BIZNES I ENERGIA z 15 lipca 10 (nr 136)

background image

15 lipca 2010 nr 136 (2767)

www.gazetaprawna.pl/serwisy

E N E R G E T Y K A

Trudna liberalizacja
rynku energii

Gdyby na rynku energii panowała wystarczająca konku-
rencja, to nie byłoby potrzeby kontrolowania cen energii
dla gospodarstw domowych. Wciąż jednak istnieje istot-
na przewaga negocjacyjna sprzedawcy nad odbiorcą
w gospodarstwach domowych. Rynek energii jest już
uwolniony w 75 proc., patrząc z punktu widzenia przy-
chodów sektora elektroenergetycznego. Gospodarstwa
domowe, choć stanowią ok. 80 proc. liczby odbiorców,
generują 25 proc. przychodów sektora. W tej sytuacji na-
leży mówić więc o potrzebie dokończenia procesu libera-
lizacji – mówi Marek Woszczyk, wiceprezes Urzędu Regu-
lacji Energetyki.

WIĘCEJ

>

C

2

S T R A T E G I E

KGHM dywersyfikuje
przychody spółki

Strategia rozwoju KGHM na lata 2009 – 2018 przewiduje
dywersyfikację przychodów spółki i częściowe uniezależ-
nienie się od produkcji miedzi. Inwestycja w Tauron oraz
budowa bloku energetycznego ma być jednym z elemen-
tów realizacji tych planów. Lubiński koncern jest obecnie
największym w Polsce odbiorcą energii i rocznie zużywa
2,5 TWh, czyli tyle co miasto liczące 150 tys. mieszkań-
ców. A zapotrzebowanie na energię będzie w miedziowej
spółce cały czas rosło, nawet do 3,0 THh.

W I Ę C E J

>

C

2

T E C H N O L O G I E

Inteligentne sieci
zmienią energetykę

Każdy kraj członkowski Unii Europejskiej ma obowią-
zek do września 2012 roku przeprowadzenie badania,
analizy ekonomicznej opłacalności wdrożenia zawan-
sowanych technicznie systemów opomiarowania zuży-
cia energii elektrycznej, które obejmują między innymi
systemy zdalnego odczytu zużycia energii elektrycz-
nej. Na inwestycjach w tę dziedzinę każdy z podsekto-
rów elektroenergetyki może oszczędzić w ciągu kilku
lat miliardy złotych.

W I Ę C E J

>

C

3

F I N A N S E

Kolektor słoneczny
z 45-proc. dopłatą

Indywidualni właściciele domów i wspólnoty mieszkanio-
we nie podłączone do sieci ciepłowniczej będą mogli uzy-
skać 45-proc. dopłaty do zakupu i montażu kolektorów
słonecznych do ogrzewania wody. Narodowy Fundusz
Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podpisał z sze-
ścioma bankami umowy uruchamiające program dopłat
do kredytów bankowych na zakup i montaż kolektorów
słonecznych.

W I Ę C E J

>

C

4

Biznes i energia

Zgodnie z zapowiedziami po

roku 2020 w naszym kraju po-
jawi się energetyka jądrowa.
Energii zielonej możemy wy-
produkować tyle, ile wynika
z ograniczeń w jej zasobach,
a także akceptowalnego po-
ziomu kosztów wytworzenia.
Źródła gazowe obarczone są
ryzykiem cenowym i politycz-
nym. Energii z węgla musimy
natomiast wyprodukować ty-
le, ile to konieczne, tak aby
w okresie 2016 – 2017 nie wy-
stąpił deficyt energii.

Eurelectric w

Raporcie

2050 prognozuje, że produk-
cja energii w elektrowniach
węglowych, wyposażonych
w instalacje CCS, wyniesie
w roku 2050 ok. 30 proc. Po-
dobna jest wymowa „Polityki
energetycznej Polski do roku
2030”, gdzie prognozuje się,
że w 2030 roku 52 proc. ener-
gii produkowane będzie z wę-
gla, a 7 proc. z gazu.

– Argumentów za węglem

jest wiele. Przytoczę tylko te
najbardziej kluczowe: szero-
ka dostępność tego surowca
w Polsce i na świecie, dojrza-
łość technologii węglowych
– ich rozwój pozwolił na ra-
dykalne ograniczenie emisji

zanieczyszczeń, takich jak
pył, dwutlenek siarki czy
tlenki azotu, cały czas wzra-
sta sprawność – mówi Stani-
sław Tokarski, wiceprezes
Tauronu Polska Energia.

Ciągłe prace nad doskonale-

niem technologii węglowych

obejmują także instalacje do
wychwytywania i magazyno-
wania dwutlenku węgla
(CCS). Według prognoz staną
się one komercyjnie dostępne
w latach 2020 – 2025. Prace
w tym obszarze są wspierane
ze środków Unii Europejskiej.

Przykładem może być pro-
gram budowy 12 instalacji de-
monstracyjnych CCS.

– W Grupie Tauron przygo-

towujemy projekt elektrowni
poligeneracyjnej z zastosowa-
niem częściowej chemicznej
sekwestracji CO

2

. Uruchomio-

no również wiele przedsię-
wzięć o charakterze badaw-
czym i z inicjatywy Europej-
skiego Instytutu Technolo-
gicznego w Budapeszcie roz-
poczęto intensywne prace nad
nowymi technologiami ener-
getycznymi. W ramach tych
działań rozwijane będą tech-
nologie zgazowywania węgla
i spalania w tlenie, które pro-
wadzą do efektywniejszego
wykorzystania surowca – mó-
wi Stanisław Tokarski.

Grupa Tauron intensywnie

przygotowuje równolegle kil-
ka inwestycji w moce wy-
twórcze. Najbardziej zaawan-
sowane są prace przy jedno-
stce w ZEC Bielsko-Biała
oraz kotle opalanym wyłącz-
nie biomasą w Elektrowni Ja-
worzno III.

