Proroctwo o II Wojnie Światowej w objawieniach Fatimskich.
W drugiej tajemnicy fatimskiej Maryja przepowiedziała także wybuch i nieszczęścia II wojny
światowej, wystąpienie głodu na rozległych obszarach świata, rozpoczęcie na wielką skalę
prześladowao Kościoła i znieważanie osoby papieża. Prosiła o poświęcenie Rosji swemu
Niepokalanemu Sercu i o przyjmowanie Komunii Św. wynagradzającej w pierwsze soboty każdego
miesiąca. Podkreśliła, że jeśli papież dokona tego poświęcenia, Rosja nawróci się i świat będzie cieszył
się pokojem. Wszystkie te zdarzenia miały poprzedzid nieznane światła na niebie. W nocy z 24 na 25
stycznia 1938 r. w wielu krajach Europy, części Kanady i Ameryki Północnej widziano silną zorzę
polarną. Według interpretatorów przepowiedni to zjawisko miało ostrzec świat przed nową wojną.
24 / 25 stycznia – zjawisko zorzy polarnej, które można było zaobserwowad w Europie, a było
widoczne nawet z tak daleko wysuniętego punktu na południe jak Gibraltar, zaskoczyło
Europejczyków. Niektórzy opisywali je, jako „kurtynę ognia” lub „ogromną krwawą wiązkę światła”.
"W nocy z 24 na 25 stycznia 1938 r. ukazała się na niebie niezwykła zorza polarna. Widziana była w
Suchej, w Polsce, oraz w licznych krajach Europy już od godziny około 22 do 3 - ej nad ranem dnia
następnego. Oto, co mówi na ten temat autor pewnego pamiętnika: "… Oto zalała mnie krwistośd
nocy. Spojrzałem na niebo. Za mną wybiegła reszta domowników. Oto oczom naszym ukazały się
przepiękne tafle barw od żółto pomaraoczowych do krwawych odcieni, od jasno zielonej do barwy
fioletowej. Dominowała czerwieo. Olbrzymie pasy czarujących kolorów przesuwały się płomienistym
blaskiem po szerokim tle barwnego nieba z zachodu na wschód. Te przepiękne świetliste płaty, jak
kolory żywej tęczy mieniły się w głębinach przestrzeni nieba jasną czerwienią okrywając całą ziemię.
Ta czerwieo w górze, czerwieo w dole, to był obraz przerażający. Te przepiękne ruchome kolorowe
pasy zorzy polarnej wywarły na mnie, ba nie tylko na mnie, ogromne wrażenie. Po niejakim czasie
blask zorzy osłabł i rozpłynął się w czeluściach czarnego nieba. Właśnie od tego to czasu zewsząd
ludzie poczęli snud ponure horoskopy na przyszłośd."
4 lutego – niemiecki minister wojny Werner von Blomberg i naczelny dowódca wojsk lądowych
Werner von Fritsch zostali zdymisjonowani. Adolf Hitler został naczelnym dowódcą Wehrmachtu i
mianował dowódcą sił powietrznych czyli Luftwaffe Hermanna Göringa, a Walthera von Brauchitscha
naczelnym dowódcą wojsk lądowych. W miejsce Ministerstwa Spraw Wojskowych powołano
Naczelne Dowództwo Sił Zbrojnych (Oberkommando der Wehrmacht). Hitler zdymisjonował także ze
stanowiska ministra spraw zagranicznych Niemiec Konstantina von Neuratha, na stanowisko to
powołał Joachima von Ribbentropa
12 lutego – Adolf Hitler w spotkaniu z kanclerzem Austrii Kurtem von Schuschniggiem zażądał zgody
na Anschluss Austrii.
6 marca - hiszpaoska wojna domowa: stoczono bitwę koło przylądka Palos.
12 marca – wejście wojsk niemieckich na terytorium Austrii i wcielenie jej do Rzeszy (anschluss
Austrii).
28 maja – na konferencji w Kancelarii Rzeszy, Hitler oznajmił swą decyzję o inwazji na
Czechosłowację i rozkazał natychmiastową mobilizację 96 dywizji Wehrmachtu.
1 października – oddziały niemieckie wkroczyły do Czechosłowacji i zajęły Kraj Sudecki
(Sudentenland).
26 kwietnia 1937 roku Guernika została zaatakowana bombami burzącymi i zapalającymi przez siły
lotnicze. Pierwotnym celem ataku były most na rzece Oca, infrastruktura drogowa na zachód od
miasta, oraz wycofujące się oddziały Frontu Ludowego (front znajdował się mniej niż 14 kilometrów
od Guerniki), co potwierdzają dokumenty z wydanymi rozkazami dla pilotów oraz fakt, że w pierwszej
fazie nalotu bomby spadały na pierwotne cele lub w ich pobliżu. Decyzję o bombardowaniu podjął
dowódca Legionu Condor, Wolfram von Richthofen. Atak był dziełem Legionu Condor, niemieckiego
korpusu ekspedycyjnego Luftwaffe, wspierających generała Franco, z niewielką pomocą lotnictwa
włoskiego.
Pierwsza faza nalotu składała się z kilku pojedynczych ataków. Pierwszy zaatakował pojedynczy
bombowiec Heinkel He 111, który ok. godziny 16.30 zrzucił swe bomby (lub ich częśd) w pobliże
mostu, potem inna formacja samolotów niemieckich, prawdopodobnie He 111 i Dornier Do 17,
bombardowały po śladach poprzednika ale już mniejszą precyzją. Nieco później trzy włoskie
bombowce Savoia-Marchetti SM.79 znowu zbombardowały most i drogę za miastem 36 bombami 50
kg. Trzecią falę stanowił nalot niemieckiego Heinkla He 111 eskortowanego przez włoskie myśliwce
(które ostrzelały drogę z karabinów maszynowych), a w czwartej i piątej fali do godz. 18 miasto
zbombardowały dalsze dwa niemieckie bombowce. Podczas tych nalotów, miasto odniosło jedynie
lokalne zniszczenia.
W tym samym czasie, w którym pierwsze samoloty pojawiły się nad miastem, z lotnisk wystartowały
trzy eskadry bombowców Junkers Ju 52 Legionu Condor, załadowanych bombami burzącymi o masie
250 kg i 50 kg oraz małymi bombami zapalającymi o masie 1 kg, eskortowane przez myśliwce Bf 109 i
He 51. Samoloty te nadleciały nad miasteczko około 18.30, bombardując je falami przez 15 minut.
Kombinacja bomb burzących i zapalających niszczyła zabudowę miasta, znacznie utrudniając walkę z
pożarami i powodując wielkie zniszczenia. W godzinę po nalocie płonęło lub było już ruiną 18%
zabudowao. Z powodu nieudolnie prowadzonej akcji przeciwpożarowej efektem nalotu stało się
zniszczenie aż 71% zabudowy miasteczka. Frankistowski lotnik Salas Larrazabal ocenia, że na miasto i
okolicę zrzucono 22,07 tony bomb z Ju 52, 1,8 ton z SM.79 i 4,35 z niemieckich bombowców
dwusilnikowych, łącznie 28,22 ton (większośd poza miastem, w okolicy mostu nad rzeką Oca).