§ 0.5. Funkcja wykładnicza w 12 łatwych lematach
13
§ 0.5. Funkcja wykładnicza w 12 łatwych lematach
Nominalna i efektywna stopa procentowa. Nominalna stopa procen-
towa służy do obliczania odsetek od kapitału. Jeśli na przykład wynosi
ona 100% w stosunku rocznym, to po roku 1 zł kapitału da 1 zł odsetek.
Jak wiadomo, wiele banków dopisuje odsetki do kapitału częściej niż raz
w roku. Przy kapitalizacji półrocznej początkowa kwota 1 zł daje po pół
roku 50 gr odsetek. Teraz łączny kapitał 1,50 zł da po kolejnym półroczu
75 gr odsetek, czyli razem — 2,25 zł. W tym przypadku kapitał wzrósł
o 125%. Jest to efektywna stopa procentowa, uwzględniająca kapitalizację
odsetek. Nietrudno zobaczyć, że przy kapitalizacji kwartalnej otrzymamy
po roku (1 +
1
4
)
4
= 2
,44 zł, przy miesięcznej — (1 +
1
12
)
12
= 2
,61 zł, przy
codziennej — (1+
1
365
)
365
= 2
,71 zł. Nigdy jednak nie otrzymamy więcej niż
e = 2
,718... zł, bowiem — jak już wiemy — ciąg o wyrazach (1 +
1
n
)
n
jest
rosnący i ma granicę, równą e. Nawiasem mówiąc, prosty argument finan-
sowy pokazuje, że ten ciąg jest rosnący: przy częstszej kapitalizacji odsetki
zaczynają „pracować” wcześniej.
Rzadko kiedy nominalna stopa procentowa wynosi 100%. Przyjęcie, że jest
ona równa
x prowadzi do definicji funkcji wykładniczej.
Funkcja wykładnicza. Udowodnimy mianowicie, że równość:
exp(
x)
df
= lim
n→∞
1 +
x
n
n
(1)
poprawnie określa funkcję
exp: R
→ R,
zwaną funkcją wykładniczą. Z powyższej definicji wyprowadzimy najważ-
niejsze własności funkcji wykładniczej, a w szczególności pokażemy, że
exp(
x) = e
x
, x ∈ R.
1. Jeśli
na
n
→ 0, to (1 + a
n
)
n
→ 1.
D o w ó d. Z założenia wynika, że
a
n
→ 0, a także
na
n
1+a
n
→ 0. W takim razie
dla dostatecznie dużych
n jest |
na
n
1+a
n
| < 1 i mamy
1 +
na
n
(1 + a
n
)
n
=
1
1
−
a
n
1+a
n
n
1
1
−
na
n
1+a
n
.
Skorzystaliśmy dwukrotnie z nierówności Bernoulliego. Skrajne wyrażenia
zmierzają do 1, i zastosowanie twierdzenia o trzech ciągach kończy dowód.
2. Ciąg o wyrazach (1 +
x
n
)
n
, gdzie
n > −x, jest niemalejący.
14
D o w ó d. Jeśli
n > −x, wyrazy ciągu są dodatnie, wystarczy zatem spraw-
dzić, że iloraz sąsiednich wyrazów jest nie mniejszy niż 1:
1 +
x
n+1
n+1
1 +
x
n
n
=
1 +
x
n
1 +
x
n+1
−
x
n
1 +
x
n
n+1
=
=
n + x
n
1 +
−x
(
n + 1)(n + x)
n+1
n + x
n
1
−
x
n + x
=
=
n + x
n
·
n
n + x
= 1
.
Skorzystaliśmy z nierówności Bernoulliego.
3. jeśli
x 0, to
0
< lim
n→∞
1 +
x
n
n
1.
D o w ó d. Dla
x 0 i n > −x wszystkie wyrazy rozpatrywanego ciągu leżą
w przedziale (0
, 1]. Ponieważ (na mocy 2) ciąg jest niemalejący, jest zbieżny,
a granica nie może być mniejsza od pierwszego wyrazu, który znalazł się w
przedziale (0
, 1].
Jak dotąd, udowodniliśmy, że funkcja exp(
x) jest dobrze określona na prze-
dziale (
−∞, 0] i przyjmuje tam wartości dodatnie. Ponadto exp(0) = 1.
