tak:   

http://www.CosTam.pl/frontend/cos/towar/396306-nazwa/3628492/?s=100

 

Wyobraź sobie coś takiego przy podpisie Twoich maili. Niektóre programy pocztowe 

„łamią” link i nie wszyscy wiedzą, jak je poskładać. Skracanie adresów (czyli de facto 

także  forma  maskowania)  odbywa  się  bez  rejestracji.  Żeby  mieć  dostęp  do  statystyk 

odwiedzin skróconego adresu, trzeba zarejestrować się. Są dwa rodzaje maskowania: 

- z możliwością podania własnej nazwy - np. 

www.skocz.pl/mojanazwa

 : 

http://www.skocz.pl

http://tnij.org

http://gourl.org/

http://www.999.pl

  (formularz  do 

skracania nie działa) 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

- nazwa z góry narzucona (ciąg przypadkowych znaków) - np. 

www.tiny.pl/xyz

 : 

http://www.tinyurl.com

http://www.tiny.pl

http://in2.pl

 

http://www.brb.pl

http://istrefa.net

http://42.pl/url

http://je.pl

  , 

http://www.folder.pl

  (formularz  do 

skracania  nie  działa), 

http://ampartner.pl

  (po  skróceniu 

http://ampartner.pl?d7eqp

  – 

zamiast „/” jest „?”), 

http://glinki.com

 

Warto jednak korzystać ze sprawdzonych serwisów, czyli tinyurl.com, skocz.pl,  

tnij.org i tiny.pl  

 

Inny sposób maskowania – bardziej elegancki, ale trochę skomplikowany - utworzenie 

subdomeny  (

http://www.PromowanyProdukt.CosTam.pl

)  albo  osobnego  katalogu  na 

serwerze  (

http://www.CosTam.pl/zPromowanyProdukt

  ).  Autorzy  PP  zwykle 

poświęcają  obu  tym  zagadnieniom  miejsce,  dlatego  nie  ma  sensu  kopiować  kodów 

źródłowych z wyjaśnieniami.  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

Nie tylko prowizja 

Im  więcej,  tym  lepiej.  Błąd!  Weź  pod  uwagę  inne  okoliczności  przyrody,  które 

przyniosą większe korzyści niż ogromna prowizja:

 

•  grupa docelowa 

Musisz  trafić  z  produktem  do  grupy,  którą  on  zainteresuje.  Czytelnicy  literatury 

pięknej nie kupią konsoli do gier. I nic nie da Ci 50% prowizji od sprzedaży, jeśli 

literatom będziesz wciskał konsole. 

•  wiarygodność autorów PP 

Widząc stronę 

http://tania-ksiazka.pl/pp

 - z całym szacunkiem, ale trudno mi skusić 

się na udział w PP. Mimo, że jest obsługiwany przez 

http://propartner.pl

  

•  Page Rank  

Księgarnia  Gandalf.pl  uzależnia  wysokość  prowizji  od  Page  Rank  Twojej  strony! 

Czym jest PR przeczytasz 

http://pl.wikipedia.org/wiki/PageRank

 Są głosy aprobaty 

i dezaprobaty takich pomysłów. Dlatego warto czytać DOKŁADNIE regulamin. 

•  żywotność cookies 

Wiele  stron  nie  wspomina  o  cookie,  czyli  nie  biorą  ich  pod  uwagę  -  żeby  dostać 

prowizję klient musi od razu dokonać zakupu po wejściu z Twojej strony. „Życie” 

cookie  ma  różny  czasu,  zwykle  od  30  do  90  dni.  Lideria.pl daje 60 dni, Helion.pl 

tylko  96  godzin  (!).  Niektórzy  właściciele  PP  proponują  dwa  lata  (Mentis.pl, 

Aragon.pl).  Długi  czas  „życia”  ciastek  niewątpliwie  jest  plusem.  Ale  nie 

popadajmy  w  skrajności.  Mało  realne  jest,  że  cookie  przeżyje  nienaruszone  przez 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

dwa lata na czyimś komputerze. W tym czasie może zostać zostanie nadpisane albo 

klient zrobi formatowanie dysku (wszyscy  wiemy, że to nie jest rzadkie, zwłaszcza 

w  dobie  wirusów  komputerowych).    W  wyznaczonym  czasie  klient  musi  dokonać 

zamówienia  (lub  zarejestrować  się),  żebyś  otrzymał prowizję.  Użytkownik  wszedł 

na  jakąś  stronę  przez  Twój  link  partnerski.  Po  tygodniu  powrócił  na  stronę 

(wpisując  adres  „ręcznie”)  i  dokonał  zakupu.  Jeśli cookie  nie zostało usunięte lub 

nadpisane  (wejście  przez  link  innego  partnera)  to  dostaniesz  prowizję.  W 

przypadku,  gdy  zarejestrował  się  z  Twojego  polecenia,  a  PP  ma  opcję  „wieczna 

prowizja” to nasz kolejną prowizję. Ale o tym poniżej. 

