Najlepsza woda do picia

background image

Najlepsza woda do picia

1) Woda strukturalna

Woda w naszym organizmie pod względem chemicznym nie różni się od wody mineralnej. Ma za to
inną strukturę, dlatego nazywana jest wodą strukturalną. Pijąc zwykłą wodę, organizm musi zużyd
energię, aby przetworzyd ją na wodę odpowiednią dla naszych komórek i tkanek. Gdy tymczasem
mamy szeroki dostęp do wody strukturalnej – świeże warzywa i owoce są nią po prostu wypełnione
po brzegi. Dlatego najlepszą formą uzupełniania rezerw organizmu jest picie naturalnych (czyt.:
własnoręcznie przygotowanych) soków – szerzej na ten temat będzie w kolejnych wpisach. Wodę
strukturalną można także pozyskad roztapiając kawałek lodowca. Przypuszczam, że niewielu z nas ma
taką możliwośd (chociaż kto wie ;)), przytoczę więc domowy sposób polecany przez dr Michała
Tombaka, na wykonanie wody strukturalnej – wystarczy zwykłą, mineralną zamrozid tak, aby na
powierzchni powstała cienka warstwa lodu. I gotowe :) Trzeba ją wyjąd, roztopid (aby miała
temperaturę pokojową lub niższą, jak kto woli) i wypid. Zamrażanie strukturyzuje wodę, czyniąc ją
podobną do tej, jaką mamy w organizmie.

2) Woda mineralna

Dośd dobra jest woda mineralna. Podkreślam woda mineralna, a nie źródlana. Czym się różnią?
Ilością minerałów i mikroelementów. Ma to zasadnicze znaczenie ponieważ w zależności od stopnia
mineralizacji, woda uzupełnia lub wypłukuje wewnętrzne rezerwy naszego organizmu.

Woda źródlana ma poniżej 500 mg minerałów na litr (500 mg/l), co oznacza, że jest
niskozmineralizowana. Powinniśmy jej unikad, ponieważ niewielka ilośd składników mineralnych
powoduje wypłukiwanie minerałów z naszych wewnętrznych rezerw i może przyczyniad się do
zaburzeo gospodarki wodno-mineralnej organizmu. Ale jest ona polecana dzieciom do 6 miesiąca
życia (niedostatecznie rozwinięty układ pokarmowy nie jest przygotowany na większe ilości
minerałów).

Woda mineralna ma co najmniej 1000 mg minerałów na litr (1000 mg/l) i jest ona
średniozmineralizowana. Stanowi najbardziej optymalny wybór – dostarcza organizmowi zdrową
dawkę minerałów i mikroelementów. Podczas upałów powinniśmy spożywad wodę z większą ilością
składników mineralnych – do 1500 mg/l. Jest ona najlepsza również dla osób intensywnie
uprawiających sport, kobiet w ciąży i matek karmiących.

Woda lecznicza – wysokozmineralizowana, np. „Zuber”, która ma aż 23 000 mg/l. Chod może byd
nieocenionym wsparciem w walce o zdrowie, trzeba ją stosowad bardzo rozważnie, najlepiej po
kontrolą lekarza, bo tak dużą ilośd minerałów można łatwo przedawkowad.

Szczegółowe ilości minerałów, najkorzystniejsze dla zdrowia:

- magnez – ponad 50 mg/l

- wapo – ponad 150 mg/l. Biorąc pod uwagę przyswajalnośd, najkorzystniejszy stosunek wapnia do
magnesu wynosi 2:1. Unikajmy natomiast zbyt dużych ilości wapnia, bo przy poważnych nadwyżkach
odkłada się on w organizmie.

- siarczany – ponad 250 mg/l

background image

- wodorowęglany – powyżej 600 mg/l (duże ilości wody bogatej w wodorowęglany zaleca się osobom
cierpiącym na nadkwasotę)

Chorzy na nadciśnienie, cukrzycę albo choroby serca powinni unikad wody z dużą zawartością sodu
(powyżej 20 mg/l).
Ten pierwiastek zatrzymuje wodę w organizmie i podwyższa ciśnienie krwi.

Bardzo popularne są ostatnio wody smakowe. W ich przypadku warto sprawdzad etykietę także w
kontekście zawartości sztucznych aromatów, składników konserwujących oraz rafinowanego cukru i
słodzików (często w ich skład wchodzą: cyklaminian sodu, aspartam, acesulfam K). Jeżeli masz ochotę
na wodę smakową, dodaj do zwykłej mineralnej kilka plasterków cienko pokrojonej cytryny,
pomaraoczy, grejpfruta lub listki świeżej mięty.

pH wody

Jednym z najważniejszych parametrów wody, jest jej pH. W Polsce często nawet nie jest on
uwzględniany na etykietach, a ma fundamentalne znaczenie. To odczyn decyduje czy wypita woda
zneutralizuje kwasy i będzie poważnym narzędziem w przywracaniu równowagi w naszym
organizmie, czy też jeszcze bardziej go zakwasi. (Poniżej 7 to odczyn kwasotwórczy, 7 to odczyn
obojętny, a powyżej 7 to odczyn zasadotwórczy). Niestety okazuje się, że częśd wód dostępnych w
Polsce jest kwasotwórcza, ma za niskie pH.

Odczyn poszczególnych narządów w naszym ciele jest różny, ale najbardziej miarodajna

jest krew – jej najzdrowsze pH to 7,36. Woda jaką spożywamy na co dzieo powinna mied

pH o wartości przynajmniej 7.4, a najlepiej – pomiędzy 8.0 a 9.5.

Najwyższe pH mają soki z zielonych liści i mało słodkich owoców. Ich odczyn wynosi ponad 9.

pH wód butelkowanych:

Mama i ja – 7.7 Kropla Beskidu – 7.6 Żywiec – 7.5 Gerber – 7,5 Arctic – 7.5 Nałęczowianka – 7.4

Primavera – 7.4 Cisowianka – 7,1 Dobrawa – 6.3 Muszynianka – 6 .0 Staropolanka – 5.5

Kinga Pienioska – 5.4 (UWAGA, oszustwo! Na etykiecie jest informacja „pH 7,0″)

Evita gazowana – 5.4

Wody gazowane i intensywniej zmineralizowane mają niższe pH.

Wody smakowe, np. Źródło Tymbark – z „sokiem” jabłkowym, mają bardzo niskie pH (akurat Tymbark
ma 3,58).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron