background image

 

Mgr Jolanta Sadek 
 

PRZYGOTOWANIE CIĘŻARNEJ, RODZACEJ DO PORODU 

 

Kobiety i pary powinny być przygotowywane do świadomego i aktywnego 

uczestnictwa w porodzie już od ok. 16 t.c. Przygotowują szkoły rodzenia, szkoły dla 
rodziców, położne środowiskowe, położne w poradniach dla kobiet, gabinetach lekarskich. 

Zadaniem szkoły rodzenia jest pobudzenie własnej aktywności kobiety w 

przygotowaniu się do porodu. Zajęcia obejmują swoją tematyką wszystkie zagadnienia 
związane z okresem ciąży, rozwojem dziecka, kontaktem z nienarodzonym dzieckiem, 
przebiegiem porodu ze szczególnym podkreśleniem zadań rodzącej i towarzyszącego męża, 
przebieg połogu; karmienie i pielęgnowanie noworodka i niemowlęcia. 
 

**************************************** 

W trakcie przygotowań duży nacisk kładzie się na naukę rozładowania napięć 

w sytuacjach stresowych. Warunkiem sprawnego przebiegu porodu jest umiejętne i świadome 
rozluźnianie się. Zmniejszenie napięcia pozwala rodzącej odczytać i zrozumieć, co się z nią 
dzieje w każdym momencie. Można to osiągnąć skupiając się na oddechu w czasie skurczu. 
Świadome oddychanie jest czymś, czego należy się nauczyć. Dlatego przywiązuje się do tego 
dużą wagę podczas wszystkich ćwiczeń. Należy oddychać przeponą, tak aby między 
wdechem i wydechem nie było długiej przerwy. Stosunek wdechu do wydechu 1:2. 

 Cykl oddechowy powinien przechodzić gładko, jak po kole. Dla lepszego 

zrozumienia proponujemy rodzicom, aby oddychając wyobrazili sobie takie koło i spróbowali 
poprowadzić po nim oddech: wdech powinien zajmować 1/3 koła, pozostałe 2/3 wydech, na 
który należy kierować świadomą uwagę. Następnie możemy zaproponować ćwiczenia z 
przyspieszeniem oddechu na szczycie skurczu. 

Uwaga! Nie można dopuszczać do hiperwentylacji (zawroty głowy, zaczerwienienie 

twarzy, mrowienie palców, skurcz mięśni dłoni). 

 
Oddychanie w czasie parcia. W wielu szkołach rodzenia (oraz w większości sal 

porodowych) uczy się kobiety parcia na pełnym zatrzymanym oddechu   na początku 
skurczu rodząca oddycha wolno (1:2). W momencie osiągnięcia szczytu skurczu rodząca 
powinna wykonać wdech (nabrać powietrza nad przeponę), głowę przygiąć do klatki 
piersiowej (podbródek oparty o klatkę piersiową), zamknąć oczy i przeć (spychać zatrzymane 
powietrze) w dół brzucha, na spojenie łonowe. Położna może pomóc rodzącej, przytrzymując 
jej głowę przygiętą do klatki piersiowej. W czasie jednego skurczu rodząca powinna przeć 
trzykrotnie, wymieniając powietrze (wykonuje głęboki wydech i wdech przed następnym 
parciem) 

Ten sposób parcia powoduje istotne zmiany w układzie krążenia. Ich zewnętrznym 

objawem jest zaczerwienienie twarzy rodzącej, popękane naczynia w białkówkach, na 
policzkach, dekolcie. Do tego dochodzą jeszcze poważniejsze zmiany: 

  Zatrzymanie oddechu powoduje przejściowe niedotlenienie matki i dziecka 
  Na skutek wzrostu ciśnienia w krążeniu ośrodkowym utrudniony jest powrót krwi 

żylnej do serca – większa ilość krwi zatrzymana zostaje w naczyniach nóg 
i narządów miednicy (nasila się to dodatkowo przy znieczuleniu 
zewnątrzoponowym oraz w pozycji leżącej na plecach) 

  Powyższe zjawisko powoduje zmniejszenie ilości krwi wypychanej przez serce 

podczas skurczu i spadek ciśnienia tętniczego, a tym samym zmniejszenie ilości 
krwi tętniczej dopływającej do ważnych narządów ciała matki i dziecka 

  Niedotlenienie matki może spowodować jej osłabienie, zawroty głowy, omdlenie 

background image

 

  Niedotlenienie płodu powoduje spadek czynności jego serca (deceleracje), często 

już po kilku sekundach wysilonego parcia. Po długotrwałym zatrzymaniu oddechu 
i parciu deceleracje mogą się długo utrzymywać 

 konieczność instrumentalnego 

ukończenia porodu. 

