Sex za pieniądze czyli studenckie życie
Autor: Tomek
niedziela, 12 sierpień 2007
Zmieniony wtorek, 14 sierpień 2007
Prolog
Uświadomiłem sobie właśnie, że mam już dwadzieścia lat. Jestem studentem na Politechnice,
mieszkam w akademiku i nie mam nic. Skromne kieszonkowe od rodziców z trudem wystarcza na
opłacenie miejsca w pokoju i na jedzenie. O przyjemnościach nie ma mowy. Nie mam pretensji bo w
domu raczej skromnie; musze liczyć na siebie.
Stoję na przystanku i czekam na tramwaj. Jak zwykle patrzę na mijające mnie samochody i pytam sam
siebie : czy kiedykolwiek będzie mnie stać na fajny samochód ? Czy będę mógł sobie kiedyś pozwolić na
to by wejść do sklepu i kupić sobie ciuchy, które mi się podobają ? A książki ? Płyty z muzyką czy filmami
? A kosmetyki ?.....
Ponieważ mam dwadzieścia lat i moje hormony szaleją, to jak każdy mężczyzna w tym wieku mam
nieopanowane zasoby popędu seksualnego. Moje ciało domaga się seksu o każdej porze dnia i nocy.
Czasami mam problemy z tym aby skupić się na zajęciach bo wciąż moje myśli krążą wokół seksu. Wtedy
członek sztywnieje i wyrywa się z majtek, czuję pulsowanie jąder i napięcie zmuszające mnie do tego by
zamknąć się gdzieś w samotności i….jak każdy facet onanizować się. Tylko czy każdy facet robi to
pięć razy dziennie ?! Ja czasami muszę. Gdy wstaję rano idę pod prysznic i muszę się pobawić ptaszkiem.
Jak wracam z zajęć i w pokoju nie ma żadnego z moich współlokatorów to bawię się ptaszkiem; czasami
nawet dwa razy jeden za drugim. Gdy kładę się spać czekam aż koledzy zasną i znów bawię się
ptaszkiem. Często budzę się w nocy ze sterczącą pałą i kolejny raz musze sobie ulżyć.
Zawsze w takich momentach wyobrażam sobie któregoś z moich kolegów nago…pod
prysznicem…pieszczącego ustami mojego członka albo dającego mi dupy.
Gdy idę ulicą lub stoję na przystanku lubię obserwować facetów, tych stojących na przystankach, tych
idących chodnikami, tych jadących samochodami. Jeśli któryś mi się spodoba, wyobrażam sobie go nago,
zgaduję jakie ma sutki, jaki ma kształt pośladków, jakie ma jądra, jakiego kształtu i wielkości jest jego
penis, czy jest milutki i gładziutki czy też ślicznie owłosiony, jak się może zachowywać podczas stosunku
: czy cichutko robi swoje czy też jęczy i sapie jak silny samiec…..
Był słoneczny dzień. Współlokatorzy poszli na zajęcia a ja zostałem sam w pokoju. Uczyłem się do
ważnego kolokwium. Zaraz po wyjściu kolegów , gdy tylko zostałem sam zwaliłem sobie konia.
Postanowiłem nie ubierać się, żeby było mi łatwiej jak będę chciał t zrobić znowu. I chciałem jeszcze kilka
razy. Przy piątym waleniu konia mój członek był już trochę obolały ale popęd seksualny zmuszał mnie do
kolejnych działań. Mimo kolejnych, coraz słabszych, orgazmów nie mogłem osiągnąć zaspokojenia. Ciągle
chciało mi się jeszcze.
Epizod I : Spokojny Misio
Postanowiłem więc połączyć moje dwa problemy : brak kasy i nieopanowany popęd seksualny do
mężczyzn.
Szybko wszedłem na odpowiednie portale internetowe i umieściłem na nich swoje ogłoszenie o
następującej treści :
‘ Młody student chętnie umili czas dojrzałym mężczyznom w zamian za pomoc finansową.
20/180/82/18/A-P’ Opatrzyłem to swoimi nagimi fotkami i adresem e-mail, który uruchomiłem na
tą okazję.
Jeszcze tego samego dnia zaczęły przychodzić pierwsze odpowiedzi. Autorzy większości z nich albo sami
nie wiedzieli czego chcą albo powinni się leczyć u psychiatry. Konkretnych ofert nie było.
W dodatku ja postanowiłem, że będę spotykał się tylko z mężczyznami, którzy mnie pociągają czyli typu
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37
miś. Facet najlepiej, żeby był starszy ode mnie. Musi być duży, masywny, może mieć nadwagę. Obojętnie
czy owłosiony czy też nie. Nie lubię chudych i z takimi nie potrafił bym uprawiać seksu.
Po tygodniu poza mnóstwem zupełnie niepotrzebnych maili dostałem wreszcie to na co czekałem :
‘Cześć, moje namiary 45/185/115/A. Będę w twoim mieście nocował z czwartku na piątek.
Poszukuję kogoś kto umili Mo tę noc. Podaj swoje warunki. Puzdro, Andrzej’
Szybko odpisałem podając kwoty za jeden raz i za całą noc. Poczułem mieszankę podniecenia, strachu i
ciekawości.
W ciągu kilkunastu minut nadszedł mail z odpowiedzią:
‘Cała noc. Czekaj na mnie przed wejściem do hotelu o 20.00 w czwartek. Do zobaczenia.
Andrzej’
Następne dwa dni czekałem napięciu na moje pierwsze spotkanie z mężczyzną. Aby go nie zawieść
powstrzymałem się od onanizowania się.
Ciągle myślałem o tym jak to będzie? Czy on mi się spodoba? Czy to będzie przyjemne?
W końcu nadszedł czwartek wieczór. Przygotowałem się starannie : umyłem się, wypachniłem, ubrałem w
najlepsze ciuchy i za piętnaście dwudziesta stanąłem przed wejściem do hotelu.
Czekałem w napięciu. Mieszało się we mnie zdenerwowanie z podnieceniem.
Od dwudziestej drzwi się rozsunęły i z hotelu wyszedł postawny mężczyzna pasujący do opisu z maila.
Miał ładną spokojną twarz, był bardzo zadbany i starannie ubrany. Mierzył mnie wzrokiem od stóp do
głów.
‘Tomek ?’ – spytał nagle miękkim niskim głosem.
‘Tak’ – odpowiedziałem
Uścisnęliśmy sobie dłonie. Miał silny uścisk, ciepłą i pulchną dłoń.
‘Chodź na drinka do baru, pogadamy’.
W barze szybko wypiliśmy po drinku i uzgodniliśmy szczegóły dalszej części spotkania.
Andrzej powiedział, że po wejściu do pokoju hotelowego chce abym się rozebrał bo musi zobaczyć czy mu
odpowiadam. Zgodziłem się na to choć dopiero po fakcie uświadomiłem sobie, że się wstydzę.
Gdy szliśmy korytarzem do windy, jechaliśmy windą i znowu szliśmy korytarzem do jego pokoju
myślałem, że to trwa wieczność. Moje napięcie i zdenerwowanie sięgało zenitu. Teraz nie czułem
podniecenia jedynie strach. Jednak perspektywa obcowania seksualnego z dojrzałym mężczyzną pchała
mnie go jego hotelowego pokoju.
Drzwi się zamknęły. Mały hall był jasno oświetlony i powiększony dużymi lustrami. We właściwej części
pokoju stało biurko, stolik, dwa fotele i duże łóżko. Pomyślałem sobie, że to właśnie na nim stracę swe
dziewictwo, to tutaj duży starszy ode mnie mężczyzna spragniony seksu z młodym chłopakiem będzie
mnie ruchał….
‘Rozbierz się tak jak się umawialiśmy’ – zabrzmiał miękko głos Andrzeja.
Trochę się wstydziłem ale byłem zdecydowany. Zacząłem więc się rozbierać: najpierw
zdjąłem bluzę odsłaniając moją gładką klatę i brzuszek. Później pozbyłem się kolejno butów, skarpetek i
spodni.