Dariusz Ciepiela
dziennikarz miesięcznika „Nowy
Przemysł” i portalu Wnp.pl

I N W E S T Y C J E

Wykorzystanie technologii niskoemisyjnych

Energetyka musi
odbudowywać moce

Paliwa kopalne co najmniej do roku 2050 będą znaczącym elementem mieszanki
energetycznej. Według prognoz – za 40 lat – produkcja energii w elektrowniach
węglowych wyposażonych w instalacje CCS wyniesie ok. 30 proc.

Partner dodatku

5 sierpnia odbędzie się
pierwsza aukcja sprzedaży
100 MW energii dla odbior-
ców przemysłowych w do-
stawie w całym 2011 roku.
Według prognoz zakon-
traktowany wolumen wy-
niesie 876 tys. MWh, co
stanowi ok. 0,6 proc. łącz-
nego zużycia w kraju.

Na Towarowej Giełdzie Ener-
gii (TGE) odbędzie się
pierwsza transakcja związa-
na z realizacją zapisów usta-
wy – Prawo energetyczne
o tzw. obligu giełdowym, któ-
ra nakłada na wytwórców
obowiązek sprzedaży 15 proc.
energii poprzez publiczne
formy sprzedaży.

– Obligo giełdowe to szansa

włączenia się w procesy za-
chodzące na europejskim
rynku energii. Towarowa

Giełda Energii posiada już
wszystkie narzędzia do prze-
prowadzenia tego typu trans-
akcji, dzięki czemu wszyscy
zobowiązani do realizacji ob-
liga giełdowego mogą to
uczynić bezpiecznie i po mini-
malnych kosztach – mówi
Grzegorz Onichimowski, pre-
zes TGE.

Aukcje na TGE umożliwią

zakup bądź sprzedaż dużych
wolumenów energii elek-
trycznej w dłuższym czasie
(kwartał, rok). Wniosek
składa oferent nie później
niż 30 dni kalendarzowych
przed proponowanym termi-
nem aukcji. We wniosku ofe-
rent określa m.in.: propono-
waną datę przeprowadzenia
aukcji, rodzaj aukcji (sprze-
daż lub kupno), instrument
będący przedmiotem aukcji,

wolumen aukcji oraz ofero-
wany limit ceny (cenę mini-
malną dla aukcji sprzedaży
lub cenę maksymalną dla au-
kcji kupna). Termin otwar-
cia aukcji TGE podaje do pu-
blicznej wiadomości co naj-
mniej na 25 dni kalendarzo-
wych przed dniem jej
przeprowadzenia, podając:
datę aukcji, rodzaj aukcji,
przedmiot aukcji, wolumen
aukcji. Zabezpieczeniem dla
sprzedających są depozyty
pieniężne, składane przez
kupujących, które odpowia-
dają części sumy należnej za
zamówiony prąd.

– Giełda nie jest automatem

do zmniejszenia cen, ale do
ich obiektywizacji. Dla od-
biorcy końcowego istnienie
giełdy oznacza, że cena za
energię elektryczną płacona

przez niego jest ceną ustalo-
ną rzetelnie, ponieważ jest
ceną rynkową, a przez to naj-
niższą możliwą w konkretnej
sytuacji gospodarczej – mówi
Jan Buczkowski, były prezes
Giełdy Energii.

Towarowa Giełda Energii

posiada nowoczesny system
giełdowy Condico dostarczo-
ny przez NASDAQ OMX
– operatora giełd i największą
na świecie firmę projektują-
cą systemy notująco-rozli-
czeniowe, stosowane przez
wiele giełd na całym świecie
(ponad 40 wdrożeń na róż-
nych giełdach). W 2008 roku
TGE udostępniła członkom
giełdy nową aplikację ma-
klerską do systemu notujące-
go – Condico Trade.

Janusz Podgórski

R Y N E K

Towarowa Giełda Energii

Pierwsza aukcja na zakup energii

F

ot.

W

ojciech Gór

ski

Rozwój technologii węglowych

pozwolił na radykalne ograniczenie

emisji zanieczyszczeń i zwiększył

sprawność elektrowni zasilanych

tym paliwem

background image

C2

15 lipca 2010 nr 136 (2767)

www.gazetaprawna.pl/serwisy

Biznes i energia

Strategia rozwoju KGHM na
lata 2009 – 2018 przewiduje
dywersyfikację przychodów
spółki i częściowe unieza-
leżnienie się od produkcji
miedzi. Inwestycja w Tauron
oraz budowa bloku energe-
tycznego ma być jednym
z elementów realizacji tych
planów.

Lubiński koncern jest obecnie
największym w Polsce odbior-
cą energii i rocznie zużywa
2,5 TWh, czyli tyle co miasto
liczące 150 tys. mieszkańców.
A zapotrzebowanie na energię
będzie w miedziowej spółce
cały czas rosło, nawet do 3,0
THh. Wiązać się to będzie
m.in. z koniecznością schodze-
nia do coraz niższych pokła-
dów surowcowych, potrzeba-
mi wentylacji i klimatyzacji
podziemnych korytarzy.

Zyskowna branża
Inwestycje w energetykę za-
pisano także przed kilkoma
laty w strategii rozwoju spół-
ki, zakładając dywersyfikację
jej przychodów, tak aby na-
wet 30 proc. z nich pochodzi-
ło spoza działalności podsta-
wowej.

– Energia jest bardzo do-

brym produktem dla nasze-
go przedsiębiorstwa, które

sprzedaje miedź: produkt
o dużych wahaniach koniunk-
turalnych. W 2008 r. bowiem
cena średnioroczna czerwo-
nego metalu zbliżała się do
7 tys. dol. za tonę, ale w 2005
r. było to tylko 3,7 tys. dol. Ry-
nek energii nie jest poddany
takim wahaniom – mówi Her-
bert Wirth, prezes zarządu
miedziowego potentata.

Pomysłom dywersyfikacyj-

nym sprzyjają dane Eurosta-
tu: wynika z nich, że ceny
energii elektrycznej w Polsce
rosną w bardzo szybkim
tempie: w ciągu ostatnich
pięciu lat w Europie skoczy-
ły one (bez podatków) śred-
nio o 20 – 40 proc., w Polsce
było to ponad dwa razy wię-
cej. Z kolei dokument Mini-
sterstwa Gospodarki „Polity-
ka energetyczna Polski do
2030 r.” zakłada, że w ciągu
najbliższych 20 lat ceny ener-
gii wzrosną o kolejne 50 proc.
Te przesłanki pokazują, że
energetyka będzie zarówno
w krótko-, jak i długotermi-
nowej perspektywie zyskow-
ną branżą.

– Możemy także powiedzieć,

że rynek energetyczny od-
zwierciedla wzrost zamożno-
ści czy poziomu życia, w związ-
ku z tym objęcie go czy to inwe-

stycjami kapitałowymi, czy to
rzeczowymi, jest słuszne – mó-
wi Herbert Wirth.

Współpraca z Tauronem
Taką inwestycją kapitałową
był zakup akcji Tauronu – na
początku lipca lubiński kon-
cern miał ponad 5 proc. akcji
firmy energetycznej i nie wy-
kluczał dokupienia kolejnej
puli w wolnym obrocie. Jakie
przesłanki przemawiały za za-
angażowaniem w Tauron?
Analitycy wymieniali tutaj ro-
snące zapotrzebowanie na
energię i to, że KGHM powin-
no zabezpieczyć dostawy dla
swojej działalności podstawo-
wej. Taki krok pomógłby zli-
kwidować zagrożenie niedo-
boru energii w przyszłości.
Ważną przesłanką było rów-
nież to, że zarówno KGHM,
jak i Tauron są podmiotami,
które operują na rynku towa-
rowym. Obie firmy mają tak-
że doświadczenie w branży
wydobywczej. Podkreślano, że
korzystne byłoby zaangażo-
wanie KGHM w sektor energii
w podmiot jednocześnie kon-
trolujący źródło paliw (np.: ko-
palnie), co zapewniłoby stabil-
ny poziom cen paliw (przy
oczekiwaniu bardzo silnego
wzrostu rynkowego cen tych

paliw w najbliższych latach).
Tauron mógłby także skorzy-
stać z doświadczeń restruktu-
ryzacyjnych, które KGHM już
zrealizowało – chodzi tu m.in.
o program poprawy rentow-
ności, czy wdrożoną centrali-
zację zakupów, co pozwoliło
znacząco zredukować koszty
spółki. Nie bez znaczenia był
także fakt, że KGHM ma bo-
gate doświadczenia z handlu
na rynkach hurtowych. Jest
to element przewagi konku-
rencyjnej, który po kupieniu

akcji Tauronu pozwolić ma na
realizację wyższych marż.
Zwracano również uwagę, że
Grupa KGHM ma duże do-
świadczenie w branży energii
– jedna z jej firm, Energetyka
– zajmuje się produkcją i dys-
trybucją energii elektrycznej.

A KGHM z Tauronem współ-

pracuje już od dłuższego cza-
su. W marcu tego roku mie-
dziowy koncern podpisał po-
rozumienie z firmą energe-

tyczną w sprawie powołania
spółki Elektrownia Blachow-
nia Nowa. Nowa spółka ma
zbudować elektrownię węglo-
wą o mocy 910 MW na terenie
PKE Elektrowni Blachownia
w Kędzierzynie-Koźlu. Jest to
efekt listu intencyjnego podpi-
sanego pomiędzy KGHM Pol-
ska Miedź SA a TauronemPol-
ska Energia SA w kwietniu
2009 roku. Jeszcze w tym ro-
ku opracowane i podpisane po-
winny zostać umowy spółki
i wspólników oraz przeprowa-

dzone niezbędne procedury
z instytucjami zewnętrznymi.

W 2009 i na początku 2010

roku prace prowadził wspólny
zespół roboczy, którego zada-
niem było przygotowanie kon-
cepcji współdziałania i mode-
lu realizacji przedsięwzięcia.
Budowa bloku energetyczne-
go zostanie sfinansowana ze
środków własnych partnerów
oraz kredytu zaciągniętego
przez nową spółkę.

KGHM z inwestycji rzeczo-

wych już realizowanych budu-
je u siebie bloki gazowo-paro-
we, które mają zdolność pro-
dukcji energii elektrycznej na
poziomie 90 MW. Instalacja bę-
dzie bazować na gazie dostar-
czanym przez PGNiG. Przy-
szłościowo zabezpieczyć ona
ma 20 proc. do 25 proc. zapo-
trzebowania spółki na energię.

Węgiel i biomasa
KGHM wchodzi także w ukła-
dy rzeczowe z Południowym
Koncernem Energetycznym
(spółka zależna Tauronu) w za-
kresie budowy bloków na bazie
węgla kamiennego. KGHM ma
w planach inwestycyjnych bu-
dowę źródła energii elektrycz-
nej na biomasę o mocy do 40
MW oraz biogazowni do 2 MW.
Oba źródła mają być wpięte
w wewnętrzną sieć energe-
tyczną koncernu. Budowa
elektrowni opartej w 100 proc.
na paliwie biomasowym ma na
celu zwiększenie niezależności
energetycznej Grupy KGHM
oraz realizację strategii w za-
kresie produkcji energii ze źró-
deł odnawialnych, co w konse-
kwencji prowadzić będzie do
zmniejszenia kosztów energii.

Andrzej Kasprzyk

S T R A T E G I E

KGHM dywersyfikuje przychody spółki

Miedziowy potentat wchodzi na rynek energii, której będzie potrzebował coraz więcej

DA R I US Z C I E P I E LA* :

Dlaczego Urząd Regulacji
Energetyki (URE) blokuje
pełne uwolnienie rynku
energii elektrycznej?

M A R E K WOS ZCZ Y K* * :

To nieprawdziwa teza. Przy-
pominam, że rynek energii
jest już uwolniony w 75 proc.
patrząc z punktu widzenia
przychodów sektora elektro-
energetycznego. Gospodar-
stwa domowe, choć liczebnie
stanowią ok. 80 proc. liczby
odbiorców, generują 25 proc.
przychodów sektora. W tej
sytuacji należy mówić więc
o potrzebie dokończenia pro-
cesu liberalizacji.

Gdyby na rynku energii pa-

nowała wystarczająca konku-
rencja, to nie byłoby potrzeby
kontrolowania cen energii dla
gospodarstw domowych.

