70
3.9.2. Formy zniekształce
ń
i kierunki renaturalizacji zbiorowisk le
ś
nych
Ro
ś
linno
ść
obszarów le
ś
nych w obr
ę
bie miasta jest znacznie przekształcona
w wyniku działalno
ś
ci człowieka. W lasach du
ż
y udział maj
ą
drzewostany zło
ż
one z
brzozy brodawkowatej, która, jako gatunek lekkonasienny, zaj
ę
ła teren po zr
ę
bach
zupełnych lub porzucone tereny rolnicze. Znacznie wi
ę
kszy obszar zajmuj
ą
drzewostany sosnowe powstałe ze sztucznego nasadzenia, które zast
ę
puj
ą
drzewostany zło
ż
one z gatunków li
ś
ciastych. Sosna niekorzystnie wpływa na
ż
yzne
siedliska gr
ą
dów przyczyniaj
ą
c si
ę
do procesu bielicowania gleby.
Termin degeneracji zbiorowisk ro
ś
linnych okre
ś
la stopie
ń
zniekształcenia
naturalnych zbiorowisk ro
ś
linnych, który polega na rozchwianiu ich struktury i
organizacji, wymianie składu florystycznego i w efekcie zatraceniu ich cech
swoistych. Jako
ś
ciowe zmiany degeneracyjne zespołu zostały nazwane form
ą
degeneracji zespołu (Olaczek, 1974). W obr
ę
bie lasów stwierdzono wyst
ę
powanie
pi
ę
ciu form degeneracji zbiorowisk le
ś
nych:
Pinetyzacja, zwana inaczej borowieniem, polega na wprowadzeniu do drzewostanu
li
ś
ciastego gatunków iglastych, najcz
ęś
ciej sosny i
ś
wierka. Jest to bardzo
powszechna forma degeneracji, obejmuj
ą
ca gr
ą
dy i lasy mieszane, poci
ą
gaj
ą
ca za
sob
ą
zmiany florystyczne oraz zmiany w siedlisku, m.in. zakwaszenie i ubo
ż
enie
gleb.
Monotypizacja polega na ujednoliceniu wieku i składu gatunkowego drzewostanu
oraz uproszczeniu struktury warstwowej zbiorowiska. Efektem monotypizacji jest
niezró
ż
nicowany, jednolity drzewostan zło
ż
ony 1-2 gatunków drzew.
Cespityzacja jest form
ą
degeneracji przejawiaj
ą
c
ą
si
ę
silnym rozwojem traw w runie,
z jednoczesnym zmniejszeniem liczby innych ro
ś
lin zielnych. Zadarnienie gleby
le
ś
nej jest cz
ę
st
ą
reakcj
ą
na monokultur
ę
i wypas poł
ą
czony z przerzedzeniem
drzewostanu i zniszczeniem podszycia.
Fruticetyzacja przejawia si
ę
silnym rozwojem podszycia zwi
ą
zanym najcz
ęś
ciej z
prze
ś
wietleniem drzewostanu, np. masowym wyst
ę
powaniem malin.
Neofityzacja jest form
ą
degeneracji zbiorowisk polegaj
ą
c
ą
na sztucznym
wprowadzaniu neofitów – gatunków obcych do składu gatunkowego zespołów lub
ułatwianiu ich wnikania, np. sadzenie d
ę
ba czerwonego, klonu jesionolistnego.
Wyst
ę
puj
ą
ce formy degeneracji s
ą
wynikiem gospodarczego u
ż
ytkowania
lasu, a w strefach podmiejskich i w mie
ś
cie równie
ż
wypasem, wydeptywaniem,
za
ś
miecaniem, chemizacj
ą
gleby, po
ż
arami. Degeneracj
ę
zbiorowisk le
ś
nych
71
obserwuje si
ę
zarówno pod drzewostanami powstałymi w drodze samosiewu po
zr
ę
bach, jak i pod drzewostanami sztucznie zasadzonymi. Najpowszechniejsz
ą
form
ą
degeneracji zbiorowisk le
ś
nych na terenie Białegostoku jest pinetyzacja,
obejmuj
ą
ca gr
ą
dy i lasy mieszane oraz monotypizacja, zwi
ą
zana przede wszystkim z
ł
ę
gami i borami mieszanymi.
Silnie zdegenerowane zbiorowiska ro
ś
linne nale
ż
y podda
ć
zabiegom
prowadz
ą
cym do przywrócenia zgodno
ś
ci drzewostanów i ro
ś
linno
ś
ci z siedliskiem.
Celem renaturalizacji jest przywrócenie zbiorowisk do postaci bardziej naturalnej,
przywrócenie równowagi ekologicznej, polepszenie warunków glebowych i wodnych.
Wprowadzenie gatunków li
ś
ciastych przyczynia si
ę
do poprawienia warunków
glebowych i wodnych. Drzewa li
ś
ciaste poprzez obfity opad li
ś
ci o znacznej
zawarto
ś
ci wapnia i innych zwi
ą
zków pokarmowych u
ż
y
ź
niaj
ą
i odkwaszaj
ą
wierzchnie warstwy gleby. Zwi
ę
kszona w efekcie ró
ż
norodno
ść
gatunkowa wi
ą
za
ć
si
ę
b
ę
dzie z lepszym wykorzystaniem zasobów wody i składników pokarmowych na
skutek ró
ż
nic w budowie systemów korzeniowych drzew.
W trakcie tego procesu powinna te
ż
nast
ę
powa
ć
likwidacja ró
ż
nego rodzaju
form degradacji powierzchni ziemi, np. wykopów, porzuconych wyrobisk. Cz
ę
sto w
takich miejscach wysypywane s
ą
ś
mieci, które spotyka si
ę
te
ż
przy drogach le
ś
nych i
na obrze
ż
ach lasu. Obni
ż
a to bardzo walor estetyczny lasu, zdrowotno
ść
lasu i
ułatwia procesy synantropizacji.
3.9.3. Walory rekreacyjne i edukacyjne kompleksów le
ś
nych i ich zagro
ż
enia
Zespół lasów: Las Solnicki, Las Zwierzyniecki, Las Dojlidy Stosunkowo zwarta
grupa tych lasów stanowi cz
ęść
pier
ś
cienia le
ś
nego okalaj
ą
cego Białystok od
południa. Z racji swojego poło
ż
enia lasy te maj
ą
charakter miejski lub podmiejski, s
ą
naturalnym miejscem spontanicznego wypoczynku i rekreacji mieszka
ń
ców
aglomeracji Białostockiej. Sprzyjaj
ą
temu dobre poł
ą
czenia komunikacyjne oraz
przenikanie si
ę
ś
rodowisk le
ś
nych z zabudow
ą
(Kleosin, Ksi
ęż
yno).
Unikaln
ą
sytuacj
ą
jest klin le
ś
ny Lasu Zwierzynieckiego, który poprzez system
zało
ż
e
ń
parkowych si
ę
ga do samego
ś
ródmie
ś
cia. Ta sytuacja, b
ę
d
ą
ca realizacj
ą
historycznych ju
ż
koncepcji planowania zieleni miejskiej (
ś
wiadcz
ą
ca o prawdziwym
ekologicznym wyczuciu dawnych mieszka
ń
ców miasta), nie znajduje kontynuacji w
nowych rozwi
ą
zaniach. Brak jest wskaza
ń
i zapisów w opracowaniach planistycznych
o potrzebie odbudowy i poprawy dro
ż
no
ś
ci (ci
ą
gło
ś
ci) tej strefy. Jest wr
ę
cz
72
odwrotnie, dopuszcza si
ę
cz
ęś
ciow
ą
zabudow
ę
tego obszaru, rola klina ulegnie
deprecjacji w zwi
ą
zku z budow
ą
kampusu uniwersyteckiego. Dotyczy to rejonu ulicy
Letniska, ul. Ciołkowskiego pomi
ę
dzy Wiosenn
ą
oraz
Ż
wirki i Wigury. Z tych samych
wzgl
ę
dów nie jest wskazana zabudowa w rejonie Instytutu Meteorologii i Gospodarki
Wodnej kosztem ogródków działkowych, zwłaszcza,
ż
e chroni
ą
one lokalny ciek
wodny. Stałym zagro
ż
eniem dla tego terenu s
ą
ci
ą
gle powracaj
ą
ce plany rozbudowy
lotniska Krywany, zwłaszcza w kontek
ś
cie pasów startowych i wpływu hałasu
generowanego przez samoloty na
ś
rodowisko le
ś
ne.
Nie ukierunkowana rekreacja oraz nieznajomo
ść
podstawowych zasad
funkcjonowania przyrody s
ą
cz
ę
st
ą
przyczyn
ą
niszczenia runa le
ś
nego, za
ś
miecania
lasu, zwi
ę
kszenia hałasu i złej lokalizacji zabudowy. Tymczasem lasy miejskie mog
ą
poprzez organizacj
ę
odpowiedniej infrastruktury pełni
ć
doskonale funkcje
rekreacyjno-dydaktyczne. Pomimo i
ż
ro
ś
linno
ść
wymienionych obszarów le
ś
nych jest
znacznie przekształcona w wyniku antropogenicznej działalno
ś
ci, to jednak ze
wzgl
ę
du na wyst
ę
powanie stanowisk ro
ś
lin chronionych, obszarów
ź
ródliskowych,
torfowisk i innych zasługuj
ą
cych na uwag
ę
elementów przyrodniczych, lasy mog
ą
by
ć
wykorzystane do celów dydaktycznych oraz pełni
ć
rol
ę
rekreacyjn
ą
. Wyst
ę
puj
ą
ce na
tym obszarze rezerwaty przyrody oraz ciekawe obiekty przyrodnicze, proponowane
do ró
ż
nych form ochrony mog
ą
stanowi
ć
osnow
ę
kilku proponowanych
ś
cie
ż
ek
dydaktycznych i przyrodniczych.
Ś
cie
ż
ki dydaktyczne s
ą
trasami, których celem jest
poł
ą
czenie atrakcyjnego spaceru po lesie z edukacj
ą
przyrodnicz
ą
. Ich zadaniem jest
ukazanie obiektów i miejsc interesuj
ą
cych przyrodniczo oraz atrakcyjnych
krajobrazowo, a tak
ż
e kształtowanie umiej
ę
tno
ś
ci obserwowania przyrody, zwłaszcza
u młodzie
ż
y szkolnej i akademickiej. W podmiejskim lesie mo
ż
na pozna
ć
zasady
funkcjonowania ekosystemów le
ś
nych, ich elementy składowe oraz nauczy
ć
si
ę
obserwowa
ć
przyrod
ę
, zanim odwiedzi si
ę
du
ż
e kompleksy le
ś
ne, takie jak Puszcza
Knyszy
ń
ska, czy Puszcza Białowieska.
Ś
cie
ż
ki przyrodnicze w lasach podmiejskich
mog
ą
te
ż
odci
ąż
y
ć
nadmierny ruch turystyczny, jakim charakteryzuj
ą
si
ę
parki
narodowe i rezerwaty przyrody poło
ż
one w pobli
ż
u aglomeracji Białostockiej.
Zespół lasów Antoniuk i Pietrasze. Oba kompleksy le
ś
ne s
ą
bardzo
zró
ż
nicowane pod wzgl
ę
dem walorów przyrodniczych. Las Antoniuk zachował si
ę
w
znacznie lepszej kondycji. Siedliska s
ą
bardzo zró
ż
nicowane: na terenie lasu
wyst
ę
puj
ą
wydmy, pagórki kemowe,
ź
ródliska, a w drzewostanie mo
ż
na spotka
ć
73
stare buki. Drzewostany s
ą
tu starsze i cz
ęś
ciej zbli
ż
one do naturalnych w
porównaniu do Lasu Pietrasze. Z tych wzgl
ę
dów znaczna cz
ęść
lasu obj
ę
ta jest ju
ż
ochron
ą
rezerwatow
ą
. W Lesie Antoniuk proponuje si
ę
wdro
ż
enie projektu
ś
cie
ż
ek,
które spełniałyby głównie funkcje naukowo - dydaktyczne i edukacyjne. Byłby to te
ż
teren lokalizacji ró
ż
norodnych projektów badawczych i monitoringu
ś
rodowiska
przyrodniczego.
Istotnym i nadal nierozwi
ą
zanym zagadnieniem pozostaje bezpieczne i
wygodne dotarcie do terenów Lasu Antoniuk, który był silnie eksplorowany przez całe
pokolenia mieszka
ń
ców z g
ę
sto zaludnionych dzielnic Dziesi
ę
ciny i Wysoki Stoczek.
Główne zagro
ż
enie dla ruchu pieszego stanowi
ą
dwie bardzo ruchliwe trasy
komunikacyjne, obci
ąż
one transportem tranzytowym, tj. ul. Gen. St. Maczka i Al.
Tysi
ą
clecia Pa
ń
stwa Polskiego. Obecna przebudowa ul. gen Maczka spowodowała
praktycznie całkowit
ą
izolacj
ę
kompleksu le
ś
nego od miasta i ograniczenie
mo
ż
liwo
ś
ci jego wykorzystania rekreacyjnego przez pieszych mieszka
ń
ców
pobliskich osiedli. Lokalizacja obecnej kładki napowietrznej jest nieudana i nie
uwzgl
ę
dnia faktycznych potrzeb. Wobec braku przej
ść
dla zwierzyny drobnej i
ś
redniej nowa trasa stała si
ę
jednocze
ś
nie prawdziw
ą
barier
ą
ekologiczn
ą
dziel
ą
c
ą
ś
rodowiska le
ś
ne po obu stronach drogi i ograniczaj
ą
c
ą
mo
ż
liwo
ś
ci migracji z i do
doliny Białej oraz ogrodów działkowych. Rozwi
ą
zania typu kładek oraz przej
ś
cia dla
zwierz
ą
t s
ą
konieczne dla poprawy ł
ą
czno
ś
ci pomi
ę
dzy Lasem Antoniuk i Lasem
Pietrasze.
Las Pietrasze jest znacznie ubo
ż
szy, poniewa
ż
wi
ę
kszo
ść
tego terenu była
wylesiona w okresie mi
ę
dzywojennym, a w latach 50–tych na wi
ę
kszo
ś
ci obszaru
dominowały młodniki sosnowe. Dlatego obecnie drzewostany sosnowe, reprezentuj
ą
ni
ż
sze klasy wiekowe, a siedliska s
ą
mniej urozmaicone. Las Pietrasze jest te
ż
miejscem wyst
ę
powania licznych form przeobra
ż
enia powierzchni ziemi: wykopów,
nasypów, rowów.
