background image

Dane biometryczne – klucz do włamania i 
przeprogramowania osoby za pomocą czarnej 
magii (reedycja)

Object 1

Object 2

Object 3

Większość ludzi nie jest świadoma znaczenia duchowych niebezpieczeństw, które
niesie ze sobą wprowadzanie dokumentów biometrycznych. Świadomość ludzi
jest całkowicie gotowa do ostatecznej operacji Rządzących tym światem. Jej cel
jest znany – ustanowienie całkowitej światowej dyktatury przez szereg wojen i
rewolucji,  a  także  podporządkowanie  bezwzględnej  większości  społeczeństwa,
transformacja człowieka z wolną wolą w zdalnie sterowany obiekt biologiczny.

Wyznawcy   New   Age   (neopogański   ruch   „New   Age”)   i   inne   masońsko-globalistyczne
stowarzyszenia w nieskończoność powtarzają mantrę o zmianie „punktu montażu” ludzi. I nie jest
to   metafora,   ale   szczera   prawda,   która   oznacza   przesunięcie   świadomości,   mutację   przyrody,
włamanie   i   przeprogramowanie   osobowości.   W   tym   przypadku   skalpele   „chirurgów”   nowego
porządku   świata   nie   pozostawiają   blizn.   Bramy  podświadomości   są   otwierane   zdalnie   poprzez
bioenergię lub dokładniej magiczny rytuał, po którym człowiek przestaje być taki sam.

A   zapewnia   otwarty   dostęp   do   wewnętrznej   konsoli   duszy   procedura   pobrania   danych
biometrycznych. W mistycznym sensie działanie to jest przejściem pod opiekę innej jurysdykcji
duchowej
.   Oznacza   to   dobrowolne   odstąpienie   od   Stwórcy,   który   obdarzył   swoje   stworzenie
materialnymi i niematerialnymi danymi do przebywania na ziemi. Zgadzając się podać te dane (lub
ich część) otrzymane od Stwórcy, pewnej siły, która czai się za parawanem „służb migracyjnych”,
człowiek   uznaje   jej   nadrzędność   i   dosłownie   duchowo   migruje:   zmienia   miejsce   zamieszkania
duszy.   Jego   imię   jest   usuwane   z   Księgi   Życia   i   wpisywane   w   rejestr   dusz,   które   wybrały
alternatywę dla Stwórcy. „Służba Migracyjna” – śmiertelna granica, poza którą jest próg śmierci
wiecznej, ziemia nowych Jud. Każdy szczegół i krok w tej historii zdrady Chrystusa jest głęboko
symboliczny.   I  nazwa   służb   wydających   biodokumenty   –   „migracyjne”   –   czerwonym
markerem podkreśla znaczenie przekroczenia mitycznej granicy i odejście od Boga.

background image

Uznanie zwierzchnictwa danego systemu oznacza zgodę na przestrzeganie jego praw i przyjęcie jej
dokumentu potwierdzającego obywatelstwo. Osoba, według własnej woli przyjmująca dokumenty
biometryczne,   a   następnie   laserowy   kod   kreskowy   lub   chip   do   ciała,   tym   samym   potwierdza
którego Pana jest sługą. W sferze duchowej istnieją tylko dwie sprzeczne siły – Chrystus i diabeł,
niebo i piekło. A jeśli świadomie nie wybrałeś życia wiecznego, to domyślnie wybrałeś wieczną
śmierć. Jeśli nie dotrzymano wierności Bogu, to jest przejście na stronę diabła. Trzeciej opcji nie
ma. Nie ma innej niż Światło i ciemność. I nie ma czasu na debaty i głupie mity o czyśćcu i innych
korytarzach pośrednich. Są wygodne dla tych, którzy pozostają niezdecydowani. W rzeczywistości
wszyscy robią wybór.