Apel o dokończenie procesu

liberalizacji nie jest skierowa-
ny tylko do regulatora. To tak-
że apel do większej liczby in-
stytucji administracyjnych od-
powiadających za kształt re-
gulacji prawnych i strukturę
rynku. Czasami można od-
nieść wrażenie, że działania in-
nych organów administracji
niekoniecznie są zgodne z tym
celem, jakim jest rozwój kon-

kurencji na polskim rynku
energii.

Dlaczego obecnie nie moż-
na podjąć decyzji o dokoń-
czeniu procesu liberalizacji
rynku?

Nie można podjąć takiej de-
cyzji, ponieważ wciąż istnie-
je istotna przewaga negocja-
cyjna sprzedawcy nad od-
biorcą w gospodarstwach do-
mowych. Ta przewaga jest
wzmacniana dodatkowo przez
wysoce niekonkurencyjną
strukturę polskiego rynku
energii elektrycznej, gdzie do-
minują cztery grupy energe-
tyczne, z czego jedna z nich ma
istotną przewagę na rynku.
A ta przewaga wykorzystywa-
na jest ze szkodą dla odbior-
ców energii. Dowodzą tego
m.in. statystyki polskiego ryn-
ku energii elektrycznej publi-
kowane przez Agencję Rynku
Energii, z których wynika, że
w ciągu ostatnich 2 lat, ceny
energii w Polsce wzrosły blisko
100 proc., a jednocześnie zna-
cząco wzrosły wyniki finanso-
we sektora elektroenergetycz-
nego. To, że wyniki finansowe
przedsiębiorstw energetycz-
nych są świetne, to oczywiście
dobrze, ale powstaje pytanie,

jakim kosztem zostały one
uzyskane i czy nie kosztem
nadmiernego uszczuplenia
kieszeni odbiorcy przy braku
dostatecznej poprawy efek-
tywności po stronie sektora.
Z ustawy – Prawo energetycz-
ne wynika, że obowiązkiem
regulatora jest poszukiwa-
nie punktu równowagi pomię-
dzy podmiotem regulowanym
a odbiorcą. Dlatego instytucja
regulatora powinna się cieszyć
daleko posuniętą niezależno-
ścią, aby gwarantować opty-
malizację różnych interesów.

Ostatnia nowelizacja prawa

energetycznego powinna nas

przybliżyć do momentu, w któ-
rym będzie można odpowie-
dzialnie uwolnić ceny dla go-
spodarstw domowych. Rynek
energii elektrycznej nie może
się rozwijać poprawnie, jeśli
długoterminowo będzie utrzy-
mywana regulacja cen. Pod-
kreślam jednak, że prezes
URE chce podjąć odpowie-
dzialną decyzję dotyczącą te-
go segmentu uwolnienia ryn-
ku, tak aby odbiorca po uwol-
nieniu czuł się bezpiecznie
i dysponował skutecznymi
mechanizmami niwelowania
przewagi negocjacyjnej sprze-
dawcy.

Jak można to osiągnąć?

Przede wszystkim poprzez
pełny dostęp odbiorców do
informacji rynkowej. Noweli-
zacja prawa energetycznego
kilka takich narzędzi wpro-
wadza. Nakłada m.in. obo-
wiązki publikowania ofert ce-
nowych przez sprzedawców
oraz obowiązki informacyjne
po stronie operatorów syste-
mów dystrybucyjnych (obo-
wiązek publikowania listy
sprzedawców energii którzy
zawarli generalne umowy
dystrybucji z danym OSD).
Nowelizacja prawa energe-
tycznego nakłada ponadto
na wytwórców energii elek-
trycznej obowiązek oferowa-
nia i sprzedaży części ich pro-
dukcji w publicznych i trans-
parentnych formach zawiera-
nia transakcji.

Regulacja nie pozbawia

w żaden sposób prawa gospo-
darstwa domowego do swo-
bodnego wyboru sprzedawcy,
gwarantowanego ustawowo
od 1 lipca 2007 r. Odsetek
tych zmian jest na razie zni-
komy, przez ostatnie 3 lata
niewiele ponad tysiąc odbior-
ców indywidualnych zdecy-
dowało się na taki ruch. Taka
możliwość jednak istnieje,
problem w tym, że jest nie-
wiele ofert alternatywnych.

Podkreśla pan znaczenie
działań firm energetycz-
nych w dokończeniu libera-

lizacji rynku. Czyli w pew-
nym stopniu same są winne
temu, że nie dokończono
uwalniania rynku.

Sądzę, że istnieje zgoda po-
między sektorem i regulato-
rem co do konieczności do-
kończenia procesu uwolnie-
nia rynku. Różnice dotyczą
natomiast warunków, na ja-
kich to ma nastąpić. Odnoszę
wrażenie, że sektor oczekuje
bezkrytycznego i bezwarun-
kowego podjęcia takiej decy-
zji przez regulatora.

Dążeniem prezesa URE

jest, aby pełne i odpowie-
dzialne uwolnienie cen mo-
gło nastąpić jak najszybciej.
Polski regulator jest jednym
z 5, którzy określili mapę
drogową na rzecz pełnego
uwolnienia rynku energii
elektrycznej. Podstawowy
warunek dokończenia libe-
ralizacji to przede wszyst-
kim większa transparetność
transakcji na rynku. Dla-
czego dziś przedsiębiorcy
nie chcą prowadzić transak-
cji w formach gwarantują-
cych ich transparentność,
nie jest już pytaniem do re-
gulatora.

*Dariusz Ciepiela
dziennikarz miesięcznika „Nowy
Przemysł” i portalu Wnp.pl

**Marek Woszczyk
wiceprezes Urzędu Regulacji
Energetyki

M A R E K W O S Z C Z Y K

o rozwoju konkurencji z korzyścią dla odbiorców

Nie można szybko dokończyć liberalizacji rynku energii

Gdyby na rynku energii panowała wystarczająca konku-
rencja, to nie byłoby potrzeby kontrolowania cen energii
dla gospodarstw domowych. Wciąż istnieje istotna prze-
waga negocjacyjna sprzedawcy nad odbiorcą w gospo-
darstwach domowych.