Wymienione
ró
ż
nice
znalazły
odbicie
w
odmiennych
propozycjach
zagospodarowania i wykorzystania rekreacyjnego obu lasów. Teren Lasu Pietrasze
byłby obszarem wi
ę
kszej koncentracji szlaków rekreacyjno – wypoczynkowych,
wyposa
ż
onych w odpowiednie rozwi
ą
zania techniczne, spotykane, np. na
ś
cie
ż
kach
zdrowia, biwakowiskach, urz
ą
dzonych ogniskach itp. Bogaty zestaw propozycji o
charakterze wypoczynkowo-rekreacyjnym przewidywał ju
ż
plan zagospodarowania
tego terenu z roku 1978. Dla Lasu Pietrasze opracowano wówczas kilka tras
74
spacerowych i komunikacyjnych. Znaczne urozmaicenie rze
ź
by terenu sprzyja
wykorzystaniu obu lasów, a tak
ż
e oznakowanych (w przyszło
ś
ci)
ś
cie
ż
ek jako
narciarskich tras biegowych. Dotarcie do Lasu Pietrasze jest do
ść
proste poniewa
ż
od strony dzielnicy Pietrasze, np. od ulicy Wysockiego bior
ą
pocz
ą
tek liczne drogi i
ś
cie
ż
ki
ś
ródle
ś
ne. Wygodny dost
ę
p do opisywanego obiektu istnieje tak
ż
e od strony
południowej i zachodniej.
Od strony południowej do Lasu Pietrasze przylega zdewastowany obszar na
zapleczu fabryki dywanów Agnella. Bior
ą
c pod uwag
ę
opisan
ą
rol
ę
rekreacyjn
ą
lasów
powinna powsta
ć
tu strefa przej
ś
ciowa (buforowa) pomi
ę
dzy elektrociepłowni
ą
i
innymi obiektami przemysłowymi w tym rejonie. Z tego wzgl
ę
du lokalizacja w tym
obszarze zabudowy usługowo-handlowej z du
ż
ym udziałem urz
ą
dzonej zieleni, dla
której istniej
ą
ju
ż
zr
ę
by w postaci drobnych lasków, jest wła
ś
ciwa i zgodna z
potencjałem opisanego terenu. Ten układ mo
ż
na poł
ą
czy
ć
i zharmonizowa
ć
z
planami podobnego – kulturowo-handlowego wykorzystania terenu tzw. „W
ę
glówki”.
Natomiast nowe obiekty w tym rejonie o charakterze przemysłowym, które tylko
pogorsz
ą
istniej
ą
cy stan, nie s
ą
tu wskazane.
Lasy Antoniuk i Pietrasze wraz z przylegaj
ą
c
ą
od północy stref
ą
kraw
ę
dziow
ą
doliny Supra
ś
li pełni
ą
znacz
ą
c
ą
rol
ę
w ochronie uj
ęć
wody pitnej dla Białegostoku. Z
tego m.in. wzgl
ę
du proponuje si
ę
utworzenie na tym obszarze Zespołu Przyrodniczo-
Krajobrazowego, który miał wzmacnia
ć
i utrwala
ć
t
ę
funkcj
ę
terenu. W ramach
współpracy z gminami przyległymi ta wa
ż
na strefa ochrony doliny Supra
ś
li powinna
by
ć
rozszerzana. Dobre przesłanki do poszerzenia tej strefy w kierunku wschodnim
stwarza obecno
ść
naturalnych i półnaturalnych obszarów przyrodniczych: ogrody
działkowe, otoczenie le
ś
ne Silikatów, dolina Jaroszówki itd. Tymczasem alternatyw
ę
dla takiej koncepcji stanowi w opracowaniach planistycznych akceptacja dla dalszej
chaotycznej, niekontrolowanej, ci
ą
głej, zabudowy strefy kraw
ę
dziowej doliny na
całym odcinku od Zawad poprzez Sielachowskie i Osowicze do szosy Wasilkowskiej.
Ten niekorzystny trend sygnalizowano ju
ż
ponad 20 lat temu przy okazji
poprzedniego planu ogólnego dla Białegostoku (Kowalewska, Kwiatkowski 1995).
W opracowaniach planistycznych (np. w ostatnim Studium uwarunkowa
ń
i
kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Białegostoku) dopuszcza si
ę
prawie szczeln
ą
zabudow
ę
wokół wszystkich obiektów le
ś
nych. Zajmuje ona
wszystkie mo
ż
liwe enklawy, kliny, wyci
ę
cia w granicy polno-le
ś
nej, zarówno w
75
obr
ę
bie miasta, jak i poza jego granicami. Wydaj
ą
si
ę
dalece niewystarczaj
ą
ce zapisy
o udziale procentowym powierzchni biologicznie czynnej (zieleni) w terenach
zabudowanych, które znajduj
ą
si
ę
w s
ą
siedztwie terenów le
ś
nych. Nale
ż
y wyra
ź
nie
zdefiniowa
ć
, okre
ś
li
ć
zasady funkcjonowania i wyznaczy
ć
wyra
ź
ne strefy buforowe
wył
ą
czone z zabudowy (poza tzw. mał
ą
architektur
ą
ogrodow
ą
i rekreacyjn
ą
)
pomi
ę
dzy lasem i zabudow
ą
.
Potencjał terenów le
ś
nych znajduj
ą
cych si
ę
w obr
ę
bie miasta: gospodarczy,
ekologiczny, rekreacyjny, nie mo
ż
e by
ć
w pełni wykorzystany jedynie w bran
ż
owej
działalno
ś
ci „Lasów Pa
ń
stwowych” (nadle
ś
nictwa Dojlidy i Regionalnej Dyrekcji
Lasów Pa
ń
stwowych). W tej mierze konieczna jest daleko id
ą
ca współpraca zarz
ą
du
miasta i RDLP w pozyskiwaniu
ś
rodków na kreowanie programów i ich wdro
ż
e
ń
dla
lepszego wykorzystania tzw. pozaprodukcyjnych funkcji lasów, w tym rekreacyjnych i
edukacyjnych.
3.9.4. Zagro
ż
enia dolin rzecznych i innych terenów otwartych
Fragmenty doliny rzeki Białej, jej dopływów i innych cieków wraz z dawnymi
terenami rolniczymi, stanowi
ą
ostatnie tereny otwarte na terenie miasta. Do lat 70-
tych ubiegłego wieku stopie
ń
zwartej zabudowy niewiele odbiegał od stanu
powojennego. W granicach miasta dominowały tereny otwarte i lasy. Tereny otwarte
poło
ż
one peryferyjnie w stosunku do obszarów zurbanizowanych, stanowiły w
przewadze grunty orne, jedynie na ubo
ż
szych gruntach piaszczystych, głównie w
cz
ęś
ci północno-wschodniej, zaznaczały si
ę
ju
ż
tendencje do zarzucania gospodarki
ornej i pojawiania terenów ugorowanych. Jest to okres, w którym znaczny udział
miała ro
ś
linno
ść
segetalna upraw zbo
ż
owych rz
ę
du Centauretalia cyani oraz upraw
okopowych i ogrodowych Polygono-Chenopodietea. Uprawa ziemniaków i warzyw
wraz z sadami stanowiły istotny składnik ogrodów przydomowych w zabudowie
rozproszonej i we wsiach wł
ą
czonych w granice miasta. Dla takich wsi, jak
przykładowo Bacieczki i Zawady, rozlokowanych w strefie kraw
ę
dziowej doliny Białej,
charakterystyczny był „ekologiczny model” wykorzystania przestrzeni:
•
Zabudowa wsi w formie ulicówki biegła skrajem gliniastej wysoczyzny
morenowej. Te urodzajne tereny, poło
ż
one na zapleczu wsi (gumna),
stanowiły podstaw
ę
produkcji rolniczej i z tego powodu jeszcze do niedawna
były chronione przed zabudow
ą
. Przykładem takich terenów, które jako
ostatnie „wyzwolone” z tej funkcji zostały natychmiast całkowicie zabudowane,
76
to dzisiejsze osiedle TBS przy ul. Kleeberga.
•
Z drugiej strony wsi – na stoku doliny – znajdowały si
ę
przydomowe ogrody
warzywne i sady. Korzystny mikroklimat tej strefy, próchniczne gleby i wilgotne
podło
ż
e doskonale odpowiadały tradycyjnym formom u
ż
ytkowania terenu.
•
Podmokły i okresowo zalewany taras doliny Białej stanowił miejsce wypasu
bydła domowego i gospodarki ko
ś
nej. Dominowały tu zbiorowiska pastwisk i
wilgotnych ł
ą
k (Molinion, Calthion) ze sporadycznym udziałem szuwarów
turzycowych (Magnocarition). Na ł
ą
kach wyra
ź
nie odznaczały si
ę
pory
fenologiczne zwi
ą
zane z masowym zakwitaniem kacze
ń
ców, rze
ż
uchy
ł
ą
kowej, jaskrów i szczawiu.
Taki sposób funkcjonowania dolin rzecznych i terenów przyległych został jeszcze
cz
ęś
ciowo zarejestrowany (jako relikt zanikaj
ą
cej gospodarki wiejskiej) w
opracowaniach kartograficznych z ko
ń
ca ubiegłego wieku (Kwiatkowski W.,1993).
Gwałtowna urbanizacja zwi
ą
zana z ostatnim 20-leciem doprowadziła do zabudowy
prawie wszystkich terenów dost
ę
pnych na gruntach mineralnych, tj. dawnych
gruntów ornych. Wi
ę
ksze, niezabudowane powierzchnie o tym charakterze, znajduj
ą
si
ę
na północno-wschodnich rubie
ż
ach miasta. Charakteryzuje je zaawansowany
proces spontanicznej sukcesji, prowadz
ą
cej do powrotu siedlisk le
ś
nych, ich
zabudow
ę
hamuje skutecznie brak uzbrojenia terenu i mniejsza atrakcyjno
ść
wynikaj
ą
ca z peryferyjnego poło
ż
enia. Podobne tereny wyst
ę
puj
ą
tak
ż
e w dzielnicach
niedawno wł
ą
czonych w obr
ę
b miasta: Zawady, Dojlidy Górne. W opisanych
sytuacjach wa
ż
ne jest wykorzystanie potencjału tych terenów do wykreowania w
przyszło
ś
ci obiektów parkowych i skwerów na bazie istniej
ą
cej tu naturalnej inicjalnej
ro
ś
linno
ś
ci le
ś
nej zaro
ś
lowej oraz muraw.
Obecnie w najwi
ę
kszym stopniu zagro
ż
ona jest ro
ś
linno
ść
na terenach dolin
rzecznych. Rozwój urbanizacji stwarza potrzeb
ę
pozyskiwania nowych terenów pod
budownictwo ró
ż
nego typu. W wyniku tego procesu pojawiaj
ą
si
ę
naciski skierowane
na zabudow
ę
wszystkich otwartych przestrzeni, jakie pozostały jeszcze w mie
ś
cie.
Jest to podyktowane istniej
ą
c
ą
w tych miejscach lub w ich pobli
ż
u infrastruktur
ą
techniczn
ą
, która czyni inwestycje budowlane ta
ń
szymi. Pomimo, i
ż
tereny s
ą
niedogodne do zabudowy z powodu nieno
ś
nych gruntów, obecno
ś
ci płytkiej wody
gruntowej i mo
ż
liwo
ś
ci zalewu powierzchniowego, to ich główna zaleta wi
ąż
e si
ę
z
poło
ż
eniem i atrakcyjnymi cenami gruntów.
Najprostsz
ą
metod
ą
„uzdatnienia” podmokłych terenów do zabudowy jest ich
77
zasypanie nasypami ziemno-gruzowymi. Ten proces poprzedził wszystkie wi
ę
ksze
inwestycje ostatnich lat, np. budow
ę
hipermarketów Auchan przy ul. Produkcyjnej i
Hetma
ń
skiej. Ostatni, skandaliczny przykład zasypywania doliny Białej ma miejsce
przy ul. Jarz
ę
binowej.
W ten sposób s
ą
fizycznie niszczone zbiorowiska typowe dla siedlisk wilgotnych i
bagiennych: szuwary, ł
ą
ki wilgotne i ziołoro
ś
lowe, a tak
ż
e olszyny, w tym bardzo
rzadkie olszyny
ź
ródliskowe (ul. Niska). Zmiana szeroko
ś
ci doliny, jej geometrii maj
ą
wpływ na jej re
ż
im wodny. Powa
ż
ne zmiany stosunków wodnych nast
ą
piły w wyniku
budowy wielko
ś
rednicowych kolektorów kanalizacji sanitarnej, która zmieniła i
ograniczyła zasilanie dolin poprzez wody gruntowe z wysoczyzn. W efekcie zmian
stosunków wodnych wiele siedlisk uległo przesuszeniu. Drugim wa
ż
nym czynnikiem
wpływaj
ą
cym na przebudow
ę
ro
ś
linno
ś
ci w dolinach jest zarzucenie gospodarki
ko
ś
nej i pastwiskowej. Obecnie obserwuje si
ę
gwałtowny przyrost powierzchni
zbiorowisk nitrofilnych, co zwi
ą
zane jest z eutrofizacj
ą
siedlisk (mineralizacja pokryw
organicznych, za
ś
miecanie itp.). Bardzo szkodliwe dla ro
ś
linno
ś
ci ł
ą
kowej i flory jest
powszechne na wiosn
ę
wypalanie ł
ą
k. Ekosystemy dolin rzecznych ulegaj
ą
te
ż
zanieczyszczeniu, ska
ż
eniu chemicznemu przez wody odprowadzane do doliny
kanalizacj
ą
deszczow
ą
oraz zmyw powierzchniowy.
Pomimo tych wszystkich negatywnych zjawisk s
ą
to ci
ą
gle – poza lasami –
najbardziej warto
ś
ciowe
ś
rodowiska przyrodnicze, stanowi
ą
ce podstaw
ę
bytu bogatej
grupy zbiorowisk ro
ś
linnych, chronionych gatunków ro
ś
lin oraz organizmów
zwierz
ę
cych: owadów (motyli), ptaków, płazów, gadów i ssaków. S
ą
to główne ostoje
ró
ż
norodno
ś
ci biologicznej na terenie Białegostoku.
3.9.5. Zagro
ż
enia i wskazania dotycz
ą
ce zieleni miejskiej
Ziele
ń
urz
ą
dzona, zwłaszcza wysoka w postaci parków, skwerów, grup drzew,
zajmuje stosunkowo niewielk
ą
powierzchni
ę
. Wi
ę
kszo
ść
tych obiektów zgrupowana
jest w dzielnicach centralnych miasta i zostały one w wi
ę
kszo
ś
ci ukształtowane w
odległych ju
ż
czasach historycznych. Praktycznie wszystkie dzielnice o
ś
cienne
ś
ródmie
ś
cia prezentuj
ą
si
ę
jako zurbanizowane pustynie prawie całkowicie
pozbawione zieleni. Takie eufemistyczne nazwy osiedli jak Le
ś
na Dolina, Zielone
Wzgórza nie maj
ą
ż
adnego odzwierciedlenia w rzeczywistym stanie ro
ś
linno
ś
ci.
Lista pusty
ń
urbanizacyjnych jest znacznie dłu
ż
sza i obejmuje wi
ę
kszo
ść
nowych
dzielnic mieszkaniowych. Odnosi si
ę
wra
ż
enie,
ż
e w planach miejscowych
78
zagospodarowania przestrzennego „szkoda” było terenów przydatnych do zabudowy
przeznacza
ć
na inne cele, np. parki i skwery.
Tymczasem ziele
ń
urz
ą
dzona ma podstawowe znaczenie w harmonijnym
scalaniu terenów zurbanizowanych z terenami otwartymi. Postulat wewn
ę
trznego
scalania architektonicznego ma szczególne znaczenie w kontek
ś
cie korytarza
ekologicznego rzeki Białej, natomiast architektoniczno-krajobrazowe powi
ą
zania
zewn
ę
trzne w najwi
ę
kszym stopniu odnosz
ą
si
ę
do zewn
ę
trznych pier
ś
cieni le
ś
nych
(Las Antoniuk, Las Pietrasze, Las Solnicki itd).
Po rozpatrzeniu aspektów zwi
ą
zanych z systemem zieleni miejskiej, nasuwaj
ą
si
ę
nast
ę
puj
ą
ce sugestie dotycz
ą
ce funkcjonowania tego systemu w Białymstoku:
•
Niezb
ę
dne jest zwi
ę
kszenie ilo
ś
ci terenów zieleni miejskiej, szczególnie na
terenie nowo powstałych osiedli. W Białymstoku szczególnie mało terenów
zieleni znajduje si
ę
na osiedlach Słoneczny Stok, Zielone Wzgórza, Le
ś
na
Dolina, Dziesi
ę
ciny, Słoboda, Białostoczek. S
ą
to osiedla młode, budowane w
latach 80-tych, którym prawdopodobnie nie towarzyszyły projekty urz
ą
dzania
zieleni lub nie zostały one wdro
ż
one. Konieczne jest aby w najbli
ż
szym czasie
na terenach tych osiedli lub w ich pobli
ż
u powstały tereny urz
ą
dzonej
ogólnodost
ę
pnej zieleni.
•
Potrzebna i mo
ż
liwa jest adaptacja i przystosowania na potrzeby rekreacyjne
znajduj
ą
cych si
ę
na terenie miasta obiektów przyrodniczych. Za pomoc
ą
zieleni nale
ż
y uzyska
ć
powi
ą
zania mi
ę
dzy kompozycjami osiedli z
otaczaj
ą
cym je krajobrazem. Rozwi
ą
zaniem mogłoby by
ć
przystosowanie do
celów rekreacyjnych znajduj
ą
cych si
ę
w pobli
ż
u nowych osiedli dolin
rzecznych. Propozycja jest zgodna z tez
ą
,
ż
e zbiorowiska ro
ś
linne maj
ą
nie
tylko walor ekologiczny i estetyczny, ale s
ą
czynnikiem wpływaj
ą
cym na
popraw
ę
warunków
ż
ycia ludno
ś
ci. W Białymstoku proponowano ju
ż
wiele
sposobów wykorzystania obiektów przyrodniczych w celach rekreacyjnych,
jednak tylko niewielka ilo
ść
takich rozwi
ą
za
ń
jest wdra
ż
ana i realizowana.
Tak
ą
niezrealizowan
ą
ide
ą
jest dawna koncepcja utworzenia miejskich Parków
Ekologiczno-Krajobrazowych w dolinie Ba
ż
antarki i Białej (Kwiatkowski 1993,
Łoszewski 1996), a z nowszych utworzenia Parku Botanicznego.
•
Naturalne i półnaturalne ekosystemy w dolinach rzecznych podlegaj
ą
ci
ą
głej,
przy
ś
pieszonej w ostatnim dziesi
ę
cioleciu, degradacjii w zwi
ą
zku ze
79
wzmo
ż
on
ą
presj
ą
urbanistyczn
ą
na te tereny. Tereny te nale
ż
y wykorzystywa
ć
na cele rekreacyjne, uszczuplanie tych obszarów np. poprzez zasypywanie
dolin, grozi utrat
ą
potencjalnych terenów zieleni urz
ą
dzonej w przyszło
ś
ci. W
celu zapobie
ż
enia tym negatywnym procesom nale
ż
y niezwłocznie stworzy
ć
program wykupu i scalania fragmentów dolin dla realizacji spójnych projektów
zieleni w kontek
ś
cie całego miasta, np. ci
ą
gu bulwarów i parków wzdłu
ż
bardziej przekształconych fragmentów doliny Białej, poł
ą
czonego harmonijnie
z najbardziej warto
ś
ciowymi fragmentami ro
ś
linno
ś
ci naturalnej.
3.10. Zagro
ż
enia i strategie ochrony poszczególnych grup zwierz
ą
t
3.10.1. Zagro
ż
enia i strategie ochrony fauny motyli dziennych
(Lepidopterofauny)
Szczegółowy opis stanu siedlisk gatunków chronionych motyli oraz wynikaj
ą
ce
st
ą
d zagro
ż
enia i propozycje działania na rzecz poprawy stanu siedlisk, w sposób
zapewniaj
ą
cy przetrwanie populacji motyli, zawieraj
ą
opracowania faunistyczne
(Ch
ę
tnicki i in. 2011). Szczegółowe strategie ochrony fauny powinny by
ć
studiowane
i uwzgl
ę
dniane w trakcie konstruowania planów zagospodarowania przestrzennego.
Tu ograniczono si
ę
do przedstawienia powtarzaj
ą
cych si
ę
najcz
ęś
ciej zagro
ż
e
ń
oraz
propozycji i sposobów ochrony lepidopterofauny:
•
nadmierne i niedostosowane do biologii gatunku koszenie ł
ą
k, zwłaszcza
jednorazowe na cało
ś
ci terenu obejmuj
ą
cego jego siedlisko,
•
niekorzystna sukcesja ro
ś
lin na terenach nieu
ż
ytkowanych prowadz
ą
ca do
zmniejszania si
ę
udziału ro
ś
lin
ż
ywicielskich w zbiorowisku (np. rdestu
w
ęż
ownika w przypadku czerwo
ń
czyka fioletka),
•
sukcesja drzew i krzewów prowadz
ą
ca do ograniczania przestrzeni
ż
yciowej,
•
osuszanie wilgotnych ł
ą
k b
ę
d
ą
cych
ś
rodowiskiem
ż
ycia wielu gatunków motyli,
•
czyszczenie cieków wodnych i rowów melioracyjnych, poł
ą
czone z
wykaszaniem ro
ś
linno
ś
ci; w miejscach tych cz
ę
sto ro
ś
nie szczaw wodny i
lancetowaty lub inne gatunki szczawiu, b
ę
d
ą
ce ro
ś
linami
ż
ywicielskimi motyli,
•
fragmentacja i zanik siedlisk ze wzgl
ę
du na wzrastaj
ą
c
ą
presj
ę
urbanizacyjn
ą
,
80
•
zagospodarowanie ł
ą
k i nieu
ż
ytków,
•
wypalanie, za
ś
miecanie i chemizacja terenów otwartych – ł
ą
k i muraw.
W strategiach ochrony motyli, zwłaszcza gatunków chronionych, zawarty jest
postulat ich regularnego monitoringu. Postulat utrzymania optymalnego stanu
siedliska dla danego gatunku wi
ąż
e si
ę
z potrzeb
ą
wykaszania ł
ą
k i działa
ń
hamuj
ą
cych proces sukcesji, prowadz
ą
cej do rozwoju zakrzacze
ń
. Wa
ż
ne jest
podtrzymywanie i wzbogacanie liczby gatunków ro
ś
lin miododajnych i niezb
ę
dnych w
cyklu rozwojowym motyli.
3.10.2. Zagro
ż
enia i strategie ochrony płazów i gadów (Herpetofauny)
Najcz
ęś
ciej wyst
ę
puj
ą
ce zagro
ż
enia:
•
przecinanie
ś
rodowisk i szlaków migracyjnych poprzez rozbudow
ę
g
ę
stej sieci
szerokich dróg, z pomini
ę
ciem budowy przepustów podziemnych b
ą
d
ź
innych
nowoczesnych zabezpiecze
ń
,
•
wzmo
ż
ony ruch kołowy powoduj
ą
cy straty w
ś
ród dorosłych osobników
migruj
ą
cych do miejsc odbywania godów
(np. na ulicy Octowej, Kuronia,
Solnickiej) oraz osobników młodych opuszczaj
ą
cych zbiorniki wodne,
•
nieprzemy
ś
lane odnawianie i oczyszczanie zbiorników wodnych, cz
ę
sto
zwi
ą
zane z przebudow
ą
infrastruktury drogowej
(np. staw przy Browarze,
zbiorniki w Parku Lubomirskich obok Wy
ż
szej Szkoły Administracji Publicznej),
•
budowa wysokich i trudnych do pokonania, nawet przez dorosłe osobniki
kraw
ęż
ników; problem dotyczy wszystkich nowo budowanych dróg,
•
zasypywanie zbiorników wód stoj
ą
cych, rozlewisk, podmokłych pól i ł
ą
k
(np.
zbiornika na terenie Białostockiej Fabryki Sklejek),
•
dokonywanie nieprzemy
ś
lanych melioracji,
•
eutrofizacja
i
zanieczyszczanie
zbiorników
wodnych;
problem
zanieczyszczania dotyczy du
ż
ej cz
ęś
ci zbiorników zlokalizowanych na terenie
miasta, ale jest szczególnie gro
ź
ny w miejscach gdzie wyst
ę
puje kumak
nizinny i traszka grzebieniasta,
•
przekształcanie pierwotnych siedlisk
– rozległych terenów trawiastych, urwisk,
nasłonecznionych dolin rzecznych, polan, muraw kserotermicznych itp.;
sytuacja obserwowana szczególnie wyra
ź
nie na osiedlu Bagnówka gdzie
szybko rozrastaj
ą
si
ę
tereny zajmowane przez zabudow
ę
jednorodzinn
ą
,
81
•
scalanie powierzchni – likwidowanie zadrzewie
ń
ś
ródpolnych, miedz, ugorów,
k
ę
p drzew i krzewów,
•
zabijanie zwierz
ą
t przez pojazdy mechaniczne i urz
ą
dzenia stosowane
podczas prowadzenia prac ziemnych, polowych, le
ś
nych, budowy dróg,
koszenia poboczy dróg,
•
prowadzenie prac ziemnych i rozpoczynanie inwestycji bez uwzgl
ę
dnienia
biologii gatunków zasiedlaj
ą
cych dany teren i wykluczaj
ą
cych mo
ż
liwo
ść
opuszczenia tych miejsc przez zwierz
ę
ta (np. staw przy Browarze i stawy przy
Wy
ż
szej Szkole Administracji Publicznej),
•
likwidowanie wtórnych siedlisk – usypisk kamieni polnych, kamienistych
murów, zarastaj
ą
cych, opuszczonych zabudowa
ń
,
ż
wirowni, powalonych
drzew itp,
•
u
ż
ywanie chemicznych trucizn przeciwko owadom,
•
pozostawianie „pułapek” – otwartych studzienek, gł
ę
bokich wykopów o
stromych
ś
cianach.
Zalecane strategie ochronne:
•
eliminowanie
b
ą
d
ź
sukcesywne
ograniczanie
negatywnego
wpływu
czynników,
wskazanych
w
cz
ęś
ci
ogólnej
dotycz
ą
cej
zagro
ż
e
ń
,
odpowiedzialnych za przekształcanie
ś
rodowiska naturalnego,
•
obj
ę
cie wszystkich stanowisk gatunków chronionych aktywn
ą
ochron
ą
i
monitoringiem,
•
powiadomienie wła
ś
cicieli terenów, na których potwierdzono wyst
ę
powanie
gatunku (szczególnie wa
ż
ne w przypadku terenu Białostockiej Fabryki
Sklejek), poniewa
ż
wszystkie organy władzy publicznej maj
ą
w ramach swoich
kompetencji obowi
ą
zek działa
ć
w sposób nie dopuszczaj
ą
cy do pogorszenia
stanu populacji gatunków obj
ę
tych II Zał
ą
cznikiem Dyrektywy Siedliskowej, ani
ich siedlisk,
•
prowadzenie
szeroko
poj
ę
tych
działa
ń
edukacyjnych,
maj
ą
cych
pierwszoplanowe i podstawowe znaczenie dla zrozumienia konieczno
ś
ci
ochrony nie tylko płazów czy gadów, ale wszelkich zwierz
ą
t b
ę
d
ą
cych cz
ęś
ci
ą
składow
ą
zachowanych w mie
ś
cie naturalnych
ś
rodowisk,
•
zachowanie naturalnych korytarzy ekologicznych, szczególnie rzeki Białej,
Ba
ż
antarki i Dolistówki,
82
•
działania formalnoprawne (obejmowanie cennych stanowisk ró
ż
norodnymi
formami ochronny,
•
odbudowa obiektów małej retencji, w sieci umo
ż
liwiaj
ą
cych swobodne
przemieszczanie si
ę
zwierz
ą
t, co ma podstawowe znaczenie dla
prawidłowego rozwoju wszystkich rodzimych gatunków płazów oraz spo
ś
ród
gadów –
ż
ółwia błotnego i zaskro
ń
ca zwyczajnego,
•
zapobieganie zanieczyszczaniu zbiorników i chemizacji
ś
rodowiska, gdy
ż
wi
ę
kszo
ść
gatunków nale
ż
y do zwierz
ą
t wra
ż
liwych na zanieczyszczenie
wody,
•
zaprzestanie stosowania chemicznych
ś
rodków zwalczaj
ą
cych owady,
zwłaszcza w miejscach, gdzie stwierdzono wyst
ę
powanie płazów,
•
likwidacja miejsc stanowi
ą
cych pułapki dla tych zwierz
ą
t – otwarte studzienki,
strome wykopy,
•
zaanga
ż
owanie w ochron
ę
szlaków w
ę
drówek płazów na gody i w okresie
opuszczania akwenów przez młode osobniki, wyra
ż
aj
ą
ce si
ę
m.in.
budowaniem przepustów podziemnych, likwidacj
ą
barier uniemo
ż
liwiaj
ą
cych
przedostanie si
ę
na jezdni
ę
, stawianiem znaków na drogach przecinaj
ą
cych
szlaki migracji; szczególnie wa
ż
ne w przypadku ropuchy szarej,
ż
aby trawnej i
moczarowej, które gin
ą
w tym czasie w najwi
ę
kszych ilo
ś
ciach,
•
wykonywanie inwestycji w terminach nie koliduj
ą
cych z okresami godowymi
płazów i gadów oraz uwzgl
ę
dnienie cech behawioru i charakterystyki
ekologicznej danego gatunku, np. miejsc zimowania,
•
prowadzenie
monitoringu
i
konsultacji
z
osobami
posiadaj
ą
cymi
specjalistyczn
ą
wiedz
ę
w celu zminimalizowania zagro
ż
e
ń
, jakie nios
ą
tego
typu inwestycje.
