KADRY
i PŁACE
C3
kadra kierownicza
C2
aktualności
D23–24
Liczymy wskaźniki
na 2015 rok
Nowości w prawie:
pewne i planowane
D16–22
Najważniejsze wyroki
SN i TSUE z 2014 roku
D2–11
Zmiany
w zatrudnia-
niu niepełno-
sprawnych
n
n
n
n
n
n
C4
24 strony
podatkowy poniedziałek
samorządowa środa
prawniczy piątek
przedsiębiorczy wtorek
KADROWY
CZWARTEK
C3
czas pracy
Przepisy o preferencyjnych
składkach są nieprecyzyjne.
I choć w przypadku prawników i le-
karzy ich wykładnia jest korzystna,
to jest to jednak tylko interpre-
tacja, która opiera się na tym,
że inną pracę wykonują przed
zdobyciem pełni uprawnień za-
wodowych (np. na czym innym
polega praca aplikanta i radcy
prawnego). W odniesieniu do in-
nych zawodów istotne jest, w ja-
kim charakterze dana osoba była
zatrudniona na umowę o pracę
2015
PRENUMERATA
w w w . g a z e t a p r a w n a . p l / o f e r t a 2 0 1 5
SPRAWDŹ, CO JESZCZE ZYSKUJESZ W PRENUMERACIE DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ
KADRY
KADRY
KADRY
KADRY
KADRY
i PŁACE
PŁACE
PŁACE
PŁACE
PŁACE
T Y G O D N I K D L A P R E N U M E R A T O R Ó W
Wśród ekspertów można spotkać
się z opinią, że tak jest. Postanowi-
liśmy więc przeanalizować orzecz-
nictwo i rzeczywiście pierwsze wra-
żenie potwierdzałoby tę tezę.
Porównując rozstrzygnięcia, któ-
re Sąd Najwyższy wydawał w spra-
wach kadry kierowniczej i szerego-
wych pracowników, wydaje się, że
tych pierwszych traktuje surowiej.
Jednak nic bardziej mylnego. Więk-
szość ekspertów wyjaśnia, dlaczego
tak jest i dlaczego takie postępowa-
nie sądów jest słuszne. Jedni argu-
mentują to zasadami współżycia
społecznego, bo przecież menedżer
ma większe szanse od szeregowe-
go pracownika na wynegocjowanie
treści umowy o pracę bardziej ko-
rzystnej dla niego. Drudzy z kolei
nie widzą potrzeby odwoływania
się do zasad współżycia społecz-
nego, ich zdaniem wystarczy ko-
deks pracy.
I jak dodamy do tego jeszcze ar-
gument sprawiedliwości społecz-
nej (nie można przecież stosować
np. takich samych kryteriów odpo-
wiedzialności wobec osoby, która
zarabia kilkadziesiąt złotych mie-
sięcznie, i tej, która dostaje mini-
malną płacę), to obalamy tezę, że
SN uwziął się na menedżerów.
KD
C3
Prawo do ulgowych składek ZUS
nadal nie takie jasne
Czy SN dyskryminuje
menedżerów
kadra kierownicza
P
oczątkujący przedsiębiorca może korzystać
z preferencyjnych zasad opłacania składek
na ubezpieczenia społeczne. Przeszkodą jest
niekiedy współpraca z byłym pracodawcą.
Przepisy w tym zakresie są niestety nieprecyzyjne
i nie wiadomo, jak je interpretować. Przekonali się
o tym i prawnicy, i lekarze. Inni – np. architekci
– mają prościej, ale im też przydałoby się ofi cjalne
stanowisko ZUS.
W przypadku adwokatów i radców prawnych
– ze względu na sposób nabywania uprawnień zawo-
dowych – przysługuje prawo do ulgowych składek
po okresie odbywania aplikacji, mimo działania
na rzecz dotychczasowego pracodawcy, czego ZUS
nie kwestionuje. W odniesieniu do lekarzy dotych-
czas przeważało niekorzystne dla nich orzecznictwo.
Jednak jedna z nowszych interpretacji ZUS przeła-
muje tę linię.
Wydaje się, że najistotniejsze jest odróżnie-
nie tego, jakie czynności dana osoba wykonywa-
ła wcześniej (na podstawie umowy o pracę), od tego,
co będzie robiła później (jako prowadząca fi rmę).
Zdaniem ekspertów niektórzy przedsiębiorcy wolą
zapłacić wyższe składki i mieć spokój. Czy słusznie?
A może inny zakres obowiązków gwarantuje możli-
wość skorzystania z ulgowych składek?
ML, KD
C2
aktualności
aktualności
aktualności
aktualności
Prezentujemy kalendarium
wejścia w życie nowych
przepisów i wskazujemy te,
nad którymi ustawodawca
jeszcze pracuje
D23–24
Liczymy wskaźniki
na 2015 rok
Nowości w prawie:
pewne i planowane
Podsumowujemy orzecznictwo
krajowe i europejskie, o którym
powinni pamiętać pracodawcy
i które ma wpływ na zmiany
w prawie
D16–22
Najważniejsze wyroki
SN i TSUE z 2014 roku
w numerze
Czwartek
8 stycznia 2015
nr 4 (3897)
gazetaprawna.pl
DZIENNIK.PL FORSAL.PL
Podajemy m.in. wymiary czasu
pracy, kwoty wolne od potrąceń,
dodatek za pracę w nocy,
składki dla początkujących
przedsiębiorców
D2–11
Zmiany
w zatrudnia-
niu niepełno-
sprawnych
n
Czy zmieni się
dofi nansowanie
z PFRON
n
Jak ustalać
efekt zachęty
n
Kto nie
dokonuje wpłat
na fundusz
n
Za kogo
dodatkowy
zwrot kosztów
n
Jakie są zmiany
w drukach
n
Gdzie składać
wnioski
C4
Dziś
24 strony
dodatku
podatkowy poniedziałek
samorządowa środa
prawniczy piątek
przedsiębiorczy wtorek
KADROWY
CZWARTEK
Pracodawca nie ma obowiązku pro-
wadzenia listy obecności. Jednak
jeśli już to robi, musi brać pod uwa-
gę, że w razie kontroli Państwowa
Inspekcja Pracy będzie ją szczegó-
łowo analizować.
Na podstawie papierowej ewi-
dencji inspekcja pracy może na-
brać licznych wątpliwości doty-
czących przestrzegania prawa
pracy w kontrolowanej firmie.
Jeśli zatrudniony uzupełniający
listę za ostatnie miesiące potwier-
dzi podpisem obecność np. także
w dniu, w którym był na urlopie,
pojawi się wątpliwość co do tego,
czy aby nie pracował w czasie
wolnym od wykonywania obo-
wiązków.
Papierową listę fi rmy coraz czę-
ściej zastępują systemem elektro-
nicznym (poprzez system bramek
i kart dostępu wydawanych pra-
cownikom). To powoduje, że pra-
codawcy nie muszą prowadzić
tradycyjnej papierowej dokumen-
tacji. Pracownicy zaś zwolnieni są
z obowiązku codziennego składa-
nia podpisu.
Warto więc rozważyć problem:
prowadzić listę obecności czy nie
i jaka forma będzie dla wszystkich
najkorzystniejsza.
ML
C3
Lepiej bez listy obecności
niż z niedbale prowadzoną
czas pracy
Paweł Ziółkowski
specjalista w zakresie podatków i prawa pracy
Przepisy o preferencyjnych
składkach są nieprecyzyjne.
I choć w przypadku prawników i le-
karzy ich wykładnia jest korzystna,
to jest to jednak tylko interpre-
tacja, która opiera się na tym,
że inną pracę wykonują przed
zdobyciem pełni uprawnień za-
wodowych (np. na czym innym
polega praca aplikanta i radcy
prawnego). W odniesieniu do in-
nych zawodów istotne jest, w ja-
kim charakterze dana osoba była
zatrudniona na umowę o pracę
2015
PRENUMERATA
w w w . g a z e t a p r a w n a . p l / o f e r t a 2 0 1 5
SPRAWDŹ, CO JESZCZE ZYSKUJESZ W PRENUMERACIE DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ
Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com
1 / 4
C2
Dziennik Gazeta Prawna, 8 stycznia 2015 nr 4 (3897)
gazetaprawna.pl
aktualności, w ywiad
Ulgowy ZUS nadal nie taki jasny
Rozmowa z
Piotrem Popą,
rzecznikiem prasowym Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju
Zwolnieni pracownicy Fiat
Auto Poland w Tychach oraz
firm współpracujących z tą
fabryką nie zostali pozosta-
wieni sami sobie. Parlament
Europejski 16 grudnia 2014 r.
przeznaczył na pomoc dla nich
1,26 mln euro z Europejskiego
Funduszu Dostosowania do
Globalizacji (EFG). Dlaczego
akurat tyski Fiat dostał takie
wsparcie? Czy inne firmy też
mogą na nie liczyć?
Zadaniem EFG jest finanso-
wanie działań o charakterze
interwencyjnym, w przypad-
ku gdy w państwach UE zosta-
ły przeprowadzone masowe
zwolnienia w przedsiębior-
stwach. Musi być spełniony
jeden z warunków:
■
utrata pracy w przedsię-
biorstwie (włącznie z do-
stawcami lub producen-
tami poniżej w łańcuchu
dostaw) w państwie człon-
kowskim przez co najmniej
500 osób w okresie 4 mie-
sięcy lub
■
objęcie zwolnieniami co
najmniej 500 osób w okre-
sie 9 miesięcy, szczególnie
w małych i średnich przed-
siębiorstwach w jednym
dziale według klasyfikacji
działalności gospodarczej
NACE 2 (w Polsce: PKD),
w jednym regionie lub
w dwóch sąsiednich regio-
nach na poziomie NUTS II
(w Polsce – województwo).
Ważne jest to, że zwol-
nienia te muszą być następ-
stwem zmian w handlu świa-
towym lub kryzysu.
Dodatkowo wsparcie może
być przyznane w przypadku
niewielkich rynków pracy lub
w wyjątkowych okoliczno-
ściach, jeżeli zwolnienia mają
poważny wpływ na zatrudnie-
nie i lokalną gospodarkę.
Powyższe warunki w latach
2014–2020 zostały rozszerzone
o możliwość wspierania nie
tylko pracowników przedsię-
biorstw, lecz także osób, które
prowadziły działalność gospo-
darczą, a w wyniku zmian glo-
balizacyjnych lub kryzysu były
zmuszone do jej zamknięcia.
Osoby te można obecnie wli-
czać do masowych zwolnień
przekraczających 500.
Zatem nie każde zwolnie-
nia grupowe mogą zostać
uznane za kwalifikowalne
w ramach EFG. W przypad-
ku Fiat Auto Poland SA i firm
kooperujących powyższe wa-
runki zostały spełnione.
Kto może występować
z wnioskiem?
Procedurę i najważniejsze wa-
runki, jakie muszą zostać speł-
nione, określa rozporządzenie
Parlamentu Europejskie-
go i Rady (WE) nr 1309/2013
z 17 grudnia 2013 r. w spra-
wie Europejskiego Funduszu
Dostosowania do Globalizacji
(2014–2020) i uchylenia rozpo-
rządzenia (WE) nr 1927/2006.
Do złożenia wniosku
uprawnione jest tylko pań-
stwo członkowskie UE. Praco-
dawca sam nie może wystąpić
o takie wsparcie. Na złożenie
wniosku do KE od momen-
tu, w którym zostaną spełnio-
ne warunki dotyczące liczby
zwolnień, jest 12 tygodni.
W przygotowanie wnio-
sku zaangażowane są przede
wszystkim publiczne służ-
by zatrudnienia – właściwe
urzędy pracy, które później
będą świadczyły pomoc dla
zwolnionych pracowników.
Współpracują one z praco-
dawcą. W prace nad wnio-
skiem zaangażowane są także
ministerstwa: Pracy i Polity-
ki Społecznej (ze względu na
dysponowanie środkami Fun-
duszu Pracy, z których finan-
sowane są działania dla zwol-
nionych pracowników) oraz
Gospodarki. Całość jest koor-
dynowana przez Ministerstwo
Infrastruktury i Rozwoju, któ-
re w Polsce pełni funkcję In-
stytucji Zarządzającej dla EFG.
Dla kogo jest pomoc z EFG?
Środki finansowe z EFG po-
zwalają na sfinansowanie zin-
dywidualizowanego pakietu
usług aktywizacyjnych skiero-
wanego do osób, które utraciły
pracę. Usługi te są świadczone
za pośrednictwem powiato-
wych urzędów pracy byłym
pracownikom, którzy zare-
jestrują się w nich jako oso-
by bezrobotne. Ze względu
na długotrwały proces oceny
wniosków w KE w Polsce dzia-
łania te są wstępnie finanso-
wane z Funduszu Pracy. Przy-
znanie środków EFG pozwala
w rezultacie na częściową re-
fundację kosztów poniesio-
nych z Funduszu Pracy.
Czyli chodzi np. o szkolenia?
Tak, co do zasady EFG może
zostać przeznaczony na dzia-
łania służące powrotowi na ry-
nek pracy zwolnionych osób.
Mogą to być przede wszyst-
kim: szkolenia, poświadcza-
nie zdobytego doświadczenia
(np. poprzez sfinansowanie
egzaminów), pomoc w poszu-
kiwaniu pracy, poradnictwo
zawodowe, pomoc w zakresie
uruchamiania własnej działal-
ności gospodarczej; specjalne
środki ograniczone w czasie
(dodatki na poszukiwanie pra-
cy, skierowane do pracodaw-
ców zachęty do zatrudnienia,
dodatki na koszty przeniesie-
nia, dodatki na koszty utrzy-
mania, dodatki szkoleniowe).