F

ot.

W

ojciech Gór

ski

Rynek energii elektrycznej

nie może się rozwijać

poprawnie, jeśli długoterminowo

będzie utrzymywana regulacja cen

KGHM jest obecnie największym

w Polsce odbiorcą energii i rocznie

zużywa jej tyle co miasto liczące

150 tys. mieszkańców

background image

Biznes i energia

www.gazetaprawna.pl/serwisy

nr 136 (2767) 15 lipca 2010

C3

Niewiele jest dzisiaj spraw
w elektroenergetyce, które
by tak mocno zaprzątały
uwagę branży jak inteligent-
ne opomiarowanie i inteli-
gentne sieci, bo na inwesty-
cjach w tę dziedzinę każdy
z podsektorów elektroener-
getyki może oszczędzić
w ciągu kilku lat miliardy
złotych.

Każdy kraj członkowski Unii
Europejskiej ma obowiązek
do września 2012 roku prze-
prowadzenia badania, anali-
zy ekonomicznej opłacalności
wdrożenia zawansowanych
technicznie systemów opo-
miarowania zużycia energii
elektrycznej, które obejmują
między innymi systemy zdal-
nego odczytu zużycia energii
elektrycznej. Systemy zdalne-
go odczytu to jednak tylko
część projektów z zakresu
unowocześniania infrastruk-
tury energetycznej, nad który-
mi trwają w Polsce prace.

Jednym z ostatnich zdarzeń

promujących inteligentne sie-
ci była zorganizowana pod ko-
niec czerwca tego roku przez
Urząd Regulacji Energetyki
(URE) konferencja ogólnopol-
ska „Energia dla inteligent-
nych miast – smart grid lokal-
nie i w regionach”, która odby-
ła się w ramach konferencji
„Smart Metering Central &
Eastern Europe 2010”.

Zmiany i oszczędności
– Smart metering zmieni na-
sze miasta, tak jak zmieniły
nasze życie telefon komórko-
wy czy komputer osobisty.
Transport miejski, oświetlenie
ulic, zdecydowana poprawa
efektywności energetycznej,
wzrost bezpieczeństwa ener-
getycznego, a przede wszyst-
kim świadomi obywatele – od-
biorcy energii, którzy wiedzą
za co płacą – to wszystko
mieści się w obserwowanych
już dziś efektach programów
smart realizowanych m.in.
w Holandii, Stanach Zjedno-
czonych i Chinach. Tej rewolu-
cji nie można planować tylko
odgórnie. To polska lokalna
powinna zdecydować, kiedy
i w jaki sposób rozpocząć bu-
dowanie smart domów, połą-
czonych w smart miasta, a po-
tem w inteligentne regiony
– mówi Mariusz Swora, prezes
Urzędu Regulacji Energetyki.

Każdy podsektor elektro-

energetyki ma tu wiele do
ugrania, bo generalnie chodzi
o to, żeby dzięki informatyza-
cji i automatyzacji poprawić
efektywność wykorzystania
mocy produkcyjnych, zmniej-

szyć straty w przesyle czy dys-
trybucji, poprawić jakość do-
starczanej energii elektrycz-
nej, zmniejszyć przerwy w za-
silaniu.

Idzie o ogromne pieniądze.

Hewlett-Packard przeprowa-
dził na zlecenie PSE Opera-
tor analizę korzyści głów-
nych grup interesu związa-
nych z wprowadzeniem inteli-
gentnego opomiarowania. Dla
czterech najbardziej istotnych
interesariuszy (odbiorcy koń-
cowi, sprzedawcy, operator
systemu przesyłowego, opera-
torzy systemów dystrybucyj-
nych) przeprowadził szczegó-
łową analizę korzyści z pro-
gnozą wyników finansowych
w perspektywie do roku 2027.
Firma uznała, że z racji bardzo
szybkiego rozwoju technologii
skutkującego obniżaniem ich
ceny zaprezentowany model
kosztów projektów należy
traktować jako dość konser-
watywny. Niemniej przepro-

wadzone prace wykazały bar-
dzo duży potencjał korzyści
możliwych do uzyskania przez
wszystkich głównych zainte-
resowanych. Od 2562 mln zł
w przypadku PSE Operator
przez 3005 mln zł przypad-
ku sprzedawców energii elek-
trycznej do 5035 mln zł
w przypadku operatorów sys-
temów dystrybucyjnych aż
po korzyści dla klienta końco-
wego oszacowane na ponad
3498 mln zł.

– Bardzo ważnym zadaniem

dla naszego państwa na dziś
jest koordynacja działań mini-
strów właściwych do spraw
gospodarki, środowiska, infra-
struktury i finansów, którzy
mają rozdzielone kompetencje
niezbędne do rozwoju inteli-
gentnych sieci elektroenerge-
tycznych – powiedział podczas
konferencji poseł Andrzej
Czerwiński, przewodniczący
sejmowej podkomisji stałej ds.
energetyki, który oprócz pre-
zesa Mariusza Swory, wicemi-
nister gospodarki Joanny
Strzelec-Łobodzińskiej i Ste-
fanii Kasprzyk, prezes PSE
Operator, należy do grona
osób aktywnie propagujących
idee inteligentnych sieci.

Nieświadomy odbiorca
Wdrożenie w skali Polski sys-
temu inteligentnych sieci mu-
siałoby kosztować miliardy,
a w przypadku instalacji sys-
temów zdalnego odczytu
główny ciężar finansowy spo-
cząłby na dystrybutorach
energii elektrycznej. Z raportu
Polskiego Towarzystwa Roz-
działu i Przesyłu Energii Elek-

trycznej wynika, że mogłoby
to kosztować 7,8 – 10,2 mld zł
w ciągu kilku lat i oznaczać
w tym czasie podwyżki opłat
dystrybucyjnych o 12 – 16 proc.

