Przedmiot
ekonomii politycznej
Pojęcia wstępne
Ekonomia polityczna albo ekonomia społeczna jest nauką o spo
łecznych prawach rządzących produkcją i podziałem material
nych środków zaspokojenia potrzeb ludzkich.
2.1.1
Potrzeby człowieka i środki ich zaspokojenia
Człowiek, który żyje w społeczeństwie znajdującym się na pe
wnym szczeblu historycznego rozwoju, ma różnego rodzaju po
trzeby, jak żywność, odzież, mieszkanie, wychowanie dzieci, roz
rywki i wiele innych. Część tych potrzeb ma charakter potrzeb
biologicznych, których zaspokojenie jest niezbędne dla życia. In
ne potrzeby są wynikiem współżycia ludzi w społeczeństwie, wy
tworem zespołu warunków, które określamy mianem kultury da
nego społeczeństwa. Nawet potrzeby biologiczne człowieka przy
bierają charakter i postać zależną od kultury społeczeństwa,
w którym ludzie żyją. Potrzeby bywają indywidualne albo zbio-
14
* 211
rowe. Potrzeby zbiorowe, jak np. potrzeba zapewnienia bezpie
czeństwa oraz wiele potrzeb z dziedziny rozrywek, są bezpośred
nim wynikiem społecznego współżycia ludzi. Potrzeby ludzkie,
chociaż pierwotnie wyrosły z potrzeb biologicznych, są więc wy
tworem społecznego współżycia ludzi i zależą od określonego
szczebla rozwoju społeczeństwa ludzkiego.
Do zaspokojenia potrzeb ludzkich niezbędne są materialne przed
mioty, jak chleb, odzież, domy, węgiel, filmy, książki, kostiumy
karnawałowe, chodniki, latarnie uliczne, autobusy, szkoły i wiele
innych. Przedmioty te nazywamy dobrami. Dobra są to więc ma
terialne środki zaspokojenia potrzeb ludzkich. Środki te człowiek
czerpie z otaczającej go przyrody. Niektóre środki zaspokojenia
potrzeb, jak np. powietrze potrzebne do oddychania, są bezpo
średnio dane przez przyrodę w postaci nie wymagającej żadnej
I działalności ludzkiej dla ich przyswojenia *. Ponieważ nie są one
przedmiotami działalności ludzkiej, ekonomia polityczna nimi się
nie zajmuje. Olbrzymia natomiast większość środków zaspoko
jenia potrzeb jest otrzymywana z przyrody drogą wydobywania,
przerabiania, przekształcania cech fizycznych, chemicznych i bio
logicznych, przemieszczania w przestrzeni i przechowywania w
czasie.
2.1.2
Produkcja, praca
Działalność ludzką, przystosowującą zasoby i siły przyrody w ce
lu wytwarzania dóbr, określamy mianem produkcji, dobra zaś
otrzymane wskutek takiej działalności nazywamy produktami.
Z tego co powiedziano wynika, że wszystkie dobra, którymi zaj
muje się ekonomia polityczna, są produktami. Gdy myślimy o ma
terialnych przedmiotach jako o środkach zaspokojenia potrzeb
ludzkich, nazywamy je dobrami; gdy myślimy o nich jako o re
zultacie działalności ludzkiej zwanej produkcją, nazywamy je pro
duktami.
, Produkcja jest działalnością ludzką przystosowującą zasoby i si-
) ły przyrody do potrzeb ludzkich. Jest działalnością świadomą i ce-
1
Przedmioty takie określa się często mianem „dóbr wolnych".
212
Iową. Taka celowa i świadoma działalność różni człowieka od
zwierząt
2
. Składa się ona z rozmaitego rodzaju czynności, które
określamy mianem pracy. Przez pracę człowiek oddziaływa na
przyrodę, przekształca ją stosownie do swoich potrzeb. Równo
cześnie jednak przez pracę człowiek kształtuje i siebie, „kształci
się", nabiera i rozwija w sobie umiejętność wykonywania roz
maitych czynności. „Praca — powiada Marks — jest przede
wszystkim procesem zachodzącym między człowiekiem a przyro
dą, procesem, w którym człowiek poprzez swoją działalność rea
lizuje, reguluje i kontroluje wymianę materii z przyrodą. Przyro
dzie przeciwstawia się sam jako siła przyrody... Oddziałując... na
przyrodę zewnętrzną i zmieniając ją, człowiek zmienia zarazem
swoją własną naturę. Rozwija drzemiące w niej moce i podpo
rządkowuje grę tych sił swej własnej zwierzchności"
s
.
2.1.3
Środki produkcji i środki spożycia
Produkcja opiera się tedy na pracy. Przy pracy człowiek posłu
guje się jednak rozmaitymi materialnymi przedmiotami, które na-
2
Większość zwierząt korzysta z otaczającej przyrody bezpośrednio, bez
jej przystosowania do swoich potrzeb. W tak zwanych społeczeństwach
zwierzęcych, spotykanych np. u mrówek lub termitów, przystosowa
nie środowiska do potrzeb życiowych (np. budowa mrowisk) odbywa
się na podstawie nieświadomego instynku, a nie jako rezultat świado
mie celowej działalności. Zob. L. Krzywicki, Rozwój społeczny wśród
zwierząt i u rodzaju ludzkiego. Studia socjologiczne,
Warszawa 1951,
s. 193—200. Stwierdził to już Marks, który pisze: „Pająk na przykład
dokonuje czynności podobnych do czynności tkacza, pszczoła zaś bu
dową swoich komórek woskowych mogłaby zawstydzić niejednego bu-
downiczego-człowieka. Ale nawet najgorszy budowniczy tym z góry
różni się od pszczoły, że zanim zbuduje komórkę z wosku, musi ją
przedtem zbudować we własnej głowie... Robotnik nie tylko uskutecz
nia zmianę formy tego, co otrzymał od przyrody; w tym co mu dała
przyroda urzeczywistnia zarazem swój cel, który mu jest znany, który
jest dla niego prawem określającym sposób jego działania i któremu
musi podporządkować swoją wolę". K. Marks, Kapitał, t. I, Warszawa
1950, s. 189.
3
K. Marks, Kapitał, t. I, s. 188.
213
zywamy środkami produkcji. Są to przedmioty takie jak: pługi,
zwierzęta robocze, maszyny, budynki przemysłowe, wagony, okrę
ty, ruda żelaza, stal, siarka i inne. Środki produkcji jednego ro
dzaju są przerabiane w procesie pracy i nazywamy je wówczas,
przedmiotami pracy.
Przedmiotami pracy są bogactwa natural
ne, jak ziemia, zwierzyna leśna, węgiel w kopalniach itp. oraz
surowce i półprodukty, jak bawełna, niewykończone maszyny
i inne. środki produkcji drugiego rodzaju służą do przekształ
cania, przerabiania przedmiotów pracy. Nazywają się one środ
kami pracy.
Jako przykład można wymienić przede wszystkim
narzędzia pracy,
tj. przedmioty specjalnie przystosowane do wy
konania danej czynności, jak np. topory, piły, maszyny, apara
tura chemiczna, lokomotywy. Środkami pracy są również przed
mioty, które nie są wprawdzie narzędziami, są jednak potrzebne
przy używaniu narzędzi. Są to między innymi budynki, składy,
porty, drogi, a także ziemia (która jednocześnie może też być
przedmiotem pracy).
Środki produkcji nie służą bezpośrednio do zaspokajania potrzeb
ludzkich. Służą jednak temu celowi pośrednio, gdyż są niezbędne
do produkcji dóbr, które są środkami zaspokojenia potrzeb. Dla
tego uważamy środki produkcji także za dobra, tj. za materialne
środki zaspokojenia potrzeb. Aby uwydatnić różnicę między środ
kami produkcji, które tylko pośrednio służą do zaspokojenia po
trzeb, a środkami służącymi do tego celu bezpośrednio, nazywamy
pierwsze dobrami produkcyjnymi, a drugie dobrami konsumpcyj
nymi
albo środkami spożycia. Nieraz używa się też wyrażenia do
bra pośrednie i dobra bezpośrednie; od razu wyjaśnia ono o co
chodzi. Różnica między dobrami produkcyjnymi a dobrami kon
sumpcyjnymi, czyli między środkami produkcji a środkami spo
życia, nie jest różnicą rzeczową. Ten sam przedmiot (np. węgiel)
może być środkiem produkcji albo środkiem spożycia. Rozróż
nienie dóbr produkcyjnych i konsumpcyjnych jest rozróżnieniem
funkcjonalnym: wskazuje na różną funkcję dóbr w zaspokajaniu
potrzeb ludzkich.
Sam akt zaspokajania potrzeb nazywamy konsumpcją albo spo
życiem.
Dobra konsumpcyjne są używane w konsumpcji albo jed
norazowo (jak np. żywność), albo stopniowo (jak np. odzież). Do
bra produkcyjne czyli środki produkcji, nie stanowią przedmio-
214
tu konsumpcji. Są one zużywane w toku produkcji — albo jedno
razowo (jak np. surowce), albo stopniowo (jak np. maszyny).
Przez analogię określamy często takie zużywanie środków pro
dukcji mianem konsumpcji produkcyjnej
4
. Nie jest to jednak
konsumpcja w ścisłym tego słowa znaczeniu i dla odróżnienia'
lepiej mówić o zużyciu (jednorazowym) lub zużywaniu (stopnio
wym) środków produkcji.
2.1.4
Społeczny charakter produkcji i podziału
Produkcja materialnych środków zaspokajania potrzeb ma cha
rakter społeczny, jest zawsze produkcją społeczne. Robinson Cru-
zoe, produkujący w odosobnieniu od społeczeństwa ludzkiego,
jest fikcją, która nie ma odpowiednika w rzeczywistości. Dlatego
Marks, który pierwszy przeprowadził konsekwentną analizę spo
łecznego charakteru produkcji, powiada: „Jednostki produkują
ce w społeczeństwie — zatem produkcja jednostek określona
społecznie, taki jest naturalnie punkt wyjścia... Im głębiej cofamy
się w dzieje, tym bardziej występuje jednostka, a zatem jednost
ka produkująca, jako niesamodzielna, przynależna do większej
całości... Skoro więc mowa o produkcji, to zawsze o produkcji
na określonym szczeblu rozwoju społecznego
— o produkcji spo
łecznych jednostek"
5
.
Społeczny charakter produkcji wynika ze społecznego charakte
ru pracy. Ludzie, którzy produkują dobra, nie pracują w odosob
nieniu. Praca poszczególnych jednostek zazębia się i łączy: lu
dzie współpracują ze sobą i pracują wzajemnie dla siebie. Współ
praca ludzi w produkcji nazywa się kooperacją; praca ludzi wza
jemnie dla siebie odbywa się w postaci podziału pracy, dzięki
któremu poszczególne jednostki specjalizują się w pewnych ro
dzajach pracy. W ten sposób praca jednostki jest tylko częścią
łączącej się i powiązanej wzajemnie pracy wszystkich członków
4
Tamże, s. 194.
5
K. Marks, Wprowadzenie do krytyki ekonomii polityczne], w.: Przy
czynek do krytyki ekonomii politycznej,
Warszawa 1955, s. 225—
227.
215
społeczeństwa; jest częścią pracy społecznej, której wytworem są
dobra służące bezpośrednio lub pośrednio do zaspokojenia po
trzeb ludzkich w społeczeństwie.
Produkty są tedy wytworem pracy społecznej, mają więc także
charakter społeczny. Służą one — bezpośrednio lub pośrednio —
do zaspokajania indywidualnych lub zbiorowych potrzeb ludzi
żyjących w społeczeństwie. W tym celu odbywa się podział, czyli
dystrybucja
produktów między członków społeczeństwa. Częścio
wo jest to podział między jednostki, związany z konsumpcją in
dywidualną, częściowo zaś między zorganizowane grupy jedno
stek (np. gminy, związki, instytucje), związany z konsumpcją
zbiorową. Rzecz jasna, że podział ma charakter społeczny, jest
bowiem z natury swojej aktem społecznym. Na różnych szcze
blach historycznego rozwoju społeczeństwa podział przybiera róż
ne formy. Jedną z takich form, szczególnie ważną w historii spo
łecznej, jest wymiana produktów. Nie jest to jednak jedyna for
ma podziału spotykana w historii
6
.
• • • •
2.1.5
Praca produkcyjna i nieprodukcyjna (usługi)
Podział produktów jest również działalnością ludzką, która wy
maga dokonywania pewnych świadomych i celowych czynności,
6
Fryderyk Engels określił ekonomię polityczną jako naukę „o pra
wach rządzących produkcją i wymianą materialnych środków utrzy
mania w społeczeństwie ludzkim". Zob. F. Engels, Anty-Duhring, War
szawa 1956, s. 163. Odpowiada to całkowicie przyjętemu powyżej przez
nas określeniu. Zastąpiliśmy tylko wyraz „wymiana" wyrazem „po
dział". Z dalszego tekstu Engelsa wynika, że przez „wymianę" rozumie
on po prostu „podział". Ponieważ jednak na ogół wyraz „wymiana"
jest używany w sensie powyższym tylko dla oznaczenia pewnej histo
rycznej formy podziału, używamy w naszym określeniu przedmiotu
ekonomii politycznej słowa „podział". Czytelnik zauważa także, że
użyte przez Engelsa wyrażenie „materialne środki utrzymania" zostało
zastąpione w naszym określeniu wyrażeniem „materialne środki zaspo
kojenia potrzeb". Wyrażenie użyte przez Engelsa może wywołać wra
żenie, że chodzi tylko o środki zaspokojenia potrzeb biologicznych,
z wyłączeniem środków zaspokojenia innych potrzeb. Tego, rzecz jasna,
Engels nie miał na myśli, co wynika z całości jego pracy.
216
czyli pracy, np. pracy sprzedawcy w sklepie lub pracy osoby
przydzielającej produkty w naturze. Ponadto istnieją takie czyn
ności ludzkie, czyli rodzaje pracy, które bezpośrednio zaspoka
jają potrzeby ludzkie, bez uprzedniego wytworzenia materialnych
przedmiotów, czyli dóbr, np. czynności artysty lub nauczyciela.
Ani praca związana z podziałem produktów, ani czynności bez
pośrednio zaspokajające potrzeby ludzkie nie wytwarzają mate
rialnych przedmiotów, tj. dóbr, czyli produktów. Dlatego określa
się je zazwyczaj mianem pracy nieprodukcyjnej w odróżnieniu od
pracy produkcyjnej
7
,
która wytwarza przedmioty materialne.
Wszelkie czynności związane bezpośrednio lub pośrednio (np.
przy podziale produktów) z zaspokojeniem potrzeb ludzkich, ale
nie służące bezpośrednio do wytwarzania przedmiotów, nazywa
my usługami. Dla uproszczenia będziemy w dalszym ciągu mó
wili w skrócie o pracy w znaczeniu pracy produkcyjnej, tj. pra
cy przy produkcji przedmiotów materialnych oraz o usługach,
gdy chodzi o wszelkie inne czynności związane z zaspokojeniem
potrzeb ludzkich.
Wykonywanie usług również wymaga materialnych przedmiotów,
jak np. lokale i pomoce szkolne, sale kinowe i filmy, narzędzia
lekarskie, instrumenty muzyczne itp. Przedmioty takie nazywamy
środkami świadczenia usług.
Szczególnie ważny rodzaj środków
świadczenia usług stanowią środki dystrybucji, jak np. lokale
sklepowe, półki, kasy. Ponieważ świadczenie usług zaspokaja po
trzeby ludzkie nie wytwarzając jednak materialnych przedmio
tów, czyli dóbr, należy uważać środki świadczenia usług za do
bra konsumpcyjne, środki te są stosowane i zużywane w toku za
spokajania potrzeb.
2.1.6
Ekonomia polityczna — nauka o społecznych prawach
gospodarowania
Przedmiotem ekonomii politycznej są społeczne prawa produkcji
i podziału. Ekonomia polityczna zajmuje się więc społecznymi
•>
K. Marks, Kapitał, t. I, s. 192.
217
prawami wytwarzania dóbr i doprowadzania ich do rąk konsu
mentów, czyli spożywców, tj. do rąk ludzi, którzy za pomocą
tych dóbr zaspokajają swoje indywidualne lub zbiorowe potrze
by. Sam akt konsumpcji, czyli spożycia, leży poza obrębem eko
nomii politycznej. Należy do biologii, higieny, kultury material
nej, pedagogiki, psychologii oraz innych dziedzin wiedzy i prak
tycznych umiejętności. Konsumpcja dóbr (oraz usług) stanowi
więc granicę, do której sięga dziedzina zainteresowania ekono
mii politycznej. Produkcję i podział dóbr, które stanowią dwie
dziedziny społecznej działalności ludzkiej, można określić wspól
ną nazwą działalności gospodarczej albo po prostu gospodaro
wania.
Można więc powiedzieć, że ekonomia polityczna jest nau
ką o społecznych prawach działalności gospodarczej albo, jesz
cze prościej, że jest nauką o społecznych prawach gospodarowa
nia
8
.
Produkcja i podział dóbr, czyli gospodarowanie, nie są jednora
zowym aktem. Stanowią one działalność ludzką stale się powta
rzającą. Dlatego mówimy o procesie produkcji i podziału, o pro
cesie gospodarczym.
Przez proces rozumiemy tutaj stale powta
rzającą się działalność ludzką. Dopiero w procesie, w stałym po
wtarzaniu się działalności ludzkiej, mogą wystąpić prawidłowoś
ci. Dlatego, ściśle mówiąc, zadaniem ekonomii politycznej jest
badanie prawidłowości tego procesu, badanie społecznych praw
rządzących procesem gospodarczym.
2.1.7
Stosunki ekonomiczne
W procesie gospodarczym zawiązują się pewne, mniej lub wię
cej stałe, stosunki między ludźmi, tj. pewne stosunki społeczne.
Stosunki społeczne — to określone rodzaje stałego, tj. stale po
wtarzającego się wzajemnego oddziaływania ludzi na siebie przez
stale powtarzającą się działalność określonego typu. Bywają roz
maitego rodzaju stosunki społeczne, np. stosunek rządzących do
8
Zob. Uwaga o historii nazwy „ekonomia polityczna" i nazw pokrew
nych,
umieszczona na końcu niniejszego rozdziału.
218
rządzonych, wynikający ze sprawowania władzy politycznej, lub
stosunek nauczyciela do ucznia, wynikający z procesu nauczania.
Stosunki społeczne, które zawiązują się w procesie gospodar
czym, różnią się tym od innych rodzajów stosunków społecznych,
że powstają za pośrednictwem przedmiotów materialnych, słu
żących do zaspokojenia potrzeb: za pośrednictwem środków pro
dukcji albo dóbr konsumpcyjnych. Takie stosunki społeczne, któ
re powstają za pośrednictwem dóbr materialnych, czyli rzeczy,
nazywamy stosunkami ekonomicznymi. Jak powiada Engels:
„stosunki te są zawsze związane z rzeczami"
9
. Rzeczy, przed
mioty materialne, występują tu jako spoidła więzi społecznej
między ludźmi
10
.
Stosunki ekonomiczne można więc przedstawić w postaci sche
matu:
człowiek » rzecz < człowiek
Częścią składową stosunków ekonomicznych są pewne stosunki
człowieka do rzeczy, takie mianowicie, które stanowią ogniwo po
średniczące w stosunkach między ludźmi. W procesie produkcji
te stosunki człowieka do rzeczy — to stosunki między nakładem
pracy a ilością wytworzonych produktów, czyli wydajność pra
cy. W procesie podziału są to stosunki między potrzebami ludz
kimi a poszczególnymi produktami, czyli użyteczność, zwana tak-
9
F. Engels, Karol Marks. Przyczynek do krytyki ekonomii politycz
nej.
K. Marks, F. Engels, Dzielą wybrane, Warszawa 1949, t. I,
s. 349.
10
Zob. L. Krzywicki, Rozwój społeczny wśród zwierząt i u rodzaju ludz
kiego. Studia socjologiczne,
jw., s. 201 i nast.; tegoż autora Rozwój
kultury materialnej, więzi społecznej i poglądu na świat,
„Świat i Czło
wiek", Warszawa 1912, zesz. III, s. 86. Warto może przytoczyć nastę
pujący obrazowy przykład, jaki podaje Krzywicki na s. 86 ostatnio wy
mienionej pracy: „Wejdźmy do urzędu hipotecznego jakiego bądź mia
sta. Cóż tam ujrzymy? Olbrzymie księgi zaopatrzone numerami kolej
nymi, z których każda odpowiada jednemu z domów. Badając zawar
tość ksiąg, ujrzymy, iż opiewają o długach i zobowiązaniach ciążących
na kamienicy, tj. przedstawiają jej życiorys przeszły i stan teraźniejszy.
Nazwiska właścicieli i^ wierzycieli zmieniają się, ale księga pozostaje
tak samo niezmienna, jak kamienica". Domy są tutaj spoidłem więzi
społecznej między ludźmi.
219
że wartością użytkową
u
. Wymienione stosunki człowieka do rze
czy wchodzą w zakres ekonomii politycznej o tyle, o ile stano
wią ogniwo stosunków ekonomicznych między ludźmi; inaczej
mówiąc, w zakres ekonomii politycznej wchodzi \ich aspekt spo
łeczny. Natomiast aspekt czysto rzeczowy stosunku człowieka do
rzeczy nie stanowi przedmiotu badań ekonomii politycznej: przy
stosunkach człowieka do rzeczy powstających w procesie pro
dukcji, ich aspekt rzeczowy należy do techniki (techniki przemy
słowej, agronomii, technologii transportu itp.), przy stosunkach
człowieka do rzeczy powstających w procesie podziału należy on
częściowo do technologii (np. techniki handlu, towaroznawstwa),
a częściowo do biologii i higieny, psychologii itp.
Można więc powiedzieć, że ekonomia polityczna — badając spo
łeczne prawa rządzące procesem gospodarczym — zajmuje się
pewnym szczególnym rodzajem stosunków społecznych, miano
wicie stosunkami ekonomicznymi, co obejmuje także stosunki
i człowieka do rzeczy, które stanowią ogniwo stosunków ekono-
I micznych. Istnieją dwa rodzaje stosunków ekonomicznych. Pierw
sze powstają w procesie produkcji, i te nazywamy stosunkami
produkcji,
drugie powstają w procesie podziału, i nazywamy je
stosunkami podziału albo stosunkami dystrybucji; w szczegól
nym przypadku, kiedy podział przybiera historyczną postać wy
miany, stosunki podziału nazywamy stosunkami wymiennymi
12
.
2.1.8
Stosunki produkcji i społeczne siły wytwórcze
Cechą szczególną stosunków produkcji jest to, że kształtują się
one przy pracy, tj. w procesie oddziaływania człowieka na przy-
11
Engels używa także terminu „efektywne korzyści" (Nutzeffeki). Zob.
F. Engels, Anty-Duhring, Warszawa 1956, s. 348.
'2 Nazwę „stosunki produkcji" wprowadził Marks w słynnej swej przed
mowie do Przyczynku do krytyki ekonomii politycznej (1859 r.). (Zob.
K. Marks, Przyczynek do krytyki ekonomii politycznej, Warszawa 1955,
s. 5). Jednak już w wygłoszonych w r. 1847 wykładach pt. Praca na
jemna i kapitał
mówił o „społecznych stosunkach produkcji".
(K. Marks, Praca najemna i kapitał, Warszawa 1949, s. 27). Engels
220
rodę i kształtowania się samego człowieka przy tej działalności;
w procesie, jak mówił Marks, „wymiany materii człowieka
z przyrodą". Stosunki produkcji są po prostu rezultatem spo
łecznego charakteru pracy, rezultatem tego, że w procesie pro
dukcji istnieje kooperacja i podział pracy między ludźmi. Wyni
ka stąd, że stosunki produkcji zależą od stosunku człowieka do
rzeczy, które powstają w procesie produkcji, mianowicie od spo
sobu, w jaki człowiek oddziaływa na przyrodę i w toku tego od
działywania sam się kształtuje.
Sposób i środki oddziaływania człowieka na przyrodę w proce
sie produkcji oraz związane z tym oddziaływaniem ukształtowa
nie człowieka określił Marks mianem sił wytwórczych. Ponieważ
proces produkcji ma charakter społeczny, taki też charakter ma
ją siły wytwórcze: są one społecznymi siłami wytwórczymi.
Społeczne siły wytwórcze są to więc techniczne metody produkcji,
środki produkcji, a zwłaszcza narzędzia pracy, jak również do
świadczenie ludzi i ich umiejętność posługiwania się środkami
produkcji, wreszcie sami ludzie, którzy takie doświadczenie i ta
ką umiejętność posiadają. Innymi słowy: społeczne siły wytwór
cze — to zespół wszystkich czynników, które stanowią o wydaj
ności społecznej pracy na danym szczeblu historycznego rozwo
ju społeczeństwa; wyrażają one „potencjał produkcyjny społe
czeństwa".
Można rozróżnić rzeczowe siły wytwórcze i ludzkie siły wytwór
cze
1S
. Pierwsze i drugie kształtują się w ścisłej ze sobą współza
leżności, ludzie bowiem tworzą środki produkcji i metody tech
niczne ich stosowania, a zarazem umiejętności ludzkie kształtują
się przy praktycznym wytwarzaniu i używaniu środków produk
cji. Marks używa też terminu „materialne siły wytwórcze"
14
,
podkreślając w ten sposób, że siły wytwórcze są wyrazem stosun
ku człowieka do przyrody, czyli stosunku człowieka do otacza-
mówił też o „stosunkach wymiany" rozumiejąc je w znaczeniu szero
kim jako stosunki dystrybucji. Engels określa stosunki produkcji i sto
sunki wymiany łącznym mianem stosunków ekonomicznych. (Zob.
F. Engels, Anty-Diihring, Warszawa 1956, s. 32).
13
Zob. H. Cunow, Die Marxsche Geschichts-, Gesellschafts- und Staats-
theorie,
Berlin 1923, t. II, s. 158.
14
Przedmowa
do Przyczynka do krytyki ekonomii politycznej, jw., s. 5.
221
jącego go materialnego świata. Są one przy tym wyrazem akty
wnego charakteru tego stosunku.
Ponieważ stosunki produkcji powstają w procesie produkcji, od
powiadają one wymogom kooperacji i podziału pracy w społecz
nym procesie pracy. Wymogi te zaś zależą od każdorazowego po
ziomu rozwoju historycznego społecznych sił wytwórczych. Marks
przedstawia to w sposób następujący:
„W produkcji ludzie oddziałują nie tylko na przyrodę, lecz i wza
jemnie na siebie. Produkują oni wyłącznie współdziałając ze
sobą w określony sposób i wymieniając między sobą swą działal
ność. Żeby produkować, wchodzą w określone związki i stosun
ki wzajemne i tylko w granicach tych społecznych związków
i stosunków odbywa się ich oddziaływanie na przyrodę, odbywa
się produkcja.
W zależności od charakteru środków produkcji różne będą oczy
wiście stosunki społeczne, w jakie wchodzą względem siebie wy
twórcy, warunki, w jakich wymieniają oni swą działalność i ucze
stniczą w całokształcie produkcji...
Stosunki społeczne, w jakich produkują jednostki, społeczne sto
sunki produkcji zmieniają się zatem, przekształcają się wraz ze
zmianą i rozwojem materialnych środków produkcji, sił wytwór
czych"
".
2.1.9
Stosunki dystrybucji a stosunki produkcji
Podczas gdy stosunki produkcji kształtują się w zależności od
historycznego poziomu sił wytwórczych, tj. w zależności od spo
sobu kształtowania się aktywnego stosunku człowieka do przyro
dy, to stosunki dystrybucji zależą z kolei od stosunków produkcji.
i Sposób w jaki odbywa się podział produktów w społeczeństwie,
j jest określony przez sposób, w jaki ludzie biorą udział w spo
łecznym procesie produkcji.
„Stosunki podziału i sposoby podziału — mówi Marks — wy
stępują przeto jako odwrotna strona czynników produkcji. Jedno-
16
K. Marks, Praca najemna i kapitał, jw., s. 27.
222
stka, która uczestniczy w produkcji w formie pracy najemnej,,
uczestniczy w formie płacy roboczej w produktach, w wynikach
produkcji.JStrukturę podziału w pełni określa struktura produk
cji. -Podział sam jest produktem produkcji nie tylko w sensie
przedmiotu, to znaczy, że tylko wyniki produkcji mogą być przed
miotem podziału, lecz również w sensie formy, to znaczy że
określony sposób udziału w produkcji określa szczególne formy
podziału, formę uczestnictwa w podziale";
16
. Dlatego stosunki dy
strybucji są wyznaczone przez stosunki produkcji: zmieniają się,,
gdy ulegają zmianie stosunki produkcji.
Stosunki produkcji są tedy podstawą całokształtu stosunków eko
nomicznych. Aktywny stosunek człowieka do przyrody w spo
łecznym procesie produkcji wyznacza stosunki produkcji, te zaś
z kolei określają stosunki dystrybucji.] Jest to klucz do zrozu
mienia praw rządzących społecznym procesem działalności go
spodarczej ludzi — praw, których badanie jest zadaniem ekono
mii politycznej.
2.1.10
Dodatek. Uwaga o historii nazwy „ekonomia polityczna"
i nazw pokrewnych
Nazwa „ekonomia" pochodzi od Arystotelesa. Oznacza ona nau
kę o prawach gospodarstwa domowego. „Oikos" znaczy po grec
ku dom, „nomos" — prawo. Wyrażenie „ekonomia polityczna"
weszło w użycie w początku XVII wieku. Wprowadził je Antonie
de Montchrétien, który w r. 1615 wydał książkę pt. Traiti de
l'economie politique.
Przymiotnik „polityczny" miał oznaczać,
że chodzi tutaj o prawa gospodarstwa państwowego; Montchré
tien zajmował się bowiem w swojej książce głównie sprawami fi
nansów państwowych. W dalszym ciągu nazwa „ekonomia poli
tyczna" rozpowszechniła się dla oznaczenia badań poświęconych
zagadnieniom społecznego gospodarowania. Grecki wyraz „poli-
tikos" znaczy tyle co „społeczny" (np. Arystoteles określił czło-
16
W prowadzenie do krytyki ekonomii politycznej.
W: Przyczynek do
krytyki ekonomii politycznej,
jw., s. 239.
223
2 ZAGADNIENIA OGÓLNE
wieka jako „zwierze społeczne" — „zoon politikori'). Uważamy
tedy wyrażenia „ekonomia polityczna" i „ekonomia społeczna"
za równoważne, chociaż ostatnie oddaje lepiej w języku polskim
właściwą treść nauki.
Niekiedy określa się także ekonomię polityczną jako naukę o „go
spodarstwie społecznym". Tego określenia użył np. Supiński w
tytule swego dzieła Szkota polska gospodarstwa społecznego
(1861—1865). We Francji, zgodnie z tradycją, którą w r. 1615
zapoczątkował Montchrétien, nazwa „ekonomia polityczna" była
i jest po dzień dzisiejszy powszechnie używana. Rzecz jednak
charakterystyczna, że np. znany podręcznik Charles Gide'a, któ
rego tytuł brzmi Prìncipes d'economie politique (1884 r.), został
wydany po polsku (1893 r.) pod tytułem Zasady ekonomii spo
łecznej.
Nazwa „ekonomia społeczna" była dość powszechnie
używana w Polsce w końcu XIX i na początku XX wieku. Na
zwa ta miała też zwolenników w innych krajach. We Włoszech
Luigi Cossa nazwał wydany w 1861 r. zarys Economia sociale.
W Niemczech nazwy tej używał Heinrich Dietzel w Theoretische
Sozialoekonomie,
1895 r.
W Anglii wszedł w użycie — zapewne pod wpływem terminologii
francuskiej — termin „ekonomia polityczna". Pierwszy użył go
James Stewart, który wydaną w 1767 r. książkę nazwał Inquiry
into the Principles of Political Economy.
Z tej tradycji francusko-angielskiej wywodzi się nazwa „ekono
mia polityczna", którą przyjęli Marks i Engels dla nauki traktu
jącej o społecznych prawach produkcji i podziału dóbr, przy
czym Marks określał niekiedy swoją pracę jako „krytykę ekono
mii politycznej", tj. krytykę doktryn tzw. klasycznej ekonomii
politycznej. Odtąd nazwa „ekonomia polityczna" jest powszech
nie używana w literaturze marksistowskiej. Wyjątek stanowi Ró
ża Luksemburg, która w swych wykładach o ekonomu poli
tycznej mówi o „nauce o gospodarstwie narodowym" (National-
oekonomie) ".
Jest to nazwa, która począwszy od drugiej połowy XIX wieku
zyskała sobie prawo obywatelstwa w oficjalnej nauce niemiec
kiej (Nationaloekonomie, Volkswirtschaftslehré). Nazwa ta jest
17
Zob. R. Luksemburg, Wstęp do ekonomii politycznej, Warszawa 1959.
224
Przedmiot ekonomii politycznej
2/l
wyrazem specyficznej oceny roli narodu, jako czynnika gospodar
czego, przez tzw. szkołę historyczną, która w oficjalnej nauce
niemieckiej była kierunkiem panującym. Warto dadać, że nazwy
tej po raz pierwszy użył wenecki mnich Giammaria Ortes w wy
danej w 1774 r. książce, którą zatytułował Della economia na
zionale.
Fryderyk Skarbek swój wykład ekonomii politycznej wy
dany w r. 1859 nazwał Ogólne zasady nauki gospodarstwa naro
dowego.
W Rosji nazwa „ekonomia polityczna" jest konsek
wentnie używana, najpierw pod wpływem tradycji francusko-an
gielskiej, później zaś jako nazwa powszechnie przyjęta w litera
turze marksistowskiej.
Odkąd Alfred Marshall nazwał swoje dzieło, wydane w r. 1890,
Principles of Economics
— nazwa „ekonomika" zyskiwała w co
raz większej mierze obywatelstwo w uniwersyteckiej nauce kra
jów anglosaskich. W środowisku tym wyparła ona nazwę „eko
nomia polityczna", której używał jeszcze Wiliam Stanley Je-
vons (książka jego wydana w 1871 r. nosi tytuł The Theory of
Political Economy).
W Polsce nazwy „ekonomika" ze szczegól
nym naciskiem używa Edward Taylor
18
, a także Adam Krzy
żanowski
19
. Łączy się to z pewnego rodzaju przesunięciem przed
miotu badań ekonomicznych, o czym jeszcze będzie mowa. Obec
nie w krajach anglosaskich nazwa „ekonomia polityczna" jest
używana niemal wyłącznie w literaturze marksistowskiej, która
świadomie przeciwstawia „ekonomię polityczną" tak zwanej szko
ły klasycznej oraz Marksa i Engelsa — współczesnej uniwersy
teckiej „ekonomice"
20
.
18
E. Taylor, Wstęp do ekonomiki, wyd. 2, Gdynia 1947.
19
A. Krzyżanowski, Założenia ekonomiki, Kraków 1919.
20
Zob. np. M. Dobb, Political Economy and Capitalism, Londyn 1937.
/
.
2
Sposób produkcji i formacje społeczne
Materialistyczne pojmowanie dziejów
•
2.2.1
Zależność stosunków produkcji od społecznych sił wytwórczych
Podstawowa prawidłowość, którą ekonomia polityczna napotyka
przy badaniu społecznych praw rządzących działalnością gospo
darczą ludzi, to zależność stosunków produkcji od społecznych
sił wytwórczych. Dany rozwój sił wytwórczych wymaga bowiem
określonego sposobu kooperacji i podziału pracy w procesie pro
dukcji. Inny jest z konieczności sposób kooperacji i podziału
pracy w wielkiej fabryce, używającej wielkich, wyspecjalizowa
nych maszyn i urządzeń, a inny w rękodzielniczym warsztacie,
gdzie praca odbywa się za pomocą dość prostych narzędzi. Inny
jest sposób podziału pracy i kooperacji na wielkiej fermie, która
używa traktorów, kombajnów, nawozów chemicznych, stosuje no
woczesną agrotechnikę i korzysta z elektryfikacji przy rozmai
tych czynnościach, a inny w małym zacofanym gospodarstwie
rodzinnym, gdzie uprawa roli odbywa się według starych, trady
cyjnych metod.
Bardzo dobrze ilustruje to L. Krzywicki na przykładzie kolei że
laznej: „Ktoś we właściwej porze musi znajdować się przy ka
sie, ktoś inny — ważyć pakunki lub śledzić miejsce, w którym,
znajduje się jadący pociąg, ktoś inny spełnia obowiązki maszy
nisty, rewizora wagonów lub telegrafisty. Ściśle i dokładnie do
strojono tam czynności spełniane przez jedną osobę do obowiąz
ków każdej innej. Każda osoba przedstawia jakby żywy doda
tek do tej lub innej części martwych przedmiotów: do pociągu,
kasy, składu. Ta gromada ludzka wraz z całą linią kolejową two
rzy jedną całość: czynów ludzkich niepodobna zrozumieć bez
uprzytomnienia sobie rozkładu pociągów, urządzenia ich tech
nicznego, przepływającego potoku towarów" *.
Stosunki produkcji nie ograniczają się jednak do poszczególnej
jednostki gospodarczej (fabryki, gospodarstwa rolnego, linii ko
lejowej itp.), w ramach której przebiega proces produkcji. Spo
łeczny proces pracowania wzajemnie dla siebie rozciąga się tak
że na stosunki między ludźmi pracującymi w różnych jednost
kach produkcyjnych.
Weźmy na przykład fabrykę włókienniczą w Łodzi. Maszyny jej
są wytwarzane w innych fabrykach, wyspecjalizowanych w pro
dukcji maszyn, a być może nawet właśnie w produkcji maszyn
włókienniczych. Fabryki te mogą być w innych miastach, nawet
za granicą. Jako surowca fabryka włókiennicza używa bawełny,
którą produkuje się w Uzbekistanie, w Ameryce czy w Egipcie.
Używa się też węgla, który wydobywa się w kopalniach na Ślą
sku. Koleje i statki przewożą węgiel, bawełnę i inne towary. Na
tym tle powstaje skomplikowany system stosunków społecznych
między ludźmi — stosunków produkcji.
2.2.2
Własność środków produkcji — podstawą
stosunków produkcji
Aby orientować się w systemie stosunków społecznych, powstają
cych w procesie produkcji, trzeba wśród nich uchwycić pewne za-
1
L. Krzywicki, Rozwój społeczny wśród zwierząt i u rodzaju ludzkiego.
Studia socjologiczne,
Warszawa 1951, s. 201—202.
is* 227
sadnicze stosunki, które określają charakter całej skomplikowanej
sieci stosunków międzyludzkich. Tym podstawowym stosunkiem
jest stosunek między ludźmi, który powstaje na tle posiadania
środków produkcji. Nie chodzi tu o posiadanie przypadkowe, ale
o posiadanie uznane przez członków społeczeństwa, posiadanie,
na którego straży stoją uznane w społeczeństwie normy współ
życia między ludźmi i ewentualne sankcje za naruszenie tych
norm, to jest zwyczaj lub prawo. Takie posiadanie nazywamy
własnością.
Własność środków produkcji jest stosunkiem społecznym, na któ
rym opiera się cały skomplikowany system stosunków między
ludzkich, zawiązujących się w społecznym procesie produkcji.
Własność środków produkcji decyduje bowiem o sposobie ich
używania, a tym samym wyznacza możliwości kooperacji i po
działu pracy, a zarazem określa ich granice. Ponadto własność
środków produkcji przesądza również sprawę własności produk
tów, a tym samym także podział produktów.
Własność środków produkcji stanowi tedy podstawę, niejako „za
sadę organizacyjną", która decyduje o całokształcie stosunków
produkcji, jak również o stosunkach dystrybucji. Wynika stąd, że
stosunki produkcji należy klasyfikować według rodzaju własności
środków produkcji. Własność ta mianowicie może być albo spo
łeczna, albo prywatna.