•  wieczna prowizja 

Bez względu na to czy cookie zostanie nadpisane czy nie, niektórzy właściciele PP 

stosują  wieczną  prowizję.  Polega  na  tym,  że  jeśli  sprowadziłeś  pierwszy  jakiegoś 

klienta  (czyli  z  Twojego  polecenia  zarejestrował  się  i  dokonał  zakupu),  to  nawet, 

jeśli  ciastko  zostanie  nadpisane,  Ty  masz  wiecznie  prowizję  z  przyszłych 

transakcji. W praktyce niektóre firmy inaczej rozumieją wieczną prowizję, dlatego 

warto  dokładnie  doczytać  regulamin  i  pytać,  co  poeta  miał  na  myśli.  Unikniemy 

wtedy przykrych konsekwencji niedoinformowania. 

•  wielopoziomowość 

Pierwszy poziom to Ty i Twoje zarobki. Drugi poziom reprezentują ludzie, którzy 

weszli  przez  Twój  link  partnerski  i  zapisali  się  do  programu  partnerskiego.  Jeśli 

coś zarobią, to Ty dostaniesz jakiś procent tej kwoty. Poziomy mogą ciągnąć się w 

nieskończoność.  Obecnie  najpopularniejsze  są  jedno-  i  dwu-  poziomowe. 

Wielopoziomowość  sprawia  wrażenie,  że  wszyscy  na  nas  pracują.  To  błędne 

założenie. Tak naprawdę nie masz żadnej pewności, że poleceni przez Ciebie nowi 

partnerzy będą coś zarabiać.  

•  szkolenia i inne źródła wiedzy 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

Właściciele niektórych PP oferują szkolenia marketingowe. Z pewnością przyda Ci 

się dodatkowa wiedza, pisana często przez fachowców, na zamówienie właściciela 

PP. Ale nie oczekuj, że to rozwiąże Twoje problemy. Czytaj książki i publikacje o: 

tworzeniu  relacji  z  ludźmi,  komunikacji,  sile  przyjaźni,  psychologii,  socjologii, 

obsłudze klienta. Ta wiedza przyda Ci się nie tylko w biznesie. 

•  Statystyki 

Musisz  mieć  pełną  informację  i  kontrolę  nad  tym,  co,  kto,  kiedy,  jak  długo  i  co z 

tego  wynika.  Najbardziej  rozbudowane  statystyki,  jakie  kiedykolwiek  widziałam 

posiada  księgarnia  Aragon.pl  i  Mentis.pl  (autorskie  oprogramowanie  Tomasza 

Kapelaka  – 

www.kapelak.pl

).  Ku  mojemu  zdumieniu,  największe  wydawnictwo 

informatyczne Helion.pl ma jedne z najuboższych statystyk dla partnerów – nawet, 

jeśli kliknie się na „szczegóły”.  

•  baza w XML 

Bardziej zaawansowani będą szczęśliwi, jeśli autorzy PP udostępnią partnerom plik 

XML.  Spotkałam  tylko  jedną  taką  księgarnię  –  Mentis.pl.  Zjawisko  nie  jest 

powszechne,  bo  sklepy  boja  się,  że  ktoś  na  bazie  ich  sklepu  stworzy  swój. 

Teoretycznie  jest  to  możliwe.  W  praktyce  taki  kopiujący  nie  ma  żadnych 

kontaktów  z  dostawcami  książek  czy  oprogramowania  do  obsługi  klientów.  Do 

tego  może  liczyć  na  sprawę  w  sądzie.  Plik  XML  pozwala  to  przenieść  całą 

strukturę  i  zawartość  katalogów  z  produktami.  Świetnie  obrazuje  to  strona 

www.OgrodyMilosci.pl

  (partner  mentis.pl).  Widać  informację,  że  zamówienie 

realizuje  Mentis.pl,  a  nie  OgrodyMilosci.pl.  Plik  można  zgrabnie  edytować  i 

udostępnić u siebie tylko konkretny dział np. książki z kategorii historia.  

 

 

 

background image

Jak naprawdę zarobić na programach partnerskich, 

http://www.skutecznypartner.pl

 

 

 

 

 

Ucz się na błędach 

 

Wpisz  w  google.pl  hasło  „ebooki”  (i  „e-booki”)  albo  „ebiznes”  (i  „e-biznes”). 

Wyskoczą  Ci  odpowiednio:  partnerzy  Złotych  Myśli  (

www.zlotemysli.pl

)    i  Czas  na 

E-biznes  (

www.cneb.pl

)  .  Obejrzyj  strony  partnerów  i...  ucz  się  na  błędach.  Zobacz, 

jak wszyscy bezmyślnie kopiują gotowe teksty. Wskaż, chociaż jedną różnice między 

stronami (poza szatą graficzną), które całe są poświecone produktom PP. Czy któraś z 

tych  stron  przekonuje  Cię  do  zakupu?  Bo  mnie  nie.  Po  przeczytaniu  powyższego 

artykułu,  mam  nadzieję,  że  wiesz  już,  co  zrobić,  żeby  przekonać  klientów. 

Powodzenia!