Tymczasem wśród odbior-

ców energii elektrycznej wie-
dza na temat możliwych zmian
jest ciągle niewielka i mało jest
jeszcze miejsc, w których moż-
na ją zdobyć. Dopiero od kilku
tygodni działa dzięki prezes
Stefanii Kasprzyk witryna in-
ternetowa Platforma Informa-
cyjna Inteligentnego Opomia-
rowania. Natomiast prezes
Mariusz Swora, odwołując się
do doświadczeń Politechniki
Wrocławskiej oraz współpra-
cy tej uczelni z przemysłem IT
oraz elektroenergetyką, zapro-
ponował utworzenie centrum
doskonałości technologii inte-
ligentnych sieci.

Na zaproszenie prezesa

Urzędu Regulacji Energety-
ki na konferencję o inteli-
gentnych miastach przyle-
ciał do Warszawy Ger Baron,
szef projektów IT w holen-
derskiej firmie Amsterdam
Innovatie Motor. Ger Baron
opowiadał o rewolucji smart,
mówiąc przede wszystkim
o konieczności prowadzenia
dialogu społecznego. Prezen-
tacja „Amsterdam – przy-
kład inteligentnego miasta”
pokazywała ulice, domy, stat-
ki, autobusy, wszystkie ob-
szary miasta, w których re-
alizowane są projekty pilota-
żowe smart.

Sukces pod warunkiem
– Rozmowa i współpraca za-
wsze poprzedzają wprowadze-
nie nowych rozwiązań tech-
nicznych. My nie narzucamy
niczego z góry, to odbiorcy
energii, pasażerowie autobu-
sów, obywatele decydują o po-
wodzeniu naszych projektów
pilotażowych. Ludzie muszą
być świadomi, do czego służy
inteligentne opomiarowanie
i co z tego będą mieli – mówił
Ger Baron.

I tę myśl należy dedykować

przedstawicielom polskich in-
stytucji publicznych. Inaczej
możliwe, że inteligentne sieci
skończą tak jak uwolnienie
rynku energii elektrycznej.
Odbiorcy indywidualni mają
prawo do zmiany sprzedawcy
energii elektrycznej już od
trzech lat. To, że skorzystało
z tego ledwie nieco ponad ty-
siąc odbiorców, bo opłacalność
zmiany jest znikoma, to jedno.
Gorzej, że jak wynika z danych
podanych niedawno przez
URE, nadal aż około 89 proc.
odbiorców z grupy gospo-
darstw domowych, których
jest około 13,5 mln, nawet nie
ma świadomości, że może
zmienić sprzedawcę energii
elektrycznej.

Andrzej Wiliński

T E C H N O L O G I E

Wdrożenie nowych systemów opomiarowania

Inteligentne sieci
zmienią elektroenergetykę

Promocja

294 strony wyjaśnień, porad, przepisów

Co to jest najem

Jaką wybrać formę opodatkowania

Jak rozliczają się małżonkowie

Jak płaci się ryczałt ewidencjonowany

Jak płacić podatek według skali

Czy można stosować stawkę liniową

Czy można płacić podatek kwartalnie

Co można zaliczyć do kosztów

Jak rozliczyć amortyzację nieruchomości

Porady

e-Poradnik

Gazety Prawnej

e

e-

e-

Jak najk

orzystniej

opodatk

ować najem pr

ywatny

PRAWO BIZNES POLITYKA

Masz mieszkanie?

Teraz możesz zyskać

Kup e-poradnik w formacie PDF i sprawdź:

Zamów na:

www.gazetaprawna.pl/e-poradnik

Jak najkorzystniej opodatkować najem prywatny

Reklama

Odbiorcy muszą być świadomi,

do czego służy inteligentne

opomiarowanie i co z tego będą mieli

background image

C4

15 lipca 2010 nr 136 (2767)

www.gazetaprawna.pl/serwisy

Biznes i energia

W S K RÓ C IE :

JSW: premie
za bezpieczną pracę

Jastrzębska Spółka Węglowa
(JSW) wprowadziła premię
za bezpieczną pracę. Co mie-
siąc firma przeznaczy na ten
cel 2 mln zł. Pieniądze dosta-
ną górnicy z tych oddziałów,
gdzie nie ma wypadków lub
jest ich najmniej. To pierwsze
takie rozwiązanie w górnic-
twie. Prawo do premii przy-
sługuje pracownikom zatrud-
nionym na stanowiskach ro-
botniczych pod ziemią i w za-
kładach przeróbczych,
a także dozorowi, jednak nie
wyżej niż do sztygara oddzia-
łowego. Indywidualna kwota
premii nie może przekroczyć
500 zł miesięcznie.

LW Bogdanka: węgiel
dla Śląska

Lubelski Węgiel Bogdanka
dywersyfikuje portfel swoich
odbiorców i począwszy od
2011 r. będzie dostarczała wę-
giel energetyczny dla odbior-
ców na Śląsku. LW Bogdanka
zawarła umowę z PHU Ener-
gokrak, na dostawy węgla dla
potrzeb Grupy EDF, w skład
której wchodzi Elektrownia
Rybnik. To pierwszy śląski
odbiorca lubelskiego węgla.
Współpraca z Grupą EDF ma
być rozwijana. Bogdanka już
w 2011 r. zamierza zwiększyć
swoje wydobycie z obecnych
ok. 5,5 mln ton do ok. 6,5 mln
ton, zaś do 2014 r. chce po-
dwoić wydobycie dzięki uru-
chomieniu Pola Stefanów. To
na tę inwestycję przeznaczo-
ne są środki z oferty publicz-
nej w 2009 r. Spółka pozyska-
ła wówczas 528 mln zł.

PGE ZEDO: budowa
kotła na biomasę

Dwie umowy o wartości oko-
ło 18 mln zł podpisał PGE Ze-
spół Elektrowni Dolna Odra
z wykonawcami dodatko-
wych prac w ramach projek-
tu budowy kotła opalanego
biomasą w Elektrowni Szcze-
cin. Pierwsza umowa dotyczy
modernizacji układów auto-
matyki w Elektrowni Szcze-
cin, co ma zapewnić optymal-
ne rozwiązania dla nowo bu-
dowanego kotła na biomasę.
Natomiast druga budowy es-
takady technologicznej wraz
z rurociągami oraz budową
kanałów spalin od kotła do
elektrofiltru i od elektrofiltru
do komina.