Czym zatem różni się to
wsparcie od tego, jakie otrzy-
mują pracownicy z urzędu
pracy?
W przypadku EFG warto
zwrócić uwagę na istotny
aspekt jego działania – okres
oceny wniosku o uruchomie-
nie EFG i wydawanie decyzji
trwa minimum kilka miesię-
cy. Natomiast działania dla
zwolnionych pracowników,
aby były skuteczne muszą być
uruchomione jak najszybciej.
W związku z tym w Polsce na
finansowanie tych działań
wykorzystywane są środki
krajowe pochodzące z Fun-
duszu Pracy. Środki z EFG są
przeznaczane na częściową
refundację uprzednio ponie-
sionych wydatków.
Urzędy pracy, realizując
działania dla zwolnionych
i korzystając ze środków Fun-
duszu Pracy, muszą prze-
strzegać przepisów ustawy
o promocji zatrudnienia i in-
stytucjach rynku pracy, okre-
ślających szczegółowe warunki
realizacji poszczególnych form
wsparcia. Działania docelowo
finansowane z EFG w Polsce
są analogiczne do standardo-
wych działań, które realizują
urzędy pracy. Środki EFG po-
zwalają natomiast znacznie
rozszerzyć zakres pomocy.
Ile razy Polska korzystała
ze wsparcia EFG?
Wniosek EFG dla osób zwol-
nionych na Śląsku w firmie
Fiat Auto Poland SA jest
czwartym wnioskiem EFG
złożonym do KE przez Polskę.
Rozmawiała Katarzyna Dąbrowska
PiotR PoPa
rzecznik prasowy
Ministerstwa infrastruktury
i Rozwoju
MA
TERIA
ły
P
RASO
WE
Zwalniani z polskich firm mogą liczyć na unijne wsparcie
ProblEm:
Początkującemu przedsiębiorcy przysługuje prawo do skorzystania z preferencyjnych zasad opłacania składek na ubezpieczenia
społeczne. Przeszkodą może być jednak współpraca z byłym pracodawcą. Przekonali się o tym i prawnicy, i lekarze. Inni, np. architekci, mają
prościej, ale i tak przydałoby się im oficjalne stanowisko ZUS
W myśl art. 18a ust. 1 i ust. 2 ustawy z 13 paź-
dziernika 1998 r. o systemie ubezpieczeń spo-
łecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.;
dalej: u.s.u.s.) podstawę wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne osób prowadzących
pozarolniczą działalność gospodarczą w okre-
sie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych
od dnia rozpoczęcia jej wykonywania stanowi
zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż
30 proc. minimalnego wynagrodzenia. Nie
dotyczy to osób, które:
■
prowadzą lub w okresie ostatnich 60 mie-
sięcy kalendarzowych przed dniem rozpo-
częcia wykonywania działalności prowa-
dziły pozarolniczą działalność;
■
wykonują działalność gospodarczą na rzecz
byłego pracodawcy, na rzecz którego przed
dniem jej rozpoczęcia w bieżącym lub po-
przednim roku kalendarzowym wykonywa-
ły w ramach stosunku pracy lub spółdziel-
czego stosunku pracy czynności wchodzące
w zakres działalności.
To właśnie ten drugi warunek często staje
się przeszkodą w korzystaniu z ulgowego ZUS.
W przypadku adwokatów i radców prawnych
– ze względu na sposób nabywania uprawnień
zawodowych – przysługuje prawo do ulgowych
składek po okresie odbywania aplikacji, mimo
działania na rzecz dotychczasowego pracodaw-
cy, czego ZUS nie kwestionuje. W odniesieniu
do lekarzy dotychczas przeważało niekorzystne
dla nich orzecznictwo. Jednak jedna z nowszych
interpretacji ZUS przełamuje tę linię.
PrAwnICy wyGrAlI
SN na tak…
W uchwale Sądu Najwyższego z 10 kwietnia
2013 r. (sygn. akt II UZP 2/13, OSNP 2013/15-
16/183) wskazano, że podstawę wymiaru skła-
dek adwokata wykonującego działalność go-
spodarczą w okresie pierwszych 24 miesięcy
może stanowić zadeklarowana kwota, nie
niższa niż 30 proc. kwoty minimalnego wy-
nagrodzenia – także gdy wykonuje ją na rzecz
byłego pracodawcy, u którego był zatrudniony
jako aplikant. Obowiązki i uprawnienia apli-
kanta adwokackiego różnią się od czynności
wykonywanych przez adwokata w ramach
świadczenia pomocy prawnej, co wynika bez-
pośrednio z prawa o adwokaturze. Aplikacja
to przede wszystkim forma nauki zawodu,
mająca na celu przygotowanie do pełnienia
samodzielnej funkcji adwokata. Podobne sta-
nowisko SN zajął w sprawie radców prawnych
w wyroku z 12 lutego 2013 r. (sygn. akt II UK
184/12, OSNP 2013/23-24/284).
ZUS też…
W obecnie wydawanych interpretacjach in-
dywidualnych ZUS stoi na stanowisku, że
aplikant wykonuje inne czynności niż rad-
ca prawny lub adwokat (np. decyzja ZUS
Oddział w Lublinie z 1 października 2014 r.
WPI/200000/43/1074/2014 lub z 27 marca
2014 r., WPI/200000/43/363/2014).
lEKArZE „ChybA” TEż
SN i ZUS wcześniej na nie…
Z wyroku Sądu Najwyższego z 23 marca 2010 r.
(sygn. akt I UK 323/2009) wynika, że zwrot „wy-
konywały w ramach stosunku pracy czynności
wchodzące w zakres wykonywanej działalności
gospodarczej” należy odnieść do obowiązków
powierzonych przez pracodawcę i wykonywa-
nych faktycznie przez pracownika na stanowi-
sku, a nie do wszystkich czynności, jakie może
wykonywać np. z racji posiadanych kwalifikacji
bądź też do działań o takim samym lub podob-
nym charakterze. Tym samym usługi zdrowot-
ne świadczone przez lekarza prowadzącego
działalność w formie indywidualnej praktyki
na rzecz podmiotu, w którym był zatrudniony
jako stażysta, wyłączają możliwość preferen-
cyjnego ustalenia składki, gdy odpowiadają
one czynnościom wykonywanym w ramach
stosunku pracy. W sprawie, którą rozstrzygał
SN, kobieta była zatrudniona na stażu w nie-
publicznym zakładzie opieki zdrowotnej, a na-
stępnie świadczyła na jego rzecz usługi denty-
styczne w ramach własnej praktyki.
W duchu tego wyroku szły indywidualne
interpretacje wydawane przez ZUS.
Jedna z nich dotyczyła stomatologa stażysty,
który potem zaczął świadczyć usługi na rzecz
byłego pracodawcy w ramach własnej praktyki
lekarskiej dentystycznej (zob. decyzja ZUS z 19
listopada 2013 r., WPI/200000/451/1514/2013).
Podobnie było w przypadku lekarza, który
był rezydentem, a potem założył firmę – spe-
cjalistyczną praktykę lekarską. Gdy był na eta-
cie rezydenta (lekarz w trakcie specjalizacji),
do jego obowiązków należało sprawowanie
opieki ciągłej pod nadzorem lekarza specjali-
sty nad określoną liczbą pacjentów. Nie miał
dyżurów medycznych. W ramach działalności
gospodarczej dla swojego byłego pracodawcy
pełnił obowiązki lekarza dyżurnego (z tytułem
specjalisty), opiekował się wszystkimi pacjen-
tami oddziału w sytuacjach nagłych zdarzeń,
doraźne reagował i konsultował tych z innych
oddziałów. Nie prowadził całości procesu tera-
peutyczno-diagnostycznego. Lekarz uważał, że
rezydent i dyżurny to odrębne stanowiska. Róż-
nią się i obowiązkami, i uprawnieniami. ZUS się
z nim nie zgodził. Wyjaśnił, iż choćby częściowe
pokrywanie się zakresów czynności wyklucza
ulgę (zob. decyzja ZUS – Oddział w Lublinie
z 8 sierpnia 2013 r., WPI/200000/451/1076/2013).
…a czy teraz zmieniają zdanie
Ostatnio zapadło jednak odmienne rozstrzy-
gnięcie w odniesieniu do lekarki, która była
rezydentem, a po uzyskaniu tytułu specjalisty
założyła firmę – usługi medyczne w ramach
praktyki lekarskiej specjalistycznej – i zaczę-
ła świadczyć je na rzecz byłego pracodawcy.
Uważała, że prace specjalisty i rezydenta róż-
nią się: potrzebną wiedzą, doświadczeniem
i zakresem odpowiedzialności.
ZUS uznał jej argumentację. Stwierdził,
że skoro czynności nie są tożsame, to ma
prawo do ulgowego ZUS (zob. decyzja ZUS
– Oddział w Gdańsku z 9 maja 2014 r.,
DI/100000/43/237/2014). To oczywiście jedy-
nie interpretacja ZUS w indywidualnej spra-
wie. Być może jednak jest zapowiedzią zmia-
ny dotychczasowego stanowiska odnośnie do
lekarzy –przedsiębiorców.
magdalena Januszewska
I co z innymi zawodami
Przepisy są nieprecyzyjne. Nie wiadomo, jak
je interpretować. W przypadku prawników
i lekarzy to także tylko interpretacja przepi-
sów, która opiera się na tym, że inną pracę
wykonują przed zdobyciem pełni uprawnień
zawodowych (np. na czym innym polega
praca aplikanta i radcy prawnego).
W odniesieniu do innych grup zawodo-
wych istotne jest, w jakim charakterze
dana osoba była zatrudniona na umowę
o pracę. Przykładowo architekt, jeżeli za-
trudniony był do przygotowywania projek-
tów, a później w ramach współpracy firma
– firma już je opracowuje, to z pewnością
będzie to inny zakres czynności. Podob-
nie będzie w przypadku osób, które u pra-
codawcy wykonują czynności biurowe,
a następnie już jako samozatrudnieni
mają samodzielne zadania i zupełnie inny
zakres obowiązków. Wbrew pozorom taka
sytuacja nie jest daleka od sytuacji apli-
kanta, a potem radcy prawnego.
Najważniejsze jest odróżnienie tego, jakie
czynności dana osoba wykonywała wcze-
śniej (na podstawie umowy o pracę) od
tego, co będzie robiła później (jako pro-
wadząca firmę). W przepisie wyraźnie
zostało bowiem powiedziane, że prefe-
rencyjne składki nie dotyczą osób, które
wykonują działalność gospodarczą na
rzecz byłego pracodawcy, na rzecz którego
przed dniem rozpoczęcia działalności go-
spodarczej, w bieżącym lub w poprzed-
nim roku kalendarzowym, wykonywały
w ramach stosunku pracy czynności
wchodzące w zakres wykonywanej dzia-
łalności gospodarczej.
Ale nie jest powiedziane, że ZUS nie za-
kwestionuje takiego stanu rzeczy. Do
„interesu” podchodzi bowiem bardzo fi-
skalnie. Niektórzy wolą więc zapłacić
wyższe składki (rezygnując z preferencji)
i mieć spokój.
Paweł Ziółkowski
C2
Dziennik Gazeta Prawna, 8 stycznia 2015 nr 4 (3897)
gazetaprawna.pl
aktualności, w ywiad
Ulgowy ZUS nadal nie taki jasny
Rozmowa z
Piotrem Popą,
rzecznikiem prasowym Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju
Zwolnieni pracownicy Fiat
Auto Poland w Tychach oraz
firm współpracujących z tą
fabryką nie zostali pozosta-
wieni sami sobie. Parlament
Europejski 16 grudnia 2014 r.
przeznaczył na pomoc dla nich
1,26 mln euro z Europejskiego
Funduszu Dostosowania do
Globalizacji (EFG). Dlaczego
akurat tyski Fiat dostał takie
wsparcie? Czy inne firmy też
mogą na nie liczyć?
Zadaniem EFG jest finanso-
wanie działań o charakterze
interwencyjnym, w przypad-
ku gdy w państwach UE zosta-
ły przeprowadzone masowe
zwolnienia w przedsiębior-
stwach. Musi być spełniony
jeden z warunków:
■
utrata pracy w przedsię-
biorstwie (włącznie z do-
stawcami lub producen-
tami poniżej w łańcuchu
dostaw) w państwie człon-
kowskim przez co najmniej
500 osób w okresie 4 mie-
sięcy lub
■
objęcie zwolnieniami co
najmniej 500 osób w okre-
sie 9 miesięcy, szczególnie
w małych i średnich przed-
siębiorstwach w jednym
dziale według klasyfikacji
działalności gospodarczej
NACE 2 (w Polsce: PKD),
w jednym regionie lub
w dwóch sąsiednich regio-
nach na poziomie NUTS II
(w Polsce – województwo).
Ważne jest to, że zwol-
nienia te muszą być następ-
stwem zmian w handlu świa-
towym lub kryzysu.
Dodatkowo wsparcie może
być przyznane w przypadku
niewielkich rynków pracy lub
w wyjątkowych okoliczno-
ściach, jeżeli zwolnienia mają
poważny wpływ na zatrudnie-
nie i lokalną gospodarkę.
Powyższe warunki w latach
2014–2020 zostały rozszerzone
o możliwość wspierania nie
tylko pracowników przedsię-
biorstw, lecz także osób, które
prowadziły działalność gospo-
darczą, a w wyniku zmian glo-
balizacyjnych lub kryzysu były
zmuszone do jej zamknięcia.
Osoby te można obecnie wli-
czać do masowych zwolnień
przekraczających 500.
Zatem nie każde zwolnie-
nia grupowe mogą zostać
uznane za kwalifikowalne
w ramach EFG. W przypad-
ku Fiat Auto Poland SA i firm
kooperujących powyższe wa-
runki zostały spełnione.