Graficzny odcisk palca – symbol dany przez Boga
A  więc   najważniejsze   wydarzenie   czyli   zmiana   miejsca   wiecznego   losu,   które   ukryte   jest   w
przekazywaniu   danych   biometrycznych,   starają   się   nie   nagłaśniać,   jak   coś   oczywiste   i   dawno
postanowione. Przedstawiają tragedię dobrowolnego odejścia od Boga jako wydarzenie oczekiwane
i   opłacalne.   Międzynarodowe   media   transnarodowej   elity   według   wypracowanych   schematów
tworzą „opinię publiczną”. Niby wszyscy marzą o paszportach biometrycznych i czipach z ich
udogodnieniami.   Zastrzyki   wyrafinowanych   kłamstw   i   oszustw,   techniki   programowania
podświadomości osiągają cel i wprowadzają masową prostrację.

Nie tylko funkcjonariusze, ale nawet niektórzy duchowni, mówiąc o biometrycznych paszportach
uspokajają zaniepokojone stado, przywołując cytaty z Pisma Świętego o posłuszeństwie wobec
władz. I jako ostatni argument cytują słowa Chrystusa: „Oddajcie więc Cezarowi, co Cezara, a
Bogu, co Boga”.  (Mat. 22: 15-21). Jednak Jezus wypowiedział zdanie „Cezarowi, co Cezara”,
trzymając w ręce monetę z profilem Cezara. Chodziło o podatki i inne opłaty. Ludzi natomiast chcą
zmusić dobrowolnie oddać niepowtarzalną, otrzymaną od Stwórcy bioinformację w ręce strażników
nowego porządku świata, gromadzących do własnych celów Bank biodanych ludzkości poprzez
służby migracyjne i inne struktury.

Ale   kto   dał   nam   odciski   palców   i   rogówki?   Ciało   i   krew?   DNA  i   wszystkie   informacje   –
biologiczne i duchowe, które posiadamy? Wolną wolę i zdolność do myślenia? Bóg czy Cezar?
Nasz   Ojciec   Niebieski   czy   Jego   podstępny   wróg?   W   jednym   zdaniu   Zbawiciel   dał   wyraźne

background image

instrukcje nie tylko w odniesieniu do Cezara, ale stanowczo nakazał dać Bogu, co Boga. I więcej –
nikomu! Naruszający przykazanie podpisuje swój własny wyrok śmierci, ponieważ nowy paszport
dostajesz na podstawie pisemnej zgody. Legion Antychrysta używa sztuczek, by zwabić i otrzymać
pisemną zgodę swoich ofiar.

To nie przypadek, że wymagają odcisk palca i rogówki. Ich graficzny odcisk – jest to wyjątkowy
tajny  kod,   bardzo   osobisty   znak,   którym   Pan   obdarzył   każdego   przychodzącego   na   ten   świat,
podkreślając jego wyjątkowość, wyrażając w ten sposób miłość do swojego stworzenia. Wśród
miliardów ludzi, którzy przyszli na ziemię, nikt nie ma takich samych linii papilarnych. Ponadto
oczy – jest to zwierciadło duszy i jej okna. Jaka siła będzie w stanie przebić się bezpośrednio do
sanktuarium duszy podczas skanowania rogówki? Jakie informacje mogą być w nią w tym czasie
wprowadzone?

Obdarowanie symbolami bestii
Symbole   –   jeden   z   kluczowych,   uniwersalnych   języków   świata   duchowego,   jego   infografika.
Mistyczna   rzeczywistość   jest   często   wyrażona   symbolami-przesłaniami,   ona   „rozmawia”   za
pomocą obrazów i znaków, jak wiemy z wielu źródeł chrześcijańskich, poczynając od „Apokalipsy”
Jana. To jest niesamowite życie alegorii, napełnionych egzystencjalną treścią i głębokim sensem. To
jest wspaniała tajemnica Boża, która ma równoległy rozwój na ziemi. Niestety, nie możemy pojąć i
zrozumieć tej zależności podobieństw, nawet jeśli ukazuje się wyraźnie – jak w kulminacyjnym
momencie porwania osobistego symbolu, danego przez Ojca Niebieskiego i łączącego z Nim. Gdy
tak się dzieje z liczbą krytyczną dusz – koniec jest bliski. Najpierw wszystko dzieje się na poziomie
symbolicznym, duchowym dopiero później są widoczne konsekwencje materialne. Po konfiskacji
danych biometrycznych wydarzenia będą się rozwijać szybko i przerażająco.

Nieprzypadkowo ezoteryczni okultyści wszechczasów od Babilonu do Teb, od Shiraz do Delphi,
jak również ich następcy pod postacią kabalistów, templariuszy, masonów, new age’owców i inni,
rytuały z symbolami uważają za broń olbrzymiej mocy. Czarne Anioły nie tworzą symboli – oni
biorą symbole Boga i „edytują” je, zniekształcając treść. Już w czasach starożytnych upadłe duchy
pokazały   magom   i   mędrcom,   jak   modyfikując   podstawowy   symbol,   pozostawiając   przy   tym
niewidocznym i niezrozumiałym dla prostaków sens manipulacji, można wpływać na przyrodę –
ludzi, rośliny, zwierzęta. Po rytuałach magów marniały uprawy, zdychały zwierzęta, pojawiały się
dziwne choroby, na które nie pomagały żadne środki.

W XIX wieku Albert Pike, wiodący ideolog i ojciec masonerii, w pełni wywodzącej się z tajnych
wierzeń okultystycznych i opierającej się na mistycznych rytuałach i symbolach, w swojej książce
„Moralność i dogmat” szczerze stwierdził: „Wykorzystując fałszywą interpretację tych symboli
masoneria   wprowadza   w   błąd   tych,   którzy  na   to   zasługują,   ukrywa   przed   nimi   prawdę,   którą
nazywa światłem i próbuje oddalić od niej. Prawda nie jest dla tych, którzy nie są jej godni, i nie są
w stanie odbierać jej poprawnie …. Prawda staje się zabójcza dla tych, którzy nie są wystarczająco
silni, aby kontemplować ją w całej okazałości … Prawda musi być utrzymywana w tajemnicy, a
zwykłym ludziom wystarczy nauka odpowiadająca ich niedoskonałemu umysłowi”. I dalej Pike
wyznaje „prawdę dla wybranych”: ” Lucyfer – źródło światła… Lucyfer – syn poranka! On jest
tym,   który   niesie   światło…   Nie   wątpcie”.   Symbolika   masonerii,   a   także   innych   gnostyckich
ezoterycznych   tradycji   aż   po   „New   Age”   jest   zawsze   dwuznaczna.   Mówiąc   o   „światle”   i

background image

„Wojownikach Światła” ma na myśli Lucyfera i jego Legion, a oszukani myślą, że mowa jest o
Bogu.

Różne oblicza zła
W historii ludzkości w wielu kulturach na wszystkich kontynentach ziemi jedna i ta sama ciemna
siła, Lucyfer występował pod różnymi nazwami, w różnych przebraniach. Kulty Baala, Marduka,
Sziwy,   Amona   Ra,   Peruna,   jak   i   masońskiego   Bafometa   –   różne   oblicza   tego   samego
czarnoskrzydłego stworzenia, wroga Boga – diabła.

Dla zaawansowanych wyznawców kultu Izydy i Ozyrysa, Zoroastra i Orfeusza nie jest tajemnicą,
że  metafizycznie  wpływając  na  część,  można  wpływać  na  całość,  osiągając  pożądany  rezultat.
Operacja ta odbywa się poprzez ludzką figurkę z wosku lub innych materiałów.

W   ten   sposób   magicy   rzucali   zaklęcia,   podporządkowywali   wolę   i   manipulowali   osobą   dla
własnych   celów;   pozbawiali   zdrowia,   spokoju   i   nawet   życia   wybraną   ofiarę.  Konsekwencje
niektórych sugestywnych magicznych technik są porównywalne do broni jądrowej: są one
również niewidoczne dla oczu, ale tak samo zabójcze.
 Wykorzystując okultystyczne narzędzia i
sugestywno-symboliczne  formuły,  kapłani  mogli  latać  w powietrzu,  poruszając  się  na  dowolną
odległość, przesuwać wielotonowe kamienie i inne przedmioty.

W ten sposób, zachowując najwyższą precyzję proporcji i orientacji, zostały zbudowane piramidy w
dolinie Nilu, zikkuraty i dolmeny w wielu innych miejscach na świecie.

Fundamentalna kwestia: dla gwarantowanego wyniku Mag potrzebował fragment ciała ofiary. Czyli
materiały DNA: wszelkie płyny ciała, włosy, paznokcie lub rzecz, która dotykała ciała i zatrzymała
ślad jego energii. Człowiek, który nie jest chroniony przez łaskę Boga, może łatwo stać się ofiarą
maga.

Przekazywanie osobistych symboli ma rytualno-mistyczne znaczenie
Nie ma wątpliwości, że dobrowolne przekazywanie symboli osobistych i materiałów zawierających
DNA ma głęboko symboliczne, rytualne i mistyczne znaczenie. Podczas tonsury mnich zrzeka się
świata i w pełni oddaje się w ręce Pana Jezusa Chrystusa, zostaje obcięty kosmyk włosów. Przy tym
trzykrotnie zadają pytanie: „Czy idziesz dobrowolnie?” „Tak, wielebny ojcze” – odpowiada mnich.
Od tej chwili nie jest już zwykłym człowiekiem. Oprócz ślubów, przymierze między Bogiem i
mnichem jest „przypieczętowane” jego genomem – kosmykiem włosów. On pokazuje, że mnich
całkowicie – ciałem i umysłem – oddał się służbie i woli Bożej.

Podobnie Szatan ustala inicjacje dla swoich „wiernych” w małpi sposób parodiując Boga. Obrzęd
odbija się jak w krzywym zwierciadle. Trzy razy człowiek jest zapytany „czy dobrowolnie idzie”
(wniosek o kodzie identyfikacyjnym, dokument biometryczny, chip) w podporządkowanie ciemnej
sile.   Podobnie   przymierze   jest   przypieczętowane   częścią   ciała   –   osobistego   odcisku   i
trójwymiarowego   obrazu   twarzy.   Następnie   rytuał   inicjacji,   którym   w   istocie   jest   procedura
skanowania biometrii, kończy się pieczęcią na ciele – kodem kreskowym lub chipem.

background image

Logicznie rzecz biorąc, można stwierdzić, że, jak mnich za pomocą tonsury dołącza do Zakonu
aniołów Bożych, tak osoba przekazująca swoje osobiste symbole alternatywnej sile dołącza do
obozu upadłych aniołów
. Można zauważyć bliskość spełnienia proroctwa wybitnego pedagoga i
wielkiego proroka prawosławnego Kosmy Etolskiego, który powiedział, że przyjdzie czas, kiedy
mnisi będą jak świeccy, a świeccy – jak demony.

Ideolodzy   nowego   porządku   świata   zrobili   wszystko,   by   przekonać   ludzkość,   że   czarownice   i
czarownicy pozostali w baśniach i fantazjach Hollywood. Ludzie uzależnieni od gadżetów, tysiące
razy  każdego   dnia   zostawiając   odciski   palców   na   ekranie   androidów,   bankomatów  i   terminali,
otwarcie śmieją się nad obawami starszego pokolenia wobec technologii biometrycznych. I to jest
doskonała odpowiedź, którą może dać ofiara. Taka odwaga pokazuje sukces rządzących, których
głównym celem na tym etapie jest zebranie danych biometrycznych ludzi.

Kiedy osobiste dane biometryczne wpłyną do głównego centralnego komputera, który jest znany
jako „bestia” z powodu ogromnej mocy zasobu, będą one przetwarzane za pomocą technik czarnej
magii. A gdy dojdzie do wszczepienia chipa, ludzie nie będą mieć żadnej intuicji ochronnej lub
podświadomego strachu przed wprowadzeniem obcego ciała do organizmu.  Przypieczętowując
osobiste przymierze z szatanem symbolem własnego ciała i krwi, człowiek traci łaskę Bożą i
jest   wysokie   prawdopodobieństwo,   że   może   być   zaatakowany   przez   złego   ducha.
  Dlatego
mędrcy mówili, że każdy, kto przyjmie biodokumenty, przyjmie i pieczęć Antychrysta. Z tego
samego   powodu   prawosławni   eksperci   nazywają   biodokumenty   „punktem   bez   powrotu”.   Pod
wpływem magii ofiara spełnia wszystkie rozkazy czarownika, dlatego zniewolone tłumy z radością
przyjmą pieczęć szatana.

Nie traćmy czasu na dyskusje o bajce „o ochronie danych osobowych”, pospiesznie skleconej dla

background image

„zbyt inteligentnych”. O tym tak wiele razy mówiono na całym świecie, że nie będziemy powracać
do  zbędnej  gadaniny.  Biometria  osobista  jest  zbierana  nie   w celu  jej  ochrony,  lecz  w celu
zarządzania nią i obrabiania według własnego uznania przez siłę, która czai się za ekranem
„bestii”.

Indianie jako eksperci biometrycznych zagrożeń
W starożytnych panteistycznych kultach jest zgromadzony cały arsenał atakujących psychotechnik i
potężnych magicznych środków za pomocą których człowieka można w krótkim czasie wykończyć
albo zamienić w zombi, posłusznie spełniającego wszystkie polecenia szamana. Wszczepić w niego
sterującego   ducha   i   programować   do   konkretnych   zadań,   którym   ofiara   nie   jest   w   stanie   się
sprzeciwić ani zrozumieć. Dla wielu narodów na ziemi jest to rzeczywistość, której są świadkami w
ciągu wieków i pokoleń.  Przechwytywanie  „osobistych danych  biometrycznych” – najgorsze  z
możliwych zagrożenie dla tych ludzi, którzy rozumieją konsekwencje takich działań.

Kilka   lat   temu   u   podnóża   Andów   w   Peru   miało   miejsce   następujące   wydarzenie.   Pewnego
popołudnia,   siedząc   niedaleko   domku   szamana   główny   menedżer   Julia   z   Petersburgu   obcinała
paznokcie, wyrzucając obcięte kawałki bezpośrednio na ciepłą ziemię. Dwaj lokalni Indianie z
plemienia Shipibo z przerażeniem na twarzach obserwowali jej działania. W końcu, starszy z nich,
uważnie   rozejrzał   się   i   podszedł   do   dziewczyny.   Następnie   podszedł   drugi.   Wspólnie   zaczęli
tłumaczyć, że naraża się na wielkie niebezpieczeństwo. Czarny szaman może wejść w posiadanie
jej paznokci i spowodować poważne szkody i nawet uprowadzić duszę do świata umarłych.

Menedżer Julia chciała uspokoić Indian, że nie jest zagrożona. Ale tubylcy z jeszcze większymi
emocjami zaczęli zapewniać, że zachowuje się bardzo nierozsądnie. Konieczne jest, aby dokładnie
zebrać wszystkie utracone włosy, zęby i przycięte paznokcie i zakopać je w ziemi gdy nikt nie
widzi. Że znają wielu ludzi, młodych i zdrowych, w tym białych turystów, którzy mocno chorowali
i płakali przez złego szamana. A oni nie chcą, żeby Julia, która częstowała ich pysznymi słodyczami
też płakała i chorowała. Niestety, osoby odwiedzające takie miejsca na własnej skórze przekonują

background image

się, jak potworne i ciężkie konsekwencje mogą mieć kontakty z szamanem i światem duchów.
Tylko łaska Boża, zachęcająca ich do Kościoła, w czasem może złagodzić ich cierpienia.

Europejczycy są dalecy od realiów życia w wielu regionach ziemi, gdzie czarownicy wszelkiego
rodzaju – voodoo, brujo, curanderos, szamani i inni mistrzowie magii – są potężną i straszną siłą dla
społeczeństwa.   W   chwili   obecnej   praktyki   okultystyczne   stały   się   globalnym   psychoterrorem
wszędzie, w tym w krajach chrześcijańskich. Ogromna armia przedstawicieli piekielnego świata
działa otwarcie pod różnymi szyldami. Jedyną rzeczą, która chroni przed demonicznym wpływem
jest łaska Boża, otrzymywana przez komunię świętą Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa i stałą modlitwę.

Żydostwo w oczekiwaniu na ofiary
Niestety   zagrożenie,   jakie   ze   sobą   niesie   oddanie   danych   biometrycznych   widzieliśmy   na
przykładzie bliskiej osoby. Nasz stary przyjaciel, który pracuje w służbie bezpieczeństwa jednego z
portów lotniczych w Moskwie, dwa lata temu został zmuszony do oddania danych biometrycznych.
Wszystkie ich systemy są zbudowane na biometrycznym uwierzytelnianiu. To wierzący mężczyzna,
wiele lat regularnie uczestniczący we mszy, przyjmujący komunię, spowiadający się. Z czasem
jednak zauważyliśmy, że się „zmienił”.

On   nie   tylko   przestał   być   świadomy  niebezpieczeństw   technologii   biometrycznych,   ale   prawie
całkowicie stracił duchowe zrozumienie wydarzeń rozgrywających się szybko na naszych oczach.
Co więcej, nie można mu wyjaśnić ich sensu. Zaczął mieć dziwną obojętność wobec poważnych
spraw duchowych, przestał się bać gęstej sieci mnożących się zasadzek cyfrowych. Zaczął odbierać
je   spokojnie,   jako   nieuniknioną   konieczność.   Przestał   dostrzegać   i   rozumieć   to,   co   rozumiał
wcześniej.   Na   próby   ostrzeżenia   go   przed   kolejnymi   wymysłami   służb   Antychrysta   jak
zahipnotyzowany powtarza: „Wszystko będzie dobrze”.

Tym,   którzy   nie   wierzą   w   „bajki”   o   czarodziejach,   warto   przypomnieć   niedawne   tragiczne
wydarzenia, świadkami  których są miliony w ojczyźnie kabały.  Żydowscy rabini w 1995 roku
postanowili ukarać ówczesnego premiera Izraela Icchaka Rabina, który oddał Arafatowi niektóre
miejscowości Palestyny. Nałożyli na niego kabalistyczną klątwę „pulsa dinura”. Rabin otrzymał
miesiąc na naprawę. Premier uznał to za głupi żart. Dokładnie trzydzieści dni później Icchak Rabin
został zamordowany. Od zaklęcia „pulsa dinura” zginęło wielu, w tym tak znani politycy, jak Trocki
i Arafat, a następny premier Izraela Ariel Szaron wpadł w śpiączkę. I nikt w domu kabały nad tym
się  nie śmieje, a  prokuratura Izraela  nawet wszczęła postępowanie  za korzystanie z  magicznej
broni.

background image

Kabała   –   wpływowy   żydowski   nurt,   tajny   antyczny   satanistyczny   kult,   oparty   o   mistyczną
interpretację hebrajskiego Pisma Świętego.  To jest tajna sekta z ograniczonym dostępem, nauki
której dla zachowania tajemnicy i wyłączności przekazywane były z pokolenia na pokolenie ustnie.
Kult ten przechowuje najgorsze rodzaje doktryn i praktyk pochodzących z królestwa ciemności.
 W
języku   rosyjskim   jest   wyraz   „zakabalić„,   który   kompletnie   i   prawidłowo,   również   w   sensie
duchowym,   oddaje   sens   działania.   Oznacza   nie   tylko   podporządkowanie,   ale   absolutne
posłuszeństwo i niewolnictwo. Za pomocą technik kabały zamierza pracować z biometrią światowe
Żydostwo, czekając na ofiary.

Powiadomienie od męczenników świętego Cypriana i Justyny
Latem 2012 roku ikony świętego męczennika Cyprian i Justyny, którym modlą się w obronie przed
czarami,   przekazały   informację,   że   został  opracowany   i   uruchomiony   program   komputerowy
czarnej magii, działający online w internecie. To się stało w jednym z kościołów klasztornych
kijowskiej diecezji. Program ten będzie stosowany w ostatniej fazie masowego zniewolenia. Dane
biometryczne – materiał DNA i symbole osobiste, zbierane do komputera „bestii” z całego świata,
zostaną potraktowane za pomocą technik czarnej magii i kabały. Jeśli do niedawna czarnoksiężnicy
pracowali indywidualnie, to teraz jest możliwość rozwinąć tę działalność masowo, przepuszczając
przez cyfrowy młyn przemysłowe ilości. Najważniejsze – aby mieć materiał do online-rytuału.

Program triumfalnie zjednoczył know-how sił piekielnych, doskonalone od tysięcy lat, i najnowsze
metody: magiczne narzędzia kapłanów starożytności z najnowszymi technologiami IT. Połączenie
„trucizn”,   łączenie   starych   i   ultra-nowych   technik,   opatentowanych   w   piekle,   mnoży   ich
niszczycielską siłę. Jest to całkowicie nowy rodzaj broni, która nie ma sobie równych w historii.
Anton   Lavey,   założyciel   „Kościoła   Szatana”   w   swojej   książce   „Biblia   szatana”   podkreśla:
„satanistyczny rytuał jest mieszanką gnostyckich, kabalistycznych, hermetycznych i masońskich
elementów, łącząc pojęcia i słowa siły, powodującej wibracje, która pochodzi z różnego rodzaju
mitów. „

W  pełni   magiczna   komputerowa   broń   zostanie   użyta,   gdy  zostaną   zebrane   dane   biometryczne
ludności świata w wymaganej ilości. Na przykładzie ludności Ukrainy i innych regionów widzimy,
jak   stosowanie   standardowych   algorytmów   manipulacji   świadomością,   technik   sugestywnych   i
programowania poprzez media daje najwyższy stopień psychicznego i duchowego zniszczenia i
upadek świadomości. Radykalnie i w krótkim czasie zmniejszyło się myślenie krytyczne ludzi,

background image

zwiększyły się afektywne reakcje. Ludzie masowo zgorzkniali. Więc jaki będzie wynik użycia
magii   komputerowej,   potajemnie   przeprowadzającej   operacje   kabalistyczne   nad   osobowymi
biosymbolami człowieka?

Jest   absolutnie   jasne,   że   przekazywanie   danych   biometrycznych,   w   rzeczywistości,   jest   przede
wszystkim   aktem   rytualnym   nowego   porządku   świata   opartego   nie   na   zasadach   świeckich.
Oszukując Nowy Babilon oczywiście wspiera iluzję edukacji demokratycznej, ogłaszając prawa i
wolność jednostki. Ale po rzekach krwi rozlanej w ostatnich latach, ten „make-up” pomaga mu
maskować mięsożerne kły nie lepiej niż podstępnemu wilkowi czepek i okulary zjedzonej babci. W
rzeczywistości nowy porządek świata – jest to ściśle religijna organizacja w kształcie sztywnej
totalitarnej sekty. To działa w skali globalnej i systematycznie, konsekwentnie, z rosnącym
nieubłaganie przyspieszeniem, przygotowuje się do zemsty sił ciemności.

Jej obecni zwolennicy i naśladowcy, podobnie jak ich poprzednicy przez tysiące lat, świadomie i
pobożnie   czczą   Lucyfera,   swoje   „światłonośne”   upadłe   bóstwo.   Przygotowują   tron   dla   jego
protegowanego   –  Antychrysta,   a   jako   ofiarę   dla   niego   –   ludzkość.   Dlatego   teraz   potrzebują
radykalnie  nachylić  wykres rozwoju wydarzeń na  ich korzyść – w kierunku  piekła.  Im niższy
stopień nachylenia, tym wyższe tempo przesuwania w przepaść.  Dlatego odebranie osobistych
biosymboli – kluczowy epizod w scenariuszu sił ciemności.

Chrześcijanie pierwsi zrozumieją, że powyższe informacje są podane dla otrzeźwienia, aby ostrzec
przed konkretnymi sidłami technicznymi mocy ciemności. Najważniejsze jest aby twardo pamiętać
słowa Chrystusa o tym, że bramy piekielne nie przemogą Jego Kościoła i mocno trzymać się Jego
zbawczej Arki, kierunek której – królestwo Boże.

Grzegorz Polakow, 24 Styczeń 2015

Tłumaczenie z j. ros. Olga Ka

Źródło:

 

http://3rm.info/mainnews/54334-biometricheskie-dannye-klyuch-dlya-vzloma-i-

perepodchineniya-lichnosti-tehnikami-chernoy-magii.html


Document Outline