Spotkanie nadzoru
górniczego w Polsce

W wrześniu przyszłego roku
Polska będzie gospodarzem
dorocznego spotkania szefów
urzędów górniczych z całej
Europy. Dokładnego miejsca
obrad jeszcze nie ustalono.
Wiodącym tematem obrad
będą regulacje prawne i do-
świadczenia w zakresie re-
kultywacji terenów pogórni-
czych. Tegoroczne spotkanie
szefów urzędów górniczych
w Niemczech poświęcone
jest sposobom skutecznego
egzekwowania przepisów do-
tyczących bezpieczeństwa
i higieny pracy oraz ochrony
środowiska.

Krzysztof Tomaszewski

krzysztof.tomaszewski@infor.pl

Indywidualni właściciele
domów i wspólnoty miesz-
kaniowe niepodłączone do
sieci ciepłowniczej będą
mogły uzyskać 45-proc. do-
płatę do zakupu i montażu
kolektorów słonecznych do
ogrzewania wody.

Zarząd Narodowego Fundu-
szu Ochrony Środowiska i Go-
spodarki Wodnej (NFOŚiGW)
podpisał niedawno z sześcio-
ma bankami umowy urucha-
miające program dopłat do
kredytów bankowych na za-
kup i montaż kolektorów sło-
necznych.

Osobom fizycznym i wspól-

notom mieszkaniowym nie-
podłączonym do sieci cie-
płowniczej poprzez banki
NFOŚiGW proponuje 45-
-proc. dopłatę do zakupu
i montażu kolektorów sło-
necznych do ogrzewania
wody użytkowej. Program fi-
nansowy, którego urucho-
mienie zaplanowano na je-
sień tego roku ruszy wcze-
śniej. Część banków urucho-
mi go już w lipcu, nato-
miast wszystkie zadeklaro-
wały w swojej ofercie kredy-
ty na kolektory słoneczne
w sierpniu br.

Warunki dofinansowania
Kredyt na realizację przed-
sięwzięcia udzielany jest ze
środków własnych banku w
ramach limitu przyznanego
przez NFOŚiGW. Środki

z kredytu z dotacją wypła-
cane będą bezgotówkowo,
bezpośrednio na konto wy-
konawcy lub dostawcy dóbr
i usług, na podstawie wysta-
wionych faktur. Wysokość
kredytu z dotacją wynosi do
100 proc. kosztów kwalifi-
kowanych przedsięwzięcia,
z zastrzeżeniem, że jednost-
kowy koszt kwalifikowany
przedsięwzięcia nie może
przekroczyć 2500 zł/mkw.
powierzchni całkowitej ko-
lektora.

Kwota kredytu może prze-

wyższać wysokość kosztów
kwalifikowanych. Dotacją ob-
jęta jest wyłącznie część kre-
dytu wykorzystana na kosz-
ty kwalifikowane przedsię-
wzięcia.

Bank ustanawia zabezpie-

czenie udzielonego kredytu
z dotacją.

Nabór wniosków o dotację

NFOŚiGW wraz z wnioskami
o kredyt prowadzony jest
w trybie ciągłym przez ban-
ki, które zawarły z NFOŚiGW
umowę o współpracy. Dotacja
wypłacana jest po potwier-
dzeniu przez bank zrealizo-
wania przedsięwzięcia oraz
osiągnięcia efektu ekologicz-
nego tożsamego z efektem
rzeczowym.

Kontrolę prawidłowości re-

alizacji przedsięwzięcia i wy-
korzystania środków z kre-
dytu z dotacją przeprowadza
bank.

Ze wsparcia mogą skorzy-

stać osoby fizyczne posiadają-
ce prawo do dysponowania
jednorodzinnym lub wieloro-

dzinnym budynkiem miesz-
kalnym, któremu mają służyć
zakupione kolektory słonecz-
ne, lub wspólnoty mieszkanio-
we instalujące kolektory sło-
neczne na własnych budyn-
kach wielolokalowych (wielo-
rodzinnych).

Wykorzystanie wsparcia
Kredyt lub część kredytu
z dotacją na częściową spłatę
kapitału kredytu może być
wyłącznie wykorzystana na
sfinansowanie: kosztu projek-
tu budowlano-wykonawczego
rozwiązania technologiczne-
go dotyczącego montażu in-
stalacji do przygotowania cie-
płej wody użytkowej sporzą-
dzonego lub zatwierdzonego
przez osobę posiadającą
uprawnienia do projektowa-
nia; kosztu nabycia nowych
instalacji kolektorów słonecz-
nych (w szczególności: kolek-
tora słonecznego, zasobnika,
przewodów instalacyjnych,
aparatury kontrolno-pomia-
rowej i automatyki); kosztu
zakupu ciepłomierza spełnia-

jącego normy PN EN 1434;
kosztu montażu kolektora
słonecznego; zapłaconego po-
datku od towarów i usług
(VAT), z zastrzeżeniem, że je-
żeli beneficjentowi przysłu-
guje prawo do obniżenia kwo-
ty podatku należnego o kwo-
tę podatku naliczonego lub
ubiegania się o zwrot VAT,
podatek ten nie jest kosztem
kwalifikowanym.

Koszty kwalifikowane
Do kosztów kwalifikowanych
zalicza się koszt kolektora sło-
necznego, którego dostawca
legitymuje się:

sprawozdaniem z jego ba-
dań na zgodność z normą
PN EN-12975-2, wykona-
nych przez akredytowa-
ne laboratorium badawcze
oraz aktualnym certyfika-
tem zgodności, wydanym
przez akredytowaną jed-
nostkę certyfikującą lub

europejskim certyfikatem
na znak „Solar Keymark”
nadanym przez jednostkę
certyfikującą.

Data potwierdzenia zgodno-

ści z wymaganą normą nie
może być wcześniejsza niż
5 lat, licząc od daty złożenia
wniosku o kredyt. Jeżeli ko-
lektor słoneczny nie może być
uznany za koszt kwalifikowa-
ny, to również pozostałe kosz-
ty przedsięwzięcia uznaje się
za niekwalifikowane.