3.10.3. Zagro
ż
enia i strategie ochrony ssaków (Teriofauny)
W pierwszej cz
ęś
ci rozdziału omówiono szczegółowe strategie dotycz
ą
ce
wybranych gatunków ssaków. W drugiej wskazano metody ogólne maj
ą
ce
zastosowanie
do
wi
ę
kszo
ś
ci
inwentaryzowanych
gatunków,
zmniejszaj
ą
ce
ś
miertelno
ść
oraz szkody powodowane przez zwierz
ę
ta wnikaj
ą
ce b
ą
d
ź
wyst
ę
puj
ą
ce
na terenie miasta.
83
Je
ż
(metodyka skonsultowana z Polskim Stowarzyszeniem Ochrony Je
ż
y „NASZE
JE
Ż
E”). Z powodu działalno
ś
ci człowieka (inwestycje, remonty, hałas, zatrucia
ś
rodowiska, ataki psów biegaj
ą
cych wolno itp.) je
ż
e zmuszone s
ą
do ci
ą
głej zmiany
siedlisk. Przemieszczaj
ą
si
ę
wtedy nawet po 2 – 3 km, głównie podczas nocy.
Jednak
ż
e, zawsze szukaj
ą
miejsc poro
ś
ni
ę
tych bujn
ą
zieleni
ą
, a nawet
zachwaszczonych, z drzewami i krzewami li
ś
ciastymi. Nie przebywaj
ą
na terenach
podmokłych oraz poro
ś
ni
ę
tych drzewami iglastymi. Najch
ę
tniej odwiedzane rejony to
dzielnice starych domów jednorodzinnych z ogrodami – najlepiej zaniedbanymi i z
zabudowaniami gospodarczymi. Ch
ę
tnie przebywaj
ą
te
ż
w parkach.
Do rozwi
ą
za
ń
, które mogłyby znacznie ograniczy
ć
ś
miertelno
ść
je
ż
y na
obszarach miejskich, nale
żą
:
•
budowa ni
ż
szych kraw
ęż
ników umo
ż
liwiaj
ą
cych zwierz
ę
tom swobodne
w
ę
drówki,
•
budowa a
ż
urowych ogrodze
ń
, przez które je
ż
e b
ę
d
ą
miały mo
ż
liwo
ść
przechodzenia; stawianie siatek ogrodzeniowych ok. 10 cm nad ziemi
ą
lub o
du
ż
ych „oczkach”, umo
ż
liwiaj
ą
cych je
ż
om przemieszczanie si
ę
,
•
pozostawienie miejsc z niewielkimi stosami niezgrabionych li
ś
ci i tylko
cz
ęś
ciowo wykoszon
ą
ro
ś
linno
ś
ci
ą
, w których je
ż
e b
ę
d
ą
mogły wychowywa
ć
potomstwo i przezimowa
ć
,
•
rezygnacja z koszenia traw wokół zakrzewie
ń
, gdy
ż
grozi to ci
ęż
kim
zranieniem lub zabiciem je
ż
y
ś
pi
ą
cych w porze dziennej pod krzewami i
zaro
ś
lami,
•
podczas wykonywania inwestycji drogowych oraz rozbiórki starych
zabudowa
ń
na terenach zielonych nale
ż
y tak prowadzi
ć
prace, aby umo
ż
liwi
ć
je
ż
om ucieczk
ę
,
•
w sytuacji stwierdzenia zagro
ż
enia siedlisk je
ż
y na skutek działalno
ś
ci
inwestycyjnej, remontowej lub konserwacji, nale
ż
y zawiadomi
ć
PSOJ NASZE
JE
Ż
E. Jest to jedyna organizacja posiadaj
ą
ca zezwolenie GDO
Ś
w
Warszawie i zezwolenie RDO
Ś
w Białymstoku na opiek
ę
i rehabilitacj
ę
je
ż
y
oraz na przemieszczanie tych zwierz
ą
t z miejsc zagro
ż
onych do miejsc ich
naturalnego przebywania.
84
Bóbr. Bobry nale
żą
do zwierz
ą
t o doskonałych zdolno
ś
ciach in
ż
ynieryjnych i
planistycznych. Wybieraj
ą
c miejsce przegrodzenia cieku kieruj
ą
si
ę
uzyskaniem
mo
ż
liwie najlepszego efektu, tzn. zwolnieniem nurtu oraz podwy
ż
szeniem poziomu
wody jak najmniejszym nakładem sił. Dlatego wszelkie uszkodzenia, tak
ż
e
poczynione celowo przez człowieka, s
ą
bardzo szybko naprawiane.
W momencie pojawienia si
ę
bobrów i zauwa
ż
eniu pierwszych oznak ich
działalno
ś
ci trzeba si
ę
zastanowi
ć
, czy rzeczywi
ś
cie celowym jest podj
ę
cie
natychmiastowych działa
ń
, poniewa
ż
w wielu przypadkach ich aktywno
ść
budowlana
mo
ż
e okaza
ć
si
ę
korzystna dla
ś
rodowiska i człowieka.
Je
ś
li stosowane rozwi
ą
zania maj
ą
prowadzi
ć
do utrzymania obecno
ś
ci bobrów
na danym terenie nale
ż
y pami
ę
ta
ć
o pozostawieniu im wystarczaj
ą
cej gł
ę
boko
ś
ci
wody do prze
ż
ycia i bazy do
ż
erowania.
Zalecane strategie ochronne:
•
pozostawianie przy ciekach i zbiornikach naturalnej strefy buforowej o
szeroko
ś
ci około 20 – 50 m, w której nie byłyby prowadzone działania
gospodarcze,
•
odtwarzanie i poszerzanie strefy brzegowej cieków i zbiorników wodnych,
która ma by
ć
wył
ą
czona z presji gospodarczej; w tego typu miejscach mo
ż
na
zastosowa
ć
wył
ą
czanie gruntów z u
ż
ytkowania, ich zamian
ę
lub wykup,
tworzenie u
ż
ytków ekologicznych i innych form ochrony,
•
kontrola populacji poprzez wyznaczanie alternatywnych miejsc do osiedlania
si
ę
bobrów i sadzenie w nich gatunków drzew i krzewów preferowanych przez
te zwierz
ę
ta.
Strategie ograniczania obecno
ś
ci i niepo
żą
danej działalno
ś
ci bobrów oraz metody
hamowania kolonizacji nowych miejsc na terenie miasta:
•
budowa nowych obiektów – dróg, grobli znajduj
ą
cych si
ę
w dolinach
rzecznych i na ich obrze
ż
ach na gruntach wy
ż
ej poło
ż
onych, co zapobiegnie
ich zalaniu w przypadku podniesienia przez bobry poziomu wody,
•
ochrona grobli stawów przed działalno
ś
ci
ą
bobrów, polegaj
ą
ca na grodzeniu
ich stalow
ą
, ocynkowan
ą
siatk
ą
,
85
•
zabezpieczanie nowych i remontowanych urz
ą
dze
ń
hydrotechnicznych, wałów
oraz dróg przed niszczeniem i blokowaniem ich przez bobry,
•
zapobieganie kolonizacji nowych obszarów poprzez zmniejszenie, z punktu
widzenia bobra, atrakcyjno
ś
ci
ś
rodowiska dzi
ę
ki zmianie składu gatunkowego
zadrzewie
ń
porastaj
ą
cych brzegi zbiorników i cieków wodnych (zast
ę
powanie
preferowanych przez bobry wierzb, topoli, osik, jesionów, d
ę
bów i brzóz
gatunkami drzew iglastych, olszami),
•
unikanie gromadzenia wycinanych drzew i gał
ę
zi w pobli
ż
u brzegu, poniewa
ż
mog
ą
by
ć
one wykorzystywane jako pokarm lub materiał budowlany,
•
utrzymanie niskiej ro
ś
linno
ś
ci na groblach lub wałach (np. Stawy
Marczukowskie) poprzez jej koszenie,
•
hamowanie aktywno
ś
ci budowlanej bobrów przez likwidacj
ę
stawków i
gł
ę
boczków na ciekach tu
ż
przed przepustami drogowymi; skuteczne jest
równie
ż
wybieranie mułu z tych odcinków cieków i zast
ę
powanie go
kamieniami i
ż
wirem,
•
odpowiednie modelowanie brzegów grobli, rowów melioracyjnych i sztucznych
stawów, tak aby miały mało strome, łagodne spadki uniemo
ż
liwiaj
ą
ce kopanie
nor,
•
zabezpieczanie drzew przed zgryzaniem poprzez owijanie siatk
ą
drucian
ą
do
wysoko
ś
ci około 1 metra w pewnej odległo
ś
ci od pnia (20 – 30 cm) w sposób
umo
ż
liwiaj
ą
cy przyrost drzewa; alternatyw
ą
mo
ż
e by
ć
tak
ż
e smarowanie
dolnej cz
ęś
ci pnia materiałami trudnymi do przegryzienia, takimi jak
nietoksyczna farba lub klej zmieszany z grubym piaskiem,
•
ochrona przepustów przed blokowaniem, poprzez zastosowanie ogrodzenia z
metalowej siatki lub maty z drutu ocynkowanego, kontrola urz
ą
dze
ń
przelewowych, z czasem zamulanych i zatykanych przez bobry.
Lis i dzik. Gatunki te coraz cz
ęś
ciej wkraczaj
ą
do miast i s
ą
w nich raczej
niepo
żą
dane. Lisy przyczyniaj
ą
si
ę
do rozprzestrzeniania chorób (zara
ż
anie psów i
kotów a tak
ż
e ludzi). Dziki stanowi
ą
bezpo
ś
rednie zagro
ż
enie dla ludzi, zwłaszcza w
okresie wychowywania młodych.
86
Zalecane strategie post
ę
powania powinny obejmowa
ć
:
•
cz
ę
ste wywo
ż
enie
ś
mieci przez słu
ż
by sanitarne, a tak
ż
e odpowiednie ich
zabezpieczenie, uniemo
ż
liwiaj
ą
ce dostanie si
ę
do nich zwierz
ą
t,
•
zaprzestanie dokarmiania tych gatunków,
•
grodzenie
terenów
działkowych
i
ogrodów
(stalowe
wzmocnienia
uniemo
ż
liwiaj
ą
ce podwa
ż
enie siatki),
•
w przypadku zaobserwowania zwi
ę
kszonej liczebno
ś
ci tych zwierz
ą
t w
mie
ś
cie b
ą
d
ź
ilo
ś
ci szkód przez nie wyrz
ą
dzanych mo
ż
na wyst
ą
pi
ć
z
wnioskiem do PZŁ o redukcj
ę
ich liczebno
ś
ci (np. przesiedlenie),
•
aby zmniejszy
ć
zagro
ż
enie zara
ż
enia przenoszon
ą
przez lisy alweokokoz
ą
,
nale
ż
y d
ąż
y
ć
do zmniejszenia liczby zara
ż
onych
ż
ywicieli ostatecznych,
roznosz
ą
cych jaja w
ś
rodowisku.
Wydra. Do najwa
ż
niejszych zagro
ż
e
ń
gatunku nale
żą
: ska
ż
enie
ś
rodowisk wodnych
przez substancje toksyczne, po
ś
rednie efekty zakwaszenia i eutrofizacji wód,
niszczenie siedlisk, kanalizacja i regulacja rzek, usuwanie ro
ś
linno
ś
ci nadbrze
ż
nej i
umacnianie brzegów, budowa tam i zbiorników zaporowych, melioracja
ś
rodowisk
wodno-błotnych, ruch kołowy na drogach, zwalczanie przez ludzi jako tzw. gatunku
„szkodnika” oraz kłusownictwo
Strategie ochronne tego gatunku powinny opiera
ć
si
ę
na zastosowaniu poni
ż
szych
rozwi
ą
za
ń
:
•
odbudowa i renaturalizacja
ś
rodowisk wodnych, które w przyszło
ś
ci mogłyby
zosta
ć
samoczynnie zasiedlone przez wydr
ę
, bez dodatkowych działa
ń
,
•
tworzenie przej
ść
dla zwierz
ą
t w miejscach, gdzie drogi przecinaj
ą
cieki
wodne, b
ą
d
ź
w s
ą
siedztwie zbiorników wodnych,
•
stosowanie przepustów wodnych oraz suchych przej
ść
razem z grodzeniem,
•
ograniczanie szkód powodowanych w gospodarce rybackiej poprzez
zakładanie niewielkich (ok. 0,5 ha) zbiorników „buforowych”, zarybianych
ró
ż
norodnymi gatunkami ryb (okre
ś
lanych mianem „rybiego chwastu”), które
nie maj
ą
du
ż
ej warto
ś
ci ekonomicznej, ale stanowi
ą
interesuj
ą
ce
ź
ródło
pokarmu dla wydry,
87
•
polepszenie warunków siedliskowych i tworzenie strefy litoralu, polegaj
ą
ce na
zachowaniu lub utworzeniu strefy ro
ś
linno
ś
ci przybrze
ż
nej, trzcinowisk,
krzewów, ro
ś
linno
ś
ci pływaj
ą
cej i miejsc z wypłyceniami, które zapewniłyby
korzystne warunki dla
ż
ycia owadów, skorupiaków, płazów, wodnych ptaków i
ziemnowodnych ssaków; wszystkie te grupy zwierz
ą
t stanowi
ą
wa
ż
ne
ź
ródło
pokarmu wydry, dlatego te
ż
litoral spełnia istotn
ą
rol
ę
jako alternatywna strefa
buforowa obfituj
ą
ca w pokarm, dodatkowo obni
ż
aj
ą
ca poziom strat
ekonomicznych w gospodarstwach stawowych.
Ło
ś
, sarna, jele
ń
. S
ą
to zwierz
ę
ta, które normalnie unikaj
ą
ludzi, a najwi
ę
ksze
zagro
ż
enie wyst
ę
puje kiedy wkraczaj
ą
na drogi fragmentuj
ą
ce i oddzielaj
ą
ce ich
siedliska. Dlatego w tym przypadku metody ograniczaj
ą
ce szkody oraz
ś
miertelno
ść
powinny si
ę
opiera
ć
na zapobieganiu temu zjawisku.
