Jak podważyć działanie ograniczających emocji i przekonań?

Gdy czujesz, że w określonej sytuacji “zatrzymałeś się” i nie wiesz co dalej, z jakiegoś powodu
być może odkładasz działanie na później, albo nadmiernie się stresujesz.

#1

Zadaj sobie pytanie: Jakiej konkretnie sytuacji to dotyczy?

Mogą pojawić się różne emocje, to jest ok. Jesteś człowiekiem. Pozwól sobie je odczuwać bo
dzięki nim lepiej poznasz siebie, znajdziesz pierwotną myśl, która napędza ten cały schemat.
Po nitce do kłębka.

Niezale

żnie czy poczujesz strach, niepewność, bezsilność, frustrację, gniew, poczucie winy itd.

zostań z tym, według naukowców nie możemy być w jednej emocji dłużej niż 20minut więc
lepiej zrobić to teraz niż czasem uciekać przez całe lata w różne niezdrowe zachowania.

#2

Pozwól sobie obserwować, bez oceniania. Odczuj to w pełni by następnie

zidentyfikować myśl, która tą emocje tworzy.

Pamiętasz rysowaną przeze mnie sinusoidę? Potraktuj to ćwiczenie jako “zajrzenie do piwnicy”
by sprawdzić, co tam się znajduje. Teraz gdy odczuwasz tą emocję - do Twojej świadomości
zaczną napływać myśli. Mogą to być głosy wewnętrzne, obrazy konkretnych sytuacji
z przeszłości itp.

#3

Zadaj sobie pytanie: W jaką myśl muszę wierzyć aby tworzyć te emocje?

Obserwuj. Może to potrwać chwile a czasami od razu będziesz mieć olśnienie typu “aha już
wiem o co chodzi” - spokojnie, daj sobie czas.

Gdy dotrzesz do myśli, co do której masz pewność, że jest “pierwsza” przy opisywaniu sytuacji
z przeszłości, że to ten pierwszy, główny wniosek który wyciągnąłeś z tamtej sytuacji - czas
sprawdzić jego autentyczność.

Umysł generalizuje nasze wnioski i czasem jest to przydatne (by otworzyć drzwi - naciśnij na
klamkę - stosuje jeden wniosek do wszystkich drzwi) a czasem bywa jednak niezdrowe ( raz czy
dwa czułem się zmęczony gdy miałem coś zrobić i stwierdziłem, że “zawsze mi się nie chce”)

#4

Weź teraz myśl źródłową np. “ja się zawsze waham” - i znajdź 3 kontr-przykłady z

własnego doświadczenia w które spójnie wierzysz. Nie mogą to być abstrakcje typu “Nie
waham się gdy muszę iść do toalety” :D bo to nie zadziała. Weź autentyczne przykłady, gdzie
spójnie czujesz odwagę i pewność.

Np. “Wczoraj w sklepie byłem pewny co chcę kupić i dlaczego wybieram te konkretne produkty”
“W rozmowie z moim Partnerką byłem pewny, że wolę iść do kina niż do teatru” “Dziś gdy
jechałem do pracy byłem pewny, że pojadę inną droga by uniknąć korków”

W ten sposób 3 kontr-sytuacje stają się prawdziwe i spójne, są punktem odniesienia który
natychmiast roztapia zniekszta

łcenie “zawsze się waham” - zdrowiej może być np. “Czasem

przez chwilę się waham a czasem od razu czuję pewność jaką podjąć decyzję”

Emocja nie ma zostać usunięta! Ona się naturalnie zmieni. Stanie się świadoma (dzięki
obserwacji piasku z klepsydry) i możesz ją zmienić w przydatne wnioski na przyszłość. Np.
Stwierdzając, że gdy czuję pewność to od razu podejmuję decyzję a gdy się waham szukam
dodatkowych informacji, analizuję itp”

#5

Teraz weź głęboki oddech, niech myśli i emocje przepływają a Ty podziękuj sobie za

wykonanie tego ćwiczenia. Możesz być z siebie dumny! Jesteś o krok do przodu.

To dopiero wstęp do metod Alchemii Umysłu. Zdaje sobie sprawę, że aby pokonać wszelkie
ograniczenia potrzeba treningu, obserwacji i zadawania sobie odpowiednich py

tań. Dlatego

stworzyłem kurs Alchemia Umysłu gdzie oprócz gotowych metod będę indywidualnie
konsultował Twoją pracę nad sobą abyś miał pewność, że robisz wszystko zgodnie ze sztuką i
osiągasz upragnione rezultaty. Zapisy na ten trening ruszają już w przyszłym tygodniu!



Pozdrawiam
Kamil Dunowski