Procedura wyboru
Wnioski o dotację NFOŚiGW
wraz z wnioskami o kredyt
rozpatrywane są w trybie cią-
głym, według kolejności wpły-
wu, przez bank, zgodnie z wa-
runkami określonymi w umo-
wie o współpracy NFOŚiGW
z bankiem.

Po podpisaniu umowy kre-

dytu zgodnie z warunkami
określonymi w umowie o
współpracy banku z NFO-
ŚiGW i zrealizowaniu przed-
sięwzięcia, kredytobiorca
występuje do banku o wy-
płacenie dotacji poprzez zło-
żenie protokołu ostateczne-
go odbioru przedsięwzięcia
oraz innych dokumentów
określonych w umowie kre-
dytu, potwierdzających osią-
gnięcie efektu ekologiczne-
go tożsamego z efektem rze-
czowym.

Spłata części kapitału kre-

dytu następuje poprzez
przekazanie dotacji przez
NFOŚiGW na podstawie wy-
stąpienia banku potwierdza-
jącego zrealizowanie przed-
sięwzięcia.

>

Więcej:

www.nfosigw.gov.pl

F I N A N S E

Kredyt z dotacją na ogrzewanie wody

Kolektor słoneczny można kupić z dopłatą

R Y N E K P A L I W

Plany inwestycyjne sieci sklepów wielkopowierzchniowych

Tesco i Intermarche odmrażają swoje inwestycje w stacje paliw

Michał Duszczyk

michal.duszczyk@infor.pl

Hipermarkety wracają do
planów rozbudowy sieci
własnych stacji benzyno-
wych. Inwestycje, wstrzy-
mane w efekcie spowolnie-
nia gospodarczego w 2009
roku, ruszą ze zdwojoną
mocą – zapowiadają przed-
stawiciele największych sie-
ci handlowych.

Na sprzedaż paliw postawiły
w tym roku szczególnie Tesco
oraz Intermarche. Ta ostat-
nia sieć ma szczególnie am-
bitne plany. Tylko w pierw-
szym półroczu tego roku uru-
chomiła sześć stacji. To dwa
razy więcej niż przez po-
przednie dwa lata. A to nie ko-

niec planów francuskiej firmy
w Polsce.

Kryzys minął
Stacje Intermarche działają
pod marką Muszkieterowie.

– Do końca roku planujemy

otworzenie przy naszych su-
permarketach jeszcze kolej-
nych dwóch tego typu obiek-
tów. W ubiegłym roku z uwa-
gi na kryzys musieliśmy za-
mrozić nasze plany, teraz na
nowo ruszamy z inwestycja-
mi – mówi Aleksander Hoło-
ga, przedstawiciel sieci odpo-
wiedzialny za rozwój kanału
sprzedaży paliw.

W sumie w 2010 roku w sie-

ci przybędzie osiem placówek.
W efekcie na koniec roku In-
termarche będzie dyspono-
wać już 30 stacjami.

Podobną politykę prowadzi

Tesco, które w 2009 roku nie
uruchomiło ani jednej stacji
paliw. Na koniec 2009 roku,
podobnie jak w 2008 roku,
miało 24 stacje. W tym roku
zapowiada już inwestycje.

Wcześniej Tesco co roku

otwierało przynajmniej po
dwa tego typu obiekty. Po
rocznej przerwie koncern
chce powrócić do tej strategii.
W tym roku planuje powięk-
szenie sieci do 27 placówek.

– Dwie stacje zostały uru-

chomione już w pierwszych
trzech miesiącach tego roku.
W drugiej połowie roku może
ruszyć kolejna – wyjaśnia Mi-
chał Sikora z Tesco.

Lider ma 30 proc.
Liderem pod względem licz-
by tzw. stacji przymarketo-
wych w Polsce jest francuski
Carrefour. Ma ich 44. Należy
do niego 1/3 polskiego rynku
sprzedaży paliw przy skle-
pach. Koncern – po okresie
dynamicznego rozwoju licz-
by stacji w latach 2003 –
2008 – wstrzymał jednak
projekt rozbudowy sieci.

W ubiegłym roku nie uru-
chomił ani jednej placówki.
W tym roku również nie ma
takich planów.

Skromne projekty
Czwarty pod względem licz-
by stacji przymarketowych
gracz w naszym kraju – Au-
chan – do końca roku powięk-
szy sieć o dwa punkty tanko-
wania paliw. Jedna stacja już
została uruchomiona, a kolej-
na jest projektowana.

– Nowa stacja powstanie

przy centrum handlowym

w Gliwicach, które ma zostać
otwarte w IV kwartale – wyja-
śnia Dorota Patejko, dyrektor
ds. komunikacji w Auchan
Polska.

Obecnie Auchan na 25 cen-

trów handlowych ma 21 sta-
cji. Pozostałe sieci handlowe
(m.in. Leclerc, Eko, Elea, Ma-
kro) mają łącznie zaledwie 20
stacji przymarketowych. Jak
ustaliliśmy, w I połowie roku
nie przybyła im ani jedna pla-
cówka, a w ciągu najbliższych
sześciu miesięcy mogą poja-
wić się najwyżej dwie nowe.

W Polsce działa w sumie
6700 stacji benzynowych.
Niemal połowa z nich na-
leży do operatorów nieza-
leżnych, 26 proc. do Orle-
nu, a 24 proc. do pozosta-

łych koncernów paliwo-
wych (m.in. Lotosu, Stato-
ila, BP, Shella). Stacje na-
leżące do hiper- i super-
marketów stanowią
2 proc. rynku.

Stacje benzynowe w Polsce

Dopłaty będą udzielane
do kredytów zarówno na
zakup i montaż kolekto-
rów słonecznych, jak
i aparatury niezbędnej
do ich prawidłowego
funkcjonowania. Inwe-
storzy mogą zatem li-
czyć na dofinansowanie
kosztów:

sporządzenia projektu
budowlano-wykonaw-
czego,

zakupu: kolektora sło-
necznego, nowego za-
sobnika wodnego, auto-
matyki, aparatury po-
miarowej i instalacji, cie-
płomierza

montażu zestawu.

Na zakup i montaż


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron