Papież wezwał Kościół w Polsce do nawrócenia
duszpasterskiego
Watykan, 2014-02-07,
Fot. ks. Artur Niemira
Uznanie dla dzieła Kościoła w Polsce a zarazem zachętę do nawrócenia duszpasterskiego
zawarł Ojciec Święty w swoim przemówieniu przekazanym biskupom polskim
przybyłym z wizytą "ad limina Apostolorum". Papież spotkał się z nimi w piątek o godz.
12.45 w Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego.
Ojca Świętego powitał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Józef Michalik.
Zapewnił o jedności Kościoła w Polsce z osobą Następcy św. Piotra i przedstawił
najważniejsze wyzwania przed jakimi staje on obecnie. Odpowiadając na te słowa papież
Franciszek powiedział: "Dziękuję przewodniczącemu episkopatu, za skierowane do mnie
słowa, dziękuję wam wszystkim. Te dni wizyty dla mnie były piękne i bardzo dziękuję.
Proszę was, byście nie zapominali modlić się w mojej intencji, abym mógł dopomagać
Kościołowi, w tym czym Pan chce, abym pomagał. Idźmy naprzód! A teraz udzielę wam
błogosławieństwa".
Następnie wręczył biskupom tekst swojego przesłania, a także pektorał i różaniec.
W przygotowanym wcześniej tekście przemówienia papież Franciszek podkreślił, że jego
spotkanie z biskupami polskimi odbywa się krótko przed kanonizacją Jana Pawła II, który jest
wzorem całkowitego powierzenia się Bogu, Jego Matce, a także Kościołowi i człowiekowi.
"Towarzyszy on nam z Nieba i przypomina, jak ważna jest komunia duchowa i duszpasterska
między biskupami" - zaznaczył papież. Zaapelował o jedność i pokój między pasterzami
Kościoła w Polsce. Wyrażając uznanie dla ogromnego potencjału wiary, modlitwy,
miłosierdzia i praktyki chrześcijańskiej Ojciec Święty zauważył, że dostrzec można również
pewne osłabienie w różnych aspektach życia chrześcijańskiego w naszej ojczyźnie. "Potrzeba
rozeznania, poszukiwania przyczyn i sposobów zmierzenia się z nowymi wyzwaniami, takimi
jak na przykład idea niczym nieskrępowanej wolności, tolerancja wroga lub nieufna
względem prawdy czy niezadowolenia ze sprzeciwu Kościoła wobec panującego
relatywizmu" - stwierdził Franciszek.
Mówiąc o sytuacji rodziny Ojciec Święty wskazał na wpływy współczesnej mentalności,
powodującej łatwość uciekania się do rozwodu lub faktycznej separacji. Wezwał
duszpasterzy, aby w tej sytuacji zastanowili się, jak pomóc ludziom żyjącym w takiej sytuacji,
ż
eby "nie czuli się wykluczeni z Bożego miłosierdzia, z braterskiej miłości innych chrześcijan
i z troski Kościoła o ich zbawienie; nad tym, w jaki sposób pomóc im, żeby nie porzucili
wiary i wychowywali swoje dzieci w pełni doświadczenia chrześcijańskiego".
Franciszek zachęcił również do udoskonalenia przygotowania młodych do małżeństwa przez
wskazanie dróg wzajemnego przebaczenia, "naprawiając to, co grozi zawaleniem się, i nie
popadając w pułapkę mentalności odrzucenia". Zaapelował, by wspólnoty kościelne były
miejscami słuchania, dialogu, pocieszenia i wsparcia dla małżonków na ich drodze
małżeństwa i w ich misji wychowawczej. "Niech rodziny zawsze znajdą w duszpasterzach
wsparcie autentycznych ojców i przewodników duchowych, którzy będą je chronili przed
zagrożeniami negatywnych ideologii i pomagali im stawać się silnymi Bogiem i Jego
miłością" - zaznaczył papież.
Nawiązując do najbliższego Światowego Dnia Młodzieży, który odbędzie się w Krakowie w
2016 roku, Ojciec Święty podkreślił konieczność odpowiedniej formacji młodego pokolenia
Polaków. Zaznaczył, że trzeba wyjść naprzeciw tęsknoty młodych za czymś głębszym, co
dowartościowałoby w pełni ich osobowość. Powinna temu służyć katecheza, która nie może
ograniczać się jedynie do przekazywania wiedzy, ale ma także prowadzić do kształtowania
wiary przeżywanej jako relacja, w której "doświadcza się radości bycia kochanym i zdolnym
do kochania". Trzeba, by młodzież odkryła pełną wartość sakramentów, "jako
uprzywilejowanych środków spotkania z żywym Chrystusem i jako źródła łaski". Papież
wskazał też na znaczenie uczestnictwa młodych w ruchach i stowarzyszeniach, "których
duchowość jest oparta na Słowie Bożym, liturgii, życiu wspólnotowym i świadectwie
misyjnym". Podkreślił znaczenie dzieł miłosierdzia, innych form wolontariatu czy
zaangażowania misyjnego młodych. "Niech ich wiara, miłość i nadzieja umacniają się i
rozkwitają w konkretnym zaangażowaniu w imię Chrystusa" - stwierdził Franciszek.
Ojciec Święty poruszył też kwestię powołań do kapłaństwa i życia konsekrowanego.
Zaznaczył, że pomimo stosunkowo sporej liczby kandydatów, nadal trzeba się modlić o
powołania i dobre przygotowanie alumnów w seminariach. Mówiąc o formacji papież
podkreślił jej wymiar duchowy i nadprzyrodzony, ukierunkowany na budowanie głębokiej
więzi z Bogiem.
Papież wezwał kapłanów do ożywiania ducha misyjnego, wychodzenia na spotkanie tych,
którzy oczekują na Dobrą Nowinę Chrystusa. Zaznaczył, że ten styl apostolski wymaga
również ducha ubóstwa, wyrzeczenia, aby być wolnymi w głoszeniu i szczerymi w
ś
wiadectwie miłosierdzia. Przypomniał słowa Jana Pawła II, który wskazał, że styl życia
kapłanów ma być bliski poziomowi rodzin uboższych.
Franciszek nie krył niepokoju o stan powołań do życia konsekrowanego, zwłaszcza
ż
eńskiego, zaznaczając złożoność przyczyn tego zjawiska. "Życzę, aby żeńskie instytuty
zakonne mogły być nadal, w sposób odpowiedni do naszych czasów, uprzywilejowanym
miejscem umacniania się i rozwoju ludzkiego i duchowego kobiet. Niech zakonnice będą
gotowe stawić czoła nawet trudnym i wymagającym zadaniom i misjom, które jednak
dowartościowują ich zdolności intelektualne, emocjonalne i duchowe, ich talenty i
charyzmaty osobiste" - stwierdził papież. Jednocześnie zaapelował o modlitwę w intencji
powołań żeńskich i towarzyszenie siostrom, które "często w milczeniu i niepostrzeżenie
poświęcają swoje życie dla Boga i dla Kościoła, w modlitwie, pracy duszpasterskiej i
charytatywnej".
Ojciec Święty zauważył, że w Polsce jest wielu ubogich, bezrobotnych, bezdomnych,
chorych, opuszczonych, że wiele rodzin - zwłaszcza wielodzietnych - nie ma wystarczających
ś
rodków do życia i wychowywania dzieci. "Bądźcie blisko nich!" - zaapelował do biskupów.
Wezwał ich, by zachęcali kapłanów, zakonników i wszystkich wiernych by mieli
„wyobraźnię miłosierdzia” i zawsze ją praktykowali. Papież zaapelował o otoczenie należytą
opieką duszpasterską emigrantów, których "rosnąca liczba oraz ich potrzeby wymagają być
może większej uwagi ze strony Konferencji Episkopatu. Towarzyszcie im przez właściwą
opiekę duszpasterską, aby mogli zachować wiarę i tradycje religijne narodu polskiego" -
stwierdził Franciszek.
Na zakończenie Ojciec Święty prosił pasterzy o przekazanie serdecznych pozdrowień
wszystkim Polakom, powierzając ich opiece Królowej Polski.
W wypowiedzi dla KAI metropolita krakowski, kard. Stanisław Dziwisz podkreślił, że
wspólne spotkanie episkopatu z papieżem było punktem kulminacyjnym i podsumowaniem
wizyty "ad limina Apostolorum". Zaznaczył, że urzekająca jest bezpośredniość i prostota
obecnego Następcy św. Piotra i atmosfera dzisiejszego spotkania przypominała tę, którą
tworzył Jan Paweł II. "Papież Franciszek zna sprawy polskie, otacza nas wszystkich
ż
yczliwością i sympatią. Wiele razy mówił do mnie: przygotujcie dobrze 27 kwietnia. To
wielki dzień dla Kościoła, dla narodu polskiego, a równocześnie zróbcie wszystko, aby
Ś
wiatowy Dzień Młodzieży był owocny dla całego Kościoła" - powiedział KAI metropolita
krakowski. Dodał, że biskupi polscy zapewnili, iż w naszej ojczyźnie jest żywe oczekiwanie
na spotkanie z papieżem i na dni młodzieży całego świata, gdyż Franciszek mówi nie tylko
słowem, ale także świadectwem swojego życia. "Ta wizyta była udana i będzie owocowała w
Kościele w Polsce, gdy wrócimy do swoich diecezji" - stwierdził kard. Dziwisz.
Natomiast przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik po spotkaniu w
Sali Klementyńskiej stwierdził, że "Ojciec Święty przekazał nam wiele ważnych i
wskazujących drogę duszpasterstwa w Polsce słów. Zauważa wielkie wysiłki Kościoła w
Polsce i w swoim przesłaniu dzieli się refleksją po spotkaniu z wszystkimi pięcioma grupami
biskupów z Polski. Widać, że ma dobre rozeznanie, doskonałą pamięć".
Zdaniem przewodniczącego Episkopatu Polski, „pozostaje nam wsłuchać się w głos Ojca
Ś
więtego, głos kardynałów z poszczególnych dykasterii żeby rozpocząć z nowym zapałem
ś
wiadectwo Ewangelii w Polsce”. - Chodzi o to, żebyśmy próbowali być coraz wierniejsi tym
wskazaniom i wyzwaniom, które choć niekiedy są trudne do przyjęcia przez współczesny
ś
wiat, ale ten świat jest przecież po to, żeby go kochać, podnosić wzwyż, zachęcać do
refleksji nad zrealizowaniem człowieczeństwa odkupionego przez Chrystusa – dzielił się
swoimi refleksjami metropolita przemyski.
Pytany przez dziennikarzy, czy mówił papieżowi o tym, że w Polsce „papieżem próbuje się
walczyć z biskupami” abp Michalik powiedział, iż papież odniósł się do tego z humorem. -
Mówił, że to nie tylko w Polsce próbuje się przeciwstawiać papieża i biskupów, ale jest to
strategia szersza. W Europie również próbuje się dzielić mówiąc: „papież – tak, biskupi –
nie”, papież – tak, Kościół – nie” – relacjonował przewodniczący Episkopatu Polski.
- Zachęcamy do tego, żeby jeszcze więcej zauważać jego dobrych słów, bo papież Franciszek
to jest wielka, bogata osobowość – powiedział abp Michalik. Jego zdaniem autentyzm
papieża, jest bardzo potrzebny na dzisiejsze czasy.
Dziennikarze byli ciekawi, czy podczas spotkania z papieżem był poruszany temat raportu
Komitetu Narodów Zjednoczonych ds. Praw Dziecka albo czy mówiono o dalszych losach
abp. Józefa Wesołowskiego, odwołanego z watykańskiej placówki dyplomatycznej na
Dominikanie. – Raport dotyczy Stolicy Apostolskiej a nie Kościoła w Polsce, dlatego w
naszych rozmowach nie było mowy o tym raporcie – odpowiedział bp Wojciech Polak,
sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski. Podczas spotkania z papieżem nie
rozmawiano również o abp. Wesołowskim. – W żadnej kongregacji nie rozmawialiśmy na ten
temat – dodał bp Polak.
- Polski Kościół przyjmuje ten raport jako owoc pracy komitetu ONZ, ale podziela
stanowisko Stolicy Apostolskiej. - Zasmuca to, że prawdopodobnie raport ten był
przygotowany jeszcze przed złożeniem wyjaśnień przez przedstawicieli Stolicy Apostolskiej
– zauważył bp Polak.
Polscy biskupi rozmawiali natomiast z papieżem Franciszkiem o kanonizacji bł. Jana Pawła II
i jego przyjeździe do Polski na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Metropolita poznański
abp Stanisław Gądecki powiedział, że papież Franciszek już na pierwszym spotkaniu
nawiązał do Jana Pawła II i jego kanonizacji, gratulując Kościołowi w Polsce tej świetlanej
postaci. Ojciec Święty się ogromnie cieszy, wspominał też o całej rzeszy polskich świętych,
którzy są chlubą Kościoła i mogą też służyć pomocą wielu ludziom w rozwoju duchowym -
powiedział metropolita poznański.
Abp Gądecki podczas wizyty ad limina Apostolorum zatrzymał się w Domu św. Marty, gdzie
obecnie mieszka papież Franciszek.