Zalecane strategie post
ę
powania obejmuj
ą
:
•
metody odstraszaj
ą
ce – sygnały d
ź
wi
ę
kowe, bariery chemiczne, elementy
odblaskowe („wilcze oczy”),
•
oddziaływanie na kierowców – znaki drogowe w punktach najcz
ę
stszych
kolizji, znaki typu WPS (Wildlife Protection System), alfanumeryczne tablice
tekstowe, tablice typu Czarny Punkt,
•
ograniczanie sypania soli na drogi zim
ą
– zwierz
ę
ta uzupełniaj
ą
wtedy jej braki
wchodz
ą
c na drogi i li
żą
c asfalt, co prowadzi cz
ę
sto do gro
ź
nych wypadków,
Oprócz wymienionych powy
ż
ej szczegółowych sposobów post
ę
powania
nale
ż
y pami
ę
ta
ć
o ogólnych zasadach maj
ą
cych na celu zachowanie równowagi
pomi
ę
dzy potrzebami mieszka
ń
ców, a przedstawicielami lokalnej teriofauny. S
ą
to:
•
budowa przej
ść
dla zwierz
ą
t, tzw. ekoduktów,
•
grodzenie poboczy dróg i torów oraz zbiorników i cieków wodnych zalecane w
miejscach, gdzie z jaki
ś
przyczyn nie mo
ż
na wybudowa
ć
przej
ś
cia dla
zwierz
ą
t, a ich migracja jest nat
ęż
ona z uwagi na korytarz ekologiczny,
•
zachowanie tzw. „zielonych wysp” i liniowych elementów krajobrazu, jako
ź
ródeł bioró
ż
norodno
ś
ci i ostoi drobnych zwierz
ą
t, które słu
ż
yłyby
stabilizowaniu zarówno krajobrazu jak i miejskiego ekosystemu; szczególnie
88
cennym elementem tego zró
ż
nicowania s
ą
zbiorniki i cieki wodne na terenach
poddanych silnej antropopresji,
•
odławianie wał
ę
saj
ą
cych si
ę
zwierz
ą
t domowych; w trakcie tegorocznej
inwentaryzacji na obszarze Stawów Marczukowskich znaleziono ciało bobra
prawdopodobnie zagryzionego przez zdziczałe psy,
•
przyczepianie kotom do obro
ż
y małych dzwonków, daj
ą
cych dzikim
zwierz
ę
tom szanse na wcze
ś
niejsze dostrze
ż
enie zagro
ż
enia z ich strony,
egzekwowanie zakazu puszczania psów w parkach miejskich i w okolicach
lasów,
•
zaprzestanie stosowania truj
ą
cych
ś
rodków chemicznych przeciw owadom,
ś
limakom i szczurom, które przyczyniaj
ą
si
ę
do silnego zatrucia lub nawet
ś
mierci wielu po
żą
danych gatunków zwierz
ą
t, m.in. je
ż
y,
•
edukacja społeczna realizowana poprzez wydawanie folderów edukacyjnych,
prelekcje w szkołach, kampanie informacyjne ukierunkowane na: ograniczenie
pr
ę
dko
ś
ci w miejscach, gdzie drogi przecinaj
ą
trasy migracji zwierz
ą
t,
wskazanie korzy
ś
ci współwyst
ę
powania niektórych gatunków zwierz
ą
t z
człowiekiem, wskazanie szkodliwo
ś
ci ich dokarmiania na terenach miejskich.
Ochrona ptaków w mie
ś
cie powinna koncentrowa
ć
si
ę
na zachowaniu siedlisk,
w których najrzadsze, a przez to najcenniejsze gatunki gniazduj
ą
. Wi
ąż
e si
ę
to z
szeregiem zagadnie
ń
o charakterze planistycznym, decyzyjnym, a cz
ę
sto równie
ż
interwencyjnym. Drugorz
ę
dne znaczenie ma wówczas czynna ochrona przyrody,
która ma zastosowanie dopiero wtedy, gdy dochodzi do degradacji siedliska lub jego
elementów.
3.10.4. Zagro
ż
enia i strategie ochrony awifauny
Podstawowe znaczenie w ochronie stanowisk ptaków l
ę
gowych i ich populacji
ma ochrona siedlisk. Rzadkie gatunki ptaków wyst
ę
puj
ą
ce na terenie Białegostoku
mo
ż
na podzieli
ć
na cztery główne grupy, zwi
ą
zane z odmiennymi siedliskami:
•
gatunki dolin rzecznych – derkacz,
ż
uraw, g
ą
siorek, jarz
ę
batka, czajka i kszyk,
a tak
ż
e bocian biały, błotniak stawowy i pustułka,
•
gatunki krajobrazu rolniczego – ortolan, bocian biały oraz cz
ęś
ciowo czajka,
lerka i pustułka,
89
•
gatunki wodne – b
ą
k, zielonka, perkoz rdzawoszyi, kokoszka, a po cz
ęś
ci
równie
ż
błotniak stawowy oraz czapla siwa,
•
gatunki le
ś
ne – dzi
ę
cioł
ś
redni, czarny, zielonosiwy oraz trzmielojad,
cz
ęś
ciowo równie
ż
czapla siwa,
ż
uraw i lerka, które gniazduj
ą
w lasach, ale s
ą
gatunkami dwu
ś
rodowiskowymi.
Tereny le
ś
ne. Gatunki ptaków le
ś
nych mog
ą
si
ę
czu
ć
na terenie Białegostoku w
miar
ę
bezpiecznie. Kompleksy le
ś
ne, takie jak Las Solnicki, Las Pietrasze, Las
Bagno, Las Bacieczki i Las Zwierzyniecki stanowi
ą
stabilne zbiorowiska le
ś
ne, gdzie
nie prowadzi si
ę
intensywnej gospodarki le
ś
nej i gatunki te mog
ą
funkcjonowa
ć
bez
wi
ę
kszych zakłóce
ń
. W trudniejszej sytuacji mog
ą
by
ć
gatunki takie jak
ż
uraw, czapla
siwa, pustułka, trzmielojad i lerka, które gniazduj
ą
w drobnych lasach na osiedlu
Dojlidy Górne. Na przykład przy ulicy Le
ś
nej Jagody stwierdzono w tym roku
prowadzenie wycinki drzew w pobli
ż
u stanowiska trzmielojada.
Nale
ż
ałoby ustali
ć
struktur
ę
własno
ś
ci lasów zasiedlonych przez wy
ż
ej wspomniane
gatunki ptaków na osiedlu Dojlidy Górne i zweryfikowa
ć
ewentualne plany wła
ś
cicieli
w stosunku do lasów prywatnych. W przypadku kolizji tych planów z ochron
ą
miejsc
gniazdowych gatunków stosunkowo konserwatywnych w wyborze miejsca
gniazdowego, takich jak
ż
uraw, czapla siwa i lerka korzystne dla populacji tych
ptaków, byłoby wykupienie tych drzewostanów na rzecz Skarbu Pa
ń
stwa.
Rozwi
ą
zaniem alternatywnym mogłoby by
ć
podpisanie z wła
ś
cicielem gruntów
porozumienia zapewniaj
ą
cego utrzymanie odpowiedniego siedliska w perspektywie
nast
ę
pnej dekady. W przypadku pustułki, która na osiedlu Dojlidy Górne gnie
ź
dzi si
ę
w starym gnie
ź
dzie wrony siwej, mo
ż
na w okolicy zainstalowa
ć
dla niej w
bezpiecznym miejscu sztuczne ukrycie l
ę
gowe.
Tereny rolnicze. W granicach miasta rolnictwo jest coraz rzadziej podstaw
ą
utrzymania ludno
ś
ci. Główne obszary rolnicze znajduj
ą
si
ę
na terenie osiedla Dojlidy
Górne oraz osiedla Bagnówka. Najcenniejszym i jednocze
ś
nie najwra
ż
liwszym
gatunkiem na terenach rolniczych jest ortolan, którego 3 stanowiska znajduj
ą
si
ę
na
południu osiedla Dojlidy Górne. Tereny rolnicze, poza stref
ą
wilgotnych dolin
rzecznych, stanowi
ą
atrakcyjne działki pod zabudow
ę
. Zaprzestanie u
ż
ytkowania i
zabudowa terenów rolniczych jest aktualnie najwi
ę
kszym zagro
ż
eniem dla ptaków
gnie
ż
d
żą
cych si
ę
w tym typie krajobrazu. Niestety tereny rolnicze przy ul.
90
Pszenicznej, gdzie gnie
ż
d
żą
si
ę
2 pary ortolana, nie s
ą
obecnie u
ż
ytkowane. Z kolei
przy ul. Halickiej trwa zabudowa terenów otwartych, z których korzysta para l
ę
gowa
lerki. Zabudowa terenów przy ul. Margerytki, Brzegowej, Nad Potokiem, Milowej,
uszczupli znacznie
ż
erowiska bociana białego, który gnie
ź
dzi si
ę
na posesji przy ulicy
Brzegowej 2. Podobnie w przypadku derkacza: zabudowa ulic Brzoskwiniowej,
Kanarkowej, Margerytki, Motyla i Zalesie wkracza ju
ż
w terytoria tego gatunku.
Równie
ż
na osiedlu Zawady, gdzie stwierdzono 3 samce derkacza na niewielkiej
przestrzeni pomi
ę
dzy ulicami Poln
ą
, Ko
ń
cow
ą
i Zawady, trwaj
ą
ca rozbudowa osiedla
mo
ż
e uszczupli
ć
siedlisko tego gatunku.
Niestety u
ż
ytkowanie rolnicze terenów w granicach miasta nie ma wi
ę
kszych
perspektyw, w przeciwie
ń
stwie do zabudowy jednorodzinnej. Mo
ż
na si
ę
spodziewa
ć
stopniowego wycofywania si
ę
wymienionych powy
ż
ej gatunków wraz ze zmianami
krajobrazu na tych osiedlach.
Doliny rzeczne. Dolina rzeki Białej, Ba
ż
antarki, Dolistówki oraz ciek przepływaj
ą
cy
przez osiedle Dojlidy Górne stanowi
ą
najcenniejsze siedliska rzadkich gatunków na
terenie miasta.
Ż
adne z tych miejsc nie jest obj
ę
te obecnie ochron
ą
prawn
ą
.
W dolinie rzeki Białej u zbiegu ulic Antoniuk Fabryczny i Jarz
ę
binowej spory
fragment doliny, zasiedlany przez derkacza został pokryty nasypami i jest
przygotowywany do zabudowy. Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków zgłosiło w tej
sprawie wyst
ą
pienie szkody w
ś
rodowisku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony
Ś
rodowiska w Białymstoku. Sytuacja ta pokazuje,
ż
e cenne tereny ostoi derkacza,
g
ą
siorka, jarz
ę
batki, kszyka i pustułki s
ą
powa
ż
nie zagro
ż
one post
ę
puj
ą
c
ą
degradacj
ą
doliny i zasadne jest obj
ę
cie całego północnego odcinka doliny Białej
oraz Ba
ż
antarki ochron
ą
w postaci obszaru chronionego krajobrazu. W granicach
tego obszaru znajduje si
ę
prawie połowa stanowisk derkacza w Białymstoku,
ż
erowiska 2 z 4 par bociana białego, jedno z bardzo nielicznych stanowisk jarz
ę
batki
i
ż
urawia. Pozostałe, mniejsze obszary otwarte, powinny zosta
ć
obj
ę
te ochron
ą
w
postaci u
ż
ytków ekologicznych. Do obszarów takich nale
ż
ałoby zaliczy
ć
:
•
Ł
ą
k
ę
na osiedlu Białostoczek mi
ę
dzy ulicami Uko
ś
n
ą
i Sitarsk
ą
, która stanowi
ostoj
ę
derkacza i g
ą
siorka.
•
Zaro
ś
la i trzcinowiska na osiedlu Dojlidy pomi
ę
dzy ulic
ą
Ż
ubrów i Fabryk
ą
Sklejek, które stanowi
ą
jedyne miejsce gniazdowania błotniaków stawowych w
Białymstoku.
91
•
Fragment doliny Dolistówki pomi
ę
dzy ulic
ą
Sybiraków i Woły
ń
sk
ą
, na którym
stwierdzono 3 stanowiska derkacza i g
ą
siorka, a który mo
ż
e by
ć
wkrótce
zagro
ż
ony rozwijaj
ą
c
ą
si
ę
tam zabudow
ą
wielorodzinn
ą
.
Cz
ęść
du
ż
ych obszarów otwartych na osiedlach Bagnówka, Pieczurki, Dojlidy
Górne nale
ż
ałoby pozostawi
ć
w stanie naturalnym jako fragment systemu
przyrodniczego miasta, podobnie dolina Dolistówki.
3.10.5. Post
ę
powanie w ró
ż
nych sytuacjach zwi
ą
zanych z pojawieniem si
ę
dzikich zwierz
ą
t na terenie zurbanizowanym
∗∗∗∗
Likwidacja zagro
ż
enia lub naruszenia porz
ą
dku publicznego w zwi
ą
zku z
pojawieniem si
ę
zwierz
ę
cia wolno
ż
yj
ą
cego na terenie zurbanizowanym, tj. poza
ś
rodowiskiem jego naturalnego bytowania, powinna by
ć
podj
ę
ta przez wła
ś
ciwy
organ gminy. Wójt, burmistrz, prezydent miasta w porozumieniu z wła
ś
ciwym
miejscowo starost
ą
, Polskim Zwi
ą
zkiem Łowieckim oraz przy udziale upowa
ż
nionego
przez Regionalnego Dyrektora Ochrony
Ś
rodowiska podmiotu, likwiduje zagro
ż
enie z
zachowaniem przepisów art. 5 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. „o ochronie
zwierz
ą
t” w zakresie humanitarnego traktowania w trakcie operacji odłowienia i
transportu zwierz
ę
cia.
Osobniki ranne i agresywne. W tym przypadku jako priorytet powinno by
ć
uznane
bezpiecze
ń
stwo zdrowia i
ż
ycia ludzkiego, jako dobro wy
ż
sze nad zdrowiem i
ż
yciem
zwierz
ę
cia. Istotnym jest jednak dokonanie profesjonalnej oceny, czy zwierz
ę
faktycznie jest agresywne, czy jego zachowania wynikaj
ą
z sytuacji w jakiej si
ę
znalazło, czyli nadmiernego stresu. W szczególno
ś
ci wa
ż
n
ą
spraw
ą
jest odpowiednie
koordynowanie wszelkich działa
ń
na miejscu zdarzenia do czasu przybycia
wyspecjalizowanego podmiotu zajmuj
ą
cego si
ę
odławianiem zwierz
ą
t. Je
ś
li na
miejscu zdarzenia jako pierwszy zjawia si
ę
patrol policji, to zgodnie z posiadanymi
kompetencjami (art. 8a ust. 3 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. „o Policji”) policjant
koordynuje wszelkie działania zmierzaj
ą
ce do ochrony zdrowia i
ż
ycia ludzi, a tak
ż
e
ochrony bezpiecze
ń
stwa publicznego.
Jako pierwszy działania winien podj
ąć
organ samorz
ą
du lokalnego w
porozumieniu z wła
ś
ciwymi władzami w zale
ż
no
ś
ci od zaistniałej sytuacji (zwierz
ę
∗
tekst za Kubacki 2011
92
łowne, zwierz
ę
dzikie obj
ę
te ochron
ą
gatunkow
ą
). Istotnym jest,
ż
e nadmierna
agresywno
ść
zwierz
ą
t, powoduj
ą
ca zagro
ż
enie dla zdrowia lub
ż
ycia ludzkiego,
mo
ż
e by
ć
wystarczaj
ą
c
ą
przesłank
ą
do u
ś
miercenia takiego zwierz
ę
cia. Jednak
u
ś
miercenie mo
ż
e odby
ć
si
ę
wył
ą
cznie w sposób humanitarny, a decyzj
ę
podejmuj
ą
osoby uprawnione:
•
lekarz weterynarii,
•
członek Polskiego Zwi
ą
zku Łowieckiego,
•
inspektor organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest
ochrona zwierz
ą
t,
•
funkcjonariusz Policji,
•
funkcjonariusz Stra
ż
y gminnej,
•
funkcjonariusz Stra
ż
y Granicznej,
•
funkcjonariusz Stra
ż
y Ochrony Kolei,
•
pracownik Słu
ż
by Le
ś
nej lub Słu
ż
by Parków Narodowych,
•
stra
ż
nik Pa
ń
stwowej Stra
ż
y Łowieckiej,
•
stra
ż
nik łowiecki,
•
stra
ż
nik Pa
ń
stwowej Stra
ż
y Rybackiej.
W
powy
ż
szych
sytuacjach,
zgodnie
z
obowi
ą
zuj
ą
cymi
przepisami,
dopuszczalne jest u
ż
ycie broni palnej przez osob
ę
uprawnion
ą
. Zaznaczy
ć
nale
ż
y
jednak, i
ż
zgodnie z art. 51 ustawy z dnia 13 pa
ź
dziernika 1995 r. prawo łowieckie,
u
ś
miercenie zwierz
ę
cia poprzez oddanie strzału z broni my
ś
liwskiej dozwolone jest
wył
ą
cznie, je
ś
li odległo
ść
od miejsca zebra
ń
publicznych w czasie ich trwania jest nie
mniejsza ni
ż
500 m i odległo
ść
od zabudowa
ń
mieszkalnych jest nie mniejsza ni
ż
100
m. Przedmiotowy przepis ogranicza wi
ę
c w znacznym stopniu udział osoby
posiadaj
ą
cej uprawnienia do u
ż
ywania broni my
ś
liwskiej w sytuacji konieczno
ś
ci
u
ś
miercenia zwierz
ę
cia wolno
ż
yj
ą
cego na terenie zurbanizowanym. Nale
ż
y
zaznaczy
ć
,
ż
e zgodnie z art. 34 ust. 4 pkt 2 stawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. „o
ochronie zwierz
ą
t”, zabronione jest u
ś
miercanie zwierz
ą
t w obecno
ś
ci lub przy
udziale dzieci.
Wypadek komunikacyjny z udziałem zwierz
ą
t. Kierowcy cz
ę
sto nie wiedz
ą
, jak
powinni si
ę
zachowa
ć
po kolizji z dzikim zwierz
ę
ciem – zdarza si
ę
,
ż
e uciekaj
ą
z
miejsca wypadku s
ą
dz
ą
c,
ż
e popełnili przest
ę
pstwo. Zwierz
ę
jako istota
ż
yj
ą
ca,
93
zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzecz
ą
, a człowiek winien jest mu opiek
ę
i
ochron
ę
, dlatego te
ż
niedopuszczalne jest pozostawienie zwierz
ę
cia cierpi
ą
cego bez
pomocy i opieki. W pierwszej kolejno
ś
ci konieczne jest usuni
ę
cie zwierz
ę
cia
bezpo
ś
rednio z drogi, tak aby nie powodowało zagro
ż
enia dla innych uczestników
ruchu drogowego. Kwestia ta uregulowana została w art. 45 ust. 1 pkt 6 ustawy z
dnia 20 czerwca 1997 r.” prawo o ruchu drogowym”. Je
ś
li uczestnicy zdarzenia nie
b
ę
d
ą
w stanie zrobi
ć
tego samodzielnie, to w zale
ż
no
ś
ci od tego na jakiej drodze
publicznej doszło do zdarzenia, ró
ż
ne b
ę
d
ą
podmioty zobowi
ą
zane do zaj
ę
cia si
ę
tak
ą
zwierzyn
ą
(odpowiednio drogi krajowe – GDDKiA, drogi wojewódzkie – zarz
ą
d
województwa, drogi powiatowe – zarz
ą
d powiatu, drogi gminne – wójt, burmistrz,
prezydent miasta).
Czuwanie nad bezpiecze
ń
stwem i porz
ą
dkiem ruchu na drogach le
ż
y w
kompetencji Policji. Funkcjonariusz Policji wykonuj
ą
cy czynno
ś
ci słu
ż
bowe jest
uprawniony do wydawania polece
ń
osobie, która spowodowała szkod
ę
, albo osobie
odpowiedzialnej za utrzymanie drogi. Osob
ą
, która posiada wył
ą
czne prawo do
wykonywania czynno
ś
ci lekarsko-weterynaryjnych jest lekarz weterynarii.
W sytuacji, gdy ranne zwierz
ę
nale
ż
y do gatunku zwierz
ą
t łownych, zasadnym
wydaje si
ę
uwzgl
ę
dnienie przepisów ustawy z dnia 13 pa
ź
dziernika 1995 r. Prawo
łowieckie: zgodnie z art. 34 pkt 2 ustawy do zada
ń
Polskiego Zwi
ą
zku Łowieckiego
nale
ż
y m.in. współdziałanie z administracj
ą
rz
ą
dow
ą
i samorz
ą
dow
ą
w zachowaniu i
rozwoju populacji zwierz
ą
t łownych i innych zwierz
ą
t dziko
ż
yj
ą
cych.
Bardzo cz
ę
sto przyczyn
ą
braku wła
ś
ciwej reakcji, w sytuacji potr
ą
cenia
zwierz
ę
cia, nie jest zła wola, ale brak odpowiedniej wiedzy. W tym zakresie
niezb
ę
dna jest odpowiednia edukacja społecze
ń
stwa i u
ś
wiadomienie uczestnikom
ruchu,
ż
e w otoczeniu drogi
ż
yj
ą
dzikie zwierz
ę
ta, które maj
ą
swoje szlaki migracyjne.
Równie
ż
pracownicy policji i słu
ż
b drogowych powinni przechodzi
ć
odpowiednie
kursy, jak nale
ż
y post
ę
powa
ć
na miejscu wypadku, kiedy zawiadamia
ć
dy
ż
urnego
weterynarza lub my
ś
liwego.
Zwierz
ę
ta padłe – post
ę
powanie ze zwłokami. Zwłoki zwierz
ę
ce i ich cz
ęś
ci
zostały sklasyfikowane jako odpady (klasyfikacja zawarta w zał
ą
czniku I do ustawy z
dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach) o nast
ę
puj
ą
cych kodach:
•
02 01 80 – Zwierz
ę
ta padłe i ubite z konieczno
ś
ci oraz odpadowa tkanka
zwierz
ę
ca, wykazuj
ą
ce wła
ś
ciwo
ś
ci niebezpieczne;
94
•
02 01 81 – Zwierz
ę
ta padłe i odpadowa tkanka zwierz
ę
ca stanowi
ą
ce materiał
szczególnego i wysokiego ryzyka inne ni
ż
wymienione w 02 01 80;
•
02 01 82 – Zwierz
ę
ta padłe i ubite z konieczno
ś
ci.
Zbieranie, transport oraz unieszkodliwianie zwłok zwierz
ą
t i ich cz
ęś
ci, pozostaje
w gestii gmin. Zgodnie z art. 3 ust. 2 pkt 8 jak i art. 7 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13
wrze
ś
nia 1996 r. „o utrzymaniu porz
ą
dku i czysto
ś
ci w gminach”, gminy tworz
ą
warunki do prac zwi
ą
zanych z utrzymaniem czysto
ś
ci i porz
ą
dku na swoim terenie
lub te
ż
zapewniaj
ą
c wykonanie tych prac. A s
ą
to: „zapewnienie budowy, utrzymania
i eksploatacji instalacji i urz
ą
dze
ń
do zbierania, transportu i unieszkodliwiania zwłok
zwierz
ę
cych i ich cz
ęś
ci jak te
ż
zapewnienie zbierania, transportu i unieszkodliwiania
zwłok zwierz
ą
t i ich cz
ęś
ci oraz współpraca z przedsi
ę
biorcami prowadz
ą
cymi
działalno
ść
w tym zakresie”.
Jest po
żą
dane, aby o ka
ż
dym przypadku pojawienia si
ę
martwej zwierzyny
łownej, poinformowa
ć
wła
ś
ciwe nadle
ś
nictwo lub dzier
ż
awc
ę
/zarz
ą
dc
ę
obwodu
łowieckiego. Celem takiego post
ę
powania jest umo
ż
liwienie uj
ę
cie martwego
zwierz
ę
cia – jako ubytku – w rocznym planie łowieckim (co wynika z zapisów
rozporz
ą
dzenia Ministra
Ś
rodowiska z dnia 13 listopada 2007 r. „w sprawie rocznych
planów łowieckich i wieloletnich łowieckich planów hodowlanych”, Dz. U. Nr 221 poz.
1646).
3.10.6. Najwa
ż
niejsze akty prawne maj
ą
ce zastosowanie w ochronie ptaków i
ich siedlisk
Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody wraz z Rozporządzeniem
Ministra Środowiska z dnia 12 października 2011 r. w sprawie ochrony
gatunkowej zwierząt.
Ustawa ta okre
ś
la gatunki ptaków obj
ę
te ochron
ą
ś
cisł
ą
(prawie wszystkie gatunki ptaków z wyj
ą
tkiem ptaków łownych: grzywacza, goł
ę
bia f.
miejska, kruka, gawrona, wrony siwej, sroki) oraz zakazy dotycz
ą
ce tych gatunków.
Wi
ę
kszo
ść
zakazów odnosi si
ę
do bezpo
ś
redniego krzywdzenia osobników tych
gatunków, ale wyra
ź
nie zabrania si
ę
te
ż
niszczenia ich siedlisk i ostoi, gniazd i innych
schronie
ń
(Par. 7, ust
ę
p 6, 7, 8). Przepisy te mog
ą
mie
ć
zastosowanie w sytuacjach,
w których podejmowane s
ą
inwestycje w siedliskach tych gatunków, a tak
ż
e w
przypadku niszczenia gniazd ptaków w ramach prac budowlanych na obszarach
zurbanizowanych. Jednak zakazy te w odniesieniu do wi
ę
kszo
ś
ci gatunków ptaków
95
(z wył
ą
czeniem gatunków obj
ę
tych ochron
ą
strefow
ą
) „nie dotycz
ą
czynno
ś
ci
zwi
ą
zanych z prowadzeniem racjonalnej gospodarki rolnej, le
ś
nej lub rybackiej, je
ś
li
technologia prac uniemo
ż
liwia przestrzeganie zakazów”. W innych wypadkach zakaz
niszczenia siedlisk i ostoi oraz gniazd w okresie l
ę
gowym mo
ż
e zosta
ć
uchylony
przez Regionalnego Dyrektora Ochrony
Ś
rodowiska. Ponadto powy
ż
sza ustawa
reguluje formy ochrony przyrody i ich wdra
ż
anie. W warunkach miejskich, w celu
ochrony rzadkich gatunków ptaków i ich siedlisk, zasadne jest powoływanie
rezerwatów, u
ż
ytków ekologicznych oraz obszarów chronionego krajobrazu i
obszarów Natura 2000.
Ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i
jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach
oddziaływania na środowisko.
Dokument ten reguluje procedury ocen
oddziaływania na
ś
rodowisko dla przedsi
ę
wzi
ęć
mog
ą
cych znacz
ą
co oddziaływa
ć
na
ś
rodowisko, w tym na populacje i siedliska ptaków chronionych. Organem wydaj
ą
cym
decyzje o
ś
rodowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizacj
ę
przedsi
ę
wzi
ę
cia
jest na obszarze miasta Białegostoku Regionalny Dyrektor Ochrony
Ś
rodowiska w
Białymstoku.
Ustawa z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich
naprawie.
Ustawa ta odnosi si
ę
m.in. do siedlisk przyrodniczych rozumianych tak
ż
e,
jako „siedliska oraz miejsca rozrodu gatunków chronionych” i „miejsca l
ę
gu, pierzenia
i zimowania ptaków w
ę
drownych oraz miejsca ich zatrzymywania si
ę
wzdłu
ż
tras
w
ę
drówek”.
Dokument
ten
reguluje
procedury
podejmowania
działa
ń
zapobiegawczych w sytuacji zagro
ż
enia szkod
ą
w
ś
rodowisku oraz działa
ń
naprawczych, je
ś
li wyst
ą
piła szkoda w
ś
rodowisku. Ustawa ta ma szerokie
zastosowanie w przypadku inwestycji, realizowanych niezgodnie z prawem lub
stosownymi zezwoleniami i zagra
ż
aj
ą
cych
ś
rodowisku (w tym populacjom ptaków).
Ustawie nie podlegaj
ą
inwestycje przeciwpowodziowe oraz gospodarka le
ś
na. Aby
uruchomi
ć
procedur
ę
nale
ż
y udowodni
ć
, i
ż
zaistniała szkoda ma skutki mierzalne,
np. nast
ą
piło pogorszenie stanu lub funkcji populacji gatunku chronionego. Organem
prowadz
ą
cym post
ę
powanie z tytułu niniejszej ustawy jest Regionalna Dyrekcja
Ochrony
Ś
rodowiska.
96
Konwencja o ochronie gatunków dzikiej flory i fauny europejskiej oraz ich
siedlisk – tzw.
„Konwencja Berne
ń
ska”. Celem tej konwencji jest ochrona gatunków
dzikiej fauny i flory oraz ich siedlisk. Konwencja Berne
ń
ska zawiera nie tylko ogólne
zobowi
ą
zania w zakresie ochrony siedlisk dzikiej flory i fauny, ale tak
ż
e
postanowienia szczegółowe w zakresie ochrony
ś
cisłej. W efekcie procedury
dotycz
ą
ce ochrony fauny, flory i ich siedlisk w procesie inwestycyjnym ustanawiane
s
ą
na poziomie prawa krajowego. Natomiast w zakresie ochrony
ś
cisłej zakazy
ustanowione konwencj
ą
s
ą
na tyle precyzyjne i jasne,
ż
e nadaj
ą
si
ę
do
bezpo
ś
redniego stosowania. Dotyczy to zwłaszcza zakazów wzgl
ę
dem gatunków
zwierz
ą
t z Zał
ą
cznika II. Zakazane jest tutaj m. in. umy
ś
lne uszkadzanie lub
niszczenie miejsc rozrodu lub odpoczynku oraz umy
ś
lne niepokojenie dzikich
zwierz
ą
t, zwłaszcza w okresie rozrodu i wychowu młodych, je
ż
eli takie post
ę
powanie
b
ę
dzie miało znacz
ą
ce skutki w odniesieniu do celów konwencji. Odst
ę
pstwa od tych
zakazów (zarówno w odniesieniu do fauny, jak i flory) mog
ą
by
ć
stosowane jedynie,
je
ż
eli nie istnieje inne zadowalaj
ą
ce rozwi
ą
zanie, a stosowanie wyj
ą
tku nie b
ę
dzie
miało ujemnego wpływu na przetrwanie danej populacji.
Spo
ś
ród ptaków stwierdzonych na terenie miasta Białystok w II Zał
ą
czniku Konwencji
Berne
ń
skiej znalazły si
ę
: perkoz rdzawoszyi, b
ą
k, bocian biały, pustułka, błotniak
stawowy, myszołów, krogulec,
ż
uraw, derkacz, zielonka, puszczyk oraz wi
ę
kszo
ść
ptaków wróblowych.
Dyrektywa Parlamentu Europejskiego z dnia 30 listopada 2009r. w sprawie
ochrony dzikiego ptactwa – tzw. „Dyrektywa Ptasia”.
Dyrektywa ta nakłada na
kraje członkowskie UE obowi
ą
zek podj
ę
cia niezb
ę
dnych działa
ń
w celu zachowania,
utrzymania lub odtworzenia dostatecznego zró
ż
nicowania i obszaru siedlisk dla
gatunków ptaków. Mo
ż
e si
ę
to odbywa
ć
przez tworzenie obszarów chronionych,
odpowiednie zarz
ą
dzanie siedliskami ptaków, odtwarzanie tych siedlisk lub tworzenie
nowych siedlisk. Dyrektywa, podobnie jak Ustawa o ochronie przyrody zabrania
umy
ś
lnego zabijania i chwytania dzikich ptaków, niszczenia ich gniazd i jaj.
Szczególnymi
ś
rodkami ochrony dyrektywa ta obejmuje list
ę
180 gatunków ptaków,
kład
ą
c jednocze
ś
nie nacisk na ochron
ę
ich siedlisk. Na obszarach naturalnych i
półnaturalnych w granicach administracyjnych Białegostoku zostało stwierdzonych 15
gatunków l
ę
gowych znajduj
ą
cych si
ę
na tej li
ś
cie.
97
3.11. Ocena stanu zachowania walorów krajobrazowych
Walory krajobrazowe, zgodnie z ustaw
ą
o ochronie przyrody z 2004 r.,
rozumiane s
ą
jako warto
ś
ci ekologiczne, estetyczne lub kulturowe obszaru oraz
zwi
ą
zana z nimi rze
ź
ba terenu, twory i składniki przyrody, ukształtowane przez siły
przyrody lub działalno
ść
człowieka. Walory krajobrazowe stanowi
ą
o to
ż
samo
ś
ci
przyrodniczej i kulturowej danego obszaru. Ka
ż
dy typ krajobrazu charakteryzuje si
ę
wła
ś
ciwymi sobie walorami krajobrazowymi. Walory te, zgodnie z w/w definicj
ą
, s
ą
pochodn
ą
wyst
ę
puj
ą
cych na terenie warunków naturalnych oraz działalno
ś
ci ludzkiej
zwi
ą
zanej z wykorzystywaniem
ś
rodowiska przyrodniczego dla ró
ż
nych potrzeb.
Celem przeprowadzonej oceny na terenie Białegostoku jest okre
ś
lenie stopnia
zachowania walorów krajobrazowych w warunkach urbanizacji oraz okre
ś
lenie
jako
ś
ci i kierunków zmian zachodz
ą
cych w krajobrazie.
Podstawowym kryterium dla okre
ś
lenia stanu zachowania walorów
krajobrazowych był stopie
ń
przekształcenia pokrycia terenów. Je
ż
eli sposób pokrycia
nie został zmieniony lub zmieniony został w niewielkim stopniu uznano,
ż
e walory
krajobrazowe zostały zachowane. Pozostałe tereny zakwalifikowano do grupy
terenów o zmienionych (nie zachowanych) walorach krajobrazowych. Zmiany te, ze
wzgl
ę
du na swój charakter mogły mie
ć
trojaki charakter: pozytywny, negatywny lub
neutralny. O sposobie kwalifikowania jednostek do poszczególnych kategorii
decydował stopie
ń
ingerencji zagospodarowania w istniej
ą
ce walory krajobrazowe:
•
za tereny, na których nast
ą
piła poprawa walorów uznano te jednostki
przyrodniczo-krajobrazowe,
w
których
pojawiły
si
ę
nowe
elementy
zagospodarowania wzbogacaj
ą
ce krajobraz miejski,
•
za tereny, na których nast
ą
piły zmiany o charakterze neutralnym uznano te,
których walory krajobrazowe uległy przekształceniom, ale intensywno
ść
i
charakter tych zmian nie zaburzaj
ą
krajobrazu miejskiego,
•
za tereny, na których nast
ą
piło pogorszenie walorów krajobrazowych uznano
te, na których forma pokrycia i zagospodarowania uległa znacznym
przekształceniom, a skala i układ zabudowy nie nawi
ą
zuje do wykształconej
historycznie tkanki miejskiej.
98
Kieruj
ą
c si
ę
tymi kryteriami dokonano klasyfikacji jednostek krajobrazowych, których
krótk
ą
charakterystyk
ę
przedstawiono poni
ż
ej.
Tereny naturalne i półnaturalne o zachowanych walorach krajobrazowych. S
ą
to głównie tereny le
ś
ne oraz dawne u
ż
ytki rolnicze obecnie ugorowanie i
odłogowane. S
ą
to te
ż
tereny o zwi
ę
kszonym udziale zadrzewie
ń
i zakrzewie
ń
ś
ródpolnych w wyniku zaniechania u
ż
ytkowania rolniczego gruntów i uruchomienia
procesów sukcesji wtórnej, prowadz
ą
cej do powrotu
ś
rodowiska le
ś
nego. Najcz
ęś
ciej
s
ą
to samosiewy sosny lub zapusty osikowo-brzozowe. W dolinach rzecznych i na
terenach podmokłych s
ą
to zaro
ś
la wierzbowe i młode olszyny.
Lasy tworz
ą
wokół miasta wyra
ź
ny pier
ś
cie
ń
, szczególnie dobrze zachowany
na rubie
ż
ach północnych i południowych, poprzez obecno
ść
do
ść
du
ż
ych i zwartych
kompleksów le
ś
nych. Na kierunkach wschodnich i zachodnich Białegostoku s
ą
to
bardziej rozdrobnione fragmenty, cz
ęść
z nich powstała w wyniku sukcesji wtórnej po
zarzuceniu gospodarki rolnej, szczególnie na północno-wschodniej granicy miasta.
Ten system zieleni powinien by
ć
nie tylko zachowany, ale równie
ż
uzupełniany i
rekonstruowany np. w formie obszarów le
ś
no-parkowych w przyszłych dzielnicach
mieszkaniowych. Poza oczywistymi funkcjami pier
ś
cienia jako le
ś
nego korytarza
ekologicznego, s
ą
to obszary wysokiej ró
ż
norodno
ś
ci biologicznej oraz funkcji
rekreacyjnej i aerosanitarnej. Cz
ęść
kompleksów le
ś
nych, zwłaszcza od strony
południowej oraz drobne obiekty na terenie miasta s
ą
zmienione i degradowane w
wyniku antropopresji.
Tereny naturalne i półnaturalne o zachowanych walorach krajobrazowych
pokrytych ro
ś
linno
ś
ci
ą
nisk
ą
. S
ą
to krajobrazy dolin rzecznych obszary pokryte
trwał
ą
ro
ś
linno
ś
ci
ą
nisk
ą
eksponowane w krajobrazie z najwi
ę
kszej liczby punktów
widokowych, a tak
ż
e eksponowane z punktów widokowych istotnych dla percepcji
krajobrazu miejskiego
We wschodniej cz
ęś
ci miasta jest to kompleks ł
ą
k i terenów otwartych
poło
ż
onych w zlewni Dolistówki. Bardzo warto
ś
ciowy krajobrazowo jest dolny odcinek
rzeki Białej - poni
ż
ej Zawad - stanowi
ą
cy rozległy, płaski i zatorfiony taras rzeczny z
ł
ą
kami ko
ś
nymi oraz regeneruj
ą
cymi si
ę
zbiorowiskami zaro
ś
lowymi i bagiennymi.
Dolina Białej otwiera si
ę
tu na równinny obszar pradoliny Supra
ś
li, jest to obszar
atrakcyjny głównie ze wzgl
ę
du na bogat
ą
ro
ś
linno
ść
ł
ą
kowo-bagienn
ą
, obfito
ść
gatunków ptactwa ł
ą
kowego i wodnego, ale te
ż
ze wzgl
ę
du na walory estetyczne
99
zanikaj
ą
cych ju
ż
krajobrazów ł
ą
kowych i bagiennych. Jest to jednocze
ś
nie obszar
ł
ą
cznikowy pomi
ę
dzy korytarzem ekologicznym rzeki Białej i doliny Supra
ś
li. W
ostatnich latach funkcja tego terenu jako u
ż
ytków zielonych ulega zmniejszeniu,
gospodarka ł
ą
kowa ust
ę
puje na rzecz procesów regeneracji zbiorowisk zaro
ś
lowych
głównie wierzbowych i olchowych. Dla tych obszarów wskazane jest podtrzymanie
otwartego charakteru tych krajobrazów poprzez stosowanie dawnych form
gospodarki ekstensywnej, hamuj
ą
cych naturalne procesy sukcesji, które prowadz
ą
do powrotu lasów bagiennych.
Zbli
ż
ony charakter maj
ą
tereny poł
ą
czonych dolin Białej i Ba
ż
antarki, równie
ż
tu dominuj
ą
krajobrazy ł
ą
kowo-bagienne, ale jest to teren bardziej urozmaicony i
malowniczy. Poza bogatym zestawem zbiorowisk ro
ś
linnych typowych dla
podmokłych ł
ą
k, wyst
ę
puj
ą
tu liczne zaro
ś
la, laski olszynowe oraz lasy gr
ą
dowe i
sosnowe na wysoczyznach obrze
ż
aj
ą
cych doliny. Kontrasty hipsometryczne,
ró
ż
norodny sposób u
ż
ytkowania doliny i terenów wysoczyznowych, które cz
ęś
ciowo
zabudowane, tworz
ą
malownicze panoramy widokowe, mo
ż
liwe do podziwiania z
ró
ż
nych kierunków. Omawiany teren jest poło
ż
ony bardzo korzystnie w stosunku do
nowych dzielnic mieszkaniowych: Wysokiego Stoczka, Słonecznego Stoku,
Bacieczek i Le
ś
nej Doliny. Szczególn
ą
rol
ę
w niezorganizowanym sposobie rekreacji
mieszka
ń
ców tych dzielnic odgrywaj
ą
ś
cie
ż
ki w Lesie Bacieczki, biegn
ą
ce równolegle
do doliny rzecznej. Dlatego te
ż
opisany obszar, wła
ś
ciwie zagospodarowany i
piel
ę
gnowany, jako kompleks ró
ż
norodnych typów krajobrazów w formie Parku
Krajobrazowo-Ekologicznego, mógłby stanowi
ć
autentyczn
ą
atrakcj
ę
Białegostoku.
Obecnie powierzchnie potencjalnych parków nie s
ą
u
ż
ytkowane i podlegaj
ą
intensywnym procesom naturalnej sukcesji, prowadz
ą
cej do odnowienia dawnych
lasów ł
ę
gowych. Ten korzystny proces z ekologicznego punktu widzenia, nale
ż
y
jednak hamowa
ć
i kształtowa
ć
w nawi
ą
zaniu do koncepcji parku naturalistycznego.
Warto w tym miejscu przypomnie
ć
,
ż
e walor estetyczno-krajobrazowy tego obszaru
dostrze
ż
ono ju
ż
bardzo dawno, czego dowodem jest znaczenie Wysokiego Stoczku,
jako centralnego punktu XVIII kompozycji ogrodowo-widokowych na terenie
Białegostoku (Bo
ń
czak-Kucharska, Maroszek 1995). Pomysł utworzenia Parku
Krajobrazowo-Ekologicznego mo
ż
na traktowa
ć
jako element działa
ń
nawi
ą
zuj
ą
cych
do wy
ż
ej wspomnianej idei ogrodów Branickich.
100
Tereny przekształcone w sposób pozytywny dla walorów krajobrazowych. S
ą
to
krajobrazy z dominacj
ą
urz
ą
dzonych form zieleni miejskiej, zwłaszcza z udziałem
drzewostanów i grup drzew. W wi
ę
kszo
ś
ci s
ą
to zało
ż
enia parkowe o charakterze
historycznym, ale tak
ż
e skwery i ziele
ń
ce, których powierzchnia ostatnio nieco si
ę
powi
ę
kszyła. Pozytywny aspekt maj
ą
równie
ż
tereny zbiorników wodnych i tworzone
w zwi
ą
zku z nimi tereny rekreacyjne (stawy przy Trasie Kopernikowskiej w
poł
ą
czeniu z Galeri
ą
Biał
ą
).
Tereny przekształcone w sposób neutralny dla walorów krajobrazowych. S
ą
to
tereny zabudowy podmiejskiej i miejskiej o skali i formie zabudowy nie zaburzaj
ą
cej
krajobrazu miejskiego, tereny infrastruktury społecznej, tereny dolesie
ń
, tereny
nieu
ż
ytków w s
ą
siedztwie zabudowy, które utraciły cechy krajobrazu rolniczego.
Tereny przekształcone w sposób negatywny dla walorów krajobrazowych.
Obejmuj
ą
one tereny zabudowy mieszkaniowej głównie wielorodzinnej i produkcyjno-
usługowej o skali i formie zabudowy kontrastowej wzgl
ę
dem historycznie
ukształtowanego krajobrazu miejskiego i/lub terenów otwartych, a tak
ż
e
eksponowane z punktów widokowych, istotnych dla percepcji krajobrazu miejskiego.
Mieszcz
ą
si
ę
tu dzielnice tzw. wielkiej płyty, obiekty nieudane pod wzgl
ę
dem
architektonicznym, np. niektóre tzw. apartamentowce, czy wreszcie wielkie hale
hipermarketów, poło
ż
one w s
ą
siedztwie otwartych terenów dolin rzecznych,
widoczne ze znacznych odległo
ś
ci, psuj
ą
ce krajobraz.
3.12. Ocena warunków decyduj
ą
cych o jako
ś
ci
ż
ycia mieszka
ń
ców,
wynikaj
ą
ca ze stanu i zagro
ż
enia
ś
rodowiska przyrodniczego
3.12.1. Ogólna ocena stanu
ś
rodowiska i jego degradacji
Najwi
ę
kszym obiektem oddziaływuj
ą
cym na
ś
rodowisko przyrodnicze na
rozpatrywanym terenie jest sam Białystok. Konsekwencj
ą
funkcjonowania tak du
ż
ego
miasta jest znaczne przekształcenie antropogeniczne terenów, które jeszcze
niedawno stanowiły peryferia miasta z przewag
ą
rolniczego u
ż
ytkowania przestrzeni i
znacznym udziałem
ś
rodowisk przyrodniczych mało przekształconych.
101
W ostatnich latach nast
ą
piła gwałtowna rozbudowa osiedli mieszkaniowych,
cz
ę
sto poł
ą
czona z ich nieracjonaln
ą
lokalizacj
ą
. Pod szczególn
ą
presj
ą
znalazły si
ę
doliny rzeki Białej z dopływami. Zabudowa wielkich osiedli zeszła do samej kraw
ę
dzi
doliny Białej, a w wielu miejscach j
ą
przekroczyła. Proces uszczuplania powierzchni
dolin jest bardzo szybki i dobrze udokumentowany. Szczególnie niekorzystnym
zjawiskiem jest lokalizowanie w bezpo
ś
rednim s
ą
siedztwie dolin lub w ich obr
ę
bie
wi
ę
kszo
ś
ci nowych stacji paliw, dzikich blaszanych gara
ż
owisk, drobnych zakładów
produkcyjnych i przemysłowych, hipermarketów itp. Doliny rzeczne stanowi
ą
ostatnie
refugia, mateczniki, gdzie przetrwały jeszcze fragmentarycznie siedliska z oryginaln
ą
ro
ś
linno
ś
ci
ą
, rzadkimi gatunkami ro
ś
lin, zwierz
ą
t i ptaków. Ubytek tych terenów z
punktu widzenia mieszka
ń
ców stanowi powa
ż
ne zagro
ż
enie utraty potencjalnych
obszarów zielonych: bulwarów, parków, terenów rekreacyjnych i edukacyjnych, ze
wzgl
ę
du na ich walory przyrodnicze.
Białystok, który ci
ą
gle szuka swojego symbolu („Ekocity”, „Miasto
wschodz
ą
ce”, „Miasto głogów” itp.) powinien wi
ą
za
ć
swój wizerunek z Biał
ą
: Biały
Stok – Czysta Rzeka – Czyste Miasto – Miasto Ekologiczne. Wzorcowe
zagospodarowanie doliny Białej, która ł
ą
czy dwa pi
ę
kne obiekty przyrodnicze, jakimi
s
ą
zespół Stawów Dojlidzkich i pradolina Supra
ś
li oraz wykorzystanie „pier
ś
cienia
le
ś
nego” do celów rekreacyjnych i edukacyjnych, uczyniłoby Białystok autentyczn
ą
stolic
ą
„Zielonych Płuc Polski. Niezb
ę
dnym i pocz
ą
tkowym warunkiem powodzenia
takich programów jest wykup przez miasto terenów podmokłych wzdłu
ż
rzeki Białej,
które w planach zagospodarowania przestrzennego stanowi
ą
system korytarzy
ekologicznych.
Innym
niekorzystnych
zjawiskiem,
wyst
ę
puj
ą
cym
poza
granicami
administracyjnymi Białegostoku, ale b
ę
d
ą
cym
ś
ci
ś
le zwi
ą
zanym z jego ekspansj
ą
,
jest post
ę
puj
ą
ca zabudowa stref kraw
ę
dziowych doliny Supra
ś
li. Od strony miasta
post
ę
puje szybka zabudowa strefy kraw
ę
dziowej w ci
ą
gu miejscowo
ś
ci Zawady,
Osowicze, Sielachowskie. Zmodernizowane przedłu
ż
enie ul. Produkcyjnej ł
ą
czy
obecnie skuteczniej Białystok, poprzez Fasty i Dobrzyniewo Ko
ś
cielne, z
prawobrze
ż
n
ą
cz
ęś
ci
ą
Supra
ś
li i zabudow
ą
na linii Nowe Aleksandrowo, Le
ń
ce,
Jurowce. Wydaje si
ę
,
ż
e w kształtowaniu obszarów peryferyjnych Białegostoku
nale
ż
y ju
ż
dzi
ś
bra
ć
pod uwag
ę
ich kontekst i znaczenie w bardziej odległej
perspektywie czasowej (20-30 lat) „Wielkiego Białegostoku”, który dotrze do doliny
Supra
ś
li.
102
Białystok nale
ż
y do miast o stosunkowo niskim zanieczyszczeniu powietrza.
Wykonywana corocznie ocena poziomów substancji w powietrzu nie wykazała
przekrocze
ń
norm dopuszczalnych zanieczyszcze
ń
powietrza w aglomeracji
białostockiej. Z danych pomiarowych wynika,
ż
e w mie
ś
cie wyst
ę
puje jedynie
podwy
ż
szone st
ęż
enie pyłu zawieszonego oraz ozonu przypowierzchniowego.
Najwi
ę
kszy wpływ na stan zanieczyszczenia powietrza wywiera działalno
ść
człowieka zwi
ą
zana z ruchem komunikacyjnym, ogrzewaniem budynków i produkcj
ą
energii cieplnej. Zaobserwowano wzrost emisji zanieczyszcze
ń
pochodz
ą
cych z
komunikacji. Rosn
ą
cy ruch kołowy prowadzi tak
ż
e do podniesienia si
ę
poziomu
hałasu, degradacji i ska
ż
enia terenów przylegaj
ą
cych do głównych tras
komunikacyjnych. Sytuacj
ę
pogarsza brak odpowiednich obwodnic wokół miast, co
powoduje,
ż
e uci
ąż
liwy ruch tranzytowy odbywa si
ę
przez najbardziej zaludnione
obszary. Najbardziej nara
ż
one na negatywne wpływy zanieczyszcze
ń
powietrza s
ą
obszary charakteryzuj
ą
ce si
ę
intensywn
ą
zabudow
ą
z niewielkim udziałem terenów
zielonych, du
żą
g
ę
sto
ś
ci
ą
zaludnienia, wysokim nat
ęż
eniem ruchu komunikacyjnego.
Te same obszary s
ą
te
ż
w najwi
ę
kszym stopniu obci
ąż
one hałasem, generowanym
głównie przez ruch komunikacyjny.
3.12.2. Waloryzacja przestrzenna jako
ś
ci
ż
ycia
Zasady
waloryzacji,
bonitowania
i
prezentacji
kartograficznej
s
ą
wykorzystywane szeroko w ekologii krajobrazu, naukach geograficznych, a tak
ż
e
geobotanice. Systemy bonitowania, jak na razie, nie s
ą
wystandaryzowane i s
ą
budowane indywidualnie dla poszczególnych obiektów.
W przypadku Białegostoku obszar waloryzowany został podzielony, na bazie
siatki kilometrowej, na 10500 tzw. podstawowych pól oceny o powierzchni 1 ha
(100x100 m). W ka
ż
dym z tych pól została wyliczona powierzchnia i frekwencja
wyst
ę
powania ocenianych komponentów przyrodniczych
ś
rodowiska i jego zagro
ż
e
ń
.
Sie
ć
pól podstawowych była nakładana na wybrane mapy
ś
rodowiska: zieleni
miejskiej, warunków klimatycznych, mapy hałasu, imisji pyłu, rozmieszczenia
emitorów zanieczyszcze
ń
, rodzaju zabudowy.
•
W zieleni urz
ą
dzonej najwy
ż
ej oceniano ziele
ń
wysok
ą
, tj. lasy, parki, skwery,
grupy drzew), ni
ż
ej ro
ś
linno
ść
naturaln
ą
i półnaturaln
ą
terenów otwartych, jako
potencjalne obszary przyszłej zieleni urz
ą
dzonej, najni
ż
ej punktowano
ro
ś
linno
ść
upraw i ro
ś
linno
ść
ogrodow
ą
i trawniki.
103
•
W waloryzacji terenów zabudowanych, gdzie tereny przemysłowe otrzymały
zerow
ą
punktacj
ę
, a tereny zabudowy rozproszonej i jednorodzinnej –
najwy
ż
sz
ą
, podnoszono walor s
ą
siedztwa zabudowy z obiektami zieleni
wysokiej: lasami, parkami, skwerami, cmentarzami, ogrodami działkowymi.
Najwy
ż
ej dowarto
ś
ciowano tereny zabudowy bezpo
ś
rednio przylegaj
ą
ce do
wymienionych obiektów przyrodniczych, najni
ż
ej (1 pkt.) w odległo
ś
ci 300-400
m).
•
W przypadku oceny warunków topoklimatycznych i przewietrzania najwy
ż
ej
punktowano tereny regeneracji powietrza, kliny napowietrzania i tereny o
dominacji przewietrzania, najni
ż
ej tereny utrudniaj
ą
ce wymian
ę
powietrza i
tereny stagnacji powietrza.
•
Hałas oceniano na podstawie tzw. hałasu ogólnego. Najwy
ż
ej punktowano
„tereny ciszy”, pozostałe tereny według nat
ęż
enia hałasu w decybelach w
podziale na równe klasy, najni
ż
sz
ą
bonitacj
ę
uzyskały tereny o najwy
ż
szych
warto
ś
ciach hałasu, zerow
ą
– tereny z hałasem ponadnormatywnym.
•
Oceniano te
ż
stopie
ń
czysto
ś
ci powietrza w oparciu o mapy st
ęż
e
ń
pyłu PM
10
ze wszystkich
ź
ródeł ł
ą
cznie (w oparciu o tzw. mapy bazowe z 2005 r).
Uzyskane warto
ś
ci podzielono na 5 równych przedziałów. Tereny z brakiem
emisji punktowano najwy
ż
ej, a tereny z najwy
ż
szymi warto
ś
ciami
zanieczyszcze
ń
otrzymywały warto
ść
zerow
ą
. Walor pola oceny ulegał
obni
ż
eniu je
ż
eli w jego obszarze znajdowały si
ę
emitory zanieczyszcze
ń
.
•
Poza waloryzacj
ą
znalazły si
ę
tereny „trwale wył
ą
czone z zabudowy”, za takie
uznano tereny le
ś
ne, parki, skwery, cmentarze, ogrody działkowe i wody
stoj
ą
ce.
W ten sposób uzyskano sumy iloczynów punktów stanowisk i powierzchni w
ka
ż
dym z ponad 10500 pól oceny. Dla przejrzysto
ś
ci mapki zastosowano zasad
ę
porz
ą
dkowania zbiorów punków na 5 klas, z zastosowaniem metody naturalnych
przerw.
Kartogram zró
ż
nicowania jako
ś
ci
ż
ycia na terenie miasta nie jest
zaskoczeniem, poniewa
ż
wskazuje on te obszary, które ju
ż
wcze
ś
niej opisano i
wskazano jako najbardziej warto
ś
ciowe lub zdegradowane i zagro
ż
one ska
ż
eniami
(Ryc.12):
104
•
Najkorzystniejsze warunki
ż
ycia, ze wzgl
ę
du na stan
ś
rodowiska wyst
ę
puj
ą
na
terenach praktycznie niezamieszkałych, w północno-wschodniej cz
ęś
ci miasta,
na terenach niedawno wł
ą
czonych w granice miasta – Dojlidy Górne i rejon
osiedla Zawady, zwłaszcza od strony Lasu Antoniuk. Ponadto s
ą
to tereny
przylegaj
ą
ce do lasu Klepacze w s
ą
siedztwie lotniska Krywany oraz w
południowej cz
ęś
ci osiedli
Ś
cianka i Starosielc – na granicy z Lasem
Klepacze. Generalnie tereny te, I i II klasy bonitacji, gwarantuj
ą
dobr
ą
i bardzo
dobr
ą
jako
ść
ż
ycia.
•
Tereny obni
ż
onej bonitacji (klasa III i IV) obejmuje tereny przemysłowe,
pozbawione prawie całkowicie ro
ś
linno
ś
ci, stanowi
ą
ce obszary emisji
zanieczyszcze
ń
powierzchniowych i punktowych (emitory). S
ą
to jednocze
ś
nie
emitory hałasu przemysłowego, sprz
ęż
onego z hałasem komunikacyjnym.
Najbardziej wyró
ż
nia si
ę
kompleks przemysłowy w rejonie ul. Andersa:
Elektrociepłownia Białystok, Fabryka Agnella itd. Inne, podobne obszary, to
Ba
ż
antarnia, rejon dworca PKP, obszar pomi
ę
dzy ulicami Ciołkowskiego i
Baranowickiej. Na obni
ż
enie waloru wi
ę
kszo
ś
ci pozostałych obszarów wpływa
głównie hałas komunikacyjny i zwi
ą
zana z transportem emisja pyłów. Opisane
tereny wymagaj
ą
podj
ę
cia aktywnych działa
ń
na rzecz poprawy jako
ś
ci
ż
ycia,
s
ą
to jednocze
ś
nie miejsca, na których nale
ż
y ograniczy
ć
sytuowanie
zabudowy mieszkaniowej i usług publicznych.
•
Po
ś
redni
ą
pozycj
ę
zajmuj
ą
tereny z dominacj
ą
klasy bonitacyjnej III i II,
tworz
ą
ce wyra
ź
ne enklawy okonturowane ci
ą
gami komunikacyjnymi o
niekorzystnym wpływie na
ś
rodowisko i jako
ść
ż
ycia. Stosunkowo du
ż
y obszar
z przewag
ą
II i III klasy bonitacji obejmuje wschodni
ą
cz
ęść
miasta pomi
ę
dzy
Lasem Zwierzynieckim i Stawami Dojlidzkimi z dzielnicami i osiedlami:
Krywlany, Dojlidy, Os. Nowe, Skorupy, Os. Mickiewicza, Os. Piasta II. S
ą
to
tereny gwarantuj
ą
ce wzgl
ę
dnie dobr
ą
jako
ść
ż
ycia.
105
Ryc.14.
Efekt
bonitacji
jako
ś
ci
ż
ycia
uwzgl
ę
dniaj
ą
cy
jako
ść
ś
rodowiska
przyrodniczego, stopie
ń
jego zanieczyszczenia oraz rodzaj zabudowy (z analizy
wył
ą
czono lasy, parki, skwery, cmentarze i wody powierzchniowe):
klasa I i II – stan gwarantuj
ą
cy bardzo dobr
ą
jako
ść
ż
ycia, klasa III - stan gwarantuj
ą
cy
wzgl
ę
dnie dobr
ą
jako
ść
ż
ycia, klasa IV i V – stan wymagaj
ą
cy aktywnych działa
ń
na rzecz
poprawy jako
ś
ci
ż
ycia
106
Nale
ż
y tu podkre
ś
li
ć
,
ż
e przeprowadzona waloryzacja jako
ś
ci
ż
ycia
mieszka
ń
ców ma ograniczony charakter i bierze pod uwag
ę
jedynie
uwarunkowania
ś
rodowiskowe i to cz
ę
sto w do
ść
uproszczonej formie, np.
rozkład przestrzenny emisji zanieczyszcze
ń
nie jest „symetryczny” wzgl
ę
dem
ź
ródeł, zale
ż
y od kierunków wiatru, szorstko
ś
ci podło
ż
a, pory roku itp. Nie s
ą
w tej
waloryzacji uwzgl
ę
dnione warunki społeczno-gospodarcze, demograficzne i inne.
St
ą
d uzyskane obrazy nie mo
ż
na generalizowa
ć
na wszystkie aspekty jako
ś
ci
ż
ycia mieszka
ń
ców Białegostoku.