Kto może występować
z wnioskiem?
Procedurę i najważniejsze wa-
runki, jakie muszą zostać speł-
nione, określa rozporządzenie
Parlamentu Europejskie-
go i Rady (WE) nr 1309/2013
z 17 grudnia 2013 r. w spra-
wie Europejskiego Funduszu
Dostosowania do Globalizacji
(2014–2020) i uchylenia rozpo-
rządzenia (WE) nr 1927/2006.
Do złożenia wniosku
uprawnione jest tylko pań-
stwo członkowskie UE. Praco-
dawca sam nie może wystąpić
o takie wsparcie. Na złożenie
wniosku do KE od momen-
tu, w którym zostaną spełnio-
ne warunki dotyczące liczby
zwolnień, jest 12 tygodni.
W przygotowanie wnio-
sku zaangażowane są przede
wszystkim publiczne służ-
by zatrudnienia – właściwe
urzędy pracy, które później
będą świadczyły pomoc dla
zwolnionych pracowników.
Współpracują one z praco-
dawcą. W prace nad wnio-
skiem zaangażowane są także
ministerstwa: Pracy i Polity-
ki Społecznej (ze względu na
dysponowanie środkami Fun-
duszu Pracy, z których finan-
sowane są działania dla zwol-
nionych pracowników) oraz
Gospodarki. Całość jest koor-
dynowana przez Ministerstwo
Infrastruktury i Rozwoju, któ-
re w Polsce pełni funkcję In-
stytucji Zarządzającej dla EFG.
Dla kogo jest pomoc z EFG?
Środki finansowe z EFG po-
zwalają na sfinansowanie zin-
dywidualizowanego pakietu
usług aktywizacyjnych skiero-
wanego do osób, które utraciły
pracę. Usługi te są świadczone
za pośrednictwem powiato-
wych urzędów pracy byłym
pracownikom, którzy zare-
jestrują się w nich jako oso-
by bezrobotne. Ze względu
na długotrwały proces oceny
wniosków w KE w Polsce dzia-
łania te są wstępnie finanso-
wane z Funduszu Pracy. Przy-
znanie środków EFG pozwala
w rezultacie na częściową re-
fundację kosztów poniesio-
nych z Funduszu Pracy.
Czyli chodzi np. o szkolenia?
Tak, co do zasady EFG może
zostać przeznaczony na dzia-
łania służące powrotowi na ry-
nek pracy zwolnionych osób.
Mogą to być przede wszyst-
kim: szkolenia, poświadcza-
nie zdobytego doświadczenia
(np. poprzez sfinansowanie
egzaminów), pomoc w poszu-
kiwaniu pracy, poradnictwo
zawodowe, pomoc w zakresie
uruchamiania własnej działal-
ności gospodarczej; specjalne
środki ograniczone w czasie
(dodatki na poszukiwanie pra-
cy, skierowane do pracodaw-
ców zachęty do zatrudnienia,
dodatki na koszty przeniesie-
nia, dodatki na koszty utrzy-
mania, dodatki szkoleniowe).
Czym zatem różni się to
wsparcie od tego, jakie otrzy-
mują pracownicy z urzędu
pracy?
W przypadku EFG warto
zwrócić uwagę na istotny
aspekt jego działania – okres
oceny wniosku o uruchomie-
nie EFG i wydawanie decyzji
trwa minimum kilka miesię-
cy. Natomiast działania dla
zwolnionych pracowników,
aby były skuteczne muszą być
uruchomione jak najszybciej.
W związku z tym w Polsce na
finansowanie tych działań
wykorzystywane są środki
krajowe pochodzące z Fun-
duszu Pracy. Środki z EFG są
przeznaczane na częściową
refundację uprzednio ponie-
sionych wydatków.
Urzędy pracy, realizując
działania dla zwolnionych
i korzystając ze środków Fun-
duszu Pracy, muszą prze-
strzegać przepisów ustawy
o promocji zatrudnienia i in-
stytucjach rynku pracy, okre-
ślających szczegółowe warunki
realizacji poszczególnych form
wsparcia. Działania docelowo
finansowane z EFG w Polsce
są analogiczne do standardo-
wych działań, które realizują
urzędy pracy. Środki EFG po-
zwalają natomiast znacznie
rozszerzyć zakres pomocy.
Ile razy Polska korzystała
ze wsparcia EFG?
Wniosek EFG dla osób zwol-
nionych na Śląsku w firmie
Fiat Auto Poland SA jest
czwartym wnioskiem EFG
złożonym do KE przez Polskę.
Rozmawiała Katarzyna Dąbrowska
PiotR PoPa
rzecznik prasowy
Ministerstwa infrastruktury
i Rozwoju
MA
TERIA
ły
P
RASO
WE
Zwalniani z polskich firm mogą liczyć na unijne wsparcie
ProblEm:
Początkującemu przedsiębiorcy przysługuje prawo do skorzystania z preferencyjnych zasad opłacania składek na ubezpieczenia
społeczne. Przeszkodą może być jednak współpraca z byłym pracodawcą. Przekonali się o tym i prawnicy, i lekarze. Inni, np. architekci, mają
prościej, ale i tak przydałoby się im oficjalne stanowisko ZUS
W myśl art. 18a ust. 1 i ust. 2 ustawy z 13 paź-
dziernika 1998 r. o systemie ubezpieczeń spo-
łecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.;
dalej: u.s.u.s.) podstawę wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne osób prowadzących
pozarolniczą działalność gospodarczą w okre-
sie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych
od dnia rozpoczęcia jej wykonywania stanowi
zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż
30 proc. minimalnego wynagrodzenia. Nie
dotyczy to osób, które:
■
prowadzą lub w okresie ostatnich 60 mie-
sięcy kalendarzowych przed dniem rozpo-
częcia wykonywania działalności prowa-
dziły pozarolniczą działalność;
■
wykonują działalność gospodarczą na rzecz
byłego pracodawcy, na rzecz którego przed
dniem jej rozpoczęcia w bieżącym lub po-
przednim roku kalendarzowym wykonywa-
ły w ramach stosunku pracy lub spółdziel-
czego stosunku pracy czynności wchodzące
w zakres działalności.
To właśnie ten drugi warunek często staje
się przeszkodą w korzystaniu z ulgowego ZUS.
W przypadku adwokatów i radców prawnych
– ze względu na sposób nabywania uprawnień
zawodowych – przysługuje prawo do ulgowych
składek po okresie odbywania aplikacji, mimo
działania na rzecz dotychczasowego pracodaw-
cy, czego ZUS nie kwestionuje. W odniesieniu
do lekarzy dotychczas przeważało niekorzystne
dla nich orzecznictwo. Jednak jedna z nowszych
interpretacji ZUS przełamuje tę linię.
PrAwnICy wyGrAlI
SN na tak…
W uchwale Sądu Najwyższego z 10 kwietnia
2013 r. (sygn. akt II UZP 2/13, OSNP 2013/15-
16/183) wskazano, że podstawę wymiaru skła-
dek adwokata wykonującego działalność go-
spodarczą w okresie pierwszych 24 miesięcy
może stanowić zadeklarowana kwota, nie
niższa niż 30 proc. kwoty minimalnego wy-
nagrodzenia – także gdy wykonuje ją na rzecz
byłego pracodawcy, u którego był zatrudniony
jako aplikant. Obowiązki i uprawnienia apli-
kanta adwokackiego różnią się od czynności
wykonywanych przez adwokata w ramach
świadczenia pomocy prawnej, co wynika bez-
pośrednio z prawa o adwokaturze. Aplikacja
to przede wszystkim forma nauki zawodu,
mająca na celu przygotowanie do pełnienia
samodzielnej funkcji adwokata. Podobne sta-
nowisko SN zajął w sprawie radców prawnych
w wyroku z 12 lutego 2013 r. (sygn. akt II UK
184/12, OSNP 2013/23-24/284).
ZUS też…
W obecnie wydawanych interpretacjach in-
dywidualnych ZUS stoi na stanowisku, że
aplikant wykonuje inne czynności niż rad-
ca prawny lub adwokat (np. decyzja ZUS
Oddział w Lublinie z 1 października 2014 r.
WPI/200000/43/1074/2014 lub z 27 marca
2014 r., WPI/200000/43/363/2014).
lEKArZE „ChybA” TEż
SN i ZUS wcześniej na nie…
Z wyroku Sądu Najwyższego z 23 marca 2010 r.
(sygn. akt I UK 323/2009) wynika, że zwrot „wy-
konywały w ramach stosunku pracy czynności
wchodzące w zakres wykonywanej działalności
gospodarczej” należy odnieść do obowiązków
powierzonych przez pracodawcę i wykonywa-
nych faktycznie przez pracownika na stanowi-
sku, a nie do wszystkich czynności, jakie może
wykonywać np. z racji posiadanych kwalifikacji
bądź też do działań o takim samym lub podob-
nym charakterze. Tym samym usługi zdrowot-
ne świadczone przez lekarza prowadzącego
działalność w formie indywidualnej praktyki
na rzecz podmiotu, w którym był zatrudniony
jako stażysta, wyłączają możliwość preferen-
cyjnego ustalenia składki, gdy odpowiadają
one czynnościom wykonywanym w ramach
stosunku pracy. W sprawie, którą rozstrzygał
SN, kobieta była zatrudniona na stażu w nie-
publicznym zakładzie opieki zdrowotnej, a na-
stępnie świadczyła na jego rzecz usługi denty-
styczne w ramach własnej praktyki.
W duchu tego wyroku szły indywidualne
interpretacje wydawane przez ZUS.
Jedna z nich dotyczyła stomatologa stażysty,
który potem zaczął świadczyć usługi na rzecz
byłego pracodawcy w ramach własnej praktyki
lekarskiej dentystycznej (zob. decyzja ZUS z 19
listopada 2013 r., WPI/200000/451/1514/2013).
Podobnie było w przypadku lekarza, który
był rezydentem, a potem założył firmę – spe-
cjalistyczną praktykę lekarską. Gdy był na eta-
cie rezydenta (lekarz w trakcie specjalizacji),
do jego obowiązków należało sprawowanie
opieki ciągłej pod nadzorem lekarza specjali-
sty nad określoną liczbą pacjentów. Nie miał
dyżurów medycznych. W ramach działalności
gospodarczej dla swojego byłego pracodawcy
pełnił obowiązki lekarza dyżurnego (z tytułem
specjalisty), opiekował się wszystkimi pacjen-
tami oddziału w sytuacjach nagłych zdarzeń,
doraźne reagował i konsultował tych z innych
oddziałów. Nie prowadził całości procesu tera-
peutyczno-diagnostycznego. Lekarz uważał, że
rezydent i dyżurny to odrębne stanowiska. Róż-
nią się i obowiązkami, i uprawnieniami. ZUS się
z nim nie zgodził. Wyjaśnił, iż choćby częściowe
pokrywanie się zakresów czynności wyklucza
ulgę (zob. decyzja ZUS – Oddział w Lublinie
z 8 sierpnia 2013 r., WPI/200000/451/1076/2013).
…a czy teraz zmieniają zdanie
Ostatnio zapadło jednak odmienne rozstrzy-
gnięcie w odniesieniu do lekarki, która była
rezydentem, a po uzyskaniu tytułu specjalisty
założyła firmę – usługi medyczne w ramach
praktyki lekarskiej specjalistycznej – i zaczę-
ła świadczyć je na rzecz byłego pracodawcy.
Uważała, że prace specjalisty i rezydenta róż-
nią się: potrzebną wiedzą, doświadczeniem
i zakresem odpowiedzialności.
ZUS uznał jej argumentację. Stwierdził,
że skoro czynności nie są tożsame, to ma
prawo do ulgowego ZUS (zob. decyzja ZUS
– Oddział w Gdańsku z 9 maja 2014 r.,
DI/100000/43/237/2014). To oczywiście jedy-
nie interpretacja ZUS w indywidualnej spra-
wie. Być może jednak jest zapowiedzią zmia-
ny dotychczasowego stanowiska odnośnie do
lekarzy –przedsiębiorców.
magdalena Januszewska
I co z innymi zawodami
Przepisy są nieprecyzyjne. Nie wiadomo, jak
je interpretować. W przypadku prawników
i lekarzy to także tylko interpretacja przepi-
sów, która opiera się na tym, że inną pracę
wykonują przed zdobyciem pełni uprawnień
zawodowych (np. na czym innym polega
praca aplikanta i radcy prawnego).
W odniesieniu do innych grup zawodo-
wych istotne jest, w jakim charakterze
dana osoba była zatrudniona na umowę
o pracę. Przykładowo architekt, jeżeli za-
trudniony był do przygotowywania projek-
tów, a później w ramach współpracy firma
– firma już je opracowuje, to z pewnością
będzie to inny zakres czynności. Podob-
nie będzie w przypadku osób, które u pra-
codawcy wykonują czynności biurowe,
a następnie już jako samozatrudnieni
mają samodzielne zadania i zupełnie inny
zakres obowiązków. Wbrew pozorom taka
sytuacja nie jest daleka od sytuacji apli-
kanta, a potem radcy prawnego.
Najważniejsze jest odróżnienie tego, jakie
czynności dana osoba wykonywała wcze-
śniej (na podstawie umowy o pracę) od
tego, co będzie robiła później (jako pro-
wadząca firmę). W przepisie wyraźnie
zostało bowiem powiedziane, że prefe-
rencyjne składki nie dotyczą osób, które
wykonują działalność gospodarczą na
rzecz byłego pracodawcy, na rzecz którego
przed dniem rozpoczęcia działalności go-
spodarczej, w bieżącym lub w poprzed-
nim roku kalendarzowym, wykonywały
w ramach stosunku pracy czynności
wchodzące w zakres wykonywanej dzia-
łalności gospodarczej.