‘Odwróć się i pokaż dupkę. Chcę cię zobaczyć z tyłu’
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37
Mimo wstydu odwróciłem się i patrząc na siebie w wielkim lustrze, pochylając się i wypinając pupę
zdjąłem majtki.
Serce mi waliło jak młot i miałem wypieki ze zdenerwowania i zawstydzenia.
Czułem, że jestem teraz wnikliwie oglądany.
Nagle poczułem jak znowu ta sama pulchna dłoń co przy powitaniu poklepała mnie kilka razy po
pośladkach.
‘OK., fajny jesteś. Wskakuj pod prysznic, umyj się ja do ciebie dołączę’ – zabrzmiał
miło jego głos.
Nieśmiało wszedłem do łazienki i skierowałem się pod prysznic. Ciepła woda popłynęła na mnie i
zacząłem się myć.
Po kilku minutach Andrzej zupełnie nagi dołączył do mnie.
Wtedy podniecenie zaczęło zwyciężać strach.
Pierwszy raz byłem pod prysznicem z zupełnie nagim mężczyzną i co więcej obaj chcieliśmy wspólnie
uprawiać seks.
Mój członek wyrwał się spod kontroli i momentalnie stanął. Uznałem jednak, że w tych okolicznościach to
nic złego.
Andrzej mył się starannie i mnie polecił robić to samo.
Był postawnym mężczyzną, nieco wyższym ode mnie. Miał szerokie barki, dużą klatkę piersiową z
całkiem sporymi sutkami w ciemni-brązowym kolorze. Piękny brzuszek podkreślał jego dojrzałość. Nie
był przesadnie duży.
Pośladki podnieciły mnie niesamowicie. Duże i okrągłe, mocno wypchnięte osadzone na masywnych
udach.
Kępa gęstych, czarnych włosów uwypuklała wzgórek łonowy. Poniżej w kolorze czekoladowego budyniu
duży worek mosznowy. Jego jądra wyglądały niezwykle dostojnie: były duże; wabiły swą wielkością;
pociągały swą magiczną mocą. Nie mogłem się powstrzymać; coś mnie pchnęło : uklęknąłem i zacząłem
je łapczywie pieścić ustami. Nie wiem co się ze mną działo. Nigdy wcześniej nie przypuszczałem, że mogę
się zdobyć na coś takiego. A teraz ssałem, ciurkałem i pieściłem jądra dojrzałemu mężczyźnie.
Najwyraźniej spodobało mu się to. Trochę jak się nastawiał i jak tylko przestawałem kładł mi rękę na
głowie bym znowu to robił.
Dosłownie przyssałem się do jego serdelka – tak, to chyba najwłaściwsze określenie. Członek był
ciągle w stanie zwisu. Ze względu na swój kształt kojarzył mi się z serdelkiem albo parówką. Był pękaty,
gruby i mięsisty. W ustał sprawiał prawdziwą rozkosz aksamitną delikatnością oraz imponującą grubością.
Niesamowicie mnie to podniecało. Mój penis był napięty do granic możliwości; sterczał twardy jak skała z
całkowicie odkrytą żołędzią i mocno rozciągniętym napletkiem. Całe moje krocze dosłownie pulsowało z
podniecenia.
Natomiast członek Andrzeja powoli budził się do życia. W wolnym tempie rósł mi w ustach. Rozkosznie
powiększał się i twardniał co jeszcze bardziej mnie zniewalało.
Pieściłem go coraz łapczywiej. Ssałem, całowałem, lizałem, obmacywałem jądra i zachłannie
obściskiwałem duże, krągłe pośladki.
Gdy osiągnął pełny wzwód był już bardzo podniecony. Jego ciepłe, pulchne dłonie trzymał na mojej
głowie a biodrami wykonał coraz mocniejsze, rytmiczne ruchy do tyłu i do przodu. Penis wsuwał mi się
coraz głębiej w usta po czym znowu uciekał a ja starałem się go ssać delikatnie.
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37
Poza dźwiękiem wody płynącej z prysznica słyszałem coraz głośniejsze sapanie i stękanie Andrzeja. Jego
głos był teraz cudownie miękki i zniewalająco niski, jakby pieścił swą basową barwą.
W pewnym momencie przerwał nasz stosunek oralny :
‘Idziemy do łóżka….chcę to zrobić z tobą…’
Wyszliśmy spod prysznica i szybko się wytarliśmy.
Andrzej obmacując moje pośladki i krocze prowadził mnie do łóżka.
Rzucił się na mnie łapczywie ale bardzo spokojnie. Pieścił moje sutki, brzuch, całował i subtelnie
przygryzał wzgórek łonowy pokryty delikatnym zarostem.
Potem całował wewnętrzne części moich ud aż w końcu dotarł do jąder.
Gdy tylko zaczął je ssać zacząłem zbliżać się do orgazmu. Wyczuł to więc przerwał przedłużając moje
niebywałe podniecenie i podtrzymując stan napięcia. Och co za cudowne uczucie!
Silnie mnie złapał i odwrócił. Teraz leżałem na brzuchu. Ciepłe pulchne dłonie zdecydowanym ruchem
rozchyliły szeroko moje nogi. Przez dłuższą chwilę obmacywał moje pośladki powodując jeszcze większe
napięcie seksualne. Momentami łapałem się na tym, że pojękuję w niekontrolowany sposób.
Dwie silne dłonie mocny rozchyliły moje pośladki a serdelkowaty paluch wsunął się w dziurkę. Zaczął
robić mi palcówkę. Wsuwał i wysuwał palucha, będąc w środku obmacywał mój odbyt. Moje napięcie
rosło, cały pulsowałem.
Nagle poczułem jak wsuwający palec rozprowadza sporą ilość żelu. W moim odbycie robiło się coraz
bardziej ślisko.
Andrzej uklęknął na łóżku obok mnie, rozpakował prezerwatywę i sprawnie nałożył ją na swojego penisa.
Serce zaczęło mi mocniej bić. Wiedziałem, że to teraz nastąpi. Za moment stracę swoje dziewictwo. W
głowie kłębiły mi się różne myśli. Dominowała obawa czy to nie będzie bolało a jeśli tak to czy zdołam go
powstrzymać?
Położył się na mnie przygniatając mnie swoim ciałem. Jeszcze chwilę mnie pieścił i całował w szyję.
Ogromną przyjemność sprawiał mi dotyk jego ciała. Na pośladkach czułem jego twardego członka w
mocno nawilżonej gumce.
Zaczął przymierzać się do penetracji. Unosił biodra a członkiem przesuwał po rowku między pośladkami w
poszukiwaniu dziurki. Kilka raz natrafił na nią ale jak chcą jeszcze mnie podniecić delikatnie naciskał po
czym znowu uciekał.
Przestałem myśleć o tym kiedy we mnie wejdzie i może dlatego rozluźniłem się. Nagle poczułem jak
mocno wsuwa się we mnie. Czubek członka naciskając na odbyt rozszerzał go i wpychał się do środka.
Nagle, gdy najszersza część żołędzi już rozepchnęła odbyt, wsunął się na całej swej długości powodując
rozkoszne delikatne tarcie. Wszedł głęboko a na pupie czułem jak pociera mnie jego owłosiony wzgórek
łonowy.
W pokoju było słychać jego miękkie basowe sapanie z moim dość głośnym pojękiwaniem.
Cudowne uczucie! Prawdziwa rozkosz ! twardy, gruby i gorący seradel w mojej pupie.
Było mi tak cudownie, że nie mogłem zapanować nad swoimi reakcjami. Jęczałem i pulsowałem cały.
Moje ciało opanowały nieznane mi wcześniej skurcze, drżenie i pulsowanie. Nasienie płynące z penisa
potwierdzało, że to orgazm osiągnięty dzięki stosunkowi analnemu.
Czytałem kiedyś, że to niesamowite uczucie ale teraz wiem, że nikt, nawet najlepszy pisarz świata, nie
jest w stanie opisać tej rozkoszy.
Orgazm był niesamowicie silny. Miałem wrażenie jakby niektóre nerwy napięły się aż do granic
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37
możliwości. Obecność penisa w pupie jednocześnie stymulowała podniecenie i jakby je spowalniała. A
całość rozkoszy rodziła się gdzieś głęboko w kroczu i promieniując na całe ciało rozchodziła się jak
magiczny prąd.
Gdy orgazm się skończył moje zmysły zaczęły dokładniej odbierać bodźce. Teraz lepiej czułem dotyk ciała
Andrzeja na plecach. Dokładnie czułem jego sutki na wysokości łopatek, odbyt dokładnie zapamiętywał
kształt jego członka, lepiej słyszałem jak dyszy i jęczy. Wciąż byłem podniecony a on rytmicznie ale
spokojnie ruchał mnie w pupkę. Przy każdym wepchnięciu pocieram mnie włoskami o pośladki. Przegryzał
moją szyję i sapał wprost do ucha. Byliśmy bardzo spoceni a w powietrzu unosił się niesamowity zapach
seksu i dwóch mężczyzn.
Oddawałem mu się świadomie i z rozkoszą.
Jego penetracja trwała jeszcze dłuższą chwilę aż w końcu zaczął głośno jęczeć, zaciskać z całej siły grube
paluchy na moim ciele. Ruchy bioder stały się gwałtowne i głębokie. Gdy wpychał członka mocno uderzał
we mnie brzuchem i wzgórkiem łonowym.
Poczułem jak jego członek pulsuje w moim odbycie i on krzyczał w podniecenia.
W końcu osunął się na mnie przygniatając mnie swym ciężarek.
Po chwili wysunął członka z mojej pupy. To nie było zbyt miłe. Poczułem jakby pustkę w środku, jakby
czegoś brakowało.
Andrzej leżał na plecach z rozkraczonymi nogami. Członek wisiał w półwzwodzie wsparty na jądrach.
Oglądałem go dokładnie z bliska. Prezerwatywa była częściowo ściągnięta , trochę brudna a zbiorniczek
był wypełniony sporą ilością spermy.
Zasnęliśmy. Nie wiem jak długo spaliśmy.
Nagle do mojej świadomości zaczęły docierać pojedyncze sygnały i bodźce. Uświadomiłem sobie, że leżę
na boku a od tyłu wchodzi we mnie Andrzej. Przytulony do moich pleców wsuwa członka między pośladki.
Przebudziłem się gdy już był w środku i ruchał mnie rytmicznie. Wchodził we mnie zdecydowanie,
rytmicznie ale spokojnie.
Sapał. Ja czułem się trochę dziwnie ale moje podniecenie momentalnie narastało.
W jednej pozycji nasz stosunek trwał dość długo. Potem znowu tak jak za pierwszym razem położył się
na mnie i dalej wchodził głęboko, rytmicznie, rozkosznie.
Aby sobie ułatwić podłożył mi poduszkę na wysokości podbrzusza. Miałem teraz lekko wypiętą pupę.
Wchodził we mnie głębiej i przy każdym wepchnięciu czułej jak o moje krocze uderzają jego jądra.
Orgazm wyglądał tak jak poprzednio. Gdy było po wszystkim położył się na plecach, podkurczył kolana i
kazał mi na sobie usiąść. Zaczął mnie onanizować. W pokoju rozchodziły się charakterystyczne odgłosy aż
w końcu wystrzeliłem na jego klatę, szyje i twarz strumieniem spermy.
Umyliśmy się i znowu szybko zasnęliśmy.
Obudziłem się rano. Za oknem było widno, zaczynał się słoneczny dzień.
Andrzej chodził po pokoju zupełnie nagi. Leżałem na łóżku i przyglądałem mu się uważnie a w głowie
kłębiły mi się różne myśli na temat tego co zrobiłem ostatniej nocy.
Jednak górę zaczęło brać podniecenie. Może dlatego, że w świetle poranka Andrzej wyglądał bardzo
podniecająco. Zwłaszcza jego duże jądra i wiszący nad nimi seradel.
Poszedłem się umyć. Wziąłem prysznic, umyłem zęby. Gdy już skończyłem do łazienki wszedł Andrzej.
Poklepał mnie po pupie i pomacał w kroczu, złapał za jajka i przytulił się.
Kazał mi stanąć tyłem do niego w rozkroku i wypiąć tyłek.
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37
Poczułem jak do odbytu wprowadza sporą ilość żelu.
‘Co chcesz zrobić ?’ – zapytałem.
‘Chodź do łóżka’ – odpowiedział.
Położył się na łóżku, rozłożył nogi.
‘Zrób mi loda’ – polecił.
Zacząłem więc pieścić ustami jego członka. Był w stanie całkowitego zwisu. Bardzo mi się to podobało
wieczorem więc i teraz chętnie się wziąłem do roboty. Ssałem go i pieściłem, obmacywałem jądra aż w
końcu doprowadziłem do wzwodu.
Wtedy Andrzej założył prezerwatywę i kazał mi na sobie usiąść.
‘Będziemy to teraz robić na jeźdźca’ – powiedział.
Trzymając moje pośladki uniósł mnie i posadził na swoim członku.
Poczułem jak wchodzi do środka. Gdy już był cały we mnie zacząłem go ‘ujeżdżać’.
Trwało to długo. Byłem już zmęczony i obolały gdy on szczytował.
Po kąpieli poszliśmy na śniadanie a później rozstaliśmy się.
Przeżyłem cudowne rozkosze. Straciłem swoje dziewictwo i zarobiłem jedną trzecią swoich
dotychczasowych miesięcznych dochodów.
Z Andrzejem spotkałem się w sumie pięć razy i zawsze miało to podobny przebieg.
Epizod II : Szybki paker.
Dostałem maila ze zdjęciem faceta przed trzydziestką. Na fotografii był ładnie zbudowany, dopakowany
mężczyzna o gładkim ciele, w obcisłych skąpych majtkach.
Szybko uzgodniliśmy szczegóły spotkania.
Miejsce było trochę nietypowe bo siłownia przy klubie sportowym.
Poszedłem więc o umówionej godzinie. Wczesnym popołudniem w siłowni nie było tłoku. Tylko kilku
chłopaków.
Krzysiek czekał na mnie w szatni. W naturze był jeszcze fajniejszy niż na zdjęciach.
Miał na sobie opitą koszulkę wyraźnie pokazującą piękną budowę klatki piersiowej oraz przylegające
spodenki z lycry.
Chwilę posiedzieliśmy w szatni i porozmawialiśmy w zasadzie o niczym.
W końcu Krzysiek zdjął koszulkę i ujrzałem prawdziwe piękną jego ciała. Był ślicznie zbudowany: szerokie
barki, mocno umięśnione ręce i klatka piersiowa. Opalona i gładka skóra wabiła zdrowym wyglądem.
Następnie ściągnął spodenki i ujrzałem twarde pośladki, całkowicie wygolony wzgórek łonowy i
sterczącego z podniecenia członka.
‘Rozbieraj się !’ – rzucił szybko.
Szybko zrzuciłem z siebie całe ubranie. Krzysiek patrzył na mnie przez chwile po czym złapał mnie mocno
za jądra i spytał :
‘Podniecam cię? Chciałbyś żebym zwalił cię w dupsko ?’
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37
‘Chodź pod prysznic !’ – polecił o dał mi mocnego klapsa w pupę.
Poszliśmy do łazienki. Krzysiek zamknął drzwi za nami i odkręcił wodę aby nieco zagłuszyła odgłosy
naszych igraszek.
Poklepał mnie jeszcze kilka razy po posladkach mówiąc :
‘Fajne masz dupsko! Zaraz cię wyrucham !’
Złapał mnie mocno za szyję i zmusił abym uklęknął.
‘Zrób to! Obciągaj mi laskę!’ – polecił zdecydowanie
Zacząłem ssać i pieścić jego pałę. Podobało mu się. Coraz mocniej poruszał biodrami pieprząc mnie w
usta. Po chwili wyjął prezerwatywę i nałożył ją na członka.
Kazał mi się oprzeć rękoma o ścianę , stanąć w rozkroku i wypiąć pupę.
Mocno chwycił mnie za biodra, przyłożył członka i wepchnął go z całej siły. Trochę mnie zabolało. Walił
jak maszyna. Odbywaliśmy stosunek na stojąco. Brał mnie jak chciał.
Robił to bardzo mocno ale cicho. Nie wydobyła z siebie prawie żadnych dźwięków. Jakby całą energię
zużywał na mocne wpychanie członka w moją dupę.
Gdy nadszedł orgazm jeszcze silniej zacisnął ręce na moich biodrach i wykonał serię gwałtownych,
głębokich ruchów.
Gdy już było po wszystkim wyjął penisa ze mnie ściągnął gumkę odrzucając ją w kąt.
‘Zwal sobie teraz konia ! Chcę to zobaczyć!’ – polecił.
Zacząłem więc się onanizować stojąc naprzeciwko niego.
Złapał mnie mocno za jądra i obmacywał je co przyspieszyło mój orgazm. Spuściłem się na niego.
Umyliśmy się poszliśmy się ubrać.
Gdy dawał mi pieniądze złapał mnie przez spodnie w kroczu i patrząc z bliska w oczy powiedział:
‘W następny czwartek też o czternastej. OK.?’
Byłem na tych mocnych i szybkich spotkaniach jeszcze trzy razy.
Epizod III : Piękny Mercedes
Kolejną ofertę dostałem od faceta w wieku czterdziestu lat. Umówił się ze mną pod akademikiem.
Podjechał śliczny Mercedes a w nim łysy grubasek. Miał na sobie czarną bluzę i czarne sportowe spodnie.
Wysłałem mu wcześniej swoje zdjęcie więc wiedział kogo ma zabrać.
Wsiadłem do samochodu, grała spokojna muzyka i przyjemnie szumiał silnik.
Facet spodobał mi się. Duży, łysy, zadbany misio.
Pojechaliśmy za miasto do motelu. Po drodze rozmawialiśmy trochę o sobie i o tym co będziemy zaraz
robić.
Piotrek cały czas trzymał swoją prawą rękę albo na moim udzie albo obmacywał moje krocze.
W pewnym momencie złapał moja rękę i położył ja na swoim udzie. Zacząłem więc go pieścić. Doszedłem
do krocza. Obmacywałem jego jajka i pałkę – miał wzwód.
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37
Widziałem, że mu się to podoba więc wsunąłem rękę pod bluzę i zacząłem głaskać go po brzuchu.
‘Szybki jesteś ! od razu widać, że fachowiec! ‘ komplementował moje starania.
Pieściłem go coraz intensywniej. Ręka dotarła do sutek. Dotykając ich próbowałem sobie wyobrazić jaki
mają kształt i kolor.
Gdy staliśmy na czerwonym świetle zsunąłem rękę po brzuchu aż do majtek.
‘Ooo…’ – zareagował i rzucił mi spojrzenie jednocześnie rozchylając uda.
Złapałem go za jądra. Były dorodne. Uwielbiam mężczyzn z dużymi jądrami. Podniecają mnie
niesamowicie. Facet z dużymi jajami może zrobić ze mną wszystko.
Nie mogłem się już doczekać kiedy będziemy w hotelu i zabierzemy się do siebie nawzajem.
Kilka minut później zapakowaliśmy samochód, Piotrek załatwił formalności i dostaliśmy klucz od pokoju
hotelowego.
Gdy tylko weszliśmy i zamknęliśmy za sobą drzwi zacząłem go rozbierać a on mnie. Już po chwili byliśmy
obaj zupełnie nadzy.
Piotrek był wyższy ode mnie o głowę. Miał około metra osiemdziesięciu pięciu wzrostu, wżył jakieś sto
dwadzieścia kilogramów. Duży, masywny miso z pięknie owłosioną klatką piersiową i brzuchem. Obfite
ciało miało swój seksowny urok. Rzuciłem się do pieszczenia klatki piersiowej i sutek, potem przytulałem
się do okrągłego brzucha aby wreszcie zacząć pieścić i ssać jego wielkie jądra.
Członek był gruby, szeroki ale dość krótki. Bez problemu cały mieścił mi się w ustach.
Ssałem go więc jak smoczek jednocześnie pieszcząc i obmacując wielkie jaja.
Piotrek sapał jak na misia przystało. Czułem, że jest bardzo podniecony. Był całkowicie w moim władaniu.
Nie mógł już się powstrzymać. Kręciło mnie niesamowicie to, że daje mu aż taką przyjemność.
Poczułem, że nadchodzi orgazm. Piotrek sapał głośno, rytmicznie poruszał biodrami i napinał pośladki
oraz uda.
‘O tak…! Mocno! Mocno! Ooooo….!’ – jęczał
Nagle cały zadrżał i strzelił mi w ustach spermą. Nigdy wcześniej tego nie robiłem. Pierwszy raz miałem w
ustach członka podczas orgazmu. Czułem jak cały pulsuje wraz z jądrami i jak pompuje ciepłe nasienie o
lekko słonawym smaku i bardzo lepkie.
Miałem wrażenie, że już całkowicie sperma wypełniła mi usta więc zacząłem ją wypluwać jednocześnie
ciągle ssąc członka.
W końcu orgazm zakończył się i Piotrek wyciągnął pałę z mojej buzi.
Przytulił mnie mocno do siebie.
‘Chcę żebyś mnie wyruchał w dupkę. Proszę…zrób to!’
Położył się na brzuchu i wypiął tyłek. Miałem teraz przed sobą obfite, powabne pośladki pięknego misia.
Założyłem gumkę i mocno nawilżyłem jego dziurkę. Bardzo przy tym jęczał.
Uklęknąłem za nim i przyłożyłem czubek mojego penisa do jego odbytu. Zacząłem się wpychać. Stawiła
opór. Byłem zdziwiony, że nie tak łatwo jest wsadzić członka jak mi się wydawało. Spróbowałem jeszcze
raz. Znowu nic.
Nawilżyłem jeszcze dodatkowo czubek członka i znów przyłożyłem. Teraz spróbowałem wepchnąć z całej
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37
siły.
Nagle odbyt przestał stawiać opór i członek jak gwałciciel pokonując obronę wdarł się do środka. Piotrek
zacisnął mocno pośladki i napiął mięśnie a pokój przeszedł głośny jęk.
‘Boli ?’ – zapytałem
‘Poczekaj chwilę! Zaraz przejdzie’ – odpowiedział
Stałem w bezruchu ale było mi ciężko bo niesamowicie podniecało mnie to co czułem. Mojego członka
obejmował mocno ciepły odbyt. Chciałem jak najszybciej zacząć go ruchać.
Na szczęście Piotrek sam zaczął się poruszać i uznałem to za sygnał do działania.
Mój penis wsuwał się wysuwał. Czasami całkowicie go wyjmowałem po czym jednym ruchem znowu
wprowadzałem go środka. Piotrek jęczał wtedy głośniej.
Jego stękanie przeplatało się z odgłosem uderzania moim brzuchem w jego pośladki.
Aby sprawić mu większą przyjemność jednocześnie w penetracją onanizowałem go ręką.
W pewnym momencie Piotrek zaczął wyrzucać z siebie coraz głośniejsze sapnięcia i jęknięcia oraz
‘Mocniej! Mocniej ! Mocnieeej!
Robiłem co mogłem. Nagle poczułem na członku, że zaciska pośladki i i ogarnia go skurcz orgazmu. Na
dłoni czułem ciepłe nasienie i nie wytrzymałem….też szczytowałem podczas penetrowania jego
dupy. Mieliśmy równocześnie orgazm.
Po odpoczynku i kąpieli powtórzyliśmy wszystko jeszcze raz : znowu obciągnąłem mu aż do końca a
później wyruchałem jego pupę.
Długo podtrzymywaliśmy naszą znajomość. Robiliśmy to ze sobą mnóstwo razy.
Strona Puchata
http://thermasilesia.ehost.pl/chubby
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 2 November, 2009, 18:37