W pierwszym przypadku środki produkcji są wspólną własnością
wszystkich członków społeczeństwa, przy czym przez społeczeń
stwo rozumiemy wszystkich ludzi powiązanych wzajemnie sto
sunkami kooperacji i podziału pracy. W plemieniu pierwotnym
wspólnie polującym, „społeczeństwo" obejmuje członków tego
plemienia, w gminie wiejskiej, samowystarczalnej w dziedzinie
zaspokajania swoich potrzeb, obejmuje członków tej gminy.
Współczesne „społeczeństwo" w zasadzie obejmuje członków na
rodu, a przez międzynarodowy podział pracy sięga i dalej.
Własność prywatna może być własnością indywidualną albo też
grupy osób, np. rodziny, spółki i innych osób prywatnych, nie
obejmujących całego społeczeństwa. Istnieją wreszcie rodzaje
własności pośredniej między własnością społeczną a własnością
prywatną, np. własność spółdzielni albo własność innych zrze
szeń, obejmujące tylko pewną część członków społeczeństwa.
Sposób produkcji i formacje społeczne
2/2
2.2.3
Sposoby produkcji
Społeczne siły wytwórcze i związane z nimi stosunki produkcji,
których „ośrodkiem organizacyjnym" jest dany rodzaj własności
środków produkcji, określamy łącznie mianem sposobu pro
dukcji
2
.
Na podstawie badań historycznego rozwoju społeczeń
stwa ludzkiego można rozróżnić pięć zasadniczych sposobów
produkcji, które z grubsza (choć bynajmniej nie w szczegółach)
pokrywają się z pewnymi okresami historii ludzkości.
Pierwszy — to wspólnota pierwotna, gdzie większość środków
produkcji, zwłaszcza ziemia, stanowi własność społeczną.
Drugi — to niewolnictwo, gdzie zarówno środki produkcji, jak
i ludzie, którzy się nimi w pracy posługują, są własnością innych
ludzi — właścicieli niewolników. Niewolnicy mogą być bądź włas
nością prywatną, bądź własnością państwa, a ściślej rzecz biorąc
monarchy.
Trzeci sposób produkcji to jeudalizm. Ziemia jest tu częściowo
własnością prywatną, a częściowo państwową (królewską) lub
należy do pewnych zrzeszeń, jak kościół i zakony. Ludzie pra
cujący na ziemi są do niej przywiązani jako „poddani", nie mogą
jej własnowolnie opuścić. Mają oni pewną ilość ziemi przydzie
loną im przez właścicieli do uprawy i własnego użytku, za co
pracują na ziemi właścicieli oraz oddają im jako daninę część
produktów ziemi przez siebie uprawianej.
Czwarty sposób produkcji to produkcja kapitalistyczna. Produk
cja jest tu przeznaczona do wymiany, czyli jak powiadamy, jest
produkcją towarową. Środki produkcji stanowią własność pewnej
części społeczeństwa, kapitalistów. Reszta członków społeczeń
stwa, i to większość, nie posiada własnych środków produkcji.
Pracują oni jako wolni najemnicy, którzy posługują się środkami
produkcji będącymi własnością kapitalistów. Dzieje się to w wiel
kich jednostkach produkcyjnych, przeważnie w fabrykach lub
wielkich gospodarstwach rolnych, w których zatrudniona jest
wielka liczba pracowników najemnych i wewnątrz których istnie-
2
Nazwa „sposób produkcji" pochodzi od Marksa. Patrz przedmowa do
Przyczynku do krytyki ekonomii politycznej,
Warszawa 1955, s. 6.
2 ZAGADNIENIA OGÓLNE
je daleko posunięta kooperacja i podział pracy. W tych warun
kach właściciele środków produkcji przywłaszczają sobie część
produktu wytworzonego w społecznym procesie pracy.
Wreszcie piąty sposób produkcji to produkcja socjalistyczna.
Środki produkcji są tutaj własnością społeczeństwa (własnością
ogólnospołeczną), a w pewnych warunkach część środków pro
dukcji może też być grupową własnością zrzeszeń spółdzielczych
lub społecznych organizacji terytorialnych, jak gminy, miasta itp.
Proces produkcji jest świadomie planowany i kierowany przez
społeczeństwo, tj. przez powołane do tego organy reprezentujące
całe społeczeństwo, dla zaspokojenia potrzeb wszystkich członków
społeczeństwa.
Jak już powiedziano, wymienione sposoby produkcji odpowiadają
z grubsza pewnym epokom w historycznym rozwoju ludzkości.
Między tymi epokami istnieją jednak okresy przejściowe
3
, kiedy
dwa lub więcej sposobów produkcji współistnieją ze sobą. Ponad
to, nawet w epoce, którą charakteryzuje pewien sposób produkcji,
istnieć może jeszcze długo, a nawet utrzymywać się stale, pozo
stałość innego sposobu produkcji. W epoce kapitalizmu na przy
kład w wielu krajach istniały lub jeszcze istnieją elementy feudal
nego sposobu produkcji. Utożsamiając poszczególne epoki dzie
jowe z określonymi sposobami produkcji, mamy jednak zawsze
na myśli panujący sposób produkcji, tj. ten, którego stosunki
produkcji są decydujące dla rozwoju stosunków ekonomicznych
w społeczeństwie. Obok niego mogą istnieć jeszcze elementy in
nych sposobów produkcji, i to nie tylko pozostałości sposobu,
który był panującym w przeszłości, lecz niekiedy także zalążki
sposobu produkcji, który w przyszłości zapanuje w społeczeń
stwie (np. zalążki kapitalistycznej produkcji w epoce panowania
feudalizmu).
Obok wymienionych pięciu sposobów produkcji istnieje jeszcze
sposób produkcji, który nie jest sposobem panującym w żadnej
epoce dziejowej, który jednak w różnych epokach występuje
jako uboczny, nieraz bardzo ważny. Jest to prosta produkcja
towarowa,
zwana także produkcję drobnotowarową. Przy tym
8
„...dzieje społeczeństwa, podobnie jak dzieje kuli ziemskiej, nie znają
abstrakcyjnie ścisłych linii granicznych między epokami". (K. Marks,
Kapitał,
Warszawa 1950, t. I, s. 399).
niektórzy mówią — monopolem pewnej tylko części społeczeń
stwa. Powiadamy wówczas, że społeczeństwo jest podzielone na
klasy społeczne
i że stosunki produkcji, a zatem i cały sposób
produkcji, mają charakter antagonistyczny
4
.
Przy antagonistycznym sposobie produkcji istnieją w społeczeń
stwie dwie klasy: klasa właścicieli środków produkcji oraz klasa
wyzutych z własności środków produkcji. Członkowie tej ostat
niej klasy posługują się przy pracy środkami produkcji, które
są własnością pierwszej z tych dwóch klas. W rezultacie środki
produkcji są używane w taki sposób, że proces produkcji nie
służy jak najlepszemu zaspokojeniu potrzeb całego społeczeń
stwa, lecz służy przede wszystkim zaspokojeniu potrzeb właści
cieli środków produkcji, choćby z uszczerbkiem dla części spo
łeczeństwa pozbawionej własności środków produkcji. Dlatego
właśnie taki sposób produkcji nazywamy antagonistycznym.
2.2.5
Prawo koniecznej zgodności stosunków produkcji
z charakterem sił wytwórczych
Sposób produkcji stanowi wewnętrznie zrównoważoną całość,
w której stosunki produkcji, a zwłaszcza ich podstawa — włas
ność środków produkcji — są dostosowane do wymogów danego
stanu rozwoju społecznych sił wytwórczych. Jak już wiemy, przy
danych siłach wytwórczych stosunki produkcji nie mogą być do
wolne. Wielki zakład przemysłowy, jak np. huta lub fabryka
lokomotyw, gdzie wielka liczba ludzi pracuje za pomocą wielkich
i licznych wyspecjalizowanych maszyn i urządzeń technicznych,
nie może istnieć w warunkach prostej produkcji towarowej,
tj. gdy własność środków produkcji jest rozdrobniona między
wielką liczbę właścicieli. Tego rodzaju zakłady produkcyjne wy
magają albo kapitalistycznych, albo socjalistycznych stosunków
produkcji.
Niewolnictwo jako sposób produkcji odznacza się wielką nie-
* Zob. K. Marks przedmowa do Przyczynka do krytyki ekonomii poli
tycznej,
jw., s. 6.
dbałością niewolników o narzędzia pracy. Marks cytuje nastę
pujący przykład: „Toteż w tym sposobie produkcji zasadą eko
nomiczną jest, żeby używać tylko narzędzi pracy najprymityw
niejszych, najniezdarniejszych, ale właśnie wskutek swej prymi-
tywności trudnych do zniszczenia. Toteż przed wybuchem wojny
domowej, w stanach niewolniczych leżących nad Zatoką Meksy
kańską znajdowano jeszcze pługi starochińskiej konstrukcji, które
ryją ziemię jak świnia lub kret, lecz jej nie krają w skiby i nie
odwracają ich"
5
. Bardziej rozwinięte, doskonalsze narzędzia pra
cy wymagają innych stosunków produkcji. Również w ramach
feudalnych stosunków produkcji nie byłby możliwy rozwój wiel
kiego przemysłu opartego na nowoczesnej technice. Warunkiem
takiego rozwoju jest bowiem zniesienie pańszczyźnianego przy
wiązania chłopów do ziemi i powstanie klasy wolnych pracow
ników najemnych, którzy mogą być zatrudnieni w wielkich za
kładach przemysłowych.
Jak widać określony stan sił wytwórczych wymaga odpowiednich
stosunków produkcji. Stosunki produkcji wpływają również na
rozwój sił wytwórczych. Stosunki produkcji przystosowane do'
potrzeb sił wytwórczych stwarzają bodźce, które sprzyjają dal
szemu rozwojowi sił wytwórczych. Natomiast stosunki produkcji
do sił wytwórczych nieprzystosowane — rozwój ten hamują. Tak
np. chłop pańszczyźniany dba lepiej o narzędzia pracy, niż nie
wolnik, ale słabo nadaje się do pracy w manufakturze, jak to
wykazują doświadczenia w niektórych krajach w XVIII wieku.
Kapitalistyczna własność środków produkcji sprzyja bardziej aku
mulacji, tj. zwiększeniu zasobów środków produkcji, niż drobna
własność rzemieślnicza. Zawiera ona też potężne bodźce postępu
technicznego, podczas gdy własność rzemieślnicza odznacza się
konserwatyzmem w dziedzinie metod produkcji. Socjalistyczna
własność środków produkcji zapewnia akumulację i tempo roz
woju gospodarczego większe niż własność kapitalistyczna. W ten
sposób bodźce wynikłe ze stosunków produkcji bądź to sprzyjają,
bądź też hamują rozwój sił wytwórczych. Zależy to od stopnia,
w jakim stosunki produkcji są przystosowane do potrzeb sił
wytwórczych.
s
Kapitał,
t. I, s. 208. Cytat pochodzi z książki J. E. Cairnesa, The Slave
Power,
wydanej w Londynie w 1862 r.
Ten związek stosunków produkcji ze stanem i rozwojem sił wy
twórczych sprawia, że sposób produkcji, spotykany na określo
nym szczeblu rozwoju społecznego, stanowi wewnętrznie zrówno
ważoną całość. Marks wyraził to w sposób niewątpliwie mocno
uproszczony, ale lapidarny i obrazowy, powiadając: „Żarna dają
nam społeczeństwo, któremu przewodzi pan feudalny, młyn pa
rowy — społeczeństwo, w którym wysuwa się na czoło kapitalista
przemysłowy"
6
. Jest to podstawowa prawidłowość, której czyni
zadość rozwój stosunków produkcji. Określamy ją mianem „pra
wa konieczne) zgodności stosunków produkcji z charakterem sił
wytwórczych''''
7
.
Jest to pierwsze i podstawowe prawo ekonomii politycznej. Zoba
czymy jednak w dalszym ciągu, że wymieniona zależność stosun
ków produkcji od sił wytwórczych ma zasadnicze znaczenie nie
tylko dla kształtowania się wszystkich stosunków ekonomicznych,
ale także dla kształtowania się innych stosunków społecznych.
Dlatego prawo to będziemy także nazywali „pierwszym podsta
wowym prawem socjologii".
Przez socjologię rozumiemy naukę
o prawach rządzących rozwojem społeczeństw ludzkich.
2.2.6
Świadomość społeczna
Stosunki ekonomiczne nie są jedynymi społecznymi stosunkami.
Obok stosunków ekonomicznych, gdzie więź społeczna kształ
tuje się za pośrednictwem rzeczy, czyli materialnych przedmio
tów, istnieją jeszcze inne stosunki społeczne — wynikające z bez
pośredniego oddziaływania człowieka na człowieka, z oddziały
wania stale powtarzającego się w pewien określony sposób. Są
to społeczne stosunki wynikające z życia rodzinnego, stosunki
* K. Marks, F. Engels, Dzieła, Warszawa 1962, t. 4., s. 141.
i
Nazwa ta została niedawno wprowadzona przez J. Stalina w pracy
Ekonomiczne problemy socjalizmu w ZSRR,
Warszawa 1953, s. 82.
Obecnie jest ona powszechnie używana w Związku Radzieckim; zob.
np. Materializm historyczny, praca pod redakcją Konstantinowa, War
szawa 1956, s. 90. Rzecz jasna, że samo prawo zostało odkryte i sfor
mułowane przez Marksa, co jest widoczne z podanych wyżej cytatów.
wynikające z istniejących zwyczajów i zasad moralnych, przyję
tych we współżyciu ludzi, stosunki polityczne, wynikające z dzia
łalności władzy państwowej oraz stosunki prawne, będące rezul
tatem ustanowionych przez władzę państwową norm regulują
cych działalność ludzką.
Wymienione stosunki społeczne odznaczają się tym, że są świa
dome; ludzie są świadomi wzajemnego oddziaływania na siebie
przez czynności, w których stosunki te się przejawiają. Natomiast
stosunków ekonomicznych przeważnie — choć nie zawsze — lu
dzie sobie nie uświadamiają. Uświadamiają sobie na ogół stosunki
dystrybucji: pobieranie płacy roboczej, procentu lub czyn
szu itp.
Niektóre stosunki produkcji mają także charakter świadomy.
Takim był stosunek między właścicielem niewolników a nie
wolnikami; takimi są również stosunki kooperacji i podziału pra
cy istniejące w danej fabryce. Ludzie nie są jednak świadomi
stosunków podziału pracy, powstających drogą wymiany pro
duktów między producentami w warunkach prostej produkcji
towarowej oraz produkcji kapitalistycznej.
Robotnik w fabryce włókienniczej w Manchesterze i Murzyn
pracujący na plantacji bawełny w Afryce nie są świadomi istnie
jącego między nimi stosunku społecznego. Nie są także świadomi
takiego stosunku robotnik w fabryce włókienniczej w Mancheste
rze i robotnik w stalowni w Sheffield, który produkuje stal do
maszyn włókienniczych. „Nawiązując kontakt społeczny — po
wiada Lenin — ludzie we wszystkich nieco bardziej skompliko
wanych formacjach społecznych — a zwłaszcza w kapitalistycznej
formacji społecznej — nieświadomi są tego, jakie stosunki spo
łeczne przy tym powstają, według jakich praw rozwijają się
te stosunki itd. Na przykład chłop, sprzedający zboże, nawią
zuje „kontakt" ze światowymi producentami zboża na rynku
światowym, ale nie zdaje sobie z tego sprawy; nie zdaje sobie
sprawy również z tego, jakie stosunki społeczne powstają z wy
miany"
8
.
W zakresie, w którym ludzie uświadamiają sobie stosunki spo
łeczne, powstają w ich umysłach idee, w postaci których uświa-
8
W. Lenin, Materializm a empiriokrytycyzm. W: Dzieła, t. 14, s. 369.
damiają oni sobie te stosunki, jak również idee prawne i poli
tyczne, moralne i religijne, filozoficzne, naukowe i artystyczne,
na których podstawie ludzie oceniają stosunki społeczne. Idee
te nazywamy ideami społecznymi, a usystematyzowany zbiór
takich idei nazywamy ideologię. Obok idei społecznych istnieją
też wśród ludzi pewne, mniej lub więcej wyraźne, postawy psy
chiczne, mianowicie emocje lub nastroje, których przedmiotem
są rozmaite stosunki społeczne (np. niechęć członków pewnych
grup społecznych do władzy państwowej lub szacunek, jaki człon
kowie pewnych grup społecznych żywią dla osób reprezentu
jących organizacje religijne). Postawy te określamy mianem psy
chologii społecznej.
Ideologia i psychologia społeczna może
wyrażać idee społeczne i społeczne postawy psychiczne całego
społeczeństwa albo też pewnych tylko jego części, np. klas spo
łecznych lub innych grup społecznych. Zespół idei społecznych
i społecznych postaw psychicznych określamy łącznym mianem
świadomości społecznej.
Same stosunki społeczne, które ludzie
sobie uświadamiają i które są przedmiotem idei społecznych oraz
społecznych postaw psychicznych nazywamy przedmiotem świa
domości społecznej
9
.
Spośród całego skomplikowanego układu istniejących w danym
społeczeństwie stosunków społecznych, innych niż stosunki
produkcji, oraz elementów świadomości społecznej (tj. idei spo
łecznych i postaw społeczno-psychologicznych), niektóre są
niezbędne dla danego sposobu produkcji. Przy każdym anta-
gonistycznym sposobie produkcji muszą więc istnieć stosunki
prawne i stosunki polityczne, wynikające z władzy państwowej
chroniącej przywileje pewnej części społeczeństwa, dotyczące
własności środków produkcji; muszą istnieć idee moralne, re
ligijne i filozoficzne, które przekonują całe społeczeństwo o słusz-
9
Ponieważ ludzie są z reguły świadomi stosunków dystrybucji, stosunki
te stanowią przedmiot świadomości społecznej. Przedmiotem świado
mości społecznej są również niektóre stosunki produkcji—te, których
ludzie są świadomi. lak zobaczymy w dalszym ciągu, w prostej pro
dukcji towarowej oraz produkcji kapitalistycznej zasadnicze stosunki
produkcji znajdują się poza obrębem świadomości społecznej produ
centów, natomiast stają się przedmiotem ich świadomości społecznej
w produkcji socjalistycznej.
ności istniejących stosunków własności środków produkcji. Przy
feudalnym sposobie produkcji niezbędne są obok odpowiednich
stosunków prawnych i politycznych, odpowiednie idee moralne,
religijne i filozoficzne: niezbędna jest społeczno-psychologiczna
postawa uległości chłopów wobec panów, szacunek chłopów dla
panów. Kapitalistyczny sposób produkcji wymaga, m.in. w dzie
dzinie psychologii społecznej, poszanowania własności prywatnej,
wdrożenia robotników w dyscyplinę pracy zbiorowej w fabryce,
poczucia odpowiedzialności zawodowej za jakość wykonywanej
pracy, tzw. etyki zawodowej.
2.2.7
Pojęcie formacji społecznej. Baza i nadbudowa
Tę część stosunków społecznych poza stosunkami produkcji oraz
świadomości społecznej, która jest niezbędna, aby istniał okreś
lony sposób produkcji, nazywamy nadbudową danego sposobu
produkcji. Sposób produkcji wraz z jego nadbudową nazywamy
formację społeczne
albo ustrojem społecznym, zaś stosunki pro
dukcji właściwe danej formacji społecznej nazywamy jej bazę
ekonomiczną
10
. Nadbudowa nie obejmuje całokształtu świado
mych stosunków społecznych i świadomości społecznej istniejącej
w danym społeczeństwie; obejmuje ona te świadome stosunki
społeczne (oprócz świadomej części stosunków produkcji, te bo
wiem wchodzą w skład bazy) oraz te idee społeczne i postawy
społeczno-psychologiczne, które są potrzebne dla istnienia danego
sposobu produkcji, które umożliwiają trwanie danych stosunków
produkcji, a zwłaszcza stosunków własności środków produkcji,
umacniają je i utrwalają ".
10
Nazwy „baza ekonomiczna", „nadbudowa", „formacja społeczna", jak
również nazwa „świadomość społeczna" pochodzą od Marksa. Zob.
przedmowa do Przyczynku do krytyki ekonomii politycznej, jw., s. 5—6.
Stosunki produkcji Marks określał także mianem „ekonomicznej struk
tury społeczeństwa" (tamże).
11
Marks utożsamiał nadbudowę z całością zjawisk świadomości spo
łecznej. W przedmowie do Przyczynka do krytyki ekonomii poli
tycznej
czytamy: „Całokształt tych stosunków produkcji tworzy eko-
237
Formacja społeczna stanowi więc pewną wewnętrznie zrówno
ważoną, zharmonizowaną całość, pewien obiektywnie istniejący
fakt historyczny. Marks rozróżnia jako istniejące po sobie epoki
historyczne: formację azjatycką, antyczną, feudalną i burżuazyj-
ną. Do tego dzisiaj możemy jeszcze dodać wspólnotę pierwotną
oraz formację socjalistyczną.
Formacje te odpowiadają wyżej opisanym sposobom produkcji,
przy czym formacja antyczna odpowiada niewolnictwu, a for
macja burżuazyjna produkcji kapitalistycznej
12
. Niewyjaśniony
jest jeszcze ostatecznie sposób produkcji stanowiący bazę for
macji społecznej, którą Marks określił mianem „azjatyckiej".
Podstawą jej jest państwowa własność ziemi, która powstała
nomiczną strukturę społeczeństwa, realną bazę, na której się wznosi
nadbudowa prawna i polityczna, a której odpowiadają określone formy
świadomości społecznej" (s. 5). Rozróżnienie między poszczególnymi
elementami świadomości społecznej przeprowadził J. Stalin w pracy
Marksizm a zagadnienia językoznawstwa
(Warszawa 1950). „Nadbu
dowę — powiada Stalin — stwarza baza po to właśnie, by jej służyła,
by aktywnie pomagała jej ukształtować się i utrwalić... Wystarczy tylko,
by nadbudowa wyrzekła się tej swojej służebnej roli... aby utraciła ona
swą jakość i przestała być nadbudową" (s. 7). Dlatego język według
Stalina nie należy do nadbudowy, albowiem nie zmienia się wraz
z bazą ekonomiczną. Według współczesnych socjologów radzieckich,
nie należą też w całości do nadbudowy takie zjawiska świadomości
społecznej, jak stosunki rodzinne, kultura narodowa oraz nauka. (Zob.
Materializm historyczny,
jw., s. 159—168 oraz 529—543). Jeszcze przed
Stalinem Karol Kautsky ograniczył pojęcie nadbudowy, zaliczając do
niej tylko część świadomych stosunków społecznych i świadomości spo
łecznej, która nieodzownie zmienia się wraz z bazą ekonomiczną społe
czeństwa. Kautsky powiada: „...w ustrojach, formach prawnych, teo
riach itd. każdej epoki należy odróżnić te, które dana epoka przejmuje,
od tych, które sama tworzy. Tylko te ostatnie wynikają z warunków
ekonomicznych danej epoki. Natomiast przejęte formy duchowe nie
są ich wytworem, ich nadbudową, lecz należą do warunków, stanowią
bazę nowych stosunków ekonomicznych, jak również odpowiadających
im nowych form świadomości. Badając pewną epokę historyczną z punk
tu widzenia materiali stycznego pojmowania dziejów, należy przeto za
równo w stosunkach ekonomicznych, jak i w ideologii odnośnych cza
sów wyodrębniać to, co stare, od tego, co nowe. Nowe elementy w ideo
logiach dają się wówczas bez naciągania sprowadzić do nowych zja
wisk w stosunkach gospodarczych". (K. Kautsky, Materialistyczne poj
mowanie dziejów,
Warszawa 1963, t. I, cz. 2, s. 559—560).
wskutek konieczności zakrojonych na wielką skalę zespołowych
robót związanych z regulowaniem rzek, budową zbiorników i ka
nałów wodnych w rolnictwie opartym na sztucznym nawadnianiu.
Takiego rodzaju państwowa własność ziemi istniała w Egipcie,
Mezopotamii, Persji, Indiach, Chinach, na Cejlonie i w innych
krajach Wschodu. Jak stwierdza Marks: „Państwo jest tu na
czelnym właścicielem ziemi. Suwerenność jest tu własnością ziemi
skoncentrowaną w skali narodowej. Ale też nie istnieje już wtedy
prywatna własność ziemi, mimo że istnieje zarówno prywatne,
jak i wspólne posiadanie oraz użytkowanie ziemi"
13
. Polityczną
nadbudową sposobu produkcji opartego na państwowej włas
ności ziemi był wschodni despotyzm, którego funkcja społeczna
polegała na centralnym kierowaniu zespołowymi robotami zwią
zanymi ze sztucznym nawadnianiem ziemi. Toteż upadek cen
tralnej władzy wschodnich monarchii powodował upadek urzą
dzeń nawadniających, upadek produkcji oraz opartych na tym
sposobie produkcji wysoko rozwiniętych cywilizacji. „Ile tylko
despotii — powiada Engels — wyrosło i upadło w Persji i In
diach, każda wiedziała dokładnie, że jest przede wszystkim
ogólnym przedsiębiorcą irygacji dolin rzecznych, bez której rol
nictwo nie jest tam możliwe. Dopiero oświeconym Anglikom
sądzone było przeoczyć to w Indiach; dopuścili do ruiny kanałów
irygacyjnych i śluz..."
u
.
12
Zob. przedmowa do Przyczynka do krytyki ekonomii politycznej,
jw., s. 6. Wspólnotę pierwotną Marks i Engels dodali do wykazu
formacji społecznych, później po zapoznaniu się z wynikami badań
L. M. Morgana. Zob. uwaga Engelsa do Manifestu Komunistycznego,
dodana w r. 1888. (K. Marks i F. Engels, Manifest Komunistyczny,
Warszawa 1954, s. 45—46).
13
K. Marks, Kapitał, Warszawa 1959, t. III, cz. 2, s. 368.
14
F. Engels, Anty-Diihring, Warszawa 1956, s. " 200. Patrz także list
Engelsa do Marksa z 6 czerwca 1853 r.: „Owo sztuczne użyźnianie
gruntu, które ustawało natychmiast, gdy tylko uległy zniszczeniu urzą
dzenia nawadniające, tłumaczy dziwny skądinąd fakt, że całe obszary,
które ongiś były wspaniale uprawiane (Palmira, Petra, ruiny w Je
menie, miejscowości w Egipcie, Persji i Hindustanie), obecnie opusto
szały i stały się bezpłodne; ono też tłumaczy fakt, że wystarczyło
jednej wyniszczającej wojny, by wyludnić cały kraj na przeciąg stuleci
i pozbawić go całej jego cywilizacji". (K. Marks i F. Engels, Listy
wybrane,
Warszawa 1951, s. 100).
239
Istnieje rozbieżność zdań na temat charakteru pracy w azjatyc
kiej formacji społecznej. Szeroko rozpowszechniony jest pogląd,
że była to praca niewolnicza. Takiego zdania jest np. K. Ostro-
witianow
15
. Byłby to więc sposób produkcji stanowiący pewną
odmianę niewolnictwa, w którym większość ludności to niewol
nicy będący własnością monarchy. Wydaje się jednak, że pogląd
ten upraszcza zagadnienie. W ramach azjatyckiej formacji spo
łecznej przechowały się bowiem przez tysiąclecia wspólnoty wiej
skie wyrosłe z wspólnoty pierwotnej. Zwrócił jeszcze na to uwagę
Marks
16
. Chociaż niewolnictwo niewątpliwie istniało w starożyt
nych społeczeństwach azjatyckich, to jednak większość rolników,
którzy żyli przeważnie we wspólnotach wiejskich, była raczej
w położeniu poddanych świadczących na rzecz państwa daniny
w naturze (składanie takich danin stanowi typową tematykę ma
lowideł ściennych w egipskich grobowcach) oraz przymusową ro
bociznę ". Według Marksa w azjatyckiej formacji społecznej pro
dukt dodatkowy przybierał postać podatku w naturze lub pracy
18
.
Na tej podstawie niektórzy próbowali określić azjatycką formację
społeczną jako odmianę feudalizmu, mianowicie jako „feudalizm
biurokratyczny"
19
. Jest to również pogląd upraszczający. Azja-
15
K. Ostrowitianow, Zarys ekonomiki formacji przedkapitalistycznych.
W: Wykłady z ekonomii politycznej, Warszawa 1951, t. I, s. 163—166.
le
K. Marks, Kapitał, t. I, s. 386—387: „Prostota organizmu wytwórczego
tych samowystarczalnych wspólnot, które stale odtwarzają się w tej sa
mej formie, a w razie przypadkowego zniszczenia odbudowują się w tej
samej miejscowości i pod tą samą nazwą, dostarcza nam klucza do
tajemnicy niezmienności społeczeństw azjatyckich, której tak rażącym
kontrastem jest ciągłe rozpadanie się i powstawanie na nowo państw
azjatyckich oraz ich nieustanne zmiany dynastyczne. Burze szalejące
w obłocznej sferze polityki nie naruszają struktury podstawowych
elementów ekonomicznych społeczeństwa".
17
Na przykład w Indiach niewolnictwo było przeważnie niewolnictwem
domowym, nie odgrywało zasadniczej roli w produkcji rolnej. Zob.
M. D. Malaviya, Village Panchayats in India, New Delhi 1956,
s. 112—194 oraz D. D. Kosambi, An Introduction to the Study of
Indian History,
Bombay 1956, s. 349. Innego jednak zdania jest
S. A. Dange, India from Primitive Communism to Slavery, wyd. 3,
New Delhi 1955.
is K. Marks, Kapitał, Warszawa 1959. t. Ill, cz. 2, s. 368.
19
Zob. Bolszaja Sowieckaja Encykiopedija, 1936, t. 32, artykuł „Kitaj",
s. 530 i 538. Jako „biurokratyzm feudalny" określa ustrój społeczny
mentów nadbudowy powstałej w minionych formacjach społecz
nych— elementów, które nie przeszkadzają nowej bazie ekono
micznej. Czasem następuje włączenie się takich elementów do
nadbudowy nowej formacji społecznej. Za przykład służyć może
religia chrześcijańska. Powstała ona jako część nadbudowy an
tycznej formacji społecznej w okresie rozkładu, następnie prze
kształciła się w nadbudowę formacji feudalnej, przetrwała —
częściowo jako przeżytek, a częściowo drogą włączenia się w nad
budowę — okres kapitalizmu i istnieje jeszcze w pierwszej fazie
formacji socjalistycznej.
Ponadto w świadomości społecznej danego społeczeństwa tkwić
mogą także zalążki nadbudowy przyszłej formacji społecznej.
W okresie rozkładu antycznej formacji społecznej idee chrześ
cijaństwa były zalążkiem nadbudowy powstającej formacji feudal
nej. Powstające w społeczeństwie kapitalistycznym idee so
cjalistyczne są częścią składową świadomości społecznej, a za
razem stanowią zalążek nadbudowy przyszłej formacji socja
listycznej.
W rezultacie więc strukturę społecznej działalności ludzi oraz,
wynikających z tej działalności stosunków społecznych, idei spo
łecznych i postaw społeczno-psychologicznych można zobrazo
wać za pomocą schematu podanego na s. 243.
Rzecz jasna, że obraz świadomości społecznej staje się bardziej
skomplikowany w okresach przejściowych między formacjami
społecznymi, w których to okresach współistnieją rozmaite spo
soby produkcji (np.: kapitalistyczny, feudalny i drobnotowarowy;
albo socjalistyczny, drobnotowarowy i kapitalistyczny), lub w któ-
puściznę, która plącze się i zlewa z puścizną okresów wcześniejszych".
(Idea i życie. Studia socjologiczne,
jw., s. 111). Kautsky zaś pisze:
„Nowe formy w pewnym określonym czasie mogą być wyjaśnione wy
łącznie nowymi prawami ekonomicznymi, które rządzą właściwym
temu okresowi nowym procesem ekonomicznym. Natomiast stare formy
są produktem przeszłości, i to nie tylko ostatnich lat czy stuleci, lecz
całej historii ludzkości, na której każda epoka pozostawia ślady. Każda
epoka pozostawiła następnym pokoleniom swoje dziedzictwo. Aby
pojąć pewną epokę, muszę znać nie tylko jej nowy sposób produkcji,
lecz także historię epoki poprzedniej, z której dana epoka wyłoniła
się". (K. Kautsky, Materialistyczne pojmowanie dziejów, Warszawa
1963, t. II, cz. 2, s. 310—311).
rych dominuje wprawdzie wyraźnie jeden sposób produkcji,
jednak utrzymują się jeszcze pozostałości innego sposobu pro
dukcji. Wówczas w świadomości społecznej istnieją nadbudowy
różnych istniejących baz społecznych, plus ewentualne pozosta
łości nadbudowy stosunków produkcji już nieistniejących oraz
zalążki nadbudowy przyszłej formacji społecznej. Podany sche-
mat pozwala jednak rozróżnić tę skomplikowaną sytuację na
części składowe, pozwala jak mówił Marks, odsłonić „anatomię"
społeczeństwa ludzkiego
21
.
Pierwsze i drugie podstawowe prawo socjologii wyraża warunki
wewnętrznego zharmonizowania, wewnętrznej równowagi for
macji społecznych, warunki wzajemnego dostosowania części skła
dowych danej formacji. Pierwsze prawo stwierdza konieczność
zgodności stosunków produkcji z charakterem sił wytwórczych,
drugie — stwierdza konieczność zgodności nadbudowy ze stosun
kami produkcji (bazą ekonomiczną). Są to więc niejako prawa
konserwacji formacji społecznych. Jeśli wyrażone przez te prawa
warunki nie są spełnione, formacja społeczna popada w wewnętrz
ną sprzeczność, poszczególne jej części składowe przestają być
do siebie dostosowane. Wówczas formacja społeczna zmienia się,
przekształca się w inną.
Ażeby zrozumieć historyczny proces przechodzenia społeczeń
stwa ludzkiego od jednej formacji społecznej do drugiej, trzeba
wiedzieć, jaki to czynnik powoduje zachwianie wewnętrznej rów
nowagi formacji społecznych, podważa wzajemne dostosowanie
ich części składowych, rozsadza je. Tym czynnikiem jest rozwój
sił wytwórczych, zmiany w sposobie oddziaływania człowieka na
przyrodę w procesie produkcji i rosnąca w związku z tym umie
jętność człowieka przekształcania przyrody, przystosowania jej
do swoich potrzeb.
•
2.2.9
Konserwatywny charakter stosunków społecznych
i świadomości społecznej
Wszelki proces społeczny polega na stale powtarzającej się dzia
łalności ludzkiej określonego rodzaju. Stosunki społeczne to
określone rodzaje stale powtarzającego się wzajemnego oddzia
ływania ludzi na siebie. W wyniku takiego stałego oddziaływania
kształtują się w umysłach ludzkich idee społeczne i postawy
społeczno-psychologiczne. Powtarzalność działań jest podstawą
21
Przedmowa do Przyczynka do krytyki ekonomii politycznej, jw., s. 5.
prawidłowości zachodzących w życiu społecznym ludzi, a tym
samym podstawą możliwości jego naukowej analizy
22
.
Stałe powtarzanie określonego działania rodzi przyzwyczajenie,
rutynę,
tj. tendencję do dalszego powtarzania działania w ten
sposób jak dotychczas
23
. Zespół działań, które są wykonywane
z przyzwyczajenia, działań, które cechuje rutyna, nazywamy zwy
czajem. Przyzwyczajenia i zwyczaje są powtarzane tak długo,
pólci nie zjawi się nowy zewnętrzny bodziec, który kładzie kres
powtarzaniu i powoduje zmianę rodzaju działania; nowy rodzaj
działania z kolei przekształca się w przyzwyczajenia i zwyczaje.
Jest to powszechna prawidłowość zachowywania się ludzi jako
biopsychicznych organizmów
24
. Z prawidłowości tej wynika także,
że stosunki społeczne (które przecież polegają na stale powta
rzanych działaniach określonego rodzaju), jak również wynika
jące ze stosunków społecznych idee społeczne i postawy spo
łeczno-psychologiczne, mają tendencję do nabierania cech rutyny»
do przekształcenia się w przyzwyczajenia i zwyczaje społeczne,
w przyzwyczajenia ideologiczne i zwyczajowe postawy społecz
no-psychologiczne. Stosunki społeczne i cała świadomość spo
łeczna odznaczają się konserwatyzmem, swoistą inercją, polega
jącą na tym, że zmiany następują tylko wskutek zewnętrznych
bodźców.
22
Zwraca na to uwagę Lenin w polemice z subiektywistycznym kie
runkiem w socjologii. (Co to są „przyjaciele ludu" i jak oni wojują
przeciwko socjaldemokratom!
W: Dzieła, t. 1, s. 430—431).
23
Tadeusz Kotarbiński w następujący sposób określa rutynę: „rutynizm
właśnie polega na zastępowaniu niezbędnej inwencji twórczej automa
tyzmem łatwego kopiowania działań poprzednio dokonywanych". (Trak
tat o dobrej robocie, Łódź
1955, s. 310).
24
Stwierdzenie tej prawidłowości można znaleźć w każdym nowoczesnym
podręczniku psychologii. Na przykład R. H. Thouless w General and
Social Psychology
(Londyn 1951, s. 55) pisze: „Wykonywanie pewnej
czynności albo systemu czynności ułatwia jej dalsze wykonywanie.
...Niewykonywania pewnej czynności lub systemu czynności w pewnym,
dostatecznie długim czasie zmniejsza tendencję do powtarzania". Cy
towany autor określa to zjawisko jako prawo rządzące zmianą postę
powania (modification of behaviour). Wydaje się, że wymieniona pra
widłowość zachowywania się ludzi jest rezultatem, stwierdzonej przez
I. Pawłowa, prawidłowości wyższych czynności nerwowych, znanej pod
nazwą „odruchów warunkowych".
2.2.10
Prawo postępującego rozwoju sil wytwórczych
Istnieje jednak jedna dziedzina społecznej działalności ludzkiej,
w której przyzwyczajenie i rutyna nie mogą być długotrwałe,
gdyż pojawiają się coraz to nowe zewnętrzne bodźce, wywołujące
zmianę postępowania ludzi. Dziedziną taką jest proces produkcji,
oddziaływanie człowieka na przyrodę i wzajemnie — przyrody na
człowieka, następuje w społecznym procesie pracy. O charak
terze tego oddziaływania decydują istniejące siły wytwórcze,
a więc środki produkcji, a zwłaszcza narzędzia pracy, oraz do
świadczenia i umiejętności ludzi posługiwania się nimi. W spo
łecznym procesie pracy człowiek przekształca swoje środowisko
naturalne, wytwarza sobie nowe środowisko materialne, które
składa się z wytworów jego pracy (domy, miasta i wsie, kanały,
warsztaty i fabryki, środki transportu itp.); to nowe środowisko
określa się niekiedy mianem sztucznego środowiska
25
lub mate
rialnego dorobku dziejowego społeczeństwa
28
.
Nowe środowisko materialne stanowi bodziec powodujący zmianę
postępowania w dalszym procesie społecznej produkcji. Powsta
ją nowe lub lepsze narzędzia pracy, powstaje możliwość użytko
wania nowych przedmiotów pracy, wzrasta umiejętność i do
świadczenie posługiwania się narzędziami. To z kolei powoduje
dalszą zmianę nowego „sztucznego środowiska", co stanowi nowy
bodziec powodujący zmianę postępowania itd. Człowiek otacza
się coraz to bardziej skomplikowanym sztucznym środowiskiem,
stanowiącym jak gdyby sztuczne organy, którymi uzupełnia na-
25
Nazwę tę wprowadził Antonio Labriola w rozprawie Del materia
lismo storico,
napisanej w 1896 r. Przedruk znajduje się w książce
Antonio Labriola, La concezione materialìstica della storia, Bari 1947
(s. 151). Nazwy tej
używa też Kazimierz Krauz w pracy Materializm
ekonomiczny,
Kraków 1908, s. 7.
26
Tę nazwę wprowadził L. Krzywicki. W istnieniu „dorobku dziejowego",
składającego się z materialnych przedmiotów, wytworów pracy ludz
kiej, które są spoidłem więzi społecznej między ludźmi, Krzywicki widzi
przyczynę różnicy między historycznym rozwojem społeczeństwa ludz
kiego a ahistorycznym charakterem gromad zwierzęcych. (Rozwój spo
łeczny wśród zwierząt i u rodzaju ludzkiego. Studia socjologiczne,
Warszawa 1951, s. 185).
turalne organy swego ciała, i w ten sposób wzmacnia i rozszerza
swoje panowanie nad przyrodą. Każde nowe postępowanie ludzi
stwarza coraz to nowe bodźce zewnętrzne wywołujące zmianę
postępowania ludzi. W ten sposób następuje stały rozwój spo
łecznych sił wytwórczych.
W przeciwieństwie więc do stosunków społecznych, idei społecz
nych oraz postaw społeczno-psychologicznych, które odznaczają
się konserwatyzmem, siły wytwórcze podlegają ciągłej zmianie,
stale się rozwijają, podnosząc „potencjał produkcyjny" społe
czeństwa na coraz to wyższy szczebel. Amerykański antropolog
A. L. Kroeber zwraca uwagę na łatwość zachodzenia zmian
w działalności ludzkiej w dziedzinie produkcji, podczas gdy w in
nych dziedzinach działalność ludzką cechuje konserwatyzm:
„W dziedzinie zagadnień mechanicznych albo praktycznych ludzie
przystosowują się szybciej do wymogów nowych warunków... Je
żeli natomiast chodzi o przestarzały kalendarz, to zwykły akt
woli, dojście do głosu zbiorowego rozsądku, potrzebne, aby do
konać zmiany, napotyka silny opór... Póki ludzie zajmują się
swymi cielesnymi potrzebami, podobnymi do potrzeb niższych
zwierząt, są oni giętcy i zdolni do przystosowania. Gdy jednak
chodzi o usystematyzowane wytwory ich intelektu, gdzie właśnie
należałoby się spodziewać przewidywania, rozumu i zimnej kal
kulacji, wydaje się, że społeczeństwa opanowane są przez kon
serwatyzm, którego siła okazuje się tym większa, im głębiej ba
damy historię"
27
.
Trafną tę uwagę wybitnego badacza społeczeństw ludzkich trzeba
tylko uzupełnić stwierdzeniem, że giętkość ludzi, ich zdolność
szybkiego przystosowania się do nowych warunków działalności
w procesie produkcji, nie wiąże się z tym, że chodzi tu o za
spokojenie pierwotnych potrzeb biologicznych (które zresztą
we współczesnym cywilizowanym społeczeństwie stanowią tylko
część potrzeb, zaspokajanych przez produkcję); jest natomiast
wynikiem opisanego wyżej procesu, w którym każda zmiana po
stępowania stwarza nowe bodźce, powodujące nową zmianę po
stępowania.
Opisaną prawidłowość rozwoju społecznych sił wytwórczych na-
27 A. L. Kroeber, Anthropology, Nowy Jork 1948, s. 522.
zwiemy „prawem postępującego rozwoju sił wytwórczych". Pra
wo to stwierdza więc konieczność ciągłej zmiany sił wytwórczych,
prowadzącej do coraz wyższego „potencjału produkcyjnego" spo
łeczeństwa. Konieczność ta, jak wykazaliśmy, jest wynikiem po
wstawania coraz to nowych bodźców, które — zmieniając sztucz
ne środowisko materialne, tworzone przez człowieka w społecz
nym procesie produkcji — zmienia też sposób wzajemnego od
działywania człowieka i przyrody. Jest to proces, który prowadzi
do coraz szerszego i wszechstronniejszego panowania człowieka
nad otaczającym go światem materialnym.
niej instancji", jak mawiał Engels
28
, jest więc zawsze rozwój
sił wytwórczych. Dzieje się tak dlatego, że stosunki społeczne,,
idee społeczne i postawy społeczno-psychologiczne cechuje kon
serwatyzm, siły wytwórcze natomiast podlegają nieustannej zmia
nie, wznoszą się na coraz wyższy poziom rozwoju. Z konser
watywnego charakteru zarówno bazy ekonomicznej, jak i nad
budowy wynika, że dostosowanie ich do siebie następuje tylko
w takim zakresie, który jest konieczny według obydwu podsta
wowych praw socjologii.
Dlatego w nowej formacji społecznej często utrzymują się po
zostałości stosunków produkcji dawnej formacji (np. pozostałości
stosunków feudalnych w formacji kapitalistycznej). Dlatego też
zmiana nadbudowy nie oznacza przekształcenia całej świadomości
społecznej; obok nowej nadbudowy istnieją nadal w świadomości
liczne elementy nadbudowy dawnych formacji społecznych. Na
leży wreszcie zaznaczyć, że działanie pierwszego i drugiego pod
stawowego prawa socjologii odbywa się nie w kolejno nastę
pujących po sobie okresach czasu, ale równocześnie, przy czym
proces przystosowywania nadbudowy zazwyczaj trwa znacznie
dłużej od procesu przystosowania stosunków produkcji.
Ponadto, nowa nadbudowa nie powstaje w próżni, czerpie swoje
elementy ze stosunków społecznych, idei społecznych i postaw
społeczno-psychologicznych teraźniejszości i przyszłości, które
twórczo przerabia i przystosowuje do potrzeb nowej bazy ekono
micznej. „Idee nie spadają z nieba — powiada Antonio Labrio
la — ani nie otrzymuje się ich jako daru bożego w czasie snu"
29
.
Te same kapitalistyczne stosunki produkcji wytworzyły w Anglii
nadbudowę w postaci purytanizmu, a we Francji zrodziły jako
nadbudowę materializm i ruch wolnomyślicieli
30
; inne było bo
wiem, jak powiadamy, podłoże historyczne
31
,
na którym kształ-
28
Zob. listy Engelsa z 21—22 września 1890 r. do Józefa Blocha
i z 25 stycznia 1894 r. do Heinza Starkenburga (K. Marks i F. Engels,
Dzieła wybrane,
Warszawa 1949, t. II, s. 406 i 482).
29
A. Labriola, Del materialismo storico, jw., s. 183.
80
Zob. F. Engels, przedmowa do angielskiego wydania Rozwoju socja
lizmu od utopii do nauki.
(K. Marks i F. Engels, Dzieła wybrane, jw.,
t. II, s. 94—99).
3i Nazwę tę wprowadził Krzywicki, który dał też analizę podłoża histo
rycznego w kształtowaniu nowej nadbudowy. Zob. Idea i życie. Studiai
towała się nowa nadbudowa. Często też nowo powstająca nad
budowa nawiązuje do stosunków społecznych i idei społecznych
okresów wcześniejszych, które to stosunki i idee przestały być
aktualne, a uzyskują ponownie aktualność w nowej formacji spo
łecznej. Na przykład rzymskie prawo cywilne, przystosowane do
produkcji towarowej, silnie rozwiniętej w czasach starożytnych,
straciło aktualność w okresie feudalnego sposobu produkcji, od
zyskało ją natomiast w okresie powstawania kapitalistycznego
sposobu produkcji. Często też następuje przyjmowanie nadbu
dowy lub jej elementów z innych krajów, w których nowe stosunki
produkcji oraz odpowiadająca im nadbudowa istnieją już od
dłuższego czasu
S2
. W ten sposób rozmaite teraźniejsze i przyszłe
elementy składają się na kształtowanie nadbudowy nowo po
wstającej formacji społecznej.
W rezultacie nadbudowa odpowiadająca nowym stosunkom pro
dukcji różni się w różnych krajach w zależności od podłoża
historycznego, na którego tle się ukształtowała. W ramach tej
samej formacji społecznej, np. kapitalistycznej, istnieją poważne
różnice w strukturze nadbudowy w różnych krajach. Jeszcze
większe różnice istnieją w całokształcie stosunków społecznych
i świadomości społecznej, które obok nadbudowy danej formacji
socjologiczne,
jw., s. 140—149. Adam Schaff w przedmowie do Studiów
socjologicznych
Krzywickiego (s. 23—27) poddaje krytyce teorię Krzy
wickiego o roli podłoża historycznego — krytyce, naszym zdaniem,
niesłusznej.
32
Na zjawisko tzw. „wędrówki idei" w czasie i przestrzeni zwrócił także
uwagę Krzywicki. Zob. Idea a życie. Studia socjologiczne, jw., s. 88—
109. Na znaczenie nawiązywania do przeszłości w procesie tworzenia
się nowej nadbudowy zwrócił też uwagę Marks: „Tradycja wszystkich
zmarłych pokoleń ciąży jak zmora na umysłach żyjących. I właśnie
wówczas, gdy wydają się być zajęci tym, by dokonać przewrotu w so
bie samym i w tym co ich otacza, by stworzyć coś, czego nigdy jeszcze
nie było, w takich właśnie epokach kryzysu rewolucyjnego przywołują
oni trwożliwie na pomoc duchy przeszłości... Tak Luter przywdziewał
maskę apostoła Pawła, rewolucja lat 1789—1814 drapowała się kolejno
w togę republiki rzymskiej i cesarstwa rzymskiego, a rewolucja 1848 r.
nie umiała się zdobyć na nic lepszego jak parodiowanie już to roku 1789,
już to tradycji rewolucyjnych lat 1793—1795. Tak początkujący, który
nauczył się nowego języka, tłumaczy go sobie na język ojczysty".
(K. Marks, Osiemnasty Brumaire'a Ludwika Bonapartego, Warszawa
1949, s. 13—14).
Sposób produkcji i formacje społeczne
2/2
społecznej obejmują także liczne elementy będące puścizną po
nadbudowach formacji wcześniejszych, różnych w różnych kra
jach (jak np. chrześcijaństwo w Europie, szintonizm i buddyzm
w Japonii, monarchia w Anglii, plebejska republika w Północnej
Ameryce). Określona formacja społeczna może tedy przejawiać
w poszczególnych krajach wielkie bogactwo i różnorodność
uświadomionych stosunków społecznych oraz elementów świa
domości społecznej: idei społecznych i postaw społeczno-psycho-
logicznych. Jednakowy sposób produkcji nie wyklucza więc
istnienia bardzo różnorodnej struktury świadomości społecznej,
a nawet nadbudowy.
2.2.12
Dialektyczne procesy w rozwoju społecznym
Jak widać, proces przechodzenia od jednej formacji społecznej
do drugiej polega na pojawianiu się w społeczeństwie ludzkim
szeregu sprzeczności, po czym następują procesy przystosowaw
cze, prowadzące do zaniku tych sprzeczności. Taki proces roz
woju, przez powstanie i zanikanie sprzeczności, nazywa się pro
cesem dialektycznym
33
.
Na rozwój społeczeństwa ludzkiego składają się więc trzy pro
cesy dialektyczne. Pierwszy, to powstanie sprzeczności w wzajem
nym oddziaływaniu człowieka i przyrody, owej dokonującej się
w społecznym procesie pracy, „wymiany materii człowieka
z przyrodą". Kształtując swoje sztuczne środowisko materialne,
ss Marks i Engels przyjęli pojęcie dialektyki od Hegla, z tym że dialek-
tykę Hegla, polegającą na samorodnym rozwoju pojęć przez powsta
wanie i zanikanie sprzeczności, przekształcili na dialektykę materiali-
styczną, która ujmuje rzeczywisty świat jako proces rozwoju przez
powstawanie i zanikanie sprzeczności. Engels wyraża to, jak następuje:
„Tym samym jednak dialektyka pojęć stała się jedynie świadomym
odbiciem ruchu dialektycznego rzeczywistego świata i w ten sposób
dialektyka heglowska została postawiona na głowie albo raczej z głowy,
na której dotąd stała, postawiona z powrotem na nogi". (F. Engels,
Ludwik Feuerbach i zmierzch klasycznej filozofii niemieckiej,
Warsza
wa 1950, s. 40).
251
2 ZAGADNIENIA OGÓLNE
człowiek stwarza sprzeczność między dotychczasowym postępo
waniem a bodźcami, które rodzi to środowisko. Sprzeczność za
nika wskutek zmiany postępowania, tj. zmiany sił wytwórczych,
co jednak wywołuje nowe bodźce, a więc nową sprzeczność itd.
Drugi proces dialektyczny, to powstawanie sprzeczności między
nowymi siłami wytwórczymi a starymi stosunkami produkcji.
Sprzeczność ta, która zrazu hamuje nowe siły wytwórcze, zanika
po przystosowaniu stosunków produkcji do nowych sił wytwór
czych. Trzeci proces dialektyczny, to powstawanie sprzeczności
między nowymi stosunkami produkcji, tj. nową bazą ekonomicz
ną a starą nadbudową. Sprzeczność ta, która zrazu hamuje po
wstawanie nowej bazy ekonomicznej, zanika po przystosowaniu
nadbudowy do nowej bazy ekonomicznej. Te trzy procesy dia
lektyczne łącznie tworzą proces rozwoju społecznego ludzkości.
wytwórczych, przeciwstawiają się dalszemu trwaniu przywileju
społecznego, który charakteryzuje istniejące stosunki produkcji,
oraz przeciwstawiają się odpowiadającej tym stosunkom nadbu
dowie.
W tych warunkach sprzeczność, powstająca między nowymi siła
mi wytwórczymi a starymi stosunkami produkcji, oraz sprzecz
ność między wymaganiami nowych stosunków produkcji, odpo
wiadającymi wymogom nowych sił wytwórczych, a starą nadbu
dową prowadzi do walki klas. Usunięcie tych sprzeczności na
stępuje drogą złamania przywileju społecznego klasy opierającej
się na dawnych stosunkach własności produkcji, tj. drogą rewo
lucji socjalnej.
Dokonuje się to z reguły nie drogą procesu
stopniowych przemian, ale drogą mniej lub więcej burzliwych
przewrotów, zwłaszcza w nadbudowie politycznej i prawnej, chro
niącej dawne stosunki własności środków produkcji.
Wobec oporu klasy zainteresowanej w utrzymaniu dawnych sto
sunków produkcji przeciwko zmianie istniejącego stanu rzeczy
klasa lub klasy zainteresowane w nowym sposobie produkcji
tworzą własne idee społeczne, własne postawy społeczno-psy-
chologiczne, a w razie sprzyjających warunków także własne
organizacje polityczne. Następuje rozdwojenie świadomości spo
łecznej. Obok nadbudowy istniejącej bazy ekonomicznej i pozo
stałości nadbudowy dawniejszych formacji społecznych, w świa
domości społecznej wyrasta zalążek nadbudowy przyszłej for
macji społecznej. Nosicielem jego jest klasa lub klasy walczące
o nowe stosunki produkcji. Walka klas staje się walką idei i ca
łych ideologii społecznych, walką odmiennych postaw społecz-
no-psychologicznych, a w sprzyjających okolicznościach, walką
nowych organizacji politycznych przeciwko istniejącej władzy
państwowej. Walką tą kierują nowe idee społeczne i nowe spo-
łeczno-psychologiczne postawy
34
.
Klasie korzystającej z przywileju starych stosunków produkcji
z reguły udaje się, za pomocą władzy państwowej, stosunków
prawnych, ideologii i korzystnych dla siebie postaw społeczno-
-psychologicznych, przedłużać na pewien czas życie dawnej for-
34
Aktywną rolę, jaką w takich okresach odgrywają nowe idee społeczne,
doskonale przedstawia Krzywicki w Idea a życie. Studia socjologiczne,
jw., s. 41—150.
macji społecznej; w wyniku tego przejście od jednej formacji
społecznej do drugiej następuje z opóźnieniem, co prowadzi do
„wybuchowego" charakteru tego przejścia. „Wybuch" następuje,
kiedy narastające nowe siły społeczne rozrywają „tamę", jaką
stanowi dawna formacja społeczna. Dialektyczny proces roz
woju społecznego przyjmuje postać walki klas i rewolucji socjal
nych.
Marks dał następujące, uważane dziś za klasyczne, sformułowa
nie procesu przejścia od jednej formacji społecznej do drugiej
w warunkach antagonistycznych stosunków produkcji.
„Na określonym szczeblu swego rozwoju materialne siły wytwór
cze społeczeństwa popadają w sprzeczność z istniejącymi stosun
kami produkcji, albo — co jest tylko prawnym tego wyrazem —
ze stosunkami własności, w których obrębie się dotąd rozwijały.
Z form rozwoju sił wytwórczych stosunki te zamieniają się w ich
kajdany. Wówczas następuje epoka rewolucji socjalnej. Ze zmia
ną podłoża ekonomicznego odbywa się mniej lub bardziej szybko
przewrót w całej olbrzymiej nadbudowie"
3 5
.
35 Przedmowa do Przyczynka do krytyki ekonomii politycznej, jw., s. 5—6.
W przedmowie tej, pisanej w 1859 r., Marks zakłada, że rewolucja
socjalna zawsze potrafi usunąć przestarzałe stosunki produkcji. W ten
sposób każda formacja społeczna ustępuje nowej, odpowiadającej wyż
szemu szczeblowi sił wytwórczych. Jest to niewątpliwie prawdziwe,
o ile idzie o ludzkość jako całość. Natomiast historia poszczególnych
społeczeństw niejednokrotnie kończyła się upadkiem sił wytwórczych,
cywilizacji i kultury albo też zastojem, spowodowanym tym, że klasa
broniąca starych stosunków produkcji była na tyle silna, a klasy
dążące do ich zmiany na tyle słabe i pozbawione wyraźnej świado
mości celu społecznego, że nie nastąpiła zwycięska rewolucja socjalna.
Wydaje się, że tak było w szczególności w azjatyckiej formacji spo
łecznej. Kończyła się ona albo upadkiem i powrotem na niższy szczebel
rozwoju społecznego — jak w Egipcie i Mezopotamii, albo zastojem —-
jak w Indiach i w Chinach. Przypuszczalnie konieczność utrzymywania
państwowych urządzeń nawadniających uniemożliwiała odsunięcie klasy
rządzącej od władzy. Nawet antyczna formacja społeczna kończy się
upadkiem sił wytwórczych. Dopiero począwszy od wieków średnich
trwa w Europie nieustanny postęp sił wytwórczych, którego dźwignią
są zwycięskie rewolucje socjalne. Przerwane zostało „zaczarowane
koło" kolejnego wzrostu i upadku cywilizacji i kultur. Dzisiaj powrót
do tego „koła" jest niemożliwy, ponieważ cała ludzkość jest do tego
stopnia powiązana stosunkami wymiany produktów, jak również wy-
Sposób produkcji i formacje społeczne
2/2
2.2.14
Klasy a warstwy społeczne
Do tego obrazu należy jeszcze dodać, że konserwatyzm stosun
ków produkcji oraz nadbudowy podtrzymywany jest nie tylko
przez klasę, której przywilej społeczny jest związany z istniejący
mi stosunkami własności środków produkcji, ale także przez te
warstwy społeczne, których pozycja ekonomiczna i społeczna
wynika z nadbudowy istniejącej formacji społecznej. Przez war
stwę społeczne,
w odróżnieniu od klasy społecznej, rozumiemy
grupę członków społeczeństwa, których ekonomiczna i społeczna
pozycja nie wynika ze stosunków własności środków produkcji,
wynika natomiast ze specyficznych cech określonej nadbudowy.
Warstwy takie, jak np. urzędnicy, będący wykonawcami władzy
państwowej, lub kapłani religii stanowiącej część składową nad
budowy danej formacji społecznej, mogą być również zaintere
sowane w utrzymaniu dawnej formacji społecznej
36
. Takie zja
wisko konserwatywnych warstw społecznych, czerpiących swoją
pozycję społeczną z istniejącej formy nadbudowy, może mieć
miejsce także w formacjach społecznych nieantagonistycznych,
np. w formacji socjalistycznej. Rezultatem tego może być pewna
„burzliwość" rozwoju społecznego, nawet w formacji społecznej
opartej na nieantagonistycznych stosunkach produkcji, w której
nie ma walki klas. Jednak przeszkody wynikające stąd dla roz-
miany sił wytwórczych i idei społecznych, że fakt zwycięskiej rewo
lucji socjalnej, która usunęła antagonistyczny charakter stosunków pro
dukcji w pewnych krajach, gwarantuje na dalszą metę postęp społeczny
wszystkich społeczeństw.
36
Zob. na ten temat list Engelsa do Konrada Schmidta z 27 paździer
nika 1890 r. (K. Marks i F. Engels, Dzieła wybrane, jw., t. II): „Spo
łeczeństwo wytwarza pewne wspólne funkcje, bez których nie może
się obyć. Powołani do tego ludzie tworzą nową gałąź podziału pracy
wewnątrz społeczeństwa.
Ludzie ci uzyskują zarazem specjalne interesy
również wobec swych mandatariuszy, usamodzielniają się w stosunku
do nich i w ten sposób powstaje państwo" (s. 470). Dalej Engels pisze:
„Skoro powstaje potrzeba nowego podziału pracy, który tworzy zawo
dowych prawników, otwiera się znowu nowa samodzielna dziedzina..."
(s. 471). Wreszcie o ideologii: „Ludzie, którzy tym się zajmują należą
znowu do specjalnych sfer podziału pracy..." (s. 473).
woju społecznego są usuwane, wprawdzie nie bez wałki, ale bez
rewolucji socjalnej. Usunięcie ich wymaga bowiem tylko przy
stosowania nadbudowy do wymogów bazy ekonomicznej, nie
wymaga zaś zmiany charakteru stosunków produkcji.
Sposób produkcji i formacje społeczne
2/2
duktów. Sformułowanie nie jest błędne, bo dystrybucja zależy
ściśle od stosunków produkcji, jest ściśle związana ze sposobem
produkcji. Osobne wymienianie dystrybucji jest jednak zbyteczne,
gdyż zaciemnia ścisłość sformułowania.
Znacznie dalej idącą odrębność sformułowania znajdujemy
w przedmowie Engelsa do pierwszego wydania Pochodzenia ro
dziny, własności prywatnej i państwa:
„Według materialistycz-
nego pojmowania momentem decydującym w historii jest
w ostatniej instancji: produkcja i reprodukcja bezpośredniego
życia. Ta jednak jest znowu dwojakiego rodzaju. Z jednej strony,
wytwarzanie środków utrzymania, środków spożycia, odzieży,
mieszkania i niezbędnych do tego narzędzi; z drugiej strony, wy
twarzanie samych ludzi, rozmnażanie się gatunku. Urządzenia
społeczne, w jakich żyją ludzie danej epoki historycznej i danego
kraju, są uwarunkowane przez oba rodzaje produkcji: przez sto
pień rozwoju pracy z jednej strony, rodziny — z drugiej. Im
mniej rozwinięta jest jeszcze praca, im bardziej ograniczona jest
ilość wytworów pracy, a więc i bogactwo społeczne, w tym więk
szym stopniu czynnikiem panującym w ustroju społecznym są
związki rodowe"
39
.
W społeczeństwie pierwotnym nie tylko rozwój sił wytwórczych,
ale także rozwój stosunków rodzinnych działający jako samodziel
ny czynnik ma zatem decydować o rozwoju społeczeństwa. To
twierdzenie Engelsa poddał krytyce K. Krauz
40
, W. Cunow
41
,
K. Kautsky
42
, a także K. Ostrowitianow
43
. Krzywicki natomiast
bronił poglądu podobnego do twierdzenia Engelsa, uważając, że
sformułowane przez Marksa prawa historycznego materializmu
nie stosują się do ustroju rodowego
44
. Według Krzywickiego pra-
39
F. Engels, Pochodzenie rodziny, własności prywatnej i państwa, War
szawa 1949, s. 7—8.
40
K. Krauz, Materializm ekonomiczny, Kraków 1908, s. 71 i nast.
41
W. Cunow, Die Marxsche Geschichts- Gesellschafts und Staatstheorie,
Berlin 1923, t. II, s. 138—142.
42
K. Kautsky, Die materialistische Geschichtsauffassung, Berlin 1927, t. I,
's. 842 i nast. (Zob. wyd. w jęz. polskim K. Kautsky, Materialistyczne
pojmowanie dziejów,
Warszawa 1963, t. I, cz. 2, s. 568 i nast.).
43
K. Ostrowitianow, Zarys ekonomiki formacji przedkapitalistycznych.
W: Wykłady z ekonomii politycznej, Warszawa 1951, t. I, s. 142.
44
L. Krzywicki, Studia socjologiczne, jw., s. 217. ,
17 Ekonomia polityczna — Dzielą tom Ul 2 5 7
2 ZAGADNIENIA OGÓLNE
wa materialistycznego pojmowania dziejów zaczynają działać do
piero w ustroju, który Krzywicki nazywa terytorialnym, w któ
rym materialne przedmioty stają się spoidłem więzi społecznej.
W ustroju rodowym nie ma jakoby stosunków produkcji, istnieją
tylko bezpośrednie, rodowe stosunki między ludźmi. Pogląd ten
jest błędny, proces produkcji bowiem zachodzi także w ustroju
rodowym, powstaje więc więź społeczna za pośrednictwem ma
terialnych przedmiotów, tj. powstają stosunki produkcji.
Niektórzy autorzy próbowali wprowadzić inne nazwy dla określe
nia materialistycznego pojmowania dziejów. Paul Lafargue, zięć
Marksa, który pierwszy zaczął pisać o materializmie historycz
nym, nazwał główną swą książkę Le détermìnisme économique
de Karl Marx
45
. Jerzy Plechanow
zatytułował pierwszy swój wy
kład materializmu historycznego Przyczynek do zagadnienia roz~
woju monistycznego pojmowania dziejów
46
. Zapewne wzgląd na
cenzurę carską skłonił go do pisania w tytule o „monistycznym
pojmowaniu dziejów", gdyż w tekście pisze wyraźnie o materia
lizmie, jako o podstawie zrozumienia procesów dziejowych.
W późniejszym okresie, zwłaszcza w XX wieku, wielu autorów
chętnie używa nazwy „ekonomiczne pojmowanie dziejów". Ka
zimierz Krauz, który w zasadzie, mimo pewnych poważnych nie
konsekwencji, był rzecznikiem materialistycznego pojmowania
dziejów, proponował nazwę „mono-ekonomistyczne pojmowanie
dziejów"
47
. Nazwa „ekonomiczne pojmowanie dziejów" lub naz
wy podobne nie są właściwe, nie charakteryzują bowiem istoty
materializmu historycznego. Według materializmu historycznego
pierwotnym bodźcem decydującym o rozwoju społecznym, bodź
cem „w ostatniej instancji", są nie stosunki ekonomiczne ani
nawet ta ich część, jaką stanowią stosunki produkcji. Bodźcem
tym jest dialektyczny proces wzajemnego oddziaływania człowie
ka i otaczającego go materialnego świata, czyli rozwój społecz
nych sił wytwórczych. Jest to więc materialistyczne pojmowanie
dziejów w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Niektórzy chętnie używają nazwy materializm ekonomiczny, aby
45
Wyd. Paryż 1909.
46 Wyd. Petersburg 1894, tłum. na jęz. polski Warszawa 1949.
"
K. Krauz, Materializm ekonomiczny, Kraków 1908, s. 4.