Teraz wykażemy, że równość (1) określa funkcję exp(
x) również na prze-
dziale (0
, ∞).
4. Dla każdego
x ∈ R istnieje dodatnia granica
exp(
x) = lim
n→∞
1 +
x
n
n
.
Ponadto exp(
x) > 0 i exp(x) · exp(−x) = 1, x ∈ R.
D o w ó d. Wystarczy udowodnić istnienie granicy dla
x > 0. Mamy
1 +
x
n
n
·
1
−
x
n
n
=
1
−
x
2
n
2
n
.
Prawa strona powyższej równości zmierza do 1 na mocy 1, a drugi czynnik
po lewej stronie ma granicę dodatnią na mocy 3. Korzystając z twierdzenia
o działaniach arytmetycznych na granicach otrzymujemy:
exp(
x) = lim
n→∞
1 +
x
n
n
=
lim
n→∞
1
−
x
2
n
2
n
lim
n→∞
1
−
x
n
n
=
1
exp(
−x)
.
Wynika stąd poprawność definicji funkcji wykładniczej dla
x > 0. Ponadto
widać, że zawsze exp(
x) > 0 i exp(x) · exp(−x) = 1.
Udowodnimy teraz najważniejsze własności funkcji wykładniczej.
§ 0.5. Funkcja wykładnicza w 12 łatwych lematach
15
5. exp(
x) 1 + x, x ∈ (−∞, ∞). Równość ma miejsce wtedy i tylko wtedy,
gdy
x = 0.
D o w ó d. Z nierówności Bernoulliego wynika, że dla
n > −x
1 +
x
n
n
1 + n ·
x
n
= 1 +
x,
co daje żądaną nierówność po wzięciu granicy obu stron przy
n → ∞. Jeśli
x
= 0, to biorąc n max(2, −x) otrzymamy nierówność ostrą. Wystarczy
teraz wziąć granicę przy
n → ∞ i skorzystać z tego, że ciąg po lewej stronie
jest niemalejący.
6. Funkcja exp(
x) jest niemalejąca, czyli exp(x) exp(y) dla x y.
D o w ó d. Dla
n > −x zachodzi nierówność
1 +
x
n
n
1 +
y
n
n
,
i wystarczy wziąć granice z obu stron.
7. exp(
x + y) = exp(x) · exp(y).
D o w ó d. Mamy:
exp(
x) · exp(y)
exp(
x + y)
= lim
n→∞
1 +
x
n
n
1 +
y
n
n
1 +
x+y
n
n
= lim
n→∞
1 +
xy
n
2
1 +
x+y
n
n
= 1
na mocy punktu 1.
Stosując punkt 7. wielokrotnie otrzymujemy nieco ogólniejszy wzór:
exp(
x
1
+ . . . +
x
n
) = exp(
x
1
)
· . . . · exp(x
n
)
,
(2)
z którego w szczególności wynika, że
exp(
nx) = exp(x)
n
, n = 1, 2, . . .
(3)
Korzystając z 7 możemy teraz wzmocnić stwierdzenie z punktu 6, a mia-
nowicie wykazać, że funkcja exp jest rosnąca. Jeśli
x > y, to na mocy 7 i
5:
exp(
x) = exp(x−y +y) = exp(x−y)·exp(y) (1+x−y)·exp(y) > exp(y).
8. Z punktu 5 wynika oszacowanie od góry na exp(
x):
exp(
x) =
1
exp(
−x)
1
1 + (
−x)
=
1
1
− x
, x < 1.
9. Obustronne oszacowanie
1 +
x exp(x)
1
1
− x
, x < 1,
16
oraz twierdzenie o trzech ciągach prowadzą do wniosku, że gdy
a
n
→ 0, to
exp(
a
n
)
→ 1. Ogólniej, jeśli a
n
→ a, to
exp(
a
n
) = exp(
a
n
− a) exp(a) → exp(a).
Krótko mówiąc, funkcja exp(
x) jest wszędzie ciągła (pojęcie to zdefiniujemy
później).
Ponadto
x exp(x) − 1
1
1
− x
− 1 =
x
1
− x
, x < 1,
z czego wynika, że dla
x > 0:
1
exp(
x) − 1
x
1
1
− x
,
i dla
x < 0:
1
exp(
x) − 1
x
1
1
− x
.
W takim razie, gdy
a
n
→ 0, to
exp(
a
n
)
− 1
a
n
→ 1.
Interpretacja geometryczna otrzymanej zależności jest następująca: przez
punkty o współrzędnych (0
, 1) i (a
n
, exp(a
n
)), należące do wykresu funkcji
wykładniczej, przeprowadzamy prostą, tzw. sieczną. Wyrażenie po lewej
stronie jest po prostu tangensem kąta nachylenia siecznej do poziomu. Jeśli
a
n
→ 0, to tangens kąta nachylenia zmierza do 1, zatem sieczne zmierzają
do granicznego położenia, a mianowicie do stycznej.
A co będzie, gdy
x = −1%?
Istnieje też interpretacja finansowa. Jak widzieliśmy na początku, przy no-
minalnej stopie procentowej 100% w stosunku rocznym górne ograniczenie
efektywnej stopy procentowej jest równe exp(1)
− 1 = e − 1 = 1,718.... Przy
nominalnej stopie procentowej
x ograniczenie to wynosi exp(x) − 1. Otóż
dla niedużych wartości
x różni się ono niewiele od x, na przykład dla 10%
wynosi 10,52%, dla 5% — 5,13%, dla 1% — 1,01%. Jak widać, odpowiednie
ilorazy są coraz bliższe 1.
10. Liczbę e zdefiniowaliśmy już wcześniej. Mamy:
e
df
= exp(1) = lim
n→∞
1 +
1
n
n
.
Widać, że e
(1+
1
3
)
3
= 2
10
27
, a także e = exp(1) = exp(
1
3
)
3
1
(1−
1
3
)
3
= 3
3
8
.
Podobna metoda pozwala oszacować e z góry i z dołu z dowolną dokładno-
ścią. Faktycznie
e = 2
,718281828 . . .
11. exp(
x) = e
x
, jeśli
x jest liczbą wymierną.
§ 0.5. Funkcja wykładnicza w 12 łatwych lematach
17
D o w ó d. Na mocy 7 mamy
exp(
n) = exp(1 + . . . + 1
n razy
) = (exp(1))
n
, n = 1, 2, 3, . . . .
W takim razie
exp(
−n) =
1
exp(
n)
= e
−n
, n = 1, 2, . . .
Niech teraz
p będzie dowolną liczbą całkowitą, zaś q — naturalną. Na mocy
(3) mamy
e
p
= exp(
p) = exp
q
p
q
=
exp
p
q
q
,
czyli
exp
p
q
= e
p/q
,
co kończy dowód.
Na zakończenie udowodnimy, że exp(
x) = e
x
dla wszystkich
x ∈ R. Wy-
maga to odwołania się do definicji potęgi
a
x
, gdzie
a > 0 i x jest dowolną
liczbą rzeczywistą. Przypomnimy, że jeśli
a 1, to
a
x df
= sup
{a
w
:
w < x, w ∈ Q}.
Dla 0
< a < 1 przyjmujemy a
x df
= (
a
−1
)
−x
.
12. exp(
x) = e
x
dla wszystkich
x ∈ R.
D o w ó d. Wiemy już z 6, że dla
w < x mamy exp(w) exp(x). Stąd i z 11
wynika, że:
e
x
= sup
{e
w
:
w < x, w ∈ Q} = sup{exp(w): w < x, w ∈ Q} exp(x).
Podstawiając do otrzymanej nierówności
−x widzimy, że
e
−x
exp(−x), x ∈ R,
i biorąc odwrotności obu stron otrzymujemy
e
x
exp(x), x ∈ R.
Obie nierówności pokazują, że e
x
= exp(
x), x ∈ R.
Uwaga. Można udowodnić, że liczba e jest niewymierna.
Udowodnimy jeszcze użyteczne uogólnienie 1.
18
Twierdzenie 1.
Jeśli lim
n→∞
x
n
=
x, to
lim
n→∞
1 +
x
n
n
n
= e
x
.
D o w ó d. Zwróćmy uwagę, że gdy
x
n
→ 0, twierdzenie jest przeformułowa-
niem 1. Z 1 wynika, że:
1 +
x
n
n
n
·
1
−
x
n
n
=
1 +
x
n
− x
n
−
xx
n
n
2
n
→ 1.
Podobnie jak w dowodzie 4 wynika stąd teza twierdzenia.