Ale nie jest powiedziane, że ZUS nie za-
kwestionuje takiego stanu rzeczy. Do
„interesu” podchodzi bowiem bardzo fi-
skalnie. Niektórzy wolą więc zapłacić
wyższe składki (rezygnując z preferencji)
i mieć spokój.
Paweł Ziółkowski
Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com
2 / 4
C3
aktualności
Dziennik Gazeta Prawna, 8 stycznia 2015 nr 4 (3897)
gazetaprawna.pl
Lepiej zrezygnować z listy obecności, niż prowadzić ją niedbale
Łukasz Guza
lukasz.guza@infor.pl
Pozostałość po PRL-owskiej
kulturze pracy i niepotrzeb-
na mitręga – takie opinie
o codziennej konieczno-
ści potwierdzania obecności
w firmie wygłasza większość
zatrudnionych osób. Podpisy-
wanie listy obecności często
jest fikcją – w wielu przedsię-
biorstwach zdarza się, że za-
trudnieni są wzywani do kadr,
żeby uzupełnić ją za np. za dwa
ostatnie miesiące. Większość
firm nie zdaje sobie sprawy, że
lepiej w ogóle z list zrezygno-
wać (nie są obowiązkowe), niż
prowadzić je w sposób wadli-
wy. To woda na młyn dla Pań-
stwowej Inspekcji Pracy (dalej:
PIP) oraz pracowników, którzy
przed sądem chcą wygrać np.
dodatkowe wynagrodzenie za
wykonywanie obowiązków
w nadgodzinach.
Jakie skutki
− Im więcej dodatkowej do-
kumentacji w firmie, tym
większe ryzyko nieprawi-
dłowości. Inspekcja pracy
ma prawo żądać przedstawie-
nia wszystkich dokumentów
związanych ze stosunkiem
pracy – podkreśla Piotr Woj-
ciechowski, adwokat z kance-
larii Raczkowski i Wspólnicy.
Na podstawie papierowej
ewidencji PIP może nabrać
licznych wątpliwości co do
przestrzegania prawa pracy
w kontrolowanej firmie. Jeśli
zatrudniony uzupełniający li-
stę za ostatnie miesiące po-
twierdzi podpisem obecność
np. także w dniu, w którym był
na urlopie (pracownik może
zapomnieć o tym, że skorzy-
stał z wypoczynku), pojawia się
wątpliwość co do tego, czy aby
nie pracował w czasie wolnym
od wykonywania obowiązków.
Czyli czy firma nie łamie prze-
pisów o urlopach.
− Najwięcej nieprawidłowo-
ści może wynikać w przypad-
kach, gdy zatrudnieni na takiej
liście potwierdzają nie tylko
obecność danego dnia w fir-
mie, ale wskazują też godzi-
nę przyjścia i wyjścia z niej
– podkreśla Izabela Zawac-
ka, radca prawny z Kancelarii
Wojewódka i Wspólnicy. Jako
przykład może służyć sytuacja,
gdy zatrudniony postanawia
poczekać w pracy na współ-
małżonka, który ma odebrać
go z pracy, aby wspólnie wróci-
li do domu samochodem. Jeśli
wpisze do listy faktyczną go-
dzinę opuszczenia firmy (np.
o godzinę później niż wyni-
ka z rozkładu), w przyszłości
może pojawić się zarzut, że
pracował on w nadgodzinach.
− Kwestie dodatków do
pensji z tytułu wykonywa-
nia obowiązków w godzinach
nadliczbowych są zazwyczaj
sporne, więc sprawy takie nie
są rozstrzygane przez samych
inspektorów, ale mogą zostać
skierowane do sądu – wska-
zuje Izabela Zawacka.
Podkreśla, że jeśli godzina
opuszczenia firmy będzie
różnić się od tej wskazanej
w oficjalnej ewidencji czasu
pracy, inspektor może też na-
brać podejrzeń co do rzetel-
ności tej drugiej. A taka nie-
prawidłowość jest zagrożona
mandatem w maksymalnej
wysokości 30 tys. zł.
− Dodatkowo trzeba pamię-
tać, że wypełnione za dany
okres listy najczęściej są skła-
dane u kierownika konkret-
nego działu, który podpisuje
je, potwierdzając w sposób do-
rozumiany prawdziwość da-
nych w nich zawartych – do-
daje Izabela Zawacka.
Z perspektywy dowodo-
wej (w razie sporu z zatrud-
nionym) mogą być więc one
wykorzystane jako dokument
potwierdzający rzeczywistą
liczbę godzin pracy.
Lepsze elektroniczne
Papierową listę firmy coraz
częściej zastępują systemem
elektronicznym (poprzez sys-
tem bramek i kart dostępu
wydawanych pracownikom).
Takie rozwiązanie ogranicza
pracodawcom uciążliwy obo-
wiązek prowadzenia papie-
rowej dokumentacji, a pra-
cownikom – codziennego jej
podpisywania. Jednak ono
także ma swoje wady.
– Na przykład pracownik,
który kończy pracę o godz.
16.00, ale wychodzi z niej
o 16.15, najprawdopodobniej
wpisze na papierowej liście
godz. 16.00. Za to w systemie
elektronicznym taka korek-
ta nie będzie możliwa. Jeśli
codziennie pracownik bę-
dzie opuszczał firmę z takim
opóźnieniem, to dokumenta-
cja z systemu elektroniczne-
go może być wykorzystana do
wskazania, że systematycznie
pracował on w nadgodzinach
– mówi Piotr Wojciechowski.
Wskazuje, że inne proble-
my wynikają z samego sposo-
bu funkcjonowania elektro-
nicznego systemu bramek.
Często zdarza się, że gdy je-
den z pracowników otworzy
przejście po przyłożeniu swo-
jej karty do czytnika, z otwar-
tych bramek korzysta też
jeszcze kilka innych osób.
W ten sposób zatrudniony
może wejść lub wyjść z fir-
my, a elektroniczny system
nie wykaże jego nieobecności.
− Znam przypadek, gdy
w ten sposób system nie od-
notował ani wyjścia konkret-
nej osoby, ani jego przyjścia
następnego dnia. Pracownik
ten twierdził później, że przez
dwa dni w ogóle nie opuszczał
firmy i należy mu się wyna-
grodzenie za pracę w godzi-
nach nadliczbowych – wska-
zuje Piotr Wojciechowski.
Pracodawcy starają się
unikać takich przypadków
poprzez np. wydawanie ob-
wieszczenia, które stanowi, że
elektroniczny system bramek
nie jest powiązany z ewiden-
cją czasu pracy, a ma służyć
np. jedynie zapewnieniu, że
niepowołane osoby nie do-
staną się do siedziby przed-
siębiorstwa. Eksperci podkre-
ślają, że takie rozwiązanie nie
ma istotnego znaczenia, skoro
PIP i tak ma prawo sprawdzać
całą dokumentację związaną
z zatrudnieniem.
Nie oznacza to jednak, że
jakiekolwiek działania pra-
codawcy, które ograniczają
wymienione wyżej wątpliwo-
ści, są nieskuteczne. Jednak
i w tym przypadku widocz-
ne są zalety listy papierowej.
Cztery, a nie dwie
− Może ona zawierać czte-
ry, a nie dwie rubryki. Wte-
dy pracownicy potwierdzają
nie tylko tradycyjnie godziny
przyjścia i opuszczenia fir-
my, ale także moment roz-
poczęcia pracy i jej zakończe-
nia. To pozwala na usunięcie
wątpliwości związanych
z sytuacjami, gdy zatrudnio-
ny zostaje dłużej w firmie,
ale nie po to, aby wykonywać
obowiązki – tłumaczy Izabe-
la Zawacka.
Pracodawca nie musi mieć takiej dokumentacji. Ale jeśli już się na nią zdecyduje, to powinien spodziewać się,
że w razie kontroli
Państwowa Inspekcja Pracy będzie ją szczegółowo analizować
prenumerata
kadry i płace
Redaktor prowadzący:
Katarzyna Dąbrowska
tel. 22 530 40 51
katarzyna.dabrowska@infor.pl
SN dyskryminuje menedżerów. Prawda czy fałsz…
Katarzyna Dąbrowska
katarzyna.dabrowska@infor.pl
„Sąd Najwyższy wydaje nie-
korzystne wyroki w stosun-
ku do kadry kierowniczej”
– twierdzą niektórzy eks-
perci. Czy mają rację? Rzeczy-
wiście, analizując orzecznic-
two SN dotyczące warunków
zatrudnienia menedżerów,
można odnieść wrażenie, że
rozstrzygnięcia są bardziej
surowe niż te zapadające
w sprawach szeregowych
pracowników. Jednak mimo
to zarzut dyskryminacji jest
podnoszony na wyrost. Za-
nim jednak wyjaśnimy dla-
czego, zacznijmy od przeglą-
du kilku wyroków SN.
Z orzecznictwa SN
Weźmy dla przykładu ten
z 19 maja 2004 r., sygn. akt
I PK 534/03 (OSNP 2005/5/63),
w którym SN uznał, że dla
osób wchodzących w skład
organu osoby prawnej, któ-
re mają dostęp do wszyst-
kich informacji istotnych
dla funkcjonowania firmy,
zakaz konkurencji może być
określony ogólnie. Jego szcze-
gółowe wskazanie groziłoby
bowiem niebezpieczeństwem
pominięcia istotnych infor-
macji, których ujawnienie
mogłoby narazić pracodawcę
na szkodę. Podczas gdy zakres
zakazu konkurencji dla zwy-
kłych pracowników powinien
być konkretny i możliwie
precyzyjny, przez odniesie-
nie go do określonego zbioru
produktów lub usług, nie zaś
do jakiejkolwiek działalności
„analogicznej” (tak jak wyrok
SN z 16 lipca 2014 r., sygn. akt
II PK 266/13, LEX nr 1496286).
Kolejnym przykładem może
być orzeczenie SN dotyczące
kwestii wieloletniego zatrud-
niania na czas określony. Co
do zasady, niedopuszczal-
ne jest zawarcie wieloletniej
umowy terminowej z klau-
zulą wcześniejszego jej roz-
wiązania z 2-tygodniowym
wypowiedzeniem (wyrok SN
z 14 czerwca 2012 r., sygn. akt
I PK 222/11, LEX nr 1222145).
Jednak w przypadku menedże-
rów SN uznał, że okres 5 lat nie
jest okresem tak długim dla
umowy na czas określony, by
można było mówić o zawarciu
umowy z obejściem prawa. Sąd
dodał, że 5 lat to standardo-
wy czas trwania umów o pracę
zawieranych z kadrą mene-
dżerską (wyrok z 5 październi-
ka 2012 r., sygn. akt I PK 79/12,
OSNP 2013/15-16/180).
Innym przykładem może
być rozstrzygnięcie SN
z 3 sierpnia 2011 r., sygn. akt
I PK 40/11 (LEX nr 1299171)
o tym, że nie stanowi mobbin-
gu wykorzystywanie umiejęt-
ności zawodowych pracowni-
ka, nawet w czasie wolnym dla
niego od pracy, wówczas gdy
ten zajmuje stanowisko kie-
rownicze i dysponuje szcze-
gólnymi wiadomościami i in-
formacjami, do których inni
zatrudnieni nie mają dostępu,
chyba że zmierzało to do po-
niżenia i szykanowania ofiary.
Argumenty przeciw
Wracając do pytania, czy wy-
roki te można uznać za nie-
korzystne dla menedżerów,
należy wskazać, że wiele ar-
gumentów przemawia prze-
ciwko takiemu twierdzeniu.
Zdaniem Krzysztofa Gą-
siora, adwokata w Kancelarii
K&L Gates Jamka sp.k., war-
to zwrócić uwagę na zasady
współżycia społecznego. Jego
zdaniem nie można powie-
dzieć, że SN traktuje odmien-
nie czy surowiej kadrę mene-
dżerską. − Składy orzekające
stosują przepisy prawa pracy
analogicznie jak w przypad-
ku pracowników szerego-
wych. Różnica może jednak
występować w przypadkach,
gdy sąd musi zdecydować, czy
w danej sprawie nie doszło do
naruszenia zasad współżycia
społecznego. Menedżerowie
często są równoważnym part-
nerem, co ma znaczenie przy
negocjacjach z szefem czy
konstruowaniu treści zawie-
ranej umowy. Co wydaje się
uzasadnione, sądy pracy zda-
ją się również dostrzegać ten
fakt. Może mieć to niebagatel-
ne znaczenie przy ocenie, czy
w danym przypadku doszło
do nadużycia prawa przez za-
trudniającego – wyjaśnia mec.
Gąsior.
Z tezą, że SN wydaje nie-
korzystne wyroki wobec
menedżerów, nie zgadza się
także Łukasz Chruściel, rad-
ca prawny, partner kierujący
biurem Kancelarii Raczkow-
ski i Wspólnicy sp. k. w Kato-
wicach. Jednak jego zdaniem
nie ma konieczności odwoły-
wania się do zasad współży-
cia społecznego. – Warunki
zatrudnienia kadry kierow-
niczej i pracowników szere-
gowych różnicuje już sam ko-
deks pracy, a rozstrzygnięcia
SN są ich konsekwencją i po-
chodną. Odnosząc to np. do
zakazu konkurencji po usta-
niu stosunku pracy to z reguły
nie będzie miał zastosowania
do pracowników szerego-
wych, skoro zgodnie z art. 101
2
k.p. umowę taką stosuje się
w przypadku pracownika ma-
jącego dostęp do szczególnie
ważnych informacji, których
ujawnienie mogłoby narazić
firmę na szkodę. Naturalne
jest, że im więcej takich in-
formacji posiada pracownik,
tym szerszy będzie jego za-
kaz konkurencji. Podobnie
jest przy rekompensowaniu
pracy w godzinach nadlicz-
bowych czy normach nieprze-
rwanego odpoczynku dobo-
wego i tygodniowego. Z kolei
jeśli chodzi o zawieranie 5-let-
nich umów z menedżerami,
trzeba wskazać, że są one jak
najbardziej uzasadnione. Ta-
kiej osobie zwykle pracodawcy
zlecają przeprowadzenie re-
strukturyzacji w firmie bądź
wykonanie dużego projektu,
a na realizację takich zadań
potrzeba czasem kilka lat. Co
więcej − w przypadku mene-
dżerów o określonej pozycji
trudno mówić, że takie umo-
wy terminowe są im narzuca-
ne – wyjaśnia mec. Chruściel.