  Zwiększone ciśnienie w klatce piersiowej przenosi się poprzez przeponę na 

narządy jamy brzusznej. Duże napięcie wywierane jest na mięśnie i powięź ściany 
brzucha; prowadzi to do powstawania rozstępu między mięśniami prostymi 
brzucha. 

  Wzrost ciśnienia w dolnych partiach jamy brzusznej, powoduje nadmierne 

rozciągnięcie więzadeł miednicy, co może prowadzić do obniżenia narządów 
rodnych. 

  Zatrzymanie krwi w naczyniach żylnych sprzyja powstawaniu hemoroidów 

i żylaków kończyn dolnych, do czego przyczynia się, zwiększona pod wpływem 
hormonów, rozszerzalność żył w czasie ciąży. 

  Nagłe wypuszczenie powietrza powoduje gwałtowny rozkurcz mięśni brzucha 

i znaczne zmniejszenie się ciśnienia w jamie brzusznej, co wywołuje efekt 
„zasysania” i cofania się główki w kanale rodnym. Główka ma tendencję do 
niewielkiego cofania się po skurczu, jednak po nasilonym parciu, zwłaszcza 
w pozycji leżącej na plecach cofa się znacznie bardziej. W pewnym stopniu 
zjawisko to niweczy wysiłek matki w czasie parcia. 

  Wymuszone parcie jest zwykle związane z koniecznością nacięcia krocza. 

 

 

Aby uniknąć ww. niekorzystnych skutków, warto zachęcać i uczyć kobiety parcia na 
wydechu.  
Jest to sposób prostszy, bardziej zgodny z naturalnym rytmem skurczu. 

Gdy pojawia się skurcz, rodząca świadomie, powoli wydycha powietrze poprzez środek 
swojego ciała, tak jakby wraz z powietrzem chciała „wydychnąć” swoje dziecko. 
Gdy kobieta prze w taki sposób, jej kanał rodny rozluźnia się i otwiera. Często przy 
skurczu pomaga sobie też głosem. Wbrew temu, co twierdzi część położnych czy lekarzy, 
wydawanie odgłosów w czasie parcia nie jest niepotrzebną stratą energii. Wręcz 
odwrotnie: używanie głosu tej energii dodaje i jest naturalną odpowiedzią organizmu na 
duży wysiłek – wystarczy popatrzeć (i posłuchać) np. na ciężarowców podnoszących 
kilkusetkilogramowe sztangi. 

**************************************** 

Ważnym zadaniem jest nauka relaksu, czyli świadomego zmniejszania napięcia 

mięśniowego organizmu i przeciwdziałania tym bodźcom, które je wywołują. 

Ciąża, a szczególnie poród to wzmożony wysiłek, aby do niego przygotować organizm, 

kobieta powinna systematycznie wykonywać ćwiczenia fizyczne, najlepiej jeszcze przed ciążą. 
Specjalnie przygotowane zestawy ćwiczeń pozwalają przezwyciężyć niekorzystne zmiany, 
usprawniają układ oddechowy, krążenia, wzmacniają mięśnie i więzadła. 

Dzięki ćwiczeniom fizycznym i oddechowym kobieta ma przede wszystkim poznać 

własne ciało, nauczyć się koncentracji, rozluźniania i odprężania. Jeżeli tego nie potrafi 
zrobić, to podczas skurczu macicy cała jest napięta. Zaciska szczęki, napina wszystkie 
mięśnie, wstrzymuje oddech. Jest to zbędny wysiłek. Prawidłowe rozegranie porodu, to 
przede wszystkim oszczędzanie energii, odprężenie i zrelaksowanie. Dzięki temu, że 
wszystkie ćwiczenia są wielokrotnie powtarzane, podczas porodu nabyte umiejętności stają 
się odruchem. 

Przygotowanie w szkole rodzenia pozwala na koncentrację, na wyuczonych w okresie 

ciąży umiejętnościach oddychania i sprzyja odprężeniu układu nerwowo-mięśniowego, co 
wyraża się rozluźnieniem i dobrym natlenieniem tkanek, a w konsekwencji przywróceniem 

background image

 

naturalnej odczuwalności , mniejszym odczuwaniu bólu, zmniejszeniem poziomu stresu 
u dziecka i wyzwolenie w kobiecie „stanu wrażliwości" na narodzenie się dziecka. 

(U kobiet nieprzygotowanych już sama myśl o porodzie wzbudza lęk, który jest 

podłożem niefizjologicznych doznań: lęk wywołuje obronne napięcie tkanek, co zwiększa 
odczucie bólu 

 „błędne” koło) 

 
Wg prof. W. Fijałkowskiego (na podstawie metody Reada)) 
 

  
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 
 
 

 

W toku zajęć przygotowujących warto przedstawić poród jako wydarzenie, które dzieje 

się jednocześnie na poziomach: 
1.  Fizjologicznym... 
2.  Emocjonalnym – relacjonowanie porodu na tej płaszczyźnie powoduje 

-  nazwanie emocji przeżywanych podczas porodu 
-  możliwość urealnienia poziomu lęku przed porodem 
-  sformułowanie kryteriów decyzji o wyborze miejsca porodu 
-  podjęcie decyzji o ewentualnej obecności partnera podczas porodu 
-  określenie oczekiwań wobec partnera na czas porodu 
-  określenie priorytetów w postępowaniu wobec noworodka 
-  zapobieganie zjawisku „baby blues” 

3.  Społecznym – omówienie porodu od tej strony pozwala na: 

-  określenie standardów opieki szpitalnej i roli pacjenta 
-  sformułowanie reguł postępowania na sali porodowej i oddziale położniczym 
-  zaznajomienie się ciężarnej z salą porodową 
-  ew. podjęcie przez nią współpracy z personelem sali porodowej 

 

Większość ciężarnych obarczona jest wysokim poziomem lęku wyobrażając sobie poród. 

Zajęcia przygotowujące powinny demitologizować to wydarzenie w wymiarze wiarygodnym. 
Należy: 

 nazywać doznania: ból, a nie tylko skurcz; fizjologiczny lęk przed śmiercią; złość; 

poczucie bycia w innym świecie 

 ukazywać różnorodność przeżyć: „dziecięca” labilność emocjonalna a poczucie 

sprawczości i mocy; poczucie osamotnienia a potrzeba opieki nad dzieckiem 

 oszczędnie powoływać się na doświadczenia własne i innych kobiet 
 używać nazw powszechnie stosowanych leków i zabiegów, wyjaśniając ich działanie 
 cytować często spotykane w oddziałach wyrażenia i komunikaty, z którymi zetkną się 

podczas pobytu w szpitalu np. „pękł pęcherz”, „dziecko spadło na wadze” 

 

Poród u kobiety przygotowanej w szkole 

rodzenia 

Poród u kobiety nie przygotowanej 

PORÓD 

PORÓD 

background image

 

  otwarcie mówić i życzliwie „obśmiewać” sytuacje obarczone wstydem np. kwestia 

wypróżniania się podczas II okresu porodu 

 
 
PROPOZYCJE POZYCJI DO PORODU 
 

Należy nie tylko pokazać ciężarnym różne pozycje porodowe i ruchy zmniejszające ból, 

ale także je przećwiczyć, omawiając korzyści, jakie płyną z ich stosowania. To pomaga 
oswoić się z nowym dla wielu rodziców rozumieniem porodu, przełamać wstyd związany 
z własnym ciałem. Sprawdzenie przed porodem najwygodniejszej pozycji zwiększa szansę na 
wykorzystanie jej w czasie porodu. Zachęca także do zapoznania się z różnymi przydatnymi 
sprzętami np.: workiem sako, dużą gumową piłką, stołkiem porodowym. 
 

  I okres porodu 

 
Wychylanie się do przodu w klęku 

Pozycja wzmacnia siłę i regularność skurczów we 
wczesnej fazie porodu, ułatwia prawidłowe 
wstawienie się główki do wchodu miednicy. 
Rodząca klęczy na jednym kolanie, drugie ma 
wysunięte daleko do przodu. Ruch w tej pozycji 
polega na rytmicznym, regularnym przenoszeniu 
ciężaru ciała na wysuniętą do przodu nogę.  
Ćwiczenie to wykonuje się kilkanaście razy na 
jednym kolanie, odpowiednio dostosowując 
oddychanie: wychylenie w przód – wdech, powrót- 
wydech 

Uwaga! Warto pamiętać o podłożeniu pod kolana miękkiego materacyka lub poduszki 
 
 
Kręcenie biodrami na piłce. 
 

Ta pozycja może być stosowana na, początku 
porodu, gdy główka dziecka znajduje się wysoko 
nad wchodem miednicy. Wykonywanie okrężnych 
ruchów miednicą zwiększa szansę prawidłowego 
wstawienia się główki w kanał rodny. Rodząca 
siedzi na piłce w lekkim rozkroku, tak aby jej 
pośladki wysunięte były jak najdalej do tyłu, a 
stopy pewnie opierały się na podłodze. Lekkie 
pochylenie ciała do przodu i oparcie rąk na 
kolanach zapewnia poczucie równowagi.  
 
Wykonuje się rytmiczne obroty biodrami w tempie 
pozwalającym na rytmiczne, swobodne 
oddychanie. Podskakiwanie na piłce zmniejsza ból 
skurczów. Ruch góra-dół powoduje rozluźnienie 
mięśni dna miednicy. 
 
 
 

background image

 

 
Siedzenie w klęku 

 
Pomaga przetrwać intensywny okres rozwierania. 
Pochylenie ciała powoduje, że skurcze działają 
zgodnie z siłą ciążenia, ułatwiając rozwieranie 
szyjki macicy i szybsze schodzenie główki.  
Bycie blisko ziemi dodaje rodzącej pewności 
siebie, wzmacnia jej zaufanie do własnej siły 
i intuicji. Rodząca siedzi na piętach, z szeroko 
rozwartymi kolanami, dłonie opiera o podłogę, 
W tej pozycji można też wykonywać rytmiczne 
ruchy w przód i w tył. 
 

 
Opieranie się o osobę towarzyszącą 

 
 
W tej pozycji silnie działa siła grawitacji, ułatwiając 
opuszczanie się dziecka, a tym samym przyspieszając 
rozwieranie szyjki macicy. Kontakt fizyczny i wspólny 
ruch dają kobiecie poczucie bezpieczeństwa, a osobie 
towarzyszącej umożliwiają aktywną pomoc: przytulenie 
ułatwiające odpoczynek lub masaż okolicy lędźwiowej 
w przerwie między skurczami. Osoba towarzysząca musi 
stać wygodnie i stabilnie. W razie potrzeby może oprzeć  
się o ścianę. Gdy pojawia się skurcz, rodząca może 
kręcić biodrami wykonując taniec brzucha, sama lub 
z partnerem. 
 

 
Klęczenie na łóżku porodowym
 
 

Ta pozycja jest szczególnie pomocna, 
kiedy skurcze parte pojawiają się przy 
niepełnym rozwarciu szyjki. W tej 
sytuacji rodząca może sobie dodatkowo 
pomagać krótkimi, energicznymi 
wydechami, podobnymi do 
zdmuchiwania świecy. Rodząca klęczy 
z wysoko uniesionymi pośladkami, 
a głową i ramionami stara się przylegać 
do łóżka. Pozycja ta zmniejsza siłę 

skurczów partych, umożliwia pełne rozwarcie szyjki macicy i zapobiega jej pęknięciom. 

background image

 

  II okres porodu 

 
PARCIE W KUCKI: *  przy drabinkach
 

Jest to najbardziej fizjologiczna i 
najefektywniejsza pozycja do porodu. 
Skraca kanał rodny i rozszerza go prawie o 
jedną trzecią objętości, ułatwiając 
schodzenie główki. Przy bardziej 
dynamicznych skurczach kroczę pozostaje 
rozluźnione. Kucanie w początkowej fazie II 
okresu przyspiesza obniżanie się główki 
dziecka. Rodząca kuca z lekko 
rozstawionymi nogami. Ciężar jej ciała 
spoczywa na stopach płasko opartych o 
podłogę. Wyciągniętymi ramionami chwyta 
za drążek drabinki, co pozwala zachować 

równowagę i pomaga rozluźnić górną połowę ciała. Zamiast drabinki można wykorzystać 
brzeg łóżka, umywalki, czy parapetu. 

*   na łóżku porodowym 

 
Pozycję tę można wykorzystać, gdy nie ma 
warunków, by rodząca mogła kucać na podłodze. 
W tym przypadku rodzącej pomagają dwie osoby, 
które powinny stać po obu stronach łóżka, obejmując 
kobietę w pasie, a w czasie skurczu przytrzymując ją 
za kolana. Ta pozycja daje poczucie bezpieczeństwa, 
gdyż rodząca czuje fizyczne wsparcie ze strony 
towarzyszących jej osób. Położnej pozwala na 
wygodne obserwowanie obniżania się główki 
dziecka. 

*   przy pomocy osoby towarzyszącej - stojącej, lub siedzącej na krześle lub stołeczku 
Rodząca kuca na płasko opartych stopach, z szeroko rozstawionymi nogami. Podtrzymywana 
przez siedzącego za nią partnera, opiera się o jego uda i kolana. Krzesło lub stołek, na którym 
siedzi partner powinien być na tyle wysoki, by pośladki rodzącej nie dotykały podłogi. 
Dla wzmocnienia oparcia podczas skurczu osoba towarzysząca może podłożyć zgięte w 
łokciach ręce pod pachy rodzącej i spleść z nią palce. W przerwie między skurczami kobieta 

może potrzebować 
rozluźnienia nóg. 
Wygodne do tego jest 
pochylenie ciała do 
przodu i klęk podparty.   
 
 

background image

 

Parcie w klęku z pomącą osoby towarzyszącej 

 
Rodząca klęczy z szeroko 
rozstawionymi nogami. Opierając się o 
szyję i ramiona stojącego przy łóżku 
partnera, obniża pośladki i lekko 
wypina je do tyłu. Takie ułożenie 
powoduje mniejszy nacisk rodzącej się 
główki na krocze, co zapobiega 
ewentualnym pęknięciom.  
Gdy dziecko się urodzi, położna 
kładzie je pomiędzy rodzicami, przy 
udach matki. 
 

Parcie na boku na łóżku porodowym 

Dla zwiększenia efektywności parcia 
powinna móc zaprzeć się obiema 
nogami o łóżko albo - jak to pokazano 
na rysunku - o biodro położnej i ramię 
partnera. 
Ta pozycja jest korzystna, gdy poród 
postępuje bardzo szybko, ponieważ 
zwalnia nieco siłę skurczów, ułatwiając 
położnej pełną kontrolę krocza. 
Kobieta leży na boku z nogami zgiętymi 
w kolanach. Głowę i tułów ma wysoko 
podparty poduszkami, workiem sako, 
a dodatkowo dzięki uniesieniu górnej 

części łóżka. Czasem, w momencie intensywnego wysiłku rodząca podpiera się także na 
łokciu lub chwyta poręczy łóżka. 
Parcie w poziomym klęku 
 
 

W takim ułożeniu ciała 
kanał rodny może się 
swobodnie rozszerzać, a 
siła parcia wspomagana 
jest przez grawitację. Ta 
pozycja jest korzystna w 
przypadku porodu 
dużego dziecka - łatwiej 
rodzą się barki. Rodząca 
klęczy, zapierając się 

rękoma o szczeble łóżka. Opuszcza i wypina pośladki do tyłu tak, by górna część jej tułowia 
ułożyła się równolegle do łóżka. Jest to odwrócenie klasycznej pozycji porodowej "na 
wznak". 

background image

 

 
Parcie w pozycji półsiedzącej
 
Tę pozycję proponuje się ostatnio coraz częściej, jednak dla niektórych kobiet jest ona 
niewygodna, bo unieruchamia kość ogonową powodując dodatkowy ból podczas rodzenia się 
główki dziecka. Rodząca siedzi na łóżku z podciągniętymi i mocno zgiętymi w kolanach 
nogami. Jej plecy powinny być ustawione jak najbardziej pionowo - podparte poduszkami, 
workiem sako lub uniesioną górną częścią łóżka. Kobieta musi mieć oparcie dla nóg, ale - co 
bardzo ważne - stopy nie mogą być uniesione powyżej pośladków.  
Dla wzmocnienia siły parcia, rodząca często chwyta się poręczy łóżka. 

  
 
 

UDZIAŁ PARTNERA W PORODZIE 

 

Warto podkreślać indywidualność decyzji partnerów i sens obecności mężczyzny pod 

dwoma warunkami 

 

decyzja w pełni zaakceptowana przez oboje 

 

mężczyzna obecny od początku porodu 

 
Para łatwiej podejmie decyzję o udziale mężczyzny w porodzie gdy: 

mężczyzna dowie się o użyteczności konkretnych zachowań, w tym o pełnieniu 
przez niego funkcji informacyjnej, pośredniczącej w kontakcie między rodzącą, 
a personelem medycznym 

obalone zostaną mity: omdlenia, krew, poporodowa niechęć seksualna do partnerki 

mężczyzna będzie miał okazję wyartykułować wątpliwości i obawy 

mężczyzna uzyska wsparcie instruktora w osobistym podejmowaniu decyzji 
o obecności przy porodzie, bez uległości wobec partnerki 

nie nastąpi wzbudzanie poczucia winy u partnera, który nie chce być obecny przy 
porodzie 

nie dojdzie do „nauczania” partnerów, że obecność mężczyzny uzdrowi relacje 
między nimi lub wzbudzi lawinę miłości do dziecka 

 

background image

 

PORADNIK DLA MĘŻCZYZNY TOWARZYSZĄCEGO W PORODZIE 

(wg ŁADY DROZDY, Fundacja „RODZIĆ PO LUDZKU”) 

 

  Bądź przy porodzie tylko wtedy gdy oboje tego chcecie. Jeśli partnerka wymusiła na 

Tobie tę decyzję lub Ty chcesz tego bardziej niż ona, poród nie będzie przebiegał dobrze. 
Albo Ty będziesz dążył do ucieczki z tej sytuacji, albo nie będzie postępu w porodzie. 

  Nie wierz mitom. Mężczyzna przy porodzie nie mdleje o ile: 

 

decyzja o Jego obecności została podjęta przez partnerów uczciwie i z prawdziwej 
chęci obojga, 

 

jest obecny od początku akcji porodowej: w miarę rozwoju porodu, równolegle do 
rodzącej adaptuje się do kolejnych etapów i przeżywa je w podobnym tempie, 

 

ma wiedzę dotyczącą fizjologii porodu i tego, co rodząca w trakcie przeżywa. 

  Poród nie jest horrorem ociekającym krwią i znęcaniem się ludzi w białych kitlach nad 

skręcającą się kobietą. To są obrazki z filmów dobrze potęgujące dramaturgię. 

  Przed porodem poznaj zawartość torby, którą zabierzecie do szpitala. Musisz wiedzieć, 

o co chodzi partnerce gdy poprosi o jakiś przedmiot, z którym Ty na co dzień mało się 
stykasz  (np. spinka do włosów czy krem do twarzy). 

  Zadbaj o transport. Gdy jesteście tuż, tuż przed porodem miej zawsze zatankowany bak 

lub obmyślany sposób dotarcia z rodzącą do szpitala. 

  Nie zawiadamiaj całego świata, że oto jedziecie już do porodu. Skoncentruj się na 

potrzebach partnerki. 

  Wyłącz telefon komórkowy podczas porodu!!! 
  Skoro zdecydowałeś się być przy porodzie to jest najważniejsze. Możesz nie być 

potrzebny do żadnej konkretnej czynności, ale fakt, że jesteś w zasięgu wzroku rodzącej 
znaczy najwięcej. Dla kobiety w porodzie najgorsza jest samotność. 

  Towarzysząc w porodzie możesz doświadczyć: 

Poczucia bezradności – rzeczywiście nie masz wpływu na fizjologię porodu ani na 
odczuwanie bólu przez Twoją ukochana kobietę; 

Zaskoczenia, że tak mocno zostały poruszone Twoje emocje – widok partnerki 
zmagającej się z tak niesłychanym zadaniem, a potem osoba Twojego 
wydobywającego się na świat dziecka zapewne sprawią, że doznasz wyjątkowych 
wzruszeń. Płacz jeśli czujesz w sobie łzy. To rzadka okazja byś mógł okazać tak 
niezwykłe uniesienie. 

Poczucia olbrzymiej wspólnoty zarówno z partnerką jak i personelem pomagającym 
w porodzie. 

Wielu innych uczuć, które nie sposób nazwać, bo są właściwe tylko Tobie.  
Mogą całkowicie zdominować jakieś konkretne czynności. 

Często zdarza się, że mężczyźni pod wpływem emocji związanych ze swoją 
obecnością przy porodzie robią różne śmieszne rzeczy. Np. za bardzo trzęsą im się 
ręce, by mogli wykonać zdjęcie, po porodzie maszerują przez miasto w szpitalnych 
ochraniaczach, zapominają gdzie zaparkowali samochód, choć podobno to 
niewieścia przypadłość. 

  Co możesz zrobić jako osoba towarzysząca w porodzie: 

Podawać różne rzeczy – wodę do picia, ręcznik, kapcie, koszulę na zmianę itd. 

Mówić do partnerki, pytać ją czy czegoś chce – krótkimi zdaniami; 

Pomagać – wstać, zmienić pozycję, wejść do wanny, przebrać się, odgarnąć włosy; 

o  Proponować, ale nie nalegać, na włączenie muzyki, przygaszenie światła, uchylenie 

okna itp. 

Przypominać rodzącej o oddychaniu (przy silnych skurczach Ona może o tym 
zapomnieć, zwłaszcza w przerwie międzyskurczowej): słowami, pokaż jej jak sam 

background image

 

10 

oddychasz, dotykiem – ruchy Twojej klatki piersiowej mogą sprowokować ją lepiej 
niż instrukcje; 

Być podpórką jeśli Ona chce przytrzymać się, oprzeć, przytulić się; 

Być łącznikiem między nią a personelem: pójść po położną, przekazać jakieś 
informacje od personelu w przerwie międzyskurczowej, czyli wtedy gdy rodząca jest 
w stanie je usłyszeć; 

Masować Jej plecy, jeśli będzie chciała by ją dotykać; 

Siedzieć w pobliżu, gotowym do pomocy, choć Ona wcale nie musi chcieć z niej 
skorzystać; 

Nie ponaglaj rodzącej, nie narzekaj, że to długo trwa. 

  Kontroluj wyraz swej twarzy. Jesteś przy porodzie, by wspierać i pomagać. Jeśli masz na 

twarzy wypisany lęk, straszysz rodzącą. 

  Nie myśl, że na nic się nie przydałeś, jeśli partnerka nie wykorzystała Twojej obecności 

do żadnej konkretnej czynności. BYŁEŚ! Na pewno nie raz usłyszysz, że to znaczyło dla 
niej najwięcej. 

  Gdy będziesz odbierał rodzinę ze szpitala przynieś partnerce z domu ubranie! 

A wcześniej uzgodnij z nią co to ma być. 

 

 
 
 
 
 
Literatura: 
1.  Balaskas J.: Poród aktywny. Niezależna Oficyna Wydawnicza, Warszawa 1997 
2.  Bręborowicz G. (red): Położnictwo. Podręcznik dla położnych i pielęgniarek. PZWL, 

Warszawa 2002 

3.  Fijałkowski W.:W szkole rodzenia. MAKmed Gdańsk 1996 
4.  Kitzinger S.: Rodzić w domu. Springer PWN, Warszawa 1995 
5.  Odent M.: Odrodzone narodziny. Niezależna Oficyna Wydawnicza, Warszawa 1997 
6.  Drozda Łada, Otffinowska Anna: Materiały Fundacji „RODZIĆ PO LUDZKU” dla osób 

przygotowujących kobiety i pary do porodu. Warszawa 2000, 2004 

7.  Schmid Verena: Znaczenie i rola bólu porodowego (www.rodzicpoludzku.pl) 
8.  http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Wertykalne-pozycje-porodowe-przyklady.html