2 Piotra 3:15_
CZEKAŁEM, CZEKAŁEM...
Czekałem, czekałem, później cierpliwości już więcej nie miałem,
I krzywdząco wobec innych swym językiem narzekałem.
Tak się bardzo nad sobą wtedy rozczuliłem,
Że poczucie grzeczności w swej mowie straciłem.
Lecz gdy w Słowie Bożym o Jehowie przeczytałem,
Wtedy Bożą cierpliwość jeszcze lepiej zrozumiałem.
Okazuje On ją wszystkim w połączeniu z życzliwością,
Gdyż jest to w harmonii z Jego wielką miłością.
Kiedy o tym pomyślałem, tak się wtedy zawstydziłem,
Że zbyt pochopnie w swym czekaniu cierpliwość zgubiłem.
Pokrzywdzonych moją mową wkrótce potem przeprosiłem,
I do cierpliwego mego Boga w modlitwie się zwróciłem.
Poprosiłem o pomoc Jego ducha świętego,
Bym więcej cierpliwości miał wobec każdego.
Pragnę bowiem cierpliwością Jehowy pocieszony,
Wysławiać Jego miłość po czas niezmierzony.