Zgadza się z tym także
Piotr Nietrzpiel, radca praw-
ny w Kancelarii Wojewódka
i Wspólnicy sp. k. Dodaje też,
że jeśli chodzi o zawieranie
wieloletnich umów na czas
określony z klauzulą dwutygo-
dniowego wypowiedzenia, to
są one możliwe także w przy-
padku szeregowych pracow-
ników, jeśli zostanie to odpo-
wiednio uargumentowane, np.
czasowym charakterem wyko-
nywania zadań. Zatem w tym
zakresie nie można mówić
o niekorzystnym traktowaniu
menedżerów. Wszystko zależy
od okoliczności konkretnego
przypadku.
Jeden wyjątek
Jednak zdaniem mec. Chru-
ściela jest jedna kwestia, co
do której można twierdzić,
że SN rozstrzyga ją w sposób
mniej korzystny dla mene-
dżerów. Chodzi o wypowie-
dzenie umowy o pracę takiej
osobie. SN wypowiadał się
w tej materii wielokrotnie,
przede wszystkim w uchwa-
le SN z 27 czerwca 1985 r.,
sygn. akt III PZP 10/85 (OSNC
1985/11/164, M.P.1985/24/192).
Uchwała ta zawiera wytycz-
ne dotyczące wykładni art. 45
k.p. Zgodnie z jej pkt V w sto-
sunku do pracowników na
stanowiskach kierowniczych
i samodzielnych należy sto-
sować ostrzejsze kryteria oce-
ny przyczyn uzasadniających
wypowiedzenie.
Fałsz, bo
surowsze traktowanie tej grupy zawodowej
wynika wprost z kodeksu pracy. Ponadto za słusznością
sądowych rozstrzygnięć przemawiają często zasady współżycia społecznego
Co musi zawierać ewidencja czasu pracy
n
pracę w poszczególnych dobach (w tym pracę w niedzie-
le i święta),
n
pracę w porze nocnej,
n
pracę w godzinach nadliczbowych oraz w dni wolne od
pracy wynikające z rozkładu czasu pracy w przeciętnie
pięciodniowym tygodniu pracy,
n
dyżury,
n
urlopy,
n
zwolnienia od pracy oraz inne usprawiedliwione i nie-
usprawiedliwione nieobecności w pracy,
n
w stosunku do pracowników młodocianych pracodaw-
ca uwzględnia w ewidencji także czas ich pracy przy
pracach wzbronionych młodocianym, których wykony-
wanie jest dozwolone w celu odbycia przez nich przygo-
towania zawodowego.
Prenumerata:
Cena prenumeraty DZIENNIKA GAZETA PRAWNA: Wersja Standard – miesięczna (styczeń 2015 r.): 100,00 zł: – styczeń–grudzień 2015 r.: 1146,00 zł: Wersja Premium – miesięczna
(styczeń 2015 r.): 116,00 zł – styczeń–grudzień 2015 r.: 1347,00 zł. Wszystkie ceny brutto (zawierają 8% VAT). Więcej informacji na stronie www.gazetaprawna.pl/prenumerata
C3
aktualności
Dziennik Gazeta Prawna, 8 stycznia 2015 nr 4 (3897)
gazetaprawna.pl
Lepiej zrezygnować z listy obecności, niż prowadzić ją niedbale
Łukasz Guza
lukasz.guza@infor.pl
Pozostałość po PRL-owskiej
kulturze pracy i niepotrzeb-
na mitręga – takie opinie
o codziennej konieczno-
ści potwierdzania obecności
w firmie wygłasza większość
zatrudnionych osób. Podpisy-
wanie listy obecności często
jest fikcją – w wielu przedsię-
biorstwach zdarza się, że za-
trudnieni są wzywani do kadr,
żeby uzupełnić ją za np. za dwa
ostatnie miesiące. Większość
firm nie zdaje sobie sprawy, że
lepiej w ogóle z list zrezygno-
wać (nie są obowiązkowe), niż
prowadzić je w sposób wadli-
wy. To woda na młyn dla Pań-
stwowej Inspekcji Pracy (dalej:
PIP) oraz pracowników, którzy
przed sądem chcą wygrać np.
dodatkowe wynagrodzenie za
wykonywanie obowiązków
w nadgodzinach.
Jakie skutki
− Im więcej dodatkowej do-
kumentacji w firmie, tym
większe ryzyko nieprawi-
dłowości. Inspekcja pracy
ma prawo żądać przedstawie-
nia wszystkich dokumentów
związanych ze stosunkiem
pracy – podkreśla Piotr Woj-
ciechowski, adwokat z kance-
larii Raczkowski i Wspólnicy.
Na podstawie papierowej
ewidencji PIP może nabrać
licznych wątpliwości co do
przestrzegania prawa pracy
w kontrolowanej firmie. Jeśli
zatrudniony uzupełniający li-
stę za ostatnie miesiące po-
twierdzi podpisem obecność
np. także w dniu, w którym był
na urlopie (pracownik może
zapomnieć o tym, że skorzy-
stał z wypoczynku), pojawia się
wątpliwość co do tego, czy aby
nie pracował w czasie wolnym
od wykonywania obowiązków.
Czyli czy firma nie łamie prze-
pisów o urlopach.
− Najwięcej nieprawidłowo-
ści może wynikać w przypad-
kach, gdy zatrudnieni na takiej
liście potwierdzają nie tylko
obecność danego dnia w fir-
mie, ale wskazują też godzi-
nę przyjścia i wyjścia z niej
– podkreśla Izabela Zawac-
ka, radca prawny z Kancelarii
Wojewódka i Wspólnicy. Jako
przykład może służyć sytuacja,
gdy zatrudniony postanawia
poczekać w pracy na współ-
małżonka, który ma odebrać
go z pracy, aby wspólnie wróci-
li do domu samochodem. Jeśli
wpisze do listy faktyczną go-
dzinę opuszczenia firmy (np.
o godzinę później niż wyni-
ka z rozkładu), w przyszłości
może pojawić się zarzut, że
pracował on w nadgodzinach.
− Kwestie dodatków do
pensji z tytułu wykonywa-
nia obowiązków w godzinach
nadliczbowych są zazwyczaj
sporne, więc sprawy takie nie
są rozstrzygane przez samych
inspektorów, ale mogą zostać
skierowane do sądu – wska-
zuje Izabela Zawacka.
Podkreśla, że jeśli godzina
opuszczenia firmy będzie
różnić się od tej wskazanej
w oficjalnej ewidencji czasu
pracy, inspektor może też na-
brać podejrzeń co do rzetel-
ności tej drugiej. A taka nie-
prawidłowość jest zagrożona
mandatem w maksymalnej
wysokości 30 tys. zł.
− Dodatkowo trzeba pamię-
tać, że wypełnione za dany
okres listy najczęściej są skła-
dane u kierownika konkret-
nego działu, który podpisuje
je, potwierdzając w sposób do-
rozumiany prawdziwość da-
nych w nich zawartych – do-
daje Izabela Zawacka.
Z perspektywy dowodo-
wej (w razie sporu z zatrud-
nionym) mogą być więc one
wykorzystane jako dokument
potwierdzający rzeczywistą
liczbę godzin pracy.
Lepsze elektroniczne
Papierową listę firmy coraz
częściej zastępują systemem
elektronicznym (poprzez sys-
tem bramek i kart dostępu
wydawanych pracownikom).
Takie rozwiązanie ogranicza
pracodawcom uciążliwy obo-
wiązek prowadzenia papie-
rowej dokumentacji, a pra-
cownikom – codziennego jej
podpisywania. Jednak ono
także ma swoje wady.
– Na przykład pracownik,
który kończy pracę o godz.
16.00, ale wychodzi z niej
o 16.15, najprawdopodobniej
wpisze na papierowej liście
godz. 16.00. Za to w systemie
elektronicznym taka korek-
ta nie będzie możliwa. Jeśli
codziennie pracownik bę-
dzie opuszczał firmę z takim
opóźnieniem, to dokumenta-
cja z systemu elektroniczne-
go może być wykorzystana do
wskazania, że systematycznie
pracował on w nadgodzinach
– mówi Piotr Wojciechowski.
Wskazuje, że inne proble-
my wynikają z samego sposo-
bu funkcjonowania elektro-
nicznego systemu bramek.
Często zdarza się, że gdy je-
den z pracowników otworzy
przejście po przyłożeniu swo-
jej karty do czytnika, z otwar-
tych bramek korzysta też
jeszcze kilka innych osób.
W ten sposób zatrudniony
może wejść lub wyjść z fir-
my, a elektroniczny system
nie wykaże jego nieobecności.
− Znam przypadek, gdy
w ten sposób system nie od-
notował ani wyjścia konkret-
nej osoby, ani jego przyjścia
następnego dnia. Pracownik
ten twierdził później, że przez
dwa dni w ogóle nie opuszczał
firmy i należy mu się wyna-
grodzenie za pracę w godzi-
nach nadliczbowych – wska-
zuje Piotr Wojciechowski.
Pracodawcy starają się
unikać takich przypadków
poprzez np. wydawanie ob-
wieszczenia, które stanowi, że
elektroniczny system bramek
nie jest powiązany z ewiden-
cją czasu pracy, a ma służyć
np. jedynie zapewnieniu, że
niepowołane osoby nie do-
staną się do siedziby przed-
siębiorstwa. Eksperci podkre-
ślają, że takie rozwiązanie nie
ma istotnego znaczenia, skoro
PIP i tak ma prawo sprawdzać
całą dokumentację związaną
z zatrudnieniem.
Nie oznacza to jednak, że
jakiekolwiek działania pra-
codawcy, które ograniczają
wymienione wyżej wątpliwo-
ści, są nieskuteczne. Jednak
i w tym przypadku widocz-
ne są zalety listy papierowej.
Cztery, a nie dwie
− Może ona zawierać czte-
ry, a nie dwie rubryki. Wte-
dy pracownicy potwierdzają
nie tylko tradycyjnie godziny
przyjścia i opuszczenia fir-
my, ale także moment roz-
poczęcia pracy i jej zakończe-
nia. To pozwala na usunięcie
wątpliwości związanych
z sytuacjami, gdy zatrudnio-
ny zostaje dłużej w firmie,
ale nie po to, aby wykonywać
obowiązki – tłumaczy Izabe-
la Zawacka.
Pracodawca nie musi mieć takiej dokumentacji. Ale jeśli już się na nią zdecyduje, to powinien spodziewać się,
że w razie kontroli
Państwowa Inspekcja Pracy będzie ją szczegółowo analizować
prenumerata
kadry i płace
Redaktor prowadzący:
Katarzyna Dąbrowska
tel. 22 530 40 51
katarzyna.dabrowska@infor.pl
SN dyskryminuje menedżerów. Prawda czy fałsz…
Katarzyna Dąbrowska
katarzyna.dabrowska@infor.pl
„Sąd Najwyższy wydaje nie-
korzystne wyroki w stosun-
ku do kadry kierowniczej”
– twierdzą niektórzy eks-
perci. Czy mają rację? Rzeczy-
wiście, analizując orzecznic-
two SN dotyczące warunków
zatrudnienia menedżerów,
można odnieść wrażenie, że
rozstrzygnięcia są bardziej
surowe niż te zapadające
w sprawach szeregowych
pracowników. Jednak mimo
to zarzut dyskryminacji jest
podnoszony na wyrost. Za-
nim jednak wyjaśnimy dla-
czego, zacznijmy od przeglą-
du kilku wyroków SN.
Z orzecznictwa SN
Weźmy dla przykładu ten
z 19 maja 2004 r., sygn. akt
I PK 534/03 (OSNP 2005/5/63),
w którym SN uznał, że dla
osób wchodzących w skład
organu osoby prawnej, któ-
re mają dostęp do wszyst-
kich informacji istotnych
dla funkcjonowania firmy,
zakaz konkurencji może być
określony ogólnie. Jego szcze-
gółowe wskazanie groziłoby
bowiem niebezpieczeństwem
pominięcia istotnych infor-
macji, których ujawnienie
mogłoby narazić pracodawcę
na szkodę. Podczas gdy zakres
zakazu konkurencji dla zwy-
kłych pracowników powinien
być konkretny i możliwie
precyzyjny, przez odniesie-
nie go do określonego zbioru
produktów lub usług, nie zaś
do jakiejkolwiek działalności
„analogicznej” (tak jak wyrok
SN z 16 lipca 2014 r., sygn. akt
II PK 266/13, LEX nr 1496286).
Kolejnym przykładem może
być orzeczenie SN dotyczące
kwestii wieloletniego zatrud-
niania na czas określony. Co
do zasady, niedopuszczal-
ne jest zawarcie wieloletniej
umowy terminowej z klau-
zulą wcześniejszego jej roz-
wiązania z 2-tygodniowym
wypowiedzeniem (wyrok SN
z 14 czerwca 2012 r., sygn. akt
I PK 222/11, LEX nr 1222145).
Jednak w przypadku menedże-
rów SN uznał, że okres 5 lat nie
jest okresem tak długim dla
umowy na czas określony, by
można było mówić o zawarciu
umowy z obejściem prawa. Sąd
dodał, że 5 lat to standardo-
wy czas trwania umów o pracę
zawieranych z kadrą mene-
dżerską (wyrok z 5 październi-
ka 2012 r., sygn. akt I PK 79/12,
OSNP 2013/15-16/180).
Innym przykładem może
być rozstrzygnięcie SN
z 3 sierpnia 2011 r., sygn. akt
I PK 40/11 (LEX nr 1299171)
o tym, że nie stanowi mobbin-
gu wykorzystywanie umiejęt-
ności zawodowych pracowni-
ka, nawet w czasie wolnym dla
niego od pracy, wówczas gdy
ten zajmuje stanowisko kie-
rownicze i dysponuje szcze-
gólnymi wiadomościami i in-
formacjami, do których inni
zatrudnieni nie mają dostępu,
chyba że zmierzało to do po-
niżenia i szykanowania ofiary.
Argumenty przeciw
Wracając do pytania, czy wy-
roki te można uznać za nie-
korzystne dla menedżerów,
należy wskazać, że wiele ar-
gumentów przemawia prze-
ciwko takiemu twierdzeniu.
Zdaniem Krzysztofa Gą-
siora, adwokata w Kancelarii
K&L Gates Jamka sp.k., war-
to zwrócić uwagę na zasady
współżycia społecznego. Jego
zdaniem nie można powie-
dzieć, że SN traktuje odmien-
nie czy surowiej kadrę mene-
dżerską. − Składy orzekające
stosują przepisy prawa pracy
analogicznie jak w przypad-
ku pracowników szerego-
wych. Różnica może jednak
występować w przypadkach,
gdy sąd musi zdecydować, czy
w danej sprawie nie doszło do
naruszenia zasad współżycia
społecznego. Menedżerowie
często są równoważnym part-
nerem, co ma znaczenie przy
negocjacjach z szefem czy
konstruowaniu treści zawie-
ranej umowy. Co wydaje się
uzasadnione, sądy pracy zda-
ją się również dostrzegać ten
fakt. Może mieć to niebagatel-
ne znaczenie przy ocenie, czy
w danym przypadku doszło
do nadużycia prawa przez za-
trudniającego – wyjaśnia mec.
Gąsior.
Z tezą, że SN wydaje nie-
korzystne wyroki wobec
menedżerów, nie zgadza się
także Łukasz Chruściel, rad-
ca prawny, partner kierujący
biurem Kancelarii Raczkow-
ski i Wspólnicy sp. k. w Kato-
wicach. Jednak jego zdaniem
nie ma konieczności odwoły-
wania się do zasad współży-
cia społecznego. – Warunki
zatrudnienia kadry kierow-
niczej i pracowników szere-
gowych różnicuje już sam ko-
deks pracy, a rozstrzygnięcia
SN są ich konsekwencją i po-
chodną. Odnosząc to np. do
zakazu konkurencji po usta-
niu stosunku pracy to z reguły
nie będzie miał zastosowania
do pracowników szerego-
wych, skoro zgodnie z art. 101
2
k.p. umowę taką stosuje się
w przypadku pracownika ma-
jącego dostęp do szczególnie
ważnych informacji, których
ujawnienie mogłoby narazić
firmę na szkodę. Naturalne
jest, że im więcej takich in-
formacji posiada pracownik,
tym szerszy będzie jego za-
kaz konkurencji. Podobnie
jest przy rekompensowaniu
pracy w godzinach nadlicz-
bowych czy normach nieprze-
rwanego odpoczynku dobo-
wego i tygodniowego. Z kolei
jeśli chodzi o zawieranie 5-let-
nich umów z menedżerami,
trzeba wskazać, że są one jak
najbardziej uzasadnione. Ta-
kiej osobie zwykle pracodawcy
zlecają przeprowadzenie re-
strukturyzacji w firmie bądź
wykonanie dużego projektu,
a na realizację takich zadań
potrzeba czasem kilka lat. Co
więcej − w przypadku mene-
dżerów o określonej pozycji
trudno mówić, że takie umo-
wy terminowe są im narzuca-
ne – wyjaśnia mec. Chruściel.
Zgadza się z tym także
Piotr Nietrzpiel, radca praw-
ny w Kancelarii Wojewódka
i Wspólnicy sp. k. Dodaje też,
że jeśli chodzi o zawieranie
wieloletnich umów na czas
określony z klauzulą dwutygo-
dniowego wypowiedzenia, to
są one możliwe także w przy-
padku szeregowych pracow-
ników, jeśli zostanie to odpo-
wiednio uargumentowane, np.
czasowym charakterem wyko-
nywania zadań. Zatem w tym
zakresie nie można mówić
o niekorzystnym traktowaniu
menedżerów. Wszystko zależy
od okoliczności konkretnego
przypadku.
Jeden wyjątek
Jednak zdaniem mec. Chru-
ściela jest jedna kwestia, co
do której można twierdzić,
że SN rozstrzyga ją w sposób
mniej korzystny dla mene-
dżerów. Chodzi o wypowie-
dzenie umowy o pracę takiej
osobie. SN wypowiadał się
w tej materii wielokrotnie,
przede wszystkim w uchwa-
le SN z 27 czerwca 1985 r.,
sygn. akt III PZP 10/85 (OSNC
1985/11/164, M.P.1985/24/192).
Uchwała ta zawiera wytycz-
ne dotyczące wykładni art. 45
k.p. Zgodnie z jej pkt V w sto-
sunku do pracowników na
stanowiskach kierowniczych
i samodzielnych należy sto-
sować ostrzejsze kryteria oce-
ny przyczyn uzasadniających
wypowiedzenie.
Fałsz, bo
surowsze traktowanie tej grupy zawodowej
wynika wprost z kodeksu pracy. Ponadto za słusznością
sądowych rozstrzygnięć przemawiają często zasady współżycia społecznego
Co musi zawierać ewidencja czasu pracy
n
pracę w poszczególnych dobach (w tym pracę w niedzie-
le i święta),
n
pracę w porze nocnej,
n
pracę w godzinach nadliczbowych oraz w dni wolne od
pracy wynikające z rozkładu czasu pracy w przeciętnie
pięciodniowym tygodniu pracy,
n
dyżury,
n
urlopy,
n
zwolnienia od pracy oraz inne usprawiedliwione i nie-
usprawiedliwione nieobecności w pracy,
n
w stosunku do pracowników młodocianych pracodaw-
ca uwzględnia w ewidencji także czas ich pracy przy
pracach wzbronionych młodocianym, których wykony-
wanie jest dozwolone w celu odbycia przez nich przygo-
towania zawodowego.
Prenumerata:
Cena prenumeraty DZIENNIKA GAZETA PRAWNA: Wersja Standard – miesięczna (styczeń 2015 r.): 100,00 zł: – styczeń–grudzień 2015 r.: 1146,00 zł: Wersja Premium – miesięczna
(styczeń 2015 r.): 116,00 zł – styczeń–grudzień 2015 r.: 1347,00 zł. Wszystkie ceny brutto (zawierają 8% VAT). Więcej informacji na stronie www.gazetaprawna.pl/prenumerata
Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com
3 / 4
nowe prawo
C4
Dziennik Gazeta Prawna, 8 stycznia 2015 nr 4 (3897)
gazetaprawna.pl
Zmiany w zatrudnianiu niepełnosprawnych
w pytaniach i odpowiedziach
Pytanie 1
Czy kwota dofinansowania do wynagrodzeń pracowni-
ków niepełnosprawnych z PFRON ulegnie podwyższeniu
bądź obniżeniu?
Po 1 stycznia 2015 r. maksymalne kwoty dofinansowania, któ-
re mogą uzyskać zatrudniający osoby z niepełnosprawnością,
nie ulegną zmianie. Nie nastąpi także waloryzacja dofinanso-
wania, gdyż od 1 kwietnia 2014 r. wysokość refundacji pensji
niepełnosprawnego nie jest uzależniona od kwoty minimal-
nego wynagrodzenia obowiązującego w poprzednim roku.
Dlatego też miesięczne dofinansowanie do wynagrodzenia
pracownika niepełnosprawnego w 2015 r. będzie przysługi-
wało w maksymalnej kwocie:
1) 1800 zł – w przypadku osób niepełnosprawnych zaliczo-
nych do znacznego stopnia niepełnosprawności,
2) 1125 zł – w przypadku osób niepełnosprawnych zaliczo-
nych do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności,
3) 450 zł – w przypadku osób niepełnosprawnych zaliczo-
nych do lekkiego stopnia niepełnosprawności.
Kwoty, o których mowa wyżej, zwiększa się o 600 zł w przy-
padku osób niepełnosprawnych, w odniesieniu do których
orzeczono chorobę psychiczną, upośledzenie umysłowe, cało-
ściowe zaburzenia rozwojowe lub epilepsję oraz niewidomych.
Pytanie 2
Czy po zmianach limit kosztów płacy, od którego zależy
wysokość kwoty refundacji wynagrodzenia niepełnospraw-
nego, ulegnie zmianie?
Zarówno rozporządzenie nr 651/2014 z 17 czerwca 2014 r.
uznające niektóre rodzaje pomocy za zgodne z rynkiem we-
wnętrznym w zastosowaniu art. 107 i 108 Traktatu (Dz.Urz.
UE L poz. 187, s. 1, dalej: rozporządzenie nr 651/2014 r.), jak
i przepisy ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodo-
wej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych
(t.j. Dz.U. 2011 r. nr 127, poz. 721; dalej: ustawa o rehabilitacji)
nie zmieniły wysokości limitu kosztów płacy. Dlatego też po
1 stycznia 2015 r. kwota wsparcia otrzymana przez pracodaw-
cę, który nie prowadzi działalności gospodarczej, nadal nie
może przekraczać 90 proc. kosztów płacy, a w przypadku pro-
wadzenia działalności gospodarczej − 75 proc. kosztów płacy.
Problematykę dotyczącą przyznawania pomocy w ramach
refundacji wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych
reguluje rozporządzenie nr 651/2014 r., które weszło w życie
1 lipca 2014 r. Zastąpiło ono rozporządzenie Komisji (WE)
nr 800/2008 z 6 sierpnia 2008 r. uznające niektóre rodzaje
pomocy za zgodne ze wspólnym rynkiem w zastosowaniu
art. 87 i 88 Traktatu (ogólne rozporządzenia w sprawie wyłą-
czeń blokowych) – (Dz.Urz. UE. L poz. 214, s. 3).
Jednocześnie zgodnie z art. 44 ust. 3 rozporządzenia
nr 800/2008 wraz z końcem okresu obowiązywania rozpo-
rządzenia wszystkie programy pomocy wyłączone na mocy
tego rozporządzenia pozostały wyłączone przez sześciomie-
sięczny okres dostosowawczy, z wyjątkiem programów po-
mocy regionalnej, tj. do 31 grudnia 2014 r. Dlatego też nowe
rozporządzenie nr 651/2014 r. w praktyce zaczęło obowiązywać
dopiero od 1 stycznia 2015 r.
W ramach pomocy w formie subsydiowania wynagrodzeń
na zatrudnianie niepełnosprawnych ustawa o rehabilitacji
przyznaje pracodawcom dofinansowania do wynagrodzeń
pracowników niepełnosprawnych ze środków Państwowego
Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).
Kwota miesięcznego dofinansowania ustalana jest w odnie-
sieniu do faktycznie poniesionych kosztów płacy, które we-
dług ustawowej definicji obejmują:
■
wynagrodzenie brutto,
■
obowiązkowe składki na ubezpieczenia emerytalne, ren-
towe, wypadkowe,
■
obowiązkowe składki na Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwa-
rantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Pytanie 3
Czy od stycznia 2015 r. zmieni się sposób ustalania efek-
tu zachęty?
Nowelizacja przepisów zmodyfikowała sposób wyliczania
efektu zachęty metodą ilościową. Natomiast sposób ustalania
efektu zachęty metodą jakościową nie uległ zmianie.
Wprowadzono zmianę art. 26b ust. 4 i 6 ustawy o rehabilita-
cji w zakresie wyliczania efektu zachęty metodą ilościową na
poczet uzyskania dofinansowania do wynagrodzeń z PFRON.
Efekt zachęty na nowo zatrudnionego pracownika niepełno-
sprawnego będzie zależał tylko od wzrostu zatrudnienia ogó-
łem (a nie jak dotychczas – od wzrostu zatrudnienia ogółem
i wzrostu zatrudnienia pracowników niepełnosprawnych).
Zgodnie z nowymi przepisami od wniosku o dofinansowa-
nie za styczeń 2015 r. pracodawcy muszą wykazywać już tyl-
ko wzrost zatrudnienia pracowników ogółem w stosunku do
średnich stanów zatrudnienia z wcześniejszych 12 miesięcy.
Nie muszą udowadniać, że wzrósł także poziom zatrudnienia
osób niepełnosprawnych. Dlatego też pracodawca od stycz-
nia 2015 r. we wniosku Wn-D ma obowiązek wykazać stan
zatrudnienia tylko w poz. 39 i 41.
Pytanie 4
Czy oprócz zmian w ustalaniu efektu zachęty metodą ilo-
ściową przy dofinansowaniach do wynagrodzeń zmienią
się także inne przepisy w zakresie refundacji środków na
pomoc osobom niepełnosprawnym?
Nowelizacja modyfikuje także inne zasady uzyskiwania wspar-
cia finansowego na osoby niepełnosprawne, m.in. w zakresie
finansowania szkoleń czy kosztów dostosowania pomieszczeń
zakładu pracy do potrzeb niepełnosprawnych.
Do 31 grudnia pracodawca, który przez 36 miesięcy zatrudniał
osoby niepełnosprawne: (m.in. bezrobotne lub poszukujące pracy,
skierowane do pracy przez powiatowy urząd pracy, zatrudnione
przez pracodawcę, których niepełnosprawność powstała w okre-
sie zatrudnienia), mógł uzyskać zwrot dodatkowych kosztów
związanych z ich zatrudnieniem. Nowe przepisy rozszerzyły
krąg osób niepełnosprawnych, za które pracodawca będzie mógł
otrzymać ten zwrot. Chodzi o koszty dostosowania pomiesz-
czeń zakładu pracy do potrzeb niepełnosprawnych, adaptacji/
zakupu sprzętu lub urządzeń ułatwiających wykonywanie pra-
cy lub funkcjonowanie niepełnosprawnych w zakładzie pracy.
Teraz zwrot kosztów obejmuje wszystkich niepełnosprawnych
zatrudnionych przez pracodawcę, a nie tylko tych, których nie-
pełnosprawność powstała w trakcie zatrudnienia.
Do 31 grudnia 2014 r. przepisy określały, że pracodawca mógł
uzyskać ze środków PFRON jedynie zwrot kosztów zatrud-
nienia osób pomagających pracownikom niepełnosprawnym
w pracy w zakresach komunikowania się z otoczeniem czy
wykonania czynności trudnych. Po zmianach, pracodawca
może otrzymać dodatkowo zwrot kosztów szkolenia osoby
pomagającej pracownikowi niepełnosprawnemu we wskaza-
nych czynnościach. Przyjęto, że będzie to 100 proc. kosztów
szkolenia, nie więcej jednak niż równowartość kwoty najniż-
szego wynagrodzenia.
Zmieniono także przepisy dotyczące zwrotu pracodawcom,
prowadzącym zakłady pracy chronionej, dodatkowych kosztów
zatrudniania osób niepełnosprawnych. Po zmianach praco-
dawca prowadzący taki zakład może uzyskać zwrot kosztów
budowy lub przebudowy związanej z modernizacją obiektów
i pomieszczeń zakładu, a nie jak dotychczas kosztów ich bu-
dowy lub rozbudowy.
Zmieniła się także wysokość refundacji z PFRON kosztów
szkoleń osób niepełnosprawnych. Do końca 2014 r. (na wniosek
pracodawcy) poniesione koszty szkolenia zatrudnionych nie-
pełnosprawnych mogły być zrefundowane ze środków PFRON
do wysokości 80 proc. tych kosztów, nie więcej jednak niż do
wysokości dwukrotnego przeciętnego wynagrodzenia na jedną
osobę. Uwzględniając wymogi rozporządzenia unijnego, w no-
welizacji ustawy obniżono intensywność pomocy do 70 proc.
Pytanie 5
Czy zmieniły się druki wniosków (Wn-D) i załączników
(INF-D-P) wysyłanych do PFRON?
Od stycznia 2015 r. ma obowiązywać (na dzień zesłania tygo-
dnika do drukarni rozporządzenie nie zostało opublikowane
w Dzienniku Ustaw) nowe rozporządzenie ministra pracy
i polityki społecznej w sprawie miesięcznego dofinansowa-
nia do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych, które
zastąpi rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej
z 9 stycznia 2009 r. (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 241).
Nowe rozporządzenie wdraża zmiany wynikające ze zmie-
nionego art. 26b ust. 4 i 6 ustawy o rehabilitacji, dotyczące-
go obliczania efektu zachęty, dostosowując krajowe regula-
cje do przepisów rozporządzenia Komisji (UE) nr 651/2014
z 17 czerwca 2014 r. Rozwiązania przyjęte w projektowanym
rozporządzeniu są w większości identyczne z rozwiązaniami
dotychczas obowiązującym. Modyfikacji ulegają jedynie te
regulacje, które wynikają z nowelizacji ustawy o rehabilitacji
w zakresie dofinansowania do wynagrodzeń pracowników
niepełnosprawnych.
Nowe rozporządzenie wprowadza przepisy przejściowe
dotyczące:
■
okresu sprawozdawczego, od którego stosuje się nowe
przepisy,
■
wskazania formularzy właściwych w przypadku dokony-
wania korekt formularzy INF-D-P oraz Wn-D.
Przepisy rozporządzenia należy stosować począwszy od
miesięcznego dofinansowania do wynagrodzeń pracowników
niepełnosprawnych należnego za styczeń 2015 r. Natomiast
formularze korygujące (INF-D-P oraz Wn-D) za okresy począw-
szy od 1 stycznia 2009 r. składa się według nowych formularzy.
Zmiany w załącznikach dostosowują także treść objaśnień
do znowelizowanych przepisów ustawy o rehabilitacji. W roz-
porządzeniu Komisji nr 651/2014 wykazywanie efektu zachę-
ty nie jest uzależnione od wzrostu netto stanu zatrudnienia
osób niepełnosprawnych w stosunku do średniego stanu z po-
przednich 12 miesięcy. W związku z powyższym, wnioskując
o dofinansowanie za okresy począwszy od stycznia 2015 r. nie
należy wypełniać poz. 40 i 42 formularza Wn-D, co zostało wy-
raźnie wskazane w objaśnieniach nr 20 i 21. Pozycje te muszą
jednak pozostać w formularzu Wn-D w celu umożliwienia
korygowania nowym formularzem dokumentów za okresy
wcześniejsze, w których efekt zachęty uzależniano od łącz-
nego wykazania wzrostów netto stanów zatrudnienia ogółem
i stanu zatrudnienia osób niepełnosprawnych.
Pytanie 6
Czy wnioski o dofinansowanie nadal będzie można skła-
dać do PFRON?
Tak. Na podstawie ustawy z 29 sierpnia 2014 r. o zmianie usta-
wy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu
osób niepełnosprawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.
poz. 1457) PFRON zachował osobowość prawną.
Zgodnie z wcześniej uchwalonymi przepisami PFRON od
1 stycznia 2015 r. miał zostać pozbawiony osobowości prawnej,
czyli stracić wszelką zdolność do dokonywania we własnym
imieniu czynności prawnych, np. w postaci wypłaty dofinanso-
wań do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych. Rolę
jednostki wypłacającej pomoc publiczną miało przejąć Mini-
sterstwo Pracy i Polityki Społecznej. Jednak ustawa z 29 sierpnia
2014 r. zmieniła przepisy i utrzymała osobowość prawną PFRON.
Dlatego też po 1 stycznia 2015 r. wnioski o dofinansowanie do
wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych należy nadal
składać do PFRON (papierowo bądź elektronicznie).
Pytanie 7
Czy państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne nie
będą dokonywać wpłat na PFRON z tytułu nieosiągnięcia
6 proc. wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych?
Po 1 stycznia 2015 r. przepisy w zakresie wpłat obowiązkowych
na PFRON obowiązują w niezmienionej postaci. Tak więc m.in.
państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne muszą
dokonywać wpłat na PFRON z tytułu nieosiągania wskaźnika
zatrudnienia osób niepełnosprawnych w wysokości 6 proc.
Zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy o rehabilitacji pracodawca
zatrudniający co najmniej 25 pracowników w przeliczeniu
na pełny wymiar czasu pracy musi, z zastrzeżeniem ust. 2–5
i art. 22, dokonywać miesięcznych wpłat na fundusz w wy-
sokości stanowiącej iloczyn 40,65 proc. przeciętnego wyna-
grodzenia i liczby pracowników, odpowiadającej różnicy mię-
dzy zatrudnieniem zapewniającym osiągnięcie wskaźnika
zatrudnienia osób niepełnosprawnych w wysokości 6 proc.
a rzeczywistym ich zatrudnieniem.
Dla państwowych i samorządowych jednostek organizacyj-
nych będących jednostkami budżetowymi, zakładami budżeto-
wymi, a także instytucji kultury oraz jednostek organizacyjnych
zajmujących się statutowo ochroną dóbr kultury uznanych za
pomnik historii wskaźnik zatrudnienia osób niepełnospraw-
nych, o którym mowa w ust. 1 i ust. 2, wynosił 3 proc. w 2005 r.,
4 proc. w 2006 r., 5 proc. w 2007 r. i 6 proc. w 2008 r. oraz w la-
tach następnych (art. 21 ust. 2a ustawy o rehabilitacji).
Artykuł 21 ust. 2a ustawy o rehabilitacji pierwotnie miał
obowiązywać do 1 stycznia 2015 r., tj. do dnia wejścia w ży-
cie art. 33 pkt 1 lit. a ustawy z 27 sierpnia 2009 r. − Przepisy
wprowadzające ustawę o finansach publicznych (Dz.U. nr 157,
poz. 1241), który ten przepis uchylał. Jednak na podstawie art. 3
pkt 1 ustawy z 29 sierpnia 2014 r. o zmianie ustawy o reha-
bilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób nie-
pełnosprawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2014 r.,
poz. 1457) uchylono z kolei w całości art. 33 ustawy z 27 sierpnia
2009 r., który zawierał liczne zmiany w ustawie o rehabilitacji
i dotyczył m.in. ust. 2a art. 21.
Oznacza to, że od 1 stycznia 2015 r. art. 21 ust. 2a ustawy
o rehabilitacji nadal obowiązuje. Zatem państwowe i samo-
rządowe jednostki organizacyjne będące jednostkami budże-
towymi, zakładami budżetowymi albo instytucjami kultury
oraz jednostkami organizacyjnymi zajmującymi się statuto-
wo ochroną dóbr kultury uznanych za pomnik historii, jeżeli
nie osiągną wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych
w wysokości 6 proc., muszą dokonywać wpłat na PFRON.
Rozszerzenie katalogu osób niepełnosprawnych, za zatrudnienie których można otrzymać zwrot kosztów, wykazanie
wzrostu netto ogółem przy efekcie zachęty czy zwrot kosztów szkolenia osoby pomagającej niepełnosprawnemu to tylko
niektóre zmiany, jakie wprowadziła ustawa z 28 listopada 2014 r. o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej
oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (dalej: nowelizacja). Stanowi ona dostosowanie przepisów krajowych do
przepisów unijnych i wprowadza korzystne rozwiązania dla pracodawców. Poniżej prezentujemy odpowiedzi na pytania,
jakie firmy mogą sobie zadawać w związku z nowelizacją
Mateusz
Brząkowski
radca prawny,
Polska Organizacja
Pracodawców Osób
Niepełnosprawnych
nowe prawo
C4
Dziennik Gazeta Prawna, 8 stycznia 2015 nr 4 (3897)
gazetaprawna.pl
Zmiany w zatrudnianiu niepełnosprawnych
w pytaniach i odpowiedziach
Pytanie 1
Czy kwota dofinansowania do wynagrodzeń pracowni-
ków niepełnosprawnych z PFRON ulegnie podwyższeniu
bądź obniżeniu?
Po 1 stycznia 2015 r. maksymalne kwoty dofinansowania, któ-
re mogą uzyskać zatrudniający osoby z niepełnosprawnością,
nie ulegną zmianie. Nie nastąpi także waloryzacja dofinanso-
wania, gdyż od 1 kwietnia 2014 r. wysokość refundacji pensji
niepełnosprawnego nie jest uzależniona od kwoty minimal-
nego wynagrodzenia obowiązującego w poprzednim roku.
Dlatego też miesięczne dofinansowanie do wynagrodzenia
pracownika niepełnosprawnego w 2015 r. będzie przysługi-
wało w maksymalnej kwocie:
1) 1800 zł – w przypadku osób niepełnosprawnych zaliczo-
nych do znacznego stopnia niepełnosprawności,
2) 1125 zł – w przypadku osób niepełnosprawnych zaliczo-
nych do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności,
3) 450 zł – w przypadku osób niepełnosprawnych zaliczo-
nych do lekkiego stopnia niepełnosprawności.
Kwoty, o których mowa wyżej, zwiększa się o 600 zł w przy-
padku osób niepełnosprawnych, w odniesieniu do których
orzeczono chorobę psychiczną, upośledzenie umysłowe, cało-
ściowe zaburzenia rozwojowe lub epilepsję oraz niewidomych.
Pytanie 2
Czy po zmianach limit kosztów płacy, od którego zależy
wysokość kwoty refundacji wynagrodzenia niepełnospraw-
nego, ulegnie zmianie?
Zarówno rozporządzenie nr 651/2014 z 17 czerwca 2014 r.
uznające niektóre rodzaje pomocy za zgodne z rynkiem we-
wnętrznym w zastosowaniu art. 107 i 108 Traktatu (Dz.Urz.
UE L poz. 187, s. 1, dalej: rozporządzenie nr 651/2014 r.), jak
i przepisy ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodo-
wej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych
(t.j. Dz.U. 2011 r. nr 127, poz. 721; dalej: ustawa o rehabilitacji)
nie zmieniły wysokości limitu kosztów płacy. Dlatego też po
1 stycznia 2015 r. kwota wsparcia otrzymana przez pracodaw-
cę, który nie prowadzi działalności gospodarczej, nadal nie
może przekraczać 90 proc. kosztów płacy, a w przypadku pro-
wadzenia działalności gospodarczej − 75 proc. kosztów płacy.
Problematykę dotyczącą przyznawania pomocy w ramach
refundacji wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych
reguluje rozporządzenie nr 651/2014 r., które weszło w życie
1 lipca 2014 r. Zastąpiło ono rozporządzenie Komisji (WE)
nr 800/2008 z 6 sierpnia 2008 r. uznające niektóre rodzaje
pomocy za zgodne ze wspólnym rynkiem w zastosowaniu
art. 87 i 88 Traktatu (ogólne rozporządzenia w sprawie wyłą-
czeń blokowych) – (Dz.Urz. UE. L poz. 214, s. 3).
Jednocześnie zgodnie z art. 44 ust. 3 rozporządzenia
nr 800/2008 wraz z końcem okresu obowiązywania rozpo-
rządzenia wszystkie programy pomocy wyłączone na mocy
tego rozporządzenia pozostały wyłączone przez sześciomie-
sięczny okres dostosowawczy, z wyjątkiem programów po-
mocy regionalnej, tj. do 31 grudnia 2014 r. Dlatego też nowe
rozporządzenie nr 651/2014 r. w praktyce zaczęło obowiązywać
dopiero od 1 stycznia 2015 r.
W ramach pomocy w formie subsydiowania wynagrodzeń
na zatrudnianie niepełnosprawnych ustawa o rehabilitacji
przyznaje pracodawcom dofinansowania do wynagrodzeń
pracowników niepełnosprawnych ze środków Państwowego
Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).
Kwota miesięcznego dofinansowania ustalana jest w odnie-
sieniu do faktycznie poniesionych kosztów płacy, które we-
dług ustawowej definicji obejmują:
■
wynagrodzenie brutto,
■
obowiązkowe składki na ubezpieczenia emerytalne, ren-
towe, wypadkowe,
■
obowiązkowe składki na Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwa-
rantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Pytanie 3
Czy od stycznia 2015 r. zmieni się sposób ustalania efek-
tu zachęty?
Nowelizacja przepisów zmodyfikowała sposób wyliczania
efektu zachęty metodą ilościową. Natomiast sposób ustalania
efektu zachęty metodą jakościową nie uległ zmianie.
Wprowadzono zmianę art. 26b ust. 4 i 6 ustawy o rehabilita-
cji w zakresie wyliczania efektu zachęty metodą ilościową na
poczet uzyskania dofinansowania do wynagrodzeń z PFRON.
Efekt zachęty na nowo zatrudnionego pracownika niepełno-
sprawnego będzie zależał tylko od wzrostu zatrudnienia ogó-
łem (a nie jak dotychczas – od wzrostu zatrudnienia ogółem
i wzrostu zatrudnienia pracowników niepełnosprawnych).
Zgodnie z nowymi przepisami od wniosku o dofinansowa-
nie za styczeń 2015 r. pracodawcy muszą wykazywać już tyl-
ko wzrost zatrudnienia pracowników ogółem w stosunku do
średnich stanów zatrudnienia z wcześniejszych 12 miesięcy.
Nie muszą udowadniać, że wzrósł także poziom zatrudnienia
osób niepełnosprawnych. Dlatego też pracodawca od stycz-
nia 2015 r. we wniosku Wn-D ma obowiązek wykazać stan
zatrudnienia tylko w poz. 39 i 41.
Pytanie 4
Czy oprócz zmian w ustalaniu efektu zachęty metodą ilo-
ściową przy dofinansowaniach do wynagrodzeń zmienią
się także inne przepisy w zakresie refundacji środków na
pomoc osobom niepełnosprawnym?
Nowelizacja modyfikuje także inne zasady uzyskiwania wspar-
cia finansowego na osoby niepełnosprawne, m.in. w zakresie
finansowania szkoleń czy kosztów dostosowania pomieszczeń
zakładu pracy do potrzeb niepełnosprawnych.
Do 31 grudnia pracodawca, który przez 36 miesięcy zatrudniał
osoby niepełnosprawne: (m.in. bezrobotne lub poszukujące pracy,
skierowane do pracy przez powiatowy urząd pracy, zatrudnione
przez pracodawcę, których niepełnosprawność powstała w okre-
sie zatrudnienia), mógł uzyskać zwrot dodatkowych kosztów
związanych z ich zatrudnieniem. Nowe przepisy rozszerzyły
krąg osób niepełnosprawnych, za które pracodawca będzie mógł
otrzymać ten zwrot. Chodzi o koszty dostosowania pomiesz-
czeń zakładu pracy do potrzeb niepełnosprawnych, adaptacji/
zakupu sprzętu lub urządzeń ułatwiających wykonywanie pra-
cy lub funkcjonowanie niepełnosprawnych w zakładzie pracy.
Teraz zwrot kosztów obejmuje wszystkich niepełnosprawnych
zatrudnionych przez pracodawcę, a nie tylko tych, których nie-
pełnosprawność powstała w trakcie zatrudnienia.
Do 31 grudnia 2014 r. przepisy określały, że pracodawca mógł
uzyskać ze środków PFRON jedynie zwrot kosztów zatrud-
nienia osób pomagających pracownikom niepełnosprawnym
w pracy w zakresach komunikowania się z otoczeniem czy
wykonania czynności trudnych. Po zmianach, pracodawca
może otrzymać dodatkowo zwrot kosztów szkolenia osoby
pomagającej pracownikowi niepełnosprawnemu we wskaza-
nych czynnościach. Przyjęto, że będzie to 100 proc. kosztów
szkolenia, nie więcej jednak niż równowartość kwoty najniż-
szego wynagrodzenia.
Zmieniono także przepisy dotyczące zwrotu pracodawcom,
prowadzącym zakłady pracy chronionej, dodatkowych kosztów
zatrudniania osób niepełnosprawnych. Po zmianach praco-
dawca prowadzący taki zakład może uzyskać zwrot kosztów
budowy lub przebudowy związanej z modernizacją obiektów
i pomieszczeń zakładu, a nie jak dotychczas kosztów ich bu-
dowy lub rozbudowy.
Zmieniła się także wysokość refundacji z PFRON kosztów
szkoleń osób niepełnosprawnych. Do końca 2014 r. (na wniosek
pracodawcy) poniesione koszty szkolenia zatrudnionych nie-
pełnosprawnych mogły być zrefundowane ze środków PFRON
do wysokości 80 proc. tych kosztów, nie więcej jednak niż do
wysokości dwukrotnego przeciętnego wynagrodzenia na jedną
osobę. Uwzględniając wymogi rozporządzenia unijnego, w no-
welizacji ustawy obniżono intensywność pomocy do 70 proc.
Pytanie 5
Czy zmieniły się druki wniosków (Wn-D) i załączników
(INF-D-P) wysyłanych do PFRON?
Od stycznia 2015 r. ma obowiązywać (na dzień zesłania tygo-
dnika do drukarni rozporządzenie nie zostało opublikowane
w Dzienniku Ustaw) nowe rozporządzenie ministra pracy
i polityki społecznej w sprawie miesięcznego dofinansowa-
nia do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych, które
zastąpi rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej
z 9 stycznia 2009 r. (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 241).
Nowe rozporządzenie wdraża zmiany wynikające ze zmie-
nionego art. 26b ust. 4 i 6 ustawy o rehabilitacji, dotyczące-
go obliczania efektu zachęty, dostosowując krajowe regula-
cje do przepisów rozporządzenia Komisji (UE) nr 651/2014
z 17 czerwca 2014 r. Rozwiązania przyjęte w projektowanym
rozporządzeniu są w większości identyczne z rozwiązaniami
dotychczas obowiązującym. Modyfikacji ulegają jedynie te
regulacje, które wynikają z nowelizacji ustawy o rehabilitacji
w zakresie dofinansowania do wynagrodzeń pracowników
niepełnosprawnych.
Nowe rozporządzenie wprowadza przepisy przejściowe
dotyczące:
■
okresu sprawozdawczego, od którego stosuje się nowe
przepisy,
■
wskazania formularzy właściwych w przypadku dokony-
wania korekt formularzy INF-D-P oraz Wn-D.
Przepisy rozporządzenia należy stosować począwszy od
miesięcznego dofinansowania do wynagrodzeń pracowników
niepełnosprawnych należnego za styczeń 2015 r. Natomiast
formularze korygujące (INF-D-P oraz Wn-D) za okresy począw-
szy od 1 stycznia 2009 r. składa się według nowych formularzy.
Zmiany w załącznikach dostosowują także treść objaśnień
do znowelizowanych przepisów ustawy o rehabilitacji. W roz-
porządzeniu Komisji nr 651/2014 wykazywanie efektu zachę-
ty nie jest uzależnione od wzrostu netto stanu zatrudnienia
osób niepełnosprawnych w stosunku do średniego stanu z po-
przednich 12 miesięcy. W związku z powyższym, wnioskując
o dofinansowanie za okresy począwszy od stycznia 2015 r. nie
należy wypełniać poz. 40 i 42 formularza Wn-D, co zostało wy-
raźnie wskazane w objaśnieniach nr 20 i 21. Pozycje te muszą
jednak pozostać w formularzu Wn-D w celu umożliwienia
korygowania nowym formularzem dokumentów za okresy
wcześniejsze, w których efekt zachęty uzależniano od łącz-
nego wykazania wzrostów netto stanów zatrudnienia ogółem
i stanu zatrudnienia osób niepełnosprawnych.
Pytanie 6
Czy wnioski o dofinansowanie nadal będzie można skła-
dać do PFRON?
Tak. Na podstawie ustawy z 29 sierpnia 2014 r. o zmianie usta-
wy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu
osób niepełnosprawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.
poz. 1457) PFRON zachował osobowość prawną.
Zgodnie z wcześniej uchwalonymi przepisami PFRON od
1 stycznia 2015 r. miał zostać pozbawiony osobowości prawnej,
czyli stracić wszelką zdolność do dokonywania we własnym
imieniu czynności prawnych, np. w postaci wypłaty dofinanso-
wań do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych. Rolę
jednostki wypłacającej pomoc publiczną miało przejąć Mini-
sterstwo Pracy i Polityki Społecznej. Jednak ustawa z 29 sierpnia
2014 r. zmieniła przepisy i utrzymała osobowość prawną PFRON.
Dlatego też po 1 stycznia 2015 r. wnioski o dofinansowanie do
wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych należy nadal
składać do PFRON (papierowo bądź elektronicznie).
Pytanie 7
Czy państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne nie
będą dokonywać wpłat na PFRON z tytułu nieosiągnięcia
6 proc. wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych?
Po 1 stycznia 2015 r. przepisy w zakresie wpłat obowiązkowych
na PFRON obowiązują w niezmienionej postaci. Tak więc m.in.
państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne muszą
dokonywać wpłat na PFRON z tytułu nieosiągania wskaźnika
zatrudnienia osób niepełnosprawnych w wysokości 6 proc.
Zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy o rehabilitacji pracodawca
zatrudniający co najmniej 25 pracowników w przeliczeniu
na pełny wymiar czasu pracy musi, z zastrzeżeniem ust. 2–5
i art. 22, dokonywać miesięcznych wpłat na fundusz w wy-
sokości stanowiącej iloczyn 40,65 proc. przeciętnego wyna-
grodzenia i liczby pracowników, odpowiadającej różnicy mię-
dzy zatrudnieniem zapewniającym osiągnięcie wskaźnika
zatrudnienia osób niepełnosprawnych w wysokości 6 proc.
a rzeczywistym ich zatrudnieniem.
Dla państwowych i samorządowych jednostek organizacyj-
nych będących jednostkami budżetowymi, zakładami budżeto-
wymi, a także instytucji kultury oraz jednostek organizacyjnych
zajmujących się statutowo ochroną dóbr kultury uznanych za
pomnik historii wskaźnik zatrudnienia osób niepełnospraw-
nych, o którym mowa w ust. 1 i ust. 2, wynosił 3 proc. w 2005 r.,
4 proc. w 2006 r., 5 proc. w 2007 r. i 6 proc. w 2008 r. oraz w la-
tach następnych (art. 21 ust. 2a ustawy o rehabilitacji).
Artykuł 21 ust. 2a ustawy o rehabilitacji pierwotnie miał
obowiązywać do 1 stycznia 2015 r., tj. do dnia wejścia w ży-
cie art. 33 pkt 1 lit. a ustawy z 27 sierpnia 2009 r. − Przepisy
wprowadzające ustawę o finansach publicznych (Dz.U. nr 157,
poz. 1241), który ten przepis uchylał. Jednak na podstawie art. 3
pkt 1 ustawy z 29 sierpnia 2014 r. o zmianie ustawy o reha-
bilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób nie-
pełnosprawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2014 r.,
poz. 1457) uchylono z kolei w całości art. 33 ustawy z 27 sierpnia
2009 r., który zawierał liczne zmiany w ustawie o rehabilitacji
i dotyczył m.in. ust. 2a art. 21.
Oznacza to, że od 1 stycznia 2015 r. art. 21 ust. 2a ustawy
o rehabilitacji nadal obowiązuje. Zatem państwowe i samo-
rządowe jednostki organizacyjne będące jednostkami budże-
towymi, zakładami budżetowymi albo instytucjami kultury
oraz jednostkami organizacyjnymi zajmującymi się statuto-
wo ochroną dóbr kultury uznanych za pomnik historii, jeżeli
nie osiągną wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych
w wysokości 6 proc., muszą dokonywać wpłat na PFRON.
Rozszerzenie katalogu osób niepełnosprawnych, za zatrudnienie których można otrzymać zwrot kosztów, wykazanie
wzrostu netto ogółem przy efekcie zachęty czy zwrot kosztów szkolenia osoby pomagającej niepełnosprawnemu to tylko
niektóre zmiany, jakie wprowadziła ustawa z 28 listopada 2014 r. o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej
oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (dalej: nowelizacja). Stanowi ona dostosowanie przepisów krajowych do
przepisów unijnych i wprowadza korzystne rozwiązania dla pracodawców. Poniżej prezentujemy odpowiedzi na pytania,
jakie firmy mogą sobie zadawać w związku z nowelizacją
Mateusz
Brząkowski
radca prawny,
Polska Organizacja
Pracodawców Osób
Niepełnosprawnych
Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com
4 / 4